z marzeń nie wyszło prawie nic ciągle czekałam, aż mi rękę poda ktoś, Gdyby te drzwi się otworzyły gdyby splątaną przeciąć nić i gdyby tak mieć u stóp cały świat gdyby zmienić coś, wygrać nowy los.
We włosy zaplątał się wiatr
w oczach iskry się tlą widzę w dali horyzont. Niech tu usłyszą mój śmiech to radości jest ślad. Od dzisiaj chcę żyć właśnie tak, bo dziś życie nowy ma smak, ten smak o tym śniłam od lat włosy plącze mi wiatr.
Tyle jest dróg nieznanych jeszcze
tylu przyjaciół mogę mieć tam za zakrętem tyle przygód czeka mnie. Tyle tajemnic poznam wreszcie będę na błędach uczyć się nocą i dniem będę żyła tym snem dusza aż się rwie, właśnie tego chcę.
We włosy zaplątał się wiatr
kamień z serca mi spadł to dopiero początek, nogi do biegu się rwą jestem wolna jak ptak. Od nowa zaczyna się coś ku przyszłości prowadzi mnie każdy znak i odnajdę ten szlak, bo we włosach mam wiatr.