You are on page 1of 95

lOMoARcPSD|7388532

Skrypt - Wojciszke - Streszczenie Psychologia społeczna,


system poznawczy i procesy spostrzegania ludzi
Psychologia spoleczna (Uniwersytet Gdanski)

Serwis StuDocu nie jest sponsorowany, ani wspierany przez żaden uniwersytet lub szkołę wyższą
Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)
lOMoARcPSD|7388532

Bogdan Wojciszke

Psychologia
społeczna
SKRYPT

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 1. Czym i j ak zaj muj e się psychologia społeczna

Duże mózgi  konsekwencja wielkości typowej dla gatunku grupy społecznej, służą nam głównie do
poradzenia sobie z innymi ludźmi. Im większa grupa, tym bardziej jest potrzebny duży mózg (do współpracy i
rywalizacji z innymi). Bardzo ważne jest rozpoznawanie relacji między członkami grupy. Dunbar – typowa
grupa wśród ludzi wynosi ok. 150 osób. Mózg rozwija się głównie po urodzeniu. W ewolucyjnej przeszłości
karmienie i wychowanie dziecka było zadaniem przekraczającym możliwości jednej osoby.
Psychologia społeczna zajmuje się szeroko pojętym wpływem społecznym  w jaki sposób to, co robią,
czują i myślą jedni ludzie wpływa na to, co robią, czują i myślą inni. Dziedzina ta tworzy wiele teorii o małym
lub średnim zasięgu, próbujących wyjaśnić albo jedno zjawisko, albo jedną klasę zachowań.
1) Perspektywa poznawcza. Zakłada, że to, co człowiek czuje, myśli i jak się zachowuje, zależy
przede wszystkim od procesów przetwarzania informacji. Sposób interpretacji zależy od posiadanej
już wiedzy oraz od tego, jakie treści są w danym momencie aktywne. Przyczyny zachowania
upatruje się tu w bieżących interpretacjach aktualnej sytuacji, zakładając, że o ich treści decydują
oczekiwania, schematy czy zdroworozsądkowe teorie, przez pryzmat których ludzie patrzą na
sytuację. Badanie tego, w jaki sposób struktury te są zorganizowane, jak są wydobywane z pamięci,
jak wpływają na rozumienie i zapamiętywanie odbieranych informacji itd. Ludzie nie działają w
świecie obiektywnym, lecz w świecie przez siebie skonstruowanym! Nawet wtedy, kiedy dwie
interpretacje jednego zjawiska są jednakowo stosowalne, ludzie wykazują silną skłonność do
ograniczania swojej uwagi i wniosków do tylko jednej z nich.
2) Perspektywa motywacyjna koncentruje się na pobudkach ludzkiego działania. Zakłada, że ludzie z
reguły starają się maksymalizować własne zyski i minimalizować straty. Wczesne koncepcje –
dominacja jednego motywu (np. Freud – energia seksualna, Adler – dążenie do wyższości).
Współcześnie zakłada się, że istnieją różne podstawowe motywy, ale jest ich niewiele.
Najsilniejszym motywem pozafizjologicznym jest dążenie do utrzymania, obrony i podwyższenia
dobrego mniemania o sobie. Inne motywy to: potrzeba budowania i podtrzymywania więzi
społecznych, bezpieczeństwa, swobody wyboru i kontroli nad biegiem wydarzeń, utrzymywania
trafnej orientacji w otoczeniu, potrzeba statusu i władzy. Badanie też ogólnych prawidłowości
rządzących emocjami i motywacjami. Podejście to najczęściej uzupełnia podejście poznawcze.
Transfer pobudzenia emocjonalnego  siła pobudzenia emocjonalnego przezywanego w danej
sytuacji zależy nie tylko od bieżących bodźców, lecz także od bodźców działających w niedawnych, przeszłych
sytuacjach.
Lewicka – badanie, szacowanie ilości przedwojennych mieszkańców własnej i dominującej
narodowości. Merytorycznie – nasza potoczna wiedza o świecie często odbiega od rzeczywistości – różne
motywy zniekształcającej obraz. Metodologicznie – każdy rodzaj danych zyskuje na wiarygodności, jeśli
pochodzi z różnych kultur.
3) Perspektywa teorii uczenia się zakłada, że zachowanie ludzkie jest wyznaczane przeszłymi
doświadczeniami (uczenie się na podstawie doświadczeń własnych albo cudzych). Warunkowanie
klasyczne (uczenie się znaczenia jakiegoś pierwotnie obojętnego bodźca dzięki temu, że
systematycznie poprzedza on jakiś bodziec, który już znaczenie ma, Pawłow; reakcje emocjonalne)
i instrumentalne (uczenie się znaczenie pierwotnie obojętnej reakcji dzięki temu, że pojawia się po
niej jakiś pożądany stan rzeczy albo unikamy czegoś niepożądanego. Obserwacja zachowań innych
i jego następstw (niekarane, prowadzi do pożądanych dla wykonawcy konsekwencji).
4) Perspektywa społeczno-kulturowa zakłada, że człowiek jest wytworem socjalizacji w konkretnej
grupie społecznej, która z kolei pozostaje zanurzona w jakiejś szerszej kulturze (Boski). W różnych
kulturach, a także w różnych grupach tej samej kultury panują odmienne normy, wartości, wzorce
postępowania. Socjalizacja  utożsamianie się z tymi normami  realizacja norm  szacunek
otoczenia, pozytywna samoocena. Porównywanie:
a) kultur;
b) subkultur;
c) tej samej kultury w różnych momentach w historii.

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Markus, Kitayama – ja do innych/inni do mnie. Czapiński – uziemienie duszy polskiej – silne


uzależnienie poczucia szczęścia i innych wskaźników dobrostanu psychicznego od różnych wskaźników
obiektywnego położenia społecznego, np. zarobków.  Wyjaśnienie za pomocą hipotezy transformacji
systemowej – wskutek przejścia od socjalizmu do gospodarki wolnorynkowej pieniądze, wykształcenie itd.
zaczęły się bardziej liczyć jako czynniki wpływające na obiektywną i subiektywną jakość życia. Po kilkunastu
latach zjawisko uziemienia znikło.
5) Perspektywa ewolucjonistyczna wyjaśnia ludzkie działania jako skutek przeszłości całego gatunku,
np. lęki – zwiększały szansę przetrwania i propagacji genów. Nasze do dziś widoczne preferencje
są rozwiązaniem nie obecnych, ale przeszłych problemów adaptacyjnych.

Psychologia społeczna jest nauką empiryczną. Prawidłowości psychologiczne mają charakter jedynie
probabilistyczny, bo:
a) każda prawidłowość obowiązuje jedynie w pewnych granicach;
b) ludzkie funkcjonowanie jest podporządkowane wielu prawidłowościom jednocześnie i trudno
orzec, która będzie ważniejsza;
c) badaniu poddajemy zawsze jakiejś konkretne osoby w konkretnych warunkach – ich specyfika
może zamącić obraz ogólnych prawidłowości.
Doliński, Nawrat – analiza wspomnień o przesłuchaniach. Huśtawka emocjonalna – choć strach
wpływa na człowieka mobilizująco, to następstwem nagłego zaniknięcia jego źródła jest demobilizacja. Ulga po
uprzednim strachu (HE)  wtedy człowiek bardziej podatny na wpływy wywierane przez innych. „Bezmyślność
spowodowana ulgą” powoduje obniżenie sprawności umysłowej i zwiększa podatność na wpływy.
Eksperyment – jego istotą jest celowe wywołanie jakiegoś zjawiska (lub kształtowanie jego
natężenia/częstości) za pośrednictwem manipulowania jego przypuszczalnymi przyczynami w warunkach
dobrze kontrolowanych przez badacza. Zmienna zależna – właściwość psychiki/zachowania, pod względem
której ludzie mogą się różnić (badacze próbują stwierdzić, od czego te różnice zależą). Zmienna niezależna –
nią manipulujemy, przypuszczalna przyczyna badanego zjawiska. Grupa eksperymentalna (wprowadzona
przyczyna) i kontrolna. Przydział osób do warunków odbywa się na zasadzie losowania (randomizacja)  żeby
uzyskać pewność, że osoby z grupy eksperymentalnej i kontrolnej różnią się systematycznie tylko jedną
własnością. Eksperyment naturalny (manipulacja ZN i pomiar ZZ w zwyczajnym, naturalnym otoczeniu osoby
badanej) i laboratoryjny.

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Błąd próby – każda próba nieco odbiega od populacji, z której pochodzi.


Cele replikowania badań1:
a) replikacja podstawowego efektu;
b) polepszenie trafności wewnętrznej – wielkości badanego efektu (różnicy między grupami);
c) eliminacja alternatywnych wyjaśnień efektu (bo wiele zjawisk badanych przez psychologię
społeczną jest uwarunkowanych wieloczynnikowo);
d) polepszenie trafności zewnętrznej – żeby wyniki można było uogólnić na inne osoby i sytuacje niż
faktycznie badane (różne OB, różne manipulacje ZN, różne sposoby pomiaru ZZ);
e) sprawdzenie trafności zastosowanej manipulacji – zbadanie, czy wywołuje ona zamierzony przez
badacza stan lub proces psychiczny;
f) poszukiwanie moderatorów i mediatorów zależności.
Moderator – czynnik, który decyduje o kierunku/sile zależności, np. poczucie winy, płeć (w jakich
warunkach/kiedy to się dzieje?). Mediator (pośrednik) – proces lub stan psychiczny pośredniczy między ZN
(przyczyną) a ZZ (skutkiem) (dlaczego to występuje?).
Obserwacja to zapis i kategoryzacja ludzkich zachowań lub ich śladów bez prób wpływania na ich
przebieg. Obserwacja systematyczna jest wielokrotnie powtarzana, w obserwacji uczestniczącej badacz
występuje w roli jednego z członków obserwowanej grupy lub zbiorowości (np. Festinger, Riecken, Schachter
i sekta). Formą obserwacji jest też analiza danych archiwalnych (obiektywnych śladów ludzkich zachowań, np.
analiza czytanek, McClelland, Winter). + Możliwość śledzenia przebiegu ludzkiego zachowania w jego
naturalnym środowisku. + Gdy mamy wytrenowanych obserwatorów posługujących się dobrze sprawdzonym
systemem kodowania, możemy mierzyć te aspekty ludzkiego zachowania, których nie dałoby się zmierzyć za
pomocą innej metody. – Niektórych rzeczy nie da się zaobserwować, bo trwają zbyt długo (np. socjalizacja), są
zbyt rzadkie (np. zabójstwo) lub ukrywane (np. seks). – Obserwacja bywa podatna na wykrywanie zależności
pozornych. – Podatność wyników na tendencyjność obserwatora, jego oczekiwania co do wyników. Trzeba więc
posługiwać się obserwatorami nieznającymi hipotez, wykorzystywać 2 lub więcej obserwatorów, którzy będą
dobrze przeszkoleni w stosowaniu danego systemu kodowania  sędziowie kompetentni. Trafność ich ocen –
zgodność z przyjętym systemem kodowania; rzetelność – zgodność między ocenami różnych sędziów.
Wojciszke, Baryła, Downar – kobiety bardziej zwracają uwagę na zasoby, mężczyźni na urodę.
Metody korelacyjne – pomiar dwóch lub więcej zmiennych i badanie ich współzmienności (korelacji).
Takie badania przeprowadzamy wtedy, kiedy nie możemy/nie chcemy mieć wpływu na natężenie interesujących
nas zmiennych. Miarą współzmienności jest współczynnik korelacji r, który przyjmuje wartości od -1,00
(zależność doskonale ujemna, jedna zmienna hamuje drugą) do 1,00 (zależność doskonale pozytywna – kiedy
wzrostowi jednej zmiennej towarzyszy proporcjonalny przyrost drugiej). 0,00 – brak zależności. Ważne jest to,
żeby dotrzeć do próby zróżnicowanej pod względem badanych zmiennych. Potrzebne są też wiarygodne metody
pomiaru, np.:
a) kwestionariusze – zbiory pytań, na które odpowiada OB/ktoś inny (rzetelność – wewnętrzna
zgodność, stałość wyników w czasie; trafność – dobrze mierzy to, do mierzenia czego jest
przeznaczony; obiektywność – jasny system zliczania odpowiedzi);
b) skale szacunkowe – zwykle mają pewien stopień wieloznaczności;
c) badania sondażowe – ankiety, na dużych próbach dobieranych losowo, reprezentatywnych dla
danej grupy.
+ Możliwość taniego mierzenia licznej grupy zmiennych i ich związków. – Korelacja nie mówi, co jest
przyczyną, a co skutkiem – trzeba przeprowadzić eksperyment. – Podatność na stwierdzanie zależności
pozornych. – Stwierdzanie zależności przypadkowych.
Levine, Norenzayan – w jaki sposób tempo życia w danym kraju wiąże się z jego klimatem,
zamożnością i jakością życia.
Modele zwierzęce – obserwacja pewnych prawidłowości rządzących psychiką i zachowaniem zwierząt;
przekonanie, że występują one u nich w postaci prostszej i bardziej dostępnej badaniu; mniejsze ograniczenia
techniczne i etyczne. Badania przede wszystkim uczenia się.

1
Bo wynik pojedynczego badania jest mało wiarygodny.

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Modele komputerowe – symulacje, polegające na odtwarzaniu jakichś procesów psychicznych lub


społecznych za pomocą programu komputerowego. Użyteczne przy badaniu procesów złożonych, wielokrotnie
się powtarzających (np. zmiany opinii społecznej). Andrzej Nowak – jeden z prekursorów.
Kalick, Hamilton – studium nad dobieraniem się ludzi w pary w zależności od ich atrakcyjności
fizycznej. + Znosi ograniczenia etyczne i techniczne. – Wymagają na tyle precyzyjnego sformułowania teorii,
żeby można ją było przedstawić ilościowo. – Tylko eksperyment myślowy. – Nie dostarczają rzeczywistych
danych empirycznych – tylko uzupełniają badania empiryczne.
Neuroobrazowanie aktywności mózgu – śledzenie on-line aktywności poszczególnych obszarów
mózgu podczas rozwiązywania zadań/podejmowania decyzji/ekspozycji na bodźce. Obserwowanie metabolizmu
komórek nerwowych.
Eisenberger, Liberman, Williams – wykluczenie społeczne uruchamia te same obszary w mózgu, co
ból fizyczny. fMRI. + Pomiary obiektywne, całkowicie pomijające ludzką świadomość. + Badanie procesów, a
nie tylko ich wyników. – Dane neurofizjologiczne są wieloznaczne (te same obszary mózgu ujawniają
wzmożoną aktywność podczas dość zróżnicowanych procesów psychicznych). – Pomiary są zgrubne (duże
obszary w mózgu). Rodzaje:
a) funkcjonalny rezonans magnetyczny (fMRI) – pomiar ilości tlenu zużywanego przez mózg;
b) tomografia pozytonowo-emisyjna (PET) – pomiar ilości zużywanej glukozy; marker;
c) przezczaszkowa stymulacja magnetyczna (TMS) – do diagnozowania połączeń; metoda diagnozy i
terapii;
d) elektroencefalografia (EEG) – pomiar aktywności elektrycznej.

Wpływ na badane zjawisko to zdolność do badania silnych zmian w zachowaniu czy psychice osób
badanych. Im silniejszy wpływ badacza, tym słabsza jego kontrola poznawcza nad tym, co właściwie dzieje się
podczas badania. Duży wpływ w obserwacji i badaniach korelacyjnych, duża kontrola poznawcza w
eksperymencie i modelach komputerowych.

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 2. Mot ywy społeczne

Instynkty – wrodzone wszystkim ludziom tendencje do różnych zachowań wzbudzanych pojawianiem


się pewnych bodźców je wyzwalających. Potrzeby (wrodzone lub wyuczone)2. Zachowania ludzkie są
plastyczne i historycznie zmienne.
Cel3 – wyobrażony, jeszcze nieistniejący stan rzeczy, do którego zmierzamy (psychologia motywacji).
Motyw – świadomy lub automatyczny proces nadający ludzkiemu działaniu energię lub kierunek (psychologia
społeczna). U podłoża ludzkich zachowań społecznych leży niewielka liczba motywów. Każdy motyw może być
realizowany przez osiąganie setek konkretnych celów. Motywy: przynależność społeczna, sprawczość,
samoocena, poznanie. Ważne, bo:
a) powszechne wśród jednostek, społeczeństw i kultur;
b) silne – realizowane pomimo przeszkód, mają zdolność do wyłączania innych motywów i włączania się
automatycznego, bez świadomych zamiarów;
c) ich realizacja przynosi masywne korzyści jednostce, poprawiając jej funkcjonowanie psychiczne i
zdrowotne;
d) trwała deprywacja tych motywów ma dla człowieka szkodliwe skutki.
Motywy są procesami, więc wywierają wpływ na psychikę i zachowanie tylko wtedy, kiedy są
zaktywizowane, a przestają działać po ich realizacji (nasyceniu – wyłączenie motywu). Konsekwencje motywów
społecznych są częściowo identyczne, więc motywy te mogą być zastępowane wzajemnie.

Przy na le żno ść s po łec zn a


Jako gatunek ewoluowaliśmy w kilkudziesiędzioosobowych grupach, poza którymi przetrwanie było
niemożliwe. Trzeba było się wzajemnie wspierać (polowania, obrona, agresja wewnątrzgatunkowa).

2
Tak opisywano kiedyś.
3
Ten akapit – tak opisuje się teraz.

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Ludzie z dużą łatwością tworzą bezinteresowne więzy społeczne, nawet w bardzo niesprzyjających
sytuacjach. Relacje z osobami bliskimi są ważną częścią tożsamości osobistej, której dopełnieniem są
tożsamości grupowe. Ludzie wkładają wiele wysiłku w utrzymanie więzi nawet wtedy, kiedy nie przynosi to
żadnych innych zysków. Źle znosimy zerwanie więzi nawet wtedy, gdy były one mało zadowalające; więzi
trwają też dłużej, niż wynikałoby to z praktycznych względów. Więzi wpływają na nasze życie emocjonalne i
umysłowe, na nasze zachowania.
Epley – wyświetlanie filmu (samotność/negatywne emocje/radość)  opisywanie zwierzaka
domowego (pierwszy warunek – cechy społeczne) + wiara w czynniki nadprzyrodzone (duża).
Wsparcie społeczne – korzyść z przynależności; zasoby psychiczne lub materialne, jakich inni ludzie
udzielają nam, aby podwyższyć naszą zdolność do radzenia sobie ze stresem (Cohen). Rodzaje
wsparcia/zasobów:
a) emocjonalne – troska i zrozumienie dla emocji, podtrzymywanie wiary w własną wartość;
b) informacyjne – doradzanie, pomaganie w określeniu i zrozumieniu problemu i jego przyczyn oraz w
odnajdywaniu środków zaradczych;
c) praktyczne (instrumentalne) – pomoc w wykonywaniu konkretnych działań, pomoc fizyczna i
materialna.
Dobroczynnych skutków wsparcia dowodzi wiele badań prospektywnych – mierzenie poziomu wsparcia w
pewnym momencie, a potem śledzenie losów uczestników badania, np. Szwedzi, wsparcie i przeżywalność
(Rosengren). Brown – wsparcie emocjonalne u małżonków, w rzeczywistości liczy się wsparcie dawane innym,
a nie otrzymywane.
Wsparcie społeczne chroni przed stresem (Cohen – zarażanie wirusem). Podobnie jak wsparcie działa też
integracja społeczna, czyli uczestnictwo w szerszej sieci kontaktów społecznych, poczucie wspólnoty i
identyfikowanie się z odgrywanymi rolami społecznymi (np. Berkman, Syme, Alameda). Integracja społeczna
poprawia stan zdrowia i kondycję psychiczną niezależnie od poziomu doznawanego stresu (Cohen).
Uczestnictwo w gęstej sieci kontaktów społecznych sprzyja poddaniu się kontroli społecznej (nakaz zachowań
prozdrowotnych, zakaz szkodliwych).
Wykluczenie społeczne w istotny sposób wpływa na spadek zdrowia. Subiektywna samotność obniża
poczucie bezpieczeństwa, włącza nieświadomą wrażliwość na dalsze niebezpieczeństwo wykluczenia, co z kolei
prowadzi do deformacji w postrzeganiu świata społecznego (bardziej zagrażający, oczekują negatywnych
zdarzeń, zapamiętują negatywne informacje). Bardziej negatywne oczekiwania społeczne działają jak
samospełniające się przepowiednie.
Metody eksperymentalnej manipulacji wykluczeniem społecznym:
a) ostracyzm – najbardziej dotkliwy; grupa ignoruje jednostkę i wyklucza ją ze swoich działań;
b) nazwane odrzucenie przez innych – informowanie, że ktoś nie został wybrany;
c) ponowne przeżycie lub prymowanie wykluczenia – przypominanie sobie/podprogowo słowa zw. z
wykluczeniem;
d) życie w samotności – kwestionariusz, który pozwala rzekomo przewidzeń, jak będzie wyglądało
przyszłe życie.
Akceptacja społeczna ma duże pozytywne skutki, odrzucenie – słaby wzrost stanów negatywnych,
pozytywne zostają na tym samym poziomie. Wykluczenie społeczne ma szereg poważnych konsekwencji, które
jednak nie są zapośredniczone stanami emocjonalnymi. Baumeister – konsekwencją WS jest odrętwienie
emocjonalne (nie negatywność przeżyć emocjonalnych)  wzrost progu odczuwanego bólu, zwiększenie
tolerancji na ból, niewrażliwość emocjonalna, spadek empatii, zahamowane pomaganie. Odrzucenie społeczne
aktywizuje te same regiony mózgu, co fizyczny ból.
Automatyczną i nieświadomą reakcją na odrzucenie jest, po początkowym odrętwieniu, „nastrojenie się”
na odczuwanie pozytywnych emocji, dzięki czemu można wydobyć się z zapaści (LU_I  LUKI/LUBI).
Odrzucenie prowadzi do silnego spadku logicznego myślenia, ale nie osłabia prostych umiejętności umysłowych,
które przebiegają automatycznie. Odrzucenie powoduje też spadek samokontroli, który wynika z braku
motywacji, a nie zdolności (Baumeister). Ponieważ odrzucenie osłabia samokontrolę, prowadzi ono też do
wzrostu agresji i spadku prospołeczności.

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Sp ra w czo ść i ko nt ro la
Do motywów sprawczych należą: dążenie do kontroli nad biegiem wydarzeń, osiągnięć, władzy i dominacji,
pozyskiwania mistrzostwa i kompetencji pozwalających na osiąganie celów.
Ludzie lubią i chcą czuć się sprawcami i autorami swojego postępowania. Langer –złudzenie kontroli
(przecenianie swojego wpływu na zdarzenia w stosunku do jego faktycznej siły, np. loteria, gra w jedną kartę).
Kay – kompensacyjna kontrola  ludzie na tyle pragną wiary w porządek świata, że kiedy spada ich
poczucie osobistej kontroli nad biegiem zdarzeń, kompensują to sobie wzrostem wiary, że źródło porządku tkwi
gdzieś na zewnątrz (instytucje społeczne, Bóg; zarówno po obniżeniu osobistego poczucia kontroli nad
zdarzeniami pozytywnymi, jak i negatywnymi). Działa to też na odwrót.
Dobroczynne efekty kontroli (faktycznej/subiektywnej):
a) wzrost wewnętrznej motywacji do działania i zainteresowania tym, co się robi;
b) wzrost twórczości i plastyczności myślenia/działania;
c) wzrost zgodności działania z wyznawanymi wartościami;
d) wzrost wytrwałości w działaniu;
e) wzrost pozytywnych emocji i samooceny;
f) polepszenie samopoczucia psychicznego i obiektywnego stanu zdrowia;
g) spadek skłonności do depresji, poczucia bezradności i beznadziejności.
Langer, Rodin, dom starców. Rother – wewnętrzne (szybciej się uczą na podstawie własnych zysków i
strat, większa skłonność do traktowania nowych zadań jako sprawnościowych – nie losowych; lepsi pracownicy;
korelacja z PWW i opieraniem go na wynikach swojej działalności, silniejsze oczekiwanie sukcesu  więcej
wysiłku w pracę; silniejsza skłonność do aktywnego wpływania na bieg wydarzeń, bo wiara w skuteczność
takich prób) i zewnętrzne poczucie kontroli.
Niespodziewany i krótkotrwały brak kontroli wzbudza energiczne próby jej odzyskania 4.
Wyuczona bezradność – gdy brak kontroli jest oczekiwany i przedłuża się (Seligman). Pierwotny model –
WB jest syndromem trzech deficytów:
1) motywacyjnego – spadek motywacji do przejawiania nowych reakcji dowolnych;
2) poznawczego – spadek zdolności do spostrzegania związku między własnymi działaniami a ich
następstwami;
3) emocjonalnego – najpierw lęk, potem depresja (jeśli niekontrolowane zdarzenie jest negatywne).
Trening bezradności (brak kontroli)  uogólnione oczekiwanie braku wpływu w przyszłości  deficyty.
Inne wyjaśnienia WB:
1) atrybucyjny model WB (Abramson, Seligman, Teasdale) – brak kontroli prowadzi do bezradności gdy
jego przyczyny dostrzegane są w czynnikach wewnętrznych, stałych, globalnych;
2) obrona samooceny (Frankel, Snyder) – doświadczenie serii niepowodzeń w fazie treningu
bezradności to cios dla samooceny, przestajemy się starać, żeby nie myśleć o sobie źle. Badanie –
Kofta, Sędek – liczy się nie tyle porażka, ile sam brak kontroli 
3) informacyjny model bezradności (Kofta, Sędek) – bezpośrednim powodem deficytów bezradności jest
stan wyczerpania poznawczego, w jaki człowiek popada wskutek wielokrotnych prób poradzenia sobie
z nierozwiązywalnymi zadaniami z fazy treningowej. Stan wyczerpania poznawczego – nie rozumiemy,
co się dzieje, więc nie formułujemy ani nie sprawdzamy hipotez, pustka w głowie, niechęć do wysiłku.
Wystarcza brak kontroli czysto poznawczej – niemożność zrozumienia, co się dzieje, nie jest konieczna
kontrola behawioralna.
Syndrom bezradności intelektualnej (Sędek) – gdy intensywne wysiłki mające na celu zrozumienie czegoś
nie przynoszą rezultatów. Hamuje to osiągnięcia szkolne.

4
Reaktancja – gdy odebrana możliwość staje się bardziej atrakcyjna niż wtedy, kiedy była dostępna.

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Koło zachowań społecznych


(interpersonalnych). Leary – afiliacja (nienawiść 
miłość), dominacja. Obecnie: Horowitz, rys.
Sprawczość (dominacja, kontrola, motywy osiągnięć,
podwyższania statusu i władzy) i wspólnotowość
(przynależność społeczna, afiliacja, motywy
przyjaźni, opieki, miłości).
Wymiana zachowań wzdłuż osi wspólnotowości
– reguła podobieństwa (bardziej konsekwentne w
pozytywnym niż w negatywnym obszarze
wspólnotowości, wymiana zachowań wzdłuż osi
dominacji – reguła komplementarności
(dopełnienia).

Po zna ni e i zro zu mi en ie
Poznawanie jest przyjemne (nagroda), bywa potrzebne do sformułowania sądu/podjęcia decyzji (warunek
skutecznego działania), jest niezbędne do uzyskania poczucia sensu własnych działań i egzystencji.
Cacioppo, Petty – Skala Potrzeby Poznania, ludzie o silnej (zapamiętują więcej informacji  głębiej je
przetwarzają; angażowanie się w zadania wymagające myślenia, wkładanie w nie dużego wysiłku i czerpanie z
tego przyjemności itd.) i słabej PP.
Przeważnie myślimy z konieczności.
Kruglanski – potrzeba domknięcia
poznawczego jest zapotrzebowaniem na pewną
konkretną wiedzę. Silny motyw domknięcia 
chęć zakończenia przetwarzania informacji i
wyciągnięcia wniosków. Skala Potrzeby
Domknięcia Poznawczego (Webster,
Kruglanski):
a) preferowanie porządku;
b) preferowanie przewidywalności;
c) nietolerancja wieloznaczności;
d) zamkniętość umysłowa.
Motywacja domknięcia poznawczego 
pozyskanie subiektywnej pewności + obrona tej
pewności w obliczu nowych informacji.
Pospieszne chwytanie informacji – opieranie
sądów i decyzji na wcześnie pojawiających się
danych; efekt pierwszeństwa; efekt asymilacji –
podciąganie przetwarzanych danych do jakiejś
już zaktywizowanej informacji; silniejsze
poczucie pewności i słuszności własnych sądów. Osoby o silnej MDP  deficyty poznawcze (mniejsza pula
zasobów pamięci, gorsze nimi dysponowanie (Kossowska). Zamrożenie przekonań – podtrzymywanie raz
uzyskanego domknięcia; skłonność do przyjmowania przekonań dzielonych przez większość ludzi; ujmowanie
przekonań w kategoriach raczej abstrakcyjnych niż konkretnych.
Potrzeba sensu  filozofia egzystencjalna (Heidegger, Sartre). Heine, Proulx, Vohs  model
utrzymywania znaczenia (MUZ)  dążenie do poczucia sensu jest ogólnym motywem leżącym u podstaw
wielu ludzkich zachowań. Jest wzbudzany pojawieniem się bezsensu (anomalii, np. czerwone piki – Bruner,
Postman)  wzrost pobudzenia fizjologicznego. Piaget – z anomalią możemy sobie poradzić poprzez:
a) akomodację – zmianę struktury wiedzy tak, żeby pasowała do nowej informacji (zmiana zdania);
b) asymilację – podciągnięcie informacji sprzecznej z oczekiwaniami do oczekiwań.

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Ludzie mogą też zredukować wywołane anomalią pobudzenie odbudowując poczucie sensu w jakiejś innej
dziedzinie  płynna kompensacja (bezwiedne, natychmiastowe nasilenie poczucia sensu w innej dziedzinie,
która akurat znalazła się w polu świadomości). Np. Proulx, Heine  podmiana eksperymentatora prowadziła do
silniejszego opowiadania się za normami moralnymi i prawnymi (ale nie gdy pigułka).

Sta t us i sa mo o ce na
Podtrzymanie, obrona i podwyższenie samooceny, dążenie do statusu. Heine, Lehman, Markus, Kitayama
 samoocena nie jest uniwersalna, jest tylko w kulturach indywidualistycznych. Jednak wg badań Sedikidesa,
Gaertnera i Toguchi w kulturach kolektywistycznych nasila się samoocenę w cechach wspólnotowych. Ergo
sama samoocena jest uniwersalna, ale kulturowo zmienne są sposoby jej poznoszenia.
Vohs, Mead, Goode – aktywizacja pieniędzy  bardziej samodzielni, zdystansowani do innych, mniej
skłonni do pomagania nieznajomym; motywacja do samowystarczalności. Baryła  pieniądze nasilają dowolną
motywację aktywną w momencie ich pojawienia się. Pieniądze są skojarzone z licznymi nagrodami, dlatego ich
widok aktywizuje ośrodki przyjemności w mózgu.

Rela cje mi ęd zy mo ty w a mi s po ł ecz ny mi


Swann  u osób o wysokiej samoocenie motyw trafnego poznania i motyw samooceny są ze sobą zgone, u
osób o niskiej samoocenie negatywne informacje uzyskiwane na własny temat są zgodne z motywem poznania,
ale sprzeczne z motywem samooceny.
Każdy z motywów społecznych ma specyficzną dla siebie treść sekwencji włączenie  realizacja 
wyłączenie, ale spora część tej sekwencji jest identyczna dla wszystkich motywów  zastępowalność.
Motywy społeczne różnią się od biologicznych:
a) biologiczne osiągamy przez obiektywne stany rzeczy, społeczne – subiektywne;
b) zaspokojenie potrzeb fizjologicznych wymaga czegoś specyficznego, społeczne można choć częściowo
nasycić przez realizację innych społecznych.
Np. Proulx, Heine – deprywacja motywu poznania skutkuje nasileniem motywu przynależności.
Wieczorkowska – strategia punktowa (na wstępie odrzucamy liczne możliwości i budujemy wąską
kategorię celów; gospodarka rynkowa; gdy środowisko obfite w zasoby umieszczone w dobrze znanych
miejscach) i przedziałowa (na wstępie akceptujemy szeroki zakres możliwości, z których ostatecznie wybieramy
cel; socjalizm, szukanie pracy; gdy środowisko ubogie w trudne do znalezienia zasoby).

10

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 3. Poznanie społeczne

Wie dza o św iec ie s po ł e czny m


Schemat poznawczy (pojęcie naturalne) – organizacja naszych uprzednich doświadczeń z jakimś
rodzajem zdarzeń, osób czy obiektów. Wiedza uogólniona, wyabstrahowana z konkretnych doświadczeń. Im
lepiej wykształcony schemat, tym bardziej abstrakcyjna wiedza (egzemplarze). Zasada budowy schematów –
prototypowość  rdzeniem znaczeniowym schematu jest prototyp, czyli egzemplarz najbardziej typowy
(Rosch); albo pod wpływem konkretnego egzemplarza, albo wypośrodkowany. Prototyp pozwala rozpoznawać
obiekty, wnioskować o ich niezaobserwowanych jeszcze cechach i uzupełniać nimi spostrzeżenia oraz pamięć
zdarzeń. Schematy dzielimy na:
1) stereotypy (schematy osób i ich rodzajów);
2) skrypty (scenariusze);
Umysłowe reprezentacje zdarzeń, działań lub ich ciągów. Składa się ze scenek, które mają typowe
następstwo w czasie. Struktura poznawcza i wykonawcza  umysłowe narzędzie przetwarzania informacji
(interpretacja, zapamiętywanie) i gotowy program działania.
3) schematy cech.
O cechach wnioskujemy na podstawie zachowań. Prototypowa struktura cech.
Warunki wypływu struktury wiedzy na przetwarzanie danych:
1) wykształcenie schematu jako trwałego schematu wiedzy;
2) aktywizacja (uczynnienie) – przesłanie kopii schematu z pamięci długotrwałej do operacyjnej
(roboczej). Aktywizacja struktury może mieć charakter percepcyjny (odbodźcowy  rezultat
zaobserwowania jakiegoś obiektu związanego z tą strukturą – egzemplarz lub skojarzony z nim
bodziec) lub przedpercepcyjny (podwyższona dostępność pamięciowa jakiejś struktury wiedzy już w
momencie wejścia człowieka w jakąś sytuację, np. Higgins i cechy Donalda, aktywizacja różnych
cech). Przedpercepcyjna aktywizacja schematu jest tym bardziej prawdopodobna:
a) im silniejsze jest subiektywne oczekiwanie pojawienia się w otoczeniu egzemplarzy tego schematu;
b) im silniej egzemplarze tego schematu powiązane są z realizacją celów i motywów podmiotu;
c) im krótszy czas upłynął od poprzedniego zaktywizowania schematu;
d) im częściej dany schemat był aktywizowany w przeszłości („skrzywienia zawodowe”).
3) stosowalność do przetwarzanej informacji  schemat musi być w pewnym stopniu podobny do
postrzeganej osoby czy zdarzenia (cechy osoby muszą się choć trochę pokrywać z cechami prototypu).
Wpływ zaktywizowanych schematów na przetwarzanie informacji ponadto:
a) rośnie wraz z wieloznacznością danych;
b) nasila się wraz ze spadkiem jakości warunków, w których przetwarzamy informacje.

Bargh – automatyczne przetwarzanie informacji:


a) pojawia się bez intencji podmiotu;
b) pojawia się w odpowiedzi na pewne bodźce mimo lub wbrew woli podmiotu;
c) jest bezwysiłkowe, szybkie i nie pochłania operacyjnych zasobów umysłu;
d) pojawia się i przebiega poza świadomością podmiotu.
Kontrolowane przetwarzanie informacji jest intencjonalne, dowolne, wysiłkowe, powolne, uświadomione
przez podmiot. Obecnie uważa się, że automatyzm-kontrolowalność tworzą raczej pewien wymiar. Przełączanie
się na automatyzm zależy od:
a) motywacji podmiotu do przetwarzania informacji;
b) optymalności warunków, w jakich przetwarzanie informacji przebiega.
Procesy automatyczne i kontrolowane często prowadzą do takich samych wyników.
Prymowanie – 1) aktywizacja jakiejś struktury wiedzy; 2) wykonywanie przez badanych właściwego
zadania, o którym badacze przypuszczają, że może pozostawać pod wpływem prymowanych treści. Pryma nie
musi być nieświadoma, ale nie może być w świadomy sposób wiązana przez osobę badaną z procesami
poddawanymi badaniu we właściwym eksperymencie. Prymowanie wpływa na przetwarzanie informacji i

11

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

zachowanie szczególnie/wyłącznie wtedy, gdy sytuacja zachowuje pewien stopień wieloznaczności. Np. Kay,
prymowanie biznesu.

Spo st rzeg a ni e św ia ta s po ł ecz neg o


Selektywność – to, co jest zaktywizowane w umyśle uwrażliwia na jedne rodzaje treści, a utrudnia
spostrzeganie innych, np. Simons, Chabris i goryl.
Znaczenie jest też interpretowane, na co wpływają zaktywizowane schematy, z reguły w postaci asymilacji
– wieloznaczne dane zostają podciągnięte pod schemat, a w konsekwencji ta sama informacja może zostać
różnie zrozumienia w zależności od schematu, przez którego pryzmat jest interpretowana. Aktywizacja może
skutkować też efektem kontrastu – głównie wtedy, gdy ludzie są świadomi zniekształcenia własnych sądów
przez stereotypy i starają się temu przeciwdziałać (procesy kontrolowane).
Schematy są też odpowiedzialne za selektywność pamięci. Lepiej zapamiętujemy dane związane ze
schematem, choć sprzeczność ze schematem też podnosi poziom zapamiętywania – szczególnie wtedy, gdy
człowiek ma czas i możliwość przemyślenia tej sprzeczności (może ją głęboko przetworzyć, kojarzyć z innymi
informacjami).
Konstruujące przetwarzanie informacji – przejaw rekonstruktywnego charakteru pamięci. Informacje
schematopochodne „wkraczają” we wspomnienia – czerpiemy z cech prototypów. Prowadzi to do fałszywych
alarmów (rozpoznawanie informacji faktycznie nowej jako już znanej). Np. Graesser  badanie,
przypominamy sobie zdarzenia pasujące do skryptu, nawet jeśli nie było o nich mowy.
Efekt sprzeczności – gdy lepiej pamiętane są dane niezgodne ze schematem (reprodukcja).
Efekt zgodnośbezci – gdy lepiej pamiętane są dane zgodne ze schematem (rekonstrukcja).
Oba te efekty rosną, gdy:
a) rośnie stopień wykształcenia się schematu;
b) wzrasta obciążenie pamięci;
c) wydłuża się czas między zapamiętywaniem a przypominaniem materiału;
d) gdy zapamiętywanie i przypominanie są rozdzielone wykonywaniem innych zadań umysłowych.
Gdy posługujemy się schematami, mamy ryzyko błędów nadużycia schematu – przypominania sobie takich
danych, z którymi człowiek faktycznie się nie zetknął, a które jedynie wywnioskował.
Skrypty biorą udział w regulacji zachowania. Możemy je wykorzystywać zarówno w sposób przemyślany,
jak i bezwiedny, bezmyślny. Np. Langer  ksero + prośba (uzasadnienie/pozorne/brak). Zachowanie zmienia
się też pod wpływem aktywizacji cech lub schematów osób, który może mieć charakter automatyczny dzięki
silnemu skojarzeniu schematów z zachowaniem. Np. Bargh – starość i wolne chodzenie, (nie)uprzejmość i
przerwanie rozmowy.
Wp ły w ko nte ks t u na są dy
Duża część zachowania społecznego wyznaczona jest naszymi bieżącymi sądami na temat aktualnej sytuacji
i jej uczestników.
Ważnym (choć często bezwiednym) aspektem kontekstu jest to, co decyduje o wyrazistości obiektów
naszych sądów. Obiekty wyraziste stanowią figurę na tle na skutek tego, że są:
a) bardziej intensywne (np. kolorowe, hałaśliwe);
b) aktywne (np. poruszają się);
c) nieoczekiwane;
d) odróżniające się od innych, współobecnych obiektów, szczególnie z powodu statusu solisty.
Osoby wyraziste:
a) przyciągają większą uwagę  są lepiej pamiętane;
b) są spostrzegane jako wywierające większy wpływ społeczny i bardziej przyczyniające się do osiąganych
przez grupę wyników;
c) są oceniane w bardziej krańcowy sposób;
d) są kategoryzowane przez pryzmat wyrazistej struktury (głównie gdy status solisty).
Wyrazistość wynikająca ze statusu solisty nasila spostrzeganie danej osoby jako typowego przedstawiciela
schematu (Taylor).

12

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Ważnym elementem kontekstu w procesie formułowania sądów jest obecność innych obiektów niż ten
osądzany.
Efekt asymilacji – przesunięcie oceny w kierunku informacji kontekstowej (dodatni kontekst podwyższa
ocenę, ujemny – obniża).
Efekt kontrastu – odsunięcie oceny od informacji kontekstowej (dodatni obniża i vice versa).
Schwarz, Bless – model włączania-wyłączania. Zakłada on, że jeżeli oceniany obiekt jest choć trochę
wieloznaczny, ta sama informacja kontekstowa może spowodować efekt asymilacji, jeżeli zostanie włączona w
reprezentację (umysłowy obraz) ocenianego obiektu, lub efekt kontrastu, jeżeli powoduje wyłączenie części
reprezentacji ocenianego obiektu, albo staje się kryterium oceny. Najważniejszym wyznacznikiem włączania-
wyłączania jest wielkość różnicy między obiektem ocenianym a obiektami stanowiącymi kontekst. Jeśli mała
różnica  asymilacja, jeśli duża  kontrast. Innym wyznacznikiem W-W jest wspólna bądź odmienna
kategoryzacja obiektu ocenianego i kontekstowego. Jeśli oceniany i kontekstowe są kategoryzowane jako ten
sam rodzaj  asymilacja, jeśli odmienne kategorie  kontrast.
Efekty asymilacji są częstsze niż efekty kontrastu, bo asymilacja jest automatyczna i bezwysiłkowa, a
kontrast jest kontrolowany i zanika, gdy podczas wydawania ocen uwaga podmiotu jest zajęta czymś innym.
Dobry nastrój ułatwia przychodzenie na myśl pozytywnych treści i podwyższa wiele ocen, nasila też
skłonność do pomagania innym. Wpływu złego nastroju są słabsze i mniej konsekwentne  czasami spadek, a
czasami wzrost ocen i skłonności do pomagania. Ludzie starają się naprawiać zły nastrój (automatyczne
negatywne sądy + kontrolowane naprawianie) i podtrzymywać dobry (automatyczna aktywizacja pozytywnych
treści + kontrolowane podtrzymywanie).
Nastrój jest niespecyficzny i rozlany. Nawet, gdy nasza świadomość nie rejestruje treści bodźców, umysł i
tak jest w stanie reagować na ich wartościowość. Nastrój może być źródłem informacji podczas formułowania
sądów. Schwarz, Clore – heurystyka „jak to czuję”; nastrój i pogoda. Tylko wtedy, jeśli nastrój nie zostanie
zdyskredytowany jako źródło informacji. Ocena musi być też niespecyficzna i globalna, bo oceny specyficzne
opierają się na konkretnych kryteriach. Posługiwanie się heurystyką „jak to czuję” narasta też w warunkach
wymuszających pobieżne przetwarzanie informacji (np. presja czasowa).
Ludzie w dobrym nastroju przetwarzają informacje w sposób pobieżny, w złym – bardziej kontrolowany.
Szczególnym kontekstem są stany ciała osób przetwarzających informacje. Ucieleśniony charakter
poznania. Np. ciepły/zimny  wspólnotowość. Szczególnie silne efekty ucieleśnienia stwierdza się w
doświadczaniu emocji, bo są one silnie powiązane z funkcjonowaniem motorycznym. Ekspresja dowolnej
emocji ułatwia też przetwarzanie związanej z nimi informacji.
Ucieleśnienie ma zwykle charakter automatyczny i bezwiedny, jest obecny zarówno w teraźniejszych
działaniach, jak i podczas myślenia.
Reber, Schwarz, Winkielman  najładniejsze są prototypy, bo informacje o nich są przetwarzane w
sposób najbardziej płynny. Szybciej rozpoznawane i bardziej atrakcyjne są też obiekty prymowane. Działa też
efekt samej ekspozycji (lubimy to, co często widzimy). O lubieniu decydują też takie cechy jak: symetria, dobre
wyodrębnienie figury z tła (też zasada płynności).
H eury sty ki fo r mu ło w a nia są dó w
Heurystyki to uproszczone reguły myślenia pozwalające na formułowanie sądów bez analizy większości
informacji, na których sąd powinien się opierać (Tversky, Kahneman). Rodzaje heurystyk:
a) heurystyka dostępności – ocena częstości lub prawdopodobieństwa zdarzeń na podstawie łatwości, z
jaką przychodzą nam na myśl i przykłady (egzemplarze). Zwykle prowadzi do trafnych ocen, bo
zdarzenia częste są bez trudu dostępne pamięciowo. Prowadzi też do wzrostu wpływu na nasze sądy
zdarzeń łatwo przypominanych, a więc dramatycznych, konkretnych i wyrazistych, niedanych, często
omawianych i lokalnie dominujących. Np. katastrofy lotnicze.
b) heurystyka zakotwiczenia-dostosowania polega na tym, że oceniając jakąś wartość liczbową (liczba
przypadków, częstość, prawdopodobieństwo), obieramy za punkt wyjścia łatwo dostępną, na przykład
podawaną przez innych, liczbę, a następnie modyfikujemy są stosownie do kontekstu i swojej wiedzy.
Wiedza z dziedziny której dotyczą sądy, chroni przed uleganiem heurystyce tylko częściowo, bo
zakotwiczenie jest automatyczne, a jego zmiana – kontrolowana;

13

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Przetwarzanie informacji i zachowanie są zdominowane przez wiedzę zaktywizowaną. Błąd fałszywej


powszechności (nasze poglądy/zachowania)  heurystyka dostępności + zakotwiczenia.
c) heurystyka reprezentatywności to ocena przynależności obiektu do kategorii (klasy, rodzaju) na
podstawie jego podobieństwa do typowych jej egzemplarzy. Nie uwzględnia to jednak wyjściowych
prawdopodobieństw przynależności do kategorii (np. trzech bibliotekarzy na osiedlu). Heurystyka ta
ułatwia szybkie odpowiadanie na pytania, ale prowadzi też do ignorowania ważnych informacji, jeśli
nie mają one związku z reprezentatywnością. Opiera się na podobieństwie, więc prowadzi do
poszukiwania przyczyn zdarzeń w zdarzeniach do nich podobnych. Prowadzi do złudzenia mądrości
wstecznej (Fischhoff).
Kahneman, Frederick  heurystyki to uproszczenia wykorzystujące tę samą zasadę  posługiwanie się
jakąś prostszą i łatwiejszą do pozyskania informacją jako zastępnikiem (substytutem) informacji właściwej,
szczególnie gdy ta jest trudna lub niemożliwa do uzyskania. Nastrój może być takim zastępnikiem.
Ludzie bardziej zmotywowani posługują się głębszymi, bardziej przemyślanymi wersjami heurystyk, a
ludzie mniej zmotywowani wykorzystują łatwiejsze i bardziej powierzchowne ich odmiany.
Korzystanie z heurystyk jest adaptacyjne. Wybory intuicyjne czasami okazują się lepsze od przemyślanych
(np. Wilson, Schooler, dżemy).
Gigerenzer  heurystyki są szybkimi i oszczędnymi (posługującymi się niewielką liczbą informacji)
sposobami podejmowania decyzji. Jeśli heurystyczna zasada podejmowania decyzji jest trafna ekologicznie, to
dana heurystyka ma charakter adaptacyjny (polepsza przystosowanie) i może być skuteczniejsza od
przemyślanego przetwarzania informacji. Np. naśladowanie większości/ludzi odnoszących sukcesy.

Strack, Deutsch  system impulsywny (elementy skojarzone na mocy podobieństwa i współwystępowania,


których aktywizacja ma charakter rozchodzącej się w pamięci fali pobudzenia; działa szybko, bez intencji i
pochłaniania zasobów poznawczych, sztywność; działa zawsze; schematy behawioralne  zachowanie +
warunki + konsekwencje) i refleksyjny (elementy połączone relacjami semantycznymi, które wyrażane są
zdaniami składającymi się na deklaratywny, ujęty w słowa system wiedzy, rządzący się zasadą wewnętrznej
zgodności; może być wyłączony; działa powoli, pochłania zasoby poznawcze, jest plastyczny, pozwala
generować nową wiedzę, umożliwia negację, rozważanie prawda/fałsz, reprezentowanie przyszłości).
Zachowanie może być skutkiem każdego z tych systemów. Spostrzeganie i działanie jest zwykle efektem
równoległego funkcjonowania obu tych systemów.

14

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 4. Pr zekonania społeczne

Prze ko na n ia a r zec zy w isto ść


Poglądy na świat społeczny są ideologiami – społecznie podzielanymi systemami wierzeń, które świat nie
tylko opisują, lecz także objaśniają i mówią o tym, jaki powinien być i jak to osiągnąć. Opis świata i przepis na
sposób jego urządzenia. Ideologie te pozostają zwykle w służbie motywów społecznych. Wpływ na ich treść
mają również stany emocjonalne. Są też odzwierciedleniem przekonań dominujących w danej kulturze, które
mogą być tak silne, że stają się zupełnie niepodatne na wymowę faktów.

Po g lą dy na na t ur ę l u dz ką
1) Zaufanie społeczne
Kapitał społeczny – wyznacznik rozwoju i produktywności społeczeństw; sieć formalnych i nieformalnych
więzi międzyludzkich opartych na zobowiązaniach i wzajemności (Putnam). Jego kluczowym składnikiem jest
zaufanie społeczne – z góry przyjmowane założenie, że większość osób jest uczciwa, pomocna oraz godna
zaufania, a intencjonalne działania innych ludzi przynoszą wynik po naszej myśli (Misztal). Jest to opcja
podpowiedziana. Pozwala na przeniesienie skłonności do współpracy i wzajemnej pomocy z kręgu rodziny i
znajomych na kontakty z obcymi, którzy nieuchronnie stanowią większość partnerów kontaktu. Zaufanie
pomniejsza koszty transakcji (nie trzeba cały czas sprawdzać innych). Wysokiemu poziomowi zaufania
towarzyszą też: zadowolenie z demokracji, działalność na rzecz bezpośredniego otoczenia społecznego, udział w
wyborach i wolontariacie, wspieranie dobroczynności, zawieranie większej liczby przyjaźni, niższa liczba
zabójstw, wyższy poziom twórczości.
Fodda – ludzie lepiej myślą o członkach grupy własnej niż grup obcych (zaufanie to może wynikać z
bardziej pozytywnego stereotypu swoich). Badanie; podział pieniędzy (pielęgniarka, psycholog, ekonomista) 
gdy dzielący znają przynależność grupową, badani wolą swojego; gdy nie znają, wolą swojego bardziej niż
ekonomistę, ale pielęgniarkę bardziej niż swojego.  Członkowie naszej grupy będą działać na rzecz naszego
interesu.
Skarżyńska – Polacy są bardzo nieufni:
a) materializm;
b) historyczne doświadczenia generujące nieufność;
c) kolektywistyczna kultura.
Yamagishi – hipoteza emancypacji – jednostki z kultur indywidualistycznych są wyemancypowane z
obowiązku stałego działania na rzecz członków grupy własnej, a nakłaniane do indywidualnych kontaktów poza
kręgiem rodziny i przyjaciół  rozwój przekonania, że ludzie są dobrzy z natury, bo inaczej nie byłyby możliwe
kontakty z „obcymi”. Osoby z kultur kolektywistycznych świadczą przysługi w obrębie grupy własnej, ale są
raczej niechętni do obcych.
Sztompka – nieufność napędza korupcję. Letki – kluczowym wyznacznikiem cnót obywatelskich są
zaufanie do instytucji państwa oraz ich obiektywna jakość.
2) Cynizm
Leung, Bond – negatywny pogląd na ludzką naturę; przekonanie, że ludzie łatwo ulegają deprawacji pod
wpływem władzy, są egoistyczni, leniwi i lekceważą zasady etyczne; wiara w negatywne stereotypy różnych
grup.
Boski – obniżone zaufanie społeczne i nasilony cynizm w krajach postkomunistycznych są związane z
kłamliwością propagandy w tej odmianie totalitaryzmu (niezgodność postępowania władzy z oficjalną
wykładnią sensu ustroju).
Podobne przekonanie – wiara w życie jako grę o sumie zerowej  interesy ludzi są sprzeczne, stosunki
ludzkie antagonistyczne, a wygrana jednego człowieka jest możliwa tylko za cenę przegranej drugiego. Żywiona
raczej przez przegranych niż wygranych. Powiązana ze wskaźnikami hierarchii społecznej  ludzie starsi, mniej
wykształceni, niższe dochody, mniejszy prestiż zawodowy, mniejsze miejsce zamieszkania, bieda w kraju.
Przekonanie to jest swego rodzaju racjonalizacją własnej porażki. Niechęć do bogatych, chęć stosowania

15

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

socjalistycznych rozwiązań w gospodarce. Gorsza kondycja psychiczna. Obniżone zaufanie społeczne, silniejsza
wiara w negatywną wersję reguły wzajemności („ząb za ząb”).
3) Przekonanie o stałości cech ludzkich (Dweck)
Przekonania o stałości lub wzroście inteligencji można nasilić na użytek bieżącej sytuacji (Dweck,
Nussbaum)  czytali artykuł, wykonywali zadanie, obserwowali innych.
Teoretycy stałości Teoretycy wzrostu
Gorzej znoszą porażki (każda porażka zapowiedzią Traktują niepowodzenia jako wyzwania. Wyjaśnianie
klęsk w przyszłości). Skłonni do spostrzegania innych ludzkich zachowań w kategoriach bieżących nacisków
w kategoriach ogólnych cech i do popadania w sytuacyjnych oraz stanów psychicznych i dążeń. Chcą
podstawowy błąd atrybucji. Myślą stereotypowo (chcą dowiadywać się o ludziach nowych rzeczy – bardziej
się dowiedzieć tego, co już wiedzą  przyjmują wartościowe są dla nich informacje niezgodne ze
informacje zgodne ze stereotypem, nie chcą stereotypem.
sprzecznych).
4) Makiawelizm
Podporządkowanie się zasadzie „cel uświęca środki”, skłonność do osiągania swoich, zwykle egoistycznych
celów za cenę kłamstwa, dwulicowości, oszustwa i innych manipulacji; przekonanie, że ludzie są interesowni,
głupi, leniwi. Bardziej skuteczni w kontaktach interpersonalnych, szczególnie jednorazowych i bezpośrednich,
jeśli służy to ich interesom. Potrafią zachować zimną krew w emocjonujących sytuacjach. Makiawelizm jest
podobny do:
a) narcyzmu – poczucia wyższości, wielkości;
b) psychopatii – impulsywności, skłonności do łamania norm moralnych, braku empatii, lęku.
Paulhus Williams – ww. to trzy ciemne cechy osobowości. Mężczyźni częściej są makiawelistami niż
kobiety.

Prze ko na n ia o św ie cie spo łe cz ny m


1) Autorytaryzm
Adorno – Skala F, obejmowała zagadnienia takie jak: konwencjonalizm, autorytarna uległość (do władzy),
autorytarna agresja (do ludzi o innych poglądach), niechęć do wglądu w ludzką psychikę, zamiłowanie do
władzy i jej zewnętrznych symboli, destruktywność i cynizm, projekcyjność (skłonność do rzutowania na innych
własnych nieświadomych impulsów).
Altemeyer – Skala Autorytaryzmu Prawicowego. Tu wchodzą:
a) autorytarna uległość – skłonność do bezkrytycznego ulegania autorytetom i władzom, do obdarzania
ich respektem i wypełniania ich zaleceń nawet wtedy, gdy nie są one zgodne z prawem;
b) autorytarna agresja – skłonność do narzucania pod przymusem własnych poglądów innym i karania
ludzi o poglądach odmiennych;
c) konwencjonalizm – silna wiara i zaangażowanie w tradycyjne normy większościowego nurtu
własnego społeczeństwa; jednostka ludzka nie może się im sprzeciwiać.
Rokeach – dogmatyzm  osobowościowo uwarunkowana skłonność do sztywności poglądów i ich
niepodatności na zmianę pod wpływem myślenia czy nowych informacji.
Autorytaryzm lewicowy i prawicowy. Autorytaryzm jest bezpośrednim skutkiem kolektywnej motywacji
bezpieczeństwa – grupowego dążenia do harmonii, porządku, przewidywalności i zbiorowego poczucia
bezpieczeństwa. Taki cel grupowy pojawia się w sytuacjach rzeczywistego zagrożenia, które jednak same w
sobie nie wystarczają do wystąpienia motywacji bezpieczeństwa  konieczne jest jeszcze przekonanie, że świat
jest niebezpiecznym i zagrażającym miejscem, w którym dobrzy i przyzwoici ludzie są stale zagrożeni przez
złych ludzi (Duckitt). Drugi wyznacznik KMB – konformizm społeczny, którego wpływ jest zapośredniczony
przez stopień utożsamiania się jednostek ze swoją grupą (+ wiara w niebezpieczny świat).
2) Orientacja na dominację społeczną (Sidanius, Pratto)
Ogólna skłonność do uważania nierówności grupowych za uzasadnione i pożądane; spostrzeganie pewnych
grup społecznych jako zasadnie nadrzędnych i dominujących nad innymi (gorszymi) grupami.

16

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Osoby zorientowane na dominację Osoby zorientowane równościowo


Mężczyźni, zawody podtrzymujące istniejącą Kobiety, zawody osłabiające skutki hierarchiczności.
hierarchię społeczną.
ODS jako drugi wymiar autorytaryzmu  oba silnie korelują ze skłonnością do uprzedzeń w stosunku do
grup obcych oraz z skłonnością do pozytywnego spostrzegania grupy własnej + konserwatywnymi poglądami
politycznymi.
3) Wiara w sprawiedliwość świata (Lerner)
Ludzie są powszechnie motywowani do wiary w sprawiedliwość świata i dlatego mają ogólne przekonanie,
że świat społeczny jest sprawiedliwy. Dążenie do sprawiedliwości wyznacza dwie reakcje na niezasłużone
cierpienia ofiar:
a) gdy jest taka możliwość  pomoc, pozytywne myślenie;
b) gdy nie ma możliwości pomocy  gorsze myślenie o ofierze, sama sobie winna.
Rubin, Peplau – Skala Sprawiedliwego Świata. Funkcje wiary w sprawiedliwość świata:
a) umożliwianie inwestycji w długofalowe cele osiągane za pomocą społecznie aprobowanych środków
(Hafer – większa wiara w sprawiedliwość u ludzi nastawionych na długofalowe cele);
b) podtrzymanie dobrostanu psychicznego, szczególnie w obliczu przeciwności losu (Dalbert).
Doliński – niewielu Polaków wierzy w sprawiedliwość świata  orientacja obronna (defensywna; tu
jednostka chce chronić zagrożone PWW)  przeciwieństwo sprawczej (tu jednostka chce aktywnie kształtować
bieg wydarzeń).
4) Legitymizacja porządku społecznego
Podzielanie tych samych poglądów przez całe społeczeństwo waliduje je. Ułatwia to komunikację
wewnątrzgrupową, więc prowadzi do wzrostu spójności w grupie. Warunek skutecznego funkcjonowania
systemu społecznego, ekonomicznego, politycznego.
Teoria usprawiedliwiania systemu (Jost, Banaji) – ludzie wytwarzają różne przekonania legitymizujące
porządek społeczny. Chcemy podtrzymywać polityczny i ekonomiczny status quo. Stereotypy, ideologie
usprawiedliwiające system (np. wiara w sprawiedliwość świata).
Im mnej sprawiedliwy system, tym silniej to działa, bo kompensacja  trzeba bardziej usprawiedliwiać.
Usprawiedliwiające mity, np. „od pucybuta do milionera”.
Działa to jednak tylko w bogatych krajach i przy ideologiach wartych obronienia. Polska, kraje
postkomunistyczne  raczej delegitymizacja istniejącego porządku.
Mikiewicz – polscy badani delegitymizują nie tylko sukces, ale i status o wymiarze moralnym; wnioski o
niemoralności zależą głownie od zamożności.
5) Polska kultura narzekania
a) norma negatywnego myślenia o świecie społecznym;
b) norma negatywnego samopoczucia (zwykle gorzej niż zwykle; Doliński);
c) skrypty narzekania (społecznie podzielane schematy ciągów zachowań wyrażających
niezadowolenie).
Szymków – relacyjne funkcje narzekania; pozyskiwanie wsparcia społecznego, tworzenie bliskich
więzi. Narzekający + narzekający; afirmujący + narzekający; afirmujący + afirmujący  ocenianie bliskości
rozmówczyń/głębokości kontaktu.

Po g lą d y po lity cz ne
Lewica – zwolennicy zmiany i równości; postępowość, liberalizm, zmiana systemu, protest,
solidarność, socjalizm (komunizm).
Prawica – zwolennicy istniejącego porządku i stabilności; konserwatyzm, kapitalizm, nacjonalizm
(faszyzm).
1) Liberalizm – konserwatyzm (Jost)
Konserwatyzm – opór wobec zmian, akceptacja nierówności społecznych; istniejący porządek jest
dobry i sprawiedliwy. Korelacja z różnymi wskaźnikami lęku i zagrożenia oraz niechęcią do dwuznaczności.
Charakter silnie motywowany (sposób zaspokajania różnych potrzeb i motywów poznawczych,

17

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

egzystencjalnych i przynależności społecznej). Nadaje się do realizacji potrzeby domknięcia poznawczego (np.
Kossowska; Golec de Zavala, Cisłak, Wesołowska). Walka z lękiem, potrzeba przynależności. Skłonność do
upatrywania przyczyn biedy, bezrobocia, przestępczości itd. w cechach samych poszkodowanych. Skitka –
silniejsza podatność konserwatystów na podstawowy błąd atrybucji. Lojalność rodzinna, szacunek dla władz,
religijność – kwestie moralne.
Liberalizm – istniejący porządek społeczny zawiera za dużo nierówności, trzeba go zmienić. Potrzeba
poznania, zapotrzebowanie na stymulację i różnorodność. Przyczyny nieszczęść – złe funkcjonowanie instytucji
społecznych. Lojalność rodzinna, szacunek dla władz, religijność – kwestie konwencji, upodobań.
Myślenie o śmierci powoduje nasilenie wiary w światopogląd własnej grupy oraz zwiększa stopień, w
jakim ludzie odrzucają osoby wyznające inne światopoglądy. Wzrost wiary we własną ideologię  wzrost
poczucia bezpieczeństwa.
Sądy konserwatywne – opcja podpowiedziana (dlatego prostsze, bardziej spójne wewnętrznie, mniej
jednoznaczności); liberalne wymagają więcej myślenia.
2) Wymiar tożsamościowy i ekonomiczny (Boski)
Wymiar tożsamościowy – lewica: kontrola państwa nad gospodarką, duży stopień interwencjonizmu,
duże wydatki socjalne. Prawica: swoboda działalności gospodarczej, niskie podatki, prywatna własność w
biznesie.
Wymiar ekonomiczny – lewica: swobody obyczajowe, otwartość na nowość i odmienność, w Polsce –
opowiadanie się za państwem świeckim. Prawica: tradycyjne zwyczaje i instytucje społeczne, preferowanie
osób o podobnych poglądach, narodowości i religii, w Polsce – ingerencja Kościoła w prawo i życie publiczne.
Wójcik, Cisłak – prawicowość-lewicowość może oznaczać nieco różne poglądy w poszczególnych
krajach.
Z wiekiem narasta jedynie prawicowość tożsamościowa (konserwatyzm kulturowy), nie ekonomiczna.
3) Nacjonalizm i patriotyzm
Nacjonalizm – ideologia; więzi narodowe są najważniejsze dla jednostki i społeczeństwa, mają one
charakter przymusu i powinności moralnej, a lojalność narodowa powinna wyłączać wszelkie inne rodzaje więzi,
bo ta pierwsza stanowi jedyną prawomocną podstawę władzy i państwa, własny naród jest zaś z natury lepszy od
innych (Szacki). Ekskluzywny.
Patriotyzm – rodzaj tożsamości społecznej wyrażający się w przywiązaniu i miłości do własnego
narodu. Inkluzywny.
Skarżyńska – skala do rozróżniania N i P.

Teoria opanowania trwogi (Greenberg, Solomon, Pyszczynski)


Świadomość nieuchronności własnej śmierci  poczucie zagrożenia, obezwładnienie  adaptacje:
światopogląd i dążenie do wysokiej samooceny. Światopogląd w obrębie każdej kultury jest zbiorem wierzeń
objaśniających porządek i sens świata oraz zapewniających pewien wzorzec życia godziwego. Spełnienie tego
wzorca gwarantuje nieśmiertelność (utożsamienie się z kulturą/życie wieczne). Kultura jako bufor chroniący
przed śmiertelną trwogą. Przekonanie o tym, że spełniamy standardy światopoglądu  wysoka samoocena.
Myśli o śmierci sprawiają, że bardziej akceptujemy własny światopogląd i odrzucamy inne.
Goldenberg  seks wiąże się z cielesnością, lękiem przed śmiercią; zwierzęcość; to, co umrze.
Pierwotna wersja TOT  lęk przed śmiercią prowadzi do wzrostu samooceny i nasilenia wiary we
własny światopogląd. Jednak natychmiastową i automatyczną reakcją na myśli o śmierci jest ich wyparcie ze
świadomości. Ww. skutki – dopiero po kilku/-nastu minutach. Ponadto występuje też wzrost skłonności
afiliacyjnych – ucieczka od śmierci w bliski związek (bo to nadaje życiu sens).

18

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 5. Spostr zeganie osób

H iera rc hia zna cze ń za c ho w a nia


Interpretacje zróżnicowane pionowo (stopień abstrakcji) i poziomo (treść). Warstwy zróżnicowania
pionowego:
1) Znaczenie podstawowe
aktu behawioralnego; jedyność,
pozakontekstowość.
2) Znaczenia związane z
celem działania. Liczne znaczenia
zróżnicowane poziomo (treścią celu).
Mogą też różnić się pionowo (ogólność
celu).
3) Znaczenia personalne
– dotyczą własności nie tylko działania,
lecz także wykonującego je człowieka
(cech wnioskowanych na podstawie
obserwacji). Cechy różnią się poziomem
abstrakcji.
Do trzech warstw pionowego zróżnicowania odnosi się model kategorii językowych (Semin, Fiedler) –
klasyfikacja wszystkich słów opisujących zachowania społeczne na cztery poziomy różniące się stopniem
abstrakcyjności:
1) czasowniki opisujące konkretny akt działania – jasno określony początek i koniec,
interpersonalnie podzielane znaczenie, neutralne w sensie wartościującym (np. mówić);
2) czasowniki interpretujące działanie – odnoszą się do konkretnego działania i całej ich klasy,
wartościujące (np. obgadywać);
3) czasowniki opisujące stany umysłowe lub emocjonalne – początek i koniec nie są jasno określone,
same stany trudno zweryfikować zewnętrznemu obserwatorowi (np. kochać);
4) przymiotniki określające cechy – najbardziej abstrakcyjny charakter (np. przyjazny).
Im wyższy poziom w hierarchii, tym bardziej przyczyny są przypisywane czynnikom wewnętrznym i
stałym, a maleje rola kontekstu sytuacyjnego. Im bliższa osoba, tym mniej posługujemy się abstrakcyjnymi
kategoriami; najbardziej konkretne – opisy siebie. Poziom abstrakcji jest plastyczny, co umożliwia radyklane
zmiany przychylności-nieprzychylności przekazywanych innym opinii, niezależnie od faktów.
Teoria identyfikacji działania (Vallacher, Wegner) – działania trudne, nieznane, złożone i takie,
których się dopiero uczymy, interpretujemy w bardziej konkretny sposób niż działania wyuczone. Badanie
warstwy znaczeń celowych. Ludzie preferują posługiwanie się cechami o poziomie abstrakcyjności trzecim od
dołu  najbardziej abstrakcyjne spośród tych, które mają przełożenie na opisowe treści zachowań. Gdy kogoś
nie lubimy, a zrobi coś pozytywnego  używamy konkretnych cech.
Teoria poziomów interpretacji (Trope, Liberman) – zdarzenia bliskie w czasie interpretowane w
sposób konkretny, z uwzględnieniem szczegółów zarówno działania, jak i kontekstu; zdarzenia odległe
interpretowane w sposób abstrakcyjny, bez szczegółów.
Bliskie w czasie zachowania  siniej kodowane w kategoriach przymiotników opisowych; odległe –
cechy. Bliskość celu – bardziej konkretnie; bardziej abstrakcyjnie – to, co mniej prawdopodobne; osoby mało do
nas podobne.
Wybór kategorii interpretacyjnej w poziomie jest rezultatem współgrania własności interpretowanego
zachowania oraz stanu umysłu osoby dokonującej interpretacji. To, co widzimy + w jakim stanie umysłu to
widzimy. Pewne rodzaje treści są uprzywilejowane i znacznie częściej używane w spostrzeganiu ludzi niż inne.
Sprawczość i wspólnotowość. Ybarra – 372 niezmienniki kulturowe  sprawczość,
wspólnotowość/oba jednocześnie. Wojcszke – zwracamy uwagę na moralność lub sprawność; sądy na tych
dwóch wymiarach determinują opinie o ludziach. Te dwa wymiary mają też znaczenie dla własnej tożsamości,

19

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

spostrzegania płci, grup społecznych, przywódców. Sprawność opiera się na skuteczności, moralność na
intencjach.
O własnym działaniu myślimy z perspektywy sprawcy (+ działanie osób, z którymi się identyfikujemy);
o działaniu kogoś innego – biorcy, dlatego śledzimy intencje, więc dominują kategorie wspólnotowe.
Wojciszke, Abele – zachowania wpływające na samoocenę interpretujemy w kategoriach sprawczych;
osoby dalekie – wspólnotowość; osoby bliskie – wspólnotowość i sprawczość.
Peeters – cechy sprawcze są bezwarunkowo korzystne dla ich posiadacza; cechy moralne są korzystne
dla innych. U innych pożądamy więc bardziej moralności.
Samoocena silnie zależy od tego, o myślimy o własnej sprawności, słabo od wspólnotowości.

Pro ce sy a uto ma ty cz ne
Wrażenia powstają natychmiastowo, na podstawie minimalnej informacji o drugim człowieku.
Borkenau, Liebler – obserwowanie ludzi + ocenianie ich cech; różni obserwatorzy widzieli to samo w osobach
spostrzeganych; oceny obserwatorów często zbieżne z samoocenami obserwowanych. Korelacja najsilniejsza dla
ekstrawersji, najsłabsza dla neurotyzmu.
Wnioskujemy z wyglądu twarzy oraz zachowania. Ballew, Todorov – wskazywanie, kto wygrał, a kto
przegrał wybory na podstawie zdjęcia twarzy. Willis, Todorov – zdjęcia + oceny kilku cech; oceny różnych
ludzi zbieżne.
Wnioskujemy też na podstawie niewerbalnego zachowania. Badania nad cienkimi plastrami
zachowania – krótkimi nagraniami urywków wyciętych z naturalnego strumienia zachowania. Wydłużenie
nagrania ponad 30 sekund nie poprawia trafności. Ambady, Rosenthal – oceny na podstawie 10-sekundowych
nagrań. Pierwsze wrażenia nie są dobre do wszystkiego (najgorzej do cech osobowości, najlepiej do orientacji
seksualnej).
Kluczowym źródłem wniosków o człowieku jest to, co on robi  zachowania celowe (też
automatyczne ocenianie). Uleman – spontaniczne wnioskowanie cech na podstawie opisu zachowania.
Carlston, Skowronski – uczenie się skojarzeń między twarzą a opisem, potem twarz a cecha – łatwiej
gdy wywnioskowali cechę z opisu.
Todorov – badał wnioskowanie z twarzy. Prymowanie twarzy budzącej zaufanie/nieufność, potem
morf neutralny  różnice w ocenach. Wymiar dominacji silnie pokrywa się z męskością-kobiecością; wymiar
wartościowości (zaufanie) pokrywa się z mimicznym wyrazem gniewu-szczęścia (decyzja o unikaniu/dążeniu).

Pro ce sy ko ntro lo w a ne
Atrybucja – zdroworozsądkowy wniosek o przyczynie zachowania lub zdarzenia. Klasyczne teorie
atrybucji – „naukowiec z ulicy”.
Heider – wnioskowanie człowieka: zachowanie jest łączną konsekwencją sił tkwiących w otoczeniu
(czynniki zewnętrzne) i sił tkwiących w działającej jednostce (czynniki wewnętrzne); oddziałują na zachowanie
addytywnie. Im większa każda z nich, tym bardziej rośnie szansa na pojawienie się zachowania.
Weiner – spostrzeganie sukcesów i porażek: wewnętrzne-zewnętrzne; stałość-zmienność;
kontrolowalność-brak kontroli. O rozstrzygnięciu, czy zadziała przyczyna wewnętrzna czy zewnętrzna, decyduje
przede wszystkim porównanie wyników obserwowanej osoby z wynikami innych osób. Siły-zmienny: wyniki
uzyskiwane poprzednio przez daną osobę.
Rodzaj dokonanej atrybucji wpływa na oczekiwania dotyczące przyszłości (gł. stałość atrybucji),
emocje, poziom wykonania. Stałość nasila też reakcje emocjonalne, ale ich treść jest uzależniona od
umiejscowienia i kontrolowalności. Seligman – pesymistyczny styl wyjaśniania (wewnętrzne, stałe,
niekontrolowalne); ryzyko depresji.
Jones, Davis – teoria wniosków korespondencyjnych – wyjaśnianie ludzkiego zachowania to
poszukiwanie odpowiedniości między zaobserwowanym działaniem, intencją aktora i jego predyspozycjami
(cechami osobowości). Wynik korespondencyjny (wszystko pasuje) jest najbardziej użyteczny – zrozumienie
przyczyn, przewidywanie. 1) Czy zachowanie było intencjonalne? (Jeśli autor wiedział o skutkach, jeśli miał
swobodę działania). 2) Jaka była intencja? (Analiza nietożsamych efektów różnych działań  im więcej jakieś

20

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

działanie ma skutków nietożsamych ze skutkami innych, odrzuconych możliwości, tym słabsza możliwość
wyciągania jednoznacznych wniosków korespondencyjnych). Posiłkujemy się też innymi informacjami 
zgodność/niezgodność zachowania z oczekiwaniem (chcemy pozyskać aprobatę społeczną). Silną podstawą do
wnioskowania o cechach osobowości jest zachowanie sprzeczne z oczekiwaniami. Ludzie nie doceniają
sytuacyjnych ograniczeń aktora. Skłonność do upatrywana przyczyn w cechach rośnie, gdy:
a) działania aktora mają dla nas silne konsekwencje;
b) działania aktora są ksobnie interpretowane przez obserwatora.
Model współzmienności Kelleya – potoczne wyjaśnianie powtarzających się zachowań polega na
sprawdzaniu, które czynniki współzmieniają się z obserwowanym zachowaniem. Wyjaśniając zachowanie
bierzemy pod uwagę informacje o:
a) spójności zachowania (podobne zachowanie przy wszystkich okazjach);
b) wybiórczości zachowania (zachowanie tylko do określonego bodźca);
c) powszechności zachowania (inni też tak się zachowują).
Zachowanie spójne, wybiórcze i powszechne – przyczyna zachowania w bodźcu, na który zachowanie
jest kierowane. Zachowanie spójne, niewybiórcze, niepowszechne – przyczyna w działającej osobie.
Upatrywanie przyczyny w tym czynniku, który pojawia się wtedy, gdy występuje działanie, i który jest
nieobecny pod nieobecność zachowania.
Faktyczne atrybucje w największym stopniu opierają się na informacji o spójności zachowania
(wnioskowanie o cechach jako przyczynach), najsłabiej na powszechności.
Deformacje procesu atrybucji:
a) Podstawowy błąd atrybucji – cudze zachowania – czynniki wewnętrzne, niedocenianie roli
zewnętrznych (Ross).
Heider – zachowanie aktora wypełnia „pole percepcyjne” obserwatora – silnie przyciąga uwagę, jest
figurą na tle sytuacji. PBA nie jest jednak tylko skutkiem automatycznego skupiania uwagi na aktorze  małe
dzieci nie dokonują atrybucji dyspozycyjnych; skłonność do tych atrybucji przede wszystkim w kulturach
indywidualistycznych; PBA słabnie, gdy obserwator ma świadomość, że będzie musiał swoje sądy uzasadnić i
wyjaśnić; występuje też w badaniach, kiedy oceniający tylko czytają opis działania, a nie obserwują (więc
zachowanie nie wypełnia pola percepcyjnego).
Tendencja do pomijania informacji o powszechności zachowania  dlatego PBA.
Gilbert – trójetapowy model atrybucji:
1) identyfikacja – co aktor robi?
2) automatyczny wniosek o cesze;
3) poprawka na sytuację.
2, 3 – wnioskowanie o cechach; ostatnie jest kontrolowane, dlatego powstaje PBA. Eksperyment –
Gilbert, Pelham, Krull (obserwowanie kobiety, zdenerwowana, bez dźwięku + wyświetlanie tematów, na jakie
się wypowiada; ocena lęku jako cechy na podstawie mimiki  uwzględniali sytuację, chyba że byli zajęci
czymś innym).
PBA wynika z dużej podatności ostatniej fazy wnioskowania za zahamowanie na skutek zajęcia
zasobów poznawczych (a naszemu spostrzeganiu prawie zawsze towarzyszą inne działania).
b) Asymetria atrybucji aktora i obserwatora – cudze – czynniki wewnętrzne; własne – zewnętrzne.
Ale w istocie to jest słabe; zanika w służbie motywu ochrony samooceny (gdy własne zachowanie
pozytywne, silniej przypisujemy je czynnikom wewnętrznym niż sytuacyjnym).
c) Egotyzm atrybucyjny – tendencja do wyjaśniania własnych zachowań w pochlebny dla siebie
sposób; ochrona samooceny.
Czapiński – sukcesy – czynniki wewnętrzne; porażki – zewnętrzne (pierwsze częściej i bardziej
konsekwentnie niż drugie). Motyw samooceny + zgodność/niezgodność uzyskanego wyniku z oczekiwaniami.
d) Egocentryzm atrybucyjny – przecenianie własnego wkładu w wynik osiągany przez grupę (Ross,
Sicoly). Także w odniesieniu do wyników negatywnych; większa łatwość przypomnienia sobie
działań własnych niż partnera.

21

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

e) Efekt fałszywej powszechności – przecenianie stopnia rozpowszechnienia własnych poglądów,


zachowań i preferencji (Ross, Greene, House). Podwyższona dostępność umysłowa, zwykle
otaczamy się ludźmi o poglądach podobnych do naszych; preferowanie własnych poglądów
utwierdza nas w przekonaniu o ich słuszności.
Oceny trafności spostrzegania osób. Porter – bardzo niewielka trafność natychmiastowego
spostrzegania tego, czy ktoś jest godzien zaufania, czy nie; bandyci-nobliści.
Kryteria „prawdy o człowieku”:
a) opisy innych b) samoopisy; c) przewidywanie
obserwatorów; zachowań.

O cen ia nie l u dzi


Niemal wszystkie określenia człowieka w języku naturalnym zawierają wartościowanie. Jednak
poprawność polityczna i język naukowy każą unikać krzywdzących ocen. Lewicka – znaczenie opisowe jest
przetwarzane celem skategoryzowania osób (rozpoznanie cech i intencji), znaczenie wartościujące jest
przetwarzane celem zdecydowania, czy tych osób unikać, czy dążyć od kontaktu z nimi (automatyczne,
natychmiastowe).
1) Oceny automatyczne
Wiele ocen wartościujących ma natychmiastowy i bezwiedny charakter, bo przenosimy oceny ze
schematów i przenosimy oceny z bieżących stanów oceniającego człowieka. Zidentyfikowanie spostrzeganego
człowieka jako uosobienia jakiejś kategorii czy schematu prowadzi nie tylko do aktywizacji prototypu, lecz
także do typowej reakcji afektywnej na egzemplarz danego schematu. W konsekwencji ocena spostrzeganej
osoby może być skutkiem przeniesienia reakcji z odpowiedniego prototypu na tę osobę.
Fiske – oceny schematopodobne pojawiają się, gdy:
a) wśród danych o oceniającym człowieku znajduje się identyfikator kategorii (np. mundur
policjanta), a dane o jego szczegółowych cechach albo nie dotyczą zawartości kategorii (np.
wędkarz), albo są z tą kategorią zgodne (np. wysoki);
b) identyfikator nie jest dany, ale konfiguracja cech jest tak charakterystyczna dla kategorii, że
automatycznie wywołuje ją z pamięci.
W obu wypadkach przestajemy interesować się dalszymi cechami specyficznymi dla danej osoby 
przeniesienie reakcji afektywnej typowej dla kategorii na osobę. Jeśli sprzeczne z kategorią  oddolna
identyfikacja danych.
Rola chamów w ocenianiu i spostrzeganiu ludzi rośnie, gdy (Fiske):
a) dany schemat był niedawno używany do formułowania ocen (duża dostępność pamięciowa);
b) schemat jest mało skomplikowany wewnętrznie (prototypowa reakcja afektywna silna, treści
jednoznacznie pozytywne/negatywne);
c) sąd jest wydawany w pośpiechu;
d) losy człowieka oceniającego nie zależą od ocenianego (można sobie pozwolić na pomyłki).
Drugi mechanizm – przenoszenie pozytywnego/negatywnego stanu oceniającego na ocenianego. Działa
głównie w odniesieniu do osób nieznanych, może być nieświadomy (Ferguson – prymowanie).
2) Oddolna integracja danych
Automatyczne oceny formułujemy gdy jesteśmy mało zainteresowani osobą ocenianą lub coś
przeszkadza nam w formułowaniu ocen.
Scalanie cząstkowych ocen o człowieku, bo każda informacja zawiera ocenę. Modele:
a) sumowanie;
b) uśrednianie;
c) ważone uśrednianie (Anderson) – ocena globalna jest wynikiem uśrednienia ocen cząstkowych
pomnożonych przez ich wagę. Waga oceny cząstkowej wyraża jej ważność – wielkość wpływu na
ocenę globalną. Najważniejszy wyznacznik wagi informacji – treść celu, z uwagi na który
formułujemy ocenę innego człowieka. WU pozwala też uwzględnić efekty kolejności
otrzymywanych informacji – najważniejsze początkowe (efekt pierwszeństwa).

22

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Niejednakowe traktowanie przez ludzi danych pozytywnych i negatywnych – asymetria pozytywno-


negatywna. Czapiński – składają się na to dwa efekty:
a) inklinacja pozytywna – formułujemy raczej pozytywne oceny; optymizm (gdy mowa o
przypuszczeniach, oczekiwaniach, teoriach; gdy integrujemy sprzeczne informacje o niewielkiej
intensywności; gdy oceny sprawczości);
b) efekt negatywności – większy wpływ informacji negatywnych niż pozytywnych na oceny ogólne
(gdy mowa o faktach; pesymizm ma źródło w realizmie; też przejaw strategii unikania ryzyka w
kontaktach interpersonalnych; gdy sprzeczne informacje o silnej wartościowości, bo koszty wad
mogą być duże; gdy oceny moralności).
Oba te efekty mogą działać niezależnie. Warunki najbardziej sprzyjające efektowi pozytywności 
integrowanie sprzecznych informacji dotyczących sprawności, słabo nasyconych wartościowaniem; efektowi
negatywności  silnie wartościowane informacje dt. moralności (Wojciszke, Brycz, Borkenau).
3) Tendencyjne sprawdzanie hipotez
Punktem wyjścia procesy oceniania jest zwykle mniej lub bardziej nieświadoma hipoteza co do tego,
jaka będzie formułowana ocena. Prowadzi to do tendencyjnego zbierania potwierdzających ją danych o osobie
ocenianej nieświadomie (Wojciszke). Źródła hipotez: motywacje, wiedza ogólna, wiedza o danej osobie, stany
emocjonalne. Hipotezy:
a) organizują proces poszukiwania danych w otoczeniu/pamięci (dane istotne, szukamy krócej gdy
zgodne, dłużej gdy sprzeczne);
b) decydują o interpretacji znaczenia danych i o sposobie ich ujednoznaczniania w wypadku
wieloznaczności (podciąganie do hipotezy);
c) decydują o wiarygodności danych (akceptacja danych prawdopodobnych);
d) zmieniają zachowanie autora hipotez w taki sposób, że osoby stanowiące obiekt hipotez mogą je
potwierdzać własnym postępowaniem (samospełniające się przepowiednie).
Nastawienie na poszukiwanie danych istotnych dla rozstrzygnięcia o prawdziwości hipotezy pozwala
szukać ego, co ważne, a ignorować to, co nieważne – strategia diagnostyczności, jest racjonalna.
Często tez poszukujemy głównie danych prawdopodobnych przy założeniu słuszności hipotezy i
ignorujemy dane sprzeczne – strategia konfirmacji.
Wojciszke – zdjęcie; odgadywanie, czy osoba lubiana, czy nielubiana + można pytać o to, jakie cechy
przypisali jej inni (jak najmniej pytań). Pytano o cechy silnie wartościujące (SD), stosowali też SK
(ładna/brzydka).
Hipotezy decydują też o tendencyjnej interpretacji danych obserwacyjnych. Stereotyp może
oddziaływać na spostrzeganie nie tyle jako źródło gotowych sądów o przedstawicielu stereotypizowanej grupy,
ile jako źródło hipotez, które utendencyjniają interpretację dwuznacznych danych.
Hipotezy prowadzą też do samospełniających się przepowiedni. Rosenthal, Jacobson  inteligencja
uczniów; test, oczekiwania nauczycieli. Etapy samospełniającej się przepowiedni:
a) sformułowanie błędnej hipotezy na temat obserwowanej osoby;
b) traktowanie tej osoby stosowanie do oczekiwań;
c) osoba ta zaczyna reagować na to zachowaniem, które potwierdza hipotezę obserwatora.
Warunki pobawienia się tej sekwencji: bezpośredni kontakt między obserwatorem a obserwowanym i
relatywnie większa zdolność tego pierwszego do narzucania własnej definicji sytuacji (Jussim).
Siła samospełniającej się przepowiedni jest jednak stosunkowo niewielka. Osoby obserwowane mogą
też zdawać sobie sprawę z negatywnych oczekiwań i skutecznie im przeciwdziałać.

Automatyczne połączenie spostrzegania z działaniem (Dijksterhuis, Bargh). Neurony lustrzane


(Rizzolatti) ułatwiają uczenie się nowych zachowań. Sama aktywizacja jakiejś cechy prowadzi do wzrostu
zachowań ją ujawniających, podobnie działa aktywizacja stereotypu. Do tych zmian nie jest potrzebna intencja
ani świadomy wysiłek, ale powiązanie prymowanego pojęcia z własnym Ja. Zmiany w roboczym Ja są
mediatorem wpływu prymowania na zachowanie wtedy, kiedy prymowane pojęcia mają charakter ogólny
(profesor, nie Einstein).

23

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 6. Spostr zeganie siebie

Elementy składające się na Ja:


a) własne ciało, jego obraz i ocena;
b) wiedza o sobie (struktura Ja);
c) tożsamość (nadaje ciągłość w czasie i zmieniających się sytuacjach; odróżnia od innych);
d) zdolność i skłonność do dokonywania wyborów oraz do działań celowych i samoregulacji;
e) ważni ludzie;
f) role, wartości, normy.

Tr eś ci za w a rte w J a
Różnorodność Ja fenomenologicznych – uświadamianych w danej chwili fragmentów/wersji Ja. Efekt
odniesienia do Ja – lepsze zapamiętywanie informacji odnoszących się do własnej osoby niż przetwarzanych w
inny sposób. Im bogatsza jest struktura wiedzy, do której odnosimy odebraną informację, tym więcej powstaje
skojarzeń w momencie jej przetwarzania, co później ułatwia przypominanie. Struktura Ja ma chronicznie
podwyższoną dostępność pamięciową. Efekt coctail-party – informacje dotyczące nas samych łatwiej do nas
docierają nawet w warunkach pochłonięcia uwagi czymś innym.
Ja to luźna struktura różnych ról i tożsamości społecznych, przekonań na własny temat i samoocen oraz
wartości i celów uznawanych za własne. Konteksty społeczne ujawniają coraz to inne obszary Ja.
Auto sc he ma ty
Markus – obszar Ja, w zakresie którego człowiek ma dobrze sprecyzowane poglądy i bogatą wiedzę o
sobie. W dziedzinach, które są dla nas ważne, ponieważ odróżniają nas od innych ludzi, definiują wartość naszej
osoby i dotyczy ich wiele podejmowanych przez nas aktywności. Wskaźnikiem wykształcenia autoschematów
jest krańcowość sądów o sobie w danej dziedzinie i uważanie dziedziny za ważną. Ludzie posiadający
autoschematy:
a) częściej oceniają nadchodzące informacje z uwagi na ich istotność dla tej dziedziny;
b) łatwiej przetwarzają informacje o sobie w tej dziedzinie;
c) lepiej zapamiętują informacje o sobie z tej dziedziny;
d) częściej dokonują przewidywań własnych zachowań w tej dziedzinie;
e) większy opór wobec informacji niezgodnych z już posiadanymi na własny temat w danej dziedzinie.
Autoschematy wywierają silny wpływ na przetwarzanie związanych z nimi informacji. Autoschematy trzeba
najpierw zaktywizować, czyli muszą stać się elementem pamięci operacyjnej (wydobywanie z długotrwałej) 
tworzenie Ja roboczego (część struktury Ja, która jest aktywna w danym momencie). Autoschematy decydują o
efektach aktywizacji pojęć (schematów, stereotypów itd.) pozornie niezwiązanych z Ja. Zawartość struktury Ja
decyduje o tym, czy aktywizacja takich pojęć faktycznie wpłynie na zachowanie, czy nie. Warunkiem wpływu
jest zgodność treści aktywizowanych z tymi, które są już zawarte w Ja. Np. aktywizacja pomocności ma
znaczenie tylko u tych, dla których pomaganie jest ważnym celem osobistym (Aarts).
J a rea l ne , i dea ln e, po w in no ścio w e
Ja realne – rzeczywiste informacje na swój temat. Ja idealne – jaki człowiek chciałby być. Ja
powinnościowe – jaki człowiek (swoim zdaniem) powinien być. Rozbieżność między I a R  emocje
depresyjne, np. gdy porażka; między P a R  syndrom pobudzenia (niepokój, strach, poczucie winy, wstyd),
np., gdy transgresja moralna (skrzywdzenie innego człowieka, złamanie normy moralnej).
Spo st rzeg a ni e sie b ie a i nny ch
Siebie widzimy w bardziej pozytywny sposób niż innych. Hipoteza aktor-obserwator – ludzie upatrują
przyczyny własnego postępowania w czynnikach zewnętrznych (sytuacyjnych), a cudzego w czynnikach
wewnętrznych. Ale: tak jest tylko dla zdarzeń negatywnych; dla pozytywnych odwrócenie.
Ludzie spostrzegają siebie w kategoriach sprawczych, a innych – we wspólnotowych. Wnioskując o
sobie bardziej opieramy się na własnych stanach wewnętrznych, niż na zachowaniu. Pronin, złudzenie
introspekcji. Wnioskując o sobie przeceniamy rolę intencji, które ignorujemy myśląc o innych. Wynika to z
tego, że mamy większą dostępność do własnych niż cudzych stanów wewnętrznych oraz z tego, że własne stany

24

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

traktujemy jako ważniejszą przesłankę do wniosków o sobie niż własne zachowania, co ulega odwróceniu
podczas wnioskowania o innych.
Badanie  1) zadeklarowanie intencji; 2) akt (ręka w zimnej wodzie – „zarabianie pieniędzy” na
dobroczynny cel), 3) ocena altruizmu. Intencja silną podstawą wnioskowania o własnym altruizmie, zachowanie
nie. Przy ocenianiu cudzego altruizmu – na odwrót (Kruger, Gilovich).
Niedostrzeganie deformacji we własnym przetwarzaniu informacji, chociaż widzimy to bez trudu u
innych.
Ró ż nic e w ro z u mie n iu cec h w ła sny ch i c u dzy c h
Cechy przypisywane sobie bardziej opierają się bardziej na treści stanów wewnętrznych; cechy
przypisywane innym – na zewnętrznych przejawach. Bo różne rodzaje treści są bardziej dostępne umysłowo,
gdy myślimy o sobie (myśli, uczucia), inne gdy myślimy o innych (zachowania). Niewiarowski, Karyłowski.
Własne cechy – wewnętrzne; bliska osoba – wewnętrzne i zewnętrzne; obcy – zewnętrzne.

Ge ne za : s ką d s ię bi erz e J a ?
Wn io s ki z w ła s neg o za c ho w a nia
Teoria autopercepcji, Bem – ludzie formułują sądy na własny temat podobnie jak na temat innych – na
podstawie zachowania i warunków, w jakich ono przebiega. W szczególności wyciągają wnioski o własnych
cechach zgodnych z zachowaniem, jeżeli dochodzi do niego w warunkach swobody wyboru. Wnioski z
własnego zachowania wymagają świadomych przemyśleń (ale dowody na to, że to zachodzi automatycznie,
nieświadomie  ołówek w zębach).
Raczej słaba przesłanka do wnioskowania o sobie samym, bo oceniamy siebie raczej na podstawie
uczuć i myśli niż zachowań. Samospełniające się przepowiednie.
Po ró w na n ia s po łe cz ne
Morse, Gergen – 1) wypełnianie kwestionariuszy przed rozmową kwalifikacyjną (skala mierząca
samoocenę); 2) w poczekalni z innym kandydatem (p. Czysty/p. Brudny); 3) skala samooceny.
Teoria porównań społecznych, Festinger – ludzie mogą zorientować się, jacy są, albo na podstawie
dowodów obiektywnych, albo przez porównanie z innymi. Nie zawsze porównujemy się do osób
porównywalnych. Chętniej wybieramy porównania w dół, szczególnie w sytuacji zagrożenia samooceny, bo to
pozwala ją obronić.
K ult ura : J a nie za le ż ne i w s pó łza l e żn e (M a r kus , K ita y a ma )
Kultury indywidualistyczne – nacisk na jednostkę, jej osiągnięcia, wartości bezpośrednio sprzyjające
interesom jednostki. Ja niezależne – definiowanie siebie poprzez to, co odróżnia nas od innych. Ekspresja
własnego niepowtarzalnego Ja, realizacja swoich celów podstawą pozytywnej samooceny, szczęścia. Wyrażanie
wprost swoich pragnień i oczekiwań.
Kultury kolektywistyczne – przynależność grupowa, harmonia społeczna, wartości służące bezpośrednio
interesowi wspólnoty. Ja współzależne – definiowanie siebie w kategoriach kontekstowo zmieniających się
relacji z innymi i odgrywanych ról społecznych. Zadanie: przynależenie do społeczności, realizować interesy
grupy, utrzymywać harmonijne relacje społeczne. Oczekiwanie, że inni domyślą się pragnień i oczekiwań.
Ja niezależne-współzależne są dynamicznymi odmianami tożsamości wszystkich ludzi, można je łatwo
aktywizować, np. przez wypisywanie różnic/podobieństw między sobą a osobami bliskimi, czytanie
opowiadania opisującego sprawcze lub wspólnotowe działania bohatera, wyszukiwanie zaimków pierwszej
osoby liczby pojedynczej lub mnogiej, układanie sensownych zdań z ciągów słów o treści sprawczej lub
wspólnotowej, podprogowe wyświetlanie słów o takiej treści.
Nisbett – opisywanie filmu o rybach; Japończycy – obiekty kontekstowe (z tła), Amerykanie – figury
na tle. Różnice w Ja niezależnym-wpółzależnym zależą od socjalizacji. Poszczególne kultury odmiennie
konstruują środowisko fizyczne i społeczne. Osoby, u których zaktywizowano Ja współzależne, są bardziej
skłonne spontanicznie zapamiętywać szczegóły kontekstu niż te, u których zaktywizowano Ja niezależne.

25

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Aktywizacja Ja niezależnego Aktywizacja Ja współzależnego


Rośnie ważność wartości indywidualistycznych. Rośnie preferencja wartości kolektywistycznych.
Dobrostan psychiczny uzależniony od osobistego Dobrostan psychiczny uzależniony do wypełniania
szczęścia, samospełnienia, sukcesu. Rośnie rola treści zobowiązań wobec grupy, pławienia się w chwale
sprawczych w bieżącej strukturze Ja. Myślenie o innych. Rośnie rola treści wspólnotowych,
sobie w kategoriach prywatnych. Przetwarzanie kolektywistycznych. Myślenie o sobie w kategoriach
informacji analityczne, kontrastujące, różnicujące. relacji, ról, przynależności do grup, kategoriach
publicznych. Przetwarzanie informacji uwzględnia
kontekst, holistyczne, asymilatywne (podobieństwa).
Aktywizacja Ja niezależnego-współzależnego ma, oprócz poznawczych, konsekwencje motywacyjne,
które przekładają się na różnice w zachowaniu. Kultury indywidualistyczne – większy dystans fizyczny podczas
interakcji społecznych, mniejsza skłonność do współpracy w rozwiązywaniu dylematów społecznych (sytuacji,
gdy wpsółpraca z innymi przynosi jednostce większe korzyści niż rywalizacja, a naraża na straty, gdy
zachowanie rywalizacyjne).

Fu n kcje J a
1 . In ter pe rso na l ne (s po łe czn e)
Neg o cjo w a n ie i utr zy my w a nie to żsa mo śc i
Wiedza o sobie i pamięć swojej biografii są podstawowymi wyznacznikami poczucia własnej
tożsamości. Rozpoznawanie własnej tożsamości przez innych  w każdej interakcji społecznej mamy jakąś
tożsamość, a te tożsamości są różne dla poszczególnych partnerów. Negocjowanie tożsamości w taki sposób,
żeby była najbardziej korzystna dla mniemania o sobie. Crawford, sytuacyjne przesunięcia tożsamości.
Sy mu l a cja p sy c hi ki i nn y ch
Odczytywanie cudzych zamiarów, uczuć i reakcji na nasze postępowanie. Przewidywanie cudzych reakcji
może się odbywać na podstawie wiedzy o własnych przeżyciach i zachowaniach, które pomagają wyobrazić
sobie przeżycia partnera. Dzięki Ja możemy rekonstruować psychikę innego człowieka.
Projekcja społeczna – skłonność do zakładania, że inni są do nas podobni, że mają podobne poglądy i cechy
do naszych, i że będą podejmować podobne do naszych decyzje (Robbins, Krueger). Efekt fałszywej
powszechności – przewidując cudze poglądy lub zachowania zakładamy, że są one przeważnie podobne do
naszych. Skłonność do dowartościowywania siebie. Selektywne kontaktowanie się z osobami podobnymi do nas.
Projekcja społeczna silniejsza w odniesieniu do osób należących do grup własnych. Przyczynia się do
faworyzowania grupy własnej i złudnego przekonania o jej jednorodności, nasila współpracę między członkami
grupy (bo założenie, że inni odwzajemniają nasze intencje). Ma zwykle charakter automatyczny.
2 . In t ra per so na l ne ( p sy c h icz ne)
Sa mo ko ntro la
Zamierzona i dowolna zmiana własnych reakcji. Paradoksalny efekt kontroli umysłowej, Wegner – próby
zahamowania myśli na jakiś temat skutkują hiperdostępnością tych myśli. Mechanizm kontroli umysłowej –
dwa procesy:
a) automatyczne monitorowanie (śledzenie) własnych myśli w poszukiwaniu niepożądanej treści bądź
treści blisko z nią skojarzonej. Wymaga stałej, choć słabej aktywizacji niepożądanego pojęcia; raczej
automatyczne;
b) kontrolowana interwencja – modyfikowanie myśli; aktywne i świadome zastępowanie niepożądanej
treści innymi myślami; kontrolowane.
Gdy dodatkowe obciążenie umysłowe  zaburzenie drugiego procesu, więc nasilenie myśli o tym, o czym
myśleć nie chcieliśmy.
Wyczerpanie woli (Baumeister, spadek zdolności do samokontroli w następstwie niedawnego jej
sprawowania) bywa przyczyną załamania/niedostatków samokontroli. Wydatkowanie siły woli w pierwszym
akcie samokontroli obniża wysiłek wkładany w drugie zadanie jej wymagające, zwiększa jego subiektywną
trudność i odczuwane podczas jego wykonywania zmęczenie oraz lekko wzmaga emocje negatywne.
Sprawowanie aktu samokontroli obniża poziom glukozy we krwi (można przeciwdziałać pijąc słodki napój). Siłę

26

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

woli można wyćwiczyć. Eksperyment z czekoladkami i rzodkiewkami, potem trudne zadanie, ile czasu nad nim
spędzili.
Akt samokontroli osłabia zdolność do kolejnych aktów woli niezależnie od ich treściowego związku 
wszystkie akty woli czerpią ze wspólnego źródła, Ja jako siły woli/Ja jako sprawcy czynów.
Reg ula cja za c ho w a n ia celo w eg o
Dokonywanie wyborów. Preferencje, standardy, postawy, wartości, przekonania o sobie są w Ja.
Przedmiotowa samoświadomość (Duval, Wicklund) – uwaga człowieka może być w dowolnym momencie
skoncentrowana albo na jakimś fragmencie świata zewnętrznego, albo na samym sobie. Ten ostatni stan to
przedmiotowa samoświadomość. Stan zaktywizowania Ja. Uświadamianie sobie własnych wartości, postawy,
własności, rozbieżności pomiędzy standardami a zachowaniem. W stanie autokoncentracji rośnie zgodność
zachowań z wartościami. Wywoływanie autokoncentracji: porównania społeczne, dokonywanie wyborów
wymagających uświadomienia sobie własnych preferencji, odbicie w lustrze, słuchanie nagrania ze swoim
głosem. Wtedy ludzie zachowują się w sposób bardziej zgodny z własnym Ja niż w warunkach kontrolnych.
Kofta – tylko w warunkach autokoncentracji ludzie tym bardziej pomagają nieznajomej osobie, im bardziej
cenią sobie prospołeczne wartości.
Ruminacje – natrętne powracanie do świadomości niechcianych myśli na temat własnych niepowodzeń i
negatywnych stanów emocjonalnych z przeszłości. Czynnik ryzyka depresji, częściej u kobiet.
Ludzie różnią się skłonnością do popadania w ten stan. Autokoncentracja to stan psychiczny,
samoświadomość to odpowiadająca mu cecha dyspozycyjna, która występuje w dwóch odmianach:
a) samoświadomość prywatna – nawykowa skłonność do skupiania myśli na własnych odczuciach i
myślach;
b) samoświadomość publiczna – nawykowa skłonność do myślenia o sobie jako o obiekcie społecznym –
jak jest się widzianym przez innych.
Oba rodzaje samoświadomości dodatnio korelują z doświadczaniem negatywnych emocji; korelacja
silniejsza dla samoświadomości publicznej. Im silniejsza samoświadomość, tym większa skłonność do
doświadczania negatywnego nastroju, zwłaszcza w obliczu zdarzeń negatywnych. Gdy zdarzenia pozytywne –
im silniejsza koncentracja na sobie, tym mniej negatywnych emocji. Samoświadomość prywatna – depresja,
publiczna – lęk.
Moskalenko, Heine. Ludzie oglądają telewizję, żeby poprawić sobie nastrój, przestać myśleć o sobie, bo
wtedy koncentrujemy się na akcji.

Ta kty ki a uto prez en ta cj i


Goffman – życie społeczne jako teatr. Kształtowanie wizerunku własnej osoby w oczach innych w służbie
trzech motywów (Leary, Kowalski):
a) osiągania materialnych i społecznych korzyści, których pozyskanie jest zależne od innych;
b) dowartościowania;
c) kształtowania pożądanej tożsamości osobistej.
Autoprezentacja jest podejmowana też wtedy, kiedy nie przynosi żadnych namacalnych zysków. Pozytywna
opinia innych pozwala jednostce utrzymać pochlebne zdanie na swój temat; kształtowanie pożądanej tożsamości.
Szmajke, Leary – warunki, w których jesteśmy bardziej skłonni do autoprezentacji:
a) im mocniej wierzymy, że sposób spostrzegania nas przed innych decyduje o osiągnięciu naszych celów
(osiąganie celów o charakterze publicznym, gdy inni ludzie kontrolują możliwość osiągania celu, gdy
przełożeni są obecni);
b) im bardziej zależy nam na celu kontrolowanym przez innych ludzi;
c) im mocniej zależy nam na aprobacie innych;
d) im większa jest rozbieżność między pożądanym a rzeczywistym obrazem naszej osoby, jaki mają inni
(większa skłonność po poniesieniu porażki);
e) u osób o dużej skłonności do obserwacyjnej samokontroli zachowania i samoświadomości publicznej.

27

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

1. Taktyki obronne – zachowania ukierunkowane na ochronę, utrzymanie lub obronę zaatakowanej lub
zagrożonej tożsamości i wartości naszej osoby. Pragnienie uniknięcia porażki. Ludzie o niskiej
samoocenie.
Samoutrudnianie – angażowanie się w działania, które obniżają nasze szanse sukcesu, ale zwalniają z
osobistej odpowiedzialności za porażkę, a w dodatku nasilają osobistą chwałę w przypadku powodzenia (Jones,
Berglas). Takim zachowaniem może być też pomaganie (Doliński). Zwłaszcza, gdy sytuacje zagrażające
poczuciu własnej wartości i gdy niepewność wyników. Np. zaniechanie wysiłku podczas przygotowywania się
lub wykonywania zadania, wybór bardzo trudnego zadania, wybór nieodpowiedniego partnera, pomaganie
rywalowi, alkohol, narkotyki. Też odczuwanie i demonstrowanie własnych słabości (lęk przedegzaminacyjny,
hipochondria). Skłonność do spostrzegania zadań jako trudnych, a warunków ich rozwiązywania jako
niesprzyjających.
Suplikacja (Jones, Pittman) – prezentowanie własnej bezradności w nadziei na uzyskanie pomocy od
innych – odwołanie się do normy odpowiedzialności społecznej (pomóż temu, którego losy zależą od ciebie).
Zwolnienie z przyszłych wysiłków; chętnie korzystają z tego osoby w depresji. Udawanie głupka.
Wymówki – zaprzeczanie intencji wyrządzenia szkody i/lub przekonywanie, że nie miało się kontroli nad
przebiegiem szkodliwego zachowania, co ma na celu pomniejszenie osobistej za nie odpowiedzialności. Chronią
przed spadkiem samooceny i popadaniem w negatywne emocje depresji i lęku, ale są negatywnie spostrzegane
przez innych. Np. alkohol jako „sprawca” jakiegoś niepożądanego zachowania
Usprawiedliwienia – akceptowanie własnej odpowiedzialności przy jednoczesnych próbach redefinicji
czynu jako mało szkodliwego albo dotyczącego w istocie czegoś innego niż szkoda. Przekonywanie, że są
długoterminowe korzyści większe niż krótkoterminowe szkody. Zaprzeczanie krzywdzie ofiary albo
utrzymywanie, że zasłużyła na swój los. Odwoływanie się do powszechności postępku, porównania. Redefinicja
czynu – spełnienie rozkazów, lojalność. Stosowane rzadziej niż wymówki.
Przeprosiny – akceptowanie własnej odpowiedzialności za szkodę i okazanie żalu osobie, której się ją
wyrządziło. Często wymuszane normami społecznymi, więc mogą być nieszczere, ale i tak prowadzą do
odbudowania pozytywnego wizerunku sprawcy, przynajmniej w oczach odbiorcy przeprosin (i szkody). Bardzo
skuteczne!
2. Taktyki asertywno-zdobywcze – ukierunkowane na zbudowanie, utrwalenie, pozyskanie jakiejś nowej
tożsamości naszej osoby. Motyw osiągnięcia sukcesu. Ludzie o wysokiej samoocenie.
Ingracjacja – wkradanie się w cudze łaski przez:
a) prezentowanie własnych cech wzbudzających sympatię;
b) schlebianie innym, komplementy;
c) konformizm;
d) wyświadczanie przysług (nieskuteczne).
Skuteczność spada, gdy skierowane do osób o wyższym statusie. Nasilenie gdy cudza sympatia bardzo
pożądana. Nie działa u obserwatorów zabiegu, działa u odbiorcy. Dylemat lizusa – im bardziej się staramy, tym
bardziej osoba zdaje sobie sprawę z technik autoprezentacyjnych. Rozwiązanie: prezentowanie poglądów
sprzecznych z opiniami partnera w mało ważnych sprawach, używanie pośredników do przekazywania
komplementów. Dylemat zróżnicowanej publiczności – rozwiązaniem jest segregacja widowni.
Autopromocja – przedstawianie siebie jako osoby kompetentnej, podkreślanie, że nasze dokonania są
większe, niż się wydaje, rzadko osiągane, pomimo poważnych przeszkód. Dylemat skromności – więcej
sympatii w cudzych oczach przydaje raczej pomniejszanie znaczenia własnych sukcesów niż chwalenie się nimi;
z drugiej strony ludzie mogą potraktować skromne autoprezentacje dosłownie lub jako wyraz niskiej samooceny;
Leary:
a) skromność skuteczniejsza po fakcie niż przed faktem;
b) umiarkowana skromność, nie krańcowa;
c) skromność skuteczna gdy audytorium i tak wie, że nam się udało;
d) wykazywanie, że odniosło się sukces, ale pomniejszanie jego wagi może przynieść odwrotny efekt do
zamierzonego.
Dylemat autentyczności – im bardziej pożądany w oczach innych obraz naszej osoby, tym bardziej odbiega
on od opinii, jaką mamy na swój temat. Dobrze przekazać informacje negatywne w początkowych fazach

28

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

interakcji – nie sprawiamy wrażenia, że coś ukrywamy. Omijanie niebezpiecznych tematów. Przedstawianie
siebie w sposób kłamliwy, ale zgodny z pożądanym wizerunkiem (u makiawelistów lub gdy wiemy, że jest to
dla nas korzystne, że nikomu nie szkodzi i nikt tego nie wykryje).
Autopromocja przez skojarzenie – obronny analog autopromocji; kojarzenie własnej osoby z pozytywnymi
zdarzeniami lub osobami. Cialdini – pławienie się w cudzej chwale. Skłonność do stawiania w pozytywnym
świetle obiektów lub osób, z którymi jednostka jest związana. Skłonność do tej techniki rośnie gdy zagrożenie
poczucia własnej wartości, maleje gdy podbudowywanie samooceny.
Świecenie przykładem – przedstawianie siebie jako osoby moralnej. Hipokryzja moralna – ludzie pragną
uchodzić za moralnych, ale nie chcą ponosić nawet niewielkich kosztów moralnego postępowania.
Zastraszanie – przestawianie siebie jako osoby agresywnej, nieprzyjemnej, groźnej, która może narobić
kłopotów, i od której niczego nie sposób uzyskać.

S kut ki a uto pr eze nta cj i


Większe lubienie „autoprezentera”, wykształcenie przez otoczenie takich wizerunków, na jakich mu
zależy. Większa skuteczność prób wpływu społecznego. Najważniejszy samo początek autoprezentacji. Raczej
mina niż maska (Szmajke), bo rzadko odbiega znacząco od przekonań osoby na własny temat.
Zmiana treści własnego Ja. Człowiek staje się taki, jakim przedstawia siebie innym. Podnoszenie
samooceny sprawcy aktów autoprezentacji.
Obserwacyjna samokontrola zachowań, Snyder – ludzie różnią się stopniem, w jakim chcą i potrafią
kierować własnymi zachowaniami ekspresyjnymi (werbalnymi i nie) oraz sposobem prezentowania się innym.
a) Silna samokontrola obserwacyjna – plastyczne zmiany zachowania, pragmatyczna wizja siebie.
b) Słaba samokontrola obserwacyjna – pryncypialna wizja siebie, brak plastyczności zachowania.
Skala Obserwacyjnej Samokontroli.

29

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 7. Samoocena

To afektywna reakcja na samego siebie. Ma dwoistą naturę:


a) cecha – trwałe ustosunkowanie się jednostki do samej siebie (jaka geneza, konsekwencje, funkcje?);
b) proces – bieżące wartościowanie własnej osoby ukierunkowane na cel, jaki stanowi pozytywny
wniosek na własny temat (motyw – wzbudzanie, wygaszanie).

Sa mo o ce na ja ko c ec ha
Trwała skłonność do wartościowania siebie w pozytywny lub negatywny sposób. Postawa wobec samego
siebie. Samoocena deklaratywna – świadome przekonanie nt. ogólnej wartości własnej osoby mierzone za
pomocą słownych deklaracji, jak dalece człowiek zgadza się z różnymi wartościującymi opiniami o sobie. Duża
stabilność czasowa i zgodność wewnętrzna. Skala Samooceny Rosenberga, Skala Samooceny jako Stanu do
badania. Koreluje z działaniami przemyślanymi. Samoocena deklaratywna ma dwuczynnikowy charakter:
a) lubienie siebie;
b) ogólne przekonanie o własnej kompetencji.
Samoocena ukryta – bezwiedny stosunek do samego siebie, który wynika nie ze świadomych opinii na
własny temat, ale z wartościowości obiektów skojarzonych z Ja. Ludzie nie zdają sobie sprawy z jej
pochodzenia. Niestała w czasie, nierzetelna. Pomiar pozytywności obiektów skojarzonych z Ja. Preferencja
własnych inicjałów, pomiar wielkości podpisu, prymowanie podprogowe, IAT. Korelacja samooceny ukrytej z
deklaratywną rożnie w warunkach, gdy deklaracje są dokonywane intuicyjnie, a spada, gdy trzeba powody
lubienia przemyśleć. Koreluje z działaniami automatycznymi.
Większość ludzi ma pozytywną samoocenę obu typów. Wysoka samoocena – pozytywna, niska –
ambiwalentna, bardziej plastyczna, podatna na nowe informacje.
Wy z na cz n i ki sa mo o ce n y
1) Genetyka – od 30 do 70%.
2) Powiązanie samooceny z cechami osobowości (neurotyzmu, ekstrawersja, sumienność).
3) Osiągane przez jednostkę rezultaty działań. Opieranie samooceny selektywnie na wybranych
dziedzinach. Informacje sprawcze istotnie oddziałują na samoocenę jednostki.
4) To, co myślą o nas inni, zwłaszcza osoby znaczące (symboliczny interakcjonizm).
Otrzymywanie wsparcia nasila poczucie bliskości, ale obniża nastrój. Może też wywołać spadek samooceny.
To, co człowiek myśli o sobie silnie koreluje ze spostrzeganymi przezeń opiniami innych na jego temat.

K o rela ty i ko ns e kw e ncj e sa mo o c eny


Poczucie i pragnienie wewnętrznej kontroli zdarzeń, motywacja osiągnięć, wytrwałość, potrzeba
aprobaty społecznej, zadowolenie z życia, skłonność do częstego przeżywania uczuć pozytywnych, a rzadkiego
– negatywnych. Lepsze samopoczucie psychiczne, zdrowie fizyczne, wyższy poziom osiągnięć życiowych.
Związek przyczynowy między samooceną a innymi zmiennymi – na podstawie:
a) badań podłużnych (Trzesniewski);
b) badań eksperymentalnych (podniesienie samooceny za sprawą informacji o niedawno odniesionym
sukcesie obniża lęk).
Cie mn e stro ny w y so kie j sa mo o ce ny
Jest dobra głównie dla jej posiadaczy, niekoniecznie dla innych.
Większa uwaga zwracana na kompetencje związane z funkcjonowaniem zadaniowym niż na
funkcjonowanie społeczne i interpersonalne konsekwencje działań; te różnice nasilają się gdy zagrożenie
poczucia własnej wartości. Wtedy ludzie o wysokiej samoocenie stają się nieprzyjaźni, aroganccy, usiłują
odbudować swoje poczucie niezależności i kompetencje.
Z wysoką samooceną jest dodatnio skorelowany narcyzm (nierealistycznie wysokie mniemani o sobie +
domaganie się niezasłużonego podziwu od innych + agresywna nadwrażliwość na krytykę; impulsywność).

30

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

M echa n iz my po d bu do w y w a nia sa mo o ce ny
Po ch le bn e są dy o so b ie
Człowiek przecenia siebie. Ludzie spostrzegają wybory innych w sposób realistyczny, a swoje –
nierealistycznie pochlebny. Efekt bycia lepszym niż przeciętnie – przeciętny człowiek sądzi siebie za lepszego
niż przeciętnie pod niemal każdym względem. Silniejsze przy cechach pozytywnych niż negatywnych,
moralnych niż sprawnościowych, kontrolowanych niż niekontrolowanych. Spada wraz ze spadkiem
abstrakcyjności porównań i wraz ze wzrostem natężenia osobistego kontaktu z obiektem porównań.
Obraz przeszłości jest zniekształcony w pochlebny dla nas sposób – lepiej pamiętamy informacje o
sukcesach niż o porażkach. Kwestionujemy wartość danych o negatywnym wydźwięku, akceptujemy te o
wydźwięku pozytywnym.
Atrybucje wewnętrzne wzmagają reakcje emocjonalne; stałość – oczekiwania skierowane w przyszłość;
globalność – zakres oczekiwań.
Wewnętrzne Zewnętrzne
Stałe Zmienne Stałe Zmienne
Globalne brak inteligencji złe samopoczucie nauczyciele są niskie ciśnienie
uprzedzeni
Specyficzne brak uzdolnień złe przygotowanie nauczyciel źle uczy egzaminator w
matematycznych do egzaminu złym humorze
Pesymistyczny styl wyjaśniania – najbardziej niekorzystny; przyczyny porażek stałe, wewnętrzne,
globalne, czynnik ryzyka depresji (Seligman).
Egotyzm atrubucyjny – skłonność do bardziej wewnętrznego wyjaśniania sukcesów, bardziej
zewnętrznego – porażek. Psychopatologie – obniżenie egotyzmu! Pochlebne sądy na swój temat są adaptacyjne.
Własne wady widziane jako bardziej rozpowszechnione, a zalety – bardziej wyjątkowe. Posiadane przez
siebie cechy – bardziej pozytywne i ważniejsze od tych, których nie mamy. Prototypy kategorii są budowane w
sposób pochlebny dla Ja – podmiot umieszcza posiadane przez siebie cechy w prototypach kategorii
pozytywnych, a kategorie negatywne zawierają cechy nieprzypisywane własnej osobie.
Teoria autoweryfikacji (Swann) – dążenie do zgodności między już istniejącymi przekonaniami o
sobie a nowymi informacjami na własny temat. Chętniej poszukujemy i lepiej zapamiętujemy informacje zgdone
niż niezgodne z posiadaną już koncepcją Ja. Dążenie do kontaktu z ludźmi, którzy myślą o nas podobnie jak my.
Gdy wysoka samoocena – motyw samooceny i autoweryfikacji działają w tym samym kierunku; niska
samoocena – motyw samooceny mówi, że informacja pochlebna dla Ja powinna być akceptowana, motyw
autoweryfikacji – odrzucana. Odpowiadające motywowi autoweryfikacji przyjmowanie informacji
niepochlebnej, a zgodnej z koncepcją własnego Ja wymaga dysponowania zasobami umysłowymi.
Autoweryfikacja jest reakcją przemyślaną i kontrolowaną, a akceptacja informacji pochlebnych jest raczej
automatyczna i spontaniczna.
Po ró w na n ia i re la cj e s po ł ecz ne
Porównania społeczne – porównania siebie z innymi. Rządzi nimi podtrzymywanie samooceny –
chcemy wypaść dobrze na tle innych (Wills). Porównujemy się głównie z tymi, którzy są „pod ręką”.
Model utrzymywania samooceny (MUS, Tesser) – jeżeli inna osoba otrzymuje lepsze wyniki od
jednostki, to ta ostatnia traci na samoocenie. Spadek samooceny na skutek porównań jest tym większy, im
większy sukces odniosła inna osoba i im bliższa jest ona jednostce. Ważność dziedziny, w której był sukces. Jak
osłabić zagrożenie i podtrzymać samoocenę?
1) Zmniejszyć różnicę między wynikami własnymi a cudzymi.
2) Nasilić/osłabić bliskość do innej osoby.
3) Zmienić spostrzeganie dziedziny jako ważnej/nieważnej dla definicji własnego Ja.
Pławienie się w cudzej chwale (Cialdini) – przyrost samooceny; tym większy, im bliższa osoba i im
większy jej sukces.

31

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Dy so na ns po zna w czy ( Fest i ng er)


Stan nieprzyjemnego napięcia, jakie powstaje wskutek wykrycia rozbieżności między różnymi
własnymi przekonaniami albo przekonaniami a zachowaniem. Reagujemy na takie rozbieżności, które naruszają
dobre mniemanie o sobie; redukowanie dysonansu bardziej charakterystyczne dla ludzi o wysokiej samoocenie.

Niezgodność Dysonans poznawczy -


przekonań - nieprzyjemny stan
psychologiczna emocjonalny o Reakcje usuwające
sprzeczność ważnych własnościach popędu, dysonans:
przekonań, pojawiająca wywołuje:
się na skutek: 1) zmiana postaw i
1) ogólną mobilizację opinii;
1) odebrania informacji organizmu;
lub myślenia; 2) uzasadanianie
2) motywację do jego zachowania sprzecznego
2) zachowania usunięcia (redukcji); z posstawą;
sprzecznego z postawą;
3) motywację do jego 3) zamrożenie decyzji.
3) podjęcia decyzji. antycypacyjnego
unikania.

Ludzie dążą do zgodności między różnymi przekonaniami o tej samej sprawie i spójności między
swoimi poglądami a postępowaniem. Jeżeli wskutek odebrania nowej informacji, myślenia lub własnego
postępowania pojawi się psychologiczna sprzeczność, pojawia się dysonans, który jest tym silniejszy, im
większa jest wywołująca go niezgodność, im ważniejszej dla człowieka sprawy on dotyczy i im bardziej
sprzeczne przekonania powiązane są z innymi przekonaniami człowieka.
Devine, Elliot – badania. Pod wpływem subtelnych nacisków zewnętrznych, szczególnie ze strony
innych ludzi, postępujemy w sposób sprzeczny z przekonaniem  jeśli nie jest wystarczająco duży, żeby
usprawiedliwić zachowanie, to dysonans będzie redukowany przez dostosowanie poglądów do zachowania.
Ocena zasadności podniesienia czynszu. Gdy człowiek czuje się osobiście odpowiedzialny za zachowanie
sprzeczne z własnymi poglądami, zaczyna dostosowywać poglądy do tego, co uczynił. Warunkiem koniecznym
jest spostrzeganie swoich zachowań jako niewymuszonych sytuacją (Aronson, Wieczorkowska).
Teoria dysonansu wyjaśnia, dlaczego ludzie dokonują racjonalizacji – dorabiają nieprawdziwe racje do
działań podjętych z innych przyczyn (słodkie cytryny – dobre strony nieprzyjemnych rzeczy i kwaśne winogrona
– złe strony czegoś, co jest przyjemne, ale niedostępne).
Każda swobodna decyzja, jeśli dotyczy ważnej sprawy, prowadzi do dysonansu (mądry i biedny czy
głupi i bogaty?). Dysonans podecyzyjny może być redukowany poprzez:
a) zmianę lub unieważnienie decyzji;
b) wprowadzenie przekonania, że konsekwencje możliwości wybranej i odrzuconej się pokrywają, albo że
są nieważne;
c) efekt zamrożenia decyzji – wzrost subiektywnej atrakcyjności opcji przyjętej i spadku atrakcyjności
opcji odrzuconej.
Auto a f ir ma cja
Potwierdzenie integralności, czyli ogólnej wartości osoby jako kogoś dobrze przystosowanego i
moralnego, sprawnego, dobrego idt. Steele – wykonanie dowolnego aktu autoafirmacji uodparnia na popadanie
w stan dysonansu.
W warunkach zagrożenia ludzie dążą do autoafirmacji w zakresie innego aspektu niż ten, który został
zagrożony. Przed popadaniem w dysonans chroni też ekspresja ważnych wartości, z którymi się utożsamiamy.
Afirmacja wyrażanych wartości. Przeniesienie treści myśli z zagrażającego na inny, pozytywny aspekt własnej
osoby też pomaga lepiej znosić zagrożenie.
Dobroczynne efekty autoafirmacji znikają, gdy zwróci się na nie świadomą uwagę!

Sa mo o ce na ja ko mo ty w
Motyw egotystyczny – motyw obrony, utrzymania i podwyższenia dobrego mniemania o sobie. Np.
podwyższanie wymagań przez osoby, którym właśnie udało się osiągnąć jakiś cel.

32

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Włą c za nie i w y łą c za n ie mo ty w u
Najsilniejszy czynnik włączający – koncentracja świadomej uwagi na sobie, wysoka samoocena jako
cecha. Gdy zagrożenie niepewnością u osób o wysokiej samoocenie rośnie efekt fałszywej powszechności.
Intensywne bronienie pozytywności własnej osoby gdy samoocena wysoka, ale niestabilna, gdy wysoka
deklaratywna, ale niska ukryta.
Egotyzm nasilany jest też przez zagrożenie poczucia własnej wartości. Egotyzm atrybucyjny występuje
tylko wtedy, gdy wyjaśniamy wyniki własne, nie cudze. Silniejszy egotyzm u mężczyzn, u ludzi o niższym
stanie niż inni obecni w danej sytuacji, u jednostek o wewnętrznym poczuciu kontroli, przy zadaniach trudnych i
ważnych, sprawnościowych.
Wielkość zagrożenia wartości Ja jest (obok wysokiej samooceny i koncentracji świadomej uwagi na
sobie) najważniejszym czynnikiem włączającym motyw samooceny.
Kompensacyjna reakcja na zagrożenie samooceny – podwyższanie chwilowej samooceny poprzez:
a) odrzucenie zagrażającej informacji;
b) skierowanie uwagi na inne informacje, pozwalające pobudować samoocenę.
Załamanie – faktyczne obniżenie oczekiwań związanych z własną osobą i dostosowanie samooceny do
zagrażającej informacji.
Co decyduje czy kompensacja czy załamanie: samoocena jako cecha. Wysoka – kompensacja, niska –
załamanie. Na dysonans wszyscy reagują kompensacją. Wysoka samoocena – nie reagują na wykluczenie
społeczne, niska – załamanie. Myśli o śmierci – kompensacja przy wysokiej samoocenie, załamanie przy niskiej.
Informacja o negatywnym wyniku zadania – kompensacja gdy wysoka samoocena, brak reakcji gdy niska.
Samonaprawa – faktyczne podniesienie wartości własnej osoby.
W razie zagrożenia ludzie automatycznie i bezzwłocznie odwołują się do różnych mechanizmów
podbudowania samooceny.
Reg ula cja sa mo o c eny
Podbudowanie samooceny za pomocą jednego z mechanizmów osłabia czasowo tendencję do
ujawniania pozostałych.  Ludzie nie maksymalizują poczucia własnej wartości, ale podtrzymują je na
zadowalającym poziomie.

Fu n kcje sa mo o ce ny
O chro na pr ze d l ę kie m
Teoria opanowywania trwogi (Pyszczyński, Greenberg, Solomon) – świadomość swojej śmiertelności
prowadzi do dwojakiego rodzaju obrony:
a) wiary w prawdziwość światopoglądu tworzonego przez własną kulturę (obietnica nieśmiertelności);
b) przekonania o własnym spełnianiu wyznaczanych przez ten światopogląd standardów (zasłużenie na
nieśmiertelność).
Wzmocnienie samooceny osłabia lęk wywołany myślami o śmierci oraz innymi zagrożeniami, bo
wzmocnienie samooceny hamuje dostępność myśli o śmierci, które nasilają skłonność do podbudowywania
samooceny na różne sposoby.
Ludzie jednak bardzo rzadko spontanicznie myślą o śmierci; samoocena pojawia się rozwojowo wcześniej
od lęku przed śmiercią; wyraźny spadek samooceny po 70. roku życia, a tweedy wysoka samoocena jest
najbardziej potrzebna jako ochrona przed trwogą.
Za p o b ieg a ni e w y kl uc ze ni u spo łe cz ne mu
Koncepcja samooceny jako socjometru – wskaźnika bieżącej akceptacji jednostki przez jej otoczenie
społeczne (Leary). Człowiek ma silną potrzebę przynależności i utrzymywania więzi społecznych. Samoocena
funkcjonuje jako socjometr, który:
a) monitoruje otoczenie społeczne z uwagi na sygnały odrzucenia i wykluczenia przez innych;
b) sygnalizuje jednostce wystąpienie takich sygnałów za pośrednictwem negatywnej reakcji afektywnej.
Ludziom nie zależy na wysokiej samoocenie jako takiej, ale na przynależności do wspólnoty, a samoocena
jest o tyle pożądana, o ile sygnalizuje jej możliwość. Zachowania wywołujące spadek samooceny lub

33

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

wywołujące takie emocje jak wstyd, depresja, poczucie bezwartościowości prowadzą do odrzucenia przez
innych.
Denissen – korelacja między średnią liczbą kontaktów społecznych a samooceną, badania. Najbardziej
dobroczynna dla samooceny liczba kontaktów społecznych w dniu poprzednim.
Ws po ma g a nie rea li za cj i ce ló w
Wysoka samoocena wiąże się w uogólnionym, podwyższonym prawdopodobieństwem sukcesu w
różnych dziedzinach życia. W fazie wybierania celu wysoka samoocena bywa szkodliwa (bo nierealistycznie
trudne), ale może też sprawiać, że jednostka będzie wybierała cele prorozwojowe. W fazie realizacji wysoka
samoocena jest pożyteczna.
Samoocena często działa na zasadzie samospełniającej się przepowiedni – wzrost samooceny  wzrost
subiektywnego prawdopodobieństwa sukcesu  nasilenie wysiłków  lepsze osiąganie celów  wzrost
samooceny.
Samoocena może odzwierciedlać faktycznie większe możliwości własnego działania. Wysoka
samoocena u ludzi o korzystniejszym układzie podstawowych cech temperamentalnych niższa reaktywność,
wyższa wytrwałość w działaniu (Lachowicz-Tabaczek, Śniecińska).
Samoocena rośnie wraz z subiektywni możliwościami działania, przy czym przekonanie o możliwości
działania może się opierać na przesłankach obiektywnych (cechy temperamentalne/umiejętności sprawcze) lub
subiektywnych (poczucie, że „dobrze mi idzie”). Główną funkcją samooceny jest wspomaganie człowieka w
realizacji jego celów, niezależnie od ich treści.
U znacznej większości ludzi samoocena jest pozytywna i zawyżona w stosunku do dowolnego
kryterium. Opiera się głównie na sprawczych własnościach człowieka. Nasze oceny i postawy w stosunku do
innych są zdominowane przez informacje wspólnotowe, bo z punktu widzenia biorcy są one ważniejsze od
sprawności. Dla sprawcy ważniejsze są sprawności. Ludzie w istocie ignorują własną wspólnotowość, chociaż
deklarują, że jest ona dla nich ważna i mają jej wiele.
Samoocena przypomina subiektywne poczucie szczęścia – zwykle umiarkowanie pozytywne i
umiarkowanie korzystne (korzyści szeroko rozlane).

34

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 8. Postawy

Str u ktu ra i po mia r po s ta w


Postawa człowieka wobec jakiegoś obiektu to względnie trwała tendencja do pozytywnego lub
negatywnego wartościowania przezeń tego obiektu. Może mieć charakter emocji, oceny, automatycznej reakcji.
Właściwości:
a) znak (+/-); d) ważność;
b) natężenie (większe/mniejsze); e) wewnętrzna zgodność;
c) siła; f) stopień powiązania z innymi postawami.
Postawa jest tym ważniejsza dla jej posiadacza, im bardziej jest powiązana z jego ja, wyznawanymi
wartościami i innymi postawami.
Trójskładnikowa definicja postawy:
a) stosunek emocjonalny (składnik uczuciowo-oceniający);
b) przekonania człowieka na temat danego obiektu (składnik poznawczy);
c) tendencja do pozytywnych/negatywnych zachowań w stosunku do obiektu (składnik behawioralny).
Ogranicza się to głównie do sytuacji, gdy obiekt postawy jest konkretnym przedmiotem/osobą. Zwykle
te składniki zlewają się, a postawy nabierają jednowymiarowego charakteru  wartościowanie, które może
pojawić się nawet pod nieobecność wiedzy o danym obiekcie. Ludzie ustosunkowują się do każdego
napotkanego bodźca w ciągu 0,25 s (Duckworth). Ma to znaczenie adaptacyjne – unikanie szkodliwych
bodźców, podobnie jak adaptacyjna jest zdolność do uczenia się ewaluatywnej wiedzy na temat obiektów,
podobnie jak przyswajamy różne inne informacje na ich temat.
Fazio – postawa to przechowywane w pamięci skojarzenie obiektu z jego oceną. Skojarzenie to może
być silne lub słabe. Siła skojarzenia obiektu z jego sumaryczną oceną może wzrastać w wyniku jego częstego
powtarzania, może też słabnąć na skutek częstego pojawiania się obiektu pod nieobecność ocen. Skojarzenia
silne nabierają automatycznego charakteru.
Stosunek do obiektu może wynikać z jego skojarzeń – wielokrotnego współwystępowania z jakimiś
innymi obiektami czy własnymi stanami lub z ich podobieństwa do czego (silne/słabe)ś; a także z jego ocen,
czyli zdań przypisujących obiektowi jakieś cechy (mają wartość logiczną). Gawronski, Bodenhausen.
Postawy utajone – oparte na skojarzeniach, powstają automatycznie w wyniku współwystępowania i
podobieństwa, nie są w pełni dostępne świadomości. Postawy deklaratywne – oparte na rachunku zdań, powstają
w wyniku myślenia, są w pełni świadome, można wyrazić w języku; mierzone za pomocą słownych deklaracji
(skala Likerta, dyferencjał semantyczny), ale: badany może nie zdać faktycznej odpowiedzi + ludzie starają się
wypaść dobrze w oczach własnych i oczach pytającego. Jak obejść świadomość?
a) Prymowanie afektywne – aktywizowanie obiektu postawy przez jego krótką ekspozycję, a potem
mierzenie czasu decyzji, czy wyświetlone tuż potem słowo ma znaczenie pozytywne, czy negatywne
(Fazio). Czas między bodźcami – max 300 ms (żeby nie można było sformułować świadomej intencji).
b) Pomiar aktywności elektrycznej mięśni twarzy (elektromiografia) w reakcji na pojawienie się obiektu
postawy. Gdy pozytywna postawa – wzrost aktywności mięśni odpowiadających za ekspresję radności;
negatywna – mięśnia marszczącego brwi (gniew).
c) Neuroobrazowanie – aktywne obszary w mózgu na pojawienie się jakiegoś obiektu.
Miary utajone miały pozwolić dotrzeć do nieświadomych postaw niedostępnych introspekcji, postaw
mniej podatnych na zniekształcenia wynikające z aprobaty społecznej, postaw pierwotnych, wcześnie
wyuczonych.
IAT (test postaw utajonych, Implicit Atitiude Test; Greenwald, McGhee, Schwartz) – opiera się na
tym, jak szybko badani klasyfikują obiekt, kiedy występuje razem z czymś pozytywnym lub negatywnym.
Postawy utajone mają słaby związek z deklaratywnymi, ale ten związek rośnie, kiedy miary
deklaratywne mają charakter spontaniczny, kiedy deklaracje dotyczą uczuć, kiedy mamy pewność, że oba
pomiary odnoszą się do dokładnie tych samych obiektów. Wyniki miar utajonych są bardziej podatne na
kontekst niż deklaratywne. Postawy utajone nie mają wartości logicznej. Jeśli oceny okażą się fałszywe, postawa

35

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

deklaratywna może zostać odrzucona lub zmieniona, ale nie zmienia to postawy utajonej, dlatego te postawy
pozwalają przewidywać wiele spontanicznych zachowań.

Ge ne za po s ta w
Prze ko na n ia
Założenie o postpoznawczości postaw – pogląd, że nasz stosunek emocjonalny do obiektu wynika ze
świadomych przekonań o jego zaletach/wadach. Fishbein, Ajzen – model postawy doskonale racjonalnej.
Przekonanie – przypisanie obiektowi postawy dowolnej własności w wyniku obserwacji, wnioskowania lub
otrzymania stosowanej informacji od jakiegoś nadawcy. Własność taka może być przypisywana z różną siłą.
Każde przekonanie implikuje pewną cząstkową ocenę obiektu postawy, w zależności od wartościowości jego
cechy, o którą idzie. Ogólna postawa wobec obiektu równa się sumie iloczynów siły przekonań i ocen
cząstkowych implikowanych przez owe przekonania. Równanie Fishbeina:
P x = Σ pi o i
P – postawa; x,p – i-te przekonanie posiadacza postawy na temat obiektu, czyli subiektywne
prawdopodobieństwo, że obiekt x ma cechę i, o – ocena cząstkowa cechy i.
Na podstawie znajomości siły przekonań i ich ocen cząstkowych można przewidzieć postawę
wyznawcy tych przekonań wobec danego obiektu.
E mo cje
Nasze uczucia niezależne od sądów. Postawy mogą pojawiać się bez pośrednictwa przekonań. Siła
skojarzenia równoznaczna z siłą postawy, której wskaźnikiem może być np. czas reakcji na pytania o ocenę
obiektu.
Warunkowanie ewaluatywne – podstawowy mechanizm wykształcania skojarzeń. Pojawienie się
obiektu przed dowolnym obiektem pozytywnych lub w jego towarzystwie prowadzi do wykształcenia się
pozytywnej postawy wobec tego obiektu (i tak samo z negatywnym). Walther – badania. WE polega ba
bezpośrednim kształtowaniu stosunku emocjonalnego do obiektu. Kiedy jednak postawie towarzyszy spora
wiedza, ulega ona słabszej zmianie pod wpływem warunkowania klasycznego niż w przypadku obiektów, o
których nic nie wiemy. WE jest rzetelne, umiarkowanej wielkości; pojawia się w podobnym natężeniu przy
wszystkich modalnościach zmysłowych. Szczególnie silne, gdy bodźcem bezwarunkowym są wstrząsy
elektryczne.
Warunkowanie sprawcze – uczenie się znaczenie pierwotnie obojętnej reakcji dzięki temu, że zwykle z
jej powodu pojawiają się zdarzenia pozytywne lub negatywne. Ograniczony zakres stosowalności bo wymaga
obserwacji zachowania danej jednostki i stosownego zmieniania działań dysponenta nagród i kar.
Zjawisko samej ekspozycji (Zajonc) – im częściej jakiś obiekt jest eksponowany, tym bardziej jest
lubiany. Po takich obiektach nie spodziewamy się nieprzyjemnych niespodzianek. Działa nawet wtedy, kiedy
obiekty są eksponowane podprogowo. Wzrost lubienia bodźców wskutek samej ekspozycji jest wtedy nawet
silniejszy. Zjawisko to tkwi u podłoża skuteczności wielu reklam; powtarzanie sloganów reklamowych prowadzi
także do wzrostu przekonania o ich prawdziwości  efekt prawdziwości – jest umiarkowanej wielkości; siła
rośnie, gdy podczas początkowej ekspozycji twierdzenia są przetwarzane raczej płytko.
Wyjaśnienie obu ww. efektów  płynność przetwarzania informacji – informacje już napotkane są
przetwarzane łatwiej niż nowe, co samo w sobie budzi pozytywne emocje, te zaś są odczytywane jako dowód
większej atrakcyjności danego bodźca czy prawdziwości stwierdzenia.
Warunki zjawiska samej ekspozycji:
a) obiekt musi na wstępnie być neutralny/nieawersyjny;
b) obiekt nie może być eksponowany bez przerwy, bo to prowadzi do znudzenia;
c) obiekty złożone bardziej zyskują przy powtarzaniu ich eskpozycji niż obiekty proste;
d) ESE jest najsilniejszy w odniesieniu do słabo znanych obiektów.
Za c ho w a n ia
Teoria autopercepcji postaw, Bem. Jeśli jednak własne zachowanie człowiek spostrzega jako silnie
uzależnione od sytuacyjnych warunków, które je w widoczny sposób wywołują i wyjaśniają, to nie staje się ono
przesłanką do wnioskowania o swoim ustosunkowaniu, a przyczyna jest upatrywana w sytuacji.

36

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Warunki: początkowa postawa (sprzed zachowania) musi być słaba i mało wyrazista dla jej posiadacza;
zachowanie musi być spostrzegane jako niewymuszone zewnętrznymi naciskami.
Gdy wskaźniki wewnętrzne słabe, mało wyraźne, wieloznaczne – szukamy zewnętrznych; gdy
zachowanie uzależnione od sytuacji, nie wnioskujemy o cechach (Fazio, Herr, Olney – badanie, zachowania
religijne teraz/w dzieciństwie). Doliński – zmiany spostrzegania siebie pojawiają się nawet wskutek zachowań,
które nie doszły do skutku.

K o n se kw e nc je po sta w
Przetw a rza n ie info r ma cji
Ułatwienie i deformowanie przetwarzania informacji. Nie trzeba na nowo za każdym razem
ustosunkowywać się do obiektu – podejmujemy decyzje szybciej, z mniejszym wysiłkiem. Jeśli mamy silną
postawę wobec danego obiektu, to z większym trudem zauważamy zachodzące w nim zmiany, a przede
wszystkim popadamy w tendencyjne przetwarzanie informacji na jego temat (w poszukiwaniu informacji,
interpretacji danych, wyciąganiu z nich wniosków i ich zapamiętywaniu). Sorokowski  ocena wzrostu
polityka + stosunek; nie działało u tych, którzy byli znani z niskiego/wysokiego wzrostu.
Teoria dysonansu poznawczego – w celu potwierdzenia słuszności własnych poglądów aktywnie
poszukujemy informacji zgodnych z postawami, unikamy informacji sprzecznych. Hipoteza selektywnej
ekspozycji – unikanie argumentów sprzecznych z postawą; zanika w warunkach wymuszających bezstronność,
gdy sprawa jest dla nas mało ważna, gdy jesteśmy przekonani, że łatwo poradzimy sobie z kontrargumentami,
gdy przygotowujemy się do zmiany własnego poglądu.
Samo pojawienie się obiektu powoduje aktywizację postawy. Dzięki temu inaczej przetwarzamy
informacje nt. obiektu i o współwystępujących z nim zdarzeniach. Badanie – Fazio, Powell, Herr, zagadki.
Wpływ reakcji uczuciowej aktywizowanej przez pojawienie się obiektu postawu jest automatyczny
(bezwiedny) i niespecyficzny  Bargh.
Nawet jednoznaczne argumenty są uważane za słabsze, kiedy zaprzeczają dobrze utrwalonej postawie.
Edwards, Smith – argumenty zgodne z własną postawą są przetwarzane którcej i w sposób bardziej
automatyczny.
Za c ho w a n ie
Abelson/Wicker(?) – hotele i przyjmowanie Chińczyków. Średnia korelacja postaw z zachowaniem
wynosi 0,39  muszą istnieć jakieś dodatkowe czynniki decydujące o tym, że czasami postawy wpływają na
zachowanie, a czasami nie. Poszukiwanie tych czynników przyporządkowane jednej z trzech strategii.
1) Strategia metodologiczna – dopasowanie metod pomiaru postaw i zachowania.
Zakłada, że zgodność postaw z zachowaniem jest w rzeczywistości duża, natomiast wiele badań nie jest
w stanie jej wykazać, ponieważ albo posługują się one pojedynczymi aktami behawioralnymi jako wskaźnikami
zachowania, albo porównują szczegółowe zachowania z ogólnymi postawami. Remedia  agregacja danych o
zachowaniu/konkretyzacja mierzonej postawy.
Nawet pojedyncze zachowanie może być dobrze przewidywane, jeśli tylko stanowiąca źródło
przewidywań postawa jest równie szczegółowa jako ono samo (Ajzen, Fishbein). Ponieważ postawa wobec
określonego działania skierowanego na obiekt jest zwykle konkretniejsza od ogólnej postawy wobec tego
obiektu, ta pierwsza jest lepszy predyktorem działania niż ta druga.
2) Strategia poszukiwania moderatorów zgodności (dodatkowych czynników, od których występowanie
zależności zależy).
Mogą się one wiązać z cechami sytuacji, zachowania lub postawy. Abelson – trzy typy sytuacji:
a) indywidualizujące – warunki umożlwiające zachowanie się zgodne z naszymi preferencjami,
nakłaniające do myślenia o sobie lub o własnych poglądach i zachęcające do wykorzystywania
płynących stąd wniosków w swym działaniu. Np. warunki autokoncetracji, owocujące wzrostem
zgodności zachowania z własnymi poglądami. Podobny wpływ wywiera sytuacyjnie wzbudzone
myślenie o swojej postawie tuż przed wykonaniem związanego z nią zachowania;
b) dezindywiduuące – warunki, w których następuje czasowe nasilenie identyfikacji jednostki z jakąś
grupą, jej symbolami i wartościami w takim stopniu, że osobiste wartości i opinie osoby przestają

37

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

regulować jej zachowanie (demonstracja, strajk). Zgodność zachowania z indywidualnymi poglądami


czy postawami poszczególnych członków grupy zanika w tych warunkach;
c) skryptowe – warunki, które mniej lub bardziej automatycznie inicjują gotowy już ciąg działań, czyli
skrypt, dobrze utrwalony i mniej więcej jednakowy dla wszystkich osób go posiadających (np.
egzamin, pogrzeb).
3) Strategia poszukiwania mediatorów (procesów psychicznych, za pośrednictwem których postawy wpływają
na zachowanie).
Cechy postawy decydujące o zdolności postawa-zachowanie: ważność, bezpośredniość genezy
postawy, stopień jej wewnętrznej jednorodności.
Model Fazio. Postawy mogą wpływać na
zachowanie, kształtując albo sposób spostrzegania ich
obiektu, albo świadome intencje zachowania się w ten,
a nie inny sposób wobec niego. Spostrzeganie –
wpływ postawy na sposób spostrzegania jej obiektu,
na interpretację jego zachowań, na selektywność
zapamiętywania dotyczących go danych; aktywizacja
postawy.
Wzrost zgodności zachowania z postawą
wskutek wzmacniania postawy, np. przez nasilanie
skojarzenia między widokiem obiektu postawy a
emocjonalnym doń stosunkiem wskutek
wielokrotnego przypominania o tym skojarzeniu.
Zgodność ta rośnie także wtedy, kiedy postawa
niekoniecznie jest silna, ale kiedy ją sobie
przypomnimy tuż przed podjęciem krytycznego zachowania.
Automatyczny, nieświadomy charakter procesów psychicznych pośredniczących między samą postawą
a wyrażającym ją zachowaniem.
Teoria działań przemyślanych (Ajzen, Fishbein) – zachowanie stanowi bezpośrednią konsekwencję
świadomej intencji działającego człowieka. Treść intencji uwarunkowana jest postawą wobec danego działania
(zależy od przekonania, ze działanie prowadzi do określonych rezultatów i od ich oceny) oraz subiektywną
treścią dotyczących go norm społecznych. Taka subiektywna norma zależy od przekonania człowieka, że inni,
ważni dla niego ludzie uważają, ż powinien się w dany sposób zachować oraz od motywacji do ulegania tym
wymaganiom. Zgodność rzeczywistego zachowania z postawą tym większa, im słabiej intencja jest uzależniona
od nrom obowiązujących w danej sytuacji.
Intencje zależą jednak nie tylko od postawy wobec zachowania i subiektywnej nomy, ale też od
spostrzeganej kontroli zachowania. Ajzen – teoria działań planowych. Intencje odgrywają dużą rolę w
wypadku zachowań rzadko wykonywanych.
Procesy pośredniczące między postawą a zachowaniem:
a) postawa może decydować o ukształtowaniu świadomej intencji działania w określony sposób (gdy
istnieje motywacja do przemyślenia konsekwencji własnej postawy + warunki do tego);
b) może też utendencyjniać spostrzeganie aktualnych własności jej obiektu, co prowadzi do odpowiednio
pozytywnych lub negatywnych zachowań skierowanych na obiekt (automatyczne, pod nieobecność
motywacji/możliwości przemyślenia decyzji).
Ludzie reagują oporem na perswazję traktowaną jako próba odebrania im wolności i swobody wyboru,
np. slogany reklamowe. Opór przed próbami perswazji jest nieświadomy.

38

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Teo rie z mia n po s ta w


Pro ce s ua l ny mo d el pe r sw a zji, M cG ui re
Ostateczny efekt komunikatu perswazyjnego
zależy od pięciu etapów jego przetwarzania:
1) Uwaga
2) Zrozumienie treści
3) Uleganie argumentom
4) Utrzymywanie zmienionej postawy
5) Wykorzystanie jej w zachowaniu
Wystąpienie każdego procesu jest uwarukowane
zaistnieniem etapu poprzedniego. Szeroki zakres modelu – pozwala uwzględnić większość z wyznaczników
skuteczności perswazji, a także wyjaśnić sprzeczne efekty tego samego czynnika, gdyż ta sama zmienna może w
różny sposób wpływać na poszczególne etapy perswazji.
Gdy argumentacja jest złożona, to im większa inteligencja odbiorców, tym większa jest ich zdolność do jej
zrozumienia, a w konsekwencji – tym większa zmiana postawy. Gdy argumentacja prosta/brak, inteligencja nie
wpływa na zrozumienie przekazu, ale oddziałuje na zdolność do formułowania własnych kontrargumentów –
hamuje uleganie przekazowi. Eagly, Warren – badanie.
Model ten zakłada, że zmiana postaw jest efektem przemyślanego i świadomego przetwarzania informacji.
Dwuczynnikowy model perswazji – odbiór i uleganie.
Teo rie dw u to ro w o śc i p ersw a zj i
Model szans rozpracowania przekazu,
Petty, Cacioppo. Zmiana postawy może dochodzić
do skutku dwoma różnymi torami:
a) Centralny tor perswazji ma u swoich
podstaw staranne i przemyślane przetwarzanie
informacji zawartej w przekazie, a podstawową
przesłanką skuteczności tegoż jest ego zdolność do
wywoływania przychylnych reakcji poznawczych
odbiorcy. Zmiana zależy od jakości argumentacji,
ma trwały charakter, jest odporna na
kontrpropagandę, wprowadzana przez odbiorcę w
jego zachowanie.
b) Peryferyjny tor perswazji opiera się na
powierzchownym zidentyfikowaniu jakiegoś
sygnału sugerującego pozytywny/negatywny
stosunek do stanowiska oferowanego w przekazie.
Rozpoznanie takiego zachęcającego do uległości
sygnału powoduje przesunięcie postawy odbiorcy
w kierunku stanowiska oferowanego w przekazie, zmiana ta nie ma jednak charakteru trwałego, łatwo
zanika wskutek późniejszej kontrpropagandy, rzadko jest wprowadzana w zachowanie.
Chaiken – systematyczne przetwarzanie informacji ma charakter przemyślany i głęboki, przetwarzanie
heurystyczne to chodzenie na skróty, zastępowania systematycznej analizy argumentów prostymi,
automatycznie wykorzystywanymi regułami typu „im więcej argumentów, tym lepiej”. Różnica  poziom
rzeczywistego rozpracowania przekazu i zawartej w nim argumentacji. Rozpracowanie silne przy centralny,
słabe przy peryferyjnym torze perswazji. Odmienność skutków wywołanych przez argumentację silną (wzbudza
więcej reakcji przychylnych niż nieprzychylnych) i słabą (nie ma przewagi reakcji przychylnych). Jeżeli
odbiorcy bardziej zmieniają poglądy przy argumentacji silnej niż słabej centralny tor perswazji; jeśli nie ma
takiej różnicy  peryferyjny tor.
Szanse rozpracowania przekazu rosną, kiedy odbiorca jest motywowany do jego przetwarzania, kiedy
jest w stanie to zrobić. Obecność dystraktorów może uniemożliwić świadome, a wymusić automatyczne
przetwarzanie informacji.

39

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Szeroki zakres teorii dwutorowości perswazji – pozwalają wyjaśniać wpływ wywierany na perswazję
przez liczne zmienne i zgrupować je w trzy kategorie:
1) zmienne wpływające na wnioski wyciągane przez odbiorcę w trakcie rozpracowywania przekazu, gdy
perswazja toczy się torem centralnym, np. jakość argumentacji, liczba nowych argumentów, sposób
organizacji przekazu;
2) sygnały ulegania/nieulegania przekazowi, gdy perswazja toczy się torem peryferyjnym, np.
wiarygodność/atrakcyjność nadawcy, jego podobieństwo do odbiorcy, długość przekazu, reakcje
współodbiorców;
3) zmienne oddziałujące na perswazję dzięki wpływowi na szanse rozpracowania przekazu (którym torem
potoczy się perswazja) – wyznaczają motywację/zdolność.
Vicary – reklamy mogą oddziaływać na podświadomość; nie udało się zreplikować. Podprogowe
oddziaływania działają tylko wtedy, gdy są proste. Karremans – podprogowa ekspozycja marki działa, gdy
człowiek jest już zmotywowany do konsumpcji.

Wy z na cz n i ki z mia ny p o sta w
Na da w ca
1) Kompetentny
Nadawcy mało kompetentni mogą wywołać
efekt bumerangowy – zmiany w kierunku odwrotnym
do zamierzonego. Wiarygodność nadawcy jest
sygnałem przekonującej treści przekazu, który podnosi
skuteczność perswazji tylko przy peryferyjnym jego
przetwarzaniu. Kiedy jednak istnieje możliwość i
motywacja do przetwarzania argumentów, to ich siła,
a nie wiarygodność źródła decydują o skuteczności
perswazji.
2) O czystych intencjach
Ujawnienie perswazyjnej intencji nadawcy w
tracie dokonywania perswazji prowadzi do odrzucenia przekazu jednie wtedy, jiedy nadawca głosi poglądy
sprzeczne z początkową postawą odbiorcy.
3) Atrakcyjny
Niezależnie od powodu atrakcyjności nadawcy. Skłonność do przypisywania mu czystych intencji,
przenoszenie pozytywnych emocji z nadawcy na jego poglądy zawarte w przekazie.
4) Podobny do odbiorcy
Tr eś ć prze ka z u
1) Siła argumentacji
Silna, gdy skutecznie zmienia albo natężenie przekonań odbiorcy o obiekcie postawy, albo znak i
intensywność cząstkowych ocen wynikających z przypisanych obiektowi przez odbiorcę cech. Silna
argumentacja przekonuje, że:
a) obiekt postawy ma pozytywne cechy i nie ma negatywnych;
b) charakterystyczne cechy dla obiektu są pozytywne, nie negatywne.
Miara siły argumentacji  oceny dokonywane przez badanych pilotażowych/oszacowania
przeprowadzone na podstawie reakcji poznawczych pilotażowych odbiorców.
Zanik oddziaływania silnej argumentacji gdy brak motywacji lub możliwości przetrwania informacji.
2) Liczba argumentów i ich powtórzeń
Im więcej argumentów tym większa skuteczność przekazu, bo silniejsza wymowa, większy nacisk na
odbiorcę. Gdy tor centralny – wzrost liczy argumentów działa korzystnie tylko wtedy, gdy są one silne.
Początkowo wzrost liczby argumentów nasila zmianę postaw, jednak dalszy wzrost powoduje jej osłabienie.
Zanik korzystnych skutków wzrostu liczby argumentów następuje szybciej przy sprawach dobrze znanych
odbiorcy.

40

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

3) Odwoływanie się do emocji


Emocje pozytywne – wzrost skuteczności przekazu. Słaby i silny strach – mała zmiana postaw,
umiarkowany – największa. McGuire – strach wywoływany przekazem wzbudza dwie wzajemnie znoszące się
tendencje  nasila skłonność do ulegania przekazowi i obniża skłonność odbiorcy do odbierania przekazu.
Unikanie przekazu lub motywowany sceptycyzm (skłonność do podważania wiarygodności przekazu).
Faktyczna zmiana postaw rośnie tylko dopóty, dopóki zwiększająca się awersyjność przekazu nie zmusi
odbiorcy do przerwania kontaktu z przekazem lub podważenia jego wiarygodności.
Leventhal – tendencja do obierania przekazu zanika szybciej w miarę wzrostu siły strachu, gdy
odbiorcy brak wiary w możliwość poradzenia sobie z zagrożeniami, o których mowa. Przyczynia się do tego
niska samoocena odbiorcy.
Najbardziej skuteczne jest wyposażenie przekazu w szczegółowe, konkretne wskazówki, jak poradzić
sobie z zagrożeniami, o których mowa.
O rg a n iza cja p rze ka z u
1) Kolejność argumentacji
Efekt pierwszeństwa (gdy pierwszy i drugi przekaz następują bezpośrednio po sobie, ale pomiar
postawy odroczony w czasie; gdy ten sam nadawca podaje oba przekazy; gdy informacje w nich zawarte nie
były uprzednio znane odbiorcy), efekt świeżości (gdy między pierwszy i drugim przekazem długa przerwa,
pomiar postaw zaraz po drugim przekazie; gdy informacje były już znane; gdy odbiorca zostanie uprzedzony o
deformacjach wynikających z efektu pierwszeństwa).
2) Liczba nadawców
Uleganie wpływowi społecznemu rożnie wraz z liczbą osób go wywierających. Kilku nadawców po
jednym argumencie. Pojawienie się nowego nadawcy silniej przyciąga uwagę do wygłaszanego przezeń
następnego argumentu. Przewaga licznych nadawców nad pojedynczym znika, gdy dystraktory.
Śro de k prz e ka zu
Przekazy proste mogą być jednakowo dobrze rozumiane przy każdym medium  zyskują w miarę
wzrostu „żywości” środka przekazu. Komunikaty złożone najłatwiej zrozumieć w formie pisanej.
Im żywszy środek przekazu, tym bardziej widoczna dla odbiorcy zarówno duża, jak i mała
wiarygodność nadawcy.
O d bio r ca
Ta sama cecha odbiorcy może w odmienny sposób oddziaływać na przebieg różnych etapów procesy
perswazji, przede wszystkim na odbiór i uleganie przekazowi.
Samoocena umiarkowana – większa zmiana postaw niż niska/wysoka samoocena. Niska samoocena –
duża skłonność do ulegania, mała do odebrania. Wysoka samoocena – duża skłonność do odebrania, mała do
ulegania.
Kluczowym procesem jest też przetwarzanie argumentacji zawartej w przekazie. Identyczna informacja
silniej wpłynie na postawę i zachowani, kiedy podkreśla raczej pozytywny niż negatywny charakter propozycji
(pomaga połowie/nie pomaga połowie).
Van ‘T Riet  ujęcie przekazu w kategoriach straty w przeciwieństwie do zysku z jednej strony
hamuje pozytywne emocje, co nasila akceptację przekazu i zmienia postawę, a to modyfikuje intencję
zachowania. Z drugiej strony nasila to też emocje negatywne, które bezpośrednio wpływają na intencję. Po
uwzględnieniu emocji zanika bezpośrednia ścieżka między sposobem ujęcia przekazu a postawą i intencją
zachowania. Sposób ujęcia przekazu działa na postawę i intencję wyłącznie za pośrednictwem wzbudzanych
emocji.

41

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 9. Moralność

Moralność jest systemem wzajemnie powiązanych wartości, norm, praktyk i instytucji społecznych oraz
tożsamości osobistych ukierunkowanych na ograniczenie ludzkiego egoizmu i nakłonienie ludzi do współpracy,
bez której niemożliwe byłoby życie społeczne (Haidt i Kesebir, 2010). Nie znamy ani jednego społeczeństwa
pozbawionego jakiegoś systemu moralności, choć kultury ogromnie różnią się treścią budowanych przez siebie
systemów. Prawdopodobnie zdolność do tworzenia systemów moralnych jest biologicznie wykształconą
adaptacją o równie otwartym charakterze, jak język.

Podstawy moralności.
Dowolna ocena ma charakter moralny, kiedy spełnia trzy warunki:
a) Po pierwsze dotyczy tego, czy jakiś postępek jest immanentnie, czyli sam w sobie, dobry lub zły, nie
zaś tego, że jest pożyteczny, skuteczny czy ładny. Np. upokorzenie innego człowieka jest samo w sobie
złe, nawet jeżeli stanowi pożyteczny środek do jakiegoś innego celu, takiego jak okazanie własnej
wyższości czy wywoływanie zmiany w czyimś postępowaniu.
b) Po drugie, ocenie tej towarzyszy jej uniwersalizacja, czyli uznawanie, że czyn oceniony jako moralny
lub niemoralny jest zawsze i wszędzie dobry lub zły, podczas gdy czyn oceniany z innych niż moralne
względów czasami może być dobry, a czasami zły, zależnie od okoliczności, czasu i miejsca. Np.
założenie garnituru jest dobre w pewnych sytuacjach (pogrzeb, opera), złe zaś w innych (wizyta u
kosmetyczki), ale zadawanie bólu innemu człowiekowi, który go nie chce, jest złe niezależnie od
sytuacji.
c) Po trzecie, ocena moralna jest opatrywana sankcją, czyli towarzyszy jej skłonność do nagradzania za
uczynki dobre, a jeszcze bardziej do karania za uczynki złe.

Lawrence Kohlberg (1984), twórca psychologii moralności, uważał, że ostatecznym kryterium


rozstrzygającym o tym, co moralne, a co nie, jest ogólna zasada sprawiedliwości. Stawiał on ludzi przed
dylematami moralnymi, a następnie analizował uzasadnienia wyborów dokonywanych przez osoby badane.
Uzasadnienia odwołujące się do abstrakcyjnej zasady sprawiedliwości uznawał za przejaw wyższego etapu
rozwoju moralnego niż odwołania do innych względów, w rodzaju strachu przed karą czy dotrzymania
zobowiązań. Jednak wedle inspirowanych przez teorię Kohlberga, badań większość ludzi nigdy nie osiąga
najwyższych stadiów rozwoju moralnego, kobiety zaś, chętniej odwołujące się w swoich uzasadnieniach do
empatii, wypadają z reguły niżej niż mężczyźni. Jest to sprzeczne z licznymi faktami wskazującymi na większą
moralność kobiet, które nieporównywanie rzadziej dokonują przestępstw, są mniej agresywne, a bardziej
skłonne do pomagania innym niż mężczyźni.
Carol Gilligan (1982) sformułował więc opinię, że zawężenie moralności do abstrakcyjnej zasady
sprawiedliwości jest nietrafne, dla wielu ludzi bowiem, szczególnie kobiet, główną przesłanką ocen i zachowań
moralnych jest dobro bądź krzywda innego człowieka, które liczą się dla nich bardziej od bezosobowych zasad.
Nakarmienie głodnego dziecka jest więc postępkiem moralnym, nawet kiedy łamie zasadę sprawiedliwości,
dlatego że po drugiej stronie ulicy jest inne, bardziej głodne dziecko.
Uznano, że zasada sprawiedliwości i dobro jednostki są równoprawnymi kryteriami oceny moralności,
a według najczęściej przyjmowanej definicji „dziedzina moralności obejmuje nakazowe oceny sprawiedliwości,
praw i dobrostanu dotyczących tego, w jaki sposób ludzie powinni odnosić się do siebie nawzajem” (Turiel,
1983). Na przykład zwracanie się studenta po imieniu do swojego profesora jest zachowaniem niewłaściwym,
ale dopuszczalnym a nawet pożądanym na wielu uniwersytetach amerykańskich.
Haidt, Koller i Dias (1993) prosili swoich amerykańskich lub brazylijskich badanych o ocenę
postępowania bohaterów różnych historyjek. Bohaterowie tych historyjek nikomu nie wyrządzają krzywdy
(wszystko odbywa się w zaciszu domów i bez świadków), ani nie naruszają zasady sprawiedliwości, a jednak
wielu badanych uważa ich postępowanie za złe. Więc sprawiedliwość i krzywda to nie jedyne kryteria ocen
moralnych.
Na podstawie badań międzykulturowych i analizy głównych tekstów etycznych ludzkości Jonathan
Haidt (2011) wyróżnił pięć podstawowych kodów etycznych: sprawiedliwość, krzywda, etyka kolektywistyczna,

42

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

etyka autorytetu, etyka czystości. Każdy z tych kodów opiera się na pewnej wartości centralne, ma też swoje
cnoty kardynalne i grzechy główne (tabelka poniżej).

Obowiązywanie wymienionych kodów etycznych zależy od kultury, klasy społecznej i światopoglądu.


Etyka sprawiedliwości i etyka troski są szczególnie charakterystyczne dla współczesnych społeczeństw Zachodu
oraz wyższych klas społecznych. Etyki: kolektywistyczna, autorytetu i czystości są bardziej rozpowszechnione
w kolektywistycznych kulturach Dalekiego Wschodu i Afryki, a także pośród niższych klas społeczeństw
zachodnich. Zwolennicy poglądów lewicowych (liberalnych) zawężają moralność do dwóch pierwszych kodów,
trzy pozostałe to sprawa osobistego kodu i konwencji. Zwolennicy poglądów prawicowych skłonni są
uwzględniać wszystkie kody etyczne.
W XIX wieku Fryderyk Tonnies wprowadził rozróżnienie w socjologii opozycyjnych pojęć
Gemeinschaft i Gesellschaft opisując przejście od tradycyjnej do nowoczesnej organizacji społeczeństwa.
Gemeinschaft to tradycyjna społeczność oparta na osobistych relacjach poszczególnych jednostek tworzących
razem wspólnotę, która jest dla nich nie tylko nadrzędnym dobrem, ale wręcz sposobem istnienia. Owa
wspólnota bazuje na jedności pochodzenia, miejsca zamieszkania i światopoglądu, a jej prototypem jest
wielopokoleniowa, patriarchalna rodzina, w której każdy ma swoje miejsce oraz zobowiązania wobec innych i
stanowi zaledwie część całego organizmu. Natomiast Gesellschaft to społeczeństwo obywatelskie, dobrowolne
stowarzyszenie wolnych jednostek połączonych nie osobistą więzią, lecz nieco bezosobowymi relacjami
opartymi na jednakich dla wszystkich zasadach.

Sprawiedliwość. Wieloznaczność pojęcia:


a) Sprawiedliwość dystrybutywna.
 Kryterium dobrego podziału dóbr.
 O sprawiedliwości decyduje w dużej mierze kontekst społeczny.
 W relacjach wspólnotowych takich jak rodzina, częściej używane są kryteria równości i
potrzeb.
 W relacjach wymiany, czyli kontraktu częściej używane są kryteria wkładu.
 W organizacjach formalnych – wkład i pozycja społeczna.
 Ludzie wybierają takie kryterium sprawiedliwego podziału dóbr, na którym mogą osobiście
zyskać więcej.
b) Sprawiedliwość proceduralna.
 Koncentruje się nie na wynikach podziału, lecz na sposobie jego dokonywania.
 Istotny jest tu stopień kontroli nad procesem podziału dóbr czy rozstrzygania racji.
 Za sprawiedliwe metody osiągania rozwiązań uważane są procedury konsekwentne, wolne od
deformacji, oparte na trafnych i dokładnych informacjach, a ponadto zawierające jakieś

43

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

mechanizmy poprawiania błędnych decyzji oraz uwzględniające opinie wszystkich


zainteresowanych i zgodne z powszechnymi standardami etycznymi.
 Sprawiedliwość interakcyjna – szczególna odmiana, potraktowanie pracownika bądź drugiej
strony sporu z troską i zrozumieniem, a jego racje są zasadne, albo chociaż że istnieją.
 Okazywanie zrozumienia podwładnym to kluczowa umiejętność przywódcy nasilająca
przekonanie podwładnych, że jest ona rządzona sprawiedliwie.
c) Sprawiedliwość retrybutywna.
 Dotyczy kwestii karania ludzi za postępki niemoralne i szkodliwe dla innych.
 Przedstawiciele różnych kultur są skłonni karać i faktycznie karzą ludzi za występki, nawet
kiedy niesie to pewne koszty dla nich samych i kiedy inni nie dowiedzą się o karze lub jej
braku.
 Dotyczy ona rozdziału kar.
 Kara jest wymierzona wprost proporcjonalnie do moralnego zła.
 Silniej będą karane występki zamierzone i o przewidywalnych konsekwencjach niż
niezamierzone i prowadzące do skutków niemożliwych do przewidzenia przez sprawcę.

Troska i krzywda.
Złamanie jakiejś normy sprawiedliwości zwykle pociąga za sobą cierpienie jakiegoś konkretnego
człowieka. Mamy zdolność wrodzoną do przejmowania się cudzym nieszczęściem, rozumienia cudzych emocji,
cudzego punktu widzenia, co stanowi ważną podstawę rozwoju moralnego. Empatia może być zarówno naszą
reakcją na jego położenie, jak i stałą cechą, to znaczy skłonnością do wczuwania się w położenie innych.
Empatia ludzi dorosłych ma charakter niejednorodny i może oznaczać trzy różne zjawiska (Davis,
1999).
a) Emocjonalne współbrzmienie i współczucie dla innej osoby w opresji czy wręcz odczuwanie tych
samych emocji, co ona. Reakcja empatyczna ma charakter natychmiastowy i automatyczny, nie
wymaga więc przemyśleń i decyzji.
b) Wczuwanie się w drugiego człowieka może oznaczać bardziej przemyślane przyjmowanie jego punktu
widzenia i patrzenie na sprawy z drugiej perspektywy. Wymaga to pewnych zdolności intelektualnych i
umiejętności zawieszenia własnej perspektywy.
c) Empatia oznacza własne cierpienie na widok innej osoby znajdującej się w opresji. Często hamuje to
pomaganie zamiast je nasilać.

Wspólnota.
Empatia wyraźnie silniej wpływa na pomaganie ludziom, jeżeli są oni członkami grupy własnej niż
obcej, czyli takiej, do której jednostka nie należy. Działania na rzecz interesu grupy własnej budzą też
pozytywne oceny moralne, podczas gdy identyczne działania na rzecz innej grupy pozostają moralnie obojętne.
To, co dobre dla mojej grupy, jest więc dobre w ogóle, czyli moralne.
Konformizm jest znacznie silniejszy w odniesieniu do grup własnych niż grup obcych. Uleganie
własnej grupie rośnie rośnie w obliczu konfliktu międzygrupowego oraz jest tym silniejsze, im bardziej
jednostka identyfikuje się z grupą.

Autorytet i władza.
Moralna sankcja autorytetu – wypełnianie rozkazów tych, którzy mają władzę jest samo w sobie dobre i
moralnie pożądane, podobnie jak okazywanie autorytetom respektu i poszanowania. Jednostki o wysokiej
pozycji społecznej darzone są głębszym respektem o moralnym podtekście, mają większe prawa, ale też i
obowiązek troszczenia się o tych, którzy znajdują się niżej w hierarchii. W czasach współczesnych relacje
społeczne są nieporównywanie bardziej równościowe, skłonność zaś do opatrywania autorytetów sankcją
moralną cechuje głównie osoby o poglądach prawicowych i konserwatywnych.

Czystość.
Fizyczna czystość jako metafora czystości moralnej. Likwiduje ona w ludzkim mniemaniu brud
moralny, jak ilustruje to zjawisko Lady Makbet. Czystość fizyczna promuje też czystość moralną. Wstręt jest

44

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

również emocją moralną. Samo pojawienie się wstrętu wywołuje lub nasila oceny moralne i wpływa na
regulację tego rodzaju zachowań.

Oceny moralne.

Model racjonalistyczny.
Lawrence Kohlberg (1984) stawiał przed badanymi dziewięć dylematów i analizował uzasadnienia
formułowanych przez nich ocen, próbując dociec, na jakich podstawach ludzie formułują oceny, jak więc
rozumieją moralność. Powstała poznawczo – rozwojowa teoria moralności. Zakłada ona, że ludzie rozumieją
moralność na co najmniej pięć sposobów. Układają się one w pewną sekwencję rozwojową. Wszyscy ludzie
niezależnie od klasy społecznej i kultury przechodzą przez te same stadia rozwoju moralnego, w tej samej
kolejności. (Okazała się jednak niedopracowana. Odrzucono ideę).

Model intuicjonistyczny.

Ludzie niekiedy nie potrafią uzasadnić swojej oceny moralnej. Intuicje moralne mają natychmiastowy,
nieprzemyślany i automatyczny charakter. Pojawiają się bez namysłu, wysiłku i uzasadnienia jako oczywiste
prawdy, które każdy widzi.
Haidt (2001) sformułował intuicjonistyczny model oceny moralnych zakładający, że w przeważającej części
są one rezultatem automatycznego, nie zaś kontrolowanego przetwarzania danych i opierają się na prostych
odczuciach dobra i zła wywoływanych przez oceniany postępek.
Za intuicjonizmem moralnym przemawia pojawienie się preferencji dobra u niemowląt na tyle małych, że nie
posługują się one językiem. Pewne elementarne preferencje dobra i zła mogą być albo wrodzone, albo nabyte
wcześniej od języka, który zatem nie jest konieczny do ich powstawania ani wyrażania. Innym argumentem jest
uzależnienie ocen od emocji. Ocena moralna ulega zmianie, kiedy zmieniają się fakty.

Dlaczego ludzie postępują nieuczciwie:

a) Niemoralność przynosi korzyści, a uczciwość powoduje ich przepadnięcie i sama w sobie niesie koszty.
Niemoralność jako efekt egoizmu.
b) Pokusa do niemoralnego zachowania może mieć charakter impulsywny, ludzie zaś często nie są w stanie
tego impulsu zahamować. Niemoralność jako efekt braku samokontroli.
c) Ludzie postępują źle, bo nie znają norm moralnych, nie czują obligacji do podporządkowania się im bądź
świadomie je odrzucają. Efekt ignorancji, brak sumienia, wykluczenie moralne.
d) Ludzie naśladują złe postępowanie innych – albo bezmyślnie, albo świadomie, w imię pewnych lokalnych
norm, amoralne z punktu widzenia szerszej społeczności. Efekt popadnięcia w złe towarzystwo.

Mazar, Amir i Ariely (2008), przeprowadzili bardzo interesujący eksperyment. Kilku grupom
studentów z prestiżowych amerykańskich uczelni (m.in. MIT, Yale i Princeton) polecono wykonać krótki, 2-
minutowy, test związany z sumowaniem liczb w 20 macierzach. Wprowadzono również bodziec motywacyjny -

45

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

za każde dobrze rozwiązane zadanie otrzymywano pieniądze. Wszystkie grupy miały taki sam test, ale niektóre
były rozszerzone o możliwość oszustwa, np. przeprowadzający eksperyment nie liczył wyników i pozwalał
ludziom robić to samodzielnie, nie patrzył na piszących itp. Badanie to miało na celu sprawdzenie, czy pieniądze
motywują do nieuczciwości. Stworzono grupę kontrolną, więc wiedziano, czy ktoś oszukiwał lub nie.
Oszukiwanie nie zależało od wielkości zysku. Badani wcale nie oszukiwali w maksymalnym stopniu,
ale tylko w umiarkowany sposób. Wielkość szansy wykrycia oszustwa wcale nie wpływała na częstość
oszukiwania. Daje to wniosek, że ludzie są żądni zysku, ale równocześnie chcą o sobie myśleć jako o osobach
uczciwych. Wybierają więc kompromis – oszukują na tyle, aby trochę zyskać, ale nie na tyle, by zostało to
zakwalifikowane jako oszustwo. Mazar i współpracownicy (2008) pokazali, że pieniądze trudniej ludziom
ukraść niż równowartość w żetonach. Najbardziej oszukują ci, którzy w ogóle nie dotykają banknotów, jak
bankierzy.
Zaktywizowanie norm moralnych wyraźnie hamuje oszukiwanie nawet wtedy, kiedy nikt się o nim
nie dowie. Mamy skłonność do unikania dysonansu poznawczego oraz motywacja do posiadania pozytywnego
mniemania o sobie. Każdy człowiek dysponuje ogromną ilością wiedzy o sobie, ale tylko osoby o silnej
tożsamości moralnej często aktywizują moralne treści i opierają samoocenę na spełnianiu wyznawanych
standardów moralnych, czyli treści moralne stanowią zawartość ich ja roboczego. Normy więc wpływają na
postępowanie człowieka wtedy, kiedy są zaktywizowane i kiedy faktycznie się on nimi przejmuje, postępowanie
w sprzeczności z nimi prowadziłoby bowiem do dysonansu i spadku samooceny.
Wielu autorów odróżnia normy opisowe od powinnościowych (Cialdini, Kallgren i Reno, 1991).
Normy opisowe dotyczą tego, jak się w danej sytuacji postępuje, czyli jak postępuje większość ludzi, a ich
motywujący wpływ na zachowanie może mieć źródło w dostarczaniu przez nie dowodów, że najczęstszy sposób
działania jest skuteczny i korzystny. Normy powinnościowe mówią natomiast o tym, co człowiek powinien w
danej sytuacji robić – jakie postępowanie jest społecznie pożądane i moralnie słuszne, a ich motywujący wpływ
na zachowanie może mieć źródło w sankcjach społecznych (aprobacie, dezaprobacie) i w sankcjach własnego
sumienia – satysfakcji z siebie w razie podtrzymywania normy lub poczucia winy w przypadku jej złamania.
Postępowanie z normą budzi słabą reakcję (pozytywną), podczas gdy łamanie prowadzi do silnych reakcji
(negatywnych).

Wartości:
a) pojęcia lub przekonania,
b) o pożądanych stanach docelowych/zachowaniach,
c) wykraczają poza specyficzne sytuacje,
d) kierują wyborami i oceną zachowań i zdarzeń,
e) uporządkowane według względnej ważności.
Pomiar ważności polega na uporządkowaniu jakiegoś ich
zbioru w hierarchę ważności.
Badania nad wartościami przeprowadził Shalom Schwartz
(1992) w 20 krajach nad nauczycielami szkół
podstawowych, gdzie wartości wpajane są młodemu
pokoleniu. Wartości układają się w 10 typów. Każdy typ
to wiązka szczegółowych wartości współwystępujących ze
sobą w większości krajów. Wszystkie sąsiadujące typy są
zgodne, dodatnio skorelowane. A typy wartości
przeciwnych kierunkowo pozostają w konflikcie.
Na co dzień wpływ wartości jest słaby:
a) Postępowanie ludzi wynika z czynników
sytuacyjnych, nawyków, skryptów, więc wartości mogą
się w nich ujawniać jedynie w szczątkowy sposób.
b) Wartości są truizmami kulturowymi – prawdami
tak banalnymi, że przeważnie wcale się nad nimi nie
zastanawiamy. Wartości więc nie mają rzeczywistego
zaplecza myślowego. Jeśli jednak myślimy o wartościach,
powoduje to częstsze zachowanie moralne.
c) Wartości są zbyt ogólne w porównaniu do
zachowań, które są bardzo konkretne.

46

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 10. Szczęści e

47

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 11. Wpł yw społeczny

Wpływ społeczny to proces, w wyniku którego dochodzi do zmiany zachowania, opinii lub uczuć
człowieka wskutek tego, co robią/myślą/czują inni ludzie. Istota życia społecznego. Nakłanianie innych do
pożądanego postępowania, uzgadnianie znaczenia obserwowanych zjawisk, ustalanie wspólnych celów.

Przeja w y w p ły w u s po łe czn eg o
Na ś la do w nic tw o
Kopiowanie cudzych zachowań we własnym. Obserwowanie osób zachowujących się agresywnie nasila
przynajmniej na krótką metę agresję we własnym zachowaniu obserwatorów. Obserwowanie modeli radzących
sobie sprawnie z odpowiednimi problemami wywiera podobnie pozytywny wpływ na ludzi z lękami czy
fobiami. Modelowanie jest mechanizmem świadomej zmiany własnego zachowania pod wpływem obserwacji
zachowania cudzego i jego skutków. Naśladownictwo jest automatyczne (por. mimikra – przejmowanie cudzych
reakcji behawioralnych).
Efekt Wertera – zaraźliwość samobójstw. Samobójstwa sławnych osób rodzą tendencje naśladowcze.
Rola mass mediów. Po dwóch miesiącach liczba samobójstw wraca do statystycznej normy. Rola podobieństwa
pod względem płci i wieku. Sławne samobójstwo powoduje wzrost psychicznej dostępności samobójstwa jako
sposobu na rozwiązanie problemów.
K o nfo r mi z m
Uleganie rzeczywistemu/wyobrażonemu naciskowi ze strony innych ludzi stanowiących większość w
danej sytuacji. Asch, badanie z długością linii. Siła jednomyślnej większości.
Wpływ normatywny – uleganie jednostki temu, co uważa ona za normę społeczną, a w szczególności za
normę wyznawaną przez grupę odniesienia. Chęć, żeby być lubianym, akceptowanym. Zależy od tego, jak dobre
chcemy mieć stosunki z grupą.
Wpływ informacyjny – dążenie człowieka do tego, by mieć słuszność. Przekonanie, że inni mają rację.
Spadek konformizmu wskutek anonimowości, małej atrakcyjności grupy dla jednostki poddanej jej
naciskowi, rozbicie jednomyślności grupy, pojawienie się sprzymierzeńca (osłabia wpływ normatywny).
Uleganie opinii większości rośnie wraz z niejasnością zadania (dwuznacznością właściwej odpowiedzi),
spadkiem ogólnej samooceny, wzrostem poczucia niekompetencji. Wielkość grupy wpływa na konformizm
krzywoliniowo  najpierw wzrost liczby członków nasila konformizm, potem od ok. 5 osób poziom uległości
stabilizuje się/maleje (wtedy spostrzegamy opinie różnych członków tej samej grupy jako jedną opinię, która
może być wynikiem „owczego pędu”  opinie czterech osób spowodują większe uleganie, jeśli widzimy je jako
opinie dwóch niezależnych grup). Większa skłonność do konformizmu w kulturach kolektywistycznych.
Natężenie konformizmu bardziej zależy od sytuacji niż osobowości.
Po s łu sz eń stw o w o be c a uto ry t etu
Podporządkowywanie się poleceniom bądź sugestiom ludzi mających władzę/autorytet. Zapewnia to
utrzymanie porządku społecznego, sprawność działania grup i instytucji. Jest zwykle rozsądne, bo autorytety są
mądre; wygodne – nie musimy podejmować decyzji samodzielnie, nie musimy być odpowiedzialni.
Milgram – uczniowie, nauczyciele, badacz w uniformie. Widok cierpienia ofiary hamuje uleganie
autorytetowi; autorytarni bardziej ulegli. Cechy sytuacyjne nasilające uległość: wielkość autorytetu, stopień
nadzorowanie przezeń wypełniania poleceń, brak sygnałów cierpienia ofiary. Spadek uległości: obserwowanie
innych, nieuległych osób; sprzeczność miedzy poleceniami różnych autorytetów; nie można się wyrzec
odpowiedzialności za cierpienie ofiary. Burger, 2009 – replikacja.
Tytuły i odpowiednie ubranie  znamiona autorytetu, to im najbardziej ulegamy. Kapitanoza – gdy nie
poprawiamy błędnych decyzji autorytetu.
Polecenia przełożonego/autorytetu działają jako automatyczne wyzwalacze posłuszeństwa.

48

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

M echa n iz my w y w iera ni a w pły w u ( Cia l di ni)


Za a ng a żo w a n ie w dzia ł a ni e
Podjęcie jakiejś działalności, a nawet samo przygotowanie się do niej, inicjuje szereg procesów
sprawiających, że działanie wykonujemy czy kontynuujemy pomimo poważnych kosztów, na jakie nas to
naraża. Zaczynamy spostrzegać siebie samych, podjęte działanie i jego skutki w sposób sprzyjający kontynuacji
działania. Przyczyny:
a) podwyższenie psychicznej dostępności danego sposobu zachowania (Sherman, badania);
b) uzasadnianie własnego wysiłku (cenimy to, w co wkładamy wysiłek; Aronson, Mills);
c) pułapka utopionych kosztów (motywacja do odzyskania dóbr zainwestowanych w dotychczasowe
działania – poprzez kontynuację działania, nawet jeśli naraża nas ono na rosnące straty.
Te mechanizmy działają wtedy, kiedy czujemy się sprawcami podjętego działania. Rola swobody
wyboru w podejmowaniu danej aktywności.
Uzasadnianie swojego postępowania wyjaśnia, dlatego różne grupy społeczne spontanicznie wytwarzają
obyczaj inicjacji nowych, a także wiele innych zjawisk, np.:
a) bardziej lubimy osobę, której wyświadczyliśmy przysługę;
b) mniej lubimy osobę, której wyrządziliśmy krzywdę;
c) tym bardziej jesteśmy zaangażowani w związek z inną osobą, im więcej włożyliśmy w niego wysiłku;
d) tym bardziej utożsamiamy się z jakąś grupą/organizacją, im dłużej w niej przebywamy i wyższą
zajmujemy pozycję.
Pra g n ie ni e sł u sz no ś ci
Społeczny dowód słuszności – inni wspierają, więc ja też powinienem. Większość spraw naprawdę
ważnych dla człowieka dotyczy nie faktów, ale upodobań/wartości – inni ludzie są miernikiem słuszności.
Jonestown, zbiorowe samobójstwa.
Postępowanie innych staje się najsilniejszym dowodem słuszności w warunkach izolacji i wytrącenia z
codzienności. Monety w futerale na gitarę, reklamy z opiniami ludzi. Reakcje ludzi podobnych do nas
silniejszym dowodem słuszności niż reakcje ludzi niepodobnych (wyjątek: gdy eksperci). „Śmiech z puszki” –
śmiech podkładany pod programy TV, działa.
L ub ie ni e
Reklama. Podobieństwo rodzi sympatię. „Zły i dobry policjant”. Nawet dotyk budzi sympatię, ale
wyraża też zróżnicowanie statusu (Doliński, badania – dotyk zwiększa szansę na spełnienie prośby, chyba że to
mężczyzna dotyka innego mężczyznę). Burger – poznawanie drugiej osoby, potem prośba o przysługę.
Podobieństwo cech i poglądów, będące silnym wyznacznikiem sympatii do innego człowieka, jest
rozsądną podstawą uległości – podobny do nas, więc ma takie same cele. Podobieństwo nasila sympatię też
wtedy, kiedy dotyczy zupełnie nieistotnych cech (np. imię, układ linii papilarnych, dzień i miesiąc urodzenia –
Burger). Podobieństwo jest automatycznym sygnałem uległości działającym dlatego, że przynosi niezrozumiały
i ulotny przyrost ciepłych uczuć do podobnej osoby. Działa, gdy jesteśmy przekonani, że podobieństwo dotyczy
własności rzadkich – chodzi o relację jednostkową.
Reg uła w za j e mn o śc i
Darmowe próbki. Amway Corporation. Poczucie obligacji jest silne i powszechne. Wewnętrzny
przymus. Regan – badania; przysługi, nawet, gdy ktoś, kogo nie lubimy (nie chcemy niczego zawdzięczać).
Reguła wzajemności negatywnej – za zło trzeba odpłacać złem. Stopień, w jakim ludzie wyznają
pozytywną regułę wzajemności, bardzo słabo wiąże się ze stopniem wyznawania negatywnej reguły
wzajemności.
Wymiana pozytywna i negatywna rządzą się odmienną logiką i spełniają różne funkcje w wymianie
społecznej. Keysar. Wymiana pozytywna skutkuje stałym poziomem wzajemności (inicjowanie,
podtrzymywanie zachowań prospołecznych); wymiana negatywna – eskalacja egoizmu(zniechęcanie do
zachowań antyspołecznych).
Ni edo stę p no ść
Reaktancja – to, co zagrożone/odebrane, jest więcej warte. Bardziej pożądamy, bo chcemy odzyskać
swobodę. Np. ostatni egzemplarz na składzie (Cialdini), ostatnia okazja (ograniczenie czasowe). Wartość dobra

49

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

wzrasta też wskutek niedostępności samej informacji o niedostępności. Ważne, żeby niedostępność pojawiła się
nagle i wynikała z tego, że tego dobra pożądają też inni  zwiększony popyt, aukcje (niedostępność i
naśladownictwo).
Auto ry tet

Psychoterapia jako metoda wpływu społecznego, skuteczność – ok. 30%. Różne metody psychoterapii
zbliżone stopniem skuteczności. Wsparcie, uzasadnianie własnych wysiłków (gdy swobodny wybór).

Te ch ni ki ma n ip u la cji s po ł ecz ny c h
Sto pa w dr zw ia c h
Wzrost skłonności do ulegania większej prośbie wskutek spełnienia innej, mniejszej. Freedman,
Fraser – pierwsze udowodnienie. Działa też wtedy, gdy pierwszą i drugą prośbę prezentują różne osoby, gdy
prośby odnoszą się do różnych kwestii. Autopercepcja – gdy spełnimy pierwszą prośbę, spostrzegamy siebie
jako altruistycznych, bezinteresownych  spadek częstości spełniania drugiej prośby, jeśli spełnianiu pierwszej
towarzyszą silne naciski sytuacyjne, co uniemożliwia zmiany w sposobie spostrzegania siebie.
Drzw ia mi w tw a rz (C i a ld in i)
Duża prośba  wycofanie się z niej  mniejsza prośba. Nasilone uleganie drugiej prośbie wskutek
odrzucenia pierwszej. Pierwsza prośba nie może być spostrzegana jako nierealistycznie duża. Obie muszą
pochodzić z tego samego źródła. Pożądany jest niewielki odstęp czasowy między prośbami – tak, aby mogły być
postrzegane jako elementy tego samego procesu negocjacji. Wymiana negatywnych ustępstw oparta na
pozytywnej regule wzajemności. Poczucie winy, bo odmówiliśmy?
Ni s ka p ił ka
Kontynuacja raz podjętego postepowania nawet po ujawnieniu takich jego kosztów, które powstrzymałyby nas
przed jego podjęciem, gdybyśmy od początku zdawali sobie z nich sprawę. Wyjaśnienia:
1) znikające zyski – obietnica zysku zostaje wycofana po zaangażowaniu się działaniu, bo utopione koszty
oraz uzasadnienie działania wytworzone w międzyczasie;
2) pułapka ukrytych kosztów.

Kluczowe jest wzbudzenie zaangażowania w działanie (Cialdini). Zobowiązanie do kontynuacji


podjętego działania, bo chcemy być konsekwentni. Trudność wycofania się z bieżącej interakcji, jeśli ta jest
prowadzona w uprzejmy sposób (Maj).
„ A to ni e w szy st ko ”
Zaopatrzenie propozycji w jakąś dodatkową atrakcję, która czyni ją bardziej kuszącą.
Wieloskładnikowa propozycja subiektywnie bardziej wartościowa niż ta sama oferta przedstawiona łącznie.
Dodatkowa atrakcja działa jak nieproszone ustępstwo sprzedawcy. „A to nie wszystko” rozprasza uwagę
człowieka proszonego, więc nie może bronić się przed rekategoryzacją proponowaną przez osobę proszącą.
H u śta w ka e mo c jo na lna
Demobilizacja umysłowa, w jaką wprawiają człowieka pozytywne stany emocjonalne – nasilone
uleganie argumentom słabym, osłabione – silnym. Ulga po przeżywanym nagłym wycofaniu bodźców
lękotwórzcych (Doliński).
Uw i kła n ie w dia lo g
Doliński – ludzie często ulegają proście, jeśli jej sformułowanie jest poprzedzone nawiązaniem
niezobowiązującego dialogu, bo to aktywizuje skrypt „rozmowa ze znajomym”, więc reagujemy na obcego jak
na znajomego. Działa tylko wtedy, gdy kwestia poruszana w rozmowie jest mało istotna (automatyczne

50

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

przetwarzanie informacji). Konieczne też, by osoba zgłaszająca prośbę ujawniała podczas dialogu poglądy
zbieżne z opiniami rozmówcy.  Dialog na nieważny temat zawsze nasila uleganie; gdy ważny, konieczna też
zbieżność poglądów.
K ła mstw o i p ro je kcja
Przekonanie kogoś do uległości za pomocą fałszywej informacji. Projekcja – przypisywanie innemu
człowiekowi własnych negatywnych cech lub postępków w celu oddalenia podejrzeń od siebie i przerzucenia ich
na niego. Projekcja pomniejsza winę oskarżyciela i zwiększa winę oskarżonych. Skuteczna nawet wtedy, gdy
obserwatorzy wiedzą, że oskarżyciel jest niegodny zaufania.
Ludzie bezwiednie zakładają, że inni mówią prawdę. Trudno wykryć kłamstwo. Rzeczywiste zdolności
wykrywania kłamstw nie zależą ani od subiektywnego przekonania o własnej trafności, ani od doświadczenia,
wieku, płci, ani od cech osobowości. Ludzie prawie nie różnią się faktyczną zdolnością do wykrywania kłamstw.

O bro na prz ed w pły w e m i n ny c h


As erty w no ść
Stawanie w obronie własnych, uzasadnionych praw, czemu zwykle towarzyszy swobodne wyrażanie
swoich opinii i uczuć. Trudna, często nieskuteczna – świadoma nieuległość wymaga jasnego rozpoznania, że
jesteśmy poddani naciskowi. Twenge – zmiany w asertywności kobiet amerykańskich w XX w.
Prze rw a ni e a u to ma ty z mó w
Cialdini – wpływ społeczny jako dżu-dżitsu. Umiejętnie stosowany wpływ społeczny polega na
subtelnym zapoczątkowywaniu pewnych mechanizmów, które potem samoczynnie prowadzą „ofiarę” do
ulegania. Mechanizmy te tkwią we własnych procesach psychicznych osoby poddanej naciskowi, więc
umiejętnie stosowany wpływ społeczny jest pozbawiony oznak zewnętrznego przymusu, który często przynosi
efekt bumerangowy.
Przerwanie automatyzmów – pomyślenie o tym, co się dzieje  identyfikacja początkowego procesu
 zmiana. Trzeba myśleć o własnych reakcjach i ich przyczynach. Rzadziej stajemy się ofiarami wpływu w
sprawach, które są dla nas istotne, niż w nieważnych.
Makiaweliści umiejętnie manipulują innymi dla własnych korzyści, są cynicznie przekonanie, że ludzie
są słabi, interesowni i podatni na manipulację, z obojętnością traktują normy moralne. Powszechnie stosują
manipulację.

Teo ria w p ły w u s po ł ecz neg o , La ta né


Pierwotnie:
1) kiedy na jednostkę wywierany jest nacisk przez innych, to siła tego nacisku i uleganie mu rośnie jako
iloczyn trzech czynników: siły, bliskości i liczby osób wywierających nacisk;
2) kiedy jednostka jest członkiem grupy, na którą wywierany jest nacisk, to siła nacisku przypadającego
na jednostkę rozprasza się – spada ze wzrostem: siły, bliskości i liczby innych członków grupy.
Siła – czynnik decydujący o zdolności do wywierania wpływu/przeciwstawiania się mu. Założenie o
iloczynowym kombinowaniu się trzech podstawowych wyznaczników wpływu.
Nowak, Szamrej, Latané – dynamiczny charakter teorii; rozszerzenie jej na sytuację wpływów
powtarzających się aż do osiągnięcia stanu równowagi; uwzględnienie wzajemności wpływu (większość wpływa
na mniejszość i odwrotnie). Kolejne twierdzenie:
3) jeżeli większość i mniejszość wzajemnie na siebie wpływają, a wpływy te mają charakter powtarzalny,
to pojawiają się dwa rodzaje efektów:
a) polaryzacja – wzrost różnicy między liczebnością mniejszości (spada wskutek „wypłukiwania”
słabszych/niekorzystnie położnych członków) a liczebnością większości, która rośnie;
b) grupowanie przestrzenne elementów mniejszościowych, które skupiają się w grona.
Mniejszość może przetrwać, jeśli jest skupiona w grona wzajemnie wspierających się elementów.
Gronowy model zmian społecznych – jak mniejszość może zwyciężyć większość? Model komputerowy.

51

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 12. Atrakcyj ność

Atrakcyjność fizyczna – wywodzi się z atrakcyjności seksualnej.


Atrakcyjność interpersonalna – ogólna postawa wobec innej osoby.

Atra kcy j no ś ć f izy c zna


Czy kry te ria uro dy są un iw er sa l ne?
Ludzie w obrębie tej samej kultury silnie zgadzają się co do tego, kto jest bardziej, a kto mniej piękny.
Oceny te nie zależą ani od płci (ocenianych i oceniających), ani wieku, ani żadnych innych cech
demograficznych.
Jeżeli ten sam zestaw twarzy oceniają ludzie pochodzący z różnych kultur, a nawet ludzie różnych ras,
to oceny poszczególnych grup są silnie zbieżna. Wzorzec piękna ponadkulturowy?
Langlios – badania nad niemowlętami; 2 miesiące – dużej patrzyły na twarz atrakcyjną, potem też
chętniej się bawiły z osobami o atrakcyjnych twarzach.
Mechanizm odpowiedzialny za upodobanie do twarzy ładnych – zdolność ludzi do uśredniania
dotychczasowych doświadczeń w postaci prototypów. Ładne bodźce są łatwe do przetwarzania (typowość,
kontrast figura-tło, symetryczność, powtarzalność. Prototyp ludzkiej twarzy jest wrodzony, a ludzie rodzą się ze
zdolnością do jego rozpoznawania i modyfikacji. Wielokrotna ekspozycja zniekształconych twarzy powoduje
zmianę ocen tego, co jest twarzą normalną; wystarcza 110 ekspozycji i 5 minut – plastyczność prototypów.
O d c zeg o za le ży p ię kn o tw a rzy ?
1) Średniość
Langlois, Roggman – im większa liczba twarzy składała się na kompozyt, tym był on ładniejszy. Średnia
tego, co spotyka się w populacji. Ładne twarze mieszają się z innymi ładnymi, brzydotę zapamiętujemy lepiej.
2) Symetria
W dużym stopniu pokrywa się ze średniością. Jest częstym kryterium wyboru partnera wśród zwierząt.
Wolimy twarze średnie i symetryczne, bo znamionują lepsze zdrowie i wyposażenie genetyczne.
3) Męskość-kobiecość
Kobiety – większe oczy, pełniejsze wargi, drobniejsze kości policzkowe. Mężczyźni – wydatniejsze łuki
brwiowe, szersze żuchwy, dłuższe i szersze podbródki, brody. Poziom testosteronu i estrogenu. Im bardziej
kobieca twarz kobiety, tym bardziej urodziwa. Atrakcyjność męskiej twarzy największa przy umiarkowanym
nasileniu cech męskich.
O d c zeg o za le ży p ię kn o cia ła
1) Wielkość
Mierzona wskaźnikiem BMI (waga/wzrost w metrach do kwadratu). Ideał urody chudnie  walka o
status, chcemy mieć to, czego nie mogą mieć inni, wyróżniać się. Mężczyźni wolą jednak umiarkowane
poziomy szczupłości.
2) Kształt
Szmajke – dla urody męskiej kluczowe znaczenie ma proporcja obwodu w ramionach do obwodu w
pasie (V). Singh – kobiety o umiarkowanej masie ciała i wcięciu w talii 0,70 (dobry wskaźnik zdrowia i wartości
reprodukcyjnej kobiety; ponadkulturowy niezmiennik kobiecej urody gdy średnia i mała masa ciała).
Pierwsze wytłumaczenie. Wydatne wcięcie w talii – prawidłowy poziom estrogenu, brak poważnych
chorób, wysoka wartość reprodukcyjna. Drugie wytłumaczenie. Powszechne upodobanie kierowane do kobiet; w
kulturze zachodniej w odniesieniu do kobiet o umiarkowanej i małej masie ciała. Badania międzykulturowe.
Mężczyźni niewidomi też wolą kobiety z wcięciem w talii.
Singh i ewolucjoniści  preferencje mają sens biologiczny, odnoszenie sukcesu reprodukcyjnego.
Związek atrakcyjności fizycznej z liczą dzieci. Atrakcyjność twarzy kobiet pozwala przewidywać poziom ich
estrogenu; atrakcyjność twarzy mężczyzn – siła fizyczna, jakość plemników.
Oglądanie modelek. Własny ideał + zewnętrzny nacisk na to, żeby być szczupłą  spadek satysfakcji
ze swojego ciała; ryzyko bulimii, anoreksji.

52

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Fizyczna atrakcyjność kobiet zmienia się z fazami cyklu menstruacyjnego. Owulacja, poziom
estrogenu.
Czy pi ę kne j e st do b re?
Langlois – ocenianie bardziej pozytywne ładnych dzieci i dorosłych – funkcjonowanie społeczne,
popularność, kompetencje intelektualne, zawodowe. Też stan faktyczny, nie tylko same przekonania.
Wyjaśnienia:
Efekt aureoli – fizyczna atrakcyjność jest sama w sobie przyjemna, powoduje więc skłonność do
ogólnie pozytywnej oceny danej osoby i ta ocena promieniuje na wszystkie pozostałe jej cechy, prowadząc do
zawyżonej ich oceny. Anderson – korzystny wygląd powinien upozytywniać wszystkie sądy o danej osobie,
jeśli tylko mają wartościujący charakter, ale jednak ludzie atrakcyjni są oceniani jako bardziej próżni,
zarozumiali, niewierni.
Kategorie stereotypu. Ponieważ jakość wyglądu jest łatwa do zaobserwowania, staje się ona podstawą
do klasyfikowania ludzi na różne kategorie, z których każda zawiera szereg cech psychicznych kojarzonych z
danym wyglądem. Stereotypy silniej wpływają na spostrzeganie pod nieobecność szczegółowych,
indywidualizujących danych na temat ocenianego człowieka. Jednak też ludzie, którzy dobrze znają osoby
atrakcyjne, oceniają je bardziej pozytywnie. Ponadto to raczej brzydota obniża ocenę niż piękno je podwyższa.
Wiele stereotypów osoby brzydkiej.
Wygląd spostrzeganego człowieka jest źródłem jego pozytywnego lub negatywnego oznakowania
afektywnego funkcjonującego jako wstępna hipoteza na temat tej jednostki sprawdzana w dalszym procesie jej
spostrzegania. Hipotezy zwykle sprawdzamy konfirmując je, więc negatywne lub pozytywne oznakowanie
prowadzi do wykrycia dalszych cech, które przeważnie okazują się również negatywne/pozytywne. Szukając
danych o osobach ładnych, bardziej interesujemy się ich zaletami. Niejednoznaczne zachowania zyskują
pozytywną interpretację, gdy ich wykonawcą jest osoba ładna. Wpływ afektu na sposób przetwarzania danych
jest bezwiedny (automatyczny).

Teo rie a tra kcy j no ści


Teo ria ka r i na g ró d (B y rne)
Lubimy jakąś osobę, jeśli jest ona skojarzona z nagrodami, nie lubimy zaś osób skojarzonych z karami
(zdarzeniami nieprzyjemnymi). Lubimy tych, których cechy oceniamy pozytywnie którzy dobrze się o nas
wyrażają i działają na rzecz naszego dobra. Klasyczne warunkowanie reakcji emocjonalnej  zaczynamy kogoś
lubić lub nie dlatego, że na tę pierwotnie obojętną osobę przenosi się nasza reakcja emocjonalna z pozytywnych
lub negatywnych bodźców skojarzonych z tym człowiekiem.
Na atrakcyjność wpływają jedynie takie cechy innego człowieka, które są w
stanie wywołać u nas reakcję uczuciową (afektywną). A – atrakcyjność; K – kara; w –
ważność nagrody/kary; m, k – stałe. Atrakcyjność dowolnej osoby jest dodatnią,
prostoliniową funkcją sumy ważonych nagród skojarzonych z tą osobą, podzielonej przez liczbę ważonych kar i
nagród skojarzonych z tą osobą.
Nie tylko nagrody i kary, których jest sprawcą oceniana osoba są wyznacznikami atrakcyjności.
Działają też nagrody i kary, z którymi człowiek ten jest jedynie skojarzony, nawet jeśli nie ponosi za nie
odpowiedzialności.
Nagrody i kary dawane i zyskiwane w kontaktach społecznych nie mają charakteru transsytuacyjnego –
zdarzenie, które w jednej sytuacji jest nagradzające, w innym kontekście może być neutralne, czy nawet karzące.
Wadą wyjaśnień atrakcyjności w kategoriach nagród i kar jest ich ogólnikowość i niemożność
przewidzenia z góry, co zadziała jako nagroda, a co jako kara.
Teo rie zg o dno śc i
Teorie zgodności koncentrują się na jednym rodzaju nagród i kar – tych, które wynikają ze sposobu, w
jaki inny człowiek oddziałuje na nasze dążenie do zgodności, czyli harmonii między różnymi wyznawanymi
przez nas poglądami i postawami albo między postawami i zachowaniem.
Dwie najważniejsze koncepcje zgodności: teoria dysonansu poznawczego, teoria równowagi.
Powinniśmy lubić tych ludzi, którzy zapewniają bądź przywracają zgodność w obrębie systemu naszych

53

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

przekonań. Nasze sympatie i antypatie powinny się również układać w sposób, który gwarantuje zgodność
między różnymi postawami jakie przyjmujemy, bądź między postawami i zachowaniem.
B ezw ie dny eg o ty z m
Pozytywny stosunek do własnej osoby automatycznie i nieświadomie przelewa się na inne obiekty
skojarzone z Ja, w tym na inne osoby. Finch, Cialdini – nawet jeśli chodzi o np. taką samą datę urodzenia.
Mechanizm ten może wpływać na ważne decyzje życiowe (Luizy w Luizjanie). Lubimy innych ludzi częściowo
dlatego, że lubimy siebie + ochrona samooceny  bezwiedny egotyzm ulega nasileniu w warunkach zagrożenia
poczucia własnej wartości (Jones)

Wy z na cz n i ki a tra kcy j n o śc i
Czę sto ść ko nta któ w
Lubimy osoby często spotkane, a sam wzrost częstości kontaktów nasila lubienie danej osoby, jeśli
tylko nie jest ona na wstępie awersyjna. Moreland, Beach  wykłady, studentki, lubienie, częstość chodzenia.
Zjawisko samej ekspozycji. W większości kontaktów społecznych zdarzenia pozytywne są znacznie
częstsze niż negatywne, więc im częstsze są kontakty między jakimiś osobami, tym więcej mają one okazji, aby
się wzajemnie nagradzać, co prowadzi do obopólnej sympatii. Sama zapowiedź kontaktu z nieznanym
człowiekiem upozytywnia sposób jego widzenia, nawet jeżeli osobisty z nim kontakt nie dojdzie do skutku.
Zjawisko to ulega jednak odwróceniu gdy badani są pewni, że kontakt z nieznajomym będzie nacechowany
rywalizacją.
Responsywność – partner jest responsywny w kontakcie o tyle, o ile to, co mówi i robi, stanowi
odpowiedź na nasze działania. Tym większa, im większa jest szansa, że odpowie na nasze próby komunikowania
się z nim, im więcej jego działań stanowi odpowiedź na nasze uprzednie działania i im bardziej rozbudowane są
jego komunikaty. Partnerzy responsywni są bardziej lubiani. Wstępny warunek uzyskania od partnera różnych
dóbr; sama w sobie responsywność jest pożądana, nawet jeżeli nie staje się środkiem do zapewnienia sobie
innych zysków. To potwierdzenie naszej zdolności do wpływania na przebieg wydarzeń, umożliwia nam
nabranie poczucia kontroli nad tym, co się dzieje, oraz przekonania o skuteczności własnych działań.
Częstość kontaktów nie tyle budzi, ile nasila lubienie. Częstość kontaktów pogłębia dowolną emocję
początkowo przeżywaną w stosunku do napotkanego człowieka, a w podobny sposób oddziałuje też bliskość
przestrzenna.
Za l ety
Ocena człowieka jest bardziej pozytywna, jeśli jego cechy są pozytywne. Wady jednak mają ważniejszą
rolę (efekt negatywności). Wykrycie wady ma bardziej nieodwracalne skutki niż wykrycie zalety. To, co jest
wadą, a co zaletą, silnie zależy od kontekstu – przede wszystkim od celów, z uwagi na które kształtuje się nasza
relacja z innym człowiekiem (np. prawnik). Gdy chcemy maksymalizować własne zyski – liczy się
wspólnotowość drugiego człowieka. Jeżeli od początku jesteśmy przekonani, że druga osoba będzie działać na
naszą korzyść, to ważniejsza sprawczość.
Składniki atrakcyjności:
a) lubienie – osobista preferencja, ciepłe uczucia w stosunku do innego człowieka i pragnienie
przebywania z nim; tu cechy wspólnotowe przede wszystkim się liczą;
b) respekt – podziw i szacunek z pewnym odcieniem uległości, podziw, poszukiwanie opinii drugiej
osoby; tu liczy się sprawczość, która silnie wiąże się ze statusem społecznym.
Po do bie ń stw o
To, co stanowi zaletę, a co wadę, zależy w pewnym stopniu od nas samych. Im bardziej sądzimy, że
sami posiadamy jakieś cechy, tym wyżej je cenimy i uważamy za ważne. Podobny = pozytywny. Lubimy własne
cechy. Podobieństwo jest też nagradzające, bo stanowi dowód własnych poglądów. Oczekujemy, że ludzie
podobni będą nas lubili (reguła wzajemności).
Rola podobieństwa jest tym mniejsza, im więcej interakcji między partnerami. Nagroda w postaci
podobieństwa jest tym słabsza, im częściej jest otrzymywana. Bardziej chodzi o podobieństwo spostrzegane niż
rzeczywiste. Jednak przy częstych kontaktach liczy się też np. liczba działań podejmowanych na rzecz interesu
partnera.

54

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Niepodobieństwa nasilają awersyjność. Odrzucamy odmieńców. Hipoteza awersyjności różnic


(Rosenbaum). Ludzie oczekują, że inni mają poglądy podobne do ich własnych, dlatego podobieństwo słabo
nasila atrakcyjność. Natomiast wykrycie sprzecznych poglądów silnie nasila awersyjność.
Chen, Kenrick – podobieństwo poglądów zawsze owocuje wzrostem atrakcyjności, ale większy w
przypadku członka grupy obcej (nie oczekujemy tego) niż własnej. Poglądy niepodobne – wzrost awersyjności,
większy dla członka grupy własnej (sprzeczny z oczekiwaniem) niż obcej.
Komplementarność – układ, w którym partnerzy mają cechy przeciwne, lecz dopasowane w taki
sposób, że realizacja potrzeb jednego z nich prowadzi do równoczesnego zaspokojenia potrzeb drugiego (np.
para opiekuńczy i bezradny).
M i mi kra i ko o rdy na cja
Mimikra – naśladowanie innych ludzi; automatyczne powiązanie spostrzegania z działaniem.
Chartrand, Bargh – silniejsza u osób z nastawieniem wspólnotowym i empatycznych. Działa w obie strony.
Efekt kameleona, nieświadomy. Lakin, Chartrand – spontaniczne naśladowanie rośnie wskutek
zaktywizowania motywu afiliacji.
Powtarzające się naśladownictwo prowadzi do konwergencji emocjonalnej, czyli upodobnienia emocji
przeżywanych przez osoby często przebywające razem. Zajonc – podobne twarze małżonków z długim stażem
(kształtowanie pod wpływem emocji).
Jednostki niedawno naśladowane przez innych silniej z nimi empatyzują i chętniej im pomagają, przy
czym ten wzrost skłonności do pomagania dotyczy także osób postronnych, niezwiązanych z mimikrą. Mimikra
wywołuje więc ogólny wzrost prospołeczności, co wiąże się z aktywacją Ja współzależnego. Działa w dwie
strony (aktywizuje Jw, Jw nasila mimikrę).
Efekty mimikry są nieświadome i wykraczają poza podobieństwo. Bardziej naśladujemy tych, których
lubimy. Ułatwienie komunikacji gdy mimikra. Wzajemna mimikra ma sens instrumentalny – ułatwia partnerom
koordynację ich poczynań.
Kulesza, Nowak – badani bardziej lubili partnera, który wykazywał duży stopień koordynacji (silnie
naśladował ich ruchy). Uczestnicy bardziej polubili osobę zachowującą się w silniej skoordynowany sposób,
nawet jeśli była to koordynacja w przeciwfazie (niesprowadzadzająca się do podobieństwa). W warunkach
sukcesu koordynacja nasila lubienie partnera, gdy porażka – nie.
Dzia ła nia na r zec z i nte res u
Pochlebstwa kierowane do równych bądź stojących niżej w hierarchii powodują wprawdzie
najsilniejsze przyrosty lubienia, niemniej słabsze przyrosty występują nawet wtedy, gdy komplementy pochodzą
od podwładnego. Komplementom trudno się oprzeć. Im więcej ktoś wyświadcza nam przysług, tym bardziej go
lubimy. Ograniczona rola pozytywnej roli przysług  zobowiązanie do wzajemności (presja  opór 
reaktancja  znielubienie); łatwo przejrzeć intencję suplikanta; niektóre przysługi mogą być poniżające lub
bolesne dla odbiorcy, sugerują bowiem, że ten nie jest w stanie sam sobie poradzić, może być też tak, że
przysługa będzie za duża, żeby można było kiedykolwiek się odwdzięczyć ( zagrożenie PWW/zagrożenie
porządku obrazu świata  negatywne emocje).
Własne przysługi wyświadczane przez człowieka są dla niego o wiele bardziej jednoznaczne niż
przysługi cudze. Mamy mniej wątpliwości co do własnych motywów  powinniśmy raczej subtelnie zachęcać
innych, żeby wyświadczali przysługi nam.
Lubimy osoby sprzyjające naszym interesom, bo uważamy, że są to osoby moralne, obdarzone
wspólnotowymi zaletami.
Zachowania wiążące (Kuczyńska) – zachowania, których główną lub jedyną funkcją jest budowanie i
podtrzymywanie więzi społecznej. Budzą sympatię zarówno odbiorcy, jak i nadawcy. Satysfakcja ze związku
jest tym większa dla obu płci, im więcej zachowań wiążących ujawnia partner. U kobiet wzrost własnych ZW
zwiększa satysfakcję ze związku, u mężczyzn – osłabia (inne wymagania roli kobiety i mężczyzny).

55

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Na st ę p stw a a tra kcy j no śc i


Rea kcje e mo cjo na l ne
Jeżeli kogoś lubimy, reagujemy pozytywnie na to, co on lubi i negatywnie na to, czego nie lubi.
Wojciszke, Szymków.
Schadenfreude – osoba nielubiana, jej porażka wzbudza w nas emocje pozytywne, sukces – zawiść.
Transgresje moralne budzą jednoznacznie negatywne emocje (gniew, rozczarowanie, oburzenie),
niezależnie od tego, czy są dziełem osoby lubianej, czy nielubianej. Spełnianie norm moralnych – pozytywne
emocje gdy są dziełem osoby lubianej; gdy nielubianej – ambiwalencja.
Są dy i o ce ny
Im bardziej kogoś lubimy, tym bardziej pozytywnie oceniamy jego cechy i tym pochlebniej wyjaśniamy
jego zachowania. Nasze lubienie lub nielubienie danej osoby funkcjonuje jako początkowe oznakowanie
afektywne, które na zasadzie asymilacji pomaga rozstrzygnąć o znaczeniu niejasnych informacji. Lubienie-
nielubienie działa, jak w trakcie formułowania ocen, jako samospełniająca się przepowiednia. Na tyle, na ile
nasz stosunek do innego człowieka prowadzi do pozytywnych lub negatywnych stanów uczuciowych, mogą one
stać się informacyjną podstawą formułowania sądów o tym człowieku na zasadzie heurystyki „jak to czuję”.
Za c ho w a n ia
Lubienie jakiejś osoby sprzyja działaniom na jej rzecz. Ludzie spontanicznie bardziej pomagają tym,
których lubią.

Teo ria ró w no w a g i, H ei der


Organizacja, genezy i zmiana postaw, także interpersonalnych. Dążymy do zgodności. Uzgadniane są
jednak tylko te poglądy, które dotyczą obiektów tworzących tę samą jednostkę poznawczą  P – podmiot; O –
inna osoba; X – jakiś obiekt/trzecia osoba. Obiekty tworzące tę samą jednostkę poznawczą mogą być połączone:
a) relacjami jednostkowymi – pomiędzy obiektami czy osobami wtedy, kiedy są one spostrzegane jako
obopólnie przynależące na mocy sprawstwa, podobieństwa, bliskości, współwystępowania, pomagania
sobie, stosunku własności; zawsze wtedy, kiedy dwa obiekty tworzą wspólnie figurę na tle; albo jest
dodatnia, albo wcale jej nie ma;
b) relacjami afektywnymi – gdy osoba wchodząca w skład rozważanej jednostki obdarza jakimiś
uczuciami któryś z pozostałych ich elementów; może być dodatnia lub ujemna.
Oba typy relacji są symetryczne. Relacje jednostkowe i relacje afektywne dodatnie są też przechodnie.
Negatywne relacje afektywne są kontrprzechodnie. Oba typy relacji wpływają na siebie w taki sposób, że:
a) pozytywna relacja afektywna między jakimiś elementami wzbudza tendencję do ich połączenia relacją
jednostkową;
b) negatywna relacja afektywna między jakimiś elementami wzbudza tendencję do przerwania
jednostkowej relacji między nimi;
c) relacja jednostkowa między elementami wzbudza tendencję do połączenia ich pozytywną relacją
afektywną.
Jednostka poznawcza może być zrównoważona kiedy oba typy relacji do siebie pasują albo
niezrównoważona (nie pasują). Nierównowaga wzbudza automatycznie tendencję do jej przywrócenia, czyli do
zmiany jakiejś relacji tak, aby ją dopasować do pozostałych.
Możliwe są także jednostki o dowolnej liczbie obiektów.
Szeroki zakres zastosowań, ale mała precyzja teorii. Nie uwzględnia tego, że relacje różnią się siłą, do
pewnych sytuacji nie można tej teorii w ogóle zastosować. Nie pozwala przewidywać, w jaki sposób relacje
będą równoważone.

56

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 13. Miłość.

1. Strategia doboru partnera heteroseksualnego


Dobór naturalny - Motorem ewolucji są mutacje i dobór naturalny decydujący o uprzywilejowaniu pewnych
wersji genów (alleli) kosztem innych. Organizmy przekazują swoje geny potomstwu, a przekaz ten jest często
zaburzony losowymi mutacjami, czyli przypadkowymi modyfikacjami genów, przy czym większość tych zmian
jest drobna i bez znaczenia. Niewielka część mutacji jest duża i te są zwykle śmiertelne w skutkach. Również
niewielka część mutacji polepsza funkcjonowanie dotkniętych nimi osobników i te okazują się lepiej
przystosowane niż konkurencja, mają więc większą szansę na przekazanie swoich genów, a wraz z nimi i owej
nowej cechy następnym pokoleniom.

Dobór seksualny (Karol Darwin)- zakłada dziedziczenie i utrwalanie się cech podnoszących szanse sukcesu
reprodukcyjnego dzięki temu, że są wybierane przez osobników płci przeciwnej bądź pozwalają zwyciężyć w
rywalizacji z płcią własną o dostęp do płci przeciwnej.
Rywalizacja wewnątrz płciowa - prowadzi do tego, że u jeleni wykształciły się wielkie poroża
Rywalizacja miedzy płciowa - jestem powodem, dla którego pawiom wyrastają długie ogony

Nakłady rodzicielskie (Robert Trivers) - zakłada występowanie dwóch prawidłowości w zachowaniu gatunków
cechujących się asymetrią nakładów rodzicielskich osobników różnych płci (np. u ssaków samice ponoszą
większe koszty niż samce związane z ciążą, laktacją i opieką nad potomstwem). Takie samice są bardziej
selektywne w wyborze partnera, a samce silniej rywalizują między sobą o seksualny dostęp do płci przeciwnej.

Badania materiału genetycznego, które kobiety dziedziczą wyłącznie po kobietach (DNA chromosomalne), oraz
materiału, który mężczyźni dziedziczą wyłącznie po mężczyznach (chromosom Y), pozwalają oszacować, że w
ewolucyjnej przeszłości naszego gatunku aż 80% kobiet, a tylko 40%
mężczyzn odniosło sukces reprodukcyjny, zostając przynajmniej raz rodzicem (Baumeister, 2007).

Jesteśmy gatunkiem monogamicznym z wyraźną domieszką poligynii (wielożeństwa; Buss, 2003). Problemy
adaptacyjne mężczyzn i – szczególnie– kobiet nieco inaczej wyglądają w związkach
obu typów, jako że płci różnią się wskazywaną już wielkością nakładów rodzicielskich.
A ponieważ częściowym rozwiązaniem owych problemów są upodobania kierowane na płeć przeciwną,
mężczyźni czego innego chcą od kobiet niż odwrotnie – jest to podstawowa idea teorii strategii doboru partnera
seksualnego stworzonej przez Davida Bussa.

 Czego mężczyźni chcą od kobiet?


Największe różnice upodobań kierowanych na płeć przeciwną pojawiają się w związkach krótkoterminowych,
ponieważ w tym kontekście inwestycje rodzicielskie mężczyzn są minimalne, kobiet zaś równie duże, jak w
związku długoterminowym.

Buss i Schmitt (1993) pytali studentów płci obojga, jak intensywnie poszukują partnera czy partnerki do związku
krótko i długoterminowego. Okazało się, że mężczyźni i kobiety jednakowo umiarkowanie poszukiwali partnera

57

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

na długo, natomiast mocno się różnili w kwestii partnera krótkoterminowego – kobiety niezbyt się interesowały
tą kwestią, mężczyźni zaś bardzo. Ci sami autorzy pytali też młodych ludzi, ilu partnerów seksualnych chcieliby
mieć w ciągu miesiąca, półrocza, roku itd., aż do „całego życia”. W perspektywie najbliższego miesiąca różnice
były niewielkie – mężczyźni
chcieli mieć jedną partnerkę, kobiety zaś zaledwie 0,3 partnera. Jednak różnica płci dramatycznie rosła wraz z
wydłużaniem się okresu, o który pytano, i była największa dla perspektywy całego życia: mężczyźni chcieli
mieć niemalże 20 partnerek, kobiety zaś niespełna 5 partnerów. Dane te krytykowano, twierdząc, że za tak
wysoką średnią może się ukrywać nieliczna grupka dewiantów, którzy chcieliby setek kobiet, i zdrowa
większość mężczyzn pragnących tylko jednej, ale dane Davida Schmitta i współpracowników (2003) zebrane na
kilkunastu tysiącach osób pochodzących z 52 krajów pokazały, że to nieprawda. Pytał on kobiety i mężczyzn, ilu
chcieliby mieć partnerów w ciągu najbliższego miesiąca, i stwierdził, że niemal wszędzie na świecie odsetek
mężczyzn pragnących więcej niż jednej partnerki jest znaczny i kilkakrotnie wyższy niż odsetek kobiet o takich
pragnieniach. Na przykład w Europie Wschodniej deklarowała je aż jedna trzecia mężczyzn, a tylko 7% kobiet.

Inny sposób na zwiększenie ilości seksu to chcieć go szybciej. Wiele danych przekonuje, że
mężczyźni faktycznie chcą seksu po krótszym – niż kobiety – okresie znajomości, a nawet zgoła bez znajomości.
Badania (Buss, Schmitt) nie stwierdziły różnic przy okresach jak 2 lata, im krótszy czas tym większe różnice.
Pół na pół - kobiety pół roku, faceci 3 dni. <3

Jeszcze inny sposób to zwiększenie puli potencjalnych partnerek przez obniżenie wymagań. Tę
strategię często stosują mężczyźni w związkach przelotnych. Metaanaliza 10 tysięcy super szybkich randek - 1/2
kobiet wybrana przez mężczyzn, a tylko co 3 facet przez kobiety. Jest tak tylko przy krótkotrwałych związkach.
Douglas Kenrick i współpracownicy (1990) prosili badanych o wyrażenie minimalnych wymagań adresowanych
do partnera jednorazowego kontaktu, randki, „chodzenia” na stałe albo wreszcie – małżeństwa. Dla inteligencji:
małżeństwo - jednakowo wysoko, w miarę spadku trwałości wymagania kobiet spadały o 10%, mężczyźni o 1/3.
mężczyźni wyraźnie preferują kobiety o większej,
by tak rzec, dostępności seksualnej. Na przykład skąpo ubrane kobiety są dla nich bardziej pociągające w
kontaktach przelotnych, choć przeciwnie sprawy się mają w kontaktach długotrwałych.
Natomiast skąpo ubrani mężczyźni nigdy nie stają się bardziej atrakcyjni dla kobiet (Hill, Nocks
i Gardner, 1987), co zapewne dla nikogo nie jest zaskoczeniem. Również seksualizacja zachowania,
czyli zapraszanie do seksu gestem, słowem czy wzrokiem, jest bardzo skutecznym sposobem
pozyskiwania przez kobietę partnera do kontaktu przelotnego. Jednakowoż te same zachowania
w wykonaniu mężczyzn są dla kobiet odrażające i obraźliwe w kontekście związku zarówno przelotnego, jak i
trwałego.

Pewność ojcostwa - Testy wykonuje się z reguły w wypadku wątpliwości w tym zakresie i dla około 30% takich
sytuacji stwierdza się, że to nie oficjalny mąż kobiety jest biologicznym ojcem dziecka. Właśnie dlatego w
większości znanych kultur występują różne przejawy strzeżenia dostępu seksualnego do kobiet (haremy, zakony,
habity, hadżiby, burki), natomiast nie znamy ani jednej kultury, w której strzeżono by dostępu seksualnego do
mężczyzn przed rozbuchanymi pragnieniami seksualnymi kobiet. Jak pokazały badania Bussa jest to powód
silniejszej zazdrości mężczyzn o seks. Mężczyzn bardziej rani zdrada seksualna, kobiet emocjonalna - wyniki
powtórzyły się w kilkunastu kulturach. Wojciszke i Baryła zmienili pytanie na to, co było by wystarczającym
powodem zerwania. Około połowy że obie, prawie nikt że żadna. Przy wyborze tylko jednego, przewidywane
różnice sprawdzały się.
Buss - wyobraź sobie zdradę seksualną/ emocjonalną -> badał reakcję mięśnia marszczącego brwi. U mężczyzn
przyrost aktywności tego mięśnia był sześciokrotnie silniejszy przy seksualnej niż emocjonalnej. U kobiet 2,5
raza silniejszy przy emocjonalnej niż seksualnej. Podobnie z pulsem.
Dlaczego? Kobietom zależy na zasobach, zdrada emocjonalna to sygnał że zasoby są przenoszone na inną
kobietę.
Mężczyźni naciągają zachowania kobiet jako seksualne, ale nie robią tego celowo - żyjemy w świecie
interpretowanym.
Zarówno mężczyźni, jak i kobiety mają obsesję na punkcie wyglądu fizycznego, a zawsze chodzi o wygląd
kobiet. Faceci pożądają urody kobiet, a kobiety pożądają urody własnej (kosmetyki, diety, fryzjer).

58

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Dlaczego mężczyźni pożądają urody kobiet?


Znamiona urody (wcięcie w talii, symetria, kobiece cechy twarzy, zdrowie, pełne wargi, błyszczące
włosy) są zapewne dobrymi wskaźnikami ich zdolności reprodukcyjnych. Przy tym fakt, że te
same kobiety stają się bardziej urodziwe w okresie nasilonej płodności w porównaniu z okresem następującym
po owulacji wskazuje bezpośrednio na rolę płodności. Mężczyźni jej pożądają, ponieważ obowiązkowe
wydatkowanie przez nich zasobów tylko wtedy ma sens biologiczny, kiedy doprowadzi do sukcesu
reprodukcyjnego, czyli kiedy trafią na płodną partnerkę. Podobny sens ma męska obsesja na punkcie młodości.
Kenrick i Keefe (1992) pytali (nowoczesnych) Amerykanów i (tradycyjnych) Hindusów o ich upodobania do
wieku partnerów w zależności od wieku własnego. Kobiety: nie młodszy niż 5 lat, nie starszy niż 10; mężczyźni
- wszyscy chcieli dwudziestki.

 Czego kobiety chcą od mężczyzn?


Być może najważniejszą korzyścią kobiety w związku przelotnym jest pozyskanie dobrych genów – lepszych
niż możliwe do uzyskania od stałego partnera.
W kilku badaniach proszono młodych mężczyzn, aby spali dwie noce w podkoszulku, który następnie
wąchały nieznające ich kobiety, i oceniały na tej podstawie ich atrakcyjność. Mężczyźni zostali poddani
dokładnym pomiarom antropometrycznym, co pozwoliło określić poziom symetrii ich ciała, który jest dobrym
wskaźnikiem jakości genetycznej (asymetria świadczy bowiem o perturbacjach związanych ze szkodliwymi
mutacjami, obecnością patogenów czy toksyn). Kobiece upodobanie do zapachu symetrycznych mężczyzn
wyraźnie narastało w pobliżu dnia owulacji, spadając na końcu i na początku cyklu.
W fazie owulacji narasta upodobanie kobiet do wysokiego wzrostu (Pawłowski i Jasieńska, 2005), a
także męskich cech twarzy (duży podbródek, wydatne łuki brwiowe), bardziej męskiego (niższego) głosu oraz
pewności siebie i dominujących zachowań w kontaktach z innymi mężczyznami. Ponieważ
te zmiany upodobań bezpośrednio zależą od poziomu hormonów, nie pojawiają się u kobiet przyjmujących
doustne środki antykoncepcyjne, stan hormonalny tych osób przypomina bowiem
w większości przypadków wczesny etap ciąży. Co ważne, zmiany te dotyczą wyłącznie oceny atrakcyjności
obcych mężczyzn jako partnerów krótkoterminowych, a więc tego, czy nadają się do romansu (czy są „sexy”), a
nie odnoszą się do oceny,c zy nadają się do małżeństwa ani jacy są w roli stałych partnerów (Gangestad,
Thornhill i Garver -Apgar, 2005). W okresie płodności nie występuje prosty wzrost upodobania kobiet do
wszelkich pozytywnych cech. Wzrost obejmuje jedynie cechy znamionujące męskość i atrakcyjność na krótko,
takie jak dominacja, arogancja, rywalizacja i atrakcyjność fizyczna. Natomiast przed i po fazie płodności
obserwuje się nasilenie upodobań do cech znamionujących dobrego partnera długoterminowego, takich jak
życzliwość, inteligencja, zamożność i bycie dobrym ojcem.
W czasie owulacji kobiety: czuję się bardziej atrakcyjne i tak są odbierane, większe pożądanie, chętniej
uczestniczą w spotkaniach towarzyskich, flirtują, starają się być bardziej sexy.
Badanie Heselton'a: przychodziły do laboratorium w czasie owulacji i poza nią, robiono zdjęcia, oceniane ilość
odkrytego ciała, same też opisywały jak chciały by się ubrać.
Badanie Gueguen'a w klubach nocnych we Francji: Młode kobiety częściej akceptowały zaproszenie
nieznajomego rówieśnika do powolnego tańca, kiedy były w środku cyklu (59% dało się zaprosić), niż kiedy
miały dni płodne przed lub za sobą (37%).
Drugi powód dla którego kobiety angażują się w związki przelotne to zasoby materialne. Zasoby partnera są
równie ważne w związkach długoterminowych. We wszystkich kulturach zasoby partnerów są wyżej cenione
przez kobiety niż przez mężczyzn, nigdzie nie wygląda to inaczej.
Wyrazistym przypadkiem podążania za zasobami jest zjawisko „zdobycznej żony” (trophy wife) polegające na
poślubianiu nowych, młodych żon przez mężczyzn, którzy osiągnęli sukces materialny. Analizy tysięcy
internetowych i prasowych ogłoszeń matrymonialnych pokazały, że im więcej zarabia mężczyzna, tym młodszej
partnerki pożąda. Krańcowym przypadkiem zdobycznej żony jest historia pewnej Anny Nicole Smith, która
uzyskała tytuł króliczka „Playboya”, po czym w wieku 26 lat wyszła za magnata naftowego J. Howarda
Marshalla liczącego sobie w dniu ślubu 89 lat. Jednak kobiety nie kierują się tylko tym bo w większości musiały
by się wiązać z mężczyznami o pokolenie starszymi. Wybierają więc takich, którzy mają perspektywy.
Pociągający jest również status mężczyzn, na który obecnie składa się wykształcenie i związany z nim rodzaj
pracy.

2. Przywiązanie

Pierwowzorem przywiązania jest stosunek małego dziecka do matki czy innej opiekującej się
nim na stałe osoby. U małych dzieci obserwuje się bardzo charakterystyczną kolejność reakcji na rozłączenie z
matką. W pierwszej fazie jest to protest wyrażający się płaczem, aktywnym jej poszukiwaniem i oporem
przeciwko próbom niesienia ukojenia przez inne osoby. Potem pojawia się rozpacz znajdująca wyraz w biernej

59

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

rezygnacji połączonej z głuchym, dojmującym smutkiem. Wreszcie następuje faza negacji przywiązania
wyrażająca się paradoksalnym ignorowaniem matki i jej unikaniem, kiedy się już na powrót pojawi. Duża
stałość tego ciągu reakcji u różnych dzieci, a także fakt, że przynajmniej dwie pierwsze jego fazy obserwowane
są także u dzieci małp, skłoniła badaczy do twierdzenia, że przywiązanie emocjonalne stanowi wrodzony system
reakcji (Bowlby, 1969, 1988).
Behawioralny system przywiązania przekłada się na dążenie do fizycznej bliskości z opiekunem oraz do
poszukiwania jego ochrony i opieki i jest systemem reakcji wzbudzanym u dziecka przez zagrożenie separacją, a
także wszelkie inne zagrożenia. Funkcja: ochrona dziecka.
Model roboczy (Bowlby) - wiedza o relacji z opiekunem i obu jej uczestnikach, które wykształca się u dziecka
w okresie pierwotnego przywiązania. Roboczy model opiekuna dotyczy jego gotowości
do reagowania na dziecięcą potrzebę wsparcia i ochronę (a więc tego, czy opiekun zapewnia
poczucie bezpieczeństwa). Roboczy model siebie obejmuje zdolność radzenia sobie z zagrożeniami
oraz to, czy jest się dla innych kimś, komu takie wsparcie jest udzielane.

Badania podłużne wskazują, że poziom poczucia bezpieczeństwa w relacjach społecznych pozostaje


umiarkowanie stały między pierwszym a dwudziestym rokiem życia (Fraley, 2002).

Style przywiązania (Ainsworth)

1. (charakterystyczny dla 60% badanych dzieci), bezpieczny, cechuje się zaufaniem dziecka do matki i wiarą w jej
stałą dostępność, wrażliwość i gotowość do dostarczania wsparcia i opieki.
2. stanowiący reakcję na niekonsekwentne zachowania opiekuna, to styl nerwowy (około 15% dzieci), który
odznacza się zachowaniami typowymi dla wcześniej opisywanej fazy protestu. Dzieci takie nie mają poczucia
bezpieczeństwa ani tego, że matka zawsze pospieszy im z pomocą. Ciągle upewniają się o jej obecności,
odczuwają silny lęk przed rozstaniem z matką i protestują już na słabą zapowiedź rozstania, więcej płaczą i mniej
interesują się otoczeniem, gdyż są skupione na pilnowaniu, czy opiekun nie zniknie.
3. stanowi reakcję na opiekuna, który stale nie zaspokaja poczucia bezpieczeństwa, odtrącając dziecko, strofując je
i odmawiając mu kojącego kontaktu fizycznego. Jest to styl unikowy (około 25% dzieci), który charakteryzuje się
zachowaniami przypominającymi fazę negacji przywiązania. Dzieci takie zdają się nie zwracać uwagi na swoją
matkę, unikają z nią kontaktu i skupiają się na zabawkach. Ich matki przejawiają natomiast więcej gniewu i
irytacji, a mniej pozytywnych uczuć niż inne matki.

Style przywiązania dorosłych do partnerów bliskiego związku (Hazan, Shavera)

60

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Bezpieczny Nerwowy Unikowy


Osoby bezpieczne budują związki funkcjonujące na zasadzie „i przeżywają stosunkowo największe
bardziej stabilne i zadowalające (dla chciałabym, i boję się”. Mają one obawy przed bliskością i starają się
siebie i swoich partnerów), są w nich większą skłonność do miłości od zachować dystans do partnera.
szczęśliwsze, obdarzają partnerów pierwszego wejrzenia, do namiętności Unikają zwierzania się mu, a jego
większą przyjaźnią i zaufaniem. obsesyjnej i krańcowej, pragną zwierzenia wywołują u nich
Kiedy mają problemy, zwracają się całkowitej jedności i wzajemności. dyskomfort. Pozostają w stosunku
do partnera o pomoc i częściej ją Kurczowo trzymają się partnera i do partnera i innych ludzi nieufne,
faktycznie uzyskują niż osoby o doświadczają dotkliwego lęku przed dlatego nie zwracają się o pomoc w
dwóch odrzuceniem. W konsekwencji stresowych sytuacjach, w związku
pozostałych typach przywiązania. doprowadzają siebie i partnera do z czym często nie zostaje im ona
Osoby bezpieczne dążą do bliskości huśtawki emocjonalnej –od udzielona. Zachowują się tak, aby
z partnerem i nie obawiają się jej, niebotycznych wzlotów do „na złość partnerowi”
zwierzają się mu, rzadko przeżywają depresyjnych i lękowych upadków. poprzestawać na sobie, co nie
w związku z nim frustracje czy Częściej czują się w związku przeszkadza im w późniejszych
ambiwalencję, są mniej zazdrosne i samotne, podejrzewając partnera o pretensjach do niego
doznają mniej krańcowych uczuć. niechęć do angażowania się weń i do o brak pomocy. Budują związki
Krótko mówiąc, osoby o tym stylu poświęcenia. Uważają, że partner emocjonalnie burzliwe, w których
przywiązania mają poczucie wspiera je niechętnie, bez należytej często pojawiają się frustracja,
bezpieczeństwa i traktują partnera uwagi i w niewystarczającym stopniu. napięcie, nuda, zazdrość, a także
z ufnością, która w dużym stopniu Czują się przez niego niedoceniane unikanie intymności i zaprzeczanie
działa jak samospełniająca się (także przez koleżanki i kolegów w samej potrzebie więzi. Obniża to
przepowiednia. pracy), a przez to niejako uprawnione satysfakcję ze związku – zarówno
do stawiania własnych uczuć w własną, jak i partnera. Osoby takie
centrum związku przy bezwiednym mają większą skłonność do
założeniu, że uczucia partnera niezbyt przelotnych kontaktów
się liczą, gdyż właściwie i tak ich nie seksualnych bez psychicznej więzi,
ma. Często reagują na niego gniewem, ale z alkoholem lub narkotykami
co pogarsza umiejętność używanymi w celu obniżenia
rozwiązywania problemów, oraz napięcia psychicznego. Często
obsesyjną zazdrością, co obniża wykorzystują pracę zawodową jako
satysfakcję partnera. Ich związki są pretekst do unikania kontaktów
bardziej burzliwe, przez co się stają społecznych, a przez kolegów czy
emocjonalnie żywsze, ale i narażone koleżanki są spostrzegane jako
na niezadowolenie i rozpad. Osoby o nacechowane wrogością.
lękowym stylu przywiązania cechują
się obniżoną samooceną, większą
liczbą objawów somatycznych i dużą
skłonnością do zwierzania się –
nierzadko dość przypadkowo
wybranym osobom. W pracy
zawodowej funkcjonują poniżej
swoich możliwości, ponieważ mają
skłonność do odkładania zadań na
potem; jest im trudno zacząć,
konsekwentnie utrzymać wybrany
kierunek działań, a także dokończyć
rozpoczęte zadania, łatwo je wybić z
rytmu i ciągle coś je rozprasza

Wymiary przywiązania

1. wymiar lęku przed bliskością ("nerwowość wywołana bliskością")krańcem jest strach przed odrzuceniem i
opuszczeniem, brak poczucia, że jest się wspieranym przez partnera, przesadne zapotrzebowanie na aprobatę
partnera i ekstremalnie silny stres w wypadku jego nieobecności lub braku reakcji.
2. wymiar unikania bliskości rozciągający się od słabego do silnego unikania potencjalnych i faktycznych
partnerów bliskiej relacji, gdzie krańcem jest strach przed intymnością i uzależnieniem się od drugiego
człowieka, niechęć do zwierzania się i przesadna skłonność do samowystarczalności w bliskim związku.

61

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Kwestionariusz: Doświadczeń w Bliskich


Związkach (The Experience in Close
Relationship Scale) Brennan, Clark i
Shaver

Pozostałe 3 ćwiartki przestrzeni z ryciny


pokrywają różne odmiany braku poczucia
bezpieczeństwa w bliskich związkach.
Osoby o silnym lęku, ale słabym
unikaniu określa się jako zatroskane
swoimi związkami bądź lękowe (lub
ambiwalentno-lękowe). W sytuacji
zagrożenia bliskiego związku, na
przykład poważnego konfliktu z
partnerem czy groźby opuszczenia
przezeń związku, osoby te reagują
nadaktywacją systemu przywiązania.
Polega ona na nadmiernym skupianiu się
na partnerze, psychicznym czy wręcz
fizycznym „wczepianiu się” w niego tak,
jak to czyni niemowlę z matką, oraz na nadwrażliwości na słabe unikanie sygnały odrzucenia przezeń, które
często w ogóle nie istnieją. Pojawia się kompletne uzależnienie od partnera i jego działań przy porzuceniu
własnych prób radzenia sobie z problemem. Towarzyszy temu silna koncentracja na własnych negatywnych
emocjach, nawracające przeżuwanie zagrażających sytuacji i błędnych decyzji z przeszłości, co nasila
doświadczany stres. Wspomnienia przeszłych emocji negatywnych, szczególnie gniewu, prowadzą do
ponownego ich przeżywania i zatracenia się w nich, co osłabia zdolności do radzenia sobie z bieżącymi stresami
i prowadzi do interpretowania wieloznacznych zachowań bliskiego partnera jako wrogich. Nadaktywacja
systemu przywiązania w obliczu zagrożeń wyłącza pozostałe motywy – potrzeby komfortu i bezpieczeństwa
stają się tak silne, że ciągle pozostają niezaspokojone. Może to przysłonić wszystko inne, partner zaś przestaje
być traktowany jako osoba, która może mieć własne problemy i z którą można wspólnie eksplorować świat,
bawić się czy uprawiać seks.
Osoby o nasilonym unikaniu bliskości są nazywane odsuwająco-unikowymi (przy słabym lęku)
oraz lękowo-unikowymi (przy silnym lęku), te ostatnie zaś, cechujące się ogólną dezorganizacją
systemu przywiązania, pojawiają się głównie w populacjach klinicznych, (np. u osób dotkniętych
ciężkim molestowaniem). Niezależnie od poziomu lęku osoby o nasilonym unikaniu reagują w sytuacji
zagrożenia bliskiego związku obronnym zahamowaniem systemu przywiązania. (dystansowanie się od
partnera, dążeniu do samodzielnego poradzenia sobie z problemem według niepisanej zasady „nie będę cię
prosić, bo i tak nie dasz mi tego, co potrzebuję", partner traktowany z nieufnością, kontakty stają się chłodne i
wyprane z emocji, pozorny spokój, wypieranie bolesnych wspomnień co może prowadzić do bezsenności)
Przeszłe emocje negatywne są wspominane jako mało intensywne, choć wspomnienia gniewu pociągają
za sobą silny wzrost napięcia fizjologicznego i niezróżnicowaną wrogość kierowaną na partnera, któremu
również przypisywana jest wrogość. Poczucie bezpieczeństwa w bliskich relacjach jest więc ważnym zasobem
psychicznym pomagającym w radzeniu sobie z zagrożeniami, a nawet zapobiegającym samemu pojawieniu się
stresu. Ma ono także inne pozytywne skutki – wzmaga skłonność do pomagania innym i polepsza
funkcjonowanie społeczne. Dzieje się tak dlatego, że zarówno lęk przed bliskością, jak i jej unikanie
generalizują się na kontakty społeczne w ogóle. Nastolatki pozbawione lęku i unikania bliskości zachowują się
w bardziej przyjazny sposób w kontakcie z nieznajomymi rówieśnikami, okazują im więcej wsparcia, a mniej
wrogości i są mniej skoncentrowane na sobie (Feeney, Cassidy i Ramos-Marcuse, 2008).

Jak to się robi: eksperymentalne badanie miłości


Donald Dutton, Arthur Aron
Założenia: przybliżony wskaźnik namiętności to myśli erotyczne na widok jakieś osoby; mężczyźni którzy się
boję nie chcą się do tego przyznać nawet przed samym sobą i niesłusznie odczytują pobudzeni fizjologiczne jako
zainteresowanie płcią przeciwną.
Niebezpieczny/ bezpieczny most, Ładna dziewczyna/chłopak, opis zdjęcia - erotyczna historia, można
oddzwonić.

62

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

3. Składniki miłości
Robert Sternberg:
Intymność - (oksytocyna) pozytywne uczucia do partnera i towarzyszące im działania, które wywołują
przywiązanie, bliskość i zależność partnerów od siebie
Łagodna dynamika, pozytywne emocje składające się na intymność wynikają w dużej mierze z
umiejętności komunikowania się i wzajemnego wsparcia co rozwija się dopiero podczas poznawania
się partnerów. Szczególna rola budowania zaufania - wykształcają się skrypty. Ale trzeba uważać na
rutynę.
Namiętność -(dopamina) konstelacja silnych emocji zarówno pozytywnych (zachwyt, tkliwość,
pożądanie, radość), jak i negatywnych (ból, niepokój, zazdrość, tęsknota), często z mocno
uwydatnionym pobudzeniem fizjologicznym. Emocjom tym towarzyszy bardzo silna motywacja do
maksymalnego połączenia się z partnerem.
Dramatyczna dynamika. Namiętność intensywnie rośnie, szybko osiągając swoje szczytowe natężenie,
i niemal równie szybko gaśnie. Kiedy mierzyć czas trwania związku w miesiącach, stwierdza się jej
spadek, ale nie sposób stwierdzić jej przyrostu – ponieważ już na wstępie pojawia się w maksymalnym
natężeniu. Często współwystępuje z seksem, ale to nie to samo. Zdarza się przeważnie tylko raz w
życiu. Z natury nierealistyczna.
Zobowiązanie - decyzje, myśli i działania ukierunkowane na przekształcenie relacji miłosnej w trwały
związek oraz na jego utrzymanie pomimo różnych przeszkód. Istotą zobowiązania jest działanie na
rzecz związku i partnera, nawet wbrew osobistemu interesowi.
Wysoce podatne na kontrolę. Zależy od: satysfakcji ze związku, poziomu dotychczasowych inwestycji (
badania Caryl Rusbult) i jakości alternatyw (idealizacja partnera, subiketywne obniżanie jakości rywali
partnera). Samopodtrzymujący charakter. Włączenie partnera w obręb własnego ja (badanie A. Aron)
Zachowania podtrzymujące zaangażowanie: dostosowanie, poświęcenie, wybaczenie.
Jerzy Mellibruda (1995) powiada, że dopóki nie odpuścimy winy partnerowi, tkwimy w pułapce
niewybaczonej krzywdy
Dopamina nazywana bywa hormonem szczęścia, oksytocyna zaś – hormonem macierzyństwa i więzi
społecznej, choć nie są to oczywiście jedyne ich funkcje.
Kwestionariusz miłości - Wojciszke

4. Dynamika bliskiego związku

Zmiany w treści i intensywności związku są ważne i nieuniknione.

1 – zakochanie (tylko namiętność); ślepe, krótkotrwałe, daje silne poczucie szczęścia, egoistyczne, nie musi być
pierwszą fazą miłości.
2 – romantyczne początki (namiętność i intymność); narastające kontakty, zaufanie możliwe dzięki
przewidywalności zachowań partnera, wiara w przywiązanie partnera, zasada domniemania dobrych intencji
3 – związek kompletny (namiętność, intymność i zobowiązanie); wsparcie społeczne wzajemne, empatia:
przyjmowani cudzego punktu widzenia, emocjonalne współbrzmienie, reagowanie własnym cierpieniem na
cudze nieszczęście
4 – związek przyjacielski (intymność i zobowiązanie, ale już bez namiętności); najdłużej trwająca faza, pułapka
dobroczynności, bezkonfliktowości, obowiązku, sprawiedliwości

• pułapka dobroczynności polegająca na tym, że stałe i wzajemne ofiarowywanie dobra (oraz


unikanie wyrządzania partnerowi krzywd) prowadzi w miarę trwania związku do tego, iż zdolność
do sprawiania partnerowi przyjemności maleje, wzrasta zaś zdolność do zadawania mu bólu;
• pułapka bezkonfliktowości polegająca na tym, że stałe unikanie konfliktów w imię utrzymania
wspólnoty działań, interesów i uczuć (oraz świętego spokoju) prowadzi do zaniku tej wspólnoty (a święty spokój
zamienia się w spokój wręcz śmiertelny);
• pułapka obowiązku polegająca na tym, że systematyczne podpieranie własnych uczuć do partnera
poczuciem obowiązku prowadzić może do ich zaniku; własne działania mogą być widziane jako rezultat jedynie
swojej obowiązkowości, nie zaś uczuć żywionych do partnera;
• pułapka sprawiedliwości polegająca na tym, że domaganie się przede wszystkim sprawiedliwości
we wzajemnej wymianie „świadczeń” przez partnerów sprowadza się w praktyce głównie do
odwzajemniania zachowań negatywnych, a więc sprawiedliwości typu „oko za oko, ząb za ząb”.

63

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

5 – związek pusty (zobowiązanie, ale już bez intymności); mechanizm zabezpieczenia zaangażowania
6 – rozpad związku (wycofanie zobowiązania).

64

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 14. Prospołeczność.

65

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 15. Agresj a

Agresja – zachowanie ukierunkowane na zadanie cierpienia innemu człowiekowi, który jest


motywowany do jego uniknięcia.
a) Wroga (gniewna) – cierpienie ofiary jest głównym/jedynym celem sprawcy; motorem – gniew.
b) Reaktywna – cierpienie ofiary jest głównym/jedynym celem sprawcy; nieplanowana reakcja na bieżące
wydarzenie, takie jak prowokacja.
c) Instrumentalna (proaktywna, zaplanowana) – cierpienie służy sprawcy jedynie jako instrument do
osiągnięcia innego celu, np. rabunek.
Obecnie jest o wiele mniej przemocy niż dawniej, ale ludzie wierzą, że świat staje się coraz gorszy.
Przemoc wciąż pozostaje zjawiskiem niemalże codziennym. Przekonanie, że jest coraz gorzej może wynikać też
z tego, że faktycznie jest coraz lepiej – mamy większe oczekiwania. Media bardzo często pokazują przemoc.

Teo rie a g re sj i
Ag re sja ja ko a da pta cja
Historyczna i geograficzna powszechność agresji rodzi przypuszczenie, że skłonność do takiego
zachowania jest biologicznie uwarunkowanym elementem ludzkiej natury. Instynkt – wrodzony i niezmienny
wzorzec zachowania, automatycznie wzbudzany przez pojawienie się w otoczeniu odpowiednich wyzwalaczy
oraz hamowany przez kontrwyzwalacze.
Agresja ma charakter spontaniczny – może pojawiać się bez powodów zewnętrznych. Hydrauliczna
koncepcja agresji – energia agresywna jest spontanicznie i w stałym tempie produkowana wewnątrz organizmu;
okresowe rozładowywanie przez agresywne zachowanie gdy pojawią się wyzwalacze. Teoria ta nie została
potwierdzona.
Lorenz – propagator teorii agresji jako instynktu.
Współczesne podejście ewolucyjne przyjmuje, że tendencja do agresji jest ewolucyjnie wykształconą
adaptacją podnoszącą szanse przeżycia i sukcesu reprodukcyjnego. Ponieważ nakłady rodzicielskie mężczyzn są
mniejsze niż nakłady kobiet, kobiety są bardziej selektywne przy wyborze partnera, mężczyźni zaś muszą silniej
konkurować o partnerki, więc są też bardziej agresywni niż kobiety. Wzrost agresji w młodym wieku (15-29 lat)
 wtedy, kiedy najsilniej konkurują o partnerki; wzorzec ten dotyczy też ofiar agresji – mężczyźni zabijają
innych mężczyzn. Daly, Wilson – syndrom młodego mężczyzny (narasta, gdy są oni bezrobotni, słabnie, gdy
mają stałą partnerkę). Agresja jest ryzykownym sposobem pozyskiwania dóbr. Również wojny to zawsze dzieło
mężczyzn, przeważnie młodych.
Ag re sja ja ko s kut e k fr us tra cj i
Teoria frustracji-agresji (Dollard) – każda agresja jest wynikiem frustracji; każda frustracja rodzi
tendencję do agresji. Frustracja – zablokowanie skierowanej na cel aktywności organizmu bądź też stan
wewnętrzny wynikający z napotkania takiej przeszkody. Wzbudzana frustracją tendencja do agresji jest tym
większa:
a) im większa jest wartość zablokowanego celu;
b) im bardziej jego osiągnięcie jest przez frustrację uniemożliwiane;
c) im większa liczba działań zostanie zablokowana.
Pobudzenia wywołane różnymi frustracjami mogą się kumulować w organizmie. Agresja nie zawsze
jest ujawniana i kierowana na czynnik wyrażający daną frustrację. Wyrażanie agresji hamuje lęk przed karą.
Przemieszczenie agresji – skierowanie jej na inny obiekt, zagrożony słabszą karą. Zmiana postaci agresji –
zastąpienie jej inną reakcją agresywną, słabiej zagrożoną karą. Przemieszczona agresja jest tym większa
a) im bardziej ofiara jest podobna do pierwotnego sprawcy frustracji;
b) im bardziej negatywny jest kontakt z ofiarą przeniesionej agresji;
c) im mniejsza jest początkowa frustracja.
Modyfikacje teorii  następstwem frustracji jest nie tylko agresja, ale też nasilenie zachowań
ukierunkowanych na usunięcie przeszkody, a także regresja, apatia i wycofanie się itd. Frustracja nasila agresję
szczególnie lub wyłącznie wtedy, kiedy jest ona arbitralna – zamierzona przez sprawcę, choć niczym

66

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

nieuzasadniona. Berkowitz – sygnały wywoławcze agresji – bodźce skojarzone z czynnika wzbudzającymi


gniew aktualnie lub w przeszłości. Własność takiego sygnału mogą mieć obiekty mające jakiś związek z agresją
ogólnie. Do pojawienia się agresji konieczne jest zarówno pobudzenie wywołane frustracją, jak i obecność
sygnałów wywoławczych agresji.
Ograniczenie pojęcia „sygnał wywoławczy” do bodźców jedynie silnie skojarzonych z agresją, np.
widok broni. Berkowitz, LePage – efekt broni – badani byli bardziej agresywni, gdy w pomieszczeniu leżała
broń. Nie udaje się go uzyskać wtedy, kiedy badani wiedzą, że przedmiotem eksperymentu jest agresja i jej
zależność od obecności broni. Widok broni automatycznie aktywizuje myśli i pojęcia o agresywnej treści.
Podobnie działa seks (aktywizuje agresję, ale agresja nie aktywizuje seksu). Mężczyźni – aktywizacja seksu
nasila agresję. Kobiety – aktywizacja seksu nasila skłonność do interpretowania niejednoznacznych zachowań
mężczyzny jako agresywnych.
Frączek – sygnały wywoławcze nasilają agresję nawet wtedy, kiedy nie ma frustracji. Zarówno
frustracja, jak i sygnały wywoławcze nasilają agresję, ale nie są one konieczne. Berkowitz – konieczne jest
jedynie występowanie negatywnego pobudzenia emocjonalnego interpretowanego przez jednostkę jako gniew.
Jednak nawet to nie jest konieczne.
Ag re sja ja ko s kut e k u c zen ia si ę
Agresja jako metoda pozyskiwania nagród. Warunkowanie sprawcze. Początkowo twierdzono, że
agresja jest samoistnie nagradzająca, ale w rzeczywistości wzrost cierpienia ofiary silnie hamuje agresję ludzi
słabo do niej pobudzonych. Agresję nasilają nagrody zewnętrzne i wewnętrzne (podniesienie samooceny).
Modelowanie (Bandura, bobo doll study) – skutki:
a) obserwując innych, człowiek uczy się nowych, dotąd nieznanych wzorców agresywnego reagowania;
b) obserwowanie skutków cudzej agresji osłabia zahamowania już wyuczonych zachowań agresywnych;
c) cudze zachowanie ułatwia wykonywania analogicznych reakcji przez obserwatora, wzbudzając w nim
podobne jak u modela emocje i motywacje.
Doświadczenia modela oddziaływują jako zastępcze nagrody/ kary. Odpowiedzialne za to mechanizmy:
a) skutki cudzych działań agresywnych kształtują oczekiwania obserwatora co do instrumentalnej ich
wartości (przekonanie, że spotkają się one z nagrodą/karą); agresja jednak jest bardziej pod kontrolą
poznawczą;
b) emocjonalne doświadczenia modela wywołują podobne emocje u samego obserwatora – zastępcze
warunkowanie sprawcze (tylko gdy obserwator może identyfikować się z modelem).
O g ó lny mo de l a g r esj i ( An de rso n, B u sh ma n)
Dwie klasy wyznaczników agresji – osobiste i
sytuacyjne. Wyznaczniki te decydują o agresywnym lub
nieagresywnym zachowaniu dzięki temu, że kształtują bieżący
stan wewnętrzny podmiotu. Istotą tego stanu jest wzajemne
oddziaływanie procesów poznawczych, afektywnych i
pobudzenia. Kluczowy dla agresji rodzaj poznania stanowi
pojawienie się wrogich myśli – interpretacji cudzych zachowań
jako celowo ukierunkowanych na krzywdę podmiotu. Kluczowy
stan afektywny – emocja gniewu, doświadczenie stresu.
Pobudzenie fizjologiczne – jego wzrost nasila wszelkie reakcje
dominujące w danej sytuacji, może też wywołać transfer
pobudzenia emocjonalnego. Efekty końcowe – ocena bieżącej sytuacji, decyzje, działania. Oceny i działania
mogą być przemyślane lub automatyczne.

In dy w i d ua l ne w y z na cz ni ki a g re sj i
Ag re sy w no ść ja ko cec h a
Silne różnice pod względem agresywności ujawniają się już w trzecim roku życia. Stałość w czasie – u
mężczyzn. Ponad 50% - uwarunkowania genetyczne. Dodge – najważniejszym czynnikiem odpowiedzialnym za

67

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

chronicznie podwyższoną skłonność do agresji jest wrogi wzorzec atrybucji (interpretowanie wieloznacznych
zachowań innych ludzi jako wrogich).
Cec hy o so bo w o śc i
Prowokacja w dużej mierze decyduje, czy agresja ma charakter gniewny i reaktywny, czy raczej
instrumentalny i proaktywny.
Cechy osobowości mające wpływ niezależnie od sytuacji:
a) agresywność – skłonność do reagowania agresją, uczuciem wrogości, wrogimi myślami;
b) drażliwość – skłonność w wpadania w gniew i reagowania obrazą na sytuacje, w których obiektywnie
nie ma prowokacji.
Cechy osobowości mające związek z nasiloną agresją w sytuacji prowokacji (regulują reakcję
emocjonalną na prowokację):
a) gniewność – nasilona skłonność do częstego popadania w gniew;
b) ogólna podatność emocjonalna – stała skłonność do poczucia zestresowania, własnej nieadekwatności,
nadwrażliwości na zagrożenia;
c) tendencja do ruminacji;
d) osobowość typu A – osiągnięcia, drażliwość, niecierpliwość, łatwe wpadanie w gniew;
e) impulsywność – mała zdolność do kontrolowania własnych emocji oraz wynikających z nich myśli i
zachowań; deficyty pamięci roboczej i myślenia;
f) narcyzm – przesadna miłość do siebie, podwyższona, ale niestabilna samoocena.
Płeć
Mężczyźni bardziej agresywni od kobiet – każdy rodzaj agresji; różnica rośnie wraz z jej szkodliwością;
największa w wypadku morderstw. Hipotezy  twardość i agresja jako powszechny element roli męskiej,
stereotypu męskości; uczenie się. Adaptacja biologiczna, koncepcja ewolucjonistyczna. Agresja młodych
mężczyzn rośnie w wypadku zaktywizowania motywów heteroseksualnych, ale wyłącznie wtedy, gdy
świadkami ich zachowania są inni młodzi mężczyźni (Griscevicius – aggress to impress).
Agresja jest zachowaniem bardzo ryzykownym, którego ludzie dopuszczają się tym rzadziej, im więcej
mają do stracenia.

Sy tua cy j ne w y z na cz ni k i a g re sj i
Pro w o ka cja
Najsilniejszy wyznacznik – gdy fizyczny atak/słowna obelga. Prowokacja wywołuje agresje, bo:
a) wzbudza gniew i cierpienie, motywując sprowokowaną osobę do ich pozbycia się za pośrednictwem
agresji;
b) wzbudza pragnienie rewanżu poprzez agresję (zasada wzajemności);
c) podważa dobre mniemanie zaatakowanego o sobie i jego reputację  motywacja do ich odbudowania.
W zależność od wyznawanych postaw i przekonań, to samo zdarzenie może być interpretowane jako
prowokacja albo zdarzenie niewinne. Kultura honoru – w niej nawet drobne utarczki stają się polem walk o
prestiż i reputację, sankcjonuje agresję jako właściwą reakcję na zniewagę. Cohen wiązał to ze społecznościami
pasterskimi, ale najważniejsze jest zróżnicowanie statusu społecznego i kompensowanie niskiego statusu agresją
w obliczu prowokacji.
Po b ud ze nie e mo cjo na l n e
Wzrost pobudzenia emocjonalnego wzmaga agresję, bo pobudzenie nasila oddziaływanie prowokacji, a
silne pobudzenie osłabia poznawczą kontrolę zachowania.
Zillmann, teoria przesunięcia pobudzenia – pochodzące z różnych źródeł pobudzenie emocjonalne
sumuje się w organizmie i zwykle jest przypisywane w całości tylko jednemu czynnikowi. Ponieważ pobudzenie
zalega jeszcze przez pewien czas w organizmie nawet po zaniknięciu jego źródła, zmiany otoczenia zaś i
bodźców skupiających aktualną uwagę mogą być znacznie szybsze, stare, niewygasłe jeszcze pobudzenie może
zostać subiektywnie przesunięte na nowy bodziec, który pojawił się w już zmienionej sytuacji.
Prawo Yerkesa-Dodsona – początkowy wzrost pobudzenia wywołuje przyrost, dalszy zaś – spadek
sprawności działania. Poznawcza kontrola reakcji na prowokację załamuje się w wyniku silnego pobudzenia.

68

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Załamanie to następuje szybciej przy zachowaniach regulowanych świadomie niż przy opartych na dobrze
wyuczonych i zautomatyzowanych nawykach.
Jeśli jednostka wykształciła agresywne wzorce postępowania, to przy dużym pobudzeniu
emocjonalnym będzie reagować agresywnie. Jeszcze silniejszy wzrost pobudzenia będzie dezorganizował
kontrolę zachowania nawet przez nawyki.
Wpływ temperatury na przestępczość. Próby wyjaśnienia:
a) hipoteza ucieczki od negatywnych emocji, (Baron) – wzrost temperatury pociąga za sobą negatywne
emocje, których jednostka pozbywa się albo za pomocą agresji (kiedy temperatura już wzrosła, ale nie
jest jeszcze bardzo uciążliwa), albo przez wycofanie się z nieprzyjemnej sytuacji (gdy temperatura jest
już dolegliwa, a własna agresja mogłaby nasilić awersyjność sytuacji). Punkt przegięcia – tuż poniżej
30o; związek krzywoliniowy;
b) hipoteza przesunięcia pobudzenia i fałszywej interpretacji jego przyczyn – istotna jest nie tyle
negatywność emocji, ile poziom niespecyficznego pobudzenia spowodowanego wzrostem temperatury.
Pobudzenie wywołane różnymi czynnikami sumuje się w organizmie człowieka i jest przypisywane
przez niego tylko jednemu, uwypuklonemu w danym momencie źródłu. Agresja tym silniejsza, im
wyższa temperatura – związek prostoliniowy.
Prze mo c w m a s s m ed ia ch
Oglądanie przemocy w mediach wzmaga agresję we własnym zachowaniu widzów, a także skłonność
do wrogich myśli oraz wywołuje wzrost pobudzenia fizjologicznego, a hamuje zachowania prospołeczne.
Odroczone efekty oglądania przemocy – dzieci (uczenie się); efekty natychmiastowe – dorośli (aktywizacja
istniejących struktur).
Przyczynowego kierunku zależności oglądanie przemocy-agresja dowodzą badania laboratoryjne,
eksperymenty naturalne i badania podłużne. Ludzie lubią oglądać przemoc. Podnosi ona oglądalność, ale
reklamy prezentowane na jej tle są mniej skuteczne (Bushman).
Wpływ oglądania przemocy na agresję staje się silniejszy z dekady na dekadę, ale prasa prezentuje
zależność odwrotną.
No r my i o cze kiw a nia s po ł ecz ne
Społeczna norma zakazująca agresji nie zawsze obowiązuje – wyłączenie niektórych grup, np.
heretyków prowadzi do dehumanizacji ofiar. Wpływ norm na postępowanie wiąże się z tym, że przestrzeganie
norm przynosi człowiekowi aprobatę innych, a łamanie spotyka się z potępieniem. Co więcej, przestrzeganie
norm pozwala na samonagradzanie się, a łamanie prowadzi do samopotępienia.
Obecność ludzi potępiających agresję hamuje ją; obserwatorzy pochwalający agresję nasilają ją
(Borden). Im silniej jednostka wyznaje normę nieagresji, tym mniej powinna przejawiać agresji we własnym
zachowaniu; związek ten powinien mieć miejsce zwłaszcza w warunkach autokoncentracji. Normy społeczne
nabierają większego znaczenia, gdy mają sankcję religijną (Bushman).
Al ko ho l
Samospełniająca się przepowiednia – wiara, ze alkohol nasila skłonność do agresji  wprowadzanie
oczekiwań w życie + liczenie na aprobatę/wyrozumiałość otoczenia, bo to powszechne.
Alkohol uszkadza kontrolowane procesy poznawcze (zapamiętywanie, myślenie abstrakcyjne). Przede
wszystkim zawęża pole uwagi do nielicznych i najbardziej wyrazistych bodźców centralnych w danej sytuacji.
Steele, Josephs – krótkowzroczność alkoholowa. Gdy bodźce prowokujące do agresji/innych zachowań są silne,
a sygnały hamujące – słabe.
Spożycie alkoholu prowadzi do zaniżonej oceny zagrożeń, co osłabia strach – podstawowy czynnik
hamujący agresję.
Indywidualne i sytuacyjne wyznaczniki agresji są ogólnie porównywalne pod względem siły –
umiarkowana. Sytuacyjne  prowokacja, pobudzenie emocjonalne (tuż po/przed prowokacją), alkohol,
anonimowość, sygnały wywoławcze gdy pobudzenie emocjonalne. Indywidualne  nawykowa skłonność do
popadania w gniew, osobowość typu A, agresywność jako cecha.

69

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

K o ntro la a g r esj i
Ka t ha r si s - o czy szc ze ni e
Katharsis właściwa – rozładowanie rodzącego agresję pobudzenia dzięki dokonaniu aktu agresji przez
człowieka je przeżywającego. Spada i pobudzenie, i ryzyko dalszego zachowania agresywnego. Katharsis
pomocnicza – rozładowanie rodzącego agresję pobudzenia dzięki wykonaniu innego niż agresja działania
obniżającego napięcie, np. ćwiczenia fizyczne. Katharsis zastępcza – rozładowanie rodzącego agresję
pobudzenia dzięki obserwowaniu innego człowieka, który w zastępstwie obserwatora rozładowuje swoje (i jego)
pobudzenie za pośrednictwem agresji/innych działań obniżających napięcie.
Badania: spadek napięcia, ale wzrost przemocy  spirala przemocy. Sama wiara w katartyczny efekt
jest szkodliwa. Powody występowania spirali przemocy:
a) akt agresji jako nagroda;
b) akt agresji wywołuje tendencję do jego uzasadniania negatywnymi cechami ofiary;
c) wykonanie lub obserwacja aktu agresji prowadzą do desensytyzacji (osłabienia awersyjnej reakcji
fizjologicznej, jaką na ogół reagujemy na przemoc).
K a ry
Karom fizycznym towarzyszy wiele niepożądanych zjawisk  natychmiastowa uległość, ale nasilenie
agresji i zachowań aspołecznych, pogorszenie relacji z rodzicami u dzieci, spadek internalizacji.
Funkcja odstraszająca – ukaranie agresji hamuje jej występowanie u innych osób, które się jej jeszcze
nie dopuściły. Czynnikiem decydującym jest nieuchronność kary (procent wykrywalności i karalności
przemocy, nie surowość kary). Funkcja korekcyjna – ukaranie agresji hamuje jej przyszłe występowanie u
ukaranej osoby. Wymogiem skuteczności karania jest odebranie agresji jej instrumentalnej wartości –
najskuteczniejsze są kary natychmiastowe, niepozwalające agresji dokończyć i odnieść z niej korzyści. Trudno
stosować skuteczne kary, bo karana osoba może potraktować karę jako agresję.
Zw a lc za n ie pr ze mo cy w sz ko le
Czapiński – połowa uczniów doświadcza przemocy psychicznej, jedna czwarta – fizycznej. Typowy
sprawca: słabe postępy szkolne, obniżona empatia, nasilona skłonność do wrogiego wzorca atrybucji,
niepopularny wśród rówieśników, późny okres dorastania, skłonność do uzależnień, kłopotów z prawem.
Typowa ofiara – fizycznie słabsza, zastraszana, depresyjna, obniżona samoocena, częściej odpada z normalnego
cyklu edukacyjnego. Najbardziej skutecznego są złożone programy interwencyjne (np. GREAT).
Zł o żo n e i nt er preta cje psy cho lo g i cz ne
Ponieważ sama agresja jest uwarunkowana wieloma czynnikami, większą szansę na skuteczność mają
złożone interwencje psychologiczne, w których usiłuje się ją usunąć w drodze eliminacji różnych czynników ją
inspirujących i podtrzymujących oraz dostarczania alternatywnych w stosunku do agresji wzorców zachowania.
Patterson – program opierający się na idei, że poważne nasilenie agresji u dzieci jest skutkiem wychowania w
rodzinie charakteryzującej się spiralą wzajemnego przymusu (rodzice – np. poniżane, agresja słowna; dzieci –
np. płacz, agresja słowna). Program interwencyjny skierowany głównie na rodziców i rozpoczyna się od
wyjaśnienia zasad, na mocy których spirala wzajemnego przymusu w rodzinie pojawia się, utrwala i narasta.
Instruowanie, jak tę spiralę przerwać, jak komunikować się z dzieckiem, jak nagradzać je za zachowania
prospołeczne. Kłopoty z nakłonieniem rodziców do stałego stosowania tych metod.

Teo ria s po ł ecz neg o uc z eni a s ię (B a n du ra )


Nowe zachowania nabywane są na mocy dwóch głównych mechanizmów:
a) uczenie się przez konsekwencje własnych działań – świadome konstruowanie hipotez;
b) modelowanie – warunki: skupienie uwagi na zachowaniu modela, zapamiętanie tego zachowania,
wypróbowanie go we własnym działaniu + oczekiwanie, że zachowania prowadzą do osiągnięcia
pożądanych stanów rzeczy; modelowanie nie ma charakteru mechanicznego.
Proces uczenia się jest regulowany poznawczo. Oczekiwanie, że dane zachowanie prowadzi do danych
konsekwencji + własna oczekiwana skuteczność. Zdolność ludzi do przemyślanej samoregulacji 
wyznaczniki: dwa rodzaje oczekiwań, zdolność i skłonność do samooceniania (porównywania zachowania z
własnymi standardami).

70

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 16. Konflikt społeczny

Konflikt – sprzeczność dążeń


Konflikt społeczny – pojawia się, gdy ludzie są przekonani, że ich ważne dążenia pozostają niespełnione
wskutek działań innych ludzi

Konflikty interesów
Zachowania są motywowane interesami własnymi, ale tez interesami innych:
Egoizm – działania służą interesowi własnemu, a szkodzą interesom innych
Synergia interesów – działania służące interesom własnym i cudzym
Altruizm – działania służące interesom innych, szkodzące własnym

Rodzaje zachowania w konflikcie


Niezależność troski o interesy własne i cudze pozwala wyróżnić 5 typów:
Rywalizacja
Maksymalizowanie interesów własnych wbrew cudzym
Przekonanie o całkowitej sprzeczności interesów
Rywalizacja występuje najczęściej, choć wcale nie daje najlepszych rozwiązań
Często powoduje „wygranie bitwy i przegranie wojny”(jednorazowa, natychmiastowa korzyść, kosztem straty
większej, odroczonej w czasie)
Kiedy rywalizacja daje lepsze wyniki od pozostałych sposobów?
Gdy cele stron sporu są faktycznie nie do pogodzenia
Gdy ilość dóbr materialnych do podziału pozostaje niewystarczająca dla obu stron
Gdy kontakt stron jest jednorazowy

Współpraca
Trudna, rzadko spotykana
Równoczesne maksymalizowanie interesów obu stron
Wymaga rezygnacji z początkowo pożądanej opcji i twórczego wyszukania nowego rozwiązania
Nowe rozwiązanie musi w pełni realizować cele obu stron.
Kiedy współpraca jest pożądana?
Strony konfliktu pozostają w stałej relacji
Przedmiot sporu powoduje silne zaangażowanie

Kompromis
Częściowe uwzględnienie interesów własnych i partnera, równocześnie z częściową rezygnacją
Żadna ze stron nie jest do końca zadowolona.
Rozwiązanie niestabilne, niedokończone, tymczasowe
Kiedy kompromis?
Przy konfliktach wieloaspektowych
Gdy rozwiązanie wymaga wiele czasu
Gdy jest za mało czasu i środków
Gdy stosunki między stronami są zbyt napięte

71

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Dostosowanie
Maksymalizowanie interesu drugiej strony przy ignorowaniu własnego, bądź jego poświęcenie dla dobra
partnera
Ujawnia strona konfliktu, której bardziej zależy na relacji.
Główna wada: narażenie na dalszą eksploatację w przyszłości
Tymczasowe zażegnanie konfliktu
Kiedy dostosowanie jest wskazane?
Gdy podtrzymanie relacji z drugą stroną jest ważniejsze od jednorazowego zwycięstwa
„przegraj, aby wygrać” – danie drugiej stronie kredytu, który w przyszłości zostanie spłacony

Unikanie
Zaniechanie realizacji dążeń zarówno własnych jak i cudzych
Odwlekanie rozstrzygnięcia, zwlekanie.
Pozwala na opadnięcie emocji, poszukanie rozwiązania w przyszłości

Gry o sumie zerowej


Gra o sumie zerowej – klasyczny model konfliktu, dwie lub więcej stron rywalizuje o jakieś ograniczone dobro,
suma zysków stron wygranych odpowiada dokładnie sumie strat poniesionych przez strony przegrane.
Zyski – Straty = 0
Eksperymentalna gra Ultimatum
Dwie osoby – dawca i biorca
Dawca dzieli pewną sumę(np.100zł) między siebie i biorcę. Biorca może podział zaakceptować, albo odrzucić i
wtedy cała suma przepada.
Z punktu widzenia racjonalności(teorii gier, gra o sumie zerowej) biorca powinien akceptować każdy
podział(nawet gdy przypada mu 1zł). W rzeczywistości tak się nie dzieje, bo ludzie nie akceptują
niesprawiedliwości. Większość dawców proponuje podziały zbliżone do równościowych.

Gry o sumie niezerowej


Sytuacja konfliktowa, w której współpraca oznacza zwiększenie zysków.
Dylemat więźnia
Policja złapała dwóch podejrzanych, którzy zostali zamknięci w dwóch osobnych celach. Policjanci stawiają ich
przed wyborem. Każdy z nich się może przyznać lub nie. Oboje mogą też obarczyć winą drugiego.

Więzień 1 Rywalizacja(Zeznanie) Współpraca(brak zeznań)


Więzień 2
Rywalizacja(zeznanie) Oboje idą do więzienia na Więzień 1 – 20 lat,
10 lat Więzień 2 - uniewinnienie
Współpraca(brak zeznań) Więzień 1 – uniewinnienie Oboje idą do więzienia na 2 lata
Więzień 2 – 20 lat

Współpraca daje najlepsze efekty.


Strategia wet za wet
Najbardziej skuteczna – najwyższa łączna wygrana

72

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

W pierwszym ruchu współpraca z partnerem, następnie naśladowanie partnera(współpracujemy, gdy on


współpracuje, rywalizujemy, gdy on rywalizuje).

Dylematy społeczne
Struktura gry o sumie niezerowej
Sytuacje, w których dostępne są dwie opcje działania – egoistyczna(rywalizacja) i
prospołeczna(współpraca).
Opcja egoistyczna – natychmiastowe zyski, ale(!) gdy wszyscy tak postępują to po pewnym czasie następuje
zbiorowa katastrofa. Prospołeczne straty mają charakter odroczony, a ludzie preferują wzmocnienia
natychmiastowe.
Dwie odmiany: dylemat ograniczonych zasobów i dylemat dóbr publicznych.
Dylemat ograniczonych zasobów
Czerpanie ze wspólnych zasobów, które mają ograniczony charakter i może ich zabraknąć(np. korzystanie z
wody podczas letnich upałów).
Dylemat dóbr publicznych
Dokładanie się do wspólnej puli, dzięki czemu wszyscy mogą z niej korzystać. (np. abonament telewizyjny)
Czynniki wpływające na rywalizację/współpracę
Skłonność do wyborów egoistycznych lub prospołecznych zależy od czynników sytuacyjnych i
osobowościowych.
Komunikacja – czynnik sytuacyjny najsilniej sprzyjający współpracy.
Eksperyment Wichmana – badani rozgrywali dylemat więźnia, ale mogli się słyszeć lub widzieć. Przy
pełnej możliwości komunikacji współpracujących było dwukrotnie więcej.
Wielkość grupy
Mniejsze grupy są bardziej skłonne do współpracy, ponieważ jednostki w mniejszych grupach są bardziej
przekonane o wpływie swojego zachowania.
Sankcje za brak współpracy
Nasilają współpracę, ponieważ ludzie nie chcą być karani. (kasowanie biletów w komunikacji miejskiej –
dylemat dóbr publicznych)

Orientacje społeczne
Kluczowy czynnik decydujący o zachowaniu w sytuacji konfliktowej
Orientacja społeczna – motywy uczestników konfliktu i cenione przez nich wartości, stałe, indywidualnie
zróżnicowane cechy.

Orientacja na siebie vs Orientacja prospołeczna


Różnica bardziej widoczna w dylemacie ograniczonych dóbr, niż w dylemacie dóbr publicznych.
Jednostki prospołeczne: kooperatywne, częściej idą na ustępstwa, stawiają mniejsze żądania, , rzadziej angażują
się w zachowania antagonistyczne.
Jednostki zorientowane na siebie: rozpatrują sytuację konfliktową w kategoriach siły(sprawczości), definiują
zachowania racjonalne jako takie, które przynosi zyski. Zachowanie jest dyktowane przez chciwość.

Procesy eskalacji konfliktu


Eskalacja – samoistne narastanie w miarę upływu czasu.
Negatywna wersja reguły wzajemności – wet za wet.

73

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Procesy poznawcze
Teoria naiwnego realizmu – w wypadku rozbieżności zdan ludzie z reguły zakładają, że to oni mają rację, bo
są obiektywni i racjonalni. Inni, którzy się nie zgadzają, mylą się, bo są leniwi, irracjonalni, niezdolni do
obiektywnej analizy, tendencyjni, zaślepieni ideologią.
Naiwny realizm prowadzi do eskalacji poprzez polaryzację rozbieżności(spostrzeganie stanowiska oponenta
jako krańcowego).
Polaryzacji towarzyszy spostrzeganie interesów własnych i drugiej strony jako zupełnie sprzecznych. („nie mam
z tym złym, niemoralnym człowiekiem nic wspólnego”)
Zmiana interpretacji sytuacji konfliktowej wpływa na przejawiane zachowania: badani rozgrywali dylemat
więźnia, który był zatytułowany: „gra wspólnotowa” lub „gra w Wall Street”. Więcej współpracy, gdy gra
wspólnotowa.
Emocje i motywy
Podstawową siła napędową większości konfliktów oraz skłonności do rywalizacji jest chciwość i strach.
Chciwość – dążenie do zwiększania własnych zysków, a pomniejszania strat. Prowadzi do egocentrycznych
ocen sprawiedliwości(a to do eskalacji)
Strach – lęk przed wykorzystaniem przez pozostałe strony konfliktu.
Obrona samooceny - motyw nasilający konflikt. Przemiana celu konfliktu, nie liczy się już wcześniejszy
powód konfliktu, a kto będzie zwycięzcą.(zamiana gry o sumie niezerowej na grę o sumie zerowej);
utożsamianie się z własnymi poglądami, argumentami – atak na to, co mówię, to atak bezpośrednio na mnie.
WAŻNE: podbudowanie samooceny przed konfliktem(negocjacjami) powoduje, że ludzie są bardziej skłonni
do współpracy i ustępstw.

Nieciągłość grupowa
Konflikty grupowe mają bardziej antagonistyczny przebieg od konfliktów indywidualnych. Np. dylemat więźnia
– grupy mniej chętnie współpracują niż jednostki, ultimatum – grupy przydzielają mniej pieniędzy innym
grupom, niż jednostki jednostkom.
Tim Wildschut i Chester Insko – dwa wyjaśnienia nieciągłości grupowej:
1. Wyjaśnienia odwołujące się do reguł podejmowania decyzji w grupach
Grupy mają większą niż jednostki zdolność do podejmowania decyzji trafnych Dlatego członkowie
grupy są bardziej przekonani o własnej racji.
2. Wyjaśnienia odwołujące się do chciwości i strachu
Kontakty grupowe nasilają te dwa motywy, bo grupa jako przeciwnik jest straszniejsza, a działając w
grupie można więcej zyskać.

Bariery
Przeszkadzają w rozwiązywaniu konfliktów, stoją na drodze do pomyślnych negocjacji.
Bariery komunikacyjne
Możliwość komunikacji podwyższa wyniki negocjacji.
Raport – subiektywne poczucie dobrego kontaktu polegające na wzajemnym obdarzaniu się uwagą,
pozytywnością, poczuciem zgrania. Budowany za pomocą drobnych zachowań niezwiązanych z negocjowanym
problemem.
Ważne jest medium komunikacji – najbardziej skuteczna komunikacja bezpośrednia, później telefon, na końcu
pisemna.
Bariery kulturowe
W różnych kulturach konflikty przebiegają w różny sposób:
Kultury o dużym dystansie władzy (mało konfliktów w organizacjach) vs kultury o małym dystansie władzy
Kultury indywidualistyczne vs kultury kolektywistyczne

74

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Uwaga: negocjatorzy z kultur kolektywistycznych są bardziej skłonni do ustępstw w kontaktach z oponentami z


kultur kolektywistycznych, w negocjacjach międzygrupowych przedstawicieli kultur kolektywistycznych są
bardziej wrodzy.
Negocjacje prowadzone przez przedstawicieli odmiennych kultur przynoszą gorsze rozwiązania.

Negocjacje
Konsekwencje konfliktu: walka(przynosi efekty tylko przy dużej asymetrii sił), arbitraż(rozstrzygnięcie sporu
przez trzecią stronę), negocjacje(poszukiwanie rozwiązania w drodze rozmowy).
Rodzaje negocjacji: przetarg pozycyjny, negocjacje integracyjne, mediacje.

Przetarg pozycyjny (negocjacje dystrybutywne)


Oparty na założeniu, że sytuacja ma charakter gry o sumie zerowej. (Mój zysk = twoja strata)
Cele stron są zupełnie sprzeczne.
Każda ze stron konfliktu zaczyna negocjacje od punktu wyjściowego(pierwotna oferta), ma nadzieję osiągnąć
punkt dojścia(oferta, na którą w rzeczywistości chce się zgodzić), może również dojść do punktu
oporu(ostatnia najniższa/najwyższa propozycja, na którą może się zgodzić). Pośrednik nieruchomości chce
sprzedać dom za 300 tys. zł, po wymianie ustępstw godzi się na 280 tys. zł, nie sprzeda taniej niż 250 tys. zł.
Jak wygrać negocjacje? (osiąganie celów szczegółowych)
Wykryć punkt oporu przeciwnika
Ukryć własny punkt oporu
Przesunąć punkt oporu przeciwnika(np. „wziąć go na przeczekanie”)
BATNA – Best Alternative to negotiated Agreement
Optymalny sposób postępowania zabezpieczającego interesy jednej strony bez porozumienia z inną.
BATNA poprawia pozycję przetargową, ale musi być dobrze przygotowana. (np. inny nabywca)
Zajęcie skrajnej pozycji wyjściowej – taktyka, która prowadzi zwykle do uzyskania lepszego wyniku
końcowego, dzięki temu, że już na wstępie tworzy się wrażenie, że droga do porozumienia będzie ciężka.
Stopniowe dawkowanie ustępstw – taktyka opierająca się na regule wzajemności. Podnosi zyski.
Chociaż przetarg pozycyjny opiera się na strukturze gry o sumie zerowej, gdzie „moja wygrana = twoja
przegrana”, paradoksalnie podczas negocjacji ludzie są ustępliwi i nie przejawiają zachowań rywalizacyjnych.
(Bo boją się zerwania negocjacji). Dlatego warto być asertywnym i nie ustępować, gdyż istnieje szansa, że druga
strona sama ustąpi. UWAGA: między asertywnością i skutecznością – związek krzywoliniowy.
Negocjacje integracyjne
Strony wierzą, że w wyniku współpracy mogą znaleźć takie rozwiązanie, które dobrze posłuży interesom każdej
z nich.
Cztery etapy:
1. Rozpoznanie i określenie problemu
2. Rozróżnienie stanowisk od interesów
3. Poszukiwanie alternatywnych rozwiązań problemu:
Wymiana ustępstw
Opcja pomostowa(zupełnie nowe rozwiązanie realizujące interesy obu stron)
Niespecyficzna kompensacja(wynagrodzenie partnerowi ustępstwa jakimś dobrem spoza
obszaru konfliktu)
Rozbudowanie puli zasobów
4. Ocena alternatywnych rozwiązań i wybór jednego z nich
Mediacje w konflikcie
Reaktywna dewaluacja – zjawisko występujące podczas negocjacji; automatyczne obniżenie wartości
ustępstwa strony przeciwnej wskutek samego jego zgłoszenia. Ustępstwo jest odczytywane jako przejaw
ukrytego egoizmu.

75

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

By nie doszło do reaktywnej dewaluacji najlepiej zgłosić ustępstwo mediatorowi.


Korzyści mediacji:
Pomoc w zorganizowaniu mediacji
Regulacja przebiegu komunikacji
Powstrzymywanie eskalacji konfliktu
Zachowania mediatora – model Petera Carnevale’a
Dwa czynniki zachowania: spostrzegane przez mediatora szanse na osiągnięcie porozumienia i zainteresowanie
mediatora realizacją aspiracji skonfliktowanych stron.
Szanse na porozumienie są duże i zainteresowanie aspiracjami jest duże – mediator zachęca do współpracy typu
„wygrany-wygrany”.
Zainteresowanie aspiracjami – duże, szanse na porozumienie – małe – mediator zachęca do ustępstw.
Zainteresowanie aspiracjami - małe, szanse na porozumienie – małe – mediator naciska na obniżenie aspiracji.
Szanse na porozumienie – duże, zainteresowanie aspiracjami – małe – mediator zachęca do samodzielnego
rozwiązania konfliktu.
Facylitator (ułatwiacz) – bezstronna osoba, która czuwa nad przebiegiem negocjacji, ale sama nie proponuje
żadnych merytorycznych rozwiązań.

76

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 18. Grupa społeczna

Ludzie tworzą grupy, bo:


a) mają silną potrzebę afiliacji i przynależności społecznej;
b) grupy udzielaj swoim członkom wsparcia społecznego;
c) grupy umożliwiają jednostkom realizację przedsięwzięć, których sama nie byłaby w stanie
urzeczywistnić.

Str u ktu ra g r upy


Grupa społeczna (ujęcie tradycyjne) to dwie lub więcej osób, które:
a) komunikują się ze sobą i wzajemnie na siebie wpływają, szczególnie w bezpośrednich kontaktach;
b) mają poczucie przynależenia nawzajem do siebie;
c) mają wspólny cel.
Zwykle grupa wykształca też pewną strukturę (organizację wewnętrzną), którą można rozważać z
punktu widzenia jej elementów (konkretnych osób lub ról do odegrania) oraz mechanizmów integracyjnych
(komunikacja) Natura grup współczesnych jednak ulega radykalnym zmianom.
Rola społeczna – wzorzec zachowań, których grupa oczekują od osób zajmujących określoną pozycję w
grupie. Role są zróżnicowane ze względu na specjalizację zajęć i status (prestiż w grupie i poza nią).
To ż sa mo ść g r u po w a
Tożsamość indywidualna – to, co człowieka subiektywnie odróżnia od innych członków grupy własnej.
Tożsamość społeczna – to, co odróżnia człowieka jako członka grupy własnej od grup obcych.
Stanowisko indywidualistyczne, stanowisko kolektywistyczne. Trzecie stanowisko: tożsamość
indywidualna ma kluczowe znaczenie w kontaktach z członkami grupo własnej; społeczna – w kontaktach z
członkami grupy obcej. Tożsamość indywidualna jest najważniejsza w sensie motywacyjnym. Gaertner –
reakcje obronne istotnie silniejsze po ataku na pozytywny wizerunek jednostki niż po ataku na pozytywny
wizerunek grupy własnej. Podobnie w przypadku poprawienia wizerunku.
Roccas – tożsamość grupowa ma cztery wymiary:
a) ważność – jak dalece jednostka uważa przynależność do danej grupy za ważną część tego, kim sama
jest; identyfikacja – definiowanie siebie samego poprzez przynależność do grupy; „my”;
b) zaangażowanie – motywacja do działania na rzecz dobra grupy nawet kosztem własnych interesów;
identyfikacja – silne pozytywne uczucia do grupy własnej, skłonność bronienia jej za wszelką cenę;
typowa składowa patriotyzmu i kolektywizmu;
c) podporządkowanie – stopień, w jakim jednostka podporządkowuje się normom, symbolom i
przywódcom grupy; identyfikacja – przekonanie, że wszelkim regułom grupy należy się
podporządkować; kolektywizm pionowy (hierarchia; przywódcy)5;
d) poczucie wyższości – przekonanie, że grupa własna jest lepsza od innych; krańcowe – nacjonalizm,
narcyzm kolektywny.
Narcyzm kolektywny (Golec de Zavala) – podbudowane silnymi emocjami, nierealistyczne
przekonanie o wielkości i wybitności własnej grupy. Wiążą się ze skłonnością do agresji w stosunkach
międzygrupowych, bo nasila tendencję do spostrzegania przedstawicieli grup obcych jako zagrażających i
obelżywych w stosunku do grupy własnej. Agresja kierowana na obcych  odwet za przewiny. Nadwrażliwość
na krytykę grupy własnej. U podłoża – negatywna utajona postawa wobec własnego narodu. Na poziomie
deklaracji słownych – pozytywna samoocena narodowa. Ambiwalentny stosunek do własnej grupy.
Roccas – ww. wymiary odnoszą się do wszystkich grup społecznych, jeśli mają wystarczający stopień
bytowości grupy  spostrzegany stopień jej realnego istnienia; stopień, w jakim grupa jest postrzegana jako
konkretna całość, w której członkowie są w jakiś sposób ze sobą związani. Grupy widziane jako trwałe,
wyraźnie oddzielone od innych, ich członkowie widziani jako do siebie podobni, pozostający w częstych

5
Kolektywizm poziomy – silne powiązanie z pozostałymi członkami grupy.

77

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

kontaktach, obdarzeni wspólnymi cechami i wspólnotą losu. Rothbart, Taylor – ludzie są skłonni do
spostrzegania grup społecznych esencjalnego (grupy mają własną naturę, jak gatunki), chociaż kategorie
społeczne przypominają raczej wytwory człowieka. Esencjalizm przynależności grupowej – przekonanie o
niezmienności tożsamości i niemożność zastąpienia jej inną tożsamością, co wzmacnia stereotypy i wynikające z
nich zachowania. Esencjalizm i bytowość grupy są wzajemnie powiązane – wzrost esencjalizmu jakiejś grupy
prowadzi do zwiększenia spostrzegania poziomu jej bytowości i odwrotnie. Grupy o wysokiej bytowości są
widziane przez swoich członków jako ważniejsze.
No r my g r upo w e
Reguły określające właściwe i niewłaściwe sposoby zachowania członków grupy. Podzielane przez
grupę nakazy i zakazy co do sposobu myślenia, postępowania, odczuwania. Cechują się dużą trwałością.
Funkcje:
a) przyczyniają się do osiągania przez grupę założonych celów;
b) decydują o trwaniu grupy, szczególnie w wypadku grup nieformalnych;
c) tworzą rzeczywistość społeczną;
d) określają relacje grupy z jej otoczeniem społecznym.
Świadectwem siły norm są reakcje grupy na członków łamiących lub podtrzymujących jej normy.
Zjawisko czarnej owcy – łamanie norm grupowych jest silniej potępiane, ich podtrzymywanie – bardziej
pochwalane, jeśli postępuje tak członek grupy własnej niż obczej. Pojawia się głównie w odniesieniu do
pełnoprawnych członków grupy, którzy najbardziej powinni się trzymać norm grupowych.
H iera rc hia sta t u su
Status wewnątrzgrupowy – względna ważność jednostki w porównaniu z innymi członkami grupy.
Może wynikać z przyczyn formalnych (pozycja w organizacji) lub nieformalnych (przysługi dla grupy); przede
wszystkim – stopień, w jakim dana osoba jest zbliżona do prototypu – idealnego reprezentanta grupy.
Dwustronny związek poziomu testosteronu ze statusem. Wygrana rywalizacja skutkuje wzrostem
poziomu testosterony. Przegrana – wzrost wydzielania kortyzolu, którego poziom jest także wyższy u ludzi z
niższych klas społecznych. Mężczyźni o wyższym poziomie testosteronu są bardziej skłonni do dominacji i
osiągania wysokiej pozycji w grupie. Są też bardziej wrażliwi na sygnały dominacji, mniej wrażliwi na sygnały
podporządkowania i lepiej funkcjonują intelektualnie po osiągnięciu wyższej pozycji, a spadek statusu skutkuje
u nich pogorszeniem tego funkcjonowania; reagują wzrostem kortyzolu na przegraną; spadkiem – na wygraną; u
mężczyzn o niskim poziomie testosteronu wynik rywalizacji nie wpływa na poziom kortyzolu. Wysoki poziom
testosteronu sprzyja też ponownemu angażowaniu się w rywalizację po wygranej oraz wycofaniu się po
przegranej. Takie wzorce głównie/jedynie u mężczyzn. Kobiety raczej unikają bezpośredniej konfrontacji.
Hierarchie kształtują się bardzo wcześnie zarówno w sensie rozwojowym, jak i w sensie etapu istnienia
grupy. Manera – u mężczyzn liczy się status, u kobiet atrakcyjność. Kiedy grupa podejmuje decyzje, osoby o
wyższym statusie mają lepszy dostęp do informacji i większy wpływ na przebieg i wynik procesu decyzyjnego.
Kiedy grupa dzieli zasoby, zwykle przypadają one poszczególnym członkom proporcjonalnie do ich statusu.
Wzrost statusu jednostki pociąga za sobą zwiększenie jej skłonności do monitorowania zgodności zachowania
pozostałych członków grupy z obowiązującymi ich normami oraz do karania tych, którzy normy łamią. Wysoki
status prowadzi do słabszego przestrzegania norm we własnym zachowaniu, szczególnie wtedy, kiedy statusowi
towarzyszy władza.
Status innych jest rozpoznawany natychmiastowo i automatycznie. Osoby o wysokim statusie są
umieszczane centralnie, na górze, z przodu. Osoby o wysokim statusie ujawniają silniejszą ekspresję emocji za
pomocą mimiki i są bardziej zrelaksowane, a także bardziej natarczywe. Silniejsze są werbalne wskaźniki
statusu – sposób mówienia. Fiske – reguły komunikowania wysokiego statusu:
a) okazuj pewność siebie; e) używaj starannego języka;
b) bezpośredniość; f) używaj języka literackiego;
c) mów szybko, ale nie za szybko; g) mów dużo, ale nie za dużo;
d) wymawiaj wszystkie zgłoski; h) nie przejmuj się dobrymi manierami.
Spó j no ść g ru py
Suma sił skłaniających jednostki do pozostania w grupie (Festinger) Trzy główne siły wynikają z
atrakcyjność innych członków grupy, atrakcyjności wykonywanego wspólnie zadania (zaangażowanie w

78

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

zadanie) oraz atrakcyjności całej grupy (jej prestiżu – duma grupowa). Silnym wyznacznikiem spójności
grupowej jest zaangażowanie w działanie, a w szczególności uzasadnianie własnego wysiłku – grupa jest tym
bardziej spójna, im trudniej do niej wejść. Rytuały przejścia – obrzędy inicjacyjne; duże wysiłki finansowe,
fizyczne lub psychiczne. Spójność grupy jest tym znaczniejsza, im mniej liczy ona członków, im trudniej ją
opuścić, im większe są jej dotychczasowe sukcesy, im poważniejsze jest zewnętrzne zagrożenie realizacji celów
grupy czy samego jej istnienia.
Im bardziej spójna grupa, tym skuteczniejsze jej działania. Nie wszystkie grupy jednak mają normy
nakazujące skuteczne działanie. Im większa grupa, tym mniejszy związek między jej spójnością a skutecznością
(duże grupy  mała spójność i produktywność). Bytowość – gdy duża, związek spójności ze skutecznością.
Większa siła różnych efektów grupowych w zespołach rzeczywiście istniejących niż w tworzonych na użytek
eksperymentu.
Mullen, Copper – najważniejszym aspektem spójności zaangażowanie w zadanie. Oddziaływanie to
jest dwustronne.
Spójność jest dobra dla członków grupy własnej, ale bywa szkodliwa dla innych. Lojalność wobec
własnej grupy – pomaganie jej członkom. Plemienność (obejmowanie normami tylko swoich), nakaz rywalizacji
i agresji w stosunku do obcych w sytuacji konfliktu międzygrupowego. Im większy stopień spójności, tym
słabsza agresja wewnątrzgrupowa i większa międzygrupowa.

Dy na mi ka g ru po w a
Spo łe cz ne po d zi ela n i e rzec zy w isto ś ci
Ludzie poglądy są społecznie podzielane. Ludzie są motywowani do utrzymywania porozumienia z
członkami grupy własnej i podzielania z nimi poglądów, bo pozwala to zaspokoić zarówno potrzebę afiliacji, jak
i poznania.
Kruglanski, grupocentryzm – osiem symptomów poznawczego i społecznego funkcjonowania grupy
pojawiający się w sytuacji, gdy staje się ona dla swoich członków dostarczycielem jasnej i pewnej wiedzy na
temat rzeczywistości. Poszukiwanie wiedzy pewnej może wynikać z dużej potrzeby domknięcia poznawczego
poszczególnych członków grupy, a także z konieczności podejmowania przez grupę intensywnych działań z
powodu zagrożenia lub presji czasowej. Składniki grupocentryzmu:
a) nacisk na jednolitość opinii w grupie;
b) autokratyczne przywództwo i podejmowanie decyzji;
c) nietolerancja różnorodności składu grupy;
d) odrzucanie dysydentów, wzrost akceptacji konformistów;
e) nasilenie faworyzacji grupy własnej i deprecjacji grup obcych;
f) pociąg do grup przejawiających silne podzielanie rzeczywistości;
g) konserwatyzm, przestrzeganie norm grupowych;
h) lojalność w stosunku do własnej grupy zależna od stopnia, w jakim grupa dostarcza podzielanej
rzeczywistości.
„Powiedzieć znaczy uwierzyć” – ludzie dostosowują wygłaszane komunikaty do tego, co myśli
audytorium, takie dostosowanie zaś zniekształca pamięć pierwotnych informacji, na których te komunikaty się
opierały. Higgins, Rholes – badania. Przejaw społecznego podzielania rzeczywistości, występuje tylko wtedy,
kiedy wskutek komunikacji do takiego podzielania dochodzi. Pamięciowe zmiany początkowej informacji po
komunikacie zachodzą jedynie wówczas, gdy badani są przekonani, że komunikat został skutecznie odebrany
przez innych. Zmiany pamięciowe występują tylko wtedy, kiedy osoba wygłaszająca komunikat jest
motywowana do społecznego podzielania rzeczywistości ze swoimi słuchaczami. Zjawisko to zanika także
wtedy, kiedy ludźmi powodują jakieś inne, zewnętrzne w stosunku do rozumienia rzeczywistości motywy, takie
jak rozbawienie audytorium. Nasila się ono, kiedy ludzie są niepewni, jak rozumieć opisywaną sytuację, i kiedy
są przekonani, że inni członkowie grupy własnej są poznawczo kompetentni – można z nimi zbudować trafne
rozumienie sytuacji.
K o mu n i ka cja
Służy dwóm celom:
a) utrzymaniu dobrych relacji wewnątrzgrupowych;

79

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

b) zrealizowaniu celu grupy.


Teoria dysonansu poznawczego – pojawienie się rozbieżności opinii w małej grupie społecznej jest
źródłem dysonansu takim jak przy ważnych decyzjach lub przy rozbieżności między własną opinią jednostki a
jej postępowaniem. Ponieważ dysonans jest stanem nieprzyjemnym, ludzie starają się go zredukować, przede
wszystkim przez próby perswazji i przekonanie odstępców, by dołączyli do opinii większości. Pojawienie się
rozbieżności opinii nasila więc intensywność komunikowania się w obrębie grupy. Równie skutecznym
sposobem usuwania dysonansu jest uleganie opinii innych oraz opuszczenie dotychczasowej grupy i dołączenie
do innej.
Komunikacja prowadzi do dzielenia się przez członków grupy posiadanymi informacjami. Tendencyjna
komunikacja informacji podzielanych (Stasser) – przeciętny członek grupy częściej porusza w dyskusji i
przekazuje innym te informacje, które już oni znają niż te, którymi dysponuje tylko on sam (niepodzielane).
Informacja posiadana przez wielu członków grupy ma większą szansę pojawić się w dyskusji niż znana tylko
nielicznym. Budowanie własnego statusu – chęć pokazania się innym jako osoba kompetentna. Gdy informacje
podzielane – ich wartość jest oczywista, więc nadają się do budowania statusu. Jeżeli członkowie grupy dobrze
się znają, to ta prawidłowość nie działa.
Wp ły w w ię ks zo ś ci i mn iej szo śc i
Wpływ mniejszości może być skuteczny dzięki dwóm strategiom (obie skuteczne):
a) konsekwentne odstępstwo (Moscovici) – mniejszość silnie zaangażowana w swoje poglądy,
konsekwentna; pozostaje otwarta na argumenty większości, choć potrafi publicznie i dobrowolnie
stanąć w obronie własnych poglądów i nie ugiąć się pod presją;
b) dwufazowa strategia działania mniejszości (Hollander) – 1) odstępcy zachowują swoje poglądy dla
siebie, na zewnątrz ulegają większości – zdobycie zaufania, akceptacji. 2) ujawnianie poglądów
sprzecznych z opiniami większości, którą łatwej przekonać dzięki zdobytemu zaufaniu.
Zwolennicy identyczności reguł rządzących wpływem większości i mniejszości podkreślają, że różnice
między tymi wpływami mają charakter jedynie ilościowy. Zwolennicy odmienności reguł – jakościowa różnica.
Moscovici – wpływy większości wywołują uleganie, wpływu mniejszości – konwersję (nawrócenie). Gdy
niezgoda z mniejszością – kontrolowane procesy przetwarzania informacji; gdy z większością – przetwarzanie
automatyczne, heurystyki.
Różnice między mniejszością a większością:
a) mniejszość jest bardziej wyrazista, figura na tle – przyciąga uwagę, świadome przetwarzanie i lepsze
pamiętanie komunikatów, efekty bardziej długotrwałe;
b) mniejszość jest mniej wiarygodna – wtedy przetrwanie komunikatów bardziej świadome;
c) niezłomność mniejszości jest bardziej jednoznaczna niż niezłomność większości.

Za d a n io w e f un kcjo no w a ni e g r upy
Działanie w grupach jest skuteczniejsze od działań tych samych osób w pojedynkę, bo:
a) działanie w grupie może zagrzewać uczestników do szczególnych wysiłków i wytrwałości zarówno
dzięki wzajemnemu naśladownictwu, jak i dzięki duchowi grupy, zwiększającymi jej morale;
b) działanie w grupie pozwala na wykorzystanie rzadko spotykanych umiejętności ważnych dla
rozwiązania zadania;
c) bardziej sprawni członkowie grupy mogą kompensować niedostatki gorszych jej członków;
d) na wiedzę grupy składa się suma wiedzy jej członków;
e) członkowie grupy mogą wzajemnie stymulować się intelektualnie i korygować swoje błędne decyzje.
Wspólne działanie polepsza wyniki najgorszej sprawujących się członków grupy. Ale działanie w
grupie może powodować też pogorszenie wyników
Fa cy l ita cja i ha mo w a ni e s po ł ecz ne
Efekt facylitacji społecznej – wzrost poziomu wykonania zadań pod wpływem obecności innych.
Hamowanie społeczne – gdy obecność innych powoduje spadek poziomu wykonania.
Zajonc – efekt facylitacji gdy zadania łatwe, efekt hamowania – gdy trudne. Sama obecność innych jest
czynnikiem wzmagającym przeżywane pobudzenie – działa na podobieństwo nasilonego popędu. Hull-Spence

80

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

 nasilenie popędu podnosi tendencję do wykonania reakcji dominującej w hierarchii reakcji wzbudzanych
przez dany bodziec. Zadania łatwe – wyuczone, dominująca reakcja jest poprawna. Zadania trudne – dominującą
reakcja ma charakter (jeszcze) niepoprawny. Wzrost pobudzenia gdy obecność innych, bo:
a) Zajonc – czujność i przygotowanie do reakcji na potencjalne działania innych, pojawiających się w
otoczeniu osób, nawet kiedy jednostka z nimi nie rywalizuje ani nie spodziewa się po nich żadnych
zysków ani strat;
b) pojawiający się inni wzbudzają w jednostce lęk przed oceną – ich obecność sygnalizuje perspektywę
bycia ocenianym i możliwość oceny negatywnej (Cottrell); nie ma potwierdzenia;
c) pojawienie się innych osób przyciąga uwagę, szczególnie wtedy, kiedy jednostka pragnie porównywać
swoje wyniki z ich rezultatami. Powoduje to konflikt między koniecznością poświęcania uwagi
działaniu a poświęcania jej innym osobom. Wzrost pobudzenia.
Baron – model; liczba istotnych sygnałów (bodźców) koniecznych do uwzględnienia podczas
rozwiązywania zadania.

Istnieją jednak zadania, w których dominująca reakcja jest niepoprawna, ale wymagają uwzględnienia
nielicznych bodźców, np. zadanie Stroopa. Huget – obecność innych powoduje w zadaniu Stroppa wzrost
poziomu wykonania. Wynik zgodny z modelem uwagi.
Obecność innych poprawia funkcjonowanie osób o wysokiej samoocenie i ekstrawertywnych, natomiast
pogarsza funkcjonowanie osób z niską samooceną i skłonnościami do neurotyzmu niezależnie od stopnia
trudności zadania.
Pró ż nia ctw o s po łe cz ne
Efekt próżniactwa społecznego (efekt Ringelmanna) – im więcej ludzi równocześnie wykonuje jakąś
pracę, tym gorszy rezultat uzyskany w porównaniu z tym, co wynikałoby z dodania ich rezultatów uzyskiwanych
indywidualnie.
Steiner – spadek rezultatów osiąganych w warunkach działania razem z innymi może wynikać albo ze
zmniejszenia motywacji działających jednostek, albo ze strat spowodowanych niedoskonałą koordynacją ich
wysiłków.

81

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Model kolektywnego wysiłku (Karau, Williams) – wielkość motywacji do podejmowania wysiłków


przez składające się na kolektyw jednostki zależy od:
a) przekonania, że wzrost własnego wysiłku pociąga za sobą wzrost poziomu wykonania całej grupy;
b) przekonanie o instrumentalności poziomu wykonania (wzrost poziomu wykonania jako instrument
powiększenia jakości grupy);
c) przekonania o wielkości własnych korzyści (zyski materialne i psychiczne).

Efekt próżniactwa zanika w warunkach sprzyjających dużej spójności grupowej i silnej identyfikacji
jednostki z grupą. Czynnikiem najsilniej modyfikującym efekt próżniactwa jest możliwość identyfikacji
indywidualnego wkładu jednostki we wspólny wynik grupy. Świadomość własnego próżniactwa jest dla ludzi
nieprzyjemna podobnie jak świadomość, że inni mogą się dowiedzieć o próżniactwie.
Efekt kompensacji społecznej – podczas działania z innymi osiągane są wyniki wyższe niż podczas
działania w pojedynkę. Gdy działająca razem grupa jest spójna, a jej członkowie spodziewają się po partnerach
niskiego poziomu wykonania.
Burza mózgów – generowanie pomysłów razem z innymi. Nie działa. Lęk przed cudzą oceną własnych
pomysłów, spadek indywidualnej motywacji przy nieidentyfikowalnym wkładzie jednostki we wspólny wynik.
Różni członkowie grupy nie mogą mówić jednocześnie, a oczekiwanie na swoją wypowiedź sprzyja
zapominaniu/odrzucaniu własnych pomysłów. Efekt następnego w kolejce – spadek uwagi przykładanej do
cudzej wypowiedzi i gorsze zapamiętywanie jej treści przez osoby, która same bezpośrednio po niej mają się
wypowiadać (Bond). Dopiero skupienie uwagi na cudzych wypowiedziach skutkuje przyrostem liczby grupowo
produkowanych pomysłów i to tym bardziej, im więcej cudzych pomysłów jednostki wysłuchują podczas sesji.
Przekonanie o skuteczności burzy mózgów, bo  złudzeniu ulegają sami uczestnicy; działanie w grupie jest dla
ludzi cenniejsze niż działanie samemu.
W celu uniknięcia próżniactwa należy tak zorganizować sytuację, żeby można było zidentyfikować
indywidualny wkład każdej z działających osób. Nasilanie identyfikacji jednostki z grupą (zwiększenie ważności

82

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

wykonywanych zadań i przekonania osób o niepowtarzalności ich wkładu; podwyższanie atrakcyjności grupy
dla jednostki)  wzrost spójności grupy.
Decy z je g r u po w e
Stoner – grupy podejmują decyzje bardziej ryzykowne od pojedynczych osób (ryzykowne
przesunięcie). Grupy formułują decyzje bardziej krańcowe (polaryzacja grupowa, uskrajnienie)  zajmowanie
przez grupę stanowiska bardziej skrajnego od stanowiska jednostek:
1) grupy podejmują bardziej krańcowe decyzje niż ich indywidualni członkowie działający w samotności;
2) poglądy indywidualnych członków grupy stają się bardziej krańcowe po dyskusji z innymi (pod
warunkiem, że już na wstępie opinie wszystkich są podobne);
3) rywalizacja grupowa jest silniejsza niż rywalizacja indywidualna (zjawisko nieciągłości grupowej).
Wyjaśnienia polaryzacji grupowej:
1) Koncepcja argumentacji perswazyjnej – polaryzacja, bo jednostek uzyskuje od innych stałe wsparcie
dla poglądu początkowego i nowe, przekonujące argumenty na jego rzecz. Efekt kuli śnieżnej w
popieraniu poglądu początkowo przeważającego, nawet jeśli jego wstępna przewaga była niewielka.
Silny związek między formułowaną po dyskusji decyzją i liczbą argumentów za i przeciw, jakie w niej
padły i jakie jej uczestnicy są w stanie sobie przypomnieć.
2) Koncepcja porównań społecznych – polaryzacja, po porównania, jakich między sobą dokonują
członkowie grupy. Ludzie na wstępnie zakładają, że ich opinie są słuszne i słuszniejsze od cudzych, co
jest jednym z licznych przejawów dobrego mniemania o sobie. W trakcie dyskusji odkrywają, że inni
mają poglądy bardziej skrajne (słuszniejsze), uskrajniają więc własnej opinie w pogoni za tym, żeby
sobie samym i innym wydać się osobą o słusznych poglądach. Efekt samej ekspozycji na cudze
stanowisko bez informacji o argumentach, które by za nim przemawiały.
Syndrom myślenia grupowego (Janis) – podejmowanie błędnych decyzji przez zespół wskutek tego, że
wewnętrzna dynamika grupowa (głównie motywacja do utrzymania spójności) przeważa nad motywacją do
podjęcia decyzji merytorycznie zasadnych. Warunki sprzyjające:
a) silna spójność grupy;
b) izolacja od otoczenia;
c) brak systematycznie stosowanych procedur poszukiwania i oceny rozwiązań;
d) dyrektywny przywódca;
e) silny stres w połączeniu z barkiem nadziei na rozwiązanie lepsze od rozważanego.
Główne symptomy syndromu myślenia grupowego:
a) złudzenie bezpieczeństwa własnej grupy i nadmierny optymizm;
b) przekonanie o moralnej wyższości własnej grupy;
c) angażowanie się grupy w kolektywne racjonalizacje (wyjaśnienia i usprawiedliwienia) podejmowanych
działań oraz w stereotypizację oponentów;
d) silny nacisk na dysydentów, żeby dołączyli w swoich opiniach do reszty  autocenzura, złudzenie
jednomyślności.
Niekompletny przegląd alternatywnych rozwiązań oraz własnych celów, brak rozważań nad ryzykiem,
jakie niesie preferowane rozwiązanie, tendencyjne poszukiwanie i ocena informacji, zaniechanie formułowania
planów awaryjnych. Kluczową rolę w pojawianiu się błędnych decyzji grupowych odgrywa połączenie wysokiej
spójności grupy z zagrożeniem samooceny jej członków i ich dążeniem do utrzymania pozytywnej tożsamości
społecznej.
Teo ria a uto ka teg o ry za cji ( T ur ner )
Grupy są w stanie funkcjonować jako oddzielne byty dzięki temu, że ludzie myślą o sobie nie tylko jako
o odrębnych jednostkach, ale też jako o członkach jakiejś grupy czy też o egzemplarzach jakiejś kategorii
społecznej. Trzy poziomy kategoryzacji:
a) ludzki (nadrzędny)  mało przydatny, rzadko używany;
b) społeczny (pośredni);
c) osobisty (podrzędny).

83

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Poziomy te różnią się poziomem abstrakcji. Kluczowym wyznacznikiem kategoryzowania siebie na


drugim/trzecim poziomie jest interpersonalny bądź międzygrupowy charakter interakcji. Gdy kontakt
międzygrupowy  poziom społeczny; gdy kontakt interpersonalny (członkowie grupy własnej) - poziom
osobisty. Na każdym z tych poziomów możemy siebie widzieć przez pryzmat różnych kategorii; to zaś, którą
kategorię nasz umysł wybierze, zależy od tego, z kim się porównujemy spośród obecnych lub tylko
pomyślanych osób. Proces wyboru kategorii rządzi się zasadą metakontrastu – kategoryzujemy ludzi (siebie też)
w taki sposób, aby różnice między osobami zaliczanymi do tej samej kategorii były mniejsze od różnic
pomiędzy osobami zaliczonymi do różnych kategorii.
Kategoryzowanie siebie na poziomie osobistym hamuje kategoryzowanie siebie na poziomie
społecznym i odwrotnie. Depersonalizacja – myślenie o sobie jako o przedstawicielu pewnej kategorii, który
jest w pełni zastępowalny dowolnym innym jej egzemplarzem. Podstawa tworzenia się tożsamości społecznej 
tworzenia się grupy społecznej. Warunkiem powstania grupy społecznej jest wykształcenie się wspólnego „my”
w opozycji do jakiegoś „oni”. Opozycja ta ma charakter czysto pojęciowy. Depersonalizacja prowadzi do
ulegania autostereotypom, a podobny proces myślenia o przedstawicielach grup obcych jako wzajemnie
zastępowalnych i jednakowych powoduje streotypizację.
Ludzie powszechnie dążą do autokategoryzacji pozytywnych  nasilona skłonność albo do zaliczania
siebie do kategorii pozytywnych, albo do pozytywnego wartościowania kategorii, do których się należy.

84

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 19. Stosunki międzygrupowe

Stereotyp – schemat reprezentujący grupę lub rodzaj osób wyodrębnionych w uwagi na jakąś łatwo
zauważalną, określającą ich społeczną tożsamość cechę. Zwykle nadmiernie uproszczony, nadogólny,
niepodatny na zmiany w wyniku nowych informacji oraz społecznie podzielany. Zbiór sądów.
Uprzedzenie – negatywny lub (rzadziej) pozytywny stosunek do członków jakiejś grupy utrzymywany z
tego powodu, że są jej członkami. Np. etnocentryzm – odrzucanie osób należących do grup kulturowo i/lub
rasowo odmiennych, a akceptowanie osób kulturowo podobnych; rasizm, nacjonalizm, szowinizm, seksizm.
Stosunek emocjonalny.
Dyskryminacja – wrogie lub niesprawiedliwe zachowanie wobec osób zaliczających się do
stereotypizowanej grupy na podstawie samej przynależności do grupy, a nie indywidualnych własności danego
człowieka. Zachowania.
Kofta – pewne stereotypy polega na traktowaniu grupy obcej jako pojedynczego bytu intencjonalnego,
podobnego do wrogiej nam osoby. Stereotyp spiskowy. Przeświadczenie, że określona obca grupa usiłuje
zapanować nad naszą grupą, podejmując niejawne i podstępne działania. Powstaje w wyniku długotrwałego
konfliktu dużych grup społecznych o zasoby ekonomiczne, władzę czy terytorium. Poręczne wyjaśnienie
niepożądanych zjawisk społecznych. Przewodnik po rekonstrukcji przeszłości (spiskowe teorie dziejów),
podstawa planowania przebiegu przyszłych wydarzeń, dostarczają moralnego uzasadnienia dyskryminacji i
dehumanizacji grupy obcej.

H iera rc hie mi ę dzy g ru p o w e


Teoria dominacji społecznej (Pratto, Sidanius, Levin) – społeczeństwa wytwarzają trzy rodzaje
systemów hierarchii grupowej:
a) hierarchie wiekowe; b) hierarchie płci; c) hierarchie arbitralne.
Hierarchie wieku i płi są co do zasady podobne w różnych społeczeństwach, hierarchie arbitralne są
wypełniane bardzo różna treścią w poszczególnych społeczeństwach.
Przyczyną stabilności hierarchii prestiżu są liczne mechanizmu jej uzasadniania i podtrzymywania:
a) mity legitymizujące istniejący porządek społeczny – społecznie podzielane wartości, postawy i
przekonania przypisujące więcej wartości i ważności przedstawicielom wyżej położonych grup
społecznych. Np. ideologia merytokratyczna (przekonanie, że system powinien nagradzać zdolności i
kwalifikacje jednostek, sukces powinni więc osiągać ci, którym on się należy);
b) w społeczeństwach o silnie ustabilizowanej hierarchii członkowie grup upośledzonych przejawiają
jedynie słabą skłonność do preferowania grupy własnej, a także do deprecjonowania grup stojących
wyżej w hierarchii; grupy upośledzone obierają zaskakująco pozytywne postawy wobec grup
uprzywilejowanych. Jest to szczególnie wyraźne, gdy postawy są mierzone za pomocą miar ukrytych;
c) samoupośledzanie przejawiane przez grupy położone niżej w hierarchii – wynika z silnego
zakotwiczenia poziomu aspiracji w tym, co się już posiada;
d) piętnowanie (stygmatyzowanie) grup stojących najniżej w hierarchii. Silna dewaluacja jakiejś osoby
spostrzeganej jako łamiąca powszechną normę społeczną przez posiadanie jakiejś cechy, dokonania
jakiegoś czynu czy przynależności do odrzucanej grupy społecznej.
Anta g o ni z my mi ę dzy g r upo w e
Źródła antagonizmów:
1) Rzeczywisty konflikt interesów
Sytuacja, w której dwie grupy współzawodniczą o te same niewystarczające zasoby (materialne lub
związane z władzą i kontrolą). Gra o sumie zerowej. Prowadzi do silnych uprzedzeń międzygrupowych, bo stają
się one narzędziem walko o sporne dobra. Sherif, dzieci na obozie letnim.
2) Konflikt symboliczny
Np. rasizm symboliczny – współczesnym powodem uprzedzeń białych do czarnych w USA jest
spostrzeganie tych drugich jako łamiących kluczowe wartości, takie jak równość i konieczność zapracowania
indywidualnym wysiłkiem na własny sukces.

85

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Wpływ konfliktu na uprzedzenia w stosunku do grup jest szczególnie silny, gdy obie mają niski status.
3) Lęk międzygrupowy
Stephan, Stephan – zintegrowana teoria uprzedzeń (lęk, negatywne stereotypy).
Strach, niepewność w kontakcie z członkami grupy obcej wynikające z podejrzewania ich o wrogie
intencje oraz z nieznajomości wzorców ich myślenia i postępowania.
4) Negatywne stereotypy
Źródło oczekiwań adresowanych do przedstawicieli grup. Często funkcjonują jako samospełniające się
przepowiednie. Przyczyniają się do wzrostu lęku i negatywnych opinii o osobiście spotkanych przedstawicielach
grup obcych.
5) Zagrożenie wartości grupy własnej
Ponieważ samoocena częściowo opiera się na wartości grup, do których należymy, zagrożenie wartości
grupy własnej prowadzi do reakcji obronnych podobnych jak do tych, jakie obserwujemy w sytuacjach
zagrożenia samooceny indywidualnej.

Tr eś ć ster eo ty pó w i u p rze dze ń


Fiske – Model Treści Stereotypu (MTS) – sprawczość (kompetencja) i wspólnotowość (ciepło) są
dwoma podstawowymi wymiarami treści wszelkich stereotypów grupowych.
Czte ry ro dza j e s tere o t y pó w g ru po w y c h
Stereotypy
jednorodnie negatywne –
dotyczą grup, które
widziane są jako
pozbawione zarówno
sprawczości, jak i
wspólnotowości, np.
bezdomni. Uważani za
głupich i złych; pogarda.
Stereotypy
jednorodnie pozytywne –
dotyczą grup widzianych jako wspólnotowe i sprawcze. Na ogół grupy „głównego nurtu” – typowe dla danego
społeczeństwa grupy odniesienia. Podziw.
Stereotypy zawistne – dotyczą grup spostrzeganych jako
kompetentne, ale wrogie, a przynajmniej nieprzyjazne. Osoby o
wysokiej pozycji społecznej. Np. mniejszości żydowskie.
Zawiść.
Stereotypy paternalistyczne – dotyczą grup
spostrzeganych jako ciepłe i wspólnotowe, ale pozbawione
kompetencji. Np. kobiety w tradycyjnych rolach żon i matek.
Litość.
Wy z na cz n i ki tr e ś ci st e reo ty pó w
Choć przypisanie określonego poziomu wspólnotowości
i sprawczości odbieramy subiektywnie jako przejaw rozpoznania
indywidualnych cech spostrzeganego człowieka lub grupy, MTS
zakłada, że w rzeczywistości spostrzeżenia te są wyrazem
społecznie podzielanych stereotypów wynikających ze
stosunków międzygrupowych. Kompetencja członków różnych
grup społecznych jest im przypisywana w taki sposób, który
uzasadnia istniejącą hierarchię statusu. Położenie w hierarchii pomaga ujednoznacznić dwuznaczne informacje.
Służy też usprawiedliwianiu istniejącej hierarchii społecznej. Grupy o wyższym statusie są spostrzegane jako
bardziej kompetentne.

86

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Grupy nierywalizujące z naszą spostrzegane są jako obdarzone cnotami wspólnotowymi, co przyczynia


się do utrzymania ich na podporządkowanej pozycji. Grupy rywalizujące z naszą widziane są jako nieprzyjazne i
wrogie, wymagające zatem podporządkowania.
Stereotypy są bytami poznawczymi – gotowymi sądami i ocenami członków grup pozwalającymi na
interpretację ich zachowań. Sposób rozumienia zdarzeń, na przykład interpretacja przyczyn ludzkich zachowań,
decyduje o emocjach, jakie te wzbudzają. Stereotypy są powiązane z uprzedzeniami. Stereotypy wpływają też na
nasze zachowanie, negatywnie lub pozytywnie dyskryminujące członków różnych grup, a wpływ ten jest
zapośredniczony emocjami. Zachowania dyskryminacyjne zwrotnie wzmacniają te relacje międzygrupowe, które
dały im początek.
K o n se kw e nc je tr e ści st ereo ty pó w
Zarówno dla emocji, jak i dla zachowań.
Litość – emocja wzbudzana przez grupy pozbawione
zarówno sprawczości, jak i wspólnotowości. Emocja
ambiwalentna – pozytywne współczucie, ale też negatywny
smutek oraz poczucie wyższości. Pojawia się wtedy, kiedy
negatywne wyniki czy stan osoby są widziane jako
nieintencjonalne i pozostające poza kontrolą osoby.
Pogarda/gniew – gdy osoba popadła w złe położenie z
własnego wyboru.
Zawiść – emocja, jaką wywołują osoby z grup
kompetentnych, ale wyzutych ze wspólnotowości. Wrogość i
smutek  moralne oburzenie.
Pogarda – emocja wzbudzana przez osoby pozbawione
zarówno sprawczości, jak i wspólnotowości. Towarzyszą jej gniew, obrzydzenie, nienawiść lub niechęć do tych,
którzy sami siebie doprowadzili do nieszczęścia.
Podziw – emocja, jaką budzą osoby obdarzone cnotami zarówno sprawczymi, jak i wspólnotowymi.
Konsekwencje behawioralne  dwa wymiary:
a) ułatwianie-szkodzenie – zachowania korzystne lub szkodliwe; pokrywa się z wymiarem ciepła.
Ponieważ osoby i grypy wspólnotowe są uważane za obdarzone pozytywnymi intencjami w stosunku
do nas samych, we własnym interesie wspomagamy też te grupy. Grupy uważane za pozbawione
wspólnotowości są podejrzewane o złe intencje, szkodzenia zatem tym grupom utrudnia im realizację
owych intencji, co pośredni sprzyja naszym interesom;
b) aktywność-bierność – czy polegają one na otwartym i bezpośrednim zmierzaniu do jakiegoś celu, czy
też mają raczej charakter pośredni; pokrywa się z wymiarem kompetencji. Aktywnie reagujemy na
grupy sprawcze, bo są spostrzegane jako zdolne do wprowadzenia w czym swoich dobrych lub złych
intencji. Szanse zrealizowania intencji grup pozbawionych sprawczości są spostrzegane jako mało
prawdopodobne.
Aktywne ułatwianie – działania skierowane otwarcie na spowodowanie zysku jakiejś grupy,
pomaganie. Grupy spostrzegane jako wspólnotowe (gdy wspólnotowe i sprawcze – zapośredniczone podziwem,
gdy mało sprawcze – litością).
Aktywne szkodzenie – działania jawnie skierowane na spowodowanie strat członków stereotypizowanej
grupy, np. atakowanie. Grupy spostrzegane jako pozbawione wspólnotowości (gdy też sprawcze –
zapośredniczone zawiścią; gdy nie sprawcze – zapośredniczone pogardą).
Bierne ułatwianie – wymuszane współdziałanie z członkami danej grupy, przy czym głównym celem
takiej współpracy są zyski własne, zyski zaś członków stereotpizowanej grupy mają charakter produktu
ubocznego, np. zatrudnianie członków grupy odrzucanej, ale uważanej za kompetentną, której umiejętności
przynoszą korzyści. Grupy widziane jako sprawcze (gdy też wspólnotowe – zapośredniczone podziwem, gdy nie
sprawcze – zawiścią).

87

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Bierne szkodzenie – wyrządzanie krzywdy przez zaniechanie, pomijanie, ignorowanie, wykluczanie,


unikanie kontaktu. Grupy widziane jako pozbawione sprawczości (gdy wspólnotowe – zapośredniczone litością;
gdy nie wspólnotowe – zapośredniczone pogardą).
Badania CBOS – zalety Polaka wspólnotowe, raczej rodzinno-plemienne i ograniczające się do
funkcjonowania w kontaktach z „naszymi”. Wymiar sprawczy – polski autostreotyp zawiera wady. Stereotyp
Europejczyka – zalety sprawcze; bardziej pozytywny.

Źr ó dła st ereo ty pó w i u prz ed ze ń


Po dz ie la n ie s po łe cz ne
Bardzo wczesne pojawianie się stereotypów, także w stosunku do grup, z którymi ma się niewiele
kontaktu. Stereotypy to społeczne konstrukcje – wytwory pewnego konsensusu co do tego, jacy są członkowie
różnych grup i kategorii społecznych. Słabnięcie stereotypowych sądów u jednostek, u których podważano
przekonanie, że inni członkowie grupy własnej myślą o danej grupie w stereotypowy sposób. Stereotypy pełnią
funkcję depozytu wiedzy społecznej o różnych grupach i rodzajach osób. Są przekazywane i podzielane za
pośrednictwem licznych przekazów kulturowych. Są też podtrzymywane na drodze komunikacji społecznej,
wskutek tego, że ludzie chętniej przekazują innym informacje zgodne niż sprzeczne  Lyons, Kashima –
Jamaya, głuchy telefon.
Bezpośrednim powodem częstszego przekazywania informacji zgodnych niż sprzecznych ze
stereotypem jest większa wiarygodność tych pierwszych. Rolę ogrywa także budowanie więzi. Dane sprzeczne
ze stereotypami zawierają wprawdzie więcej informacji, ale mniej nadają się do komunikacji celem
podtrzymania więzi.
Łatwo dostrzegalnym sposobem przekazywania stereotypów jest używanie określeń negatywnych na
opisanie u członków grupy obcej tego, co u członków grupy własnej określamy mianem pozytywnym (np.
nacjonalizm vs. patriotyzm).
Maass  międzygrupowa asymetria językowa. Abstrakcyjny opis zachowań i zdarzeń (cechy)
stawiających w dobrym świetle członków grupy własnej i stawiających w złym świetle członków grupy obcej.
Konkretny sposób opisu (zachowania, epizody) negatywnych informacji na temat członków grupy własnej i
pozytywnych informacji na temat członków grupy obcej.
Sto su n ki mi ę dzy g r u po w e
Hierarchiczne zróżnicowanie grup, ich skonfliktowanie.
K a teg o ry za cje s po łe cz n e
Teoria kategoryzacji społecznych (Tajfel) – przyczyny stereotypów w samych procesach
poznawczych. Stereotypy są ubocznym skutkiem dzielenia napotkanych osób na kategorie i gromadzenia wiedzy
o kategoriach. Nałożenie się kategoryzacji obiektów (ich przynależność do różnych jakościowo kategorii) na ich
zmienność pod względem jakiejś cechy ciągłej prowadzi do:
a) wzrostu spostrzeganych różnic miedzykategorialnych;
b) spadku spostrzeganych różnic wewnątrzkategorialnych.
Dzieje się tak pod warunkiem, że kategoryzacja jest systematycznie powiązana z cechą ciągłą. Spadek
różnic wewnątrzkategorialnych dotyczy w szczególności grup obcych, a w niewielkim stopniu – grupy własnej.
Efekt jednorodności grupy obcej. Częstsze mylenie członków grupy obcej niż własnej. Wynika z ignorancji
oraz ze skłonności do kodowania danych o członkach grupy obcej jako informacji o grupie, danych zaś o
członkach grupy własnej – jako informacji o poszczególnych członkach.
Minimalna sytuacja grupowa – gdy pozbawiona znaczenia (arbitralna) różnica między osobami
wystarcza do pojawienia się podziału na grupę własną i grupę obcą. Faworyzacja grupy własnej, deprecjacja
obcej = preferencja grupy własnej. Faworyzacja silniejsza od deprecjacji.

K o n se kw e nc je up rze dz eń i ster eo ty pó w
O ceny
Asymetrie w ocenie grupy własnej i grup obcych są podobne do tych, jakie obserwuje się przy
porównaniach ja-inni. Pozytywne zachowania grupy własnej, a negatywne grupy obcej są wyjaśniane w

88

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

kategoriach cech, podczas gdy negatywne zachowania grupy własnej i pozytywne grupy obcej są tłumaczone
czynnikami sytuacyjnymi. Ostateczny błąd atrybucji (Pettigrew).
Oceny konkretnych jednostek podlegają wpływowi stereotypów na mocy dwóch mechanizmów:
1) posługiwania się stereotypami jako strukturą wiedzy;
Schematy są strukturami wiedzy sterującymi procesami poszukiwania, rozumienia i zapamiętywania
informacji o konkretnych osobach. Zaktywizowanie stereotypu nie jest jednak całkowicie automatyczne,
ponieważ wymaga wolnych zasobów umysłowych. Każda osoba przynależy też do wielu różnych kategorii.
Nasze własne cele i sytuacja, w jakiej spotykamy dana osobę, decydują o rodzaju zaktywizowanej kategorii.
Model wpływu stereotypu na oceny (Kunda, Spencer) – aktywizacja stereotypu odróżniona od jego
zastosowania. Zastosowanie jest mierzone treścią ocen. Aktywizacja stereotypu – np. RYŻ/RÓŻ (R_Ż).
Zastosowanie jakiegoś stereotypu zawsze wymaga jego aktywizacji, sama ta aktywizacja jednak nie zawsze
prowadzi do jego użycia, choć wywołuje automatyczną (bezwiedną) tendencję do asymilacji ocen. Aktywizacja i
zastosowanie stereotypu mogą mieć charakter automatyczny lub kontrolowany.
Zarówno aktywizacja, jak i zastosowanie stereotypu pozostają pod wpływem trzech motywów czy też
sytuacyjnie zaktywizowanych celów osoby dokonującej ocen:
a) zrozumienie ocenianej jednostki (kiedy pragniemy się zorientować, jaka dana osoba jest, stereotyp
może zostać i zaktywizowany, i zastosowany, bo uważamy go za przydatny do podjęcia tej decyzji.
Ludzie odrzucają stereotypy jako przesłanki ocen, kiedy mają zindywidualizowaną informację na
temat ocenianej osoby);
b) dążenie do pozytywnej samooceny (negatywne myślenie o grupach obcych jest prostym sposobem
na chwilowe polepszenie samooceny, np. studenci z niezdanym egzaminem źle oceniają
profesorów. Stereotypizacja podbudowuje samoocenę także wtedy, kiedy ta pierwsza nie jest aktem
samoobrony, tylko dotyczy kogoś zupełnie innego – badania Sinclair, Kunda);
c) celowe unikanie uprzedzeń, a przynajmniej wrażenia, że jest się uprzedzonym (opieranie ocen na
uprzedzeniach to przejaw stronniczości i braku obiektywizmu, dlatego unikanie uprzedzeń stanowi
cel, który zwykle hamuje zastosowanie stereotypów).
2) wykorzystywanie stereotypów jako racjonalizacji, czyli usprawiedliwień już istniejących stosunków
międzygrupowych.
Postulowane przez MTS, co przewiduje także teoria usprawiedliwiania systemu. Stopień antagonizmu
między jakąś stereotypizowaną grupą a grupą własną jest usprawiedliwiany i podtrzymywany ocenami ich
wspólnotowości. Pozycja grup w hierarchii statusu jest usprawiedliwiana i podtrzymywana ocenami ich
sprawczości.
Ofiary są często spostrzegane negatywnie i obwiniane o swoje położenie. Kay, Jost, Young –
negatywne i pozytywne spostrzeganie ofiary to alternatywne drogi usprawiedliwiania porządku rzeczy. Ofiary są
spostrzegane negatywnie pod tymi względami, które ludzie uznają za przyczynę ich złej sytuacji (np. otyli mają
mniejszą samokontrolę). Pozytywne spostrzeganie ofiar dotyczy tych względów, które nie uchodzą za przyczynę
złej sytuacji (np. biedni są szczęśliwsi). Oba te sposoby spostrzegania podtrzymują wiarę w sprawiedliwość
świata – zła sytuacja ofiar jest kompensowana.
E mo cje
Zdolność i skłonność do doświadczanie emocji w imieniu własnej grupy, nawet w obliczu sytuacji,
które w żadnym sensie nie dotyczą nas jako jednostek. Zależy od stopnia identyfikacji z grupą i od aktywizacji
przynależności grupowej. Badania Yzerbyta (studia po angielsku).
Za c ho w a n ia mię dzy g ru po w e
Izolacja społeczna – utrzymywanie dystansu fizycznego, ograniczanie kontaktów, a w skrajnych
wypadkach – segregacja (organizacja życia społecznego w odrębnych i równoległych instytucjach, z których
jedne są przeznaczone dla grup wyższych, inne dla niższych). Kiedy nie wspiera ich prawo ani obyczaj,
tendencje izolacjonistyczne bywają kamuflowane – wymówki, żeby nie wyjść na uprzedzonego (Snyder,
siadanie koło niepełnosprawnego).
Dyskryminacja – gorsze traktowanie grup znajdujących się niżej w hierarchii; atakowanie, ośmieszanie,
niedopuszczanie do zasobów. „Szklany sufit” – niewidzialne bariery awansu dla kobiet na wyższe stanowiska.
Dyskryminacja pogarsza stan zdrowia dyskryminowanych (bo jest stresorem społecznym). Pogorszenie też

89

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

zdrowia psychicznego – spadek samooceny, poczucia szczęścia i satysfakcji z życia, wzrost symptomów
zaburzeń afektywnych. Wyczerpanie energii, obniżenie zdolności do samokontroli  nasilenie podatności na
choroby, obniżenie skłonności i zdolności do zachowań prozdrowotnych.
Podstawową reakcję grup dyskryminowanych jest obrona, np. wrażliwość na przejawy dyskryminacji.
Dyskontowanie (pomniejszanie znaczenia) negatywnej informacji zwrotnej – np. otyli. Model odrzucenia-
identyfikacji – utożsamienie się z własną mniejszościową grupą chroni jednostkę przed spadkiem samooceny.
Bezpośrednia walka o równe traktowanie jest rzadka.
Za g ro że nie st ereo ty pe m
Spadek sprawności działania w dziedzinach objętych stereotypem pod wpływem samej świadomości, że
jest się członkiem streotypizowanej grupy, który może okazać się gorszy w danej dziedzinie. Steele – badania
(zadania „sprawiedliwe płciowo” – nie dyskryminujące kobiet/brak takiej informacji).
Zagrożenie stereotypem umiarkowanie hamuje funkcjonowanie kobiet i mniejszościowych grup
etnicznych w dziedzinach objętych stereotypem. Wyjaśnienia:
a) wywołuje silną reakcję stresową – fizjologiczne zmiany pogarszają funkcjonowanie poznawcze;
b) inicjuje procesy uważnego śledzenia własnego zachowania i ewentualnych oznak nadchodzącej
porażki (wzbudza lęk przed porażką, ten zaś prowadzi do większej ostrożności w działaniu 
pochłonięcie części pamięci operacyjnej  mniejszą część można poświęcić na rozwiązywanie
zadania);
c) tłumienie myśli – ponieważ ludzie zagrożeni stereotypem zdają sobie sprawę ze swoich obaw i ich
zaburzającego wpływu na funkcjonowanie zadaniowe, aktywnie starają się je tłumić i skupić się na
zadaniu. Często jest to nieskuteczne i również pochłania część zasobów pamięci operacyjnej.
 Zmniejszenie zasobów pamięci operacyjnej, pogorszenie wyników w zadaniach wymagających
świadomego namysłu. Zadania wykonywane automatycznie i bez udziału świadomości ulegają
pogorszeniu skute samego procesu ważnego śledzenia własnych działań.
De hu ma niza cja
Dehumanizacja – wykluczanie członków grup poza wspólnotę ludzką. Ludobójstwo, niewolnictwo.
Infrahumanizacja – częściowe zawieszenie obowiązywania norm moralnych w stosunku do obcych
(Leyens). Tendencja do słabszego przypisywania specyficznie ludzkich emocji członkom grup obcych niż
członkom grupy własnej. Emocje wtórne. Pojawia się nie tylko w odniesieniu do grup, z którymi jesteśmy
skonfliktowani, ale dotyczy po prostu członków grup odmiennych niż własna – Kofta, Mirosławska –
występuje już w minimalnej sytuacji międzygrupowej.
Animalizacja – odmawianie specyficznie ludzkich cech członkom grup obcych; wstręt, pogarda.
Mechanizacja – odmawianie obcym cech stanowiących element ludzkiej natury; chłód, dystans
emocjonalny.

M o dy fi ka cja i ko ntro la u prz ed ze ń


Weigl – szkoły, Opolszczyzna. Techniki takie jak fantazjowanie – odgrywanie scenariuszy w wyobraźni
(wyobrażanie sobie interakcji z przedstawicielami grupy obcej), uniwersalne podobieństwo (odrywanie roli
członków różnych grup etnicznych). Efekty miały charakter etnicznie niespecyficzny.
K o nta kt mię dzy g ru po w y (Al lpo rt)
Teoria kontaktu – najlepszym sposobem redukowania uprzedzeń jest bezpośredni, osobisty kontakt z
członkami stereotypizowanych grup, szczególnie kiedy spełnia on cztery dodatkowe warunki:
a) członkowie obu grup mają podobny status;
b) członkowie obu grup mają wspólne cele;
c) wzajemnie współpracują;
d) kontakty te są wspierane przez władzę, prawo lub obyczaj.
Np. klasa układanka, Aronson – dzielenie uczniów w klasie na zespoły tak, by w każdym znalazły się
dzieci o różnym pochodzeniu etnicznym. Zespól otrzymuje wspólne zadanie, które może rozwiązać tylko pod
warunkiem wniesienia pewnego wkładu przez każdego członka.

90

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Metoda ta działa głównie wtedy, kiedy współpraca kończy się sukcesem, porażka bowiem często
prowadzi do obwiniania członków grup mniejszościowych.
Każdy rodzaj kontaktu wystarcza do redukcji uprzedzeń. Kontakt działa najsilniej w odniesieniu do
homoseksualistów, najsłabiej – do chorych psychicznie.
Dlaczego działa? Rola trzech czynników:
a) wiedza – zorientowanie się, że członkowie grup stereotypizowanych są podobni do nas samych;
b) emocje – przy kontakcie z członkami grup obcych spada lęk;
c) empatia – przyjmowanie cudzej perspektywy.
Spadek lęku i wzrost empatii – silniejsze pośredniaki od przyrostu samej wiedzy.
Z mi a ny ka teg o ry za cj i
Rekategoryzacja (zmiana kategorii) – inspirowanie ludzi, by spostrzegali innych nie jako
przedstawicieli grupy obcej, lecz jako reprezentantów jakiejś szerszej kategorii, do której należy też
spostrzegający podmiot.
Dekategoryzacja (zaniechanie kategorii) – inspirowanie ludzi do tego, aby spostrzegali innych w
sposób spersonalizowany, a nie grupowy, jako konkretne jednostki, nie zaś jako członków stereotypizowanych
grup.
Gaertner – porównanie efektów tych dwóch technik. Reaktegoryzacja działa, bo prowadzi do wzrostu
ocen „obcych”, dekategoryzacja – bo powoduje spadek ocen „swoich”.
Tł u mi en ie st ereo ty pó w
Świadoma kontrola – powstrzymywanie się od tego, aby wpłynęły na nasze sądy i zachowania. Devine
– podprogowa aktywizacja „Murzyna” – nie ma rady na automatycznie aktywizowane stereotypy?
Efekt sprężyny – wzrost wpływu stereotypu na spostrzeganie i zachowanie, gry człowiek już przestanie
się kontrolować. Np. „typowy dzień skina”, Macrae. Efekt wzrostu dostępności stereotypu wskutek prób jego
kontrolowania. Proces kontroli można zautomatyzować, zjawisko sprężyny nie jest więc nieuchronne.

Teo ria to żsa mo śc i spo ł ecz nej ( Ta jf el, T u rn er)


Ludzie mają skłonność do dzielenia napotkanych osób na kategorie. W wypadku społecznych
kategoryzacji jedna identyfikuje zawsze własną kategorią podmiotu („my”), pozostałe zaś identyfikują grupy
obce („oni”). Ważnym źródłem pozytywnej samooceny jest dla ludzi przynależność do cenionych grup
społecznych. Zdeformowane spostrzeganie grupy własnej jako lepszej niż obcej – faworyzacja własnej,
deprecjacja obcej.
Wpływ statusu na porównawcze oceny grup jest uzależniony od trzech właściwości hierarchii
międzygrupowej:
a) liczy się prawomocność hierarchii – przekonanie członków poszczególnych grup, że hierarchia opiera
się na właściwych/sprawiedliwych kryteriach; w hierarchiach nieprawomocnych członkowie grup niżej
usytuowanych kwestionują hierarchię;
b) spostrzegana stabilność hierarchii – hierarchie stabilne to takie, o których ludzie sądzą, że się nie
zmienią w przyszłości; hierarchie niestabilne są spostrzegane jako mniej prawomocne, są słabiej
bronione;
c) przepuszczalność granic międzygrupowych – gdy granice przepuszczalne – członkowie grup
podrzędnych przestają się z nimi identyfikować, ponieważ nastawiają się raczej na indywidualną
ruchliwość w górę hierarchii, szczególnie gdy ta jest uważana za stałą i prawomocną. W takich
warunkach zanika skłonność grup podrzędnych do faworyzowania grupy własnej.
Własną grupą bardziej pozytywnie od obcej oceniają osoby z grup o wysokim statusie, pod względem
tych cech, które definiują całą hierarchię, i kiedy hierarchia jest spostrzegana jako prawomocna, stabilna i
nieprzepuszczalna. Osoby z grup o niskim statusie czasami spostrzegają swoją grupę gorzej od grup
ulokowanych wyżej (hierarchie prawomocne, stabilne i nieprzepuszczalne), a czasami faworyzują grupę własną
(gdy hierarchia spostrzegana jako nieprawomocna i podatna na zmiany).

91

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

Rozdział 20. Kobiety i mężczyźni.

4 RODZAJE RÓŻNIC PŁCI:

1). Obiektywne różnice płci – faktyczne różnice między mężczyznami i kobietami (w pewnych, nielicznych
dziedzinach)

2). Subiektywne różnice płci – własności, jakie kobiety i mężczyźni sami sobie przypisują (autostereotyp)

3). Opisowe różnice stereotypowe – własności przypisywane kobietom i mężczyznom przez społecznie
tworzone i podzielane stereotypy płci

4). Nakazowe różnice stereotypowe – pod względem tego, czego się oczekuje i pożąda u kobiet i mężczyzn

→ Psychologowie proponują zastąpić terminy „męskość” i „kobiecość” opozycją „sprawczość-wspólnotowość”


– pozwala to zrozumieć, że kobiety i mężczyźni nie są swoimi przeciwieństwami, tylko ich opisywanie dotyczy
niezależnych wymiarów

RAMKA

Kwestionariusz do mierzenia orientacji sprawczej i wspólnotowej (Wojciszke i Szlendak) – 15 cech


sprawczości i 15 cech wspólnotowości, Ty masz zaznaczyć, które Cię dotyczą
W zwyczajnych warunkach: kobiety więcej wspólnotowości, mężczyźni więcej sprawczości, ale
różnice są niewielkie
Aktywizowanie płci (poprzez kazanie badanym policzyć sylaby w nazwach zawodów – dla facetów
typowo męskie, np. murarz; dla bab typowo kobiecie, np. pielęgniarka): różnice narastają!
Różnice te rosną też, kiedy ludzie porównują się do płci odmiennej, a maleją do zera, kiedy porównują
się do swojej
„Wspólnotowość, która, gdyby rzecz skarykaturować, ma diadyczny charakter u kobiet, plemienny zaś u
mężczyzn” Baumeister i Sommer
Mężczyźni: rozleglejsza sieć kontaktów, więcej agresji i prospołeczności na obcych i dalszych
znajomych, opisują siebie w kontekście relacji z ludźmi w ogóle
Kobiety: mniej rozległe, ale głębsze kontakty, silne zaangażowanie w bliskie związki, opisują siebie
podkreślając relację z pojedynczymi osobami

STEREOTYPY PŁCI

→ Stereotyp męskości: negatywnym składnikiem sprawczość niepohamowana


Stereotyp kobiecości: negatywnym składnikiem wspólnotowość niepohamowana

Allport: Uprzedzenie to antypatia opierająca się na błędnym i sztywnym uogólnieniu

STEREOTYP KOBIECOŚCI

oPozytywny niemal wszędzie na świecie


o„WAW! Women Are Wonderful” Eagly, Mladinic, Stacey, 1991
oGlick & Fiske: postawy wobec kobiet są ambiwalentne
- Seksizm wrogi: niechęć wyrażająca się przekonaniem, że kobiety dążą do kontroli nad mężczyznami
poprzez manipulowanie własną seksualnością lub realizowanie ideologii feministycznych
- Seksizm dobrotliwy: idealizowanie kobiet jako istot czystych i dobrych, ale słabych i bezradnych,
wymagających męskiej opieki; ochronny paternalizm, dopełnianie się płci i bliskość heteroseksualna
o Funkcje obu rodzajów seksizmu: obrona, podtrzymanie i legitymizacja istniejących stosunków między
mężczyznami i kobietami
STEREOTYP MĘSKOŚCI

o Ambiwalentny (Kwestionariusz Ambiwalencji wobec Mężczyzn, Glick i Fiske)


- Dobrotliwość wobec mężczyzn: aprobata dla tradycyjnie dominującej pozycji mężczyzny,
opiekuńcza rola kobiety (maternalizm)
- Wrogość wobec mężczyzn: chcą mieć oni przewagę nad kobietami, nadmiernie interesują się seksem
o Mężczyźni są bardziej skorzy przypisywać dobrotliwość mężczyznom

92

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

→ Kobiety są karane za nadmierną sprawczość, podczas gdy mężczyźni nie są karani za nadmierną
wspólnotowość (a nawet są za nią nagradzani).

Zjawisko odwetu na sprawczych kobietach – obniżenie ocen ich wspólnotowości; w badaniach nie
stwierdzono odwetu na wspólnotowych mężczyznach; robienie odwetu jest nagradzające dla jego wykonawców,
prowadzi do wzrostu samooceny

→ Pracująca kobieta z dzieckiem – mniej kompetentna; pracująca kobieta bez dziecka – mniej wspólnotowa

→ Kobiety częściej wykształcają ja współzależne i orientację wspólnotową, a mężczyźni ja niezależne i


orientację sprawczą

→ Odmienne tożsamości prowadzą do odmiennych autoprezentacji: kobiety przedstawiają się jako bardziej
empatyczne, a mężczyźni jako bardziej kompetentni, asertywni.

→ Odmienne są też autoweryfikacje (akty sprawdzania siebie): mężczyźni częściej podejmują się kierowania
innymi, a kobiety częściej podejmują zadania opiekuńcze

Uleganie zagrożeniu stereotypem – np. świadomość, że stereotypowo kobiety są gorsze z matmy od mężczyzn,
prowadzi do uzyskiwania gorszych wyników w sytuacji, w której stereotyp mógłby zostać potwierdzony

→ Stereotypy płci kształtują interpretacje zachowań jako oczekiwania powodujące asymilację bądź jako
standardy powodujące kontrast.

Samouprzedmiotowienie – konsekwencja stereotypu kobiecości z jego dużym naciskiem na atrakcyjność;


utożsamienie swojego ja i jego oceny z wyglądem fizycznym i traktowanie samych siebie jako obiektów
pożądania widzianych z perspektywy osoby trzeciej

Dykryminacja – niesprawiedliwe lub negatywne traktowanie jednostki nie z powodu jej indywidualnych
zachowań czy właściwości, ale z uwagi na jej przynależność do jakiejś stereotypizowanej grupy

→ W sądach polskich 95% sporów o opiekę nad dziećmi jest rozwiązywanych na korzyść matki.

RAMKA

Szklany sufit – nieformalne bariery awansu zawodowego i politycznego kobiet


Sprzeczność stereotypu kobiecości i roli szefa. Poza tym kobiety cenią sobie wartości wspólnotowe, a
mężczyźni sprawcze.
Socjalizacja – proces nabywania tożsamości i wartości, przekonań i postaw oraz reguł przeżywania świata i
wzorców zachowań, dzięki którym jednostka może skutecznie funkcjonować jako członek danego
społeczeństwa.

Androcentryzm – stawianie męskiego doświadczenia w centrum kultury; utożsamianie człowieka z mężczyzną

Polaryzacja rodzaju – traktowanie męskości-kobiecości jako przeciwstawnych biegunów tego samego


wymiaru, przy uznawaniu tego ostatniego za kluczową własność ludzkiej osobowości

Esencjalizm biologiczny – głęboko zakorzeniona wiara w naturalność różnic między płciami

→ Bem, Brach-Czaina: socjalizacja kobiet i mężczyzn jest jedną wielką samospełniającą się przepowiednią

Typizacja rodzajowa – dziecko w poszukiwaniu własnej tożsamości i aprobaty społecznej utożsamia się z
powszechnie propagowanym wzorcem swojej płci, a odrzuca cechy drugiej płci

→ Dzieci definiują płeć przez kulturowe artefakty, a nie przez genitalia.

→ Jedyne różnice w socjalizacji w rzetelnych badaniach wykryto pod względem zachęcania chłopców do
typowo męskich aktywności, a dziewczynek do typowo kobiecych.

WYJAŚNIENIE EWOLUCJONISTYCZNE

Nasz gatunek prowadził zbieracko-łowiecki tryb życia, przy czym prawie zawsze łowcami byli mężczyźni, a
zbieraczami kobiety. Przez to wyewoluowały u obu płci odmienne zdolności. U łowcy – siła, fizyczna

93

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)


lOMoARcPSD|7388532

wydolność, dobra orientacja przestrzenna, budowanie koalicji. U zbieracza – dobra pamięć lokalizacji małych
obiektów, koordynacja ręka-oko.

WYJAŚNIENIE SPOŁECZNO-STRUKTURALNE

Tylko kobiety rodzą dzieci, co predestynuje je do roli podstawowych opiekunek potomstwa i wykonawców prac
domowych, gdyż jako matki spędzają w domu więcej czasu. Mężczyźni z kolei są predestynowani do
aktywności pozadomowej, podejmowania pracy zarobkowej, roli żywiciela rodziny.

→ Mężczyźni są bardziej aktywni motorycznie już w życiu płodowym.

→ Mężczyźni są bardziej agresywni, zwłaszcza kiedy:


a). szkoda ma charakter fizyczny, a nie psychiczny
b). agresja wyrządza dużą, a nie małą szkodę
c). w danej sytuacji agresja jest normatywnie pożądana
d). kobieta jest przekonana o nieagresywności swojej płci
e). badania posługują się obserwacją naturalną, a nie eksperymentem

Syndrom młodego mężczyzny – mężczyźni w wieku 15-29 lat najczęściej są przestępcami (zwłaszcza
zabójcami, gwałcicielami). Są oni najbardziej agresywni w tym czasie, a wynika to z tego, że agresja jest
najprostszym sposobem na pozyskiwanie dóbr materialnych, które mogą zaimponować kobietom.

→ Mężczyźni uprawiają więcej seksu oraz częściej do seksu zaliczają „przypadki graniczne”.

→ Kobiety ujawniają więcej mowy afiliacyjnej, czyli wspólnotowej, np. udzielanie wsparcia, rozmowa o
uczuciach.

→ Wypowiedzi kobiet są liczniejsze, ale wypowiedzi mężczyzn są dłuższe – i dlatego są uznawani za bardziej
gadatliwych :D

→ Kobiety są lepsze w komunikacji niewerbalnej – nadawaniu jak i odbieraniu komunikatów.

→ Neurotyzm – jedyna cecha osobowościowa, pod względem której obserwuje się znaczniejsze różnice płci z
przewagą kobiet

→ Żadnych różnic między płciami nie stwierdza się pod względem szczęścia i satysfakcji z życia. Pod
względem samooceny różnice są nieznacznie większe u mężczyzn.

→ Kobiety i mężczyźni nie różnią się wzorcem atrybucji sukcesów i porażek ani natężeniem lęku przed
sukcesem

→ Brak różnic w zakresie inteligencji ogólnej. Różnice rozrzutu są ciekawe: kobiety są nadreprezentowane w
zakresie wartości umiarkowanych, a mężczyźni na krańcach.

KONFLIKT PŁCI

1. Konflikt o seks
- częstość seksu w stałych związkach jest bardziej kontrolowana przez kobiety
- mężczyźni przeceniają seksualne zainteresowanie ze strony kobiet
2. Konflikt o uczucia
- kobiety nie doceniają stopnia emocjonalnego zaangażowania mężczyzn
- nieokazywanie uczuć, udawane zaangażowanie jest bardziej bolesne dla kobiet
3. Konflikt o władzę
- niektórzy antropologowie twierdzą, że bardzo dawno temu panował matriarchat
- ludzie bardziej preferują mężczyznę jako szefa

94

Pobrane przez Karina W. (mir82wel@wp.pl)

You might also like