You are on page 1of 4

Ćwiczenie 1.

Określ styl poniższych fragmentów i uzasadnij


swoją odpowiedź. Z jakich tekstów mogą pochodzić te
fragmenty?

1) Na obszarze dzisiejszego Krakowa i jego bliskiej okolicy


zachowały się najstarsze w Polsce ślady bytności człowieka.
Korzystne położenie geograficzne, obecność wapiennych wzgórz
i jaskiń jurajskich oraz wielka i wygodna arteria komunikacyjna w
postaci Wisły stały się już w epoce kamiennej przyczyną, dla
której na obszar ziemi krakowskiej uwolnionej od skorupy
lodowców w ślad za mamutem i jaskiniowym niedźwiedziem
weszli pierwsi łowcy, a zarazem pierwsi mieszkańcy tej części
Europy. Dawniejsze badania wykryły na lessowych stokach góry
bł. Bronisławy i Sowińca cenne ślady przemysłu oryniackiego,
dotyczące człowieka współczesnego mamutom. W toku badań
przeprowadzonych w r. 1950 na samym wzgórzu wawelskim
stwierdzono we wschodniej części masywu skalnego istnienie
pewnych zagłębień czyli tzw. "kieszeni", zawierających
niezmiernie rzadkie remanenty przemysłu aszelskiego, starsze
jeszcze od znalezionych dawniej zabytków przemysłu
oryniackiego, będące zdaniem archeologów śladami bytowania
koczującego człowieka sprzed ok. 100.000 lat.
2) Było to dawno, bardzo dawno temu, kędyś w okolicach
środkowego paleolitu. Wąską, wydeptaną przez zwierza dróżką
między bagnami wlókł się zgarbiony, przyodziany w poszarpaną
psią skórę człowiek z potężnym, świeżym jeszcze guzem na
czole. Podpierał się sfatygowaną maczugą, a tuż za nim dreptało
podobne stworzenie bez wątpienia płci żeńskiej, ciągnące za
ręce trójkę rozwrzeszczanych dzieci. Od rzeki wiał zimny wiatr,
siąpiła mżawka, a cały świat wydawał się ponury i zły.
- A mówiłam ci tyle razy, żeby dać sobie spokój z tym
pchaniem się na zachód - gderał rodzaj żeński. - Po jaką nagłą a
niespodziewaną cholerę zachciało ci się tych okolic?
- Zamknij się - uspokoił ją łagodnie właściciel guza - Popatrz
lepiej, tam na lewo, widzisz?
We mgle między nimi, nad samym brzegiem rzeki sterczał
wysoki kawałek wapiennej skały. Podeszli bliżej, okrążyli
wzgórze, szukając suchego miejsca.
- Fakt, można tu na chwilę przyklapnąć, ale żyć się nie da.
Ciebie to nawet kamienną siekierką nie dobije, ale ani ja, ani
dzieci nie wytrzymamy ani tygodnia w tym bagiennym klimacie.
- Ach, nie bądźże głupia - zdenerwował się rodzaj męski i
pokazując końcem maczugi na czerniejący w skale potężny
otwór zawołał triumfalnie: - A to co?
- Widzi mi się, smocza jama.
- Smocza, nie smocza, teraz będzie nasza.
I wleźli do środka i mieli jeszcze dużo dzieci. I tak zaczęło
się ludzkie osadnictwo pod Wawelem.
3) Ostatni okres gospodarki kapitalistycznej pozostawił po sobie
spadek, który dziś jeszcze rzuca oskarżenie klasie
wyzyskiwaczy. Zabudową Krakowa rządziło bowiem dzikie
"prawo" kapitalizmu, dążącego do maksymalnego wykorzystania
terenu, do eksploatacji renty gruntowej. W zabudowie miasta
oznaczało to nadmierne zagęszczenie dzielnic śródmieścia,
wznoszenie w nim jedynie budowli i urządzeń przynoszących
największe zyski. Klasy posiadające zajmowały na mieszkania
dzielnice najzdrowsze i krajobrazowo najpiękniejsze. Natomiast
proletariat Krakowa spychany był na peryferie, na tereny
najgorsze. W śródmieściu - siedzibie nierobów wzniesiono
piękne budowle, pałace, domy handlowe, banki, lokale
rozrywkowe. Dla garstki wyzyskiwaczy było wszystko:
wielopokojowe komfortowe mieszkania, teatry, kina, kawiarnie,
urządzenia komunalne, gaz, elektryczność, kanalizacja i
wodociągi. Tylko dla nich był piękny Kraków, tylko dla nich były
muzea i zbiory sztuki. Klasa robotnicza natomiast, która w
krwawym trudzie tworzyła to piękne miasto, nie korzystała z
owoców swej pracy.
Nie znosiła ona jednak bez sprzeciwu tego wyzysku.

4) Szanowni Państwo,
W ciągu kilku ostatnich lat obraz Krakowa zmienił się nie
tylko na pocztówkach i w oczach turystów mieszkających już w
nowych, dobrze wyposażonych hotelach, jadających w
konkurujących z sobą restauracjach, wędrujących po
odrestaurowanym wysiłkiem wielu firm konserwatorskich i
budowlanych Kazimierzu. Obraz ów zmienił się także w oczach
inwestorów i ludzi biznesu, którzy zobaczyli w tym mieście nowe
możliwości rozwoju, zobaczyli oprócz tradycji - ogromne dążenie
do nowoczesności, do stworzenia przyszłości na miarę dawnej
wspaniałej przeszłości. Podejmowane przez władze miasta
rozwiązania legislacyjne idą w kierunku ułatwienia rozwoju
przedsiębiorczości i dopływu kapitału do Krakowa. Miasto
posiada wiele atrakcyjnych terenów i obiektów, które mogą
zainteresować inwestorów. Na gospodarza, który zachowa ich
dawne piękno, ale także który będzie umiał stworzyć atrakcyjną
propozycję wykorzystania wspaniałej architektury na nowo,
oczekują forty dawnej "Twierdzy Kraków". Mamy nadzieję, że w
swojej nowej funkcji staną się one prawdziwą atrakcją naszego
miasta i dowodem na pomysłowość i dynamiczność
przedsiębiorców.

5) Kraków, m. woj. nad Wisłą; 744 tys. mieszk. (1992);


największe miasto, ośr. kult. i nauk. w pd. Polsce; trzecie w kraju
pod względem liczby ludności; duży ośr. przem.; hutnictwo żel. i
stali (Huta im. Sendzimira); ponadto przemysł metal., maszyn.,
eletrotechn., farm. i gum., tytoniowy, cukiern., mięsny, mat. bud. i
in.; węzeł komunik., port lotn. (Balice); najstarsza w Polsce
uczelnia – UJ oraz 14 innych uczelni, 12 seminariów
duchownych, instytuty nauk., m.in. Fizyki Jądr., Biblioteka Jag.,
obserwatorium astr.; rozgłośnia radiowa i ośr. telew.; studio film.;
liczne teatry, m.in. Teatr Stary; ośr. tutystyki krakowej i zagr.
(powyżej 2 mln osób rocznie). Historia. Ślady osadnictwa z
okresu paleolitu, mezolitu; od ok. 6 tys. lat osadnictwo stałe; z VII
pochodzi Kopiec Krakusa; ok. VIII-IX w. gród na Wawelu – ośr.
polityczny Wiślan.

You might also like