Professional Documents
Culture Documents
w naszym badaniu,
które odważnie podzieliły się z nami
swoimi doświadczeniami seksualnymi
PODZIĘKOWANIA
Cindy M. Meston
David M. Buss
WPROWADZENIE
Podróż do wnętrza
umysłu seksualnego
Co pociąga kobiety?
Zapach ciała może wpływać nie tylko na wybór partnera, ale też
na to, kiedy i jak często kobieta decyduje się na współżycie
z partnerem, oraz na prawdopodobieństwo tego, że zajdzie w ciążę.
Badacze dowiedli, że kontakt z męskimi feromonami może
zwiększać płodność kobiety. Feromony to substancje wydzielane
przez gruczoły znajdujące się w okolicach odbytu, pod pachami,
w ujściu cewki moczowej, na piersiach i w ustach. U innych
gatunków ssaków wyspecjalizowana struktura węchowa w mózgu
pełni funkcję ośrodka odbierania sygnałów feromonowych, które
regulują rytuały godowe większości zwierząt. Jedno z badań
wykazało, że częste kontakty seksualne z mężczyznami
(przynajmniej raz w tygodniu) regulują cykl miesięczny u kobiet,
powodują wzrost podstawowej temperatury ciała w okresie
płodnym oraz podwyższają poziom estrogenu w poowulacyjnej fazie
cyklu menstruacyjnego, zwanej fazą lutealną[20]. W innym badaniu
u kobiet, które współżyły z mężczyzną przynajmniej dwukrotnie
w ciągu czterdziestu dni, stwierdzono istotnie większą częstość
owulacji niż u tych, które robiły to rzadziej[21].
I w tym wypadku należy zwrócić uwagę na istotną rolę pociągu
seksualnego. Winnifred Cutler, dyrektor Athena Institute, ustaliła,
że kontakt z męskimi feromonami wywiera wpływ na pociąg
seksualny u kobiet[22]. W jej badaniu trzydziestu ośmiu
heteroseksualnych mężczyzn w wieku od dwudziestu sześciu do
czterdziestu dwóch lat przez dwa tygodnie notowało swój wyjściowy
poziom zachowań seksualnych i doświadczeń związanych
z chodzeniem na randki. Następnie mężczyźni ci przez miesiąc
używali albo swojego ulubionego płynu po goleniu, albo tego
samego kosmetyku z dodatkiem syntetycznej wersji pewnego
męskiego feromonu. Badani nie wiedzieli, którego płynu po goleniu
używają. W trakcie tego miesiąca mężczyźni nadal rejestrowali
swoje doświadczenia seksualne i randkowe. Okazało się, że
w porównaniu ze swym wyjściowym poziomem aktywności
seksualnej mężczyźni, którzy używali kosmetyku wzbogaconego
feromonem, częściej uprawiali petting i odbywali stosunki płciowe,
częściej umawiali się z kobietami na randki i spędzali więcej czasu,
śpiąc u boku swoich partnerek. W tym samym okresie mężczyźni ci
nie odnotowali żadnej zmiany w częstości, z jaką się masturbowali,
a zatem ich wzmożona aktywność seksualna nie mogła wynikać
z nasilenia popędu płciowego na skutek kontaktu z dodatkowym
feromonem.
Wrażliwość na zapach nie jest li tylko narzędziem pomocnym
w rozpoznawaniu dobrych nawyków higienicznych i perfum
oddziałujących na emocje. Zapachy dają także kobietom wskazówki
dotyczące sprawności układu odpornościowego partnera i symetrii
jego ciała, a feromony wywierają nieświadomy wpływ na
odczuwane przez kobiety pożądanie i pociąg seksualny.
Wielkość ma znaczenie
Oblicze atrakcyjności
Konwencjonalnie przystojni
Seksowna osobowość
Wielka przyjemność
Magiczny dotyk
Pobudzenie genitalne
Problemy z orgazmem
Kiedy pocałunek
nie jest tylko pocałunkiem
Moc pieszczot
Przeżycie transcendentalne
Emocjonujące podboje
Kwestia atrakcyjności
Zszargana reputacja
Euforia zwycięzcy
Skoro reputacja seksualna jest tak cenna dla samych kobiet, idea,
że kobiety mogłyby uprawiać seks z potrzeby rywalizacji, wydaje
się sprzeczna z intuicją. Jednak w wypadku niektórych kobiet chęć
dokonywania podbojów jest wystarczającą motywacją do
uprawiania seksu:
Wet za wet
Kłusownictwo seksualne
[112]
Komentarz widza pochodzi z Internet Movie Database:
www.imdb.com/title/tt0313038/usercomments.
[113] Lincoln, 1994.
[114] Somaiya, 2009.
[115] Buss, 2003a.
[116] Buss, 1989a.
[117] Etcoff, 1999.
[118] Allon i Fishel, 1979.
[119] Durante, Li i Haselton, 2008.
[120] Haselton, Mortezair i in., 2007.
[121] Durante, Li i Haselton, 2008.
[122] Haselton i Gangestad, 2006.
[123] Fisher, 2004.
[124] Buss i Shackelford, 2008.
[125] Buss i Dedden, 1990.
[126] Campbell, 2002.
[127] Lees, 1993.
[128] Campbell, 2002.
[129] Symons, 1979; Buss, 2003a.
[130] Moberg, 2003.
[131]Pamela Des Barres: Her Latest Book Celebrates the
Outrageous, Unsung Exploits of Her Fellow Band-Aids, „The
Independent”, 23 września 2007.
[132]
Termin mate poaching pojawił się po raz pierwszy w książce
Davida M. Bussa Ewolucja pożądania (1994; wyd. pol. 2003).
Pierwsze badanie naukowe dotyczące kłusownictwa seksualnego
wśród ludzi, zob. w: Schmitt i Buss, 2001.
[133] Schmitt i in., 2004.
[134] Bleske i Shackelford, 2001.
[135] Buss, 2003a.
[136] Buss, 2007.
[137] Kenrick, Gutierres i Goldberg, 1989.
[138] Zillman i Bryant, 1988.
[139]
Mary Schmich, Wear Sunscream, „Chicago Tribune”, 1
czerwca 1997.
ROZDZIAŁ 5
Zielonooki potwór
A cóż to?
Myślisz, że życie na zazdrości strawię?
Że niby księżyc zmieniać będę nowe
Wciąż podejrzenia. Nie, bo raz choć zwątpić,
To rzecz rozstrzygnąć.
– William Shakespeare, Otello[140]
Tajemnica zazdrości
Wzbudzanie zazdrości
Pilnowanie partnera
Poczucie obowiązku
Mężczyźni a kobiety
Panuje powszechne przekonanie, że w związku heteroseksualnym
kobieta zawsze chce uprawiać seks rzadziej niż mężczyzna. To
nieprawda. Nie zawsze to kobieta ma mniejsze potrzeby seksualne.
Wiele par zgłasza się na terapię, ponieważ kobieta ma potrzeby
seksualne, które nie są zaspokajane przez jej partnera, albo
dlatego, że kobieta pragnie uprawiać seks – problem w tym, że nie
ze swoim aktualnym partnerem. Jest jednak prawdą, że mężczyźni
ujawniają większe potrzeby seksualne niż kobiety, a kobiety
częściej niż mężczyźni przyznają się do braku zainteresowania
seksem.
Badania wielokrotnie wykazały, że mężczyźni przypisują sobie
silniejszy popęd płciowy niż kobiety. Dotyczy to studentów[165],
ludzi w średnim wieku[166], a nawet osiemdziesięcio-
i dziewięćdziesięciolatków[167]. Ponadto mężczyźni częściej niż
kobiety twierdzą, że uprawiają seks rzadziej, niżby sobie tego
życzyli, niezależnie od tego, czy w badaniu uczestniczą małżeństwa,
czy pary, które spotykają się od niedawna[168]. W badaniu
przeprowadzonym wśród 1410 amerykańskich mężczyzn i 1749
amerykańskich kobiet 32% kobiet w wieku od osiemnastu do
dwudziestu dziewięciu lat ujawniło brak zainteresowania seksem
w roku poprzedzającym badanie; wśród mężczyzn z tej samej grupy
wiekowej odsetek ten wynosił 14%[169]. Chociaż statystyki
dotyczące kobiet są wyższe niż liczba klinicznie zdiagnozowanych
przypadków hipoaktywnego zaburzenia pożądania seksualnego
wśród mieszkanek Stanów Zjednoczonych, pozostają one w zgodzie
z faktem, że problemy z libido to najczęściej zgłaszane kobiece
zaburzenie seksualne.
Zaproponowano kilka wyjaśnień faktu, że mężczyźni wydają się
mieć silniejszy popęd seksualny niż kobiety. Najczęściej
wskazywaną przyczyną jest wyższy poziom androgenów, takich jak
testosteron, oraz innych hormonów w męskim organizmie. Warto
jednak zwrócić uwagę na inne możliwości. Jeśli chodzi o seks,
socjalizacja mężczyzn i kobiet przebiega bardzo odmiennie.
Tradycyjne role płciowe nakazują, aby to mężczyzna inicjował
współżycie. Można więc przypuszczać, że czasami kobiety chciałyby
się kochać, ale – w przeciwieństwie do mężczyzn – mają opory
przed aktywnym poszukiwaniem okazji do uprawiania seksu lub
poproszeniem o niego partnera. Ponadto mężczyźni często bywają
przedstawiani jako nieustannie napaleni i gotowi do łóżkowych
igraszek. Może to skłaniać niektórych mężczyzn do podejmowania
zachowań zgodnych z tymi oczekiwaniami. Innymi słowy, niektórzy
mężczyźni mogą agresywnie poszukiwać okazji do uprawiania
seksu, ponieważ uważają, że właśnie tak powinien się zachowywać
prawdziwy mężczyzna.
Podczas gdy poszukiwania seksualne chłopców po wejściu
w okres dojrzewania płciowego są powszechnie akceptowane,
a nawet pochwalane, młode kobiety ostrzega się przed
niebezpiecznymi skutkami ciekawości seksualnej. Fakt ten
doskonale pasuje do ewolucyjnego wyjaśnienia tego, dlaczego
mężczyźni mogą pragnąć seksu bardziej niż kobiety[170]. Jedną
z zasadniczych cech ukształtowanej ewolucyjnie kobiecej strategii
seksualnej jest dokonywanie wyborów seksualnych dotyczących
zarówno jakości partnera, jak i momentu uprawiania seksu.
Według antropologa ewolucyjnego Donalda Symonsa
niepohamowany popęd płciowy zakłócałby dokonywane przez
kobiety wybory seksualne, popychając je do uprawiania seksu
w niewłaściwym czasie lub z nieodpowiednimi partnerami, a także
do zdrad seksualnych, które mogłyby zagrozić trwałości ich
związku. Natomiast u mężczyzn silny popęd płciowy jest
faworyzowany przez dobór ewolucyjny. Silne libido skłania
mężczyzn do nawiązywania kontaktów seksualnych, które
przynoszą im korzyści reprodukcyjne, ponieważ w naszej
ewolucyjnej historii sukces reprodukcyjny mężczyzny zależał
w większym stopniu od liczby kobiet, które udało mu się zapłodnić.
Różnice anatomiczne między narządami płciowymi mężczyzn
i kobiet mogą być kolejnym źródłem rozbieżności pod względem siły
pożądania seksualnego. Kiedy mężczyzna jest podniecony, jego
erekcja stanowi doskonale widoczny, bezpośredni sygnał zwrotny,
który wywołuje palącą potrzebę uprawiania seksu. Zdarza się to
nawet wtedy, gdy mężczyzna nie szuka okazji do współżycia.
Erekcje nocne często występują w fazie REM (fazie snu
odznaczającej się szybkimi ruchami gałek ocznych) – w okresie,
w którym fale mózgowe zwalniają i ludzie doświadczają marzeń
sennych. Mężczyźni miewają również erekcję na skutek
przypadkowego potarcia penisa o ubranie lub pod prysznicem – bez
świadomych myśli erotycznych. Jednakże sygnał, jaki stanowi dla
nich wzwód członka, może z łatwością zmienić zdarzenie
o charakterze nieseksualnym w sytuację nacechowaną erotyzmem.
W odróżnieniu od mężczyzn, kobiety otrzymują bardzo skąpe
informacje zwrotne ze swoich genitaliów, kiedy zaczynają odczuwać
podniecenie. Genitalne sygnały podniecenia nie wywołują
w kobietach pragnienia uprawiania seksu równie często i w taki
sam sposób jak u mężczyzn.
U mężczyzn myśli, obrazy i fantazje seksualne również mogą
wywołać erekcję, która może w nich wzbudzić chęć współżycia.
Fantazje seksualne mogą wzbudzać ochotę na seks także
w kobietach. Wiele badań wykazało, że kobiety fantazjują o seksie
rzadziej niż mężczyźni, chociaż takie oszacowania istotnie się
różnią w zależności od badania. Mężczyźni ujawniają w badaniach
od pięciu fantazji seksualnych dziennie do jednej w ciągu dnia.
Wśród kobiet szacowana częstość oddawania się fantazjom
seksualnym waha się od trzech razy dziennie do mniej niż raz
w miesiącu[171]. Co interesujące, kiedy mężczyznom
przejawiającym kompulsywne zachowania seksualne podaje się
leki obniżające poziom testosteronu, myśli i fantazje seksualne
występują u nich rzadziej niż przed rozpoczęciem terapii[172]. Może
więc to wyższe stężenie testosteronu we krwi sprawia, że
mężczyźni fantazjują i myślą o seksie częściej niż kobiety. Jeśli
myśli i fantazje seksualne budzą w ludziach pragnienie uprawiania
seksu, to kobiety i tym razem odbierają mniej sygnałów
wywołujących pożądanie seksualne niż mężczyźni.
Co psuje zabawę
Niebezpieczne leki
Obrzydzacze psychologiczne
Frustracja i nuda
Obowiązek małżeński
„Miłe” dziewczyny
są pełne współczucia
Żądza przygód
Wartość dziewictwa
Pomimo wielkiej wagi, jaką przywiązywano do zachowania
czystości, aż do XVIII wieku lekarze przestrzegali przed
szkodliwymi skutkami długotrwałego dziewictwa. Twierdzili, że
zachowywanie dziewictwa przez zbyt długi czas może prowadzić do
problemów zdrowotnych. Uważano, że „zamknięte” ciało dziewicy
jest podatne na takie dolegliwości, jak chloroza – choroba, która
sprawia, że dziewczęca twarz staje się bladozielona – oraz
„zadławienie macicy”, na którego skutek macica wędruje po całym
ciele, wywołując niepokojące napady. Kiedy zdaniem lekarzy
dziewczyna doświadczała niebezpiecznej frustracji seksualnej, ale
nie była jeszcze gotowa do zamążpójścia, oczywiście nie mogło być
mowy o przyjęciu dawki „uzdrawiającego” nasienia. Dlatego
średniowieczni lekarze zalecali, aby zaufane położne pomagały
dziewczętom w masturbacji. Nawet według dzisiejszych liberalnych
standardów takie zalecenie wywołałoby zmarszczenie niejednych
brwi.
Wartość kobiecego dziewictwa gwałtownie spadła po
wprowadzeniu pierwszej pigułki antykoncepcyjnej w 1961 roku.
Odtąd ludzie mogli uprawiać seks bez obawy przed niechcianą
ciążą, co odegrało niemałą rolę w rewolucji seksualnej lat
sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku. I rzeczywiście –
stwierdzono istotne różnice pod względem częstości uprawiania
przez kobiety seksu przedmałżeńskiego przed rokiem 1960
i później. Z przełomowego raportu Kinseya, w którym
podsumowano badanie ankietowe przeprowadzone wśród niespełna
sześciu tysięcy amerykańskich kobiet, wynika, że 40% badanych
straciło dziewictwo jeszcze przed ślubem. W innym badaniu,
przeprowadzonym w 1994 roku na próbie złożonej z ponad 1600
Amerykanek, około 80% kobiet, które urodziły się w latach 1953–
1974, przyznało się do przedmałżeńskich kontaktów seksualnych.
Badacze odwołali się do kilku badań, które zarejestrowały wyraźny
wzrost przedmałżeńskiej aktywności seksualnej wśród kobiet na
przestrzeni lat siedemdziesiątych XX wieku[196]. W tym czasie
istotnie zmienił się również średni wiek utraty dziewictwa.
W latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia kobiety odbywały
pierwszy stosunek seksualny (a przynajmniej się do tego
przyznawały) średnio w wieku dwudziestu lat. W roku 2000 średni
wiek inicjacji seksualnej wynosił lat szesnaście.
Tak naprawdę nie potrzebujemy danych statystycznych, aby się
przekonać, że wartość dziewictwa w Ameryce Północnej zmieniła
się od lat pięćdziesiątych XX wieku. Wystarczy przyjrzeć się
kulturze popularnej. Przypomnij sobie słowa przeboju zespołu
Everly Brothers z 1957 roku – piosenki Wake Up Little Susie
(Obudź się, mała Zuziu). To historia pary, która zasnęła w kinie
i nie zdążyła wrócić do domu o wyznaczonej porze: „Zasnęliśmy,
nieźle się urządziliśmy, nasza reputacja legła w gruzach”. Piosenka
ta ukazuje ostracyzm społeczny, jaki w tamtych czasach wiązał się
z seksem przedmałżeńskim. A teraz porównaj tę smutną opowieść
z tekstem piosenki Roda Stewarta, Tonight’s the Night (Dzisiaj jest
ta noc), z roku 1976: „Chodź, aniołku, moje serce płonie, nie
odrzucaj mojego pożądania, byłabyś niemądra, gdybyś próbowała
powstrzymać tę falę, rozpostrzyj swoje skrzydła i wpuść mnie do
środka”.
Dla wielu uczestniczek naszego badania dziewictwo nie było ani
święte, ani wartościowe. Niektóre spostrzegały utratę dziewictwa
jako coś, co chciały mieć już za sobą – niczym przełknięcie łyżki
niesmacznego syropu na kaszel.
Czułam, że po prostu chcę się go [dziewictwa] pozbyć.
Udało się i teraz mam to już z głowy.
– heteroseksualna kobieta, 25 lat
Z czystej ciekawości
Jazda próbna
Jedna z kobiet chciała się upewnić, czy seks z kimś innym nie
okaże się dużo lepszy, zanim zdecydowała się na małżeństwo:
Handel wymienny
Złote jajo
Niewolnictwo i desperacja
Od ulicznych dziwek
po luksusowe call girls
Wymiana seksu za zasoby często nie jest tak jawna, jak można
wnioskować z przytoczonych przykładów, ale większość kobiet
zdaje sobie sprawę z faktu, że zasoby materialne mają niebagatelne
znaczenie dla atrakcyjności seksualnej mężczyzny. W pewnym
szeroko zakrojonym badaniu dotyczącym męskich strategii
uwodzenia kobiet „zaproszenie na kolację w przyjemnej restauracji”
okazało się jednym z najskuteczniejszych sposobów zdobywania
względów potencjalnych partnerek[240]. Badacze z Laboratorium
Davida Bussa ustalili, jakie bodźce skutecznie zachęcają kobiety do
uprawiania seksu. Oto kilka pozycji z tej listy:
Przyjaciele z bonusem,
umawianie się na seks przez telefon,
kumple od seksu i szybkie numerki
Zerwać z Barbie
Szacunek społeczny
Źródłem zdrowej samooceny może być dokonanie bilansu własnych
mocnych stron i zdolności oraz wynikające z niego poczucie
zadowolenia z tego, kim jesteśmy i co możemy zaoferować światu.
Zamiast jednak skupiać się na sobie jako na niepowtarzalnej
jednostce, niektórzy ludzie koncentrują się na porównaniach
zewnętrznych, aby budować swoje poczucie własnej wartości. Nie
tylko porównują swoje ciało z tymi pokazywanymi na plakatach
reklamowych, ale też zastanawiają się, jak dużo zarabiają
w porównaniu z innymi, w jakiej dzielnicy mieszkają (i jak wygląda
ich dom w porównaniu z mieszkaniem przysłowiowych Kowalskich)
oraz w jakich kręgach społecznych się obracają. Następnie
dokonują obliczeń psychologicznych i na tej podstawie oceniają, ile
są warci – we własnych oczach i w oczach innych ludzi.
Każdy, kto chodził do szkoły średniej, wie, że dokonywanie takich
ocen porównawczych i tworzenie opartych na nich rankingów nie
jest wyłącznie rozrywką dorosłych. Twoja popularność częściowo
zależy od tego, kim są Twoi przyjaciele – nawet w szkole
podstawowej. Samoocena wielu młodych ludzi jest ściśle powiązana
z tym, jakich mają przyjaciół i jaką pozycję społeczną zajmują
w grupie rówieśniczej. Zjawisko to opisała z najdrobniejszymi –
przerażającymi dla większości rodziców – szczegółami socjolog
Rosalind Wiseman w książce Queen Bees and Wannabees (Królowe
pszczół oraz ich kiepskie naśladowczynie). Jak zauważa Wiseman:
„dziewczyna należąca do popularnej grupy może uniknąć reputacji
zdziry, nawet jeśli często uprawia seks”[272]. Wiele kobiet
uczestniczących w naszym badaniu opisało sytuacje, w których
zdecydowało się na seks, żeby zdobyć przyjaciółki i zyskać
akceptację społeczną:
W szkole średniej miałam przyjaciółkę, która była
naprawdę asertywna i bardzo zbuntowana. Dała mi do
zrozumienia, że mogę się do niej zbliżyć tylko w jeden
sposób – odrzucając swoje dotychczasowe przekonania
i uprawiając seks ot, tak, dla sportu. Zanim się z nią
zaprzyjaźniłam, byłam naprawdę naiwna. Nie miałam
pojęcia o seksie, więc uwierzyłam jej, że takie zachowania,
jak namawianie kolegów do tego, żeby chodzili z nami do
łóżka i zdradzali swoje dziewczyny, albo uprawianie seksu
z każdym facetem, który okaże nam zainteresowanie, są
zupełnie normalne. Sypiałam z chłopakami ot, tak, żeby
zyskać jej szacunek, ponieważ byłam bardzo słabą
uczennicą i miałam niewielu przyjaciół. Nienawidziłam
wszystkiego, co wtedy robiłam, i dopiero po pięciu latach
od czasu, gdy przestałyśmy się przyjaźnić, poczułam się
znowu osobą moralną.
– heteroseksualna kobieta, 22 lata
Za mało uwagi
Chociaż wydaje się, że niektórzy ludzie przychodzą na świat ze
zdrową samooceną, badania psychologiczne wskazują na kilka
ważnych czynników wpływających na poczucie własnej wartości,
które oddziałują na nas w dzieciństwie, takich jak więź z rodzicami,
wsparcie rodzicielskie i uwaga poświęcana dziecku przez rodziców.
Na przykład badanie przeprowadzone wśród 16 749 dorastających
młodych ludzi ujawniło, że wyższy poziom wsparcia rodzicielskiego
i kontroli rodzicielskiej wiąże się z wyższą samooceną u dzieci[273].
Szczególnie ważne okazały się spostrzeżenia dzieci dotyczące
uwagi poświęcanej im przez rodziców – rodzice, którzy nie
spuszczają z dziecka kochającego, lecz czujnego spojrzenia i w razie
potrzeby są gotowi do natychmiastowej reakcji. Wydaje się, że taka
uwaga rodzicielska daje dzieciom pewność siebie niezbędną do
eksplorowania możliwości i zagrożeń obecnych w środowisku oraz
pozwala im wyrosnąć na dobrze funkcjonujących dorosłych. Nie
wszystkie kobiety miały tyle szczęścia, aby doświadczyć pełnej
miłości uwagi rodzicielskiej – niektóre były zaniedbywane przez
swoich rodziców. Czasami niska samoocena skłania kobiety do prób
zrekompensowania sobie owego deficytu uwagi – zapewnienia sobie
poprzez seks zainteresowania, jakiego nie okazywali im rodzice.
Część kobiet uczestniczących w naszym badaniu opisała seks
jako sposób zrekompensowania sobie braku czegoś, czego nie
doświadczyła w domu rodzinnym. W wielu wypadkach oznaczało to
wykorzystywanie seksu do zdobycia uwagi i poczucia więzi
emocjonalnej. Niektóre kobiety powiedziały, że uprawiały seks, aby
poczuć miłość, troskę i uwagę, jakich brakowało im w domu
rodzinnym:
Władza seksualna
Uległość seksualna
Mroczna strona
Podstępni amanci
Oszustwa seksualne
Molestowanie seksualne
w stałych związkach
Medycyna seksualna
Efekt odprężenia
Lek na bezsenność
Jeden to najbardziej
samotna liczba
Do upadłego
Zastrzyki uodparniające
i dodatkowe korzyści
Okładka
Karta tytułowa
Dedykacja
PODZIĘKOWANIA
WPROWADZENIE
ROZDZIAŁ 1
Co pociąga kobiety?
Gdzie rodzi się pociąg seksualny
Zapach atrakcyjności seksualnej
Moc piżmowego zapachu mężczyzny
Wielkość ma znaczenie
W dobrej formie
Oblicze atrakcyjności
Konwencjonalnie przystojni
Głos, od którego uginają się kolana
Coś w jego ruchach
Seksowna osobowość
Urok seksownych synów
Czy przeciwieństwa naprawdę się przyciągają?
On jest w moim typie
ROZDZIAŁ 2
Wielka przyjemność
Magiczny dotyk
Pobudzenie genitalne
Penetracja i nieuchwytny punkt G
Czym jest orgazm?
Fizyczne doświadczenie orgazmu
Psychiczne doświadczenie orgazmu
Jak osiągnąć orgazm?
Z partnerem lub bez niego
Problemy z orgazmem
Korzyści płynące z orgazmu
ROZDZIAŁ 3
Coś, co nazywamy miłością
Czym jest miłość?
Miłość jak narkotyk
Miłość jak choroba psychiczna
Miłość jest wieczna
Związek między miłością a seksem
Seks a więź emocjonalna
Kiedy pocałunek nie jest tylko pocałunkiem
Moc pieszczot
Budowanie więzi w mózgu
Przeżycie transcendentalne
Ewolucja miłości i więzi emocjonalnej
ROZDZIAŁ 4
Emocjonujące podboje
Kwestia atrakcyjności
Rywalizacyjne rytmy owulacji
Zszargana reputacja
Euforia zwycięzcy
Rywalizacja o stałego partnera
Wet za wet
Kłusownictwo seksualne
Zemsta za kłusownictwo seksualne
ROZDZIAŁ 5
Zielonooki potwór
Tajemnica zazdrości
Niebezpieczna emocja
Wzbudzanie zazdrości
Akt desperacji
Pilnowanie partnera
Wymiana na lepszy model
ROZDZIAŁ 6
Poczucie obowiązku
Niedopasowanie pod względem popędu seksualnego
Mężczyźni a kobiety
Co psuje zabawę
Poczęcie – narodziny chaosu
Niebezpieczne leki
Obrzydzacze psychologiczne
Frustracja i nuda
Rozpad związku
Kiedy chcesz powiedzieć „nie”, ale mówisz „tak”
Obowiązek małżeński
„Miłe” dziewczyny są pełne współczucia
Czy zgoda na niechciany seks może być dobrym pomysłem?
ROZDZIAŁ 7
Żądza przygód
Wartość dziewictwa
Z czystej ciekawości
Jazda próbna
Trening czyni mistrza
Różnorodność nadaje smak życiu seksualnemu
Urodzone poszukiwaczki przygód
ROZDZIAŁ 8
Handel wymienny
Złote jajo
Ekonomika seksualna prostytucji
Niewolnictwo i desperacja
Od ulicznych dziwek po luksusowe call girls
Sponsoring – słodkie dziewczynki oraz ich „opiekunowie”
Seksualny handel wymienny
Przyjaciele z bonusem, umawianie się na seks przez telefon,
kumple od seksu i szybkie numerki
Handel kwitnie – po wszystkich tych latach
ROZDZIAŁ 9
Sposób na podbudowanie ego
Poczucie własnej atrakcyjności
Zerwać z Barbie
Szacunek społeczny
Za mało uwagi
Życie toczy się dalej
Władza seksualna
Uległość seksualna
ROZDZIAŁ 10
Mroczna strona
Podstępni amanci
Oszustwa seksualne
Obrona przed oszustami
Narkotyki, przymus, gwałt
Wykorzystywanie seksualne młodych kobiet
Molestowanie seksualne w stałych związkach
Jak kobiety bronią się przed gwałtem?
ROZDZIAŁ 11
Medycyna seksualna
Lepszy niż ibuprofen
Dobry okres na seks
Efekt odprężenia
Lek na bezsenność
Stres jako seksualny środek pobudzający
Miłość od pierwszego przerażenia
Słoneczna strona seksu
Eliksir dobrego nastroju
Jeden to najbardziej samotna liczba
Seksowna dieta
Do upadłego
Zastrzyki uodparniające i dodatkowe korzyści
ZAKOŃCZENIE
Meandry kobiecej seksualności
BIBLIOGRAFIA
Karta redakcyjna
Tytuł oryginału: Why women have sex
Understanding sexual motivations – from adventure to revenge
Wszystkie prawa zastrzeżone. Książka ani żadna jej część nie może być
publikowana ani powielana w formie elektronicznej
oraz mechanicznej bez zgody wydawnictwa Smak Słowa.
ISBN 978-83-62122-53-0
Smak Słowa
ul. Sobieskiego 26/4, 81-781 Sopot
tel./fax (+48 58) 551 01 98
www.smakslowa.pl
Plik ePub przygotowała firma eLib.pl
al. Szucha 8, 00-582 Warszawa
e-mail: kontakt@elib.pl
www.eLib.pl