Professional Documents
Culture Documents
pl
Najciekawsze i najważniejsze
ZWIERZĘTA SSĄCE,
IC tt Ż Y C IE 1 O B Y C Z A J E .
OT. Brzeziński.
SK ŁA D G Ł Ó W N Y
w Księgarni Tanich Wydawnictw
w W a rsza w ie - u lica S z p it a ln a ,
1892.
i ß kia d Materjafów Piśmennjch л
й .іе д . WACŁAWA О В О С Ш Ш Щ
http://rcin.org.pl
Чѵ IV -- **-«=*»-0. /і
,
i tNSTYT(JT 2W*
I POLSKIEJ-^ИСАГ »N v
(55W) fölBLIO* K,
f ' 414-3 1 «
Дозволено Цензурою.
Варшава, 20 Января 1892 г.
K .14319
6000000000138
http://rcin.org.pl
W książeczce, pod nazwą: „Nasi wrogowie i
przyjaciele wśród p ta k ó w ,“ podaliśmy troche wia
domości o najważniejszych ptakach krajowych. T u
taj zajm iem y się zwierzętami SSącemi. Mówić bę
dziemy o postaci, obyczajach i pożytku lub szko
dliwości dla człowieka najważniejszych zwierząt
ssących, lecz nietylko krajowych, ale i mieszkają
cych dalej, w różnych okolicach ziemi.
Cóż to jed n ak są zwierzęta ssące? Ssące, czyli
— krótko mówiąc —ssaki, są to takie zwierzęta, które
przychodzą na św iat żywe i zamłodu ssą mleko.
Ssakiem je s t więc kot, pies, koń, krowa, mysz i
wiele innych zwierząt. Wszystkie ssaki mają jesz
cze kilka ważnych właściwości, z których podobne
są do siebie, a różnią się od pozostałych zwierząt.
Skórę m ają zwykle po k rytą włosami, albo
szczeciną; niekiedy kolcami lub tarczam i rogowemi;
niektóre tylko są zupełnie gołe. Mają cztery nogi,
zapomocą których chodzą, łażą, skaczą, czepiają się,
chw ytają zdobycz, a niektóre naw et latają i pły
wają. Tylko ogromne morskie ssaki — wieloryby,
mają jedną parę pletw iastych nóg do pływania.
Mają też ssaki odmienną nieco od innych
http://rcin.org.pl
— 4 —
http://rcin.org.pl
Ж a ï p y.
Pamiętam , ja k jeden chłopiec, zobaczywszy po
raz pierwszy w życiu małpkę, ubraną, w majtki,
kaftan, kapelusz, i pokazującą różne sztuki, przy
biegł do mnie zdyszany z okrzykiem: „panie, pa
nie! ja k i to tam m ały człowieczek skacze!“ Nie
zwrócił nawet na to uwagi, że tem u mniemanemu
Człowiekowi z m ajtek wyłaził długi ogon, lecz wciąż
twierdził, że to „musi być człowieczek, bo ma ta
kie same uszy, oczy i ręce, ja k ludzie.“ Ledwie
uwierzył, że skaczące stworzonko było małpką,
zwierzęciem.
Zresztą nietylko temu chłopcu przytrafiła się
tak a pomyłka. L at tem u przeszło dwa tysiące, pe
wien starożytny podróżnik, nazwiskiem Hannon,
k tó ry opływał brzegi zachodniej Afryki, opowiada
między iunemi takie zdarzenie: „Zdaleka zobaczy
liśmy wyspę z jeziorem, na którem znajdowała się
rozległa kępa. Na tej kępie ujrzeliśmy dzikich lu
dzi. Najwięcej było pomiędzy nimi kobiet; wszyst
kie miały skórę porośniętą gęsto włosami. Nazy
wano je tam Goryllami. Mężczyzn nie mogliśmy
złapać, chociaż goniliśmy ich; z łatwością bowiem
przełazili przez przepaście i bronili się kamieniami.
Schwytaliśmy tylko trzy kobiety; ale że strasznie
gry zły i drapały, musieliśmy je zabić.“ Otóż mnie
m ani dzicy ludzie b y ły to poprostu małpy.
http://rcin.org.pl
Istotnie, zpośród wszystkich zw ierząt m ałpy
mają postać najbardziej zbliżoną do ludzkiej. Prze-
dewszystkiem zęby mają podobne, a niektóre ma*
j ą naw et 32 zęby, ja k my. Oczy małp zwrócone
są ku przodowi, uszy zgrabnie zaokrąglone. Co zaś
najdziwniejsze, że ich przednie nogi zakończone są
rękami, mającemi na palcach paznogcie. Prócz t e
go i tylne nogi m ałp podobne są do rąk, gdyż
m ają długie palce, którem i mogą chwytać i obej
mować różne przedm ioty.
Niektóre m ałpy nie posiadają wcale ogona, in
ne zato mają ogony mniej lu b więcej długie; ogo
n y te często służą im do chw ytania się gałęzi, bu
jania się na nich i tym podobnego użytku. Twarz
i uszy małp są nagie, nieobrośnięte; tylko na gło
wie, a u samców zwykle na brodzie i pod nosem,
rosną duże pęki włosów. Piersi i brzuch również
m ają nagie, lecz grzbiet i nogi porośnięte siercią.
N araz m ałpy miewają tylko jedno małe, które pielę
gn ują z wielką czułością: noszą na rękach, myją,
pieszczą, choć niekiedy dają też klapsa za grym asy.
Wiele m ałp odznaczają się wielką zmyślnością
i roztropnością. Są to niewąl ” ’ } najzmyślniej-
8ze ze wszystkich zwierząt. też zwierzęta
nie dają się tak łatw o nauczyć rozmaitych sztuk,
ja k one.
Dziko mieszkają one tylko w krajach gorących
Afryki, Azji i Ameryki.*) Oswojone i wyuczone
różnych figlów, trzym ane byw ają w zwierzyńcach
we wszystkich krajach, lub oprowadzane przy k a
tarynkach dla ludzkiej zabawy. Każdemu zpew-
*) A fr y k a , A z ja , A m e r y k a , A u s t r a l j a i E u r o p a - s ą to w i e l k i e
l ą d y c z y l i c z ę ś c i z i e m i . M o ż n a p r z e c z y t a ć o n ic h w k s ią ż c e : „ O p i s a
n i e é w i a t a “ — P r o m y k a — lu b in n ej n a u c e o z i e m i .
http://rcin.org.pl
nością zdarzyło się widzieć małpkę, pokazującą, róż
ne sztuki, taka uczona m ałpka umie się sama ubrać,
udaje żołnierza, strzela z pistolecika, mustruje się,
jeździ na psie, udaje, że robi masło w małej maślni-
cy, a wkońcu zdejmuje kapelusz i grzecznie obcho
dzi widzów, żeby jej wrzucili pieniądze do kapelu
sika...
Dzikie małpy najchętniej przebyw ają w gęs
tych lasach, na drzewach, gdzie wyszukują sobie
owoców, jaj i piskląt ptasich, owadów i tym po
dobnego pożywienia. Trzymane w niewoli, jedzą
wszystko: chleb, owoce, orzechy, mleko. Lubią b a r
dzo cukier, a nadzwyczaj chętnie piją wódkę lub
wino i nieraz się niemi upijają.
P rzy całej swej zmyślności, nie przynoszą je d
nak małpy żadnej korzyści ludziom. Oswojone tyle
m ają grymasów, tak są niecierpliwe, że do żadnej
roboty jnie można ich użyć! Tylko gdzieniegdzie
przyuczono je kręcić żarna i robić kaszę. Na sta
rość każda małpa robi się złą, gryzie, drapie, — i
jest prawdziwie nieznośną. Zresztą mało która oswo
jo n a małpa dożywa starości: najczęściej w niewoli
zaczynają one chorować i zdychają.
Dla poznajomienia z tem i ciekawemi zwierzęta
mi, podam y kilka opowiadań z życia najważniej
szych małp.
*) M u r z y n i — c z a r n i m i e s z k a ń c y A fr y k i.
http://rcin.org.pl
9 —
— 10 —
* ) K o t w i c a — h a k , k t ó r y z a p u s z c z a s ię n a dn o m o r z a , d la p r z y
trzy m a n ia ok rętu .
* * ) Ż a g l e —w i e l k i e k a w a ł y p łó t n a , k t ó r e w p o t r z e b ie w y s t a w i ł
s ię n a w p r o s t w iatru, d la s z y b s z e g o p ł y n i ę c i a o k r ę tu lu b ło d z i. Ż a g l e
r o z p ię te s ą n a w y s o k i c h d r ą g a c h , z w a n y c h m a s z t a m i .
* * * ) Z a ł o g a o k r ę t o w a —I n d z ie , s ł u ż ą c y n a o k r ę c i e .
http://rcin.org.pl
- 11 —
http://rcin.org.pl
— 12 —
Goryl.
http://rcin.org.pl
— 14 —
http://rcin.org.pl
I
— 15 —
OrangutaDg.
http://rcin.org.pl
— 16 —
http://rcin.org.pl
staruszka, jego postać zgarbiona, chód powolny,
zwróciły odrazu na siebie uwagę małpy. Pobywszy
czas jakiś, ju ż mieli oni oddalić się, gdy orangu
tan g zbliżył się grzecznie do staruszka, wziął od
niego laskę, u b rał się w jego kapelusz i, udając
postawę gościa, zgarbiwszy się i zwolniwszy chód,
obszedł parę razy po klatce...
http://rcin.org.pl
— 18 —
http://rcin.org.pl
— 19 -
http://rcin.org.pl
— 20 —
http://rcin.org.pl
żyjące w Ameryce ^^południowej, naprzykład w Bra-
zylji. Nazwa icK pochodzi od przeraźliwego wycia
ja k ie w ypraw i ają rankam i i wieczorami, zbierając
się w ielkieirâ stadam i po lasach. Szkód znacznych
Й Я і/
Pawjany.
do psiego. Są one w ogóle złe, nieznośne, głupsze,
niż inne, i w niewoli bardzo niemiłe. N iektóre j e
http://rcin.org.pl
— 23 —
Lat a wce .
Gtjy nadejdzie letni wieczór, ledwie słońce z d ą
ży schpw ać się za lasem, już z różnych kryjówek
w y la tu ją w pow ietrze setki dziwnych, skrzydlatych,
a p o k ry ty c h włosem zwierzątek i szybkiemi sk ręta
mi uwrijają się za zdobyczą. Są to nietoperze, zw a
ne in/âczej latoperzami lub gackami.
/ Niejtoperze są jedynem i ssakami, które mają
sk/rzydła i mogą latać w powietrzu, ja k ptaki. Skrzy-
y 'ä la ich nie są wszakże podobne do ptasich, bo nie
mają wcale piór. Skrzydło nietoperza jest popro-
stu zmienioną ręką tego zwierzęcia. Mianowicie, ko
ści 4 palców ręki jego są długie, i pomiędzy p a l
cami naciągnięta je st cienka delikatna skórka. Skór
ka ta znajduje się też pomiędzy rękam i a bokiem
ciała, łączy się z nogami tylnemi, a u wielu znaj
duje się nawet pomiędzy ogonem a nogami ty ln e
mi. Gdy nietoperz rozstawi palce i nogi ty ln e ,
a zacznie mocno machać rękami, to uderza tą sze
roką błoną o powietrze i fruwa, ja k ptak.
Prócz skrzydeł, zresztą nietoperze mają skład
ciała podobny do innych ssaków. Ciało ich p o k ry
te je s t miękkiem futerkiem, zwyczajnie ciemno sza
rej lub rudawej barwy.
http://rcin.org.pl
— 24 -
Ш Ш т,
http://rcin.org.pl
_ 27 —
R udawka.
Owadożeree.
Nazwę owadożerców dajemy kilku gatunkom
zwierząt ssących, które karmią się głównie owada
mi. Mają one zęby takie same prawie, jak nieto
perze, to jest: ostre zęby przednie, a kły i zęby trzo
nowe ze śpiczastemi sęczkami. Nogi ich zakończo
ne są pazurami. Wiele z tych owadożerców żyje
i u nas w kraju; zasługują więc na bliższe pozna
nie, tembardziej,iż tępieniem szkodników oddają czło
wiekowi wielkie usługi. Z tych zwierząt opiszemy głó
wnie jeża i kreta, tych prawdziwych przyjaciół
i obrońców rolnika.
http://rcin.org.pl
— 30 —
http://rcin.org.pl
— 31 —
http://rcin.org.pl
- 32 —
* ) P rzyrodnikiem n a z y w a m y u c z o n e g o , k t ó r y z a jm u je s i ę b a d a
n i e m z w i e r z ą t , r o ś l i n , k a m i e n i i w s z y s t k i e g o , c o is t n i e j e i d z ie j e s i ę
w przyrodzie.
http://rcin.org.pl
— 33 -
http://rcin.org.pl
— 38 -
http://rcin.org.pl
- 39 —
http://rcin.org.pl
— 40 -
Drapieźce.
Są to zw ierzęta ssące, które napadają na inne
ssaki i żywią się ich mięsem. Wiele z nich po
luje także na ptaki, zjada owady i robaki; niektó
re chętnie jedzą padlinę; a bardzo mało jest t a
kich, które żywią się też roślinami.
Do chw ytania żywej zdobyczy potrzeba dwóch
w arunków: ostrych zębów i silnych pazurów. Otóż
wszystkie drapieżniki posiadają jedne i drugie. Zę
http://rcin.org.pl
— 41 —
Rodzina Kotów.
Zaliczamy tutaj drapieżce, podobne z postaci
do naszego kota domowego. Wszystkie one mają
głowę zaokrągloną i —co najważniejsze-^m ają pa
zury silne, ostre i tak urządzone, że zwykle są one
schowane i tylko w razie potrzeby mogą je wysu
wać. Są to największe drapieżniki ze wszystkich
zwierząt. Małe gatunki kotów groźnemi są dla
drobnyeh ssaków; ale duże, jak: lwy, tygrysy, la m
http://rcin.org.pl
— 42 —
http://rcin.org.pl
•Лк-
- 43 —
Lew.
http://rcin.org.pl
44 —
http://rcin.org.pl
— 45 —
http://rcin.org.pl
- 46 ~
*) P t a k a f r y k a ń s k i , p o d o b n y do n a s z e g o b o c i a n a , — z p u s z y s
ty m k o łn ierzem na szy i.
http://rcin.org.pl
- 47 —
Tygrys.
Jag u ar
http://rcin.org.pl
— 51 —
http://rcin.org.pl
— 52 —
R yś czyli ostrowidz.
http://rcin.org.pl
— 54 —
http://rcin.org.pl
— 55 —
*) „ Ż y c i e z w i e r z ą t ”— w j ę z y k u n i e m i e c k i m . W p o l s k i m j ę z y
k u j e s t s k r ó c e n i e tej k s i ą ż k i p r z e z p. N i e w i a d o m s k i e g o , p o d n a z w ą :
„ Ż y cie i o b y eza je z w ierzą t.” \
http://rcin.org.pl
— 56 —
http://rcin.org.pl
— 57 —
Rodzina psów.
Do tej rodziny należy kilka zwierząt niesłycha
nie ważnych i ciekawych, mianowicie: Pies domo-
wy, Wilk І Lis. Zaczniemy opowiadanie od psa, te
go najmilszego towarzysza, najrozumniejszego, n aj
lepszego, najwierniejszego sługi człowieka.
W dzieciństwie naszem rozweselał on nas swemi
figlami, znosił nasze grym asy, pozwalał ciągnąć się
bezkarnie za uszy, strzegł nas i pilnował. Później
tow arzyszył nan> w polu p rz y pracy, razem biegł пах
przechadzkę, chodził na polowanie, ^awsze czujny,
pilnować—n am domu dniem у п о с ^ oznajmiając^
głośnem szczekaniem zbliżani^ się każdego obcego.
Rozum, pamięć, siła, odwaga, wierność i p rzy
http://rcin.org.pl
- 58 -
http://rcin.org.pl
- 59 -
*) S z w a j e a r j a —g ó r s k i k r a j w ś r o d k o w e j E u r o p ie , w p o łu d n io
w o - z a c h o d n i e j s t r o n i e od n a s .
■
http://rcin.org.pl
— 60 —
http://rcin.org.pl
- 62 —
P a ra jam ników.
i,
http://rcin.org.pl
- 63 —
Psy eskimoskie.
http://rcin.org.pl
— 64 —
Charty.
http://rcin.org.pl
— 65 -
http://rcin.org.pl
- 67 —
http://rcin.org.pl
— 68 -
http://rcin.org.pl
— 69 —
Pudle.
http://rcin.org.pl
- 70 —
http://rcin.org.pl
— 71 —
http://rcin.org.pl
— 72 —
http://rcin.org.pl
- 73 —
Wilk.
http://rcin.org.pl
— 74 —
http://rcin.org.pl
- 75 —
http://rcin.org.pl
- 76 —
http://rcin.org.pl
- 78 -
Rodzina łasic.
http://rcin.org.pl
— 79 —
http://rcin.org.pl
— 80 —
http://rcin.org.pl
— 81 —
http://rcin.org.pl
Odmiana, tchórza o białej sierści i czerwonych
oczach, ja k u białych królików, znaną je st w za
chodniej Europie pod nazwą Fretki. Jestto zwie
rzę oswojone, domowe. Używają jej tam do polo
wania n a króliki. Króliki w krajach cieplejszych
żyją dziko po lasach w norach, jakie sobie grzebią
w ziemi. Z każdej nory je s t kilka wyjść. Otóż
m yśliwy zabiera z sobą na polowanie żywą fretkę,
przed każdem wyjściem ja m y królika przymocowu-
Tchórz.
je długą, siatkę, a jedn y m otw orem puszcza fretk ę
do jam y. Ta goni i płoszy króliki; uciekają, one
z ja m y i w padają prosto do nastawionych siatek.
Prócz polowania na króliki, fretk a je s t też po
żyteczną przez tępienie szczurów. W Anglji p rzy
uczają j e umyślnie do walki ze szczurami. Jed n a
taka uczona fretka, wpuszczona do skrzyni ze szczu
rami, w ciągu godziny zagryzła 50 szczurów!
http://rcin.org.pl
— 83 —
Łasice.
http://rcin.org.pl
— 84 —
http://rcin.org.pl
- 85 —
B o rsu k i.
Wydry.
http://rcin.org.pl
- 94 —
Rodzina niedźwiedzi.
Niedźwiedź bnry.
http://rcin.org.pl
- 96 -
Niedźwiedź biały.
----
Pletwonogie.
Zkolei przejdźm y do rzędu ssaków pletwono-
gich, takich, k tó rych obydw ie p a ry nóg są skróco
ne, spłaszczone i zamienione w mniej lub więcej do
godne wiosła czyli płetw y. W szystko to bowiem są
zw ierzęta wodne, przebyw ające na powierzchni mórz.
T am baw ią się one i gonią, tam szukają sobie po
żywienia. T ylko dla wypoczynku, dla ogrzania się
http://rcin.org.pl
- 103 —
Foka.
http://rcin.org.pl
— 106 —
G r y z o n i e .
http://rcin.org.pl
— 110 -
Rodzina Wiewiórkowatych.
http://rcin.org.pl
- Ill —
Świstaki.
Rodzina szczurowatych.
Rodzina ta obejmuje kilka zwierząt ważnych
i ciekawych, pomiędzy którem i pierwsze miejsce n a
leży się niewątpliwie SZCZUrowi-
Ze szczurami zaszła ju ż za pamięci ludzkiej
dziwna zmiana. Oto la t tem u jeszcze 150 w całej
Europie rozpowszechniony był szczur domowy czyli
pacuk, o futrze ciemnem, prawie czarnem. P rzy
b y ł on do Europy z Azji i rozmnożył się niesły
chanie po całym świecie, dokąd go przewieziono
niechcący wraz z tow aram i na okrętach. Aż tu
około roku 1730 z tejże Azji w yruszyły po silnem
trzęsieniu ziemi nowe grom ady szczurów, większe
od tam ty ch , o futrze rudem , jaśniejszem. Przeszły
one ogromne stepy, przepłynęły szerokie rzeki i rzu
ciły się naprzód przez Rosję, Polskę, W ęgry, Niem
c y — aż do ostatnich krańców Europy, a ztąd prze
wędrowały n a okrętach i do innych części świata.
Po drodze zaś, gdzie spotykały szczury czarne, w stę
pow ały z niemi w zażartą walkę, i —jak o silniejsze
i większe—zagryzały i zjadały swych poprzedników.
A ta k szczury wędrowne w ytępiły prawie ze szczę
tem szczury czarne i dziś same rozpanoszyły się
wszędzie, gdzie tylko żyje człowiek.
http://rcin.org.pl
- 118 —
Myszy.
Chomiki.
Rodzina zającowatych.
Z rodziny tej mamy u siebie zająca szaraka,
ż y w e g o dziko, i królika, hodowanego w domach.
T ru dn o znaleźć kogo, ktoby nie znał zająca, te
go długouchego tchórza, zamieszkującego nasze pola
i lasy>. g ó ry i równiny. Długie uszy, tylne nogi
znacznie dłuższe od przednich, duże wyłupiaste oczy,
krótki, zadarty do góry ogonek, czarny zwierzchu
a b ia ły pod spodem, wreszcie szare miękkie futro:
oto oznaki zająca. Do tego dodać należy szczegól
ne zęby przednie, których ma w górnej szczęce 4:
dw a zwykłe i pod niemi dw a maleńkie, podobne do
pieńków.
Zając je s t zwierzęciem przeważnie nocnern.
D zień spędza w tak zwanej kotlinie, płytkim dołku
podłużnym , który grzebie sobie pod krzakami, w po
lu wśród zboża, koniczyny, w bruzdach m iędzy k ar
toflami i w innych tym podobnych miejscach. W ko
tlinie tej spi z nawpół otw artem i oczyma, oparłszy
przednie łapki i brodę na brzegu dołka. Takie sa
me kotliny ^ grzebie w śniegu, pozwalając się naw et
zasypać śniegowi. Nie spłoszony z miejsca, czyli
nie ruszony, zając drzemie tak w kotlinie przez cały
dzień. Ruszony, kręci się po okolicy, nie wracając
zw y k le na swoje miejsce.
Dopiero po zachodzie słońca zając w yrusza z ko
tlin y . Silnym skokiem wyrzuca się ja k może naj
http://rcin.org.pl
— 131 —
Zające w polu.
http://rcin.org.pl
— 132 —
T a rb ik skoczek.
Jeżozw ierz.
Szczerbaki
Jednokopytowce.
Nazwą tą oznaczamy ssaki, które n a każdej no -
dze mają jed en tylko palec, zakończony szerokiem
kopytem. Kopyto oczywiście je s t ja k gdyby p azu
rem, albo grubym a mocnym paznogciem, który
obejmuje dokoła ostatni członek palca. Na ty m koń
cu palca zwierzęta te chodzą. Poza tem są to zwie
rzęta duże, zgrabne, piękne. Zęby mają na przodzie
łopatowate, trzonowe zęby z koroną płaską. Ż y
wią się więc pokarmem roślinnym. Należą tutaj:
koń, osioł, muł, osłomuł, zebra i kwaga.
http://rcin.org.pl
— 142 —
http://rcin.org.pl
— 143 —
http://rcin.org.pl
— 144 -
http://rcin.org.pl
- 145 -
http://rcin.org.pl
- 148 —
Zebra.
skórą, zwierzęta staną się naszymi sługami i p rzy
jaciółmi, ja k są nimi ich krewniacy: konie i osły.
Wielokopytowce.
Do ssaków Wielokopytowych, to je st mających
więcej niż dwa palce każdej nogi uzbrojone kopy
tem, należy przedewszystkiem Słoń. J e s t to zwie
rzę zasługujące na wielką uwagę, tak z powodu
szczególnej postaci, ja k i zmyslności, w której do
ró w n yw a praw ie małpom i psom.
Słoń jest największym ze ssaków, żyjących na
lądzie. Długość jego ciała dochodzi do sześciu łok-
http://rcin.org.pl
— 149 —
http://rcin.org.pl
- 153 -
http://rcin.org.pl
— 154 —
http://rcin.org.pl
— 156 —
http://rcin.org.pl
- 1 58 -
Nosorożec amerykański.
http://rcin.org.pl
— 160 —
D zik i.
http://rcin.org.pl
— 163 —
г
zrobił j ą niechlujną. Świnia lubi wodę, chłód: gdzie
wody niema, iść musi do błota. W dużych gospo
darstw ach często utrzymują, świnie w wielkiej czy
stości: w ted y przyw ykają one do niej jaknajchętniej,
są zdrowsze i rzeź wiej sze.
Wogóle Świnia nie je st miłą: sama woń, ja k ą
wydziela, je st nieznośną. Głos jej, zwany chrząka-
niem, je st nieprzyjem ny. A p rz y te m je j żarłoczność,
pożeranie wszystkiego, co napotka — niekiedy w ła
snych dzieci — spraw iać musi obrzydzenie człowie
kowi.
Swoją drogą jestto zwierzę bardzo sprytne,
a nawet prawdziwie rozumne. Bywają świnie uczo
ne, które umieją różne sztuki, nie gorzej od pudlów.
Jed na z takich świń um iała naprzyklad układać
z rozłożonych liter w yrazy, jakie kto wymówił, po
znawała godziny na zegarze i tym podobne. Inna
m ustrow ała się, udaw ała m artw ą, tańczyła na dwóch
łapach...
Można świnie przyuczać do polowania, do w y
staw iania kuropatw , przepiórek i bekasów, a na
w et do przynoszenia zabitej zwierzyny, na wzór
wyżła. Francuzi i Włosi używają świń do wyszu
kiwania smacznych grzybów podziemnych, zwanych
truflami. Świnia, mając węch doskonały, wykopuje
je ryjem zpod ziemi: żeby zaś ich nie zjadała, na
ryj ma nałożone kółeczko.
N aw et i nieuczona Świnia umie wiele sztuk:
niejedna otwiera sobie z zasuwki drzw i od chlewa
umie zręcznie podkopać się do cudzego ogrodu; nie
raz zdarza się widzieć świnię, ja k podchodzi pod
jabłoń i, uderzając o nią, trzęsie jabłka, które po
tem starannie zbiera.
Doskonałe mięso, słonina, skóra i szczecina: oto
http://rcin.org.pl
— 164 —
http://rcin.org.pl
165
Przeżuwacze.
Trzy są główne oznaki, którem i wyróżniają się
ssaki przeżuwające. Najpierw— przeżuwanie pokarmu.
Polega ono na tem, że połknięte pożywienie idzie im
do żołądka, tam robią się z niego gałki, które w ra
cają znowu do ust; w ustach powoli przecierają się
one jeszcze raz na miękką papkę i dopiero teraz
idą napowrót do żołądka i do kiszek. Tak przyj
mują pożywienie woły, owce, kozy i wszystkie inne
przeżuwacze.
D rugą ważną oznaką zw ierząt przeżuwających
są ich zęby. Mają one zęby trzonowe z szeroką
koroną, zdolną do rozcierania traw y, liści i tym
podobnego pokarm u roślinnego. Kłów zwykle nie
mają, a zęby przednie tylko w dolnej szczęce. Temi zę
bami odgryzają one liście i trawę, przyciskając je
do wargi górnej, która je st p o k ryta tw ard ą rogo
w ą powłoką. u
Wreszcie — wszystkie przeżuwacze stąpają na
dwóch palcach każdej nogi, uzbrojonych kopytami,
tworzącemi racice; ztąd inaczej nazywamy je racico-
waterni. Prócz tego, większość ich posiada z tyłu
nogi małe kopytka, wyżej umieszczone, nie służące
do chodzenia, zwane rapetkami.
http://rcin.org.pl
— 166 -
Krowa holenderska.
Żubr.
Kozice górskie.
http://rcin.org.pl
— 174 —
http://rcin.org.pl
— 175 —
http://rcin.org.pl
— 176 —
http://rcin.org.pl
— 177 —
Sarny.
http://rcin.org.pl
— 179 —
http://rcin.org.pl
— 180 —
http://rcin.org.pl
— 181 —
Torbacze.
W dalekiej Australji, tej części świata, gdzie
przed przybyciem europejczyków nie było prawie
żadnego z tych ssaków, o jakich mówiliśmy poprze
dnio, żyją za to inne zwierzęta, różniące się b a r
dzo od naszych jedną dziwną oznaką: wszystkie one
mają n a środku brzucha jakby kieszeń skórną, tor*
bę. Ztąd właśnie pochodzi nazwa torbaczy.
T orba ta służy im do szczególnego użytku.
Oto dzieci ich rodzą się nadzwyczaj słabe, nagie,
ślepe, głuche, z nierozwiniętemi jeszcze nogami. Po
urodzeniu matka chw yta je zaraz pyskiem i cho
wa do kieszeni; do pyszczków wkłada im b ro
dawki, które mieszczą się w głębi torby: tak przy
czepione do piersi małe torbacze wychowują się
w owej torbie póty, póki nie rozwiną się dosta
tecznie, co trw a nieraz parę i kilka miesięcy.
I później nie opuszczają one torby nazawsze.
W drodze m atka je w torbie przenosi; w razie nie
bezpieczeństwa zwołuje je do torby i razem z nie-
http://rcin.org.pl
— 187 —
i (/*,
л.
Kangur.
Wieloryby.
Pam iętacie Morsy i Foki, te dziwne ssaki, któ
re miały ciało do ry by podobne, nogi pletwiaste
i poczęści żyły na lądzie, a poczęści w wodzie. Otóż
teraz poznamy się ze ssakami, których postać zu
pełnie przypom ina ry b y , któ re mają tylko dwie
http://rcin.org.pl
— 190 —
http://rcin.org.pl
1 - W ' ■
- 191 -
Polowanie na wieloryba.
http://rcin.org.pl
— 192 —
http://rcin.org.pl
z niesłychaną, szybkością, linę. Od tego odkręcania
się, lina m ogłaby się zapalić, gdyby jej nie pole
wano wciąż wodą.. Po chwili olbrzym wynurza się
znowu dla zaczerpnięcia powietrza. W tedy otrzy m u
je drugi i trzeci cios—aż gdy osłabiony upływem
krw i leży nieruchomo na powierzchni wody, m a jt
kowie’ podpływają i dobijają go dzidami. W tedy za
haczają go do łódek i płyną do okrętu. Poczem
zaciągają go na mieliznę lub brzeg morza i na
miejscu ćwiartują. Zdjąwszy skórę, odryw ają ogrom
ne płaty słoniny, którą zaraz pakują do kotłów
i przetapiają n a tran . Całe ciało wieloryba jest
tak przesiąknięte tłuszczem, że różnych okrawków
z niego używają jako paliwa przy wytapianiu tra
nu. Gotowy tran zlewają do beczek, które ze so
bą przywożą na okręcie, i ustawiają na spodzie
statku. Z dużego wieloryba mają tranu 50 do 60
tysięcy funtów. Doliczywszy do tego jeszcze przesz
ło 3000 funtów fiszbinu, będziemy mieli z jednego
wieloryba 5 do 8 tysięcy rubli zarobku! A bywa-
ły wypadki, że w jednej szczęśliwej wyprawie,
okręt zarobił blizko 75 tysięcy rubli! Opłaca się
więc nieźle połów tego morskiego olbrzyma.
Po zdjęciu tłuszczu i odcięciu fiszbinów,
resztę w ieloryba—jego mięso i kości—zostawiają
na pastwę ptakom morskim, drapieżnym rybom
i białym niedźwiedziom, które zdaleka już nadcią
gają, znęcone zapachem topionego tranu.
Oczywista, że nieustanny połów zmniejszył
znacznie liczbę wielorybów, i jeśli łowów tych nie
urządzą ludzie rozumniej, to z czasem w ytępią te
zwierzęta zupełnie.
Ptako-ssaki.
Taż sama A ustralja, w której przebyw ają tor-
bacze, je st ojczyzną ostatniej grom adki zwierząt
ssących, której dajemy dziwną nazwę Ptako-ssących.
Z postaci są to zwyczajne czworonożne ssaki, po
k ry te włosem lub kolcami. Jednak w budowie
wewnętrznej, w układzie kości i wnętrzności, posia
dają one podobieństwo do ptaków. Co ważniejsza,
okazało się, że niektóre z tych zwierząt ssących
http://rcin.org.pl
- 195 —
D z io b a k .
K O N IE C .
http://rcin.org.pl
S P IS RZECZY.
M a łp y ....................................................................................... 5
L a t a w c e ............................................ ; ............................... 23
O wadoźerce............................................................................ 29
Drapieźce.................................................................................. 40
Rodzina k o t ó w ................................................................. 41
Rodzina p s ó w ................................................................. 57
Rodzina ł a s i c .................................................................. 78
Rodzina n i e d ź w i e d z i ...................................................... 94
Pletwonogie................................................................. 102
G ryzonie............................................................................ . 108
Rodzina w ie w ió rk o w a ty c b ........................................... 110
Rodzina szczurowatych . . . . . . . . . . 117
Rodzina zającowatych . . . . . . . . . . 130
Szczerbaki . . ; ........................................................... 137
J e d n o k o p y t o w c e ........................... 141
W ie lo k o p y to w c e ................................................................. 148
Przeżuwacze............................................................................ 165
Torbacze ............................................................................ 186
W i e l o r y b y ............................................................................ m
P ta k o -s s a k i............................ 194
http://rcin.org.pl
http://rcin.org.pl
[Biblioteka Muzeum i I n s i Zoologii
K .14319
6000000000138