You are on page 1of 236

Jerzy Mioduszewski

WYKADY
Z TOPOLOGII
Topologia przestrzeni
euklidesowych

Jerzy Mioduszewski

WYKADY
Z TOPOLOGII
Topologia przestrzeni
euklidesowych

Wydawnictwo Uniwersytetu lskiego

Katowice 1994

Redaktor serii: Matematyka


PIOTR WOJTYLAK

Recenzenci
LECH GRNIEW ICZ, H A N N A PATKOWSKA

Publikacja dofinansowana
ze rodkw Ministerstwa Edukacji Narodowej

TRE

OD

A U T O R A ....................................................................................................................................

WYKAD W S T P N Y .....................................................................................................................11
Pocztki topologii: mosty krlewieckie Wzr Eulera Bryy platoskie Rola
twierdze o rozcinaniu
WYKAD

1.......................................................................................................................................... 21

Aksjomat Pascha Topologia paszczyzny Twierdzenie Jordana-Dehna o rozcinaniu


paszczyzny przez aman zamknit Twierdzenie o konfiguracji 0 Grafy niespaszczalne Twierdzenie Moorea o triodach Twierdzenie Schoeniliesa dla ama
nych
WYKAD

2 . ....................................................................................................................................41

Geometria analityczna przestrzeni euklidesowych Sympleks Wsprzdne barycentryczne Podzia barycentryczny sympleksu Pewne konfiguracje i odwzorowania
wzorcowe Triangulacje Odwzorowania symplicjalne Realizacje triangulacji
w przestrzeniach euklidesowych Twierdzenie o aproksymacji symplicjalnej Spo
strzeenie Lebesguea
ANEKS.......................................................................................................................................................62
Twierdzenia o funkcjach i pokryciach Lemat Urysohna Twierdzenie Tietzego
Uoglnienie na wysze wymiary Twierdzenie Tietzego dla odwzorowa w sfery
Zmniejszanie zbiorw w pokryciach Liczby Lebesguea dla pokry Kostka Hilberta
WYKAD

3.......................................................................................................................................... 74

Twierdzenie o nieistnieniu retrakcji sympleksu na jego brzeg Lemat Spemera


Przestrzenie euklidesowe rnice si wymiarami nie s homeomorficzne Twierdzenie
o zamocowaniu Twierdzenie o zachowaniu otwartoci Twierdzenie Brouwera
o punkcie staym Twierdzenie Bohla Twierdzenie Kuratowskiego-Steinhausa
O przestrzeniach majcych wasno punktu staego

Pojcie wymiaru pokryciowego Wymiar sympleksu A" jest rwny n


Odwzorowania w nerw pokrycia Twierdzenie Mengera-Nbelinga o zanurza
niu w E2n+1 N a temat teorii wymiaru
WYKAD

5..........................................................................................................................................

Hom otopia odwzorowa Przestrzenie cigalne Niecigalno sfer


Typ homotopii przestrzeni Odwzorowania w sfery: istotne i nieistotne
Lemat Borsuka o przeduaniu homotopii Twierdzenie o przeduaniu odwzoro
wa nieistotnych Odwzorowania istotne na kostki Twierdzenia okuciewskiego
i Holsztyskiego o punktach incydencji Przeduanie odwzorowa w S" z pod
zbiorw domknitych wielocianw
WYKAD

6..........................................................................................................................................

Twierdzenia o rozcinaniu Twierdzenie Borsuka o oddzieleniu punktu od


nieskoczonoci Twierdzenie Borsuka o rozcinaniu sfer Twierdzenie
Jordana-Brouwera Jeszcze raz twierdzenie Brouwera o zachowaniu otwartoci
Zbir domknity wymiaru < n 2 nie rozcina sfery 5"
WYKAD

7................................................................. .........................................................................

Powrt do twierdzenia Jordana o rozcinaniu paszczyzny Jeziora Wady


Twierdzenie Schoeniliesa Nieprzenoszenie si twierdze schoenfliesowskich na
przestrze trjwymiarow
WYKAD

8 . ....................................................................................................................................

Drogi i ptle Ich dodawanie Rwnowano Grupa podstawowa Izomorfizmy


grup wyznaczone przez drogi Zaleno od punktu wyrnionego Przestrzenie
jednospjne Homomorfizmy wyznaczone przez odwzorowania cige Punkt
widzenia teorii kategorii
WYKAD

9...........................................................................................................................................

Ptle i drogi na okrgu Nakrycie okrgu prost Podnoszenie drg Podnoszenie


homotopii Stopie ptli Grupa podstawowa okrgu jest izomorficzna z grup liczb
cakowitych Zastosowanie metody: dowd zasadniczego twierdzenia algebry
Twierdzenie Brouwera w wymiarze 2 Nieistnienie retrakcji wstgi Mbiusa na jej
brzeg
WYKAD

1 0 . ....................................................................................................................................

Nakrycia oglnie Twierdzenie o podnoszeniu drg Twierdzenie o podnoszeniu


homotopii O podnoszeniu odwzorowa: pewne kryterium Nieistotno od
wzorowa
dla n > 2 Przykad nakrycia: torus i paszczyzna Przykad
przestrzeni o grupie podstawowej nieabelowj
WYKAD

1 1 . .....................................................................................................................................

Powierzchnia rzutowa Sfera jako jej nakrycie Grupa podstawowa powierzchni


rzutowej Odwzorowania zachowujce antypodyzm Twierdzenie Borsuka-Ulama
Twierdzenie Lustemika-Sznirelmana Twierdzenie o kanapce

WYKAD 12.................................................................................................... .......


Odwzorowania w S 1 Metoda Eilenberga Twierdzenia Janiszewskiego o rozcinaniu
paszczyzny Jednosprzgo sfer S",
2

208

WYKAD 1 3 . ....................................................................................................................................214
Twierdzenia o antypodach w dowolnym wymiarze Lemat Tuckera Twierdzenie
Lustemika-Sznirelmana Twierdzenie o nieistnieniu odwzorowa
1 zachowu
jcych antypodyzm Twierdzenie Borsuka-Ulama Kilka twierdze zwizanych
z poprzednimi
WYKAZ S Y M B O L I .....................................................................................................................221
WYKAZ N A Z W ............................................................................................................................ 223
WYKAZ T W IE R D Z E ..................................................................................................................... 226
AUTORZY

229

OD AUTORA

Czego nowego mona si spodziewa po jeszcze jednej ksice z topologii,


a zwaszcza powiconej wielokrotnie i dobrze przedstawianym dziaom
topologii przestrzeni euklidesowych? Zapewne niewiele i autor zdaje sobie
spraw z niewdzicznego trudu, mimo to napisa ksik przede wszystkim
dla wasnej potrzeby ale wspomagany take niejawn zacht suchaczy jego
wykadw, ktrzy bez specjalnej niechci przyswajali tak pomylany kurs
topologii. Wykadajc topologi przez wiele lat, autor nie musia si ju
obawia zarzutw o plagiat, pozwalajc sobie w kocu na plagiat cakowity.
Topologia przestrzeni euklidesowych jest dyscyplin ciekaw. Twierdzenia
o punktach staych, o antypodach, przykady wsplnych brzegw itp. maj
pozamatematyczne interpretacje (bo przecie nie zastosowania), o ktrych si
przyjemnie opowiada. Wykad cisy uwidacznia jednak inny ich aspekt,
a mianowicie dowody. Maj one swe rdo w geometrii, skd poprzez tricki
kombinatoryczne i aproksymacj dochodzi si do sformuowa cigociowych. N a czym oszczdzi, by nie zmczy suchacza, doprowadzajc go jednak
pen dedukcj do twierdze kocowych? Trudnoci dowodowe dziel si
oglnie biorc na te, ktre nale do formalizmu i na wspomniane tricki
dowodowe, ktrych ten dzia topologii ma sporo. Jedynie na tych pierwszych
mona oszczdza, ale i tu autor nie ma zamiaru posuwa si a tak daleko,
aby na przykad uwaa, e wszystkie, w racjonalny sposb okrelane,
odwzorowania s cige. Jeli jednak dowd pomija, oznacza to, e ta zasada
wanie dziaa. Nie rozwija ani formalizmu przestrzeni liniowych (do opisu

kompleksw symplicjalnych), ani teorii grup (aby uzyska kilka twierdze


o grupie podstawowej). Ale nie oszczdza a tak, by zamieszcza twierdzenia
w wiczeniach. Wydaje si, e topologia przestrzeni euklidesowych jest na tyle
interesujca, i zamieszczanie dowodw nie oznacza nudy.
Oczywicie, niniejsza publikacja nie przygotuje czytelnika do podjcia
aktualnych bada. Autor nie stawia sobie tego celu, wiedzc, e obszar
aktualnych bada jest odsunity tak daleko, e nawet podwojenie iloci
materiau nie przybliyoby do w sposb istotny.
Topologi okrela si zwykle jako oglny dzia geometrii zaniedbujcy
w widzeniu figur takie ich szczegy, jak wielko i tolerujcy pewne zdefor
mowania nie zmieniajce ich istotnego ksztatu. Tak mniej wicej okrela
topologi Listing (1847), autor pierwszej ksiki jej powiconej i jeszcze dugo
potem inni. Trudno w dokadnym okreleniu przedmiotu topologii bya
zapewne przyczyn tego, e zostaa ona wyodrbniona do pno, mimo e
0 problemy topologiczne ocieramy si ju w Elementach. Topologi zapoczt
kowa Euler i wychodzc z niezalenych od Eulera motywacji Gauss. Od
Gaussa rozwija si ju nieprzerwanie.
Teoria mnogoci, ktra w kocu XIX wieku wesza do matematyki,
zmienia i to w zalku kierunek rozwoju topologii. Obiektami topologii
stay si obok figur geometrii rwnie i figury rozumiane jako zbiory punktw
1 odwzorowania cige tych figur. Byo to zasadnicze poszerzenie zakresu,
a przy tym i zmiana konwencji. Nie od razu byo wiadomo, czy konwencja
mnogociowa wytrzyma prb w postaci spenienia pewnych warunkw
wstpnych Prace Brouwera z lat 1909 1913 rozstrzygny t wtpliwo
w sposb zadowalajcy, ukazujc moliwo rozrnienia metodami mnogo
ciowymi przestrzeni euklidesowych rnicych si wymiarami.
Twierdzenia biorce pocztek z tego cyklu prac Brouwera w postaci
nadanej im pniej przede wszystkim przez Spernera, Aleksandrowa i Borsuka
stanowi gwny przedmiot tej ksiki.
S one pov-izane ze sob wielorakimi sposobami, ale istota geometryczna
twierdze jest zerodkowana w niewielu punktach. Odkryciem Spernera by
lemat kombinatoryczno-geometryczny, ktry naley uzna za punkt newral
giczny teorii, zgodnie z przekonaniem, e u podstaw twierdze topologicznych
konwencji mnogociowej le twierdzenia finitystyczne. Lemat Spernera jest
naturalnym jak si okazuje rodkiem w dowodzie twierdzenia o nieis
tnieniu retrakcji kuli euklidesowej na swj brzeg, twierdzenia znanego jeszcze
Bohlowi i Brouwerowi, a ktrego rol uwidocznia teoria retraktw Borsuka.
Z kolei to twierdzenie pociga za sob twierdzenie o topologicznym charak
terze wymiaru sympleksu, ktrego istot jest twierdzenie Spernera o zamoco
waniu, nazwane tu tak dlatego, e rozwaane w nim pokrycie sympleksu
zbiorami otwartymi idcymi od naroy ku cianom przeciwlegym daje si
zamocowa jednym punktem w ten sposb, jak zamocowuje si kartki papieru
jednym nakuciem szpilki.

Przy okazji tego twierdzenia pojawia si wykad, w istocie dygresja,


na temat teorii wymiaru pokryciowego, ktrego idea pochodzi od Lebesguea. Dalszy cig stanowi twierdzenia o rozcinaniu przestrzeni eukli
desowych dowiedzione mniej wicej w tym samym czasie rnymi meto
dami przez Aleksandrowa i Borsuka, przedstawione w elementarnym ujciu
Borsuka. Twierdzenie o zachowaniu otwartoci jest w tym cyklu twier
dze by moe najwaniejsze. Nie pomijamy wnioskw w postaci twierdze
0 punktach staych, chocia nie stanowi one w tym ujciu koniecznego
ogniwa w cigu wynika. Twierdzenie Jordana o rozcinaniu paszczyzny przez
aman zamknit zaczyna te wykady, a oglna wersja tego twierdzenia je
zamyka.
Nie uywa si rodkw algebraicznych poza tymi, ktre s potrzebne do
wyoenia teorii grupy podstawowej w zakresie kilku waniejszych krzywych
1 powierzchni. Po wprowadzeniu oglnego pojcia nakrycia szczegowiej jest
omawiana powierzchnia rzutowa, midzy innymi w tym celu, by dowie
twierdzenia Borsuka-Ulama o antypodach w wymiarze 2. Lemat kombinatoryczny Tuckera, sferyczna specjalizacja lematu Spernera, s wykorzystywane
w jednym z kocowych wykadw do dowodu twierdzenia o antypodach
w wymiarze dowolnym.
Rozdzia wstpny jest powicony pocztkom topologii. Autor musi
przyzna, e mia trudnoci powizania tego rozdziau z caoci, bo pamitaj
my, e topologia powstawaa w bogatym dla matematyki wieku dziewitnas
tym i rozwijaa si na uboczu jej gwnych dyscyplin, czerpic z nich
motywacje. Wasn logik pocztkowego rozwoju topologii dostrzega si
z trudem lub dorabia si ex post. D o tych motywacji ex post naley nie
istniejce historycznie powizanie jej poprzez aksjomat Pascha z geometri
Euklidesa, ukazujce wzorzec i rdo twierdze o rozcinaniu przestrzeni
euklidesowych.
Wykady zatrzymuj si w miejscu, w ktrym zaczyna si pojawia
potrzeba wyrnienia orientacji przestrzeni. Jeszcze kilka krokw mona by
zrobi, nie wchodzc na drog oglnie przyjtej algebraizacji, ale ju samo
pojcie orientacji w istocie wyznacznika nawet bez wchodzenia w algebraizacj byoby zapocztkowaniem nowego wtku.
Autor dzikuje suchaczom wykadw, studentom kilku rocznikw mate
matyki, ktrym zawdzicza zacht do wykoczenia rozproszonego tekstu.
Zacht tym cenniejsz, e czas nie jest dla topologii sprzyjajcy. Cigociowe
widzenie matematyki ustpuje nowemu. Topologia te si przeobraa. Twier
dzenia pozostaj niezmiennie prawdziwe, ale ich los jest nierwny: jedne
nabieraj nowych znacze, inne id w zapomnienie.
*

Zakoczenie pracy byo moliwe dziki uzyskaniu grantu Uniwersytetu


lskiego na tzw. badania wasne.

Autor pragnie gorco podzikowa Recenzentom, ktrzy okazujc wielk


wyrozumiao dla licznych drobnych usterek i uchybie technicznych przed
stawionego im tekstu, zwrcili jednoczenie uwag na istotne luki i przykre
pomyki natury matematycznej, dziki czemu jest ich teraz zasadniczo mniej.
Du pomoc dla autora bya zachta Profesora Piotra Wojtylaka, dyrektora
Instytutu Matematyki Uniwersytetu lskiego i jednoczenie kierujcego
sprawami wydawniczymi Instytutu, ktra niemal zobowizywaa do sfinalizo
wania pracy.
W nieatwym kocowym etapie pracy wielk pomoc dla autora bya
wsppraca z Pani Redaktor Grayn Wojda. Z wielk starannoci,
trafiajc w intencje autora, wykonaa rysunki Pani Barbara Hakert.

WYKAD WSTPNY. Pocztki topologii: mosty


krlewieckie Wzr Eulera Bryy platoskie Rola
twierdze o rozcinaniu

Obok tej gazi geometrii, ktra jest zwizana z wielkociami i ktra zawsze skupiaa uwag
badaczy, jest jeszcze inna jej ga, prawie nieznana, ktr pierwszy zauway Leibniz i nazwa
geometri pooenia.
Leonard Eulei*l

Zacytowane zdanie pochodzi z pracy E u 1e r a (1736) o mostach krlewiec


kich, zawierajcej rozwizanie pierwszego znanego zadania z dziedziny na
zwanej pniej topologi. Czy ten wanie rodzaj zada mia na myli Leibniz,
piszc o geometrii pooenia, nie wiadomo, bo swoje zamysy wyrazi bardzo
oglnie(2).
A oto zadanie, ktrym zaj si Euler: W Krlewcu, w Prusach, jest
wyspa A zwana Kneiphof. N a rzece, ktra j opywa..." jest siedem mos
tw rozmieszczonych tak, jak pokazuje mapka na rys. 1(a). Czy mona
przej po tych mostach w ten sposb, by kady z nich przechodzi jeden
raz?
Zadanie w oczywisty sposb tumaczy si jako zadanie o moliwoci
przejcia po krzywej zamieszczonej na rys. 1(b) tak, by po kadym jej uku
przechodzi jeden raz.
() Leonhard E u l e r , Solutio problematis ad geometria situs pertinentis, Commentarii
Academiae Scientiarum Imperialis Petripolitanae 8 (1736), 128 140; zdanie z czci wstp
nej.
m Wzmianka Leibniza o geometria situs pochodzi z jego listu do Huygensa. Bya ona na tyle
niejasna, e Huygens jej nie zrozumia, a na idee Leibniza powoywali si nie tylko twrcy
pniejszej topologii, lecz take twrcy geometrii rzutowej, wrd nich Carl Georg Christian v o n
S t a u d t , nazywajc swoj dyscyplin Geometrie der Lage. Patrz na ten temat szerzej
u P . J u s z k i e w i c z a , Istoria matiematiki, II, Moskwa 1970, s. 126 127. Mimo to wzmianka
Leibniza miaa duy wpyw na rozwj topologii. Powoywa si na ni rwnie Gauss.

a)
Rys. 1. Czy palc za sob mosty, mona przej po wszystkich? Wzy krzywej (b) odpowiadaj
dzielnicom czonym przez mosty (a), ktre na krzywej s reprezentowane przez nie przecinajce
si uki

Krzywa skadajca si ze skoczenie wielu ukw, poczonych jedynie


w swoich kocach, jest nazywana grafem. Jeli po grafie mona przej tak, e
po kadym jego uku przechodzi si jeden raz, to nazywa si go unikursalnym.
Koce ukw grafu s nazywane wzami. Przez rzd wza rozumie si ilo
schodzcych si w nim ukw.
Pokaemy za Eulerem, e graf z rys. 1(b) nie jest unikursalny, co bdzie
znaczyo, e zadanie o mostach krlewieckich rozstrzyga si negatywnie.
Graf na rys. 1(b) ma cztery wzy. Jeden z nich, wze A odpowiadajcy
wyspie A, jest rzdu 5 (wychodzi ze 5 ukw). Pozostae s rzdu 3.
Jeli idc wzdu grafu mijamy wze, to przechodzimy przez dwa uki
wychodzce z tego wza. Zatem, jeli nie przeszlimy adnego uku dwa razy
i przeszlimy je wszystkie, to wszystkie wzy grafu musiay by rzdu
parzystego, z wyjtkiem by moe dwu: tego, z ktrego wyszlimy i tego, do
ktrego wrcilimy. Jeli nie wrcilimy do wza, z ktrego wyszlimy, to oba
te wzy musiay by rzdu nieparzystego. Jeli za wrcilimy do wza,
z ktrego wyszlimy, to ten wze musia by rzdu parzystego.
Wykazalimy wic, e
(1)
Jeli graf jest unikursalny, to wszystkie jego wzy, lub wszystkie
z wyjtkiem dwu, s rzdu parzystego.
Zatem, zaplanowany spacer po mostach Krlewca si nie uda, poniewa
graf z rys. 1(b) nie spenia warunku z (1), majc cztery wzy rzdu nieparzys
tego.
Prawdziwe jest twierdzenie odwrotne(3), trudniejsze, ktre orzeka, e
(3)
Euler wypowiedzia twierdzenie odwrotne, ale nie da dowodu. Dowid twierdzenia
C. H i e r h o l z e r , ber die Mglichkeit, eine Linienzug ohne Wiederholung und ohne Unterbrechung
zu Umfahren, Mathematische Annalen 6 (1873), 3032. Dowd Hierholzera jest najczciej
przytaczany w literaturze, midzy innymi przez W. L i e t z m a n n a , Anschauliche Topologie,
Mnchen 1955 (na s. 68). Inny dowd: Stewart Scott C a i r n s , Introductory Topology, New York

(2)
Jeli wszystkie wzy grafu spjnego, lub wszystkie z wyjtkiem dwu, s
rzdu parzystego, to graf jest unikursalny.
Dla objanienia: graf jest nazywany spjnym wtedy, gdy nie rozpada si na
dwa grafy rozczne; oczywicie, graf unikursalny musi by spjny, bo spjny
musi by kady graf, ktry mona przej w jakikolwiek sposb.
D o w d t w i e r d z e n i a . Jeli graf ma wolne koce a ma je wtedy
tylko dwa to czc je ze sob, dostaniemy graf bez wolnych kocw.
Znajdujc przejcie unikursalne po tak otrzymanym grafie, w oczywisty sposb
dostaniemy przejcie unikursalne po danym grafie.
Dowd wystarczy wic prowadzi dla grafw nie majcych wolnych
kocw.
Twierdzenie jest w oczywisty sposb prawdziwe dla grafw bez wzw: jest
tylko jeden tego rodzaju graf okrg.

Rys. Z Okrg jest grafem unikursalnym; formalnie biorc,


dodajc nowe punkty podziau, dostajemy inny graf, ale na
unikursalno nie ma to wpywu

Dow d bdzie wic przeprowadzony, jeli unikursalno grafu majcego


wzy rzdu wikszego ni 2 (bez wolnych kocw) i speniajcego zaoenia
z (2), wyprowadzimy z unikursalnoci grafu o mniejszej sumie rzdw
i speniajcego nadal (2).
Tego rodzaju redukcj da si przeprowadzi.
Rozwamy mianowicie graf spjny i jego wze A rzdu wikszego ni 2.
Niech K i b bd dwoma ukami, schodzcymi si w A, takimi, e po ich
usuniciu graf pozostaje spjny.
Usumy uki K i L z grafu, nie usuwajc ich kocw. Utwrzmy
z nich jeden uk, czc je nowym punktem A' w miejscu, gdzie byy zczone
punktem A i poczmy go z grafem kocami w miejscu dawnych pocze.
Wyglda to tak, jak bymy podnieli uk bdcy sum ukw K i L ponad
wze A, tworzc mostek przechodzcy przez A' (rys. 3).
Powstaje graf spjny, ktry ma w wle A rzd o 2 mniejszy; doczony
punkt A' nie jest traktowany jako wze.
Poniewa rzd w A zmniejsza si o liczb parzyst, wic nowy graf nadal
bdzie spenia warunki z (2). atwo widzie, e przejcie unikursalne po
nowym grafie wyznaczy przejcie unikursalne po grafie danym.
Aby zakoczy dowd, zauwamy, e w kadym wle grafu spjnego, bez
wolnych kocw i speniajcego zaoenia z (2) i ktrego rzd jest wikszy ni
2, mona znale dwa uki K i L schodzce w tym wle, po ktrych usu
niciu graf pozostaje spjny.

Rys. 3. uk K \ j L przechodzcy przez wzei A zostaje


zastpiony mostkiem przechodzcym przez punkt A' lecy
nad A

Jeli wze nie rozcina grafu, wystarczy wzi za K i L jakiekolwiek


dwa uki schodzce si w tym wle. Jeli za wze rozcina graf, naley wzi
za. K i L jakiekolwiek dwa uki lece w rnych czciach, na ktre rozpada
si graf.

Rys. 4. Zadanie o przechodzeniu mostw jest tym samym, co zadanie o moliwoci


zbudowania wiaduktw nad ulicami, tak by utworzyy jezdni bez samoprzeci. Krzywa
z rysunku po lewej ma same punkty podwjne i wiadukty udao si zbudowa w ten sposb, by
przejazd odbywa si na przemian gr i doem**

W rozumowaniu prowadzcym do rozstrzygnicia zadania o mostach


krlewieckich nieistotne byy takie szczegy geometryczne jak: dugo
ukw czcych wzy, ich zakrzywienie itp. Natomiast istotne byo prze
cinanie lub nieprzecinanie si tych ukw. Dlatego zadanie o mostach
zaliczy Euler do tego oglnego dziau geometrii, ktremu nada naz
w geometria situs geometria pooenia. Nazwy topologia pierwszy uy
(4)
Dowodowi moliwoci naprzemiennego przejcia raz gr, raz doem krzywej
zamknitej z samymi punktami podwjnymi, powicaj jeden z rozdziaw (10) swojej ksiki
z powoaniem si na Gaussa H. R a d e m a c h e r i O. T o e p l i t z , O liczbach i figurach,
Warszawa 1956 (tum. z niem., Berlin 1933).

L i s t i n g , 1847(5). Bya to grecka wersja terminu analysis situs jeszcze


jednej nazwy nowo powstajcej dyscypliny.
*

Rozwamy graf spjny pooony na paszczynie. Jeli przez p oznaczymy


ilo obszarw, na ktre ten graf rozcina paszczyzn, wliczajc w to take
obszar zewntrzny nieograniczony, przez w ilo wzw, a przez k ilo
ukw grafu, to zawsze bdzie
w k + p = 2 .
Jest to synny wzr Eulera.

Zamiast paszczyzny mona mie na myli powierzchni sfery, ktra


powstaje z paszczyzny przez dodanie punktu w nieskoczonoci.
/V

Rys. 6. Rzut stereograficzny


(5) Johann Benedykt L i s t i n g jest autorem pierwszej ksiki o topologii, zatytuowanej
Vorstudien zur Topologie, wydanej w 1847 roku w Getyndze. Listing i Mbius (odkrywcy wstgi
Mdbiusa) byli w kierunku geometria situs inspirowani przez Gaussa; patrz P. J u s z k i e w i c z
i N. K o m o g o r o w , Matiematika X I X wieka, Moskwa 1981.

Rysunek pokazuje sposb, w jaki mona zobaczy paszczyzn jako sfer


bez jednego punktu za pomoc rzutu stereograficznego. Paszczyzna jest
styczna do sfery w jej biegunie poudniowym S. Wida odpowiednio
wzajemnie jednoznaczn P -*P ' midzy punktami paszczyzny i sfery po
zbawionej bieguna pnocnego N.
Wzr Eulera jest prawdziwy dla dowolnego grafu spjnego, pooonego na
paszczynie, nawet jeli dopuci si krzywoliniowo ukw. Ale jest to
oglno dana pniej temu wzorowi. Sam Euler rozpatrywa jedynie grafy
prostoliniowe, a dokadniej konfiguracje tworzone przez wierzchoki, kraw
dzie i ciany wielocianw wypukych. W odrnieniu od twierdzenia o mos
tach krlewieckich traktowa swj wzr jako twierdzenie geometrii elementar
nej (6).
S z k i c d o w o d u w z o r u E u l e r a . Wzr jest prawdziwy w sposb
oczywisty dla grafw o prostej budowie, na przykad redukujcych si do
jednego wza lub jednego uku; jest take prawdziwy dla grafu zoonego
z trzech ukw stanowicych obwd trjkta (rys. 7).

Rys. 7. D la tych grafw wzr Eulera jest oczywisty: 1 0 + 1 = 2,


2 1 + 1 = 2 , 3 3 + 2 = 2

Dalszy dowd przebiega indukcyjnie: kady graf mona uwaa za po


wstay z grafu o mniejszej iloci ukw przez doczenie jednego.
Jeli docza si uk tak, e jeden jego koniec pozostaje wolny, to
ilo obszarw w dopenieniu grafu, a wic liczba p, nie zmienia si. Cho
cia liczby k i w wzrastaj o 1 (por. rys. 8(a)), to liczba w k + p te si nie

zmieni.
Jeli uk docza si tak, e oba jego koce stykaj si z grafem, to ilo
obszarw p wzronie o 1. Liczba k zwiksza si o 1, a liczba w pozostaje bez
zmiany. Liczba w k + p bdzie taka sama.
Dow d zosta zakoczony.
W dowodzie rzecz zrozumiaa byy wykorzystane pewne wasnoci
geometryczne paszczyzny. Ju w pierwszym kroku posuylimy si tym, e ani
punkt, ani uk nie rozcinaj paszczyzny, a krzywa zamknita bez samoprzeci
rozcina paszczyzn na dwa obszary.
(6) Leonhard E u l e r , Elementa doctrinae solidorum, Novi Comm. Acad. Sc. Imp. Petr.
4 (1752/53), wyd. 1758, s. 109 140.
N a temat aspektw geometrycznych wzoru Eulera por. ksik Ju. A. S z a s z k i n a , Ejlerowa
charaktieristika, Nauka, Moskwa 1989.

Rys. 8. Jeli do koa doczy si promie (a), nie dostaniemy nowego obszaru;
dostaniemy, jeli doczymy rednic (b)

W dalszej czci dowodu skorzystalimy z tego, e uk lecy w obszarze


ograniczonym krzyw zamknit nie rozcina tego obszaru, jeli ma z ni tylko
jeden punkt wsplny (rys. 8(a)), rozcina za na dwa obszary (rys. 8(b)), jeli ma
oba koce na krzywej.
Te wasnoci s tak oczywiste, e mona by je przyj bez dowodu jako
aksjomaty.
Mimo to wyprowadza si je z pewnych prostszych stwierdze. Jednym
z nich jest sformuowany w kocu ubiegego wieku przez Pascha ak
sjomat goszcy, e prosta rozcina paszczyzn na dwa obszary wypuke<7).
Twierdzenia o rozcinaniu paszczyzny przez krzyw zamknit bez samoprzeci znanego jako twierdzenie Jordana bdziemy dowodzi, stop
niujc jego zakres prawdziwoci, w dalszych wykadach.
*

Korzystajc z wzoru Eulera, naszkicujemy zasadnicz ide dowodu twier


dzenia orzekajcego, e jest tylko pi wielocianw foremnych, mianowicie te,
ktre zna jeszcze Platon: czworocian, szecian, omiocian, dwunastocian
i dwudziestocian; s nazywane bryami platoskimi.
Dowd, znany Euklidesowi, pniejszemu od Platona o dwa pokolenia,
wieczy jego Elementy(8). Ale dowd uzyskany za pomoc wzoru Eulera
<7) Moritz P a s c h sformuowa (1982) swj aksjomat (por. dalej wykad 1), nie uywajc poj
mnogociowych, w jzyku geometrii aksjomatycznej, wypeniajc w ten sposb jeden z powa
niejszych brakw Elementw Euklidesa.
Nazwa aksjomat (Pascha) wymaga wyjanienia. W ujciu aksjomatycznym geometrii
paskiej aksjomat Pascha jest rzeczywicie aksjomatem. W pniejszych wykadach paszczyzn
bdziemy traktowa jako obiekt arytmetyczny zbir par liczb rzeczywistych bdcy
przedmiotem geometrii analitycznej. W tym ujciu aksjomat Pascha jest twierdzeniem: prosta
a x + b y + c rozcina paszczyn na dwa zbiory wypuke a x + b y + c > 0 i a x + b y + c < 0 .
(s) E u k l i d e s , Elementy, ks. XIII ( 18a) (Die Elemente von Euklid, wedug Heiberga, Leipzig
1937): Twierdz, e poza opisanymi picioma bryami adna inna nie ma cian bdcych figurami o tej
samej iloci rwnych bokw i rwnych ktw. N ie dowodzimy tu a tak silnego twierdzenia,
ograniczajc tez do nieistnienia wicej ni piciu grafw pooonych foremnie na sferze. Czy
2

W ykady z topologii

17

daje lepszy wgld w problem, wskazujc przy tym na moliwo oglniejszego


jego sformuowania.
Powiemy, e graf jest pooony na sferze foremnie, jeli:
(a) kade z pl, na ktre graf rozcina sfer, ma t sam ilo krawdzi, i
(b) wzy grafu s wszystkie tego samego rzdu.
Oto przykady tego rodzaju grafw na sferze.

Rys. 9. Grafy tu pokazane s w pewnym sensie trywialne: albo


nie maj rozgazie, albo pola przez nie ograniczane nie s w cisym
sensie wielobokami (dwuboku nie uwaa si na og za wielobok)

Twierdzenie. Na sferze jest jedynie pi rodzajw grafw pooonych forem


nie, jeli pomin grafy trywialne; grafy te odpowiadaj konfiguracjom wzw,
krawdzi i pl dla piciu bry platoskich.
D o w d . Rozwamy na sferze graf, ktrego wzy maj wszystkie ten sam
rzd r, a pola w jego dopenieniu s ograniczone t sam iloci s ukw.
M noc ilo wzw w przez r, dostaniemy ilo ukw liczonych dwukrotnie,
tj. liczb 2k. T sam liczb 2k dostaniemy, mnoc ilo pl p przez s.
Dostaniemy wic
wr = 2k

ps = 2 k,

skd
(3)

w = 2/c/r

p = 2 k/s.

Po podstawieniu do wzoru Eulera dostaniemy


(2/c/r) + (2k/s) = k + 2,
skd
(4)

(1/r) + (1/5) = (1/2) + (l/k).

posta grafu determinuje posta cian bryy i posta samej bryy majcej ten graf jako konfiguracj
jej krawdzi? Odpowied jest twierdzca, ale pozostawiamy j bez dowodu; por. wszake
wzmiank przy okazji twierdzenia Schoenfliesa pod koniec wykadu 1.

Z tego wzoru wynika, e


(1/r) + (l/s) > 1/2.
Std, jeli interesuj nas jedynie nietrywialne rozwizania, tj. takie, gdzie
r i s s co najmniej 3 (te tzw. trywialne przedyskutujemy pniej), to jedynymi
tego rodzaju rozwizaniami rwnania (4) mog by pary liczb

s = 3,

II

s = 4,

II
u>

(9)

r =5

cn
II

(8)

cn
II

(7)

II
K.

(6)

r =3
II

(5)

(w pozostaych przypadkach lewa strona nierwnoci nie przekracza 1/2).


W przypadku (5) wzory (3) i (4) daj k = 6, p = 4 i w = 4, co odpowiada
konfiguracji czworocianu.
W przypadku (6) dostajemy k = 12, p = 6 i w = 8, co odpowiada sze
cianowi.
W przypadku (7) dostajemy k = 12, p = 8 i w = 6, co odpowiada omiocianowi.
Konfiguracje te ilustruje rys. 10.

Rys. 10. Czworocian, szecian i omiocian

W przypadku (8) dostajemy


k = 30, p = 12 i w = 20,

19

tj. liczby z konfiguracji dwunastocianu foremnego, a w przypadku (9)


k = 30, p = 20 i w = 12,
tj. liczby z konfiguracji dwudziestocianu foremnego.

Rys. 11. Poowa dwunastocianu foremnego

Rys. 12. Poowa (widocznych) trjktw


skadajcych si na dwudziestocian foremny

Jeli r = 2, to graf ma posta tak, jak na rys. 9 po lewej. Jeli s = 2, to


graf ma posta tak, jak na rys. 9 po prawej. Jeli s = 1, bd r = 1, to graf
redukuje si do wza.

WYKAD 1. Aksjomat Pascha Topologia pasz


czyzny Twierdzenie Jordana-Dehna o rozcinaniu
paszczyzny przez aman zamknit Twierdzenie
o
konfiguracji 6 Grafy niespaszczalne Twierdzenie
Moorea o triodach Twierdzenie Schoenfliesa dla
amanych

Podzbir paszczyzny jest nazywany zbiorem wypukym, jeli wraz z ka


dym z dwch punktw zawiera czcy je odcinek.
Aksjomat Pascha. Prosta rozcina paszczyzn na dwa zbiory wypuke.
Te zbiory wypuke s nazywane ppaszczyznami; punktw prostej nie
wlicza si do ppaszczyzn.

Rys. 13. Aksjomat Pascha. Is


tniej punkty p i q takie, e odcinek
pq przecina prost /. Kady punkt
r spoza / czy si, oprcz /, za
pomoc odcinka z jednym i tylko
jednym spord punktw p i

Aksjomat Pascha, ktrego nie zna Euklides, jest podstaw do dalszych


twierdze o rozcinaniu paszczyzny. Nadaje sens zwrotom: po tej samej
stronie i po rnych stronach prostej. Aksjomat Pascha zosta tu sformu

owany w konwencji mnogociowej; oryginalne sformuowanie mieci si


w konwencji geometrii elementarnej(1).
Aksjomat Pascha moe posuy jeli nie chcemy tego robi w konwencji
arytmetycznej do wyodrbnienia podzbiorw paszczyzny nazywanych
otwartymi, tj. do okrelenia tego, co nazywa si topologi paszczyzny. Za
otwarte uznamy wszelkie ppaszczyzny, a co za tym idzie, przekroje sko
czenie wielu ppaszczyzn i wszelkie sumy tego rodzaju przekrojw<2).
Dopenienia zbiorw otwartych s nazywane domknitymi. Przykadem
podzbiorw domknitych paszczyzny s proste.
N a prostych za ich podzbiory otwarte uznaje si przekroje tych
prostych z podzbiorami otwartymi paszczyzny. Ten zakres zbiorw otwartych
na prostej pokrywa si z tym, ktry dostanie si, przyjmujc za otwarte
przedziay (bez kocw) prostej i wszelkie ich sumy.
W ten sam sposb przenosi si pojcie otwartoci podzbioru i na inne
zbiory pooone na paszczynie(3).
Z dwch prostych rwnolegych kada ley cakowicie w jednej z dwch
ppaszczyzn, na jakie druga rozcina paszczyzn*40. Przez pas rozumiemy
cz wspln nie zawierajcych si w sobie ppaszczyzn, jakie powstaj przez
usunicie z paszczyzny dwch prostych rwnolegych.
(1)
Moritz P a s c h sformuowa swj aksjomat w Vorlesungen ber neuere Geometrie, Leipzig,
1882. U Davida H i l b e r t a w Grundlagen der Geometrie znalaz si wrd aksjomatw grupy III,
nazywanych aksjomatami porzdku. O aksjomacie Pascha tak pisze Henri P o i n c a r e
(w Derniere penses, wyd. ros. O naukie, Moskwa 1983, s. 448): Co si tyczy aksjomatw porzdku,
to wydaje si, e s to najistotniejsze prawdy analysis situs..
Aksjomat Pascha. Dane s na paszczynie prosta l i punkty p i q spoza l takie, e odcinek p
przecina l. Jeli r jest jeszcze jednym punktem spoza l, to dokadnie jeden z odcinkw, rp lub rq,
przecina l
Jeli przyj, e odcinek pq przecinajcy l w swoich punktach niekocowych zawsze si
znajdzie, to z tak sformuowanego aksjomatu wynika:
Twierdzersie. Prosta rozcina paszczyzn na dwa zbiory wypuke.
D o w d . Niech U bdzie zbiorem tych punktw paszczyzny, ktre mona poczy poza
l odcinkiem z punktem p. Niech V bdzie analogicznie okrelonym zbiorem dla punktu q.
Z aksjomatu Pascha wynika, e zbiory U i V s rozczne i e wypeniaj dopenienie prostej l.
Niech r i r' bd punktami zbioru U. Odcinki rp i r'p nie przecinaj prostej /. Dlatego rr' nie
przecina l, co wynika z aksjomatu Pascha. Zatem, odcinek rr' jest zawarty w U. Dowodzi to
wypukoci zbioru U. N a tej samej zasadzie zbir V jest wypuky.
W tekcie przyjlimy to twierdzenie jako aksjomat
W modelu arytmetycznym (kartezjaskim) paszczyzny aksjomat Pascha jest prostym twier
dzeniem analitycznym. W nastpnych wykadach, dotyczcych przestrzeni euklidesowych dowol
nych wymiarw, przejdziemy do tego uproszczonego modelu arytmetycznego.
(2> Pojcia topologii formalnej (oglnej) zakada si jako znane, wystarczy zakres ksiki
J. L. K e l l e y a General topology, Van Nostrand, New York 1955. Mimo to niektre pojcia s
przypomniane (m.in. w przypisach), aby unikn wtpliwoci co do ich ewentualnego rozmaitego
rozumienia.
<J! N a temat dziedziczenia si topologii na podzbiory (pojcie podprzestrzeni) patrz:
J.L. K e l l e y General topology..., s. 51.
w W cisym dowodzie naley wzi pod uwag cigo uporzdkowania punktw prostej,
tj. jej spjno.

L
pas

Rys. 14. Pas midzy prostymi / i /'

Przekrj dwch pasw jest nazywany rwnoleglobokiem, jeli kierunki


prostych z rnych par rwnolegych wyznaczajcych te pasy nie pokrywaj
si; jeli te kierunki s prostopade, to jest on nazywany prostoktem.
Rwnolegoboki s zbiorami wypukymi jako przekroje ppaszczyzn,
ktre s zbiorami wypukymi. Jako przekroje skoczenie wielu zbiorw
otwartych (czterech ppaszczyzn) s podzbiorami otwartymi paszczyzny.
Baz zbiorw otwartych nazywa si kad rodzin zbiorw otwartych tak,
e kady zbir otwarty jest sum pewnych zbiorw tej rodziny. Baz zbiorw
otwartych paszczyzny midzy innymi tworzy rodzina zoona z wszelkich
przekrojw skoczonych iloci ppaszczyzn.
Prostokty o ustalonym kierunku boku rwnie tworz baz zbiorw ot
wartych paszczyzny.
Dla dowodu wystarczy wykaza, e majc punkt p w przekroju P i n ... n Pk
ppaszczyzn, znajdzie si zawsze prostokt R, ktrego boki s rwnolege do
dwu danych wzajemnie prostopadych kierunkw l i l', i dla ktrego
peR

c:

P t r \ . . . n P k.

Rys. 15. Prostokt wok p wpisany w P , n ... n P k

23

Chcc to wykaza, poprowadmy przez punkt p proste o kierunkach


l i I' i odmy z punktu p na kadej z czterech pprostych wychodzcych
z tego punktu odcinki rwnej dugoci nie przecinajce adnej z prostych
bdcych krawdziami ppaszczyzn Pj. W tak powstay czworokt w is
tocie jest to kwadrat atwo wpisa prostokt (nawet kwadrat) o danych
wasnociach.
*

Przez aman czc punkty p i q rozumiemy sum odcinkw


Ij = [a jt aJ+1] ,

j = 0,1,..., n - 1

takich, e
/ * n l , ^ 0 o \ k - Z| < 1,
I j - i ^ h = {*/}
oraz

a0 = p i a q.

aman, zoon z odcinkw opisanych jak wyej, bdziemy oznacza


symbolem a0 at ...a lub krtszym symbolem pq, jeli zaley nam jedynie na
uwidocznieniu kocw p i q amanej.

Rys. 16. amana

Jeli dopuci, by pocztek p amanej pokrywa si z jej kocem q, to


otrzymamy aman zamknit; amana ta nie ma nadal samoprzeci.
amane i amane zamknite s grafami.
Jako sumy skoczonych iloci odcinkw prostych, ktre s zbiorami
zwartymi(5), amane s zbiorami zwartymi, a wic podzbiorami domknitymi
paszczyzny. Ich dopenienia s zbiorami otwartymi.
amane s zbiorami spjnymi, bdc sumami odcinkw czonych kolejno
punktami
<5) Kade pokrycie zbioru zwartego podzbiorami otwartymi zawiera na mocy okrelenia
zwartoci pokrycie skoczone. Na paszczynie w innych przestrzeniach euklidesowych zbiory
zwarte to zbiory domknite i ograniczone.

Przypomnijmy: zbir jest nazywany


spjnym, jeli nie ma rozbicia na dwa zbiory
niepuste i w nim otwarte. Prosta i jej od
cinki s spjne.
Zbir, ktrego kady z dwch punktw
ley na zbiorze spjnym, jest spjny.
W szczeglnoci, spjny jest zbir, ktrego
kady z dwch punktw daje si poczy
aman. Std paszczyzna i wszelkie jej pod
zbiory wypuke s zbiorami spjnymi.
Podzbiory paszczyzny, ktre jednocze
nie s spjne i otwarte, nazywaj si jej
obszarami.
*

Przez skadow zbioru rozumie si podzbir spjny nie zawierajcy si


w adnym wikszym podzbiorze spjnym tego zbioru. Oczywicie, skadowe s
ze sob rozczne, jeli nie s identyczne. Kady punkt zbioru ley w jakiej
skadowej w sumie wszystkich zbiorw spjnych, do ktrych naley ten punkt.
Std, kady zbir rozbija si na swoje skadowe. Z tego, co byo powiedziane,
wynika, e takie rozbicie jest jedno.
Twierdzenie. Skadowe zbiorw otwartych paszczyzny s zbiorami otwar
tymi.
D o w d . Niech U bdzie zbiorem otwartym paszczyzny, a G jego
skadow. Niech p e G . Wobec otwartoci zbioru U pewien prostokt P o rod
ku p jest zawarty w U. Suma G u P, skadowej G i prostokta P, jest zbiorem
spjnym, bo oba zbiory s spjne i maj punkt wsplny. Suma G u P nie moe
by wiksza ni G, bo G jest skadow. Znaczy to, e P c G.
Wykazalimy, e skadowa G wraz z kadym punktem zawiera pewne
otoczenie otwarte tego punktu (wntrze geometryczne prostokta o rodku
w tym punkcie), tj. otwarto skadowej G.
ledzc dowd, widzimy, e twierdzenie dotyczy nie tylko zbiorw otwar
tych paszczyzny, lecz take innych przestrzeni, byleby takich, ktrych kady
punkt mia dowolnie mae otoczenia spjne; tego rodzaju przestrzenie nosz
nazw lokalnie spjnych.
Podzbiory otwarte spjne przestrzeni topologicznej nazywa si (jej) ob
szarami.
Odnotujmy, e dla paszczyzny i oglniej dla przestrzeni lokalnie
spjnych, rozbicia ich podzbiorw otwartych na skadowe s tym samym, co
rozbicia na obszary.
Istotnie, jeli G jest jednym z obszarw, elementw danego rozbicia, to jako
zbir spjny zawiera si w pewnej skadowej rozwaanego zbioru. Ta ska

dowa nie moe by wiksza ni obszar G, bo inaczej miaaby rozbicie na zbir


G i zbir zoony z pozostaych jej punktw, ktry jest otwarty jako przekrj
tej skadowej z sum pozostaych obszarw nalecych do rozbicia.
Wynikanie odwrotne jest oczywiste.
Poniewa rozbicie na skadowe jest jedno, z dowiedzionego twierdzenia
dostajemy nastpujcy
Wniosek. Zbir otwarty paszczyzny i oglniej przestrzeni lokalnie spjnej
ma dokadnie jedno rozbicie na obszary.
Zbir rozcina przestrze, w ktrej ley, jeli jego dopenienie nie jest spjne,
tzn. jeli ma co najmniej dwie skadowe.
W myl tego, co ju powiedzielimy o zbiorach na paszczynie, jeli
podzbir domknity rozcina paszczyzn, to na obszary-skadowe swego
dopenienia; jeli jest przy tym ograniczony, czyli zwarty, to co atwo
widzie jeden z tych obszarw i tylko jeden jest nieograniczony.
Przez brzeg zbioru lecego w przestrzeni topologicznej rozumiemy zbir
punktw tej przestrzeni, w ktrych kadym otoczeniu s punkty zbioru i jego
dopenienia. Brzeg zbioru jest zbiorem domknitym. Brzeg zbioru otwartego jest
rzadki (w przestrzeni, co znaczy, e wzgldem tej przestrzeni ma wntrze puste)
i jest rozczny ze zbiorem.
*

Wypuko prostoktw, ktre stanowi baz zbiorw otwartych pasz


czyzny, wykorzystamy w dowodzie twierdzenia orzekajcego, e w obszarze
paskim kade dwa punkty mona poczy aman. Dokadniej, prawdziwe
jest:
Twierdzenie. Jeli G jest obszarem paszczyzny i a jest punktem tego obszaru,
to dla kadego punktu x obszaru G istnieje amana zawarta w obszarze G majca
punkty a i x jako swoje koce.
D o w d . Niech A bdzie zbiorem punktw x obszaru G, ktre mona
z punktem a poczy aman.
Zbir A jest zbiorem niepustym, bo a e A .
Zbir A jest zbiorem otwartym. Jeli bowiem x& A, to biorc pod uwag
prostokt wok x zawarty w G, stwierdzamy atwo, e kady punkt tego
prostokta, majc poczenie z punktem x za pomoc odcinka lecego w tym
prostokcie, ma rwnie poczenie z punktem a aman.
Zbir A jest domknity w G, bo jeli x e A i dowolnie blisko punktu x s
punkty, ktre mona z A poczy aman, to takie punkty znajd si
w pewnym prostokcie wok x zawartym w G. czc ten punkt z odcin
kiem x, dostaniemy aman czc a z x zawart w G.
Musi by A = G, bo inaczej zbir G rozpadby si na dwa podzbiory w nim
otwarte, niepuste, zbiory A i G A, wbrew spjnoci G.

Powiemy, e zbir skoczony odcinkw tworzy cykl, jeli kady odcinek


tego zbioru ma punkty wsplne z dokadnie dwoma innymi odcinkami tego
zbioru i oba koce odcinka s tymi punktami wsplnymi.
Odcinki amanej zamknitej tworz cykl, ale pojcie cyklu jest ogl
niejsze. Suma odcinkw cyklu nie musi by aman zamknit, chocia
jest zawsze sum (skoczon) rozcznych ze sob amanych zamkniRozwamy aman zamknit, ktra
jest wypuka w tym znaczeniu, e proste
bdce przedueniami jej bokw pozos
tawiaj pozostao amanej w jednej ppaszczynie. Przekrj wspomnianych ppaszczyzn jest obszarem wypukym w tym
znaczeniu, e wraz z kadymi dwoma
punktami zawiera odcinek je czcy. Suma
pozostaych ppaszczyzn jest rwnie
obszarem nieograniczonym. Obszary s
rozczne, a amana jest ich wsplnym
Rys. 18. amana wypuka roz
cina paszczyzn na dwa obszary
brzegiem.
i jest ich wsplnym brzegiem
To proste twierdzenie jest szczeglnym
przypadkiem twierdze o rozcinaniu pasz
czyzny przez amane zamknite (niekoniecznie wypuke), do ktrych sformu
owania i dowodw teraz przystpimy.
*

Niniejszy wykad jest powicony twierdzeniom o rozcinaniu paszczyz


ny, wrd ktrych centraln pozycj peni(6):
Twierdzenie Jordana-Dehna. amana zamknita rozcina paszczyzn na dwa
obszary i jest ich wsplnym brzegiem.
(6)
W jednym z dalszych wykadw wrcimy znowu do twierdze o rozcinaniu pasz
czyzny, ale ju przez zbiory zwarte, niekoniecznie bdce grafami, midzy innymi przez krzy
we zwyke zamknite. Twierdzenie o rozcinaniu paszczyzny przez krzyw zwyk zam
knit bez samoprzeci sformuowa Jordan (Camille J o r d a n , Cours d'analyse, Paris 1893),
ale dowd podany przez Jordana mia luk. Za pierwsze poprawne dowody uwaa si do
wody V e b l e n a (1905) i B r o u w e r a (1910): L. E. J. B r o u w e r , Beweis des Jordanschen
Kurvensatzes, Mathematische Annalen, 69 (1910), 169 175; w Collected Works, t. n , na
s. 377 383, z komentarzami do dawniejszej literatury. Dowd Brouwera mona znale
u Felixa H a u s d o r f f a w Grundzge der Mengenlehre (1914). Istot dowodu twierdzenia
Jordana ilustruje przypadek amanej i pierwszy poprawny dowd dla tego szczeglnego przy
padku pochodzi od Dehna: Max D e h n , Beitrge zur Analysis Situs, Prinzipien der Geometrie
(manuskrypt; dane za artykuem W. M a g n u s a , M ax Dehn, Mathematical Intelligencer 1
(1978), 132 143).

D o w d(7). Niech L bdzie aman zamknit. Niech k bdzie kierun


kiem rnym od kierunkw bokw amanej. Kademu punktowi x nie
lecemu na L przypiszmy liczb indL(x), nazywan dalej indeksem punktu
x wzgldem L, rwn 0 lub 1, okrelon jak nastpuje.
Przez punkt x prowadzimy prost k(x) o kierunku k i liczymy ilo
modulo 2 punktw przecicia amanej L z prost k(x), lecych na lewo
od x (zakadamy, e prosta ma zwrot, a przez odpowiedni obrt caej
paszczyzny kierunek k mona uzna za poziomy). Przyjmujemy przy tym,
e jeli punkty przecicia s wierzchokami amanej L, to liczymy je jedynie
w tym przypadku, gdy prosta rozcina w nich aman lokalnie (sens temu
powiedzeniu nadaje aksjomat Pascha).

Nie uwzgldniamy w symbolu indL(x) zalenoci od kierunku k, bo k


bdzie ustalone.
Traktujemy indL jako funkcj okrelon na dopenieniu amanej L i przyj
mujc wartoci w zbiorze {0,1}.
Funkcja indL przyjmuje obie wartoci, O i l .
Aby to zobaczy, wystarczy wzi jakkolwiek prost o kierunku k,
przecinajc aman L w punkcie x nie bdcym wierzchokiem amanej. Na
tej prostej, w pewnym przedziale wok punktu x, nie ma ju innych punktw
amanej L ni x. W punktach tego przedziau lecych po rnych stronach
punktu x indeks przyjmuje rne wartoci
Dopenienie amanej L rozpada si wic na dwa zbiory niepuste A i B,
zbir A zoony z punktw o indeksie 0 i zbir B zoony z punktw o in
deksie 1.
Zbiory A i B s otwarte.
(7> Ten dowd zamieszczaj R. C o u r a n t i H. R o b b i n s w ksice Co to je st matematyka?
(s. 345 348 wydania polskiego z 1967 r.,) oraz E. E. M o i s e w Geometrie topology in dimensions
2 and 3, Springer 1977, s. 1625.

Wynika to std, e dla kadego punktu x spoza L istnieje prostokt


P wok x taki, e indL(x') = indL(x) dla x 'eP . Krcej: fiinkcja indL jest
lokalnie staa.
W celu znalezienia zapowiedzianego prostokta P wemy najpierw pros
tokt Q o rodku x majcy boki o kierunku k i rozczny z L. Wemy z kolei
pas R wok prostej k(x) na tyle wski, by nie byo w nim innych wierzchokw
amanej L ni te, ktre le na k(x) (por. rys. 19). Przekrj pasa R z pros
toktem Q jest zapowiedzianym prostoktem P (oczywiste, ale dla amanej
z wolnymi kocami faszywe!).
Dowiedlimy w ten sposb, e dopenienie amanej L nie jest spjne,
poniewa rozpada si na dwa zbiory otwarte niepuste A i B. Dowiedlimy wic,
e amana L rozcina paszczyzn.
Zauwamy, e dla punktw zbioru spjnego indeks jest stay, inaczej ten
zbir rozpadby si na dwa zbiory w nim otwarte, jeden zoony z punktw
lecych w A i drugi zoony z punktw lecych w B.
Pokaemy, korzystajc z ostatniej uwagi, e zbiory A i B s spjne. Wynika
to z nastpujcego bardziej szczegowego stwierdzenia:
Istniej punkty r' i r" poza L takie, e kady punkt spoza L moe by
poczony poza L aman z jednym z punktw r' i r".
Dla dowodu, wemy na amanej L punkt r nie bdcy jej wierzchokiem
i wystawmy w punkcie r prostopad do odcinka amanej, na ktrym ley
punkt r. Po obu stronach tego odcinka wemy na tej prostopadej punkty r' i r"
w rwnej odlegoci d od r.
Wzdu odcinkw amanej poprowadmy pasy o szerokoci 2d tak, by te
odcinki znalazy si w rodku pasw; w ten sposb punkty r' i r" znajduj si
na brzegu pasa wzdu odcinka, na ktrym ley punkt r.
Przekrj pasw wzdu odcinkw ssiednich jest rwnolegobokiem o rod
ku we wsplnym punkcie tych odcinkw (por. rys. 21).
Zamy, e szeroko 2d pasw jest na tyle maa, e wspomniane
rwnolegoboki, liczone wraz z brzegami, s rozczne, a punkty r, r' i r" le
poza tymi rwnolegobokami. Jeli I jest odcinkiem amanej, to przez P(I)
oznaczmy cz pasa wzdu I zakoczon dwoma rwnolegobokami cz-

29

Rys. 21. Konstrukcja pasa wok L

ciami wsplnymi z pasami wzdu odcinkw ssiednich. Nazwijmy P(J)


segmentem wok I. Zaoenie o szerokoci pasw zapewnia, e przecinaj si
ze sob jedynie segmenty wok odcinkw ssiednich.

Rys. 22. Pas wok L

30

Z obwodw segmentw usumy boki rwnolegobokw otaczajcych


wierzchoki amanej, te, ktre przecinaj aman L. Pozostae odcinki ob
wodw segmentw tworz cykl, co si atwo sprawdza. Punkty r' i r" le na
tym cyklu.
Niech p bdzie dowolnym punktem spoza L. Pokaemy, e punkt p mona
poczy aman lec poza L z jednym z punktw r' lub r".
Poprowadmy z punktu p prost l tak, by przecia L. N a prostej l wemy
punkt t lecy na cyklu wok L taki, e odcinek pt nie przecina L; jest
tylko jeden taki punkt. Na rys. 22 zilustrowany jest przypadek, kiedy p nie ley
w adnym z segmentw P(I).
Idc w ktrymkolwiek kierunku po tym cyklu, natrafimy bd na punkt r',
bd na punkt r". Ta droga i odcinek pt prostej Zdaje aman czc punkt
p poza aman L z jednym spord punktw r' i r".

Wyprowadmy teraz pewne wnioski z twierdzenia Jordana-Dehna potrzeb


ne dla dalszych celw.
Twierdzenie o konfiguracji 0. Ttzy amane majce koce w dwu danych
punktach paszczyzny i poza tym rozczne rozcinaj paszczyzn, na ktrej le,
na trzy obszary, tak e kada para amanych jest brzegiem dokadnie jednego
z tych obszarw.
Uwagi
przed
dowodem.
Skoro jak bdzie dowiedzione
brzeg obszaru-skadowej dopenie
nia opisanej konfiguracji nazywanej
dalej konfiguracj 0 (theta) zoonej
z trzech amanych, jest sum dwu spo
rd tych amanych, to trzecia amana
Rys. 23. Konfiguracja w ksztacie
ley, pomijajc koce, poza domkni
litery 0
ciem tego obszaru.
Wynika std dalej, e kada z a
manych, pomijajc koce, ley na brzegu dokadnie obszarw-skadowych
dopenienia konfiguracji 0, a mianowicie jest rwna przekrojowi ich domkni
i jest rozczna, poza swoimi kocami, z domkniciem trzeciego obszaru-skadowej dopenienia konfiguracji.
Konsekwencj twierdzenia jest rwnie to, e amana czca dwa punkty
konfiguracji lece na dwu rnych jej ukach (punkty a i b na rys. 23) i leca,
nie liczc wspomnianych punktw, poza konfiguracj, ley cakowicie (pomija
jc wspomniane punkty) w tej skadowej dopenienia konfiguracji, ktra jest
ograniczona tymi spord dwu ukw konfiguracji, na ktrych le czone
punkty.
D o w d . Rozwamy konfiguracj Q dan przez dwa punkty u i v oraz trzy
amane A, B i C, majce koce w punktach u i v, poza tym bez punktw
wsplnych.
Rozwamy dowolne dwie spord amanych A i B. Ich suma A u B jest
aman zamknit, ktra na mocy twierdzenia Jordana-Dehna rozcina pasz
czyzn na dwa obszary. amana C, jeli pomin koce, jest (wobec jej
spjnoci) zawarta w jednym z tych obszarw. Oznaczmy przez Gc ten drugi
obszar. Punkty amanej C, rne od u i v, le poza domkniciem obszaru GcPodobnie okrelamy obszary GA i GB. Brzegiem obszaru GA jest amana
B u C , a brzegiem obszaru GB amana A u C .
Trjka obszarw GA, GB i Gc stanowi komplet obszarw-skadowych
dopenienia sumy A u B u C .
Dla dowodu, zauwamy najpierw, e kady z tych obszarw jako zbir
spjny jest zawarty cakowicie w jednej ze skadowych dopenienia sumy
A u u C , a jako skadowa dopenienia zbioru i u u C zawiera t skadow
i w rezultacie jest jej rwna.

Pozostaje dowie, e poza trzema


wymienionymi skadowymi dopenie
nia A u B u C nie ma innych.
Dla dowodu, wemy punkt p w do
penieniu sumy A u B u C i poczmy
ten punkt aman z punktem q na
A u B u C rnym od u i v tak, by caa
amana z wyjtkiem punktu q leaa
poza A u B u C (mona znale nawet
odcinek wychodzcy z p, a majcy t
Rys. 24. N ie ma trzeciego obszaru
wasno). Z aksjomatu Pascha wnios
kujemy, e punkt q ley na brzegu co najwyej dwu obszarw dopenienia
sumy A u B u C . Przyjmijmy, e q e A . Punkt q jest wtedy punktem brzegw
obszarw GB i Gc- Poniewa, jak wspomnielimy, punkt q ley na A u B u C
i dlatego nie ley na brzegu adnej skadowej dopenienia sumy A u B u C ,
wic w dostatecznie maym otoczeniu punktu q amana pq przebiega bd przez
obszar GB, bd przez obszar Gc. Poniewa amana, pomijajc punkt q, omija
A u B u C, wic ley cakowicie bd w GB, bd w Gc. Std, p e G B lub p e GcPoniewa punkt p jest dowolnym punktem poza A u B u C, sl wyrnienie
w dowodzie amanej A nie wpywa na oglno, wykazalimy w ten sposb, e
obszary GA, GB i Gc wypeniaj cae dopenienie sumy A u B u C.
U w a g a . W kocowym fragmencie dowodu skorzystalimy z tego, e
amana nie rozspaja paszczyzny lokalnie wicej ni na dwa obszary. Dla
konfiguracji 9 jedynymi jej punktami lecymi na brzegu trzech obszarw
dopenienia s punkty u i u, w ktrych schodz si jej uki.
Oglnie biorc, przy rozbiciu paszczyzny na trzy obszary, jeli brzegi ich
nie s sumami skoczonej iloci ukw, punktw, w ktrych schodz si trzy
obszary, moe by wicej, jak pokazuje przykad z rys. 25, w ktrym uk
A z konfiguracji 6 zosta zastpiony sinusoid zagszczon(8).
Osobliwoci mog tu doj do kracowoci: mona zbudowa na paszczynie obszar,
ktrego brzeg jest brzegiem jeszcze dwch
innych obszarw (o tego rodzaju osobliwo
ciach bdzie okazja mwi w wykadzie 7).
Twierdzenie o krzywej 9 da si streci
rwnie w nastpujcy sposb: amana cz
ca dwa punkty na amanej zamknitej, poza
tym nie majca z ni punktw wsplnych,
gw trzech obszarw
rozcina obszar-skadow dopenienia amanej
zamknitej na dwa obszary i jest przekrojem domkni tych obszarw, bdc
rozczn z drug skadow dopenienia amanej zamknitej.
<S) W zwykym pooeniu na paszczynie sinusoida zagszczona jest kontinuum, na ktre
skada si wykres funkcji y = sin (l/x), 0 < x < l/n i odcinek 1 < y < 1 osi y-w.

Twierdzenie (o przecinaniu si amanych czcych przedzielajce si pary


punktw). Niech S bdzie aman zamknit i niech G bdzie jednym z dwu
obszarw, na jakie rozcina ona paszczyzn. Niech L bdzie aman czc
w G punkty u i v amanej S. Niech w i z bd par punktw na S, przedzielajc
si z par u i v. amana K , czca w G punkty w i z, przecina aman L.
D o w d . Z twierdzenia o krzywej 0 wynika, e amana L rozcina obszar
G na dwa obszary G' i G" majce L jako przekrj swoich domkni.
^
Brzeg obszaru G' skada si
z amanej L i jednej z dwu ama
nych, na jakie punkty u i v rozci
naj S; przyjmijmy, e jest to ta
amana, na ktrej ley punkt w.
Punkt z ley na drugiej z nich, na
brzegu obszaru G". Niech U b
dzie otoczeniem punktu w roz
cznym z L. Niech V bdzie
Rys. 26. amane K i L musz si przeci
otoczeniem punktu z rozcznym
z L. Wemy na amanej K punk
ty: punkt x' w U n G' i punkt x" w Vr\ G". Cz amanej K czcej punkty x'
i x" musi przeci brzeg obszaru G' (bo x" G'). Poniewa K nie przecina
S (jeli pomin w i z), wic i wspomniana cz amanej K nie przecina S. Musi
wic przeci t cz brzegu obszaru G', ktra ley poza S. Przecina zatem
aman L.
*

Spord wielu zada niektre z nich maj charakter anegdotyczny


dla ktrych rozwizania wykorzystuje si twierdzenia o rozcinaniu pasz
czyzny, midzy innymi twierdzenie o konfiguracji 0, przytoczymy kilka
najbardziej znanych.
Oto pierwsze z nich wedug Kalejdoskopu matematycznego Hugona
S t e i n h a u s a (s. 261, wyd. z 1956 r.).

Rys. 27. Gdziekolwiek znajdowaby si trzeci dom,


nie znajdzie si ze cieki do gobnika bd do studni,
bd do brogu
3

Wykady z topologii

Mamy trzy domy, gobnik, studni i brg; trzeba znale z kadego domu
cieki do gobnika, studni i brogu tak, by nie przecinay si wzajemnie. To jest
niemoliwe'.
W przestrzeni daje si to zrobi. Powstaje konfiguracja zamieszczona po
lewej stronie na rys. 28.
c/om

Rys. 28. Grafy Kuratowskiego

K u r a t o w s k i (1930) dowid, e graf niespaszczalny musi zawiera jedn


z dwu konfiguracji przedstawionych na rys. 28<9).
Pierwsza jest konfiguracj z zadania o trzech domkach. Jest to graf
o 6 wierzchokach kady rzdu 3.
Druga konfiguracja polega na poczeniu piciu punktw, kady z kadym,
nie przecinajcymi si amanymi.
Druga konfiguracja jest niespaszczalna, co pokazuje nastpujce rozumo
wanie.
Jeli pi punktw u, v, x i z lecych na paszczynie maj by poczone
kady z kadym nie przecinajcymi si amanymi, to w szczeglnoci punkty
u i z musz by poczone nie przecinajcymi si amanymi z pozostaymi.
Powstaje konfiguracja paska (rys. 29) bdca konfiguracj 0 z punktami v,
x i y na jej ukach.
a

Rys. 29. Poczenie na paszczynie piciu punktw, kady


z kadym, jest niemoliwe

(9)
K K u r a t o w s k i , Sur le problme des courbes gauches en topologie, Fund. Math. 15
(1930), 271 283. D owd twierdzenia Kuratowskiego mona znale midzy innymi w ksice
F. H a r a r y e g o , Graph theory, 1969 (wyd. ros. z 1973 r , s. 133); por. take C. T h o m a s s e n ,
A link between the Jordan curve theorem and the Kuratowski planarity criterion, American
Mathematical Monthly 97 (1990), 216 218.

amana czca u i z musi lee, pomijajc koce, cakowicie w jednym


z trzech obszarw, na ktre ta konfiguracja 6 rozcina paszczyzn. Przyjmijmy,
e jest to obszar ograniczony amanymi uvz i uxz. amana czca v i x musi
rwnie lee, pomijajc koce, we wspomnianym obszarze, co wynika
z oglnej wasnoci konfiguracji 0 (odnotowanej w uwagach przed dowodem
twierdzenia na s. 31). N a mocy twierdzenia ze s. 33, amana czca v i x musi
przeci aman u i z, bo pary v i x oraz u i z przedzielaj si.
Jeli graf ju ley na paszczynie, to pewien problem pozostaje: czy ma
takie pooenie, w ktrym poczenia midzy wzami s prostoliniowe?
Odpowied brzmi: tak. Dowid tego I. F a r y (1948)(10). Mapy doczane
do kolejowych rozkadw jazdy przygotowuje si tak, by poczenia midzy
stacjami wzowymi byy odcinkami prostoliniowymi. W przypadku bogatej
sieci kolejowej da si to zrobi jedynie za cen znacznych znieksztace
odlegoci. Mapa PK P ma kilka pocze nieprostoliniowych.
*

Przez triod rozumiemy graf zoony z trzech amanych wychodzcych


z jednego punktu i poza tym nie przecinajcych si. amane skadajce si na
triod nazwijmy jego lukami, ich punkt wsplny wierzchokiem, a pozostae
koce amanych kocami triodu.
Twierdzenie Moorea (1928)(11). Na paszczynie mona uoy nie wicej ni
przeliczalnie wiele nie przecinajcych si triodw.
D o w d . Niech B bdzie baz przeliczaln topologii paszczyzny zoon
z prostoktw. Triod owi T lecemu na paszczynie przypisujemy czwrk
Cf

{^ 7*,

Vf ,

Wf ,

>

w ktrej H T jest prostoktem nalecym do bazy B, zawierajcym wierzchoek


i nie zawierajcym adnego z kocw triodu T, a uT, vT i wT s punktami o obu
wsprzdnych wymiernych, ktre dobieramy jak nastpuje.
Na ukach triodu T wybierzmy, na kadym po jednym, punkty x,
y i z lece na brzegu prostokta H T pierwsze na tych ukach, liczc od
wierzchoka a triodu. Prostokt H T zostaje rozcity amanymi ax, ay i az
(10) I. F a r y , On straight line representations of planar graphs, Acta Scientiarum Ma
thematicarum, Szeged 11 (1948), 229 233; por. rwnie ksik P. J. G i b l i n a , Graphs, surfaces
and homology, London 1977, s. 41 oraz wzmiank w Graph theory F. H a r a r y e g o , Reading 1969,
w rozdz. 11.
(11) R. L. M o o r e , Concerning triods in the plane and the junction points of plane continua,
Proc. of the Nat. Academy of Sciences 14 (1928), 8588. Dowd wedug C. R. P i t t ma n a , An
elementary proof o f the triod theorem, Proc. of the Amer. Math. Soc. 25 (1970), 919. Por. rwnie
R. L. M o o r e , Concerning triodic continua in the plane, Fund. Math. 13 (1929), 261263, gdzie
dowiedzione jest twierdzenie oglniejsze.

na trzy obszary odpowiadajce a


manym xy, yz i zx dajcym w su
mie brzeg prostokta H T (twierdzenie
o konfiguracji Q trzeba w tym celu
stosowa dwa razy). W kadym z tych
trzech obszarw ustalmy punkty uT,
vT i wT w obu wsprzdnych wymier
nych.
Wykaemy, e jeli T i T' s triodami rozcznymi, to czwrki C T i C T s
rne.
Wystarczy zaj si przypadkiem, kiedy prostokty H T i H T- w obu
czwrkach s te same. Pokaemy, e wtedy czwrki C T i C T rni si jednym
z pozostaych czonw.
Wierzchoek a' triodu T ' ley w jednym z trzech obszarw wycitych
przez triod T (w opisany dopiero co sposb) na prostokcie H T( = H v ).
Niech to bdzie obszar wyznaczony przez xy i niech punktem czwrki
CT w nim wybranym bdzie uT. W obszarze tym s zawarte dwa spord
trzech obszarw, na jakie triod T' rozcina (w opisany ju sposb) pros
tokt H r (rwny prostoktowi H T), bo na xy le wszystkie trzy punkty
x', y', z' wyznaczajce wspomniane trzy obszary. Std, pewne dwa spord
punktw uT, vT' i wT-, wybranych w wyrnionych przedtem dwu obsza
rach, nie mog by punktami vT i wT. Czwrki C T i C T- s wic rne.
Okrelilimy w ten sposb odwzorowanie rnowartociowe rodziny triodw rozcznych pooonych na paszczynie w zbir przeliczalny czwrek,
z ktrych kada jest zoona z prostokta nalecego do ustalonej bazy
przeliczalnej paszczyzny i z trzech punktw wymiernych.
*

Twierdzenie Jordana-Dehna ma w sobie niedopowiedzenie: nie objania


tego, czym jest skadowa dopenienia amanej zamknitej. Mwi o tym
Twierdzenie Schoenfliesa (dla amanych) (1906)(12). Skadowa ograniczona
dopenienia amanej zamknitej do paszczyzny jest, po doczeniu do niej tej
amanej, homeomorficzna z trjktem paskim wraz z obwodem. Wicej: kady
homeomorfizm amanej zamknitej na obwd trjkta ma przeduenie do homeomorfizmu wspomnianej skadowej (z doczon do aman) na peny trjkt.
Dowd przebiega indukcyjnie ze wzgldu na ilo odcinkw amanej.
Lematem, ktry umoliwia przejcie indukcyjne, jest nastpujce twierdzenie
geometrii elementarnej, formuowane tu jako:
<12) Prace S c h o e n f l i e s a z lat 1906 1908; por. wykad 7, w ktrym bdzie dowiedzione
twierdzenie dalej idce.

Lemat o wolnej przektni. Wielokt zamknity o wicej ni trzech bokach ma


wrd swoich przektni co najmniej jedn przektni woln, tj. tak, ktra ley
cakowicie, pomijajc koce, w jednym z obszarw dopenienia wielokta.
D o w d . Wemy pod uwag trzy ssiadujce wierzchokami odcinki A,
B i C wielokta i kt wypuky (tj. < 180), jaki tworz odcinki AB i BC (por.
rys. 31). Jeli odcinek A C nie przecina (poza kocami A i C) wielokta, to jest
poszukiwan woln przektni. Jeli tak nie jest, to przez kady z wierz
chokw amanej zawartej w trjkcie ABC poprowadzimy rwnolege do AC
i wemy t z nich, ktra jest najblisza wierzchokowi B. Lecy na niej
wierzchoek amanej (ktrykolwiek; na rysunku jest to wierzchoek D) pocz
my odcinkiem z punktem B. Jest to poszukiwana przektnia.
Opisane niej dwa homeomorfizmy posu zapocztkowaniu indukcji.
1.
Niech ABCD bdzie czworoktem wypukym. Istnieje homeomorfizm
przeksztacajcy czworokt ABCD na trjkt BCD taki, e amana BAD
przechodzi na odcinek BD (przez rzutowanie w kierunku AC) i ktry jest
tosamoci na bokach DC i CB.
&

ktni

Rys. 32. Homeomorfizm g wgniatajcy


trjkt ABD do wntrza trjkta BDC

Homeomorfizm polega na wgnieceniu wypukoci BAD do wntrza


trjkta BCD wzdu linii czcej A i C (por. rys. 32).
2.
Niech ABC bdzie trjktem opartym bokiem AB na prostej l.
Niech P i P' bd ppaszczyznami, na ktre / rozcina paszczyzn. Niech
C ley na P, a C' na P'. Istnieje homeomorfizm ppaszczyzny P powikszonej
o punkty prostej l na t ppaszczyzn (nadal z prost l) powikszon
o trjkt AC'B, tosamociowy na / poza wntrzem geometrycznym od
cinka AB.
Homeomorfizm polega na wypchniciu trjkta ABC poza ppaszczyz
n P tak, by na przykad punkt C przeszed na rodek odcinka AB, a ten z kolei
na punkt C'.

c
Rys. 33. Homeomorfizm wypychajcy AC'B poza P

D o w d t w i e r d z e n i a S c h o e n f l i e s a . Niech K bdzie aman


zamknit ograniczajc wielokt W. Niech h bdzie homeomorfizmem ama
nej K na obwd trjkta T. Mamy przeduy h do homeomorfizmu W na. T.
Niech x y bdzie woln przektni amanej K (ktrej koce x i y, lec poza K ,
zawieraj si cakowicie w W). Przektnia xy dzieli wielokt W na dwa
wielokty W ' i W" ograniczone amanymi zamknitymi majcymi mniej
bokw ni amana K .
Rozwamy najpierw przypadek, kiedy h(x) i h(y) le na rnych bo
kach trjkta T. Odcinek h(x)h(y) dzieli trjkt T na trjkt M i czwo
rokt wypuky N (patrz rys. 34). Przedumy h na odcinek
tak, by przeszed
liniowo na h(x)h(y). Niech W' bdzie t czci wielokta W, ktrej obwd
przechodzi przez tak zmodyfikowane h na obwd trjkta M. Na mocy
zaoenia indukcyjnego homeomorfizm h obwodu wielokta W' przedua si
do h o m e o m o r fiz m u W ' na M.
Pozostaje przeduy homeomorfizm h z obwodu wielkokta W ' na
czworokt M .

Rys. 3 4 Wielokt W' jest przeksztacony na trjkt M, a wielokt W" na trjkt N

Najpierw, za pomoc homeomorfizmu opisanego przed dowodem w punk


cie 1, przeksztacamy homeomorficznie czworokt N na trjkt Oh(x)h(y),
gdzie O jest jednym z wierzchokw czworokta N przeciwlegych do boku
h(x)h(y).

Homeomorfizm obwodu W na obwd N zoony z homeomorfizmem


obwodu czworokta N na obwd trjkta Oh(x)h(y) (identyczny z poprzed
nim na przeciwobrazach odcinkw h(x)h(y) i h(y)O). Ten homeomorfizm
przeduamy do homeomorfizmu W" na trjkt Oh(x)h(y).
Cofajc wgniecenie, dostajemy przeduenie homeomorfizmu h na ho
meomorfizm wielokta W" na czworokt N.
Pozostaje przypadek, kiedy h(x) i h(y) le na jednym i tym samym
boku trjkta T. N a odcinku h(x)h(y) zbudujmy, jako na podstawie,
trjkt h(x)C'h(y) na zewntrz trjkta T (patrz rys. 35) i rozwamy
homeomorfizm opisany przed dowodem w punkcie 2, wypychajcy
pewien trjkt wewntrz T, oparty na h(x)h(y) jako na podstawie, na
trjkt h(x)C'h(y). W tak zdeformowanym trjkcie T rozwamy odci
nek h(x)h(y) i przedumy homeomorfizm h na woln przektni
tak, by przesza liniowo na wspomniany odcinek. Przedumy h z obwo
dw wieloktw W' i W" na cae te wielokty tak, by przeszy na
trjkty T i h(x)C'h(y), co da si zrobi wobec zaoenia indukcyjnego.
Cofnijmy wypchnicie. Dostajemy zapowiedziane przeduenie odwzo
rowania h z wielokta W na trjkt T.

Rys. 35. Wielokt W' jest przeksztacony na trjkt, a wielokt W na trjkt


h(x)C'h(y)

S dwie wersje twierdzenia Schoenfliesa: (a) sabsza, w ktrej stwier


dza si, e obszar ograniczony aman zamknit z dodaniem do tej
amanej jest homeomorficzny z penym trjktem, do czego wystarcza
istnienie homeomorfizmu wspomnianego obszaru wraz z obwodem na
trjkt, przy ktrym obwody przechodz na siebie, i (b) mocniejsza,
ktrej dowodzilimy, a w ktrej wymaga si, aby kady homeomorfizm
obwodw mia przeduenie na obszary dopenienia.
Analogonem amanej zamknitej na paszczynie jest powierzchnia wielo
cienna homeomorficzna ze sfer dwuwymiarow, pooona w przestrzeni
trjwymiarowej. Prawdziwo twierdze Schoenfliesa przenosi si na ten
przypadek, ale rzecz jest trudniejsza. Wersja (a) bya dowiedziona przez

A l e x a n d e r a (1924); wersja (b) bya dowiedziona przez B r o w n a


(1960)(13).
Twierdzenie Schoenfliesa pozwala na wzmocnienie tezy w twierdzeniu
o grafach pooonych foremnie na sferze z wykadu wstpnego, tak by orzekao
ono o nieistnieniu wicej ni piciu wielocianw foremnych o wierzchokach
na sferze: dwuwymiarowy przypadek twierdzenia Schoenfliesa naley za
stosowa do przeduenia danych homeomorfizmw midzy obwodami cian
do homeomorfizmw midzy cianami. Trjwymiarowe twierdzenie Schoen
fliesa pozwala uzyska analogiczny wniosek dotyczcy bry, tzw. bry plato
skich; por. przypis (8) do wykadu wstpnego.
(13> J. W. A 1e x a n d e r, On the subdivision o f a 3-space by a polyhedron, Proc. Nat. Acad. Sei.
U.S.A. 10 (1924), 6 8. M. B r o w n , A proof of the generalized Schoenflies theorem, Bull. Amer.
Math. Soc. 66 (1960), 7476.

WYKAD 2. Geometria analityczna przestrzeni eu


klidesowych Sympleks Wsprzdne barycentryczne
Podzia barycentryczny sympleksu Pewne konfiguracje
i odwzorowania wzorcowe Triangulacje Odwzorowania
symplicjalne Realizacje triangulacji w przestrzeniach
euklidesowych Twierdzenie o aproksymacji symplicjalnej Spostrzeenie Lebesguea

Wykad ten stanowi przygotowanie do nastpnych, powiconych was


nociom topologicznym, przestrzeni euklidesowych i figur w nich pooonych.
Wydobycie tych wasnoci wymaga rozwinicia pewnych rodkw pomoc
niczych. S dwie znane metody: metoda kombinatoryczna na przykad
symplicjalna i metoda rniczkowa. Zgodnie z wczeniejsz zapowiedzi
posuymy si pierwsz, bardziej elementarn, ktra wyraniej zarysowuje
geometryczne znaczenie twierdze.
Podstawow figur geometryczn bdzie sympleks. Przez odpowiednie
poczenia sympleksw dostaje si wielociany. Te z kolei posu w dalszych
wykadach jako aproksymacje dowolnych podzbiorw zwartych przestrzeni
euklidesowych.
Tym tworzywem mogyby by rwnie dobrze kostki: zyskuje si na
pogldowoci, ale traci na rachunkach(1).
Zaczniemy od oglnego formalizmu algebry liniowej.
*

Niech X bdzie przestrzeni wektorow (rzeczywist), tj. zbiorem elemen


tw, nazywanych wektorami, ktre mona dodawa tak, e tworz grup
(1) Ujcie kostkowe wprawdzie jedynie w wymiarze 2 mona znale w ksice Elements
o f the topology o f plane sets o f points M .H .A . N e w m a n a , Cambridge University Press, 1939.

abelow i mnoy je przez liczby rzeczywiste tak, e spenione s znane


warunki<2):
la a,

fi (Aa) = (A) a,

A(a + b) = l a + Ab,

(A + fi)a = Aa + fia.

Zakadamy, e kademu wektorowi jest przypisana dugo |a | bdca


liczb rzeczywist nieujemn speniajc warunki:
Ia I = 0 <=>a = 0,
IAa I = IA 11a |,
|a + f c | < | a | + |fc|

(warunek trjkta dla normy)

Innymi sowy, zakadamy, e X jest przestrzeni wektorow z norm (bo tak


si nazywa dugo wektora speniajca wypisane wyej warunki).
Majc w X norm, mamy i metryk dan wzorem d(a,b) = \a b\.
Dodawanie, (x, y) - x + y, i mnoenie przez liczb, (A, a)-* Aa, s od
wzorowaniami cigymi (pierwsze jako odwzorowanie X x X -* X , drugie jako
odwzorowanie E x X -* X), czego nietrudno si dowodzi.
Najoglniejszymi wyraeniami, jakie mona utworzy za pomoc tych
dziaa, to kombinacje liniowe,
A0a o + ... + Aiflt,
wektorw a0>..., ak.
Zbir wektorw a0,...,an jest nazywany (liniowo) niezalenym, jeli
Xoao + + Xan = 0 => A0 = ... = A = 0
dla wszelkich ukadw A0,...,An liczb rzeczywistych. Mwi si te wtedy, e
wektory a0, ..., a s niezalene.
Oczywicie, zbir {a} zoony z jednego wektora, a ^ 0, jest niezaleny.
Niech S = {a0 ..... a} bdzie zbiorem wektorw niezalenych przestrzeni
wektorowej X . K ady wektor a przestrzeni X ma nie wicej ni jedno przed
stawienie w postaci
(1)

a = A0a0 + ... + Ana.

m W dalszym cigu dla oznaczenia liczb rzeczywistych bd uywane litery greckie X, n etc.,
chyba e bd to liczby 0, 1 etc. Dla oznaczenia wektorw bd uywane litery aciskie a, b etc.
Symbol 0 bdzie uywany zarwno do oznaczania liczby zero, jak i wektora zerowego. Kontekst
powinien wykluczy nieporozumienie.

Istotnie, jeli a = p.0a0 + ... + finan jest jeszcze jednym takim przedstawie
niem, to (A0 no)a0 + ... 4- (A n)a = 0, skd Xj = pj, wobec niezalenoci
wektorw.
Zbir [S ] wektorw a przestrzeni X , ktre daj si zapisa w postaci (1),
bdzie nazywany podprzestrzeni generowan przez zbir S; dziaania dodawa
nia i mnoenia przez liczb nie wyprowadzaj poza zbir [S ], dziki czemu
stanowi on przestrze wektorow. Przyjmujemy, e zbir dziedziczy norm,
a wic i topologi, z X.
Liczby Xj w przedstawieniu (1) wektora a nazwiemy wsprzdnymi barycentrycznymi wektora a wzgldem zbioru S; bd oznaczane symbolem Xj(a), jeli
chce si uwidoczni zaleno od wektora.
*

Zbir cigw
t = (to.....tn)
liczb rzeczywistych z odlegoci midzy cigami x i y dan wzorem
(2)

d(x,y) = max {|x 0 - y0 |.....|x - yn|}

jest nazywany przestrzeni euklidesow (n + 1)-wymiarow wzorcow. Nazw t


z opuszczeniem sowa wzorcowa zachowamy rwnie dla przestrzeni
z ni homeomorficznych. Elementy przestrzeni euklidesowej bd nazywane
punktami.
Punkty te mona wszake traktowa jako wektory, okrelajc mnoenie
Xx przez liczb rzeczywist X i dodawanie x + y wzorami
Xx = X(x0,...,xn) = (Ax0, .... Xxn)
i
x + y = (x0.... x) + (y0..... y) = (x0 + y 0,

x + yn),

a norm |x | wzorem
Ix I max { Ix 01.....|xB|}.
Norma |x | jest odlegoci, w sensie wzoru (2), elementu x = (x0.....x) od
elementu 0 = (0,...,0) okrelonej w ten sposb przestrzeni wektorowej VH+1.
Jako zbir i jako przestrze metryczna (w rezultacie jako przestrze
topologiczna) przestrze F"+1 nie rni si niczym od poprzednio okrelonej
przestrzeni euklidesowej wzorcowej, ale jest bogatsza o dodatkow struktur
struktur wektorow.
Jeli przyj e0 = (1, 0,...,0),
- (0, I ,..., 0 ) , e = (0, 0,...,1),

to Vn+1 okazuje si niczym innym ni przestrzeni wektorow generowan


przez zbir S wektorw e0.....e.
Zbir tych elementw x przestrzeni F n+1, dla ktrych
(3)

x 0 + ... + x,, = 1,

jest podzbiorem domknitym przestrzeni Vn+1 (cigo rzutowa x - * x k


i cigo dodawania); zbir ten jest hiperplaszczyzn n-wymiarow prze
chodzc przez punkty e0 ...en. Hiperpaszczyzna (3) z topologi dziedzi
czon z Vn+1 jest homeomorficzna z V (np. przez zignorowanie ostatniej
wsprzdnej punktw), a wic z przestrzeni euklidesow n-wymiarow.
Hiperpaszczyzna (3) bdzie w dalszym cigu suy jako reprezentant topolo
giczny przestrzeni euklidesowych n-wymiarowych; rezerwujemy dla niej sym
bol En.
Podzbir A" przestrzeni euklidesowej E" danej jako podprzestrze (3)
przestrzeni F"+1 zoony z punktw x takich, e
x* ^ 0 dla wszelkich k,
jest nazywany sympleksem wzorcowym n-wymiarowym. Sympleks A" jest pod-

7,/, a . . , o ;

Rys. 36. Sympleks wzorocowy A". Mamy A" ^ E" a K"+ 1

zbiorem domknitym przestrzeni En (argumentacja ta sama, co przedtem)


i ograniczonym, bo zawartym w kostce 0 < xk < 1, k = 0,..., n; jest wic
podprzestrzeni zwart przestrzeni E".
*

Przypomnijmy, e izomorfizm przestrzeni wektorowych to odwzorowanie


wzajemnie jednoznaczne zachowujce dziaania. W szczeglnoci przy przej
ciu do obrazu pozostaj wszelkie wasnoci zbiorw okrelane za pomoc
dziaa. N a przykad jeli zbir jest odcinkiem o kocach a i b, zbiorem
kombinacji liniowych ta + (1 t)b, gdzie 0 < t < 1, to obraz tego zbioru przez
izomorfizm h skada si z wektorw th(a) + (1 t)h(a); jest wic odcinkiem
o kocach h(a) i h(b).

Jeli S = {a0, ..., a) jest zbiorem (skoczonym) wektorw niezalenych


w przestrzeni wektorowej X, to odwzorowanie h okrelone wzorem
h(x0e0 + ... + xe) = x 0a0 + ... + xnan
jest izomorfizmem przestrzeni Vn+i na podprzestrzeni [S] przestrzeni X .
Pokaemy, e h jest homeomorfizmem Vn+1 na [S ].
Wobec tego, e h jest izomorfizmem, cigoci odwzorowa h i h~x
wystarczy dowodzi w zerze.
Cigo h wynika z oszacowania |/i(x)| = |x 0 a0 + ... + x a\ < |x |(|a 0| +
+. . . + |fl|).
Cigo fc- 1 . Przypumy, e h~ 1 nie jest cige (w punkcie 0). Wynika std
istnienie > 0 i punktw x(m) w Vn+i, m 1, 2,..., takich e |x(m)| ^ f.
i Ib (x(m))| ^ 1 |m. Poniewa h jest izomorfizmem, wic odcinek [x (m), 0] prze
chodzi na odcinek [/i(x(m)), 0], Wobec zwartoci sfery |x| = e w Vn+1 istnieje
punkt x* na tej sferze, ktrego kade otoczenie ma w sobie punkty niesko
czenie wielu zbiorw [ x (m), 0] n {x: |x| = e}. Wobec dowiedzionej ju cigoci
h dostajemy h(x*) = 0 wbrew wzajemnej jednoznacznoci odwzorowania h.
Dowd cigoci h~l by nietrywialny: korzystao si w nim ze zwartoci
sfer w przestrzeniach wektorowych wymiaru skoczonego(3).
Z dowiedzionego stwierdzenia wnioskujemy, e
Funkcje Aj s cige.
Istotnie, zbir A a zoony z punktw a przestrzeni [S] takich, e Aj (a) < a
przechodzi przez izomorfizm h~l na zbir punktw x w V n+1 takich, e
Xj < a; jest to zbir otwarty w Vn+1. Std, zbir A a jest otwarty jako obraz
poprzedniego zbioru przez homeomorfizm h. Otwarto zbiorw Aa i zbiorw
B = {a: Aj (a) > ) (czego dowodzi si analogicznie) implikuje cigo funk
cji Aj.
Zbir wektorw a = A0(a) a0 + ... + A (a) a
takich, e

(4)

A0 (a) + ... + An(a) = 1,

(5)

Aj (a) ^ 0,

jest nazywany sympleksem wyznaczonym przez zbir S {a0, ..., a}. Wektory
aj s nazywane wierzchokami sympleksu; sympleks wyznaczony przez zbir
S bdzie oznaczany przez A (S) lub przez A {a0.... <a), jeli zechcemy uwidoczni
wierzchoki (kolejno wierzchokw w tym zapisie nie ma znaczenia).
Sympleks A (a0,...,a) jest homeomorficzny z sympleksem wzorcowym A":
odpowiednim homeomorfizmem jest poprzednio okrelony homeomorfizm
h :V n+1 -* [S ] obcity do A.
(3) A. P. R o b e r t s o n , W. R o b e r t s o n , Topological vector spaces, Cambridge University
Press 1964 (tum. ros., Mir, M oskwa 1967, s. 77).

Niech aj bdzie wierzchokiem sympleksu A (S). Zbir


9a (S) aj = {aeA (S ): X} (a) > O},
jest nazywany gwiazd wierzchoka aj w A (S); jest to zbir otwarty w /1(5), co
wynika z cigoci wsprzdnej X}.
Dopenienie do J(S) gwiazdy wierzchoka ajt a wic zbir { a e ^ (S ) : Xj(a)
= 0} jest nazywany cian sympleksu A (S) lec naprzeciw wierzchoka ay,
jest to zbir tych wektorw a nalecych do 4(S), ktre daj si zapisa
w postaci (1) bez uycia wierzchoka a/, jest to sympleks wyznaczony przez
wszystkie wierzchoki sympleksu A (S) z wyjtkiem wierzchoka aj. Oglniej,
przez 0'o ...jk)~cian sympleksu A (S) rozumiemy sympleks wyznaczony przez
wierzchoki ajo,...,ajk sympleksu A(S); jest to ciana k-wymiarowa. D o cian s
w ten sposb zaliczone rwnie wierzchoki jako ciany 0-wymiarowe. Oczywi
cie, ciana (Jo>jk) jest dopenieniem sumy gwiazd wierzchokw ajt gdzie
j $ { j 0....j k). ciany s podzbiorami domknitymi sympleksu.
Gwiazdy wierzchokw wszystkie razem pokrywaj sympleks A (S), bo
wobec (4) i (5) kady wektor a nalecy do A (S) musi mie wrd swoich
wsprzdnych barycentrycznych co najmniej jedn dodatni.
ciany naprzeciw wierzchokw skadaj si razem na brzeg sympleksu
zbir wektorw a takich, e Xj(a) = 0 dla co najmniej jednego j.

Rys. 38. Jeden ze zbiorw jest wypuky, a drugi nie

Podzbir przestrzeni wektorowej nazywa si wypukym, jeli wraz z kadym


z dwch punktw a i b zawiera odcinek ta + (1 t)b, 0 < f ^ l .
Twierdzenie. Sympleks jest zbiorem wypukym.
Dla dowodu, niech x i x' bd punktami sympleksu A",
x = x 0e0 + ... + xne i x' = x'0e + ... + x'en. Punkty tx + (1 - t) x \ 0 < t < 1,
odcinka czcego x i x', le wszystkie w A", co wida, obliczajc ich
wsprzdne barycentryczne tx t + (1 )x'i( sprawdzajc, e s nieujemne i e
w sumie daj 1.
Nietrudno dowie, e sympleks A (a0, ..., an) jest najmniejszym zbiorem
wypukym, do ktrego nale punkty a0, an.
Nazwa wsprzdne barycentryczne ma uzasadnienie. Punkt
b = (l/(n + l))(a0 + ... + a n)
jest rodkiem cikoci ukadu punktw materialnych o jednakowych masach
umieszczonych w wierzchokach aj sympleksu. Jeli w wierzchokach a}
umieci masy mj, to ich rodek cikoci wyrazi si znanym wzorem
x = (m0a0 + ... + mna)/(m0 + ... + m),
co daje Xj(x) = mj/(ma + ... + m) dlay-tej wsprzdnej barycentrycznej. Kady
punkt sympleksu mona uzyska tym wzorem przy odpowiednim ukadzie
mas. Dla punktw spoza sympleksu interpretacja zawodzi, poniewa niektre
spord mas mj musiayby by ujemne(4).

Punkt b = (l/(n + 1)) (a0 + ... + a), majcy jednakowe wsprzdne bary
centryczne, jest nazywany barycentrum sympleksu A (S).
Nadajmy teraz znaczenie numeracji {a0.....an} wierzchokw sympleksu
A (S) i wemy pod uwag cig wstpujcy cian tego sympleksu,
A{a.0) a A(a0, a j c ... cz A(a0,...,an),
oraz ich barycentra b0, bx.... b(= b), tj. punkty
b0 cio
(6)

^ i = (l/2) (flo + f lj
=

(l/(n +

l))(fl0 +

... +

a j.

w Wsprzdne barycentryczne ich idea pochodzi od Augusta Ferdynanda M b i u s a


(1790 1868).

Barycentra b0,. . . , b n s liniowo niezalene (co si atwo sprawdza). Sym


pleks A(b0,. . . ,bn), tj. zbir wektorw postaci
(7)

a = n0b0+ .+^nbn,

gdzie Ho + ... +n = 1 i /z* ^ dla kadego k, jest zawarty w /1(5).


Istotnie, jeli a jest postaci (7), to biorc pod uwag (6), mamy
(8)

a = (ji0 + (1/2) fi, + ... + (l/(n + 1)) n)an + ((1/2)


+
... + (1/{n + 1)) fi) at + ... + (l/(n + 1))nnan.
Widzimy, e wszystkie wspczyn
niki przy ak s nieujemne i e w sumie
daj Ho + ... + n = 1.
Wobec (8), punkty sympleksu
A(b0 .......b) zapisujemy, jak nast
puje

Rys. 39. Sympleks A(b0, . . . , b j i inne


sympleksy podziau barycentrycznego

(9)

a A0 a0 + - + ^nan<

g d z ie

2 0 ^ /lx > . . . ^

> 0 i X0 +

+ ----+
= 1.
N a odwrt, kady punkt a postaci (9) naley do sympleksu A(b0,... b).
Dla dowodu wystarczy zauway, e z rwna (6) mona wyznaczy ak jako
kombinacje liniowe wektorw b0,... bn.
Mamy:
ao =

fli 2bi bo
a2 = 3b2 2bv

a = (n + 1)fc - nb_1(
skd

a = A q& o +
( 2 bt bo) + ^.2 ( ^ 2 2 /? i) + . . .
1) = (yl0 ^i) b0 + 2(Ai A2) by + ... + (n + 1) X b;

An{(n +

l) f c +

suma wspczynnikw przy bk jest rwna 1 i s one nieujemne, bo stale


Biorc rozmaite uporzdkowania zbioru S, otrzymamy ( n + 1)! sympleksw
okrelonych jak wyej.

Suma tych sympleksw daje cae zl(S), bo dla kadego z punktw


a = A0 a0 + ...+ A a n jest Aio Ah ^ ... ^ Ain przy pewnej permutacji
zbioru {0, ...,n}.
Barycentrum naley do kadego z tych sympleksw.
Zauwamy, e jeli wrd liczb Ak, okrelajcych wzorami (9) punkt
sympleksu A(b0, ...,b n), zdarzaj si rwne sobie, to punkt naley do brzegu
sympleksu. Dokadniej, jeli Aj = AJ+ x dla pewnego j, to wynika std, e fij 0
we wzorze (7); znaczy to, e punkt naley do ciany sympleksu A(b0,...,b)
lecej naprzeciw bj.
Na odwrt, jeli j # n i a naley do ciany naprzeciw bj, to p} = 0
i w rezultacie h h + 1- ciana ta jest wspln cian jeszcze jednego (i tylko
jednego) sympleksu spord ( n + 1)! sympleksw okrelanych wzorami (7)
dla rozmaitych permutacji zbioru {0,...,n}, mianowicie sympleksu wyzna
czonego przez permutacj 0,... j 1, j + 1, j ..... n (przestawiajc miejscami
j i j + !)
Streszczajc ostatnie zdanie, kada ciana (nl)-wymiarowa sympleksu
A(b0, ...,b ) jest cian jeszcze jednego i tylko jednego sympleksu (7), chyba e
jest to ciana naprzeciw wierzchoka b, czyli naprzeciw barycentrum b sym
pleksu zl(S), a wic ciana zawarta w cianie sympleksu <d(S) lecej naprzeciw
wierzchoka a (bo wtedy A = 0).
Niech A(b0....... b) i A(bJo......... bjJ bd dwoma sympleksami (7) odpo
wiadajcymi: pierwszy permutacji { 0 , . . . , n}, a drugi permutacji {/', .. . , ;}
(to, e pierwsza z tych permutacji jest tosamociowa, nie bdzie miao wpywu
na konkluzj rozwaa). Niech J bdzie zbiorem (maksymalnym) tych
wskanikw spord 0,
n, na ktrych obie permutacje si zgadzaj.
Sympleks Aj o wierzchokach bjt gdzie j e J , jest wspln cian sym
pleksw A(b0----- bn) i A(bjo,
b j.
Jest tak, bo jeli x e A j , to w zapisie
x = A0a0 + .. , + Ana, A0 ^ At ^ ... ^ A ^ 0,
nierwnoci ostre, Aj > AJ+i, mog wystpi jedynie wtedy, kiedy j i j + l na
le do J; pozostae rnice, a wic wsprzdne pozostaych bj s zera
mi.
Poniewa opisan wyej wasno musz mie wszystkie punkty wsplne
dla obu sympleksw, przekrj tych sympleksw jest rwny wskazanej wyej ich
wsplnej cianie Aj.
Streszczajc, sympleksy (7) wzite dla wszystkich (n + 1)! permutacji zbioru
{0, .. . , n} pokrywaj sympleks J(S), a przekrj kadego z dwch spord nich
jest ich wspln cian; ciana (n l)-wymiarowa sympleksu (7) jest cian
jeszcze jednego i tylko jednego sympleksu (7), chyba e ciana ta ley na brzegu
sympleksu zl(S).
4

W ykady z topologii

Zbudowana tu rodzina sympleksw jest nazywana podziaem barycentrycznym sympJeksu.


Pewne dwie konfiguracje.
1. D la wierzchoka aj sympleksu An = A(a0.......an) rozwamy sum
Fj wszystkich sympleksw jego podziau barycentrycznego sympleksu A"
majcych aj jako swj wierzchoek. Zbiory FJt j = 0 , . . . n , s domknite,
pokrywaj sympleks A" i
Fj c ffWjn aj dla kadego j.
Barycentrum b sympleksu An jest jedynym ich punktem wsplnym:
F0 n ...n F = {b}.

Rys. 40. Dwie konfiguracje w sympleksie

2. Dla wierzchoka aj sympleksu A" = A(a0....... a) rozwamy sum


Fj wszystkich sympleksw jego podziau barycentrycznego majcych ciany
(n1)-wy miaro we na cianie sympleksu A" lecej naprzeciw aj. Zbiory Fj s
domknite, pokrywaj sympleks A" oraz
A" gwAn aj cz F) dla kadego j.
Barycentrum b jest jedynym ich punktem wsplnym:
F0 n . . . n F = {b}.

Rys. 41. Antypodyzm

Antypodyzm
Odwzorowanie (p: 8 A " ^ d A n, przypo
rzdkowujce punktowi x brzegu dAn
sympleksu jedynego poza x punktu
(p(x) brzegu tego sympleksu, lecego na
prostej b x , nazwiemy antypodyzmem; ma
my cp{(p{x)) = X.

Antypodyzm przyporzdkowuje wierzchokowi aj barycentrum ciany


naprzeciw aj. Oczywicie, jest zawsze (x) ^ x. Antypodyzm jest odwzorowa
niem cigym; dowd polegajcy na wypisaniu explicite wzoru na ?(x)
pomijamy.
*

R e t r a k c j a k a n o n i c z n a E" na A".
Niech r: E" -* A" bdzie retrakcj przypisujc punktowi
(10)

x = A0a0 + ... 4- Aa, A0 + ... + A = 1,

spoza A" (niektre spord Aj s ujemne!) punkt r(x), ktrego zapis barycentryczny, za pomoc a0.......a, powstaje z zapisu (10) przez wykrelenie wyrazw
z ujemnymi Aj i podzielenie kadej z pozostaych wsprzdnych przez ich
sum.
Retrakcj r: E" - A", ktra bdzie nazy
wana kanoniczn, mona widzie jako zoe
nie ze sob w dowolnym porzdku

n + l retrakcji rj
przestrzenie 2^(x) > 0, przyporzdkowuj
cych punktom x, w ktrych zapisie barycentrycznym (10) wsprzdna Aj(x) jest ujeaf
mna, jedynego punktu przecicia odcinka
Rys. 42. Retrakcja kanoniczna
ajX Z hiperpaszczyzn Aj(x) = 0 (na pozos
taych punktach okrelamy rj jako tosa
mo). Rys. 42 ilustruje retrakcj rj geometrycznie.
Pewne homotetie.
Niech < l/(n + l). Zbir
S = { x e E n : Aj(x) ^ , A0(x) + ... + ^(x) = l}
jest sympleksem homotetycznym z sympleksem A" poprzez homoteti o rodku
w barycentrum.
Jeli > l/(n + 1), zbir S jest pusty.
Jeli l/( n + l) , zbir Sp redukuje si do punktu barycentrum.
Jeli > 0, to SCi A"; jeli ^ 0, to Sp => A"; jest S0 = A".
Homoteti nazwijmy j h przeprowadzajc A" w S jest tylko
jedna taka homotetia ilustruje rys. 43.
Jeli r: En -* A" jest retrakcj kanoniczn na A", to odwzorowanie
h oto h *: En S
jest retrakcj E" na Sp (rozumiejc, e h jest opisan wyej homoteti caej
przestrzeni En hiperpaszczyzny x 0-(- ...-fx,, = 1 przestrzeni En+l).

Rys. 43. Homotetia h. Przypadek > 0

Sympleksy podziau barycentrycznego maj rednice nie wiksze ni


n /(n + 1) rednicy sympleksu J(S); dla sympleksu wymiaru 1 wspczynnik ten
wynosi 1/2 , co wida bezporednio, a dla sympleksu wymiaru 2 wynosi 2/3, co
jest dobrze znanym faktem z geometrii trjkta. Zapowiedziane oszacowanie
bdzie wynikiem dwu nastpujcych lematw.
Lemat 1. rednica sympleksu jest rwna najwikszej odlegoci wierz
chokw.
D o w d . Niech a i b nale do A (a0.......a). Niech a A0a0 + ... + Aa;
jest
wtedy
A0+ . . . + A = 1 i
A j^ O
dla
kadego
j.
Mamy
\b a\ = \b (/loao + - + Ana) A0(b a0) + ... +A(b )! ^ A0\b a0|
+ ...+A\b aI < max | b - ai\(A0+...A ) - max|fc - a;|.
i
i
Niech j bdzie takie, e \b aj\ = max \b at|.
Mamy \b a\ < b aj.
Pokazalimy, e
(*) odlego midzy punktami sympleksu jest nie wiksza ni odlego
dowolnego z tych punktw od jednego z wierzchokw sympleksu.
Stosujc oszacowanie (*) dla b i ajt otrzymamy |b
aj\ dla
pewnego k, a w rezultacie \b a\ < |ak aj\ dla pewnych k i j.
Lemat 2. Najwiksza wrd odlegoci wierzchokw sympleksu A(b0, . . . , b)
nie przekracza n /(n + l) rednicy sympleksu J(S).

52

D o w d . Niech bt oraz bj bd wierzchokami sympleksu A(b0 .......b);


przyjmijmy, e i < j. Wemy pod uwag cian A(b0 .......bj) sympleksu
A(b0, . . . , bn). N a mocy oszacowania z dowodu lematu 1 (stosowanego do
tej ciany, ktra jest sympleksem podziau barycentrycznego sympleksu
A(a0 .......aj)), mamy |b} bt\ ^ |b} ak| dla pewnego k, 0 < k
Mamy dalej:
\ b j - a k\ = |(l/0'+ l)(fl0 + .. . + flj) - ak\ - l /( /+ l ) ) |( a 0 - ak) + ... + (aj - ak)\ <

< (l/(/+ l))(|flo +


+
wrd rnic aj ak co najmniej
jedna jest rwna 0; std, \bj a*| < (//(/+1)) \om *1 dla pewnego m,
O ^ m ^ j . Korzystajc z lematu 1, wnioskujemy std, e \bj bs\ <
< ( / / ( / + ak\ < (n/(n + l))diam J(S), dostajemy dany wniosek: diam
A(b0, ...b n) ^ (n/(n +1)) diam J(S).
Poniewa (n/(n+ l))r -* 0 , jeli r - oo, wic iterujc podzia barycentryczny,
dostaniemy podzia sympleksu d(S) na sympleksy o rednicy nie przekraczaj
cej z gry danej liczby. Dokonujc kolejnych podziaw, sympleksy w kadej
ustalonej iteracji zachowuj najistotniejsze wasnoci wzajemnego pooenia:
przekrj kadego z dwch jest ich wspln cian, a kady sympleks (n 1)-wymiarowy jest wspln cian dwu sympleksw n-wymiarowych, chyba e jest
zawarty w cianie sympleksu /1(5).
P o d z i a p r z e s t r z e n i En n a s e k t o r y .
Danych jest n + 1 pprostych w E" wychodzcych z jednego punktu.
Nazwijmy ten punkt p. Ma on t wasno, e po wyborze punktw a0,-..,a
na tych pprostych punkt p ley we wntrzu sympleksu An = A(a0.......an), tj.
ma dodatnie wsprzdne barycentryczne wzgldem a0.......a.
Zbir Sj punktw lecych na pprostych wychodzcych z p i przechodz
cych przez punkty ciany sympleksu A" lecej naprzeciw wierzchoka
aj nazwijmy j-tym sektorem przestrzeni E n, wyznaczonym przez danych n + 1
pprostych (p:itr7 rys. 44).
Przekroje Sj n A" tworz konfigura
cje postaci 2 ze s. 50.
Przedumy pproste paj wstecz do
przecicia si ze cianami naprzeciw aj.
Otrzymane punkty pj tworz sympleks
i punkt p ley we wntrzu tego sym
pleksu.
Dowody polegaj na przeliczeniach
przy uyciu wsprzdnych barycentrycznych.
Rys. 44. Sektory

Przekroje sympleksu A(p0, . . . , p n) z sektorami Sj daj konfiguracje postaci


1 (ze s. 50) w tym sympleksie (rys. 45).
*

T r i a n g u l a c j nazwiemy kad rodzin skoczon K sympleksw,


pooonych jak dotd w ustalonej przestrzeni X (wektorowej z norm),
tak, e:
(11)
jeli sympleks naley do K , to nale do K wszystkie jego ciany,
(12)
przekrj A n A' dwch sympleksw nalecych do K jest wspln cian
sympleksw A i A, chyba e jest pusty.

Przykadem triangulacji jest zbir


wszystkich cian sympleksu. Innym
przykadem jest zbir sympleksw
i wszystkich cian podziau barycen
trycznego sympleksu. Nie jest triangulacj zbir sympleksw przedstawio
nych na rys. 46.
Suma mnogociowa \K\ wszystkich
sympleksw triangulacji K z topologi
dziedziczon z X jest nazywana bry
Rys. 45. Konfiguracje w sympleksie
triangulacji K
(r*......p") przypominajce Przyczki
W ten sposb okrelona brya zale
y od przestrzeni X , w ktrej le
sympleksy triangulacji. Okae si, e zaleno ta znika, jeli bryy traktuje si
z dokadnoci do homeomorfizmu.

Rys. 46. Zbir sympleksw nie tworzcy trian


gulacji: przekrj sympleksw A i A' nie jest cian
sympleksu A

Rozwaane w poprzednim wykadzie grafy i amane s bryami triangulacji,


w ktrych wystpuj sympleksy jedynie wymiarw O i l .
*

Jeli K i L s triangulacjami, to odwzorowanie h: K -* L zbioru ich


wierzchokw nazywa si symplicjalnym, jeli std, e sympleks J(S) naley do
K , wynika, e sympleks A(h(S)) naley do L.
Triangulacje K i L nazwiemy izomorficznymi, jeli istnieje odwzorowanie
wzajemnie jednoznaczne h zbiorw ich wierzchokw takie, e zarwno h, jak
i /i-1 s odwzorowaniami symplicjalnymi. Odwzorowanie wzajemnie jedno
znaczne zbiorw wierzchokw triangulacji, speniajce ten warunek, bdzie
nazwane izomorfizmem triangulacji.
Izomorfizm h triangulacji K i L wyznacza homeomorfizm \h\ : |K | -* |L|
bry tych triangulacji, okrelony jak nastpuje.
Niech a e \K \. Punkt a naley do pewnego sympleksu A(a0.... an) trian
gulacji K . Jest wtedy a X0a0 + ... + Anan, gdzie A0 4-... + Xn = 1 i X} ^ 0.
Przyjmijmy \h\(a) = A0h (a0) + ... + Anh(a).
N a mocy (13), | Ai|(a) jest punktem sympleksu A(h (a0)..., h(an)) nalecego do
L, std \h\(a)e\L\. Warto |/i|(a) nie zaley od wyboru sympleksu, do
ktrego naley a (mona j wyznaczy, biorc najmniejszy sympleks, do

ktrego naley a). Odwzorowanie |/i| jest homeomorfizmem po obciciu do


jakiegokolwiek sympleksu triangulacji K\ obrazem jest odpowiedni sympleks
triangulacji L. Odwzorowanie |Ji| jest wzajemnie jednoznaczne na \K\] jest
cige jako zesztukowanie odwzorowa cigych.
*

Triangulacje lokowalimy dotd w bliej nieokrelonej przestrzeni wek


torowej X . Okazuje si, e kada triangulacja jest izomorficzna z triangulacj,
ktrej sympleksy le w pewnej przestrzeni euklidesowej, tj. daje si zrealizowa
w przestrzeni euklidesowej.
Jest wiele sposobw takich realizacji, spord ktrych wyrniaj si dwa.
Pierwsze twierdzenie o realizacji. Niech K bdzie triangulacj, ktrej zbiorem
wierzchokw jest zbir K = {a0,- , an}. Triangulacja K jest izomorficzna
z triangulacj zoon z pewnych cian sympleksu wzorcowego A".
D o w d . Niech h:{a0,...,an}-* {e 0....en} (przez c; oznaczamy wierzchoki
sympleksu wzorcowego An) bdzie odwzorowaniem danym wzorem h(at) = et.
Rozwamy triangulacj L zawart w triangulacji zoonej z wszystkich
cian sympleksu An, zaliczajc do L te ciany A(eio,.., eik) sympleksu A", dla
ktrych A (aio,... aik) jest sympleksem triangulacji K . Wida, e Ljest rzeczy
wicie triangulacj i e jest speniony warunek (13), wic h jest izomorfizmem
K^L.
Realizacja ta, jakkolwiek prosta i bardzo przydatna, poniewa lokuje bry
triangulacji w jednym sympleksie, jest mao oszczdna co do wymiaru
przestrzeni euklidesowej, w ktr zanurzamy bry triangulacji. Na przykad
triangulacj odcinka wyznaczon przez punkty a0 < at < ... < a prostej reali
zujemy w ten sposb dopiero w sympleksie n-wymiarowym (pooonym
w En+i), mimo e na mocy okrelenia realizuje si ona ju na prostej.

i-------- 1 ----------

Rys. 47. Pierwsze twierdzenie o realizacji

Przez wymiar triangulacji rozumie si najwikszy z wymiarw sympleksw


tej triangulacji.

Drugie twierdzenie o realizacji. Triangulacja wymiaru n jest izomorficzna


z pewn triangulacj zoon z sympleksw pooonych w przestrzeni euklidesowej E2n+i.
D ow d wymaga pewnego przygotowania.
M wi si, e punkty przestrzeni euklidesowej Er maj pooenie oglne,
jeli adne k spord nich, gdzie k ^ r + 1, nie ley na hiperpaszczynie
wymiaru k2 (adne z trzech nie ley na jednej prostej, aden z czterech nie
ley na jednej paszczynie itp.); przypadkowo wybrana skoczona ilo
punktw w .Er powinna mie, zgodnie z prawami prawdopodobiestwa,
pooenie oglne. Jeli punkty traktowa jako wektory w przestrzeni Er+ i,
w ktrej przestrze E' jest pooona jako hiperpaszczyzna x 0 + ... + xr = 1, to
pooenie oglne punktw tumaczy si w nastpujcy sposb na pooenie
oglne wektorw: zbiory zoone z nie wicej ni r + 1 wektorw s liniowo
niezalene.
Lemat. Jeli S jest zbiorem skoczonym w Er, to dla kadego e > 0 mona
wybra w kulach K (a, e), a e S , punkty p(a) tak, by byy one ze sob w pooeniu
oglnym; inaczej: kady zbir skoczony mona przeprowadzi w pooenie
oglne, nie przesuwajc jego punktw wicej ni na dan z gry odlego.
D o w d . Niech S = {a0....an} c: Er. Niech e > 0 bdzie dane. Przyjmijmy
p(a0) = ao- Zamy, e wybralimy ju punkty p(a0),..., p(ak) w pooeniu
oglnym takie, e p(at) jest odlege od at mniej ni o e . Wemy pod uwag
wszelkie hiperpaszczyzny wymiaru r 1 wyznaczone przez te punkty; jest ich
skoczenie wiele i kada z nich jest podzbiorem rzadkim w Er. Istnieje wic
punkt p(ak+i) w odlegoci < e od ak+ L lecy poza tymi hiperpaszczyznami.
Ten wybr punktu p(ak+1) i zaoenie indukcyjne zapewniaj, e punkty
p (a 0) ,..., p(ak), p(ak+l) s w pooeniu oglnym w Er. Po skoczonej iloci
krokw, nie przekraczajcej iloci punktw w S, dostaniemy zapowiedziany
zbir punktw w Er w pooeniu oglnym.
D o w d t w i e r d z e n i a (5). Niech K bdzie dan triangulacj wymiaru n.
Zbir K wierzchokw triangulaq'i zanurzamy w przestrzeni E2n+1 tak, by
jego punkty byy w pooeniu oglnym, co mona zrobi wobec dowiedzionego
lematu. Niech h bdzie odpowiednim zanurzeniem. Okrelamy triangulacj
L w E2n+l, zaliczajc do L te wszystkie sympleksy A (h (a0) ....h(ak)), dla
ktrych A(a0 ....ak) jest sympleksem triangulacji K.
Naley sprawdzi, e Ljest rzeczywicie triangulacj.
(5)
Ten dowd zamieszcza midzy innymi P.S. A l e k s a n d r w , Kombinatornaja topolo
gia, 1947, s. 157 i s. 646 647. Inny dowd, dajcy konkretn realizacj, wykorzystujcy
wyznacznik Vandermondea, mona znale midzy innymi w Homology theory P.J. H i l t o n a
i S. W y l i e g o , Cambridge University Press 1960, s. 4344.

Niech A(a0....ak) i A(b0,..., bm) bd sympleksami triangulacji K . Poniewa


triangulacja K ma wymiar n, wic k + m < 2n. Std, zbir
(13)

K a0) .... h(ak), h(b0) .....h(bm)

ma co najwyej 2n + 2 elementy. Poniewa punkty zbioru h(K) s w pooe


niu oglnym w E2n+1, wic punkty (13) s wierzchokami pewnego
sympleksu w E 2n+l, bo traktowane jako wektory s liniowo niezalene.
Sympleksy A (h (a0) h (a*)) i A(h(b0) ....h (b j) przecinaj si wic wedug
regu, jakim podlegaj ciany sympleksu: przekrj jest ich wspln cian.
Poniewa sympleksy w Ls zawsze tej postaci jak dwa sympleksy rozwaane
wyej, warunek (12), wymagany dla triangulacji, jest speniony przez L;
spenianie przez L warunku (11) jest oczywiste.
To koczy rwnie dowd twierdzenia, bo odwzorowanie h jest izo
morfizmem K -* L .
Dowiedzionego twierdzenia nie da si poprawi{6): dla kadego n istniej
triangulacje n-wymiarowe nie dajce si zrealizowa w E2n, na przykad
triangulacja skadajca si ze cian wymiaru ^ n sympleksu A2n+2 (szkielet
n-wymiarowy sympleksu A2n+2). Rysunek ilustruje przypadek n = 1.
*

Przez podzia barycentryczny triangulacji


K rozumiemy zbir sympleksw powstaych
przez podziay barycentryczne sympleksw
nalecych do K . Podziay barycentryczne
mona iterowa, otrzymujc coraz drobniej
sze triangulacje tej samej bryy }K\.
Bryy triangulacji s nazywane wielocianam f7). Wedug tego okrelenia wielocian
jest dany zawsze wraz z pewn triangulacj.
Jeli dwa wielociany maj izomorficzne
ze sob triangulacje, to s homeomorficzne.
Rys. 48. G rat w ktrym pi
Wynikanie odwrotne stwarza problem:
punktw czy si kady z kadym,
czy wielociany homeomorficzne maj wsrod
jest znany z wykadu 2 (s. 54)
swoich triangulacji triangulacje izomorficz
ne? Odpowied twierdzca wynikaaby
z Hauptvermutung hipotezy podstawowej topologii wielocianw wedug
ktrej dane triangulacje wielocianw homeomorficznych maj izomorficzne
ze sob podpodziay. Jakkolwiek prawdziwo tej hipotezy zostaa w szcze
<6) A. F l o r e s , ber n-dimensionale Komplexe die im R 2ll+1 absolut selbstverschlungen sind,
Ergebniss eines math. Koll. 6 (1935), 4 6.
(7)
Jest to okrelenie przyjte na uytek dziau topologii, ktry tu jest wykadany. Nie jest
znana charakteryzacja topologiczna wielocianw.

glnych przypadkach potwierdzona(8), to jednak w oglnoci w wysokich


wymiarach okazaa si faszywa. Prawdziwo hipotezy podstawowej
upraszczaaby istotnie teori (symplicjaln) wielocianw: wasnoci trian
gulacji przechodzce na podpodziay dowiedzione dla jednej triangulacji,
obowizywayby dla wszelkich triangulacji wielocianw homeomorficznych
z danym.
Wyraenie figurujce po lewej stronie wzoru Eulera jest nazywane charak
terystyk Eulera triangulacji, ktre jeli nie ogranicza si do wymiaru 2
przypisuje triangulacji T liczb

gdzie ak jest iloci sympleksw wymiaru k triangulacji T. Jeli moglibymy


dowie, e ta liczba zachowuje si przy przejciu do podpodziaw trian
gulacji, to z prawdziwoci Hauptvermutung wynikaoby, e charakterystyka
Eulera zaley jedynie od typu topologicznego wielocianu, a nie od doboru
triangulacji<9).
*

Niech K bdzie triangulacj zoon z pewnych cian sympleksu


A (a0 ....an). Przez gwiazd wierzchoka a w bryle |K | tej triangulacji rozumiemy
zbir
a = |K| n gwAK ^ a jest to zbir otwarty w \K\.
Lemat. Sympleks A(aio,..., aik) naley do K wtedy i tylko wtedy, gdy
aion - n 0wm aik * D o w d . Jeli sympleks A(aio,...,aik) naley do K, to przekrj gwiazd
v f\K \jego wierzchokw jest niepusty, bo naley do na przykad barycentrum
wspomnianego sympleksu. Na odwrt, jeli gw)X| afe n ... n g w ^ aik # 0, to
istnieje w |K | punkt a, dla ktrego wszystkie wsprzdne barycentryczne
l io (a)....Xik (a) s dodatnie. Sympleks A(ai o aik) okazuje si w ten sposb
cian pewnego sympleksu nalecego do K, sam wic te naley do K.
(9)
Dla wielocianw wymiaru 2, bdcych rozmaitociami Hauptvermutung, potwierdza si;
dowd jest naszkicowany np. u H . Z i e s c h a n g a , E . V o g t a i H . -D. C a l d e w e y a , Powierchnosti i razrywnyje gruppy, Moskwa 1988, na s. 255 i dalszych; wydanie oryginalne, Springer 1980,
1981. Dowd dla rozmaitoci wymiaru 3 mona znale u E. E. M o i s e a w Geometrie topology,
Springer 1977, s. 253. W wyszych wymiarach Hauptvermutung okazaa si faszywa.
,9) Mimo faszywoci Hauptvermutung charakterystyki Eulera wielocianw homeomorficz
nych s rwne. Dowd mona znale np. we YMtpie do topologii algebraicznej S. P o n t r i a g i n a ,
Warszawa 1961, s. 59 (wzr wyraajcy charakterystyk Eulera w postaci sumy, ze znakami na
przemian, liczb Bettiego) i s. 105 (niezmienniczo topologiczna liczb Bettiego).

Niech K i L bd triangulacjami. Odwzorowanie symplicjalne h: K-*I?


zbioru wierzchokw wyznacza odwzorowanie |/i|:|K|-+|L| bry tych triangulacji dane wzorem |/i|(a) = X0 h (a0) + ... + Xk h(ak) dla punktw A0a0 + ... + Xkak
sympleksu A(a0 ak). Odwzorowanie |/i| jest cige (patrz uwaga na s. 54).
Kade odwzorowanie cigle wielocianw daje si aproksymowa z dowoln
dokadnoci odwzorowaniami symplicjalnymi. W dowodzie tego twierdzenia
wielocian bdzie przedstawiany jako brya triangulacji zoonej z pewnych
cian sympleksu, zgodnie z pierwszym twierdzeniem o realizacji.
Twierdzenie o aproksymacji symplicjalnej. Jeli f: |K| -* |L| jest odwzorowa
niem cigym bryy triangulacji K w bry triangulacji L, to istnieje podzia K '
triangulacji K (w istocie, pewna iteracja podziau barycentrycznego triangulacji
K) i odwzorowanie symplicjalne g triangulacji K ' w triangulacj L takie, e
dla kadego x wartoci f( x ) i |g|(x) nale do jednego i tego samego sympleksu
triangulacji L ( co midzy innymi znaczy, e odlego odwzorowa f i \g\ nie
przekracza maksimum rednic sympleksw triangulacji L).
D o w d . Z b io ry /-1 (gw\L\b), gdzie b przebiega wierzchoki triangulacji L,
s otwarte i pokrywaj |K|. Niech 5 (S > 0) bdzie liczb Lebesguea dla tego
pokrycia (o liczbie Lebesguea por. Aneks).
Niech K ' bdzie na tyle dalek iteracj podziau barycentrycznego trian
gulacji K, aby diam gw\K.\a < 5 dla kadego wierzchoka a triangulacji K.
Wtedy (wasno liczby Lebesguea) dla kadego wierzchoka a triangulacji K '
istnieje wierzchoek b triangulacji L taki, e
gw\K \a <=f~l(gww b).
Wemy dla kadego a jedno z tych b, dla ktrych inkluzja jest speniona;
oznaczmy to b przez b (a). Przyporzdkowanie a -* b (a ) okrela odwzorowanie
K -* K zbiorw wierzchokw triangulaqi K ' i L.
Odwzorowanie to, oznaczmy je przez g, jest odwzorowaniem symplicjalnym K w L .
Istotnie, niech S bdzie zbiorem wierzchokw sympleksu nalecego do K '.
N a mocy lematu jest wtedy:
n W , a : a e S } #0.
Wykaemy, e punkty b(a), gdzie a e S , s wierzchokami sympleksu
triangulacji L. W tym celu, wobec lematu, wystarczy sprawdzi, e przekrj
gwiazd w |L| tych punktw jest niepusty; wynika to z obliczenia:

/ _1(n{3W|i,|fc(a):aeS}) =n{/_1(5W|i,fe(fl):aeS)}=> n{0w|JC'la:flGS}


(inkluzj dostaje si z (12) po podstawieniu za b wartoci b(a)).

Odwzorowanie |</| jest zapowiedzianym odwzorowaniem aproksymujcym f.


Istotnie, niech xe|.K '|. Wtedy x = A0a0 + ... + Anan, > 0, X0+ ... + ! = I,
dla pewnego sympleksu a 0 ...... a) triangulaqi K '. Mamy |f/|(x) = l 0b(a0) +
+ ... + Afc(aB). Z drugiej strony, x e gw[K.\a0 n ... n gw\K.\an a f ~1 (gW|L| b (a0) n
.. .n gw\L\ b (a)), skd /(x) e gww b (a0) n ... n gwjL, b (a). Z tych dwu rzeczy
wynika, e zarwno punkty |g|(x), jak if(x ) nale do sympleksu triangulacji L,
ktrego wierzchokami s punkty b(a0) ...... b(an) i by moe jeszcze inne
(punkt |f|(x) naley wprost do sympleksu A(b (a0) ,..., b (a)).
Twierdzenie o aproksymacji symplicjalnej daje moliwo dowolnie do
kadnej aproksymaqi: jeli chcemy mie aproksymacj z dokadnoci do da
nej liczby > 0, naley posuy si triangulacj L, ktrej sympleksy maj
rednic < e; tak triangulacj mona otrzyma rozdrabniajc barycentrycznie
dan triangulacj okrelajc wielocian dostatecznie wiele razy.
Twierdzenie o aproksymacji symplicjalnej jest nietrywialne ju dla funkcji
cigych / : I -* I (I jest odcinkiem rzeczywistym). Aby uzyska aproksymaq
symplicjaln funkcji / z dokadnoci do danego e > 0, trzeba wzi jakikol
wiek podzia L odcinka wartoci na odcinki o dugoci
i zastosowa
postpowanie z dowodu twierdzenia; wyjciowym podziaem odcinka zmiennej
niezalenej moe by podzia K zoony z tego odcinka i jego kocw.

Rys. 49. Aproksymacja symplicjaln funkcji rzeczywistej

W jzyku przestrzeni funkcji mona dowiedzione twierdzenie wypowiedzie


krcej (chocia mniej dokadnie): w przestrzeni odwzorowa cigych wielocianu w wielocian odwzorowania symplicjalne stanowi podzbir gsty. Pod
zbir gsty stanowi ju odwzorowania symplicjalne cigu podziaw barycentrycznych danej triangulacji, a wic pewien zbir przeliczalny odwzorowa.
Std, przestrze odwzorowa cigych wielocianu w wielocian jest orodkowa.
W tezie twierdzenia o aproksymacji symplicjalnej wane jest to, e /(x )
i 13 1(x) nale do jednego i tego samego sympleksu triangulacji L Wynika

std bowiem, e/(x) i |</|(x) s kocami odcinka t/(x )+ (l )|#|(x), 0 < t ^ 1,


zawartego w tym sympleksie. Znaczy to, e odwzorowania / i \g\ s homotopijne.
Odwzorowania f 0, f x: X -* Y s nazywane homotopijnymi, jeli istnieje od
wzorowanie cige H: X x [0 ,1 ]
^ nazywane homotopi, takie, e H(x, 0) =
= / 0(x) i H (x, 1) = /i(x ) dla kadego x. W przypadku odwzorowa / i \g\
homotopi jest odwzorowanie dane wzorem H{x, t) = t/(x) + (1 t) |g|(x).
W jednym z dalszych wykadw pojcie homotopii bdzie omwione
bardziej systematycznie.
Twierdzenie o aproksymacji symplicjalnej pochodzi z pracy B r o u w e r a
(1912)(10), chocia nie jest tam formuowane jako twierdzenie. Jest metod
dowodw sprowadzajcych pewne zagadnienia dotyczce odwzorowa cig
ych przestrzeni i sfer euklidesowych do odwzorowa symplicjalnych, a wic do
zagadnie geometrii i kombinatorykL
Twierdzenie uoglnia si na przypadek, kiedy na podkompleksie dane
odwzorowanie jest symplicjalne i aproksymacja nie zmienia tej czci od
wzorowania; por. Z e e m a n (1964)(11).
*

Gwiazdy wierzchokw kompleksu symplicjalnego K s podzbiorami


otwartymi bryy \K\ i stanowi jej pokrycie. Przypomnijmy, e jeli alt ...,a r s
wierzchokami kompleksu K , to (por. lemat poprzedzajcy twierdzenie o apro
ksymacji symplicjalnej) z tego, e
aj n . . . n gww
wynika, e sym
pleks A(al t ... ,a t) naley do K.
Jeli wic wymiar sympleksw nalecych do K nie przekracza n, to
kady punkt bryy |K| naley do nie wicej ni n + 1 elementw pokrycia
{ g w^ a : a e 4
Z kolei, jeli wemie si pod uwag, e triangulacj mona dowolnie
rozdrabnia, a przy przejciu do rozdrobnie wymiar sympleksw nie wzrasta,
to dochodzimy do wniosku, e wielocian wymiaru ^ n ma dowolnie drobne
pokrycia (skoczone) zbiorami otwartymi, takie e kady punkt wielocianu ley
w nie wicej ni n + 1 elementach kadego z tych pokry. To spostrzeenie
pochodzi od L e b e s g u e a (1911)(12). Ma ono zasadnicze znaczenie dla
topologii przestrzeni euklidesowych.
(10)
L. E. J. B r o u w e r . ber Abbildung von Mannigfaltigkeiten, Mathematische Annalen 71
(1912), 97115; w Collected Works, t. 2, s. 454-474.
(111 E. G. Z e e m a n, Relative simplicial approximation, Proc. Cambridge Philosophical Society
60 (1964), 34 43. Twierdzenie stosuje si midzy innymi por. J. J a w o r o w s k i , Bulletin de
FAcademie Polonaise des Sciences 12 (1964), 58, The relative simplicial approximation theorem
and its application to an elementary proof o f the Poincard-Brouwer theorem w dowodzie
o niezaczesywalnoci sfer parzystowymiarowych.
(12) Henri L e b e s g u e , Sur la non applicability de deux domaines appartenant respectivement
a deux espaces de n et n + p dimensions, Mathematische Annalen 70 (1911), 166 168.

ANEKS. Twierdzenia o funkcjach i pokryciach Lemat


Urysohna Twierdzenie Tietzego Uoglnienie na wy
sze wymiary Twierdzenie Tietzego dla odwzorowa
w sfery Zmniejszanie zbiorw w pokryciach Liczba
Lebesguea dla pokry Kostka Hilberta

Niech A bdzie podzbiorem przestrzeni metrycznej X i niech x bdzie


punktem tej przestrzeni. Przez odlegol) punktu x od zbioru A(2) rozumiemy
liczb
dA(x) = in f {d(x,a): a e j,
gdzie d jest symbolem odlegoci punktw w X.
Twierdzenie. dA(x) 0 wtedy i tylko wtedy, gdy x naley do domknicia
zbioru A.
Twierdzenie. |dA(x) - dA(y)\ < d(x,y).
D o w d . D la kadego a ze zbioru A mamy d(x,a) ^ d(x,y)+ d(a,y),
skd
dA(x) < d(x,y)+d{a,y)
(> Terminu odlego uywa si zwykle w znaczeniu odlegoci elementw przestrzeni
metrycznej. Tu robi si odstpstwo od tej zasady.
(2> Jeli zbir A jest pusty, to wobec tak przyjtego okrelenia odlegoci punktu od zbioru
pojawiaj si kopoty, poniewa zbir liczb d(x, a), a e A jest teraz pusty. Kada liczba rzeczywista
ogranicza zbir pusty z dou, nie ma wic wrd nich liczby najwikszej, chyba e za tak bdziemy
uwaa + oo. N a temat kopotw ze zbiorem pustym por. artyku A. W i w e g e r a , K opoty ze
zbiorem pustym. Wiadomoci Matematyczne 11 (1970), 187 199.

dla kadego a ze zbioru A. Nierwno si utrzyma, jeli (po prawej stronie)


przej do infimum po a nalecych do A. Dostaniemy
dA(x) < d(x,y) + dA(y),
tjdA(x) - dA(y)

d(x,y).

Wobec symetrii zaoe co do x i y mamy


dA(y) - dA(x) ^ d(x,y),
co prowadzi do |dA(x) dA(y)\ < d(x, y).
Wniosek. dA jest jako funkcja nie zwikszajca odlegoci fiinkcj
cig.
Lemat Urysohna(3). Jeli A jest podzbiorem domknitym, a U podzbiorem
otwartym przestrzeni metrycznej X i jest przy tym A czU, to istnieje funkcja
ciga q> : X -* [0, 1] taka, e q>(x) = 1 dla x e A i (x) 0 dla x e X U.

Rys. 50. Lemat Urysohna

D o w d . Jedn z tego rodzaju funkcji jest funkcja okrelona wzorem


/ V_
dx - v (x)
^ X) - dx ^ x ) + d A(x)

dla x e X . Poprawno wzoru i spenianie wymaganych warunkw liczbowych


zapewnia pierwsze z twierdze. Drugie zapewnia cigo.
(3)
Nazwa lematu jest umowna. W zakresie oglnoci tu przyjtej (przestrzenie metryczne)
wszystkie twierdzenia tego wykadu bd pochodz z twierdze Tietzego, bd s jego kon
sekwencjami: H. T i e t z e, ber Funktionen die a u f einer abgeschlossenen Menge stetig sind, Journal
fr reine und angewandte Mathematik 145 (1915), 9 14. Z lematu (w przytoczonym tu brzmieniu)
wynika normalno przestrzeni metrycznych. Prawdziwo lematu przenosi si na przestrzenie
normalne, ale dowd jest wtedy znacznie trudniejszy: to twierdzenie nazywa si ju lematem
Urysohna; P. U r y s o h n , Zum Metrizationsproblem, Mathematische Annalen 94 (1925), 309315;
przekad ros.: Trudy po topologii i drugim ohlastjam matiematiki, t. II, s. 740746; por. wszake
twierdzenie Luzina-Mieszowa zamieszczone jako rodek dowodowy w pracy W. S. B o g o m o o we j , Matiematiczeskij Sbomik 32 (1924), 152169.

Wniosek. Majc zbir domknity A i zbir otwarty U takie, e A a U, mona


znale zawsze zbir otwarty V taki, e
A a V czV cU
(kreska nad symbolem zbioru oznacza domknicie).
D o w d . Jednym z zapowiedzianych zbiorw jest
V = {x e X : q>{x) > 1/2},
gdzie (p jest funkcj istniejc dla zbiorw A i U na mocy lematu Urysohna.
Zbir V jest otwarty wobec cigoci cp, zawiera A, a jego domknicie jest
zawarte w U, bdc zawarte w zbiorze {xeX : (x) ^ 1/2}.
Przestrzenie topologiczne, dla ktrych prawdziwe jest stwierdzenie bdce
treci tego wniosku, s nazywane normalnymi; zakada si przy tym wasno
Tt : domknito zbiorw jednopunktowych. Dla przestrzeni topologicznych
zwartych (w sensie pokryciowym) normalno wynika ju z warunku
T2 Hausdorffa: dwa punkty maj zawsze otoczenia rozczne.
Tre ostatniego wniosku mona wic przedstawi i tak: przestrzenie
metryczne s normalne.
Twierdzenie Tietzego (1915)<4). Jeli A jest podzbiorem domknitym prze
strzeni metrycznej X i f : A -* I jest funkcj cig o wartociach w odcin
ku I prostej rzeczywistej, to istnieje funkcja ciga g: X -* I taka, e g(x) = /(x )
dla x e A .
Sytuacj ilustruje diagram
/X

<4) H. T i e t z e , ber Funktionen... Dowd poda rwnie B r o u w e r w pracy ber die


Erweiterung des Definitionsbereich einer stetigen Funktion, Mathematische Annalen 79 (1918),
209211 (por. noty w Collected Works do innych wczeniejszych dowodw, s. 591594).
Zamieszczony tu dowd, ktry przeszed do wikszoci podrcznikw, pochodzi od Urysohna;
P. U r y s o h n , ber die M chtigkeit der zusammenhngenden Mengen, Mathematische Annalen 94
(1925), 262295 (w Thidach..., t. I, s. 177218; sam dowd na s. 211, komentarze na s. 211).
Dowd zbliony do dowodu Tietzego z powoaniem si na F. R i e s z a i ksik H. H a h n a ,
Theorie der reellen Funktionen, Leipzig 1921, s. 14 podaje B. von K e r e k j r t w Vorlesungen ber
Topologie, 1923, s. 74; dla punktw x spoza zbioru A zwartego funkcj g przeduajc dan
funkcj / okrela wzorem

zgodny, tj. taki, e g o i = f w ktrym inkluzj A a X traktuje si jako


odwzorowanie okrelone wzorem i (x) = x dla x e A.
Odwzorowanie g nazywa si przedueniem odwzorowania f. Pisze si
g\A f zamiast g o i = f. Odwzorowanie moe mie wiele przedue.
Oczywicie, bez zaoenia domknitoci zbioru A, nie ma mowy o praw
dziwoci twierdzenia. Oto dwa typowe przykady funkcji cigych nieprzedualnych w sposb cigy na punkt skupienia nie nalecy do zbioru.

Rys. 51. W dawniejszych podrcznikach analizy tego rodzaju, funkcje, a take funkcje takie
jak l / x i tgx, byy nazywane niecigymi. Obecnie nie przydajemy sensu cigoci i tym samym
niecigoci funkcji w punktach, w ktrych nie jest ona okrelona

Lemat rachunkowy. Jeli na podzbiorze domknitym A przestrzeni metrycznej


X jest okrelona fiinkcja ciga f taka, e
- c s/(x) < c,
to istnieje funkcja ciga g okrelona na X taka, e
c ^ g(x) ^ c/3

dla x e X

i taka, e
l / W - ffWI < (2/3) c

dla x e A .

D o w d l e m a t u . Zbiory:
M = { x e A :/(x ) < (1/3) c} i N = { x e A :f{ x ) ^ (1/3) c} s domknite
w X (bo w A) i s rozczne. N a mocy lematu Urysohna istnieje funkcja ciga
g okrelona na X taka, e g(x) = (1/3) c dla x e M i g(x) = (1/3) c dla
x e N , i przy tym taka, e |g(x)| < c/3. Funkcja g spenia zapowiedziane warunki.
D o w d t w i e r d z e n i a . Przyjmijmy, e odcinkiem I jest odcinek
- 1 ^ x < 1.
Przez indukcj zbudujemy cig gt , g2,... funkcji cigych okrelonych na
X takich, e

(1)

- (1/3) (2/3)" 1

gn(x) < (1/3) (2/3f

1 dla x e l

65

(2)

\f(x) - (3 i(x) + ... + g(x))| S (2/3)" dla x e A .

Funkcj g1 budujemy, korzystajc z lematu rachunkowego dla danej


funkcji / przy c = 1.
Mamy
IfliC*)! < 1/3

dla x e X

i l/i(x) g1(x)| <2/3

dla x e A .

Zamy, e funkcje g....gn, speniajce warunki (1) i (2), s ju zbudowane.


Aby zbudowa kolejn funkcj gn+l, skorzystamy z lematu rachunkowego dla
funkcji / (gL +... + gJ w miejscu / i dla c = (2/3)".
Dla tak uzyskanej funkcji g+1 mamy
Iffn+i (x)| < (1/3) (2/3)" dla x e l
oraz
l/W - toi(x) +... + 9n(x)) - gn+i(x) I < (2/3) (2/3)"+1.
Funkcje gt .... g, gn+1 speniaj warunki (1) i (2) dla n + 1 w miejscu n.
Konstrukcja indukcyjna cigu gv g2,... zostaa zakoczona.
Wobec (1) szereg funkcji gnjest jednostajnie zbieny do funkcji ograniczonej
przez 1 co do wartoci bezwzgldnej. Funkcja g(x) = gt(x) + g2(x) +..., ciga,
spenia warunki zapowiedziane w tezie twierdzenia; rwno /(x ) = g(x) dla
x e A wynika z oszacowania (2).
Twierdzenie Tietzego przenosi si na odwzorowania w kostki euklidesowe
I" = I x ... x I (n razy) dowolnego wymiaru n.
Twierdzenie. Jeli A jest podzbiorem domknitym przestrzeni metrycznej
X i f : A->In jest odwzorowaniem cigym, to istnieje odwzorowanie cige
g: X - > r takie, e g\A = f
D o w d . Na odwzorowanie /: A->In skadaj si odwzorowania cige
A - ^ I ,...,fn: A -* I (inaczej mwic, /(x) = (/x(x) ,...,/(x)) dla x e A ). Kade
z odwzorowa / ; ma, na mocy twierdzenia Tietzego, przeduenie g {.X -* l.
Odwzorowania gi skadaj si razem na zapowiedziane odwzorowanie cige
g: X-+P.
Twierdzenia Tietzego nie przenosi si na odwzorowania w sfery. Jest to
zrozumiae dla odwzorowa w sfer S, tj. w przestrze dyskretn dwupunktow {1, 1}; odwzorowanie na S (przestrze niespjna) nie moe mis
przeduenia na przestrze X , jeli ta przestrze X jest spjna. Nieprzenoszenie
si twierdzenia Tietzego na odwzorowania w S", jeli n > 1, ilustruje przykad

odwzorowania tosamociowego sfery Sn, ktre nie moe mie przeduenia na


wntrze kuli Qn+1, bo to przeduenie byoby retrakcj Qn+1 na S"; twierdzenia
o nieistnieniu retrakcji kuli na sfer dowodzimy w wykadzie 3 (s. 80).
Mimo to jest prawd, e:
Twierdzenie. Jeli A jest podzbiorem domknitym przestrzeni metrycznej
X i f. A->Snjest odwzorowaniem cigym, to istnieje zbir otwarty U zawieraj
cy A i odwzorowanie cigle g: U-*Sn takie, e g\A = f
D o w d . Traktujmy odwzorowanie / jako odwzorowanie w Q"+1. Na
mocy poprzedniego twierdzenia (ktre jest stosowalne, bo kule Q' s homeomorficzne z kostkami I') istnieje odwzorowanie cige g1: X -*Q n+l takie, e
g\A = f. Po usuniciu z kuli Q"+1 jej rodka 0 powstaje zbir otwarty Qn+1
{0}, ktry ma retrakcj na S", na przykad dan wzorem r(x) = x/|x|. Zbir
U {xeX : g'(x)eQ n+1 {0}} jest otwarty w X , zawiera zbir A, a od
wzorowanie g = ro(g\U) jest zapowiedzianym przedueniem odwzorowaniaf.
Jest pewien sposb widzenia dowiedzionych twierdze, majcy zwizek
z teori retraktw Borsuka(5).
Ekstensorem absolutnym, AE, nazywa si kad przestrze Y tak, e dla
kadej przestrzeni X i dowolnego jej podzbioru domknitego A oraz dowol
nego odwzorowania cigego f: A-* Y istnieje przeduenie cige odwzorowa
nia / na cae X ; jeli przeduenie jest moliwe jedynie na pewne otoczenie
zbioru A, to przestrze Y jest ekstensorem absolutnym otoczeniowym AN E
(zarwno ten skrt, jak i poprzedni wywodzi si z terminologii jzyka
angielskiego: absolute neighbourhood extensor).
Oczywicie,
AE c A N E
co do zakresu.
Pojcia AE i A N E nabieraj sensu wszake dopiero wtedy, kiedy ustali si
zakres rozwaanych przestrzeni X. Jeli si tego nie zrobi, pojawi si trudno
natury logicznej(6). D la nas jest to zakres przestrzeni metrycznych zwartych.
Teoria kategorii jest dyscyplin matematyczn, w ktrej pojcia AE i ANE
uzyskuj waciwe ujcie<7).
(5> K. B o r s u k , Theory o f retracts, Monografie Matematyczne 44, Warszawa 1967.
(6) Chodzi o trudno Russella pojawiajc si zawsze, gdy na pocztku nie zosta okrelony
zakres rozwaanych zbiorw. Jest to trudno pozorna, bo zdanie dla kadego zbioru X prawd
jest zdanie oc(X'), nie ma adnego znaczenia matematycznego, mimo e tego rodzaju zdania s
przedmiotem bada logiki formalnej, dyscypliny badajcej zdania bez wzgldu na ich znaczenie.
Podobnie nie ma znaczenia zdanie zaczynajce si od istnieje (tzw. twierdzenia o istnieniu), jeli
nie doda si: wrd.
(7) Skrypt autora Wykady z topologii, cz. I. Wstp z teorii kategorii, Katowice 1972, jest
wystarczajcy dla tych celw.

Twierdzenie Tietzego orzeka, e odcinek prostej rzeczywistej jest AE,


a dalsze twierdzenia, e kostki euklidesowe dowolnych wymiarw s rwnie AE.
Natom iast sfery s jedynie ANE.
Podzbir A przestrzeni X nazywa si retraktem przestrzeni X , jeli istnieje
refrakcja przestrzeni X na A, czyli odwzorowanie cigle r: X-> A bdce na
A tosamoci, a wic takie, e
r(x)

= x dla

x g !

Inne rwnowane sformuowanie: A jest retraktem przestrzeni X , jeli


odwzorowanie tosamociowe A -*A ma przeduenie cige X -* A .
Retrakt przestrzeni metrycznej (wystarczy zaoy warunek T2 Hausdorffa)
jest zawsze jej podzbiorem domknitym.
Przestrze Y jest nazywana retraktem absolutnym AR, jeli po zanurzeniu
jej jako podzbir domknity w jakkolwiek przestrze (metryczn) X jest
retraktem tej przestrzeni. Jeli obraz przestrzeni Y przy tego rodzaju zanurze
niach jest retraktem pewnego swego otoczenia, to przestrze Y jest nazywana
retraktem absolutnym otoczeniowym A N R (z ang. absolute neighbourhood
retract).
W arunek okrelajcy retrakty absolutne jest zaweniem warunku okre
lajcego ekstensory absolutne do wymagania, by odwzorowanie tosamo
ciowe Y -y miao przeduenie cige na cae X , o ile Yjest zanurzone jako
podzbir domknity w X. Jest wic
AE cz AR
co do zakresu i z tych samych powodw,
A N E a ANR.
Odcinek i kostki euklidesowe s wic AR-ami, a sfery ANR-ami.
W istocie, pojcia retraktw absolutnych i ekstensorw absolutnych nie
rni si od siebie w zakresie, ktry nas tu interesuje, czyli w zakresie
przestrzeni metrycznych zwartych.
Dla dowodu, trzeba wiedzie, e kada przestrze metryczna zwarta ma
zanurzenie w kostk Hilberta, ktra jest AE (twierdzenie o zanurzeniu
w kostk Hilberta, patrz s. 73; dowd, e kostka Hilberta jest AE, zaczyna si
tak, jak dowd tej wasnoci dla /").
Wtedy dowd wyglda jak nastpuje.
Niech A bdzie podzbiorem domknitym przestrzeni metrycznej zwartej X.
Niech przestrze metryczna zwarta Y bdzie AR-em. Niech f. A-* Y bdzie
odwzorowaniem cigym. N a mocy pierwszego ze wspomnianych wyej
twierdze przestrze Y mona uwaa za podprzestrze kostki Hilberta Q,
a odwzorowanie / za odwzorowanie w Q. Poniewa Q jest AE (drugie ze

wspomnianych twierdze), wic to odwzorowanie w Q mona przeduy


z A na. cae X . Niech g: X -*Q bdzie tym przedueniem. Jako AE kostka
Hilberta jest AR-em. Istnieje wic retrakqa r: Q-*Y. Zoenie rog: X -+ Y
stanowi przeduenie odwzorowania f
Dowiedlimy w ten sposb, e 7 jest AE.
Podobnie dowodzi si, e zakresy A N R i A N E si pokrywaj.
Twierdzenie o zmniejszaniu zbiorw w pokryciach. Jeli zbiory otwarte
U0 ,..., Un pokrywaj przestrze metryczn X, to istniej zbiory otwarte V0 ....V,
rwnie pokrywajce przestrze X , takie, e
y ,c V c u,
dla kadego i.
D o w d . Zapowiedzianego zmniejszania zbiorw Ui dokonuje si kolejno
przez indukcj. D la zbioru otwartego U0 i zbioru X (U1u ...u U n), domk
nitego, mamy
X - ( U l u ...u U n)c :U 0.
Na mocy wniosku z lematu Urysohna istnieje zbir otwarty V0 taki, e
X (U

...u t/B) c ^ q c F q C U0.

Zbiory V0, U 1.... Un s otwarte i nadal pokrywaj przestrze. Tym samym


co poprzednio sposobem zmniejszamy teraz zbir Ut (nie zmniejszajc
pozostaych, w szczeglnoci zbioru F0), a potem nastpne.
Patrzc na dowd, widzimy, e dla prawdziwoci twierdzenia wystarczyo
by zaoy normalno przestrzeni.
Twierdzenie ma form dwoist: jeli pod
X - ( u ru ... o u n )
zbiory domknite A 0 An przestrzeni metrycznej
(wystarczy normalno) nie maj punktu wspl
nego, a wic jeli
A 0 n ... n A n = 0 ,
to istniej zbiory domknite B0....Bn takie, e
A; c intjCi; dla wszystkich i,
dla ktrych
Rys. 52. Zmniejszanie

zbioru u o

B0 n ... n Bn = 0 .

Przejcia do tej wersji dokonuje si przez prawa de Morgana.

Nastpujce twierdzenie nazywane lematem chocia nie majce powi


zania z poprzednimi, bdzie stosowane w dowodach tych samych twierdze.
Lemat Lebesguea. Dla kadego pokrycia przestrzeni metrycznej zwartej
zbiorami otwartymi istnieje liczba 3 > 0 taka, e jeli podzbir przestrzeni ma
rednic < 5, to jest zawarty w pewnym elemencie pokrycia.
Liczba 5 speniajca dla danego pokrycia warunki tego twierdzenia bywa
nazywana liczb Lebesguea tego pokrycia. Nazwa jest tradycyjna, chocia nie
jest zupenie logiczna, poniewa liczba 6 nie jest dla danego pokrycia
wyznaczona jednoznacznie (kada mniejsza te jest liczb Lebesguea). Jej rola
dla pokrycia jest taka sama, jak rola liczby 3 dobieranej do danego e > 0 na
mocy cigoci funkcji.
D o w d . Niech P bdzie pokryciem przestrzeni zwartej metrycznej zbiora
mi otwartymi. Przypumy, e zapowiedzianej liczby <5 nie ma. Wynikaoby
std, e dla kadej liczby naturalnej n istnieje zbir Z o rednicy ^ l/n nie
mieszczcy si w adnym elemencie pokrycia P. Wobec zwartoci moemy
przyj, e istnieje cig an, ane Z m zbieny. Niech a = lim a. Niech U bdzie
elementem pokrycia P takim, e a eU . Istnieje r > 0 takie, e kula K(a,r)
(o rodku w a i o promieniu r) mieci si w U. Niech
bdzie tak due, by dla
n > n^ punkty an naleay do K(a, r/2) i by rednica zbiorw Z n nie prze
kraczaa r/2. Mielibymy wtedy Z <= U dla wspomnianych n, wbrew zaoeniu.
Odnotujmy nastpujcy szczeglny przypadek lematu Lebesguea: jeli
A jest zbiorem otwartym, a U zbiorem otwartym w przestrzeni zwartej metrycznej
takim, e A a U, to istnieje liczba 3 > 0. taka, e jeli zbir ma rednic < 3
i przecina A, to jest zawarty w U.
Istnieje forma dwoista lematu Lebesguea: Jeli podzbiory domknite prze
strzeni metrycznej zwartej nie maj punktu wsplnego, to istnieje liczba 3 > 0
taka, e jeli podzbir przestrzeni ma rednic < 3, to nie przecina ktrego ze
wspomnianych zbiorw domknitych.
Jest wiele zastosowa lematu Lebesguea poza tymi, ktre pojawi si
w cigu niniejszych wykadw. Oto dowd jednostajnej cigoci odwzorowa
nia przestrzeni metrycznej zwartej X w przestrze metryczn, cigego w ka
dym punkcie przestrzeni X.
Ustalmy e > 0. Dla kadego punktu x przestrzeni X istniej otoczenia
U punktu x takie, e jeli u e U, to d{f[x), j[u)) < e. Te otoczenia U pokrywaj
przestrze X . Wemy 3 > 0, jedn z liczb Lebesguea tego pokrycia. Jeli
d (x't x") < 3, to x' i x " le w jednym elemencie U pokrycia. Niech x bdzie
tym punktem przestrzeni X , dla ktrego to U jest otoczeniem speniajcym
dla danego e wspomniany na pocztku warunek. Mamy
d(f(x% /(*")) < d(f(x), f(xj) + d(f(x), /(*")) < + = 2e.

Kostka Hilberta. Rozwamy zbir cigw {x1( x 2,...} liczb rzeczywistych Xj


takich, e
(3)

0 < Xj < l/j,

w ktrym przez odlego cigw x = {x1( x2,...} i y = {y1( y2,} rozumie si


liczb
d(x, y) = sup{|x; -

: j = 1, 2^..}.

Oczywicie, d(x, y) ^ 0, a d(x, y) = 0 pociga x = y. W celu sprawdzenia


warunku trjkta wyjdmy z nierwnoci
IXj - Zj\ < Ixj - yj I -I-1y} - zi |,

prawdziwej dla kadego j i kadej ustalonej dla danego j liczby rzeczywistej Zj.
Ta nierwno pozostaje prawdziwa po przemnoeniu stron przez l/j. Po
zastpieniu prawej strony przez kres grny po j = 1, 2,... dostajemy
|xy - zj\ < d(x, y) + d(y, z)
dla kadego j, gdzie z {zv z2,...j. Nierwno zachowa si po przejciu do
kresu grnego po lewej stronie. Dostajemy
d(x, z) < d(x, y) + d(y, z)
dla dowolnych trzech cigw x, y i z.
Okrelilimy kostk Hilberta.
Kostka Hilberta jest bezporednim uoglnieniem kostek euklidesowych
(z metryk dan przez maksimum moduw rnic wsprzdnych). Podobnie
jak kostki euklidesowe, kostka Hilberta jest przestrzeni zwart.
D o w d . Rozwamy cig qlt q2,... punktw kostki Hilberta. Punkty
qj s cigami liczb rzeczywistych ograniczonymi. Wybierzmy z cigu qv
podcig zbieny; niech N i bdzie zbiorem wskanikw tego podcigu. Z ci
gu q2, ograniczonego do wyrazw ze wskanikami w N lt wybierzmy pod
cig zbieny; niech N 2 bdzie zbiorem wskanikw tego podcigu. Jest
N l 3 N 2. Postpujc tak dalej, przez indukcj, zbudujemy cig zbiorw
nieskoczonych N l => N 2... liczb naturalnych taki, e dla kadego j cig
jest zbieny.
W zbiorze N 1 wybierzmy dowolnie liczb nlt a pniej, w zbiorze N 2, liczb
n2 tak, e nx < n2, dalej liczb n3 w zbiorze N 3 tak, e n2 < n3 itd. W ten
sposb budujemy cig

liczb naturalnych taki, e dla kadego j cig q} ograniczony do wskanikw


cigu (4) jest zbieny; dzieje si tak dlatego, e wyrazy cigu (4), poczwszy od
wyrazu j-tego, nale do Nj.
Pokaemy, e cig {qni, qni,.~} jest zbieny, a dokadniej, pokaemy,
e jest zbieny do punktu x = {xlt x 2,}, gdzie Xj jest granic cigu
qj\Nj. Bdzie wtedy 0 <; x} < l/y; punkt x jest wic punktem kostki Hilberta.
Pokaemy, e d(qnj, x)-0, jeli j-+ao.
Mamy bowiem d(qnj, x) = sup{|?nj - xk\ : k = 1,2,...}, gdzie przez qnjk
zosta oznaczony fc-ty wyraz cigu qnj. Ustalmy > 0. Ustalmy /c# tak, by
l/k < e, jeli k > k^. Dla spenienia nierwnoci
d(qnj, x ) e
wystarczy, wobec (3), by spenione byy nierwnoci
\4 * J

1 , - X i l ^ E ....\qnjk- X k\^ E .

Ten ukad nierwnoci jest speniony dla dostatecznie duych j, bo dla


kadego k z osobna jest
knjk - xk\-*0, jeli y->oo.
Zwrmy uwag na paradoksaln przesank mnogociow umoliwiajc
dowd, wedug ktrej, jeli N l =>N2^3- jest cigiem podzbiorw niesko
czonych zbioru N liczb naturalnych, to istnieje podzbir nieskoczony N '
zbioru N (w dowodzie by to zbir {nlt n2,...}) taki, e rnice N ' N j s dla
kadego j skoczone. Zbir N ' jest prawie zawarty w kadym ze zbiorw N Jt
tj. zawarty w Nj, jeli pomin pewn skoczon (zalen od j) ilo elementw
zbioru N'. Przesanka pozostanie w mocy, jeli zaoy si jedynie to, e
N j+ i jest prawie zawarte w N j dla kadego j. N a wag tej przesanki zwrci
uwag Sierpiski (1945)(8).
*

Niech X bdzie przestrzeni metryczn orodkow; zaoymy co


z punktu widzenia topologii nie ma znaczenia e rednica przestrzeni X jest
skoczona i e jest < 1. Niech {pv p2,-} bdzie podzbiorem gstym prze
strzeni X.
(8> W. S i e r p i s k i, Sur une suite transfinite d'ensembles de nombres naturels, Fund. Math. 33
(1945), 9 11; w Oeuvres choisies. t HI, s. 422424. W pracy z 1937 r. (Wiadomoci Matematyczne
42, 13) Sierpiski zauway, e zwarto kostki Hilberta mona wyprowadzi ze zwartoci
kwadratu i istnienia odwzorowania cigego odcinka na kwadrat (odwzorowania Peany).

Punktowi x przestrzeni X przyporzdkujemy punkt


/(x ) = {d(x,Pi)..... (l/k) d(x,pk),...}
kostki Hilberta.
Odwzorowanie / jest zanurzeniem.
Oczywicie, x ^ y=>f(x) ^ f(y).
Cigo / wynika std, e d(f(x),f(y)) ^ </(x,y), co wynika z nierwnoci
M(x,p;) - ^(y,Pj)| < d(x,y).
Aby udowodni, e / jest zanurzeniem, naley dowie cigoci od
wzorowania odwrotnego. Sprowadza si ono do dowodu implikacji
(5)

/(X;)-/(x)=>X;-X

dla dowolnie wzitego cigu Xj punktw przestrzeni X.


Dla dowodu (5) ustalmy e > 0. Odnotujmy, e
d(xj,x) ^ d(xjpk) + d(pk,x) dla kadego k.
Wobec gstoci zbioru pv p2,.. ., dobierzmy punkt pk tak, by d (pk,x) < e.
Mamy
d (xj,x) ^ d(xjpk)+ E
dla tak dobranego pk. Ale f(xj) -*f(x), wic istnieje j m takie, e j >
\d(xj, pk) - d(x,pk)I < e.
Zatem

pociga

d(xj,x) < d(x,pk) + 2e ^ 3e,


jeli
Dowiedlimy w ten sposb, e kada przestrze metryczna orodkowa ma
zanurzenie w kostk Hilberta, co znaczy, e jest homeomorflczna z pewn
podprzestrzeni kostki Hilberta.

WYKAD 3. Twierdzenie o nieistnieniu retrakcji sym


pleksu na jego brzeg Lemat Spernera Przestrzenie
euklidesowe rnice si wymiarami nie s homeomor
ficzne Twierdzenie o zamocowaniu Twierdzenie o za
chowaniu otwartoci Twierdzenie Brouwera o punkcie
staym Twierdzenie Bohla Twierdzenie Kuratowskiego-Steinhausa O przestrzeniach majcych wasno
punktu staego

Niech A" = A(a0, . ..,a n) bdzie sympleksem n-wymiarowym. Przez jego


brzeg oznaczany symbolem SA" rozumiemy sum wszystkich jego cian
(n l)-wymiarowych, tj. zbir zoony z tych punktw sympleksu A", dla
ktrych Aj(x) = 0 dla co najmniej jednego j.
Przypomnijmy, e sympleks A" jest pooony w hiperpaszczynie
A0(x) + ... + 2(x) = 1, ktra w tym wykadzie reprezentuje przestrze euklidesow E".
Twierdzenie 1. Jeli odwzorowanie cigle sympleksu A" w En nie wyprowadza
punktw ze cian, w ktrych le, to jego obraz pokrywa sympleks A". Inaczej:
jeli dla odwzorowania cigego f : A" - E" jest zawsze
(1)

hj(f(x )) 0, jeli

A;(x) = 0,

to f{A n) 3 A".
W szczeglnoci, warunek (1) jest speniony, jeli / jest tosamoci n
brzegu, a wic jeli/(x) = x dla xedA". Z twierdzenia 1 wynika, e odwzorowa
nie cige sympleksu w siebie, bdce tosamoci na brzegu, jest odwzorowa
niem na; w szczeglnoci, obrazem nie moe by brzeg sympleksu, a wic(1):
(I) Twierdzenie o nieistnieniu retrakcji kuli euklidesowej na jej brzeg byo znane ju Bohlowi
(1904); P. B o h l , ber die Bewegung eines mechanischen Systems in der Nhe einer Gleichgewichts-

Przypomnijmy, e przez retrakcj przestrzeni X na jej podzbir A rozumie


si odwzorowanie cige przestrzeni X na A bdce tosamoci na A.

Rys. 53. Twierdzenie 1' wyglda na oczywis


te: retrahujc sympleks na brzeg, musielibymy
ten sympleks rozedrze gdzie w rodku. Ale
jedynie w wymiarze 1, tj. dla odcinka prostej,
dowd jest natychmiastowy: odcinek nie moe
by w sposb cigy odwzorowany na swj
niespjny brzeg

N a twierdzenie 1 mona patrze rwnie jak na przeniesione na wysze


wymiary twierdzenie Bolzany(2) o przyjmowaniu przez funkcj cig, okre
lon na przedziale prostej, wszystkich wartoci midzy kad z dwch wartoci
ju przyjtych; chocia nie jest to przeniesienie pene. W twierdzeniu 1 wypo
wiedzianym dla wymiaru n 1 wymagamy, by f(a 0) = a0 i /(a^) = av
Twierdzenie Bolzany nie ma tych restrykcji. Zobaczymy wszake (jeszcze
w tym wykadzie), e restrykcje z twierdzenia 1 daj si rozluni.
lage, Journal fr die reine und angewandte Mathematik 127 (1904), 179276; por. take Sobranije
trudw Bohla, Ryga 1974, na s. 199289, z komentarzami (23)(25) do s. 205 i 214; Bohl

wykorzystywa w dowodzie pewne zaoenia rniczkowe o odwzorowaniach. Znane byo ono


w jaki sposb w penym ju zakresie odwzorowa cigych Brouwerowi; L. E. J. B r o u w e r,
ber Abbildung von Mannigfaltigkeiten, Mathematische Annalen, 71 (1912), 97 115; w Collected
Works, t. II, na s. 454474. Miao znan nam form: odwzorowanie cige kuli w siebie, bdce
tosamoci na brzegu, jest odwzorowaniem na. Pniej B o r s u k (1931) (K. B o r s u k , Sur les
retractes, Fundamenta Mathematicae 17 (1931), 152170; 20 lemme na s. 161, Collected Papers,
t 1, s. 220) nada twierdzeniu wiksz oglno (por. twierdzenie na s. 134 tego wykadu),
a dziki pojciu retraktu, ktre wprowadzi, nada twierdzeniu osobne znaczenie.
<2) Bernard B o l z a n o , Rein analytischer Beweis, dass zwischen zwei Werthen, die ein
entgegensetzes Resultat gewhren, wenigstens eine reelle Wurzel der Gleichung liegt, Praga 1817.
Bolzano jako pierwszy zwrci uwag na potrzeb cisego dowodu tego twierdzenia i taki
cisy dowd przeprowadzi. Dowd wymaga sprecyzowania pojcia cigoci funkcji, co wanie
po raz pierwszy przy okazji tego dowodu byo zrobione, oraz wyodrbnienia tej waciwoci zbioru
liczb rzeczywistych, ktr za Dedekindem nazywamy cigoci. Twierdzenie Bolzany wyjaniao
midzy innymi istnienie miejsc zerowych wielomianw rzeczywistych stopnia nieparzystego.
Twierdzenie byo znane rwnie C a u c h y e mu , Cours d analyse, 1821.
Gauss z kolei jako pierwszy w cisy sposb podszed do problemu miejsc zerowych
wielomianw zespolonych, tj. do problemu tego, co poprzednio, ale ju w wymiarze 2. Analiza
dowodw tzw. zasadniczego twierdzenia algebry (jak si je nazywa) prowadzi w prostej linii do
potrzeby rozwinicia metod topologicznych s one przedmiotem tych wykadw oddajcych
istot metod Gaussa. Topologia ma kilka niezalenych rde, ale to, ktre wywodzi si
z dowodw Gaussa zasadniczego twierdzenia algebry, wydaje si najwaniejsze.
Twierdzenie Bolzany wypeniao jedn z luk dowodw Gaussa.

Odnotujmy,
jako
bezporedni
wniosek z twierdzenia 1, majce silniej
sze ni twierdzenie 1' brzmienie, na
stpujce
Twierdzenie 1". Niemoliwe jest od
wzorowanie cige sympleksu A" w 8An
i speniajce przy tym warunek (2), tj. nie
wyprowadzajce punktw ze cian,
w ktrych le.
Wynika ze w prosty sposb twier
dzenie 1.
Jeli bowiem odwzorowanie cige f : A n->E" spenia warunek (1), to
odwzorowanie r o f : A" -* A", gdzie r : En -> A jest jakkolwiek retrakcj,
rwnie spenia ten warunek. Niech r bdzie przy tym retrakcj przep
rowadzajc punkty spoza A" na punkty z dA".
Jeli teraz f( A n) nie pokrywa caoci sympleksu An, to samo jest prawd dla
odwzorowania r o f. Niech p bdzie punktem sympleksu A" nie nalecym do
r(f(A")). Biorc jakkolwiek retrakcj A" {p} na dAn, nakadajc j na r of,
dostaniemy odwzorowanie cige A" - 8A", speniajce warunek (1), co przeczy
twierdzeniu 1".
Dlatego wystarczy dowodzi twierdzenia 1".
D o w d t w i e r d z e n i a 1". Przypumy, e mamy odwzorowanie cige
/ : An -> dA" speniajce warunek (1).
Zbiory f ~ 1(gwg^nai) s otwarte i wszystkie razem pokrywaj sympleks A".
Jest

(2)
co wynika z (1).
Niech K bdzie iteracj podziau barycentrycznego sympleksu A" na tyle
drobn, by dla kadego wierzchoka b triangulacji K byo

(3)
dla pewnego i.
D la kadego wierzchoka b triangulacji K wybierzmy jedno i speniajce (3);
oznaczmy je przez (b). Mamy
(4)

g w \K \b ^ f 1(ffwgja<p(b).
Przyporzdkowanie b - (p(b) ma wasno:

(5)

jeli Aj(b) = 0,

to (b) =j.

Istotnie, jeli Aj (b) = 0, to gwm b <fc gw ait skd, wobec (2),


gw\K\b
co znaczy (h) ? j , na mocy (4).
Streszczajc to mniej formalnie: wierzchoki triangulacji K zostay po
numerowane za pomoc odwzorowania liczbami 0 ,..., n tak, e wierzcho
kowi lecemu na cianie wyznaczonej przez aio, ...,a ik jest przypo
rzdkowana jedna z liczb i0...... ik, tj. jeden z numerw wierzchokw
wyznaczajcych t cian.
Zauwamy, e
(6) jeli zbir S jest zbiorem wierzchokw pewnego sympleksu triangulacji K, to
zbir
: b eS } jest zbiorem wierzchokw pewnego sympleksu triangulacji
dAn (tej, ktra skada si ze cian sympleksu An).
Istotnie, / _1(n{(gw ^na^(i>): beS}) = n { / _1gwwBa(6) : b e S } 3 n
=> n {gw w b : b eS } ^ 0.
Nierwno wynika z tego, e zbir S jest zbiorem wierzchokw pew
nego sympleksu. Wnioskujemy z niej, e przekrj gwiazd wierzchokw a ^
triangulacji dAn, gdzie b przebiega zbir S, jest niepusty, co znaczy, e sym
pleks o wierzchokach (p(b), b e S , naley do triangulacji SA".
Jeliby teraz w triangulacji K znalaz si sympleks, na ktrego wierzcho
kach numeracja q> przyjmowaaby wszystkie wartoci 0
to na mocy (6)
sympleks A{a0...... a) byby sympleksem triangulacji dAn, co nie jest prawd.
Dowd bdzie wic zakoczony sprzecznoci, jeli wykaemy, e tego
rodzaju sympleks w triangulacji K si pojawi.
Lemat Spernera (1928)(3). Jeli odwzorowanie przyporzdkowuje wierz
chokom b pewnej iteracji podziau barycentrycznego sympleksu A(a0,...,a)
liczby ze zbioru {0,..., n} tak, e speniony jest warunek (5), to wrd sympleksw
tego podziau istnieje taki, na ktrego wierzchokach odwzorowanie przyjmuje
wszystkie wartoci 0...... n. Wicej: ilo tego rodzaju sympleksw nazwijmy je
sympleksami z pen numeracj - jest nieparzysta.
D o w d . Twierdzenie jest prawdziwe w oczywisty sposb dla sympleksu
wymiaru 0 (jednopunktowego; nietrudno dowodzi si go rwnie w wy
miarze 1, tj. dla podziau odcinka).
Zamy, e jest prawdziwe dla sympleksu wymiaru m 1.
Niech Am = A(a0, ..., am- x, am) bdzie sympleksem wymiaru m. Niech
K bdzie pewn iteracj podziau barycentrycznego sympleksu Am. Niech
<3) E. S p e r ner , N euer Beweis f r die Invarianz der Dimensionszahl und des Gebiets,
Abhandlungen d. Mathematischen Seminar, Hamburg Universitt 6 (1928), 265212. U Spemera
by to lemat do twierdzenia o zamocowaniu, ktre tu dowodzimy na s. 176, stanowicego istot
wczeniejszego twierdzenia Lebesguea o pokryciach sympleksu znanego take jako Pflastersatz;
tu w wykadzie o wymiarze.

cp : K -*
bdzie odwzorowaniem speniajcym warunek (5) (przez
K oznaczylimy jak zwykle zbir wierzchokw triangulacji K). Oznacz
my przez s liczb sympleksw triangulacji K majcych pen numeracj
{0,...,m}.
Niech R bdzie rodzin sympleksw (ml)-wymiarowych triangulacji K,
majcych pen numeracj { 0 ,..., m 1}. Liczba r sympleksw rodziny
R lecych na cianie A(a0, .. ., a m- x) jest nieparzysta, na mocy zaoenia
indukcyjnego.
Trzeba dowie, e s = r (mod 2).
Dla kadego sympleksu n-wymiarowego d triangulacji K oznaczmy przez
p(d) ilo cian (m l)-wymiarowych sympleksw triangulacji K majcych
pen numeracj { 0,...,m 1). Jest
(7)

]>>(</) = s(mod 2),


d

bo na sympleksie d z pen numeracj {0,..., w} jest jedna tego rodzaju ciana,


a na innych sympleksach d nie ma adnej albo s dwie.
W wyraeniu p (d ) ciany (ml)-wymiarowe nie lece na dAm s liczone
d

dwa razy, bo kada jest wspln cian dwu sympleksw m-wymiarowych


triangulacji K (por. uwaga o iteracjach podziaw barycentrycznych
w poprzednim wykadzie, s. 49). Na dAm ciany m1-wymiarowe z pen
numeracj
1 mog lee jedynie na cianie {a0...... am- i } i s liczone
tylko raz (por. wspomniana ju uwaga). Std,
(8)

p (d ) = r (mod 2).
i
Z wzorw (7) i (8) oraz z nieparzystoci liczby r wnosimy o nieparzystoci
liczby s.
W ten sposb dowd indukcyjny si koczy.
W przeprowadzonym dowodzie lemat Spernera jest naturaln prze
sank. Z sam numeracj, jaka si w nim pojawia bdziemy j nazywa
numeracj Spernera mona si spotka wszake w zupenie prostych
sytuacjach.
Niech K bdzie jakimkolwiek podziaem symplicjalnym sympleksu A".
Rozwamy aproksymacj symplicjaln tosamoci na A" dla triangulacji
K i triangulacji podstawowej sympleksu A" zoonej ze wszystkich cian tego
sympleksu. Polega ona na przyporzdkowaniu wierzchokom b triangulacji
K jednego z wierzchokw
sympleksu A" tak, by
gww b c g w ^ a ^
(istnienie j takiego, e gw\K\b c gw^n aj jest oczywiste).

Przyporzdkowanie b ^ (b ) jest numeracj Spernera, co wida.


z

Rys. 55. Lemat Spernera: rysunek mwicy wicej ni dowd


(triangulacja nie jest iteracj podziau barycentrycznego, mimo to
lemat Spernera na niej si sprawdza). Przechodzimy do nastpnego
sympleksu przez cian 01

Szczeglnie prosto przedstawia si numeracja Spernera w przypadku


pierwszego podziau barycentrycznego: ma ona jeden sympleks o penej
numeracji (dowd: przez indukcj ze wzgldu na wymiar sympleksu).
Twierdzenie 1, ktrego ide mona znale
ju u Bohla (1904), a faktycznie zawiera j
praca Brouwera (1911), jest najwaniejszym
twierdzeniem tego wykadu. Inne dostaniemy,
korzystajc z niego za pomoc oglnych rod
kw topologii mnogociowej i geometrii anali
tycznej.
Gwnym punktem dowodu by lemat
kombinatoryczny Spernera. Idea sprowadzania
zagadnie cigociowych do kombinatoryki
Rys. 56. Numeracja Spernera
pochodzi od Brouwera, ale nie bya jeszcze
dla podziau barycentrycznego
przez niego zerodkowana w jednej przesance.

Kul euklidesow n-wymiarow Q" = { x e E n : |x| < 1} mona odwzorowa


homeomorficznie na sympleks A" tak, by brzeg Sn~~1 = { x e E n: |x| = 1} kuli
przeszed na brzeg dA" sympleksu.

Dowd polega na zapisaniu wzorem odwzorowania, na przykad takiego,


dla ktrego wskazwk jest rysunek niej; wygodniej jest tu wyobrazi sobie
odwzorowanie A"-* Q" (odwrotne do wspomnianego).
Twierdzenie 1"'. Niemoliwa jest retrakcja kuli
Q" na jej brzeg S"~1.
D o w d . Przypumy, e r. Qn-*Sn~1 jest retrakcj. Niech h An-*Q" bdzie homeomorfizmem,
jednym ze wspomnianych wyej. Odwzorowanie
h~ 1o roh jest retrakcj A" na dA". Sprzeczno.
Nie ma adnej istotnej rnicy midzy twier
Rys. 57. Przy tym hodzeniami 1' i 1", chocia mog by powody, na
meomorfizmie (dalej poka
przykad natury rachunkowej, dla ktrych jedno
emy, e przy kadym)
moe by wygodniejsze ni drugie.
brzeg sympleksu przechodzi
Wypada jednak zwrci uwag na to, e przej
na brzeg kuli
cie od twierdzenia 1' do twierdzenia 1"' nie byo
cakiem banalne: wymagao homeomorfizmu kuli i sympleksu bdcego
jednoczenie homeomorfizmem ich brzegw.
K i l k a uwag o p o j ciu brzegu.
W poprzednich twierdzeniach brzegi sympleksw i kul byy rozumiane
geometrycznie, czyli dane przez opis bd to za pomoc wsprzdnych
barycentrycznych, bd za pomoc dugoci wektora.
Jeeli jednak sympleks lub kula le w przestrzeni topologicznej, to ich
brzeg w tej przestrzeni mona rozumie zasadniczo inaczej ni poprzednio.
Przypomnijmy, e przez brzeg zbioru pooonego w przestrzeni topologicznej
rozumie si przekrj domknicia tego zbioru (samego zbioru, jeli zbir jest
domknity) z domkniciem jego dopenienia.
Brzegi kul Q" i sympleksw A" w ich naturalnych pooeniach w E" (dotd
rozpatrywanych) s brzegami tych bry rwnie w znaczeniu geometrycznym,
co mona nietrudno sprawdzi.
Twierdzenie (Borsuk, 1931). Niech A bdzie podzbiorem zwartym przestrze
ni En majcym wntrze niepuste. Niemoliwa jest retrakcja zbioru A na jego
brzeg.
D o w d . Przyjmijmy, co nie zmniejsza oglnoci, e pocztek ukadu
0 naley do wntrza zbioru A. Wobec zwartoci, a w rezultacie ograniczonoci,
zbioru A, mona przyj, e
A c Qn = { x e E n: |x| < l}.
Przypumy, e r jest retrakcj zbioru A na jego brzeg. Jest wtedy r(x) ^ 0
dla wszystkich x ze zbioru A (bo 0 nie naley do brzegu zbioru A).
Odwzorowanie r' okrelone wzorami:

\r(x)I
x

dla x ze zbioru A,

dla pozostaych x,

jest cige (wzory zgadzaj si na brzegu zbioru A) i, ograniczone do Q", jest


retrakcj Q" na Sn_1. Sprzeczno z twierdzeniem 1".
*

Aby zilustrowa znaczenie twierdzenia 1, dowiedziemy dwu twierdze,


ktre chocia nie bd miay udziau w dalszej dedukcji, to jednak mog by
ciekawe same przez si.
Pierwsze przypomina (bardziej znane i znacznie trudniejsze) twierdzenie
o kanapce(4) i moe by uwaane za twierdzenie z teorii miary.
Twierdzenie Kuratowskiego-Steinhausa(5) (1953). Majc dany podzia prze
strzeni E" na n + 1 sektorw i podzbir ograniczony przestrzeni E", mierzalny
o mierze dodatniej, mona tak przesun ten podzbir, by jego przekroje
z sektorami miay miary w danej z gry proporcji. Dokadniej: majc zbir A taki
jak wyej i liczby nieujemne oc0,..., a takie, e a0 + ... + an = 1, mona przesun
zbir A o taki wektor x, e dla przekrojw zbioru A + x z sektorami Sj bdzie

Rysunek 58 ilustruje twierdzenie w wymiarze 2. Miara oznaczona


symbolem p jest rozumiana w sensie Lebesguea. Symbol A + x oznacza
zbir A przesunity o x.

Rys. 58. Twierdzenie Kuratowskiego-Steinhausa


(4) Trzy bryy dowolnie pooone w przestrzeni mona przepoowi co do objtoci jednym
ciciem paskim tu por. wykad 11, s. 220.
(5) K. K u r a t o w s k i , H. S t e i n h a u s , Une application giometrique du thioreme de Brouwer
sur les points invariants. Bull, de lAcademie Pol. Sei, Cl. Ill, 1 (1953), 8386; w Selected Papers
H. S t e i n h a u s a , Warszawa 1985, na s. 636639. Inny dowd oparty na twierdzeniu
Borsuka-Ulama o antypodach, ktre dowodzimy w wykadzie 13 poda Borsuk (ten sam tom
Biuletynu PAN): K. B o r s u k , A n application o f the theorem on antipodes to the measure theory,
s. 8790.
6

Wykady z topologii

Niech podzia na sektory Sj bdzie zrealizowany (por. wykad 2, s. 53) przez


sympleks An A(p0,...,pn) i punkt p we wntrzu tego sympleksu. Sektor
Sj skada si z wszystkich punktw pprostych wychodzcych z p, kt
rych przeduenia wstecz przechodz przez punkty ciany naprzeciw pj
(por. rys. 59).

Rys. 59. Przekroje Fj Sji~\ A(p0, p) tworzce


konfiguracje postaci 1 ze s. 53 wykadu 2

Dla dowodu przyjmijmy skrt An = A(p0, ... ,?).


D o w d . Nie zmniejszymy oglnoci, jeli zaoymy, e rednica zbioru
A nie przekracza adnej z liczb Lebesguea dla par zbiorw (domknitych
i rozcznych) {Fj, An gwA" pj} (zbir Fj i ciana naprzeciw FJt F} =
A),
j = 0,..., n, bo odpowiednio przesunity zbir A o tej rednicy mona przez
homoteti z punktu p przeksztaci na zbir o rednicy z gry danej bez
naruszania proporcji miar przy podziale na sektory.
Dla kadego x, x e E", rozwamy liczby
, x p((A + x ) n S j )
9j(x) = ------ ^ ------ , J = 0.... n

(9)

Funkcje <pj s cige(6). Jest przy tym zawsze


j (x) > 0

dla wszystkich

oraz
(po{x) + ... + <pK(x) = 1.

Nie zmniejszymy oglnoci, jeli zaoymy, e p e A i p 0 (rys. 59).


<6> Dowd cigoci funkcji n([A + x ) n B) gdzie n jest miar Lebesguea, a A i B zbiorami
mierzalnymi w sensie Lebesguea mona znale (w przypadku zbiorw pooonych na prostej)
w ksice E. H e w i t t a i K. S t r o m b e r g a , Real and abstract analysis, Graduate Texts in
Mathematics 25, Springer 1975, na s. 143 (,,10.43. Exercise).

Jeli wic x e A n g w APj


{A + x) n Sj (J).
Niech

(czyli

Lj(x) = 0),

to

(Pj{x)

=0

(bo

<p(x) = 0(x )Po + - + <Pn(x)P, x e E n.

Wzr ten okrela odwzorowanie cige q> : En-*An, ktre co wykazali


my spenia zaoenia twierdzenia 1. Jest A" c: (A") na mocy tego twier
dzenia. Istnieje wic x nalece do An takie, e
<P (X ) =

0COP 0 +

+ nPn>

co znaczy, e dla tego x jest ct} = (p/x) dla kadego j, i co por. wzr (9)
koczy dowd.
A oto drugie z zapowiedzianych twierdze.
Twierdzenie (Urbanik, 1954)<7). W kady uk mona wpisa aman majc
koce na kocach uku i ktrej odcinki maj dugoci w danej z gry proporcji.
Dokadniej: Jeli f jest odwzorowaniem cigym odcinka 0 ^ x < 1
w przestrze metryczn takim, e /(0) # /(1), to dla kadego ukadu liczb
rzeczywistych nieujemnych <x0,...,aB istnieje podzia

(10)

0 = x.

odcinka i liczba c dodatnia taka, e ctj = c d(f(xj+ i),f[Xj)), gdzie d j e s t symbolem


odlegoci w przestrzeni, w ktrej ley uk.

D o w d . Moemy oczywicie zaoy, e a0 + ... + ocB= 1.


Podziay (10) traktujemy jako punkty x sympleksu A" o wsprzdnych
barycentrycznych A0(x) = x 1( Aj(x) = x 2 x t .... A(x) = 1 xB. Mamy
2j(x) > 0 i A0(x) + ... + A(x) = 1. Kademu podziaowi x odpowiada amana
wpisana w drog / majc wierzchoki w punktach j\0) = /(x 0) r ..,/[x1),...!/(xB),
f(x n+1)
ktra wyznacza punkt sympleksu A" majcy wsprzdne bary
centryczne
(11)

x,(x) = J W x j + i ) .A x ) )
J
I d(f(xJ+1), f(Xj))
i

(7) K. U r b a n i k , Sur un problime de J. F. Pal sur les courbes continues, Bulletin de lAcad.

Pol. des Sei. 2 (1954), 205207.

83

Zaoenie /(0) ^ /(1) zapewnia niezerowanie si mianownika (na mocy


warunku trjkta mianownik jest ^ d (/(1), /(0))).
Otrzymalimy odwzorowanie x cige sympleksu A" w siebie przypisujce
punktowi x punkt o wsprzdnych barycentrycznych xj(x) danych wzorami
(11). Mamy
Aj(x) = 0=> xj(x) = 0
dla kadego j. Spenione s wic zaoenia twierdzenia 1 dla tego od
wzorowania, ktre na mocy tego twierdzenia musi by odwzorowaniem na.
W szczeglnoci, punkt o wsprzdnych ct0,...,x jest wartoci tego od
wzorowania. Oznacza to, e dla pewnego x jest xj(x) = <Xj dla kadego j, a co
daje istnienie amanej wpisanej w drog / o odcinkach majcych dugoci
w proporcji do liczb a.j.
U w a g a . Bez zaoenia/(0) 5^/(1) twierdzenie jest faszywe, na co wskazuje
przykad drogi / okrelonej wzorami
(2t dla 0 < t ^ 1/2,
~ |2 21 dla 1/2 < t < 1
o wartociach na prostej. W drog t nie mona wpisa amanej o nieparzystej
iloci rwnych odcinkw.

Mimo to, jak dowid S z n i r e l m a n (8), w krzyw zamknit zwyk


pask o krzywinie cigej mona wpisa kwadrat. Niedawno G r i f f i t h s (9)
osabi zaoenie cigoci krzywizny do zaoenia o istnieniu parametry
zacji majcej pochodne cige (klasa C1.) Czy sama cigo parametryza
cji nadal zakadamy nieistnienie samoprzeci wystarczy, nie wia
domo.
<8) L. G. S z n i r e l m a n , O niekotorych gieomietriczeskich swojstwach zamknutych kriwych,
Uspiechy Matiematiczeskich Nauk 10 (1944), 34 44; twierdzenie jest w istocie wczeniejsze i byo
opublikowane przez Sznirelmana w 1929 r. w mniej znanym czasopimie; por. notatka w Kalejdo
skopie S t e i n h a u s a , Uwagi (121) (wzmianka na s. 104, e w kady kontur zamknity mona wpisa
kwadrat, nie jest uzasadniona treci pracy Sznirelmana, ktry wyranie korzysta z cigoci
krzywizny).
(9) H. B. G r i f f i t h s , The topology o f square pegs in round holes, Proceedings of the London
Mathematical Society (3) 62 (1991), 647672.

O topologicznym charakterze wymiaru euklidesowego


(wedug pracy Brouwera o zachowaniu liczby wymiarw) (1911)(10).
Ilociowy wniosek z twierdzenia 1. Niech bdzie liczb rzeczywist. Jeli
f : A " - * E " jest odwzorowaniem cigym takim, e
(12)

tj(x) = 0=>A j(f(x))fi

dla kadego j, to obraz f( A n) sympleksu A" zawiera sympleks S = { x e A ":


: Aj(x) > dla wszelkich j).
D o w d . Niech r : E" -* S bdzie retrakcj kanoniczn opisan w wy
kadzie 2 (s. 51). Niech h :S ->A" bdzie homoteti o rodku w barycentrum.
Odwzorowanie horo f: An -> A" spenia zaoenia twierdzenia 1.
Istotnie, jeli Xj(x) 0, to lj(f(x)) ^ , na mocy (12), skd Aj(r(f(x))) = ,
a w rezultacie Aj(h(r(f(x)))) = 0.
Na mocy twierdzenia 1 odwzorowanie horo f jest odwzorowaniem na
An, skd wynika, e ro f jest odwzorowaniem na S, a w rezultacie, e /je s t
odwzorowaniem na S.

Rys. 61. Jeli 0 < < l/( n + 1),


to S f jest sympleksem zawartym
(koncentrycznie) w A. Odwzoro
wanie / nie przeprowadza adnego
punktu z dA" w obraz brzegu
okala sympleks S

Twierdzenie 2. Jeli h jest homeomorfizmem sympleksu An w przestrzeni En, to


zbir h(An) ma wntrze niepuste.
D o w d . Ustalmy , 0 < < l/(n + l). Niech T bdzie triangulacj sym
pleksu A", w ktrej skad wchodzi sympleks S (przypomnijmy, e S cz A",
S ^ A", jeli > 0).
<I0) L. E. J. B r o u w e r, Beweis der Invarianz der Dimmensionenzahl, Mathematische Annalen
70 (1911), 161 165. W Collected Works, t. U, na s. 430-445.
Zamieszczony tu dowd twierdzenia o topologicznym charakterze wymiaru euklidesowego
jest wzorowany na dowodzie Brouwera z B ew eis...; lemat jest niemal ten sam co u Brouwera,
a take dalsza cz dowodu ale lematu dowodzimy, korzystajc z gotowego ju twierdzenia 1,
a wic porednio opieramy si na lemacie Spernera.

Rozwamy triangulacj W przestrzeni En na tyle drobn, by dla kadego


z wierzchokw w tej triagulacji byo
(13)

h~1(h(An) n 0vvw vv) c: gwm a

dla pewnego wierzchoka a triangulacji T.


Przyporzdkujmy wierzchokom w triangulacji W (ograniczmy to przypo
rzdkowanie do tych wierzchokw, ktrych gwiazdy przecinaj h(A")) wierz
choki i/r(w) triangulacji T tak, by
(14)

h~ 1(h(/ln) n gww w) c gwm i//{w),

co jest moliwe wobec (13).


Ten warunek daje si zapisa w postaci
(15)

h(An) n gwm w c h(gwm i//(w)).

Wynika ze, e jeli wierzchoki


s wierzchokami sympleksu
triangulacji W zawierajcego w swoim geometrycznym wntrzu punty zbioru
h(An), to punkty i^(w0),...,i^(wn) s wierzchokami sympleksu triangulacji T.
Odwzorowanie \// mona wic dla kadego wspomnianego sympleksu
zJ(w0,...,wJ przeduy do odwzorowania liniowego tego sympleksu na sympleks
A([{/(w0).... i/r(wn)), dostajc w rezultacie odwzorowanie cige h':h(AH)-*An Gest
ono okrelone na caych sympleksach triangulacji W, ale rozpatrujemy je tylko
na h(An)).
Przypumy a contrario, e wntrze zbioru h(An) jest puste.
Poniewa W jest liniowe na sympleksach triangulacji W, a zbir h(A") ma
wntrze puste, wic zbir h'(h(A)) ma rwnie wntrze puste, nie wypeniajc
adnego sympleksu triangulacji T. Std istnienie retrakcji r zbioru h'(h{A")) na
podzbir szkieletu (n-l)-wymiarowego triangulacji T, przy ktrej x i r(x)
pozostaj w tym samym sympleksie triangulacji T.
Przez zoenie dostajemy odwzorowanie g = r o h 'o h : An->A.
Z (15) wynika, e zbiory gw\T\^(w), gdzie w s wierzchokami triangulacji W,
pokrywaj razem sympleks A".
Niech x e A n. Wemy pod uwag wszystkie wierzchoki w triangulacji
W takie, e x e g w \T\\j/(w).
Mamy
h(x)egw m w,
na mocy (14), a w rezultacie
h(h(x))egwm \p(w).
Wnioskujemy std, e warto g(x) = r(h'(h(x))) ley w sympleksie o wierz
choku \p(w), a wic w sympleksie, w ktrym ley x.

Std wynika, e odwzorowanie g spenia rwnie w szczeglnoci zaoenie


(12) lematu. Ale obraz odwzorowania g, lec w szkielecie (nl)-wymiarowym
sympleksu A", nie pokrywa adnego sympleksu triangulacji T, a wic nie
pokrywa te sympleksu Sp, ktry wchodzi w jej skad. Jest to sprzeczne z tez
ilociowego wniosku z twierdzenia 1.
Teraz ju w prosty sposb wnioskujemy, e sympleksy Am i A" nie s
homeomorficzne, jeli m ^ n.
D o w d . Przyjmijmy, e m < n. Sympleks Amjest wtedy homeomorficzny
ze cian sympleksu A", ktra majc wymiar mniejszy ni n jest podzbiorem
rzadkim sympleksu A" i tym samym podzbiorem rzadkim przestrzeni E".
Jeliby istnia homeomorfizm A" na Am, to istniaby homeomorfizm sympleksu
A" na wspomnian jego cian. Jest to sprzeczno z dowiedzionym twier
dzeniem.
Twierdzenie przenosi si na przestrzenie euklidesowe rnice si wymiara
mi: przestrzenie Em i E" nie s homeomorficzne, jeli m # n.
D o w d . Przyjmijmy, e m < n. Przestrze Emjest wtedy homeomorficzna
z podprzestrzeni m-wymiarow przestrzeni E", a wic z podzbiorem rzadkim
przestrzeni E". Jeliby istnia homeomorfizm En na Em, to sympleks An
pooony w En i majcy cian m-wymiarow zawart w Em byby prze
ksztacony homeomorficznie na podzbir przestrzeni Em, a po zoeniu
z przesuniciem i podobiestwem, w swoj cian wymiaru m, wbrew po
przedniemu twierdzeniu.
Nieistnienie homeomorfizmu przestrzeni euklidesowych rnicych si
wymiarami, dowiedzione przez Brouwera, uprawomocnia dyscyplin nazywa
n topologi przestrzeni euklidesowych1-1^.
Wiemy za Cantorem(12) e w zakresie czystej teorii mnogoci moliwe
s odwzorowania wzajemnie jednoznaczne przestrzeni euklidesowych r
nicych si wymiarami. Twierdzenie Brouwera uwidacznia znaczenie zaoenia
(u)
Wszystkie twierdzenia tego wykadu pochodz z prac Brouwera z lat 19111913. Prace te
obejmuj wszake szerszy krg zagadnie wymagajcych mocniejszych rodkw dowodowych
(orientacja, stopie odwzorowania itp.). Eliminacj tych mocniejszych rodkw w wszym
zakresie zagadnie, ktry tu jest omawiany, zawdziczamy Spernerowi.
,12) Georg C a n t o r , Ein Beitrag zur Mannigfaltigkeitslehre, Journal fr die reine und
angewandte Mathematik 84 (1878), 242258. W lad za t prac Cantor opublikowa (1879)
dowd twierdzenia o nieistnieniu odwzorowania cigego wzajemnie jednoznacznego midzy
przestrzeniami euklidesowymi rnicymi si wymiarami. N a bd w tej pracy Cantora (niepoprawialny) zwrci uwag E. J i i r g e n s (1889), dowodzc tego twierdzenia dla wymiarw < 3.
Dowd poprawny dla wymiarw < 2 poda jeszcze w 1878 r. J. Lii r o t h. Na temat ciekawej
historii problemu rozrnienia topologicznego przestrzeni euklidesowych rnicych si wymiara
mi pisze J. W. D a u b e n , Historia Mathematica 2 (1975), 273288; por. take komentarz
w Collected Works Brouwera, t II, do pracy cytowanej tu w przypisie (10), w ktrej problem zosta
rozstrzygnity.

o cigoci odwzorowania, ktra usuwa patologi zawart w twierdzeniu


Cantora.
Twierdzenie o zachowaniu wymiaru jak si je nazywa nie zamyka
jednak problemw. Twierdzenie, ktrego dowiedlimy, orzeka, e obraz
homeomorficzny sympleksu An nie moe by podzbiorem rzadkim w En.
W nietrudny sposb mona uzyska wicej, a mianowicie to, e obraz
homeomorficzny sympleksu A", pooony w En, jest domkniciem swego
wntrza, tj. e w kadym otoczeniu kadego swego punktu zawiera zbiory
otwarte (niepuste) przestrzeni E". Jest tak dlatego, e stwierdzenie niepustoci
wntrza dotyczy wszelkich sympleksw wymiaru n, zawartych w A".
Ale nasz ostatni wniosek nie tumaczy na przykad tego, czym jest obraz
wntrza geometrycznego sympleksu A". Czy punkty tego wntrza mogyby
przej na punkty pooone na brzegu obrazu? Przekonanie o tym, e tak
by nie moe, daje si poprze dowodem, ktry wszake wymaga rozwinicia
metod. Brouwer uy do tego celu stopnia odwzorowania*13).
Pniej Sperner (1928) pokaza, e mona to zrobi bardziej elementarnie.

Rys. 62. Obraz homeomorficzny A" w E" wedug twierdzenia 2

Twierdzenie 3 (Spernera(14) o zamocowaniu). Jeli zbiory otwarte U0.... Un


pokrywaj sympleks A" = A(a0, a n) tak, e
Ut cz gwAn ait
to U0 n ... n l! # 0 .
D o w d . Niech V0,...,Vn bd zbiorami otwartymi pokrywajcymi A"
takimi, e ^ c c I c Ul (istnienie takich zbiorw wynika z lematu o zmniej
szaniu zbiorw w pokryciach; Aneks, s. 69).
Z lematu Urysohna wynika istnienie funkcji cigych f : <dn- [0 ,l] ta
kich, e

(I3 L.E.J. B r o u w e r , Beweis der Invarianz der n-dimensionalen Gebietes, Mathematische


Annalen 71 (1912), 305313; w Collected Works, t. II, na s. 477-488.
<14) E. S p e r n e r , Neuer Beweis...

Niech/(x) = (f0(x)a0 + ... + /(x)aB)/(/0(x) + .../(x)) (wzr jest poprawny, bo


mianownik jest stale rny od 0; jest nawet ^ 1). Wspczynniki przy at s
nieujemne i ich suma jest rwna 1. Std,/odw zorow uje sympleks A" w siebie.
Przypumy, e U0 n ... n U = 0. Znaczy to, e dla kadego x nalecego
do A" istnieje j takie, e x $ U j t iL wic istnieje j takie, efj{x) = 0. Znaczy to, e
/ odwzorowuje sympleks A" w brzeg A". Ponadto, jeli A,(x) = 0, to x 4 U it
a wtedy f ( x ) = 0, skd Aj (f(x)) = 0. Odwzorowanie / ma wic wasno (1).
Otrzymalimy sprzeczno z twierdzeniem 1.
<3n

Inne
formy
twierdzenia
o zamocowaniu.
1.
Jeli zbiory domknite F0.............Fn po
krywaj sympleks A(a0.... an) tak, e dla
kadego j ciana leca naprzeciw wierz
choka aj jest zawarta w Fjt to F0 n ...
... n Fn # (
Twierdzenie wynika z dowiedzio
nego przez prawa de Morgana.
Przejcie do innego wariantu, w kt
rym zbiory domknite pokrywaj sym
pleks z naroy, wymaga lematu Lebesguea.
2. Jeli zbiory domknite F 0.... F pokrywaj sympleks A(a0,...,an) tak, e
(16)

Fj <= gwjn aj

dla kadego j,

to F0 n ... n F = 0.
D o w d . Przypumy, e F 0 n ... n F n 0. Z lematu Lebesguea (formy
dwoistej do dowiedzionej, Aneks, s. 70) wynika istnienie liczby > 0 takiej, e
kady zbir o rednicy ^ S jest rozczny z jednym ze zbiorw Fj. Dla kadego
j wemy liczby Lebesguea j dla pokry sympleksu An zbiorami AnFj
i gwAn aj. Niech
bdzie najmniejsz spord liczb: liczby <5 i liczb Sj.
Niech Vj bdzie sum zbiorw otwartych przecinajcych zbir Fj i maj
cych rednice <(5*/2. Zbiory Vj s otwarte; mamy
FjCzVjCZ gwAn ajt
gdzie drug inkluzj dostajemy z nierwnoci 5^ < Sj.
Mamy K0 n . . . n F # 0, na mocy oryginanej formy twierdzenia o zamoco
waniu.
Dostajemy w ten sposb sprzeczno, bo punkt lecy w tym przekroju
naleaby do n + 1 zbiorw otwartych o rednicach < b j l takich, e kady ze
zbiorw Fj miaby punkt wsplny z jednym z nich. Suma tych zbiorw
otwartych miaaby rednic <
tym samym < <5, i przecinaaby przy tym
kady ze zbiorw Fjf wbrew wasnoci liczby 5.

Korzystajc z praw de Morgana, dostaje si jeszcze jedn form twier


dzenia:
3. Jeli zbiory otwarte U0.... Un pokrywaj sympleks A (a0..... an) tak, e dla
kadego j ciana leca naprzeciw wierzchoka aj jest zawarta w Ujt to
U0 n ... n Un * 0.
Dostalimy w ten sposb cztery rwnowane ze sob bd to przez
prawa de Morgana, bd po przez lemat Lebesguea formy twierdzenia
Spernera o zamocowaniu.

prauj<3 d e
V organg

/
\ /

praua
d e Horgan a

le m a t
le b e s g u e

Rys. 64. Numer 0 nosi oryginalna wersja twierdzenia. Wynikania 3 => 0 nie dowodzilimy

Wykazalimy, e lemat Spernera pociga twierdzenie 1 (o nieistnieniu


retrakcji) i e ono pociga z kolei twierdzenie 3 (o zamocowaniu).
Wykaemy, e twierdzenie 3 pociga w atwy sposb lemat Spernera.
D o w d . Niech K bdzie triangulacj sympleksu A" = A(a,u ..,an) i niech
wierzchoki b triangulacji K bd opatrzone numerami ip(b) ze zbioru {0,..., n}
tak, e speniony jest warunek (5) dla numeracji Spernera. Wemy pod uwag
dla kadego i zbir Uj = \J{gw\K\b : (b )= j}. Zbiory Uj s otwarte i po
krywaj sympleks A". Ponadto z wasnoci (5) numeracji Spernera wynika, e
a je U j a gwn aj. Korzystajc z twierdzenia o zamocowaniu wnosimy, e
U0 n ... n Un ^ 0, ale zbiory Uj s otwarte i s sumami caych sympleksw
(otwartych n-wymiarowych) triangulacji K. Std, w przekroju U0 n ... n Un

jest zawarty co najmniej jeden taki sympleks. Na jego wierzchokach numera


cja Spernera przyjmuje wszystkie wartoci
Widzimy wic, e twierdzenia o niemoliwoci retrakcji kuli na brzeg, lemat
Spernera, a take twierdzenie o zamocowaniu, s w atwy sposb rwno
wane'1S).
Dowodzc jednak lematu Spernera, nie wrcilimy cakiem do punktu
wyjcia. Nie zakadalimy w tym dowodzie, e triangulacja K jest iteracj
podziau barycentrycznego, a wic dowiedlimy lematu Spernera oglnie dla
wszelkich triangulacji sympleksu; zwrmy moe jednak uwag take i na
koszt: nie dowiedlimy, e ilo sympleksw z pen numeracj jest nieparzysta
(mimo e to jest prawda; por. dalsze uwagi).
Twierdzenie o zamocowaniu mona wyprowadzi rwnie wprost z lematu
Spernera.
Niech bowiem U0, U n bd zbiorami otwartymi pokrywajcymi sym
pleks A" A(a0.... an) tak, e U} a gwAn aj dla kadego j. Niech T bdzie
triangulacj sympleksu A" na tyle drobn, by dla kadego jej wierzcho
ka b byo (lemat Lebesguea)
(17)

gwm b <= Uj

dla pewnego j. Przypisujc wierzchokom b triangulacji T liczby cp(b) tak, by


gwm b c Uv{b), co jest moliwe wobec (17), dostajemy numeracj spemerowsk tej triangulacji. Na mocy lematu Spernera istnieje sympleks triangulacji T,
na ktrego wierzchokach numeracja cp przyjmuje wszystkie wartoci 0,..., n.
Wntrze tego sympleksu ley w przekroju U0n ... n U.
Przystpujemy teraz do serii twierdze zapowiadanych ju wczeniej
z ktrych wyniknie, e pojcie punktw brzegowych sympleksw (kul) ma
charakter topologiczny. Pokaemy mianowicie, e przy odwzorowaniu homeomorficznym sympleksu na siebie (na kule tego samego wymiaru) punkty brzegu
przechodz na punkty brzegu, a punkty wewntrzne na punkty wewntrzne.
Pniej w wykadzie 5 (s. 125), w ktrym pojawi si pojcie deformacji dogodne
dla tego celu znajdziemy wasno wyraon topologicznie, ktra rozrni
punkty brzegu sympleksu (kuli) od punktw z wntrza.
Twierdzenie o zamocowaniu tak je nazwalimy, poniewa zbiory Ut day
si w nim zamocowa jednym punktem zawiera, podobnie jak twierdzenie
o nieistnieniu retrakcji, w lakonicznej formie istotn tre wielu dalszych
twierdze topologii przestrzeni euklidesowych. O znaczeniu tego twierdzenia
dla teorii topologicznego pojcia wymiaru bdzie mowa w nastpnym wy
kadzie. N a razie wyprowadzimy ze zapowiedziane podstawowe dla
<15) Z punktu widzenia logiki formalnej wszystkie twierdzenia prawdziwe s rwnowane.
Mwic o rwnowanoci trzech wymienionych twierdze (a mona by doda jeszcze do tego
twierdzenie o punkcie staym dla kul i twierdzenie o istotnoci odwzorowania tosamociowego
sfery na siebie, o czym bdzie mowa pniej), mamy na myli to, e twierdzenia te uzyskuje si
jedne z drugich, uywajc tylko formalizmu mnogociowego.

dalszego cigu twierdzenie o obrazie homeomorficznym sympleksu A", jeli


jest on pooony w E".
Twierdzenie (wedug Spernera, 1928)(16). Jeli h jest homeomorfizmem
sympleksu A" na podzbir przestrzeni E" i p jest punktem wewntrznym sympleksu
A", to h (p) jest punktem wewntrznym zbioru h(An); inaczej: h(int An) c int h(A").
D o w d . Dany punkt p z wntrza sympleksu A" wyznacza podzia
(symplicjalny) sympleksu A" na n + 1 sympleksw C0.... C majcych p jako
wierzchoek, a ciany (nl)-wymiarowe sympleksu A" jako swoje ciany
przeciwlege do wierzchoka p. Ta konfiguracja przenosi si do obrazu h(A ),
ktry jest w ten sposb sum n 4-1 zbiorw domknitych h[Cj) majcych jeden
punkt wsplny h(p).
Przypumy, e h(p) ley na brzegu zbioru h(A").
Niech Q bdzie kul domknit o rodku h(p) na tyle ma, by przeciwobraz
h~ 1(Q) by zawarty we wntrzu sympleksu A". Przekrj Snh(A ") sfery S kuli
Q ze zbiorem h(An) jest sum zbiorw
(18)

h(Cj) n S , j = 0,...,n.

Zbiory te nie maj punktu wsplnego, poniewa jedynym punktem


wsplnym zbiorw h(C jest punkt h(p), a ten ley poza S. Znaczy to, e kady
punkt sfery S ley w nie wicej ni n zbiorach (18).
Sfera S jako sfera euklidesowa (n l)-wymiarowa ma dowolnie
drobne pokrycia skoczone zbiorami domknitymi takie117), e
(19) kady punkt sfery S naley do nie wicej ni n zbiorw pokrycia.
Niech & bdzie pokryciem sfery S zbiorami domknitymi, przy tym na tyle
drobnym, by dla kadego punktu x sfery S suma tych elementw pokrycia
do ktrych naley x, miaa rednic mniejsz ni liczba Lebesguea rodziny
zbiorw (18). Suma elementw pokrycia 5*, do ktrych naley x, przecina nie
wicej ni n spord zbiorw h(Cj) n S. Zbiory h(Cj) n S powikszymy teraz
tak, e bd pokrywa S, dodajc do nich zbiory pokrycia & wedug
nastpujcej reguy.
Zbir A pokrycia 9 jest doczony wycznie do jednego ze zbiorw
h(C j)nS: jeli A nie przecina adnego ze zbiorw h(C r\ S, to A moe by
doczone do ktregokolwiek; natomiast jeli przecina jakie, to do jednego
z tych, ktre przecina.
(16) E. S p e r n e r, Neuer Beweis... Ten dowd wedug Spernera mona znale midzy innymi
u G. M. G o u z i n a, Gieometriczeskaja tieoria funkcji kompleksnogo pieriemiennogo, Moskwa
Leningrad 1952, na s. 265273, a take uS . S t o i o w a , Leons sur les principles topologiques
de la theorie des fonctions analytiques, Paris 1956 (tum. ros, 1964). Ten dowd ma t przewag nad
innymi, e nie korzysta si w nim z niczego poza twierdzeniem Spernera o zamocowaniu.
<17) Sfera -wymiarowa jest topologicznie wielocianem. Dla dowolnej jej triangulacji pokrycie
sfery gwiazdami tej triangulacji ma wasno (19). Istniej triangulacje dowolnie drobne. Wicej na
ten temat bdzie w wykadzie 4 o wymiarze.

Powikszone w ten sposb zbiory h (C j)n S bdziemy oznacza przez Sj


Zbiory Sj pokrywaj S, co jest oczywiste.
Pokaemy, e
(*) aden punkt sfery S nie naley do wicej ni n spord zbiorw Sj.
Istotnie, niech x e S . Zbiory pokrycia
do ktrych naley x, tworz
rodzin U(x) skadajc si z nie wicej ni n elementw tego pokrycia.
Jeli punkt x nie naley do adnego ze zbiorw (18), to moe nalee do
zbioru Sj jedynie w ten sposb, e xeW<= Sj dla pewnego W z rodziny U(x).
Std, punkt x naley do nie wicej ni n zbiorw Sj.
Jeli punkt x naley do chociaby jednego ze zbiorw (18), to dla prze
prowadzenia dowodu zauwamy najpierw, e jeden ze zbiorw (18), niech
bdzie to zbir h(Cj*) n S, nie przecina adnego ze zbiorw rodziny U(x)
(wynika to z zaoenia o rednicach zbiorw pokrycia &). Dowd (*) bdzie
zakoczony, jeli pokaemy, e x $ S jif.
Jest tak, bo xeSj+ przy jednoczesnym W n(h(C jt ) n S) = 0 dla WU(x),
a wic przy x $ h (C j^)n S, implikowaoby istnienie elementu W pokrycia
9 takiego, e x e W a h(Cj^) n S, tj. zbioru z pokrycia
ktry jest doczony
do h(Cjt ) n S w celu zbudowania zbioru Sj+. Jednak wobec xeW , zbir W nie
moe by doczony do zbioru h(Cj^)n S, lecz do tego ze zbiorw (18), do
ktrego naley punkt x, a w rozwaanym przypadku zakada si istnienie tego
rodzaju zbiorw. Sprzeczno.
Wemy teraz we wntrzu kuli Q punkt q lecy poza h(An) (tego rodzaju
punkt zawsze si znajdzie, bo rodek kuli Q ley na brzegu zbioru h(An)).
Rozwamy retrakcj
r : Q ~ {q}~+S,
jakkolwiek spord istniejcych. Zbiory r~ 1(Sj)n h (A n) pokrywaj t cz
zbioru h(A"), ktra ley w Q. aden punkt nie naley do wicej ni n spord
tych zbiorw.
Zbiory h(Cj) zmodyfikujemy w obrbie kuli Q, odejmujc od kadego z nich
punkty kuli Q i dodajc w zamian (do j-ego zbioru) zbir r~1{Sj) n /i(J").

Rys. 65. Przypumy, e h{p) ley na brzegu zbioru /i(zl")

Dostajemy zbiory Djt dajce nadal w sumie h(A") i przy tym takie, e aden
punkt zbioru h(An) nie ley w wicej ni n zbiorach Dj.
Przeciwobrazy h~ i(Dj) tych zbiorw pokrywaj sympleks A", speniajc
zaoenia z twierdzenia o zamocowaniu (w wersji dla zbiorw domknitych
zawierajcych ciany), bo rni si od zbiorw C, jedynie na h~ 1(Q), a wic
poza brzegiem sympleksu. Ale zbiory h~1(Dj) nie speniaj tezy tego twier
dzenia, bo punkty sympleksu A" nale do nie wicej ni n spord nich
i wobec tego ich przekrj jest pusty.
Ta sprzeczno koczy dowd twierdzenia.
Twierdzenie Brouwera o zachowaniu otwartoci (1912)(18). Podzbir prze
strzeni euklidesowej homeomorficzny z podzbiorem otwartym tej przestrzeni jest
jej podzbiorem otwartym.
D o w d . Niech U bdzie podzbiorem otwartym przestrzeni En i niech
h bdzie homeomorfizmem zbioru U na podzbir V tej przestrzeni. Pokaemy,
e V jest otwarte w E".
Dla dowodu, niech qeV. Niech p = h~l{q). Jest p e U . Wobec otwartoci
U istnieje sympleks n-wymiarowy A" zawarty w U z punktem p w swoim
wntrzu. N a mocy dowiedzionego twierdzenia punkt q h(p) naley do
wntrza (wzgldem En) zbioru h(An), a w rezultacie do wntrza zbioru V.
U w a g i . 1. Nie powinna myli pozorna tautologiczno twierdzenia.
Jeliby homeomorfizm h by homeomorfizmem caej przestrzeni E" na siebie, to
otwarto zbioru F w E" wynikaaby std, e homeomorfizmy przeksztacaj
podzbiory otwarte dziedziny na podzbiory otwarte obrazu, ktrym byaby
teraz przestrze E". W przypadku kiedy obraz jest h(U) dostalibymy
jedynie to, e h(U) jest otwarte w h(U), co jest prawd nic nie znaczc.

2.
M ona by poda nastpujcy sposb uzyskania twierdzenia o za
chowaniu otwartoci. Majc homeomorfizm h : An~*h(An), A" i h(A") le w E",
przeduamy ten homeomorfizm do homeomorfizmu g :
Na mocy
oglnej wasnoci homeomorfizmw, wspomnianej w poprzedniej uwadze,
zbir g (int A") jest podzbiorem otwartym przestrzeni E", ale g\An = h, std
h (int A") jest otwarte w E". Otrzymujemy, h (int A") c= int h(A"). Majc to, na
drodze ju znanej, dostalibymy twierdzenie o zachowaniu otwartoci.
Tego rodzaju dcwd przeprowadzi dla n = 2 Schoenflies (1906)<19) pokazu
jc, e homeomorfizm krka paskiego na podzbir paszczyzny ma przed

<I8) L. E. J. B r o u w e r , Beweis der Invarianz ... (1912).


(19)
A. S c h o e n fl i e s, Die Entwicklung der lehre von den Punktmannigfaltigkeiten II, Leipzig
1908; cytuje si rwnie tego autora Beitrge zur Theorie der Punktmengen III; S t o i o w
w Leons ... (s. 37) powouje si na jeszcze wczeniejsze prace Schoenfliesa, Mathematische Annalen
62 (1906), 286328. Prace Schoenfliesa daj pocztek dziaowi topologii nazywanemu teori
pooenia - connexus, w ktrym nie rozwaa si figury samej w sobie, lecz w stosunku do reszty

uenie do homeomorfizmu paszczyzny na siebie; w istocie dowid wicej,


a mianowicie, e tego rodzaju przeduenie ma ju homeomorfizm z okrgu.
Jest to twierdzenie znane jako twierdzenie Schoenfliesa (w wykadzie 1 bya
wzmianka o przypadku wieloktowym twierdzenia Schoenfliesa pen
wersj podaje wykad 7).
Przykad Alexandera (1924) synna kula rogata(20) pokazuje, e ju
dla n = 3 ten sposb dowodu zawodzi.
3. Twierdzenie o zachowaniu otwartoci nie jest cakiem banalne take
w przypadku n 1, tj. dla prostej, chocia dowd nie napotyka trudnoci
waciwych wyszym wymiarom.
D o w d . Niech U bdzie przedziaem otwartym prostej. Niech V bdzie
podzbiorem prostej homeomorficznym z U. Poniewa homeomorfizmy za
chowuj wasnoci topologiczne, wic V jest zbiorem spjnym (wielopunktowym). Podzbiory spjne prostej wraz z kadym z dwch punktw zawieraj
cay przedzia midzy tymi punktami (s wypuke). S wic podzbiorami
prostej zawierajcymi wszystkie punkty lece midzy ich kresami (by moe
nieskoczonymi). Te kresy mog do nich nalee bd nie. To pierwsze jest
jednak niemoliwe, poniewa usunicie kresu nie rozspaja podzbioru prostej.
Tymczasem kady punkt przedziau otwartego rozspaja ten przedzia. Zbiory
z zaoenia homeomorficzne rniyby si wic wasnoci topologiczn,
jak jest rozspajanie przez punkt. Zbir V zatem jest odcinkiem bez kocw,
pprost bez koca, bd ca prost. W kadym z tych przypadkw stanowi
podzbir otwarty prostej.
4. Z twierdzenia o zachowaniu otwartoci wynika znane nam ju:
Twierdzenie. Przestrzenie euklidesowe rnice si wymiarami nie s homeo
morficzne.
D o w d . Jeli m < n, to przestrze Em mona umieci w Enjako podzbir
rzadki zoony z punktw (x i.... xm, 0,...,0). Homeomorfizm E" na Em byby
wic homeomorfizmem zbioru otwartego w En na zbir, ktry nie jest w En
otwarty, co jest sprzeczne z twierdzeniem o zachowaniu otwartoci.
Twierdzenie to mona wypowiedzie mocniej:
przestrzeni. Dwa zbiory s jednakowo pooone w przestrzeni, jeli istnieje homeomorfizm
przestrzeni przeksztacajcy jeden zbir na drugi.
Twierdzenie Schoenfliesa wynika rwnie z twierdzenia Riemanna o istnieniu odwzorowania
konforemnego krka otwartego na obszar jednospjny; twierdzenie Riemanna byo dowiedzione
przez Caratheodoryego (1913).
(20)
J. W. A l e x a n d e r , A n example o f a simply connected surface hounding a region which
is simply connected, Proc. Nat. Acad. Sei. 10 (1924), 810. Sfera Aleksandera jest pooona inaczej
ni sfera |x| = 1. Opisy sfery rogatej mona znale w ksice B i n g a, a take w rozprawie
L.W. K i e d y s z , Topologiczeskije wloenija w ewklidowo prostranstwo, Trudy Mat. Inst. im.
Stiekowa 81 (1966), w popularnej wersji za midzy innymi w ksice A. L e l k a , Zbiory,
Warszawa 1964, s. 153.

Nie istniej odwzorowania cige wzajemnie jednoznaczne przestrzeni euklidesowej na przestrzenie euklidesowe rnice si od niej wymiarem.
Chcc tego dowie, wczeniej jest dobrze wiedzie, e:
Odwzorowanie cigle wzajemnie jednoznaczne przestrzeni euklidesowej na
przestrze euklidesow jest homeomorfizmem, czyli e odwzorowanie do od
wrotne jest cige.
Std, rwnie i w twierdzeniu o zachowaniu otwartoci, wystarczyoby
zakada zbir, e V jest obrazem cigym wzajemnie jednoznacznym zbioru U.
5.
Twierdzenie o zachowaniu otwartoci wyraa wan wasno prze
strzeni euklidesowych, ktrej na og nie maj inne przestrzenie.
Dla przykadu, pprosta y ^ a nie ma wasnoci zachowania otwartoci.

Rys. 66. Odcinek a < x < b pprostej


x > a jest w niej otwarty, przesunity (jakkol
wiek) przestaje by w niej otwarty

Rys. 67. W pozycji {a, b) uk jest zbio


rem otwartym, przesunity do pozycji (a' b")
przestaje nim by

Przyczyn jest tu niejednorodna budowa pprostej x > a, inna w punkcie a


ni w pozostaych.
Przykady mona wszake znale rwnie wrd przestrzeni o duym
stopniu jednorodnoci. Na przykad
zbir Cantora nie ma wasnoci za
chowania otwartoci, poniewa zbiory
Cantora zawieraj zbiory Cantora jako
podzbiory rzadkie. Z analogicznych
powodw nie ma wasnoci otwartoci
krzywa uniwersalna paska Sierpiskie
go, nazywana dywanem Sierpiskiego(21), i to samo jest prawd dla jej
wyej wymiarowych analogonw.
Z twierdzenia o zachowaniu otwar
toci wycignijmy nastpujce wnioski.
1.
Rys. 68. Dywan
Sierpiskiego
Istotnie, sfer S" mona przedstawi
drugie przyblienie (opis mona zna. , ,
. .. , ,
, , ,
.
...
...
* c r.
w rpostaci dwch rpkul otwartych,
holezc na przykad w ksice A.S. P ar^
chomienki)
meomorficznych z Ent na przykad

illlp

i !

Q
o

iPllDIlD

(21)
W. S i e r p i s k i, O kriwoj sodieraszczoj w siebie obrazy wsiakoj kriwoj, Matiematiczeskij
Sbomik 30 (1916), 267287; w Oeuvres choisies w t. II, s. 107 119; A. S. P a r c h o m i e n k o ,
Co to je st linia, Warszawa 1961, rozdz. III, s. 90.

S" {p} i S" {g}, q # p. Jeliby sfera Sn miaa zanurzenie w En, to obraz
kadej ze wspomnianych dwu czci byby, na mocy twierdzenia o zachowaniu
otwartoci, otwarty w ", std byby otwarty te obraz ich sumy, czyli obraz Sn.
Obraz sfery S" jest jednak zwarty, a wic domknity i ograniczony, w szczegl
noci nie wypeniajcy caoci En. Mielibymy w En podzbir niepusty
domknito-otwarty, rny od caoci, co jest sprzeczne ze spjnoci En.
2. Przez rozmaito n-wymiarow rozumie si przestrze, ktrej kady punkt
ma otoczenie homeomorliczne z En (przykad: sfera S"). Jeli M jest rozmaito
ci zwart, N rozmaitoci spjn, obie a h :M -* N jest zanurzeniem, to HM) = N.
Istotnie, istnieje pokrycie n-wymiarowe, rozmaitoci M zbiorami otwartymi
homeomorficznymi z En. Obraz h(U) kadego z nich jest podzbiorem otwartym
rozmaitoci N , co wynika z twierdzenia o zachowaniu otwartoci (zbir h(U)
jest zawarty w zbiorze homeomorficznym z En, jeli U jest dostatecznie mae).
Zbir h(M) jako suma zbiorw h(U) jest otwarty, jest natomiast domknity
jako obraz zbioru zwartego. Jeliby h(M) ^ N, to mielibymy sprzeczno ze
spjnoci N.
3. Dowiedlimy, e Ji(int An) cz int (zT), jeli h jest homeomorfizmem sym
pleksu An lecego w E" na zbir lecy w En (symbol int oznacza wntrze
wzgldem "). Pokaemy teraz, e prawdziwa jest rwno.
Pokaemy wicej: Jeli A jest podzbiorem zwartym przestrzeni En i h jest
homeomorfizmem zbioru A na podzbir przestrzeni En, to /i(int A) = int h(A).
Wyniknie ju std bezporednio, e h odwzorowuje brzeg zbioru A na brzeg
zbioru h(A); w szczeglnoci, h(A) jest rzadkie, jeli A jest rzadkie.
Dowd inkluzji /i(int A) c int h(A) jest prostym przeniesieniem dowodu
z przypadku A A.
Dla dowodu inkluzji przeciwnej wemy w zbiorze A punkt p taki, e
h(p) e int h(A). Istnieje sympleks n-wymiarowy zawarty w h(A) taki, e h(p)e
eint A. Na mocy twierdzenia o zachowaniu otwartoci punkt h(p) (warto
w punkcie p homeomorfizmu h~ l) ley w int/j_ (J), a wic w int A.
4. Mniej oczywiste s zastosowania twierdzenia o zachowaniu otwartoci
w teorii uniformizacji funkcji analitycznych, ktre byy dla Brouwera motywa
cj do poszukiwania dowodu (por. ksik G. M. G o u z i n a , Gieomietriczeskaja tieoria funkcji kompleksnogo pieriemiennogo, MoskwaLeningrad, 1952,
na s. 258, V, T 6, Tieoriema 2). Wrd swych twierdze o przestrzeniach
euklidesowych twierdzenie o zachowaniu otwartoci Brouwer uwaa za
najwaniejsze.
*

Przestrzenie E" nie s jedynymi, dla ktrych prawdziwe jest twierdzenie


o zachowaniu otwartoci. Pomimy przestrzenie skoczone i (oglniej) dys
kretne. S przykady tego rodzaju przestrzeni take wrd kontinuw o znacz
nym stopniu niejednorodnoci.

Krzywa trjktowa Sierpiskiego - przypomniana na rys. 69 i przez


zamieszczony tam opis(22) ma wasno zachowania otwartoci z tym
zastrzeeniem, e obrazy homeomorficzne tych jej podzbiorw otwartych,
ktre s otoczeniami wierzchokw trjkta, w ktry jest wbudowana,
mog nie by jej podzbiorami otwartymi. Jeli jednak dwie krzywe trj
ktowe Sierpiskiego zszyje si ze sob wierzchokami, jak na rys. 70, to
powstanie krzywa majca wasno zachowania otwartoci ju bez tego za
strzeenia.
W s k a z w k a d l a d o w o d u . Jedynymi zanurzeniami krzywej trj
ktowej Sierpiskiego w siebie s homotetie na jej podtrjkty (por. praca
W. Dbskiego i autora<23)).

Rys. 69. Trjkt rwnoboczny dzielimy na


cztery przystajce trjkty, usuwajc wntrze
rodkowego. Pozostaj trjkty T0, T, i T2,
z ktrymi postpujemy tak samo. Kontynuujc
ten proces usuwania rodkowego trjkta,
dostajemy krzyw trjktow Sierpiskiego

Rys. 70. Krzywa trjktowa Sierpis


kiego zszyta wierzchokami A, B i C z drug
tego rodzaju krzyw

<22* Jeden z dwu opisw tej krzywej pochodzcych z pracy Sierpiskiego (1916) polega na
kontynuowaniu procedury usuwania jednego na przykad prawego grnego spord czterech
kwadratw powstaych przy rozciciu kwadratu na cztery rwne czci. W. S i e r p i s k i
O krzywej, ktrej kady punkt je st punktem rozgazienia, Prace Matematyczno-Fizyczne 27 (1916),
7786; w Oeuvres choisies, t. II, na s. 99 106.

,23) W. D b s k i , J. M i o d u s z e w s k i , Simple plane images o f the Sierpiski triangular curve


are nowhere dense, Colloquium Mathematicum 59 (1990), 125 140.

Kilka innych przykadw przestrzeni metrycznych zwartych nie bdcych


rozmaitociami i majcych waciwo zachowania otwartoci mona znale
w pracy E. D u d y (24).
Znane s wzmocnienia twierdzenia o zachowaniu otwartoci na od
wzorowania podzbiorw otwartych przestrzeni euklidesowych niekoniecznie
wzajemnie jednoznaczne; S i t n i k o w<25) przenis twierdzenie na odwzorowa
nia zanikajce ku brzegowi obszaru. O klasycznym przypadku funkcji analitycz
nych jest mowa nieco dalej.
*

Twierdzenie o zachowaniu otwartoci pozwala wyjani problem, ktry po


jawi si w zwizku z lematem Spernera: czy lemat Spernera pozostanie praw
dziwy dla dowolnych podziaw symplicjalnych (niekoniecznie barycentrycznych)
sympleksu? Aby uzyska odpowied twierdzc, wystarczyoby wiedzie, e
kady sympleks (n-1)-wymiarowy z podziau sympleksu An jest wspln cian
dokadnie dwch sympleksw n-wymiarowych podziau, jeli ley we wntrzu
sympleksu A", a cian dokadnie jednego, jeli ley na brzegu; w podziaach
barycentrycznych t wasno uzyskalimy z rachunku analitycznego.
Trudno tkwi w budowie logicznej pojcia podziau sympliq'alnego.
Zacznijmy od tego, e adnej trudnoci nie byoby, jeliby podzia symplicjalny
sympleksu mg by rozumiany jako pewnego rodzaju porozcinanie sym
pleksu. Twierdzenie odpowiednik aksjomatu Pascha orzekajce, e
hiperpaszczyzna (n l)-wymiarowa rozcina E" na dwa obszary wypuke i jest
ich wsplnym brzegiem, wystarczyoby dla dowodu brakujcej przesanki.
Tymczasem pojcie podziau symplicjalnego polega na okreleniu kadego
sympleksu podziau z osobna, a nastpnie na lokowaniu tych sympleksw
w odpowiedniej przestrzeni (w danym przypadku jest to sympleks A)
z zachowaniem przepisanych dla danego podziau incydencji (ilustruj to
dowody twierdze o realizacji). Jeli te incydencje nie s explicite wypisane,
brak bezporedniego sposobu na rozstrzygnicie pytania o to, dla ilu symplek
sw podziau dany sympleks jest cian.
Twierdzenie o zachowaniu otwartoci pozwala pokona t trudno.
Traktujmy podzia jako triangulacj T, ktrej bry jest sympleks A". Niech
h : A"-*E" bdzie zanurzeniem (np. danym przez inkluzj A" c E").
Niech s bdzie sympleksem (n l)-wymiarowym triangulacji T.
Sympleks s jest cian co najmniej jednego sympleksu n-wymiarowego
kompleksu T. D la dowodu zauwamy, e obraz sympleksu przy zanurzeniu
w En ma w E" puste wntrze, co wynika z waciwoci zachowania wymiaru
przy przejciu do obrazu homeomorficznego. Jeliby wic s nie byo cian
adnego sympleksu n-wymiarowego triangulacji T, to w otoczeniach obrazw
punktw geometrycznie wewntrznych sympleksu s nie byoby punktw
(24) E. D u d a , Brouwer property spaces, Duke Mathematical Journal 30 (1963), 647660.
<J5) K .A . S i t n i k o w , O nieprerywnych otobraiemjach otkrytych mnoiestw ewklidowo prostranstwa. Matiematiczeskij Sboraik 31 (1952), 439458.

z wntrza h(A"), co jest niemoliwe, bo wntrze


jest, na mocy twierdze
nia 2, gste w h(A").
Niech t bdzie sympleksem n-wymiarowym triangulacji T takim, e s jest
cian sympleksu t. Na mocy twierdzenia o zachowaniu otwartoci (tym
samym zachowaniu brzegu) obrazy punktw ciany s znajd si po zanurzeniu
w En na brzegu topologicznym zbioru h(t).
Jeli s jest cian tylko jednego sympleksu n-wymiarowego t triangulacji T,
to s ley na brzegu sympleksu A", poniewa punkty wewntrzne (geome
trycznie) ciany s, nie bdc punktami adnego poza t sympleksu n-wymiarowego triangulaq'i T, przejd po zanurzeniu w En w punkty, ktre w pewnych
swych otoczeniach w En nie bd zawieray punktw obrazw innych symplek
sw n-wymiarowych ni t. Poniewa obraz sympleksu t nie wypenia caoci
otoczenia (co wykazano w poprzedniej przesance), obrazy punktw ciany
s le na brzegu h(An), a std, na mocy twierdzenia o zachowaniu otwartoci
(punktw brzegowych), punkty ciany s le na brzegu sympleksu A".
Jeli s jest cian dwu sympleksw n-wymiarowych t i t' kompleksu T, to
punkty (geometrycznie) wewntrzne ciany s le we wntrzu (geometrycznym)
sympleksu A". Aby to zobaczy, wemy pod uwag sum t u t ' wspomnianych
dwu sympleksw. Ta suma jest homeomorficzna z sympleksem n-wymiarowym
poprzez homeomorfizm lokujcy ich wspln cian s (pomijajc punkty jej
brzegu geometrycznego) we wntrzu sympleksu.
Odpowiedni homeomorfizm jest wskazany na rys. 71.

Rys. 71. Homeomorfizm polega na wgnieceniu jednego sympleksu


w drugi poprzez wspln cian. Z podobnego rodzaju homeomorfizmem
spotkalimy si przy okazji dowodu wieloktowego twierdzenia Schoenfliesa
w kocu wykadu 1

Po zanurzeniu w En obrazy punktw ciany s nie lecych na jej brzegu


geometrycznym znajd si, na mocy twierdzenia o zachowaniu otwartoci, we
wntrzu topologicznym zbioru hiA"). Std, stosujc jeszcze raz to twierdzenie
(dla homeomorfizmu odwrotnego), same te punkty musz si znale we
wntrzu geometrycznym sympleksu AH.
S co najwyej dwa sympleksy n-wymiarowe triangulacji T majce s jako
cian. Jeliby t" by jeszcze jednym takim sympleksem, to po zanurzeniu
sumy t u I' w En (po wczeniejszym przeksztaceniu jej na sympleks, tak jak na
rys. 71) sympleks t" musiaby si w En zanurzy tak, e obraz jego wntrza
100 przecinaby si z obrazem wntrza co najmniej jednego z sympleksw t i t'

(twierdzenie o zachowaniu otwartoci), to za jest niemoliwe, bo w kompleksie


T wntrza geometryczne sympleksw n-wymiarowych s rozczne.
*

Znaczenie zachowania otwartoci uwidacznia si w dowodzie jednym


z pochodzcych od Gaussa zasadniczego twierdzenia algebry.
Niech W[z) bdzie wielomianem: istnieje z takie, e W[z) = 0, jeli W(z) nie
redukuje si do staej.
Przypumy, e jest stale W(z) ^ 0. Biorc pod uwag to, e |W(z)|-oo przy
z->oo. Jeli W(z) nie jest stae, rozumowania wykorzystujce cigo wielo
mianu i zwarto podzbiorw domknitych ograniczonych paszczyzny prowa
dz do wniosku, e w pewnym punkcie z0 modu wielomianu W przyjmuje
minimum dodatnie m, |W(z0)| = m > 0, | W(z)\ ^ m dla wszelkich z.
Dowd daje si zakoczy dojciem do sprzecznoci dziki oglnej
wasnoci funkcji analitycznych (tu wystarczy j zna dla wielomianw),
wedug ktrej przeksztacaj one zbiory otwarte na zbiory otwarte; w istocie,
wystarczy konsekwencja tej wasnoci, a mianowicie to, e minimum moduu
moe by przyjte jedynie na brzegu dziedziny funkcji(26).
*

Jedynymi kontinuami lecymi na okrgu s punkty, uki i cao okrgu.


Mona z nich utworzy przestrze, przyjmujc za odlego liczb mierzc,
o ile jedno kontinuum wystaje poza drugie: ich rnica ma dwie skadowe,
jedn lub wcale, i wiksza z ich dugoci stanowi wspomnian odlego<27).
uk lecy na okrgu S 1 charakteryzuje si dwoma parametrami: jego
rodkiem x i dugoci ktow a uku, a e S 1, 0 < a < 2n.

Rys. 72. Walec przechodzi na stoek po identyfika


cji S 1 x {2jc} do punktu
<26) Dowd tego, e odwzorowania dane funkcjami analitycznymi zachowuj otwarto
zbiorw przy przejciu do obrazu, mona znale w ksice S. S t o i ! o w a, Tieorija fiinkcji
kompleksnogo pieriemiermogo (tum. z jz. rumuskiego), Moskwa 1962, t. I, s. 68 oraz u tego
autora w Leons sur les principles topologiues de la thiorie des fonctions analytiues (Paris, 1956,
s. 132; wyd. ros., Moskwa 1964). Dowd zasadniczego twierdzenia algebry z lematem Gaussa jest
w Zasadach algebry wyszej W. S i e r p i s k i e g o , WarszawaWrocaw 1946, s. 98 101.
(27> Oglniej; przez odlego Hausdorffa podzbiorw A i B podzbiorw domknitych
ograniczonych przestrzeni metrycznej rozumie si liczb
max{sup{d(jc. A ) : xeB }, sup {d(x, B ) : x e i} } ,
gdzie d jest symbolem dla odlegoci punktu od zbioru.

101

Te uki razem s w odpowiednioci wzajemnie jednoznacznej S 1 x


x [0,2tu).
Doczajc punkt reprezentujcy cao okrgu, dostajemy kompatyfikacj
walca S1 x [0,27r), tj. stoek o podstawie S l. Okrelona przez podany
opis odpowiednio wzajemnie jednoznaczna midzy podkontinuami okrgu
i punktami stoka jest homeomorfizmem.
Twierdzenie. Nie mona wybra z kadego kontinuum pooonego na okrgu
po jednym punkcie tak, by wybr by cigy.
D o w d . Wybr cigy byby rwnoznaczny z odwzorowaniem stoka
w jego podstaw S1 tosamociowym na tej podstawie (stoek nad okrgiem
jest topologicznie krkiem).
*

Punkt x jest nazywany punktem staym odwzorowania / : X -* X , jeli


fix ) = x.
Twierdzenie Brouwera o punkcie staym (1911)(28). Jeli f jest odwzorowa
niem cigym sympleksu A" w siebie, to f(x) = x dla pewnego x.
D o w d . D la kadego i wemy pod uwag zbiory Ut = { x e A n:
:Xt {f[x)) < A,-(x)}. atwo wida, e at e Ut c gwn at.
Przypumy, e f(x) ^ x dla kadego x. Wtedy zbiory U0,..., Un pokrywaj
sympleks An. Wobec twierdzenia 3 istnieje x takie, x e /0 n ... n U, a wic
takie, e Afj{x)) < A(x) dla kadego i. Std suma wsprzdnych barycentrycznych punktu f[x) jest mniejsza ni 1; sprzeczno, bo f[x) e A".
Twierdzenie Brouwera o punkcie staym jest jednym z bardziej znanych
w topologii, chocia w tych wykadach, ktrych celem s midzy innymi twier
dzenia o rozcinaniu przestrzeni euklidesowych, pozostanie nieco na uboczu.
Podany tu dowd, oparty na twierdzeniu Spernera o zamocowaniu,
pochodzi od K n a s t e r a, K u r a t o w s k i e g o i M a z u r k i e w i c z a (1929).
Mwi si, e przestrze ma wasno punktu staego, jeli kade od
wzorowanie cige tej przestrzeni w siebie ma punkty stale.
Jeli przestrze ma wasno punktu staego, to maj t wasno przestrzenie
z ni homeomorficzne.

102

(28> L.E.J. B r o u w e r , ber Abbildung von Mannigfaltigkeiten, Mathematische Annalen, 71


(1911), 97 115; w Collected Works, t II, na s. 454474, Satz 4. Twierdzenie o punkcie staym dla
kuli byo w tej pracy Brouwera dalekim wnioskiem z twierdze duo oglniejszych, dotyczcych
stopnia odwzorowania sfer. Znane byo wczeniej Bohlowi (praca cytowana w przypisie (1)), ale
Brouwer o tym nie wiedzia. N a moliwo wyprowadzenia twierdzenia Brouwera o punkcie
staym z twierdzenia Spernera o zamocowaniu zwrcili uwag B. K n a s t e r , K. K u r a t o w s k i
i
S. M a z u r k i e w i c z w pracy Ein Beweis des Fixpunktsatzes Jur n-dimensionale Simplex
Fundamenta Mathematicae 14 (1929), 132137.

Istotnie, niech X bdzie przestrzeni majc wasno punktu staego, niech


h bdzie homeomorfizmem tej przestrzeni na przestrze Y i niech / bdzie
odwzorowaniem cigym przestrzeni Y w siebie. Odwzorowanie h~l o fo h
(por. diagram) jest odwzorowaniem przestrzeni X w siebie. Niech x bdzie
punktem staym tego odwzorowania. Punkt h(x) jest punktem staym od
wzorowania f.

y
f

-------- > x

Sympleks A" jest homeomorficzny z kul Qn = {x e ": |x |< 1}. Std,


twierdzenie Brouwera o punkcie staym jest prawdziwe take dla kul euklidesowych.
Korzystajc z pewnych wasnoci geometrycznych kuli, midzy innymi
z tej, e pprosta wychodzca z wntrza Qn 8Qn kuli przecina jej
brzeg 8Qn dokadnie w jednym punkcie, mona wykaza rwnowano
twierdzenia o punkcie staym z twierdzeniem o nieistnieniu retrakcji na
brzeg.
S z k i c d o w o d u . 1. Niech f : Q n-*Qn bdzie odwzorowaniem cigym
takim, e fix ) ^ x dla kadego x. Wektor x, fix) przedumy wstecz
do punktu przecicia z 8Qn; oznaczmy ten punt przecicia przez g(x).
Odwzorowanie g : Qn->dQn jest cige i jest tosamoci na brzegu. Sprzecz
no.

2.
Jeli istnieje retrakcja r : Q"-Q", to przyporzdkowanie x-*r(x)-* r(x)
okrela odwzorowanie cige kuli w siebie nie majce punktw staych; przez
a jest oznaczona antypoda punktu a.
W twierdzeniu Brouwera o punkcie staym trzymamy si wersji z kul Q"
nie musi si zakada, e wszystkie wartoci odwzorowania le w Q \
chocia pewne ograniczenia s konieczne.

Twierdzenie. (Bohl, 1904(29)). Jeli fje s t odwzorowaniem cigym kuli Q" w E"
takim, e
(20)
dla punktw x sfery Sn~ 1 i X > 0 jest zawsze f(x ) x ^ Xx (wartoci f(x)
nie le na przedueniu wektora x, jeli x e S n~L), to f(x ) = x dla pewnego x.
y
W szczeglnoci, jeli f jest odwzorowa
niem cigym kuli Qn w En, przeksztacajcym
brzeg SH~l kuli Qn w Qn, to f(x ) = x dla
pewnego x lecego w Qn
D o w d . Niech r bdzie retrakcj En na
Qn dan wzorem r(x) = x/\x\ dla x spoza Q"
(przyjmujemy, e Q" jest kul jednostkow
|x| = 1). Odwzorowanie r o f jest odwzoro
waniem cigym Q" w Qn. Niech x bdzie
punktem staym, r(/(x)) = x, istniejcym na
mocy twierdzenia Brouwera. Warunek (20) implikuje naleenie /(x ) do Qn,
ale r jest tosamoci na Qn, wic std r(/(x)) = f(x), a w rezultacie /(x ) = x.
U w a g a . Rnica /(x ) x interpretuje si geometrycznie jako wektor
zaczepiony w x czcy punkty x i/(x ). Razem wic rnice g(x) = / ( x ) - x
okrelaj Q" pole wektorw, cige.
Twierdzenie Bohla orzeka, e pole cige wektorw na Q" zeruje si
w pewnym punkcie kuli Qn, chyba e na S'1 1 ktry z wektorw g(x) tego
pola ma kierunek wektora x.
Jeli analogiczn interpretacj zastosuje si do twierdzenia Brouwera, to
orzeka ono, e pole cige wektorw na Qn, nie majce na S"~1 wektorw
skierowanych na zewntrz Qn, zeruje si w pewnym punkcie kuli.
Nie zerujce si pole cige wektorw
jest nazywane zaczesaniem. Twierdzenie
Bohla gosi, e kula euklidesowa nie ma
zaczesania, chyba e dozwolimy, by w pe
wnym punkcie na jej sferze wektor pola
mia kierunek normalnej skierowanej na
zewntrz.
Nie naley tego twierdzenia jednak
myli ze znacznie trudniejszym twierdze
niem o niezaczesywalnoci sfer wymiaru
Rys. 76. Niezaczesywalno kuli
parzystego*30*.
(29) Praca cytowana w przypisie (1). Twierdzenie zawiera w sobie twierdzenie Brouwe
ra. Mimo to twierdzenia o punkcie staym dla kuli nie przestajemy nazywa twierdzeniem
Brouwera.
,30> Twierdzenie z pracy Brouwera cytowanej w przypisie (1). Dowd wykracza poza metody
stosowane w tych wykadach.

U w a g a . W dowodzie pojawia si retrakcja En-*Q " przeprowadzajca


punkty spoza Q" w S"-1 . Istnienie tego rodzaju retrakcji E" na obraz
homeomorficzny kuli Qn lecy w En nie jest oczywiste (por. R. H. Bi ng,
Retractions onto spheres, Amer. Math. Monthly 71 (1964), 481484; Coll.
Papers I, 145 148).
*

Stosujc twierdzenie Spernera o zamocowaniu, mona uzyska twierdze


nia o punktach staych dla podzbiorw zwartych wypukych przestrzeni
liniowych, niekoniecznie wymiaru skoczonego: twierdzenie Schaudera i Tichonowa; por. cytowan w przypisach ksik D u g u n d i j e g o i G r a n a s a
(s. 57 i 74; oraz ksik A. B. C h a r a z i s z w i l i e g o Wwiedienije w kombinatornuju gieometriju, Tbilisi 1985, s. 69), z przykadem zastosowania do rwna
rniczkowych na s. 153.
Twierdzenie ( K u r a t o w s k i - S t e i n h a u s 1953, line application...). Jeli
f : Qn -+ Qnjest odwzorowaniem cigym kuli euklidesowej n-wymiarowej w siebie
takim, e dla punktw x brzegu Sn~ 1 tej kuli jest zawsze
(21)

/ ( x) g S "-1

i
(22)

f(x )

x,

to M * ) = Q.
D o w d . Jeliby Q" /(Q n) # 0 , to biorc punkt p w Qn f(Q n) i retrakcj
r : Q" {p} - S"~1, dostalibymy odwzorowanie cige r o f : Q n->Q". Na
mocy twierdzenia Brouwera o punkcie staym jest r(f(x)) = x dla pewnego
x z kuli Qn. Ale zbir wartoci odwzorowania ro / ley w Sn~l , wic x e S n~ i ,
skd wobec (21), f(x )e S " ~ 1. Std x = r(f(x)) = f(x), wbrew (22).
Wniosek. Jeli f jest odwzorowaniem cigym Qn w Q takim, e dla x le
cych na Sn~ i jest zawsze
/(x ) = - x ,
t f ( Q K) = Qn.
Inaczej, odwzorowanie cige kuli bdce na brzegu antypodyzmem jest
odwzorowaniem na. W szczeglnoci, niemoliwe jest odwzorowanie cige Qn
w Qn~1 bdce na brzegu antypodyzmem.
Przypomnijmy, e to samo jest prawd, jeli zastpi antypodyzm to
samoci. Wsplne uoglnienie obu twierdze bdzie dowiedzione dalej
w wykadzie 5.
105

Stwierdzenie zawarte w ostatnim wniosku zawiera w sobie twierdzenie


Bolzany-Cauchyego w przypadku f ( a 0) =
i /(a j) = a0 zmiana orientacji
odcinka. Twierdzenie 1 i ostatni wniosek daj wic razem w wymiarze 1
wszystko to, co daje twierdzenie Bolzany-Cauchyego.
Problemy w wyszych wymiarach jednak pozostaj: co wystarczy zaoy
o zachowaniu si na brzegu odwzorowania cigego kuli w siebie, by
odwzorowanie musiao okaza si na? Pewna oglna odpowied znajdzie si
w wykadzie 5; jej szczegowsza tre dla wymiaru n = 2 w wykadzie 9.
*

Nie wszystkie przestrzenie maj wasnoci punktu staego. Nie maj jej
przestrzenie euklidesowe, ktre wystarczy przesun po sobie, aby wszystkie
punkty zmieniy pooenie. Nie maj jej sfery. Antypodyzm, przeprowadzajcy
punkty sfery na przeciwlege, jest jednym z przykadw. Nietrudne dowody
nastpnych kilku twierdze s pozostawione bez dowodw.
Jelii3i) przestrze jest sum dwu podprzestrzeni domknitych przecinajcych
si w jednym punkcie i kada z tych podprzestrzeni ma wasno punktu staego,
to ma j rwnie przestrze.
Wynika std midzy innymi, e triody i (przez indukcj) wszelkie dendryty
skoczone (tj. grafy bez wielobokw zamknitych) maj wasno punktu staego,
co moe by punktem wyjcia dla dowodu, e wszelkie dendryty (tj. kontinua
metryczne lokalnie spjne nie zawierajce krzywych zwykych zamknitych)
maj wasno punktu staego.
Jeli f : X -* X jest odwzorowaniem cigym przestrzeni metrycznej zwartej
takim, e dla kadego e > 0 istnieje x takie, e odlego f ( x ) od x nie przekracza
e, to f ma punkty stae.
K ontinuum jest nazywane wowym podobnym do odcinka^2) jeli dla
kadego e > 0 istnieje odwzorowanie tego kontinuum na odcinek, nie iden
tyfikujce punktw bdcych w odlegoci wikszej ni e.
Kontinua wowe maj wasno punktu staego(33).
Jeli przestrze zwarta metryczna ma dla kadego e > 0 retrakcj na
podprzestrze z wasnoci punktu staego i ta retrakcja nie zmienia pooenia
punktw wicej ni o e, to przestrze ma wasno punktu staego.
Retrakcja kostki Hilberta na kostk euklidesow I" dana wzorem r({x1(
x 2...... } = {x1(. .. , xm 0,...} nie zmienia pooenia punktw wicej ni
o l/( n + l). Poniewa kostki euklidesowe maj wasno punktu staego, wic
z ostatniego twierdzenia wynika, e kostka Hilberta ma wasno punktu staego.
,31> To twierdzenie mona znale w pracy K. B o r s u k a , Einige Stze ber stetige
Streckenbilder, Fundamenta Mathematicae, 18 (1932), 198213.

(32) Ten rodzaj kontinuw by wyodrbniony przez Z. W a r a s z k i e w i c z a , O pokrewie


stwie kontinuw, Wiadomoci Matematyczne 48(1936), 157.
<33) O. H. H a m i 11 o n, A fix ed point theorem fo r pseudo-are and certain other metric continua,

106 Proceedings of the AMS 2 (1951), 173 174; inny dowd por. wykad 5.

Retrakt przestrzeni majcej wasno punktu staego ma wasno punktu


staego (oczywiste).
Retrakty absolutne (w zakresie przestrzeni zwartych metrycznych) nazy
wane take A R -ami s retraktami kostki Hilberta (por. uwaga w Aneksie,
s. 68). Std wasno punktu staego dla AR-w.
N a tym koczy si lista prostych prawidowoci, ktrym podlegaj prze
strzenie majce wasno punktu staego. Oglnie wasno ta wymyka si
systematycznym badaniom, na przykad nie przenosi si na produkty*34'. Nie
wiadomo dotd, czy kontinua paskie nie rozcinajce paszczyzny maj
wasno punktu staego. Polecamy artyku B in g a (3S), w ktrym na wielu
przykadach s pokazane trudnoci w uchwyceniu caoci problemu.
Niespodziank moe by na przykad to, e tzw. okrg warszawski (por.
rys. 77) ma wasno punktu staego*36) mimo jego pokrewiestwa z okrgiem
(dla kadego e > 0 istnieje e odwzorowanie okrgu warszawskiego na
okrg).
Inn niespodziank moe by take to, e
w stwierdzeniu wypowiedzianym wyej zao
enie o jednopunktowoci przekroju nie mo
e by zastpione zaoeniem, e przekrj ma
wasno punktu staego, a nawet, e jest
odcinkiem: Bi ng; inne szczegy na ten
temat por. M a k a * 37*.
Rys. 77. Okrg warszawski
Twierdzenia o punktach staych przy
cigaj uwag midzy innymi wieloma aneg
dotycznymi interpretacjami, ale istotniejsze dla tych zainteresowa jest to, e
wielu twierdzeniom o istnieniu rozwiza rwna rniczkowych cakowych,
funkcyjnych itp. mona nada form twierdze o punktach staych, a twier
dzenie Brouwera jest czsto podstawowym elementem w dowodach tego
rodzaju twierdze, na przykad w dowodzie twierdzenia Schaudera (patrz
ksika D u g u n d j i e g o i G r a n a s a , Fixed point theory, Warszawa 1982,
s. 57).
Dowd twierdzenia Brouwera o punkcie staym jest prosty tylko w wymia
rze 1 dla odcinka (wymaga jedynie pokazania, e wykres funkcji cigej
przecina przektni).
*34,) E. H. C o n n e l , Properties o f fix e d point spaces, Proceedings of the American M a
thematical Society 10 (1959), 974975; por. rwnie ksik T. van der W a l t a , Fixed points and
almost fix e d points (s. 84). Wasno punktu staego nie zachowuje si nawet przy produktowaniu
przestrzeni metrycznej zwartej przez odcinek; por. Ronald K n i l l , Cones, products and fix e d points,
Fundamenta Mathematicae 60 (1967), 3546.
*35) R. H. Bi n g , The elusive fix e d point property, The American Mathematical Monthly 76
(1969), 119 131; w Collected Papers B i n g a , t. I, s. 505518.
<36) R. H. B i n g , The elusive...
*37> R. H. Bi n g , The elusive...; R. M a k a , On the additivity o f the fix ed point property fo r
1-dimensional continua (preprint).

107

Poczwszy od wymiaru 2 dowody s ju istotnie trudniejsze, dlatego


dobrze jest wiedzie o pogldowych dowodach w przypadku kwadratu.
Jeden z tego rodzaju dowodw mona znale w ksice The geometrie
topology o f 3-manifolds R. H. B i n g a (1983) na s. 97. O innym, sprowadzaj
cym si do pewnego zadania o szachownicy (ktre mona znale w Kalejdo
skopie matematycznym H. S t e i n h a u s a na s. 32, wyd. z 1956 r., oraz u tego
autora w Zadaczach i razmyszlenijach, Moskwa 1974, s. 103, zadanie 97,
z komentarzem na s. 211, autor wie od Profesora Steinhausa(38). Ten sam
pomys, ale z szachownic heksagonaln, jest podstaw dowodu przeniesio
nego ju na wysze wymiary w artykule Davida G a 1e a, The game o f H ex
and the Brouwer fixed point theorem, (American Mathematical M onthly 86
(1979), 818827).
U podstaw kadego ze znanych dowodw twierdzenia o punkcie staym dla
kul (twierdzenia o nieistnieniu retrakcji itp.) ley zawsze jaki lemat kombinatoryczny; w tych wykadach by to lemat Spernera. Ale moe nim by na
przykad kostkowa wersja lematu Spernera, jak w pracy H. W. K u h n a
(1960)<39); por. ksik T. R i e d r i c h a , Vorlesungen ber nichtlineare Operato
reng leichung en, Leipzig 1976 (s. 5659). Pewien jak si zdaje inny lemat
ley u podstaw dowodu zamieszczonego w ksice A. L e 1k a, Zbiory (1964), na
s. 159 164.
,3B| Wedug sw Profesora Steinhausa dowd pochodzi od jednego z
lwowskich. Z ksiki Aliny z Chwistkw D a w i d o w i c z o w e j , Zeschnite
Wspomnienia (Krakw 1989), mona wnioskowa (s. 148), e od Wodzimierza
Dowd podany w Delcie z 1980 r., nr 9, jest niewystarczajcy.
Twierdzenie o szachownicy. Jeli pola szachownicy prostoktnej pokryte s

matematykw
licie i kwiat,

Stoka.

barwami bia
i czarn, tak e pola w dowolnym lewym narou i grnym prawym s czarne, a wiea nie ma drogi po
biaych polach czcej pola na krawdzi szachownicy przedzielone wspomnianymi dwoma naroami,
to krl moe przej po czarnych polach od jednego do drugiego naroa.

Peny dowd poda ostatnio W. S u r w k a ,


A discrete form o f Jordan curve theorem, Annales M a

thematicae Silesiane 7 (1993), 5761.


(39)
H. W. K u h n , Some combinatorial lemmas in topology, IBM Journal of res. and dev.
4 (1960), 807821.
Wszystkie twierdzenia topologii przestrzeni euklidesowych, ktre otrzymujemy za pomoc
metod symplicjalnych, mona uzyska, zamiast sympleksw uywajc kostek. Analogon kostkowy
lematu Spernera jest punktem wyjcia do uzyskiwania twierdze. Kostkowa wersja twierdzenia
o zamocowaniu przyjmuje posta twierdzenia o przegrdkach (midzy przeciwlegymi cianami
kostki); por.: Teoria wymiaru E n g e l k i n g a (s. 64). Systematycznie kostkowo rozwija topologi
przestrzeni euklidesowych (w wymiarze 2) M. H. A. N e w m a n w ksice cytowanej w wykadzie 2,
w przypisie (1).

W ksice H u r e w i c z a i W a l l m a n a(40) lemat kombinatoryczny si nie


pojawia, jest za to rozumowanie kombinatoryczne motywujce wprowadzenie
pojcia stopnia odwzorowania. O twierdzeniu Brouwera w wymiarze 2 pisze
rwnie L. A. L u s t e r n i k w ksice Wypukyje figury i mnogogranniki. Wiele
szczegw mona znale w ksice J. A. S z a s z k i n a Niepodwinyje
toczki<41).
Kluczem do dowodw gwnych twierdze tego wykadu by lemat
Spernera. Aby pj krok dalej i otrzyma twierdzenie, takie jak o niezaczesywalnoci sfer parzystowymiarowych, trzeba uy mocniejszego rodka
kombinatorycznego, uwzgldniajcego zmian orientacji sympleksw przy
odwzorowaniach symplicjalnych. Lemat Spernera ma wzmocnienie tego rodza
ju, wedug ktrego ilo sympleksw z pen numeracj, majcych orientacj
dodatni, rni si o 1 od iloci sympleksw z pen numeracj, majcych
orientacj ujemn(42). Brouwer nie wyodrbnia adnego lematu kombinato
rycznego, dziki czemu - z naszego punktu widzenia jego dowody byy
mniej przejrzyste. Dla aproksymacji symplicjalnych odwzorowa cigych,
ktre rozwaa, liczy objtoci obrazw sympleksw, uwzgldniajc znak
wyznacznika odwzorowania liniowego, za ktrego pomoc ten sympleks zosta
uzyskany. Uwzgldnia w ten sposb orientacj.
Wprowadzenie orientacji to nowy szczebel trudnoci. Okazao si wszake
(Spemer), e ca seri twierdze mona uzyska, pomijajc pojcie orientacji,
ktrego si w tych wykadach nie wprowadza. Stanowi to jednoczenie barier
do uzyskiwania twierdze.
W wymiarze 2 metody zwizane z orientacj zastpuje metoda ptli i drg
(grupa podstawowa), ktra pozwala na uzyskanie twierdze o kanapce,
antypodach, pokryciach sfer i innych w wymiarze 2.
Lemat Tuckera odpowiednik lematu Spernera dla rodkowo syme
trycznych podziaw sfer jest kluczem do dowodu tych ostatnio wspomnia
nych twierdze w dowolnych wymiarach. Bdzie im powicony osobny
wykad.
Przegld metod kombinatorycznych w topologii przestrzeni euklidesowych
mona znale w artykule H a d w i g e r a (1960)<43).
Lemat Spernera uwzgldniajcy orientacj wydaje si rodkiem silniejszym
ni lemat Tuckera, a rwnowany tym rodkom wyznacznikowym, ktre s
znane z prac Brouwera. Lemat ten jest konsekwencj pewnego twierdzenia
o zachowaniu objtoci; por. D b s k i <44).
(40) Witold H u r e w i c z , Henry W a l l ma n , Dimension Theory, Princeton 1941; s. 37.
(41) L. A. L u s t e r n ik, Wypukyje figury i mnogogranniki, Moskwa 1956, s. 196207.
Ju. A. S z a s z k i n , Niepodwinyje toczki, Moskwa 1989.
<42) A. B. B r o w n , S. S. C a i r n s , Strengthening o f Sperners lemma to applied to homology
theory. Proceedings of the National Academy of Sciences USA 47 (1961), 113 114.
(*3) H. H a d w i g e r , Elementare Kombinatorik und Topologie, Elemente der Mathematik 15
(1960), 5060.
<44,) W. D b s ki, A dditivity o f volume and the Sperners lemma, Colloqium Mathematicum 59
(1990), 117 123.

Teoria homologii jedna z metod topologii algebraicznej pozwala


uzyska jeli ju jest zbudowana twierdzenia krgu twierdze Brouwera
(take te, ktrych nie ma w tych wykadach) stosunkowo prosto. Gubi si
jednak przy tym zasady geometryczne, dziki ktrym otrzymywanie tych
twierdze jest moliwe. Nie wszystkie kursy teorii homologii wydobywaj
dostatatecznie wyranie rol pewnego lematu bdcego w istocie wariantem
lematu Spernera uwzgldniajcego orientacj orzekajcego istnienie lewej
odwrotnoci dla operacji podziau barycentrycznego (cise okrelenie jest
moliwe na gruncie pojcia grupy acuchw i jej homomorfizmw), dziki
ktremu teoria homologii moe by zbudowana. Miejsce to wszake wypunktowuje dokadnie S. L e f s c h e t z w swoim Introduction to topology oraz
w swoich ksikach M a y e r i F r a z (45).
Publikacje powicone punktom staym s nastpujce:
J. D u g u n d j i , A. G r a n a s , Fixed point theory, Monografie Matematycz
ne 61, Warszawa 1982.
D. R. S m a r t , Fixed point theorems, Cambridge Tracts in Mathematics 66,
Cambridge 1974.
T. v a n d e r W a l t , Fixed and almost fixed points, Mathematische
Centrum, Amsterdam 1963 (wyd. trzecie: 1975).
(45) S. L e f s c h e t z , Introduction to topology, Princeton 1949, s. 115 117; J. M a y e r ,
Algebraic topology, Prentice Hall, New Jersey, 1972, s. 1822; W. F r a n z , Topologie, I i II,
Sammlung Gschen, Bd. 11811182, 1182a, Berlin 1965, s. 90.

WYKAD 4. Pojcie wymiaru pokryciowego Wymiar


sympleksu An jest rwny n Odwzorowania w nerw
pokrycia Twierdzenie Mengera-Nbelinga o zanurzaniu
w E 2n+1 Na temat teorii wymiaru

Sprawdzianem dla topologii jako dyscypliny geometrycznej byo, do


wiedzione przez Brouwera (1911), twierdzenie orzekajce, e przestrzenie
euklidesowe Em i E" (a take odpowiednie kostki) nie s homeomorficzne, jeli
m
n.
Dowiedlimy tego w wykadzie 3, przytaczajc oryginalny dowd
Brouwera (s. 87), a nastpnie dowd pochodzcy od Spernera (s. 14). Odkrycie
Brouwera nie naleao do tych faktw matematycznych, ktre, chocia trudne,
trzeba byo jedynie potwierdzi, bo mogy by wtpliwoci co do jego
prawdziwoci. Z prac C a n t o r a (1878) byo wiadomo, e przestrzenie eu
klidesowe s wszystkie ze sob rwnoliczne, P e a n o (1890) za pokaza, e
mona odwzorowywa jedne na drugie w sposb cigy za pomoc od
wzorowa o krotnoci skoczonej, a wic mao rnicych si od homeomor
fizmw.
Dowd niehomeomorficznoci przestrzeni euklidesowych rnych wymia
rw, ktry tu podamy, wywodzi si z idei Lebesguea. Idee te doprowadziy do
wyodrbnienia teorii wymiaru, osobnej dyscypliny w ramach topologii.
Kostka euklidesowa I" ma dla kadego e > 0 pokrycie zbiorami otwartymi
o rednicy < e takie, e kady punkt kostki naley do nie wicej ni n + 1
zbiorw tego pokrycia. Inaczej: kostka 7" ma dowolnie drobne pokrycia
(skoczone) krotnoci ^ n + 1 skadajce si ze zbiorw otwartych. Jest to
znane zjawisko geometryczne polegajce na przykad na moliwoci cegie
kowych pokry przestrzeni euklidesowych (lewa strona rysunku), poszerzonych 111

(po prawej) do pokry zbiorami otwartymi na tyle mao, by nadal miay t


sam krotno n + 1.

Rys. 78. Pokrycie cegiekowe kwadratu ma krotno 3

Lebesgue (1911) ogosi dowd, z ktrego wynikao, e kostka I" nie ma


ju dowolnie drobnych pokry krotnoci mniejszej ni n + 1 skadajcych si
ze zbiorw otwartych. Chocia okazao si, e dowd by bdny, to jednak
samo twierdzenie byo prawdziwe, czego dowid Brouwer (1913), a pniej
sam Lebesgue (1921). W ten sposb zostaa odkryta pewna wasno topo
logiczna rozrniajca kostki (a take przestrzenie) euklidesowe rnych
wymiarw. Wspomniana na wstpie praca Brouwera (1911), w ktrej dowid
on niehomeomorficznoci Em iE ", m ^ n, nie wykazywaa adnej takiej
wasnoci(1).
Istnienie dowolnie drobnych pokry krotnoci ^ n + 1 zoonych ze
zbiorw otwartych mona rwnie zobaczy na sympleksie An, ktry jest
homeomorficzny z In, oraz na wielocianach bdcych bryami triangulacji
K wymiaru < n.
Mianowicie (bya mowa o tym ju wczeniej, s. 61), pokrycie bryy
K gwiazdami wierzchokw triangulacji K ma krotno < n + 1. Jeli
bowiem x e \K\, to x naley do pewnego sympleksu zl(S) triangulacji K,
ktrego zbir S wierzchokw ma co najwyej n + 1 elementw; jedynymi
gwiazdami, cjw !| b, do ktrych punkt x moe nalee, s te, dla ktrych b e S.
Przy rozdrabnianiu triangulacji (np. barycentrycznym) nie pojawiaj si
sympleksy wymiarw wyszych ni te, ktre ju byy. Jak wiemy, istniej
dowolnie drobne podziay danej triangulacji.
Mwimy, e przestrze topologiczna X ma wymiar(2) pokryciowy
n, co
zapisujemy jako dim X ^ n, jeli:

112

(l> Na temat pierwszej wymienionej tu pracy L e b e s g u e a bya wzmianka w wyka


dzie 2 na s. 61, pracy B r o u w e r a (1911) za w wykadzie 3 na s. 85. Dane o pozostaych dwu
pracach:
L. E. J. B r o u w e r , ber den natrlichen Dimensionsbegriff, Journal fr die reine und
angewandte Mathematik 142 (1913), 146 152; Henri L e b e s g u e , Sur la correspondance entre les
points de deux espaces, Fundamenta Mathematicae 2 (1921), 257285.
a ' Mimo e idei topologicznego ujcia wymiaru mona szuka u Lebesguea i Brouwera (take
u Poincarego, a nawet u Bolzany), to zasug zbudowania teorii maj Menger i Urysohn

(1) w kade pokrycie skoczone przestrzeni X zbiorami otwartymi mona


wpisa pokrycie skoczone krotnoci < n + 1 zoone ze zbiorw otwartych.
W przypadku przestrzeni zwartych zaoenie o skoczonoci pokry nie ma
znaczenia.
Istnienie dowolnie drobnych pokry gwiazdami wierzchokw triangulacji
(pokry cegiekowych) prowadzi poprzez lemat Lebesguea (istnienie liczby
Lebesguea, por. Aneks, s. 70) do wniosku, e dim A ^ n.
To samo, tj. dim |K | < n, jest prawdziwe oglnie dla wielocianw
bdcych bryami triangulacji K wymiaru < n.
Mwimy, e wymiar (pokryciowy) przestrzeni X jest rwny n, co zapisu
jemy jako dim X = n, jeli dim
n i jeli nieprawd jest, e dim
X < n -1 .
Z samego okrelenia wymiaru dim (w ktrym wystpuj jedynie pojcia
teorii zbiorw i topologii formalnej) wynika, e przestrzenie homeomorficzne
maj ten sam wymiar.
W przypadku przestrzeni euklidesowych, kostek euklidesowych i bry
triangulacji sowo wymiar ma teraz dwa znaczenia: znaczenie elementarne
(geometryczno-algebraiczne) i znaczenie jako wymiar pokryciowy, dim.
Twierdzenie Lebesguea (sprawdzian teorii wymiaru), dim A" = n.
D o w d . Przypumy, e dim A" < n 1 (jedynie tego trzeba dowie).
Wtedy w pokrycie sympleksu A" gwiazdami, gwA~at, jego wierzchokw
mona wpisa pokrycie zoone ze zbiorw otwartych i majce krotno < n.
Niech P bdzie takim pokryciem.
Niech U0 bdzie sum zbiorw V nalecych do pokrycia P takich, e
V cz gwAn a0; wierzchoek a0 naley do U0, bo element V pokrycia P,
do ktrego naley a0, nie jest zawarty w adnym ze zbiorw gwAna;, jeli
i # 0.
Oglnie, zbiory otwarte Uk, 0 < k ^ n okrelamy jako sumy zbiorw
V nalecych do pokrycia P takich, e
V cz gwA~ak i V g w ^a j, j < k.
Jest
(2)

ak e Uk cz gwA*ak.

(wczesne lata dwudzieste). N a temat genezy i rozwoju poj o wymiarze topologicznym mona
przeczyta w ksice R. D u d y, O pojciu wymiaru, Warszawa, PZWS, 1972, oraz w artykule tego
autora w Colloquium Mathematicum 42 (1979), 95110.
Teoria wymiaru od samego pocztku miaa dwa zasadniczo rne ujcia: oprcz po
kryciowego take ujcie indukcyjne wice wymiar wprost z wasnociami rozcinania. W zakresie
przestrzeni i zbiorw tu rozwaanych oba ujcia si pokrywaj, ale ta rwnowano nie jest
oczywista.
8

Wykady z topologii

113

Zbiory U0,..., U pokrywaj sympleks A", bo kady element V pokrycia


P znalaz si jako skadnik w ktrym z tych zbiorw. Wobec (2) s spenione
wszystkie zaoenia twierdzenia o zamocowaniu.
Std wynikaoby, e U0 n ... o Un ^ 0.
Tymczasem, kady punkt x sympleksu An naley do nie wicej ni
n zbiorw V pokrycia P, a kade Fjest skadnikiem tylko w jednym spord
zbiorw Uk; std punkt x naley do co najwyej n spord zbiorw Uk, a wic
nie moe nalee do wszystkich; sprzeczno.
Twierdzenie w nietrudny sposb przenosi si na dowolne wielociany:
wymiar pokryciowy wielocianu jest rwny jego wymiarowi geometrycznemu.
Istotnie, niech |K | bdzie wielocianem, ktrego wymiar geometryczny,
najwikszy z wymiarw sympleksw triangulacji K tego wielocianu, jest
rwny n. Ju poprzednio zauwaylimy, e dim \K\ < n.
Dla dowodu, e dim \K\ = n, wystarczy wykluczy dim \K\ < n 1.
W tym celu zauwamy, e istnienie dowolnie drobnych pokry krotnoci < n
zbiorami otwartymi dla wielocianu \K\ implikowaoby istnienie dowolnie
drobnych tego samego rodzaju pokry dla sympleksu n-wymiarowego zawar
tego w |K |, a to jest, na mocy dowiedzionego dla sympleksu twierdzenia,
niemoliwe.
Przeprowadzone rozumowanie daje w istocie wicej, a mianowicie, e
w zakresie przestrzeni metrycznych(3):
Jeli Y jest podprzestrzeni przestrzeni X , to dim Y < dim X.
Dodajmy, e nie kadej przestrzeni (zwartej metrycznej) mona przypisa
wymiar pokryciowy. Naley do nich na przykad kostka Hilberta, ktra
zawierajc w sobie kostki euklidesowe wszelkich wymiarw, nie moe by
wymiaru n dla adnego n naturalnego. Wynika to z dowiedzionego twierdzenia
sprawdzianu teorii wymiaru i stwierdzenia o niezwikszaniu si wymiaru przy
przejciu do podprzestrzeni.
M ona wic powiedzie, e kostka Hilberta ma wymiar nieskoczony.
Jednak zdarza si, e przestrzeni topologicznej nie daje si przypisa wy
miaru i to nie dlatego, e zawiera podprzestrzenie domknite dowolnie duego
wymiaru, lecz z powodu jej osobliwej budowy. H e n d e r s o n (1966) zbudo
wa przestrze zwart metryczn (za pomoc pewnej konstrukcji w kostce
Hilberta), nie zawierajc podzbiorw domknitych adnego wymiaru sko
czonego ^ 1 i ktra sama nie jest adnym z wymiarw 0, 1, 2,...<4).
<3) Pojcie wymiaru dim traci na intuicyjnoci dla przestrzeni topologicznych niekoniecznie
pochodzenia metrycznego. Stwierdzenie przestaje by prawdziwe bez zaoenia metrycznoci, jeli
nie zaoy domknitoci podprzestrzeni.
w D. W. H e n d e r s o n , A n infinite-dimensional compactum with no positive-dimensional
compact subsets - a simpler construction , American Journal of Mathematics 89 (1969), 105 121.
Prostsz konstrukcj przedstawi R. H. B i n g, A hereditarily infinite dimensional space, Proceedings
o f the Second Prague Topological Symposium, Academia Praha, 1967, 5662; w Collected Papers
B i n g a (t. I, s. 497503).

Zarwno pojcie o wymiarze, jak i wszystkie pojcia matematyki, nie


wyczajc liczby i zbioru, ma rda w naszym sposobie odbierania rzeczywis
toci. Wymiar, ktry nazwalimy geometrycznym, i caa geometria Euklidesa
geometria prostych i paszczyzn ma rdo w fizycznym wyrnianiu
kierunkw wzajemnie prostopadych poziomu i pionu a wic w od
bieraniu zjawisk zwizanych z cikoci. Istoty yjce w warunkach niewa
koci zapewne nie wytworzyyby tego rodzaju geometrii i tym samym nie
doszyby do naszego pojcia wymiarowoci. Mogyby natomiast doj do
rozumienia wymiaru pokryciowego, ktry zdaje spraw z moliwych incydencji
komrek przestrzennych. Owady, dla ktrych ciko ma mniejsze znaczenie,
posuguj si wymiarem pokryciowym instynktownie, budujc swoje siedziby.
Jest dziwne, e fizycy mimo e wiedz o ograniczonej fizycznoci wymiaru
geometrycznego w skali kosmicznej i subatomowej nie rezygnuj ze na
rzecz wymiaru pokryciowego, ktry, jak si zdaje, ma znaczenie fizyczne
uniwersalne(5).
*

Jeli U0 ,..., U jest rodzin skoczon zbiorw, to przez jej nerw rozumie si
triangulacj, ktrej wierzchokami s U0,...,U n, a sympleksami s te podrodziny Uio,...,Uik, dla ktrych U ^ n ...n JJly * 0 .
U.

Rys. 79. Nerwem rodziny krkw po lewej jest triangulacja figury


po prawej

Pojcie nerwu bdzie nas interesowa w zakresie rodzin zbiorw bd


cych pokryciami (skoczonymi) przestrzeni, zoonymi ze zbiorw otwartych.
Daje ono metod aproksymowania przestrzeni w okrelony sposb wielocianami. M etoda bya zapocztkowana (1928) przez A l e k s a n d r o w a
i K u r a t o w s k i e g o (1933) (noty bibliograficzne, por. Topologie I Kuratowskiego, 28, V VII)(6).
(5) N a temat przyrodniczych aspektw wymiaru pisze w swoich ksikach G. E. G o r e l i k :
Razmiernost prostranstwa, Izd. Moskowskogo Uniwersitieta, Moskwa 1983, i Poczemu prostranstwo triechmiernol, Nauka, Moskwa 1982.
(6) P. A l e x a n d r o f t ber den allgemeinen Dimensionsbegriff und seine Beziehungen zur
elementaren geometrischen Anschauung, Mathematische Annalen 98 (1928), 617635.

115

O d w z o ro w a n i e w nerw pokrycia.
Niech P = {U 0,...,U} bdzie pokryciem skoczonym przestrzeni nor
malnej X zbiorami otwartymi. Niech N (P) bdzie nerwem pokrycia P zrealizo
wanym jako zbir pewnych cian sympleksu A" = A (a0 a j wedug pier
wszego twierdzenia o realizacji, gdzie wierzchoek Uk nerwu jest utosamiony
z wierzchokiem ak sympleksu A"; przy tym przyporzdkowaniu wierzchoki
aio,...,alk s wierzchokami sympleksu w N (P), jeli Uio n ... n Uik ^ 0Niech {V0,..., Vn} bdzie pokryciem przestrzeni X zbiorami otwartymi
takimi, e
Vk cz cl Vk cz Uk dla kadego k
(istnienie zapewnia lemat o zmniejszaniu zbiorw w pokryciach). Niech
f k : X - [0, 1] bdzie funkcj cig (istniejc na mocy lematu Urysohna)
tak, e
1 dla x g Vk
0 dla x g X Uk.
Wemy pod uwag odwzorowanie / : X -+ An dane wzorem
fix ) = (fo(x)a0 + - + f n(x)an) /( f0(x) + ...+ f n(x)),
poprawnym (bo mianownik nigdzie si nie zeruje) i zapewniajcym cigo.
Zauwamy, e / (x) e |N (P)| dla kadego X.
Istotnie, niech x e X i niech {Uio,..., Uik} bd wszystkimi zbiorami po
krycia P, do ktrych naley x. Wtedy f }(x) = 0, jeli j $ {i0,...,ik}, co
znaczy, e /(x) e A (ah,...,aik); ale sympleks A
aik) naley do N(P), bo
Uio n ... n Uik # p. Std, f( x ) e \N(P)\.
Odwzorowanie / jest wic odwzorowaniem w bry nerwu pokrycia;
nazwijmy je (ze wzgldu na sposb konstrukcji) odwzorowaniem w nerw
pokrycia.
Mamy

f ~ l (gw |W(P)| at) e C/i dla kadego i,

bo zbir punktw, dla ktrych funkcja f jest dodatnia, zawiera si w U


Jeli wic rednice zbiorw pokrycia P s < e, to przeciwobrazy punktw,
/ _1(y), y e |iV(P)|, maj rednice < e.
Jeli przestrze jest wielocianem bry | T \ triangulacji T i jeli P jest
pokryciem przestrzeni |T | gwiazdami wierzchokw w tej triangulacji, to nerw
N (P) pokrycia P jest izomorficzny z T. Izomorfizm ten jest dany przez
odpowiednio wzajemnie jednoznaczn midzy wierzchokami w triangulacji
T a gwiazdami gw|T|W tych wierzchokw. Odpowiednio ta wyznacza
116 odwzorowanie \T \ - |iV(P)|, ktre jest homeomorfizmem.

Odwzorowania cige przestrzeni metrycznych, dla ktrych rednice przeciwobrazw punktw s mniejsze ni e, s nazywane E-odwzorowaniami.
Jeli X jest przestrzeni metryczn zwart i dim X <n, to dla kadego
e dodatniego przestrze X ma pokrycie krotnoci ^ n + 1 zoone ze
zbiorw otwartych o rednicy < e; takie pokrycie mona znale wrd
wpisanych w pokrycie kulami o rednicy < e. Ta uwaga, wobec prze
prowadzonej konstrukcji odwzorowa w nerwy pokry, pozwala na na
stpujcy
Wniosek. Przestrze metryczna zwarta wymiaru < n ma dla kadego
dodatniego E-odwzorowanie w wielocian wymiaru < n.

Prawdziwe jest twierdzenie odwrotne wynikajce z nastpujcego nie


trudnego do dowodu oglnego stwierdzenia:
Jeli przestrze m etryczna zw arta ma dla kadego e dodatniego E-odwzorowanie w pewn przestrze m etryczn wymiaru ^ n, to je s t wymiaru
< n.

Ostatnie stwierdzenia skadaj si na charakteryzacj przestrzeni wymiaru


< n w zakresie przestrzeni metrycznych zwartych jako tych, ktre dla kadego
e > 0 maj -odwzorowanie w wielocian wymiaru < n.
Jeli podprzestrze zw arta przestrzeni euklidesowej En ma wymiar n, to
zawiera pewn kul otwart, tj. ma wntrze niepuste.

* *

Twierdzenie Mengera-Nbelinga(7). Przestrze metryczn zwart wymiaru n


mona zanurzy w przestrze euklidesow E 2n+1.
Wiemy, e twierdzenie to jest prawdziwe dla wielocianw (por. wykad 2,
s. 56); jego prawdziwo dla ogu przestrzeni metrycznych zwartych bdzie
jeszcze jednym sprawdzianem teorii wymiaru. Liczby 2 n + l nie mona
zmniejszy, F l o r e s , 1933/1934.
Twierdzenie wyniknie atwo z nastpujcych lematw.
Lemat 1. Odwzorowanie cigle przestrzeni metrycznej zwartej w przestrze
metryczn je s t zanurzeniem, jeli je s t e-odwzorowaniem dla kadego e do
datniego.
<7) K. M e n g e r , ber umfassendste n-dimensionale Mengen, Proc. Akad. Wetensch., Amster
dam 29 (1926), 1125 1128, G. N b e l i n g , ber eine n-dimensionale Universalmenge in E 2ll+1.
Mathematische Annalen 104 (1930), 7180, L. P o n t r i a g i n , G. T o s t o w a , Beweis des
Mengerschen Einbettungsatzes, Mathematische Annalen 105 (1931), 737747.
Prawdziwe jest twierdzenie (w zasadzie wystpujce ju u Nbelinga) orzekajce, e przestrze
E2"+i zawiera podprzestrze zwart wymiaru n nazywan przestrzeni uniwersaln dla
wymiaru n w ktr mona zanurzy kad przestrze metryczn zwart wymiaru < n; por.
np. Topologie I I K u r a t o w s k i e g o , s. 70 wydania z 1950 r. Dla n = 1 jest to tzw. krzywa
uniwersalna Mengera leca w E 3.

Lemat 2. Dla kadego e dodatniego zbir wszystkich E-odwzorowa prze


strzeni m etrycznej zw artej X w przestrze metryczn Y jest podzbiorem otw artym
w przestrzeni w szystkich odwzorowa cigych X -* Y.
Lemat 3. Dla kadego e dodatniego zbir wszystkich E-odwzorowa prze
strzeni m etrycznej zw artej X wymiaru < n w przestrze E 2n+1 je s t podzbiorem
gstym w przestrzeni wszystkich odwzorowa cigych X -* E 2n+l.
Wiadomo, e przestrze odwzorowa cigych przestrzeni zwartej X
w przestrze zupen X z metryk d(f, g) = sup {d (f(x ), g ( x ) ) : x e X } , jest
zupena(8).
Niech Gj bdzie zbiorem wszystkich (l//)-odwzorowa przestrzeni met
rycznej zwartej X w E 2n+1. N a mocy lematw 2 i 3 jest to podzbir otwarty
i gsty w przestrzeni wszystkich odwzorowa cigych X -> E 2n+i. N a mocy
twierdzenia Bairea, wobec zupenoci przestrzeni odwzorowa X -* E 2n+l,
przekrj zbiorw Gj jest niepusty (jest nawet Gs- gst). Kady element tego
przekroju jest odwzorowaniem zanurzajcym X w E2n+1 (lemat 1).
D o w d l e m a t u 1. Z zaoe wynika bezporednio, e odwzorowanie
jest jednokrotne. Jest wic zanurzeniem (wystarczyoby wiedzie o dziedzinie,
e jest zwarta, a o przeciwdziedzinie, e jest T2).
D o w d l e m a t u 2. Niech / : X -> Y bdzie odwzorowaniem cigym
takim, e dla kadego j istnieje odwzorowanie cige g j i X -* Y takie, e
d { f ,g ) < l / j i nie bdce e-odwzorowaniem. Wykaemy, e / nie jest
-odwzorowaniem (co bdzie dowodzi, e dopenienie zbioru -odwzorowa
jest domknite).
Dla kadego j istniej wic punkty Xj i x'- takie, e d (xp x ']) ^ e i takie, e
gj ( x ) = gj(x'j). Moemy zaoy, wobec zwartoci przestrzeni X , e cigi Xj
i x) s zbiene. Niech x } - x i x'j -* x'; jest d(x, x') > e . Wykaemy, co
zakoczy dowd, e / (x) = / (x').
Dla dowodu, niech f/ bdzie dowoln liczb dodatni. Dla kadego j mamy:
d (f(x), f(x')) < d(f(x), f(Xj)) + d (f(Xj), gJ(xj)) + d(gj(Xj), 9 j (x'j)) + d { g ^
/(x')) + d(f(x'j),f(x')). Trzecia z kolei liczba po prawej jest rwna 0; istnieje j ,
takie, e dla j ^ j , druga i czwarta liczba jest nie wiksza ni r\/4; powikszajc,
jeli trzeba, j t oraz wykorzystujc cigo / w punktach x i x', mona
zmniejszy pierwsz i pit liczb do rj/4 dla j ^ j,. Mamy wic d(f(x),
f(x')) < rj, co wobec dowolnoci tj daje dan rwno.

118

(8) Patrz np. R. E n g e l k i n g , Topologia oglna II, Warszawa 1989, s. 314.


Ksiki z teorii wymiaru: K. M e n g e r , Dimensionstheorie, LeipzigBerlin 1928; C. K u r a t o w s k i , Topologie I II, WarszawaWrocaw, 19481950, 2023 I i 4011;
W. H u r e w i c z , H. W a l l m a n . Dimension theory, Princeton 1941; P. S. A l e k s a n d r w ,
B. A. P a s y n k o w, Wwiedienije w tieoriju razmiernostiej, Moskwa 1973; R. E n g e l
k i n g , Teoria wymiaru, Warszawa 1977; W. R i n o w , Lehrbuch der Topologie, Berlin 1975,
s. 349377; A. R. P e a r s , Dimension theory o f general spaces, Cambridge 1975; K N a g a mi,
Dimension theory, New York 1970; J. N a g a t a, Modern dimension theory, Groningen 1965.

D o w d l e m a t u 3. Wystarczy wykaza, e jeli /: X - E2n+1 jest


odwzorowaniem cigym i f/ > 0 jest dane, to istnieje -odwzorowanie
g : X -* E2n+1 takie, e d(f, g) < 3rj.
Wobec jednostajnej cigoci /istn ieje 5 > 0 takie, e jeli d(x, x') ^ 5, to
d{f{x), f(x')) s= t]/2 \ przyjmijmy, e s* e.
Niech U 0,..., Ur bdzie pokryciem przestrzeni X zbiorami otwartymi
0 rednicy < 5. Mamy: diam f(U j) < S dla kadego j.
Niech p 0,..., Pr bd punktami w E 2n+1 takimi, e d(pj, q) ^ r\, jeli
qe
i bdcymi w pooeniu oglnym (takie punkty mona znale na
mocy lematu dowiedzionego w wykadzie 2, s. 56).
Niech N bdzie nerwem pokrycia { U 0,..., U r} zrealizowanym w E 2n+1 przez
przyporzdkowanie Uj -> pj. Niech g: X
|Nj bdzie odwzorowaniem natu
ralnym. Odwzorowanie g jest -odwzorowaniem, bo jest 5-odwzorowaniem
1 S < e.
Obliczamy odlego g i f . Niech x e X . Niech Uio,..., U ik bd wszystkimi
zbiorami wrd zbiorw Uj, do ktrych naley x. Mamy:
(3)
(4)

f ( x ) e f ( U u) n . . . n f ( U J ,
g(x) e gw mPio u... gw w p ik.

Gwiazdy wierzchokw triangulacji N maj rednice < 2r\. Zatem, wierz


choki p tj; s oddalone od /(x ) nie wicej ni o r\. Std, wobec (3) i (4), d (f (x),

WYKAD 5. Homotopi odwzorowa Przestrzenie


cigalne Niecigalno sfer Typ homotopii
przestrzeni Odwzorowania w sfery: istotne i nieistotne
Lemat Borsuka o przeduaniu homotopii Twierdzenie
0 przeduaniu odwzorowa nieistotnych Odwzoro
wania istotne na kostki Twierdzenia okuciewskiego
1 Holsztyskiego o punktach incydencji Przeduanie
odwzorowa w S n z podzbiorw domknitych wielocianw

Niech X i Y bd przestrzeniami topologicznymi i niech / i g bd


odwzorowaniami cigymi X w Y. Odwzorowanie cige
H :X x I -

(przez I oznaczamy jak zwykle odcinek 0 < t < 1) takie, e


H (x , 0 ) = /(x) i H (x, 1) = g(x)

dla kadego x, x e X , nazywamy homotopi czc odwzorowania f i g.


Dla kadego t, 0 < t ^ 1, rozwamy odwzorowanie ht: X -* Y dane
wzorem
h,(x) H (x, t) dla x e X .
Przy tych oznaczeniach mamy h0 = f i /j1 = g.
N a homotopi H mona by wic patrze jako na rodzin ht wskanikowan
liczbami z odcinka 0 < t < 1, czc w przestrzeni odwzorowa X -> Y
odwzorowania h0 = f i h l = g. Ten punkt widzenia nie bdzie wszake
kanieczny; wymagaby zreszt sprecyzowania tego, co rozumiemy przez
przestrze odwzorowa(1).

120

(1)
Jeli Y jest przestrzeni metryczn, to za odlego odwzorowa/ i g zbioru X w prze
strze Y uznajemy
sup
g (x)): x e X },

Jeli przez it oznaczy si zanurzenie przestrzeni X w X x 1 dane wzorem


it (x) = (x,t), to ht = H o it; w szczeglnoci, / = h0 = H o i0 i g
= H o iv
Jeli istnieje homotopia czca odwzorowania / i g, to te odwzorowania
nazywamy homotopijnymi, co zapisujemy symbolem / ~ g lub f ~ g, jeli
chcemy uwidoczni homotopi czc te odwzorowania. Nie ma znaczenia to,
e odcinek I przebiegajcy przez parametr t najczciej o tym parametrze
mylimy jako o czasie ma koce w 0 i 1.
Oczywiste s nastpujce wasnoci:
/ /,
f ~ g = > g ~ f

f ~ g i g ~ h = > f ~ h ,
przyjmujc, e supremum jest < oo. Zastrzeenie to nie jest potrzebne, np. w przypadku gdy X jest
przestrzeni zwart, a odwzorowania s cige. Wtedy zbir odwzorowa X w Y staje si
przestrzeni metryczn.
Przy ustalonym t (po obciciu do X x {t}) homotopia H: X x I -> Y jest odwzorowaniem
cigym ht: X - Y. Z cigoci homotopii H (ta cigo jest w istocie jednostajna) wynika, e dla
kadego e > 0 istnieje 5 > 0 takie, e
|t - t!\ < S = d (H (x, t), H (x, tO)

dla kadego x, co znaczy


|t - e\ < 5 = d(h ht) < s.
Odwzorowanie ht zaley wic jako element przestrzeni odwzorowa w sposb cigy
od t; odwzorowania h, tworz drog czc h0 z
w przestrzeni odwzorowa.
Idea homotopii siga Gaussa i Cauchyego: caki po krzywych zamknitych, jeli te krzywe nie
zawieraj midzy sob punktw osobliwych funkcji cakowanych, s rwne. W sposb bardziej
wyrany homotopia pojawia si w teorii funkcji analitycznych zwizku z potrzeb ugruntowania
pojcia przeduenia analitycznego i poprawnego ujcia teorii powierzchni Riemanna. Homotopia
jest obecna w pracach Poincargo, ale w oderwaniu od kontekstu analitycznego pojawia si
dopiero u B r o u w e r a w jego podstawowej pracy ber Abbildung der Mannigfaltigkeiten (1911),
chocia jeszcze bez uycia nazwy homotopia i bez arytmetycznych szczegw okrelenia, ktre
u Brouwera sprowadza si do zwrotu o moliwoci przeprowadzenia jednego odwzorowania
w drugie w sposb cigy. Te arytmetyczne szczegy i nazwa s ju u K e r e k j a r t y
w Vorlesungen... (1923), ale dotycz deformacji homotopijnej zbiorw. U Seiferta i Threlfalla pojcie
homotopii wystpuje w obecnej postaci; H. S e i f e r t , W. T h r e l f a l l , Lehrbuch der Topologie,
Leipzig 1934, s. 113.

ktre razem orzekaj, e relacja homotopijnoci je s t relacj typu rwnowanoci.


Std, zbir odwzorowa cigych X - Y rozpada si na zbiory odwzorowa
homotopijnych ze sob, nazywane klasami homotopii.
Nietrudne dla dowodu s nastpujce proste zalenoci:
/ -

/ '

= > fg

= * / 'o

0,

/ ~ / ' => h o f h o f

dla wszelkich odwzorowa g i h, z ktrymi / i / ' mona skada.


*

Szczegln rol wrd odwzorowa zajmuj odwzorowania przestrzeni


w siebie. Homotopi zaczynajc si odwzorowaniem tosamociowym nazy
wamy deformacj przestrzeni.
Deformacja przestrzeni Z jest wic homotopi H: Z x I -* Z tak, e
H (z, 0) = z dla z e Z.
Jeli deformacja przestrzeni koczy si odwzorowaniem staym sta
wartoci jest pewien punkt przestrzeni to jest to deformacja do punktu ;
istnieje wtedy z0, z 0 e Z, takie, e
H (z, 1) = z 0 dla z e Z.

Przestrze majca deformacj do punktu jest nazywana przestrzeni


cigaln.

Twierdzenie. Podprzestrzenie wypuke przestrzeni euklidesowych s cigalne.


D o w d . Niech X bdzie podzbiorem wypukym przestrzeni euklidesowej
E". Nie zmniejszymy oglnoci, jeli przyjmiemy, e 0 e X . Odwzorowanie
H (x , t) = (1 t)x , 0 ^ t ^ 1, x e X , jest deformacj zbioru X do jego
punktu 0 .
Okrelenie jest poprawne: odwzorowanie H jest rzeczywicie odwzorowa
niem o wartociach w X , bo punkty (1 t)x , 0 < t ^ 1, s wszystkie
punktami zbioru X wobec wypukoci tego zbioru i tego, e 0 i x nale do X .
Twierdzenie jest prawdziwe co
wida z dowodu dla zbiorw
o
jest prawdziwe dla wszystkich prze
strzeni homeomorficznych z podprzestrzeniami wypukymi przestrzeni euk
lidesowych, bo cigalno jest was
noci topologiczn, a wic zacho
wujc si przy przejciu do obrazu
122
Rys. 81. cigalno przestrzeni wypukej
homeomorficznego.

Jeli przestrze ma deformacj do punktu, to ma deformacj do kadego swego


punktu.

Dla dowodu, zauwamy najpierw, e przestrze cigalna je st ukowo


spjna.

Istotnie, niech H bdzie deformacj przestrzeni X do jej punktu x 0. Jeli


x jest punktem przestrzeni X , to punkty H (x, t), 0 ^ t ^ 1 tworz drog
czc x z x 0. Std, kade dwa punkty przestrzeni czc ze sob drogi
czce te punkty z punktem x 0 mona poczy drogi2).
Teraz ju nietrudno zakoczy dowd.
Niech bdzie dana deformacja H przestrzeni X do jej punktu x0. Aby
otrzyma deformacj do innego jej punktu x u wystarczy dan deformacj
H: X x [0, 1] -* X , H (x ,0 ) x i H (x, 1) = x 0 dla x e X zesztukowa
z drog s: [1, 2] x X , s(l) = x 0, s(2) = x x, czc x 0 z x v
Sfera S przestrze zoona z kocw odcinka kuli 1-wymiarowej
jako przestrze niespjna, nie jest cigalna. Sfery S" dla n > 1, tj. brzegi kul
(n + l)-wymiarowych s przestrzeniami spjnymi. Mimo to:
Twierdzenie. Sfery (niezalenie od wymiaru ) nie s przestrzeniami cigalnymi.

D o w d . Przypumy, e istnieje deformacja sfery Sn do punktu. Bez


zmniejszenia oglnoci moemy przyj, e realizuje si ona za pomoc
odwzorowania H: Sn x I -* Sn x {0}, gdzie I = {r. 0 < t ^ 1} i gdzie
H (x, 0) = (x, 0) oraz H (x, 1) = (c, 0) dla kadego x e Sn (c jest ustalonym
punktem sfery SB); przyjlimy wic dla pewnych dalszych udogodnie rachun
kowych, e sfera Sn jest doln podstaw S" x {0} walca S" x I.
Wemy pod uwag odzworowanie q walca S" x I na Qn+1 x {0}, gdzie
Qn+i jest kul, ktrej brzeg stanowi S", dane wzorem
q(x, t) = ((1 - t)x, 0 )

dla x e S" i 0 < t < 1. G rna podstawa walca (punkty t = 1) przechodzi


w rodek kuli punkt (0 , 0); odwzorowanie q nie identyfikuje adnych innych
punktw.
Odwzorowanie H identyfikuje wszystkie punkty (x, 1) walca Sn x /, prze
prowadzajc je w punkt (c, 0). N a mocy oglnych wasnoci odwzorowa
(2) Przez drog w przestrzeni X , czc punkty a i b tej przestrzeni, rozumie si odwzorowanie
cige <r [0, 1] - X takie, e a (0) = a i er(1) = b. Droga moe mie samoprzecicia, moe by ich
nawet tak duo, e wypeni ca przestrze (odwzorowanie Peany), ale zawsze da si j skrci do
uku bez samoprzeci wystarczy likwidacja ptli przez indukcj. Jeli jednak samoprzeci jest
nieskoczenie wiele, moe to wymaga uycia lematu Zoma; K e r e k j a r t (Vorlesungen...,
s. 192) powouje si w tym na Kaluzsaya, a G. T. W h y b u r n w Analytic topology (wydanie
z 1942 r., s. 39) na Kelleya.

123

Rys. 82. Odwzorowanie q. Kula Q"+ 1 jest jak dotd


kul |x| < 1 w ET+1

ilorazowych (odwzorowanie q jest domknite, wic ilorazowe) istnieje od


wzorowanie r: Q"+1 x {0} -* " x {0} takie, e r o q = H. Odwzorowanie
r jest tosamoci na S" x {0}. Sprzeczno z twierdzeniem o niemoliwoci
retrakcji kuli na brzeg.
Twierdzenie o niecigalnoci sfer dostalimy z twierdzenia o niemoliwoci
retrakcji kuli na brzeg. N a odwrt:
Niecigalno sfery S" implikuje niemoliwo retrakcji Qn+1 na Sn.

Zamy bowiem, e mamy retrakcj r: Qn+1 - S". Mona wtedy okreli


homotopi H: S" x I
S" wzorem
H (x, t) = r(( 1 - t)x)

dla x e Sn i 0 < t < 1. Mamy H (x, 0) = r(x) = x i H (x, 1) = r(0) dla


wszelkich x e S". Dostalimy zatem deformacj sfery Sn do jej punktu r(0).
Klasyfikacja homotopijna odwzorowa sfery S" w siebie jest wic nietrywialna. S co najmniej dwie klasy. Do jednej nale odwzorowania
homotopijne ze staymi. Nie naley do niej odwzorowanie tosamociowe. Ile
jest klas homotopii wrd odwzorowa Sn -* S", tego dowiedzione twierdzenie
nie rozstrzyga*3'.
Homeomorfizm kuli Qn wielowymiarowej na siebie przeprowadza brzeg na
brzeg. Samo twierdzenie jest nam znane z poprzedniego wykadu, ale w poda-

124

<3) Klasy homotopii odwzorowa S" -* S", n > 0 s w odpowiednioci wzajemnie jedno
znacznej z liczbami cakowitymi i s zdeterminowane stopniem odwzorowania twierdze
nie Hopfa; dla n = 1 stopie odwzorowania jest omawiany w wykadzie 9; dla dowolnego
wymiaru por. np. P. H i l t o n , A n introduction to homotopy theory, Cambridge University
Press 1953.

nym tam dowodzie nie wskazywao si na adn wasno topologiczn


punktw brzegowych, ktra odrniaaby je od punktw niebrzegowych.
W przypadku odcinka kuli jednowymiarowej t wasnoci byo
nierozcinanie odcinka przez punkt kocowy i rozcinanie przez punkt niekocowy.
W wymiarach wyszych ta wasno przestaje odrnia punkty brzegowe
od niebrzegowych. Prawd jest natomiast, e:
Twierdzenie. Przestrze Qn {p} je s t cigalna, jeli p e S n~ x, tj. jeli
p naley do brzegu kuli Q", i nie je s t cigalna, jeli p e Q" S"-1 , tj. jeli p
naley do wntrza geometrycznego kuli Q".
D o w d . 1. Niech p e S " -1 . Deformacj przestrzeni Qn {p} okrela
wzr D (x , t) (1 t)x , gdzie x e Qn {p} i 0 < t ^ 1.
2. Niech p e Q" S"-1 . Jeliby istniaa deformacja nazwijmy j H
przestrzeni Qn {p} do jakiegokolwiek jej punktu, to wzr
G(x, t) = (H (x, t) - p)H(H (x, t) - p)|
ograniczony do x nalecych do S"_1 okrelaby odwzorowanie deformacj
sfery Sn~ l do punktu, co jest niemoliwe.
Twierdzenie. Odwzorowania cige okrelone na przestrzeniach cigalnych s
homotopijne z odwzorowaniami staymi.
D o w d . Niech X bdzie przestrzeni cigaln i niech f : X -* Y bdzie
odwzorowaniem cigym. Niech H bdzie deformacj przestrzeni X do punktu
x0. Odwzorowanie fo H jest homotopi czc/z odwzorowaniem przestrzeni
X w punkt / ( x 0) przestrzeni Y.
Wniosek. K a d e dwa odwzorowania cige przestrzeni cigalnej w przestrze
ukowo spjn s ze sob homotopijne.
D o w d . Niech X bdzie przestrzeni cigaln, a Y przestrzeni ukowo
spjn. Niech / i g bd odwzorowaniami cigymi X - Y. Na mocy
poprzedniego twierdzenia / jest homotopijne z odwzorowaniem przestrzeni
X w pewien punkt a przestrzeni Y, odwzorowanie g za odwzorowaniem
w punkt b. Niech a bdzie drog czc w Y punkty a i b. Sztukujc
homotopi czc / t odwzorowaniem w a, 0 < t < 1, z drog a prze
biegajc przez t z przedziau 1 ^ t < 2 i z homotopi czc odwzoro
wanie w b z odwzorowaniem g, 2 < t < 3, otrzymujemy homotopi czc
/ z g.
Twierdzenie. Odwzorowania cige w przestrzenie cigalne s homotopijne
z odwzorowaniami staymi.

125

D o w d . Niech Y bdzie przestrzeni cigaln i niech H bdzie defor


macj przestrzeni 7 do punktu y 0. Niech f : X -* Y bdzie odwzorowaniem
cigym. Odwzorowanie dane wzorem H (f (x), t) dla x e l i dla t przebiegaj
cego odcinek potrzebny dla deformacji przestrzeni Y do punktu y 0 jest
homotopi czc odwzorowanie / z odwzorowaniem w punkt y0.
Wniosek. K a d e dwa odwzorowania cigle w przestrze cigaln s homotopijne.

D o w d . Dowd taki sam, jak w poprzednim wniosku, jeli si przypomni,


e przestrzenie cigalne s ukowo spjne.
Jeli istniej odwzorowania cige / : X - Y i g : Y - X takie, e
(* )

gf -

1*

fo g -

(przez l z rozumiemy tosamo na Z), to mwimy, e przestrzenie X i Y


maj ten sam typ homotopii. O parze odwzorowa / i g speniajcych (3)
mwimy za, e stanowi homotopijn rwnowano. Jeli X i Y s prze
strzeniami homeomorficznymi, to maj oczywicie ten sam typ homotopii:
we wzorach (*) pojawiaj si wtedy rwnoci w miejscu
Rozbicie na typy homotopii jest klasyfikacj grubsz ni ta, ktr do
stajemy, porwnujc przestrzenie za pomoc homeomorfizmw.
Twierdzenie. Przestrzenie cigalne s tym samym co przestrzenie majce typ
homotopii przestrzeni jednopunktowych.
D o w d . 1. Niech X bdzie przestrzeni cigaln i niech {p} bdzie
przestrzeni jednopunktow. Niech f : { p } -* X bdzie odwzorowaniem
w punkt x przestrzeni X i niech g bdzie (jedynym istniejcym) odwzorowa
niem przestrzeni X na {p}. Oczywicie, g o f jest tosamoci na {p}. O d
wzorowanie f o g jest odwzorowaniem przestrzeni X w swj punkt x. Ze
cigalnoci przestrzeni X wynika, e fo g ~ l x.
2. Zamy, e X ma ten sam typ homotopii co przestrze jednopunktow
{p}. Istnieje wtedy odw zorowanie/: {p} -* X takie, e fo g ~ l x, gdzie g jest
(jedynym) odwzorowaniem X na {p}. Odwzorowanie fog: X - X jest od
wzorowaniem przestrzeni X w jej punkt / (p). Z fo g a l x wynika istnienie
deformacji przestrzeni X do tego punktu.
Okrg i powierzchnia boczna wal
ca, ktrego podstaw jest ten okrg,
maj, oczywicie, ten sam typ homo
topii: inkluzja i rzutowanie walca na
podstaw, ktre jest homotopijne z to
samoci (rys. 83), stanowi par odRys. 83. Homotopijn rwnowano
wzorowa realizujcych homotopijn
126 powierzchni walca i okrgu
rwnowano.

Rys. 84. Wstga Mbiusa jest powierzchni powsta z prostokta paskiego przez sklejenie
dwu przeciwlegych bokw tego prostokta za pomoc homeomorfizmu zmieniajcego orientacj,
np. przez utosamienie ze sob w prostokcie 0 < x ^ 1, 0 < y < 1 par punktw (0, y) i (1, 1y).
Po sklejeniu para bokw y = 0 i y = 1 tworzy okrg brzeg wstgi Mbiusa

Ale, mniej oczywiste jest to, e okrg i wstga M biusa ^ maj ten sam typ
homotopii.
Odcinek y = 1/2 przechodzi po sklejeniu w okrg lini rodkow wstgi

Mbiusa, ktra nie rozcina (!) wstgi Mbiusa.


Odwzorowanie prostokta na jego lini rodkow y = 1/2, dane przypo
rzdkowaniem (x, y) - (x, 1/2), wyznacza odwzorowanie wstgi Mbiusa na jej
lini rodkow, ktre, bdc homotopijne z tosamoci, stanowi wraz
z inkluzj tej linii rodkowej we wstg Mbiusa par odwzorowa realizuj
cych zapowiedzian homotopijn rwnowano.
Opisane wyej odwzorowanie na lini rodkow jest retrakcj. Pniej
zobaczymy (wykad 9, s. 185), e retrakcja wstgi Mbiusa na jej brzeg jest
niemoliwa.
Przez przechodnio wstga Mbiusa i powierzchnia boczna walca maj
ten sam typ homotopii.
Nie s wszake homeomorficzne; powierzchnia boczna walca jest spaszczalna, a
Wstga M biusa je s t niespaszczalna.

Niech S bdzie lini rodkow wstgi Mbiusa M.


Jeliby istnia homeomorfizm h :M -* h(M) na podzbir paszczyzny, to
h(M S) jako zbir spjny byby zawarty w jednym z obszarw, na ktre
zbir h(S) rozcina paszczyzn; zbir h(S) homeomorficzny z okrgiem
rozcina paszczyzn i jest brzegiem kadego z obszarw dopenienia, na
mocy nie w peni jeszcze dowiedzionego twierdzenia Jordana (dowd jest
w wykadzie 7). Punkty zbioru h(S) s punktami brzegowymi zbioru h(M), co
przy powoaniu si na cigo odwzorowania h wynika z poprzedniej uwagi,
ale wobec twierdzenia o zachowaniu otwartoci punkty zbioru h(S) powinny
by punktami wntrza zbioru h(M), poniewa punkty linii S s punktami
wewntrznymi wstgi M .
w Najbardziej znan wasnoci wstgi Mbiusa jest ta, e jest to powierzchnia majca
tylko jedn stron rzecz zrozumiaa w sensie fizycznym, moliwa do okrelenia matema
tycznie, rwnowana z tym, co si nazywa nieorientowalnoci; por. np. W. S. M a s s e y, Algebraic
topology, an introduction, Yale University Press, 1971; w tum. ros. z 1977 r. na s. 1720.

Klasyfikacja homotopijn rozrnia pewne figury, ktre zdawaoby si


powinna utosamia.
Tzw. okrg warszawski (rys. 77, s. 107) to okrg z jedn osobliwoci tak,
jak ma sinusoida zagszczona y = sin (l/x). Okrg i okrg warszawski rni
si typem homotopii (wskazwka dla dowodu: obrazem okrgu przy od
wzorowaniu w okrg warszawski jest zawsze odcinek).
T wad klasyfikacji homotopijnej ktra jest w opisanym przypadku
zbyt dokadna usuwa teoria ksztatu Borsuka, gdzie wasnoci homotopijne
przestrzeni bada si poprzez wasnoci homotopijne ich aproksymacji wielo
ciennych'^.
*

Gwnym celem tego wykadu s homotopie odwzorowa w sfery. Jak


dotd, sfery s jedynymi znanymi nam (pomijajc przestrzenie niespjne)
przestrzeniami nietrywialnymi homotopijnie.
Odwzorowania stae i odwzorowania z nimi homotopijne bdziemy nazy
wa nieistotnymi, a pozostae istotnymi.
Przykadem dotychczas jedynym nam znanym odwzorowania istot
nego w Sn jest tosamo na Sn.
Twierdzenie. Jeli f : X - Sn je s t odwzorowaniem istotnym, to f ( X ) = S n.
D o w d . Przypumy, e S" f ( X ) ^ 0. Niech p e S " f(X ). Jest wtedy
f ( X ) <=. S n {p}. Ale S " {p} jest przestrzeni homeomorficzn z przestrzeni
euklidesow E" poprzez odwzorowanie stereograficzne (patrz rys. 6 , s. 15.
Istnieje zatem deformacja H przestrzeni S " {p} do punktu. Odwzorowanie
okrelone dla x e X i O O < l wzorem H (f(x), t) jest homotopi zaczynajc
si odwzorowaniem / i koczc si odwzorowaniem w punkt.
Twierdzenia nie da si odwrci. Przykadw jest pod dostatkiem. Moe do
mniej oczywistych nale odwzorowania Peany, na przykad odwzorowanie S 1
na S2. Ich nieistotno wynika z nastpujcej oglniejszej prawidowoci.
Twierdzenie. K a d e odwzorowanie wielocianu wymiaru < n w sfer S" je s t
nieistotne.

D o w d . Niech |W| bdzie wielocianem wymiaru < n (symbol W ozna


cza triangulacj wielocianu; to, e wielocian ma wymiar < n, znaczy, e
wymiary sympleksw jego triangulacji JTs mniejsze ni n). Niech / : |W| -> S"
bdzie odwzorowaniem cigym. Z twierdzenia o aproksymacji symplicjalnej
wynika, e istnieje odwzorowanie g : |W| -* S" symplicjalne ze wzgldu na
pewien podzia triangulacji W i triangulacji sfery Sn, ktr przyjlimy za dan,
(5) K. B o r s u k , Theory o f shape. Monografie Matematyczne 59, PWN, Warszawa 1975.

homotopijne z f. Wymiar obrazu g(\W \) wielocianu |W| nie przekracza


wymiaru triangulacji W, poniewa odwzorowanie symplicjalne nie podnosi
wymiaru. Std, obraz g(\W\) nie wypenia caej sfery S" i na mocy dowiedzione
go twierdzenia g jest odwzorowaniem nieistotnym. Odwzorowanie f z nim
homotopijne, jest wic te odwzorowaniem nieistotnym.
Jeli odwzorowanie w S n nie jest odwzorowaniem na cae S n i jest ok
relone na podzbiorze domknitym przestrzeni metrycznej, to, na mocy
twierdzenia Tietzego, jest przedualne na ca przestrze (twierdzenie
Tietzego ma zastosowanie, bo zbir wartoci danego odwzorowania mie
ci si w zbiorze homeomorficznym z kul euklidesow), ale twierdze
nie jak zobaczymy przenosi si na wszelkie odwzorowania nie
istotne.
rodkiem, ktry posuy do dowodu, jest
Lemat Borsuka o przeduaniu homotopii(6). Niech A bdzie podzbiorem
domknitym przestrzeni metrycznej X . N iech f : X -* S" bdzie odwzorowaniem
cigym i niech dana bdzie homotopi H : A x I - S n zapocztkowana od
wzorowaniem f \ A , tj. taka, e
H (x, 0) = f(x )

dla x e A .

Istnieje homotopi G : X x I - S n zapocztkowana odwzorowaniem f bd


ca przedueniem homotopii H, tj. taka, e
G\AxI = H

oraz

G(x, 0) = /(x )

dla x e X .

D o w d . Homotopi H : A x I -> S" i odwzorowanie / : X -> S n okrelaj


wobec H {x, 0) = f(x ) dla x e A po zesztukowaniu jedno odwzorowanie
cige F : X x {0} u A x I -Sn okrelone wzorami
H (x, t) dla x e A i 0 < t < 1

F(x, t)

f(x ) dla x e X i t = 0.

(6)
K. B o r s u k, Sur le prolongement des transformations continues, Fundamenta Mathematicae
28 (1937), 99 110.
Twierdzenie o przeduaniu homotopii pozostaje prawdziwe przy zaoeniu jedynie nor
malnoci przestrzeni X , czego dowid M. S t a r b i r d , Products with a compact factor, General
Topology and its Applications 6 (1976), 297303, ale dowd si utrudnia. Jeli zaoy
wicej, a mianowicie, e przestrze X x I jest normalna, to dowd jest prost adaptacj
z przypadku metrycznego. Normalno produktu X x I nie wynika z normalnoci przestrzeni X ;
M. E. R u d in, A normal space X fo r which X x 1 is not normal, Fundamenta Mathematicae 73
(1971), 179 186.
129
9

Wykady z topologii

Podzbir B = X x { 0 } kj A x I produktu X x I jest jego podzbiorem


domknitym. Dowd bdzie polega na przedueniu odwzorowania F na cae
X x I.

Rys. 85. Przeduanie homotopii

N a mocy jednego z wnioskw twierdzenia Tietzego (patrz Aneks, s. 64)


odwzorowanie F ma przeduenie na podzbir otwarty U produktu X x I.
Niech F ' : U -* Sn bdzie tym przedueniem.
Istnieje podzbir V przestrzeni X zawierajcy zbir A taki, e V x I c U.
Aby to udowodni, wemy pod uwag dla dowolnego a ze zbioru
A i dowolnego t z odcinka I otoczenie punktu (a, t) w X x 1 postaci N x W,
zawarte w U, gdzie N jest otoczeniem punktu a w X , a W przedziaem odcinka
I bdcym otoczeniem punktu t w I. Zbiory otwarte N x W pokrywaj
odcinek {a} x I. Ze zwartoci odcinka wynika, e skoczona ilo zbiorw
N x W pokrywa {a} x I.
Wemy otoczenie M a punktu a w przestrzeni X , bdce przekrojem
wspomnianej skoczonej iloci otocze N. Produkt M a x I jest zawarty
w sumie wspomnianych zbiorw N x W. Jest M a x I cz U.
Suma V zbiorw M a, a e A , jest zbio
rem otwartym w X takim, e A c V
m
i V x I cz U.
Na mocy lematu Urysohna (patrz
Aneks,
s. 63) istnieje funkcja ciga
sp?

:
X
-
[0, 1] taka, e (p(x) = 1 dla x e A
m
-M
i (p(x ) = 0 dla x e X V.
Punkty
(x,t(p(x)),
gdzie
xeX
i 0 < t < 1, le wszystkie w zbiorze
V x 1 u X x {0}, a wic w zbiorze U
bdcym dziedzin odwzorowania F'.
i k
Std, moliwo okrelenia odwzoro
Rys. 86. Wykorzystanie zwartoci
wania
odcinka
G(x,t) = F'(x, ttp(x ))
dla
x eX
i 0 < t < 1, ktre jest zapowiedzian homotopi G : X x I -* Sn. Mamy
bowiem:

G(x, 0) = F'(x, 0) = F(x, 0) = /(x )

dla x e X , oraz
G(x, t) = F'(x,t(p(x)), = F'(x, t) = H (x, t)

dla x e A i 0 < t

1.

Twierdzenie. Jeli A je s t podzbiorem domknitym przestrzeni m etrycznej


X i f : A - * S n je s t odwzorowaniem nieistotnym, to f mona w sposb cigy
przeduy na cae X .
D o w d . Niech H: A x I -* S" bdzie istniejc na mocy zaoenia homotopi czc odwzorowanie / z odwzorowaniem staym H (x, 1) = c, gdzie
x e A , a c jest ustalonym punktem sfery Sn. To odwzorowanie stae ma
przeduenie do odwzorowania staego, okrelonego na caym X . N a mocy
lematu o przeduaniu homotopii istnieje przeduenie homotopii H do
homotopii
G: X x I -> Sn,

ktra dla J = 1 jest odwzorowaniem staym (w punkt c). Niech g: X - S"


bdzie dane wzorem
g(x) = G(x, 0)

dla x e X .

Dla x e A dostajemy g(x) G(x, 0) = H (x, 0) = /(x ), co znaczy, e od


wzorowanie g jest przedueniem odwzorowania / na X .
W szczeglnoci, odwzorowanie nieistotne Sn -* S" ma zawsze przeduenie do
odwzorowania Qn+1 -* S". Wynika std
Wniosek. Odwzorowanie nieistotne sfery S n w siebie ma punkt stay.
Dla dowodu, niech f : S " - > S " bdzie odwzorowaniem nieistotnym. Przed
umy je w myl poprzedzajcej uwagi do odwzorowania cigego
g : Qn+1
Sn. Odwzorowanie g ma, na mocy twierdzenia Brouwera, punkt
stay. Ten punkt stay ley na Sn, bo g(Qn+i) c: S". Jest to wic punkt stay
odwzorowania f.
Wniosek. A ntypodyzm sfery, tj. odwzorowanie cp dane wzorem (p{x) = x,
je s t istotne.

Twierdzenie. Jeli g :Q n -* Qn je st odwzorowaniem cigym takim, e


g \S n~ i je s t odwzorowaniem istotnym S"_1 -* S"-1 , to g(Qn) Qn.

131

D o w d . Jeliby g(Qn) ^ Qn, to istniaaby retrakcja r:g (Q n) -> Sn l . O d


wzorowanie r o g : Qn - * S n~ 1 byoby przedueniem na Q" odwzorowania
g \ S ale g|Sn_1 jest, na mocy zaoenia, istotne, i przeduenia na Q" mie
nie moe (cigalno Qn).
Twierdzenie zawiera w sobie dwa wczeniej znane twierdzenia (twierdzenie
1 z wykadu 3, s. 75), w ktrym zakadao si, e g | S"-1 jest tosamoci, oraz
stwierdzenie zawarte we wniosku na s. 105 z tego samego wykadu, w ktrym
g ISn~ 1 byo antypodyzmem. Przypomnijmy, e zarwno tosamo, jak
i antypodyzm s odwzorowaniami istotnymi
*

T w i e r d z e n i a o p u n k t a c h incydencji.
Jeli f i g s. odwzorowaniami okrelonymi na tej samej przestrzeni X
o wartociach w tej samej dla obu odwzorowa przestrzeni, to punkt x prze
strzeni X taki, e f(pc) = g (x), jest nazywany punktem incydencji odwzorowa
f i g . Punkty stae to punkty incydencji odwzorowania z tosamoci.
Jest atwo dowie, e
Odwzorowania cige z kontinuum na odcinek domknity prostej, z ktrych co
najmniej jedno je s t odwzorowaniem na, maj punkt incydencji.
Analogiczne stwierdzenie dla Qn, n > 2, nie jest prawdziwe.

Przykad (por. Holsztyski, 1967)<7). Niech a bdzie odwzorowaniem


okrgu S na tene okrg z dostawionym do odcinkiem AO rednicy AA'
bdcym rezultatem sklejenia symetrycznych wzgldem A punktw uku C A C
okrgu S takim, e
a.(A') = A', a(C) a(C) A i a{A) = 0.

Tak okrelone odwzorowanie a moe by traktowane jako cz od


wzorowania / koa K ograniczonego przez S na siebie, w ktrym poza
wspomnianymi adne ju punkty nie sklejaj si. Sposb, w jaki / prze
ksztaca koo K na siebie, pokazuje rys. 87.

\ \

c
Rys. 87. Konstrukcja odwzorowania /

132

(7)
W. H o l s z t y s k i , Universal mappings and fix e d point theorems. Bulletin de lAca
Polonaise des Sciences 15 (1967), 433 438.

Deformujc odpowiednio homeomorficznie obraz, mona przyj, e/ prze


prowadza AA! na O A' liniowo oraz, e punkty lece ponad rednic
AA! przechodz na punkty ponad t rednic (to samo dotyczy leenia po
niej AA') z wyjtkiem punktw uku C A C , ktre przechodz na punkty
odcinka AO.
Niech/ ' bdzie, analogicznie do f okrelonym odwzorowaniem koa K na
siebie, w ktrym rol punktu A odgrywa punkt A! rednicy A A , rol punktu
O za punkt O na A A , a rol uku C A uk C M C pooony symetrycznie
wok A .
Namy na odwzorowanie / ' symetri wzgldem rednicy AA'.
Otrzymujemy odwzorowanie g : K K o wasnociach analogicznych
do poprzedniego, z tym e punkty lece ponad rednic A A s prze
prowadzane na punkty lece poniej A A i vice versa z wyjtkiem
punktw uku C A C ' , ktre s przeprowadzane na punkty odcinka A '0'
rednicy A A (por. rys. 88).

Rys. 88. Konstrukcja odwzorowania g

Punkty x takie, e f(x ) g(x), mog lee na ukach C A C i C'AC , ale jeli
te uki dobra tak, by byy rozczne, to tego rodzaju punktw nie bdzie;
mogyby te lee na rednicy AA', ale f(A A ') = O A i g(AA) = OA i jeli
punkty O i O' dobra tak, by OA! i O A byy rozczne, to i tego rodzaju
punkty incydencji dla / i g rwnie si nie pojawi.
Przy spenieniu wymienionych dodatkowych warunkw jest wic zawsze
f(x ) ^ g(x).
Twierdzenie (okuciewski, 1957)(8) (por. Dugundji-Granas, s. 50). Jeli
g ' Q n -* Q " je s t odwzorowaniem takim, e g |5 'l_1 : S1"-1 -> S"-1 i g \S n~ l
je s t odwzorowaniem istotnym jako odwzorowanie S n~ 1 w S"- 1 , to g ma punkty
incydencji z kadym odwzorowaniem f : Q n -* Qn.
(8) Lemat i dalsze twierdzenia pochodz z pracy O. W. o k u c i e w s k i e g o , Odna tieorema
o niepodwinoj toczkie, Uspiechi Matiematiczeskich Nauk 12, wyp. 3 (75) (1957), 171 172.
Twierdzenia te mona znale rwnie w kilku innych pniejszych pracach: Helga S c h i r m e r ,
A Brouwer type coincidence theorem, Canadian Mathematical Bulletin 9 (1966), 443 447;
M. M. D o d s o n , A Brouwer type coincidence theorem and the jundamental theorem o f algebra.
Canadian Mathematical Bulletin 27 (1984), 478480.

133

D o w d . Jeli byoby stale /(x) # g(x), to odwzorowanie h: Qn - Sn~ l


przyporzdkowujce punktowi x kuli Qn punkt sfery S"-1 lecy na przed
ueniu wstecz wektora od /(x) do g(x), byoby po obciciu do S"~1 nieistotne
na mocy ostatniego twierdzenia (bo h(Qn) nie pokrywa Qn). Ale h(x ) = g(x)
dla x e S"_1. Sprzeczno, poniewa zakadalimy, e g \S n~ i jest odwzorowaniem istotnym Sn 1 -* S" l .
Twierdzenie ma wzmocnienie wzo
rowane na twierdzeniu Bohla (por. wykad 3,
s. 104).
Jeli f i g s odwzorowaniami cigymi
Q" -> E", przy czym g(Q") => Q" i g jS " -1
je st odwzorowaniem istotnym Sn~ l -> S n~ 1

f ( x ) ~ 9 (x) ^ A g(x)
dla
x e Sn~ i
i X > 0, to /(x) g (x) dla pewnego x,
X G QB.(9>
Przypadek Bohla: g = tosamo.
Rys. 89. Twierdzenie okuciewskiego
Odwzorowanie cige / X - Qn jest
nazywane odwzorowaniem istotnym na kul
Qn, jeli odwzorowanie
:/ - 1 (S"_1) -> S"_1 nie ma przeduenia
na X , tj. jeli nie istnieje odwzorowanie cige f ' : X - S '1 1 takie, e
f ' ( x) = f ( x) dla x
Odwzorowanie istotne f: X - Qn jest od
wzorowaniem na (w przeciwnym razie, biorc retrakcj r zbioru f ( X ) na
S"-1 , odwzorowanie r o f: X -> S"-1 byoby przedueniem odwzorowania

y V _ 1 (S A) na X).
Jeli f : X Q" je s t odwzorowaniem istotnym na Qn, to odwzorowanie

/ I / 1 ( S " 1) je s t istotne jako odwzorowanie na Sn_1; wynika to z twierdzenia


bdcego wnioskiem z twierdzenia o przeduaniu homotopii.
Poprzednio rozwaane odwzorowania f : Q" -* Qn, ktrych obcicia f \ Sn~ 1
s odwzorowaniami istotnymi na S"-1 , s istotne w rozwaanym tu sensie.
Jest tak, bo SH~ l c: f ~ 1 (Sn~ l ) i jeliby odwzorowanie f \ f ~ l (Sn~ l ) miao
przeduenie na Q", to byoby ono przedueniem na Q" odwzorowania f \ Sn~ l .
Istnienie tego rodzaju przeduenia przeczyoby istotnoci odwzorowania
/ j S 1 (jako odwzorowania S" 1 w S"-1 ).
Odwzorowanie tosamociowe na Qn je s t istotne ; to stwierdzenie jest rw
nowane stwierdzeniu o nieistnieniu przeduenia tosamoci 5" 1 -* S"~l do
odwzorowania Qn - Sn_1, tj. stwierdzeniu o istotnoci odwzorowania to
samociowego na Sn~ l .
Twierdzenie (okuciewski, Odna tieorema...). Jeli g: X -* Q" je s t odwzoro
waniem istotnym, to ma punkty incydencji z kadym odwzorowaniem f: X -* Qn.
(<9; S. R e i c h , A Poincar type coincidence theorem, American Mathematical Monthly 81
(1974), 52 53.

D o w d . N iech/ i g bd odwzorowaniami cigymi przestrzeni X na Q".


Niech g bdzie odwzorowaniem istotnym. Jeli byoby stale f(x ) # g(x), to
odwzorowanie h: X - 5"_1 przyporzdkowujce punktowi x przestrzeni
X punkt sfery S" 1 lecy na przedueniu wektora od f(x ) do g(x) byoby po
obciciu do gf_ 1 (S',_1) rwne odwzorowaniu g. Byoby wic przedueniem
odwzorowania 0 |g ~ 1 (Sn~1) na cae X , wbrew temu, e g jest istotne.
Twierdzenie (Holsztyski, 1967; por. Dugundji-Granas, s. 50). Jeli
g: X -> Qn je s t odwzorowaniem majcym z kadym odwzorowaniem X -* Q"
punkty incydencji, to g je st odwzorowaniem istotnym.
D o w d . Przypumy, e g \ g ~ 1 (S"-1) ma przeduenie do odwzorowania
f : X -* S"-1 . D la odwzorowania f : X -* Sn~ x c Qn, gdzie oznacza
antypodyzm, mamy stale f(x ) ^ g(x), co przeczy zaoonej wasnoci
odwzorowania g.
Przykad. Odwzorowanie g: I 2 - I 2, gdzie I = {t: 0 ^ t ^ 1}, sklejajce
punkty (x, y) i (1 x, >>), jest odwzorowaniem istotnym na I 2 (co si atwo
sprawdza). Wobec twierdzenia okuciewskiego ma ono punkty incydencji
z kadym odwzorowaniem I 2 - I 2.
N atomiast obcicie g \ d l 2 odwzorowania g do brzegu kwadratu, trak
towane jako odwzorowanie d l 2 w d l 2, nie jest istotne, odwzorowujc d l 2 na
uk f ( a ) f ( c ) f ( b ) (por. rys. 89) w d l 2.
9 Ca)

-------- T---------------1
1
-d
1
1
1
-------- i-----------------

, -------------------

1
1
- 9 fc) = 9 fd)
1
1
i-------------------

g(t>)

Rys. 90. Odwzorowanie g

Zatem, wasno odwzorowania g: Qn


Q" (dotyczy to tylko n > 2),
zapewniajca istnienie punktw incydencji z kadym odwzorowaniem
Q" -* Qn, nie zapewnia istotnoci odwzorowania g \S n~ l jako odwzorowa
nia Sn_1 -* Sn~ 1, zakadajc g(Sn~1) c S"~l , mimo e (na mocy ostatnie
go twierdzenia) zapewnia istotno odwzorowania g jako odwzorowania
"

Qn-

Zastosowania.
Twierdzenie okuciewskiego (1957, Odna tieorema...). Jeli przestrze m et
ryczna zw arta ma dla kadego e > 0 odwzorowanie istotne na kul euklidesow,
bdce E-odwzorowaniem (wymiar kuli zaley od e), to ma wasno punktu
staego.

135

D o w d . Niech X bdzie przestrzeni metryczn zwart. Niech e > 0


i niech g: X -* Qn bdzie e-odwzorowaniem istotnym. Niech f : X -* X bdzie
odwzorowaniem cigym. Na mocy ostatnio dowiedzionego twierdzenia,
g(x) g {f{x )) dla pewnego x.
Punkty x i /(x) lec w przeciwobrazie tego samego punktu odwzorowa
nia g, s w odlegoci <e. Wobec dowolnoci e, wnosimy o istnieniu punktu
staego dla f, na mocy twierdzenia z wykadu 3 (s. 106).
Odwzorowanie przypisujce punktowi x = {x0, x lv..} kostki Hilberta
punkt {x0,..., xn, 0 ,...} kostki I n jest odwzorowaniem istotnym na /" i jest
jednoczenie (l/n)-odwzorowaniem (metryka w kostce Hilberta jest dana
wzorem d (x , y) = sup {(l/n) d (x n, y n) : n = 0, 1,...}). Std, dowiedzione twier
dzenie stosuje si do kostki Hilberta. Wnioskujemy wic: kostka H ilberta ma
wasno punktu staego.

T wasno kostki Hilberta znalimy ju wczeniej z wykadu 3 (s. 106).


Korzystalimy z tego, e uyte w tym dowodzie odwzorowanie na Q" jest
retrakcj.
Przypadek, kiedy n = 1, tj. -odwzorowa na odcinek, nie jest bez
znaczenia.
Przestrzenie metryczne zwarte, ktre dla kadego > 0 maj -odwzorowania na odcinek, nazywa si wowym i; przestrzenie te musz by (oczy
wicie) spjne, s to wic kontinua wowe110).
Z twierdzenia okuciewskiego wynika, biorc pod uwag to, e od
wzorowania z kontinuw na odcinek s zawsze istotne, e kontinua wowe
maj wasno punktu staego{11).

Przykadami kontinuw wowych s odcinek i sinusoida zagszczona


(sprawdzenie tego drugiego pomijamy). Mniej oczywisty przykad to opisane
niej kontinuum znane w literaturze jako najprostsze kontinuum nierozkadalne
Knastera.
Z kwadratu K 0, po podzieleniu go najpierw na 9 rwnych kwadratw (por.
pierwsz z figur na rys. 91) usuwamy dwa dolne kwadraty ze rodkowego pasa.
Powstaje figura spjna domknita (usuwamy kwadraty otwarte) K 1 majca
ksztat wstgi
<i0) Kontinua wowe mona rwnowanie okreli jako takie, ktre dla kadego e > 0 maj
pokrycia zbiorami otwartymi
o rednicach
takimi, e U, n Uj ^ 0 o |i j \ < 1
(ssiednie w numeracji i tylko takie si przecinaj). Tego rodzaju pokrycia s nazywane acuchami.
Nerw acucha jest ukiem amanej, a metoda odwzorowa w nerw pokrycia (znana z poprze
dniego wykadu) daje e-odwzorowania pojawiajce si w okreleniu kontinuw wowych.
Oczywicie, wymiar kontinuw wowych jest rwny 1. Pojcie pojawia si u Binga (1951);
R.. H. B i n g , Snake-like continua, Duke Mathematical Journal 18 (1951), 653 663. Wczeniej
pojawio si u Waraszkiewicza (1936); Z. W a r a s z k i e w i c z , O pokrewiestwie kontynuw,
Wiadomoci Matematyczne 43 (1936), 1 57. Z. Waraszkiewicz dowid, e kontinua wowe s
spaszczalne.
111) Pierwszy dowd tego twierdzenia pochodzi z pracy O. H. H a m i l t o n a , A fix e d
point theorem fo r pseudo-arc and certain other metric continua, Proceedings of the American

136

Mathematical Society 2 (1951), 173 174.

Kwadraty pozostawione na tej wstdze


dzielimy kady na 9 rwnych kwadratw i ze
wstgi K l usuwamy kwadraty tego nowego
podziau lece w rodkowym pasie wstgi,
wszystkie z wyjtkiem najniszego w pra
wym dolnym kwadracie, dziki czemu wstgi
nie rozcinamy. Powstaje wstga K 2 (zwinita
ju podwjnie), z ktr postpujemy tak, jak
ze wstg K v Przekrj K 0 r\
n K 2 n...
Rys. 91. Kontinuum K 0 n K l
tak budowanych wstg jest zapowiedzia
n K 2 n ...
nym kontinuum. Wstga K ma szeroko
rzdu 1/3". Otrzymane kontinuum ley w K n i jego rzut na lini rodkow
wstgi K (homeomorficzn z odcinkiem) jest (l/3")-odwzorowaniem<12).

Twierdzenie. Niech X bdzie wielocianem i niech A bdzie jego podzbiorem


domknitym. Niech f : A -* Sn bdzie odwzorowaniem cigym.
Jeli wymiar wielocianu X je s t
to odwzorowanie f ma przeduenie na
cae X .
Jeli wymiar wielocianu X je s t ^ n + 1, to odwzorowanie f ma przed
uenie na zbir postaci X S, gdzie S je s t zbiorem skoczonym.
D o w d . Odwzorowanie / ma przeduenie na pewien zbir otwarty
U zawierajcy A (wniosek z twierdzenia Tietzego, Aneks, s. 64). Jeli wzi
dostatecznie drobn triangulacj T wielocianu X , to mona znale wielocian
\ K \ zoony z jej sympleksw taki, e
A c |K| c U.

Niech f : \ K | -* Sn bdzie obciciem do | K \ wspomnianego przeduenia


odwzorowania / na U.
W oczywisty sposb mona odwzorowanie / przeduy na wierzchoki
triangulacji T, tj. na szkielet O-wymiarowy triangulacji T.
Przez indukcj bdziemy przedua teraz otrzymane odwzorowanie na
wyej wymiarowe szkielety triangulacji T.
Zamy, e odwzorowanie / przeduylimy ju na szkielet /c-wymiarowy
triangulacji T, gdzie k < n (przy n 0 twierdzenie jest trywialne). Wobec
k < n odwzorowanie to jest nieistotne (twierdzenie z tego wykadu, s. 128)
na brzegu kadego sympleksu fe-wymiarowego triangulacji T. Mona je
(12) Kontinuum opisane przez Janiszewskiego (1911); Z. J a n i s z e w s k i (teza), Sur les
contim s irreductibles entre deux points, Paris 1911, na s. 36; w Oeuvres choisies Janiszewskiego,
PWN, Warszawa 1962, s. 31 125. Od K n a s t e r a pochodzi inny opis tego kontinuum zwizany
z budow 2-adyczn zbioru Cantora; por. Topologie I I K u r a t o w s k i e g o , s. 143.

zatem (na mocy twierdzenia ze s. 131) przeduy na ten sympleks (jeli nie
nalea do K ). W ten sposb odwzorowanie przedua si (sympleks za
sympleksem) na cay szkielet /c-wymiarowy triangulacji K .
Jeli wymiar wielocianu X jest rwny n, to na mocy przeprowadzonego
rozumowania indukcyjnego dostajemy przeduenie odwzorowania / na
cae X , a wic pierwsz tez twierdzenia.
Jeli wymiar wielocianu X jest ^ n + 1 i A jest sympleksem (n + ^-wy
miarowym triangulacji T, to pewne przeduenie odwzorowania / jest okre
lone na brzegu sympleksu A. Mona je przeduy na sympleks A pozba
wiony jednego z jego punktw. W ten sposb, biorc pod uwag to, e
rozwaanych sympleksw jest skoczenie wiele, dostajemy drug tez twier
dzenia.
Dodajmy, e dla wielocianw wymiaru > n nie da si otrzyma lepsze
go rezultatu. Biorc bowiem w tego rodzaju wielocianie sympleks A,
(n + 1)-wymiarowy, i brzeg dA tego sympleksu, widzimy, e odwzorowania
tosamociowego na dA nie mona przeduy do odwzorowania A -> dA, tym
bardziej do odwzorowania caego wielocianu w dA. Brzeg sympleksu A to
przypomnijmy jest homeomorficzny z S".
Wniosek413). Wymiar - geom etryczny - wielocianu je st rwny n w tedy i tylko
wtedy, gdy kade odwzorowanie cigle z jego podzbioru domknitego w sfer S"
ma przeduenie na cay wielocian i gdy nie je s t to ju prawd dla odwzorowa
w sfer Sn~ l .
Wniosek. W ielociany rnice si wymiarami - geometrycznymi - nie s
homeomorficzne.
Dzieje si tak dlatego, e rni si wasnoci topologiczn sformuowan
w poprzednim wniosku.
Stwierdzenie zawarte w tym wniosku znalimy ju wczeniej: wielociany
rnice si wymiarami geometrycznymi nie s homeomorficzne, poniewa rni
si wymiarem pokryciowym (dim); wykad 4, s. 114.

138

<13) Stwierdzenie to ma wszake szerszy zasig: przenosi si na zakres przestrzeni metrycznych


zwartych. Jedn z przesanek dowodu jest wniosek z lematu faktoryzacyjnego (wykad 6, s. 148),
wedug ktrego odwzorowania przestrzeni zwartych metrycznych wymiaru < n w sfer S" s
nieistotne. Inn przesank jest twierdzenie, wedug ktrego, jeli dim X < n, to majc
dwa podzbiory domknite rozczne A i B przestrzeni X , istnieje podzbir domknity C tej
przestrzeni taki, e dim C ^ n \, X C = G u H , gdzie G i H otwarte i rozczne, oraz
A cz H i B e= G. Jest to trudne twierdzenie otwierajce drog dla ujcia pojcia wymiaru
indukcyjnie poprzez wasnoci rozcinania (tzw. wymiar Ind). W penej oglnoci twierdzenie
mona znale np. w ksice W. R i n o w a , Topologie, Berlin 1975, na s. 362, z odniesieniem do
prac oryginalnych (s. 366).
A oto samo
Twierdzenie. Jeli A je st podzbiorem domknitym przestrzeni metrycznej zwartej X wymiaru
to kade odwzorowanie f : A - S" przedua si na X .

O ba stwierdzenia razem prowadz do wniosku, e jeli X jest wielocianem,


to dim X < n w tedy i tylko wtedy, gdy kade odwzorowanie w Sn z podzbioru
domknitego w X daje si przeduy na cae X .
D o w d . Zaczynamy od przeduenia odwzorowania / na zbir otwarty U zawierajcy A.
Na mocy wspomnianego twierdzenia z teorii wymiaru, zastosowanego do zbiorw domknitych
A i B = X U, istnieje zbir domknity C wymiaru < n 1 taki, e X C G u H,
G i H otwarte i rozczne i takie, e A a G i X U <=. H. Oczywicie, C w G c U.
Odwzorowanie f \ C przeduamy na C u H na mocy pierwszego ze wspomnianych twierdze.
Sztukujc to odwzorowanie z odw zorow aniem /|C u G, dostajemy zapowiedziane przeduenie
odw zorow ania/ na cae X .

WYKAD 6. Twierdzenia o rozcinaniu Twierdzenie


Borsuka o oddzieleniu punktu od nieskoczonoci Twier
dzenie Borsuka o rozcinaniu sfer Twierdzenie Jordana-Brouwera Jeszcze raz twierdzenie Brouwera o za
chowaniu otwartoci Zbir domknity wymiaru < n 2
nie rozcina sfery S n

Przestrzenie euklidesowe s lokalnie spjne: kule otwarte tworzce baz


zbiorw otwartych w E" s spjne. Std (wnioskowalimy ju w ten sposb
w wykadzie 1 w przypadku paszczyzny):
(1) skadowe zbiorw otwartych przestrzeni E" s zbiorami otwartym i, wic
obszarami.

Powiedzenie zatem, e zbir domknity A rozcina En, znaczy, e dopenienie


En A zbioru A ma rozbicie na co najmniej dwa obszary (skadowe zbioru
En - A).
K ule otw arte (tworzce baz) s zbiorami wypukymi; korzystajc z tego,
nietrudno dowie, e:
(2) kade dwa punkty obszaru przestrzeni En mona w tym obszarze poczy
aman (por. dowd odpowiedniego twierdzenia w wymiarze 2 (dla pasz
czyzny), wykad 1, s. 26).
Jeli zbir A je s t zw arty (tj. domknity i ograniczony), to jedna ze
skadowych dopenienia En A zbioru A i tylko jedna je s t nieograni
czona: zbir A zawiera si wtedy w pewnej kuli i punkty dopenienia tej kuli
tworz zbir spjny; le wic w jednej skadowej. Kryterium naleenia punktu
do skadowej nieograniczonej polega wobec (2) na istnieniu amanej
czcej ten punkt z punktem poza wspomnian kul zawierajc zbir A.
Dodajmy jeszcze, e brzeg kadej skadowej dopenienia zbioru domknite140 go jest zawarty w tym zbiorze.

Twierdzenie Borsuka (o oddzielaniu punktu od nieskoczonoci, 1932)<).


Niech A bdzie podzbiorem zw artym przestrzeni E". Punkt q ley w skadowej
ograniczonej zbioru A (je st oddzielony od nieskoczonoci przez A ) w tedy i tylko
wtedy, gdy odwzorowanie f : A - * S n~ l dane wzorem
f(x ) = ( x - q ) / \ x - q \ ,

xeA ,

je st istotne.

Przyjmijmy, co nie zmniejszy oglnoci, e q = 0.


Odwzorowanie, o ktrym mowa w twierdzeniu, ma wtedy posta
(3)

f(x ) = x /|x |,

xeA .

Przyjmijmy rwnie, e zbir A jest zawarty w kuli |x| ^ 1.


D o w d t w i e r d z e n i a . 1. Zamy, e q ley w skadowej nieo
graniczonej zbioru EnA. Rozwamy drog a : I - * E nA czc punkt
q = 0 = <t(0) z punktem q' = er(l) lecym poza kul |x | ^ 1. Jest \q'\ > 1.
Rozwamy odwzorowanie H : A x I - * S n~ 1 dane wzorem
H(x, t) (x cr(t))/I x

x g

A,

0 ^ t < 1.

Jest to homotopia czca odwzorowanie / dane wzorem (3) z odwzorowa


niem / ' : A -> S n~ 1 danym wzorem:
/'(x ) = (x - q ')/\x - q'\,

xeA .

Odwzorowanie / ' jest nieistotne, poniewa jego wartoci nie pokrywaj


caej sfery Sn~ l ; nie moe ono przyjmowa na przykad wartoci q'/\q'\, co jest
zrozumiae geometrycznie (por. rys. 92).

Rys. 92. Twierdzenie Borsuka: punkt g ley w ska


dowej nieograniczonej dopenienia zbioru A
(1) K. B o r s u k , ber Schnitte der n-dimensionalen Euklidischen Raume, Mathematische
Annalen 106 (1932), 239248; w Collected Papers, t. I, s. 130 139.

Potwierdza to rwnie rachunek.


Rwno (x q ^ /lx q'\ = q '/\q'\ prowadzi bowiem do rwnoci
(x q^ lq'] q' \x q'\, a ta z kolei do q ' { \ x - q ' \ + \ q '\ ) = x\q'\, a w rezultacie
do
\x - q'\ + \q'\ = |x|,

co przy |x| < \q'\ (przypomnijmy, e \q'\ > 1, x e A i e zbir A jest zawar
ty w kuli |x| 1) jest niemoliwe.
2. Zamy, e punkt q = 0 ley w skadowej ograniczonej, ktr oznaczy
my przez U zbioru E nA . Przypumy a contrario e odwzorowanie
/ dane wzorem (3) jest nieistotne. Na mocy twierdzenia z poprzedniego
wykadu, wniosku z twierdzenia o przeduaniu homotopii, odwzorowanie/ ma
przeduenie na zbir A u U . Poniewa O e U i brzeg zbioru A u U jest zawarty
w zbiorze A, na ktrym odwzorowanie jest okrelone wzorem (3), od
wzorowanie okrelone dotd na i u [ / mona przeduy wzorem (3), tj.
wzorem x /|x |, na reszt punktw przestrzeni E". Poniewa zbir A wraz ze
skadow U ley w kuli |x| < 1, wic przeduone odwzorowanie jest dane na
sferze |xj = 1 wzorem x /|x |, czyli jest tam tosamoci. Dostalimy zatem
odwzorowanie kuli |x| ^ 1 w sfer |x| = 1, tosamociowe na tej sferze.
Sprzeczno z twierdzeniem o niemoliwoci retrakcji kuli na brzeg.
Twierdzenie Borsuka o rozcinaniu (1932)(2). Podzbir zw arty przestrzeni
euklidesowej E n, n S5 2, rozcina E" w tedy i tylko wtedy, gdy ma odwzorowanie
istotne w

U w a g a p r z e d d o w o d e m . Zaoenie, e n ^ 2, jest potrzebne do


wynikania dajcego istnienie odwzorowania istotnego. Dla wynikania odwrot
nego zaoenie to jest niepotrzebne, bo prosta jest rozcinana przez kady ze
swoich podzbiorw ograniczonych.
D o w d . 1. Niech A bdzie podzbiorem domknitym i ograniczonym
przestrzeni E n rozcinajcym E". Niech q bdzie punktem (n ^ 2) lecym
w skadowej ograniczonej zbioru E" A. Odwzorowanie okrelone dla x ze
zbioru A wzorem (1) jest por. poprzednie twierdzenie odwzorowaniem
istotnym w Sn~ l .
2. Niech A bdzie podzbiorem domknitym i ograniczonym przestrzeni E"
nie rozcinajcym E n. Dla dowodu wygodniej bdzie przyj, e przestrze E n
jest sfer S " usunitym z niej punktem. Zbir A jest wtedy podzbiorem
domknitym waciwym sfery S" rozcinajcym tej sfery.

142

(2)
K. B o r s u k , tame. Twierdzenie to wynika rwie z twierdzenia Aleksandrowa
thematische Annalen, 106 (1932), s. 161238 (samo twierdzenie na s. 226); por. tum. ros.
(z komentarzem) w zbiorze prac Tieorija razmiemosti i smienyje woprosy; sta tji obszczego
charaktiera P. S. A l e k s a n d r o w a , Moskwa 1978, s. 60 154. Aleksandrw sformuowa
i dowid swego twierdzenia w konwencji teorii homologii.

Niech / : A -* S "_1 bdzie odwzorowaniem cigym. Pokaemy, e / jest


nieistotne. W tym celu dla odwzorowania / znajdziemy przeduenie cige,
ktre bdzie nieistotne.
Na mocy twierdzenia z poprzedniego wykadu (s. 137) odwzorowanie
/ mona przeduy do odwzorowania cigego okrelonego wszdzie na S",
z wyjtkiem pewnego skoczonego zbioru punktw.
Niech F bdzie tym zbiorem skoczonym, a g : Sn F - S"-1 wspo
mnianym przedueniem.
Przeduenie g zmodyfikujemy teraz, zastpujc je takim, ktrego zbir
punktw nieokrelonoci redukuje si do jednego punktu.
Wystarczy wskaza sposb, w jaki mona ilo punktw nieokrelonoci
zmniejszy o jeden.
Wemy w tym celu dwa punkty a i b zbioru F. Istnieje cig kul
domknitych D v...... Dr takich, e kade dwie, Dt i DJt s rozczne, jeli
wskaniki i i j nie s ssiednie, a przecinaj si wntrzami w przeciwnym
przypadku; niech ponadto punkt a ley we wntrzu D v nie lec w D 2, a punkt
b we wntrzu Dr nie lec w Dr
i niech kada z kul omija zbir A, a take
punkty zbioru F poza wspomnianymi punktami a i b.

Wemy punkt x x we wntrzu przekroju


n D 2 i rozwamy retrakcj
rx zbioru D t {x*} na brzeg Dy. Odwzorowanie g x = g o ry jest okrelone
wszdzie poza zbiorem F u {xx}{a} i stanowi przeduenie odwzorowa
nia f Bierzemy z kolei punkt x 2 we wntrzu przekroju D 2 n D 3 i retrakcje r 2 zbioru D 2 {x2} na brzeg D 2. Odwzorowanie g2 g i o r2 jest
okrelone wszdzie poza zbiorem F u {x2} {a} i jest przedueniem od
wzorowania f.
Postpujc tak dalej, dojdziemy po r 1 krokach do przeduenia
gr- i odw zorow ania/, okrelonego wszdzie poza zbiorem F u { x r_i} {a},
a w nastpnym kroku do przeduenia odwzorowania F okrelonego wszdzie
poza F u {b} {a}, wic poza zbiorem F {a}.
Powtarzajc to postpowanie, dostajemy przeduenie do odwzorowania
/ okrelonego na sferze Sn pozbawionej jednego punktu, a wic do od
wzorowania nieistotnego, bo sfera bez punktu jest przestrzeni cigaln.
Homotopia, ktra czy wspomniane przeduenie z odwzorowaniem w punkt,
po ograniczeniu jej do punktw zbioru A, czy odwzorowanie / z od
wzorowaniem w punkt.
143

Dowiedzione twierdzenie orzeka midzy innymi i to, e fakt rozcinania


przez zbir zwarty przestrzeni euklidesowej danego wymiaru zaley jedynie od
typu topologicznego zbioru(3). Tego dotd nie wiedzielimy.
Wiedzc, e S n~ l ma odwzorowanie istotne w S "_1 lub to, e w pooeniu
zwykym |x| = 1 sfera Sn~ 1 rozcina E", dostajemy jako wniosek:
Twierdzenie Jordana-Brouwera(4). Zbir homeomorficzny ze sfer S n~ l
rozcina E n.

Dodajmy, e nie jest to pene twierdzenie Jordana-Brouwera, ktre orzeka,


e s tylko dwie skadowe w dopenieniu i e zbir homeomorficzny ze sfer
S" 1 jest brzegiem kadej z nich. T drug tez pokaemy jeszcze w tym
wykadzie. Pierwszej dowiedziemy w przypadku n = 2 (paszczyzna) w nastp
nym wykadzie; dowd jej w wyszych wymiarach wymagaby rozbudowania
metod(5).
Wrd wnioskw z twierdzenia Borsuka odnotujmy jeszcze i ten, e obrazy
homeomorficzne kul euklidesowych nie rozcinaj przestrzeni euklidesowych (bo
kule euklidesowe s przestrzeniami cigalnymi. W szczeglnoci, uk nie
rozcina paszczyzny.
W ielocian wymiaru ^ n 2 nie rozcina En, bo kade odwzorowanie takiego

wielocianu w S"-1 jest (jak wiemy z wykadu 5, s. 128) nieistotne.


Nastpujce twierdzenie (Theory o f retracts B o r s u k a, s. 14) pozostawione
jest bez dowodu.
Ilo skadowych dopenienia do En zbioru homeomorficznego z S n_1 je s t
skoczona.

Wanym dopenieniem twierdzenia Jordana-Brouwera jest:


Twierdzenie. aden podzbir zw arty przestrzeni E n, n > 2, homeomorficzny
z podzbiorem waciwym sfery Sn~ l , nie rozcina E n.
D o w d . Niech A bdzie podzbiorem zwartym przestrzeni E n homeomorficznym z podzbiorem B, B ^ Sn~ \ sfery S"-1 . Niech f : B ~ * Sn_1 bdzie
odwzorowaniem cigym. Istnieje kula Q"~ 1 zawarta w S"~ 1 i zawierajca B.
N a mocy ostatniego twierdzenia z wykadu 5 (s. 137) odwzorowanie / mona
przeduy w sposb cigy do odwzorowania QB_1 ->Sn_1. To przeduenie
jest nieistotne, poniewa kule s cigalne. Std / jest odwzorowaniem
nieistotnym. To wystarcza, by na mocy twierdzenia Borsuka wnioskowa
o nierozcinaniu przestrzeni E" przez zbir A.

144

(3)
To, e wasno rozcinania paszczyzny przez zbir zwarty zaley jedynie od typu
topologicznego zbioru, zauway pierwszy B r o u w e r w pracy Beweis des Invarianz der ge
schlossenen Kurve, Mathematische Annalen 72 (1912), s. 422425; w Collected Works, t. II,
s. 523526.
<4) L. E. 1. B r o u w e r , Beweis des Jordanschen Satzes f r n-dimensionalen Raum, M a
thematische Annalen 71 (1912), s. 314319; w Collected Works, t II, s. 489497.
(5) Na przykad poprzez wprowadzenie pojcia stopnia odwzorowania.

Dowiedzione twierdzenie mona wypowiedzie rwnie i tak: obrazy


homeomorficzne sfery S n~ 1 s przekrojami nieprzywiedlnymi przestrzeni E n\
nieprzywiedlnymi w tym znaczeniu, e ich podzbiory domknite waciwe ju
nie rozcinaj E".
Wniosek. Obraz homeomorficzny sfery S"~l pooony w E", n ^ 2, je s t
brzegiem kadego z obszarw, na jakie rozcina E".
D o w d . Niech X bdzie obrazem homeomorficznym sfery S "_1 pooo
nym w E n. Niech G bdzie skadow zbioru E" X . Brzeg skadowej G rozcina
E" i jest podzbiorem domknitym zbioru X . Na mocy poprzedniego twier
dzenia ten brzeg wypenia cay zbir X .
Majc (niepene) twierdzenie Jordana-Brouwera i wiedzc, e Qn nie rozcina
En, w nietrudny sposb uzyskuje si twierdzenie o zachowaniu otwartoci,
ktrego wczeniej dowiedlimy, posugujc si twierdzeniem Spernera o zamo
cowaniu (wykad 3, s. 88).
Twierdzenie Brouwera o zachowaniu otwartoci(6). Podzbir przestrzeni En
homeomorficzny z podzbiorem otwartym tej przestrzeni je s t je j podzbiorem
otwartym.
D o w d . Niech U bdzie podzbiorem otwartym przestrzeni En. Niech
V bdzie podzbiorem przestrzeni E homeomorficznym z U. Niech h bdzie
homeomorfizmem U na V.
Niech q bdzie punktem zbioru V. Dowd zakoczymy, jeli znajdziemy
zbir otwarty w En zawarty w V, do ktrego bdzie nalea punkt q.
Wemy w tym celu punkt p w zbiorze U taki, e h(p) = q. Niech Qn bdzie
kul (domknit) o rodku w punkcie p, zawart w U. Niech Sn_1 bdzie
brzegiem kuli Qn. Z regu rachunku zbiorw dostajemy
(4)

E n - h ( S l ) = (En - h(Q")) u h(Qn - S n~x).

O ba skadniki sumy po prawej stronie tego wzoru s zbiorami spjnymi.


Zbir E n h(Qn) jest spjny, bo zbir h(Qn), jako obraz homeomorficzny
kuli, nie rozcina E". Zbir h(Q" Sn_1) jest spjny jako obraz cigy zbioru
spjnego.
Zbir E n h(S"~1), z lewej strony wzoru, jest niespjny, bo h(Sn~ i ),
jako obraz homeomorficzny sfery Sn~ l , rozcina przestrze E n. Mamy
wic:
(6)
To, e twierdzenie o zachowaniu otwartoci mona dosta z (niepenego) twierdzenia
Jordana-Brouwera, byo wiadomo, zanim jeszcze twierdzenie Jordana-Brouwera zostao dowie
dzione; idea midzy innymi pochodzia od Bairea; por. komentarz na s. 435445 w t. II Collected
Works B r o u w e r a .
145
10 Wykady z topologii

" - h(Sn~ 1) = G v H ,
gdzie G i H s zbiorami niepustymi, rozcznymi i otwartymi w E" h(S n~ 1);
s one otwarte rwnie w E n.
Skadniki prawej strony wzoru (4), jako spjne, zawieraj si, kady
w innym (wynika to z niepustod zbiorw G i H ), w zbiorach G i H. S rwne
tym zbiorom, bo w sumie daj G u H .
Wynika std w szczeglnoci, e zbir h(Q" S"_1), jako rwny jednemu ze
zbiorw G i H , jest otwarty. Jest to zapowiedziane otoczenie, otwarte w E",
punktu q zawarte w V.
Jeli do krzywej zwykej zamknitej doczy si uk majcy z ni jeden
punkt wsplny, to nie rozetnie on adnej skadowej dopenienia tej krzywej do
paszczyzny.
Korzystalimy z tego przy okazji wyprowadzania wzoru Eulera. W dowol
nym wymiarze (niekoniecznie 2) mamy:
Twierdzenie. Jeli zbiory zw arte A i B nie rozcinaj przestrzeni E n i ich
przekrj A n B je s t jednopunktowy, to ich suma A u B nie rozcina prze
strzeni E.
D o w d . Niech p bdzie (jedynym) punktem wsplnym zbiorw A i B.
Niech f : A u B -* Sn~ x bdzie odwzorowaniem cigym. Pokaemy, e jest
nieistotne, co zakoczy dowd.
Odwzorowanie / 1A : A - * S n_1 jest nieistotne, bo A nie rozcina E n. Roz
wamy homotopi F : A x [0,1] >S"-1 zaczynajc si (t = 0) odwzorowa
niem / 1A i koczc si odwzorowaniem staym. T homotopi przedumy
(lemat o przeduaniu homotopii) do homotopii G : (A u B ) x [0,1] - S"~l
zaczynajcej si odwzorowaniem f. Odwzorowanie g : A u B - + S " ~ l , kt
rym ta homotopi si koczy (t = 1), jest stae na A (wartoci sta
jest g(p) F(p, 1)). Odwzorowanie g \ B jest nieistotne, poniewa B nie
rozcina E". Wemy wic pod uwag homotopi H : B x [1,2] - Sn~ l zaczy
najc si (t 1) odwzorowaniem g \B i koczc si odwzorowaniem
staym. T homotopi przedumy do homotopii K : ( A u B) x [1,2] -* S n-1
okrelonej na punktach (x, t ) gdzie x e A , wzorem K (x, t) H(p, t).
Hom otopi K czy odwzorowanie g z odwzorowaniem staym w punkcie
H(p, 2). Dosztukowanie homotopii K ( 0 ^ t ^ 2 ) do homotopii F, G i H
(por. rys. 94) daje homotopi czc odwzorowanie / z odwzorowaniem
staym.
Zatem, dowolne odwzorowanie cige z A u w S " ' 1 jest nieistotne, a wic
A u B nie rozcina przestrzeni Sn.
Dla prawdziwoci twierdzenia nie wystarczyoby zaoy, e przekrj A n B
jest spjny, bo na przykad sfer S 2, rozcinajc E 3, mona przedstawi jako
146 sum dwu psfer o przekroju spjnym (rwnik sfery S 2); adna z psfer

nie rozcina E 3. Ta uwaga dotyczy rwnie wyszych wymiarw. W przypadku


paszczyzny spjno przekroju wystarczy(7).
Korzystajc z dowiedzionego twierdzenia za pomoc nietrudnej indukcji
zaczynajcej si od ukw wnioskujemy, e grafy nie zawierajce krzywej
zw ykej zamknitej (tj. nie majce obrazu homeomorficznego okrgu) nie
rozcinaj paszczyzny. To, e grafy nie rozcinaj ", jeli n > 2 (nawet jeli
zawieraj krzywe zwyke zamknite), wyniknie z oglnych twierdze z koca
tego wykadu.
Z b io ry zw arte bdce retraktam i absolutnymi (^4R-ami) nie rozcinaj prze
strzeni E", n > 2.
D o w d . Niech A bdzie zwartym A R -em mieszczcym si w E n,
n ^ 2 . Zbir A jest retraktem przestrzeni E". Niech r : En -> A bdzie jedn
z retrakcji. Niech f : A ~ * S"-1 bdzie odwzorowaniem cigym. Mamy
f (fr) I A. Odwzorowanie / jest wic nieistotne, poniewa przeduenie
f o r tego odwzorowania na E n jest nieistotne jako odwzorowanie z prze
strzeni cigalnej. O nierozdnaniu E" przez A wnosimy na mocy kryterium
Borsuka.
Dowodzi si(8), e dendryty, tj. kontinua lokalnie spjne nie zawierajce
krzywych zwykych zamknitych, s AR-ami. Dendryty nie rozcinaj wic E n,
n ^ 2, na mocy dowiedzionego stwierdzenia. W wykadzie 3 (s. 106) bya
poczyniona uwaga, e dendryty maj wasno punktu staego, co wynikao
std, e A R -y maj wasno punktu staego.
Nierozcinanie paszczyzny i wasno punktu staego zdaj si towarzyszy
sobie w zakresie kontinuw. Nie s to jednak wasnoci rwnowane.
Kontinuum rozcinajce paszczyzn moe mie wasno punktu staego, czego
przykadem jest okrg warszawski (wykad 3, s. 107). Natomiast pytanie o to,
czy kontinua nie rozcinajce paszczyzny maj wasno punktu staego,
pozostaje dotd nie rozstrzygnite.
*

Twierdzenie, ktre teraz udowodnimy nazwane lematem mona


uwaa za przeniesienie na szerszy zakres twierdzenia o aproksymacji symplicjalnej.
(7) Pierwsze twierdzenie Janiszewskiego; Z. J a n i s z e w s k i , O rozcinaniu paszczyzny przez
kontinua, Prace Matematyczno-Fizyczne 26 (1913), s. 1163; w Oeuvres choisies Zygmunta
J a n i s z e w s k i e g o , Warszawa 1962, na s. 141 193. O tym twierdzeniu Janiszewskiego
(i o drugim) bdzie mowa w wykadzie 12.
(8) Kade podkontinuum dendrytu (jest ono nadal dendrytem) jest retraktem tego dendrytu.
Istnieje dendryt uniwersalny dendryt Waewskiego tj. dendryt zawierajcy obrazy homeomor
ficzne wszelkich dendrytw. Ten dendryt uniwersalny stanowi retrakt kwadratu paskiego,
w ktrym jest budowany. Kwadrat paski jest retraktem absolutnym. Biorc to wszystko pod
uwag wnosimy, e dendryty s retraktami absolutnymi; Topologie I I K u r a t o w s k i e g o ,
s. 224227 (dendryty), s. 259264 (retrakty absolutne)

147

Lemat o faktoryzacji (por. S. E i l e n b e r g , N. S t e e n r o d , Foundations


o f algebraic topology, 1952, X. 11). Niech X bdzie przestrzeni zw art. Niech
f : X > W bdzie odwzorowaniem cigym w wielocian. Istnieje wielocian W ',
ktrego wymiar nie przekracza dim X , odwzorowanie cige g : X -* W '
i odwzorowanie h : W ' -> W, symplicjalne wzgldem danej triangulacji wielo
cianu W i pewnej triangulacji wielocianu W ', takie e dla kadego x z prze
strzeni X wartoci f(x ) i h (g{x)) le w jednym i tym samym sympleksie danej
triangulacji wielocianu W.
W twierdzeniu o aproksymacji symplicjalnej przestrze X bya wielocianem, g redukowao si do tosamoci, a wspomniana tu triangulacja
wielocianu W ' bya pewnym podziaem danej triangulacji wielocianu X .
Podobnie jak tam, aproksymacja h o g odwzorowania / jest homotopijna z / . Homotopi jest odwzorowanie okrelone wzorem: H (x, t) = t f( x ) +
+ (1 - t) h (g (x)), O ^ U l , x e l
D o w d l e m a t u . Niech T bdzie dan triangulacj wielocianu W.
Zbiory otwarte f ~ 1 {gw m a), gdzie a przebiega wierzchoki triangulacji T,
pokrywaj X . Rozwamy pokrycie & przestrzeni X zbiorami otwartymi,
wpisane w pokrycie zbiorami / 1 (gw |r | a) i majce krotno ^ dim X + 1.
Niech g: X -> | N(dP)\ bdzie odwzorowaniem w bry | N(P)\ nerwu pokrycia
9* (opisanym w wykadzie 4, s. 116). Brya \N{2P)\ jest zapowiedzianym
wielocianem W ', a N ( ^ ) jego zapowiedzian triangulacj. Wymiar wielo
cianu W ' nie przekracza dim X .
Jeli U jest wierzchokiem nerwu N {& ) (U jest symbolem zarwno
wierzchoka, jak i zbioru), to jak wiemy (s. 116) mamy inkluzj
c UAle

U c f ~ x(gw\T\a)
dla pewnego wierzchoka a triangulacji T. Ustalmy jeden z tego rodzaju
wierzchokw. Oznaczajc ten wierzchoek symbolem a (U), mamy
g ~ l (gw\N(?)\U) c f~ '-{g w \n a{U)).

Przyporzdkowanie U -* a (U) wierzchokw triangulacji T wierzchokom


triangulacji N (&) wyznacza odwzorowanie
h: \N (& )\ -* W,

symplicjalne wzgldem triangulacji N((?) i T.


Stwierdzenie to wymaga dowodu. Mianowicie naley sprawdzi, e jeli
148 U u ...,U k s wierzchokami sympleksu nalecego do N (5s), to a ( f / 1)...,a(Lr(fc)

s wierzchokami sympleksu w T, a wic e jeli gw \m9)\


n ...n gw\N(t)\ Uk ^
^ 0 , to g w \T \a (U j) n ...n ... g w \T\a (U *) ^ 0 ; e tak jest, pokazuje inkluzja
f ~ i (g w m a ( U l )) n ... n (gwm a(/t)) =

= / _ 1 few |r|a(^i))

...n f ~ 1(gw jTja (U k)) =>

=> g ~ l (g w |jvW | U j ) n . . . n ff_ 1 (3W|jv#)i^it) =

= 3 1(3 V|w(^)|

n n 0 W|jv(.)| t/t) # 0 .

Pokaemy, e dla kadego x ze zbioru X punkty f(x ) i h(g(x)) nale do


jednego i tego samego sympleksu triangulacji T.
Niech x e X i niech
Uk bd wszystkimi elementami pokrycia
do ktrych naley x. Wrd wsprzdnych barycentrycznych Au (g(x))
punktu g(x) jedynie te, gdzie U = Uj mog by niezerowe. Mamy wic
g(x) = 2^ (3 (x)) [/i + ... + AUk(g (x)) Uk,

a w rezultacie
h(g(x)) = AVi(g (x)) a (U J + ... + AUk(g(x)) a (U J,

gdzie wszystkie liczby


(g(x)) s nieujemne i ich suma jest rwna 1.
Wobec U j er f ~ l (gw \T\a(U j)) mamy / (x) e g w \T\a(U j). Mamy wic
Xv .(f(x)) > 0 dla wszelkich j. W zapisie punktu/(x) zatem wystpuj wszystkie
wsprzdne, ktre s w zapisie punktu h (g(x )) i by moe jeszcze inne.
Znaczy to, e punkty f ( x ) i h(g(x)) nale do tego samego sympleksu
triangulacji 7 mianowicie do tego, ktry wrd swoich wierzchokw ma
wierzchoki a (U 1),...,a (l/1).
Jeli w szczeglnoci wielocian W jest sfer S" i dim X < n, to wielocian
W ' ma wymiar < n. Odwzorowanie h, jako symplicjalne, nie podwysza
wymiaru. Dostajemy wic dim h (W ') < n. Obraz h(W ') wielocianu W ' nie
pokrywa sfery Sn. Nie pokrywa te sfery Sn obraz h (g (X )) przestrzeni X .
Odwzorowanie zatem h o g jest nieistotne i tym samym nieistotne jest od
wzorowanie / homotopijne z h o g .
Dostajemy wic
Wniosek. Odwzorowania przestrzeni metrycznych zwartych wymiaru < n
w sfer Sn s w szystkie nieistotne.
Twierdzenie19*. Z b io ry zw arte wymiaru < n 2 nie rozcinaj przestrzeni En.
(9)
P. S. U r y s o h n , Memoire sur les m u ltip lie rs Cantoriennes, Fundamenta Mathematicae
7 (1925), s. 30 139; w TYudach po topologii i drugim oblastjam matiematiki U r y s o h n a
w t. I na s. 435. S. M a z u r k i e w i c z , Sur les ensembles de dimension faible, Fundamenta
Mathematicae 13 (1929), s. 210217; w Travaux de topologie Stefana M a z u r k i e w i c z a ,
Warszawa 1969, na s. 178184 (twierdzenie s. 179).
149

D o w d . Niech A bdzie podzbiorem zwartym przestrzeni E" takim,


e dim A < n 2. Niech f : A - * S n~ 1 bdzie odwzorowaniem cigym.
N a mocy wniosku z lematu faktoryzacyjnego f jest odwzorowaniem nie
istotnym. N a mocy kryterium Borsuka zbir A nie rozcina E".
Jednym z wnioskw tego twierdzenia jest to, e brzeg zbioru otwartego
pooonego w En i ograniczonego ma wymiar > n 1. Jest tak, bo brzeg
zbioru otwartego ograniczonego w En jest zwarty i rozcina En.
W szczeglnoci na paszczynie brzeg zbioru otwartego ograniczo
nego, majc wymiar ^ 1, zawiera kontinuum wielopunktowe(i0\ co zawiera
w sobie stwierdzenie, e zbir Cantora w adnym pooeniu nie rozcina
paszczyzny.
(10)
Ten szczeglny przypadek twierdzenia jest znany jako twierdzenie P h r a g m e n a (1885);
por. C. K u r a t o w s k i , Topologie II..., s. 338.

WYKAD 7. Powrt do twierdzenia Jordana o roz


cinaniu paszczyzny Jeziora Wady Twierdzenie
Schoenfliesa Nieprzenoszenie si twierdze schoenfliesowskich na przestrze trjwymiarow

Z oglnego twierdzenia o rozcinaniu wiemy, e krzywa zwyka zamknita,


tj. obraz homeomorficzny okrgu, rozcina paszczyzn. Nie wiemy wszake,
czy tak jak w przypadku wielokta zamknitego rozcina na dwa obszary
i czy jest wsplnym brzegiem obszarw, na ktre rozcina paszczyzn. Dowd
twierdzenia, e tak wanie jest, a wic dowd penego twierdzenia Jordana,
bdzie przedmiotem tego wykadu(1).
Twierdzenie Schoeiiiliesa w istotny sposb dopenia twierdzenie Jordana.
Wynika ze midzy innymi to, e obszary w dopenieniu krzywej s homeo
morficzne z odpowiednimi obszarami dopenienia okrgu x 2 + y 2 = 1.
Jeli chodzi o wielokty, to twierdzenia Schoenfliesa byo dowiedzione
w wykadzie 1.
Na mocy wniosku z twierdzenia (wykad 6, s. 144) krzyw a zw yka zamknita
je s t brzegiem kadego z obszarw, na ktre rozcina paszczyzn. Dlatego dla
dowodu twierdzenia Jordana pozostaje wykaza, e krzywa zw yka zamknita
nie m oe b y brzegiem wicej ni dwu obszarw.

Zauwamy, e jeli krzywa zwyka zamknita zawiera odcinek prosto


liniowy, to ma wypowiedzian wyej wasno, bo (co atwo daje si stwierdzi
rozumowaniem wykorzystujcym aksjomat Pascha) punkty niekocowe
(1)
Konsekwentny inny ni tu przedstawiony zarys wykadu topologii paszczyzny daje
Witold W i l k o s z , les propritds topologiques du plane Euclidien, Memorial des Sciences
Mathematiques, Fascicule 45, Paris 1931.
151

takiego odcinka nie mog lee na brzegu wicej ni dwu obszarw w do


penieniu krzywej.
Zatem, prawdziwo twierdzenia
Jordana rozciga si na krzywe zw ykle
zamknite zawierajce odcinki prostoli
niowe.

Std
prawdziwo
twierdzenia
o konfiguracji 0 (wykad 1, s. 31), rozRys. 94. Krzywa zwyka zamknita
ciga si na konfiguracje w ksztacie
zawierajca odcinek prostoliniowy
litery 6 majce na co najmniej dwu
ukach odcinki prostoliniowe (bo wte
dy kada z trzech krzywych zwykych zamknitych pojawiajca si w kon
figuracji 0 zawiera odcinek prostoliniowy, co pozwala adaptowa dowd znany
z przypadku wieloktowego). Bdziemy teraz korzysta z tak poszerzonego
twierdzenia o konfiguracji 0.
Twierdzenie. K rzyw a zw yka zamknita je s t brzegiem nie wicej ni dwch
obszarw.

D o w d . Niech K bdzie krzyw zwyk zamknit. Niech W bdzie


wieloktem majcym z krzyw K dokadnie dwa punkty wsplne i przy tym
takie, e krzywa K ley w jednym z obszarw przyjmijmy, e w ograniczo
nym na ktre ten wielokt rozcina paszczyzn.

Rys. 95. Wielokt W

W celu znalezienia tego rodzaju wielokta wystarczy zamkn krzyw


K w pasie midzy dwoma prostymi rwnolegymi tak, by miaa ona punkty na
kadej z tych dwch prostych. Niech P bdzie tego rodzaju punktem na jednej
prostej, a 2 na drugiej. Odchylmy pproste wychodzce z P i Q na zewntrz
pasa. Brzeg tak poszerzonego pasa nie ma ju z krzyw K innych punktw
wsplnych ni P i Q. Wielokt W dostaniemy, odcinajc ze czci nie

ograniczone prostymi prostopadymi do danych prostych rwnolegych, do


statecznie dalekimi od K .
Oznaczmy liter G obszar ograniczony przez W i zawierajcy K . Punkty
P i Q dziel krzyw K na dwa uki A i B, z ktrych kady czy w obszarze
G punkty P i Q z brzegu tego obszaru.

Niech S i T bd punktami na W
przedzielajcymi punkty P i Q. Popro
wadmy w obszarze G aman cz
c S i T .
Idc wzdu tej amanej od S do T,
przecinamy uki A i B (twierdzenie
o krzywej 6 majcej na dwu ukach
odcinki prostoliniowe). Przymijmy, e
pierwszy jest przecity uk A. Niech S'
Rys. 96. Dowd twierdzenia Jor
bdzie pierwszym, a S" ostatnim punk
tem uku A na amanej od S
dana
do T.
Twierdzimy, e fragment amanej od S" do T przecina uk B.
Jeliby tak nie byo, to uk zoony z odcinka amanej od S do S', uku A
od S' do S" i fragmentu amanej od S" do T i czyby S i T omijajc uk B, co
przeczyoby poszerzonemu stwierdzeniu o konfiguracji 0 (t konfiguracj jest
teraz konfiguracja W vj B).
Niech wic T " bdzie pierwszym punktem na amanej od S" do T le
cym na uku B. Niech H bdzie t skadow dopenienia krzywej K , w kt
rej ley z wyjtkiem kocw odcinek S T" rozwaanej amanej.
Niech T ' bdzie ostatnim na amanej S T punktem uku B.
Pokaemy, e poza skadow H i skadow nieograniczon dopenienie
krzywej K nie ma innych skadowych.
Przypumy, e H ' jest t trzeci skadow. Rozwamy krzyw Q zoon
z wielokta W i uku czcego S i T, zoonego z odcinkw: SS', T 'T i S"T"
poprzednio rozwaanej amanej od S do T ' i ukw S'S" (na uku A) oraz T"T'
(na uku B). uk ten nie ma punktw wsplnych ze skadow H'. Dlatego
skadowa H' ley w jednej ze skadowych dopenienia rozwaanej tu krzy
wej 0 (to, e nie ma punktw wsplnych z pozostaymi dwoma ukami tej
krzywej, jest oczywiste). Std jeden z punktw, P lub Q, nie ley w domkniciu
skadowej H, a wic nie ley na jej brzegu. Sprzecznoc z twierdzeniem, wedug
ktrego krzywa K jest brzegiem kadej skadowej swego dopenienia.
Udowodnilimy w ten sposb:
Twierdzenie Jordana (1893)<2). K rzyw a zw yka zamknita rozcina paszczyzn
na dwa obszary i je s t ich wsplnym brzegiem.
M ona zapyta: Czy moliwe s na paszczynie (i w przestrzeniach
euklidesowych wyszych wymiarw) trzy obszary majce wsplny brzeg?
(2)
Camille J o r d a n , Cours d Analyse de iEcole Polytechnique I (1983). Dowd Jordana by
niewystarczajcy. Najbardziej znanym dowodem jest dowd Brouwera (1910), ktrego ide mona
odnale w G rundzge... (1914) H a u s d o r f f a. Wedug Brouwera pierwszy poprawny dowd
poda V e b 1e n (1905). Podany tu dowd jest wzorowany na dowodzie z ksiki E. E. M o i s e a,
Geometrie topology in dimensions 2 and 3, Springer 1977, s. 31 i dalsze.

Odpowied da L. E. J. B r o u w e r (1910), budujc na paszczynie dla


kadego n naturalnego wsplne brzegi n obszarw, a nawet wsplne brzegi
przeliczalnie wielu obszarw(3).
Konstrukcj Brouwera przedstawi w sposb pogldowy K. Y o n e y a m a
(1917) w swoich synnych jeziorach W ady <4).
J e z i o r a W a d y . Na wyspie W otoczonej morzem M s dwa jeziora H i J.
Morze i jeziora traktujemy jako zbiory otwarte (nie wliczamy do nich
ich brzegw) i zakadamy ich spjno. W pierwszym kroku konstrukcji
wyprowadza si z morza M i jezior H i J kanay, tak by kady punkt
pozostawionego ldu znalaz si w odlegoci ^ 1 od kadej z trzech wd.
W drugim kroku przedua si te kanay w taki sposb, eby kady punkt
pozostawionego ldu znalaz si w odlegoci < 1/2 od kadej z trzech wd.
W rezultacie tego postpowania kada z wd z morza M i z jezior H i J wy
peni gsto wysp. Pozostao wyspy Wjest wsplnym brzegiem trzech wd.

Rys. 97. Jeziora Wady

Wsplny brzeg trzech lub wicej obszarw paskich musi mie osobli
w budow, czego mona si domyli z opisanego przykadu. U Brouwera
ten wsplny brzeg okazywa si kontinuum nierozkadalnym, tj. nie daj
cym si przedstawi w postaci sumy dwch kontinuw, z ktrych adne nie
jest caoci. Kontinua o prostej budowie maj na og tego rodzaju rozkad.
Ale ju kontinuum wowe (s. 137, wykad 5) jest nierozkadalne.
<3) L. E. J. B r o u w e r , Z u r Analysis Situs, Mathematische Annalen 68 (1920), s. 422434;
w Collected Works, vol. 2, s. 352370 z komentarzem. Konstrukcja Brouwera bya odpowiedzi
na bdne przypuszczenia S c h o e n f l i e s a z ksiki Die Entwicklung der Lehre von Punkt
mannigfaltigkeiten II, Leipzig 1908, co do budowy brzegw obszarw paskich. Patrz uwagi na ten
temat u Wilkosza, s. 2829.
w Kuniz Y o n e y a m a , Theory o f continuous set o f points, Thoku Mathematical Journal 12

K u r a t o w s k i (1926) dowid, e wsplny brzeg trzech lub wicej obsza


rw paskich musi by kontinuum nierozkadalnym lub sum dwu kontinuw
nierozkadalnych. Obie moliwoci, jak pokaza K n a s t e r , realizuj si(5).
W przestrzeni wsplne brzegi trzech lub wicej obszarw nie musz ju by
tak osobliwe. M og by nimi kontinua lokalnie spjne, a jak pokaza
L u b a s k i (6) nawet A N R -y.
Oglne twierdzenie Jordana pociga za sob bez istotnych zmian do
wodu twierdzenie o krzywej 0 (nie nakadajc adnych ogranicze na posta
ukw), a w rezultacie inne konsekwencje twierdzenia Jordana, jak twierdzenie
Moorea o trjnogach, dowodzone przedtem dla trjnogw bdcych grafami.
Teraz uki wychodzce z punktu rozgazienia mog by dowolne.
*

Kontinuum i majce z tym kontinuum po jednym punkcie wsplnym dwie


nie przecinajce si plproste rozcinaj razem paszczyzn.

Rys. 99. Przekrj paszczyzny

To stwierdzenie ma udzia w dowodzie nastpujcej ciekawej samej


w sobie(7) wasnoci kontinuw paskich
Niech K bdzie kontinuum paskim. Niech C bdzie ciciw tego kon
tinuum, tj. odcinkiem majcym koce na K . Zamy, bez szkody dla
oglnoci, e C ma dugo 1. Dla kadej liczby a, 0 < a < 1, wrd ciciw
rwnolegych do C istnieje bd taka, ktrej dugo je st a, bd taka, ktrej
dugo je s t 1a.
(5) K. K u r a t o w s k i , Sur les coupures irreductibles du plan, Fundamenta Mathematicae 6
(1924), s. 130145; B. K n a s t e r , Quel ues coupures singulieres du plan, Fundamenta Mathema
ticae 7 (1925), s. 264289. Druga moliwo (rozkadalno) nie bya przez wczeniejszych autorw
zauwaana, ale por. P. U r y s o h n , O kantorowych mnogoobrazijach, Trudy po topologii i drugim
oblastjam matiematiki, t. I, MoskwaLeningrad 1951, s. 229512; uwagi na s. 355.
<6) M. L u b a s k i , An example o f an absolute neighbourhood retract, which is the common
boundary o f three regions in the 3-dimensional euclidean space, Fundamenta Mathematicae 40
(1953), s. 2938.
(7)
Twierdzenie Levyego (1934). Dowd Hopfa (1937). Szczegy w ksice L. A. L u s t e r n i k a, Wypuklyje figury i mnogogranniki, Moskwa 1956. P. Le v y, Sur une generalization du
thiorim e de Rolle, Comptes Rendus Paris 198 (1934), s. 424425. H. H o p f , ber Sehnen ebener
Kontinuen und Schleifen geschlossener Wege, Commentarii Mathematici Helvetici 9 (1937),
s. 303319; przekad rosyjski w Uspiechach Matiem. Nauk 10 (1944), s. 4550.

D o w d . Niech K + a bdzie kontinuum powstaym z K przez przesuni


cie K o a wzdu osi x-w. Przecinanie si K i K + a implikuje istnienie ciciwy
rwnolegej do osi x-w i majcej dugo a.
Przypumy, e przy pewnym a, 0 < a < 1 nie ma ciciw rwnolegych do
osi x-w o dugociach a i 1 a. Wynika std, e
K n (K + tz) = 0 = (K + 1) n (K + a).
Niech A bdzie punktem na K + a o maksymalnej rzdnej, a B punktem na
K + a o minimalnej rzdnej. Pproste pionowe od A w gr i o d w d po
dodabiu do nich kontinuum rozcinaj K + a paszczyzn. Ten przekrj
paszczyzny jest rozczny zarwno z K , jak i z K + 1 i jak atwo stwierdzi
K i K + l maj punkty w rnych skadowych dopenienia tego przekroju
(punkt 0 osi x-w naley do K , a punkt 1 + a do K + a). Dostalimy
sprzeczno, bo K u (K +1) jest kontinuum, co wynika z tego, e punkt 1 osi
x-w naley zarwno do K , jak i do K + l .
W istocie dowiedlimy, e jeli wrd rwnolegych do siebie ciciw
kontinuum paskiego nie ma ciciw dugoci a i b, to nie ma ciciwy dugoci
a + b . Std ju nietrudny wniosek, e wraz z kad ciciw kontinuum
ma dla kadego n naturalnego ciciw majc l/n je j dugoci; poza liczby
postaci l/n wyj nie mona (por. przykad w ksice L. A. L u s t e r n i k a .
Wypukyje figu ry i mnogogranniki, Moskwa 1956, s. 190).

Twierdzenie Schoenfliesa.
Punkt p paszczyzny nazwijmy osigal
nym prostoliniowo ze zbioru A , jeli ist
nieje odcinek o kocu p i zawarty,
by moe poza jednym punktem p,
w zbiorze A.
Nie wymaga dowodu
Lemat 1. Zbir punktw brzegu ob
szaru osigalnych prostoliniowo z obszaru
je s t gsty w brzegu obszaru.

Dotyczy to w szczeglnoci krzywej


zwykej zamknitej i kadej z dwu ska
dowych jej dopenienia. W tym przypad
ku mona wszake powiedzie wicej.
Niech K bdzie krzyw zwyk zamknit i niech G bdzie jednym
z obszarw skadowych jej dopenienia.
Lemat 2. N iech 5 > 0 bdzie dane. Istnieje zbir skoczony punktw p 0,
P i...... Pk<Po krzywej K zapisany w uporzdkowaniu cyklicznym zgodnym
z ustalon param etryzacj krzyw ej K osigalnych prostoliniowo z obszaru G,
takich e uki PjPj+i krzywej K maj rednice ^ .

D o w d . Niech h : C - * K bdzie homeomorfizmem z okrgu |z| = 1. Istnie


je j/ > 0 takie, e jeli d(x, x') < r \, to d(h(x), (h(x')) < 6. Wemy na C zbir sko
czony punktw qo.Qi.......Qk> 4 o (porzdek cykliczny) taki, e d(jt qJ+1) < t/.
Niech pj = h(qj). Zapowiedziane punkty pj dostaje si przez odpowiednio
mae przesunicia punktw p'y, ich istnienie zapewnia lemat 1.
Lemat 3. Niech p i p' bd punktami krzywej K osigalnymi prostoliniowo
z G. Istniej odcinki pq i p'q' lece poza p i p' w obszarze G i amana czca
w G punkty q i q', odlega od uku pp' krzywej K nie wicej ni o trzy rednice
tego uku.

D o w d . uk pp' krzywej K zamknijmy w obszarze ograniczonym przez


aman zamknit M majc rednic nie wiksz ni trzy rednice uku pp'.
Niech pq i p'q' bd odcinkami lecymi poza punktami p i p' w H i G. Niech
L bdzie aman czc w G punkty q i q'. Skrmy (rys. 101) aman L
tak, by nie wykraczaa poza obszar H ograniczony przez M . Otrzymujemy
zapowiedzian aman.

Lemat 4. Niech p 0,..., pk, p 0 bd punktami lecymi na krzywej K w porzdku


cyklicznym osigalnymi prostoliniowo z obszaru G. Istniej odcinki p 0q0...... pkqk
rozczne ze sob, lece poza punktami p 0, . . . , pk w obszarze G. Istnieje amana
zamknita fo9 i---<Mo zawarta w G, ktrej odcinki q jq j +1 s odlege od ukw
PjPj+i krzywej K nie wicej ni o trzy rednice najwikszego z tych ukw.
D o w d . Kady z dwu punktw q} i qj + l zbudowanych dla punktw
Pj i P j+ 1, jak w lemacie 3. poczmy w G aman odleg od uku P jP j+i o nie
wicej ni trzy rednice tego uku, istniejc na mocy tego lematu. Suma tych
amanych, po odrzuceniu zbdnych odcinkw i odpowiednio maych modyfi
kacjach wok punktw q} (rys. 102), jest zapowiedzian aman.

Twierdzenie Schoenfliesa (1906)(8). Niech K bdzie krzyw zamknit i niech


S bdzie okrgiem, lecymi na paszczynie. Homeomorfizm krzyw ej K na okrg
S ma przeduenie do homeomorfizmu paszczyzny na siebie.
D o w d . Niech h bdzie danym homeomorfizmem K na S. Niech G bdzie
skadow ograniczon dopenienia krzywej K do paszczyzny. Niech Q bdzie
koem ograniczonym przez S.
Niech e1,e2>... bdzie cigiem liczb dodatnich dcym do zera.
Wemy liczb dodatni 5 lt istniejc wobec cigoci h, o tej wasnoci, e
d(h(u), h(v)) < elt jeli d(u, v) < t . Przyjmijmy, e <5X< 1.

Rys. 103. Twierdzenie Schoenfliesa: pierwszy krok konstrukcji

Rozmiemy na K punkty p 0, . . . , pk, p 0 w porzdku cyklicznym tak, by uki


P jP j+ i na K miay rednice
/3. Wybierzmy te punkty przy tym tak, by
byy osigalne prostoliniowo z G, co jest moliwe wobec lematu 1. Niech pjqj
bd odcinkami o dugoci ^ (5X/ 3 lecymi poza ich kocami pj w ob
szarze G.
Utwrzmy aman q0 . .. qkq0 zawart w G, speniajc warunki lematu 4.
Obszary Gj ograniczone przez P jP j+ i q j+ i qj maj rednice < lt <5t ^ 1, na
mocy wspomnianego lematu.
Z punktw h(p0) ,... ,h(pk) na okrgu S wystawmy ku rodkowi koa
Q odcinki h(pj)aj o dugociach < e* mniejszych ni promie koa. Z uwagi na
dobr (5X odlegoci h(pj) od h(pJ+l) s ^ e1; wic obszary ograniczone przez
h(pj)h(pj+1)a j+ l aj maj rednice < 3et (rys. 103).

158

(8)
A. S c h o e n f l i e s , Beitrge zur Theorie der Punktmengen, Mathematische Annalen 62
(1906), s. 286328. Twierdzenie Schoenfliesa mona wyprowadzi rwnie z twierdzenia Riemanna
o odwzorowaniach konforemnych koa |z| < 1; por. I. L P r i w a o w , Wwiedienije w tieoriju funkcji
kompleksnogo pieriemiennogo, MoskwaLeningrad 1948, s. 391. Sam Riemann nie dowid swego
twierdzenia. Dowd poda C a r a t h d o d o r y ( 1 9 1 3 ) : C . C a r a t h e o d o r y , ber die Begrenzung
einfach zusammenhngender Gebiete, Math. Annalen 73 (1913), s. 323 370.
Dowd twierdzenia Schoenfliesa mona znale w ksice M. H. A. N e w m a n a , Elements o f
the topology o f plane sets o f points, Cambridge University Press, 1951; dowd mona rwnie
znale w ksice H. Z i e s c h a n g a , E . V o g t a i H . D. C o l d e w e y a , Powierchnosti i razrywnyje
gruppy, Moskwa 1988 (tum. z wyda niemieckich, 1980, 1981 s. 240259).

Homeomorfizm h przeduamy na uki PjQj i na aman q0 . . . q kq 0 tak, by


odcinki p jq j przeszy na odcinki h(p-)aj, a amana q0 . . . q kqo na aman
a0 . . . a ka0. Nastpnie tak otrzymany homeomorfizm przeduamy na podobszar H obszaru G ograniczony aman q0 ...qkqo> tak aby ten obszar przeszed
na podobszar koa ograniczony aman a0 . . . a ka0, co mona zrobi, posu
gujc si wieloktow wersj twierdzenia Schoenfliesa (patrz wykad 1, s. 36).
Naszym celem jest przeduenie otrzymanego ju homeomorfizmu nadal
jest oznaczany przez h na pod obszary Gj obszaru G, tak by przeszy na
podobszary koa Q ograniczone przez h(pj)h(pj+ 1)aJ+laj.
Niech pp'q'q (dla skrtu opuszczamy wskanik) bdzie jednym z tych
obszarw (rys. 104).
Rozwamy podobszar koa Q wyznaczony przez punkty h(p), h(p'), h(q')
i h(q).
Niech 2 > 0 bdzie wobec cigoci h dobrane tak, by d(h(u), h(v)) < e2,
jeli d(u, v) < <52; niech bdzie przy tym S2 < 1/2.
Rozmiemy na uku pp' punkty p = Po>Pi.---.Pr p' numerowane zgod
nie z porzdkiem na tym uku, aby rednice ukw PjPj+i byy ^ S 2 / 3.
Wybierzmy te punkty przy tym tak, by byy prostoliniowo osigalne z obszaru
G, co jest moliwe na mocy lematu 1. Niech p jq j bd odcinkami lecymi
poza ich kocami pj w obszarze ograniczonym przez pp'q'q i majcymi
dugoci < 2 / 3, z tym e za odcinki p 0 q 0 i Pr<r (skrajne) bierzemy odpo
wiednie pododcinki odcinkw pq i p'q' wystawione z punktw p i q'
w poprzednim kroku konstrukcji.
r-O

r p
r

i \

<

G
?0

111M SI

~ZAP" >

Q' rti{(Pr)=hfp>)
)j
*0 h(q,T
Q
=

F* f 9 r )

Rys. 104. Twierdzenie Schoenfliesa: drugi krok konstrukcji

Lemat 3 zapewnia istnienie amanej q0 ..- q r czcej w obszarze ograniczo


nym przez pp'q'q punkty q0 i qr tak, e obszary zamknite przez p j q j qj + l pj+ l
maj rednice < 2, 2 ^ 1 / 2 .
Z punktw h(p) = h(p0), h(px)...... h(pr) = h(p') na uku h(p)h(p') okrgu
S wystawmy ku rodkowi koa Q odcinki h(pj)aj o dugociach < e2, ktrych
koce aj le w obszarze zamknitym przez h(p)h(p')h(q')h(q); ten ostatni
warunek nie dotyczy j = 0 i j = r (tj. odcinkw skrajnych): odcinki h(p0)h (q0)
i h(pr)h(q r) s obrazami odpowiednich odcinkw p 0 q 0 i pr qr i le na odcin
kach wystawionych ku rodkowi koa Q z punktw p 0 i pr na poprzednim
kroku konstrukcji.
159

Homeomorfizm h przeduamy na odcinki p j j i aman q0...qr tak, by


odcinki p ^ j przeszy na odcinki h(pj)aj, a amana q0...qr na aman a0...ar.
Okrelony w ten sposb homeomorfizm przeprowadza aman zamknit
q q 0 . . . qrq' na aman zamknit h(q)a0 . . . a rh(q'). Ten homeomorfizm prze
duamy na obszary ograniczone przez te amane. Istnienie przeduenia
jest konsekwencj wieloktowej wersji twierdzenia Schoenfliesa; obszar,
i jego obraz, na ktry zosta przeduony homeomorfizm h, jest na rys. 104
zacieniowany.
Dalsze postpowanie polega na przedueniu otrzymanego dotd homeomorfizmu na podobszary obszaru G ograniczone przez P jq jq j+ iP j+ i tak, by
przeszy na podobszary koa Q ograniczone przez h(pj) h(qj) h(qJ+l) h(pj+ 1),
okrelone w drugim kroku konstrukcji. Powtarzamy w tym celu postpowanie
z drugiego kroku konstrukcji w zastosowaniu do tych obszarw z liczb e3
z danego na pocztku cigu. Kontynuujc to postpowanie w dalszych
krokach, przeduamy h na cay obszar G. Wzajemna jednoznaczno od
wzorowania i cigo jest zapewniona tym, e rednice obszarw, na ktre si
przedua w kolejnych krokach odwzorowanie h, jak rwnie rednice ich
obrazw, s ograniczone przez liczby cigu dcego do zera.
By to dowd twierdzenia Schoenfliesa.
Twierdzenie Schoenfliesa stwierdza w szczeglnoci, e obszar ograniczony
przez krzyw zw yk zamknit je s t homeomorficzny z wntrzem kola; dotyczy to
rwnie obszaru zewntrznego, jeli paszczyzn dopeni si do sfery punktem
w nieskoczonoci.
Prostym wnioskiem z twierdzenia Schoenfliesa jest twierdzenie o za
chowaniu otwartoci w wymiarze 2, ktre w penej oglnoci otrzymalimy
jako wniosek z twierdzenia Spernera o zamocowaniu.
Wyprowadzenie twierdzenia o zachowaniu otwartoci
w w y m i a r z e 2 z t w i e r d z e n i a S c h o e n f l i e s a (9). Niech U bdzie
podzbiorem otwartym paszczyzny E 2. Niech p e U. Niech h : U - E 2 bdzie
homeomorfizmem U na h(U). Niech Q bdzie koem o rodku p zawartym
wraz ze swym okrgiem S w zbiorze U. Jeli pokaemy, e zbir h(Q S)
jest otwarty, to wobec dowolnoci p w U, dowd otwartoci h(U), a wic
i dowd twierdzenia, bdzie zakoczony.
Odnotujmy, e zbir h(Q S) jako obraz zbioru spjnego jest spjny.
Ograniczmy rozwaania do homeomorfizmu h \Q . Korzystajc z twier
dzenia Schoenfliesa (uwaga po dowodzie zasadniczej wersji), przedumy h \ Q
do homeomorfizmu g : E 2 ^ E2. Mamy
g (E 2 -

160

S) = g(Q -

S) u g (E 2 - Q) = h(Q - S) u g (E 2 - S).

,9> Dowd poprzez twierdzenie Schoenfliesa by pierwszym dowodem, take w szczeglnym


przypadku wymiaru 2, twierdzenia o zachowaniu otwartoci. W kilka lat po Schoenfliesie dowd
ju dla dowolnego wymiaru poda Brouwer.

W tym wzorze skadniki sumy, w szczeglnoci zbir h(Q S), s otwarte,


bo g jest homeomorfizmem i przenosi zbiory otwarte paszczyzny, Q S
i E 2 Q, na otwarte.
Homeomorfizm midzy ukami lecymi na paszczynie przedua si
do homeomorfizmu paszczyzny na siebie. Jest to jeszcze jedno twierdzenie
z krgu (tak je nazwijmy) twierdze schoenfliesowskich. Dowd moe by
przeprowadzony analogicznie do podanego wyej dowodu dla krzywej zwykej
zamknitej (jeden z ukw, bez ograniczenia oglnoci, moe by dany
w postaci odcinka prostoliniowego), ale trzeba poradzi sobie w nim z pewn
osobliwoci ukw, jak s ich koce. Mona rwnie posuy si twier
dzeniem Schoenfliesa, ktrego dowiedlimy, przeduajc dany homeomor
fizm midzy ukami do homeomorfizmu midzy krzywymi zamknitymi.
Sprowadza si to do prostego zadania geometrycznego: przeduy uk
na paszczynie, nie wychodzc z paszczyzny do krzywej zwykej zamkni
tej. Zadanie zawiera w sobie pewn trudno, bo koniec uku moe mie
pooenie osobliwe, podobne do pooenia koca spirali r = l / ; dowd:
K e r e k j a r t , Vorlesungen..., s. 69.
Rwnie homeomorfizmy midzy zbiorami Cantora przeduaj si do
homeomorfizmu paszczyzny(10).
Bardzo proste przykady pokazuj, e twierdzenia schoenfliesowskie nie
przenosz si nawet na grafy: homeomorfizm midzy grafami pooonymi na
paszczynie tak, jak pokazuje rys. 105, nie przedua si do homeomorfizmu
paszczyzny.

Rys. 105. Twierdzenie Schoenfliesa


nie przenosi si na grafy

Grafy te s homeomorficzne, ale s na paszczynie pooone inaczej.


Dwie sinusoidy zagszczone lece na paszczynie mog by na niej inaczej
pooone, co ilustruje rys. 14. Punkty odcinka zagszczenia sinusoidy (b) nie s
osigalne ukiem z dopenienia, inaczej ni punkty odcinka zagszczenia
sinusoidy (a).
<10> Twierdzenie Moorea; R. L. M o o r e , Conditions under which one o f two given closed linear
sets may be thrown into the other one by a continuous transformation o f a plane onto itself, American
Journal of Mathematics 48 (1926), 6772. Twierdzenie o zbiorach Cantora wyprowadza Moore
z twierdzenia (por. przypis 12), wedug ktrego homeomorfizm midzy zbiorami domknitymi
lecymi na ukach daje si przeduy do homeomorfizmu paszczyzny, oraz z twierdzenia, wedug
ktrego przez zbir Cantora lecy na paszczynie daje si poprowadzi uk; na temat tego
drugiego twierdzenia por. uoglnienie Whybuma (1932). Jak dalece mona w twierdzeniu Moorea
odej od zaoenia paskoci, patrz K. O m i l j a n o w s k i i H. P a t k o w s k a , On the continua
which are Cantor homogeneous or arcwise homogeneous, Colloquium Mathematicum 58 (1990),
201212. Inny dowd twierdzenia Moorea, por. Topologie II K u r a t o w s k i e g o , Warsza
waWrocaw 1950, s. 383.
11 Wykady z topologii

161

Rys. 106. Inaczej pooone sinusoidy zagszczone

Jeli A i B s podzbiorami przestrzeni X i istnieje homeomorfizm


przestrzeni X na siebie, przeprowadzajcy A na B, to mwimy, e zbiory
A i B s jednakow o pooone w X .
Z dowiedzionych i przytoczonych twierdze schoenfliesowskich wynika
w szczeglnoci to, e kade dwie krzywe zwyke zamknite, kade dwa
uki, kade dwa zbiory Cantora s jednakowo pooone na paszczy
nie.
Te twierdzenia schoenfliesowskie prze
staj by prawdziwe w E 3. Jest fizyczn
oczywistoci, e twierdzenie Schoenfliesa nie
jest prawdziwe dla krzywych zwykych za
mknitych: homeomorfizm krzywej tworz
cej wze (tzw. koniczynowy z rys. 107) na
okrg pooony w E 3 w sposb zwyky (np.
dany rwnaniami z = 0 i x z + y 2 1) nie
daje si przeduy do homeomorfizmu E 3
Rys. 107. Najprostszy wze
na siebie, chocia od wyobrae do dowodu
nie jest blisko(U).
Raczej nieoczekiwane jest to, e zbiory Cantora mog by w E 3 inaczej
pooone ni jakikolwiek zbir Cantora pooony na prostej w E 3 (np. na osi
x-w). Wiadomo, e przez kady zbir Cantora pooony w E 3 mona
przeprowadzi uk(12), wic z istnienia w E 3 zbioru Cantora tak pooonego
wyniknie te istnienie uku pooonego inaczej (ni np. odcinek na osi
wsprzdnych).

162

<n) G rupa podstawowa dopenienia wza koniczynowego jest nieabelowa (Max D e h n ,


1910). G rupa podstawowa dopenienia okrgu w zwykym pooeniu jest izomorficzna z grup
liczb cakowitych.
<12) Jest to dawne twierdzenie pochodzce od F. R i e s z a (1906), przeniesione na prze
strze E 3 przez A. D e n j o y a (1910), a nastpnie na kontinua lokalnie spjne bez punk
tw rozspajajcych lokalnie przez K l i n e a i M o o r e a (1918); dokadniejsze cytowania
mona znale w: Topologie I I K u r a t o w s k i e g o (wyd. z 1950 r.) na s. 385, a dowd
dla paszczyzny i komentarze w ksice W. W. G o u b i e w a , Lekcji po analiticzeskoj tieorii
dijferencjalnych urawnienij, MoskwaLeningrad 1950, a take K e r e k j a r t y w Vorlesungen...,
S. 51.

P r z y k a d A n t o i n e a (1920)(13). W torus Tpooony w E 3 wpisujemy


torusy
rozczne, zaczepione o siebie, tak jak na rys. 108, ktrych
rednice nie przekraczaj liczby a rednica T, gdzie a jest ustalon liczb < 1.
W kadym torusie 7) powtarzamy to postpowanie z iloci torusw wpisa
nych by moe zalen od j . Postpowanie kontynuujemy. W przekroju cigu
sum torusw z kadego szczebla konstrukcji dostajemy zbir Cantora. Zbir
ten ma pooenie inne ni zbiory Cantora pooone na prostej w E 3. W dope
nieniu tego drugiego, krzywe zwyke zamknite s deformowalne do punktu;
w dopenieniu pierwszego s krzywe zamknite na przykad te, ktre s
zaczepione o T, jak na rys. 108, ktre w tym dopenieniu nie s deformowalne
do punktu. Mwi si te, e uk przeprowadzony przez zbir Antoinea
nazywany lukiem A ntoinea ma nietrywialn grup pod stawow*14)
swojego dopenienia. Dowodu nie bdziemy przeprowadza.
Rwnie sfera dwuwymiarowa w 3 moe by inaczej pooona ni sfera
w swoim zwykym pooeniu |x | = 1. Przykad tego rodzaju sfery by podany
przez Alexandera (1924)<15).
Istniej uki w E 3 pooone inaczej i majce trywialne grupy podstawowe
swoich dopenie (A. K i r k o r , Wild. 0-dimensional sets and the fundamential
group, Fundam enta Mathematicae 45 (1958), s. 228236).

(13) L. A n t o i n e, Sur ihomiomorphie de figures el leurs voisinages, Journal de Mathematique


4 (1921), s. 221325. Zjawisko Antoinea przenosi si na wysze wymiary; W. A. B 1a n k e n s h i p,
Generalization o f a conduction o f Antoine, Annals of Mathematics 53 (1951), s. 276297.
(14) Grupie podstawowej jest powicony nastpny wykad.
<15) J. W. A 1e x a n d e r, A n example o f a simply connected surface bounding region which is not
simply connected, Proceedings of the National Academy of Sciences 10 (1924), s. 8 10.

WYKAD 8. Drogi i ptle Ich dodawanie


Rwnowano Grupa podstawowa Izomorfizmy
grup wyznaczone przez drogi Zaleno od punktu
wyrnionego Przestrzenie jednospjne Homomorfizmy wyznaczone przez odwzorowania cige Punkt
widzenia teorii kategorii

Przez drog w przestrzeni X , czc punkty x 0 i x 1( rozumiemy od


wzorowanie cige odcinka liczb rzeczywistych w przestrze X , przy ktrym
pocztek odcinka przechodzi w x0, a koniec w x t . Wanym sprawdzianem
budowy przestrzeni jest to, e drogi czce dwa punkty przestrzeni daj si
z zachowaniem kocw zdeformowa homotopijnie jedna do drugiej. Niemo
liwo tego rodzaju deformacji wiadczy o pewnym odstpstwie od prawid
owej budowy, jak maj na przykad pene przestrzenie euklidesowe i ich
podprzestrzenie wypuke, w ktrych tego rodzaju deformacje jak zobaczymy
daj si przeprowadzi. Przeszkoda do ich przeprowadzenia pojawia si
wtedy, kiedy z paszczyzny usunie si punkt albo kiedy z przestrzeni trj
wymiarowej usunie si prost (rys. 109).

>)

164

Rys. 109. Paszczyzna z usunitym punktem (a); przestrze z usunit prost (b)

Drogi wracajce do punktu wyjcia, przypadek x 0 = x it s nazywane


ptlami.

W pewnych zakresach przestrzeni zachowanie si drg i ptli ze wzgldu na


wspomniane moliwoci deformacji homotopijnych determinuje przestrze
z dokadnoci do h o m e o m o r fizm u. Tak jest w zakresie powierzchni, tj.
rozmaitoci dwuwymiarowych zamknitych. Tego si dowodzi(1). W wymiarze
3 trudnoci s wiksze: h i p o t e z a P o i n c a r e g o dotd nie potwierdzona
ani nie obalona gosi, e rozm aito trjwymiarowa zamknita, w ktrej kada
z dwch drg m oe b y zdeformowana jedna do drugiej za pomoc homotopii
zachowujcej koce wasno nazywana jednospjnoci je s t homeomorficzna ze sfer S3(2). To, e sfery Sn, n ^ 2 s jednospjne, bdzie dowiedzione

w tym wykadzie.
Zwrmy uwag na to, e drogi i ptle s obiektami skierowanymi.
W okreleniu drogi jest wany nie tylko zbir, po ktrym droga biegnie, lecz
take parametryzacja.
Ustalmy, e drogi bd miay za dziedzin odcinek jednostkowy
7 = { s : 0 ^ s ^ l } . Droga w przestrzeni X od punktu x0 do punktu x t jest
wic odwzorowaniem cigym a : I - * X takim, e <x(0) = xo i ct(1) = x 1.
Drogi a i t od x 0 od x x nazwiemy rwnowanymi piszemy wtedy
a ~ t jeli istnieje homotopia H : I x I -* X taka, e
H (s, 0)

<r(s) i H (s, 1) =

t (s)

dla kadego s, i przy tym taka, e H (0, t) x 0 i H (1, t) = x 1 dla kadego t.


Mwimy, e jest to homotopia zachowujca koce.
Jeli x0 = x 1( to drog nazywa si ptl
w punkcie x 0 (w punkcie x x).
Relacja ~ jest rwnowanoci. at
we sprawdzenie pomijamy.
Drogi mona ze sob czy do
dawa.
Jeli a : I - X
jest drog
od x0 do x lf a t : I -> X drog od x v
Kys. 110. Jeli przez h t oznaczy
do x 2, to te drogi wyznaczaj drog
drog dan wzorem ht (s) = H(s. t),
a + t , czc x 0 i x 2, okrelon wzo
0 < s < 1, to h0 = a i h i x. Kada
z drg h t czy punkty x 0 i x t
rami
(1) Twierdzenie z teorii powierzchni. Dowd mona zoy np. z twierdze dowiedzionych
w ksice W. M a s s e y a , Algebraic Topology; An Introduction, 1967, rozdz. IV. 5.
m Przez rozmaito zamknit rozumie si przestrze zwart T2, ktrej kady punkt ma
otoczenie homeomorficzne z wntrzem kuli euklidesowej; z twierdzenia Brouwera o zachowaniu
otwartoci wynika, e wymiary kul, o ktrych mowa, s wszystkie takie same; przyjte warunki
implikuj orodkowo, a w rezultacie metryzowalno. Rozmaitoci wymiaru 2 s nazywane
powierzchniami.

165

fff(2s), jeli Os
| t ( 2 s 1 ),
jeli

(ff- f t )

Okrelenie jest tak pomylane, by droga a + t bya nadal okrelona na


odcinku jednostkowym.
Twierdzenie. Jeli a m cr' i t =* t', to
c -f- t ~ <r' + t'.
D o w d . Jeli F jest homotopi reali
zujc rwnowano f f ~ n ' , a G homo
topi realizujc rwnowano t
t', to
Rys. 111. Droga a + r
homotopi H realizujc rwnowano
a + t c a' + x' okrelamy wzorem
H (s t) = I F ^2s>

Jeli 0 ^ s < 1/2,

[G(2s 1, 0, jeli

1/2 < s < 1

dla wszelkich t.

atwo sprawdzi poprawno okrelenia


(zgodno wzorw dla s = 1/2) i to, e
homotopi H zachowuje koce x0 i x2, co
wynika std, e homotopi F i G zachowuj
koce drg.
Dowiedzione twierdzenie pozwala na
przeniesienie dodawania drg na klasy drg

rwnowanych.

----- ^ ----

Rys. 112. Homotopi H jest po


czeniem homotopii F i G

(1)

Niech a = [cr] bdzie klas drg rw


nowanych drodze a od x 0 do x ls a = [ t ]
klas drg rwnowanych drodze od x x do
x 2. Okrelamy a + jako klas drg rw
nowanych drodze a + t od x0 do x 2; mamy
a + = [ff + T]

Prawa strona nie zaley od wyboru reprezentantw w klasach a i , co


wynika z dowiedzionego twierdzenia.
Twierdzenie. Dodawanie klas rwnowanoci drg je s t czne: a + ( + y) =
(a + ) + yD o w d . Niech a = [er], = [ t ] i y = [?/]. Mamy wykaza, e
cr (r + tf) ~ (a + t) + rj. Homotopi realizujc t rwnowano jest od
wzorowanie H dane wzorami
H (s, t) =

'ff(4s/(l + t)), jeli 0 <


(1 + t)/4 ,
t (4 s 1 t), jeli (1 + t ) / 4 <
(2 + t ) / 4,
U ((4s - 1)/(1 + )), jeli (2 + 0 /4 < s < 1.

Jeli a : I * X jest drog od x0 do Xj, to odwzorowanie a : I


okrelone wzorem

jest drog od x x do x 0; nazywamy je drog przeciwn do a.


Twierdzenie. Jeli a ~ a', to cr ~ cr'.
D o w d . Jeli H jest homotopi realizujc rwnowano a ~ cr', to
homotopi realizujc rwnowano cr ~ cr' jest odwzorowanie G dane
wzorem G(s, t) = H ( l s, t).
To twierdzenie pozwala przenie operacj na klasy drg rwno
wanych: jeli a = [cr] jest klas drg rwnowanych drodze cr, to przyjmujemy

(2)

- a = [-o -].

Jeli a : / - X jest drog zaczynajc si w x0, to poczenie cr + ( a) jest


ptl w x0.
Ustalmy punkt. Oznaczmy przez 0 klas rwnowanoci drg, do ktrej
naley droga staa w tym punkcie.
Twierdzenie, a + ( a) = 0 .
D o w d . Niech cr : I -> X , a (0) = x0, bdzie reprezentantem klasy a.
Okrelimy homotopi zaczynajc si od drogi zerowej w x 0 i koczcej si na
ptli cr + ( cr), tj. na ptli okrelonej wzorami
cr(2s), jeli O ^ s ^ 1/2,
cr(2s 1), jeli 1/2 < s < 1.
Ptli zerowej pozwalamy stopniowo narasta tak, e w chwili t, 0 ^ t ^ 1,
jest ona ptl

<r(2s), jeli

O s s =s$ t/2,
t/2 ^ s ^ (2 t) /2,
.ff(2 - 2s), jeli (2 t)/2 < s < 1.

H \s> t) . cr(t), jeli

Przy ustalonym t wzr na H (s, t) przedstawia ptl, ktra na odcinku


0 ^ s ^ t/2 ma przebieg ten, co droga od jej punktu pocztkowego do jej
punktu
N a odcinku t/2 ^ s ^ (1 t)/2 przyjmuje warto sta
o (t) = ff(l t), na odcinku (2 t) /2 ^ s ^ 1 ma przebieg powrotny po
drodze a.
Dla t 1 wzr na H daje ptl <r + (cr), a dla t = 0 ptl zerow w x 0.
Cigo odwzorowania H wynika std, e jest ono poczeniem od
wzorowa cigych na trjktach I, II i III (por. rys. 6), zgodnych w punktach
Twierdzenie. a + 0 = 0 + a = a.
D o w d . Niech a : I -* X bdzie
drog od x0 do x lt reprezentujc kla
s rwnowanoci a. Niech x t oznacza
drog zerow w Xj. Wykaemy, e
a ~ cr + Xj. Homotopi realizujc rw
nowano jest odwzorowanie H dane
wzorami:
0-(2s /(l + t), jeli 0 ^ s < (1 + t)/2,

x l5 jeli

(1 + t)/2 ^ s ^ 1.

Dowiedlimy w szczeglnoci, biorc x0 = x u e a + 0 = a. Dowd rwno168 ci 0 + a = a przebiega podobnie.

Ustalmy punkt x 0 w przestrzeni X . Zbir


(X , x 0) klas rwno
wanoci relacji ~ na zbiorze ptli w x0 jest grup ze wzgldu na
(okrelon wzorem (1)) operacj + , dla ktrej (okrelona wzorem (2))
operacja jest operacj przejcia do elementu przeciwnego, a klasa 0 ptli
rwnowanych ptli zerowej jest elementem neutralnym. Wykazalimy bo
wiem, e
(3)

a + ( + y) = (a + ) + y,

(4)

a + ( - a) = ( - a) + a = 0,

oraz e
(5)

a + 0 = 0 + a = a.

Zbir n 1 (X , x 0) z dziaaniem + jest nazywany grup podstawow prze


strzeni X w punkcie x 0<3).
Jeli dwa punkty w X daj si poczy drog, to grupy podstawowe
przestrzeni X w tych punktach s izomorficzne. Bdzie to wniosek z twier
dze, ktre teraz udowodnimy. Wyniknie std, e jeli przestrze X jest
ukowo spjna (4), to z dokadnoci do izomorfizmu grupy podstawowe
we wszystkich punktach przestrzeni s te same i wtedy mona mwi o grupie
podstawowej przestrzeni X . G rupa ta bdzie oznaczona symbolem 7t1(JSQ.
Przechodzc do szczegw, niech
(p : I -* X bdzie drog od x0 do x t .
Jeli a jest ptl w x 0, to (cp) + a + q>
jest ptl w x t .
Twierdzenie. Jeli a ~ a', to
( (p) + a + ( p 2 ' ( ) + (r'+(p.
D o w d . Jeli F jest homotopi
czc a i &, to homotopi czc
( ) + cr + t i ( (p) + a ' + (p jest od

Rys. 116. Ptla (-<p) + e + q>

wzorowanie dane wzorem


>(1 3s), jeli 0 ^ s < t/3,
F(3s - 1), jeli 1/3 <
2/3,
>(3 - 2), jeli 2/3 < s < 1.

(3) Pojcie grupy podstawowej, dalekie od obecnej formy, pochodzi od Poincarego;


Henri P o i n c a r e , Analysis situs, J. Ecole Polytechnique 1 (1895), s. 1121. O pocztkowym
okresie teorii por. B. C h a n d l e r i W. M a g n u s , The history o f combinatorial group theory,
Springer, 1982.
G rupa podstawowa jest pierwsz spord wprowadzonych pniej przez Witolda Hurewicza
grup homotopii \ ( H ) , do ktrych okrelenia su odpowiednio rozumiane klasy homoto
pii odwzorowa sfer S" w przestrze X \ teoria wyoona midzy innymi w ksice An
Introduction to H omotopy Theory (Cambridge University Press, 1953) P. J. H i l t o n a .

169

Z twierdzenia tego wynika istnienie odwzorowania <p+ wyznaczonego przez


(p zbioru 7 ii(X , x 0) w zbir n ^ X , x x) okrelonego wzorem
<?*() = [(-<P) + o + (p]

dla a nalecych do 71! (X, x0), gdzie a jest ptl reprezentujc element a.
Twierdzenie. Odwzorowanie >+ je s t izomorfizmem.
D o w d 1. jest homomorfizmem. Niech a i t bd ptlami w x 0. Naley
wykaza, e >+ ([<r]) + <p# ([t]) = <p+ fl>] + [t]).
Wynika to z rwnoci
((-tp ) + (T+(p)) + ({-(p ) + x + (p)) S = ((-cp) + a)) + ((> + (->)) + ( t + ) =
((->) + <x)) + (t + (p) s = (-cp) + (<r + t) + cp,

wynikajcych bezporednio z wzorw (3) (5).


2. >+ jest izomorfizmem. Homomorfizmem odwrotnym do <p+ jest (<p)+.
Dla dowolnej ptli a w x 0 mamy bowiem
(p + ((-<?) + ff + <?)) + (~<P) -

na mocy rachunku podobnego do poprzedniego, a dla dowolnej ptli


mamy
(-<?) + (<P + o + {-(p )) + 9 =

w Xi

T.

Twierdzenie. Jeli cp s \]/, to


= \fi .
D o w d . Niech F bdzie homotopi czc drogi
H dane wzorem

i \j/. Odwzorowanie

F(1 3s, t), jeli 0 < s ^ 1/3,


<r(3s - 1), jeli 1/3 <
2/3,

F(3s - 2, t),

2/3 < s ^ 1.

dla 0 ^ t ^ 1, jest homotopi czc drogi + a + i ijz + cr + i//.


*

Przestrzenie (ukowo spjne), ktrych grupa podstawowa jest trywialna, s


nazywane przestrzeniami jednospjnym i<4).
Twierdzenie. Przestrzenie cigalne s jednospjne (5).

170

<4) Zaoenie ukowej spjnoci jest rwnowane zaoeniu, e kade dwa punkty przestrzeni
daj si poczy drog (por. przypis (2) do wykadu 5).
<s> Brzeg obszaru paskiego ograniczonego, w ktrym wszystkie ptle s zerowe, ma jedn
skadow; std nazwa jednospjno. S obszary dwuspjne, np. piercie paski, ktrych brzegi
maj wicej ni jedn skadow, co wskazuje, jak rozumie n-spjno. Terminologia pochodzi
jeszcze od Riemanna. W przestrzeni ten zwizek midzy grup podstawow a budow brzegu
obszaru zatraca si.

D o w d . Niech X bdzie przestrzeni cigaln. Niech a bdzie punk


tem przestrzeni X . Niech H bdzie deformacj przestrzeni X do punktu a.
W trakcie tej deformacji punkt a przebiega ptl wracajc do a, dan wzorem
z(t) = H(a, t), 0 ^ t sg 1.
Dla dowodu, e grupa n L(X , a) jest trywialna, rozwamy dowoln
ptl <r w punkcie a. Pokaemy, e (ttz a, jeli da si wykaza, e
a 7Z t 4- ( - t ).
Homotopi G czc ptle a i x + ( t) okrela wzr
t ( s), jeli 0 < s ^ t/ 2,
H (a (s /(l - t)... - (t/2)/(l - 1) t, jeli
t (2 2s), jeli 1 (t/ 2) < s < 1.

Rys. 117. ff t

t/2 < s ^ 1 (t/2),

(t)

Twierdzenie odwrotne nie jest prawdziwe. Wiemy, e sfery S" nie s


cigalne. Tymczasem,
Twierdzenie. Sfery Stt, n > 2, s jednospjne.
D o w d . Niech a : I -* Sn bdzie ptl w punkcie a. Niech T bdzie
triangulacj sfery Sn tak, e a jest jednym z jej wierzchokw. Patrzc
na dowd twierdzenia o aproksymaqi symplicjalnej, wida, e mona tak
dobra aproksymaq g ptli a, by g( 0) = g( 1) = a. Punkty 0 i 1 nale
do ff- 1 (0 W|K|fl) i przy dostatecznie drobnym podziale P odcinka I jest
gw|P|0 a c ~ i (gwm a) i gw\P\ l cz a ~ 1(gwm aY6). Homotopi H midzy a i g
<6) W dowodzie mona by si posuy, chocia jest to rodek dla tych celw zbyt mocny,
zrelatywizowan wersj twierdzenia o aproksymacji symplicjalnej, dan przez Z e e m a n a,
cytowan w wykadzie 2 (s. 61).
Niektre ksiki z wykadem teorii grupy podstawowej: R. H. C r o w e l l i R. H. F o x ,
Introduction to K not Theory, 1963 (tum. ros. z 1967 r.); C. K o n i o w ski, A first course in
algebraic topology, Cambridge University Press 1980 (tum. ros. z 1983 r.); M. J. G r e e n b e r g ,
Wykady z topologii algebraicznej (tum. z ang.), Warszawa 1980.

171

da si okreli wtedy wzorem H (x, t) = tg (x ) + (1 t) <r(x), 0 < t < 1;


jest przy tym H (0, t) = H (1, t) = a dla kadego t, wobec g(0) = gr(l) = a
i ff(0) = ct(1) = a. Mamy wic a = g w sensie rwnowanoci ptli. Obraz
ptli g, kawakami liniowej, nie pokrywa sfery S", jeli n ^ 2. Ptla g zatem
jest zerowa, poniewa mona j zdeformowa do punktu a wraz z ca sfer
Sn po usuniciu ze spoza obrazu ptli g.
W nastpnym wykadzie zobaczymy, e grupa podstawowa okrgu S 1 nie
jest trywialna, tj. e okrg nie jest jednospjny.
Jednospjno bya zapowiedziana na wstpie przez warunek polega
jcy na tym, e kade dwie drogi czce dwa dowolne punkty s ze
sob rwnowane, a potem bya okrelona warunkiem zerowania si
grupy podstawowej, ktry wynika z poprzedniego. Okrelenia s rw no
wane.
D la dowodu wystarczy wiedzie, e:
Drogi a i t czce punkty x 0 i
s rwnowane, jeli ptla ff + ( t ) je s t
rwnowana zerowej.

U w a g a p r z e d d o w o d e m : Wynikanie odwrotne jest prawdziwe, ale


jego prosty dowd jest opuszczony, poniewa nie bdziemy ze w dalszym
cigu korzysta.
D o w d . Niech H bdzie homotopi realizujc rwnowano ptli
a + ( t) z ptl zerow w x 0. P tla a + ( t) zapisuje si wzorem

a homotopi H spenia warunki


H{s, 0) = x 0 i H(s, 1) = (o- + (-t))(s )

H( 1, t) = x 0

dla 0 < t < 1.


Niech t] : I -* X bdzie drog, ktr przechodzi w trakcie homotopii
punkt x x odpowiadajcy wartoci s = 1/2 na ptli a + (t).
Mamy

172 (6)

r,(t) = H (l/2, t),

O^t^l.

Rys. 118. Droga tj

Wystarczy, e okrelimy homotopi G czc o z u ] tak, e G(0,t) = x 0


i G(l, t) = x } dla kadego t, majc analogicznie okrelon homotopi
czc rj z x, przez zesztukowanie dostaniemy homotopi czc drog
a z drog t .
Zapowiedzian homotopi G okrelamy wzorami

fH (u /t, t), jeli 2u ^ t


[ /(2u), jeli 2u > r,

i t # 0,

drugi z wzorw daje G(0, 0) x0; dziedzin homotopii G jest zbir 0 < t < 1,
0 < u ^ 1/2.
Mamy G(uO) = t](2u) = H (1/2,2u) i G(u,l) = ct(2u) dla 0 < u < 1/2. Mamy
poza tym G(0, t) x 0 i G (l/2, t) = H (1/2, 1) =
Pozostaje dowie cigoci G.
Zauwamy najpierw, e dla 2u = t wzory okrelajce G zgadzaj si:
pierwszy daje H (1/2, t), a drugi f/(t), a wic to samo, na mocy (6).
Wzory zapewniaj cigo wszdzie poza (0, 0).
Wykaemy, e H (u/t, t) -* x0, jeli u - 0 i t - 0, co zapewni cigo
w (0, 0).
Wystarczy rozway zakres 2u ^ t; jest wtedy zawsze 0 < u /t ^ 1/2 (wic
(u/t, f) naley do zakresu okrelonoci H).
Niech bdzie dane e > 0. Wobec H(s, 0) = x 0 dla wszelkich s istnieje
5 > 0 takie, e jeli 0 < t < S, to odlego punktu x 0 od H (x, t) nie prze
kracza e. Zatem odlego H (u/t,t) od x 0 zatem nie przekracza e, jeli
0 <t^S.
*

Niech / : X -* Y bdzie odwzorowaniem cigym. Jeli a: I -* X jest ptl


w a, to zoenie / o a je st ptl w j \ a).
Zauwamy, e jeli a ^ a', to f o a
173

Istotnie, jeli H jest homotopi realizujc rwnowano a ~ a, to


odwzorowanie
G(s, t ) = f ( H { s , t)), 0 < t < 1, 0 < s < 1

realizuje rwnowano f o a ~ /o er'.


Odwzorowanie / wyznacza wic odwzorowanie
/* :

tzl(X,

a )-* n ^ Y ,m )

grup podstawowych, dane wzorem /* ([<r]) = [f o a ], dla [ct] g 7t! (X, a).
Odwzorowanie

Niech
fo (a

t)

bowiem
= fo a

+ /

je s t homomorfizmem.
a i t bd ptlami
ot.

w a. atwo widzie, e
Std ju zapowiedziane stwierdzenie dostaje si pro

stym rachunkiem:.
/ ( M + M ) = f* 0 > + t] ) = [ / o f<r + t)] = [ f o a + f o T] =

= croff] + i/oT ] = /* ( [ ] ) + /* ( [ t]).


D la odwzorowania zoonego X i 7 1 Z odwzorowanie (g o f) ^ jest
homomorfizmem grupy ^ (X, a) w grup 7c1(Z, g(f{a)). atwo si spraw
dza, e
O)

(3 /)* =

gdzie
jest homomorfizmem grupy 7^ (Y, f( a )) w grup tci(Z, 3 (/(a))).
Formalnoci jest stwierdzenie, e dla odwzorowania tosamociowego
1_y przestrzeiii X jest
(8)

(1b)* = 1 i

gdzie symbol po prawej stronie znaczy tosamo na


(H, a).
Z ostatnich dwu stwierdze wynika, e jeli / jest homeomorfizmem X -* Y
i g : Y -* X jest homeomorfizmem do odwrotnym, co znaczy, e g 0/ = l x
i / 0 g = l r , to oba zoenia g t o/* / , o g+ s tosamociami. Wynika std,
e /* i g^ s wzajemnie odwrotnymi izomorfizmami grup 71^ (X , a) i n l (Y, b),
gdzie b f{d ).

Wykazalimy wic, e jeli przestrzenie s homeomorficzne, to ich grupy


podstawowe w punktach sobie odpowiadajcych s izomorficzne.
Dowiedzione twierdzenie o homomorfizmach /* uwidaczniaj prawid174 owo, zauwaon w szerszym zakresie (grup homologii, kohomologii, homo-

topii (w wyszych wymiarach) i innych) przez E i l e n b e r g a i M a c L a n e a


(1945), wyraajc si tym, e na teori grupy podstawowej mona pa
trze jak na przekad stwierdze o przestrzeniach topologicznych i ich
odwzorowaniach cigych na stwierdzenia o grupach i ich homomorfizmach. Tumaczenie zachowuje tosamoci i zoenia. Mwi si te, e
teoria grupy podstawowej okrela funktor przeksztacajcy kategori prze
strzeni topologicznych i ich odwzorowa cigych w kategori grup i ich
homomorfizmw. M etoda ta zostaa rozwinita w teori kategorii i funk
tor w, po raz pierwszy wyoon w ksice przez E i l e n b e r g a i St ee n r o d a (1952)(7). Teoria kategorii jest szczeglnie uyteczna w takich
dziaach matematyki jak: topologia oglna, algebra oglna i analiza funk
cjonalna, w ktrych pojcie odwzorowania steruje budow dalszych po
j.
O
homomorfizmach wyznaczonych przez odwzorowania cige X -* Y
mona powiedzie wicej. Mianowicie, jeli / i g maj te same wartoci
w punkcie wyrnionym a i jeli istnieje homotopia H : X x [0, 1] -> Y
czca f i g taka, e H (a, t) jest dla kadego t rwne wsplnej wartoci c
odwzorowa / i g w punkcie a, to
f* = 9*<

rozumiejc, e /* i g+ s homomorfizmami n 1(X , a ) - * n l (Y, c).


Jest tak, bo jeli a jest ptl w a, to ptle /o f f i j o u w c s rwnowane
wobec istnienia homotopii G(s, t) = H (<r(s), t), 0 ^ s < 1, 0 < t < 1, utrzymuj
cej przy zmieniajcym si t punkt c = /(a) = g(s).
Niech f : X - * Y i g : Y-> X bd odwzorowaniami cigymi takimi, e
dla wyrnionego w X punktu a jest J\a) = b i g(b) = a. Jeli
9 f-^ x

i fg = * U ,

przy czym homotopie realizujce te relacje nie zmieniaj pooe punk


tw a i b, to /* i g+ s wzajemnie odwrotnymi izomorfizmami grup n 1(X , a)
i *i (Y, b).
Wynika to z ostatnio dowiedzionego stwierdzenia wobec wczeniej dowie
dzionych zwizkw (7) i (8).
Wstga Mbiusa ma retrakcj r : M .-+S1 na swoj lini rodkow
(por. wykad 5, s. 127). Niech i : S 1 c M bdzie inkluzj. Mamy
<7) S. E i l e n b e r g , N. S t e e n r o d , Foundations o f Algebraic Topology, Princeton 1952; tum.
ros., Moskwa 1958, rozdz. IV. Tam odnonik do Eilenberga i MacLanea. Po polsku teoria
kategorii jest wyoona w ksice Z. S e m a d e n i e g o i A . W i w e g e r a , Wstp do teorii kategorii
i fimktorw, Warszawa 1972, a take w ksice autora Wykady z topologii, Cz. I, Wstp z teorii
kategorii, Katowice 1971.

175

(9)

r o i = l s i.

Punkt * = q(P, 1/2) wstgi Mbiusa gdzie q jest odwzorowaniem


sklejajcym kwadrat K = [0,1] x [0,1] do wstgi Mbiusa lecy na
jej linii rodkowej, jest zachowywany przez odwzorowania i i r, r(*) = *
i i(*) = *.
Zoenie i or, : M - M jest homotopijne z tosamoci na M , tj.
(10)

! o r ~ 1M,

a homotopi moe by tak dobrana, by zachowywaa punkt wyrniony *.


Istnienie wspomnianej homotopii jest konsekwencj istnienia odwzoro
wania H ' kwadratu K w siebie, ktre jest dane wzorem (H' (x, y), t) =
(x, ^ + (1 t)(y -)), gdzie (x, y) przebiega punkty rozwaanego kwa
dratu i 0 ^ t ^ 1, ktre jest homotopi czc tosamo na kwadracie
K z retrakcj kwadratu K na odcinek y =

Zapowiedzian homotopi

okrelamy wzorem
H (z, t) = q(H'{x, y), ), 0 ^ t < 1,
gdzie (x, y) jest punktem takim, e q(x, y) = z. Mog by dwa tego rodzaju
punkty dla danego z. Jeli jednym z nich jest (0, y), to drugim jest (1, 1 y),
ale H '{0, y) H '( 1, 1 y), co zapewnia poprawno okrelenia homo
topii H.
Rwno
H(*, t) = *
dla kadego t, 0 < t ^ 1, jest oczywiste.
Wobec (10), na mocy ostatniego z dowiedzionych twierdze, wnioskujemy,
e zoenie
Xl(M , *)I^

7Ej (S \ * )i^ 7CX(M, *)

jest tosamoci, a wobec (9) tosamoci jest rwnie zoenie

MS1, *)*A MM, *)T


A

(s1, *)

'Wniosek. Wstga Mbiusa i okrg maj izomorficzne ze sob grupy pod176 stawowe (wzajemnie odwrotnymi izomorfizmami s
i rj.

Podobne rozumowanie prowadzi do wniosku, e pobocznica walca ma t


sam grup podstawow, co okrg.
Widzimy wic, e grupa podstawowa nie uwidacznia rnicy midzy wstg
Mbiusa a pobocznic walca, mimo e s to przestrzenie wyranie si rnice.
Nie s homeomorficzne, co wynika std, e pobocznica walca jest spaszczalna
(jest homeomorficzna z piercieniem paskim), a wstga Mbiusa nie (por.
wykad 5, s. 127).
Retrakcja wstgi Mbiusa na jej lini rodkow jest specjalnego rodzaju:
okazaa si (po naoeniu na inkluzji, patrz wzr (10)) homotopijn z to
samoci, a wic okazaa si deformacj do linii rodkowej. Linia rodkowa jest
w ten sposb retraktem deformacyjnym wstgi Mbiusa (dowiedlimy wicej,
a mianowicie, e punkt wyrniony na linii rodkowej nie zmienia pooenia
w trakcie deformacji).
Oczywicie, nie kada retrakcja jest retrakcj deformacyjn; sfer mona
zretrahowa do punktu, ale nie mona jej do punktu zdeformowa.

12 Wykady z topologii

WYKAD 9. Ptle i drogi na okrgu Nakrycie


okrgu prost Podnoszenie drg Podnoszenie homo
topii Stopie ptli Grupa podstawowa okrgu jest
izomorficzna z grup liczb cakowitych Zastoso
wanie metody: dowd zasadniczego twierdzenia alge
bry Twierdzenie Brouwera w wymiarze 2 Nieistnienie
retrakcji wstgi Mbiusa na jej brzeg

Niech S1 = {z: \z\ = 1} bdzie okrgiem reprezentowanym przez zbir liczb


zespolonych z o module 1. Bdziemy rozwaa drogi i ptle na S 1 zaczepione
w punkcie z = 1.
Przykadami tego rodzaju ptli s odwzorowania en : I -* S1 dane wzo
rami
e(x) = e2* *, n = 0, 1, + 2,
polegajce na n-krotnym nawiniciu odcinka {x, : 0 ^ x < 1} na okrg.
Korzystamy z zapisu liczby zespolonej z o module 1 w postaci
z = e2*ix cos 2 n x + sin 2nx, w ktrym x jest ktem liczonym od dodatniego
kierunku osi rzeczywistej z miar kta penego przyjt za 1.
Wzr

okrela odwzorowanie cige p : E - S1 prostej rzeczywistej E na okrg,


polegajce trzymajc si uytego ju zwrotu na nawiniciu prostej na
okrg nieskoczenie wiele razy. Odwzorowanie p jest nazywane nakryciem
(wzorcowym) okrgu przez prost.
Wasnoci arytmetyczne odwzorowania p.
Przeciwobrazem punktu z = 1 jest zbir Z liczb cakowitych. Oglniej,
178 przeciwobrazem punktu z = e2mx jest zbir liczb x + n, n e Z.

Niech U bdzie ukiem bez kocw pooonym na \z\ = 1. Przeciwobraz


p - 1 (7) jest sum przedziaw V, n e Z, prostej, rozcznych i bdcych
przesuniciami jeden drugiego o liczb cakowit i z ktrych kady jest
przeprowadzony przez p homeomorficznie na U.

-1
O
1

------ W----)------------ \ - i ----)----------M ---- y ---------1- }--------

l p

Rys. 119. Nakrycie okrgu prost

Przedziay V s przesuniciami o n przedziau V0, ktry ustalimy na


stpujco. Jeli uk U jest wyznaczony przez kt midzy ol i , 0 ^ a. < ^ 2 n
(co znaczy, e punkt z = 1 do 17 nie naley), to przedziaem V0 jest przedzia od
a. /2 n do /2 n prostej. Jeli uk U jest wyznaczony przez kt midzy a i ,
gdzie a < 0 i > 0, to przedziaem V0 jest przedzia okrelony arytmetycznie
jak poprzednio; nie mieci si wszake ju w przedziale 0 < x < 1.
Twierdzenie o podnoszeniu drg. Niech a : I ->Sl bdzie drog. Istnieje
dokadnie jedna droga a : I -> E taka, e
(1)

p o a a,

(2)

a' (0) = e0,

gdzie e0 jest danym z gry punktem w E takim, e p(e0) <r'(0); rwno (1)
ilustruje diagram
\

1
U w a g i p r z e d d o w o d e m . Droga a nazywana jest podniesieniem drogi
a, jeli spenia warunek (1). Warunek pocztkowy (2) determinuje drog a',
a w szczeglnoci jej punkt kocowy ff'(l).
179

Dowd jedynoci a' nie bdzie wymaga (poza spenieniem warunku


pocztkowego) niczego wicej ni wykorzystania spjnoci odcinka, dziedziny
odwzorowania a. Ta uwaga zwolni nas od powtarzania dowodu jedynoci,
podniesienia w nastpnych twierdzeniach, jeli dziedzina odwzorowania bdzie
spjna.
D o w d . J e s t co n a j w y e j j e d n o p o d n i e s i e n i e .
Niech a' i a" bd podniesieniami drogi a takimi, e
cr'(0) = <x"(0).
Zbir
(3)

{s : a(s) = a"(s)}

jest domknity, co wynika z cigoci a i a. Jest niepusty, bo naley do 0.


Pokaemy, e zbir (3) jest otwarty, co zakoczy dowd, bo ze spjnoci
odcinka i niepustoci zbioru (3) wyniknie, e zbir (3) jest caym odcinkiem
tj. rwno drg a i a" wszdzie.
Dla dowodu otwartoci zbioru (3) wemy dowolny punkt s^ tego zbioru.
Mamy o-'(s+) =
Std, p(cr'(^^)) = p(ff"(sj) = ff(sj. Wemy na okrgu S1
uk U bdcy otoczeniem otwartym punktu or(sj i ten spord przedziaw
skadowych V przeciwobrazu p ~ 1(U), do ktrego naley wsplna warto
r'(s*) = o-"(sJ. Niech W bdzie przedziaem na odcinku, takim e
s^eW

o(W )czU ,

istniejcym na mocy cigoci a. Wobec p o a ' = o i p o a" = a mamy


a'(W) cz p ~ l (U) i a(W ) cz p~ i (U). Wobec spjnoci zbiorw <r'(W) i o(W )
oba te zbiory s zawarte w skadowych zbioru p ~ L(U), a poniewa
= c7"(s+), wic s zawarte w tej samej skadowej; niech V bdzie t
skadow. Jeli teraz s e W, to wartoci a' i a" w punkcie s musz by rwne, bo
jeli byyby rne, to wobec rnowartociowoci odwzorowania p \ V wartoci
p o cr' i p o a" w punkcie s byyby rne. Sprzeczno.
I s t n i e n i e p o d n i e s i e n i a . Niech
0 < Si < s 2 < - < s_ i < 1 = s

bdzie podziaem odcinka I takim, e aden z obrazw <r([s_ 1, st]) nie


wypenia caego okrgu S1. Podniesienie bdziemy okrela stopniowo, po
czynajc od pierwszego odcinka podziau, przeduajc ju okrelone przed
uenie na odcinek nastpny.
Przyjmujemy o-'(0) = e0. Uznajemy, e a' jest ju okrelone na odcinku
[0, st] tak, by warunek (1) by speniony w punktach tego odcinka. Poniewa
180 obraz ff([st , s*+1]) nie pokrywa caoci S 1, wic istnieje uk W na S l taki,

e <t([sji, s*+1]) <= W. Zbir p ~ 1{W) rozpada si na przedziay, ktre przecho


dz poprzez odwzorowanie p homeomorficznie na W. Niech V bdzie tym
spord wymienionych przedziaw, do ktrego naley <r(st). Jeli s ley na
odcinku [st , 5 fc + 1 ] , to a(s)eW i istnieje dokadnie jeden punkt w p ~ l (a(s))
lecy na V. Ten punkt przyjmujemy jako warto a' w punkcie s.
W ten sposb odwzorowanie a' przeduylimy na odcinek [0, s*+i]
z zachowaniem warunku (1). Przeduenie to pozostaje cige, bo p _ 1 1W jest
homeomorfizmem W na V (odwrotnym do p \V : V ^ W ).
Powtarzajc opisan operacj przeduenia, po skoczonej iloci krokw
dostajemy a' okrelone na caym odcinku I.
Twierdzenie. Jeli a i z s rwnowanymi ze sob drogami w S1, to ich
podniesienia a' i z', speniajce wsplny warunek pocztkowy, s rwnowane;
w szczeglnoci, a' i z' maj wsplny koniec.
Dokadniej, majc drogi a : [0, 1] -S1 i t : [0,
o wsplnym pocztku
er(0) = t(0) i o wsplnym kocu cr(l) = t(1) oraz homotopi H : [0, 1] x
x [0, 1] S1 realizujc rwnowano a ~ z , tj. tak, e H(s, 0) = a(s)
i H(s, 1) = t(s) dla 0 < s < 1, oraz tak, e H{0, t) = u0 i H( 1, t) = ut dla
f < 1, istnieje dokadnie jedna homotopi H' : [0, 1] x [0, 1] -*E taka, e
(4)

p oH ' = H

(5)

H \0, 0) = e0,

gdzie e0 jest z gry danym punktem takim, e


(6)

p(e0) = u0.
U w a g i p r z e d d o w o d e m . Homotopi H' czy drogi
ff'(s) = H'(s, 0)

t (s)

= H'(s, 1),

0 < s < 1, speniajce warunki pocztkowe er'(0) = e0 i t'(0) = e0 (jest bowiem


p(H'({0} x I) H({0} x I) = {u0}( skd H'{{0} x I) c: p ~ l(u0), a w rezultacie
H'({0} x I) = {e0}, wobec (5) i spjnoci odcinka I = [0 ,1 ]; daje to w szczegl
noci H'{0, 1) = t(0) = e0). Jest ponadto
(7)

ff'(l) = t'(1) = H \ 1, t) dla kadego t

(jest bowiem p(H'({ 1} x /)) = H({ 1} x 7) = {1^}, skd H'({1} x I) cz


co daje H'( 1, t) = constans, wobec spjnoci odcinka I). Homotopi H' czy
a' i t', zachowujc koce e0 i
= cr'(l) = t'(1) obu drg.
D o w d . Jedyno homotopii H' speniajcej (4) i (5) nie wymaga wobec
uwagi przed dowodem twierdzenia o podnoszeniu drg osobnego dowodu.
Pozostaje dowie, e zapowiedziana homotopi H' da si zbudowa.
Podzielmy w tym celu kwadrat [0, 1] x [0, 1], na ktrym jest okrelona
homotopi H, na kwadraty [s;, si+1] x [ tj, tJ+1], gdzie
181

O = s0<

*1

< ... < S = 1,

O = t0 < t t < ... < t = 1,

na tyle drobne, by byy przeksztacane przez H na zbiory zawarte w ukach


okrgu S1 - zbiory rne od S1.

HfO.O)
U

Rys. 120. Konstrukcja homotopii H'

Odwzorowanie H' okrelamy najpierw na kwadracie [0, sx] x [0, tjJ.


Wemy w tym celu uk U na S1 taki, e H([ 0, st] x (0, fx]) c l / i t skadow
V zbioru p~ 1{U), do ktrej naley punkt e0. Przypomnijmy, e p\V jest
homeomorfizmem V na U. Przyjmujemy H'(s, t) = (p|K)_1(H(s, t)), jeli
0 < s < s i 0 < t < tj.
Dla wspomnianych s i t mamy p{H'(s, t)) = H(s, t), a w szczeglnoci mamy
H'(0,0) = e0.
Bdziemy teraz przedua odwzorowanie H' na dalsze kwadraty podziau,
trzymajc si wszake pewnej kolejnoci: najpierw przeduymy H' kolejno na
kwadraty drugiej warstwy itd.
Przyjmijmy, e po pewnej iloci krokw zadanie bdzie pokgao na
przedueniu zbudowanego ju fragmentu odwzorowania H' na kwadrat
[s;, si+1] x [ tj, tj+ 1]. Przekrj P tego kwadratu z dziedzin dotychczas
okrelonego fragmentu odwzorowania H' jest spjny (jest bokiem wspo
mnianego kwadratu lub sum dwu ssiednich bokw; por. z typow sytuacj
na rys. 120).
Do przeduenia H' na kwadrat [s;, si+1] x [ty, ty+1] wemy pod uwag
zbir //([.s-, sJ+1] x [tj, tj+1] i przedzia U na S1, w ktrym ten zbir jest
zawarty. Niech V bdzie t skadow przeciwobrazu p ~ 1(U), w ktrej ley
zbir (spjny!) H'(P) (zbir P ley w zbiorze, na ktrym H' byo ju dawniej
okrelone).
182 (8)

H'(s, t) = (pI F ) " 1 (H(s, t)) dla (s, t) e [ s J( s+1] x [ tj, tj +1 ] .

Przypomnijmy, e p |F jest homeomorfizmem V na U, a wic (p|K)-1 jest


homeomorfizmem U na V. N a zbiorze P wzr (8) daje wartoci takie same, jak
dotychczas okrelone H'. Przeduenie zostao wic dokonane.
Po skoczonej iloci opisanych wyej operacji odwzorowanie H' zostaje
okrelone na caym kwadracie [0, 1] x [0, 1]. Warunki (4) (6) zapewnia
konstrukcja.
*

Dowiedzione twierdzenie jest jedn z wersji oglnego twierdzenia o pod


noszeniu homotopii, ktre bdzie dowiedzione w nastpnym wykadzie.
Przypadkiem specjalnym dowiedzionego twierdzenia jest przypadek ptli
zaczepionej w punkcie z = 1. Oznaczajc ten punkt symbolem *, a ptl przez
a, mamy cr(0) = a( 1) = *.
Wartoci podniesienia cr na kocach 0 i 1 odcinka s, wobec p _1(*) Z,
liczbami cakowitymi. Korzystajc z twierdzenia o jedynoci podniesienia,
nietrudno wnioskujemy, e ich rnica a(l) a'(0) jest wyznaczona przez cr.
Liczb cakowit cr'(l) cr'(0) nazywamy stopniem ptli a.
Wobec dowiedzionego twierdzenia o podnoszeniu homotopii, stopie ptli
pozostanie ten sam, jeli j zastpimy ptl z ni rwnowan. Dostajemy wic
odwzorowanie
n ^ S 1, *)->Z
grupy podstawowej okrgu w grup liczb cakowitych.
Z twierdzenia o jedynoci podniesienia atwo wnioskujemy, e przy
dodawaniu ptli dodaj si ich stopnie, co znaczy, e odwzorowanie ^ ( S 1, *)
jest homomorfizmem w grup Z.
Jest to odwzorowanie na, bo stopnie ptli en(x) = e2*inx wyczerpuj Z.
Pokaemy, e jest to izomorfizm.
Wystarczy w tym celu pokaza, e jeli stopie ptli cr jest rwny 0, tj. jeli
<r'(l) = 0 (przy warunku pocztkowym cr'(0) = 0), to
Wynika to z jednospjnoci prostej (wynikajcej z jej cigalnoci; por.
wykad 8, s. 170). Homotopia F', ktra deformuje ptl cr' na prostej E do
punktu 0, wyznacza homotopi F = p o F', ktra deformuje ptl a do punktu *.
Wnioskujemy wic, e
Twierdzenie. 7t1(S1) = Z.
* *

Posugujc si wasnociami grupy podstawowej, podamy teraz inny


dowd twierdzenia o nieistnieniu retrakcji krka paskiego na brzeg.
Dla dowodu, niech r : Q-* S bdzie retrakcj krka W na jego brzeg S.
Zoenie S
gdzie i jest inkluzj S <= Q, tj. odwzorowaniem danym
wzorem i(x) x dla x e S , jest tosamoci l s : S -* S.
183

Mamy wic r o i l s, skd (roi)* = l^i(S). Po uwzgldnieniu wasnoci (7)


i (8), z wykadu 8, dostajemy
(9)

r* o i* = ^(S )-

Jest to jednak niemoliwe, bo 7t1(Q) = 0, skd i* jest homomorfizmem


zerowym i skd w rezultacie lewa strona wzoru (9) daje zero przy kadym
podstawieniu elementu z 7c1(S), podczas gdy prawa strona nie jest zerowa, bo
grupa 7i1(S) jest izomorficzna z grup Z, ktra jest niezerowa.
Ten sposb dowodu nie prowadzi do rezultatu w wymiarach wyszych, bo
7t1(S") = 0, jeli n ^ 2. Dowd nieistnienia retrakcji Qn+1 na S" mona wszake
przeprowadzi podobnie, jeli posuy si grupami homotopii wyszych
rzdw (np. P. J. H i l t o n , Introduction to homotopy theory). M ona si
posuy rwnie grupami homologii (por. np. S. E i l e n b e r g i N. S t e e n r o d , Foundations o f algebraic topology). W obu teoriach n-te grupy sfer
n-wymiarowych s niezerowe, a grupy kul zerowe, a odwzorowania wyznaczaj
homomorfizmy grup stosujce si do wspomnianych tu regu (7) i (8).
M etoda znajduje oglny opis w teorii kategorii.
*

Zasadnicze twierdzenie algebry orzeka, e jeli


W{z) = anzn + ... + axz + a0
jest wielomianem zmiennej zespolonej o wspczynnikach zespolonych nie reduku
jcym si do staej, tj. nie bdcym postaci W(z) a0, to istnieje liczba zespolona
z * taka, e W(z*) = 0.
D o w d . Przyjmijmy, e w podanym tu zapisie dla W (z) wspczynnik
an jest rny od zera. Przypumy, e jest stale W {z) ^ 0. Wyraenie
W(z)l\W(z)\ jest wic okrelone dla kadego z i wartoci tego wyraenia le na
okrgu jednostkowym. Jeli przyjmiemy, e z = relK *, 0 < x < 1 i r ^ 0, to
wyraenie W{z)/\W(z)\ mona traktowa jako funkcj
H(x, r) W{re2Kix)l\W{re2K''x)\
zmiennych x i r, a tym samym jako homotopi zapocztkowan dla r 0
odwzorowaniem staym H(x, 0) = t^(0)/|VF(0)| i czc to odwzorowanie
z odwzorowaniami H(x, r),
Odwzorowania te s ptlami, bo dla x = 0 i x = 1 wartoci wyraenia e2* **
s te same.
Ptle te s zaczepione wszake w rozmaitych punktach okrgu, mianowicie
w punktach W(r)/\W{r)\. Homotopi
184

G(x, r) = \W(r)\W(re2*ix)/W(r)\W(re2*ix)\

nie ma ju tej wady. D la x O i x = 1 ma t sam dla kadego r warto 1.


Homotopi G czy ptl zerow w i z kad z ptli
Tr(x) = G(x, r),

0 < x < 1.

Wobec dowiedzionego w tym wykadzie twierdzenia, stopnie ptli zr


powinny by dla wszystkich r te same(1). Stopie ptli r0, ktra jest ptl
zerow, jest rwny 0. Tymczasem dla dostatecznie duych r stopie ptli xr jest
rwny n (a wic rwny stopniowi wielomianu).
Istotnie, dla dostatecznie duych r mamy
(10)

G(x, r) = e2ninx a(x, r),

gdzie a(x, r) jest liczb zespolon, ktrej argument jest < n. Podniesienie G'(x, r)
ptli (10) rni si wic mniej ni o 1 od podniesienia nx ptli p(x) e2n inx
(zakadajc ten sam warunek pocztkowy 0 dla x = 0). Poniewa stopie
warto ptli dla x = 1 jest liczb cakowit, wic stopnie obu ptli s te
same i rwne liczbie n, ktra jest stopniem ptli pn.
*

Nieistnienie retrakcji wstgi Mbiusa na jej brzeg. Dowd nie bdzie


przebiega tak prosto jak w przypadku krka, poniewa wstga Mbiusa
w odrnieniu od krka ma grup podstawow niezerow. O nietrywialnoci zapowiedzianego twierdzenia wiadczy rwnie istnienie retrakcji
na inny okrg pooony na wstdze Mbiusa, a mianowicie na jej lini
rodkow.
Niech M bdzie wstg Mbiusa powsta z prostokta P = [0 ,1 ] x [0 ,1 ]
przez sklejenie bokw x = 0 i x = 1 tego prostokta ze zmian ich orientacji,
tj. przez identyfikacj punktw (0, t) i (1, 1t). Brzeg B wstgi Mbiusa jest
przy tym sklejeniu obrazem innej pary bokw prostokta P, a mianowicie
bokw y = 0 i y 1. Rozwamy na B ptl a polegajc na woeniu
w P najpierw pierwszej poowy [0,1/2] odcinka [0,1] tak, by odcinek [0, 1/2]
nakry jednostajnie bok y = 0 prostokta P, poczynajc od punktu (0, 0),
otrzymanego jako ct(0), koczc na punkcie (1, 0) otrzymanym jako er(l/2),
a potem drugiej poowy [1/2, 1], tak by w podobny sposb nakrya
jednostajnie bok y = 1 prostokta P, poczynajc od punktu (0, 1) i koczc
na (1, 1). Daje to po sklejeniu P do M ptl w B, zaczepion w punkcie
powstaym z punktw (0, 0) i (1, 1) prostokta P.
Niech j : B-+ M bdzie inkluzj B cz M.
Niech S bdzie lini rodkow wstgi Mbiusa i niech r : M -> S bdzie
wspomnian ju retrakcj. Zoenie

I^B ^M ^S
(1) Mniej formaln argumentacj mona znale w ksice L. S. P o n t r i a g i n a, Algiebra,
Moskwa 1987, s. 73.

Rys. 121. Ptla a

jest ptl nawijajc odcinek dwukrotnie (bez zmiany kierunku!) na S. Grupa


n v(B) jest izomorficzna z grup Z liczb cakowitych i ptla a reprezentuje w tej
grupie 1. Mamy wic
tM

1)) = 2-

Przypomnijmy (wzr (10), s. 176), e retrakcja r jest homotopijn z to


samoci na M i e wobec tego
jest izomorfizmem (por. wykad 8
s. 176, wniosek). Jest wic j j i ) = 2 .
Jeliby teraz istniaa retrakcja s : M - B, to poniewa zoenie s o j byoby
tosamoci, tosamoci byoby rwnie zoenie
jt1(B) * 7tj(M) nt(B).
Wynikaoby std, e s*( 2) = 1, co dla homomorfizmu Z - > Z jest
niemoliwe (grupa 7t1(M) jest izomorficzna z Z; wynika to z przypomnianego
faktu, e
: n ^M ) -> 7t1(S) jest izomorfizmem).
Z nieistnienia retrakcji wstgi Mbiusa na jej brzeg mona wnioskowa o jej
niesplaszczalnoci (dowiedlimy tego w inny sposb, korzystajc z twierdzenia
o zachowaniu otwartoci, w wykadzie 3, s. 94).
D o w d . Jeliby wstga Mbiusa M bya podzbiorem paszczyzny, to jej
brzeg B homeomorficzny z okrgiem rozcinaby paszczyzn na dwa
obszary. Reszta wstgi jako zbir spjny leaaby w jednym z tych
obszarw i musiaaby ten obszar wypenia cakowicie, bo inaczej mona by j
zretrahowa na B. Ta konkluzja wymaga powoania si na twierdzenie
Schoenfliesa, wobec ktrego rozwaany obszar wraz z brzegiem B moe by
uwaany za wntrze koa z tyme brzegiem, oraz powoanie si na dowiedzione
twierdzenie o niemoliwoci wspomnianej retrakcji. Wypeniajc ten obszar,
wstga Mbiusa okazaaby si homeomorficzna z krkiem paskim, to za jest
niemoliwe z uwagi na nietrywialno grupy r,(M).

W Y K A D 10. Nakrycia oglnie Twierdzenie


o podnoszeniu drg Twierdzenie o podnoszeniu homo
topii O podnoszeniu odwzorowa: pewne kryterium
Nieistotno odwzorowa S ->S1 dla a > 2 Przy
kad nakrycia: torus i paszczyzna Przykad przestrze
ni o grupie podstawowej nieabelowej

Odwzorowanie p:E~* X przestrzeni topologicznych jest nazywane od


wzorowaniem nakrywajcym lub krcej nakryciem, jeli kady punkt przestrzeni
X ma otoczenie otwarte U takie, e p ~ l (U) jest sum rozcznych ze sob
podzbiorw otwartych V przestrzeni E takich, e odwzorowania czciowe p\V
s homeomorfizmami na zbir U; warunek ten implikuje domknito zbiorw
V w p - \U ) . O zbiorze (otwartym) U majcym te wasnoci mwi si, e jest
nakryty w sposb prosty.

----------------

Rys. 122. Rzutowanie X x D -* X

Rys. 123. Linia rubowa reprezentujca


nakrycie okrgu przez prost

Nakrycia s co atwo wida z ich okrelenia odwzorowaniami cigymi


i otwartymi.
Homeomorfizmy s nakryciami co jest oczywiste. Innymi oczywistymi
przykadami s rzutowania X x D na X z produktu przestrzeni X przez
przestrze dyskretn; niezalenie od punktu caa przestrze X moe by tu
wzita za zbir U.
Rozpatrywane poprzednio odwzorowanie p : E - S1 prostej na okrg, dane
wzorem p(t) e 2nit, te E , jest nakryciem. Nakryciami s nawinicia n-krotne
okrgu |z| = 1 na siebie dane dla n cakowitych wzorami
Pn(z) = z"Ilo zbiorw V nakrywajcych zbir U krotno nakrycia moe
by zarwno skoczona, jak i nieskoczona, ale jeli jest nieprzeliczalna,
przestrze E nie moe by metryzowalna i ten przypadek nie bdzie nas
interesowa.
Zamy, e rozwaane przestrzenie s T2.
*

Niech p : E-> X bdzie ustalonym nakryciem.


Niech f : Y - > X bdzie odwzorowaniem cigym. Odwzorowanie g : Y-+ E
takie, e
(1)

P 9 f

nazwiemy podniesieniem odwzorowania f.


Rwno (1) ilustruje diagram
V\

O
,\

')

---------

Powstaje pytanie o istnienie podniesienia dla danego z gry odwzorowa


nia f. Powstaje rwnie pytanie o jedyno podniesienia, jeli zaoy, e ma
ono spenia dany z gry warunek pocztkowy
(2)

g(yo) = e0-

Wobec (1) warto e0 musi by taka, e p(e0) = f( y 0)Twierdzenie o jedynoci podniesienia. Jeli Y jest przestrzeni spjn,
a g i h s podniesieniami odwzorowania f takimi, e

g = h.
D o w d . Zbir {y : g(y) = h(y)} jest wobec tego, e przestrze wartoci
odwzorowa jest klasy T2, podzbiorem domknitym przestrzeni Y. Zbir ten
jest niepusty wobec (3). Dowd, wobec zaoonej spjnoci przestrzeni Y,
bdzie zakoczony, jeli wykaemy, e ten zbir jest otwarty.
Rozwamy w tym celu punkt y przestrzeni Y taki, e g(y) h(y). Niech
U bdzie otoczeniem otwartym punktu /( y) w X takim, e
rozpada si
na zbiory otwarte V nakrywajce U w sposb prosty. Wemy to spord V,
do ktrego naley wsplna warto g(y) = h(y) odwzorowa g i h. Wobec
cigoci istnieje otoczenie W punktu y takie, e g(W) c= V i h(W) c V
Pokaemy, e odwzorowania g i h s rwne na W, co zakoczy dowd.
Niech yeW . Wartoci g(y) i h(y) nale do wspomnianego wyej V. Ale
p\V jest homeomorfizmem na zbir U, wic jeliby g(y) ^ h(y), to byoby
p(d(y)) ^ P(h(y)), wbrew zaoonemu p o g = p o h.
Twierdzenie o podnoszeniu drg. Jeli a : [0,1] -* X jest drog i e0 jest
punktem przestrzeni E takim, e p (e0) = ff(0), to istnieje droga a' : [0,1] -* E
taka, e
(4)

p o f f ' = ff,

(5)

a(0) = eo.

Na mocy poprzedniego twierdzenia istnieje tylko jedna droga a' spenia


jca (4) i (5), tj. bdca podniesieniem dla a i speniajca dany z gry
(dopuszczalny) warunek pocztkowy.
D o w d . Dla kadego s z odcinka [0,1] wemy pod uwag otoczenie
U punktu p(s) w X takie, e p - 1 (lI) rozpada si na podzbiory otwarte
V przestrzeni E nakrywajce U w sposb prosty (tj. na takie zbiory V, e
p\V s homeomorfizmami F n a U) oraz otoczenie otwarte PKpunktu s na [0,1]
takie, e tr(W) c U, istniejce na mocy cigoci odwzorowania a.
Niech
0 = a0 < i < ... < an_! < a = 1
bdzie podziaem odcinka [0,1] takim, e odcinki [a;, a; + i] nie przekra
czaj liczby dodatniej 5 bdcej liczb Lebesguea dla pokrycia odcinka [0,1]
przedziaami W.
Odcinek [a 0, a*] jest odwzorowany przez a w zbir otwarty U, kt
rego przeciwobraz p " 1 (U) rozpada si na zbiory otwarte nakrywajce U 189

w sposb prosty. Niech V bdzie tym spord nich, do ktrego naley punkt
e0. D la s z odcinka [a0, a x] przyjmujemy
<7'(S) = (p |F T (ff(S)),

czynic w ten sposb midzy innymi zado warunkowi a'(0) = e0.


Aby przeduy dotd okrelone odwzorowanie a' na [a^ a2], bierzemy
pod uwag zbir otwarty U, ktrego przeciwobraz p _1(I7) rozpada si na zbio
ry otwarte V nakrywajce U w sposb prosty i ktre jest otoczeniem punk
tu c ia j. Wemy pod uwag to V, do ktrego naley a' (ax). Dla s z odcinka
[a 1( a2] przyjmujemy
<r'(S) = ( p |F ) - > ( s ) ) ,
co midzy innymi zapewnia zgodno tego okrelenia w punkcie av z okre
leniem odwzorowania na [a0> a{] w tym punkcie.
Postpujc tak dalej, okrelimy a' dla punktw s z odcinka [a2, a 3]
i dalszych, a w kocu na caym odcinku [a0, a] = [0,1]. Warunek p o a' a
jest zapewniony przez przeprowadzon konstrukcj.
Nadal p : E - * X jest ustalonym nakryciem przestrzeni X.
Twierdzenie o podnoszeniu homotopii. Niech 7 bdzie przestrzeni lokalnie
spjn(1) i niech H : Y x [0,1] X bdzie odwzorowaniem cigym. Niech F:
: Y x {0} E bdzie odwzorowaniem cigym takim, e
p(F(y,0)) = H{y, 0), y e Y
Istnieje odwzorowanie H' : Y x [0,1] - E takie, e
(6)

p o H ' = H,

(7)

H '\Y x {0} = F.

D o w d . Ustalmy y, y e Y! Dla kadego t, 0 < t ^ 1, istnieje otoczenie


W punktu y i przedzia P wok t taki, e H (W x P) jest zawarte w oto
czeniu U punktu H(y, t) takim, e p ~ l (U) rozpada si na zbiory otwar
te V nakrywajce U w sposb prosty. Niech S > 0 bdzie liczb Lebesguea
dla pokrycia odcinka {y} x [0,1] przedziaami W. Niech WY x P 1(..., Wk x Pk
bdzie pokryciem skoczonym odcinka {y} x [0,1] zbiorami W x P i niech
Wy bdzie otoczeniem spjnym punktu y zawartym w
n ...n Wk.
(1) Jedynie ten przypadek bdzie si pojawia w zastosowaniach twierdzenia, ktre jest
prawdziwe i bez zaoenia lokalnej spjnoci o przestrzeni Y, ale dowd tak oglnego twier
dzenia jest duszy; np. E. S p a n i e r , Algebraic Topofogy, s. 79 wyd. polskiego z 1972 r.,
rozdz. 2, 2.

Odwzorowanie F dane na lfy x {0} przeduamy teraz do odwzorowania


cigego Fy :W y x [0,1] tak, by p(Fy(y', t)) = H (y', t) dla y 'e W y i 0 ^ t ^ 1.
W tym celu rozpatrujemy podzia
0 = a0 < ar < ... < am_i < am = 1
odcinka 0 ^ t < 1 taki, e dugoci odcinkw [au at + x] nie przekraczaj
wspomnianej liczby Lebesguea <5. Przeduamy F z Wy x {0} na Wy x [0,at],
biorc najpierw pod uwag zbir otwarty [ / w l taki, e H (Wy x [0,a]) c: [/,
ktrego przeciwobraz p ~ l{U) rozpada si na zbiory V nakrywajce zbir
U w sposb prosty, a potem to V spord wymienionych, w ktrym zawarty
jest zbir spjny F (Wy x {0}).
Okrelamy Fy na punktach zbioru Wy x [0, a x] wzorem
F y ( y ',t) =

( H ( y ' , t)).

Postpowanie mona powtrzy na Wy x [a 1( a2], bo zbir Fy (Wy x {a})


jest spjny dla dotd okrelonego Fy. Po skoczonej iloci krokw od
wzorowanie Fy zostaje okrelone ze spenieniem wymagajcych warunkw na
caym zbiorze Wy x [0,1],
Odwzorowania Fy okrelone na podzbiorach otwartych Wy x [0,1] pro
duktu Y x [0,1] zgadzaj si na czciach wsplnych kadego z dwch spord
tych zbiorw.
Istotnie, jeli (y't t) ley w Wyi x [0,1] i Wyi x [0,1], to ley na odcinku
{ /} x [0.1] zawartym w tym przekroju. W punkcie [y\ 0) tego odcinka
wartoci odwzorowa Fyi i Fyj s rwne, bdc rwnymi wartoci od
wzorowania F w tym punkcie. Poniewa kade z nich jest podniesieniem
odwzorowania if|{ y '} x [0,1], wic s rwne w kadym punkcie odcinka
{ /} x [0,1] na mocy twierdzenia o jednoci podniesienia.
Dowiedziona przesanka pozwala na poczenie w jedno wszystkich od
wzorowa Fy, y e Y , tworzc w ten sposb zapowiedziane odwzorowanie H'.
* *

Wnioskiem z twierdzenia o podnoszeniu homotopii jest midzy innymi to,


e homomorfizmy wyznaczone przez nakrycia nie przeprowadzaj w zero elemen
tw niezerowychi2\
D o w d . Niech p : E - * X bdzie nakryciem i niech cp:I -> E bdzie pt
l w tak, e p o ~ 0 (punktem zaczepienia ptli p o je s t punkt p(e0),
gdzie e0 (0), a rwnowano jest rozumiana jako homotopia zacho
wujca punkt p ( e 0)). Homotopia ustalajca rwnowano p o c p ~ 0 ma
podniesienie do homotopii ustalajcej rwnowano
0. Pokazalimy
w ten sposb, e
|2) Homomorfizmy nie przenoszce elementw niezerowych z zera s nazywane monomorfizm am i.

191

W przypadku znanego nam nakrycia okrgu przez prost stwierdzenie jest


prawdziwe w sposb trywialny, poniewa grupa nt(E) jest zerowa.
Nastpujce kryterium rozszerza zakres odwzorowa majcych podnie
sienie.
Twierdzenie. Niech p: E -+ X bdzie nakryciem. Niech Y bdzie przestrzeni
ukowo spjn i lokalnie spjn. Niech f: Y-+ X bdzie odwzorowaniem cigym.
Niech x 0, y 0 i e0 w przestrzeniach X , Y i E bd takie, e f( y 0) = x 0 i p(e0) = x 0.
Jeli
(8)

/* fax (X y 0)) <= P* fai (E, e0)\

to istnieje odwzorowanie cige f \Y-> E takie, e


Pof'=f

i
f' (yo) = eo-

U w a g i p r z e d d o w o d e m . Poniewa implikacja przeciwna jest oczywi


sta (dowd polega na przeliczeniu), twierdzenie daje charakteryzacj od
wzorowa majcych podniesienie. Istnieje co najwyej jedno podniesienie (na
mocy twierdzenia o jedynoci podniesienia). Twierdzenie zawiera w sobie
w oczywisty sposb twierdzenie o istnieniu podniesienia drogi i, oglniej,
podniesie odwzorowa z przestrzeni jednospjnych (grupa
( Y, y 0), jest
wtedy zerowa i zaoenie (8) zostaje w oczywisty sposb spenione).
D o w d . Niech y e Y i niech (korzystamy z ukowej spjnoci) o . I - * Y
bdzie drog od y0 do y. Mamy
ff(0) = yo i

ff (1) = y.

Dla drogi /o f f , zaczynajcej si w x 0 = /(ff(0)), rozwamy podniesienie


(/off)' speniajce warunek pocztkowy
(foa)'{ 0) = e0.
Zapowiedziane odwzorowanie / ' : Y-> E okrelamy, przyjmujc
(9)

f ' ( y ) = ( f o a Y 0 ) dla y e Y

Zgodno p o f = f jest
= (/o ff)(l)= /(ff(l))= /(y ).

zapewniona,

bo

p(f'(y)) = p ((/o ff)'(l)) =

Pokaemy, e okrelenie (9) nie zaley od wyboru drogi od y0 do y.


Wemy w tym celu jeszcze jedn drog z : I - ytak, e t(0) = y 0 i t ( 1 ) = y.
Pokaemy, e
(10)

( fo a )' (1) = (fo x)' (1).

Drogi f o a i ( /o t) cz x 0 z f(y) w przeciwnych kierunkach. Ich


poczenie
= fo a + ( -(/o t))
jest wic ptl w x 0. Mamy f o z = f o ( z), skd
cp = f o a + ( - ( fo z ) ) f o(a + ( - t) ) ;
w rezultacie [>] e f^ n ^ Y , y0)). Wobec (8) mamy wic
M

i(E. eo))-

Istnieje zatem ptla w E zaczepiona w e0> ktra po naoeniu od


wzorowania p daje q>. Jest ona podniesieniem cp' ptli cp; przypomnijmy, e
podniesienie jest tylko jedno, jeli warunki pocztkowe s zadane.

Ze wzgldu na wspomnian jedyno podniesienia ptla jest zesztukowaniem podniesienia ( f o a)' drogi f o a pierwszego skadnika we wzorze na
(p koczcego si w (fo a )' (1), z zaczynajcym si w tym samym ( fo a ) (1)
podniesieniem ((fo z))' = (fo z)' drogi (fo z ) (rwno wynika z jedynoci
podniesienia), ktre koczy si w e0. Wnioskujemy std, e podniesienie ( /o t) '
drogi fo z , jeli zacznie si w e0, bdzie si koczy w (foa)' (i). Bdzie wic (10).
13 Wykady z topologii

Pozostaje dowie cigoci okrelonego poprawnie odwzorowania / '.


Dla dowodu, niech y e 7 i niech W bdzie otoczeniem punktu f'(y).
Nakrycia s odwzorowaniami otwartymi, wic obraz p(W) jest otoczeniem
punktu p(f'(y)) = f(y). Niech U bdzie zawartym w p(W) otoczeniem
otwartym punktu f(y), nakrytym w sposb prosty przez p. Niech V bdzie
otoczeniem spjnym punktu y takim, e f \ V ) a U (cigo / i lokalna
spjno Y).
Jest f'(y) e W n p~ l (U). Korzystajc wic z tego, e zb io ry /'(F ) i p _1(/) si
przecinaj, wnioskujemy, e f'(V ) wobec spjnoci zawiera si w jednym
ze skadnikw H zbioru p ~ x(U) takim, e p\H jest homeomorfizmem H na U.
Poniewa, wobec Wr\ f'{V ) ^ 0 i U a p(W), zbir W zawiera ten skadnik,
wic jest f'(V ) a W. To koczy dowd cigoci / ' .
Odnotujmy nastpujcy wniosek z dowiedzionego twierdzenia:
Odwzorowania Sn - S \ n > 2, s nieistotne.
D o w d . Niech / : Sn - S 1, n ^ 2, bdzie odwzorowaniem cigym. Ponie
wa 7t1(S") = 0, wic / #(jr1(S")) =0.
Zaoenia poprzedniego twierdzenia s wic spenione dla kadego na
krycia, w szczeglnoci dla nakrycia p : E -> S 1 okrgu przez prost.
Przyjmujemy, e x0 jest punktem sfery Sn takim, e /(x 0) = 1 (liczba
zespolona 1 na okrgu).
Stosujc twierdzenie, dostajemy odwzorowanie f ' : S n^ E takie, e
/'( x 0) = 0 i p o / ' = /
Istnieje homotopi H: E x I -> E taka, e H(s, 1) = s, H(s,0) = 0 i H(0,t) = 0
(czca odwzorowanie stae, w 0, z tosamoci, zachowujca punkt 0), dla
wszelkich s i t, s e E , 0 ^ t < 1. Wzr G(x,t) = p(H (f\x), t)), dla x eS "
i 0 ^ t ^ 1, okrela homotopi G: Sn x I Sl czc / z odwzorowaniem
staym odwzorowujcym Sn w punkt 1.
*

Paszczyzna i torus. Torus jest powierzchni bdc produktem okrgu


przez siebie. Uyty by termin powierzchnia z uwagi na to, e kady punkt
okrelonego w ten sposb torusa ma otoczenie homeomorficzne z produktem
dwu ukw okrgu, a wic homeomorficzne z prostoktem otwartym. Pooe
nia punktw lokalnie s wic z punktu widzenia topologii takie same, jak
pooenia punktw na paszczynie*3), ktra stanowi najprostsz spord
powierzchni.

194

(3) Torus jest lokalnie izometryczny z paszczyzn: dostatecznie may zbir otwarty na
powierzchni torusa daje si rozprostowa na paszczynie bez zmiany odlegoci liczonych wzdu
najkrtszych ukw czcych punkty. Powierzchnia kuli nie ma tej wasnoci.

Przyjmijmy, e rozwaanym okrgiem jest okrg |z| = 1 na paszczynie


liczb zespolonych. Majc znane nam odwzorowanie nakrywajce p prostej
E na ten okrg oznaczany dalej jak zwykle przez S1 wemy pod uwag
odwzorowanie p x p :E x E -* S 1 x S1<4). To odwzorowanie paszczyzny na
torus jest odwzorowaniem nakrywajcym.
Dla dowodu, niech (a, b) bdzie punktem na torusie. Przeciwobraz tego
punktu przez odwzorowanie p x p skada si z punktw (x, y) paszczyzny
takich, e e2%ix = a i e2*iy b. Punkty te tworz na paszczynie zbir majcy
posta kraty jednostkowej: punkty (x, y) i (x\ y') nale do przeciwobrazu tego
samego punktu wtedy i tylko wtedy, gdy rnice x x' i y y' s liczbami
cakowitymi.

Jeli U jest przedziaem wok a, V za jest przedziaem wok b, to


przeciwobraz (p x p)_1(I7 x V) stanowi sum rozcznych ze sob prosto
ktw otwartych, produktw skadowych przeciwobrazw p ~ \U ) i p ~ \V ).
Kady z tych prostoktw przechodzi przez odwzorowanie p x p homeomorficznie na U x V

(o,y)
( x ,0 )
Rys. 126. Torus jako wynik sklejania bokw pros
tokta
(,i) Jeli p i q s odwzorowaniami, to przez p
( P M ) (x, y) = (p(x), q(y)).

Rys. 127. Dwie ptle na to-

x q rozumie si odwzorowanie dane wzorem


195

Powierzchni torusa dostaje si jako obraz jednego kwadratu jednost


kowego oaszczyzny, na przykad kwadratu [0,1] x [0,1]; przy odwzorowaniu
p x p w jeden punkt przechodz przeciwlege punkty bokw kwadratu,
tj. punkty (x, 0) i (x, 1), a take punkty (0, y) i (1, y). W rezultacie cztery punkty
(0,0), (0, 1), (1,0) i (1,1) przechodz w jeden punkt torusa punkt (1, 1),
gdzie 1 rozumie si jako liczb zespolon 1 na okrgu zespolonym.
Dlatego wyobraamy sobie torus jako rezultat sklejenia bokw kwadratu,
przy ktrym ulegaj sklejeniu lece naprzeciw siebie punkty tych bokw.
Odcinki y 0 i x = 0 tego kwadratu po sklejeniu staj si na torusie
okrgam i W yobraa je rys. 127.
Niech T = S1 x S l bdzie torusem. Wyrnijmy punkt * na T, powstay
z punktu (0, 0) kwadratu przy opisanym sklejeniu.
W celu znalezienia grupy podstawowej tt1(77 *) niech a : l -> T bdzie ptl
w punkcie * i niech a ': I -E x E bdzie podniesieniem tej ptli takim, e
<r'(0) = (0, 0).
Poniewa punkt o-'(l) rzutuje si za pomoc p x p na punkt *, wic
<t'(1) = (m, n), gdzie m i n s liczbami cakowitymi.
Jeli t jest ptl w punkcie * rwnowan z a, to dla jej podniesienia t' jest
t'(1) = a \ 1) na mocy twierdzenia o podnoszeniu homotopii.
G rupa 7t1(T| *) ma wic odwzorowanie w zbir Z x Z zoony z par liczb
cakowitych. Zbir Z x Z z dodawaniem wsprzdna po wsprzdnej
i elementem neutralnym (0, 0) jest grup. Pokaemy, e znalezione przez nas
odwzorowanie jest izomorfizmem.
Odwzorowanie n^T, *)-> Z x Z jest homomorfizmem.
Jeli bowiem do ptli a w * dosztukujemy zaczepion w punkcie * ptl t ,
to (a + t)' podniesienie ptli rr + r, zaczynajce si w (0, 0) skada si
z drogi a' i dosztukowanej do niej, w jej punkcie kocowym <x'(1), drogi z"
bdcej przesuniciem podniesienia t ' speniajcego warunek t'(0) = (0, 0)
o wektor (m, n), gdzie (m, n) = cr'(l) Jeli t'(1) = (k, l), to kocem drogi (a + t)'
bdzie punkt (m + k, n + /). Stwierdzilimy w ten sposb homomorficzno
odwzorowania. Dla kompletnoci dowodu dodajmy, e przesunicie t " drogi t '
o wektor (m, n) jest jedynym podniesieniem drogi r speniajcym warunek
pocztkowy t'(0) = (m, n), co wynika z jedynoci podniesienia. To, e przesuni
cie t '( s ) + (m, n ) jest rzeczywicie podniesieniem i e spenia warunek poczt
kowy, sprawdza si rachunkiem.
Odwzorowanie n^T,*) -> Z x Z jest izomorfizmem.
Dla dowodu, e jest jednokrotne, wemy ptl a w punkcie * tak, e
c'(l) = (0, 0) (tj. element grupy przechodzcy w zero grupy Z x Z). Wykaemy
co wystarczy e a * (czyli e wspomniany element grupy jest zerowy).
Rwno <t'(1) = (0, 0) znaczy, e a' jest ptl w E x E zaczepion w (0, 0).
Paszczyzna E x E jest jak wiemy jednospjna. Mamy zatem a' ~ (0, 0).
Odwzorowanie p x p : E x E - + T naoone na homotopi realizujc wspo
mnian wyej rwnowano daje homotopi realizujc rwnowano
196 <t

atwo wida, e kada para (m, ) jest wartoci rozwaanego odwzoro


wania.
Dowiedlimy wic, e 7t1(7) = Z x Z.
U w a g a . Jest oglne twierdzenie ktrego nie dowodzimy goszce, e
n ^ X x Y ) = n ^ X ) x Tt^y)'5*.
Niech M bdzie podzbiorem torusa Z zoonym z punktw wspomnianych
dwu ptli bdcych tworzcymi grupy 7t1(T). Zbir M jest figur w ksztacie
semki i jest obrazem przez odwzorowanie p x p kraty jednowymiarowej
K zoonej z prostych
x m

y n,

gdzie m i n przebiegaj liczby cakowite.

\(P * P )\K

Rys. 128. Nakrycie figury w ksztacie semki

Odwzorowanie (p x p)|K jest odwzorowaniem nakrywajcym K na M.


Bdziemy rozwaa ptle w M zaczepione w punkcie * = (p x p)(0, 0).
Oznaczmy przez a ptl zaczepion w punkcie *, bdc zoeniem ( p x p ) o a,
gdzie a jest odwzorowaniem odcinka [0,1] na odcinek [(0, 0), (0, 1)] kraty
K osi y-w dane wzorem a(t) = (0, i), 0 ^ t < 1. Niech b bdzie ptl
w M reprezentowan przez drug ga semki, dan jako odwzorowanie
(p x p)o , gdzie jest analogiczn do a parametryzacj odcinka [(0,1), (1, 1)]
kraty K.
Rozwamy w K ptl OABCO, zaczepion w O, z naturaln parametryzacj
(por. rys. 128), gdzie 0 = (0, 0), A = (0, 1), B = (1, 1) i C = (1, 0).
Ptla OABCO jest niezerowa.
Oczywicie, ptla OABCO jest niezerowa jako ptla na figurze OABCO
homeomorficznej z okrgiem (reprezentuje ona 1 w grupie ^ ( S 1)). Nas
interesuje jednak niezerowo tej ptli jako ptli w K.
(5) Wskazwka. Ptli o : I - * X x Y przyporzdkowuje si par ptli I -> X x Y

Dla dowodu zauwamy najpierw, e krata K ma retrakcj na figur


OABCO. Niech r bdzie jedn z tych retrakcji
Przypumy a contrario, e H jest homotopi ustalajc w K rwno
wano ptli OABCO i ptli zerowej (0, 0). Dostajemy odwzorowanie
G: I x / * OABCO dane wzorem
G(s, t) = r(H(s, t)),

s e i, te .

Mamy
G(0, 0 = G(l, t) = (0, 0),
bo
H (0, t) = H ( 1, t) = (0, 0), a r(0, 0) = (0, 0),
oraz
G(s, 0) = r(H(s, 0)) = r(>(s)),
gdzie jest parametryzacj ptli OABCO, oraz
G(s, 1) = r(H(s, 1)) = r(0, 0) = (0, 0).
Odwzorowanie G jest wic homotopi czc w figurze OABCO ptl
OABCO z ptl zerow (0, 0), co jest niemoliwe.
Niezerowo ptli OABCO w K ma wane nastpstwo. Jeli (p jest jej
parametryzacj, to (p x p)ocp jest tym samym, co ptla h + a + (h) + ( a)
w M zaczepiona w punkcie * = (p x p) (0, 0). Poniewa ({p x p)|K)# jest
monomorfizmem (twierdzenie ze s. 191), z niezerowoci (p wynika niezerowo
obrazu ptli OABCO, tzn. nierwno
a + b + (a) + (b) ^ 0,
a wic nierwno
a + b + ((b + a)) ^ 0,
czyli nierwno
a + b ^ b + a.
Pokazalimy w ten sposb, e grupa n^M ,*) jest nieprzemienna(6\
<6> Nieprzemienne s grupy dopenie do E3 okrgw, jeli te okrgi maj pooenia
nierwnowane ze zwykym, z = 0, x 2 + y 2 0; D e h n (1910).

WYKAD 11. Powierzchnia rzutowa Sfera jako jej


nakrycie Grupa podstawowa powierzchni rzutowej
Odwzorowania zachowujce antypodyzm Twierdzenie
Borsuka-Ulama Twierdzenie Lusternika-Sznirelmana
Twierdzenie o kanapce

Jeli na sferze S2 zostan zidentyfikowane pary {x, x} punktw antypodycznych, to powstanie przestrze nazywana powierzchni rzutow. Jest to
przestrze zwarta z baz przeliczaln, a wic metryzowalna, co wynika
z oglnych twierdze topologii mnogociowej. Dlatego jest nazywana powierz
chni, e podobnie jak punkty na sferze, kady jej punkt ma otoczenie
homeomorficzne z krkiem bez brzegu, bdce obrazem przez odwzorowanie
ilorazowe odpowiednich dwch krkw na sferze (patrz rys. 129). Poniewa
punkty powierzchni rzutowej maj swoich reprezentantw na kadej z psfer,
ktre s homeomorficzne z krkami, wic na powierzchni rzutow mona
patrze jak na przestrze powsta z krka przez identyfikacj par punktw
antypodycznych lecych na jego brzegu (rys. 130).

Rys. 129. Powierzchnia rzutowa jako wynik


sklejenia na sferze punktw antypodycznych

Rys. 130. Sklejanie punktw antypo


dycznych brzegu krka

199

Jedn z osobliwoci powierzchni rzutowej jest zawieranie si w niej wstgi


Mbiusa.
Aby to zobaczy, rozwamy na krku, z ktrego powstaje powierzchnia
rzutowa, pas wok rednicy oparty na dwu hikach przechodzcych na siebie
przez antypodyzm. Przy sklejaniu si krka w powierzchni rzutow ten pas
sklejajc si, daje wstg Mbiusa.

Rys. 131. Powierzchnia rzutowa jako suma sklejonych brzegami wstgi Mbiusa i krka

Brzeg pasa skadajcy si z dwu rwnolegych ciciw po sklejeniu


staje si okrgiem, ktry jest brzegiem wstgi Mbiusa.
Reszta krka skada si z dwch jego odcinkw, ktre przy sklejaniu si
krka w powierzchni rzutow, sklejajc si ze sob, daj krek (por. rys.
131, po prawej stronie), ktrego brzeg jest jednoczenie brzegiem wstgi
Mbiusa.
Powierzchni rzutow zatem mona widzie jako sum krka i wstgi
M biusa sklejonych ze sob wsplnym brzegiem. Inaczej: jeli po wyciciu
krka ze sfery, dokleimy do brzegu powstaego rozcicia wstg Mbiusa
wzdu jej brzegu, to dostaniemy powierzchni rzutow.
Osobliwoci powierzchni rzutowej jest midzy innymi to, e zawiera ona
krzyw zwyk zamknit, ktra jej nie rozcina: jest ni okrg bdcy lini
rodkow wstgi Mbiusa zanurzonej, w opisany wyej sposb, w powierzchni
rzutowej.
Jeli sklei si dwie wstgi Mbiusa brzegami, to powstaje powierzchnia
nazywana powierzchni Kleina.
Powierzchni Kleina najlepiej mona sobie wyobrazi jako powstajc
z dwu prostoktw (I i II na rys. 132) dajcych razem powierzchni walca
(patrz rys. 132). Brzegi CAE i BEF powierzchni walca sklejamy nastpnie ze
sob tak, by C skleio si z B, a E skleio si z F.
Dwa prostokty (I i II na rys. 132) skadajce si na powierzchni walca,
staj si po tym sklejeniu wstgami Mbiusa sklejonymi ze sob swoimi
200 brzegami.

Rys. 132. Prostokt CABD po sklejeniu CA z BD daje


jedn wstg Mbiusa. Dwa trjkty skadaj si na drugi
prostokt, ktry po sklejeniu AE z DF daje drug wstg
Mbiusa. Wsplnym brzegiem wstg jest suma odcinkw AB
i CB tworzca po sklejeniu okrg

Wizualnie przedstawia to rys. 133.

(
Rys. 133. Powierzchnia walca (a) i sklejona z niego powierzchnia Kleina (b)

Sklejamy dwa okrgi stanowice brzegi walca, tak jak si je skleja wtedy,
kiedy chce si dosta powierzchni torusa, ale z t rnic, e sklejamy je po
ustawieniu ich naprzeciw siebie z przeciwn orientacj (patrz cz (b)
rysunku), co sprowadzaoby si do czynnoci fizycznej, jeliby dopuci
rozcicie powierzchni w jednym miejscu.
Na mocy samego okrelenia sfera jest nakryciem powierzchni rzutowej
odwzorowanie nakrywajce stanowi wystpujce w tym okreleniu odwzoro
wanie ilorazowe. Jest to nakrycie dwukrotne.
Oznaczmy przez P 2 powsta powierzchni rzutow, a przez q: S2 -* P2
odwzorowanie ilorazowe. Wyrnijmy punkt a na powierzchni P2 oraz punkt
b na S2 taki, e q (b) a.
Niech a i t bd ptlami w P 2 zaczepionymi w a i niech a' i x' bd ich
podniesieniami takimi, e <r'(0) = t'(0) = b. Z twierdzenia o podnoszeniu
homotopii wynika, e jeli a ~ t , to er' (1 ) = t ' ( 1 ) (wzr (7 ) na s. 1 8 1 ); wsplna
warto drg a' i t ' w 1 jest przy tym b lub b.
Ta uwaga pozwala na okrelenie odwzorowania h grupy 7c1(P2, a) w zbir
dwuelementowy {0, 1} wedug nastpujcej umowy: jeli ocen^P2, a) i a jest
reprezentowane przez ptl a, to przyjmujemy
201

0, jeli o-'(l) = b,
1, jeli ct'(1) = b.
Odwzorowanie h przyjmuje obie wartoci O i l .
Warto 0 przyjmuje na elemencie a = 0 (jeli bowiem zaprezentujemy
0 w 7r1(P2, a) przez ptl zerow w a, to jej podniesienie cr' jest ptl
zerow w b i <r'(1) = b). Warto 1 przyjmuje na elemencie a reprezentowanym
przez ptl oa', gdzie a' jest drog w S2 o pocztku w b i kocu cr'(l)
pokrywajcym si z punktem b.
Odwzorowanie h jest rnowartociowe.
Niech bowiem a i bd elementami grupy ti1(P2, a) takimi, e h(tx) = h(fl).
Niech a = [cr] i = [ i] . Jest <r'(0) = t'(0) dla podniesie a' i i' ptli a i r.
Poniewa h(a) h(), wic jest take cr' (1) = t'(1). Sfera S2 jest jednospjna,
wic istnieje homotopi H' czca drogi a' i x', zachowujca koce drg
(twierdzenie z wykadu 8 na s. 172). Zaoenie q o H ' jest homotopi realizujc
rwnowano cr ~ x. Dostajemy wic a = .
Traktujmy zbir {0, 1} jako grup Z 2, nadajc symbolom 0 i 1 charakter
liczb cakowitych dodawanych jak reszty mod 2.
Twierdzenie!1). Odwzorowanie h: 7c1(P2, a)izomorfizmem.

Z 2 okrelone wzorami (i) jest

D o w d . Niech a i x bd ptlami w P 2
zaczepionymi w a. Niech a = [cr] i = [ t ] .
Niech c' i t ' bd ich podniesieniami zaczynaj
cymi si w b.
Jeli cr'(l) = b, to podniesienie (cr + r)' ptli
a + z jest zesztukowaniem a' + t' drg a' i r'. Std
(cr + t ) ' ( 1 ) = t '( 1 ) , co dowodzi wzoru h(x + ) =
= h(o) + h(fl) w przypadku h(a) = 0.
Jeli h(a) = 1, a wic jeli ct'(1) = b, to pod
niesieniem ptli a + x jest zesztukowanie a' + x'
drg a i t ', gdzie x' jest odbiciem antypodycznym
drogi t'; droga ? ' jest podniesieniem ptli x spe
niajcym warunek pocztkowy t ' ( 0 ) = b. Jest
wic (cr + t)'(1) rwne b, jeli t'( l) b, i jest
rwne b, jeli t'(1) = b, co tumaczy si na
h(oc + ) = 1, jeli h() = 0, i h(a + ) = 0, jeli
h() 1, i co dowodzi wzoru h(<x + ) =
h(a) + h() w rozwaanym przypadku.
(1) Obliczenia grupy podstawowej powierzchni rzutowej mona dokona, posugujc si
twierdzeniem Seiferta-van Kampena, wykorzystujc sposb, w jaki ta powierzchnia powstaje
z prostszych przez czenie w tzw. sum spjn; patrz np. K o s n i o w s k i, A first course in
algebraic topology, Cambridge University Press, 1980, rozdz. 23.

Twierdzenie. Nie istnieje odwzorowanie cigle sfery S2 w okrg S1


zachowujce antypodyzm.
D o w d . Zamy, a contrario, e/: S2 - S1 jest odwzorowaniem cigym
zachowujcym antypodyzm, tj. takim, e / ( x) = /(x) dla x e S 2. Wyznacza
ono odwzorowanie cige g :P 2 ^>Sl okrelone dla y e P 2 wzorem
g(y) = r ( f( q - l (y))),
gdzie g : S2 - P 2 i r: S1 -+ S 1 s odwzorowaniami ilorazowymi utosamiaj
cymi pary punktw antypodycznych. Okrelenie jest poprawne, bo q~ 1(y) =
= {x x}, gdzie x jest punktem sfery S2, f({x, x}) = {f(x), f(x)} (bo
/ zachowuje antypodyzm), a odwzorowanie ilorazowe r przeprowadza par
{/(x), /(x)} w jeden punkt. Cigo g jest konsekwencj oglnych wasnoci
odwzorowa ilorazowych. Mamy
(2)

o f=

g o q,

co ilustruje diagram

P 2

^ S 1

Pokaemy, e (2) prowadzi do sprzecznoci


Rozwamy w tym celu drog a : l -* S2 czc punkt wyrniony b na S2
z jego antypod b. Droga q o er: I -* S2 -* P2 jest ptl w P 2 w punkcie
q(b) = q (-b ).
Mamy g^ ([<j o ct] ) = 0, bo homomorfizm gt , jako homomorfizm grupy
Z 2 w grup Z, jest zerowy.
Znaczy to, e g o (q o a )~ 0, gdzie 0 jest ptl zerow w S l zaczepion
w punkcie g(q(b) = r(f(b)).
Wobec (2) droga r o ( f oa) rwnie powinna by ptl zerow. Pokaemy,
e tak nie jest, co zakoczy dowd.
Zacznijmy od tego, e / o a jest drog na S1 czc w S1 punkty
antypodyczne f(b) i f ( b). Std, dla podniesienia ( f o a)': I -> E, mamy
(3)
majc na myli
wzorem p (t) =
Przyjmijmy
antypodyczne,

( f o ff)'(l) - ( f o cr)'(0) =

(1 /2 )

mod

2,

podniesienie do nakrycia p: E - S1, okrgu przez prost, dane


e2nit.
z kolei, e odwzorowanie r :S 1 -* S 1, utosamiajce punkty
dane jest wzorem r(z) z 2, co zgadza si z wczeniejsz 203

umow traktujc okrgi S1 jako podzbiory paszczyzny zespolonej okrelonej


wzorem |z| = 1.

-X---------------------- *

ffe fO )
0
fo <r .
Rys. 135. Podniesienie drogi f o a

Mamy (ro(foa))() = ((f o a)(s))2 (e2* </ff)'(*))2 = e2(2*'(/ )(*)),


(r o (foa)) (s) - 2 - ( f o <r)' (s).
W rezultacie dostajemy (ro(/bff))'(l) (ro(/o<r))'(0) = 2[(/oo-)'(l) (/bo-)'(O)],
co, wobec (3), znaczy, e stopie ptli ro(foa) jest nieparzysty, skd wynika, e
ptla r o (foa) jest niezerowa.
W nioski z poprzedniego twierdzenia.
1. Lemat. Jeli f : S2 -* E2 jest odwzorowaniem cigym takim, e stale jest
f ( x) f(x), to istnieje a takie, e f(a) 0.
D o w d . Jeliby byo stalef(x) = 0, to wzr g(x) = f(x )/\f(x )\ okrelaby
odwzorowanie cige g :S 2 -* S i takie, e g (x) = g(x). Sprzeczno.
2. Twierdzenie Borsuka-Ulama o antypodach ( B o r s u k , 1933)(2). Jeli
f : S 2 -* E 2 jest odwzorowaniem cigym, to istnieje a takie, e f ( a ) = f ( a).
D o w d . Przypumy, e jest stale f(x ) = f ( x). Wemy pod uwag
odwzorowanie : S 2 -* E 2 dane wzorem (x) = f(x ) / ( x). Odwzorowanie
cp jest cige i jest stale q>(x) = (x), przy czym (x) nigdzie si nie zeruje.
Sprzeczno z lematem.
Twierdzeniu Borsuka-Ulama nadaje si nieraz posta anegdotyczn.
Odwzorowanie f : S 2 ^ E 2 jest par funkcji o wartociach rzeczywistych
(dwie wsprzdne wartoci odwzorowania f). Jeli interpretowa je na przy<2) K. B o r s u k , Drei Stze ber die n-dimensionale euklidische Sphre, Fundamenta Ma-

204 thematicae 20 (1933), 177 190.

kad jako temperatur i cinienie w punkcie powierzchni kuli ziemskiej, to teza


twierdzenia daje istnienie pary anty pod, w ktrych warunki meteorologiczne ze
wzgldu na te dwie cechy s te same.
Skoro, w szczeglnoci, przy kadym odwzorowaniu cigym sfery
S2 w paszczyzn pewne dwa punkty musz ulec identyfikacji, z twierdzenia
Borsuka-Ulama dostaje si jako wniosek, e sfera S2 nie zanurza si w pasz
czyzn. Ten wniosek (w dowolnym wymiarze niezanurzalno S" w En) wynika
rwnie z twierdzenia o zachowaniu otwartoci (wykad 3, s. 94).
3.
Twierdzenie Lusternika-Sznirelmana(3). Jeli trzy zbiory otwarte pokrywa
j sfer S2, to co najmniej jeden z nich zawiera par punktw antypodycznych.
D o w d . D la danych zbiorw otwartych U, V i W pokrywajcych sfer
S2 wemy pod uwag zbiory domknite D, E i F, rwnie pokrywajce sfer,
i takie, e
DczU, E c z V i F c W .
Istnienie tak zmniejszonego pokrycia wynika z twierdzenia dowiedzionego
w Aneksie (s. 69).
Niech a, i y bd funkcjami cigymi okrelonymi na S2 o wartociach
w odcinku 0 < y ^ 1 takimi, e
a

1 dla x e D
0 dla x e S 2 - U,

1 dla x e F
0 dla x e S 2 - W,
ktrych istnienie zapewnia lemat Urysohna (Aneks, s. 63).
Rozwamy funkcje cige okrelone dla x ze sfery S2 wzorami
f(x) = a (x) (x) i g(x) = (x)y(x), ktre razem skadaj si na odwzoro
wanie h = (f, g):S2 -> E 2. Na mocy twierdzenia Borsuka-Ulama istnieje
a takie, e
(4)

h(a) = h (-a ).

(i)
L. L u s t e r n i k , L. S z n i r e l m a n , Topoiogiczeskije mietody w wariacjonnych zadaczach,
Issl. Inst. Mat. i Mech. M.G.U., Moskwa 1930 (cyt za B o r s u k i e m , 1933); Topoiogiczeskije
mietody w wariacjonnych zadaczach i ich priloiemja k differencjalnoj gieomietrii powierchnostiej;

Uspiechi Matiematiczeskich Nauk (Nowaja Seria) 2 (1) (17) (1947), s. 166217.

Punkt a naley do co najmniej jednego spord zbiorw D, E i F.


Przyjmijmy, e aeD . Mamy a (a) = 1. Nie moe by a(a) > 0, bo by
oby wtedy a e U , skd wynikaoby, e zbir U zawiera par punktw
antypodycznych. Jest zatem a ( a) = 0. Z wzoru (4) wynika teraz, e
f{a) = f ( a). Prowadzi to do
1-(a)=-(-a),
skd (a) 1 i ( a) 0. Z wzoru (4) dostajemy rwnie g(a) = g( a), co
prowadzi do y(a) = 1 i y( a) = 0.
Widzimy wic, e wszystkie trzy funkcje a, i y znikaj w punkcie a.
Std wniosek, e punkt a nie naley do adnego ze zbiorw U, F i W wbrew
zaoeniu, e zbiory te pokrywaj sfer.
*

Innym wnioskiem z dowiedzionych twierdze nie nalecym ju do


topologii, bo pojawiaj si w nim pojcia teorii miary jest nastpujce:
Twierdzenie o kanapce(4). Dane s trzy bryy pooone w E3. Istnieje
paszczyzna, ktra tnie wszystkie trzy bryy na poowy co do objtoci.
U w a g i p r z e d d o w o d e m . Przez bry rozumiemy podzbir przestrzeni
3 ograniczony i mierzalny w sensie Lebesguea. Dowd ograniczymy do
przypadku takich podzbiorw, e ich czci zawarte midzy kadymi dwiema
rwnolegymi do siebie paszczyznami maj miary dodatnie, jeli maj tam
jakie punkty. Bez tego zaoenia dowd jest trudniejszy. Za znane bdziemy
uwaa twierdzenie z teorii miary, orzekajce e miara zbioru odcitego
pprzestrzeni z danego zbioru mierzalnego D zaley w sposb cigy od
parametrw okrelajcych t pprzestrze(S).
W szczeglnoci funkcja H D(x, t), gdzie x jest wektorem (zamy, e
jednostkowym), a t liczb rzeczywist, okrelona jako stosunek, w ktrym
paszczyzna prostopada do wektora x i przechodzca przez punkt tx tnie zbir
D, jest funkcj cig.
Dziki przyjtemu ograniczeniu, przy ustalonym x, funkcja HD(x, t)
przyjmuje maksimum, rwne 1, dokadnie w jednym punkcie hD(x); pasz-

206

w Twierdzenie o kanapce byo ogoszone w 1933 r. jako wsplna nota kilku autorw
w Mathesis Polskiej. Dowd jest w pracy H. S t e i n h a u s a , Sur la division des ensembles de
Iespace par les plans et des ensembles planes par les circles, Fundamenta Mathematicae 33 (1945),
245263. gdzie mona znale rwnie twierdzenie o istnieniu okrgu na paszczynie tncego
na p trzy dane obszary; patrz te wzmianka w Kalejdoskopie matematycznym, Warszawa 1989,
s. 140, rys. 160.
(5)
Miar rozumie si w sensie Lebesguea. Czci odcite pprzestrzeniami ze zbiorw
mierzalnych w sensie Lebesguea s nadal mierzalne w sensie Lebesguea. Cigo zalenoci miary
odcitej czci od parametrw okrelajcych pprzestrze jest twierdzeniem teorii miary;
por. przypis (5) w wykadzie 3.

czyzna prostopada do x, przechodz


ca przez punkt hD(x), poowi wtedy
bry D.
Liczba hD(x) zaley w sposb cigy
od x.
Dla dowodu, odnotujmy, e wobec
cigoci funkcji HD zbir H p 1 (1),
tj. zbir tych par (x, t), dla ktrych
H d (x, t) = 1 (inaczej zbir par (x, t),
dla ktrych paszczyzna prostopada
do x i przechodzca przez (x, t) tnie
Rys. 136. Paszczyzna prostopada do
x, przechodzca przez koniec wektora
na p bry D co do objtoci), jest
hD(x)x, poowi bry D
podzbiorem domknitym produktu
S 2 x E, gdzie E oznacza prost; przy
pomnijmy, e x przebiega sfer S 2, a t odcinek prostej. Wspomniany zbir
jest wykresem funkcji hD. Domknito wykresu implikuje cigo funkcji.
Odnotujmy jeszcze, e
(5)

M - x ) = - h D(x),

co jest oczywiste.
D o w d t w i e r d z e n i a o k a n a p c e . Niech A, B i C bd bryami
pooonymi w E3. Rozwamy funkcje <pAB i cpBC okrelone dla x ze sfery
S2 wzorami
(Pa b (x ) = hA (x) - hB(x),
V

b c

(x )

= hB(x) - hc (x),

Obie funkcje razem okrelaj odwzorowanie cige (p = (cpAB, BC) : S2 -*E 2. Z wasnoci (5) funkcji hD dla D rwnego A, B i C wynika, e jest
stale cp(x) = (p{x). N a mocy lematu istnieje punkt a na S2 taki, e
(a) = 0. D la tego punktu jest hA (a) = hB(a) = hc (a). Znaczy to, e paszczy
zna prostopada do wektora a i przechodzca przez punkt ta, gdzie t jest
wspln wartoci funkcji hA, hB i hc w punkcie a, tnie bryy A, B i C
na p co do objtoci.

WYKAD 12. Odwzorowania w S 1 Metoda Eilenberga Twierdzenia Janiszewskiego o rozcinaniu pasz


czyzny Jednosprzgo sfer S n, n ^ 2

Odwzorowania cige z X w S 1 decyduj na mocy twierdzenia Borsuka


(wykad 6, s. 142) o rozcinaniu przez X jeli jest zwarte paszczyzny;
kryterium rozcinania polega na istnieniu odwzorowa istotnych (tj. niehomotopijnych ze staymi) w S1.
Ustalmy, e okrg S 1 jest zbiorem liczb zespolonych z o module 1, |z| = 1.
Jeli odwzorowanie cigle f : X - * S i ma podniesienie do odwzorowania
g :X >
E, czyli daje si przedstawi w postaci f = pog, gdzie p:E~* S1 jest
nakryciem okrgu S1 przez prost E danym wzorem p(t) = e2,cit, t e E, to f jest
nieistotne.
Twierdzenie to ilustruje diagram

p ,

x 9s

S ;^ t X
f
Jest tak, poniewa homotopi H czca odwzorowanie g ze sta (wszyst
kie odwzorowania w prost s homotopijnie stae) wyznacza homotopi p o H
czc / ze sta.
W zr/ p o g nie znaczy nic innego ni stwierdzenie, e/(x) = e2Kig(x) dla
kadego x ze zbioru X . Oczy wicie, jeli g jest podniesieniem dla f to pozostaje
208 podniesieniem dla / po dodaniu dowolnej staej cakowitej.

Prawdziwe jest twierdzenie odwrotne: Jeli f : X - * S i jest nieistotne, to


istnieje podniesienie g : X -* E odwzorowania f a wic f = pog.
Dla dowodu, odnotujmy najpierw, e odwzorowanie stale ma zawsze
podniesienie.
Zauwamy dalej, e jeli odwzorowanie / ma podniesienie, a odwzoro
wanie / nie jest nigdzie antypodyczne z / ', tj. jeli /(x) i /'(x) nie s dla
adnego x punktami antypodycznymi, to odwzorowanie / ' ma rwnie
podniesienie.
Jeli bowiem g jest podniesieniem dla f a wic g : X - E jest odwzorowa
niem takim, e stale/(x) = e2*i9(x), to podniesieniem dla / 'j e s t odwzorowanie g'
dane wzorem
g'(x) = g(x) + a(x), x e X ,
gdzie a(x) jest jedyn liczb a tak, e |a| < 1/2 i dla ktrej f'(x) = f(x) e2*w
(nieantypodyczno f'{x) i f(x)).
Nieantypodyczno odwzorowa f i / 'j e s t zapewniona, jeli \f(x) /'(x)| <
< 2 dla kadego x; przypomnijmy, e 2 to rednica okrgu S1.
Po tych uwagach mona przystpi do zakoczenia dowodu zapowiedzia
nego twierdzenia odwrotnego.
Niech H: X x [0, 1]
S1 bdzie homotopi danego odwzorowania nieis
totnego z odwzorowaniem staym H(x, 1), x e X . Wobec cigoci (jednostajnej;
przyjmujemy, e X jest zwarte) odwzorowania H istnieje > 0 takie, e jeli
\t t 'I < 5, to \ht ht,I < 2, gdzie przez hu oznaczamy odwzorowanie H(x, u),
x e X . Mamy h0 = / ;
jest odwzorowaniem staym.
Niech 0 < tj < ... < tk < 1 bdzie podziaem odcinka [0, 1] takim, e
odcinki t(ti+l maj dugo < <5. Jeli odwzorowanie hti ma podniesienie, to
na mocy uwagi przed dowodem odwzorowanie hti_l ma je rwnie.
Poniewa odwzorowanie h1 (stae) ma podniesienie, wic przez przechodnio,
h0, tj. odwzorowanie f ma podniesienie.
Odnotujmy zatem jako wniosek nastpujce:
Twierdzenie. Odwzorowanie cigle f : X >S 1 przestrzeni zwartej w okrg jest
nieistotne wtedy i tylko wtedy, gdy daje si przedstawi w postaci
(1)

/(x) = e2*>{x), x e X ,

gdzie g jest odwzorowaniem cigym w prost rzeczywist.


Biorc pod uwag twierdzenie Borsuka o rozcinaniu (wykad 6, s. 142),
w przypadku n 2, dostajemy jako wniosek nastpujce:
Twierdzenie. Zbir zwarty X nie rozcina paszczyzny wtedy i tylko wtedy,
gdy kade odwzorowanie cige f . X ^ S 1 ma posta (1).
209

To ujcie twierdze o rozcinaniu paszczyzny pochodzi od E i l e n b e r g a


(1936)(1).
Pierwsze twierdzenie Janiszewskiego (1913)(2). Jeli aden ze zbiorw zwar
tych A i B nie rozcina paszczyzny i ich przekrj A n B jest spjny, to ich suma
A u B nie rozcina paszczyzny.
D o w d . (Eilenberg, 1936). Niech / : A u B -* S1 bdzie odwzorowaniem
cigym. Wystarczy dowie, e ma podniesienie. Poniewa A i B nie rozcinaj
paszczyzny, wic odwzorowania f\ A i f\B maj podniesienia, co znaczy, e
istniej odwzorowania cige
a: A -*E

b :B -* E

(2)

f[x) = e2Kia{x)

dla x e A

(3)

f[x) = e2ltlbix)

dla x e B ,

takie, e

przy czym wzory (2) i (3) zgadzaj si na A n B .


Dla x ze zbioru A n B rnica a(x) b(x) musi by cakowita. Poniewa
A n B jest spjne, a ta rnica jest ciga, wic a(x) b(x) jest stae. Zmieniajc
w (3) liczb b(x) o t sta, otrzymamy (na mocy jednej z pocztkowych uwag)
podniesienie dla f\B zapisane tym samym wzorem, co podniesienie dla f\A .
Dostajemy wic
fix) = elKL a(x) dla wszelkich x ze zbioru A u B .
Wnioskujemy std (po raz trzeci na mocy poprzedzajcego twierdzenia), e
A u B nie rozcina paszczyzny.
Przypomnijmy, e dla przestrzeni euklidesowych dowolnego wymiaru,
dowodzc (wykad 6, s. 146) analogicznego twierdzenia, zakadalimy jednopunktowo przekroju A n B , wiedzc, e w przestrzeniach wymiaru ^ 3
spjno przekroju nie wystarczy.
(1) S. E i l e n b e r g , Transformations continues en circonference et la topologie du plan,
Fundamenta Mathematicae 26 (1936), 61 112 i t e g o a u t o r a , Sur les espaces multicoherents I, Fundamenta Mathematicae 27 (1936), 151 190.
(2) Z. J a n i s z e w s k i , O rozcinaniu paszczyzny przez kontinua, Prace mat.-fiz. 26 (1913),
1163; w Oeuvres choisies Zygmunta Janiszewskiego, Warszawa 1962, na s. 141 193; samo
twierdzenie na s. 178. W przegldzie W i l k o s z a , Les proprites... twierdzeniom Janiszewskiego
i ich konsekwencjom twierdzeniom Straszewicza jest powicony Chapitre 3, s. 32.
W ksice Topologie II K u r a t o w s k i e g o mona je znale na s. 355, a we Wstpie... tego
autora w wyd. II na s. 238.

Drugie twierdzenie Janiszewskiego (1913)(3). Jeli A i B s kontinuami na


paszczynie i ich przekrj A n B nie jest spjny, to ich suma A u B rozcina
paszczyzn.
D o w d (Eilenberg, 1936). Zbir A n B , jako niespjny, rozpada si na
zbiory domknite C i D niepuste. N a mocy lematu Urysohna (Aneks,
s. 63) istnieje odwzorowanie cigle
: A u B - [0, 1/2]
takie, e >(x) = 0, jeli x e 0 , i (x) = 1/2, jeli xeD .
Wzory
e2* i<p(x)'

(4)

f(x ) =

jeii

xeA,

e - 2 m<p(x)' jgli x e B ,

okrelaj odwzorowanie cige f : A u B S 1 ( m l A n B wzory (4) si zgadzaj).


Jeliby zbir A u B nie rozcina paszczyzny, to odwzorowanie / musiaoby
mie na mocy pierwszego z dowiedzionych w tym wykadzie twierdze
posta
(5)

/(x ) = e2Ki*(x) dla wszelkich x ze zbioru A u B,

gdzie i// jest odwzorowaniem cigym zbioru A u B w prost.


Musiayby by zatem, wobec spjnoci zbiorw A i B, prawdziwe przy
pewnych liczbach cakowitych k i l rwnoci
i]/(x) (x) k,

jeli x e A

\p(x) + (x) = l,

jeli x e B ,

ktre po odjciu stronami daj


(x) = constans na A n B ,
co jest nieprawd, bo \C 0

\D = 1/2.

Prostym wnioskiem z drugiego twierdzenia Janiszewskiego jest gwna teza


twierdzenia Jordana: krzywa zwyka zamknita rozcina paszczyzn. Jest tak,
poniewa jest to suma dwu ukw o przekroju dwupunktowym.
(3)
Tame, s. 195; w Topologie II, s. 354, a we Wstpie..., s. 238. Problemw ilociowych dotyczy
praca S. S t r a s z e w i c z a ber die Zerschneidung der Ebene durch abgeschlossene Mengen,
Fundamenta Mathematicae 7 (1925), 159 187; por. take trzy prace R.H. B i n g a (z lat
1945 1946) w Collected Papers... II, s. 305 i dalsze.
211

Rys. 137. Pierwsze twierdzenie Janiszewskiego

Rys. 138. Drugie twierdzenie Janiszew


skiego

Przestrzenie X takie, e dla kadego ich przedstawienia w postaci


X = AuB,
gdzie A i B s kontinuami, przekrj A n B jest spjny, nazywa si jednosprzglymi<*>.
Oczywicie, okrg nie jest jednosprzgy, co wynika z moliwoci przed
stawienia okrgu jako sumy dwch pokrgw. Odcinki prostej s jednosprzge, co rwnie jest oczywiste.
Natomiast wcale nie jest oczywiste to, e sfery S", n ^ 2 s jednosprzge.
Bdzie to wszake atwo widoczne, jeli drugiemu twierdzeniu Janiszew
skiego nadamy posta ilustrujc to, co zawiera dowd.
Twierdzenie (wersja formalna drugiego twierdzenia Janiszewskiego). Je
li A i B s podzbiorami spjnymi i domknitymi przestrzeni normalnej
i kade odwzorowanie z A u B w okrg Sl ma podniesienie, to A n B jest
spjne.
Jeli dowd zaczniemy od przyjcia a contrario, e A n B jest niespj
ne, to znajdziemy si w warunkach dowodu drugiego twierdzenia Janiszew
skiego.
Z tej formalnej wersji twierdzenia Janiszewskiego dostajemy (przyjmujc
X = A u B) bezporednio:
W n i o s e k . Jeli X jest przestrzeni normaln i spjn tak, e kade
odwzorowanie X - S1 ma podniesienie, to X jest przestrzeni jednosprzgl.
To, e kade odwzorowanie Sn - S1, n ^ 2 ma podniesienie, wiemy
z wykadu 10 (wniosek z twierdzenia na s. 192). Mona tego dowie
take bezporednio (nie korzystajc z twierdze o grupie podstawowej),

212

(4)
G. T. W h y b u r n, Analytic topology, Providence 1942, s. 228; systematyczny wykad t
jednosprzgoci, s. 219238.

adaptujc postpowanie z dowodu twierdzenia o podnoszeniu homotopii


drg (wykad 9, s. 181)(5).
Std, zapowiedziane:
Twierdzenie. Sfery S", n ^ 2, s jednosprzge.
W zakresie kontinuw lokalnie spjnych jednosprzgo implikuje nieistotno ich odwzorowa w S1(6). W zakresie kontinuw bardziej osobliwych
tego odwrcenia nie da si przeprowadzi: kontinua nierozkadalne s jed
nosprzge (warunek jednosprzgoci jest speniony w prni). S wrd nich
te takie, ktre rozcinaj paszczyzn (np. brzeg jezior Wady), dziki czemu
maj, na mocy twierdzenia Borsuka o rozcinaniu, odwzorowania istotne
w okrg.
(5)
Sfer S", n > 2, mona dla kadego e > o rozoy na skoczenie wiele kostek
euklidesowych -wymiarowych o rednicach < e z moliwoci nadania im numeracji K v K r
takiej, e przekroje (K , u ... u Kj) a K J+1 s dla kadego j spjne. To umoliwia preprowadzenie
konstrukcji podniesienia z dowodu wspomnianego twierdzenia. Dobrze jest przedtem si przeko
na, e dla S1 tego rodzaju rozkad nie istnieje.
<6) Tame, s. 228, Th. 7. 4.

WYKAD 13. Twierdzenia o antypodach w dowolnym


wymiarze Lemat Tuckera Twierdzenie Lusternika-Sznirelmana Twierdzenie o nieistnieniu odwzorowa
S n- * S n~1 zachowujcych antypodyzm Twierdzenie
Borsuka-Ulama Kilka twierdze zwizanych z po
przednimi

Z twierdzeniami o antypodach spotkalimy si w poprzednim wykadzie,


ale jedynie dla sfery S2.
Twierdzenia te maj przeniesienia na wysze wymiary, a ich wsplnym
rdem jest lemat kombinatoryczny Tuckera (1945) analogon sferyczny
lematu Spernera(1). Lemat Tuckera mimo e dotyczy dowolnego wymiaru
jest rodkiem prostszym ni grupa podstawowa, w ktrej pojawia si

214

(1) A. W, T u c k e r , Some topological properties o f disk and sphere, Proceedings, Canadian


Mathematical Congress, Montreal 1945, 285309. Lemat jest sformuowany na s. 135 ksiki
Solomona L e f s c h e t z a , Introduction to topology, Princeton 1949. Dowodzona tu wersja lematu
pochodzi z ksiki J. D u g u n d j i e g o i A . G r a n a s a , Fixed point theory I, Warszawa 1982, s. 40.
Wersj kostkow mona znale w artykule H. H a d w i g e r a , Elementare Kombinatorik und
Topologie; Elemente der Mathematik 15, Nr 3 (I960), 4972. K y F a n w pracy A generalization o f
Hickers Combinatorial lemma with topological applications, Annales of Mathematics 56 (1952),
431 437, uoglni lemat Tuckera z celem uzyskanych oglniejszych sformuowa twierdze
Lustemika-Sznirelmana.
Por. take lematy kombinatoryczne: M. A. K r a s n o s i e l s k i , Topologiczeskije mietody
w tieorii nieliniejnych intiegralnych urawnienij, Moskwa 1956, s. 88 i dalsze; Benjamin We i s s ,
A combinatorial proof o f the Borsuk-Ularn antipodal point theorem, Israel Journal of Math, 66 (1989),
364368.
Aproksymacja kombinatoryczna moe by zastpiona aproksymacj wielomianami. Por.
prace: J. K. A r a s on, A. P f i s t e r , Quadratische Formen ber affinen Algebren und ein algebra
ischer Beweis des Satzes von Borsuk-Ulam, Journal fr die reine und angewandte Mathematik 331
(1982), 181 184; M. K n e b u s c h , An algebraic proof of the Borsuk-Ulam theorem for polynomial
mappings, Proceedings of the American Mathematical Society 84 (1982), 2932.

pojcie orientacji (drg i ptli). Z lematu Tuckera wyprowadza si jedno


twierdzenie: twierdzenie Lusternika-Sznirelmana. Inne, wrd nich twierdzenie
Borsuka-Ulama, dostaje si rodkami topologii oglnej. Twierdzenie o kanap
ce podane tu bez dowodu, bo jest ono prost adaptacj dowodu z wymia
ru 2, jest konsekwencj twierdzenia o nieistnieniu odwzorowa antypodycznych
P o d s t a w o w a t r i a n g u l a c j a s y m e t r y c z n a s f e r y S". Niech
w V n+l kula Q"+1 bdzie reprezentowana przez zbir punktw
|x0| + ....+ |x| ^ 1,
a sfera S" brzeg kuli Qn+1 przez zbir
|x0| + ....+ |x| = 1.
Sfera S" jest sum 2" sympleksw n-wymiarowych
(1)

0X0 + ...+

EX

= 1,

gdzie j = 1 lub 1; w szczeglnoci, jeli wszystkie f s rwne 1, dostajemy


rozwaany dotd sympleks wzorcowy x0 + ....+ x = 1.
Zbir tych 2" sympleksw wraz z ich cianami stanowi triangulcj sfery Sn.
Jest to triangulacja symetryczna: sympleksowi (1) odpowiada symetryczny do
sympleks
e0X0 - - x n = 1.
Oznaczmy t triangulacj przez T, nazywajc j dalej triangulacj pod
stawow sfery S".
Wierzchokami triangulacji T s
punkty (wektory) e7- = (0,...0,1,0...,0)
i - e j = (0,...,0,-1,0,...0), j = 0,...,n z je
dynk lub minus jedynk na y-tym
miejscu.
N a kadym sympleksie (1) doko
najmy podziau barycentrycznego, co
nam da podzia rozwaanej triangu
lacji T. Jest to podzia symetrycz
ny w tym sensie, e wraz z ka
dym sympleksem naley do sympleks
z nim rodkowo (tj. wzgldem punktu
Rys. 139. Triangulacja podstawowa
0 = (> " )) symetryczny. Symetryczsfery S"
ne pozostaj podziay iterowane; jest 215

to w dodatku podzia prawidowy w tym znaczeniu, e triangulacj dziedzicz


si na podsfery
0

0.

Lemat Tuckera (Tucker 1945; patrz Lefschetz 1949, s. 135). Niech T ' b
dzie triangulacj symetryczn prawidow sfery S" bdc podziaem jej trian
gulacji podstawowej T. Niech <p bdzie odwzorowaniem zbioru wierzchokw
triangulacji T ' w zbir wierzchokw triangulacji T (tj. w zbir {e0 ,..., e;
-e0 ....-ej) takim, e
(2)

gw iri i n...g w \T^ak =^0=> gwm q>(a1) n...n g w m cp(ak) ^ 0,

(3)

<p(-a) = - ( a ) .

Dla kadego sympleksu triangulacji T, tj. dla kadego zbioru wierzchokw


triangulacji T postaci {e0e0
en}, Ej 1 lub 1, istnieje sympleks triangu
lacji T ' taki, e cp przyjmuje na zbiorze jego wierzchokw wszystkie wartoci
E 0e 0
e, tj. przyjmuje jako wartoci wszystkie wierzchoki danego sympleksu
triangulacji T, wicej, ilo sympleksw triangulacji T', majcej wspomnian
wasno, jest dla kadego sympleksu triangulacji T nieparzysta.
U w a g i p r z e d d o w o d e m . Zbiory {e0e0,...,nen} wartoci funkcji s
wszystkie rwnouprawnione. Przez zmian numeracji wektorw ej i ich
znakw rozwaania mona zredukowa do jednego ustalonego zbioru. Ze
wzgldw, ktre oka si w trakcie dowodu, wyrniony zostanie, jako zbir
wartoci, zbir
{ e o. - C i ..... ( - l ) " e } .

Lematu Tuckera dowodzi si przez indukcj i z tego powodu pewna jego


mocniejsza wersja bdzie odpowiedniejsza dla dowodu.
Przy ustalonym n i dla kadego k, k ^ n , rozwamy triangulacj syme
tryczne prawidowe L sfer Sk i funkcje okrelone na zbiorach wierzchokw
tych triangulacji o wartociach w zbiorze
{e0 >>en<~ e0

en}>

speniajce warunki (2) i (3). Sympleks /c-wymiarowy tego rodzaju triangula


cji L nazwiemy wyrnionym pozytywnie, jeli zbir wartoci, jakie funkcja
przyjmuje na jego wierzchokach, jest postaci
...

gdzie i0 < it < ... < ik. Jeli ten zbir wartoci, przy tej samej umowie co do
216 porzdku wrd ij, jest postaci

to sympleks nazwiemy wyrnionym negatywnie.


Dwie nastpujce wasnoci sympleksw wyrnionych zostan wykorzys
tane w dowodzie:
(a) Sympleksy fc-wymiarowe wyrnione pozytywnie, jak rwnie symplek
sy fc-wymiarowe wyrnionej negatywnie, maj dokadnie po jednej cianie
(k l)-wymiarowej wyrnionej pozytywnie.
Jest to ciana powstaa przez opuszczenie ostatniego wierzchoka w przy
padku sympleksu wyrnionego pozytywnie, a przez opuszczenie pierwszego
wierzchoka w przypadku sympleksu wyrnionego negatywnie.
(b) Sympleksy /c-wymiarowe nie wyrnione, jeli maj ciany (k 1)-wymiarowe wyrnione pozytywnie, to dokadnie dwie.
Dla dowodu zauwamy, e sympleks fc-wymiarowy nie wyrniony ma
ciany (k l)-wymiarowe wyrnione pozytywnie, jeli wrd wartoci przyj
tych na jego wierzchokach pojawia si co najmniej k spord wierzchokw
e0 ....en. Moe si to zdarzy jedynie w dwch przypadkach: albo jedno
ej powtarza si w tym zbiorze wartoci (ze wzgldu na (3), z tym samym
znakiem), albo wszystkie e} s rne, ale w uporzdkowaniu wedug wska
nikw pewne dwa ssiednie eir i eir +, s opatrzone tym samym znakiem.
W obu przypadkach usunicie kadej ze wspomnianych dwu wartoci daje
cian (fc l)-wymiarow wyrnion pozytywnie, jeli tego rodzaju ciana
w ogle si pojawia.
Lemat Tuckera (wersja mocniejsza). Niech k ^ n . Niech L bdzie trian
gulae] symetryczn prawidow sfery Sk. Niech bdzie funkcj przyjmujc na
wierzchokach triangulacji L wartoci ze zbioru {e0,...,en, e0....enj tak, e
spenione s warunki (2) i (3). Ilo sympleksw k-wymiarowych triangulacji
L wyrnionych pozytywnie jest nieparzysta.
D o w d (przez indukcj z ustalonym n ze wzgldu na k).
1. Przypadek k = 0. Na sferze S jest tylko jedna triangulacja L = {a, a)
i funkcja speniajca warunki (2) i (3) przyjmuje przy pewnym j obie wartoci
ej i ej. Jest dokadnie jeden sympleks wyrniony, a lub a, ten, na ktrym
wartoci jest ej.
2. Zakadajc prawdziwo twierdzenia dla sfer (fc l)-wymiarowych, roz
wamy triangulacj symetryczn prawidow L sfery Sk i funkcj ze
zbioru wierzchokw tej triangulacji w zbir {e0,...,e, eo....ej, speniajcy
warunki (2) i (3).
Ograniczmy rozwaanie triangulacji L do psfery S"+ i jej brzegu S" ~ 1.
Dla kadego sympleksu fc-wymiarowego A na S+ odnotujmy liczb a (A)
rwn iloci cian (k l)-wymiarowych tego sympleksu wyrnionych pozy
tywnie. Niech x bdzie sum wszystkich liczb a (A), gdzie A przebiega wszystkie
sympleksy fc-wymiarowe w S+. Kada ciana spoza brzegu S*-1 psfery
S+ powtarza si w tym sumowaniu dwa razy.
217

Std,

x = (Sk 1), mod 2,

gdzie (Sm) jest symbolem dla oznaczenia iloci sympleksw m-wymiarowych


na Sm wyrnione pozytywnie.
Wobec (b), w sumowaniu mod 2 mona ograniczy si do sympleksw A
wyrnionych (pozytywnie lub negatywnie). Wobec (a), pozostaa suma jest
rwna Q' + " , gdzie ' jest iloci sympleksw fc-wymiarowych na S+ wyr
nionych pozytywnie, a " iloci tego rodzaju cian wyrnionych negatywnie.
Jest wic
' + " = 0 (S* 1) mod 2.
Wobec symetrii triangulacji L, liczba " jest rwna iloci sympleksw
k wymiarowych na Sk wyrnionych pozytywnie.
Zatem, ' + " = (Sk), a w rezultacie
(Sk) = ( Sk~ l) mod 2.
Wobec zaoonej indukcyjnie nieparzystoci liczb (S*~x) dostajemy nieparzysto liczby (Sk).
Wobec dowiedzionej w pierwszym kroku rwnoci (S) 1, dowd
indukcyjny zosta zakoczony.
Przypadek k = n pokrywa si z tez twierdzenia.
*

Twierdzenie. Niech U0 ....U bd zbiorami otwartymi sfery Sn pokrywa


jcymi wraz ze swymi obrazami antypodycznymi U0, - , Un sfer Sn. Jeli
aden ze zbiorw Uj nie zawiera pary punktw antypodycznych, to U0 rv..n
U *0.
D o w d . Niech T ' bdzie podziaem symetrycznym triangulacji pod
stawowej T sfery S" na tyle drobnym, by rednice gwiazd gw\T-\, a wierzcho
kw a triangulacji T nie przekraczay liczby Lebesguea pokrycia
(4)

P = {U0....Un, - U 0.... - U n}.

D la kadego wierzchoka a triangulacji T istnieje co najmniej jeden zbir


V pokrycia P taki, e
(5)

gw\T'\a = V.

Ustalamy jeden z tych zbiorw V dla kadego a w ten sposb, e jest to


Uj lub U j z najmniejszym j w numeracji z (4), dla ktrego (5) jest prawdziwe.
Otrzymujemy funkcj ' : W' -> P okrelon na zbiorze W ' wierzchokw
218 triangulacji T' tak, e

0wjn aY n ...n 0W|n ak 0 => ( p ^ ) n ...n '(ak) * 0,


' ( - a ) = -q>'(a).
Elementom pokrycia P przypiszmy w sposb wzajemnie jednoznacznie
wierzchoki triangulacji podstawowej T, przypisujc zbiorom Uj wierzchoki
ej tej triangulacji, a zbiorom U j wierzchoki ej. W ten sposb otrzymuje
my odwzorowanie q>ze zbioru wierzchokw triangulacji T ' w zbir wierzcho
kw triangulacji T speniajce warunki (2) i (3).
N a mocy lematu Tuckera istnieje sympleks triangulacji T', na ktrego wierz
chokach funkq'a cp przyjmuje wszystkie wartoci e0,...,e. Znaczy to, e funkcja q>
przyjmuje na wierzchokach tego sympleksu wartoci U 0,...,Un. Na mocy (6) jest
U0 n ...n U i- 0,
W szczeglnoci rozwamy przypadek, kiedy zbiory U 0 ,...,Un same, bez
swoich obrazw antypodycznych, pokrywaj Sn. Jeli U0 n ...n U ^ 0, to
antypoda punktu z przekroju U 0 n ...n U n naley do ktrego ze zbiorw Uj.
Dostajemy w ten sposb:
Twierdzenie Lusternika-Sznirelmana. Jeli zbiory otwarte U0....U pokrywa
j sfer S n, to co najmniej jeden z nich zawiera par punktw antypodycznych.
W nietrudny sposb otrzymujemy std nastpne twierdzenie z tego cyklu:
Twierdzenie 1. Nie istnieje odwzorowanie sfery S n w sfer Sn~l zachowujce
antypodyzm.
D o w d . Na sferze Sn~1 istnieje konfiguracja n + 1 zbiorw otwartych,
pokrywajcych S"-1 , z ktrych aden nie zawiera pary punktw antypodycz
nych; mog to by na przykad ciany sympleksu A" powikszone o gwiazdy
wierzchokw brzegu SA" w podziale barycentrycznym sympleksu A" (zbiory
Vj na rys. 140).
J e l i / : Sn - * S n~ i jest odwzorowa
niem zachowujcym antypodym, to
wspomniana konfiguracja przechodzi na
analogiczn konfiguracj w S". Twier
dzenie Lusternika-Sznirelmana wyklu
cza tego rodzaju konfiguracj na S".
Dalsze dwa twierdzenia wynikaj
std na drodze znanej z poprzedniego
wykadu.

*j
Rys. 140. Jeden ze zbiorw konfigu
racji na S"-1

Twierdzenie 2. Jeli f : Sn ->En jest


odwzorowaniem cigym zachowujcym
antypodyzm, tj. takim, e f ( x ) = f(x)
dla kadego x, to f(x) = 0 dla pewnego x. 219

Twierdzenie 3 (Borsuka-Ulama). Jeli f : S" >E n jest odwzorowaniem


cigym, to f(x) f ( x) dla pewnego x.
Twierdzenie Borsuka-Ulama zawiera w sobie twierdzenia Brouwera o nie
istnieniu retrakcji
Dla dowodu przyjmijmy, e istnieje retrakcja kuli Q" na jej brzeg Sn~l .
Traktujmy t retrakcj jako retrakcj r:S+ ->Sn~1 grnej psfery ST sfery
S" na rwnik S n~l . Odwzorowanie f : S " - * S n~1 okrelone wzorem

fr(x), jeli x e S n+
{ r ( x), jeli x e S n,

gdzie S n jest doln psfer sfery S n, jest cige (wzory zgadzaj si na czci
wsplnej Sn_1 psfer S+ i S"). Odwzorowanie / zachowuje w oczywisty
sposb antypodyzm. Sprzeczno z twierdzeniem 1.
Innym twierdzeniem rwnowanym twierdzeniom 13 jest:
Twierdzenie 4. Jeli f : S "~1 -> S"_1 jest odwzorowaniem nieistotnym, to
fix) f ( x) dla pewnego x.
D o w d . Jako odwzorowanie n ie isto tn e/m a przeduenie g: S+ - S"_1.
Odwzorowanie g moe przeduy do odwzorowania h: Sn - * Q n, przyj
mujc h(x) = |x| g(x), dla x e S 1L, gdzie x jest punktem symetrycznym
rwnikowo do x, a x rzutem punktu x na Q". Na mocy twierdzenia 3
(Borsuka-Ulama) istnieje x na S n takie, e h (x) = h ( x) (odwzoro
wanie h traktujemy jako odwzorowanie w E n, zakadajc, e Qn a E").
Istniejcy punkt x ley na Sn_1, bo dla x spoza S"~1, jeli zaoymy (co ze
wzgldu na symetri nie ma znaczenia), e x e S +, mielibymy \h(x)| = 1
i \ h ( - x ) \ = |x | |<?(x ) I < 1.
Majc twierdzenie 4, atwo dostaje si twierdzenie 1.
D la dowodu przypumy, wbrew twierdzeniu I, e istnieje odwzorowanie
/ : S" - S"_1 zachowujce antypodyzm. Jako odwzorowanie w S " odwzorowa
nie / jest nieistotne, bo f ( S n) ^ S n. Wobec twierdzenia 4, / ( x ) = / ( x) dla
pewnego x. Ale / zachowuje antypodyzm, wic /(x) = / ( x) dla tego x.
Sprzeczno.
Ostatnie twierdzenie jest w atwy sposb rwnowane z nastpujcym
twierdzeniem Borsuka(2):
Twierdzenie 5. Jeli f : S n- * S n jest odwzorowaniem zachowujcym an
typodyzm, to jest istotne.
m K. B o r s u k , Drei Stze ber n-dimensionale euklidische Sphre, Fundamenta M a
thematicae 20 (1933), 177 190; Satz I.

6
Vn+l
E"
A"
gwA, aj
A(a0,...,an)
Aj (a)

dA"

K
gww <ij

\g\

I"
Q"
S"

AR
f:X -> Y

diam A
|K|

konfiguracja (krzywa) theta


przestrze euklidesowa (wektorowa) (n + l)-wymiarowa
przestrze euklidesowa n-wymiarowa
sympleks n-wymiarowy (midzy innymi wzorcowy)
gwiazda wierzchoka aj w sympleksie A"
sympleks o wierzchokach a0,..., an
j- t S L wsprzdna barycentryczna punktu (wektora) a wzgldem ukadu wektorw
liniowo niezalenych a0,..., an
brzeg sympleksu A"
rednica zbioru A
brya triangulacji K
zbir wierzchokw triangulacji K
gwiazda wierzchoka Oj w wielocianie \K\ wzgldem jego triangulacji K; jeli
|K| = A" lub \K\ = SA ", to symbole g w ^ aj i gwej- aj oznaczaj gwiazdy w tych
wielocianach wzgldem ich triangulacji zoonych ze cian sympleksu A"
(wczajc sam sympleks, w przypadku |JC| = A")
odwzorowanie bry triangulacji wyznaczone przez odwzorowanie symplicjalne g
tych triangulacji
odcinek prostej (domknity, tj. z kocami; jeli nie pisze si, e jest inaczej, jest to
odcinek 0 < t < 1)
kostka euklidesowa n-wymiarowa (rozumiana jako produkt / x ... x /, n razy)
kula euklidesowa domknita, x20 + ._ + x *_, < 1
sfera euklidesowa n-wymiarowa, x2 + ... + x* = 1; brzeg d Q ,+1 kuli (n -)- l)-wymiarowej
retrakt absolutny
odwzorowanie; cige, jeli nie zastrzega si, e jest inaczej

221

Symbol rezerwowany dla kostki Hilberta


miara (Lebesguea) zbioru A
liczba pi
na przykad w symbolu e* jednostka urojona
wymiar pokryciowy przestrzeni X
symbol homotopijnoci odwzorowa
nerw pokrycia P
rwnie symbol dla rwnowanoci drg (ptli)
grupa podstawowa przestrzeni X w punkcie x B
grupa podstawowa przestrzeni X
izomorfizm wyznaczony przez drog <p
homomorfizm wyznaczony przez odwzorowanie /
powierzchnia rzutowa

A nty p o d y zm 131
aproksymacja symplicjalna 59
B a ry centrum 47
brya triangulacji 54
bryy platoskie 17
brzeg (geometryczny) sympleksu 46
brzeg (topologiczny) zbioru 26
D eform acja 122
dugo wektora 42
dodawanie drg 165
dodawanie klas drg rwnowanych 166
droga 164
dywan Sierpiskiego 96
Jkstensor absolutny AE 67
e-odwzorowanie 177
G r a f 12
gwiazda wierzchoka sympleksu 45
gwiazda wierzchoka triangulacji 58
grupa podstawowa 169

223

H om otop i odwzorowa oglnie 120


homotopi (rwnowano) drg 165
homomorfizm wyznaczony przez odwzorowanie 174
Izomorfizm triangulacji 54
Jednosprzgo 212
Kombinacja liniowa 42
konfiguracja 0 31
konfiguracja (krzywa) 0 w szerszym sensie 152
kostka Hilberta 71
kostka euklidesowa /" -wymiarowa 66
krotno pokrycia 111
krzywa trjktowa Sierpiskiego 96
krzywa uniwersalna Sierpiskiego patrz dywan
krzywa zwyka zamknita 151
L iczba Lebesguea 70
am ana 24
amana zamknita 24
uk 144
N akrycie 187
nakrycie wzorcowe okrgu przez prost 178
nerw pokrycia 115
niezaleno wektorw 42
numeracja Spernera 78
O b szar 25
odcinek 44
odwzorowanie
odwzorowanie
odwzorowanie
odwzorowanie
odwzorowanie

P tla

224

nakrywajce patrz nakrycie


istotne nieistotne w S" 128
istotne na Q" 134
w nerw pokrycia 116
zachowujce antypodyzm 202

165
podniesienie drogi 179
podniesienie odwzorowania 188
podzia barycentryczny 50
podzia przestrzeni E" na sektory 53
podzia symplicjalny patrz trianguiacja
pooenie oglne 56
powierzchnia Kleina 200
powierzchnia rzutowa 199

przeduenie odwzorowania 65
przestrze euklidesowa n-wymiarowa E" 43
przestrze jednospjna 170
przestrze lokalnie spjna 25
przestrze cigalna 122
przestrze wektorowa 41
punkt stay odwzorowania 102
punkt incydencji pary odwzorowa 132
Retrakt, retrakcja, retrakt absolutny AR 68
rozcinanie, rozspajanie przestrzeni E" 140
rzut stereograficzny 15
Skadowa 25
sympleks wzorcowy -wymiarowy 44
sympleks A(a0 a j 45
ciana sympleksu 46
T orus 194
triangulacja 53
typ homotopii 126
W ielocian (brya triangulacji) 57
wasno punktu staego 102
wsprzdne barycentryczne 43
wstga Mbiusa 127 (rys. 84)
wymiar pokryciowy 112
wymiar triangulacji 55
O b io ry jednakowo pooone pooone inaczej 161-162
zbir wypuky 46

zadanie o mostach krlewieckich 11


wzr Eulera (dla grafw na paszczynie) 15
o bryach platoskich 17
aksjomat Pascha 21
twierdzenie Jordana-Dehna (twierdzenie Jordana dla amanych) 27
twierdzenie o konfiguracji (krzywej) 9 31
niespaszczalno grafw Kuratowskiego 33
twierdzenie Moorea o triodach 35
twierdzenie Schoenfliesa dla amanych 36
lemat o wolnej przektni 37
podzia barycentryczny sympleksu 47
pierwsze twierdzenie o realizacji triangulacji 55
drugie twierdzenie o realizacji triangulacji (w E2"+ i) 56
twierdzenie o aproksymacji symplicjalnej 59
spostrzeenie Lebesguea 61
lemat Urysohna 63
twierdzenie Tietzego 64
twierdzenie o zmniejszaniu zbiorw w pokryciach 69
lemat Lebesguea (liczba Lebesguea pokrycia) 70
zawarto kostki Hilberta 71
twierdzenia o nieistnieniu retrakcji sympleksu (kuli) na brzeg 7480
lemat Spernera 77
twierdzenie Kuratowskiego-Steinhausa 81
twierdzenie Urbanika 83
twierdzenie o niepustoci wntrza przy zanurzeniu A" w E" 85

twierdzenie o niehomeomorficznoci sympleksw rnicych si wymiarami 87


twierdzenie o niehomeomorficznoci przestrzeni euklidesowych rnicych si wymiara
mi 87, 95
twierdzenie Spernera o zamocowaniu 88
twierdzenie o zachowaniu otwartoci 94, 145
twierdzenie orzekajce, e sfera S" nie ma zanurze w E" 96
twierdzenie Brouwera o punkcie staym 102
twierdzenie Bohla 104
twierdzenie o nieistnieniu odwzorowania sympleksu (kuli) na brzeg bdcego na brzegu antypodyzmem 105
kostka Hilberta ma wasno punktu staego 106
dim
= n (sprawdzian teorii wymiaru) 113
twierdzenie MengeraNbelinga (o zanurzeniu w E2"+I) 117
cigalno przestrzeni wypukych 122
niecigalno sfer 123
niespaszczalno wstgi Mbiusa 127
o nieistotnoci odwzorowa wielocianw w sfery wymiaru wyszego 128
lemat o przeduaniu homotopii 129
twierdzenie o przeduaniu dla odwzorowa nieistotnych w S" 131
twierdzenie o nieistnieniu odwzorowania kuli (sympleksu) na brzeg, ktre byoby na brzegu
odwzorowaniem istotnym 131
para odwzorowa koa na siebie bez punktw incydencji 132
twierdzenia okuciewskiego o punktach incydencji 133
twierdzenie Holsztyskiego 135
twierdzenie okuciewskiego o punkcie staym 135
wasno punktu staego dla kostki Hilberta i kontinuw wowych 136
twierdzenie o przeduaniu odwzorowa w S" z podzbiorw domknitych wielocianw 137
twierdzenie Borsuka o oddzielaniu punktu od nieskoczonoci 141
twierdzenie Borsuka o rozcinaniu 142
twierdzenie Jordana-Brouwera (stwierdzenie rozcinania " przez
') 144
lemat o faktoryzacji 148
o nieistotnoci odwzorowa przestrzeni zwartych metrycznych w sfery wymiaru wyszego 149
o nierozcinaniu przestrzeni En przez zbiory zwarte wymiaru < n 2, 149
twierdzenie Jordana 153
jeziora Wady 154
twierdzenie Schoenfliesa 156
sinusoida zagszczona pooona inaczej 161
zbir Antoinea (szkic konstrukcji) 163
jednospjno przestrzeni cigalnych 170
jednospjno sfer S", n > 2 171
twierdzenie o podnoszeniu drg i homotopii dla nakrycia okrgu prost 179 181
niejednospjno S' (ni (S1) = Z) 183
zasadnicze twierdzenie algebry 184
nieistnienie retrakcji wstgi Mbiusa na brzeg 185
twierdzenie (oglne) o jedynoci podniesienia 188
twierdzenie (oglne) o podnoszeniu drg 189
twierdzenie (oglne) o podnoszeniu homotopii 190
pewne kryterium istnienia podniesienia 192
nieistotno odwzorowa S" - S1, n > 2, 194
grupa podstawowa torusa jest izomorficzna z Z x Z 197
nieabelowo grupy podstawowej krzywej semkowej 198

powierzchnia rzutowa jako rezultat sklejenia brzegami krka i wstgi Mbiusa 200
grupa podstawowa powierzchni rzutowej jest izomorficzna z Z 2 202
nieistnienie odwzorowa S2 -> S 1 zachowujcych antypodyzm 202
twierdzenie Borsuka-Ulama 204
twierdzenie Lustemika-Sznirelmana 205
twierdzenie o kanapce 206
pierwsze twierdzenie Janiszewskiego 210
drugie twierdzenie Janiszewskiego 211
o jednosprzgoci sfer S", n > 2, 213
lemat Tuckera 216
twierdzenia o antypodach w dowolnych wymiarach 219

AUTORZY

A leksandrw P. S. 56, 115, 118, 142


Alexander J. W. 39, 95, 163
Antoine L. 163
Arason J. K. 214
B in g R. H. 95, 105, 107, 108, 114, 136,
211

Blankenship W. A. 163
Bogomoowa W. 63
Bohl P. 74, 104
Bolzano B. 75
Borsuk K. 67, 75, 81, 106, 128, 129, 141,
142, 144, 204, 220
Brouwer L. E. J. 27, 61, 64, 75, 85, 88, 94,
102, 104, 112, 121, 144, 145, 154
Brown M. 39, 109
C a irn s S. S. 12, 16, 109
Cantor G. 87
Cararatheodory C. 158
Cauchy A. 75
Chandler B. 169
Charaziszwili A. B. 105
Coldewey H.-D. 57, 158

Connel E. H. 107
Courant R. 1, 28
Crowell R. H. 171

D a u b e n J. W. 87
Dawidowiczowa A. 108
Dehn M. 27, 162, 198
Denjoy A. 162
Dbski W. 98, 109
Dodson M. M. 133
Duda E. 99
Duda R. 113
Dugundji J. 105, 107, 110, 135, 214

E ilenberg S. 148, 175, 183, 210


Engelking R. 22, 108, 118
Euklides 17
Euler L. 11, 16

F a r y I. 1, 35
Flores A. 2, 4, 57, 117
Fox R. H. 171
Franz W. 110

G a le D. 108
Giblin P. J. 1, 35
Goubiew W. W. 163
Gouzin G. M. 92, 97
Gorelik G. E. 115
Granas A. 105, 107, 110, 135, 214
Greenberg M. J. 171
Griffiths H. B. 84
H a d w ig e r H. 109, 214
Hahn H. 64
Hamilton O. H. 106, 136
H arary F. 34, 35
Hausdorff F. 27, 153
Henderson D. W. 114
Hewitt E. 82
Hierholzer C. 12
Hilbert D. 22
Hilton P. J. 56, 124, 169, 183
Holsztyski W. 132, 135
Hopf H. 155
Hurewicz W. 109, 118
Janiszew ski Z. 137, 147, 210, 211
Jaworowski J. 61
Jordan C. 27, 153
Jiirgens E. 87
Juszkiewicz P. 11, 15
K elley J. L. 22
Kerekjart B., on 64, 121, 123, 161, 163
Kiedysz L. 95
K irkor A. 163
Kline 162
K naster B. 102, 137, 155
Knebusch M. 214
Knill R. 107
Komogorow N. 15
Kosniowski C. 171, 202
Krasnosielski M. A. 214
Kuhn W. H. 108
Kuratowski K. 34, 68, 81, 102, 105, 115, 117,
118, 137, 147, 150, 155, 161, 163, 210
Ky Fan 214
L ebesgue H. 61, 112
Lefschetz S. 110, 214
Lelek A. 95, 108
Levy P. 155
Lietzmann W. 12

Listing J.
Lubaski
Liiroth J.
Lustemik

B. 15
M. 155
87
L. 109, 155, 156, 205

okuciewski O. 133, 134, 135


M a g u s W. 27, 169
Maka R. 107
Massey W. S. 126, 165
Mayer J. 110
Mazurkiewicz S. 102, 149
Menger K. 117, 118
Mioduszewski J. 67, 98, 175
Mbius A. F. 5, 47
Moise E. F. 28, 57, 153
Moore R. L. 35, 161, 162
N a g a m i K. 118
Nagata J. 118
Newman M. H. A. 41, 108, 158
Nbeling G. 117
O m iljanow ski K. 161
P a s c h M. 1, 17, 21
Parchomienko A. S. 96
Pasynkow B. 118
Patkowska H. 161
Peano G. 4
Pears A. R. 118
Pfister A. 214
Pittman C. R. 35
Poincar H. 22, 165, 169
Pontriagin L. 58, 117, 184
Priwaow I. I. 158
R adem acher H. 14
Reich S. 134
Riedrich T. 108
Riesz F. 64, 162
Rinow W. 118, 138
Robbins H. 28
Robertsonowie A. P. i W. 45
Rudin M. E. 129
Schirm er H. 133
Schoenflies A. 36, 94, 154, 158

Seifert H. 121
Semadeni Z. 175
Sierpiski W. 72, 96, 98, 101
Sitnikow K. A. 99
Smart D. R. 110
Spanier E. 190
Spemer E. 77, 88, 92
Starbird M. 129
Staudt C., von 11
Steenrod N. 148, 175, 183
Steinhaus H. 33, 81, 84, 105, 108, 206
Stoilow S. 92, 94, 101
Stoek W. 108
Straszewicz S. 211
Stromberg 82
Surwka W. 108
Szaszkin Ju. A. 3, 16, 109
Sznirelman L. 84, 205

U f a m S. 204
Urbanik K. 83
Urysohn P. 63, 64, 149, 155
V eblen 27, 153
Vogt E. 2, 57, 158
W a llm a n H. 109, 118
Walt T., van der 107, 110
Waraszkiewicz Z. 136
Weiss B. 214
Whybum G. T. 123, 212
Wilkosz W. 151, 210
Wiweger A. 62, 175
Wylie S. 56
Y oneyam a K. 154

T hom assen C. 34
ThrelfaU W. 121
Tietze H. 63, 64
Toeplitz O. 14
Tostowa G. 117
Tucker A. W. 214

Z ee m an E. G. 61, 171
Zieschang H. 57, 158

Redaktor
GRAYNA WOJDAA

Redaktor techniczny
ALICJA ZAJCZKOWSKA

Korektor
WODZIMIERZ DOBRZASKI

Copyright 1994
by Wydawnictwo Uniwersytetu lskiego
Wszelkie prawa zastrzeone

Wydawca

Wydawnictwo Uniwersytetu lskiego


oL Bankowa 12B, 40-007 Katowice
Wydanie I. Nakad 1500 + 50 egz. Ark. wyd. 21,0. Ark. druk.
14,5. Papier ofiset kL M 80 g, 70 x 100. Oddano do ska
dania w sierpniu 1994 r. Podpisano do druku w grudniu
1994 r.
Zam. 426/94
Cena 65 000 z (6 z 50 gr)

Drukarnia Uniwersytetu lskiego


ul. 3 Maja 12, 40-096 Katowice

Wykady z topologii Topologia przestrzeni euklidesowych


Wykaz waniejszych bdw dostrzeonych w druku
Wiersz
Strona

od
gry

13

16

32

podpis pod
rys. 24

38

6/7

39

3/4

51

51

13/14

59

Jest

od
dou

11

59

106

14/15

K i b

K i L

Nie ma trzeciego obszaru

Nie ma jeszcze jednego obszaru

z obwodu wielokta W' na


czworokt M.

z obwodu wielokta W" do ho


meomorfizmu W" na czworokt N.

i h(y)0. Ten homeomorfizm


przeduamy

i h(y)0 przeduamy

retrakcj przypisujc

odwzorowaniem przypisujcym

Retrakcj r:
ktra
bdzie nazywana kanoniczn,
mona

Odwzorowanie r:
ktre bdzie nazywane retrak
cj kanoniczn, mona

K -* K

(skreli)

K w L.

K '-* L .

wikszej ni e.

wikszej ni e. Mona dowie, e


kontinua wowe...

Kontinua wowe...

163

163
215
230

10/13

podpis pod
rys. 108

Powinno by

zaczepione o T, jak na rys. 108, zaczepione o T, ktre w tym


ktre... nie bdziemy przeprowa dopenieniu nie s deformowalne
dza.
do punktu; mwi si te, e do
penienie tego zbioru nazywa
nego zbiorem Antoine'a ma
nietrywialn grup podstawow.
uk Antoinea

Zbir Antoinea

ono

on

Magus W.

Magnus W.

You might also like