You are on page 1of 32

A.

Chrzest Rusi
Tradycja cyrylo-metodiańska
Takim paradygmatem procesu pojednania są między innymi Apostołowie Słowian,
Święci Cyryl i Metody, któ rych papież Jan Paweł II w „słowiańskiej encyklice”
Slavorum Apo- stoli nazwał autentycznymi protagonistami ekumenizmu, skutecz-
nie dążącymi „do usunięcia lub zmniejszenia wszelkiego prawdzi- wego lub choćby
pozornego podziału między poszczególnymi Wspól- notami, należącymi do tego
samego Kościoła” (SA 14). Święci Cyryl i Metody, bracia z krwi, lecz jeszcze bardziej
bracia w wierze, „umie- li wyprzedzić pewne zdobycze, które Kościół w pełni sobie
przyswoił dopiero w czasie Soboru Watykańskiego II [...], inicjując w ten spo- sób
obecność chrześcijaństwa wśród ludów słowiańskich, która trwa niezniszczalnie po
dziś dzień”6. Papież podkreśla, że Cyryl i Metody nie tylko dokonali dzieła samej
ewangelizacji, ale również przekaza- li Słowianom Ewangelię, wcielili ją w ich
rodzimą kulturę i wprowadzili ją w życie Kościoła7.

Swą wierną służbą dla słowiańskiego narodu położyli podwaliny pod całą literaturę
słowiańską, co wywarło ponadczasowy wpływ na rozwój kultury i oświaty
narodowej. Określani są jako ojcowie kultury narodów słowiańskich i ludów, jako
heroldowie Ewangelii i budowniczowie Kościoła, zwłaszcza na terenie Moraw.

2. Pierwsze doświadczenie Rusinów liturgii w obrządku bizantyńskim


988 rok w Dnieprze
Przyczyną wczesnej chrystianizacji Rusi było najpewniej korzystne położenie geograficzne
(sąsiedztwo Morza Czarnego i niewielka odległość do Bliskiego Wschodu). Wpływy
chrześcijańskie pojawiały się tutaj od początku chrześcijaństwa.

Przybycie Bułgarów (islam), Niemców, Chazarów (judaizm), Greków na Ruś i nakłanianie


do przyjęcia swoich wyznań. Ruscy wysłannicy uczestniczą w religijnych rytuałach owych
religii. Odrzucają je wszystkie oprócz liturgii prawosławnej. Uznają ją za piękną, może
kojarzyć im się z pięknem przyrody, która otaczała Rusinów na każdym kroku.
Według niepewnych informacji, podawanych przez Powieść minionych lat, apostoł Andrzej
podczas jednej ze swoich licznych wypraw, trafił również do miejsca, gdzie obecnie znajduje się
Kijów. Pobłogosławił górę, na której obecnie znajduje się cerkiew św. Andrzeja w Kijowie, i
ustawił na niej krzyż.
Drugą osobą, która krzewiła chrześcijaństwo na terenie Rusi, był papież Klemens I, który zresztą
poniósł męczeńską śmierć na terenie Chersonezu.
Następnymi byli Cyryl i Metody w IX wieku, którzy powracając z misji zabrali szczątki Klemensa I,
i zawieźli je do Rzymu.

3.- Chrzest Rusi w Powieści lat minionych

Włodzimierz rozkazał zniszczyć wszelkie rzeczy związane z dawną wiarą. Posyła gońców
aby ogłosili, że „Jeśli nie przyjdzie kto jutro nad rzekę, czy bogaty, czy ubogi, czy biedak, czy
niewolnik ó przeciwnikiem mi będzie". Nazajutrz Włodzimierz wspólnie z ludem zebrał
się nad rzeką Dniepr i wstępowali do niej, aby przyjąć chrzest. Włodzimierz rozkazał
wybudować cerkiew św. Wasyla na wzgórzu, gdzie dotąd czcili dawnego boga Peruna i
składali ofiary. „I poczęli stawiać cerkwie po grodach i ustanawiać popów, i ludzi do
chrztu przywodzić po wszystkich grodach i siołach. Posyłał też zabierać u znakomitszych
ludzi dzieci, i dawać na naukę w księgach.” W ten sposób wypełni się proroctwo na ziemi
ruskiej: „W one dni usłyszą głusi słowa ksiąg, i jasny będzie język jąkliwych". Wielka radość,
że Chrystus zagościł na danych ziemiach. Stare rzeczy minęły a nastały nowe. „Teraz zaś,
wyzwoliwszy się od grzechu i stawszy się sługami Pańskimi, macie owoc wasz i świętość".
Dlatego też powinniśmy służyć Bogu, radując się Jemu.” Rzekł bowiem Dawid: „Służcie
Panu z bojaźnią i radujcie się ze drżeniem". My zaś zawołajmy do Pana Boga naszego,
mówiąc: „Błogosławiony Pan, który nie da nas na łup zębom ich! Sieć się potargała i myśmy
wybawieni od chytrości diabelskiej. I zginęła pamięć jego z szumem, a Pan na wieki
przebywa, chwalony przez synów ruskich, sławiony w Trójcy, a demoni przeklinani są przez
prawowiernych mężów i przez wierne niewiasty, co przyjęli chrzest i pokajanie dla
odpuszczenia grzechów ó nowi ludzie chrześcijańscy, wybrani przez Boga".
4. - Symbolika chrztu w prawosławiu
Chrzest jest sakramentem ustanowionym przez Jezusa Chrystusa, w którym umiera „stary”
człowiek dla życia grzesznego i cielesnego, a rodzi się nowy dla życia duchowego i
świętego. Chrzest jest „kąpielą wieczności”", wejściem do Królestwa - Kościoła i jest
odnowieniem obrazu Boga, przywróceniem stanu naturalnego. Chrzest daje nam dostęp do
nowego nieśmiertelnego życia, jest obrazem przyszłego zmartwychwstania i obietnicą
większych i doskonalszych darów. Sakramentu chrztu dokonuje się przez trzykrotne
zanurzenie w wodzie - dla podkreślenia uczestnictwa w śmierci i zmartwychwstaniu
Chrystusa - i wygłoszenie formuły: ,,Chrzci się sługa Boży (imię) w imię Ojca i Syna i
Świętego Ducha”. Obecnie w niektórych Kościołach sprawuje się ten sakrament przez
polewanie. Od przystępującego do sakramentu wymagane są upamiętanie i wiara. Ponieważ
chrzest jest niezbędny, aby otrzymać zbawienie, w Kościele prawosławnym chrzci się dzieci
powołując się na słowa Pana: „dopuśćcie dziatkom przychodzić do mnie”, i na praktykę
apostołów, którzy chrzcili „domy” i „całe rodziny”. Wiarę w imieniu dzieci wyznają
rodzice chrzestni i duchowa rodzina Kościoła, którzy są zobowiązani nauczyć je wiary i
w niej wychować.
Chrzest jest jedynym sakramentem, którego w przypadku konieczności może udzielić laik
na mocy kapłaństwa królewskiego, ale musi być on chrześcijaninem - członkiem
Kościoła, gdyż sakrament może być sprawowany tylko w Kościele.
W prawosławiu bezpośrednio po chrzcie udzielane jest misterium bierzmowania
(миропомазание)
миро — krzyżmo jest poświęcane w katedrze metropolii lub patriarchatu po Boskiej Liturgii
w Wielki Czwartek.
5. - Nowy człowiek – podstawowe pojęcie antropologii Rusi Kijowskiej

W „Powieści minionych lat” (podobnie zresztą i w dziełach metropolity Iłariona) – pojawia


się określenie „nowi ludzie”. Dla Kijowian jest to pojęcie kluczowe, charakteryzujące wiarę,
kulturę i literaturę Rusi okresu przedmongolskiego. Ma on związek z treścią Dobrej Nowiny
oraz Misterium chrześcijańskim i z Powieścią minionych lat - Filozof – grecki misjonarz –
wiąże je bezpośrednio z Wcieleniem Syna Bożego. Dopiero Chrzest w Imię Trójcy Świętej
sprawia, iż rzeczywistość nowego człowieczeństwa dotyka katechumena, który staje się
uczestnikiem Śmierci, Zmartwychwstania i Wniebowstąpienia Chrystusa. Następnie
dopełnia to Bierzmowanie udzielenie daru Ducha Świętego, po czym objawiona zostaje w
Eucharystii jego bezpośrednia przynależność do Ciała Chrystusowego, tj. Kościoła. Jest to
przemiana ontologiczną natury ludzkiej, odtąd tożsamą z naturą Wcielonego Boga –
Człowieka. Nowy człowiek, który wstępuje w wiarę = nowe życie.
B. Staroruski hezychazm
6. Prawosławny sens grzechu i pokuty
Pojęcie grzechu
Zasadniczo rozumienie pojęcia grzechu w Cerkwi prawosławnej nie odbiega znacząco od
rozumienia go w Kościele łacińskim. Podręczniki przygotowujące do sakramentu pokuty
wyjaśniają, że grzech, to naruszenie chrześcijańskiego prawa moralnego i
nieposłuszeństwo wierzącego Bożemu Słowu. Teolodzy prawosławni nazywają grzech
„wielką raną – duchową śmiercią”, która powoduje utratę Bożego upodobania.
Istotną różnicą jest to, że w prawosławiu nie ma wyraźnego rozróżnienia na grzech
śmiertelny i powszedni. Pozostawia się to miłosierdziu Bożemu, a sama spowiedź ma
charakter bardziej ogólny niż w Kościele łacińskim.
Swoje grzechy pokutnik dzieli na trzy grupy: zgrzeszyłem przeciw Bogu, zgrzeszyłem
przeciw bliźniemu i zgrzeszyłem przeciw samemu sobie. Po wyznaniu grzechów z danej
grupy spowiadający się mówi: Żałuję, przebacz mi prawy ojcze (Каюс, прости мене,
чесний отче). W modlitewnikach prawosławnych można znaleźć tzw. pereliki
grihiw lub ponowienia czyli rachunki sumienia, które tak samo jak w Kościele katolickim
służą pomocą w przygotowaniu się do spowiedzi.
Pokuta (Epitimia)
W Kościele rzymskokatolickim, kapłan nakłada pokutę na końcu pouczenia, jakiego udzielił
penitentowi i zaraz potem udziela mu rozgrzeszenia. W ten sposób odprawienie zadanej
pokuty staje się obowiązkiem sumienia penitenta. Przy najbliższej spowiedzi penitent
powinien poinformować spowiednika, czy zadaną pokutę z ostatniej spowiedzi wykonał, czy
nie. Rozgrzeszenie sakramentalne nie jest więc uzależnione od odprawienia, czy nie
odprawienia, zadanej pokuty.
Cerkiew prawosławna, podobnie jak i Kościół katolicki przyjmuje siedem
sakramentów, a wśród nich sakrament pokuty zwany pokajanije lub ispowiedanije. W
prawosławiu nie ma Pierwszej Komunii Świętej, ale istnieje rodzaj Pierwszej
Spowiedzi. Dzieci otrzymują Eucharystię już podczas chrztu wraz z sakramentem
bierzmowania (myropomazannia).
Pokutnik zanim otrzyma przebaczenie musi uświadomić sobie swoją dogłębną
grzeszność, zepsucie, którego nie sposób wyrazić słowami i dlatego prosi o
uleczenie tej słabości. W pokajaniju grzesznik doznaje uzdrawiającej miłości Boga i
Jego przebaczenia. Rola kapłana jest ograniczona do roli świadka.

W prawosławnym obrzędzie pokuty rola kapłana jest dwojaka, chociaż w chwili udzielana
rozgrzeszenia, nakrywając głowę penitenta stułą (epitrachil), na której kładzie swoją dłoń, duchowny w
pewnym stopniu staje na miejscu Boga, jednak we wcześniejszej części obrzędu sam jest
współpokutnikiem. Rola kapłana jako świadka i współpokutnika jest szczególnie akcentowana w całej
zewnętrznej oprawie tego obrzędu i stanowi to istotną różnicę w stosunku do obrzędu pokuty
sprawowanego przez Kościół łaciński.

7.– Rola św. Sergiusza z Radoneża u progu okresu moskiewskiego


Sergiusz z Radoneża czczony jest w Rosyjskim Kościele Prawosławnym jako opiekun tegoż
Kościoła, zwany ihumenem ruskiej ziemi (idący na przedzie)

Życie Sergiusza z Radoneża jest znane głównie na podstawie napisanego 26 lat po jego
śmierci hagiograficznego żywota, którego autorem był mnich przebywający w założonym
przez Sergiusza monasterze Św. Trójcy, Epifaniusz Mądry. Pamiętał on osobiście bohatera
żywota, dodatkowo zaś zajął się porządkowaniem jego pism i innych materiałów na potrzeby
pracy. Obszerny tekst został następnie skrócony przez Pachomiusza Serba i to w jego wersji
(choć znacznie słabszej literacko) jest on dzisiaj szerzej znany.
Już za życia św. Sergiusz uważany był za cudotwórcę. Przypisywano mu zdolność
leczenia, a nawet wskrzeszania. W swoich klasztorach rezygnował z praktykowanej
powszechnie przed najazdem mongolskim surowej ascezy na rzecz działalności
dobroczynnej, rozdawania jałmużny, a także kładł nacisk na osobiste ubóstwo i
skromność.

Niespokojne czasy –zburzenie Kijowa – brak pierwszorzędnego znaczenia, walki z Ordą,


brakuje nauczycieli prawdziwego chrześcijaństwa. Św. Sergiusz- w Żywotach św.

Sergiusza autorstwa Epifaniusza Mądrego przedstawia się go jako nauczyciela


prawosławia dla książąt. Sergiusz nie był kaznodzieją i moralistą, a człowiekiem, który
sam sobą wzbudzał zdziwienie, dla mnichów był wręcz rękojmią zbawienia sam autor
Żywotu nazywa go cudem niewysłowionym, którego opisać nie sposób. Jego hagiografia u
progu epoki Rusi Moskiewskiej stanowiła wyraz głównej idei Słowian Wschodnich,
ucieleśnionej w św. Sergiuszu – jej wielkim opiekunie i orędowniku. Św. Sergiusz – podczas
swego życia ziemskiego i po jego zakończeniu – łączony jest z Trójcą Świętą. Cudowne
wydarzenia sprzed jego narodzenia miały zapowiadać, iż będzie on Jej mieszkaniem,
uczniem, sługą, a także nauczycielem wiary w Trójcę Świętą. Pośrednik Boga, nadzieją dla
ludzi. W tradycji prawosławnej to właśnie Duch Święty objawia Trójcę Świętą. Stąd
Święto Zesłania Ducha Świętego nazywane jest Trójcą. Obecność w Starcu Ducha Świętego
mają świadczyć m. in. zjawiska nadprzyrodzonego światła–ognia lub cudownego zapachu,
które towarzyszą najbardziej podniosłym momentom Świętej Liturgii, sprawowanej przez
ihumena Sergiusza, czy np. wypędzaniu przez niego demonów z człowieka opętanego. Także
dar proroctwa. Zjawiska te bliskie są symbolice związanej z mistycznym kierunkiem
prawosławia – hezychazmem. Św. Sergiusz- jako obecność Boża w ludzkiej naturze. Jest on
też ucieleśnieniem hezychastycznej formuły świętych Ireneusza z Lyonu i Atanazego
Wielkiego: „Bóg wcielił się po to, aby człowiek stał się Bogiem”. Okres trudny dla narodu
wtedy zaczyna być rozumiany jako nauka o krzyżu. Św. Sergiusz miał bardzo silne poczucie
skażenia ludzkiej natury. Św. Sergiusz własnymi rękami buduje cerkiew Świętej Trójcy, w
której odprawiana jest liturgia. Dołączają do niego uczniowie. Niektórym z uczniów –
podczas Świętej Liturgii sprawowanej przez ich Starca – objawione zostaje wspólne
celebrowanie sił niebieskich oraz obecność Ducha Świętego w postaci światła i ognia. Ziemia
skażona grzechem – dzięki nowemu człowiekowi – powraca stopniowo do swego
pierwotnego piękna.
Nowy człowiek – emanujący dobrem (pięknem) Sergiusz – posiada zdolność czynienia
cudów: uzdrawia chorych, przywraca wzrok ślepym, wskrzesza umarłych, wypędza złe
duchy, pod wpływem jego modlitwy wytryskuje woda mająca moc uzdrawiającą. Św.
Grzegorz Palamas nadprzyrodzone zjawiska związane z działalnością Jezusa i świętych
interpretuje jako właściwość przebóstwionej (odnowionej ontologicznie) natury
człowieka. Starzec Sergiusz jest więc hezychastą – człowiekiem milczenia.
Hezychia – milczenie wyraża nowy stan natury, polegający na pełnej integracji osoby i
osobowości człowieka w Bogu. Jest to wierność oraz wyciszenie wyobraźni, myśli. Ma to na
celu przygotowanie miejsca dla Boga, ma on mieszkać w nas.
Dzięki Sergiuszowi ludzkość na nowo się oczyściła, przypomina podobieństwo Boże i idzie
ku temu. Mają wzór jak przygotować się na Boga, jak pomimo zepsucia wrócić do niego,
oczyścić się. Monaster św. Sergiusza był zaczynem odrodzenia Cerkwi. św. Starzec zawsze
dawał wyraz nierozerwalnej więzi z prawosławnym Kościołem powszechnym.
8. - Święty mnich, książę i biskup: trzy filary staroruskiej symfonii władzy
Święci mnisi – bogobojni ludzie, którzy trwając w dziewictwie, w odosobnieniu od
doczesnego świata, prowadząc surowe życie zakonne, osiągnęli świętość.
 Pustelnicy – święci przebywający w pustelniach, którzy zamknięci w swej celi lub
pieczarze, pozostawiają jedynie otwór na podanie niezbędnego pożywienia, by w
samotności przebywać na modlitwie z Bogiem (np. Antoni Wielki, Makary Wielki
Egipski).
 Stylici – święci, głównie mnisi, którzy poświęcając się Bogu, spędzali życie na
wysokich skalnych słupach (np. Daniel, Nikita, Symeon).
Święci biskupi – święci posiadający najwyższe święcenia kapłańskie. Zależnie od
zajmowanego stanowiska i pełnionej funkcji nazywani są patriarchami, metropolitami,
arcybiskupami, biskupami.
Święci władcy – święci mężczyźni i kobiety sprawujący świecką władzę nad innymi ludźmi.
Zależnie od zajmowanego stanowiska nazywani są: książętami, wielkimi książętami, królami,
carami, cesarzami.
Można mówić o 3 filarach odrodzonej Rusi: św. mnich (św. Sergiusz), św. biskup
(metropolita Aleksy), św. książę (Dymitr Doński).
Ławra Trojce-Sergijewska z ikoną Trójcy i relikwiami św. Sergiusza w głównym soborze
stała się symbolem i fundamentem Wielkiego Księstwa Moskiewskiego. Była znakiem
wskazującym powołanie Rusi – u zarania dzieła zjednoczenia ziem Wschodnich Słowian
wokół Moskwy.
9. - Hezychazm polityczny. Sobory palamickie i bizantyńsko-słowiańska wspólnota
religijna

Do rozprzestrzenienia się hezychazmu w świecie prawosławnym przyczynił się Filoteusz


Kokkinos, uczeń św. Grzegorza Palamasa, który został patriarchą Konstantynopola i głosił
jedność wschodniochrześcijańskiego świata „wychodząc nie tylko z idei przebóstwienia
człowieka, ale – jak niektórzy uważają – także całego świata”. W tym przypadku chodzi
chyba bardziej realizację idei hezychazmu w kategoriach politycznych, socjalnych i
kulturalnych.
Na soborze w dniu 10 czerwca 1341 roku Palamas doprowadził do oficjalnego uznania
swojej doktryny. Pojawienie się hezychastów na Rusi wiąże się z rozkwitem literatury
bizantyńskiej, eksponującej kierunek mistyczno-ascetyczny prawosławia – w związku ze
zwycięstwem palamizmu na soborach w Konstantynopolu ok. połowy XIV w. Jakkolwiek
Rusini nie byli jeszcze gotowi na czytanie pism Grzegorza Palamasa w tamtym czasie,
podstawowe zasady jego teologii rozpowszechniano. Wzajemne kontakty pomiędzy Rusią i
Bizancjum, Athosem oraz południową Słowiańczyzną wiązały się bezpośrednio z
przynależnością Kijowa i Moskwy do jurysdykcji patriarchatu
konstantynopolitańskiego. Ponadto w XIV i XV w. wzmagały je ruchy migracyjne
spowodowane ekspansją turecką. W okresie tym, który jest nazywany II wpływem
południowosłowiańskim, na ziemiach ruskich znów znalazło się wielu
hierarchów i mnichów o pochodzeniu bałkańskim. Grzegorz Palamas w Trójosobowym
Bogu rozróżnił dwa aspekty – istotę i energie. Oba mają charakter niestworzony i
odwieczny. Do istoty Boga człowiek nie ma nigdy dostępu. Natomiast w energiach
Bożych może on bezpośrednio doświadczyć Przenajświętszej Trójcy, pod warunkiem, że
we współpracy z nimi dokona się przemiana jego natury, tj. przywrócenie jej
pierwotnego podobieństwa do Stwórcy – poprzez utożsamienie się z człowieczeństwem
Chrystusa. Zanim jednak to nastąpi, musimy przejść trudną i daleką drogę – od pokuty, w
której przenikająca do szpiku kości skrucha przepala zdemonizowane skłonności upadłej
natury, poprzez heroiczną ascezę, gdzie bezwarunkowe posłuszeństwo określa kierunek.
Efektem staje się stan pełnej synchronizacji Bożych i ludzkich działań (energii), zintegrowana
postawa biblijnej wierności Bogu, co język Świętych Ojców nazywa mądrością scalającą lub
milczeniem.
10. - Przedstawiciele Szkoły Wielkotyrnowskiej na Rusi
Chyba Eutymiusz Tyrnowski oraz Teodozjusz Tyrnowski. Eutymiusz wypracował technikę
„splatania słów”.
Za jej twórcę uważa się Teodozjusza Tyrnowskiego, ucznia Grzegorza Synaity, twórcy ruchu
hezychastycznego. Teodozjusz na wzór pustelni mistrza w Parorii założył około 1350 roku
monaster w Kilifarewie pod Tyrnowem. W krótkim czasie monaster Narodzenia Matki Bożej w
Kilifarewie stał się ośrodkiem piśmiennictwa i promieniowania hezychazmu. Dzięki kontaktom
Teodozjusza z Athosem i Konstantynopolem w szkole tyrnowskiej rozwinęło się piśmiennictwo
religijne ściśle związane z ówczesnym piśmiennictwem bizantyńskim. Powstały liczne hagiografie
rozwijające twórczo schematy opracowane w X wieku przez Symeona Metafrastesa. Rozwinął się
też własny styl szkoły charakteryzujący się bogactwem wymyślnych ozdób retorycznych,
nazywany splataniem słów
Eutymiusz Tyrnowski - bułgarski biskup prawosławny, mnich, ostatni patriarcha Tyrnowa,
pisarz, uznawany za najwybitniejszego przedstawiciela tzw. tyrnowskiej szkoły piśmiennictwa.
Eutymiusz pozostawił po sobie bogatą spuściznę piśmienniczą: mowy pochwalne, objaśnienia
dogmatów wiary i obrzędów liturgicznych oraz żywoty świętych

Eutymiusz pozostawił po sobie grono uczniów, którzy kontynuowali jego prace. Do


najwybitniejszych należeli: Cyprian i Grzegorz Cambłak oraz Konstantyn Kostenecki, którzy po
upadku Tyrnowa przenieśli tradycje tyrnowskiej szkoły piśmienniczej daleko poza granice
Bułgarii: do Serbii, Mołdawii, Wielkiego Księstwa Moskiewskiego i Litewskiego.

11. - Św. Kirył Biełozierski i Tebaida Północy

Jeden z uczniów św. Sergiusza z Radoneża, twórca monasteru Cyrylo-Biełozierskiego.


Kirył Biełozierski (1337-1427), wychodźca z monasteru simonowskiego w Moskwie,
założonego przez krewniaka św. Sergiusza i późniejszego arcybiskupa rostowskiego Teodora.
Założył w ziemi wołogodzkiej własny monaster (1397 r.), szczególną wagę przydawał
działalności piśmienniczej, angażując w przepisywanie ksiąg całą swoją wspólnotę. W ten
sposób na bazie osobistej biblioteki Protoplasty Tebaidy Północy, z której zachowało się 13
manuskryptów, jak też pism powstałych z błogosławieństwa Starca jeszcze za jego życia
(spośród nich do naszych dni przetrwało również 13 woluminów), zgromadzona została
pokaźna kolekcja już w poł. XV w. zajmująca pierwsze miejsce w Rusi Moskiewskiej. Wśród
zachowanych 26 manuskryptów wyjątkowe znaczenie ze względu na swój hezychastyczny
charakter mają trzy egzemplarze Drabiny raju Jana Klimaka. Ponadto ważna jest, z racji
zainteresowania naturą ludzką, Dioptra Filipa Monotropa, powstała w Bułgarii w złotym
wieku cara Symeona I Wielkiego, w średniowieczu pełniąca funkcję podręcznika antropologii
i przez długi czas ciesząca się dużą popularnością wśród prawosławnych Słowian. Spomiędzy
dzieł zredagowanych przez samego Kiryła na uwagę zasługują cztery zbiory o różnorodnej,
wszechstronnej treści. Wśród nich najważniejszy jest zabytek przechowywany w Oddziale
Rękopisów Rosyjskiej Biblioteki Narodowej w Sankt Petersburgu – Kiryło-Biełozierska
kolekcja nr XII, opublikowany pod znamienną nazwą „Encyklopedia staroruskiego ihumena
XIV-XV w.”.
862-stronicowy manuskrypt układa się w integralną całość uzasadnioną potrzebami
hezychazmu. Otwiera go zestaw kanonów – epitymii – bizantyńskiego autora z IX w. Jana
Postnika stosowanych jako lekarstwo dla chorej duszy przez mnichów, ale też wobec dzieci
duchowych i chłopów przynależących do monasteru. Następująca po nich klasyfikacja
starożytnych herezji wiąże się z wiarą w to, że jedynie prawosławie stanowi rękojmię
zbawienia, które dla hezychasty jest równoznaczne przebóstwieniu. Osobne polemiczne
dziełko antyłacińskie zostało włączone w związku z realnością bezpośredniego zagrożenia
Rusi ze strony północnych i zachodnich sąsiadów propagujących katolicyzm.
w „Encyklopedii” czytamy pouczenia odnoszące się wprost do praktyki modlitwy
Jezusowej (m.in. „Początek modlitwy umysłu i uwagi”, co jest bezpośrednim
potwierdzeniem hezychastycznego charakteru duchowości św. Kiryła. Pierwszy
hagiograficzny utwór poświęcony założycielowi kiryło-biełozierskiego monasteru (ŻKB)
powstał z inicjatywy Wielkiego Księcia Wasyla II Ślepego (1415-1462) i metropolity
moskiewskiego Todozego. Zadanie napisania żywotu powierzyli Serbowi Pachomomiuszowi
Logotecie, który na krótko przed upadkiem Cesarstwa Wschodniego przybył na Ruś i pisał
bądź redagował żywoty staroruskich świętych według zasad słynnej Szkoły
Wielkotyrnowskiej, wypracowanych z myślą o adekwatnym wyrażeniu słowem nowej,
przebóstwionej natury chrześcijanina. Zamysł hagiografii nowego typu, poświęconej
współczesnemu świętemu pochodzącemu z Moskwy mógł wynikać nie tylko z pobudek
wdzięczności wobec Kiryłowej Braci za popieranie i modlitwę w okresie próby – oślepienia i
zesłania Wasyla II do Uglicza – podczas smuty Dymitra Szemiaki. Teodozy był pierwszym
metropolitą noszącym tytuł „moskiewskiego i wszech Rusi” (dotychczas tytułowano ich
„kijowskimi”), wybranym przez samego Wielkiego Księcia 1. Być może w intencji
moskiewskich decydentów Kirył miał pełnić rolę symbolu prawdziwej, samodzielnej ruskiej
Cerkwi, zdolnej rodzić świętych o osobowościach nie mniejszego formatu, niż ci, którymi
szczyciły się patriarchaty greckie, bułgarski czy serbski.

12. - Reguła skitu św. Niła Sorskiego


Nil Sorski - święty prawosławny, ur. 1433, zm. 1508, pustelnia nad rz. Sora,
przedstawiciel hezychazmu na Rusi;
O Nile Sorskim zachowało się niewiele informacji; wiadomo, że bronił wolności duchowej,
sprzeciwiał się torturom i egzekucjom heretyków, odrzucał majątki monasterskie, przez co
wszedł w konflikt z I. Wołockim; dzięki jego działalności powstał ruch mnichów „nic

1
Por. А. Карташев, История Русской Церкви, «Московский период»: «Феодосий (1461-1464 гг.)».
http://www.krotov.info/history/11/smo/kart103b.html#_Toc530282053 (20.02.2013).
nieposiadających” (ros. niestiażatieli); na soborze lokalnym 1503 w Moskwie jego poglądy
zostały odrzucone; pozostawił listy do uczniów i regułę zakonną.
Niezachłanni - Niezachłanni opowiadali się przeciwko gromadzeniu przez Rosyjski Kościół
Prawosławny majątków ziemskich, w szczególności przeciwko ich posiadaniu przez
monastery. Twierdzili, że obowiązkiem mnicha jest życie w ubóstwie i zarabianie własną
pracą. Bogactwo - w ocenie przywódcy niezachłannych, Nila Sorskiego - nieuchronnie
demoralizowało mnichów. Zakonnicy - według Niezachłannych - powinni dążyć do moralnej
doskonałości i wewnętrznego doskonalenia, które mieli osiągać poprzez kontemplację. Za
jedyne źródło dogmatów i prawd wiary uważali oni Pismo Święte, obniżając znaczenie
Tradycji – dopuszczali dyskusję ze zwyczajami cerkiewnymi, a także ich zmianę.
Sprzeciwiali się przy tym surowemu traktowaniu heretyków, twierdząc, że w stosunku do
nich powinna być stosowana jedynie perswazja.
Niezachłanni sprzeciwiali się wszelkiej interwencji państwa w sprawy Kościoła.
Reguły skitu - do skitu sorskiego przyjmowano wyłącznie mnichów postrzyżonych i
wypróbowanych w monasterach cenobitycznych.
W Pustelni Niła przebywała jedna osoba świecka, która miała za zadanie zajmowanie się
różnymi sprawami bytowymi; m.in. do jej obowiązków należało codzienne doglądanie
braci w celach i w razie choroby opieka nad nimi.
Zakaz wstępu do Pustelni kobietom oraz młodzieńcom, a także nieobecność zwierząt
domowych płci żeńskiej mają związek z zasadami obowiązującymi na Athosie.
Również w odniesieniu do reguły liturgicznej – Pustelnia zachowuje porządek ustalony przez
założyciela, wzorowany na laurach Świętej Góry. Cała wspólnota dwa razy w tygodniu
uczestniczy w Boskiej Liturgii poprzedzonej Całonocnym Czuwaniem. W pozostałe dni
wypełniają zaś regułę modlitewną osobno w swoich celach.
Biegłość w gramatyce cerkiewnosłowiańskiej jako warunek bycia przyjętym do
wspólnoty. G. Prochorow, oprócz głównego celu, czyli czytania i przepisywania dzieł
Świętych Ojców, widzi w tym jeden ze sposobów na powstrzymanie rozrostu wspólnoty,
a tym samym przekształcania się jej w cenobię , jak to miało miejsce w przypadku
dawnych pustelni św. Sergiusza z Radoneża oraz Kiryła Biełozierskiego.
Możliwość powrotu brata, który upadł i odszedł ze skitu, należy do zasad bardzo
charakterystycznych dla starca Niła i w ogóle klimatu monastycyzmu prawosławnego,
gdzie grzech ujmowany był w kategoriach choroby, a monaster traktowano jako szpital dla
chorych na duszy.
Przyjmowanie mnichów do monasteru - w wydarzeniu tym uczestniczy cała wspólnota.
Wszyscy bracia z ihumenem na czele gromadzą się w jednej celi i badają nowo przybyłego.
Oceniają go pod kątem możliwości zamieszkania z nimi w skicie i przebywania na osobności
w celi. Pojawia się uwaga o doświadczeniach, jakim ów brat będzie na początku poddany, w
celu wypróbowania jego cierpliwości. Jeżeli wspólnota uzna, że jest zdolny, by do nich
dołączyć, to swój pobyt w skicie rozpoczyna on od zamieszkania z ihumenem (do czasu aż
urządzi swoją celę). Podkreśla się, że nie chodzi o budowanie, lecz urządzenie gotowej celi,
gdyż w Pustelni nowo przybyłym udostępnia się do zamieszkania cele już gotowe, wraz z
całym wyposażeniem, na które składają się ikony, księgi, naczynia i wszystko, co pozostaje
niezbędne do życia.
Nie tylko ihumen poucza nowo przyjętego do skitu w tym początkowym, trudnym dla niego
okresie, ale również pozostali bracia przyjmują go w swoich celach i udzielają rad
duchowych, dzieląc się własnym doświadczeniem walki duchowej. Uczulają go zwłaszcza na
problemy lenistwa i zmęczenia, na które pustelnicy bywają szczególnie narażeni, co
ostatecznie wykorzystuje demon w celu odciągnięcia ich od modlitwy. Jak zaznaczają owi
doświadczeni w sprawach duchowych bracia, poddanie się lenistwu oraz cielesnej niemocy i
odłożenie modlitwy, prowadzi do klęski w działaniu wewnętrznym.
13.- Św. Maksym Grek – idea odrodzenia bizantyńsko-słowiańskiej wspólnoty

W napisanym już w Moskwie (ok. 1524 r.) Posłaniu do Rosjan, Serbów i Bułgarów – jako
wstępu w przekładzie Komentarza Jana Chryzostoma do Ewangelii według Mateusza
dokonanego przez moskiewskiego ucznia Hagioryty Seliwana – znajdujemy myśl o pożytku
duchowym płynącym z właściwego czytania literatury patrystycznej. Podobne podejście
cechuje Niła Sorskiego, który w Pouczeniu dla uczniów zaprezentował typ monastycyzmu w
zupełności opartego na dziełach Świętych Ojców. Maksym Grek podkreśla wagę
adekwatności przekładu w stosunku do tekstu oryginału, co nie sprowadza się jedynie
do poprawności językowo-stylistycznej. W przypadku pism natchnionych przez Ducha
Świętego nie mniej ważne jest wyrażenie sakralnego sensu, tj. łaski, czy też światła
Bożego, które poprzez symbole słowne odsłania czytelnikowi bądź słuchaczom
najgłębszy sens Biblii. Ważny jest nie tylko przekład, ale również powstające na jego bazie
kopie, a nawet sposób odczytywania pism świętych we wspólnocie liturgicznej. A zatem w
ujęciu Maksyma jedność Słowian miałaby religijną (metafizyczną) podstawę, daleką od
ideologii opierającej się głównie na wspólnym światopoglądzie. Jeden z zarzutów
podczas śledztwa insynuował Grekowi współpracę z obcym mocarstwem, tj. imperium
osmańskim. Dane oskarżenia nie pojawiły się w akcie oskarżającym Greka. Być może wielki
książę i jego otoczenie, bardzo powierzchownie odczytując słowa Greka o odbudowie
bizantyńsko-słowiańskiej wspólnoty w oparciu o carstwo moskiewskie, odebrał je jako rodzaj
prowokacji mającej na celu wciągnięcie Moskwy w wojnę z Turcją. Odwołanie się do
terminu sugerującego zaawansowany stopień strategii hezychazmu, który ujmuje też metodę
czytania tekstów patrystycznych, pozwala na reinterpretację poglądów Hagioryty. Samo
posłanie poświadcza przynależność Maksyma do kręgu kontynuatorów tradycji Niła
Sorskiego, może nawet w większym stopniu, niż idea niegromadzenia. Wszakże ta druga,
jakkolwiek obecna w jego pismach, ma nieco inne ujęcie niż u autora Reguły skitu – z tego
powodu, że Hagioryta był mnichem monasteru mającego bardziej cenobityczny charakter.
Dlatego o formie skitu na Athosie jedynie wspomina – w dwóch swoich tekstach odnoszących
się bezpośrednio do tematu monasterów. Nie znajdziemy w jego dziełach bezpośredniego
potępienia własności ziemskiej, w przeciwieństwie do radykalnego odrzucenia tego procederu
u bliskiego współpracownika w działalności przekładowej oraz adresata jego listów –
Wassiana Patrikiejewa, z którym razem stanął na ławie oskarżonych w 1531 r., podczas
swojego drugiego procesu.
W Bizancjum – po okresie kształtowania – najważniejszym etapem było tzw. odrodzenie
hezychastyczne XIII-XIV wieku, którego centralny epizod stanowiły „spory
hezychastyczne” pierwszej poł. XIV wieku. Wtedy praktyka athoskich mnichów –
hezychastów stała się przedmiotem najzagorzalszej i szerokiej polemiki. W jej trakcie
staraniami Grzegorza Palamasa została opracowana „teologia energii”, w której
hezychazm uzyskał głębokie podstawy i uzasadnienie. W ślad za zwycięstwem
zwolenników hezychazmu Tradycja [owa] wstępuje na arenę życia społeczno-
kulturalnego i wyraźnie rysuje się możliwość przekształcenia jej w zintegrowany
paradygmat rozwoju kulturalnego. Tego rodzaju paradygmat mógłby stanowić historyczną
alternatywę dla zachodnioeuropejskiego renesansu z jego typem w pełni zsekularyzowanej
kultury .
Maksym Grek był człowiekiem nowoczesnym, o poglądach iście renesansowych, które w
kręgach dworskich i kościelnych zacofanej Rusi traktowano z obawą. Został oskarżony o
herezję i knowanie z sułtanem tureckim przeciwko księciu Wasylowi, wiele lat przesiedział w
lochu, znosząc okrutne tortury fizyczne i moralne.
14. - Odrodzenie hezychazmu w drugiej poł. XVIII i XIX w.: św. Paisjusz Wieliczkowski
hezychazm [gr. hēsychía ‘milczenie’], nurt mistyczno-ascetyczny w Kościele wschodnim;
zapoczątkowany ok. VII w. przez mnichów w klasztorach na Synaju, a zwłaszcza na
górze Athos, realizował ideę „spoczynku” w Bogu przez mechaniczne odmawianie
modlitw, bicie pokłonów, koncentrację wzroku i wstrzymywanie oddechu; w XIII w.
Grzegorz Palamas, arcybiskup Tessaloniki i mnich z Athos, opracował teologiczne
podstawy hezychazmu (m.in. teoria tzw. świateł Taboru jako boskich energii), tworząc
tym samym system mistyki wschodniochrześcijańskiej, 1351 oficjalnie włączony do
kanonu prawosławnego. Przebóstwienie dzięki milczeniu.
Paisjusz Wieliczkowski znany jest głównie z imponującej spuścizny piśmienniczej, a przede
wszystkim przekładów dzieł Świętych Ojców, które zostały zrealizowane przez niego
osobiście bądź zainspirowane w monasterach Dragomirna, Seçu i Neamţ. Jest on
odnowicielem bizantyńsko-słowiańskiej hezychastycznej tradycji, ale zarazem osobą, w
której została ona zrealizowana w sposób dosłowny. Stanowi wzór człowieka
przebóstwionego, co zostaje poświadczone w Żywocie i wyrażone w oryginalnej
twórczości. Dla Cerkwi prawosławnej jest on wprost nieodzownym orędownikiem i
nauczycielem, by mogła pozostać sobą, tj. wspólnotą ludzi przebóstwionych – synów i córek
Boga – tj. Ciałem Chrystusa. Dla świata jest on znakiem sprzeciwu i nie należy się łudzić, że
jego osoba i dzieło znajdą kiedyś szczególny posłuch, zyskując popularność w kulturze i
nauce. Nieunikniony dysonans i konfrontacja wartości, które dały o sobie znać już w latach
jego studiów w Akademii Kijowsko-Mohylańskiej, nigdy nie zostały przezwyciężone, bo jest
to spór nieprzezwyciężalny, wyprorokowany przez Jezusa z Nazaretu: „Pamiętajcie na słowo,
które do was powiedziałem <<Sługa nie jest większy od swego pana. Jeżeli Mnie
prześladowali, to i was będą prześladować>>.” (J 15,20).
Św. Paisjusz Wieliczkowski, podejmując dzieło odnowy prawosławia, zmierzył się ze
wszystkimi przejawami choroby swego Kościoła: zlatynizowanym szkolnictwem,
monastycyzmem podupadłym w sensie materialnym, moralnym i duchowym, Unią oraz
Raskołem. Jako antidotum odkrył i zrealizował odrodzony monaster, oparty na tradycji
Świętych Ojców i modlitwie Jezusowej, trwający w soborowej jedności z Kościołem
prawosławnym. Symbolem tego osadzenia była modlitwa Jezusowa, lecz nie w znaczeniu
techniki modlitewnej, ale jako wyraz organicznej i najgłębszej więzi z Jezusem Chrystusem,
Synem Bożym Wcielonym – który jest jedyną nadzieją człowieka wołającego o zbawienie –
w Jego Kościele. Księgi Świętych Ojców, które przekładano w Dragomirnie, Seçu i Neamţu,
stanowiły drogowskaz – wprowadzały w pełne zakorzenienie w Kościół i w modlitwę, ale nie
one zbawiały. Liturgia, posłuszeństwo i czyny miłosierdzia służyły otwarciu się hezychastów
na dar Ducha Świętego – On to sprawiał, że byli w stanie przyjąć owoc Wcielenia Chrystusa,
którym jest przebóstwienie, tj. zbawienie człowieka ochrzczonego w Kościele.
Prawdziwym przełomem i dokonaniem dzieła św. Paisjusza – było przywrócenie
Kościołowi podstawowego doświadczenia życia chrześcijanina, jakim jest Wcielenie
Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, które stanowi źródło przebóstwienia, a w konsekwencji
również warunek konieczny soteriologii chrześcijańskiej. W czasach św. Grzegorza
Palamasa i św. Nila Sorskiego Kościół prawosławny żył – dosłownie oddychał – tym
doświadczeniem. A jednak już hezychasta Świętej Rusi dostrzegał z perspektywy początku
XVI w. oznaki nadchodzącego kryzysu w Cerkwi. Pisząc w przedmowie do swego traktatu O
działaniu myślnym oraz strzeżeniu serca i umysłu na podstawie pism Świętych Ojców... o
dotkliwym braku starców, przewidywał możliwość prowadzenia życia duchowego przez
prawosławnych w oparciu o dzieła Świętych Ojców, dając tym samym nadzieję ocalenia
tradycji hezychastycznej. Starzec Paisjusz przywołuje to proroctwo swego poprzednika z
innej epoki, a idąc tym tropem, stopniowo i w bólu zaczyna na nowo odkrywać
znaczenie modlitwy Jezusowej, która wyraża prawdę o Wcieleniu Logosu – na niej
zbudowany jest Kościół. Ta stara, jak chrześcijaństwo, modlitwa umożliwia przede
wszystkim rozpoznanie i utrwalenie w sobie doświadczenia przebóstwiającej mocy Wcielenia
Syna Bożego, danego w Kościele powszechnym w sakramentach i w zjednoczeniu (w
wymiarze ontologicznym) z całym Ciałem Mistycznym Chrystusa.
C. Elementy prawosławnej liturgiki i duchowości
15.- Prawosławny kalendarz liturgiczny

Do I wojny światowej we wszystkich Kościołach prawosławnych obowiązywał


kalendarz juliański (tzw. stary styl), wprowadzony przez Juliusza Cezara w 46 r.
przed Chrystusem. Kościół prawosławny nie przyjął reformy kalendarza
wprowadzonej przez papieża Grzegorza XIII w 1582 roku (tzw. nowy styl).

Różnica między starym a nowym stylem wynosi 13 dni. Obecnie niektóre


Kościoły prawosławne stosują nowy, a inne stary styl.

Rok kościelny w Kościele prawosławnym rozpoczyna się 1 września (czyli


według kalendarza gregoriańskiego 14 września). Data ta została zatwierdzona
już w IV stuleciu podczas Soboru Powszechnego w Nicei.
Podobnie jak w innych wyznaniach chrześcijańskich, rok liturgiczny zawiera święta
ruchome oraz stałe. Największe ze wszystkich świąt jest Zmartwychwstanie Pana
naszego Jezusa Chrystusa, Pascha Chrystusowa, Święto Świąt, które nie ma sobie
równych i jest jedyne w swoim rodzaju. Drugi pod względem ważności jest cykl
dwunastu wielkich świąt, wymienianych zwykle w następującej kolejności:
Narodzenie Bogurodzicy (8/21 września), Podwyższenie Najczystszego i
Życiodajnego Krzyża Pańskiego (14/27 września), Wprowadzenie Bogurodzicy do
Świątyni (21 listopada/4 grudnia), Chrzest Pański w Jordanie (Objawienia Pańskie -
Teofania lub Epifania) (6/19 stycznia), Boże Narodzenie (25 grudnia/7 stycznia),
Spotkanie Pańskie (2/15 lutego), Zwiastowanie Bogurodzicy (25 marca/7 kwietnia),
Wjazd Pana naszego Jezusa Chrystusa do Jerozolimy (Niedziela Palmowa) (tydzień
przed świętem Zmartwychwstania), Wniebowstąpienie Pana naszego Jezusa
Chrystusa (40 dni po święcie Zmartwychwstania), Pięćdziesiątnica (na Zachodzie
znana jako Zielone Świątki, a na Wschodzie jako Niedziela Trójcy Świętej, Trojca)
(50 dni po święcie Zmartwychwstania), Przemienienie Pańskie (6/19 sierpnia),
Zaśnięcie Bogurodzicy (15/28 sierpnia).
W ciągu roku w prawosławiu istnieją cztery główne okresy postu: Wielki Post -
rozpoczyna się siedem tygodni przed świętem Zmartwychwstania, Post
świętych Apostołów (zwany Postem Piotrowym) - rozpoczyna się w
poniedziałek, osiem dni po święcie Pięćdziesiątnicy, a kończy się 28 czerwca/11
lipca, w wigilię święta Apostołów Piotra i Pawła; w zależności od daty świętowania
Paschy, czas jego trwania waha się od jednego do sześciu tygodni, Post przed
świętem Zaśnięcia Bogurodzicy - trwa dwa tygodnie, od 1/14 do 14/27 sierpnia oraz
Post przed świętem Narodzenia Jezusa Chrystusa (zwany Postem Filipowym) - trwa
czterdzieści dni, od 15/28 listopada do 24 grudnia/6 stycznia. Dniami postnymi są
wszystkie środy i piątki (w niektórych monasterach również poniedziałki), z wyjątkiem
okresu między świętem Bożego Narodzenia a Epifanią, tygodnia paschalnego i
tygodnia po święcie Pięćdziesiątnicy. Dniami postu są również święta Podwyższenia
Krzyża Świętego, Ścięcia głowy świętego Jana Chrzciciela oraz wigilia Epifanii.

Starokalendarzowcy – grupy wiernych greckiego Kościoła prawosławnego oraz patriarchatu


Konstantynopolitańskiego, sprzeciwiające się reformom kalendarza liturgicznego –
zaadaptowania kalendarza gregoriańskiego jako neojuliańskiego w miejsce
dotychczasowego juliańskiego – dokonanym przez prawosławne władze kościelne.
Reforma kalendarza gregoriańskiego (cofnięcie się o 10 dni) spowodowała zmianę w
określaniu daty Wielkanocy – postulat o świętowaniu już po zakończeniu
żydowskiej Paschy był nie do utrzymania (choć pozostał drugi ważny punkt, mówiący o
pierwszej niedzieli po równonocy wiosennej). Fakt ten, bardzo istotny dla wiernych na
Wschodzie, do którego doszła ingerencja w ruchomy post św. ap. Piotra i Pawła (rozpoczyna
się w tydzień po Pięćdziesiątnicy i trwa do 29 czerwca), która powoduje zanik tego postu raz
na kilka lat, a przy tym niechęć prawosławnych do katolicyzmu i papiestwa bardzo mocno
wpływały na brak akceptacji kalendarza gregoriańskiego w Kościele prawosławnym.
Po dokonanej przez papieża reformie gregoriańskiej i przyjęciu go z czasem przez rządy
wszystkich krajów europejskich (łącznie z władzami krajów typowo prawosławnych)
zaczęły powstawać ruchy mające na celu dokonanie podobnej reformy w prawosławiu.
W 1924 Synod prawosławnego Kościoła Grecji przyjął kalendarz, w
którym wielkanoc jest obliczana według tradycyjnego "juliańskiego" systemu,
natomiast święta stałe (np. Boże Narodzenie) są wyznaczane w dni zgodne z
kalendarzem gregoriańskim. Podobne reformy wprowadził patriarchat
konstantynopolitański oraz prawosławne kościoły w Rumunii i Bułgarii. We wszystkich
tych krajach mniejszość nie uznała nowych zarządzeń i, co za tym idzie, autorytetu władz
kościelnych. Powstały schizmatyckie hierarchie, które używają kalendarza juliańskiego
(największa to Prawdziwy Prawosławny Kościół Grecji). Ruch ten również sprzeciwia
się ekumenizmowi i większość prawosławnych (Rosyjski Kościół Prawosławny, Serbski
Kościół Prawosławny) obawiając się schizm nie wprowadziła nowego kalendarza.
16. - Cykl świąt stałych
Dwanaście świąt:
1. Narodzenie Przenajświętszej Bogurodzicy, cs. Rożdiestwo Prieswiatoj
Bohorodicy (8/21 września)
2. Podwyższenie Krzyża Pańskiego, cs. Wozdwiżenije Kriesta Hospodnia (14/27
września)
3. Wprowadzenie Przenajświętszej Bogurodzicy do Świątyni, cs. Wwiedienije wo chram
Prieswiatoj Bohorodicy (21 listopada/4 grudnia)
4. Narodzenie Chrystusa, cs. Rożdiestwo Christowo (25 grudnia/7 stycznia)
5. Chrzest Pański, cs. Kreszczenije Hospodnie (6/19 stycznia)
6. Spotkanie Pańskie, cs. Sretienije Hospodnie (2/15 lutego)
7. Zwiastowanie Przenajświętszej Bogurodzicy, cs. Błahowieszczenije Prieswiatoj
Bohorodicy (25 marca/7 kwietnia)
8. Wjazd Chrystusa do Jerozolimy (Niedziela Palmowa), cs. Wchod Hospodien wo
Ijerusalim (ostatnia niedziela przed rozpoczęciem Wielkiego Tygodnia)
9. Wniebowstąpienie Pańskie, cs. Wozniesienije Hospodnie (40. dzień po
Zmartwychwstaniu Pańskim)
10. Zesłanie Ducha Świętego na Apostołów (Pięćdziesiątnica), cs. Soszestwije Swiataho
Ducha na Apostołow (50 dzień po Zmartwychwstaniu Pańskim)
11. Przemienienie Pańskie, cs. Preobrażenije Hospodnie (6/19 sierpnia)
12. Zaśnięcie Przenajświętszej Bogurodzicy, cs. Uspienije Preswiatoj Bohorodicy (15/28
sierpnia).

17.- Protoewangelia św. Jakuba o narodzeniu i dzieciństwie Bogarodzicy

ŻAŁOBA JOACHIMA – Joachim był bardzo bogaty i często składał Bogu swe dary. Zbliżał
się dzień Pański i Ruben rzekł do Joachima, że nie powinien jako pierwszy składać darów
gdyż nie zrodził potomka w Izraelu. Joachim sprawdził księgi dwunastu pokoleń Izraela, w
których dowiedział się wszyscy posiadali potomstwo. Joachim rozbił na pustyni namiot i
pościł 40 dni i nocy.
BÓL ANNY- Anna nosiła strój żałobny i odśpiewywała pieśni żałobne. Służebnica upomina
ją, że zbliża się dzień Pański i nie wypada się smucić, oraz że Bóg pewnie nie chce by wydała
potomka dla Izraela na co ona się bardzo zasmuciła. Kiedy z rana udaje się w stroju
małżeńskim do ogrodu i prosi Boga aby pobłogosławił ją tak jak pobłogosławił Sarę i dał jej
syna Izaaka. Zastanawia się do kogo jest podobna, bo nawet ptaki, dzikie zwierzęta itd. rodzą
potomstwo.
WYSŁUCHANIE PRÓŚB JOACHIMA I ANNY- Anioł Pański powiedział Annie i
Joachimowi, że Bóg wysłuchał ich próśb. Joachim zwołał pasterzy, aby wybrali zwierzęta bez
skazy dla Pana. I następnego dnia zaniósł swe dary.
NARODZINY- W siódmym miesiącu Anna urodziła i dziecku dała na imię Maryja. Została
oczyszczona ze swej nieczystości.
DZIECIŃSTWO MARYI- Gdy Maryja miała rok, Joachim wyprawił wielką ucztę. Zaprosił
kapłanów, arcykapłanów i uczonych w Piśmie, i radę starszych, i cały lud Izraela. I Joachim
przyniósł dziecię kapłanom i pobłogosławili je mówiąc: "Bóg ojców naszych niech
pobłogosławi to dziecię, niech da jej imię znakomite pośród wszystkich narodów na wieki". I
rzekł cały lud: Niech tak się stanie, amen!"
MARYJA W ŚWIĄTYNI- Gdy Maryja miała 3 lata została zaprowadzona do świątyni i tam
kapłan powiedział, że Bóg wywyższy jej imię. Posadził ją na trzecim stopniu ołtarza, i Pan
zesłał na nią łaskę. A rodzice jej odeszli sławiąc i chwaląc Boga.
WYBÓR JÓZEFA NA OPIEKUNA MARYI.- Gdy Maryja skończyła 12 lat, zwołano naradę.
„Oto Maryja osiągnęła dwanaście lat w świątyni Pańskiej. Cóż mamy uczynić, by nie
splamiła przybytku Pana, Boga naszego?".
Anioł Pański przekazał Zachariaszowi aby zwołać wszystkich wdowców i aby każdy wziął ze
sobą różdżkę i temu komu Bóg da znać, będzie opiekował się Maryi. „Ostatnią różdżkę wziął
Józef. I oto gołąbka wyleciała z różdżki i usiadła na głowie Józefa”. Józef się sprzeciwił na co
kapłan mu odpowiedział, że wie co spotka tych, którzy sprzeciwiają się Panu.
MARYJA TKA ZASŁONĘ DO ŚWIĄTYNI- Zebrała się rada kapłanów i mówili: "Uczyńmy
zasłonę dla świątyni Pańskiej". "Zwołajcie do mnie dziewice, które są bez skazy, z pokolenia
Dawida". I odeszli słudzy, i szukali, i znaleźli siedem. I przypomniał sobie kapłan o
dzieweczce Maryi, że ona jest z pokolenia Dawida i bez skazy przed Bogiem. I słudzy
odeszli, i przyprowadzili ją. I wprowadzili ją do świątyni Pana. I rzekł kapłan: "Ciągnijcie tu
losy, która będzie przędła złoto, i azbest, i len, i jedwab, błękit i szkarłat, i prawdziwą
purpurę". Maryja wylosowała prawdziwą purpurę i szkarłat. I wziąwszy je odeszła do swego
domu. W owym czasie zaniemówił Zachariasz i zastępował go Samuel aż do chwili, gdy
Zachariasz znów odzyskał mowę. A Maryja wziąwszy szkarłat, zaczęła prząść.
ZWIASTOWANIE- Maryja wyszła by nalać wody do dzbanka, kiedy to usłyszała głos, że
jest błogosławiona wśród niewiast. Maryja nie wiedząc co się dzieje uciekła do domu i tam
pojawił się Anioł i powiedział, że urodzi syna któremu da na imię Jezus i wybawi świat od
grzechu.
MARYJA U ELŻBIETY- Maryja udaje się do swojej krewnej Elżbiety, która bardzo
ucieszyła się, że odwiedziła ją matka jej Pana.
POWRÓT I ROZPACZ JÓZEFA- Józef wrócił z budowli i zastał Maryję w szóstym miesiącu
i na widok tego uderzył się w twarz. Kto mógł zaprowadzić zło w jego domu i jak on teraz
pokaże się Panu. A w nocy Anioł Pański powiedział mu, że Maryja porodzi syna któremu da
na imię Jezus.
PRÓBA GORZKIEJ WODY- Do Józefa przybył Annasz, uczony w Piśmie i ujrzał Maryję
brzemienną i pobiegł do kapłana mówiąc co się stało. Oskarżenia dwóch stron, że zapomnieli
o Bogu. Oboje świadczyli, że nie zgrzeszyli. Arcykapłan: "Dam wam pić wody wybrania
Pańskiego, i okaże grzech przed oczyma waszymi". I kapłan wziąwszy [wodę], nakazał
wypić ją Józefowi. I wysłał go na pustynię, i powrócił zdrów i cały. I nakazał wypić
dzieweczce, i wysłał ją na pustynię, i przyszła stamtąd zdrowa i cała.
DROGA DO BETLEJEM- I wyszedł nakaz od cesarza Augusta, aby spisać wszystkich,
którzy byli w Betlejem judzkim. I rzekł Józef: "Ja zapiszę moich synów. Cóż jednak uczynię
z tą dzieweczką? Jak mam ją zapisać? Jako moją żonę? Wstydzę się. Może jako córkę?
Wiedzą synowie Izraela, że nie jest moją córką. Oto godzina Pańska uczyni, jak zechce".
Posadził Maryję na osiołku i poszli w drogę. W drodze Maryja oznajmiła, że dziecko chce się
urodzić. I ujrzał tam jaskinię, i wprowadził ją, i zostawił przy niej swoich synów, i odszedł,
aby szukać położnej pochodzenia żydowskiego w krainie Betlejem.
WIZJA JÓZEFA W CZASIE NARODZENIA JEZUSA- „Ja Józef szedłem i nie zszedłem. I
podniosłem oczy na firmament, i zobaczyłem, że stanął, i [spojrzałem] w powietrze, i
ujrzałem, że jest pełne zdumienia, i ptactwo niebios zakrzepło w locie. I skierowałem oczy na
ziemię, i ujrzałem misę leżącą i robotników spoczywających przy posiłku, i ręce ich były w
misie. I ci, którzy gryźli [pokarm] nie gryźli go, i ci, którzy go nabierali, nie podnosili [rąk], i
ci, którzy nieśli do ust, nie donieśli, ale wszyscy mieli oblicza wzniesione i patrzyli w górę. I
ujrzałem, jak pędzono owce, i stanęły owce, i podniósł pasterz rękę, aby je uderzyć, i zamarła
ręka podniesiona do góry. I zwróciłem oczy na prąd rzeki, i ujrzałem kozły, które przytknęły
pyski do wody i nie piły. I wszystko pobudzone nagle podjęło znowu swój bieg.
POTWIERDZENIE DZIEWICTWA MARYI- Józef poprosił położną o pomoc. A gdy ta
wszyła z jaskini i spotkała Salome, opowiedziała jej, ze była świadkiem cudu bo dziewica
urodziła. Salome nie uwierzyła i sprawdzila czy to prawda i potem błagała Boga o
wybaczenie i pojawił się Anioł, który powiedział, że Pan przebaczył i ma nie mówić o tym
dopóki dziecko nie wyjdzie z Jerozolimy.
PRZYBYCIE MAGÓW- Gdy Józef udał się do Judei, w Betlejem judzkim był zgiełk,
przybyli Magowie, którzy pytali Gdzie jest król żydowski bo ujrzeli gwiazdę. Chcą oddać mu
pokłon. Usłyszawszy to przeraził się Herod i posłał sługi do Magów. I pytał się Magów,
mówiąc do nich: "Jaki znak ujrzeliście o narodzeniu Króla?" I rzekli Magowie: "Ujrzeliśmy
ogromną gwiazdę, która tak błyszczała wśród wszystkich tych tu gwiazd, że ich nie było
widać. I tak poznaliśmy, że narodził się Izraelowi król, i przyszliśmy oddać Mu pokłon".
Rzekł do nich Herod: "Idźcie i szukajcie, a jeśli znajdziecie, zawiadomcie mnie, abym i ja
przyszedłszy oddał Mu pokłon". I odeszli Magowie. I oto gwiazda, którą ujrzeli na wschodzie
prowadziła ich, aż weszli do groty, i zatrzymała się nad głową Dzieciątka.
RZEŹ NIEWINIĄTEK. UCIECZKA MARYI I ELŻBIETY.- Herod kazał zabić dzieci do
dwóch lat i niżej. Maryja owinęła Jezusa w pieluszki i złożyła w żłobie dla wołów. A Elżbieta
wzięła Jana do krainy górzystej i błagała aby Góra Pańska ją przyjęła tak też się stało.
ŚMIERĆ MĘCZEŃSKA ZACHARIASZA- Herod posłał sługi do Zachariasza, aby
dowiedzieć się gdzie ukrył syna, na co ten odpowiedział, że czuwa przy ołtarzu Pana i tego
nie wie. Na co Herod rozzłościł się i ponowił aby słudzy przekazali mu, że krew Zachariasza
jest w rękach Heroda na co ten, że może wziąć jego krew bo jest Sługą Bożym więc duszę
weźmie Pan. I zamordowano Zachariasza czego nawet synowie Izraela nie wiedzieli.
ZAKOŃCZENIE- Ja, Jakub, spisałem te dzieje w Jerozolimie, w czasie rozruchów, które
powstały po śmierci Heroda, postanowiłem udać się na pustynię, dopóki nie ustaną rozruchy
w Jerozolimie. Będę sławił Pana wszechwładnego, który dał mi mądrość, by spisać te dzieje.
Niech będzie łaska ze wszystkimi, którzy lękają się Pana. Amen.

Dwunaste święta to dwanaście najważniejszych (po Wielkanocy ) corocznych świąt


kościelnych związanych z historią ewangelii i historią Kościoła .
Pierwszy poziom klasyfikacji w ramach tych świąt jest zgodny z jednym z dwóch
rocznych cykli kalendarza chrześcijańskiego. Dziewięć z dwunastu świąt nazywa się
„nieruchomymi” („nieprzejednanymi”), ponieważ są ustalane tylko do dnia miesiąca,
niezależnie od dnia tygodnia: Boże Narodzenie Najświętszego Theotokos ( 21 września ),
Podwyższenie Świętego Krzyża ( 27 września ),Wprowadzenie do świątyni Najświętszej
Maryi Panny ( 4 grudnia ), Narodzenia Chrystusa ( 7 stycznia ), Objawienia Pańskiego
lub Objawienia Pańskiego ( 19 stycznia ), Spotkanie Pana ( 15 lutego ), Zwiastowanie
Najświętszej Maryi Panny ( 7 kwietnia ), Przemienienia Pańskiego ( 19 sierpnia ) i
Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny ( 28 sierpnia ).
Trzy inne święta nazywane są („przemijaniem”): wejście Pana do Jerozolimy (w
niedzielę poprzedzającą Wielkanoc), Wniebowstąpienie Pana(40 dzień od Wielkanocy,
zawsze w Th.) I Dzień Trójcy Świętej (50 dzień od Wielkanocy, zawsze w niedzielę).
Drugi poziom klasyfikacji dwunastu świąt jest zgodny z treścią dominującą. Święta
poświęcone naszemu Panu Jezusowi Chrystusowi nazywane są świętami mistrza, a
święta Najświętszego Theotokos nazywane są Matką Boga. Jednocześnie święto
Ofiarowania Pana i Święto Zwiastowania mają podwójny status Matki Boskiej Boga we
współczesnej Karcie Rosyjskiej. Teksty liturgiczne nieruchome dwanaście dni świętych
są umieszczone w Minea ; mobile - w Triodi ; jak również w poszczególnych wydaniach.
Wieczorem w przeddzień dwunastego święta zawsze odbywa się uroczysta wigilia.

18. - Święto Wprowadzenia Bogarodzicy do świątyni – ikona i wymowa teologiczna


Wprowadzenie do świątyni Przenajświętszej Bogurodzicy to jedno z dwunastu wielkich świąt
w liturgii Kościoł wschodniego (greckie: Eiksodos tes Theotokon, ros. Wwiednienje wo chram
Prieswiatoj Bohorodicy). Obchodzone jest 21 listopada wg nowego stylu lub 4 grudnia wg
starego. Ustanowione zostało na pamiątkę wprowadzenia (lub ofiarowania) trzyletniej Maryi
do Świątyni Jerozolimskiej przez jej rodziców, Joachima i Annę, którzy poświęcili ją Bogu i
wypełnili tę obietnicę.
Ikonografia mająca swe źródło w sztuce bizantyjskiej przedstawiała trzyletnie dziecko jako
dorosłą Bogurodzicę w maforionie. Dorosła, ale mniejsza niż dorośli postać, stoi u wejścia do
świątyni jerozolimskiej z wyciągniętymi dłońmi lub trzyma zapaloną świecę. Na niektórych
ikonach za Marią stoi orszak dziewic ze świecami. Rodzice Marii, Joachim i Anna, w geście
przekazania dziecka mają wysunięte dłonie w kierunku arcykapłana. Zachariasz stojący u
wejścia do świątyni lewą dłoń ma uniesioną w geście powitania a prawą błogosławi Marię.
Na tak skomponowanych ikonach mała Maria stoi na stopniach świątyni przed arcykapłanem, a w
górnej prawej części przedstawiona jest jako dorosła Bogurodzica siedząca wewnątrz świątyni na
tronie, a obok anioł przynoszący pożywienie. Według apokryfów Maria dorastała przy świątyni oddając
się modlitwie i pracy. Złożyła Bogu obietnicę, że pozostanie dziewicą, a gdy przyszedł czas
opuszczenia świątyni, arcykapłan powierzył ją opiece sędziwego już wówczas Józefa z Nazaretu.

Ikona Ofiarowanie Najświętszej Marii Panny w ikonostasie znajduje się w rzędzie świąt.
Znaczenie tego święta i szczególną misję Bogurodzicy zawiera liturgia prawosławna.
Bogurodzica przychodzi do świątyni, by przygotować się do wyznaczonego jej zadania – ma
zostać Matką Boga-Człowieka, który objawi światu Oblicze Boga Przedwiecznego.

19.- Maryja – pierwsza hezychastka w pouczeniu św. Grzegorza Palamasa

Bogurodzica praktykowała modlitwę Jezusową, jest już dla Starca poważnym


argumentem. W dodatku to właśnie poprzez modlitwę umysłu wzniosła się na najwyższy
stopień oglądania Boga. Samo Zwiastowanie Archanioła Gabriela musiało zostać
poprzedzone wzniesieniem się Maryi do stanu oglądania Boga. Na drugim poziomie
ikonostasu jest Ona przedstawiana jako Orędowniczka, stojąca po prawicy tronu
Chrystusa Pantokratora. Z Pouczenia św. Grzegorza Palamasa wynika, iż Maryja już w
dzieciństwie przyjęła na siebie rolę Orędowniczki, gdyż widziała jak ludzie cierpią jak są
skażeni grzechem. Widząc to przyjęła modlitwę Jezusową od Boga – stąd nazywana jest
Bożą boską modlitwą. Przedmiotem prośby Maryi jest Jego [Boga] szybkie zmiłowanie i
zbawienie człowieka. Ma zatem ta modlitwa wydźwięk soteriologiczny – jej celem jest
zbawienie rodu ludzkiego. Maryja jako Orędowniczka Kościoła będzie więc odtąd stale
zanosić do Boga modlitwę Jezusową – prośbę mającą za przedmiot zbawienie rodu ludzkiego.
Grzech i jego skutki mają nade wszystko charakter choroby – wiążą się z cierpieniem – i
dlatego Boża Dziewica, współczując człowiekowi, poszukuje lekarstwa. Pokazuje, że to u
Boga należy szukać ratunku. I sama też widzi ratunek, pocieszenie w Bogu dla ludzi. Jako
Orędowniczka za nas – zwraca się do Niego całym umysłem. A więc zwrot Maryi do Boga to
modlitwa umysłu, tzn. podmiotem jej jest umysł ludzki. A przedmiot tej modlitwy to: aby On
sam zgładził przekleństwo, ugasił ogień wyniszczający dusze, uleczył co chore i na nowo
zjednoczył ze Sobą stworzenie. Przekleństwo ma wydźwięk negatywny – jest ono karą za
nieposłuszeństwo, ale jednocześnie mowa tu o chorobie i ogniu. Ogień wyniszczający to nie
jest światło góry Tabor, bo ono – podobnie jak Krzew Gorejący – choć płonie, lecz nie spala.
Tu natomiast mowa o ogniu piekielnym.
Należy zrozumieć rolę i charakter modlitwy Jezusowej. Szczególnie ważnej w nauczaniu
Kościoła. Bogurodzica, która zajmuje pierwsze miejsce w hierarchii stworzenia – Królowa po
prawicy Boga i Theotokos – wśród wszystkich najlepszych rzeczy stworzonych, a więc
danych człowiekowi od Boga dla jego zbawienia, wybiera (wskazuje) modlitwę umysłu jako
pierwszą. W nauczaniu Kościoła, które jest Ewangelią o miłości Boga do człowieka i jego
zbawieniu, modlitwa umysłu zajmuje miejsce pierwszorzędne. Modlitwa Jezusowa wskazana
została jako najlepszy i jedyny sposób zbawienia człowieka dany mu od Boga poprzez
Wcielenie Syna Bożego.
Rola Maryi nie ogranicza się jedynie do bycia Bogurodzicą, gdyż wybranie i uświęcenie
wyznacza Jej równie ważne zadanie – bycia niewiastą wielkiej modlitwy, tj.
Orędowniczką i hezychastką. – ma to oznaczać uświęcenie. Jako hezychastka ma
bezpośredni związek z Darami Ducha Świętego – niezwykle ważnymi.
św. Grzegorz Palamas widzi w Maryi pożytek dla ludzkości. Oraz podkreśla pierwszeństwo
modlitwy umysłu. Maryja jest wzorem i przewodniczką dla hezychastów. Swoim
przykładem poucza o pierwszym stopniu modlitwy Jezusowej (działaniu). Św. Grzegorz
Palamas pisze, że pierwszy stopień (działanie) jest niezawodną drogą ku drugiemu
stopniowi modlitwy umysłu (oglądaniu). Hezychastyczne oglądanie to oczywiście
wybranie przez Boga, bo przecież tylko z Jego inicjatywy.
Drugi stopień modlitwy - św. Grzegorz Palamas nie tylko zaleca zebranie wszystkich sił
duchowych (tj. maksymalne skupienie uwagi), ale jeszcze wskazuje na konieczność
oczyszczenia umysłu. Jest ono więc nie tylko warunkiem stania się hezychastą, ale w ogóle
zrozumienia idei hezychazmu.
Ważną rolę odgrywają także mnisi – praktykują modlitwę Jezusową, są wybrani przez Boga,
doskonalą się w tym. Sam ich wybór i sposób życia o tym świadczy.
Arcybiskup Tessalonik jest przeświadczony, że człowiek mający za sobą doświadczenie
modlitwy umysłu w jej pierwszym stopniu, a także każdy, kto praktykując życie
monastyczne, doznał już przedsmaku nieba (rzeczywistości przemienionej) – zapragnie
naśladować Maryję, która dla osiągnięcia pokoju wyrzekła się świata. Maryja – odkrywa, że
święte milczenie to droga do Boga do spotkania z Nim. Milczenie umysłu to właściwy cel
działania. Pełnego wyciszenia myśli, uczuć i obrazów – możliwe staje się przyjęcie daru
widzenia mistycznego, tj. oglądania Boga. Milczenie, które stanowi pierwszy stopień
modlitwy Jezusowej, jest w tym względzie nieporównywalnie ważniejsze, bo przez nie
człowiek upodabnia się do Boga. To właśnie milczenie stanowi jedynie skuteczną metodę
wyrzeczenia się doczesności – tj. odejścia od spraw ziemskich – i wzniesienia się do Boga.
Dopiero w milczeniu – i to na jego szczytach – w trudzie modlitwy i błagania człowiek
przystępuje do Boga. Pierwszy bowiem stopień modlitwy umysłu polega na oczyszczeniu
serca świętym milczeniem i wytrwałej modlitwie o przebóstwienie, którego realizacja stanowi
domenę drugiego stopnia, jako konsekwencji działania.
Modlitwa Jezusowa jest stałym działaniem hezychasty, dlatego często nazywa się ją
modlitwą nieustanną. Św. Grzegorz Palamas powraca do osoby Maryi w celu ukazania
Jej jako wzoru hezychasty. Wcielenie Syna Bożego w Maryi, tj. zarówno narodzenie z
Niej Jezusa Chrystusa, jak i sam fakt, iż poczęcie odbyło się z Ducha Świętego– mają
bezpośredni związek z Jej ćwiczeniem się od najmłodszych lat w tym dziele [modlitwie
Jezusowej] i Jej przebywaniem już w wieku dziecięcym w doskonałym milczeniu /por.
tamże/ – w hezychii. Wybór Maryi, tj. podjęcie przez Nią pierwszego stopnia modlitwy
Jezusowej (milczenia), wyraża się w dwóch aspektach: pozytywnym i negatywnym. Odrzuca
to co przeszkadza oddać się jej świętemu milczeniu.
Ukazując Bogurodzicę jako wzór doskonałej hezychastki, która poprzez działanie –
milczenie przygotowała się na przyjęcie daru widzenia – oglądania Boga –
równoznacznego z upodobnieniem się do Niego (przebóstwieniem), Starzec – w oparciu o
autorytet św. Grzegorza Palamasa – wykazał, iż przebóstwienie Maryi było niezbędnym
warunkiem do Wcielenia Boga. Wcielenie Słowa – Jego poczęcie mocą Ducha Świętego w
Maryi – musiało być poprzedzone Jej upodobnieniem się do Boga.
-------------------------------------------------------------------------------------------------
„W drodze na Tabor. Theosis w życiu i twórczości św. Paisjusza
Wieliczkowskiego” – Hezychasta, czyli człowiek przebóstwiony. Hezychazm opisuje
Cyprian Kern. Pierwsze przesłanki o przebóstwieniu już w Listach Apostolskich –
„upodobnienie do Boga”.
Św. Bazylii rozumie piękno jako dobro, bez namiętności człowiek przyjmuje w siebie
Boga. Jedność człowieka z Bogiem. Św. Cyryl Aleksandryjski interpretował stan Adama
jako umiejętność poznania Boga i bycia z nim we wspólnocie. Św. Anastazy Synajski mówił
o zamieszkaniu Chrystusa w ludzkiej duszy.
Celem praktyk hezychastów jest zjednoczenie z Chrystusem. Zdolność tworzenia
upodabnia nas do Boga – nie mają jej nawet anioły. Św. Makary Egipski określa
przebóstwienie jako realną przemianę, nie tylko psychiczną. Dzięki temu, że człowiek jest
stworzony na obraz Boga może dążyć do doskonałości. Możemy osiągnąć zbawienie tylko
dzięki przebóstwieniu.
Dwie drogi do zbawienia w Areopagitykach – sakramenty Kościoła i mistyczna
kontemplacja. Do przebóstwienia niezbędna jest modlitwa i wyrzeczenie się namiętności. Św.
Symeon Nowy Teolog twierdzi, że przebóstwienie dostępne jest już za naszego życia na
ziemi, nie tylko po śmierci.
Celem życia duchowego jest hezychia – oznacza to doskonałe uspokojenie. Św.
Focjusz – doskonale przyswajał nauki Świętych Ojców. Według niego teologia jest dostępna
dla każdego człowieka, nie tylko dla nielicznych. Każdy powinien się samodoskonalić.
Grzegorz Palamas opisuje Boże energie. Nie możemy pojąć Boga ale możemy pojąć
Boże energie. Za pomocą Bożych energii Chrystus spalał w swoim ciele pokarm po
zmartwychwstaniu. Boża energia jest także dostępna dla ludzi, którzy dostąpią przebóstwienia
(chodzenie po wodzie, uzdrawianie).
Według Grzegorza człowiek odbija w sobie byt Boga. Twórczość jest budowaniem
królestwa niebieskiego. Grzech porównywany do choroby. Trzeba ją leczyć, niekoniecznie za
nią karać.
-----------------------------------------------------------------------------------------
Maksym Grek – między humanizmem a hezychazmem

1. Dziecię swojej epoki

Grek jest on osobowością wyjątkową i odosobnioną, niemieszącą się w ramach


żadnego z historycznych kierunków czy lokalnych tradycji. Urodził się ok. 1470 r. już
w czasach panowania tureckiego – w epirskim mieście Arta (dziś w obszarze
północno-zachodniej Grecji). Kiedy to Kolumb odkrył Amerykę ten przeniósł się do
Italii. We Florencji, słuchał kazań przeora klasztoru San Marco – Hieronima
Savonaroli. W cztery lata po egzekucji proroka renovatio (23 maja 1498 r.) – sam
został nowicjuszem w jego klasztorze. Już w 1503 r. opuścił zakon. - problemy
zdrowotne – jako jedyną przyczynę tej z pewnością niełatwej decyzji, której skutkiem
stały się różnorakie problemy młodego cudzoziemca, nie tylko natury materialno-
bytowej. Najprawdopodobniej wkrótce potem przenosi się do Wenecji, dołączając do
grona humanistów.
Mniej więcej w 1505-1506 r. Michał Trivolis opuszcza Italię, wstępując do monasteru
Watopedi na Athosie i wtedy przyjmuje imię wielkiego apologety i wyznawcy teologii
bazującej na mistyczno-ascetycznym doświadczeniu Kościoła prawosławnego. W
marcu 1518 r. przybywa do Moskwy razem z poselstwem patriarchy
konstantynopolitańskiego, któremu przewodzi metropolita Zichni – Gregorios.
Pierwsza delegacja patriarchów w Moskwie.
Przez pierwsze 7 lat Maksym uczestniczy w pracy przekładowej, ucząc się
jednocześnie języka cerkiewnosłowiańskiego. W roku 1525 zostaje osądzony, m. in.
pod zarzutem herezji, i zesłany do Wołokołamska. Wyrok potwierdzono w 1531 r. na
kolejnym procesie, na którym na ławie oskarżonych zasiada również bliski uczeń Niła
Sorskiego, a następnie przywódca starców biełozierskich – Wassian Patrikiejew.
Mimo to Maksym nie powróci już do lochów monasteru Josifa Wołockiego, ale
następne 20 lat spędzi w Twerze, z czasem otrzyma też pozwolenie na prowadzenie
działalności piśmienniczej. Za sprawą Iwana Groźnego, zabiegającego u patriarchy
konstantynopolitańskiego o koronę carską dla siebie, Hagioryta przez ostatnie 5 lat
życia przebywa w monasterze troicko-siergijewskim i w zasadzie jeszcze przed
śmiercią zostaje zrehabilitowany.

2. Wzajemne kontakty bizantyńskich i włoskich humanistów

Kiedy Michał Trivolis przybywa do Italii, Renesans włoski jest w stadium pełnego rozkwitu.
Półtora roku temu - po pierwszym soborze palamickim, Barlaam Kalabryjski przybył do
Awinionu. Z powodu uwieńczenia laurem Petrarki – w rzymskim Kapitolu – rok ten
niektórzy uznają za symboliczny początek Renesansu.
( W następnym roku największy poeta pierwszego pokolenia Odrodzenia uczy się już
greki pod kierunkiem Barlaama. Na owych prywatnych jeszcze lekcjach czyta się i
komentuje dialogi Platona. Wkrótce jednak działalność ta nabierze oficjalnego
charakteru, gdy Barlaam przyjmie katolicyzm i zostanie wykładowcą języka greckiego
przy awiniońskiej kurii papieża Klemensa VI . Z kolei uczeń i krajan kalabryjskiego
mnicha – Leontios Pilatos, dzięki pośrednictwu Petrarki, zostanie nauczycielem greki
dla Boccaccio i pomoże mu w realizacji pierwszego przekładu eposów Homera na
łacinę).
Przez następne stulecie kontakty bizantyńsko-włoskie nabiorą szczególnej intensywności. W
tym okresie nie tylko humaniści z Bizancjum przyjeżdżali do Italii i Paryża, aby wykładać
język i literaturę grecką na uniwersytetach bądź w mniej zinstytucjonalizowanych
akademiach, ale też wielu włoskich humanistów podejmowało podróże do Konstantynopola w
poszukiwaniu bezcennych rękopisów. Greckojęzyczna spuścizna klasyczna na nowo odkryta
odrodzona. – Renesans = odrodzenie zainteresowań starożytnością, antykiem ( literatura w
dużej mierze).
(Dokładnie w sto lat od pierwszego spotkania w Awinionie Barlaama z Petrarką (w
1339 r.) – podpisana zostaje unia florencka. Metropolita Bessarion, który był jedną z
pierwszoplanowych postaci delegacji pod przewodnictwem cesarza Jana VIII
Paleologa i patriarchy konstantynopolitańskiego Józefa II, uczyni ze swego
rzymskiego domu przy via San Sebastiano ośrodek studiów klasycznych. W gronie
jego przyjaciół, które współcześni mianowali „Akademią”, byli wybitni
Bizantyńczycy wiązani z najważniejszymi ośrodkami renesansowymi, m. in. Jan
Argyropulos i Demetrius Chalkondyles (wykładowcy literatury i języka greckiego we
Florecji), Georgios z Trapezuntu (zwolennik arystotelizmu, sekretarz papieża
Mikołaja V), Teodor z Gazy (obrońca Platona, pełniący funkcję rektora Uniwersytetu
w Ferrarze), Jan Laskaris (wykładał w Padwie, a potem w Wenecji), Konstantyn
Laskaris (nauczyciel greki w sycylijskiej Messynie oraz w Paryżu), Andronikos
Kallistos (wykładowca w Bolonii, Rzymie, Florencji, a następnie w Paryżu i
Londynie).
Accademia Bessarionea współpracowała z większością włoskich humanistów tamtego czasu i
zainicjowała druk klasyków greckich w oryginale. Na 4 lata przed śmiercią kardynał
Bessarion przekazał zbór swoich rękopisów Republice Weneckiej, dając tym samym początek
słynnej Biblioteca Marciana.

3. Bizantyńscy hezychaści: Grzegorz Palamas i Marek Eugenicos


Uformowany w Italii grecki mnich Barlaam, studiujący Arystotelesa, Platona i dość dobrze
zorientowany w scholastyce Tomasza z Akwinu, jako poseł cesarza bizantyńskiego
przedstawił papieżowi Benedyktowi XII własny projekt unijny oparty na neoplatońskim,
skrajnym apofatyzmie, tj. totalnej niepoznawalności Boga, sugerując relatywizm
dogmatyczny. Swoją polemiką wobec Triad Grzegorza Palamasa i praktyki modlitwy
Jezusowej wywołał w czerwcu 1341 r. pierwszy z sześciu soborów konstantynopolitańskich,
na których potwierdzono ortodoksyjność hezychazmu z punktu widzenia teologii
prawosławnej. Sam Baralaam reprezentował racjonalistyczne podejście w kwestii poznania
Boga, wskazując logikę i sylogizmy jako najlepsze narzędzia dla teologa. Hezychaści
trzymali się mistyczno-ascetycznej tradycji wyrażonej w patrystyce chrześcijaństwa
wschodniego. Barlaam został wykluczony z Kościoła prawosławnego.

(Metropolita Bessarion, przyszły kardynał, tłumacz Metafizyki Arystotesa na łacinę i


apologeta Platona, w imię ocalenia spuścizny greckiej kultury, przypieczętował swoim
autografem akt unii z katolikami. Drugi oficjalny pełnomocnik prawosławnych w
dyskusjach soborowych w Ferrarze i Florencji, jego rodak Marek Eugenikos – jako
jedyny z biskupów delegacji bizantyńskiej odmówił złożenia podpisu. W odpowiedzi na
wątpliwości katolickich kardynałów odnośnie charakteru Bożego światła, które ogarnia
świętych w niebie, przywołał słowa Drabiny rajskiej Jana Synajskiego: „Oświecenie
jest niewysłowionym działaniem, rozumieniem niepoznawalnego i widzeniem
niewidzialnego” . Jednocześnie zalecił w sprawach dotyczących poznania Boga opierać
się całkowicie na świadectwach Świętych Ojców . W swoim traktacie O istocie i energii
– w polemice z poglądami potępionego na soborze w 1347 r. bizantyńskiego tomisty
Akindynosa, najwybitniejszego kontynuatora nauki Baraalama – rozwija temat
niestworzonego światła oglądanego przez Apostołów na Taborze. XV-wieczny
apologeta prawosławia, choć nie cytuje bezpośrednio Triad, a powołuje się na
świadectwa Ojców IV w. oraz Jana Damasceńskiego, de facto wykłada w skrócie
teologię Grzegorza Palamasa.).

Renesansowa Italia z entuzjazmem chłonęła pogańską literaturę oraz myśl starożytnej Grecji,
natomiast zupełnie była zamknięta na spuściznę bizantyńskiej myśli chrześcijańskiej.

4. Strategia Filokalii – projekt antropologiczny bizantyńskiego hezychazmu

Dzięki teologiczno-antropologicznemu zwrotowi studiów nad literaturą patrystyczną w XX


w. oraz wypracowaniu przez Siergieja Chorużego nowej metodologii synergijnej – coraz
więcej naukowców przyjmuje, że centralna idea 1000-letniej kultury bizantyńskiej odnosi się
do sfery zjawisk duchowych. Bogata literatura patrystyczna o charakterze mistyczno-
ascetycznym – materiał badawczy. Niezwykła spójność sytemu światopoglądowego oraz
ukierunkowanie antropologiczne bizantynizmu – według badań. Osoba ludzka stanowi
najważniejszy temat Filokalii. Celem wszystkiego jest – doskonały, prawdziwie piękny i
dobry człowiek.
Punktem wyjścia jest uzmysłowienie sobie aktualnej, upadłej sytuacji człowieczeństwa,
radykalnie odmiennej od stanu doskonałości sprzed pierwszego grzechu. Rodzi to głęboki
smutek oraz rozczarowanie wobec wartości tego świata. W efekcie podejmowana jest decyzja
o rezygnacji z nich i pójściu drogą, która przywróci naturze ludzkiej utraconą harmonię.
W hermeneutyce hezychazmu dominują obrazy biblijne, które pełnią rolę symboli
odwołujących do realnych ontologicznie zjawisk i procesów. Wytęskniony ideał jest
przywróceniem człowiekowi stanu rajskiego, czyli podobieństwa Bożego. Warunkiem
odrodzenia będzie przywrócenie więzi pomiędzy Bogiem i człowiekiem. Dzieje się to dzięki
ekonomii zbawczej (miłości) Boga, której centralnym wydarzeniem jest wcielenie Syna
Bożego. Cały zatem proces prowadzący do przezwyciężenia skutków upadku odbywa się we
współpracy (synergii) działań Boga i człowieka (Bożych i ludzkich energii). Wszyscy, którzy
przez Chrzest, Bierzmowanie i Eucharystię stali się z Nim jeno, mają otwartą drogę do tej
niesłychanej wspólnoty z Bogiem, którą w języku Świętych Ojców określa się pojęciem
przebóstwienie.
W XIV-wiecznej dyskusji Barlaam i Akindynos (zresztą w zgodności z Tomaszem z Akwinu)
pytali, jak jest to możliwe, skoro przyjmujemy absolutną transcendencję Boga wobec swego
stworzenia, co uniemożliwia bezpośredni dostęp do Niego. W tej tradycji modlitwa zawsze
posługuje się narzędziami o charakterze stworzonym, do których należą duchowe władze
człowieka (rozum, wyobraźnia, uczucia). Więc nawet wizje mistyczne nie są bezpośrednim
objawieniem samego Boga, ale darami, obrazami, łaskami (choćby o nadprzyrodzonym
charakterze). Grzegorz Palamas w Trójosobowym Bogu rozróżnił dwa aspekty – istotę i
energie. Oba mają charakter niestworzony i odwieczny. Do istoty Boga człowiek nie ma
nigdy dostępu. Natomiast w energiach Bożych może on bezpośrednio doświadczyć
Przenajświętszej Trójcy, pod warunkiem, że we współpracy z nimi dokona się przemiana jego
natury, tj. przywrócenie jej pierwotnego podobieństwa do Stwórcy – poprzez utożsamienie się
z człowieczeństwem Chrystusa. Zanim to nastąpi czeka nas długa droga, poczynając od
pokuty. Jest to już ten poziom procesu duchowego, w którym według Siergieja Chorużego
przekraczamy ontologiczną granicę doczesnego istnienia. W Filokaliach te dwa główne
poziomy w życiu duchowym rozróżnia się określeniami „działanie” i „kontemplacja”. Na
wzór Boga tworzy się Piękno i Dobro.

5. Humanizm – projekt antropologiczny włoskiego Renesansu w Oratio Giovaniego Pica


della Mirandoli

Oratio de hominis dignite Giovaniego Pica della Mirandoli powstała w końcu 1486 r. i miała
spełnić funkcję manifestu humanistycznego. W duchu iście renesansowym tekst odwołuje się
do odległych w czasie i przestrzeni tradycji, które zdaniem autora łączy wspólna nić
poszukiwań najwyższej mądrości. W tym dążeniu podmiotowa rola przypada rozumowi
ludzkiemu. Giovani sięga więc zarówno do pism filozoficznych sprzed Chrystusa –
starożytnych Greków, Rzymian, ale też neoplatoników i ulubionego w Średniowieczu Corpus
Areopagiticum. Odwołuje się do starotestamentalnej tradycji biblijnej, włączając w to
również Talmud i późnośredniowieczną interpretację kabalistyczną oraz islamskich sufistów.
Szczególnie ważną rolę w jego myśli odgrywa pradawna tradycja Chaldejczyków, związana z
imieniem i pismami Zaratustry. W sensie światopoglądowym autor utożsamia się z
katolicyzmem, cytując nawet Tomasza z Akwinu, co w przypadku renesansowego humanisty
nie było typowe. W swojej Mowie utrzymuje on, że wszystkie wielkie tradycje potwierdzają
naukę Chrystusa. Dlatego też jego inicjatywę zorganizowania w Rzymie czegoś w rodzaju
pierwszego kongresu filozoficznego, który Mowa o godności człowieka miałaby
zainaugurować, Stefan Świeżawski nie zawahał się nazwać „soborem wszystkich religii”.
Oratio możemy potraktować jako tekst programowy humanizmu wyrażający projekt
antropologiczny włoskiego Renesansu.

(Celem strategii hezychazmu jest realne ontologicznie utożsamienie się ludzkiej natury z
człowieczeństwem Syna Bożego. Czy mamy jednak podstawy do tego, aby theosis
hezychastów identyfikować z ubóstwieniem „czystego, niepomnego ciała kontemplatora,
zagłębionego we wnętrzu rozumu” , które jest ideałem dla filozoficznego geniusza z
Mirandoli?)

Giovani Pico ma świadomość tego, że porusza trudne do wyrażenia, najwznioślejsze tematy,


dlatego często posługuje się symbolami, czerpiąc z bogactwa różnych tradycji religijnych.
Renesans upowszechnił starożytne pojęcie przenośni jako podstawy dla tworzenia poezji oraz
rozwinął całą dziedzinę naukową kojarzącą obrazy z sentencjami (emblematykę), radykalnie
inaczej rozumiał znaczenie symbolu, niż patrystyka.

Wolność człowieka = nieograniczoność. Odróżnienie od wszystkich bytów ziemskich. Może


wybrać kim chce być.

(W tym kontekście przywołany zostaje obraz drabiny Jakubowej, który również w tradycji
hezychazmu, zwłaszcza od czasu Jana z Synaju, odgrywa rolę podstawowego symbolu.
Odbywający się w dwóch przeciwstawnych kierunkach ruch aniołów po drabinie, która opiera
się o ziemię i sięga krańca nieba, gdzie na szczycie zasiada Bóg, dla księcia Mirandoli jest
figurą procesu intelektualnego prowadzącego do celu strategii humanizmu renesansowego:

(…) dzięki sztuce dyskursywnej, czyli rozumowej, ożywieni duchem Cherubinów, filozofując
zgodnie ze stopniami drabiny, czyli natury, przemierzając wszystko z jednego środka do
drugiego, wtedy też albo zstąpimy po jej stopniach, rozszarpując siłą tytaniczną, niby
Ozyrysa, jedno w wiele, albo też pójdziemy w górę, mocą Feba zbierając wielość, niby
członki Ozyrysa, w jedno, aż wreszcie, znalazłszy spoczynek w łonie Ojca, który wznosi się
ponad drabiną, doznamy teologicznej szczęśliwości.)

Reinterpretacja archetypu biblijnego w duchu arystotelesowskim, gdzie zstępowanie i


wstępowanie odpowiada dwom częściom dialektycznego dyskursu – analizie i syntezie.

(Komentarz Pica do tego obrazu wskazuje na podstawowe węzły (etapy) strategii własnego
projektu antropologicznego. Komentator wychodzi od figury rąk i stóp u Platona, Plutarcha,
Filona Aleksandryjskiego i Augustyna – oznaczających zmysły, w których mieści się cielesna
podnieta i pożądania, stanowiących jednocześnie siedlisko poznania zmysłowego.
Wstępowanie na drabinę Jakubową przyrównane zostaje do misteriów orfickich, dla
uczestnictwa w których wymagano rytualnej czystości. A zatem jeśli się chce dotykać
niewymownie czystej drabiny Pańskiej i utrzymać na niej, należy oczyścić swoje ręce i stopy.
Metaforę obmycia naszej części zmysłowej w rzece życia Pico interpretuje jako stosowanie
filozofii moralnej, utożsamiając ją z pierwszym z etapów uświęcenia w traktacie O hierarchii
niebiańskiej: „(…) jak objaśnia Dionizy, że są oczyszczani, potem dostępują oświecenia, a
następnie stają się doskonali” . Również pozostałe dwa etapy mistycznego wznoszenia zostały
poddane reinterpretacji w duchu humanistycznym:

Zatem i my konkurując na ziemi z żywotem Cherubinów, powściągając gwałtowność


namiętności filozofią moralną, ciemności rozumu rozpraszając dialektyką, oczyścimy duszę,
spłukując brudy niewiedzy i błędów, by pożądania nie roznamiętniały się bez zastanowienia,
ani też by nigdy nie błądził nierozważny rozum. Napełnijmy tedy dobrze ułożoną i
oczyszczoną duszę światłem filozofii przyrody by następnie wzbogacić ją o poznanie rzeczy
boskich.)

Ważne miejsce w Oratio przysługuje starożytnej myśli Zaratusty. Pico wychodzi od


napotkanej tam idei duszy, która wznosi się do bogów, gdy wyrastają jej skrzydła, pod
warunkiem jednak obmycia ich w wodach życia czterech rzek Edenu:

„Cztery strumienie opływają i nawadniają ogród Boga; stamtąd nabierzcie dla siebie
zbawczych wód. Imię tego z północy Pischon, co oznacza słuszność. Imię tego z zachodu
Dichon, co oznacza skruchę; tego ze wschodu Chiddekel, co wyraża światło, a tego z
południa Perath, co możemy rozumieć jako pobożność”.

Florencki filozof przykłada popularny biblijny topos, występujący zarówno w tradycji


judeochrześcijańskiej jak i talmudyczno-kabalistycznej, do własnego systemu
antropologicznego:
„Zwróćcie uwagę i rozważcie pilnie, ojcowie, cóż znaczą te nauki Zoroastra; z pewnością nic
innego jak tylko to, żebyśmy nauką moralną, jakby falami zachodnimi usunęli brud z naszych
oczu; byśmy dialektyką, jakby za pomocą północnego pionu murarskiego wykreślili
poprawne linie ich spojrzeń; byśmy potem przyzwyczajali się doświadczać słabego jeszcze
światła prawdy, jakby kolebki wschodzącego słońca; byśmy w końcu dzięki pobożności
teologicznej i najświętszej czci Boga, jak orły niebieskie, dzielnie znosili najjaśniejszy blask
południowego słońca”.

Charakter duchowy, jego proces – w anthropos Pica, sa cztery strumienie gdzie każdemu
przypisano doskonałość: słuszność, skrucha, oświecenie i pobożność. Jako podstawowe węzły
strategii antropologicznej. Każdy realizowany na płaszczyźnie filozoficznej, etyki, dialektyki,
filozofii przyrody oraz ich zwieńczenia, jakim jest święta teologia. Punktem jest filozofia
moralna.

W średniowieczu duchowe ubóstwienie = wybawienia, droga do zbawienia. Późniejsze


postulowanie dialektyki – w charakterze narzędzia stosownego dla osiągniecia tego stanu –
jakby kłoci się z naszymi pojęciami o negatywnym stosunku humanistów wobec
średniowiecznych scholastyków. W liście do Arnoldo Barbaro z 1485 r., wyprzedzającego o
dwa lata Mowę, Pico wspomina o swoich studiach nad klasykami scholastyki (Tomaszem z
Akwinu, Janem Szkotem, Albertem). A choć przyznaje, że wiele lat i wiele nocy strawił na
czytaniu ich pism, jednocześnie przestrzega ludzi wykształconych przed przyłączaniem się do
właściwego im sposobu myślenia ze względu na nieprzestrzeganie zasad retoryki.

„Popatrzmy cóż robią aniołowie i jakim życiem żyją. Jeśli i my żyć będziemy tym życiem, a
jest to możliwe, wtedy zrównamy się z nimi stanem. Serafin płonie ogniem miłości. Cherubin
jaśnieje blaskiem rozumności. Tron stoi wspierając się na stałości osądu. Przeto jeśli
oddawszy się czynnemu życiu, po właściwym namyśle troszczyć się będziemy o rzeczy
niższe, staniemy się silni pewnością Tronów. Jeśli uwolnieni od działań będziemy wiedli
życie w spokoju kontemplacji, rozważając Stwórcę w stworzeniu a stworzenie w Stwórcy,
rozbłyśniemy ze wszech miar światłem Cherubina. Jeśli rozgorzejemy miłością do samego
Stwórcy, rozpłomienimy się nagle, na podobieństwo Serafina ogniem, który trawi.” - traktat
O hierarchii niebieskiej – oznaczających w Oratio trzy węzły antropologicznej strategii.

(Trony charakteryzują się stałością osądu, pozwalającą właściwie oceniać naturę bytów oraz
relacje pomiędzy nimi, a przez to słusznie angażować się we wszystkie sprawy prywatne i
publiczne, co zwykliśmy nazywać właśnie „sprawiedliwością”. Pomaga nam w tym filozofia
przyrody i etyka. Powściągając namiętności filozofią moralną, zbliżamy się do chóru
Cherubów oznaczających rozumność, czyli myślenie kierujące się prawami dialektyki. Z tym
wiąże się taki rodzaj skruchy rozumu, wcześniej pogrążonego w ciemności sylogizmów
scholastycznych, która przynosi odkupienie wyzwalające z upadku i zepsucia ludzkiej myśli.
Dialektyka zatem rozprasza ciemności umysłu epoki Średniowiecza. Zaś Serafiny, dla
których miłość jest właściwym sposobem istnienia, uosabiają oświecenie umysłu
rozpłomienionego świętym pragnieniem, który wzlatuje „ku siedzibie poza światem,
najbliższej boskości najznakomitszej. Tam, jak przekazują święte misteria, w pierwszych
rzędach zasiadają Serafin, Cherubin i Trony” . Powyżej jest już tylko Bóg, a więc stan
Pobożności, kiedy niczym nieograniczony humanistyczny anthropos, niby genialny rzeźbiarz
– dzięki swej woli – przekształca bezładną materię własnego człowieczeństwa w boskie
arcydzieło: „(…) Jeśli zaś niezadowolony z losu żadnego ze stworzeń zwróci się ku
środkowej swej jedności i stanie się jednym duchem z Bogiem, to – pozostając w samotnej
ciemności z Bogiem, który jest ponad wszystkim – przewyższa wszystko”.)

metodyka Oratio ze strategią hezychastów- Prawosławny asceta w punkcie wyjścia powinien


dogłębnie uświadomić sobie sytuację upadku, tj. ontologicznego oddalenia od Stwórcy, w
jakim znalazła się natura ludzka po grzechu i w której on osobiście uczestniczy. Ma go to
przywieść do prawdziwej skruchy, która jest warunkiem nawrócenia. Pojęcie winy dla
humanisty Renesansu dotyczyło natomiast błędnego myślenia, a także niepoprawnej
stylistyki, których przyczyną było niestosowanie zasad klasycznej dialektyki bądź retoryki. Z
kolei nieznajomość etyki i filozofii przyrody prowadziła umysł do popadnięcia w chaos
namiętności i zabobonu.

Filozofia moralna oraz dialektyka są charakterystycznymi instrumentami ascetyki oraz


teologii katolickiej i również protestanckiej. Wyznaczają sposób dochodzenia do świętości
oraz do prawdy w zachodniej tradycji, oczywiście po uprzednim dostosowaniu sytemu
Arystotelesa oraz Platona do dyskursów zachodniego chrześcijaństwa, w czym zresztą i
niemała zasługa humanistów. W systemie Pica to właśnie te gałęzie filozofii prowadzą do
ubóstwienia człowieczeństwa, utożsamienia ze Stwórcą w świętej teologii, którą rozumie on
jako oderwanie od siebie i podziwianie pierwotnego piękna. W słynnym passusie Oratio o
pokoju autor kojarzy je ze stanem, gdy dusza „zapragnie umrzeć w sobie samej by żyć w
oblubieńcu. Przed Jego obliczem zaprawdę bezcenna jest śmierć świętych Jego. Ta śmierć,
powiadam, jeśli wolno nam pełnię życia nazwać śmiercią, której medytowanie, jak głosili
filozofowie jest studium filozofii” .

Z punktu widzenia hermeneutyki patrystycznej brak właściwego rozpoznania sytuacji jako


stanu upadku również w aspekcie epistemologicznym – z powodu utraty bezpośredniego
dostępu do Boga, który jest źródłem Prawdy – narażał na pójście w niewłaściwym kierunku.
Renesans z góry zakładał nieomylność ludzkiego rozumu i absolutyzował naukę.
Filozoficznemu umysłowi Pika obce jest pojęcie kenozy, wolnej decyzji nieodwołalnej
rezygnacji ze swojej wolności w każdym aspekcie człowieczeństwa. Florencki filozof nie
dąży do powierzenia swojej woli starcu, który już wspiął się na wyższe stopnie procesu
theosis, przejawia zaś absolutną wiarę w ludzi prawego rozumu – tzn. filozofów. Ich „umysły
nie tylko trwają w zgodzie w jednym umyśle, który jest ponad każdym umysłem, ale nadto w
jakiś niewysłowiony sposób stają się jednym. Oto przyjaźń, o której pitagorejczycy mówią, że
jest celem całej filozofii” .

mistycyzm Pica, często kojarzony z awerroizmem , oddala zaprezentowany system od


holistycznego charakteru duchowości hezychazmu, gdzie ważna jest modlitwa Jezusowa.
Maksym Grek - mistyczno-ascetyczny nurt chrześcijaństwa wschodniego daleki od
renesansowego humanizmu.

22. Soborowość – prawosławne rozumienie Tradycji


Sobornost’ nie jest terminem jednoznacznym. Znaczenie tego słowa ewoluowało na
przestrzeni lat, jak również nabierało specyficznego wymiaru w poglądach rosyjskich
myślicieli i prawosławnych teologów (A. Chomiakow, S. Bułgakow, P. Evdokimov).
Mikołaj Bierdiajew, rosyjski myśliciel religijny XX w., opisywał sobornost’ w
antropologicznym wymiarze wspólnoty wierzących. Według niego człowiek potrzebuje
innych, aby realizować własną osobę, a także, aby zdążać (wspólnie) do prawdy. Pełnią życia
jest wspólnota (sobornost’), w której osoba znajduje swe ostateczne urzeczywistnienie i
spełnienie. Poszukiwanie prawdy jest wyzwaniem dla całej społeczności wierzących. Nie
można jej poznać pojedynczo, subiektywnie, ale zawsze we wspólnocie. Prawdę poznaje się
w Kościele, który Bierdiajew opisuje jako jedność w miłości i wolności. Dla chrześcijaństwa
podstawą jest chrystologiczny dogmat o bogoludzkiej naturze Jezusa Chrystusa i dogmat o
Trójcy Świętej. W oparciu o te dwie prawdy Rosjanin rozwija swoją antropologię. Istnienie
dwóch natur (boskiej i ludzkiej) ukazuje powołanie człowieka do przebóstwienia, zaś
tajemnica Trójcy wskazuje na wspólnotowy wymiar istoty ludzkiej
Sobornost (ros. Собо́ рность, IPA: [sɐˈbornəstʲ] „Duchowa wspólnota wielu wspólnie
żyjących ludzi”)[1] to termin używany m.in. kosztem indywidualizmu, ponieważ
przeciwne grupy skupiają się na tym, co jest między nimi wspólne. Chomiakow uważał,
że Zachód stopniowo tracił jedność, ponieważ przyjmował Arystotelesa i jego
definiujący indywidualizm. Kirejewski uważał, że Hegel i Arystoteles reprezentują ten
sam ideał jedności.
Chomiakow i Kirejewski początkowo używali terminu sobor na określenie współpracy w
rosyjskiej obszczinie, zjednoczonej zbiorem wspólnych przekonań i wartości prawosławnych,
w przeciwieństwie do kultu indywidualizmu na Zachodzie. Termin „sobor” w języku
rosyjskim ma wiele powiązanych ze sobą znaczeń: „sobor” to „kościół katedralny”
biskupa diecezjalnego; „sobor” to także kościelne „zgromadzenie” lub „zgromadzenie”
lub „sobór” odzwierciedlający koncepcję Kościoła jako „eklezjum” (ἐκκλησία); w
świeckim cywilnym rosyjskim historycznym użyciu jest narodowy „Zemsky Sobor” i
różne „lokalne / местное” lądowe lub miejskie „sobory”. Koncepcja Chomiakova
„katolickości” Kościoła jako „uniwersalności”, w przeciwieństwie do rzymskiej,
odzwierciedla perspektywę rdzennego znaczenia słowa „liturgia” (λειτουργία),
oznaczającego „pracę zgromadzonego ludu”.

23. Jedność natury ludzkiej; grzech pierworodny i jego przezwyciężenie


W teologii prawosławnej grzech ten nazywany jest grzechem Prarodziców, co wskazuje
na fakt, iż nie jest on dziedziczony przez potomków Adama i Ewy. Skutkiem grzechu
Adama jest śmierć. Człowiek rodzi się całkowicie bezgrzeszny, a dziedziczy jedynie same
skutki (konsekwencje) grzechu Prarodziców, czyli śmierć. Następuje dziedziczenie
śmiertelności, a nie grzeszności. Prawosławie pojmuje grzech Adama i Ewy jako osobowy.
Cerkiew prawosławna naucza, że ludzie obciążeni są grzechem pierworodnym, są
skłonni do złego mimo znajomości dobra i ulegają pokusom Szatana. Do zbawienia
potrzebują łaski, na którą są zobowiązani odpowiedzieć przez wiarę, którą potwierdzają czyny
(owoce wiary); poznanie istnienia Boga i moralnego prawa naturalnego są, mimo ludzkiej
grzeszności, dostępne rozumowi ludzkiemu nawet bez znajomości Objawienia; oznacza to, że
ludzie są odpowiedzialni za swoje czyny; każda osoba ludzka kochana jest przez Boga i
powołana do zbawienia, lecz przez grzech oddala się od Niego. Wszystkich ludzi czeka na
końcu świata Sąd Ostateczny, na którym zostaną osądzeni wszyscy ludzie i trafią z duszą
bądź do życia wiecznego w niebie, bądź na potępienie w piekle.

24. Wcielenie Syna Bożego – kenoza Boga


Termin kenosis pochodzi z greckiego słowa mówiącego o doktrynie wyparcia się
Chrystusa i przyjęcie ciała ludzkiego (wcielenie). Kenoza jest uniżeniem się, a nie
wyparciem się boskości Chrystusa czy też zmianą jego boskości na naturę
ludzką. Filipian 2.7 mówi nam, że Jezus „wyparł się samego siebie, przyjął postać
sługi i stał się podobny człowiekowi.” Jezus nie upierał się przy tym by być równy
Bogu, podczas swojej ziemskiej posługi. Zrzekł się swojej niebiańskiej chwały na
rzecz bezpośredniej relacji z Bogiem. On również zrzekł się swojej niezależnej
władzy. Podczas swojej ziemskiej służby, Chrystus całkowicie powierzył siebie
woli swojego Ojca.

Przykładem kenozy są sytuacje, gdy Jezus funkcjonował zgodnie z


ograniczeniami ciała ludzkiego (Ew. Jana 4.6, 19.28). Bóg się nie męczy i nie ma
pragnienia. Ew. Mateusza 24.36 mówi nam, „A o tym dniu i godzinie nikt nie wie; ani
aniołowie w niebie, ani Syn, tylko sam Ojciec.” Możemy się zastanawiać, jeśli Jezus był
Bogiem, jak mógł czegoś nie wiedzieć, skoro Bóg wszystko wie (Psalm 139.1-6)?
Wydaje się, że gdy Jezus był na ziemi, wyrzekł się niektórych ze swoich boskich
atrybutów. Jezus nadal był doskonale święty, sprawiedliwy, miłosierny, łaskawy
i kochający, lecz w innym stopniu przejawiał wszechwiedzę czy swoją
wszechmoc.
Gdy mówimy o kenozie, często skupiamy się na tym co Jezus porzucił. Kenoza
dotyczy również tego, co Chrystus przyjął. Jezus stał się człowiekiem, przyjął
postać ludzką i uniżył się do nas. Jezus przyszedł z chwały w niebie, stając się
człowiekiem, który umarł na krzyżu. Filipian 2.7-8 wskazuje, że „wyparł się samego
siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy
człowiekiem, uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci
krzyżowej.” Przejawem całkowitego uniżenia się Boga wszechświata było wcielenie się
w postać człowieka i przyjęcie wszystkich ograniczeń z tym związanych, za wyjątkiem
grzechu.

25.Symbolika ikony Bożego Narodzenia


Centrum – Maryja, jej postać dominuje, punkt przecięcia centralnych linii – łono
Maryi – fakt jej macierzyństwa, otoczona czerwoną obwódką – królewska
godność, nie patrzy w kierunku Jezusa, martwi się, smuci, patrzy w dal,
jednocześnie widzi jego przyszłość – cierpienie i męczeńską śmierć
Powyżej Maryi grota, w której jest Jezus (wg. Prawosławia Jezus urodził się w
grocie, nie szopce), czarne tło groty – w symbolice kolor złoty to boża obecność,
praktycznie każda ikona jest tak wykonanana, natomiast tu czerń oznacza brak
blasku, brak obecności Boga i grzech, fakt, że do przyjścia Chrystusa świat był
pogrążony przez szatana.
Jezus – owinięty w pieluszki, rozświetla mrok, jest ukazany jako noworodek w
żłobie, zwierzęta za nim – wół i osioł, jednocześnie ta postać wygląda jak os.
Dorosła w miniaturze, pieluszki – całun, żłób – symbol płyty kamiennej w której
zostanie złożone jego ciało po śmierci, grota – grób po śmierci, gdzie
zmartwychwstanie. TERAŹNIEJSZOŚĆ I PRZYSZŁOŚĆ
3 Aniołowe na lewo – pochylone, modlą się, pokorna postawa, oddają hołd
królowi
Lewy górny róg – 3 jeźdźców, dynamiczni, rozwiane płaszcze, starzec, młody i
w wieku średnim – 3 etapy życia, 3 MAGOWIE – nie to jak u nas królowie,
chodzi o to, że byli ówczesnymi naukowcami. Zobaczyli gwiazdę, która mocno
świeciła i wskazywała punkt na ziemi, pochodzili z Persji, gwiazda rozciera się
na 3 promieni na dole – symbol trójcy
Na prawo od gwiazdy dwie skały – symbol dwie natury Chrystusa – boska i
ludzka
Anioły jeden patrzy w kierunku gwiazd oraz 3 Mędrców, Anioł z prawej strony
w drugą stronę i przemawia do pastuszków, zwiastuje im nowinę
Prawy dolny róg – położne, po które poszedł Józef. Zapisane w Apokryfach.
Jedna trzyma Jezusa, jedna z nich to Salome, nalewa wody do misy w kształcie
kielicha.
Lewy dolny ród – Józef, przygnębiony, bije się z myślami, jest kuszony przez
Szatana, który stoi obok niego. Szatan kusił Józefa i mówił, że dziecko, które
Maryja nosiła w sobie to owoc cudzołóstwa. Cudzołóstwo = ukamieniowanie.
27. Prawosławne tradycje bożonarodzeniowe
40 dni przed świętami prawosławni rozpoczynają post. Osoby bardzo wierzące
nie jedzą w tym czasie nie tylko mięsa, ale i wszelkich produktów pochodzenia
zwierzęcego, w tym nabiału. Ryba, tak popularna w okresach postu, pojawiać
się powinna się jedynie w niedzielę. Sama wigilia jest dniem ścisłego postu,
wieczerza zaś nosi nazwę Soczelnik i prawdopodobnie wiąże się z "soczystą
kaszą" czyli kutią. Na stole wigilijnym nie może też zabraknąć prosfory, będącej
odpowiednikiem opłatka. W każdym prawosławnym domu w rogu pokoju wisi
ikona. W dniu Wigilii otula się ją haftowanym ręcznikiem.

W przeciwieństwie do katolików wyznawcy prawosławia nie mają żłóbka, we


wschodniej tradycji miejsce to zajmuje ikona Bożego Narodzenia. W Kościele
prawosławnym ikony są kontynuacją objawienia. Nie tylko należy na nie
jedynie patrzeć, ale przede wszystkim oddawać cześć oraz odczytać ich
symbolikę. W czasie Bożego Narodzenia ikona wystawiana jest do adoracji na
środek świątyni. Wierni oddają jej pokłony i całują ją.

Dzień ten jest nazywany soczelnikiem, od potrawy, którą spożywa się


podczas kolacji wigilijnej nazywanej socziwo. Przygotowuje się ją z
gotowanych ziaren pszenicy lub ryżu z dodatkiem maku, miodu i bakalii.
Nosi ona także nazwę "kutia" i "kolada".
Najpierw zasiądą do wigilijnych stołów, później całą noc spędzą w cerkwi.
Prawosławni - świętujący zgodnie z kalendarzem juliańskim - w sobotę
(07.01) obchodzić będą Boże Narodzenie. W piątek (06.01) wypada Wigilia
tego święta.
Na wigilijnym stole goszczą potrawy nie tylko bezmięsne, ale także
bez nabiału. Dla wielu wieczerza wigilijna będzie pierwszym posiłkiem
w ciągu dnia. Kolację prawosławni rozpoczynają od wspólnej modlitwy i
zjedzenia prosfory - chleba używanego do Eucharystii. Później można
już próbować wigilijnych potraw.
W dzień wigilijny, po południu, w cerkwiach odbywają się nabożeństwa
całonocnego czuwania, a już w nocy, wierni udadzą się do świątyń na
pierwszą bożonarodzeniową liturgię.

28. Sens chrztu w Jordanie w ujęciu prawosławnej patrystyki


W Kościołach prawosławnych Chrzest Pański jest połączony razem ze świętem Epifanii i
nazywany także Jordan i obchodzony 6 stycznia, tj. 19 stycznia (według kalendarza
gregoriańskiego). W tym też dniu tradycyjnie święci się wodę. Jedyne w dziejach ludzkości
jednoczesne Objawienie się Trójcy Świętej.

Chrzest = zanurzenie (baptizo)


Jezus zanurzając się w wodach Jordanu uświęcił Sobą i wodę, i świat, w
którym się zanurzył. Woda jest tu symbolem i łona, i grobu: umiera stare, by
mogło się narodzić nowe.
Tak się dzieje w sakramencie chrztu – wstąpienia do Kościoła. Nagość Jezusa jest
widomym znakiem kenozy – ogołocenia się ze wszystkiego, by zbawić ludzi.
Jan Chrzciciel, stojący po lewej stronie ikony, chrzci Jezusa kładąc na jego
głowie prawą rękę. Na niektórych przedstawieniach w lewej ręce Jana
Chrzciciela znajduje się zwój, symbolizujący jego naukę, lub krzyż. Z prawej
strony stoją modlący się aniołowie – stopnie do nieba. W rękach trzymają
ręczniki, by przyjąć świeżo ochrzczonego.
Chrzest Pański (Teofania) jest wielkim świętem obchodzonym 6 (19) stycznia. W
wigilię święta odprawia się królewskie godziny i Liturgię świętą. W dzień święta
sprawowana jest wieczernia i Liturgia święta z Wielkim Poświęceniem Wody
(Wielikaja Agiasma). Od XII wieku przyjął się zwyczaj dwukrotnego święcenia
wody: w przeddzień święta w cerkwi i w dniu święta, w miarę możliwości w
rzece, jeziorze, morzu. Poświęcona woda ma właściwości uzdrawiające – stąd
tradycja przechowywania jej w domach wiernych.

29. Prawosławny chrzest, bierzmowanie i komunia symbolika i sens teologiczny


Sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego: chrzest, bierzmowanie,
Eucharystia
W Kościele prawosławnym rodzina określana jest jako „mała domowa Cerkiew” i
traktowana jako ognisko duchowego oświecenia, stąd w pierwszej kolejności na rodzicach
spoczywa odpowiedzialność za prawidłowe wychowanie religijne i duchowy rozwój
dziecka.
Chrzest:
Prawosławny chrzest składa się z kilku części. Sednem jego jest, oczywiście,
trzykrotne zanurzenie w wodzie z przyzywaniem Trójcy Świętej. Poprzedzają je
ponadto: – modlitwa w pierwszym dniu po urodzeniu się dziecka, – modlitwa ósmego
dnia z nadaniem dziecku imienia5, – czyn katechumenatu.

Chrzest to jeden spośród wszystkich sakramentów, którego w razie wyższej


konieczności może udzielać osoba świecka, będąca jednak członkiem Kościoła,
chrześcijaninem. W kościele prawosławnym tradycyjnie dokonuje się go poprzez trzykrotne
zanurzenie w wodzie. W niektórych kościołach zaczęto jednak wprowadzać również chrzest
przez polewanie. Jest to już zwyczaj zbliżony do tego znanego z kościołów
rzymskokatolickich.

Zazwyczaj chrzci się małe dzieci, a sakramentu tego można udzielić tradycyjnie po 40
dniach od urodzenia. Wcześniejsze chrzciny oczywiście są możliwe, ale dzieje się tak
głównie, gdy życie nowonarodzonego chłopca lub dziewczynki jest zagrożone. Podobnie
również dziecku wybiera się rodziców chrzestnych, którzy razem z matką i ojcem wyznają w
imieniu chrzczonego wiarę.

Bierzmowanie:
Prawosławie zachowało praktykę zbliżoną do norm Kościoła pierwotnego – kapłan udziela
chrztu i chryzmacji łącznie, ale ze świadomością, że stanowią dwa odrębne sakramenty [27].
W starożytnych normach trzy sakramenty: chrzest, bierzmowanie–chryzmacja i Eucharystia były
bowiem rozumiane jako nierozłączne sakramenty inicjacji chrześcijańskiej. Obecna praktyka
Kościoła prawosławnego wiąże się z udzielaniem chrztu poza liturgią, zaś sakrament Eucharystii
jest udzielany w znacznym odstępie czasu od dwóch wcześniejszych sakramentów.

W praktyce prawosławnej nie ma Pierwszej Komunii dzieci. Do komunii mogą


przystępować już niemowlęta, którym udzielono sakramentu chrztu i
bierzmowania. Natomiast ważnym wydarzeniem w duchowym życiu dziecka
jest pierwsza spowiedź.

30. Cykl świąt ruchomych

Rok kościelny w Kościele prawosławnym rozpoczyna się 1 września (czyli


według kalendarza gregoriańskiego 14 września). Ks. Mirosław Filimoniuk, z
prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej wyjaśnia, że data ta została
zatwierdzona już w IV stuleciu podczas Soboru Powszechnego w Nicei.
Podobnie jak w innych wyznaniach chrześcijańskich, rok liturgiczny zawiera
święta ruchome oraz stałe

Święta ruchome:
 Maslenica – ostatni tydzień przed początkiem Wielkiego Postu tj. 7 tygodni
przed Paschą (Wielkanocą)
 Niedziela przebaczenia win (Niedziela Seropustna) – w ostatni dzień Maslenicy
 (cs.) Wschod Hospodien wo Ijerusalim, Wjazd Pański do Jerozolimy, Niedziela
Palmowa – tydzień przed Zmartwychwstaniem Pańskim
 Πάσχα święto świąt: Zmartwychwstanie Pańskie, Pascha (Wielkanoc) – 1. niedziela po
1. wiosennej pełni księżyca i po Passze Żydowskiej (kwiecień, maj)
 (Gr.) Η Αναστάσις (cs.) Woskresienije Christowo, Tydzień Paschy (po Wielkanocy od
Poniedziałku do Soboty Paschy)
 Radonica – powielkanocne modlitwy nad grobami
 (Gr.) η ανάληψης (cs.) Wozniesienije Hospodnie, Wniebowstąpienie Pańskie –
40.dzień po Zmartwychwstaniu Pańskim
 (Gr.) η Πεντικοστα (cs.) Soszestwije Swiataho Ducha na Apostołow, Zesłanie Ducha
Świętego na Apostołów, Trójcy Przenajświętszej – 8.niedziela po Zmartwychwstaniu
Pańskim, tzw. Pięćdziesiątnica
 Wszystkich Świętych – I Niedziela po Pięćdziesiątnicy
 Niedziela Świętych Praojców – druga niedziela przed Bożym Narodzeniem w czasie
„Małego” Wielkiego Postu)
 Niedziela Świętych Ojców – niedziela przed Bożym Narodzeniem (w czasie której
wspomina się starotestamentowych proroków i świętych)

31. Tematyka niedziel okresu poprzedzającego Wielki Post

Zgodnie z prawosławnym kalendarzem liturgicznym wielki post jest poprzedzony 4-tygodniowym


okresem przygotowawczym. Pierwsza niedziela tego okresu nazywana jest „Niedzielą Pragnienia” –
czytany jest wtedy tekst z Ewangelii Łukasza Zacheuszu (Łk 19, 1–10). Druga niedziela to „Niedziela
Pokory” (z czytaniem lektury o Faryzeuszu i Celniku (Łk 18, 10–14)), trzecia – „Niedziela
Miłosierdzia”, w czasie której jest czytana przypowieść o synu marnotrawnym (Łk 15, 11–32).
Ostatnia, czwarta niedziela to „Niedziela Sądu Ostatecznego” (Mt 25, 31–46), zwana też niedzielą
mięsopustną. Począwszy od tej niedzieli zaczyna obowiązywać wstrzemięźliwość od pokarmów
mięsnych. Przez tydzień – do rozpoczęcia wielkiego postu – wolno wiernym jeść nabiał i ryby.
Tydzień ten, zwany tygodniem maślanym lub serowym[n] („syrnaja”, „maslianaja niediela”), jest
okresem pożegnania karnawału. Kończy się niedzielą „seropustną”, zwaną też „Niedzielą
Przebaczenia Win”.

32. Pascha: ikony, obrzędowość, istota doświadczenia religijnego


W czasie tygodnia paschalnego (który kończy się Niedzielą Świętego Tomasza) carskie
wrotaikonostasu są cały czas otwarte, na znak odwalonego kamienia od grobu Chrystusa.
W tym czasie codziennie sprawuje się uroczystą jutrznię i św. Liturgię, podobnie jak w sam Dzień
Zmartwychwstania. W sobotę tygodnia paschalnego po porannej Liturgii wiernym rozdawany jest
poświęcony w paschalną noc chleb – artos. Po południu sprawowane jest nabożeństwo
całonocnego czuwania (cs. Wsienocznoje Bdienije), podczas którego zamykane są
(pierwszy raz od paschalnej nocy) carskie wrota ikonostasu.
Przez cały okres paschalny wierni witając się, wypowiadają paschalne pozdrowienie: „Chrystus
zmartwychwstał!” – „Prawdziwie zmartwychwstał!”, a każde nabożeństwo jest kończone
uroczystą paschalną procesją wokół cerkwi

33. Tematyka niedziel wielkiego postu


W Cerkwi prawosławnej okres wielkiego postu trwa 40 dni i rozpoczyna się 7 tygodni przed
Paschą. W „Niedzielę Przebaczenia Win” czytane są fragmenty ewangelii mówiące o poście i
przebaczeniu. Są zachętą do wzajemnego wybaczania win. Nazajutrz następuje „Czysty
Poniedziałek” – pierwszy dzień wielkiego postu.
W prawosławiu nie ma obrzędu posypywania głów popiołem. Tradycja wiąże ten dzień z
kąpielą w łaźni, sprzątaniem domu. Pierwsza niedziela wielkiego postu (Niedziela Triumfu
Prawosławia lub Niedzielą Ortodoksji (Prawosławia) jest poświęcona przypomnieniu kultu
ikon[66]. Trzecia niedziela to Niedziela Adoracji Krzyża („Krestopokłonna”). Przez następny
tydzień, w cerkwiach prowadzone są adoracje krzyża. Ostatnia niedziela przed Paschą nazywana
jest „Niedzielą Wierzbową” (Niedziela Palmowa), bowiem tradycyjne palmy wykonywane były
głównie z gałązek wierzby.
Okres wielkiego postu kończy się wieczorem w piątek szóstego tygodnia, czyli przed
Niedzielą Wierzbową. W sobotę szóstego tygodnia wielkiego postu Cerkiew prawosławna
wspomina wskrzeszenie Łazarza. W Sobotę Łazarza i w Niedzielę Palmową obowiązuje już
nieco lżejszy post. Natomiast post paschalny, obowiązujący wiernych od Wielkiego
Poniedziałku aż do Wigilii Paschalnej, ma formę postu ścisłego.
Zwyczaj nakazuje, by w pierwsze dwa dni wielkiego postu całkowicie powstrzymać się od
jedzenia. Tradycyjne nazwy tych dni (Czysty Poniedziałek i Czysty Wtorek) są wywodzone
od tego zalecenia. Tak ostry, ascetyczny zwyczaj ma pomóc w przestawieniu organizmu na
postne odżywianie w następnych daniach całego okresu. W zwykłe dni tygodnia (czyli od
poniedziałku do piątku) wielkiego postu prawosławni wierni winni ograniczać zarówno ilość
dziennych posiłków, ograniczać spożycie niektórych pokarmów. Jednak bez limitu ilości
zjadanego pokarmu. Zalecenie określa, by w poniedziałki, środy, piątki wierni spożywali tylko
niegotowane posiłki (np. chleb, woda, warzywa, owoce), we wtorki i w czwartki posiłki
przyrządzane bez masła, a w soboty i niedziele (nie są dniami postu) posiłki przyrządzone z
użyciem tłuszczu roślinnego. W Wielki Piątek należy się powstrzymać od jedzenia aż do
chwili liturgicznego wyniesienia Płaszczenicy.
Wszystkie powszednie dni wielkiego postu są aliturgiczne i nie odprawia się w nie pełnej
Eucharystii, ale obrzęd Mszy Uprzednio Poświęconych Darów, Missa Praesanctificatorum.
Liturgia taka jest poprzedzona nieszporami i nie zawiera części konsekracji. Udziela się Świętych
Darówzakonsekrowanych w poprzednią niedzielę. Liturgia taka jest odprawiana w każdą środę i
piątek wielkiego postu.

You might also like