You are on page 1of 2

Temat: Obozowe losy Gustawa Herlinga-Grudzińskiego.

1. Aresztowanie wiosną 1940 r., oskarżenie i wyrok (5 lat w łagrze).


„Pierwsza hipoteza oskarżenia opierała się na dwóch dowodach rzeczowych: wysokie
buty z cholewami, w których młodsza siostra wyprawiła mnie po klęsce wrześniowej
w świat, miały świadczyć, że jestem „majorem wojsk polskich”, a pierwsza część
nazwiska w brzmieniu rosyjskim (Gerling) kojarzyła mnie niespodzianie z pewnym
marszałkiem lotnictwa niemieckiego. Logiczna konkluzja brzmiała: „jest oficerem
polskim na usługach wrogiego wywiadu niemieckiego”. Jaskrawe niedokładności w
obu przesłankach pozwoliły nam jednak stosunkowo szybko uporać się z tym ciężkim
zarzutem. Pozostał bezsporny fakt – usiłowałem przekroczyć granicę państwową
Związku Sowieckiego i Litwy. – Po cóż to, jeśli można wiedzieć? — Żeby się bić z
Niemcami. – A czy wiadomo mi, że Związek Sowiecki zawarł pakt przyjaźni z
Niemcami? – Tak, ale wiadomo mi również, że Związek Sowiecki nie wypowiedział
wojny Anglii i Francji. – To nie ma znaczenia. – Jak brzmi ostatecznie akt oskarżenia?
– „Zamierzał przekroczyć granicę sowiecko-litewską, aby prowadzić walkę ze
Związkiem Sowieckim”. – Czy nie można by słów „ze Związkiem Sowieckim”
zamienić na słowa „z Niemcami”? – Uderzenie otwartą dłonią na odlew otrzeźwiło
mnie z miejsca. „To wychodzi na jedno” – pocieszył mnie sędzia śledczy, gdy
podpisywałem przedłożony dokument.”

2. „Etapy” transportu do łagru w Jercewie pod Archangielskiem: więzienia w


Witebsku, Leningradzie i Wołogdzie.

3. Choroba po przyjeździe do Jercewa i dwutygodniowy pobyt w obozowym szpitalu


(lazarecie).

4. Załatwienie sobie pracy tragarza na bazie żywnościowej (przekupienie jednego z


„urków”- pospolici przestępcy po kilkakrotnej recydywie, którzy rządzili obozem - za
radą starego popa Dimki).
„Pracuje się wprawdzie niejednokrotnie po dwadzieścia godzin na dobę – zależnie od
ilości wagonów na bocznicy kolejowej - i norma dwunastogodzinnego dnia pracy
wynosi 25 ton mąki w workach lub 18 ton owsa bez worków na człowieka przy
odległości 25 metrów od wagonu do składu, ale baza znajduje się tuż za zoną i można
czasem ukraść coś do jedzenia”.

5. Praca ponad siły, poznawanie realiów życia w obozie i panujących tam reguł.

6. „Generalska doczka” (styczeń 1941) – propozycja fikcyjnego małżeństwa.

7. Ponowny dwutygodniowy pobyt w szpitalu w lutym 1941 (Grudziński spocony


rozbiera się do pasa na 35-stopniowym mrozie, ponieważ chce zachorować, aby
dostać zwolnienie od pracy).

8. Przyjaźń z Michaiłem Aleksiejewiczem Kostylewem (marzec/kwiecień 1941).

9. Bliska zażyłość z małżeństwem N. – profesorem Borysem Lazarowiczem i jego


żoną Olgą.
10. Wielki głód w obozie na wiosnę 1941 – kradzież mąki z magazynu i
przygotowywanie z niej jedzenia.

11. Udział w pokazie amerykańskiego filmu z życia Straussa „Wielki walc” w baraku
„chudożestwiennoj samodiejatielnosti” (działalności artystycznej) i wymiana z Natalią
Lwowną wrażeń po seansie.

12. Przeżycia po lekturze książki Fiodora Dostojewskiego „Zapiski z martwego


domu” pożyczonej przez Natalię Lwowną.

13. Utworzenie nowej brygady dla cudzoziemców i rosyjskich więźniów politycznych


po wybuchu wojny rosyjsko-niemieckiej w czerwcu 1941 r.

14. Amnestia dla Polaków – Grudziński nadal w obozie: przyjemna praca przy
sianokosach i ponad ludzkie siły na birży drzewnej (piłowanie drewna, ładowanie
jodeł na wagony).

15. Choroby: cynga (szkorbut), kurza ślepota.

16. Głodówka protestacyjna pod koniec listopada 1941 wspólnie z pięcioma innymi
Polakami ciągle - mimo amnestii - przetrzymywanymi w Jercewie.

17. Osiem dni w izolatce, pięć dni w szpitalu, Trupiarnia (niezwykłe Boże Narodzenie
w gronie Polaków; pogłębienie przyjaźni z Dimką: „Przeszło rok żyłem jak syn z
ojcem z Dimką, ale dopiero teraz, w czasie długich rozmów w Trupiarni, poznałem
bliżej historię jego życia”).

18. Zwolnienie z łagru 20 stycznia 1942 r.

19. Podróż do misji wojskowej Armii Polskiej w Czelabińsku i przyjęcie do wojska w


Ługowoje 12 marca. Transport żołnierzy z Rosji do Persji (Iranu).

20. Spotkanie w Rzymie w czerwcu 1945 z poznanym w więzieniu w Witebsku


Jewriejem (Żydem).

You might also like