Professional Documents
Culture Documents
„Co za wspaniały zapach! Jeszcze chwila i będzie gotowy! Otwieram pokrywkę… jest…
mój najprawdziwszy chleb upieczony w terenie na ogniu!”. Zanim jednak i ty
wyciągniesz swój pierwszy bochenek chleba z pieca musisz zacząć od rzeczy
najprostszych.
KROK I – SUCHARY
Kupuje się u piekarza sczerstwiały chleb za pół ceny, kroi się go na cienkie płatki lub
kwadratowe „kostki”, które piecze się piecu lub przygrzewa na dużym ogniu, aż stwardnieją
jak normalne suchary. Można je potem nosić w zapasowym plecaku lub torbie, a doskonale
zastępują chleb. Miękki chleb łatwo w obozie wilgotnieje, pleśnieje i czerstwieje.
Mąkę i wodę należy wymieszać w takich proporcjach, aby uzyskana masa była dosyć gęsta.
Dla polepszenia smaku można dodać szczyptę soli. Z uzyskanego ciasta należy formować
placki o grubości od 0,5 do 1 cm i piec bez tłuszczu na patelni, denku od menażki,
rozgrzanym kamieniu, kawałku folii aluminiowej itp. Z dodatkiem dżemu świetnie smakują i
udanie zastępują chleb, gdy akurat go zabrakło, a do najbliższego sklepu jest kilka
kilometrów.
Składniki:
0,5 l mleka
2 jajka
mąka
cukier waniliowy
olej
Mleko dokładnie mieszamy z jajkami. Następnie należy stopniowo dosypywać mąkę, aby
ciasto miało konsystencję śmietany. Do smaku można dosypać cukier waniliowy. Jeśli doleje
się łyżkę oleju, nie trzeba później za każdym razem polewać nim patelni. Aby ciasto było
starannie rozmieszane należy użyć tzw. „koziołka”. Jeśli akurat nie mamy go pod ręką szybko
możemy zrobić go sami. Bierzemy sosnową gałązkę z wieloma odnóżkami, starannie ją
okorowujemy i przycinamy.
KROK IV – BISZKOPT
Składniki:
szklanka cukru
szklanka mąki
4 jajka
cukier waniliowy
proszek do pieczenia
Ucieramy jajka z cukrem na puszystą masę – najlepiej użyć do tego trzepaczki do jajek.
Następnie dodajemy mąkę, odrobinę proszku do pieczenia i ew. cukier waniliowy do smaku.
Metalową formę (może być menażka) smarujemy tłuszczem (masłem lub margaryną) i
obsypujemy bułką tartą. Dokładnie wymieszaną masę przelewamy do przygotowanej formy.
Aby upiec nasze ciasto potrzebny będzie piec, który wykonamy ze zwykłego aluminiowego
garnka. Kopiemy dołek o średnicy naszego kociołka, głębokości ok. 20 cm i rozpalamy w nim
ogień. Następnie stawiamy garnek na dość grubej warstwie żaru, przykrywamy przykrywką i
czekamy, aż nasz piec się rozgrzeje. Temperatura w tak przygotowanym piecu jest bardzo
wysoka – ciasto piecze się tylko 20 min. lecz prawie na pewno będzie nieco przypalone od
spodu. Jeśli na dnie garnka usypiemy 2 cm warstwę drobnych kamyczków, lub włożymy
jeden płaski, ale duży kamień to czas pieczenia wydłuży się dwa razy, lecz ciasto się nie
przypali.
Do tak przygotowanego pieca wkładamy nasze ciasto. Jeśli wbity w nie patyczek wychodzi
suchy to placek jest gotowy.
Składniki na rozczyn
Do wyrośniętego rozczynu dodać resztę przesianej mąki, sól i wyrobić ciasto. Jeżeli potrzeba
dodać mleko tak, aby ciasto miało normalną gęstość – jak na placki. Wyrobione ciasto
pozostawić do wyrośnięcia, a następnie przełożyć do form nasmarowanych tłuszczem i
poczekać aż powtórnie wyrośnie. Tak przygotowane ciasto posmarować wodą i piec, aż wbity
w nie patyczek wychodzi suchy.
Składniki na rozczyn: 2 dkg drożdży, 0,5 dkg cukru, 3dkg mąki, lekko podgrzane mleko
Składniki na ciasto: 50 dkg mąki pszennej, 50 dkg mąki żytniej, woda, łyżka kminku, sól,
tłuszcz do smarowania formy.
W misce wymieszać mąkę pszenną i żytnią, dodać wyrośnięty rozczyn, sól, kminek i wodę.
Mąkę żytnią najłatwiej kupić u znajomego młynarza, w dobrym supermarkecie lub sklepie ze
zdrową żywnością.
Z wyrobionego ciasta można również formować długie walce, nawijać na patyk i opiekać nad
ogniem. Ciekawym pomysłem jest wykorzystanie własnoręcznie upieczonego chleba podczas
Mszy św. w procesji z darami. Wskazane jest, aby na takim chlebie pojawił się krzyż.
Formujemy go przed pieczeniem z namoczonego (conajmniej 24 godz.) i zmielonego maku.
Ostatnia rada: zanim upieczesz swój pierwszy chleb w warunkach polowych poćwicz
najpierw kilka razy w domu.