Professional Documents
Culture Documents
Michał Herer Gilles Deleuze. Struktury Maszyny Kreacje
Michał Herer Gilles Deleuze. Struktury Maszyny Kreacje
Michał Herer
Gilles Deleuze
Struktury - maszyny - kreacje
universitas
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Michał Herer
Gilles Deleuze
Struktury - maszyny - kreacje
Friedrich Nietzsche
AE = L’Anti-Œdipe
B = Bergsonizm
BLS = Bacon. Logique de la sensation
CC = Critique et clinique
CF = Co to jest filozofia?
D = Dialogues
DRF = Deux régimes de fous
ES = Empiryzm i subiektywność
F = Foucault
FKK = Filozofia krytyczna Kanta
ID = L’île déserte et autres textes
IM = Cinéma 1. L’image-mouvement
IT = Cinéma 2. L’image-temps
K = Kafka. Pour une littérature mineure
LB = Le pli. Leibniz et le baroque
LS = Logique du sens
MP = Mille Plateaux
N = Nietzsche
NF = Nietzsche i filozofia
P = Pourparlers
PRS = Po czym rozpoznać strukturalizm?
PZ = Proust i Znaki
RP = Różnica i powtórzenie
SE = Spinoza et le problème de l’expression
SPP = Spinoza. Philosophie pratique
Struktury
1. Z chaosu ku porządkowi
Filozof naiwny
Gilles Deleuze, La vie comme œuvre d’art, w: P, s. 122. O ile nie zazna-
czono inaczej, polskie tłumaczenia obcojęzycznych fragmentów pochodzą od
autora książki.
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Z chaosu ku porządkowi 19
Tamże.
Tamże.
Chaos i morfogeneza
12 Steven Levy, Artificial life. The Quest for a New Creation, Pantheon
Books, New York 1992, s. 109–111.
13 Por. też: Michał Tempczyk, Teoria chaosu a filozofia, Wydawnictwo CiS,
Warszawa 1998 (zwłaszcza rozdziały 16 i 20).
14 Dlatego też każda filozoficzna krytyka tego stanowiska, która nie bierze
pod uwagę wyżej zarysowanego kontekstu, z konieczności chybia celu. Można
się o tym przekonać, czytając pierwszą polską książkę o Deleuzie, która poświę-
cona jest właśnie „przyrodoznawczo-epistemologicznym aspektom” filozofii
różnicy. (Krzysztof Kościuszko, Chaos i wiedza. Przyrodoznawczo-epistemo-
logiczny aspekt filozofii różnicy Deleuze’a, Wydawnictwo Uniwersytetu War-
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
26 Struktury
Wirtualne i aktualne
22 Biorąc pod uwagę sposób, w jaki Deleuze ujmował relacje między dys-
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
38 Struktury
Różnica intensywności
ścią. Dokonywanie podziału i jego dowolna kontynuacja niczego więc nie zmie-
niają w naturze tego, co dzielone. Kiedy natomiast zauważamy, że temperatura
nie jest złożona z temperatur, ani prędkość z prędkości, chcemy powiedzieć, że
każda temperatura jest już różnicą i że różnice nie składają się z różnic tego sa-
mego porządku, lecz implikują serie terminów heterogenicznych. (...) Intensyw-
na ilość dzieli się, ale nie dzieli się bez zmiany natury” (RP, s. 331). Opierając
się na Riemannowskim odróżnieniu rozmaitości (wielości) dyskretnych i cią-
głych, a ściśle: nadając tym drugim własną, metafizyczną interpretację, Berg-
son określił trwanie jako wielość heterogeniczną i ciągłą, która, jak pisze De-
leuze, „zmienia naturę, dzieląc się” (B, s. 37). Deleuzjańskie pojęcie intensyw-
ności faktycznie ma zatem swoje źródła w filozofii Bergsona, choć oczywiście
zostaje pozbawione wszelkich „spirytualistycznych” konotacji (por. Constantin
V. Boundas, Deleuze–Bergson: an Ontology of the Virtual, w: Paul Patton [ed.],
Deleuze: A Critical Reader, dz. cyt., s. 96, 82–83, 92–93). Badiou twierdzi, że
to właśnie Bergson jest „prawdziwym mistrzem” autora Różnicy i powtórzenia,
„bardziej niż Spinoza, może nawet bardziej niż Nietzsche” (Alain Badiou, De-
leuze. „La clameur de l’Etre”, Hachette, Paris 1997, s. 62). (Nawiasem mówiąc,
owo „witalistyczne” dziedzictwo, widoczne w przeciwstawieniu wielości eks-
tensywnych albo numerycznych wielościom intensywnym, podobnie jak całe
rozróżnienie na to, co wirtualne, i to, co aktualne, budzi największy opór Ba-
diou, który opowiada się za „jednoznacznością tego, co aktualne, jako czystej
wielości”, wielości „aksjomatycznie homogenicznej”; por. tamże, s. 78 oraz te-
goż, Court traité d’ontologie transitoire, Seuil, Paris 1998, s. 57, 68–72).
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Organizacja pola transcendentalnego 45
Logika degradacji
Geneza a warunkowanie
3. Idea i problem
„Odwrócenie” platonizmu
Ucieleśnienie
Problemy i rozwiązania
Dynamika współistnienia
Łamanie języka
42 Tamże, s. 68.
43 Por. podrozdział Nauka, sztuka, filozofia, s. 211.
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Idea i problem 65
Znaki
4. Efekt sensu
Scena prezentacji
Husserl i inni
nuel Kant, Krytyka czystego rozumu, t. 1, przeł. Roman Ingarden, PWN, War-
szawa 1957, s. 107–115). Należałoby raczej spytać, dlaczego to właśnie forma
zmysłu wewnętrznego, oprócz swojej funkcji „lokalnej”, może pełnić funkcję
uniwersalnej formy, leżącej u podłoża wszelkich danych naocznych. Heideg-
ger udziela następującej odpowiedzi: „Jeśli uzasadnienie uniwersalności czasu
jako czystej naoczności jest w ogóle możliwe, to tylko dzięki temu, że chociaż
przestrzeń i czas jako czyste naoczności należą «do podmiotu», to jednak czas
właściwy jest podmiotowi w sposób bardziej właściwy niż przestrzeń” (Mar-
tin Heidegger, Kant a problem metafizyki, dz. cyt., s. 58). W istocie, skoro czas
określa „stosunek przedstawień” (por. Immanuel Kant, Krytyka czystego rozu-
mu, dz. cyt., t. 1, s. 109), a sam żywioł przedstawienia, jako podmiotowa scena
prezentacji fenomenów, zachowuje niekwestionowany prymat transcendental-
ny, cała operacja przebiega bez zakłóceń. Również Husserl, ustanawiając rady-
kalną dychotomię rzeczy i przeżycia, przyznaje temu drugiemu absolutny pry-
mat epistemologiczny.
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
74 Struktury
Kalkowanie
50 W przypadku zdań znaczenie definiuje się przez „porządek implikacji po-
jęciowej”, w ramach którego występują one „jako elementy ciągu «dowodo-
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Efekt sensu 79
Stawanie-się-podmiotem
Konstytucja powierzchni
myśli Deleuzjańskiej (por. José Gil, Un tournant dans la pensée de Gilles De-
leuze, w: Eric Alliez [ed.], Gilles Deleuze. Une vie philosophique, dz. cyt., s. 69–
88). Nie wydaje się jednak, by wchodzące tu w grę przesunięcia semantyczne
można było, jak tego chce Gil, sprowadzić do prostego przejścia od ujęcia ne-
gatywnego czy ambiwalentnego (ciało bez organów w roli odpychającej, schi-
zoidalnej głębi, a jednocześnie „aktywna mieszanina” lub „zasada toniczna”)
do pełnej afirmacji w Anty-Edypie (gdzie staje się ono synonimem planu imma-
nencji). W istocie rekonstrukcja wszystkich ambiwalencji tego pojęcia, związa-
nych w Anty-Edypie ze „stłumieniem pierwotnym”, a w całym dziele Deleuze’a
ze złożoną kwestią schizofrenii, mogłaby być tematem odrębnego studium,
w większym stopniu skupionego na wątkach psychoanalitycznych (por. Hen-
ning Schmidgen, Das Unbewußte der Maschinen, dz. cyt., s. 32–35).
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Efekt sensu 97
Maszyny
Biografia i bibliografia
Rzut kośćmi
Historyczne a priori
Tamże.
Tamże, s. 317.
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Po czym rozpoznać maszynizm? 107
Guattari i semiologia
Plan konsystencji
Funkcjonalizm
Produkcja
24 W klasycznym ujęciu żywy organizm może utrzymywać się w stanie wy-
sokiego uporządkowania albo różnicować się w kierunku jeszcze większej zło-
żoności dzięki temu, że „pobiera z otoczenia ujemną entropię” (por. Erwin Schrö-
dinger, Czym jest życie?, przeł. Stefan Amsterdamski, Prószyński i S-ka, War-
szawa 1998, s. 83–91). Każdy lokalny spadek entropii jest przy tym okupiony
„wzrostem chaosu” w otoczeniu, nie unieważnia więc drugiej zasady termodyna-
miki. Wciąż możliwa pozostaje „pesymistyczna” hipoteza kosmologiczna, wizja
ewolucji wszechświata jako przybliżania się do stanu równowagi. Deleuze już
w Różnicy i powtórzeniu krytykuje ową hipotezę. Ważniejsze od jego ewentu-
alnego „kosmologicznego optymizmu”, wiary w „ogrom twórczych potencji”
kosmosu (Krzysztof Kościuszko, Chaos i wiedza, dz. cyt., s. 87), jest tu jednak
pragnienie uchwycenia procesu morfogenetycznego w jego specyfice, działania
samego mechanizmu, odpowiedzialnego za wyłanianie się i ewolucję złożonych
systemów: „Choć lokalny spadek entropii kompensowany jest przez ogólną de-
gradację, to nie jest w niej zawarty ani przez nią wytworzony” (RP, s. 353).
25 Autopoiesis jako szczególny przypadek autonomii nie wiąże się, rzecz
jasna, z zamkniętością w znaczeniu zazwyczaj używanym w teorii systemów.
Nie idzie tu wszak o system odizolowany od otoczenia, odcięty od dopływu
swobodnej energii. Przeciwnie, systemy autopoietyczne (u Maturany i Vareli
organizmy żywe) są zawsze systemami otwartymi. Zarazem jednak odznacza-
ją się „zamkniętością organizacyjną”; funkcjonalna tożsamość i jedność owych
systemów jest stale odtwarzana dzięki złożonym mechanizmom autoregulacji
(por. Francisco J. Varela, Autonomie und Autopoiese, w: Siegfried J. Schmidt
(Hrsg.), Der Diskurs des radikalen Konstruktivismus, Suhrkamp, Frankfurt am
Main 1987, s. 119–132; na temat relacji maszyna/systemy autopoietyczne por.
Keith Ansell Pearson, Viroid Life, w: tegoż [ed.], Deleuze and Philosophy. The
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
122 Maszyny
Abstrakcja
Deterytorializacja
System okrucieństwa
Alians i filiacja
Nowe przymierze
Siła immanencji
Kodowanie i aksjomatyka
Terytoria
Granice
3. Polityka pragnienia
44 Tamże, s. 151.
45 „Samo przejście jest ruchem podlegającym pewnej strukturze (...)” (tam-
że, s. 392). Z drugiej strony jednak w wykładzie Balibara elementy „analizy dia-
chronicznej” zostają odróżnione od pojęcia dynamiki jako „określenia ruchu hi-
storycznego na podstawie struktury” (por. tamże, s. 424–441).
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Polityka pragnienia 155
„Strukturalistyczny bohater”
46 W jednym ze swoich późnych tekstów Deleuze tak wyjaśnia sens oporu
wobec klasycznego pojęcia podmiotu: „Chodzi o to, że żadne pojęcie nie rodzi
się ani nie umiera ot tak, bez powodu, a jedynie o tyle, o ile nowe funkcje i nowe
pola [problemowe] zdolne są do pewnego stopnia je zastąpić. Właśnie dlatego
nie jest nigdy interesująca krytyka pojęcia; lepiej odkrywać nowe funkcje i kon-
struować nowe pola, które czynią owo pojęcie zbędnym lub nieadekwatnym.
(...) Krótko mówiąc, sądzimy, że pojęcie podmiotu bardzo straciło na znacze-
niu na korzyść osobliwości przed-indywidualnych i bezosobowych indywidua-
cji. Ale, oczywiście, nie wystarczy przeciwstawić jedne pojęcia innym w poszu-
kiwaniu tego, które jest lepsze, trzeba zderzyć ze sobą pola problemowe, którym
te pojęcia odpowiadają, by przekonać się, jak problemy ulegają transformacji
i wymagają utworzenia nowych pojęć” (Gilles Deleuze, Réponse à une que-
stion sur le sujet, w: DRF, s. 326, 328). Nawet jeśli „podmiotowość” nie staje
się na gruncie myśli Deleuzjańskiej figurą całkowicie zbędną, zostaje ona wpi-
sana w nowe pole problemowe, co powoduje stopniowy zanik pojęcia podmio-
tu w tradycyjnym sensie. Zanik ten ma wszelako niewiele wspólnego z „krytyką
podmiotu” w sensie „ponowoczesnego” odrzucenia.
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Polityka pragnienia 157
Procesy subiektywizacji
47 Por. PRS, s. 322: „Jego ruchliwość jest niezrównana albo taką być po-
winna”. Strukturalistyczny bohater, „ani Bóg, ani człowiek”, „zapewnia roz-
pad struktury”. „To, że nowa struktura nie przechodzi analogicznych perypetii
co stara (...) zależy od ruchliwości, z jaką towarzyszy i sprzyja przemieszcze-
niom, od mocy, z jaką zmienia stosunki i rozdziela osobliwości, zawsze doko-
nując jeszcze rzutu kośćmi” (tamże, s. 324–325).
48 Guattari zawsze uznawał tę kwestię za centralną (por. René Scherer, Sub-
jectivités hors sujet, w: Chimeres 1994, nr 21, s. 63–73), i to zarówno w swo-
ich pracach ściśle teoretycznych, jak i w tekstach o bardziej publicystycznym,
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Polityka pragnienia 159
Podmiot–maszyna
Dramat rodzinny
Urządzenie psychoanalizy
w sobie wszystkie te elementy: poczucie winy, wolę karania oraz zrodzone z du-
cha dekadencji przekonanie o niedoskonałości, „marności” życia. „Takie staro-
świeckie gadanie uchodzi wciąż jeszcze za «mądrość»; a że stare jest i stęchłą
ma woń, tym bardziej czczone bywa (...) Dzieciom wolno by tak mawiać: one
trwożą się ognia, ponieważ ogień je sparzył! Jest wiele dzieciństwa w starych
księgach mądrości” (Friedrich Nietzsche, Tako rzecze Zaratustra. Książka dla
wszystkich i dla nikogo, przeł. Wacław Berent, Warszawa 1905, s. 252). W rze-
czy samej, jest go też dużo w księgach najnowszych; to fałszywe dzieciństwo,
którego zatęchłą woń czytelnik Nietzschego wyczuwa nieomylnie.
53 Na pierwszych stronach Symboliki zła czytamy: „Jakkolwiek wyda się to
czymś paradoksalnym, mit, poddany demitologizacji wskutek zestawienia go
z historią naukową oraz wyniesiony do godności symbolu, tworzy wymiar myśli
współczesnej” (Paul Ricoeur, Symbolika zła, przeł. Stanisław Cichowicz, Ma-
ria Ochab, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1986, s. 9). Sens tego „para-
doksu” został chyba trafnie uchwycony przez Deleuze’a i Guattariego w przy-
toczonym wyżej cytacie o ambiwalentnej sytuacji psychoanalizy. Dla Ricoeura
funkcja symboliczna polega wszak na „władzy odkrywania, odsłaniania więzi,
łączącej człowieka z sacrum” (tamże), więzi, którą najpełniej wyrażają „symbo-
le pierwotne”: zmaza, grzech, wina.
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Polityka pragnienia 167
Cele pozytywne
57 Być może jest to jeden z powodów, dla których drugi tom Kapitalizmu
i schizofrenii nie zawiera już tylu odniesień krytycznych do psychoanalizy.
58 Doskonałą próbkę analizy pragnienia, wyrywającej je z ram interpreta-
cji psychoanalitycznej, znaleźć można w tekście Deleuze’a, Guattariego, Par-
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Polityka pragnienia 171
net i Scali, którzy omawiają „przypadki” znane z klasycznych dzieł Freuda oraz
Melanii Klein. Czy mapy, sporządzane przez dziesięcioletniego Richarda, fak-
tycznie „reprezentują” członków rodziny? To raczej „eros polityczny otwiera
rodzinne imiona na nazwy geograficzne i imiona historii”, inwestuje w teryto-
ria, podąża liniami ujścia (por. Gilles Deleuze, Félix Guattari, Claire Parnet, An-
dré Scala, L’interprétation des énoncés, w: DRF, s. 92–96). Na temat map i roli,
jaką odgrywają one w dziecięcych konstrukcjach, por. CC, s. 84: „nieświado-
mość nie ma już do czynienia z osobami ani z przedmiotami, zostają tylko dro-
gi i procesy stawania się”.
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
172 Maszyny
Kwestia polityczna
Bohater maszynowy
Eksperymenty
Kreacje
1. Obraz dogmatyczny
Noologia
Tamże.
Gilles Deleuze, Sur la philosophie, w: P, s. 202.
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
190 Kreacje
Filozofia przedstawienia
Przekład zmodyfikowany.
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
196 Kreacje
Zarazem wszelako dobra wola albo wola banału jawi się De-
leuze’owi jako szczególna forma woli prawdy. Wszyscy wie-
my, co znaczy myśleć; modelu dostarcza nam banalna czynność
rozpoznania. Z myśleniem mamy do czynienia wtedy, gdy ja-
kieś „Ja” wydaje sąd na temat przedmiotu. Wiadomo również,
co jest stawką tej operacji. Idzie o „bycie w prawdzie”, mani-
festujące się, jak pokazywał już Heidegger, subiektywnie jako
pewność, obiektywnie zaś jako stosunek adekwacji między są-
dem a przedmiotową rzeczywistością15. Dogmatycznego obra-
zu myśli nie da się oddzielić od klasycznego ujęcia prawdziwo-
ści i „bycia w prawdzie”. „Dobrem”, które „powierza” myślenie
tak rozumianej prawdzie, jest przy tym znów forma Tego Sa-
mego, kalkowana z codziennego doświadczenia za sprawą „do-
brej woli” myśliciela. To ona bowiem podporządkowuje myśl
przedstawieniu i umożliwia dopiero coś takiego, jak relacja
„odpowiedniości”.
Złudzenie transcendentalne
nych nie pozwala zrazu rozwinąć się tej filozofii, trzymając my-
ślenie w potrzasku obrazu dogmatycznego. Deleuze stwierdza
w pewnym momencie: „Przedstawienie jest miejscem transcen-
dentalnego złudzenia” (tamże, s. 365). Dogmatyczny obraz my-
śli byłby zatem złudzeniem, zafałszowującym jej rzeczywistą
naturę. Zarazem jednak iluzja ta ma posiadać charakter trans-
cendentalny, jej „warunki możliwości” muszą zatem w sposób
konieczny przynależeć do myślenia jako takiego. Na jakiej za-
sadzie myśl spontanicznie projektuje iluzoryczny obraz samej
siebie? Pierwsza narzucająca się odpowiedź odsyła do mechani-
zmu iluzji, z jakim mieliśmy do czynienia już na poziomie „bytu
zmysłowego”. Wirtualna różnica, będąca właściwym transcen-
dentalnym żywiołem genezy, generując przedmioty rzeczywi-
stego doświadczenia, skrywa się za własnymi efektami. Proces
indywiduacji „anuluje się” w indywiduum na mocy konieczno-
ści zawartej w samym pojęciu tego, co wirtualne, na mocy pra-
wa aktualizacji. Tożsamość, określoność efektu, przesłaniające-
go pierwotną różnicę, jest zatem czymś nieuchronnym. Zarazem
jednak, o ile „różnica, jako intensywność, pozostaje implikowa-
na w sobie samej, kiedy się eksplikuje i anuluje w rozciągło-
ści”, czyli z punktu widzenia genezy, owa tożsamość jawi się
jako nieuchronne złudzenie – „fizyczne złudzenie transcenden-
talne” (por. tamże, s. 319–321). Forma Tego Samego jako złud-
na forma, projektowana na myśl przez filozofię przedstawienia,
znajdowałaby w ten sposób uzasadnienie czy też „umocowanie”
w samym bycie.
Takie wyjaśnienie jest jednak pod pewnymi względami nie-
wystarczające. Przede wszystkim nie wiadomo dokładnie, na
czym miałoby polegać takie „przeniesienie” formy tożsamości
z bytu na myśl i skąd miałoby ono czerpać swoją konieczność.
Na mocy jakiego prawa myślenie miałoby poddawać się mocy
„fizycznego” złudzenia? Dopiero odpowiedź na pytanie o to, co
dla samego Deleuze’a „zwie się myśleniem”, umożliwi sproble-
matyzowanie relacji między myślą i bytem. Na razie wszelkie
oczywiste przejścia muszą zostać wzięte w nawias. Poza tym
przy bliższym wejrzeniu w myśl dogmatyczną w jej wszystkich
odmianach okazuje się, że filozofia wytwarza całe mnóstwo
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
204 Kreacje
Płaszczyzna immanencji
2. Immanencja i konstruktywizm
Rewolucja abstrakcji
Problematyzacje
Myślenie i chaos
18 Przekład zmodyfikowany.
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Immanencja i konstruktywizm 211
20 W pewnym sensie nigdy nie istniał „realizm” w sztuce. Każde dzieło jest
konstrukcją, choć istnieją, rzecz jasna, twory artystyczne, w których manifestu-
je się zmysł konstrukcji niezwykle ubogi. Częstym znakiem takiej bezpłodno-
ści bywa sztuka „środowiskowa”, „pamiętnikarska” itp. Bywa jednak i tak, że
autobiografia staje się wybitnym dziełem, właśnie ze względu na siłę i jakość
przetworzenia wyjściowego „materiału”. Nie ma może nawet nic mniej twór-
czego od produkcji wszystkich epigonów awangardy i abstrakcji, wegetujących
na płaszczyznach stworzonych przez innych. Z perspektywy Deleuze’a sztuka
słaba jest bezmyślna i o tyle też pozbawiona znaczenia; jej bezmyślność stano-
wi miarę jej przeciętności. Podobnie należy rozumieć Deleuzjańskie oceny od-
noszące się do różnych postaci dyskursu naukowego. Czasem sugeruje, jakoby
istniały „dwie nauki” – jedna wyrastająca ze zdrowego rozsądku, druga rodzą-
ca się z rzeczywistej konfrontacji z chaosem (science majeure i science mineure
z Mille Plateaux; por. MP, s. 602–609). Faktycznie interesuje go jednak wyłącz-
nie związany z twórczością i konstrukcją aspekt naukę, w ogóle, także w przy-
padku koncepcji należących do jak najbardziej oficjalnego „kanonu” (w kwestii
różnicy między Mille Plateaux i Qu’est-ce que la philosophie?, jeśli idzie o na-
ukę, por. Eric Alliez, La signature du monde ou qu’est-ce que la philosophie de
Deleuze et Guattari?, Passages, Paris 1993, s. 61–66).
21 Paul Klee, Théorie de l’art moderne, przeł. Pierre-Henri Gonthier, De-
noël, Paris 1998, s. 34.
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
216 Kreacje
„Odstęp”
nia jako takiego – tu Deleuze zdaje się być wierny długiej tradycji filozoficznej,
wiążącej „receptywność” albo „pasywność” myśli z elementem zmysłowym.
Myśl „nie ma przygód innych niż niedobrowolne” (tamże, s. 214), a niedo-
browolność ta oznacza jej źródłowe, genetyczne odniesienie do „sentiendum”
(tego, co można tylko odczuć).
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
226 Kreacje
Bezmyślność
„Sabat niegodziwości”
***
Gilles Deleuze. Avec Claire Parnet, Vidéo Éditions Montparnasse, 1997). Czym
musi być ludzki mózg, by mógł rzeczywiście wygenerować, wydzielić coś tak
złożonego jak pojęcie czy teoria naukowa?
35 W znakomitym fragmencie na temat Lowry’ego Martin próbuje opisać
ów rodzaj chaosu, właściwego samej myśli albo jej transcendentalny warunek
– plan przedindywidualny, który „przebija” w delirium Konsula. W pewnym
sensie podmiot deliryczny staje się „duchowym automatem”, którym i tak jest
jako podmiot myślący. Nie idzie przy tym o żaden idealny mechanizm deduk-
cyjny, lecz o urządzenie, wprawiające w ruch „różnego rodzaju zalążki, senso-
ryczne, kinetyczne, intensywne, afektywne, rytmiczne itd.” (Jean-Clet Martin,
Variations. La philosophie de Gilles Deleuze, dz. cyt., s. 224). Urządzenie owo
bezustannie pracuje w głowie Konsula; to brzęki, szumy i trzaski towarzyszą-
ce jego wewnętrznym monologom, swoisty obsesyjny refren bohatera Pod wul-
kanem. Refreny, które on sam powtarza, by dodać sobie otuchy, by ustanowić
jakieś własne, swojskie terytorium, są już reakcją obronną albo próbą balanso-
wania na cienkiej granicy, oddzielającej świadomość od „szumu neuronalne-
go” (por. tamże, s. 251–252; na temat „automatu duchowego”, jego związków
z maszynową teorią nieświadomości, psychoanalizą i cybernetyką por. Wolf-
gang Schäffner, Technologie des Unbewußten, w: Friedrich Balke, Joseph Vogl
[Hrsg.], Fluchtlinien der Philosophie, dz. cyt., s. 221–225).
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Immanencja i konstruktywizm 233
nowe pojęcia, ale każą inaczej postrzegać sam ruch, stawanie się
myślenia. Nietzsche zarysowuje na płaszczyźnie immanencji tor
o tak fantastycznym kształcie, że nie sposób, śledząc go, nie za-
dać raz jeszcze pytania o aktywność zwaną myśleniem – tym
razem w ścisłym związku z filozofią i dogmatycznym obrazem,
który ona sobie tworzy, a którego kontury zaczynają się rozpły-
wać na naszych oczach. Na koniec zatem, w charakterze przy-
kładu – jeszcze jeden efekt.
3. Noologia w działaniu
(dopisek o Nietzschem)
Lektury Deleuze’a
nie jest istotą, która skrywa się za zjawiskiem jako za swym po-
zorem. Jest raczej siłą, stosunkiem sił. Zjawisko stanowi „symp-
tom, który znajduje swój sens w aktualnej sile” (tamże, s. 8),
zdolnej w danym momencie nim zawładnąć, podporządkowując
sobie inne siły. Interpretacja oznacza tedy rozróżnianie sił, ich
jakości i zmiennych konfiguracji, wyznaczających historię sen-
su jakiejś rzeczy, nie zaś mówienie, „czym ona jest”. „Co” za-
kłada z góry dostępny przedstawieniu rdzeń, podczas gdy czyn-
ność genealoga polega na „śledzeniu” ruchów, transformacji, za-
wiązujących się stosunków panowania. Z kolei każda dominacja
wiąże się z hierarchią i oceną. Stosunek sił to tyle, co: ocena,
perspektywa, wartościowanie. Dlatego interpretacja jako śle-
dzenie sensu nie daje się oddzielić od genealogii wartości, która
dociera do ich „żywiołu różnicującego”, do sił konstytuujących
ich własną wartość. Zamiast esencji mamy zatem jakości sił (ak-
tywne/reaktywne) oraz krytyczne kategorie, pozwalające ocenić
źródło każdorazowego sposobu wartościowania, wartość war-
tości (nikczemne/szlachetne). Interpretowanie samo jest tworze-
niem perspektywy.
Pytanie genealogiczne
Radykalizacja krytyki
Miejsce Nietzschego
bycia” bytu, którym jest wola mocy. W ten sposób wykłada He-
idegger słowa autora Jutrzenki: „Że wszystko powraca – oto naj-
bardziej ekstremalne przybliżenie świata stawania się do świata
bycia: szczyt refleksji”44. Rzecz w tym, co obaj czytelnicy Nietz-
schego odnajdują na owym szczycie. Lektura Heideggera przy-
wołuje figurę Tego Samego jako figurę bycia, którego monoton-
ny charakter Nietzsche rzekomo „wyciska” na stawaniu się, czy-
li na woli mocy. Wieczny powrót jest powrotem tego samego,
zaś wola mocy „jako jednakowa powraca do siebie jako tego, co
jednakowe”45. Trudno o wykładnię bardziej sprzeczną z ujęciem
Deleuzjańskim.
Za każdym razem, gdy Deleuze objaśnia sens wiecznego po-
wrotu, obsesyjnie wręcz stara się oddalić hipotezę, którą uwa-
ża za zasadnicze nieporozumienie, a na której w gruncie rzeczy
opiera się interpretacja Heideggera. Do bezpośredniej polemi-
ki wprawdzie nie dochodzi, trudno jednak nie dostrzec, przeciw
komu kieruje się krytyczne ostrze jego wywodów: „Wyrażenie
wieczny powrót pozbawiamy sensu, gdy rozumiemy przez nie
powrót tego samego” (NF, s. 54). Wśród „czterech możliwych
nieporozumień”, czyhających na czytelników Nietzschego, wy-
mienia Deleuze także i to dotyczące wiecznego powrotu: „są-
dzić, że chodzi o cykl lub o Powrót Tego Samego, o powrót do
tego samego” (N, s. 45)46. Ta radykalna rozbieżność znów zazna-
cza się pomimo zaskakujących podobieństw. Tak jak i Heideg-
Różnice indywiduujące
47 Por. RP, s. 80: „Powracanie jest bytem, ale wyłącznie bytem stawania się”.
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
246 Kreacje
to, o czym jest orzekany, się różni: orzeka się go o różnicy sa-
mej” (podkr. moje – M.H.) (RP, s. 75). Pisząc, że „to nie jed-
no powraca, lecz samo powracanie jest jednym, które afirmu-
je się w różnym i wielorakim” (NF, s. 54), Deleuze nie mówi
w gruncie rzeczy niczego innego niż to, co zawiera się w te-
zie o jednoznaczności48. Idąc dalej tym tropem, trzeba przede
wszystkim podkreślić, że różnice, o których orzeka się byt, nie
dotyczą indywiduów. Mowa jest o „różnicach indywiduujących”
(tamże, s. 73), należących do porządku genetycznego. Znajduje-
my się zatem poza płaszczyzną przedstawienia, gdzie pojawia-
ją się wyłącznie byty zindywidualizowane, efekty procesów ge-
netycznych. To przemieszczenie pozostaje gestem rozstrzygają-
cym, przypisuje bowiem myśl Nietzschego do innego żywiołu,
wiąże ją z innym obrazem. Co więcej, bez zrozumienia właści-
wego sensu tego gestu nie sposób pojąć, czego w istocie doty-
czy wieczny powrót. Jeśli nie ma być on powtarzaniem się tego
samego, lecz powtórzeniem różnicy, rozumianej jako różnica
między rzeczami lub stanami rzeczy, to czy cała ta konstrukcja
nie osuwa się w zwykły nonsens? Powtarza się przecież jedynie
to, co jest „takie samo”. By obronić Deleuze’a przed trybuna-
łem zdrowego rozsądku, można by jeszcze założyć, iż chodzi mu
o metaforyczną afirmację wiecznej „różnorodności świata”. Za-
tem albo absurd, albo banał. Sytuacja zmienia się dopiero wte-
dy, gdy uwzględniamy „zmianę terenu”, przejście od ekstensyw-
nych stanów rzeczy do dziedziny genetyczno-transcendentalnej.
To tutaj nabiera właściwego znaczenia nauka o wiecznym po-
wrocie (por. N, s. 69), tak samo zresztą jak Deleuzjańskie pojęcie
powtórzenia 49. Wszystko się powtarza, „ale «się» oznacza teraz
48 Por. RP, s. 81: „We wszystkich tych aspektach wieczny powrót jest jedno-
znacznością bytu, faktyczną realizacją tej jednoznaczności”.
49 Konstruując pojęcie powtórzenia, Deleuze przede wszystkim przenosi je
na inny teren. Formuła, zgodnie z którą powtórzenie jest „powtórzeniem nie-
równości”, staje się zrozumiała dopiero wtedy, gdy odniesiemy ją do porząd-
ku intensywnych różnic. Na gruncie przedstawienia (w porządku indywiduów)
„powtarzać się” oznacza „powracać jako to samo”. Tymczasem z punktu wi-
dzenia genezy tożsamość obiektów i stanów rzeczy, a zatem także powtórze-
nie w zdroworozsądkowym sensie, stanowi jedynie efekt powracającej konfi-
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Noologia w działaniu 247
Imperatyw praktyczny
guracji nierówności w planie wirtualnym, poza formą Tego Samego (por. RP,
s. 388–399).
50 Przekład zmodyfikowany.
Nadczłowiek i selekcja
Polityka afirmacji
Aktualność Deleuze’a
du dixième anniversaire, Maspero, Paris 1978, s. 14, 15, 16). Rewolucja była
konieczna, ponieważ metody dyscyplinarne przestały się opłacać.
15 Por. Manfred Frank, Was ist Neostrukturalismus?, Suhrkamp, Frankfurt
am Main 1983, s. 400–421.
16 To wątek kontrowersyjny, wykorzystany przez Lyotarda w jego recenzji
z Anty-Edypa. Bodaj najwyraźniej dystans wobec pojęcia krytyki ujawnia się
w książce Deleuze’a i Guattariego o Kafce. Tam też najlepiej widać, że nie ma
on nic wspólnego z akceptacją status quo. „Trzeba wyraźnie dostrzec fakt, że
u Kafki nigdy nie mamy do czynienia z krytyką (...)” (K, s. 84). Operacja, któ-
rej dokonuje, nie mieści się w porządku (krytycznej, demaskującej) reprezen-
tacji porządku społecznego, choć dotyka bezpośrednio owego porządku (por.
tamże, s. 85). „Krytyka jest całkowicie niepotrzebna” (tamże, s. 107). Kafka
był jednym z wielkich, niewczesnych diagnostyków aktualności, potrafił wy-
śledzić siły, „które w jego epoce pukały dopiero do drzwi” (tamże, s. 101). Nie
zamierzał jednak być lustrem, tylko „zegarkiem, który się spieszy” – wyprze-
dzić diaboliczne siły Faszyzmu i Biurokracji, „zanim się w pełni ukonstytuują”,
przyspieszyć ruch, aby ukazać właściwą mu perwersję na poziomie pragnienia,
„w nadziei, że podobny pęd pozwoli wyłonić się również nawet bardzo skrom-
nym liniom ujścia” (por. tamże, s. 107–108).
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
270 Zakończenie
steme wydawało mu się możliwe głównie jako namysł nad „bytem języka” (por.
Michel Foucault, Słowa i rzeczy, t. 2, dz. cyt., s. 159–160). Empiryzm transcen-
dentalny z pewnością nie jest „analityką skończoności”, jednak tym, co decydu-
je o jego sile, jest dla Foucaulta w mniejszym stopniu skoncentrowanie na języ-
ku, w większym zaś – problematyzacja wydarzenia.
20 Arnaud Villani, La guêpe et l’orchidée. Essai sur Gilles Deleuze,
L’extrême contemporain, Paris 1999, s. 121–122.
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Bibliografia prac przywoływanych
w tekście
3. Literatura pomocnicza
Althusser Louis, Pour Marx, La Découverte, Paris 1996 (wyd. 3).
Althusser Louis, Etienne Balibar, Czytanie „Kapitału”, przeł. Wiktor Dłu-
ski, PIW, Warszawa 1975.
Bachelard Gaston, Kształtowanie się umysłu naukowego, przeł. Damian
Leszczyński, słowo/obraz terytoria, Gdańsk 2002.
Badiou Alain, Court traité d’ontologie transitoire, Seuil, Paris 1998.
Baudrillard Jean, La société consommation. Ses mythes, ses structures, De-
noël, Paris 1970.
Bergson Henri, Pamięć i życie, przeł. Anita Szczepańska, Instytut Wydaw-
niczy PAX, Warszawa 1988.
Bertalanffy Ludwig von, Ogólna teoria systemów. Podstawy, rozwój, zasto-
sowania, przeł. Ewa Woydyłło-Woźniak, PWN, Warszawa 1984.
Boltanski Luc, Chiapello Ève, Le nouvel esprit du capitalisme, Gallimard,
Paris 1999.
Boyer Carl B., Historia rachunku różniczkowego i całkowego i rozwój jego
pojęć, przeł. Stanisław Dobrzycki, PWN, Warszawa 1964.
Maszyna (maszynizm) 15, 101-129, Myślenie (myśl) 9, 23, 24, 49, 61, 79,
144, 155, 161, 171, 174, 255, 256, 89, 103, 104, 187, 203, 204-205, 206,
257, 258, 263 207, 208, 210, 216, 232, 233, 235,
maszyna a struktura 110-111, 112, 236, 253, 259, 260, 270
114, 115, 117, 123-124, 128, 133, dogmatyczny obraz myśli (filozo-
156, 157 fia przedstawienia) 189, 190-193,
maszyna a system autopoietyczny 194, 195-196, 197, 198, 200, 200,
121, 121 201, 202, 203, 204, 206, 207, 221,
maszyna abstrakcyjna 91, 99, 104, 228, 233, 236, 241
109, 115, 116, 120, 121, 122, 123, myślenie a przemoc (spotkanie)
125, 127, 128, 129, 130, 132, 141, 209, 211, 217, 220, 221, 224, 225,
145, 160, 176, 177, 252, 256, 262 225
maszyna despotyczna 131, 133, myślenie jako twórczość i ekspery-
137, 138, 139, 142, 144, 149, 153 ment 8, 11, 15, 185, 189, 210, 213,
maszyna jako to, co transcenden- 214, 217, 226, 227, 228, 229, 230,
talne 117 254, 272
(Zob. też: Aktualność)
maszyna konkretna 109, 127
obraz myśli (noologia) 15, 189-
(Zob. też: Urządzenie)
190, 201, 206, 207, 217, 220, 230,
maszyna społeczna 15, 106, 114,
235, 252
117, 119, 120, 130-152, 163, 168,
172, 173, 174, 175, 176, 178, 179, Nadczłowiek
180, 182, 185, 252 nadczłowiek u Nietzschego 237,
(Zob. też: Kapitalizm) 248-250
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Indeks pojęć 287
Nauka (nauki) 18, 19, 20, 20, 21, 22, Płaszczyzna 210, 212, 235
24, 25, 25-26, 34, 35, 36, 37, 37-38, estetyczna płaszczyzna kompozy-
119, 185, 210, 211, 212-214, 215, cji w sztuce 214, 215, 216, 219
216, 217, 219, 225, 229, 254, 255, płaszczyzna odniesienia w nauce
259, 260 213, 214, 219
(Zob. też: Immanencja)
Nawyk 92-94
Podmiot (podmiotowość, subiektyw-
Negacja (negatywność, myślenie w
kategoriach negacji) 23, 24, 144, 152, ność) 12, 13, 28, 29, 48-50, 52, 53,
181, 201, 202, 240, 241 70, 72, 73-74, 75, 76, 77, 78, 79, 105,
106, 108, 129, 155-156, 158, 160,
Nieświadomość 159, 163, 164, 171, 161, 162, 163, 164-165, 168, 170,
172, 173, 174, 176, 179, 183, 184, 172, 176, 178, 180, 181, 182, 183,
239, 251 194, 195, 197-198, 200, 207, 208,
krytyka czystej nieświadomości 209, 213, 215, 221, 223, 224, 228,
169, 170 231, 232, 232, 238, 242-243, 271
teatralizacja nieświadomości 165, procesy subiektywizacji (upodmio-
166, 171 towienia) 86-88, 89, 91, 92, 93, 94,
(Zob. też: Maszyna, Psychoanali- 97, 98, 98, 107, 158, 159, 159, 160,
za) 162, 180
Noologia Pojęcie 15, 19, 22, 25, 37, 50, 51, 51,
(Patrz: Myślenie) 52, 58, 60, 64, 79, 90, 117, 119, 156,
Określenie (określoność, żywioł 192-193, 195, 218, 218, 231
określenia) 11, 24, 31, 32, 34, 51, 52, postać pojęciowa 225-226
55, 57, 58, 73, 76, 90, 145, 146, 196, tworzenie pojęć 9, 12, 14, 26, 104-
197, 212, 240 105, 130, 185, 218, 219, 225, 227,
(Zob. też: Forma, Struktura) 228, 232, 235, 253-254, 262, 263
(Zob. też: Filozofia, Myślenie,
Osobliwości (punkty osobliwe) 30, 31, Twórczość)
33-36, 41, 57, 62, 81, 85, 96, 126,
155-156, 158-159, 173, 174, 211, Polityka (to, co polityczne, mikropo-
247, 252 lityka) 101, 103, 112, 114, 116, 136,
146, 159, 170, 171, 177, 178, 179,
Państwo (aparat państwowy, Ursta- 184, 252, 260, 264, 267, 270
at) 134, 137-141, 142, 145, 148, 149- (Zob. też: Pragnienie)
150, 175, 177, 178, 227, 262
Pragnienie (inwestycja pragnienia,
Paranoja (paranoiczny, paranoidalny)
polityka pragnienia) 126, 129, 129,
95, 179, 180, 181, 182, 251
151, 158, 161, 162-164, 166-171, 172,
(Zob. też: Schizofrenia)
173, 174-175, 177, 178, 179, 181, 181,
Platonizm („odwrócenie platoni- 182, 183, 184, 191, 243, 251, 268, 269
zmu”) 11, 22, 26, 35, 45, 55, 56, 66, (Zob. też: Abstrakcja, Nieświado-
78, 84, 96, 122, 248 mość, Maszyna, Psychoanaliza)
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
288 Indeks pojęć
Prawda (prawdziwość, wola prawdy) 164, 168, 170, 175, 178, 227, 262
79, 131, 190, 191, 197-200, 213, 228, (Zob. też: Deterytorializacja)
229, 236, 242, 248, 253-254, 259,
Różnica (różnicowanie) 10, 11, 12,
259, 267
31, 40, 41, 43, 45, 46, 47, 54, 60, 65,
Problem (problematyzacja, tworzenie 192, 194, 203, 205, 237, 240, 241,
problemu, problem a rozwiązanie) 7- 245-247, 249
10, 11, 15, 37, 38, 41, 59-61, 63, 65, (Zob. też: Intensywność)
67, 102, 103, 104, 117, 144, 145, 146,
151, 156, 209, 210, 211, 214, 217, Różniczka (stosunki różniczkowe,
219, 227-228, 229-230, 253, 254 elementy różniczkowe) 20, 30, 31-34,
problem a aktualność 212, 254, 35, 38, 40, 41, 46, 47, 55, 56, 57, 58,
255, 259, 262, 263, 265, 270, 271 62, 63, 90, 118, 126, 144, 240, 256
(Zob. też: Idea, Prawda) rachunek różniczkowy 31, 32, 33,
36
Produkcja 48, 67, 85, 107, 120-122,
123, 129, 130, 131, 132, 134, 142, Schizoanaliza 163, 169, 170, 172,
143, 144, 146, 151, 154, 159, 166, 177, 178-179, 251
168, 171, 173, 174, 175, 176, 177, Schizofrenia (schizofreniczny, schi-
178, 180, 181, 182, 194, 211, 217, zoidalny) 95, 96, 179, 180, 181
219, 251, 261, 264, 267, 268
(Zob. też: Maszyna) Sens (logika sensu) 15, 32, 67, 68, 76,
77, 88, 96, 97, 99, 115, 124, 171, 229,
Przedstawienie (reprezentacja) 46, 256
54, 62, 70-71, 73, 79, 113, 165, 169, paradoksalna struktura sensu 81
171, 172, 193, 209, 212, 216, 216, sens a język 78-80
231, 238, 242, 246, 249 sens a siła 198, 198-199, 236-237,
filozofia przedstawienia 239, 242
(Patrz: Myślenie) sens a struktura 78, 81, 82, 86, 87
moralność przedstawienia 198-199 sens jako efekt (geneza sensu, sens
Psychoanaliza 93, 94, 95, 95-96, 139, a ciała) 10, 69, 70, 74, 75, 83-86,
159, 162, 163-170, 173, 174, 177, 184, 87, 96, 98, 124
190, 248 (Zob. też: Problem, Idea)
familiaryzm psychoanalizy 152, Seria (heterogeniczne serie, komuni-
163, 164, 167-170, 171 kacja/rezonans między seriami) 38-
Pusta przegródka (przedmiot para- 39, 40, 41, 44, 81, 81, 111, 118, 157
doksalny) 38, 40, 41, 42, 81, 111, 111,
Socius
118, 157
(Patrz: Ciało)
Resentyment
Społeczeństwo (to, co społeczne) 10,
resentyment u Nietzschego 199,
11, 14, 15, 57, 59, 63, 109, 110, 116,
225, 139, 240, 248, 250, 251
117, 118, 119, 130, 144, 153, 157,
Reterytorializacja 148, 148-149, 150, 163, 166, 167, 168, 168-169, 170,
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Indeks pojęć 289
Wirtualność (wirtualne) 14, 30, 31, Wydarzenie 83, 83, 84, 85, 96, 97,
32, 33, 38, 40, 41, 41, 45, 46, 48, 54, 103, 124, 131, 217, 218, 220, 222,
55, 56, 57, 58, 63, 68, 78, 80, 85, 85, 256, 272
87, 91, 157, 203, 211, 216, 217, 220,
Zdrowy rozsądek 12, 13, 26, 43, 45,
247, 256
52, 53, 65, 76, 77, 125, 164, 190, 199,
„odstęp” między wirtualnym a ak-
200, 207, 208, 209, 211, 215, 221,
tualnym 44, 59, 104, 111, 123-124,
224, 246
126, 219, 226
wirtualne-aktualne 26, 28-30, 44, Zmysły
48, 54, 62, 63, 67, 78, 81, 90, 104, rozregulowanie zmysłów („pe-
117, 124, 126, 203, 209-210, 213, dagogika zmysłów”) 44, 68, 221,
217 223, 224, 224-225, 225-226
wirtualność a możliwość 62 (Zob. też: Byt tego, co zmysłowe;
(Zob. też: Aktualizacja, Struktura) Władze podmiotu)
Władze podmiotu (doktryna władz, Znak 67-68, 86, 86, 87, 96, 97, 98,
harmonia władz) 50-51, 194-195, 106, 112-113, 114, 115, 138, 167, 190
197, 199, 201, 202, 221-224, 225,
Życie (życie nieorganiczne, wita-
229
lizm) 44, 60, 102, 119, 121, 129, 182,
Wola mocy 183, 184, 185, 227-228, 248, 250,
wola mocy u Nietzschego 237, 252, 268
238-244, 248, 248, 251, 252 życie a dzieło 101-102
Alliez Eric 53, 96, 215, 267 Bricmont Jean 20, 31, 36
Althusser Louis 30, 143, 146, 153, Burroughs William Seward (pseud.
218, 234 W. Lee) 184
Amsterdamski Piotr 20, 22 Buydens Mireille 216
Amsterdamski Stefan 121
Artaud Antonin 188, 226, 234 Camus Albert 81
Austin John Langshaw 115 Carroll Levis 80, 81
Castaneda Carlos 184
Bachelard Gaston 212 Cézanne Paul 216
Bacon Francis 6, 216, 236 Chiapello Éve 265, 266, 268
Badiou Alain 44, 63, 64 Chomsky Noam 116
Balibar Étienne 143, 153, 154 Cichowicz Stanisław 166
Balke Friedrich 120, 232 Clément Catherine 182
Banasiak Bogdan 8, 249 Cohen Hermann 52
Baran Bogdan 50 Collins George 21
Barbin Herkulina 161 Coudray Jean-Marc 270
Barthes Roland 30 Coveney Peter 22
Bataille Georges 8, 34, 45 Cressole Michel 188
Baudrillard Jean 230, 263, 264
Berent Wacław 166 Dąmbska Izydora 62
Bergen Véronique 52 Debray Régis 268
Bergson Henri 22, 29, 43, 44, 92, Deledalle Gérard 113
126, 235 Dennett Daniel C. 98
Bertalanffy Ludwig von 122 Derrida Jacques 8, 34, 45, 70, 270
Boltanski Luc 265, 266, 268 Descartes René (Kartezjusz) 62, 201,
Boulez Pierre 216, 236 258
Boundas Constantin V. 44 Descombes Vincent 8, 251
Bourdieu Pierre 271 Devlin Keith 258
Boyer Carl Benjamin 32 Djakowska Alina 24
Bréhier Émile 83 Dłuski Wiktor 143
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
292 Indeks nazwisk
Gilles Deleuze.
Structures – Machines – Créations
Wykaz skrótów . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 6
ROZDZIAŁ I
STRUKTURY . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 17
1. Z chaosu ku porządkowi . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 17
Filozof naiwny . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 17
Chaos i morfogeneza . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 23
2. Organizacja pola transcendentalnego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 28
Wirtualne i aktualne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 28
Różniczki, punkty osobliwe . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 30
Komunikacja serii (pusta przegródka) . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 38
Różnica intensywności . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 41
Logika degradacji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 45
Geneza a warunkowanie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 48
3. Idea i problem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 55
„Odwrócenie” platonizmu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 55
Ucieleśnienie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 57
Problemy i rozwiązania . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 59
Dynamika współistnienia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 61
Łamanie języka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 64
Znaki . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 67
4. Efekt sensu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 69
Scena prezentacji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 69
Husserl i inni . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 71
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
300 Spis treści
Kalkowanie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 75
Sens, czyli struktura . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 78
W stronę genezy dynamicznej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 83
Mieszaniny, rzeczy i niecielesny sens . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 84
Stawanie-się-podmiotem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 86
Od natury ludzkiej do psychogenezy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 89
Konstytucja powierzchni . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 93
Podmiotowość i to, co nie-ludzkie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 97
ROZDZIAŁ II
MASZYNY . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 101
1. Po czym rozpoznać maszynizm? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 101
Biografia i bibliografia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 101
Rzut kośćmi . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 103
Historyczne a priori . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 105
Maszyny konkretne i abstrakcyjne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 109
Diagramatyka przeciw strukturalizmowi . . . . . . . . . . . . . . . . . . 109
Guattari i semiologia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 112
Plan konsystencji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 114
Pole transcendentalne i to, co społeczne . . . . . . . . . . . . . . . . . . 117
Funkcjonalizm . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 118
Produkcja . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 120
Abstrakcja . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 122
Deterytorializacja . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 127
2. Stawanie się kapitalizmu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 130
Zarys historii powszechnej . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 130
System okrucieństwa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 133
Alians i filiacja . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 135
Nowe przymierze . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 137
Siła immanencji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 138
Kodowanie i aksjomatyka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 140
Terytoria . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 147
Granice . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 150
3. Polityka pragnienia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 153
Diachronia, synchronia i problem praktyki . . . . . . . . . . . . . . . . 153
„Strukturalistyczny bohater” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 155
Procesy subiektywizacji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 158
Podmiot–maszyna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 162
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
Spis treści 301
ROZDZIAŁ III
KREACJE . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 187
1. Obraz dogmatyczny . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 187
Filozof i jego cień . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 187
Noologia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 189
Filozofia przedstawienia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 190
Poczwórny mechanizm reprezentacji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 192
Cogito i forma Tego Samego . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 194
Niewystarczalność dedukcji transcendentalnej . . . . . . . . . . . . . 195
Wola banału jako postać woli prawdy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 197
Zakłócenia obrazu: błąd, iluzja . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 200
Złudzenie transcendentalne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 202
Płaszczyzna immanencji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 204
2. Immanencja i konstruktywizm . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 206
Myśl bez obrazu czy nowy obraz myśli? . . . . . . . . . . . . . . . . . . 206
Rewolucja abstrakcji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 208
Problematyzacje . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 209
Myślenie i chaos . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 210
Nauka, sztuka, filozofia . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 211
„Odstęp” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 217
Doświadczenie transcendentne i prymat zmysłowości . . . . . . 220
Nowa postać pojęciowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 225
Stawanie się myśli . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 226
Bezmyślność . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 228
„Sabat niegodziwości” . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 230
3. Noologia w działaniu (dopisek o Nietzschem) . . . . . . . . . . . . . . 234
Lektury Deleuze’a . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 234
Nietzsche – zmiana terenu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 236
Pytanie genealogiczne . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 237
Żywioł genealogiczny siły . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 238
Nabywca: Jan Pojedyniec 2011-10-25
302 Spis treści