You are on page 1of 3

Lepiej chujem trzeć po żwirze, niż studiować na AiRze

Hymn polibudy Lepiej chujem trzeć po żwirze, niż studiować na AiRze


Chodźcie, chodźcie, bo was tutaj potrzeba, potrzeba!
By nie poszedł Uniwerek do nieba, do nieba. Chłopaki na transporcie, mają krótkie miękkie prącie
Chłopaki na transporcie, mają krótkie miękkie prącie
Politechnika dziś imprezuje.
Dziś tańczy, dziś śpiewa, dziś wódkę polewa. Chcesz mieć odbyt wielkości PCV rury? Idż na wydział
I niczym się nie przejmuje. architektury.
Chcesz mieć odbyt wielkości PCV rury? Idż na wydział
Ajajajaj, bo życie to nie jest bajka. architektury.
Do życia potrzeba gorzały i chleba.
A my mamy po dwa jajka. Geodezja! A co to kurwa jest?! A co to kurwa jest?! A co
to kurwa jest?!
Piwo, wóda – Polibuda! Geodezja! A co to kurwa jest?! A co to kurwa jest?! A co
Seks, muzyka – Politechnika! to kurwa jest?!

Ta szkoła jest chujowa – to Szkoła Główna Handlowa, Uniwerek rozchyl uda, bo nadchodzi Polibuda!
Ta szkoła jest chujowa – to Szkoła Główna Handlowa. Uniwerek na kolana wyruchamy Wam dziekana!
Uniwerek to już pora wyruchamy Wam rektora!
Gówno przez UW, ja piszę gówno przez UW Uniwerek to już czas! Wyruchamy wszystkich Was!
Gówno przez UW, ja piszę gówno przez UW

Nic nie ogranicza, jak akademia rolnicza,


Nic nie ogranicza, jak akademia rolnicza. Hymn Geodezji
Wędrował człowiek z łatą
Lepsza kupa końska niż Szkoła Polsko – Japońska, Przez wiele ścieżek, dróg
Lepsza kupa końska niż Szkoła Polsko – Japońska. I taszczył niwelator
By pomiar zrobić mógł
Dziewczyny na WAcie mają włosy na klacie,
Dziewczyny na WAcie mają włosy na klacie. Ref. Niech żyje Geodezja
Polskiej nauki kwiat
Chcesz zrobić przykrość tacie, zacznij studiować na Niech żyją geodeci
WAcie, Niech żyją nam 100 lat
Chcesz zrobić przykrość tacie, zacznij studiować na
WAcie. Po szczeblach wieży właził
I zmęczył się już fest
Dziewczyny z AWueFu robią loda na bezdechu, O knajpę też zawadził
Dziewczyny z AWueFu robią loda na bezdechu. Wszak geodetą jest

Chłopaki na WUMie, zapominają o gumie! Ref. Niech żyje Geodezja…


Chłopaki na WUMie, zapominają o gumie!
Bo jeszcze tak nie było
Chłopaki z seminarium spuszczają się do akwarium, I tak nie może być
Chłopaki z seminarium spuszczają się do akwarium. A żeby geodeta nie miał
Już za co pić
Dziewczyny na UJ-ocie, ruchają się na każdym płocie,
Dziewczyny na UJ-ocie, ruchają się na każdym płocie. Ref. Niech żyje Geodezja…

Socjologia to chuje, bo z nimi nic się nie rymuje,


Socjologia to chuje, bo z nimi nic się nie rymuje.

Do ludzi na MELu, mów po prostu ty cwelu


Do ludzi na MELu, mów po prostu ty cwelu
A ta kura dupą szura
Jak ja do dziewczyny 2x A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała
Jak ja do dziewczyny to furtka skrzypi |x2
Masła nie żałować, furtkę nasmarować Służyłem u pana przez piąte lato
A z dziewczyną spać do rana x2 Dał cimi cimi dał cimi cimi jamnika za to |x2

Jak ja do dziewczyny to u niej matka |x2 A ten jamnik cierpi srodze ciągnie jaja po podłodze
Matce dać paciory wysłać na nieszpory A ta kaczka robi kwak sypie jej się z dupy mak
A z dziewczyną spać do rana x2 A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
A ta kura dupą szura
Jak ja do dziewczyny to u niej ojciec |x2 A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała
Ojcu dać gorzoły wysłać do stodoły Latała, skakała aż się zesrała.
A z dziewczyną spać do rana x2
Służyłem u pana przez szóste lato
Jak ja do dziewczyny to u niej ciotka |x2 Dał cimi cimi dał cimi cimi dał wołu za to |x2
Ciotka dać złotówkę wysłać na majówkę
A z dziewczyną spać do rana x2 A ten wół wali w dół
A ten jamnik cierpi srodze ciągnie jaja po podłodze
Jak ja do dziewczyny to ona brudna |x2 A ta kaczka robi kwak sypie jej się z dupy mak
Piasku nie żałować dziewczę wyszorować A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
I z dziewczyną spać do rana x2 A ta kura dupą szura
A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała
Jak ja do dziewczyny to u niej jest ksiądz |x2 Latała, skakała aż się zesrała.
Księdza uszanować w pierścień pocałować
I pod oknem stać do rana Służyłem u pana przez siódme lato
Dał cimi cimi dał cimi cimi dał mi lwa za to |x2
Przepióreczka
Służyłem u pana przez pierwsze lato A ten lew wali w zlew
Dał cimi cimi dał cimi cimi przepiórkę za to |x2 A ten wół wali w dół
A ten jamnik cierpi srodze ciągnie jaja po podłodze
A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała A ta kaczka robi kwak sypie jej się z dupy mak
Latała, skakała aż się zesrała. A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
A ta kura dupą szura
Służyłem u pana przez drugie lato A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała
Dał cimi cimi dał cimi cimi dał kurę za to |x2 Latała, skakała aż się zesrała.

A ta kura dupą szura Służyłem u pana przez ósme lato


A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała Dał cimi cimi dał cimi cimi pole za to |x2
Latała, skakała aż się zesrała.
A to pole ja pierdole
Służyłem u pana przez trzecie lato A ten lew wali w zlew
Dał cimi cimi dał cimi cimi koguta za to |x2 A ten wół wali w dół
A ten jamnik cierpi srodze ciągnie jaja po podłodze
A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury A ta kaczka robi kwak sypie jej się z dupy mak
A ta kura dupą szura A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała A ta kura dupą szura
Latała, skakała aż się zesrała. A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała
Latała, skakała aż się zesrała.
Służyłem u pana przez czwarte lato
Dał cimi cimi dał cimi cimi dał kaczkę za to |x2 Służyłem u pana przez dziewiąte lato
Dał cimi cimi dał cimi cimi dał córkę za to |x2
A ta kaczka robi kwak sypie jej się z dupy mak
A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury A ta córka jak to pole
A to pole ja pierdole
A ten wół wali w dół
A ten jamnik cierpi srodze ciągnie jaja po podłodze Co za geodeta nie pije harnasia
A ta kaczka robi kwak sypie jej się z dupy mak Nic nam nie pomierzy, zgonuje u Jasia
A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
Co za geodeta, nie pije tequilli
A ta kura dupą szura Nic nam nie pomierzy, azymut pomyli
A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała
Latała, skakała aż się zesrała. Co za geodtea nie pije likieru
nic nam nie pomierzy nie uzna reperu!
Służyłem u pana przez dziesiąte lato
Dał cimi cimi dał cimi cimi dał żonę za to |x2

A ta żona jak ta córka


A ta córka jak to pole
A to pole ja pierdole
A ten wół wali w dół
A ten jamnik cierpi srodze ciągnie jaja po podłodze
A ta kaczka robi kwak sypie jej się z dupy mak
A ten kogut złotopióry lata po wsi gwałci kury
A ta kura dupą szura
A ta przepióreczka latała, skakała aż się zesrała
Latała, skakała aż się zesrała.

Co za geodeta?
Co za geodeta co nie pije wódki?!
Nic nam nie pomierzy, Przymiar ma za krótki

Co za geodeta co nie pije whisky


Nic nam nie pomierzy, statyw ma za niski

Co za geodeta, co nie pije piwa


Nic nam nie pomierzy, łata mu się kiwa

Co za geodeta, nie pije wiśniówki


Nic nam nie pomierzy, zapomniał metrówki

Co za geodeta, nie pije tequilli


Nic nam nie pomierzy, azymut pomyli

Co za geodeta, co nie pije saki


Nic nam nie pomierzy, operat nie taki

Co za geodeta co nie pije wina


Nic nam nie pomierzy, Topcon się zacina

Co za geodeta, co nie pije rumu


Nic nam nie pomierzy, niespełna rozumu

Co za geodeta nie pije szampana


Nic nam nie pomierzy, łata jest złamana

Co za geodeta co nie pali zioła


Nic nam nie pomierzy chujowa jego szkoła

You might also like