Professional Documents
Culture Documents
Bashobora. Człowiek Który Wskrzesza Zmarłych.
Bashobora. Człowiek Który Wskrzesza Zmarłych.
„UZDRAWIAJCIE CHORYCH,
WSKRZESZAJCIE UMARŁYCH”
tak, jakby nie było w niej nic wyjątkowego. Ot, przynieśli dziecko, on się
niesamowitą historię, nie dowiedzą się nawet tego, jakiej płci było
(po polsku: Jan Chrzciciel) Bashobora bardzo rzadko podejmuje ten temat,
choć ekscytują się nim tysiące Polaków. W zasadzie starannie go unika, nie
„Ojciec Bashobora nigdy i nigdzie nie powiedział, że uzdrawia czy wskrzesza umarłych” –
„Kapłan kieruje modlitwą. A to, co dzieje się w wyniku tej modlitwy, nie jest przecież
Świętego.
Ile w tym wszystkim jest prawdy? Dla świata nauki, a nawet części
i na pierwszy rzut oka wydaje się, że chory nie żyje. Takie zjawisko jest
moje próby połączenia się z nim na Skypie ani e-maile kierowane do jego
koronawirusa.
w postaci książek. Wywiadu w Polsce udzielił tylko raz, ale o tym opowiem
później.
zaistnienia.
pochówku. Zaczął się modlić i nagle dostrzegł, że ona ożyła. Zapytał: „Co
miejscu, ale jakiś głos jej powiedział: „Wróć do domu. Tam czeka twój brat
kapłan i on cię wyspowiada”. Tak też się stało. Siostra ojca Johna zmarła po
dwóch tygodniach już w stanie łaski uświęcającej. Jeśli mnie pan zapyta, co
o tym sądzę, to odpowiem, że nie wiem, czy było to wskrzeszenie czy też
w kwestii „wskrzeszeń”. Nie robił tego również sam ojciec John, co zawsze
intelektualnie.
wskrzeszeń było tylko kilka i dokonał ich sam Chrystus, mogę traktować
wiarygodne.
darmo dawajcie!”.
Larnace.
cennym darem.
i modlił się. Potem zwrócił się do ciała i rzekł: »Tabito, wstań!«. A ona
otwarła oczy i zobaczywszy Piotra, usiadła. Piotr podał jej rękę i podniósł
ją. Zawołał świętych i wdowy i ujrzeli ją żywą. Wieść o tym rozeszła się po
było bardzo gorąco. Dodatkowo paliło się wiele lamp, które pozbawiały
piętra. Kiedy ludzie go podnieśli, był już martwy. Nadszedł Paweł, który
objął Eutycha, po czym zwrócił się do stojących obok ludzi: „Nie trwóżcie
w przypadku córki Jaira, nie możemy mieć pewności, czy sam cudotwórca
tych samych osób niektórzy autorzy wspominają o cudach, inni zaś o nich
milczą. Jednak im bliżej współczesności, im bardziej rozwija się medycyna,
rzeczy nie miałyby się zdarzać współcześnie? I dlaczego nie miałby cudów
i wzrok.
lekarzy. Nie pomogli wam. Pan właśnie uwalania was z choroby, którą
powtarzał za nim:
uzdrowiona.
– Ktoś trzyma dziecko, które nie mogło chodzić. A teraz nogi dziecka
ludzi. – Niektórzy widzą obrazy. Nie lękajcie się ich. To Jezus przez nie
i idź w imieniu Jezusa. Widzę osoby o kulach, które powinny już chodzić.
kogoś żółć zalewa? Może to nie wątroba jest chora, ale pańskie emocje?”.
a tabletek brać nie chciałem, bo czułem się po nich, jakbym był za szybą.
los mi ześle. Mam sześćdziesiąt osiem lat i nie tak wiele życia przed sobą,
prawdziwy cud!
chwili dodaje też: – Dwie osoby ode mnie na trybunie siedziała pani
poczuła ciepło rozchodzące się po ciele i nawet wstała i zaczęła chodzić, ale
pod koniec dnia już płakała, że uzdrowienie było chwilowe. Ale i tak
cieszyła się, że przyjechała, bo zobaczyła, że zmiana jest możliwa.
wyjątkowym.
pokazuje inną drogę. Nie ma dla niego „kiedyś” ani „jutra”, dlatego czasem
śmiejąc się, siostra Tomasza. – Dla niego liczy się tu i teraz. To jest bardziej
biblijne odczucie czasu, które pozwala nie zaprzątać sobie głowy rzeczami,
na jakie nie mamy wpływu, ale pomaga skupić się na obecności
mówi. Dlatego Pan może wtedy bez przeszkód działać w osobach obecnych
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział II
kraju świata nie cieszy się takim autorytetem jak w Polsce. To prawdziwy,
a zarazem trudny do wytłumaczenia fenomen, co czyni jego postać jeszcze
bardziej interesującą.
Godzina ósma czterdzieści pięć. Wchodzę do auli, gdzie wita nas hasło
ale też więcej nadziei, ufności i wiary w to, że los się może odmienić.
mogłyby stać się przebojami. Jeśli ktoś ma czas, niech posłucha Memu
Bogu królowi, Będę tańczył przed Twoim tronem czy Nasz Bóg jest wielki.
Czuło się wyraźnie, że słowa płyną z serca. Że jest w nich żar. Że z ust
w kościele.
I wtedy wszedł on. W skromnej, ciemnej kurtce, średniego wzrostu,
strony wyglądający dość młodo jak na swe siedemdziesiąt trzy lata. Mimo
pewności siebie tkwiła jego siła, nie w panowaniu nad tłumem i sterowaniu
z ojcem Johnem, niemal od początku czują, że jest taki jak oni. Mówi
W Polsce.
Bożego przez trzy bite dni, od rana do wieczora, nie myślą w kategoriach
momencie stał się butny i pyszny, nie każdy dałby sobie radę z tak wielką
wszystko tak samo poważnie jak słowa z Biblii. Której zresztą nie znają, bo
nie lubią czytać nawet gazet, więc co tu mówić o tak w sumie trudnej
dwustu uczestników.
biła czasem tak wielka aura pogodzenia się z losem, że aż trudno było
w nich tyle radości mimo biedy, okazywało się, że jej źródłem jest wiara
mnie, czułam się podle. Łączy nas ta sama wiara, ten sam rzymski
bliźniego. Nie na taką religię się pisałam. Może jestem naiwna. – Śmieje się
gorzko.
a proboszcz czasem nawet liczył się z jej opinią, gdy decydował o tym, na
księża zawsze wiedzą lepiej niż parafianie i raczej nie mają w zwyczaju
– Nasz ksiądz przez kilka pierwszych lat był inny, bardzo sprawiedliwy,
mąż też. Potem proboszcz jakoś tak zgorzkniał, miałam wrażenie, że ten
młody człowiek nagle się zestarzał. Z jednej strony chyba się tu nudził,
rozumieć.
prostu czuję, że wreszcie jest ktoś, kto mówi do ludzi szczerze. Rozmawia
ojciec John nie został duchownym, bo tak się złożyło, bo rodzice mu kazali,
obcych ludzi, jakby nas znał od zawsze. Dla mnie to jest święty człowiek.
czyta cię jak książkę. Nałoży ci dłonie na głowę i możesz tylko runąć na
ziemię bezwładnie. Duch Święty zstępuje na ciebie przez ręce tego kapłana.
myślała, że obejdzie się bez operacji, i o to się modliła. Nie udało się. Rak
fizycznie, psychicznie też mocno przygasła. Tak jak jej wiara. Wcześniej
że Bóg jest tak wielki, że nawet gdy już z pozoru nie ma nadziei, wszystko
działanie, modlitwa u boku ojca Johna, będzie miało moc sprawczą. Nie po
mnie zmienia, zaczynam słyszeć głos Pana. Nie mówię o tym zazwyczaj,
bo dla ludzi, także katolików, to jest wariactwo. Ale w takich miejscach jak
to, podczas rekolekcji, mogę się wreszcie otworzyć i być taka, jaka jestem.
usłyszeć Jego głos. Pośród całej tej dobrej energii jest o wyższy stan duszy
obecność Pana, będę Go usilnie prosić o zdrowie siostry. A potem zdam się
na Jego wolę. Jeśli będzie chciał, to pomoże. Jeśli nie, będę się modlić
dalej. Oddałam Mu się w całości, wiem, że jest dobry, więc będę prosić do
skutku.
– A jeśli ci nie odpowie, jeśli siostra nie wyzdrowieje? – pytam.
– Bóg ma wobec nas swe plany, które nie zawsze rozumiemy. Przyjmę
to jak Jego wolę, której sens się przede mną otworzy w odpowiednim
momencie.
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział III
Uderzające jest dla mnie zwłaszcza to, że dla większości osób, z którymi
rozpatrywane jest często jako skutek grzechu. Nie, nie żartuję. Grzechu.
– Ciało jest odbiciem duszy. Jeśli dusza choruje, ciało cierpi – uważa
Śląska.
Przez dwa lata cierpiała na depresję, brała zoloft i efectin, ale słabo
pomagały, czuła się po nich dziwnie, jakby nie była do końca sobą.
kolei ręce na jej głowę, nastąpił przełom. Zaczęła głośno szlochać, poczuła
stawała się coraz weselsza i bardziej stabilna emocjonalnie, już nie była
wcale nie ścisza głosu, jakby w ogóle nie wstydziła się swej opowieści. –
się trzecie dziecko. Było chore, choć ciążę przeszłam zupełnie normalnie.
miesiącami wypłakiwać swój ból, swój żal. Do dziś mam go w sobie wiele.
prowadziła się dobrze, żyła zawsze raczej swobodnie, a jednak dziś też ma
Historia Aliny może nie jest typowa, ale pokazuje sposób myślenia
rzeczy, które dzieją się same z siebie, są dziełem przypadku albo po prostu
się przytrafiają zgodnie ze statystyką – bez dokonywania wyboru, komu
Niektóre choroby powstały w wyniku ataku, ataku Złego, ponieważ źródłem każdej choroby
jest diabeł. Jest to porażka w posłuszeństwie Bogu. Ale nie mówimy, że każda choroba, którą
mamy, jest dlatego, że zgrzeszyliśmy, lecz główną przyczyną chorób jest diabeł. Musimy
raz.
kościoła, to spójrz na to, co robili twoi dziadkowie, i nie dziw się, że one
lub ich własne dzieci będą miały kiedyś plastikowe nogi – mówi tyleż
brutalnie, co niejednoznacznie.
fizycznych.
z przekonaniem.
– Moja droga siostro i mój drogi bracie, czy przebaczyliście? Czy może
ciągle mówisz: nie przebaczę, on uczynił mi coś tak złego. Nie przebaczę
związany. Nadszedł czas, aby twój duch został odnowiony i aby ludzie,
które mają wyrzuty sumienia, że miały coś zrobić i tego nie zrobiły. Są
palić, a jak na was narzekam, to chodzicie dalej, bym was nie widział.
Przed kim się ukrywacie? Przede mną, przed Bogiem? Tak nie można, nie
i tak nie jest typowo polski grzech, u was nie ma aż tylu grubych ludzi.
Świętym niż alkoholem. Dlaczego nie robicie wesel bez wódki? Do czego
fizycznym wiernych odbija się ich stan psychiczny, w którym jest wiele
naprawdę. Jeśli wszystko staje się zbyt proste i przychodzi bez wysiłku, to
nie ma się co dziwić, że po spowiedzi i komunii ludzie grzeszą tak jak
bezglutenowe!
indywidualizmu, rozwiązłości.
jest to, że mąż będzie żył z mężem, a żona z żoną. Ale i te normalne
wolą dziś mieć psy zamiast dzieci. Niedługo będą się z tymi psami żenić.
Mało tego, już jeden z rządów zgodził się na ślub człowieka z robotem.
szczęście.
rozwodzą się nad detalami jego nauk. Zresztą ojciec John potrafi wygłaszać
z importu jest pokruszone szkło i nie należy jej kupować. Potrafi też
naiwnością:
dawania praktycznych porad. Tak jak wtedy gdy mówi o kryzysie rodziny
szczerze. Tak wiele cię to kosztuje? Kiedy ostatni raz poświęciłeś choć
do łez i zupełnie nie umieją się powstrzymać, falują, jakby kierowała nimi
z domu, chcą rozmawiać, a nie cały czas przebywać pod jednym dachem
z żonami rozmawiać, a nie ciągle burczeć pod nosem, bo może się okazać,
nastolatki, ale czy dbacie o nich, chwalicie ich? Nie, raczej narzekacie i się
chciał się przekonać, czy rzeczywiście jest taki beznadziejny, czy też może
lub mąż. I zdarza się, że uzyskuje odpowiedź, że tak jest. Rozpad rodziny
chrześcijanami, nic ich tak naprawdę nie łączy. A właściwie łączy, tylko nie
to, co powinno. Zamiast miłości jest węzeł, którego żadna strona nie umie
wybiorą zemstę. To nie musi być nic wielkiego, to nie musi być znęcanie
są ci, którzy robią coś dla pokoju między ludźmi, a nie ci, którzy tylko
Ojciec John mówi o rzeczach, które bolą jego słuchaczy i od lat mu się
ojca Johna nie czeka go nic złego. Dobrze oddaje to ugandyjska anegdota,
Cel tej metody jest czytelny. Skrytykować, ale nie zastraszyć, i pokazać
się z kart Nowego Testamentu. A właśnie powrót do niego marzy się ojcu
Johnowi.
emocje mogą znaleźć ujście. Pojawiają się też odmienne uczucia wobec
Pana Boga, jest więcej miłości do Niego, a mniej strachu przed Nim. Wierni
sobie sprawy, jak wielu ludzi zmaga się dziś z samotnością, jak bardzo
moc i mogą ten stan głośno wyrazić, nie narażając się na śmieszność.
Z drugiej strony taki stan zwykle nie trwa długo. Ruchy charyzmatyczne
mają to do siebie, że wiele osób przyciągają, ale też wiele z nich odchodzi.
Bywa więc, że po latach są tak samo liczne, ale składają się z zupełnie
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział IV
„PUKAJCIE DO DRZWI”
z Bogiem. Traktują wiarę już tylko jak obowiązek, modlą się, bo muszą,
a nie dlatego, że tego chcą. Modlą się, bo się boją potępienia, ale tak
naprawdę się oszukują. Bóg wie, co naprawdę mamy w sercu i czy to nasze
nic. Nie dziwmy się potem, że Kościół jest krytykowany. Nie chodźmy i nie
krytykują! Im mamy więcej trudności, tym lepiej dla nas. – Ojciec John
i że nie jesteś obiektem kuszenia przez diabła. Ale gdy tak myślisz, to
znaczy, że tak naprawdę już jesteś pod jego wpływem. A może być nawet
tak, że diabeł już nie musi cię kusić. On już cię ma, tylko ty o tym nie
wiesz. To już lepiej jest, jeśli powiesz sobie otwarcie, że masz problemy
z wiarą i bliźnimi. To nie zawsze musi być złe. Ludzie mogą mieć
cię kusi, byś odszedł od Boga, to nie zawsze musi być dramat. Czasem
szatan kusi cię, bo w głębi duszy jesteś mocny w wierze i on ci tego
zazdrości.
jest wiarą aktywną i nie powinno się jej skrywać przed bliźnimi, jakbyśmy
Bądźcie przyjaźni wobec ludzi, którzy nie wierzą, a oni poprzez tę przyjaźń zobaczą w was
Boga. Nauczcie się też przyjmować drwiny i krytykę. Jeśli ktoś zacznie cię krytykować, bo
będzie chciał wywołać w tobie gniew, nie słuchaj tego, bo to nie przychodzi od Boga. Żyjmy
z innymi ludźmi jak wspólnota, jak Ciało Chrystusa. Pamiętajmy, że nawet z naszą małą
wielkich sukcesów, ich życie nigdy nie było usłane różami, a liberalne
może i da się jakoś związać koniec z końcem, ale płaci się za to ogromną
tak często i tak cierpliwie w jego naukach pojawia się motyw wspólnoty.
Bo chorób współczesnego świata nie można zwalczyć w pojedynkę nawet
nie ma mety, za którą da się odpocząć. Każdy osiągnięty cel cieszy krótko
kolejnego mirażu.
tygodniach stawało się już tylko przedmiotem, czyli tym, czym tak
uratowałem.
szatana, który krąży wokół nas i chce w nas wniknąć. Pamiętaj, że Jezus dał
nam siłę, by przezwyciężyć zło. Masz tę siłę, tylko nie zdajesz sobie
sprawy, jak ją z wnętrza siebie wykopać. Ale jak już tego dokonasz, to
wiedz, że nigdy nie będziesz sam. Nawet jeśli umarł ci mąż albo umarła
żona, to nie jest koniec. Przyjdź na mszę i połącz się z ludźmi, którzy są
wokół, porozmawiaj z nimi. Pytaj ich i odpowiadaj im. Nie patrz jak na
dziwaka na kogoś, kto głośno śpiewa, kto unosi ręce do Boga podczas
mszy. Jeśli cię to dziwi, to nie z nim jest problem, tylko z tobą, bo to ty
wstydzisz się okazać prawdziwą miłość do Jezusa. Jeśli tych pełnych wiary
słowami, które przekazuje nam w niej Bóg. Tylko tak można wzrastać
– Nie możemy być letni, nie możemy być wyschnięci. Nie wstydź się
głośno modlić, nie wstydź się okazać emocji. Król Dawid zgubił ubranie
i radość, musimy mieć też łzy, by czasem płakać. Jeśli nie umiemy płakać,
to znaczy, że jesteśmy puści w środku. Musimy mieć i siłę, by czasem
W katolikach jest dziś za mało emocji i żaru, za dużo w nas kontroli. Ale
wielu z nas podskórnie czuje, że coś jest nie tak. Tylko że z tego czucia
szukać nie musimy. Mamy w sobie ten żar i radość, bo jest z nami Jezus.
Macie przy tym takie smutne lub znudzone twarze. Nie siedźcie smutni na
mszy, nie krzywcie się, widząc radość innych ludzi, tylko do nich
modlitw i mszy wieje nudą i nie ma w nich serca, to ludzie stają się obcy
sobie i Bogu. Ilu spośród katolików zna się z ludźmi siedzącymi tuż obok
chce się przytulić? Wy się tego nie wstydźcie, a jeśli czujecie potrzebę,
I ludzie to robią. Czuje się wyraźnie, że z każdą godziną stają się coraz
jest postawa, która spodoba się Bogu, a co do okna można się po prostu po
chrześcijańsku dogadać. W efekcie awanturnikom robi się głupio i pokornie
ustępują.
tak się modlić nie trzy dni, ale o wiele dłużej. Od Bashobory i od sąsiadów
głośno śpiewać, nie wstydzą się wznosić ręce, trzymać za nie, tulić do
jaką zaoferują światu, będzie świadectwo żywego Boga. Dla nich to jedyny
na nich, nie zawsze dostrzegają w nich odbicie Jezusa. Ale gdy chłoną
częstsze, niż się nam w Polsce wydaje, i dlatego też wielu katolików jest
wróci, a kiedy pięćdziesięcioletni facet staje przy ołtarzu i myśli: kurde, ja w to nie wierzę –
z niczym! Nie zgromadził żadnych dóbr, nie stworzył sobie przestrzeni prywatności, której
z latami dorabia się każdy z nas. My mamy najbliższych, mieszkanie, dom, ulubiony mebel,
a oni – samochód i trochę gratów przenoszonych z parafii do parafii. Jeśli wypisujesz się
z księżostwa, to trafiasz w próżnię. Jeśli nas w życiu spotka coś złego, to mamy oparcie
w bliskich, możemy przytulić się do żony, pogadać z synem czy zamknąć się w swoim
pokoju. A oni? Prowadzą życie nomadów. To było jedno z zaskoczeń podczas pracy. Jakoś
Niewierzący księża przy ołtarzu, traktujący swą misję tylko jako zawód,
kaznodziei jak John Bashobora. W jego ustach Dobra Nowina staje się
prawdą i drogą, a nie tylko piękną opowiastką sprzed dwóch tysięcy lat.
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział V
Jest jedna dziwna rzecz, którą przez cały czas wyczuwam w ludziach
przez trzy dni przy stoisku z książkami ojca Bashobory stoi sympatyczna
dobrze sytuowani. Uznali więc, że zrobią coś dla ludzi, którzy nie mieli
narodziła się idea fundacji i stałej pomocy dla tysięcy dzieci, którymi
pani Stefania. – Jak je zobaczyłam, to się popłakałam. Tych dzieci nie da się
zapomnieć. Zwłaszcza gdy się widzi, jak potrafią być radosne, wdzięczne,
polskie dzieci są już dziś inne, nie mają planów, idei, nie wiedzą, czego
wiele by zrobiły, by mieć choć cząstkę tego dostatku, który mają nasze
pociechy.
też kochanego męża i córki, wie, że wiedzie życie, o jakim nie mogą
fundacji: „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, czym
podczas rekolekcji półtora roku temu przeżył pod wpływem nauk ojca
łaska”, a nawet, jeśli ktoś jest naprawdę biedny, otrzymać za darmo), pani
stale krzyżować ludziom plany. Nie wszystkie te amulety mają jednak jej
pani.
– Przedmiotu nie uświęca miejsce zakupu, tylko intencja, z jaką był
Stefania tajemniczo.
powszechne. To nie jest tak, że zwycięstwo Boga już się dokonało. Nie, ci
ludzie są przekonani, że cały czas toczy się na ziemi pojedynek sił dobra
walka stale się nasila. Do jej prowadzenia używane są zdaniem ojca Johna
– Nigdzie w Biblii nie jest napisane, że czarny kot może nam przynieść
pecha, nie wierzcie też, że liczba trzynaście może wam przynieść jakieś
nieszczęście.
Ojciec John nie rozumie, dlaczego chrześcijanie widzą magię tam, gdzie
jej w ogóle nie ma, a jednocześnie są ślepi, gdy naprawdę trzeba być
ostrożnym.
Gdy tylko ojciec John nałożył na nią dłonie, kobieta zaczęła przeraźliwie
Niektórzy ludzie wierzą w drzewa. Nie wierzą w Boga, ale idą przywitać się z drzewem
i obejmują drzewo, żeby ono dało im energię. Podchodzą do drzewa, żeby od drzewa wziąć
energię i przytulają się do niego. Dlaczego? Ponieważ nie otrzymują prawdziwej miłości od
Pewnego dnia udałem się do szpitala, lekarze popatrzyli na mnie i powiedzieli: „(…) według
naszej wiedzy ta osoba nie może być wyleczona, ale módl się z nami. Ten mężczyzna
przykuty do łóżka, według naszej naukowej wiedzy, nigdy z niego nie wstanie”. Zaczęliśmy
się modlić. Mężczyzna wstał i zaczął chodzić. Ale my, katolicy, mamy problem, mówimy
często: „Nie, nie jestem godzien”. Tak, wiemy, że nie jesteś godzien. Tu nie chodzi o ciebie,
ale o Jezusa, który jest w tobie. Tak więc ciało, dusza i duch są połączone, stąd niektóre nasze
emocjonalnie dlatego, że matka lub ojciec okrutnie cię traktowali. Kiedy mówimy
o uzdrowieniu, często jest tak, że cielesne objawy naszych chorób mogą mieć korzeń
w naszych emocjach. Możemy mieć problemy na ciele, w umyśle i w duchu. Możemy zapaść
na choroby z powodu obecności złych duchów w nas. Choroba duchowa oznacza, że masz
kontakt z diabłem (…). Diabeł nigdy nie zaatakuje naszego ducha, ale będzie atakował nas,
jeśli otworzymy okna. Możesz na przykład otworzyć okno, pozwalając, aby demon
niemoralności seksualnej wchodził w ciebie, gdy będziesz zrywać fundament bycia czystym
dzieckiem Boga. Kiedy otwierasz okna na niemoralność seksualną, nie jesteś już chroniony
i możesz przejąć problemy rodziny tej osoby, z którą jesteś w nieczystej relacji. Jeśli ktoś na
ulicy cię zgwałcił, musisz przebaczyć tej osobie, ale też nakazać duchowi gwałtu, aby z ciebie
wyszedł.
cyklicznie. Tak samo jak klątwy, które nie są dla niego żadnym przesądem,
chronić przed klątwami, które ktoś chciałby na nas rzucić. Nawet gdy
Imienia Jezus, ponieważ ich najbardziej boi się diabeł. Najlepsza do tego
dlatego Afryka jest biedna i od wielu lat się nie rozwija, a jedyne, co umie,
przed trzydziestym piątym rokiem życia. Ale odkąd kapłani zaczęli chodzić
do nich z Jezusem i modlitwą o wstrzemięźliwość, wiele fabryk wódki
padło w moim kraju, ludzie przestają palić papierosy i nawet AIDS zanika.
jego przemyśleń ojciec John pojął, że może być kapłanem, który co prawda
będzie się modlił i odprawiał msze, ale jeśli nie doświadczy osobistej relacji
i nigdy nie stanie się „świątynią Boga żywego”. Tym samym nie pomoże
wspomina:
z Bogiem, czy to prawda, że nie może On uzdrowić tej choroby. Siedziałem w kościele
i byłem przygnieciony, czułem się zagubiony, traciłem nadzieję, ale wówczas Pan
poprowadził mnie do słów z Księgi Wyjścia. Wiem, że to Duch Święty poprowadził mnie do
oddawać cześć Panu, Bogu waszemu, gdyż pobłogosławi twój chleb i twoją
wodę. Oddalę od Ciebie wszelką chorobę. Żadna kobieta w twoim kraju nie
przemówił do niego Bóg słowami: „Ja uzdrowię ludzi z AIDS”. Ojciec John
był jednak pełen myśli, które mówiły mu, że to choroba nieuleczalna,
postanowił więc Bożych słów nie słuchać. Ale znów usłyszał głos
świętej głos zwrócił się do Bashobory po raz trzeci, ale już z bardzo
Podjąłem odwagę w wierze, chociaż wiedziałem, że tam było obecnych wielu lekarzy –
mój Pan. Kiedy słyszysz Słowo Boże, ono dotyka twego serca i budzi wiarę, że Jezus został
ludziom, że jest pośród nich osiem osób, które dokładnie w tej chwili
równocześnie, by się nie ujawniały, by nie doznały wstydu. One jednak nie
Jedno jest pewne. Żeby prawdziwie uwierzyć w moc Boga, ojciec John
musiał przestać kierować się samym umysłem i wiedzą, musiał też szeroko
– Mówisz: wierzę w słowo Boże, modliłem się i nic się nie wydarzyło.
Byłem już na tylu rekolekcjach i nic się nie wydarzyło. Wierzysz w słowo
Boże, ale może tylko umysłem, a nie sercem? A to jest różnica. Jeśli
tak powiedział, więc ujrzysz to. To jest wiara. Kiedy słowo Boże zostało
głowach ręce. Oni wierzą, że w moich dłoniach jest jakaś moc. Myślą, że
uzdrawiam ja, nie uzdrawiają moje dłonie ani żadna energia. Uzdrawia moc
Boża. I to Bóg się mną wtedy posługuje, a nie ja Nim – tłumaczy podczas
rekolekcji.
nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk i jeśliby co zatrutego
natury, ale my do końca nigdy nie wiemy, czy są one przekroczone czy nie.
To, że coś dla kogoś jest cudowne, niekoniecznie jest cudem. Z drugiej
strony, jeśli człowiek pod wpływem charyzmatyka przestaje być
znaczy, że coś pięknego i dobrego się w nich dzieje. Jeśli mają w sobie
lepsze od całego świata, że są bliżej Boga niż inni. Na dłuższą metę takie
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział VI
„ZOSTAŃCIE DYNAMICZNYMI
MOHERAMI”
Niego. On zaś na każdego z nich kładł ręce i uzdrawiał ich. Także złe duchy
chyba to, że jest jednym z nich. Nie używa trudnych słów i prezentuje
– Mężczyzna powinien mieć żonę, a żona męża. Ale wtedy ciało żony
nie należy już do niej, ale do męża. Dlatego nie możesz swego ciała oddać
Czy miałeś je też przed ślubem? Musisz za to szczerze żałować, inaczej nie
Kiedy poddajesz się żądzom ciała, wtedy jesteś cudzołożnikiem, bo burzysz świątynię Ducha
Świętego, którą jest twoje ciało. Jak możemy prostytuować ciało, które należy do Boga? Ci,
którzy nie chodzą do kościoła, też się prostytuują. Kiedy kłócisz się z żoną lub mężem,
prostytuujesz się. Jeśli rzucę kapłaństwo, stanę się prostytutką. Jeśli kradniesz, jesteś
prostytutką. Jeśli dokonujesz aborcji, jesteś prostytutką… Ale dziś powinniśmy się cieszyć,
bo jest tu z nami Jezus i chce się nami zaopiekować. Dzisiaj chcemy się nawracać i żałować
za grzechy, uwalniać się od nich. Jezus wziął na siebie twoje grzechy, choroby, problemy –
i powiedział, że to koniec. Bądźcie gotowi na powtórne przyjście Jezusa. Nie macie czasu na
Bashobora często sobie przy tym zaprzecza, to fakt. Ale nie słuchają go
i humoru.
tam dziewczynę, wpadli sobie oboje w oko. Dał jej nawet w tajemnicy
domu. Ale zasnął i obudził się dopiero w Fatimie. Tak to randka z piękną
proboszcza z parafii.
tak samo jak ci, którzy stale odmawiają różaniec. Zostańcie dynamicznymi
Nie zawsze jednak ojciec John miał tak łaskawe podejście do słowa
Słyszałem, że tu, w Polsce, przeciwnicy Kościoła mają na was pogardliwe określenie mohery.
Może kiedy nie zachowujemy się jak prawdziwi chrześcijanie, ludzie nazywają nas
moherami. I mają wówczas rację. Musimy nawrócić się z bycia moherem, aby nie było w nas
nic z mohera. W przeciwnym razie ludzie nie rozpoznają w nas Jezusa i będą nas nadal
nazywać moherami. Ale na Stadionie Narodowym nie widzieli moherów. To było poruszenie
nawet o tak ważne dla chrześcijan sprawy jak aborcja. Słuchając nauk ojca
Johna, czuje się wyraźnie, że jest to dla niego kwestia jednoznaczna, będąca
pozostałymi dziećmi? Nie dziw się, aborcja to złamanie woli Bożej – mówi
Ojciec John odwraca się w stronę obrazu wiszącego za nim. Jest na nim
właśnie Jezus Miłosierny, ubrany w jasną szatę. Stoi, unosząc prawą rękę
konferencji.
seksualnymi – stwierdza.
miłosierdzia?
duchowieństwa.
– Szatan często uderza w kapłanów pokusami. On wie, że to mu się
nie będzie im łatwo. Dlatego też czasem musicie być trochę nieufni wobec
nich, wobec nas, zwłaszcza w tych czasach. Nie wysyłajcie dzieci samych
do księży, których dobrze nie znacie, bo nigdy nie wiecie, gdzie jest diabeł.
Nigdy nie oddawaj swych dzieci pod opiekę ludzi, których nie znasz.
stawajcie przeciwko nim, nie poniżajcie ich, wysłuchajcie ich, nawet jeśli
zyskacie tym szacunek. Może nie od razu, ale na pewno w końcu utorujecie
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział VII
zależy.
przysiąc przed Bogiem, że od zaraz rzucą palenie. Przed tłum ponad dwustu
ludzi wychodzi dziewięć osób, w tym trzy kobiety. Ojciec John modli się
nad każdą z nich, nakłada dłonie na ich głowy. Po chwili pyta, czy wśród
Nie wiem, czy ich postanowienie okazało się mocne i nie było tylko
jakże ważny. Jednak ojcu Johnowi wciąż mało. Podczas cichej rozmowy
pasji pieśni „Memu Bogu królowi będę śpiewał tę pieśń, Alleluja, na wieki,
amen!”. Widzę, jak kilka osób po nałożeniu rąk przez ojca Johna musi sobie
nie omdleje, to inni pomyślą, że za słabo wierzy i tym samym jest zbyt
daleko od Boga.
Podchodzę coraz bliżej. Na prawo od ołtarza jakby nigdy nic bawi się
formy ulgi.
szlocha z całego serca. Obracam się i kilka metrów dalej widzę z kolei
rudowłosą dziewczynę jakby zupełnie odklejoną od rzeczywistości. Ma
Robi się mętlik, w końcu podchodzimy przed oblicze ojca Johna, klękamy.
dreszcz, ale nic więcej. Wciąż klęczę i nagle widzę kątem oka, że parę osób
dalej kobieta w jasnej bluzce przechyla się w tył i pada pod dotykiem
– Wiele lat tego nie było, a teraz wróciło. Ojciec John to święty
mnie Duch.
Sam nie mogę przyznać tego samego, choć gdy w sobotę podszedłem
dystansu.
nie ja działam, ja się tylko modlę. To działa Duch Święty, ja tylko jestem
– Bardzo bolała mnie głowa, nie wiedziałem, czy w ogóle dam radę
nadciśnienia. Wtedy przemówił do mnie Jezus: „Nie martw się, nie próbuj
być numerem jeden, nie bierz zbyt wiele na siebie, ja ci pomogę”. I ból
w nich tyle skromności co w ojcu Johnie. Nawet jeśli mówili, że to nie oni
uzdrawiają, lecz czyni to przez nich Bóg, wyczuwałem w tym jakiś rodzaj
uzdrowień wczoraj. Wiele guzów, nowotworów zmniejszyło się i zniknęło. Ludzie odrzucali
kule, wiele osób głuchych wyjmowało aparaty słuchowe. Była pewna kobieta, która miała
operację ucha w wieku dwunastu lat. Operacja nie powiodła się i całkowicie zniszczyła jej
w nim słuch. Ucho było zupełnie głuche przez pięćdziesiąt cztery lata. I po wypowiedzeniu
słów rozkazu dla uzdrowienia uszu ona słyszy na to ucho doskonale, słyszy nawet szept. Po
Potem jednak odbył się II sobór watykański i wraz z nim nastąpiło według
Stayne’a odrodzenie doświadczenia Ducha Świętego, pojawiło się
„uwolnienie charyzmatów”.
denerwuje:
To znaczy, że wiesz lepiej niż Bóg? Że jesteś lepszy od innych? Nie potrzebujesz uzdrowień,
bo masz tak silną wiarę? Wtedy jedyne, co robisz, to osądzasz innych! Możliwe, że teraz nie
sprawdź, czy wciąż myślisz, że nie potrzebujesz widzieć uzdrowienia. Nie pójdziesz do
lekarza, kiedy twoje dziecko zachoruje na raka, bo sądzisz: nie potrzebuję widzieć
jest hipokryzja, to jest sprzeczność sama w sobie. Albo uwierz, że Bóg chce uzdrawiać –
przez lekarzy i przez modlitwę uzdrowienia. Albo uwierz, że Bóg nie chce uzdrawiać.
Niektórzy ludzie mówią, że nie potrzebują uzdrowienia, ale jak tylko zachorują, idą do
lekarza. I to jest absurd, ten rodzaj komentarza jest niedorzeczny. Nikt tak nie żyje. To jest po
prostu błędne.
Bo gdyby nasze ciała nie miały znaczenia, Jezus zapewne by ich nie
Oni przyjęli krzyż, bo nie wiedzą, że mogą być uzdrowieni. A my widzimy setki uzdrowień
podczas każdej posługi. Kiedy Jezus umarł na krzyżu, przekształcił nasze cierpienia. Każdy
Teraz Bóg wylewa ten dar na coraz więcej osób. Dla posługi uzdrawiania zaczął się nowy,
uzdrowienie”, „ten ból nie ma prawa tam zostać”. Brzmi to jak rozkaz
działanie.
powiedzieli, że nie podoba nam się jego metoda leczenia. A przecież to nie
lędźwiowym. Potem mogła przejść już tylko parę kroków o kulach, więc
mogą się poruszać, lepiej widzą i słyszą. Jedną z tych osób była pani
– Tak jak wtedy wstała, tak do dziś śmiga – powiedziała mi jej córka
porusza się jak baletnica, ale nie da się tego porównać z sytuacją sprzed
chorobę Parkinsona, ale jej zmienne nastroje już tak nam nie doskwierają.
tłumem jak Stayne, nie przerywa świadectw wiernych w pół słowa, nie
wszystko inne nie będzie już dla ciebie źródłem lęku i cierpienia”.
odpowiedzią jest Jezus – twierdzi ojciec John. – Każdy z nas jest częścią
wszystko będzie takie, jakie ma być. Nie będziesz kryć się za maskami. Nie
będziesz już musiał robić sobie tatuażu, bo nie będziesz sobie wmawiał, że
wiedział, że jest takie, jakie ma być. Nie będziesz zapuszczał długiej brody,
żeby ludzie myśleli, iż jesteś twardy. Nie będziesz tego potrzebował, gdyż
zrozumiesz, że nie musimy być wcale twardzi, bo to nie niesie dobra, tylko
pójdź na mszę, a po niej idź głosić pokój i módl się o zdrowie bliźnich.
się wyczuć, że dobrze się czuł. Być może nigdy wcześniej nie okazano mu
cecha? Wystarczy się rozejrzeć uważnie wokół siebie. Komu z nas nie
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział VIII
przywiązuje się tak wielkiej wagi do ścisłości faktów, nie spisuje się historii
pamięta. Ojciec został otruty przez ciotkę, gdy John był dwuletnim
do swego ojca i zapytał go wprost: „Tato, czy naprawdę jesteś moim tatą?”.
Ten jednak nie był w stanie wydusić słowa. Wezwał swojego brata i dopiero
owsianką roztrzaskała się na kawałki, gdy tylko się przeżegnałem. Ona była
moją przybraną matką, ale bardzo długo to ukrywała. Chciała potem, bym
jej wybaczył. Zrobiłem to, bo przecież innej matki nie miałem, to ona mnie
wyciągnąć rękę do zgody? Tak, ludzie będą się wam wtedy dziwić. I co
nie wiedział, jak bardzo Syn Boży będzie dla niego ważny, aż nadszedł
Ciałem, to czy możesz użyć mnie jako swojego narzędzia, czy gdy dotknę
naśladowałem je, ubierałem się nawet w ich ciuchy – mówi, śmiejąc się,
unikają i się nie żenią. Boją się, że żony staną się dla nich kolejnymi
i dobrze, bo gdyby było inaczej, nie stałbym przed wami dzisiaj. Widzicie
mnie innego, macie dowód, że każdy może się zmienić. Wy też. Każdy
z was może upadać i się podnosić, jak Piotr, który trzy razy zaparł się
dziesięciu lat. To był bardziej sposób na wyjście z biedy niż powołanie, jak
świecki katechista.
zakonnik w klasztorze.
wody i jedzenia. Jak sam wspomina, wiele z tych dzieci było trudnych,
któremu poświęca niemal cały swój czas. – Było wiele cierpienia w moim
Rzymu, a w kraju dokonywał się kolejny krwawy przewrót, przez cały czas
uchroniłeś nas przed wojną? Czy cierpienie może być czymś dobrym? Jak
rozpoznać te wszystkie złe duchy kierujące nas przeciw sobie? Jak one się
Nie potrafię zliczyć, ile razy pobito mnie w mojej posłudze. Przypominam sobie, jak bito
i mieliśmy na sobie koloratkę, żołnierze bili nas i szydzili: „Teraz zobaczymy, czy wasz Jezus
was zbawi!”. Pamiętam również jednego kapłana, który został aresztowany przez żołnierzy
dyktatora Idi Amina. Kapłan ten powiedział: „Czy zanim mnie weźmiecie, mogę wezwać
przyjechali żołnierze. Chcieli włączyć stacyjkę, ale samochód nie zapalał. Wysadzili go
Chrystusem, samochód znowu nie ruszał. W końcu go wypuścili, ale kopnęli go i hostie,
który dokonał zamachu stanu w 1971 roku, kiedy John Baptist Bashobora
miał dwadzieścia pięć lat. Rządy Amina niektórzy historycy określają jako
krwawi dyktatorzy byli w tamtych czasach normą. Idi Amin nawet na tym
latach Obote sam został obalony przez Amina, który przy okazji wyrżnął
pół jego armii. Ryszard Kapuściński, który bywał jako reporter w Ugandzie
zmienne – rano potrafił być pogodny, a wieczorem wpadał we wściekłość lub w depresję. Raz
był pobudzony, musiał coś robić, wszędzie go było pełno, by zaraz zniknąć na długie dnie
albo pogrążyć się w odrętwieniu i bezczynności. Szybko się nudził, zrywał z krzesła
i wychodził. Miał gonitwę myśli, mówił chaotycznie, nie kończył zdań. Ale w tej swojej
dzikości i szaleństwie działał bardzo logicznie i konsekwentnie (…). Zabijał wrogów, bo się
bał, że sami go zabiją. Kazał wycinać całe plemiona, bo się bał ich buntów, bał się, że
pojawią się mściciele. Z czasem zapadł na manię podejrzliwości i wrogów widział prawie
wszędzie.
sklepów były tak nikłe, iż stali oni bezczynnie w swych sklepach pośród
epidemii, między innymi AIDS) średnia wieku w tym kraju wynosi dziś
świata.
z salami tortur, skąd dobywały się jęki męczonych ludzi). Z kolei Moskwa
słała tam przez lata swoich doradców wojskowych – wyjechali oni dopiero
tuż przed obaleniem dyktatora. Stało się to w 1979 roku po wybuchu wojny
pasmo wojen i puczów. Dużą rolę w tych żniwach śmierci odegrała Armia
dosięgną, a kule wrogów zamienią się w wodę. Tak się oczywiście nie
działo, więc bunt został uśmierzony przez rząd. Wojna trwała jednak dalej,
Dziesięciu Przykazań.
Kony’ego nie udało się ująć do dziś, ale sytuacja w Ugandzie od ponad
jeszcze sporo brakuje, o czym świadczy to, że w 2011 roku prezydent USA
pomogli ująć lidera Armii Bożego Oporu. Na razie się to nie udało, ale kraj
apostolski tuż przed falą zbrodni ewakuował się z kraju. Być może dlatego
ojciec Bashobora nie ma dziś złudzeń, wie, że zło może czaić się wszędzie
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział IX
sen zostaje mu najwyżej pięć godzin. Ojciec John budzi się o trzeciej rano,
modli się za ludzi na całym świecie, po czym znowu się kładzie i wstaje
do ośrodka sieroty, a także ludzi, którzy nie mają leków, oszukane wdowy.
Musi też codziennie znaleźć czas dla dzieci, które mieszkają w ośrodku i tu
się uczą.
głową, posiłki oraz ubrania, opłaca też czesne podczas całej edukacji.
Centrum w Mbararze stale się rozrasta, budząc podziw, ale czasem też
z Bogiem – mówi.
z Anglii, który się rozchorował. Ojciec John dziś uważa, że to nie był
wstał, po czym zaczął chodzić. Jak mówi ojciec John, uleczył go Jezus.
w Polsce, odbywa u nas długie tournée dwa razy do roku, niemniej zapełnia
Polski na zaproszenie biskupów, a nie mediów. Przed nikim się jednak nie
stadionach. Zrobił dotychczas jeden wyjątek w sierpniu 2014 roku dla TVP
mówi mi tak:
– Fenomen ojca Bashobory jest obecny tylko u nas. Kiedy pytam
otacza.
Sudan czy Zambia. Faktem jednak pozostaje, że w żadnym kraju nie jest
tak popularny jak w Polsce. I pewnie nie stałby się aż tak kultową postacią,
Hosera.
mówienia prostego i jasnego. Za słowami kryje się jego wewnętrzna prawda głębokiej wiary,
pierwszą Ewangelizację Czarnego Lądu (pochodzi z kraju Męczenników Ugandy), stając się
Syna Człowieczego.
nie idźcie ich drogą, bo oni chcą zniszczyć Kościół i noszą w sobie gniew.
seminarium. Przez Paryż, gdzie uczył się języka francuskiego oraz tajników
sporo czarnych owiec, które uczestniczyły w zbrodniach lub nie chciały dać
Polski, niedługo potem pojawił się u nas ojciec Bashobora. A kiedy w 2008
Polaków.
jak ojciec Bashobora może być ratunkiem przed dalszą zapaścią. I nawet
zielonoświątkowych.
wiara.
szczególny sposób. Ojciec John mówił wtedy bardzo długo, z typową dla
było, nikt się nie nudził. Kiedy ojciec prowadził modlitwę, Pan Bóg dotykał
ludzi w sposób widoczny dla oka. Jedni płakali, drudzy drżeli, jeszcze inni
upadali. W słowach ojca Johna nie było jednak sztucznego podkręcania, nie
ludzkich serc. To nie jest kapłan, który stara się przysłonić sobą Pana Boga.
Boga, które oczyszczało mnie z brudu i grzechu. Zalałem się łzami, czując
własną grzeszność, ale też miłość Boga do mnie. Po raz pierwszy w życiu
Drugi raz Zieliński zetknął się z ojcem Bashoborą kilka lat później, na
zmęczony.
Wtedy też usłyszał od Johna Bashobory słowa otuchy. Był to czas, gdy
„Że stałem się pyszny”. Wtedy ojciec John dał mi rozbrajającą poradę:
„Mówiłeś do tysięcy ludzi, więc musisz mieć w sobie trochę pychy”. Śmiał
się. „Nie przejmuj się tym i rób swoje, Bóg wie, jaki jesteś naprawdę”. To
pięćdziesiąt osiem tysięcy ludzi. Nigdy wcześniej nie było w Polsce takiego
nigdzie przecież nie jest tak popularny jak u nas. Wierzę, że Bóg w tamtym
dla nich coś więcej niż tylko letnią pobożność. Pan Bóg obdarował nas
gdzie ojciec Bashobora występuje nie tylko w roli proboszcza, ale też pełni
Zieliński mówi, że nigdy nie szukał na to dowodów ani jego samego o nie
i wskrzeszali zmarłych.
świętego Patryka. Tej tradycji nie możemy się wyprzeć, choć przez stulecia
staraliśmy się ją zepchnąć na margines. Na szczęście dziś to się zmienia,
Ciepło na temat ojca Johna wypowiada się także jezuita ojciec Paweł
charyzmatycznego w Polsce?
całe lata, to nie mrzonka. Jeśli zobaczę cuda lub doświadczę ich we
charyzmaty. Często zdarzają się tam cuda i wieść o nich roznosi się po
okolicy. To specyfika terenu misyjnego, jakim jest Afryka. Gdy zmienia się
miejsce już nie obfituje w uzdrowienia, spada u ludzi wiara, zaczyna się
Zdarzają się też zupełnie niewytłumaczalne przypadki, takie jak ten znany
zanikają.
w ciąży – twierdzi ojciec Sawiak. – Lekarze tego nie rozumieją do dziś, ale
rozróżnić to, jak wyglądał on przed 2007 rokiem, i to, co stało się z nim
Boga.
w Duchu Świętym przyciągała mniej osób (do stu tysięcy), ale była bardzo
wychodzą z nisz, powoli wypierając inne formy życia religijnego, takie jak
płaczą, wydają z siebie jęki, doznają konwulsji. Pojawia się też coraz
Odpowiedział:
Oni niczego nie szukają. Oni przynoszą. To są prorocy, apostołowie, których Pan posyła, aby
przebudzić nasz kraj. Według słów niektórych z nich Pan Bóg rozpoczyna reewangelizację
reewangelizacja Europy. Ale jest to zadanie warunkowe. Aby Polska mogła stać się światłem
dla naszego kontynentu, Polacy muszą najpierw powrócić do gorącej wiary naszych ojców.
Dlatego Pan Bóg z krańców świata posyła do nas ludzi posługujących w Jego mocy, aby
kładąc ręce, przebudzili i umocnili tych, którzy przygotują nasz kraj do tego zadania.
ale nikt nawet nie próbuje szukać odpowiedzi, tak jakby nie miało to
większego znaczenia teologicznego – ubolewa ksiądz profesor
elementami.
Bashobora.
kraju? – pyta.
kundalini wygląda niemal tak samo jak rzekome uzdrawianie mocą Ducha
Świętego poprzez nakładanie rąk, i także kończy się upadkiem. Dlaczego
po którym część dzieci mdlała, miała drgawki lub długo płakała. Ich
rodzice byli tym wyraźnie oburzeni, ponieważ ani ich, ani uczniów nikt
prokuratury.
tak ważne.
mam czynić i w co wierzyć. Cud zaś jest rzeczą dostępną dla wszystkich,
wieku coraz większą rolę zaczęli odgrywać w nich tak zwani speakerzy
wykorzystujący, zwłaszcza w USA, radio i telewizję. Dalej jednak byli
babilońskiej. Pod koniec XX wieku było ich około stu milionów. Wtedy też
kościołów pentekostalnych.
światło Ducha Świętego i musi założyć nowy Kościół, bo każdy inny błądzi
lub jest dziełem demona. W 2008 roku na świecie było trzydzieści dziewięć
w 2025 roku może być ich nawet pięćdziesiąt pięć tysięcy. To jest istna
każe ludziom w transie piać jak koguty, gęgać jak gęsi albo szczekać jak
moce i bóstwa przestały kryć się po lasach i strychach. Dziś to koło historii
nam rozum, byśmy nauczyli się z niego korzystać. W końcu Kopernik był
mężom do zupy egzorcyzmowaną sól, żeby przestali je bić lub pić alkohol,
się olejem, by mieć pancerz ochronny i nie dać się skusić szatanowi. Wiele
ludzkość.
ważny przekaz dla katolików, bo bez uczuć religijność się wypala i staje się
ci ludzie nie wstydzą się mówić o swej wierze i wychodzić z nią do świata.
Dlatego też ich wspólnoty rosną. I jeszcze jedna ważna rzecz: oddolna
wsparcie. I to nie tylko duchowe, ale i finansowe, gdy ktoś z braci i sióstr
i wspólnota nie ulegnie magicznej wizji świata, jest się czego od niej uczyć.
nam dzisiaj”, ma to dla nich bardzo konkretny wymiar. Chleb jest tam dużo
przeżyciem.
wytłumaczenie.
one wcale nie muszą mieć religijnego wymiaru, tylko mogą być skutkiem
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział XI
nakładania rąk.
upadki do tyłu lub na bok. Pojawiają się na obrazach z XVI i XVII wieku,
(zwany też upadkiem lub zaśnięciem) pojawia się podczas mszy w intencji
zjednoczeni. Czasem pojawia się też silne mrowienie z tyłu głowy albo
wzdłuż kręgosłupa. Cała gama tych odczuć traktowana jest jak przedsionek
raju.
Znika wtedy napięcie, znika ból, człowiek znajduje się w błogostanie. Nie
Franciszka Blachnickiego. Nikt tam nie padał na wznak. Nie przeczę, że dla
się swoista moda na podobne przeżycia i ludzie się do tej mody niestety
efekt.
granic ludzkich emocji. Za tym w końcu musi pójść pogłębiona treść, czego
roku, w którym możemy się zastanawiać nad cudem tego rodzaju. Chodziło
Bashobory.
o nich nie słyszały, kolejne dwie uznały, że to prawda, skoro sam ojciec
tu przyjechał, więc nie będzie tym zaprzątał sobie głowy. Jedna z kobiet
szybko zmieniła temat, mówiąc, że dla niej cudem jest to, co ojciec John
wynikało, że wada nie jest aż tak duża i może się obyć bez operacji. Jakby
z Afryki.
tego dnia, kiedy słuchałam słów ojca Johna, zrozumiałam, że nie boli mnie
tylko kręgosłup, ale i całe moje życie jest cierpieniem. I że tak naprawdę
nadal nie pogodziłam się z przedwczesną śmiercią męża pięć lat temu ani
odzyskałam spokój.
wtedy, gdy panią Jadwigę zbyt mocno pochłoną zwykłe sprawy. Czuje też
pomoc. Czuję w nich taką szczerość i luz. Jakby mówili: „Jeśli w twym
Wszystko jest jasne i proste. Dla mnie tego rodzaju myśli są czystym
szczęściem. Nie byłoby ich, gdyby nie koleżanka, która namówiła mnie na
Licheń. Nie byłoby ich, gdyby ojciec Bashobora nie otworzył mi serca.
o tym, jak to wszystko odeszło, bo pojawił się John Bashobora. Ktoś inny
W czasie modlitwy od razu poczułam, że coś się wydarzyło. Nie powiedziałam o tym wtedy
nikomu, nawet mężowi, ale byłam wewnętrznie przekonana, że tym razem test będzie
pozytywny. I po kilku dniach był! To był natychmiastowy efekt modlitwy. Bóg w swojej
Kiedyś byłem we Włoszech i jedna kobieta poprosiła mnie o modlitwę za swoją córkę, która
od dwóch lat była w śpiączce. Pojechaliśmy więc do szpitala, gdzie również był ojciec
kościoła, wierzył w zbawienie, ale nie wierzył w uzdrowienie. Kiedy zaczęliśmy się modlić,
dziewczyna zaczęła się cała trząść. Wtedy ten mężczyzna powiedział, bym natychmiast
przestał, bo to straszne, że jego córka tak się trzęsie. Ale tak jak Jezus w domu Jaira wyprosił
tych ludzi, tak ja poprosiłem go, by wyszedł. I wtedy, gdy dalej modliłem się z jego żoną, ich
w Polsce.
mojego serca, bym podszedł do niego i powiedział mu, żeby wstał i chodził. Podszedłem
w imię Jezusa, wstań i idź! On wstał i poszedł. Jezus go uzdrowił, chwała Panu! Potem wstała
Tak naprawdę więc liczy się tylko szczera, pełna miłości wiara. Reszta
przychodzi sama.
Wiara jest czymś, co jest teraz, więc kiedy uwierzę w tej chwili, to otrzymam też w tej chwili.
Wiara jest niesamowitą mocą, jest aktywna w przyjmowaniu. Uwierz więc teraz, że to, o co
się modliłeś, właśnie otrzymujesz. Uwierz teraz, że to, o co się modlisz, już otrzymałeś.
Zostanie to urzeczywistnione, ale już otrzymałeś, ponieważ u Boga jest wieczne teraz – wiara
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział XII
stygmaty.
zmieniony głos i puls, inny iloraz inteligencji, inne wspomnienia czy też
zupełnie sobie nie radzą z takimi przypadkami i nie potrafią odnaleźć źródeł
logice. Mają silną motywację, by żyć, czasem wierzą też w cud, a to, jak się
mimo licznych wizyt u lekarzy i wielu badań nic się nie zmienia, bo
Najczęściej jednak tam nie idzie i trudno mu się dziwić, skoro większość
medyków nie potrafi sprawnie wytłumaczyć, dlaczego osłabiony wzrok
z Bogiem?
emocji oraz wiary, ale nie mają nic wspólnego z boską interwencją, lecz
Dudek.
religijnego charyzmatyka.
mało czasu dla chorych, nie tłumaczą im niczego podczas wizyt i nie są
przebieg. Fakt, trzeba za nie płacić, ale wielu polskich pacjentów i tak
specjalisty.
ludzie stają się coraz bardziej wybredni i nie jest łatwo oczarować ich
kulą.
prowadzącą seans. Są ludzie, którzy łatwo się temu poddają, choć jedni
jupiterów. Istnieje też duża grupa osób, których nie sposób zahipnotyzować,
wielu zjawisk, które ciężko jest logicznie wytłumaczyć, takich jak choćby
ręka robi się chłodniejsza, a druga w tym czasie się rozgrzewa, zanotowano
powodzeniem.
Większość podobnych przekazów ma ewidentnie magiczny wymiar,
poziomu rozwoju nauki można mniemać, że zdawali sobie oni sprawę z siły
sugestii i być może hipnozy. Popularność tego typu przekonań rozwijała się
między tymi, którzy uważają je same, a także idące za nimi zjawiska (takie
epidemia oddawania się we władzę szatana (dla pieniędzy lub dla władzy),
histerii.
nadciśnienia tętniczego.
psychiczne pacjenta. Wydaje się, że im gorszy jest jego stan ducha, tym
w drugą, tak jakby nie mogli się doczekać kolejnego schorzenia. Wielu
swych trosk poprzez przeniesienie ich na chorobę, która jest czymś bardziej
różnice w efektach obu terapii były nieduże, ale były. Znikły, gdy
się, że sól fizjologiczna może pomagać tak samo jak sterydy, co nie tyle
Wielu lekarzy zna cytowany w wielu podręcznikach przypadek J. Wrighta, który był ciężko
chory na złośliwy nowotwór. W roku 1957 był w takim ciężkim stanie, że długość jego życia
liczono w dniach. Gdy przyjęto go do szpitala w Long Beach (Kalifornia) z guzem wielkości
pomarańczy, usłyszał, że odkryto surowicę (krebiozen), która wydawała się (…) skuteczna
w walce z rakiem. Wright błagał swego lekarza, aby mu ją podano. Lekarz, po długich
znacznie zmalał. Dwa miesiące później Wright przeczytał w piśmie medycznym artykuł,
się nawrót choroby. „Nie wierz w to, co przeczytałeś” – starał się tłumaczyć lekarz. Aby
podtrzymać wiarę pacjenta, dał mu zastrzyk ze specyfikiem, który miał być „udoskonaloną,
o podwójnej sile działania” wersją leku. W rzeczywistości był to obojętny płyn – jednak guz
powtórnie zmalał. Wright cieszył się z poprawy stanu zdrowia przez następne dwa miesiące,
Ich producenci od lat wmawiają nam, że istnieje coś takiego jak pamięć
racjonalnym.
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział XIII
bardziej łagodne ich przejawy, takie jak mrowienie palców, cierpnięcie nóg,
bóle brzucha, zamglone widzenie, szumy w uszach. A także tak częste dziś
w gabinetach lekarskich.
lub mówić.
i czasowo traciła mowę, a także inną, która w wieku czternastu lat doznała
w szczegóły.
wpływu.
którzy tracą ręce na polu walki, potrafią przez kilka kilometrów uciekać, nie
W tym nie ma żadnej religijnej magii, to jest raczej kwestia treningu oraz
pytaniem o to, kto stworzył ten system, ale nie o to, czy Bóg leczy osobę,
która wstaje z wózka. Poza tym, powtórzę raz jeszcze: ważne jest, że to
lepiej. Potrafią też lepiej sobie radzić z chorobami niż ci, którzy wciąż
cukrzycę, astmę czy nadciśnienie. Jeśli zdadzą sobie sprawę z tego, jak ich
organizm reaguje na stres, i nauczą się sobie z nim radzić, mogą osiągnąć
życie.
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział XIV
„Język aniołów”. Ten termin usłyszałem po raz pierwszy wiele lat temu,
ustaje, [nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków,
Szira la wa kora ma szida la ma kora, si kora ma szida ma kora szida ra ma szide – si kora ma
kora ra wa kora wa side wa kora wa kora – si de so kora wa da kora wa szide – kurja dere be
chorzy byli uzdrawiani, by działy się cuda, potężne rzeczy podczas głoszenia Ewangelii. Si
ogień Panie, wylej swój ogień do rąk, do dłoni, wylej swój olej, swoje namaszczenie, Panie.
Niech to miejsce zapłonie na nowo świeżym ogniem. Niech wyjdzie ogień z tego miejsca do
wielu miejsc, gdzie poślesz nas. Si kara wa korra wa ba szira da ba kora szida ra ba side
hurjan de. On powiedział: jesteś głodny, będziesz wypełniony, jeśli pragniesz. Więc wołaj
Benny’ego Hinna, brzmi tak: „Eme me ha, ma u czia pa tu horta pur feti szu
jak twierdzi wielu liderów wspólnot? Już na pierwszy rzut oka nasuwają się
odnosił się z niechęcią do kobiet. Jednak gdy tylko zmienił się pastor, panie
nagle przemówiły.
Łódzki jezuita ojciec Paweł Sawiak nie zgadza się z opinią, że „język
tłumaczenia języków.
nie rozumiesz, to jest trochę jak mruczenie, jak nucenie melodii. Na pewno
jednak w Stanach Zjednoczonych stał się już prawdziwą plagą. Użycie tego
umiejętność.
rozmawiała z ludźmi i przekonywała się, w jaki sposób Bóg stał się dla
Boga tak, jak robili to uczniowie Jezusa, którzy z Nim spacerowali, jedli
z Bogiem można pić kawę lub piwo, iść na spacer, robić to, co robimy
z Nim porozmawiać.
samo realny jak głos matki przez telefon. Charyzmatycy uczą tych ludzi, że
ich umysł nie jest twierdzą pełną wyłącznie ich własnych myśli, uczuć
zadaniem jest dowiedzieć się, które to z nich. Jeden z badanych przez Tanyę
się obrazy, ale to nie on, lecz ktoś inny kontroluje ten mechanizm.
Oczywiście nie wszystkie myśli mogą być traktowane jako Boże. Ludzie
przykuwających uwagę.
rozwijać. Wtedy obrazy w umyśle stają się ostrzejsze, a rzeczy, które sobie
normalne.
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział XV
i charyzmatów mam mętlik w głowie. Jaka jest naprawdę wizja świata tych
czasu. Dziś manifestuje się w nich na pewno większa niż kiedyś potrzeba
obecny tuż obok nas. To bardzo wzmacnia wiarę całej wspólnoty. Ludzie
– Ale skąd się bierze taka potrzeba, by tak jak w Nowym Testamencie
niego przyciągnąć.
jedynie wspomnieniem tego, co działo się dwa tysiące lat temu. Ci ludzie
Cofają się do czasów Jezusa i traktują je tak, jakby w nich wyczerpywał się
prawdziwe już nie jest, bo nie jest dziś aktualne, choć w przeszłości było
świat nie jest tym światem, który nas otacza, ale tym sprzed dwóch tysięcy
o wyjątkowo bliskiej relacji z Bogiem, jest tak dużo lęku. Skąd w nich tyle
wiary w grzech mogący ciągnąć się za jakąś rodziną przez całe pokolenia,
Nie tylko żeby go przenieść stąd do nieba, tylko żeby już tu, na ziemi,
duchy.
sprawia, że świat naokoło staje się jednym wielkim zagrożeniem. Nic nie
On demony, mamy do czynienia nie tyle, albo nie wyłącznie, z duchami, ile
psychiatrzy. Mało tego, wielu członkom tych wspólnot trudno jest nawet
choroby są naturalne. Nawet jeśli ktoś się pośliznął i złamał nogę, to i tak
zaklęcie.
– Czy pojęcie klątwy rzuconej na jakąś rodzinę lub naród, ciągnącej się
– Pewnie, że dla nas się kłóci, ale dla nich nie. Oni o klątwie będą
wpływ na nasze życie zarówno duchowe, jak i cielesne. Stąd mogą się brać
choroby albo kłopoty w życiu osobistym lub w pracy. Często mówi się
również o tak zwanych furtkach, czyli negatywnych czynach, przez które
egzorcyzm nie jest więc specjalną posługą Kościoła, ale stałym elementem
naszego życia. Wielu katolikom może się to wydawać dziwne, ale takie
z tego świata złych sił, aby czynić przestrzeń dla królowania Pana Boga.
życiu i sercu Jezus jest Panem. Pismo Święte nie wspomina, by taką
Jezusem dwa tysiące lat temu, więc można to robić i dzisiaj. Można
piętra.
się tak jak ludzie opisani w Piśmie. Ich mentalność jest bardzo magiczna
że jest ono płytkie i ślepe na całą gamę zjawisk. W kimś, kto odebrał
jest.
chrzest uwolnił mnie od tak ciężkiego grzechu jak ten Adama i Ewy, po
czym dał mi czystą kartę, to czy mogę wierzyć w jakieś klątwy? Czy takie
myślenie nie kłóci się z wolną wolą, z tym, że prosto mówiąc, jestem
Testamentu. Gdyby nie On, nikt z nas nie byłby zbawiony. Liczy się tylko
to, że świat jest inny po przyjściu Jezusa, więc nie jest ważne to, co było
przedtem ani czym był grzech pierwszych ludzi. Jeśli uznasz Chrystusa,
będziesz inny, a jeśli Go uznałeś, jesteś inny. On przyszedł nie tylko, żeby
– No tak, ale skoro liczy się tylko Jezus, to co mnie obchodzą jakieś
klątwy?
ich wiary bądź niewiary uzależniony jest wielki finał, los całej ludzkości,
obecności szatana.
Asceza oznacza dla nich zamknięcie na świat, a oni przecież cały czas mają
ludziom głosić Ewangelię, w tym widzą swoją rolę. W tej wizji świata nie
możesz się ogradzać murem klasztoru i kontemplować Boga, tak jak nie
krewnych. Musisz wychodzić do ludzi, nawet jeśli nie zawsze przyjmą cię
dobrze. Nie wierzą też w to, że jeśli będą sobie odmawiać przyjemności, to
Bóg ich wtedy bardziej pokocha i będzie im do Niego bliżej. Nie wierzą, że
namacalna. Modlitwa nie polega więc na tym, że oni coś mówią do Boga
zwłaszcza jeśli ma być trwała. Trzeba nauczyć się traktować swój umysł
wyjaśnić. Dla nas umysł jest czymś zamkniętym. Nikt nie wie, co myślimy,
dopóki mu tego nie powiemy. Oni zaś patrzą na umysł, jakby był
nie są tylko myśli, a już na pewno nie są to wyłącznie ich myśli, i dlatego
fenomeny mistyczne, nie tak, że czasem ktoś usłyszy głos Boga albo nagle
ujrzy Jezusa lub Maryję. Ich zdaniem takie rzeczy oczywiście się zdarzają,
ale o wiele częściej podczas modlitwy, albo nawet poza nią, Bóg
rozsądkiem.
– Co się jednak dzieje, gdy uzdrowienie po pewnym czasie mija lub nie
nadchodzi?
winy. „Bóg na pewno chciał mnie uzdrowić, więc skoro tak się nie stało, to
wina jest po mojej stronie”. Może też dojść do innego efektu: poczucia
rzeczywistość nie liczy się z nimi i robi swoje. Jeśli spotka nas kryzys,
„zaawansowani w wierze”.
I dlaczego mielibyśmy wierzyć, że tłumaczący się nie myli albo wręcz nas
nie oszukuje? Zresztą zauważmy, że sposób, w jaki mówią ci ludzie, jest
ewidentną formą treningu, choć oczywiście oni tak tego nie nazwą. Ludzie
w takich wspólnotach mówią tak, jak mówi ich charyzmatyk, używają tych
się mówi, bo to wynika z ich oczekiwań, presji tłumu. A poza tym ludzie,
dzieci pomiędzy trzecim a piątym rokiem życia wierzą, że rzeczy dzieją się
nawet jeśli tego kogoś nie jesteśmy w stanie wskazać fizycznie. To jest
łatwiej jest nam wierzyć, niż nie wierzyć. Łatwiej żyć z Bogiem, a trudniej
jest być ateistą, bo wtedy życie często traci głębszy sens i cel. Tak więc
dający się pogodzić z wiarą. Europa to jednak tylko część świata, poza tym
wskrzesicielem zmarłych.
istnienia innej rzeczywistości, która przenika się z naszym światem. Tak jak
– Czyli wracamy do tego, jak ktoś traktuje słowo Boże: dosłownie czy
Pisma Świętego. Ale nie wystarczy je czytać, trzeba je też rozumieć. Ono
nie może być traktowane tak, jakby było napisane wczoraj, specjalnie dla
cytat powie mi, co mam robić. Jednak Listy Apostolskie nie zostały
pasji, bez głębszej myśli, pełne komunałów lub akcentów, które dzielą,
a nie łączą wiernych. Zapewne niejeden katolik odnalazł we wspólnocie
charyzmatycznych.
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Rozdział XVI
W 2007 roku napisałem artykuł o starszym mężczyźnie, który stał się ofiarą
swej żony i jej kochanka. Udało im się wmówić lekarzom, że pan Henryk
swojego męża. Syn pana Henryka bał się jej, ale pokazał mi zdjęcia ojca,
Henryk miał wydrapane do białego papieru oczy. Taki zabieg miał ponoć
chłopca według niej mogło być tylko jej własne samobójstwo – niestety,
Według profesor Dudek nie sposób jest mówić o opętaniach – ale też
wierzyły w czary, rzucanie uroków i klątw albo w chorobę jako formę kary
boskiej czy też wpływu złych mocy. Dopiero od czasów starożytnej Grecji
by uprawiać z nią seks. Dziś ta kobieta jest już zdrowa, ale kilka wieków
przed zasadzkami złego ducha. Taka woda osłania ludzi, domy, przedmioty,
demonów et cetera.
Wśród porad jest też szczegółowy opis roli, jaką w walce ze światem
zniewolonego poprzez spożycie lub wypicie. Można więc używać oleju egzorcyzmowanego
Nacieranie olejem wspomaga działanie łaski w walce ze złym duchem i jego oddziaływania
na ciało opętanego.
Z kolei poświęcona, egzorcyzmowana sól najlepsze efekty przynosi
działaniem uroków lub klątw. Sól można dodać do potraw, gdy zachodzi
jesteś w nas i prosimy Cię, żebyś uwolnił nasze siostry i braci”. A potem:
„Wy, dzieci Boże, jesteście wolne od mocy szatańskich”. Jak twierdzi
ojciec John, opętani zostali wyswobodzeni z sideł diabła. Obyło się bez
są niezwykle częste.
stworzył Bóg. Chcą poprawić stan swego umysłu, więc biorą substancje,
które ich potem od siebie uzależniają. Albo robią sobie tatuaże. Czy
Ducha Świętego.
– Bóg stworzył cię piękną, a ciebie przystojnym. I tylko Bóg może cię
mogła przystępować do Komunii Świętej, bo zły duch fizycznie nie pozwalał jej tego zrobić.
Egzorcyści z diecezji przywozili ludzi, nad którymi ich modlitwy nie skutkowały, a dzięki
Hucie.
na co cierpią.
malowały się smutek i cierpienie. Pod koniec ksiądz Reczek święcił sól,
z satanistyczną muzyką, nie był w stanie tego uczynić. Czuł wtedy „zły,
chorób psychicznych oraz czym się różni opętanie (przejęcie pełnej władzy
których we śnie nachodzili kosmici, a oni nie mogli się przed nimi bronić
ani uciekać. Według lekarzy taki stan nazywa się paraliżem sennym.
zwodzące ludzkość.
i podaje recepty, jak się przed nimi bronić. Trzeba jednak przyznać, że nie
znajdziemy tam kuriozów takich jak w książce Być jak Hiob znanego
Greenpeace i wegetarianka.
wyszły, a one na to, że nie wyjdą. Pytam: „Jakie są przeszkody do wyjścia?”, na co one: „Nie
nakarmisz jej mięsem”. Mamy w nowicjacie, gdzie pracuję, dwadzieścia parę świnek, co jakiś
czas bijemy świnkę dla siebie na mięso i akurat była świeżo zrobiona kiełbasa. Więc mówię
do księdza, który się ze mną modlił: „Mamy trochę swojskiej kiełbaski, przynieś
i poczęstujemy te duszki”. Duchy zaczęły krzyczeć: „Nie, nie waż się przynosić kiełbasy”,
i mówią do tego księdza: „Bądź człowiekiem, nie idź po tę kiełbasę”. Wtedy mi przyszło do
głowy, że jest coś lepszego niż kiełbasa, i mówię: „Salceson przynieś”. Przyniósł ten
Matki Najświętszej macie jeść ten salceson”. Zaczęły jeść, w końcu mówią: „Nie
wytrzymamy tego”, i wyszły. Tego nas w seminarium nie uczą, żeby salcesonem wyganiać
charakter. – Wcześniej w Polsce nie było tej dziwnej fascynacji złem. W jej
opartej na rozumie.
– Ludzie niby fascynują się osiągnięciami nauki, ale tak naprawdę coraz
i inne teorie spiskowe, wedle których ktoś przed nami stale ukrywa jakąś
A może ścieżką pośrednią, którą – jak się zdaje – obrał ojciec John
Bashobora?
– W tej kwestii istnieje duże napięcie, także w episkopacie Polski –
Nie jest łatwo z tego zrezygnować i nie powinno się tego robić, bo przecież
ze słowem Bożym mieli wszyscy wierni, a nie tylko elity, które tłumaczą je
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
ZAKOŃCZENIE
stanu duchownego za drogę swego życia. Episkopat nie potrafi zmierzyć się
oskarżeń księży o pedofilię. A walcząc o swe dobre imię, zachowuje się nie
którą bardziej martwi jej publiczny wizerunek niż zejście ze ścieżki dobra.
Na tym tle ruch charyzmatyczny jawi się jak ogromny haust świeżego
powietrza, choć wciąż nie wiadomo, czy więcej w nim będzie korzyści
bliźniego.
który poruszył dziesiątki (a może nawet setki) tysięcy polskich serc. Nie
wejście na nową drogę do Boga. Już nie tylko poprzez parafię i niedzielną
i radykalna. I nawet jeśli nie wszystko, co mówi ojciec John, zgadza się
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89
Projekt okładki
Paweł Panczakiewicz
Panczakiewicz Art.Design
Zdjęcie na okładce
Redaktor prowadzący
Adam Gutkowski
Opieka redakcyjna
Paulina Gwóźdź
Adiustacja
Urszula Horecka
Korekta
Barbara Gąsiorowska
Anna Sidorek
ISBN 978-83-240-6187-7
Na zlecenie Woblink
woblink.com
===Lx0pECkfLl1vX2lfZlc9CzkBMwJnAjsCYwIyVzUNPg48DD0MOl89