Maciej Boryna – wdowiec, przyszły mąż Jagny, ojciec Antka, Magdy, Józki i Grzeli (który jest w
wojsku), najbogatszy gospodarz w Lipcach; obdarzony szacunkiem (także ze względu na udział w
powstaniu styczniowym), uznawany za swego rodzaju przywódcę chłopów (szczególnie np. w kontekście przyszłego konfliktu wsi z dziedzicem), a jednocześnie borykający się z problemem zazdrości i niechęci, jakiej przysparza mu na wsi jego sytuacja. To mężczyzna bardzo pracowity, zaradny, nieuchylający się od obowiązków, stawiający dobro gospodarstwa na pierwszym miejscu. Jest jednak przy tym bardzo pazerny, cały czas myśli o tym, jak jeszcze poprawić swoją sytuację, nawet małżeństwo z Jagną, która przecież mu się bardzo podoba, rozpatruje w kategoriach interesu. Boryna dąży do tego, aby posiadać jak najwięcej ziemi, która jest dla niego podstawową wartością. Na początku powieści Boryna ma 58 lat. Jest w pełni sił, dochodzi do wniosku, że jest gotowy na trzeci ożenek, co spotyka się z niechętną reakcją jego dzieci, które czują się zagrożone, tym bardziej że ojciec jest w stosunku do nich skąpy, nie chce przepisać na nich właściwej części ziemi. Boryna uważa, że dopóki żyje, ma prawo wszystkim rządzić, nie ma obowiązku przekazywać jeszcze ziemi dzieciom, ale dokonuje zapisu dla Jagny, w którą jest zapatrzony. Zupełnie nie zwraca uwagi na to, że Jagna jest zainteresowana innymi mężczyznami, w tym jego synem (z którym później Borynę zdradzi). Małżeństwo od początku zapowiada kłopoty, Jagna szybko zacznie Borynę darzyć niechęcią, zdradzać go.