Dobrze mi się spędza czas z tobą, lubię to robić i chcę tego możliwie zdrowo tyle ile się da nie zaniedbując innych bo może być tak że później ja albo ty albo oboje będziemy mieć tego czasu dla siebie mniej Nie robię tego z przymusu czy obowiązku... Po prostu chce a nawet się cieszę Czy tak samo jakbym miał cię gdzieś w nocy odebrać to też bym chciał I nie chodzi o to że uważam iż sama se nie dasz rady wrócić (jeśli uważasz ze tak myśle to sory ale tak nie jest) po prostu byłbym spokojniejszy i tyle bo emm no coś tam bym się martwił