You are on page 1of 10

Materiał edukacyjny 1/16

Zegarki ze stoperem
Wstęp do opracowania

Mimo, że zegarki ze stoperem są relatywnie małą grupą wyrobów w całym zakresie produktów branży
zegarmistrzowskiej, to warto na nie spojrzeć szerzej. Warto im się przyjrzeć od samego początku ich
istnienia - od chwili pojawienia się pierwszych urządzeń do pomiaru krótkich odcinków czasu.

Co ważne, ze względu na - wydaje się zupełnie niewytłumaczalną - silną korelację historyczną dla zmian
konstrukcyjnych w zespołach mechanizmu zegarka: stopera i automatycznego naciągu sprężyny, warto
zrobić to w sposób wyjątkowy. Dla lepszej analizy zmian zespołu stopera, istotne daty zamieszczone zostały
na osi czasu, na której znalazły się również zmiany konstrukcyjne w zespole automatycznego naciągu
sprężyny zegarka. Na podstawie takiego zestawienia można wyciągnąć dość zaskakujące wnioski.

Oczywiście o rywalizacji przy próbie aplikacji tych dwóch zespołów w jednym zegarku wie szerokie grono
osób zainteresowanych zegarkami, ale inne aspekty oddziaływania na siebie wydawałoby się niezależnych
zespołów, także w historii rozwoju zegarków ze stoperem, trzeba poruszyć. Co więcej, jest to temat bardzo
interesujący. Niezależnie od powyższego wywodu, zegarki mechaniczne ze stoperem wzbudzają dość duże
zainteresowania pewnie także dlatego, że zespół stopera pojawia się często przy innych dodatkowych
komplikacjach konstrukcji mechanizmu.

By przeprowadzić jak najlepszą analizę historyczną zegarków ze stoperem musimy wziąć pod uwagę
istotne, kolejno następujące fakty i odkrycia zegarmistrzowskie związane bezpośrednio lub pośrednio z
zegarkami z tą funkcją. Tak jak wspomniano powyżej, ze względu na bardzo istotne znaczenie
automatycznego naciągu sprężyny dla historii zegarków ze stoperem, w zestawieniu podano także daty
związane z rozwojem tej funkcjonalności zegarków. Dla czytelności zestawienia, tabele ograniczono tylko
do wydarzeń związanych z zegarkami mechanicznymi, choć wpływu pojawienia się zegarków
elektronicznych na zegarki mechaniczne, w tym na zegarki ze stoperem nie można pominąć.

1
MECENASI WYDARZENIA:
Opublikowane w tabelach zegarkowe odkrycia, w bardzo przejrzystej formie przygotowanej specjalnie na
potrzeby niniejszego opracowania, w zdecydowanej większości podane są w Kalendarium Ewolucji
Mechanizmów na portalu Zegarki i Pasja.

Tak jak impulsem do większości odkryć i udoskonaleń jest chęć ułatwienia sobie życia, lub potrzeba
pokonania kolejnych, nowych wyzwań, tak takie same motywy działania można zauważyć przy
powstawaniu nowych rozwiązań konstrukcyjnych na drodze rozwoju zegarków ze stoperem.

Automatyczny naciąg i stoper – początki

Przeplatające się przez długi czas, ale zupełnie od siebie niezależne dokonania związane ze stoperem i z
automatycznym naciągiem w historii branży zaczęły się od tego drugiego – odkrycia automatycznego
naciągu sprężyny zegarka w roku 1777.

Łatwo udowodnić, że to odkrycie dokonane przez Perreleta (a krótko później niezależnie także przez
Bregueta) było rozwiązaniem zupełnie nietrafionym dla zegarków kieszonkowych.

Dlaczego?

Otóż ze względu na małą ruchliwość zegarka kieszonkowego, który spoczywał głównie w kieszonce
kamizelki, automatyczny naciąg sprężyny nie miał możliwości działania przynoszącego poprawę
funkcjonalności zegarka. W tym kontekście trzeba zauważyć, że od chwili wynalezienia tego rozwiązania,
do roku 1924 – do chwili powtórnego wynalezienia automatycznego naciągu, ale już dla zegarka
naręcznego, w automatycznym naciągu sprężyny nie odnotowano żadnych udoskonaleń, czy też odkryć.

Dla odmiany, od wynalezienia pierwszego stopera w roku 1816, widzimy sporo udoskonaleń dla tego
zespołu odpowiedzialnego za pomiar krótkich odcinków czasu. Jego popularna dzisiejsza nazwa –
chronograf, wywodzi się od odkrycia Nicolas Mathieu Rieussec’a, którego zegar, jeszcze do niedawna
uważany za pierwszy stoper, rzeczywiście rejestrował upływ czasu poprzez zapis na papierze.

Na marginesie tego wynalazku trzeba zauważyć, że wskazana, przyjęta dla tego rodzaju przyrządów
popularna nazwa „chronograf” jest dziś niepoprawna w aspekcie etymologii tego słowa, a także
nazewnictwa wskazywanego Polską Normą. Niepoprawność ta jest od niedawna sygnalizowana przez
niektórych wytwórców zegarków. Widząc tę niepoprawność, w naszym opracowaniu używamy tylko
określeń: „stoper” i „zegarek ze stoperem”.
Szybki rozwój stoperów wynikał na pewno z chęci uatrakcyjnienia swoich wyrobów przez producentów, ale
przede wszystkim był on wymuszany zapotrzebowaniem.

Tak w początkowym okresie, jak i dziś, powodem jest na pewno rywalizacja sportowa - jak choćby wyścigi
konne. To właśnie dla pomiaru czasu w gonitwach koni użyty został po raz pierwszy chronograf Rieussec’a.

W późniejszym okresie, w czasie rozwoju motoryzacji, stoper stał się wręcz niezbędnym przyrządem do
rejestracji wyników pomiarów. Dzięki coraz większym możliwościom telekomunikacji zmierzone wyniki
były bez problemu szybko znane w każdym zakątku Ziemi.

Za przełomowe odkrycie dla rozwoju stoperów trzeba uznać wynalezienie w roku 1844, stosowanego do
dziś, zerowania wskazań stopera poprzez zastosowanie krzywki sercowej. Można nawet zaryzykować
stwierdzenie, że wynalezienie krzywki sercowej dzieli historię stoperów na dwa rozdzielne okresy. Przed i
po tym odkryciu.

Co na pewno należy zauważyć to fakt, iż tuż po odkryciu krzywki sercowej, na firmamencie dokonań
zegarmistrzowskich w zakresie stoperów, pojawiły się osoby, dla których w późniejszych latach pomiar
czasu w sporcie, a co za tym idzie zegarki ze stoperem odegrały bardzo ważną rolę w historii ich firm – np.
Edouard Heuer czy Gaston Breitling.

3
MECENASI WYDARZENIA:
Szaleństwo na punkcie automatycznego naciągu sprężyny i uśpienie stoperów

Od chwili ponownego wynalezienia automatycznego naciągu sprężyny przez firmę Harwood w 1924 roku,
do końca lat 60. XX wieku zainteresowanie tym zespołem „biło na głowę” zainteresowanie rozwojem
zegarków ze stoperem. Automatyczny naciąg trafił idealnie w potrzeby użytkowników i dla zegarków
naręcznych okazał się niezwykle funkcjonalny.

Od chwili odrodzenia się automatycznego naciągu sprężyny, poza aplikacją drugiego przycisku do obsługi
stopera wynalezionego przez firmą Breitling i konstrukcją stopera typu flyback przez firmę Longines,
rozwoju stoperów, czyli nowych odkryć z nimi związanych nawet w tak obszernym źródle, jakim jest
Kalendarium ewolucji mechanizmów, nie zarejestrowano.
Taki brak znaczących dokonań można tłumaczyć tylko poprawnością istniejących wtedy konstrukcji, albo
brakiem kolejnych wyzwań, a co za tym idzie brakiem zainteresowania dla zegarków ze stoperem.

Co więcej, nawet czas II Wojny Światowej, kiedy to zegarek ze stoperem - szczególnie w lotnictwie - był
niemalże „przyrządem pokładowym”, nie odnotowujemy żadnych znaczących zmian w jego konstrukcji.

Dla odmiany w tym samym czasie konstrukcja automatycznego naciągu sprężyny przeżywała swój rozkwit.
Od mechanizmu z wahnikiem odbojowym do swobodnie poruszającego się tego elementu, od naciągu przy
jednym kierunku obrotu wahnika, do systemu sprzęgłowego i zapadkowego nakręcających sprężynę przy
obrocie wahnika w dowolnym kierunku. Trzeba tutaj także wspomnieć o wykonaniu wahnika jako
mikrorotora, czy też jako elementu peryferyjnego.

Z tych faktów można równocześnie wnioskować, że w tym czasie funkcjonalność automatycznego naciągu
sprężyny była tak znacząca, tak decydująca o atrakcyjności produktu, że potencjalni kupujący nowe zegarki
zupełnie nie byli zainteresowani nabyciem zegarka ze stoperem, gdyż tego rodzaju wyroby nie miały jeszcze
wtedy automatycznego naciągu sprężyny. Z tego powodu zegarki ze stoperem przeżywały kryzys!

Czy Europa Star odpowiada za popularyzację zegarków ze stoperem?

W 1963 roku w wiodącym magazynie branżowym pojawił się artykuł o zegarkach ze stoperem, w którym
zawarto następujące słowa: „Redaktorzy Europa Star wierzą w przyszłość zegarków ze stoperem i w pełni
wspierają zegarmistrzów, którzy nie boją się poświęcać czas, by rozwijać zaniedbany rynek z niemożliwymi
do oszacowania możliwościami”.

5
MECENASI WYDARZENIA:
Czy były to prorocze słowa, które przepowiadały rozpoczęcie prac nad mechanizmem łączącym
automatyczny naciąg sprężyny i stoper?

Wydaje się raczej, że wobec widocznego, małego zainteresowania zegarkami ze stoperem redaktorzy
Europa Star swoim opracowaniem chcieli wspomóc firmy produkujące zegarki ze stoperem i oczywiście
mające kłopoty z ich sprzedażą.

Powodem tej sytuacji był wskazany powyżej brak automatycznego naciągu sprężyny i… to musiało się
zmienić!

Wielki wyścig z metą w roku 1969. Szwajcarzy z dodatkiem Seiko

Już na początku lat sześćdziesiątych szwajcarscy producenci zauważyli opisaną „niszę rynkową” -
możliwość sprzedaży i doskonałej promocji swoich marek przy wprowadzeniu zegarka z mechanizmem
posiadającym tak automatyczny naciąg sprężyny jak i stoper.

Nad nowym mechanizmem od 1962 roku pracowała firma Zenith, a przełamując wiekowe niesnaski, w
drugim, konkurencyjnym dla firmy Zenith zespole znalazły się marki Heuer, Breitling i Büren-Hamilton.

Te trzy marki podpisały umowę i w 1966 roku zaczęły się prace nad tajnym „projektem 99”. Obydwie grupy
pracowały nie wiedząc nawet o konkurencji i każda zachowując swoje prace w wielkiej tajemnicy. Nad
zegarkiem z automatycznym naciągiem sprężyny i stoperem pracowała w tym samym czasie także japońska
firma Seiko.

Jakie były efekty tych prac?

Mimo, że marka Zenith swój mechanizm nazwała El Primero (pierwszy), trudno jest podać jednoznacznego
zwycięzcę wyścigu. Jedni jako pierwsi pokazali prototyp, inni pracujące już modele. Co miałoby decydować
o zwycięstwie? Trudno jednoznacznie przesądzić.

Do tego nie do końca wiadomo, kiedy prace ukończyli Japończycy, bo swoje zegarki sprzedawali tylko na
lokalnym rynku.

W 1973 roku pojawił się kolejny konkurent na rynku - był nim doskonale dziś znany mechanizm Valjoux
7750 i… niewiele brakowało, by szybko przestał istnieć.

Jego producent w krótkim czasie od pojawienia się tego mechanizmu na rynku zdecydował się zaprzestać
jego wytwarzania i zniszczyć całą dokumentację, oraz narzędzia niezbędne do jego produkcji. Ocalił go
twórca projektu - Edmund Capt, który schował wszystkie „niezbędniki”. Ten mechanizm stał się później
bardzo popularny. Był on wielokrotnie modyfikowany i rozbudowywany, tak przez aktualnego producenta –
firmę ETA, jak i na potrzeby konkretnych producentów.

Do dziś jest on z sukcesem i często stosowany przez wielu producentów zegarków.


Rewolucja kwarcowa kończy „wyścigi”

25. grudnia 1969 roku na rynku pojawił się pierwszy zegarek kwarcowy – Seiko Quartz-Astron 35SQ, a w
roku 1970 na targach w Bazylei szwajcarscy producenci zaprezentowali zegarki z mechanizmem Beta 21.

Rozwój zegarmistrzostwa dotyczył zegarków elektronicznych.

W 1974 roku nastąpił katastrofalny wzrost ceny złota. Miał on poważne konsekwencje dla branży
eksportującej zegarki. W latach 1970–1974 cena złota wzrosła ponad czterokrotnie, a wartość dolara
amerykańskiego wobec szwajcarskiej waluty spadła nawet o 40%. W rezultacie cena eksportowanych
zegarków wzrosła nawet o 250%. W tym samym czasie firmy japońskie zalewały rynek tanimi zegarkami
kwarcowymi. Nastąpił największy kryzys w szwajcarskiej branży zegarkowej!

Dla odmiany producenci z Kraju Kwitnącej Wiśni dostarczali tanie elektroniczne zegarki, gdzie wśród wielu
funkcji dodatkowych, bez problemu znaleźć można było także stoper. Taka sytuacja oczywiście
spowodowała brak jakiegokolwiek zainteresowania rozwojem zegarków mechanicznych, w tym także tych
ze stoperem, co oznaczało także zawieszenie wszelkich prac rozwojowych i technicznego „wyścigu” dla
tego rodzaju zegarków.

Jedynym w aspekcie tematu tego opracowania, wartym odnotowania faktem, była produkcja mechanizmu
kwarcowego z mechanicznym stoperem (kaliber 633) realizowana przez markę Jaeger LeCoultre.
7
MECENASI WYDARZENIA:
Zegarki z tym mechanizmem pojawiły się w latach osiemdziesiątych, a u nas były dostępne przykładowo w
modelach DaVinci SL marki IWC.

Odrodzenie się zegarmistrzostwa mechanicznego.


Czy odrodziły się też zegarki ze stoperem?

Od pierwszej połowy lat 80. XX wieku na światowe rynki powoli zaczęły wracać zegarki z kraju Helwetów.
W pierwszym rzędzie były to wyroby elektroniczne ze wskaźnikiem analogowym (wskazówki), gdzie
sztandarowym projektem był debiutujący na rynku w 1983 roku model Swatch, a w kolejnym kroku były też
zegarki mechaniczne.

Jednoznaczny sygnał do powrotu zegarków mechanicznych na nadgarstki klientów dał wyjątkowy


zegarek… ze stoperem!

W roku 1985 na targach w Bazylei firma IWC zaprezentowała rozbudowany konstrukcyjnie zegarek - model
DaVinci Perpetual Calendar ze stoperem i… został on zamówiony przez kontrahentów marki liczbie w
znacznie większej, niż spodziewali się tego sami oferenci.

Potwierdzeniem tego trendu była prezentacja na tych samych targach, w roku 1990, pierwszego zegarka
naręcznego klasy Grande Complication.

Obydwa zostały wyprodukowane na bazie mechanizmu Valjoux 7750, ale z zespołu wskazań, poza
„fabrycznymi”: stoperem i datownikiem, każdy z nich ostatni został doposażony w unikatowe funkcje
dodatkowe (rozbudowany wieczny kalendarz, wskazanie fazy Księżyca, repetycja – dla Grande
Complication).

Użycie mechanizmu Valjoux przez firmę IWC zapoczątkowało… kolejny rozdział rywalizacji, tym razem
dla obecnych wtedy na rynku mechanizmów ze stoperem i automatycznym naciągiem.

El Primero vs Valjoux

Jako że w chwili odrodzenia się mechanicznego zegarmistrzostwa, na początku lat 90 ubiegłego wieku, na
rynku szerzej dostępne były tylko dwa mechanizmy ze stoperem i automatycznym naciągiem (Zenith El
Primero, Valjoux 7750), to znalazły się one w wyrobach wielu różnych producentów. Fakt ten w sposób
naturalny spowodował kolejną rywalizację o wyższy prestiż i uznanie dla każdego z nich.
Mechanizm El Primero przez wiele lat stosowany był przykładowo przez firmę Rolex, która już jako taka,
swoimi wyrobami potwierdza bardzo wysoki poziom techniczny mechanizmów. Konstrukcja stopera w tym
wyrobie opiera się na systemie wykorzystującym koło kolumnowe (swego rodzaju serce zespołu
gwarantujące powtarzalność czynności), co w czasach po reaktywacji zegarmistrzostwa mechanicznego
podkreślane było jako rozwiązanie wartościowsze. Przy takiej konstrukcji można też wykonywać stoper z
jednym przyciskiem, a zerowanie nastaw jest czynnością ergonomicznie przyjemniejszą niż w mechanizmie
z krzywką (takim jak przykładowo w Valjoux 7750).

Z drugiej strony mechanizm El Primero jest dość „miniaturowy” jak na dzisiejsze preferencje
użytkowników i nawet umieszczony pod dużą tarczą (i w dużej kopercie) wymusza położenie
mikrowskaźników stopera blisko centrum tarczy zegarkowej, co nie jest korzystnie postrzegane przez część
zegarkomaniaków. Jego nieznaczne rozmiary przekładają się także na delikatność i ograniczenia w zakresie
możliwości dołączania dodatkowych modułów, co jest jedyną drogą do zastosowania tak popularnych
dzisiaj dodatkowych wskazań.

Rozwiązanie firmy Valjoux jest dobrze znane i uznane także z tego powodu, że istnieje wiele modeli
wyjątkowych zegarków w różnych firmach zegarkowych, bazujących na tej konstrukcji. Przykładem może
być wspomniany Grande Complication, ale także szerzej dostępny Da Vinci Perpetual firmy IWC, a także
Indicator firmy Eterna - Porche Design. Mechanizm ten dla swoich sztandarowych i prestiżowych wyrobów
stosowało też wiele bardziej popularnych u nas marek zegarkowych. Przykładem może być choćby
popularyzująca u nas zegarki mechaniczne marka Maurice Lacroix z kolekcją Masterpiece, Chopard z
modelami Mille Miglia Chrono, czy wiele modeli marki TAG Heuer.

Mechanizmy wykonane na bazie Valjoux 7750 używali i cały czas stosują w swoich zegarkach mecenasi tej
edycji Matury – firmy Longines, Tissot i Certina.

Ten mechanizm posłużył także jako baza do stworzenia serca wprowadzonego na rynek w roku 2019
najbardziej prestiżowego modelu marki Atlantic – zegarka Chronograph Universal.

Takie przykłady potwierdzają obiegową opinię o tym produkcie, jako o doskonałym „koniu pociągowym”
dla różnorakich rozwiązań. Mechanizm ten będąc równocześnie częstym gościem Obserwatorium
Astronomicznego w Neuchatel - badającym i przyznającym certyfikat chronometru wyrobom spełniającym
wymagane, wysokie kryteria, stał się równocześnie synonimem wysokiej dokładności chodu.

Pomijając kwestię marek, które stosują w swoich zegarkach któryś z tych mechanizmów i wskazaną
ergonomię ich obsługi, na uznanie przez koneserów największy wpływ miała dostępność każdego z nich. W
tym względzie można powiedzieć, że model Valjoux był powszechnym, więc… z mniejszym prestiżem.

Nowi konkurenci w grupie zegarków ze stoperem i dalszy rozwój stoperów

Dalszy rozwój branży i stale osiągane wzrosty produkcji oraz sprzedaży musiały doprowadzić do pojawienia
się kolejnych produktów w gronie zegarków ze stoperem i automatycznym naciągiem. Ne stało się to wcale
bardzo szybko, choć dzięki nowoczesnym technikom projektowania nowe, ciekawe konstrukcje nie
wymagały już na pewno upływu tak długiego czasu, jak było to dla pierwszych tego rodzaju modeli.

9
MECENASI WYDARZENIA:
Nowe rozwiązania mechanizmów ze stoperem i automatycznym naciągiem sprężyny zaprezentowały
przykładowo marki: Rolex w roku 2000, IWC - 2007, Breitling,- 2009, TAG Heuer - 2009, Omega – 2011,
Chopard - 2014.

O atrakcyjności zegarków mechanicznych wyposażonych w stoper świadczą kolejne, wskazane w tabeli,


następujące już w nowym wieku odkrycia związane z dodatkową funkcją zegarka jaką jest stoper.

Biorąc pod uwagę obecne możliwości produkcyjne wydaje się, że procent zegarków mechanicznych
wyposażonych w stoper oferowanych na rynku może w dalszym ciągu rosnąć.

Koniec

Artykuł przygotowany przez redakcję Zegarki i Pasja

Informacje o wydarzeniu i pozostałe materiały edukacyjne tu:

Wielka matura z wiedzy o zegarkach – 2. Edycja

PATRONI WYDARZENIA:

PATRONAT HONOROWY:

You might also like