Professional Documents
Culture Documents
Nr 3/2020 Przestrzeń
19
Dominika Łarionow
Adiunkt w Instytucie Historii Sztuki Uniwersytetu Łódzkiego, jej głównym
obszarem badawczym jest scenografia polska XX wieku. Autorka dwóch
monografii: Przestrzenie obrazów Leszka Mądzika, Lublin 2008; „Wystarczy
tylko otworzyć drzwi…” Przedmioty w twórczości Tadeusza Kantora,
Łódź 2015 oraz kilkunastu artykułów naukowych poświęconych analizie
twórczości: Stanisława Wyspiańskiego, Leszka Mądzika, Tadeusza
Kantora, Józefa Szajny, Jerzego Grzegorzewskiego.
Tadeusz Kantor
i jego UR-MATERIE
[1]
Z
że to ostatni twórca, dla którego motywem głównym była
awsze mnie ciekawią rozmowy z artystami mło-
niezachwiana wiara w moc sprawczą własnego gestu
dego pokolenia, którzy chcą się buntować, prze-
oraz chęć przekraczania wszelkich granic sztuki. Jemu
kraczać granice sztuki, wykonywać autonomiczne
chodziło o status autonomiczny, poza-codzienny, wyjąt-
gesty artystyczne, budować znaczenie dla własnych
kowy, czyli o bycie TWÓRCĄ, pisanym i rozumianym
idei. Wtedy zadaję im pytanie: czy znają Tadeusza Kan-
poprzez wielkie litery. Kantor pracował przez 50 lat w fer-
tora (1915–1990), czyli artystę wywodzącego się z pozor-
worze twórczym. Swoje dzieło obwarował manifestami,
nie odległego XX wieku, awangardzistę, który wzrastał
komentarzami, partyturami, wierszami, rysunkami. Różno-
pomiędzy końcem świata modernizmu a początkiem
rodność dorobku powoduje problemy z jego omówieniem
postmodernizmu? Niezmiennie zadziwia mnie odpowiedź.
czy systematyzacją. Większość badaczy, którzy do tej pory
Z jednej strony twórcy, absolwenci szkół artystycznych
zajmowali się Kantorem, usiłowała wszystko zamknąć
w większości wiedzą, że nazwisko kojarzyć się powinno
w metodologicznie ściśle określonych ramach. Na szczę-
z teatrem, a krytycy czy teatrolodzy wiążą je z przedstawie-
ście sztuka Kantora, nawet po wielu latach od śmierci
niem Umarłej klasy Teatru Cricot 2 (1975). Spektakl stał się
twórcy, potrafi się bronić przed sztywnymi interpretacjami.
ważny dla dziedzictwa nie tylko polskiego, ale i światowego
Jego dzieło było niezwykle migotliwe, nasycone ideami,
teatru ubiegłego stulecia. Ale z drugiej strony nikt obecnie
czasami pozornie sprzecznymi pomysłami, co nadal
nie wie, co wynika z tego teatralnego spadku artystycz-
utrzymuje tych badaczy, którzy mają w sobie pierwiastek
nego oprócz niedzisiejszej chwały. Postawa taka po części
detektywa, w ciągłym stanie napięcia, fascynacji i intelek-
ma swoje źródło w błędach wynikających z istniejących
tualnego niedosytu.
interpretacji, które w większości wiążą dzieło Kantora
Można zadać pytanie, co pociąga współczesnych
z poetyką pamięci, antropologią wspomnienia bez jakich-
twórców w spuściźnie Kantora? Kilka lat temu uważałam,
kolwiek referencji do sztuki współczesnej.
że to są przedmioty, które puścił w obieg sztuki, m.in: krze-
Krakowski artysta, stojący okrakiem pomiędzy epo-
sła, deska, szafa, parasol, armata, wanna, plecak, drzwi,
kami wielkich zmian estetycznych, był wszechstronny,
łóżko, aparat fotograficzny [2]. Stworzona przez niego
łączył działalność malarską z teatrem, scenografią,
idea: PRZEDMIOTU NAJNIŻSZEJ RANGI (pisanego wiel-
Nr 3/2020 Przestrzeń
#TADEUSZ KANTOR #PRZESTRZENIE SZTUKI #AWANGARDA #TEATR 21
Przestrzeń parasolowata
Najbardziej oryginalna przestrzeń sztuki Kantora
nazwana została „parasolowatą” i dotyczyła m.in.
W drugiej części zrekonstruowano scenę z obrazu Théo- temu. W czasie Kultury agrarnej sadzono na plaży m.in.
dore’a Géricaulta Tratwa Meduzy (1819), przedstawiającego „Trybunę Ludu”. Była to wówczas szczególna gazeta,
rozbitków w dramatycznych pozach. Modeli wybierano główny organ propagandowy władzy, czyli Polskiej Zjedno-
spośród zaproszonych gości i przypadkowych turystów. czonej Partii Robotniczej. I choć działanie Kantora można
Kantor chodził pomiędzy tłumem ubrany w czarny kape- wytłumaczyć nieco prozaicznie faktem, że być może taką
lusz i pasiasty szlafrok. W ręku trzymał wielką metalową gazetę kupił najszybciej w kiosku „Ruchu” pomiędzy Osie-
tubę, przy pomocy której starał się kontrolować przebieg kami a Łazami, to z dzisiejszej perspektywy można śmiało
akcji. Uczestnicy happeningu wygłaszali z tratwy referaty stwierdzić, że artysta dzięki „Trybunie Ludu” dokonał cieka-
na temat sztuki, a jury oceniało dokładność przybieranych wej gry z opresyjnością całego systemu komunistycznego.
póz. W kolejnej części zatytułowanej Barbujaż erotyczny Dwie przestrzenie: parasolowata i happeningowa
kobiece ciała zostały potraktowane jak „ruchliwa mate- pokazują odmienne narzędzia artystyczne, jakimi Kan-
ria” – tarzały się w mazi z piasku zmieszanego z sosem tor się posługiwał. Artysta za każdym razem zderza się
pomidorowym i olejem, po czym radośnie ganiały po plaży z przestrzenią: płótna czy plaży, którą chce odkształcić
wybranych gapiów, by na ich ciele zostawić swoje ślady. poprzez swoje działanie, nadać jej indywidualny rys. Robi
A finalna Kultura agrarna na piasku polegała na zasadzeniu to, bawiąc się przedmiotem takim jak parasol, lub grając
na plaży gazet w równych rządkach pod czujnym okiem na metaforyce plaży. Za każdym razem jednak zakładał
instruktorów. Na koniec happeningu do morza wrzucono współuczestniczenie widza, zatem współtworzenie dzieła.
skrzynię, w której miała znajdować się dokumentacja W teatrze, który był ważnym obszarem aktywności Kan-
Galerii Foksal, ówcześnie jednej z ważniejszych prze- tora, artysta stanął w nieco innej sytuacji. Miał bowiem
strzeni ekspozycji sztuki w Polsce. Skrzynia miała płynąć przed sobą apriorycznie dwie przestrzenie: iluzji przynależ-
w stronę Szwecji, czyli na tzw. Zachód, bezpośrednio z kra- nej do sceny i deziluzji, która od wieków była przynależna
jów bloku wschodniego (do których zaliczano wówczas publiczności.
Polskę).
Można uznać, że Kantor w Panoramicznym happeningu Kiwanie się na progu, czyli jestem tu i tam
morskim dokonał aneksji całej plaży. Przestrzeń otwarta Kantor w odautorskim wstępie do ostatniego spekta-
stała się obszarem poddanym przez Kantora niezwy- klu Teatru Cricot 2 Dziś są moje urodziny (1990/1991) pisał
kłej aluzyjności, w której absurd mieszał się z polityką o rozgraniczeniu iluzji przynależnej do sztuki i realności
lub raczej służył za przykrywkę do wprowadzenia treści ważnej dla widzów. Siebie jako autora umieścił w pozycji
nie do końca zgodnych z ówczesną doktryną. Stało się granicznej, można powiedzieć liminalnej, w przestrzeni
to na kilku możliwych do zinterpretowania poziomach. pomiędzy iluzją i deziluzją. Dla swojego ciała wybrał
Istotny był już wybór obszaru poddanego akcji happenin- dogodną pozycję fizyczną, stał pomiędzy i zwyczajnie
gowej. W okresie komunizmu plaże każdej nocy były orane, się kiwał: raz w jedną, raz w drugą stronę. Oznaczało
by nikt nie wskoczył do morza i nie popłynął do mitycznej, to ni mniej, ni więcej, że Kantor jako twórca miał możliwość
Nr 3/2020 Przestrzeń
#TADEUSZ KANTOR #PRZESTRZENIE SZTUKI #AWANGARDA #TEATR 23
wyboru przestrzeni, natomiast reszta bohaterów wyda- wiek rozumianej. Szatniarzami w PRL-u byli przeważnie
rzenia, jakim był w tym wypadku spektakl Cricot 2, czyli ludzie współpracujący z tajną policją, prowadzący inwigi-
zarówno aktorzy znajdujący się na scenie, jak i widzowie lację gości danego lokalu. Również w szatni można było
siedzący na widowni, nie mieli takiej możliwości. Wszyscy kupić towary powszechnie reglamentowane, jak papierosy,
pozostali byli uwięzieni albo w sferze przynależnej fikcji dobry alkohol, a nawet papier toaletowy. Zatem w Cricot 2,
teatru jako bohaterowie przedstawienia, albo w realności w szatni – widowni spektaklu Nadobnisie i koczkodany –
jako zwykli ludzie, którzy przyszli obejrzeć spektakl. siedzieli profani, czyli publiczność, która mogła obejrzeć
W zakreślonym prologu do widowiska zastanawia tylko nędzne okruchy wielkiej sztuki, bo ta odbywała się
uwypuklona osobność Kantora. Autor-reżyser-człowiek za wielkimi wrotami. Możemy powiedzieć, że Kantor sce-
był gdzieś pomiędzy – w przestrzeni osobnej, granicz- nograf dokonał kondensacji przestrzeni, wykorzystując
nej, można wnioskować, że artysta odczuwał przestrzeń drzwi jako aktywny rekwizyt, dzięki któremu rozdzielił
w sposób podmiotowy i zarazem materialny. Próg jako obszar gry, czyli sacrum, sztuki dramatu od prozaicznej
przedmiot stał się nie tylko jakimś kawałkiem drewna rzeczywistości, tzn. szatni i widzów. W widowisku kre-
przyczepionym do podłogi, ale także obszarem, w którym owanym wobec siedzącej publiczności nie było bohate-
autor stojąc, kiwając się, może trwać w swoistym meta- rów, pojawiali się aktorzy, których maniera czyniła postaci
fizycznym zatrzymaniu. Przestrzeń stała się dla Kantora dramatu Witkiewicza wręcz karykaturami. Natomiast
obszarem jakieś wręcz totalnej rozgrywki pomiędzy nim przestrzeń szatni miała jeszcze jedną funkcję: „zaludniały”
a wszelkimi innymi sferami świata, zarówno sztuki, jak ją rekwizyty – maszyny agresywne wobec człowieka, jak
i codzienności. m.in wielka łapka na myszy czy klatka do przechowywania
dzikich zwierząt określona jako Bestia Domestica. W tym
Teatr – wejście, czyli przestrzeń sacrum przedstawieniu Kantor wykazał się chęcią kreacji surreali-
żącej już do iluzji wspomnień reaktywowanych poprzez Infantki. Była to jedna z metaforycznych figur śmierci. Po-
osobowość Kantora-reżysera-autora. Symboliczna gra- jawiła się w latach sześćdziesiątych w twórczości Kantora
nica istniała na podobnej zasadzie, jak to miało miejsce jako jawny cytat z płócien Velázqueza. Na obrazach z lat
w Nadobnisiach i koczkodanach, w których zagrało limi- osiemdziesiątych postać hiszpańskiej królewny patrzy
nalne znaczenie drzwi jako rekwizytu. Treścią Umarłej wprost na widza i przeważnie ciągnie do siebie lub trzyma
klasy było uobecnione sacrum odnoszące się do własnego za rękę spadającego ku dołowi bohatera – autora. Kantor
wspomnienia z dzieciństwa, a fizycznie obecny sznur sprawiał wrażenie osoby zafascynowanej śmiercią, iluzją
musiał wskazywać przestrzeń dla widzów niedostępną. i samym faktem przekroczenia granicy.
Podobne ograniczenia, wyznaczone przy użyciu sznurów, Na tym tle zastanawia obraz, na którym dokonał nie-
można spotkać w Polsce także w kościołach katolickich, zwykle energicznego wyjścia z fantasmagorycznego
w których określają obszar zakazu wchodzenia wiernych obszaru: Wychodzę z… Czynność wychodzenia, podkre-
w sferę tabernakulum dostępną tylko dla księży, sióstr ślona w tytule, została przez artystę wykonana w widocz-
zakonnych czy ministrantów. Kantor wydaje się, że celowo nym i dynamicznym pośpiechu, rzeźba noga – zawisła
posłużył się sznurem-rekwizytem, dzięki któremu dokonał bowiem w powietrzu, w jakieś przestrzeni poza płót-
kondensacji przestrzeni przedstawienia. Powstało silne nem oraz jakimkolwiek zdefiniowanym podłożem. Było
odczucie zawężenia czy wręcz stłamszenia postaci sce- to jawne i celowe przeciwieństwo w stosunku do wcze-
nicznych. śniejszych form doklejanych do innych płócien, które
w Niosę obraz…czy Ścieram obraz… wyraźnie były osadzone
Jestem poza i w obrazie na podłodze pod obrazem. Wiszenie nogi w powietrzu
Pod koniec życia artysty przestrzeń teatru niemal nało- w Wychodzę z… przywodzi na myśl stan wahania, dobrze
żyła się na przestrzeń obrazu. Malarstwo Kantora w ostat- znany z notatek dotyczących stania na progu i kiwania się.
MIĘDZY TEORIĄ A P RAKTY KĄ
nich cyklach z końca lat osiemdziesiątych XX wieku: Dalej Namalowana postać na płótnie podnosi ramiona do góry
już nic…. i Cholernie spadam ma niezwykłą funkcję prze- i usiłuje wyjść, ale twarz ma skierowaną do wnętrza opusz-
strzenną i narracyjną, która jest istotna w nawiązaniu czanego pomieszczenia, w którym druga noga, tym razem
do jego sytuacji progowej, zasygnalizowanej w cytowa- namalowana nadal dość wyraźnie, stoi na jakieś realistycz-
nych notatkach do spektaklu Dziś są moje urodziny. Kan- nej podłodze. Następuje jakieś dziwne zaburzenie pozio-
tor-artysta-malarz przekroczył przestrzeń płótna, łącząc mów, inny bowiem jest wewnątrz obrazu, inny poza nim.
płaskość powierzchni obrazu z elementami rzeźbiarskimi, Wisząca i wprost dyndająca noga staje się jawną atrapą
doklejał do obrazów różne części anatomiczne człowieka lub ewidentnie należącym do deziluzji surogatem ciała.
w zależności od potrzeby. Powstały dzieła z istoty użytego Można nawet uznać, że Kantor w jakimś stopniu rozsze-
warsztatu artystycznego zawieszone pomiędzy płasko- rzył przestrzeń parasolowatą na ludzkie ciało. Płaskość
ścią malarstwa a trójwymiarowością bryły rzeźbiarskiej. obrazu zostaje obalona czy wręcz rozszerzona, tym razem
Narracyjność przekazu jest widoczna, jeżeli zestawimy nie przez doklejony parasol tylko poprzez grę z cielesno-
prace w kolejności tytułów: Ścieram obraz, na którym ścią bohatera, która stała się podmiotem i przedmiotem
jestem namalowany, jak ścieram obraz, 1987; Niosę obraz, tych gier z rzeźbą, płótnem i jego językowo-czasownikową
na którym jestem namalowany, jak niosę obraz, 1988; Pew- czynnością.
nego wieczoru weszła do mojego pokoju Infantka Velázqueza,
W autoportrecie Mam wam coś do powiedzenia zasadni-
1988; Wychodzę z obrazu, 1988; Mam wam coś do powiedze-
czym podmiotem była cała postać namalowana w ujęciu
nia, 1988; Cholernie spadam (cykl 1988–1990); Z tego obrazu
tzw. planu amerykańskiego. Sądzę, że autor tym razem
już nie wyjdę, 1988. Zastanawia oczywiście rozbudowana
podjął decyzję o zaprzestaniu kiwania się pomiędzy
literackość znaczeniowa tytułów oraz przewaga użycia
realnością a iluzją. Nie bez znaczenia jest fakt datowa-
form czasownikowych. Sądzę, że autor poprzez podkre-
nia, obraz powstał na półtora roku przed śmiercią arty-
ślane czynności, dokładnie określające aktywność, zapi-
sty. W tym dziele ostatecznie wszedł do wnętrza świata
sał swój stan wahania się, jaki odnaleźć można we wstępie
przedstawionego, zrezygnował z wszelkich gier rzeźbiar-
do przedstawienia Dziś są moje urodziny. Kantor bowiem
sko-przestrzennych. Obraz pokazuje bohatera – autora,
ewidentnie na początku stoi pomiędzy iluzją sztuki a re-
odważnie patrzącego na widza z wnętrza swojego świata.
alnością, tworząc przedstawienia ikonograficzne, na któ-
Niemo stoi półnagi i patrzy, w dłoniach opartych o jakiś
rych zarówno jest namalowany jako postać, jak i niektóre
blat tli się papieros. Kolorystyka ciała postaci utrzy-
części anatomiczne stanowią doklejone do obrazu formy
mana została w szarych błękitach i wyraźnie odcinała
rzeźbiarskie – fragmentaryczne atrapy ciała ludzkiego:
się od czarnego tła, dominującego nad całą kompozy-
Ścieram obraz… i Niosę obraz… Były to nogi w spodniach
cją. Rama płótna została po trosze potraktowana przez
lub dłonie, zatem elementy sugerujące jakiś byt pozama-
autora jako obramowanie weneckiego lustra. Widz był
larski przedstawionej postaci. Stan wahania widoczny
przez Kantora odseparowany od przedstawionej sceny,
był w chęci wejścia w iluzję sztuki m.in. poprzez postać
usytuowany w pozycji voyera, czyli podglądacza jakiegoś
Nr 3/2020 Przestrzeń
#TADEUSZ KANTOR #PRZESTRZENIE SZTUKI #AWANGARDA #TEATR 25
Przypisy
wewnętrznego życia. Postać na obrazie została celowo
1. Przygotowany do druku tekst jest poszerzoną i zmienioną
zamknięta w przestrzeni przypominającej mentalny blac- wersją wykładu Przestrzeń w sztuce Tadeusza Kantora – happe-
kbox własnego świata. Wydaje się, że w całej sylwetce ningi, spektakle, obrazy wygłoszonego w Madrycie w ramach
projektu Espacios de independencia. Escenografía Teatral y social
dostrzegamy napięcie, jakby namalowany mężczyzna en la Polonia de 1918–2018 w Real Escuela de Arte Dramático
oczekiwał reakcji publiczności. en Madrid, 6 listopada 2019 roku. Projekt powstał we współ-
pracy Instytutu Polskiego w Madrycie z Real Escuela de Arte
Przestrzeń dla Kantora miała wymiar materialny, bawił Dramático en Madrid.
się z nią, droczył, dzielił, anektował, ale pod koniec życia 2. Szerzej na ten temat pisałam w książce „Wystarczy tylko
otworzyć drzwi…” Przedmioty w twórczości Tadeusza Kantora,
chciał wejść do dzieła traktowanego jako zamknięty
Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź 2015.
obszar iluzji. Uważam, że mu się to udało, w sposób 3. T. Kantor, Metamorfozy. Teksty o latach 1938–1974, Wybór
nie tylko metaforyczny, ale wręcz realny. Przestrzeń przy- i opracowanie K. Pleśniarowicz, Ośrodek Dokumentacji Sztuki
Tadeusza Kantora Cricoteka, Księgarnia Akademicka, Kraków
należna fikcji sztuki, ikonograficznemu przedstawieniu, 2000, s. 122–123.
stała się mieszkaniem dla jego autorskiego i niezwykle 4. Por. T. Kantor, Metamorfozy…, dz. cyt., s. 120.
osobistego wizerunku z autoportretu przedśmiertnego. 5. Szerzej na ten temat pisałam w artykule: Tadeusz Kantor –
Engagement – Multiplication – Participation, “Art Inquiry”, Vol. XX
Autorski Teatr Cricot 2 przestał istnieć po śmierci cha-
(XXIX), Łódź 2018, s. 235–244.
ryzmatycznego przywódcy. Pozostały po nim ślady, czyli 6. Por. J. Michalik, Idea bardzo konsekwentna. Happening i teatr
okruchy sztuki: autoportrety, zdjęcia, malarstwo, amba- happeningowy Tadeusza Kantora, Wydawnictwo Prac Nauko-
wych UNIVERSITAS, Kraków 2015.
laże, filmy z przedstawień. W zachowanej medialnej doku-
7. T. Kantor, Teatr śmierci. Teksty z lat 1975–1984, Pisma t. 2,
mentacji Kantor wciąż jest obecny, nadal na kogoś krzyczy Ossolineum – Cricoteka, Wrocław – Kraków 2004, s. 462.
z właściwą sobie swadą, ciągle dyryguje przedstawieniami 8. Tamże, s. 463.
we własnym teatrze. Natomiast ta materialna przestrzeń 9. Tamże, s. 462.
Kantorowskiej sztuki bez fizycznej obecności autora
The article discusses the problem of space in the art of Tadeusz Kantor, an artist
of the 20th century whose fifty-year oeuvre was and still is polysemous, difficult to define.
The author of the text puts forward a hypothesis that the desire to master space visible
in his works became important because the artist graduated in stage design. It results from
treating this field of art as a specific artistic strategy that tackles three-dimensional space
subjected to the manipulation of art. For Kantor, space was UR-MATTER he struggled with
all his life: he treated differently the flat painting canvas, in another way he approached
the open area of the city, the beach subjected to happening activities, and even more differ-
ently he dealt with the classic theatrical division into the stage and audience, i.e. illusion
and disillusion.