You are on page 1of 88

Magazyn Polskiego Związku Brydża Sportowego nr 1–2 (270/271) styczeń/luty 2013 r.

/luty 2013 r. cena 9,50 zł (w tym 5% VAT), nakład 8 000 egz.

INDEKS 378097

Wspominamy Andrzeja Wilkosza >6–23 Finał Budimex GPPP>24–27


Zagrania roku>38–41 Prawo ograniczonego wyboru >46–50 2 BA – najgorsze otwarcie świata? >53–54
Technika Problemy
Jak Jak b´dziesz W

pas

N

1 BA1
Ty

pas
S
1
2 2

rozegrasz? si´ broni∏? pas


pas
2 3
3 5
pas
pas
2 BA4
4
pas…
1. Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ N 1. Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ S 1 sztuczny forsing do dogranej; 2 naturalne; 5+–4+;

Ty dziadek dziadek 3 relay; 4 układ 2–5–4–2; 5 fit kierowy, zachęcające

 AK76  5432  97
 A K W 10 9 8 N  7432  65432 Kontrakt: 4(S). Pierwszy wist (wist
 AD7 W E —  W7 odmienny, zrzutki odwrotne): 9. Ze stołu –
S
—  D5432  K W 10 8 3, z konieczności wziąłeś lewę A, rozgry-
Ty N E S Ty wający dodał 3. W co zagrasz w drugiej
— 1 pas 1  43
 A K 10 N lewie? Jak planujesz dalszą obronę?
ktr. 3 pas 5 W E
5 pas 6 pas…  K 10 9 3 2 S
Rozwiązania problemów na str. 73
 D94
Kontrakt: 6(W). Pierwszy wist (wist
odmienny, zrzutki odwrotne): A. Przebi-
Ty
— —
N

E S
2 1
Pierwszy wist
łeś w ręce 8, a w drugiej lewie ściągnąłeś pas 2 2 pas 2 3 W każdym z problemów grasz w meczu,
pas 2 BA4 pas 3 5
asa atu – N dołożył 5, a od jego partnera pas 3 BA pas 4 zajmujesz pozycję W i stajesz przed zada-
spadła D. Zaplanuj rozgrywkę. pas… niem wyboru karty pierwszego wyjścia (wi-
1 acolowski forsing do dogranej; 2 standardowy ne- stujecie naturalnie).
2. Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ S
Ty dziadek gat; 3 naturalne, 5+; 4 naturalne; 5 naturalne, 5+–4+
1. Mecz; obie przed partià, rozdawa∏ E
 10 9 3 2  ADW4 Ty N E S
 654 N  K D 10 3 2 Kontrakt: 4(S). Pierwszy wist (od- — — 1 2
 KD2 W E  54 mienny, zrzutki odwrotne):A. Twój partner 4 5 pas…
S
 AK3  64
(E) dołożył D, a z ręki rozgrywającego spa- Twoja (W) ręka:
Ty N E S
dła 8. W co zagrasz w drugiej lewie? W654 D10854 — 6532
— — — 1
pas pas 1 2 Jak zamierzasz bronić się dalej? W co zawistujesz?
ktr.1 pas 2 2 pas 2. Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ S 2. Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ S
3 3 pas 4 4 pas… dziadek Ty N E S
1 wskazanie dobrej ręki; 2 karta nadwyżkowa, silna su-
 8765 — — — 1
gestia, że bocznym longerem e-N-a są piki (5–4);  9875 pas 2 1 pas 2 2
3, 4 naturalne
D pas 3 3 pas 4 4
 AKD9 pas 4 5 pas…
Kontrakt: 4(W). Pierwszy wist (od-
Ty 1 naturalne, forsing do końcówki; 2 raczej minimum
mienny, zrzutki odwrotne): 7. S zabił pierw-  W 10 9 otwarcia, nie przyrzekają szóstego kiera; 3 uzgodnienie
szą lewę A i odwrócił D; zabiłeś A w rę- N  K 10 3
W E koloru partnera; 4 minimum odzywki, cuebid na wszel-
ce, a N dołożył 2. W trzeciej lewie zagrałeś S  A6432 ki wypadek (gdy partner jest zainteresowany grą pre-
na impas króla atu (w jaki sposób doklad-   W 10 miową, tzw. non-serious control bid; tzw. serious slam
nie?) i manewr ten udał się, S dodał 7. W N Ty S try byłoby zalicytowanie 3BA; niektóre pary zamienia-
Jak poprowadzisz dalszą rozgrywkę? — — — 1 BA1 ją znaczenie tych zapowiedzi, tzn.3BA są unich non-se-
pas 2 pas 2 2 rious, a cuebid – serious slam try); 5 negatywne: wświe-
3. Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ W pas 4 pas… tle własnej ręki i informacji otrzymanych od partnera
Ty dziadek 1
15–17 PC; 2 cztery kiery, wykluczone cztery piki Twoja (W) ręka:
 K4  A932
 A65 N  432 Kontrakt: 4(S). Pierwszy wist (wist A9732 D542 43 D2
 K54 W E  10 3 2 odmienny, zrzutki odwrotne): W. Ułóż W co zawistujesz?
S
 K8654  A32
plan swojej gry w obronie. 3. Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ N
Ty N E S
Ty N E S
1 1 1 pas 3. Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ S
dziadek — 1 1 1 1 2
1 BA pas…
 K643 3 3 3 pas 4
 10 7 5 pas…
Kontrakt: 1BA(W). Pierwszy wist (na- 1 system Standard American (3+); 2 5+; 3 zasadniczo
turalny, takież zrzutki): K. S dodał w pierw-  AK
 KD42 blokujące
szej lewie W, przepuściłeś. W drugiej lewie Twoja (W) ręka:
Ty
N kontynuował D, a jego partner dołożył A
7. Zaplanuj rozgrywkę. N  K93 9 W753 98 K W653
W E  W7653 W co zawistujesz?
S
Rozwiązania problemów na str. 71  10 9 7 6 Rozwiązania problemów na str. 75
3
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Od prezesa

Radosław Kiełbasiński

Szanowny Czytelniku!

W
ostatnich dniach ubiegłego roku tem WBF (po raz pierwszy wybrany na to W grudniu pani minister Joanna Mucha
polskie środowisko brydżowe po- stanowisko w 1976 r.). Kierując WBF, poło- przyjęła na spotkaniu naszych medalistów
raziła wiadomość o śmierci An- żył duży nacisk na czystość gry i zapewnie- z Chin oraz brązowe medalistki z Lille. Spo-
drzej Wilkosza. A przecież nie tak dawno, bo nie zawodnikom większego komfortu. Za je- tkane upłynęło w bardzo przyjemnej atmos-
w październiku, hucznie świętowaliśmy jego go kadencji wprowadzono do rozgrywek ferze. Pani minister – choć sama wbrydża nie
jubileusz 75-lecia. Andrzej Wilkosz cieszył brydżowych bidding boksy i zasłony. On też gra – naprawdę żywo zainteresowała się na-
się w środowisku brydżowym – zarówno współtworzył dwie nowe zony (strefy) szą dyscypliną, karierami (sportowymi i ży-
w kraju, jak i zagranicą – olbrzymim szacun- w brydżowym świecie, tj. Amerykę Środko- ciowymi) naszych młodych zawodniczek i za-
kiem i autorytetem. Specjalny list kondolen- wą oraz Azję i Bliski Wschód. Za jego kaden- wodników oraz ich planami na przyszłość.
cyjny przesłał prezydent WBF Gianarrigo Ro- cji do grona członków WBF dołączyło wie- Wyraziła również swoje poparcie dla organi-
na, który podkreślił, że jest zaszczycony le państw, w tym m.in. Chińska Republika zacji we Wrocławiu drużynowych mistrzostw
faktem, iż był przyjacielem Andrzeja. W tym Ludowa. Był niekwestionowanym autory- Europy juniorów.
numerze dużo miejsca poświęcamy pamię- tetem i mentorem kolejnych prezydentów. Mistrzostwa te odbędą się w połowie lip-
ci Andrzeja Wilkosza. Wspominamy jego Ortiz Patino znany był również ze swej mi- ca, przy istotnym wsparciu miasta Wrocław,
piękne zagrania, wspominają go członkowie łości do golfa. Był właścicielem znanego klubu AZS Politechnika Wrocławska oraz
rodziny i przyjaciele. klubu golfowego Valderamma w Hiszpanii, PZBS. Pracami Komitetu Organizacyjnego
Niestety to nie koniec smutnych wiado- gdzie odbywało się wiele światowych tur- kieruje kol. Stanisław Gołębiowski, więc my-
mości. Na początku roku zmarł jeden z naj- niejów. ślę, że o samą organizację możemy być spo-
wybitniejszych działaczy w historii świato- Miałem zaszczyt i przyjemność wielo- kojni. Liczymy również na dobrych występ
wego brydża – Jimmy Ortiz Patino. Urodził krotnie rozmawiać z Jimmym. Był niezwykle naszych młodych brydżystów i medale we
się w 1928 r. w Genewie. Był aktywnym biz- miłym i pogodnym człowiekiem. Zawsze ży- wszystkich trzech konkurencjach, tj: junio-
nesmenem w kilku różnych gałęziach i pro- wo interesował się życiem brydżowym wPol- rów (do 25 lat), schools (do 20 lat) oraz junio-
wadził liczne interesy na całym świecie. sce. Bardzo chciał przyjechać do Poznania rek (do 25 lat).
W latach 60. reprezentował Szwajcarię w 2011 r. Niestety kłopoty zdrowotne spra- Obecnie trwają prace nad budżetem
na wielu zawodach międzynarodowych. wiały, że ograniczał już swoje wyjazdy do mi- związku naten rok, co pozwoli kapitanom po-
Później zajął się organizowaniem życia bry- nimum. Brydżowy świat poniósł niepoweto- szczególnych reprezentacji na zaplanowa-
dżowego. Przez ponad 10 lat był prezyden- waną stratę. nie przygotowań do najważniejszych imprez.

29 grudnia 2012 r.
zmar∏

Andrzej Wilkosz
Nigdy Ci´ nie zapomnimy, Mistrzu

Zarzàd G∏ówny Polskiego


Zwiàzku Bryd˝a Sportowego

List kondolencyjny Gianarriga Rony


4
Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013
Spis treści
6-23
Bryd˝ysta doskona∏y,
wspania∏y cz∏owiek
Andrzej Wilkosz 1935–2012

Relacje

24 27 32 33 34 35
Decydowa∏o W akcji para Starkowski... Paƒstwo Decydujàce Objazdowa
ostatnie rozdanie Balicki – GawryÊ, Powinni tego Taczewscy rozdania Biesiada
Fina∏ Budimex Grand czyli o nudzie zabroniç! w akcji Olimpiada w Lille Bryd˝owa 2012
Prix Polski Par 2012 nie ma mowy XVII Memoria∏ Barbórka 2012 OBB alternatywà
Dru˝ynowe Irka Nowaka dla BBO
Mistrzostwa Polski
2012/13

Młodzieżowy

36 37 42 43 44 44
Chcesz pograç O nagrody, ksià˝ki Ma∏opolskie ferie Eliminacja Ma∏opolski Ma∏e i du˝e
i odpoczàç? i karpie... przygód z kartami zamiast impasu Maraton oÊrodki bryd˝a
Jedê do Po∏czyna XI Âwiàteczny M∏odzie˝owy m∏odzie˝owego
V Uzdrowiskowy Turniej o Puchar Najm∏odsza Jocker OÊwi´cim
Kongres Bryd˝owy Wójta Wierzchos∏awic
energia ze Âlàska

Teoria
Varia
53 55 56 57 59 79
2 BA – najgorsze Sekwencja 1 Co zalicytujesz? Abecad∏o Konkurs Âwiata Konkurs Âwiata
otwarcie Êwiata? – 1BA (2) PROBLEMY rozgrywki (2) Bryd˝a Bryd˝a
TENDENCJE SZKO¸A LICYTACJI. LICYTACJI nr 1–2/2013 nr 5–6/2012
WSPÓ¸CZESNEGO UCZYMY SI¢ DWUSTRONNEJ 58 PROBLEMY ROZWIÑZANIA
BRYD˚A WSPÓ¸NEGO J¢ZYKA Abecad∏o wistu (2) PROBLEMÓW

Technika

45 46 51 51 52 63
M∏odzieƒcze Prawo Szalone Jaki tam Prawa i regu∏y CzterdzieÊci
podskoki ograniczonego dwukolorówki alzheimer, bryd˝owe (3) lat min´∏o…
DIAGRAMY wyboru POGRANICZE prosz´ Paƒstwa POJEDYNEK
Z BRYD˚RAMY W OGNIU LICYTACYJNY.
(I NIE TYLKO) Nicholas FitzGibbon
– Adam Mesbur

Technika
Pokój otwarty
71 73 75 77 38 41
Jak rozegrasz? Jak b´dziesz si´ Pierwszy wist Winner--on-loser Arcydzie∏o Krakowska
Rozwiàzania broni∏? Rozwiàzania BRYD˚OWA za arcydzie∏em: Bryd˝owa
problemów ze str. 3 Rozwiàzania problemów ze str. 3 AKADEMIA zagrania roku Orkiestra
problemów ze str. 3 PANA KLEKSA Âwiàtecznej
Pomocy

Pokój otwarty
60 62 82 83 85 86
Koncentrujmy si´ Niedograny Przygody Nie ma to jak A˝ ˝al, ˝e karty
Mi∏o daç ∏upnia
na grze, a nie szlemik. z rozgrywkà przymus przegra∏y z
arcymistrzom
na zachowaniach Dlaczego? po polsku rozciàgni´ty biznesem
NAPISALI DO NAS
partnera KTO PYTA, Recenzja CO PISZÑ INNI? Z BRYD˚OWEGO
PANIE S¢DZIO! NIE B¸ÑDZI Bridge Magazine KALENDARZA.
25 LAT MIN¢¸O…
5
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Andrzej Wilkosz 1935–2012

Brydżysta doskonały, wspaniały człowiek

6
Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013
Andrzej Wilkosz 1935–2012
29 grudnia 2012 roku zmarł Andrzej Wilkosz – brydżysta
Karykatura: Edward Ałaszewski

doskonały, niezwykły człowiek, od którego wielu uczyło się


zarówno wspaniałej gry, jak i nienagannego – w każdym calu
– zachowania przy stole. Był legendą już za życia, pozostanie
nią po śmierci. Drugiego takiego brydżysty w Polsce nie było
i pewnie nie będzie.

Z aczął grać w brydża na drugim roku metalurgii krakowskiej


Akademii Górniczo-Hutniczej. – Na szczęście na drugim, bo
pewnie gdybym zaczął na pierwszym, nigdy bym studiów nie skoń-
komitą rozgrywką i wistem. Cechuje go jednak pewna doza ryzykanc-
twa. Będąc pewny swojej rozgrywki, naciąga kontrakty do niebez-
piecznych granic i od czasu do czasu dostaje po łapach. Jednak prze-
czył – śmiał się na swoim niedawnym (październik 2012) benefisie, ważnie potrafi się wywinąć z opresji.
wspominając tamte czasy. – Można powiedzieć, że AGH była koleb- Andrzej tak ocenia swoją grę w komentarzu do tego artykułu:
ką krakowskiego brydża. Ówczesny rektor AGH prof. Jan Janowski Zdaję sobie sprawę, że zbytnia śmiałość jest moim grzechem głów-
był zapalonym brydżystą i założycielem sekcji brydża w Wiśle. nym. Liczę zawsze, że przeciwnicy zagrają prawidłowo. Jeśli się po-
mylę w rachunkach – nieszczęście gotowe. Poczucie humoru? Ow-
Andrzej o brydżu: szem, ale przede wszystkim szacunek dla rywala.
– Ta gra jest warta świeczki. Ten, kto wymyślił zasa- Sezon 1963 Andrzej i Czesław kończą na 4.–5. miejscu w punkta-
dy, powinien dostać Nagrodę Nobla. Nie sposób stwo- cji Nagród Zielonych (to taki odpowiednik dzisiejszych GP). W szop-
rzyć coś ciekawszego. ce noworocznej w Brydżu ukazują się karykatury polskich brydży-
stów. Autorem jest Edward Ałaszewski –sława polskiej karykatury.
Początki Andrzejowego brydża sportowego mają jednak swoje Z GTS Wisła Kraków Andrzej wiąże się na dobre i na złe (z wielką
korzenie na Śląsku. Pierwsza wzmianka o nim w miesięczniku Brydż przewagą dobrego) – wraz z nim w klubie pojawia się grupa młodych
pojawiła się w 1958 roku, kiedy to Andrzej w parze ze Stanisławem zdolnych: Zbigniew Furdzik, Aleksander Jezioro, Włodzimierz Wala,
Fangorem zajął siódme miejsce w drugim ogólnopolskim turnieju Czesław Kuklewicz, a niedługo potem Łukasz Lebioda. Na pierwszy
pod nazwą Zielonozłote Spotkanie w Gliwicach. Jego pierwszym tytuł Wisła czeka do 1969 r. Potem w krótkich odstępach (1971 i 1974)
OTP w ogóle było właśnie ZZS rozegrane rok wcześniej. Wiślacy zdobywają kolejne tytuły mistrzowskie.
Potem przez dłuższy czas nie było wzmianek o sukcesach An- ** *
drzeja Wilkosza – to był okres jego studiów na AGH. Powrócił na ła- 1970 r., drużynowe mistrzostwa Europy wEstoril (Polacy zdobywa-
my Brydża dopiero w 1962 r. Wtedy u jego boku pojawia się Czesław ją srebro). Refleksje Andrzeja: Warto jeszcze wspomnieć o pewnym
Kuklewicz. Andrzeja widać na Memoriale Makuszyńskiego, w Kongre- zdarzeniu, które rzuca światło na styl, w jakim Polacy wywalczyli za-
sie Bałtyckim, w mistrzostwach Polski mikstów i w turniejach OTP szczytny tytuł. Otóż pod koniec mistrzostw podchodzi do mnie pew-
w południowej Polsce, w których plasuje się na wysokich miejscach, na pani z Komitetu organizacyjnego i składając nam gratulacje wyja-
niekiedy także na najwyższym stopniu podium. śnia, że mniej więcej odpołowy Mistrzostw namecze polskiej drużyny
Natomiast jego ukochana Wisła Kraków od samego początku gra- delegowani byli specjalni obserwatorzy. Mieli za zadanie sprawdzić
ła w I lidze. W latach 1957–1996 tylko raz z niej spadła – w roku 1961, czystość gry naszych zawodników i że efektem tych obserwacji było
wówczas jeszcze bez Andrzeja. Od tej pory krakowska drużyna będzie stwierdzenie, że jesteśmy najbardziej fair grającą parą Mistrzostw…
grała w najwyższej klasie rozgrywkowej nieprzerwanie aż do 1996 r.,
zdobywając po drodze cztery medale złote, sześć srebrnych i sześć
brązowych. Nie trzeba być specjalnie domyślnym, by wiedzieć, że
Andrzej był filarem Wisły.
W 1962 r. Andrzej i Czesław Kuklewicz pojawiają się w rozgrywkach
kadrowych i błyskawicznie awansują
do reprezentacji Polski na mistrzostwa
Europy w Baden-Baden. Przyniosą one
spragnionemu sukcesów polskiemu bry-
dżowi pierwszy medal – brązowy, a para
Kuklewicz – Wilkosz jest lokomotywą ze-
społu.
Po tych mistrzostwach w miesięczni-
ku Brydż ukazuje się artykuł o Andrzeju
okraszony zdjęciem (rzadkość wtym cza-
sopiśmie).
Rodzinny pojedynek, Maria Wilkosz (z prawej) wraz z Urszulą Stanikowską (z lewej)
Brydż, 1963: Jako gracz [Andrzej Wil- w brydżowej walce na Andrzeja Wilkosza i Andrzeja Simona (tyłem). Wokół stolika
Andrzej Wilkosz, początek lat 60. kosz] wyróżnia się przede wszystkim zna- siedzą: Włodzimierz Wala, Janusz Prochwicz, Hubert Jaworowski. FOT. ARCHIWUM
7
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Andrzej Wilkosz 1935–2012

Uczestnicy ekipy otrzymali srebrne me- ME1983 wWiesbaden, mecz zBelgią


dale za wybitne osiągnięcia sportowe.
W N E S
Po ukończeniu Akademii Górniczo-Hut- Marcin Andrzej
niczej w Krakowie Andrzej Wilkosz Leśniewski Wilkosz
zostaje pracownikiem Instytutu — 1 ktr. rktr.
Metalurgii tejże uczelni. 3 pas pas 4
Otrzymuje kilkanaście nagród pas 5 pas…
resortowych, zostaje odznaczony WE po partii, rozdawa∏ N
Złotym Krzyżem Zasługi, a w 1972 r. W
– nagrodzony nagrodą państwową I stop-  D4
 10 7 3 2
nia w zakresie metalurgii „za wprowadze-  AKW875
nie, w oparciu o model matematyczny, no- Andrzej Wilkosz w akcji
woczesnej technologii do pracy wielkich Crans sur Sierre, 1975. Opis Łukasza N
W E
pieców”. Lebiody: W tak wielkim turnieju zdobycie sa- S
modzielnego maksa jest raczej rzadkością.  543
W jubileuszowym wydawnictwie Biule- Nam udało się to dwukrotnie…  K76
tynu Informacyjnego Pracowników AGH z 23 Jeden był udziałem Łukasza, drugi przy-  AK9864
czerwca 1999 r. Andrzejowi Wilkoszowi po- niosła znakomita rozgrywka Andrzeja. 4
święcono dwie kolumny. Dorobek arcymi- Andrzej Wilkosz:
W N E S
strza brydżowego był jedną z głównych Andrzej Wilkosz Łukasz Lebioda W wistuje dziewiątką kier. E wskakuje
atrakcji wystawy z okazji 90-lecia AGH: Nie 1 pas 1 pas asem, zgrywa króla pik i odchodzi piątką ka-
samą pracą żyje człowiek. 1 BA pas 3 BA pas… ro. Co teraz? W świetle licytacji E nie powi-
Fakt. Nie samą pracą żyje człowiek – i nie Wist 2. Ręce WE: nien mieć kontry objaśniającej na kierach,
samą rodziną. Trzy dni po ślubie, we wrze-  D4  K853 więc W powinien mieć ich cztery, a ponad-
śniu 1966 roku, Andrzej Wilkosz spakował  10 5 2 N  AKD7 to 6–7 pików. Pewnie nie ma on również sin-
się i wyruszył do Wenecji. Tyle że w podróży  AD8732 W E  10 4 gletona trefl, bo raczej by w niego wyszedł.
S
nie towarzyszyła mu świeżo poślubiona żo-  K9  W 10 4 Ale czy od razu ma wynikać z tego aż renons
na Maria, lecz partner brydżowy Czesław Ku- S podkłada 10, Andrzej bije damą i gra karo? Musi (!) – wreszcie zrozumiałem zwie-
blotkę do 10. S bierze królem i zagrywa 2. rzenia wytrawnych pokerzystów. Graj nor-
9 bierze lewę i następuje defilada kar. N malnie – nakazuje rozsądek – nikt ci przecież
dokłada jeszcze dwa razy, a następnie wy- nie powie złego słowa, a jeśli twoje na-
rzuca dwa trefle i 9, S natomiast dokłada tchnienie okaże się bzdurą, to przecież
jeszcze raz karo, a potem pozbywa się dwóch śmierć cywilna. Zdziwaczały Wilkosz szuka
pików i dwóch trefli (drugim treflem jest da- tanich sensacji – to najdelikatniejszy z ocze-
ma). Wilkosz bezbłędnie rozszyfrowuje za- kujących epitetów. A niech tam… i w oba-
kryte ręce i w końcówce: wie przed słabością własnego charakteru
4 K szybko dokładam blotkę?! Wypuszczam „za-
 10 5 2 N  AKD7 pasowe powietrze”, gdy W ociąga się z do-
— W E — łożeniem karty, a z drugiej strony wysuwa
S
K — się zza ekranu zdumiona twarz znajomego
Srebrna drużyna z Estoril w PKOl-u. Pierwszy z prawej … zagrywa  K, dodając mu do towarzystwa Belga…
Andrzej Wilkosz FOT. ARCHIWUM
 K. Zapuszczony S zagrywa  W na szansę Liczenie wyników przebiega bez zbęd-
klewicz. Gdy na świat przychodziło pierwsze drugiej 10 w ręce rozgrywającego. 11 lew nych komentarzy, a plus 5 (na drugim stole
dziecko Wilkoszów, młody ojciec siedział okazuje się zapisem stuprocentowym. nasi grali 4 pik z kontrą bez jednej) nie wzbu-
akurat przy stoliku, walcząc w ligowym me- Całe rozdanie: dza zainteresowania. Jedynie ludzie innych
czu o mistrzostwo Polski.  AW92 nacji łapią mnie od czasu do czasu za rękaw,
Andrzej był nie tylko praktykiem. Jest  84 pytając z podejrzliwym zaciekawieniem
autorem znanej na całym świecie konwen-  W96 o przebieg zdarzenia. Dopiero na pożegnal-
cji 2 Wilkosza.  8653 nym bankiecie, ośmielony kilkoma lampka-
 D4  K853
Konwencja została opublikowana na ła-  10 5 2 N  AKD7 mi wina, próbując na chwilę zapomnieć
mach Brydża przez „życzliwego” kolegę  AD8732 W E  10 4 o kiepskim miejscu polskiej drużyny, dukam
S
pod nazwą Fangor – Wilkosz – Napiórkow-  K9  W 10 4 nieśmiało – w obecności prawie całego Kie-
ski. Jednak ta wieloczłonowa nazwa nie  10 7 6 rownictwa, że jedynym naprawdę niezapo-
 W963
przyjmuje się. Wszyscy wiedzą, kto jest auto-  K5 mnianym rozdaniem z mistrzostw pozosta-
8 rem.  AD72 nie mi życiowe zagranie w meczu z Belgią.

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Andrzej Wilkosz 1935–2012
Jerzy Russyan: By∏ jednym z trzech


najlepszych zawodników w latach
szeÊçdziesiàtych. Prawdziwy mistrz,
grajàcy niezwykle starannie, nazywany
w WiÊle „Naczelnym” – to mówi wszyst-
ko. By∏o ich trzech: Szurig, Wilkosz
i Klukowski. Dwóch pierwszych
ju˝ odesz∏o. Z prawdziwà przyjemnoÊcià
oglàda∏em w latach szeÊçdziesiàtych
rozgrywki kadry narodowej zawsze
z jego udzia∏em.
Wielka strata.

Mirek Sady: Jednym z elementów


sztuki bryd˝owej Êwiadczàcej
o klasie zawodnika oprócz licytacji,
Trening krakowskiej Wisły z przełomu lat 1969/70. Stoją od lewej: Włodzimierz Wala i długoletni kierownik sekcji
wistu i rozgrywki jest czwarty element,
brydżowej Janusz Szumiec. Siedzą od lewej: Andrzej Wilkosz, Wit Klapper, Adam Zimnielski, Łukasz Lebioda, czyli dyskusja porozdaniowa.
Zbigniew Furdzik FOT. ARCHIWUM Po rozegraniu rozdania ka˝dy uwa˝a si´
za arcymistrza, znajàc wynik i rozk∏ady
A tak – słyszeliśmy, że coś tam zaimpa- Kiedy grałem przeciwko Andrzejowi naje- kart. Nieszcz´Ênicy, którzy polegli
sowałeś na dziewięć (?!) sztuk – a miałeś ja- go benefisie w październiku ubiegłego roku, w walce przy stoliku, szybko szukajà
kąś inną szansę? nie przypuszczałem wnajczarniejszych snach, usprawiedliwienia dla swoich b∏´dów.
że to ostatnie dwa rozdania, jakie dane mi by- Najcz´Êciej koƒczy to si´ mniejszà
ło zagrać przeciwko niemu. Oto jedno z nich:
lub wi´kszà awanturà, tym bardziej
***
˝e pytani o zdanie eksperci cz´sto
WE po partii, rozdawa∏ E dolewajà oliwy do ognia dyskusji.
Również piszący te wspomnienia miał za-  W9654 Wyjàtkiem by∏ tu Andrzej. Majàc pe∏nà
szczyt zagrać z Andrzejem w turnieju te-  D W 10 tolerancj´ dla braków wiedzy bryd˝owej
amów i w turnieju par z okazji 45-lecia PZBS.  D4 spierajàcych si´ adwersarzy, potrafi∏
Zachowałem sobie w pamięci pochwałę  K84
 A87  10 opisaç rozdanie z kilku stron, zadowalajàc
udzieloną mi przez Andrzeja za – jak to okre-  753  K9842 ego obu przeciwników (partnerów),
ślił – silne nerwy. Miałem wkolorze bocznym  K95  W763 poszerzajàc ich horyzonty i doprowadzajàc
czwartego asa i króla. Przeciwnik grał kolo-  W 10 9 7  A63 do zgody.
rowy kontrakt z kontrą. Wyszedłem w kolor  KD32 I chyba takiego Andrzeja – rozjemc´,
 A6 analityka i ˝yczliwego ludziom
Andrzeja i w stole za moim A K x x wykryła  A 10 8 2 arcymistrza – b´dzie wszystkim
się D 10 9 8 x. Kiedy rozgrywający zagrał  D52 najbardziej brakowa∏o.
pierwszy raz w ten kolor, wskoczyłem kró-
W N E S
lem, bo rozgrywający mógł mieć drugiego


Kiełczewski Szenberg Radzikowski Wilkosz Piotr Stefanów: Powinien spoczàç
waleta. Po kolejnym zagraniu blotką przez pas 1 BA w Sevres pod Pary˝em, jako wzorzec
rozgrywającego wskoczenie asem wyrabia- pas 2 pas 2 zachowania si´ przy bryd˝owym stole.
ło trzy forty, co oznaczało przy okazji wygra- pas 2 BA pas 3
nie kontraktu, więc musiałem przepuścić. pas 4 pas…
Rozgrywający po długim wahaniu nie trafił. Technika (transfer) ustawiła kontrakt
Grający w brydża wiedzą, jakie emocje buzu- z gorszej ręki i po wiście w W przyszło po-
ją przy takim namyśle. Wewnętrzny spokój legnąć. Niestety okazji do rewanżu już An-
mogłem zachować, najzwyczajniej wzorując drzejowi nie dałem. I niestety nie dam. I nie
się na Andrzeju, który – jak to było w jego zaśpiewamy razem już nigdy – a żal.
zwyczaju – siedział nieruchomo jak posąg. Ryszard Kiełczewski,
współpraca Witold Stachnik
Hubert Jaworowski: 29 grudnia 2012 roku odszed∏ od nas Andrzej Wilkosz,


wielki bryd˝ysta, wspania∏y kolega i przyjaciel. OsobiÊcie mia∏em przyjemnoÊç i za-
szczyt graç z nim w dru˝ynie Wis∏y Kraków, której by∏ kapitanem i która zalicza∏a si´ przez
wiele lat do czo∏owych dru˝yn polskich.
Najwi´ksze sukcesy bryd˝owe na arenie krajowej i mi´dzynarodowej w imprezach Êwiato-
wej rangi odnosi∏, grajàc w parze z ¸ukaszem Lebiodà. Sukcesy te to efekt skumulowania
wielu cech rasowego bryd˝ysty, takich jak m.in. Êwietna licytacja, rozgrywka i wist, wielka
dyscyplina taktyczna oraz odpornoÊç psychiczna.
OdejÊcie Andrzeja Wilkosza to wielka strata dla polskiego i Êwiatowego bryd˝a.
9
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Andrzej Wilkosz 1935–2012

Do ostatniego rozdania…
Legenda polskiego iświatowego brydża, zna- tchniony atak D (!!!) i po przepuszczeniu jego zagranie dawało lewę. Karo wyrabiało
komity gracz, Arcymistrz Kosmiczny, jak go po- kontynuował kiery. Garozzo zagrał 7, a Le- lewę na damę, a pik pod podwójny renons,
wszechnie nazywano – Andrzej Wilkosz odszedł bioda wskoczył D (!!!), sugerując posiadanie też zapewniał realizację kontraktu. Swoje!
nagle29grudniawwieku77lat,podczastradycyj- mariasza. D wzięła lewę i Lebioda zagrał W ostatnich kilkunastu latach drużyna
nego Noworocznego Kongresu Brydżowego w kiery po raz trzeci. Wisły nie grała już o najwyższe laury, najczę-
w Mielcu, który jak zwykle zaczął od sukcesu – Po zgraniu K, D i A Garozzo zaimpa- ściej w II lidze. Jednak jej kapitan walczył jak
drugiego miejsca w turnieju otwarcia. Niestety sował piki waletem i... bez jednej! zawsze z niezwykłą starannością i klasą
był to dla niego turniej ostatni... Kolejnym wybitnym partnerem Andrzeja do ostatniego rozdania w ostatnim meczu.
Uczyliśmy się od niego wszyscy. Ja (Piotr Wilkosza był Piotr Bizoń, fizyk teoretyk, obec- Jego twórczą pracowitość przy stole podzi-
Stopa) byłem jego ostatnim regularnym part- nie profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego. wiali i próbowali naśladować kolejni jego
nerem przez wiele lat ipróbowałem naślado- Oto jak walczyli razem w rozgrywkach partnerzy z drużyny, wśród nich także na-
wać go w tym, w czym był niedościgniony, kadry narodowej w 1987 r.: ukowcy związani z Uniwersytetem Jagiel-
a mianowicie w obecności przy stole (table  10 5 4 lońskim: fizyk Piotr Stopa i matematyk Ja-
presence, jak lubił to określać po angielsku),  A65 cek Stasica. Warto podkreślić otwartość
umiejętności, którą cenił najbardziej, trafia-  D87 Andrzeja na ich propozycje unowocześnienia
jąc w rozgrywce niemal wszystko!  8542 systemu licytacyjnego Wisły. Choć do końca
 W972  D63
Był pracownikiem naukowym Instytutu  82 N
 D7 grali (przynajmniej w parze z nim!) jego naj-
W E
Metalurgii Akademii Górniczo-Hutniczej  K9654 S  W 10 3 2 większym i najpopularniejszym wynalaz-
w Krakowie. Kilku jego stałych partnerów to  AD  KW76 kiem licytacyjnym, dwukolorowym otwar-
naukowcy związani z Uniwersytetem Jagiel-  AK8 ciem 2 Wilkosza, to miał on ciągle twórcze
 K W 10 9 4 3
lońskim. Ten, z którym święcił największe A podejście do licytacji i był autorem m.in.
triumfy, nazywany Chopinem polskiego bry-  10 9 3 istotnej modyfikacji konwencji Lebensohl
dża, to znakomicie zapowiadający się wtedy w licytacji dwustronnej, którą na jego cześć
W N E S
dr chemii Łukasz Lebioda, który po wyjeź- nazwaliśmy Wilksohl.
Bizoń Wilkosz
dzie z kraju na początku lat osiemdziesią- — — — 1 Odszedł nie tylko nasz Wielki Mistrz, ale
tych został profesorem Uniwersytetu Połu- pas 2 pas 4 i prawdziwy przyjaciel...
dniowej Karoliny w Stanach Zjednoczonych. pas… Jan Blajda i Piotr Stopa
Oto jak podczas mistrzostw Europy Ostra licytacja Wilkosza, poparta zaufa-
w Ostendzie 1973 (brązowy medal) Lebioda niem doswojej rozgrywki, napotkała tu nanie-
Antoni Paja: Andrzej Wilkosz


dał się we znaki ówczesnej najlepszej parze zbyt pomocnego dziadka ikontrakt wyglądał
by∏ nie tylko arcymistrzem bryd˝a,
brydżowej świata, słynnemu włoskiemu du- pozornie beznadziejnie. Dooddania są trzy le-
by∏ tak˝e wspania∏ym cz∏owiekiem
etowi Benito Garozzo – Giorgio Belladonna. wy treflowe oraz pikowa – czyli bez jednej. – spokojnym, uÊmiechni´tym,
 D 10 3 Jednak Andrzej nigdy się nie poddawał. Po- przyjaznym i ˝yczliwym. Pami´tam,
 D84 trafił znajdować najmniejsze, głęboko ukryte jak po zdobyciu przez niego tytu∏u mistrza
 W52 szanse i konsekwentnie na nie zagrać. Po wi- Êwiata poprosi∏em go, aby opowiedzia∏
 K W 10 2 ście w 2 i podłożeniu przez E – na blotkę ze swoje wra˝enia z tych rozgrywek
 974  AW86
 A3 N
 K95 stołu – D rozkład tego koloru był jasny. Wil- na spotkaniu z pracownikami AGH,
W E
 A 10 9 7 S  KD63 kosz zabił A i zgrał A i K. Następnie A a ponadto, aby na zakoƒczenie zagra∏
 D543  A8 i 9. Obrońcy zagrali najlepiej, jak mogli. w turnieju indywidualnym z ch´tnymi
 K52 W wskoczył asem (żeby po zgraniu trefli nie uczestnikami. Pan Andrzej zgodzi∏ si´
 W 10 7 6 2 na wszystko. Oczarowa∏ nas swoim
 84 musieć podarować lewy rozgrywającemu) iza-
talentem narracyjnym i kunsztem bryd˝o-
 976 grał D. E przejął ją K, ale nie mógł już za-
wym (dodam, ˝e wygra∏ ten turniej).
grać W bez podarowania lewy na 8. By∏a to przemi∏a i niezapomniana
W N E S
Nie mógł też wyjść wkara, bo dziesiątą le- impreza.
Garozzo Lebioda Belladonna Wilkosz
— pas 1 pas wą będzie wtedy D (Andrzej wyrzuciłby
1 BA pas 3 BA pas… przegrywającego trefla na K, a potem prze-
Tadeusz Biernat: Andrzej, pomnik


grywającego pika na D). Wyszedł więc naj-
kultury osobistej, znakomity,
Wydaje się, że dziesięć lew jest pewne lepiej, jak mógł – w pika. niebotyczny bryd˝ysta, mentor dla mnie
(trzy pikowe, dwie kierowe, cztery karowe Wilkosz zagrał asa i blotkę pik, po zabiciu i dla wielu. Odszed∏. B´dzie go bardzo,
10 i jedna treflowa). Lebioda dał jednak na- której waletem utrzymał się W. Teraz każde w krakowskim Êrodowisku, brakowaç.

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Andrzej Wilkosz 1935–2012

Kraków pożegnał Mistrza


8 stycznia na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie pożegnali-
śmy Andrzeja Wilkosza. Ceremonia miała charakter religij-
ny, w obrządku Kościoła Chrześcijan Baptystów, do którego
należał zmarły. Przy dźwiękach Arii na strunie Jana Sebastiana
Bacha pastor powitał wszystkich przybyłych i wygłosił kazanie.
Na koniec słowa pożegnania wygłosił prezes Małopolskie-
go Związku Brydża Sportowego Witold Stachnik, który łamią-
cym głosem powiedział:

Jeśli porównać nasze życie do wędrówki, to podczas tej


Podkreślał, że „śmierć nie jest rozpłynięciem się w nicości, odej- wędrówki możemy zostawiać po sobie różne ślady.
ściem w ciemność. W chwili śmierci fizycznej człowiek ani na mo- Panie Andrzeju, zostawił Pan po sobie wiele pięknych
ment nie traci świadomości. Zostaje natychmiast przeniesiony ze śladów. Miałem ogromny zaszczyt wspominać je na niedaw-
świata materii do wiecznego świata”. nym benefisie – pierwszy polski medal
Na koniec przeczytał list, który mógłby napi- mistrzostw Europy w Baden-Baden,
sać Andrzej Wilkosz, „gdyby istniała jakaś poczta, pierwsze srebro w Estoril, złoto w mi-
dająca możliwość wymiany listów między Niebem strzostwach świata teamów w Nowym
a ziemią.” Orlenie, medale z drużyną Wisły Kraków,
medale w rozgrywkach seniorów, kon-
Niebo, 8 stycznia 2013 wencja 2 karo Wilkosza, sukcesy rodzin-
ne i zawodowe…
Do Kochanej Rodziny Mistrzu, nieoczekiwanie i bez uprze-
i Wszystkich Przyjaciół dzenia dotarłeś do kresu swojej wędrów-
Jestem tu już od ponad tygodnia. Zresztą ki. Niestety, wszystkim nam się wydaje,
nieważne, nikt tutaj czasu nie liczy. Jest na- że stało się to zbyt szybko.
prawdę super, chociaż aniołowie nie chcą grać Nigdy nie było nam łatwo podążać za To-
ze mną w brydża – mówią, że to nudne, bo cią- bą przy brydżowym stoliku, i dziś trudno
gle przegrywają :-) Ale do rzeczy. nam się pogodzić z myślą, że to już Twój
Każdy z was chciałby wiedzieć, co dzieje się ostatni ślad. Pozostaną niezapomniane
w chwili śmierci. Ja już wiem. Śmierć jest jak dla nas Twoja życzliwość, radość, skrom-
przejście przez drzwi. Z tym że można przez ność, mistrzowska perfekcja i Twoje
nie przejść tylko raz i tylko w jedną stronę. piękne zagrania.
Dlatego proszę się nie dziwić, patrząc z góry na to wszyst-
Następnie głos zabrał syn Andrzeja Wilkosza Maciej, który ko, co tu się dzisiaj dzieje.
w imieniu rodziny w bardzo ciepłych słowach pożegnał ojca. Pewnie w swojej skromności uznałby Pan, że ten tłum jest tu
W czasie trwania ceremonii religijnej warty nad urną z procha- zupełnie przypadkowo, że może dzisiaj
mi pełnili kolejno: członkowie drużyny Wisły Kraków (Tytus Bi- w Krakowie organizujemy jakiś duży turniej brydżowy.
sping, Jacek Stasica, Piotr Stopa, Wojciech Strzemecki); koledzy Nie, Mistrzu, jesteśmy tu – Twoi bliżsi i dalsi przyjaciele,
seniorzy (Wacław Gąssowski, Hubert Jaworowski, Marek Jaworski, koleżanki i koledzy – bo chcemy po raz ostatni usiąść z Tobą
Aleksander Jezioro); przedstawiciele Zarządu Głównego Polskiego przy brydżowym stoliku i w ten sposób okazać naszą
Związku Brydża Sportowego (Maciej Czajkowski, Stanisław Gołę- wdzięczność.
biowski, Radosław Kiełbasiński, Sławomir Latała); przedstawiciele Dziękuję Panu w imieniu ich wszystkich i swoim
Zarządu Małopolskiego Związku Brydża Sportowego (Agata Kowal, własnym. Żałuję bardzo, że nie uda nam się już zagrać
Jan Blajda, Zbigniew Sagan, Witold Stachnik, Grzegorz Superson,); na umówionym Memoriale Czesława Kuklewicza,
przedstawiciele małopolskich juniorów (Justyna i Olga Długosz, że poszedł Pan za szybko. Mam jednak
Wojciech Stachnik, Krzysztof Superson). ogromną nadzieję, że siedzi Pan teraz w niebie,
W kaplicy rozbrzmiały jeszcze nuty utworu Amazing Grace, któ- słucha ballady z Rio Bravo, pali papierosa,
rego zażyczył sobie Mistrz, i bardzo liczny kondukt ruszył w stronę i popijając kawę, czeka na rozstawienie do następnej rundy –
miejsca ostatniego spoczynku. Konduktowi towarzyszyły poczty rundy turnieju, w którym razem z Panem zagrają inni wielcy
sztandarowe: Wisły Kraków (w poczcie kolega z drużyny Wisły Wło- nieobecni: Czesław Kuklewicz, Zygmunt Kubicki, Zbigniew
dzimierz Wala) oraz brydżowego Gimnazjum nr 2 w Krakowie. Furdzik, Adam Zimnielski i wielu, wielu innych przyjaciół.
Przed grobem słowa pożegnania wygłosili: w imieniu Zarządu My wędrujemy dalej, zachowując w naszych sercach pa-
Głównego PZBS Stanisław Gołębiowski, w imieniu zawodników Ry- mięć o Was.
szard Kiełczewski, w imieniu klubu sportowego Wisła Kraków Da- Zostawił Pan nam dużo pięknych śladów
riusz Zastawny. – dziękujemy za wszystko, Panie Andrzeju! 11
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Andrzej Wilkosz 1935–2012

Mistrz
w zaciszu
domowym
A ndrzeja Wilkosza poznałam, gdy
piętnaście lat temu wyszłam za mąż
za jego syna Macieja. Wówczas jego córka
Andrzej Wilkosz z wnuczką Olą FOT. RODZINNE ARCHIWUM WILKOSZÓW

Kasia była już mężatką. Widziałam Mistrza


w domu, pośród kochajacej go rodziny, w w Warszawie, gdzie odwiedził nas przy Dobrych słów o człowieku nigdy dość,
którym jego żona otaczała go troską, a on okazji rozgrywanego tam turnieju każdy z nas mógłby opowiedzieć wiele
odwzajemniał się jej tym samym. Z roku na brydżowego. Tego dnia mieliśmy się pięknych historii. Teraz jednak życie
rok przybywało wnuków, każde z nich spotkać w porze kolacji. Przed wyjściem z przyniosło nam nowe wyzwanie.
napawało dziadka Andrzeja dumą i domu przygotowałam ją częściowo, żeby Musimy nauczyć się żyć bez kochanego
radością. Cierpliwość to cecha tak wieczorem zyskać na czasie. Pokroiłam męża, taty i dziadka. Nie będzie go już przy
potrzebna i niespotykana w dzisiejszych białe pieczywo, na które nałożyłam tarty świątecznym stole, nie będzie komu
czasach, a jednak tak bardzo ser żółty zmieszany z jajkiem. Tuż przed opowiedzieć o swoich sukcesach i
charakterystyczna dla mojego teścia. podaniem takie grzanki smaży się na oleju porażkach. To nie dziadek przyjdzie po
Czerpaliśmy z niej często, gdy dziadek z obydwu stron. To specjalność mojej wnuka do przedszkola, nie zagra z
niestrudzenie trzymał kolejnego wnuka za kuchni na kolację w powszedni dzień. nastolatkiem w karty i nie pomoże mu w
rączki i uczył chodzić, gdy przekładał Tak przygotowane do smażenia surowe nauce. Nie będzie kogo „wyganiać” z łóżka w
autka i żołnierzyki dokładnie tak, jak malec grzanki włożyłam do lodówki. południe i z kim pójść na poobiedni spacer.
chciał. Siedział cicho i patrzył, jak dzieci się Nie byliśmy umówieni „na godzinę”, tata Nie zagra już z chłopakami w piłkę na
bawią, nie ingerował, tylko po prostu przy miał swoje klucze do naszego mieszkania, podwórku. Nie będzie z kim pochwalić
nich był, a dzieci to najbardziej uwielbiają. ale sądziliśmy, że wrócimy mniej więcej o naszych sportowców za ich osiągnięcia lub
Cichy – to kolejna cecha niespotykana podobnej porze i razem zjemy kolację. ponarzekać na ich mierne wyczyny. Nie
często, a jednak pięknie opisująca tego Jakież było moje zdziwienie, gdy po powrocie będzie można z nim podyskutować o
niezwykłego człowieka. Przez wszystkie do domu zobaczyłam na stole karteczkę polityce ani obejrzeć filmu.
lata, które spędziłam w tej rodzinie, nigdy z napisem: „Irenko, dziękuję bardzo za pyszne A jednak pozostanie w naszych sercach i
nie słyszałam, żeby tata krzyknął lub kanapki. Zjadłem je ze smakiem. Teraz się wspomnieniach, w historiach ciągle na
choćby podniósł głos. Nie mówił dużo, kładę, bo jestem bardzo zmęczony. Dobranoc. nowo powtarzanych. Pozostanie w cechach
jakby rozumiał, że „milczenie jest złotem”. Tata”. W popłochu zaczęłam intensywnie zewnętrznych i wewnętrznych
Zawsze pełen szacunku dla innych. Kiedy myśleć, o jakich kanapkach tata mówi, żeby z odziedziczonych przez dzieci i wnuki.
odszedł, moja pierwsza myśl była bardzo przerażeniem stwierdzić, że zjadł moje Pozostanie na zawsze w naszej pamięci, gdy
egoistyczna: Kto teraz będzie mnie chwalił surowe, wychłodzone „grzanki”. Teraz to mnie wylejemy już wszystkie łzy i zrozumiemy, że
za moje kulinarne osiągnięcia, za dzieci rozbawia, ale wówczas byłam „nowa w „trzeba z żywymi naprzód iść”, cierpliwie
dobrze wychowane, za sukcesy i choćby za rodzinie” i owe „kanapki” były jednymi czekając na spotkanie z nim, gdy nasza
to, jak wyglądam. z pierwszych przygotowanych dla Andrzeja ziemska wędrówka też się zakończy.
Chciałabym tu przytoczyć pewne Wilkosza dań. Taki jednak był, nie wymagał za W imieniu rodziny
zabawne wydarzenie. Mieszkaliśmy wtedy wiele, a wdzięczny był za wszystko. Irena Wilkosz


Konrad Ciborowski: W 1991 r. pojecha∏em na swoje pierwsze mistrzostwa m∏odzie˝y szkolnej, gdzie kupi∏em mojà pierwszà ksià˝k´
bryd˝owà: „Decydujàce rozdania” Andrzeja Wilkosza. Nie zrozumia∏em z niej prawie nic. Ale opisy rywalizacji na najwy˝szym szczeblu,
szczegó∏y konfrontacji z wielkimi Êwiatowego bryd˝a podane polszczyznà wysokiej próby sprawi∏y, ˝e wielokrotnie do tej ksià˝ki wraca∏em,
wraz ze wzrostem w∏asnych umiej´tnoÊci, odkrywajàc równie˝ g∏´bi´ i smaczki w analizach autora. Nie Êmia∏em nawet przypuszczaç,
˝e po wielu latach przypadnie mi w udziale mo˝liwoÊç pobierania nauki od pana Andrzeja bezpoÊrednio, dzi´ki dostàpieniu zaszczytu partne-
rowania mu na wielu turniejach. On – cierpliwy Mistrz, ja – pomocnik starajàcy si´ robiç ma∏o b∏´dów. Mog∏em wówczas z bliska zobaczyç
wszystko to, co sprawia∏o, ˝e Andrzej Wilkosz cieszy∏ si´ tak ogromnym autorytetem wÊród wszystkich – ∏àczy∏ bardzo wysokie umiej´tnoÊci
12 z wielkà kulturà osobistà. Nie spotka∏em nigdy bryd˝ysty, który prezentowa∏by jedno i drugie na tak wysokim poziomie.

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Andrzej Wilkosz 1935–2012

Gdybym miała zacząć


swoje życie od nowa,
to tylko z tym człowiekiem*
P rzez pierwsze 10 lat naszego małżeń-
stwa nie widzieliśmy się przez 3 lata
i 7 miesięcy. Skrzętnie zapisywałam
Ja przestałam grać, gdy nasza córecz-
ka miała roczek i z pełną odpowiedzialno-
ścią muszę powiedzieć, że był to najlepszy
Andrzej Wilkosz i Stefan Szenberg po wygranym Turnieju
Zapoznawczym podczas Benefisu, Tęgoborze 2012
FOT. WITOLD STACHNIK

wszystkie wyjazdy Andrzeja. Dzięki tym za-


piskom wiem, że Maciek, nasz syn, obec-
pomysł w moim życiu, bo nigdy ani przez
chwilę nie żałowałam i nie żałuję tej decy-
Był moim wielkim
nie 44-letni, począł się pomiędzy Bejrutem zji. Tym bardziej teraz, gdy mam już wiek i serdecznym
a Kairem. Z córką Kasią się pogubiłam. słuszny, to wspomnienia czasu spędzone-
Owszem, tęskniliśmy bardzo za Andrze- go z dziećmi są wspaniałym dodatkiem przyjacielem
jem, jak wyjeżdżał, za normalnością, ale czy do obecnego mojego życia. Wiem również
w ogóle coś w latach 60., 70., 80. było nor-
malne u nas? A dzięki wyjazdom Andrzeja
dzieci miały banany i prawdziwą czekoladę.
z całą pewnością, że gdybym miała zacząć
swoje życie od nowa, to tylko z tym czło-
wiekiem. Był dobrym mężem,
P oznałem Andrzeja przy stole brydżo-
wym w prestiżowym turnieju teamów
w Wenecji, w roku 1971 lub 1972. On grał
A co najważniejsze – byliśmy dumni z męża ojcem, człowiekiem pełnym pokory wtedy z Łukaszem Lebiodą, a ja z ojcem
i ojca, z jego wyników i sukcesów, tak w bry- i skromności, człowiekiem o bardzo dużej Bocchiego. Zawiązała się między nami nić
dżu, jak i w pracy na uczelni. cierpliwości, kulturze i odpowiedzialności. sympatii, ale grać razem zaczęliśmy
Nie była dla mnie ciężarem praca, pro- Zresztą czy mogę mieć inne zdanie, gdy znacznie później, dopiero po wyjeździe Łu-
wadzenie domu, szkoła dzieci, bo wszyscy siedzące tu wnuki i te, których nie ma, kasza do Stanów. Początkowo bardzo do-
mieliśmy w Polsce podobne problemy. An- uważają dziadka za najlepszego dziadka rywczo, bo Andrzej cały czas grał w wiel-
drzej bardzo chciał zainteresować bry- na całym świecie... To wszystko, co chcia- kich imprezach europejskich i światowych.
dżem nasze dzieci, ale napotkał na wielkie łam powiedzieć, i dziękuję Bogu za ciebie, Pierwszy nasz wspólny ważny start to Ro-
trudności. Gdy ktokolwiek z naszych znajo- Andrzeju. senblum w Miami. Rezultaty rozdań kazali
mych pytał się ich, dlaczego nie grają nam wpisywać na przygotowanych kart-
w brydża, to Maciek odpowiadał: A pan czy Maria Wilkosz kach, które włożone do specjalnej maszy-
pani gralibyście, jakbyście poznawali świat podczas benefisu Andrzeja Wilkosza ny liczącej (komputerów jeszcze nie było)
i pierwsze słowa, jakie słyszelibyście, – miały podawać wynik na bieżąco. Cała
brzmiałyby: „Coś miał w pikach?”? * Tytuł od redakcji procedura była skomplikowana, Andrzeja
strasznie to męczyło, w związku z czym
nasz rezultat był katastrofalny. Na nasze
szczęście eksperyment Amerykanom się
nie udał i na następny dzień kartki zostały
skasowane, a my – rozdanie za rozdaniem
– pokonywaliśmy wszystkie najlepsze pary
amerykańskie i weszliśmy do półfinału.
Tu fart się skończył, ale dla mnie to był
wielki sukces. Najlepsze nasze wspólne
wyniki osiągnęliśmy oczywiście, grając
w reprezentacji Polski seniorów.
Co mogę powiedzieć? Andrzej był bez-
względnie moim najlepszym partnerem,
ale także moim nauczycielem brydżowym,
od którego wiele się nauczyłem. Jednak
przede wszystkim był moim wielkim i ser-
decznym przyjacielem. Bardzo mi go bę-
dzie brakowało, tak jak wszystkim, którzy
go znali.
Maria i Andrzej Wilkosz w Ustroniu, 2008 FOT. RODZINNE ARCHIWUM WILKOSZÓW Stefan Szenberg 13
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Andrzej Wilkosz 1935–2012

Lupus in fabula!
Kap, kap, płyną łzy, w łez kałużach ja i Ty może zależeć wysokość wpadki. Swoim Lokalny turniej w Krakowie, przy stole spo-
Wypłakane oczy i przekwitłe bzy zwyczajem Andrzej Wilkosz dość długo tykają się Barbara Bobrzyńska w parze
Płacze z nami deszcz myśli, po czym oznajmia: Partnerze, jesz- z panem Andrzejem oraz ja z Radkiem
i fontanna szlocha też cze nie wiem, w co zawistować, natomiast Kiełbasińskim. Po otwarciu Andrzeja
Trochę zadziwiona, skąd ma tyle łez jednego jestem pewien – lewy atutowej już Wilkosza 1 licytuję 1BA o znaczeniu
w tym rozdaniu nie weźmiemy. piątka młodsza i czwórka starsza.
(Andrzej Sikorowski Gromki śmiech wianuszka kibiców. Tyle tylko, że tą starszą czwórką
Bardzo smutna piosenka retro) powinny być kiery, a u mnie z niewyjaśnio-

3 Rozgrywki I ligi – kocioł „krakowski”,


lata osiemdziesiąte. Wilkosz gra w po-
nych przyczyn były piki (to te nerwy,
towarzyszące grze przeciwko

1 Dawno, dawno temu kadry narodowe


grywało się w różnych miastach.
Któregoś razu grano w Krakowie, w hali
koju zamkniętym, a w otwartym, jako prze-
ciwnicy Wisły, moi koledzy z kadry junio-
rów Michał Kwiecień z Markiem Wójcickim.
Mistrzowi). W konsekwencji para
Bobrzyńska – Wilkosz staje w kontrak-
cie 2BA, biorąc osiem lew za 120. Już
Wisły. Wtedy jedną z nielicznych możliwo- Ponieważ wyznaczony sędzia, Tadziu Tu- po wyłożeniu dziadka (ich kiery były po-
ści podglądania gry Andrzeja Wilkosza by- najek, ma „pracującą sobotę”, zostaję sędzią dzielone 4–4) oraz podczas rozgrywki wi-
ło „scorerowanie”. Polegało to na tym, że zastępczym. Michał z Markiem licytują cien- dać było, że Andrzej Wilkosz nie jest zado-
trzeba było skrupulatnie wypełniać spe- ką końcówkę, która nie idzie, ale po mało pre- wolony z kontraktu. Przy wpisywaniu
cjalne druki, na których wpisywało się licy- cyzyjnym wistowaniu zostaje wypuszczona. wyniku okazuje się, że w protokole dominu-
tację oraz pierwszych kilka wistów (do póź- Wit Klapper wzywa sędziego i reklamu- ją zapisy 140 za grę w kiery (dziewięć lew).
niejszej analizy). je, że „końcówka została zalicytowana Zostaje wezwany sędzia. Pierwsze pytanie:
W zamian otrzymywało się skromne wy- na namysł”. Czy posiadamy kartę konwencyjną? Karty
nagrodzenie oraz możliwość siedzenia tuż Nie było telefonów komórkowych, ba – nie było, ale chwytamy się ostatniej deski
przy Mistrzu. Dodatkową atrakcją było śle- i zwykłych też nie było. Co tu robić? ratunku, oznajmiając, że gdzieś w teczkach
dzenie, jak gracze rozwiązują słynne „fren- Problem sędziowski jest, a tu z jednej mamy opis systemu: ja oryginał, Radek ko-
klówki” (specjalnie przygotowane przez Ma- strony lokalny patriotyzm, a z drugiej kole- pię, pisaną przez kalkę. Dostarczamy oba
riana Frenkla, trudne technicznie rozdania, dzy… Ryzykując banicję i lincz w Krakowie, egzemplarze. Sędzia przegląda uważnie
które, tajemnie, wmieszane były w normal- uznaję jednak, że zapis zostaje – czyli nie i oznajmia: Ależ Panowie, tu nigdzie nie
ne rozdania, tasowane przy stołach). było wykorzystania nielegalnej informacji jest napisane, że to jest wasz system. Do-
Układałem „frenklówki”. Robiłem wynikającej z namysłu. staliśmy z tego rozdania 40%, no i z wygra-
wszystko, aby „scorerować” Wilkoszowi. Wit Klapper oznajmia, że będzie składa- nia z Wilkoszem wyszły nici.
Udało się. ne odwołanie, ale ostateczna decyzja

2 Lokalny turniej w Krakowie. W jednej


z rund nie lada gratka dla kibiców –
o złożeniu odwołania należy do kapitana
Wisły Kraków – Andrzeja Wilkosza.
Nogi mi się trzęsą ze strachu, serce wa-
5 Emigruję „za chlebem” do Londynu.
Nie samym chlebem człowiek żyje.
Toteż w klubie Young Chelsea grywam
przy stoliku spotykają się: NS – Andrzej li, ciśnienie pewnie z 300. Po kilkunastu mi- od czasu do czasu w brydża. Pewnego dnia
Wilkosz z Witem Klapperem i WE – Zby- nutach z „zamkniętego” wychodzi Andrzej pojawia się sam Boris Schapiro – legenda
szek Furdzik z Adamem Zimnielskim. Wilkosz. Wisełka liczy wyniki. Dochodzą brydża. Mam ogromną przyjemność zostać
Po obustronnej licytacji para NS licytu- do feralnego rozdania i Wit Klapper referu- mu przedstawionym.
je 6. Po długim namyśle Zbyszek Furdzik je kontrowersyjną licytację... – Cześć, skąd przyjechałeś?
decyduje się na obronę pikami. Emocje się- Andrzej Wilkosz: U nas licytacja prze- – Z Polski, z Krakowa...
gają zenitu. Po pierwszym wiście widać, że biegała identycznie, a „dokładka” była – Och! Kraków... Jak wrócisz, pozdrów
szlemik kierowy idzie, ale tylko wtedy, kie- oczywista – czy to z namysłem, czy bez... ode mnie Andrzeja Wilkosza – fajny gość.
dy piki (na co wskazywała licytacja) dzielą A który z was, co było równie oczywiste, Przekazałem, pozdrowiłem.
się 3–0. Rozgrywający Zbyszek Furdzik gra nie otworzył koloru treflowego? 470, 10
A. Przeciwnik z lewej... nie dokłada. Zado-
wolony Furdzik uśmiecha się i gra K
oraz… małego pika wkoło (???). Zdziwiony
impów dla nich.
Odwołania nie było, a ja miałem ogrom-
ną ochotę uściskać Andrzeja Wilkosza.
6 Starachowice. Pod koniec turnieju
podchodzi do mnie Andrzej Wilkosz.
– Masz może miejsce w samochodzie,
Wilkosz bierze lewę na trzeciego waleta. w drodze powrotnej do Krakowa?
Obaj patrzą sobie w oczy. Zbyszek z niepo-
kojem oczekuje zagrania ze strony Andrze-
ja Wilkosza, gdyż od wyboru kontynuacji
4 Wygrać z Andrzejem Wilkoszem było
bardzo trudno. Raz mi się to zdarzyło,
ale po kolei.
– Tak się składa że mam.
– Mogę się zabrać?
– No jasne, że tak.
14
Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013
Andrzej Wilkosz 1935–2012
Wracamy razem. Oczywiście
omawiamy rozdania. Nagle
Andrzej Wilkosz mówi:
9 Turniej na AGH
w Krakowie. Wcze-
śniej dostałem polece-
Nie po to Andrzej
Wiesz, tak długo się znamy,
proponuję przejście
nie od Radka Kiełba-
sińskiego, aby
dostał siódemkę,
na „ty”. Mów mi Andrzej. w imieniu prezyden- żeby jej
Cudem uniknąłem
zjechania do rowu.
ta Gianarriga Rony
wręczyć Andrze- nie wykorzystać
Od tej pory pan An- jowi Wilkoszowi
drzej Wilkosz został dla
mnie Andrzejem.
Wracam do domu.
specjalny me-
dal, wybity w li-
mitowanej serii, dla uczcze-
D rużynowe Mistrzostwa Europy Brigh-
ton 1987, mecz Polska – Szwecja.
Po jednostronnej licytacji dochodzimy
Żona pyta: Jak ci poszło nia multimedalistów do szlemika kierowego.
w turnieju? A ja na to: mistrzostw Europy, z oka-  W64
Wiesz!? Jestem z Wilko- zji 50-lecia Europejskiej Ligi  K862
szem na ty!!! Brydżowej. Byłem niezwykle  KDW
dumny, że to mnie przypadł  10 6 3
Andrzej Wilkosz  9872  K 10 5 3
7 Sędziuję w Rotundzie. Prze-

zalicytował końcówkę po wyraź-


po odebraniu medalu
ciwnicy reklamują, że Andrzej 50-lecie EBL
FOT. ZBIGNIEW SAGAN
w udziale zaszczyt wręczenia te-
go medalu Andrzejowi. Wręczy-
łem.
 W93
 65
 K952
N
W E
S
5
 98743
 W84
nym namyśle partnera. Normalna procedu-  AD
 A D 10 7 4
ra sędziowska. Trzeba zapytać graczy o po-
dobnym poziomie gry, co robią
w analogicznej sytuacji.
10 Październik 2012. Benefis Andrzeja
Wilkosza. W towarzystwie Sławka
Latały i Maćka Czajkowskiego, w imieniu
 A 10 2
 AD7

Ale gdzie tu znaleźć zawodników o „po- sędziów, wręczamy benefisantowi specjal- Wist (odwrotny) 8. Po lewie na D Wil-
dobnym poziomie gry” co Wilkosz. ny obraz z dedykacją: Andrzejowi Wilkoszo- kosz ściągnął atuty, wyeliminował piki i ka-
Podchodzę do Andrzeja i proszę o wy- wi, Dżentelmenowi Brydża – sędziowie. ra i w czterokartowej końcówce zagrał ze
znaczenie graczy do panelu, których decy- Po ceremonii chwila emocji i zadumy. stołu 3. Fallenius podłożył 8, a Lindkvist
zję gotów jest zaakceptować. Po namyśle Znam Andrzeja dobrych kilkadziesiąt lat – zabił damę królem i wyszedł w 2. Andrzej
pada kilka nazwisk. Dzwonię, pytam, roz- on nigdy nie używał tak popularnych w bry- trafnie nie położył 10 i wygrał kontrakt.
ważam, testuję... dżowym światku wulgaryzmów. Uzmysło- Wspominam to rozdanie, bo do dziś pa-
Niestety opinie wyznaczonych przez wiłem sobie, że najgorsze przekleństwo, ja- miętam, jak w pomeczowej dyskusji na mo-
Andrzeja „panelistów” nie są dla niego ko- kie kiedykolwiek usłyszałem z ust ją przemądrzałą uwagę, że trafienie palców-
rzystne. Oznajmiam mu, że niestety Andrzeja, to: Cholera, taki piękny kontrakt, ki treflowej wynikało zzasady ograniczonego
w związku z wynikiem panelu będę musiał a oni wyszli mi w pika... Jedyny kładący. wyboru, Andrzej machnął tylko lekceważą-
zmienić rezultat rozdania... co ręką i powiedział: Nie po to dostałem sió-
Chwila zastanowienia i odpowiedź An-
drzeja: Wiesz, może oni mają rację… 11 Kilka tygodni po benefisie... Kolejny
turniej w Rotundzie i kolejny trudny
problem sędziowski. Andrzej nie gra. Dzwo-
demkę trefl, aby jej nie wykorzystać.
Myślę, że to stwierdzenie świetnie odda-
je podejście Andrzeja do brydża.

8 Gramy z Andrzejem turniej na BBO.


W jednym z rozdań przeciwnik otwie-
ra 2(słabe). Andrzej 3, z prawej pas. Dosta-
nię do niego po pomoc. Po drugiej stronie ja-
kiś dziwny, słaby głos. Dowiaduję się, że An-
drzej leży chory w łóżku i prawie nie może
Gwoli kompletności: na drugim stole
Tommy Gullberg rozgrywał ten sam kon-
trakt po tym samym odwrotnym wiście 8.
ję 11 PC w równym składzie, z trzecim K. De- mówić. Gorączka ok. 39 stopni... Próbuję się E podłożył 10 (na wypadek gdyby partner
cyduję się na 3BA. Pada kontra, po której leżę wycofać. Słyszę zdecydowane: Nie. Referuj zawistował spod damy). Po lewie na D roz-
bez dwóch za 500. Jak ja się wytłumaczę Mi- i zadzwoń za chwilę, postaram się pomóc. grywający ściągnął atuty i zagrał ze stołu
strzowi? Zaraz po zakończeniu turnieju otwie- Przedstawiam rozdanie i problem. Po kil- W, którego E pokrył królem. Po zgraniu
ram „okienko do przesyłania konwersacji”, kunastu minutach telefon. Słabym głosem trzech lew karowych Gullberg zagrał ze sto-
aby wpisać jakieś sensowne usprawiedliwie- Andrzej przedstawia dokładnie przeanalizo- łu 6 i gdy E dodał małe, wyrzucił z ręki tre-
nie, a tu od Andrzeja przychodzi wiadomość: wane rozdanie, ze wszystkimi aspektami fla, ustawiając W na wpustce. Gdyby 7 miał
Wtym piątym rozdaniu mogłem sobie daro- taktycznymi i technicznymi, z uwzględnie- E, to Gullbergowi pozostałaby 75-procento-
wać te trzy trefle. Niby kolor niezły, ale tyl- niem poziomu gry uczestników. wa szansa korzystnego położenia figur tre-
ko12 PC. Jak ma nam coś iść, to pewnie wzno- Decyzja sędziowska jest gotowa. flowych.
wisz licytację napozycji wygasającej – sorry. Po co ja to wszystko napisałem? Prze- Ciekawy przypadek szlemika, w którego
Ilu partnerów (a gdzie im tam do klasy cież wszyscy wiedzą, jaki był Andrzej... Wiel- realizacji kluczową rolę odegrały czarne sió-
Wilkosza!!!) w podobnej sytuacji potrafi się ki Brydżysta i Wielki Człowiek. demki.
zdobyć na takie zachowanie? Zbigniew Sagan Piotr Bizoń 15
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Andrzej Wilkosz 1935–2012

Ostatni artykuł
Mistrza
Brydżowa Barbórka AGH
Turniej par na impy; obie po partii, rozd. W
Przedstawiamy ostatni artykuł —
brydżowy autorstwa Andrzeja  10 7 4 2
Wilkosza – niedokończoną relację  W 10 8 5 2
z tradycyjnej krakowskiej brydżowej  D963
 DW7632  K 10 9 8
Barbórki. Tekst ukazał się także  A9 N
 63
w miesięczniku Brydż. W E W rzeczywistości miałem komfortową po-
 D4 S  K9763
Wszystkie turnieje [Brydżowej Barbórki 2012  A 10 8  52 zycję, bo skokiem na 5 pytałem partnera
– red.] odbyły się tradycyjnie wreprezentacyj-  A54 o jakość pików, a on oczywiście zareagował
nej auli Akademii Górniczo-Hutniczej w Kra-  KDW85 pozytywnie. Po ataku treflowym łatwo ska-
A
kowie. Na inaugurację (8.12.2012) Turniej Par  KW74 sowałem 13 lew, a za +1460 zdobywamy
Cavendish (3x10 rozdań) – Memoriał im. Zbi- w rozdaniu aż 11,2 impa.
W N E S
gniewa Furdzika i Adama Zimnielskiego. Turniej par na impy;
A. K. A. P.
Młodszym czytelnikom przypomnę, iż byli to obie przed partià, rozdawa∏ S
Wilkosz Nowak Wilkosz Zawada  A963
czołowi zawodnicy krakowskiej „Wisły” wcza- 1 pas 2 ktr.  K 10 2
sach jej świetności. Wszystkie turnieje gra- 3 ktr. (!) pas 4  A2
łem ze współczesnym wiślakiem Piotrem pas (?) pas pas (?)  D865
Stopą, ale nasza gra nie była zachwycająca, Nie wiem, który z nas powinien iść w obro- —  K W 10 7 4
N
natomiast przeciwnicy kilka razy zagrali bar- nę 4, które praktycznie byłoby tylko bez  D9853 W E  64
 10 9 8 5 4 S  DW73
dzo skutecznie. Oto kilka przykładów: jednej. W rzeczywistości, po ataku D, roz-  AK4  10 7
Turniej par na impy; WE po partii, rozd. S grywający wziął 11 lew i tracimy w rozda-  D852
 W854 niu 4,4 impa.  AW7
 AD52 W kolejnych dwóch rozdaniach nie mu-  K6
 K8532  W932
— sieliśmy się wstydzić.
9  AK732 Turniej par na impy; obie po partii, rozd. S W N E S
N  W95
 W4 W E  K983 A. A. P. P.
 10 9 7 6 S A  DW54 Wilkosz Cholewa Stopa Kamiński
 KD9854  W 10 7  A D 10 6 — — –— 1
 D 10 6  84 2 1 (?!) ktr. pas pas (?)
 10 7 6  A74  K D 10 8 3 pas
N
 DW4 A W E  K932 1
Trochę się wstydzę, bo autor konwencji 2 zalecał,
 A632  K72 S  95 aby honory (8–11) zgrupowane były w kolorach dłuż-
 AKW962  53 szych, ale tu, mając renons wpikach, jakoś nie mogłem
W N E S  62 się powstrzymać
A. P. W. A.  10 8 7 6
Lubojemski Stopa Klapper Wilkosz  W843 A niezasłużoną nagrodę sprezentowali
— — — pas  D 10 7 mi przeciwnicy. N dał kontrę negatywną,
pas 1 1 1 BA a S zrozumiał ją jako karną. Po ataku treflo-
2 pas 5 1 (!!) pas… W N E S
1 A. W. P. T. wym powinienem wziąć nadróbkę, ale za-
wprawdzie partner nie otworzył na drugiej ręce 3,
ale w niekorzystnych założeniach powinien mieć nie-
Wilkosz Strzemecki Stopa Bisping chwycony kontraktem zadowoliłem się swo-
zły sześciokart — — — pas jakiem. A za +180 zdobywamy w rozdaniu
1 pas 2 1 pas tylko 3,2 impa (część sali pechowo przegry-
5 (!) pas 6 (!) pas…
No cóż, gdyby Stopa miał trefla, to podwu- 1
wała na NS kontrakty pikowe).
najnowsza, wręcz rewolucyjna zmiana w systemie,
krotnym złączeniu atutów realizacja kontrak- oznaczająca dokładnie4 kiery i5 pików wsile7–9 PC (sic!) Turniej ten kończymy niestety na-5,5 impa.
tu nie byłaby możliwa. Niestety nie miał trefla, Wdrugim turnieju (3x10 rozdań namaksy),
apoataku karowym Lubojemski łatwo zreali- Jeszcze niedawno zagralibyśmy zapew- „OPuchar Dziekana Wydziału Górnictwa iGeo-
zował 11 lew. Końcówka wybitnie podlimito- ne szlemika w piki, ale z naturalnej ręki E, inżynierii”, poszło nam niewiele lepiej, chociaż
16 wa, więc za-600 tracimy wrozdaniu9,6 impa. którego łatwo przegrać po ataku karowym. wkilku rozdaniach zawalczyliśmy skutecznie.

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Andrzej Wilkosz 1935–2012
Turniej par na maksy; NS po partii, rozd. N Ze stołu D, Stopa bierze na K i odwraca też o4 fizyczne asy? Ja uznałem, chyba zbyt po-
 93
 W 10 treflem doA. Teraz 9 przepuszczona wsto- chopnie, że jest to Blackwood nakarach iodpo-
 W97542 le do K (przepuszczenie nic nie dało, bo by- wiedziałem5(2 asy zpięciu, dama atu ibrak kró-
 854 ło dojście na A) i blotka karo. Rozgrywający la). A pan Witold Stachnik (S), nie mając
 A K 10 7  DW65 zmuszony jest puścić, więc już łatwo bierze9 większych przesłanek doataku pikowego, zawi-
N
 A97 W E  832
 K86  A D 10 lew. Rozdanie wydawało się płaskie. Kontrakt stował normalnie wtrefla, aja szybko skasowa-
S
 A97  K D 10 typowy, wist irozgrywka powinny być powtó- łem 13 lew. Takich jak my „naukowców” nie by-
 842 rzone na wszystkich stołach, tylko dlaczego ło nasali, bo za+940 dostajemy pełne100%.
 KD654 za -600 dostajemy zaledwie 5,9% (sic!). Turniej par na maksy;
3
obie przed partià, rozdawa∏ S
 W632 Turniej par na maksy;
obie przed partià, rozdawa∏ N  K5
 AD65  W76542
Nawielu stołach grano szlemiki pikowe, ale  62
 W93
najczęściej oczywiście zręki W. Następował na- —  W52
turalny atak W ikontraktu nijak nie dało się wy-  K D W 10 9 3  62  AW98
N
grać (dwie lewy kierowe dozwrotu). Nanaszym  W 10 9  72  983 W E  K
natomiast stole E – dowartościowując ponad  AKD542 N
 10  W84 S  K 10 7 5
W E  AD864  K 10 7 3
miarę dwie dziesiątki – otworzył mocnym1BA.  A72 S  K D W 10 8 6 4
2  A74  D 10 7 4 3
Partner dał Staymana ipoodpowiedzi2doho-  K843  A D 10
lował partnera aż do szlema pikowego. A gdy-  876  AD93
by rozsądnie zadowolił się kontraktem 6, to  953 9
poraczej oczywistym ataku wK szlemik ugrał-  865
W N E S
by się sam. Zabicie A, trzykrotne atutowanie, W N E S P. H. A. Z.
zgranie trefli ikar, anastępnie oddanie lewy kie- P. J. A. W. Stopa Jaworowski Wilkosz Reczek
rowej zmusiłoby obrońcę N do wyjścia w po- Stopa Gurgul Wilkosz Stachnik — — — 1
— 2 pas 1 BA pas 2
dwójny renons. Wprawdzie Nznakomicie wtrze- 2 (!!)
(Precision) 3 (?!) pas pas pas…
ciej rundzie pików mógłby się odblokować 3 pas (?) 4 pas
honorem kierowym, ale wtedy rozgrywający 4 BA (!) pas 5 (?) pas Po takich wystrzałowych 2 większość
wziąłby fizycznie ekstralewę (8, 9). Tak roz- 6 pas… partnerów dołożyłaby singla kierowego, ale
grywał – powiście wK – nasz rozgrywający (W. Wszystkie odzywki są zgrubsza zrozumiałe, superpartner Reczek dołożył AD10. Brako-
Pawelec lub J. Małysz), ale na swoje nieszczę- ale większość z nich wymaga krytycznego ko- wało tylko, żeby zainwitował3, aJaworow-
ście grał szlema. A za +50 dostaliśmy 79,4%. mentarza. Sądzę, iż ręka N– zuwagi nawspania- ski niechybnie dołożyłby4. Nie musieli się aż
Turniej par na maksy; NS po partii, rozd. S ły układ i możliwość gry aż w trzy kolory – jest tak bardzo sprężać, bo za11 lew zdobyli90,5%
 A D W 10 4 zbyt piękna naotwarcie2Precision (11–14 PC). (niewiele par łapało kontrakty kierowe).
 AD93 Askoro już tak otworzyłem, to po3Stopy bez Turniej par na maksy; NS po partii, rozd. W
 W5  D87
 82 wahania zalicytowałbym 3. Moje skoczne 3
 ADW54
 8652  K7 też jest dyskusyjne, bo powinno być chyba bar-
 DW
N
W W E  K 10 8 6 4 dziej konstruktywne. Wiadomo, że po blokach  A95
 983 S  K74 nie ma bloków, ale odzywki 2nie powinno się  KW94  A 10 6 5 3 2
 KDW43  10 7 6 traktować jako bloku (chyba wszyscy mają ztym 3 N
 97
 93  A 10 4 2
W E
3
 752 kłopot). Po moim 4 Stopa zasadnie uznał, że S
 KW86  D 10 7 2
 A D 10 6 2 skoro przekroczyłem strefę 3BA, to raczej nie
—
 A95 mam stopera wtreflach, awięc zbilansu powi-  K 10 8 6 2
W N E S nienem go mieć w pikach. Czy jego 4BA powin-  K98765
A. A. P. W. no być Blackwoodem na karach, kierach, czy  43
Wilkosz Dudzik Stopa Gąssowski W N E S
— — — 1 P. H. A. Z.
pas 2 pas 2 Stopa Jaworowski Wilkosz Reczek
pas 2 BA pas 3 BA 1 1 1 4
pas… pas1 pas 4 (!) 5
5 ktr. pas…
[Powyższy zapis licytacji pochodzi z rę- 1
w korzystnych założeniach chyba sam powinien za-
kopisu Andrzeja Wilkosza; w rzeczywistości licytować 4
licytację rozpoczął – odzywką 1 – gracz N;
i dalej bez zmian, tyle że ręce NS licytowały Po ataku kierowym nie miałem proble-
odwrotnie – red.]. mu z impasem D i kontrakt łatwo zrealizo-
Atakuję K iD – też przepuszczona, więc wałem. A za +650 zdobyliśmy 87,4%.
nie mając dojścia do trefli, zmieniam na W. Andrzej Wilkosz 17
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Andrzej Wilkosz 1935–2012

Partner wspaniały, czyli gwiazda bez cienia gwiazdorstwa


G dy zacząłem grać w drużynie Wisły,
Andrzej był już gwiazdą polskiego
brydża błyszczącą nie tylko medalem z mi-
strzostw Europy w Baden-Baden, ale
przede wszystkim świetną grą w turnie-
jach, w rozgrywkach kadrowych i ligowych.
Był liderem naszej drużyny, ale nie wyko-
rzystywał tej pozycji do forsowania swoje-
go punktu widzenia – wszystkie decyzje za-
padały w kolegialnych i prawdziwie
demokratycznych dyskusjach. Był gwiazdą
Zwycięzcy turnieju teamów w Juan les Pines 1969: Georg Emesbury, Andrzej Wilkosz, Egmont von Dewitz, Łukasz
bez cienia gwiazdorstwa. Lebioda FOT. ARCHIWUM
Zaczęliśmy grać razem pod koniec lat
sześćdziesiątych. System, którego używa- rzy turniejów ściągali znane pary, które grały sprzed paru tygodni, które pochodzi z turnie-
liśmy, był głównie naturalny, ale w części wieczorami pokazówki, naogól oferując im ju teamów na BBO. Po identycznej licytacji
oparty na koncepcjach Bogumiła Seiferta gratis pokoje hotelowe. Nainne wydatki trzeba na obu stolikach wist następował w D.
(1 – pas – 2 było forsujące do dogranej było „zarobić”, wygrywając nagrody. Jednym  A K 10 2
na dowolnym składzie) oraz Andrzeja Si- zczołowych organizatorów był Harold Fran-  873
mona (po otwarciu 1BA), no i oczywiście 2 klin, także główny sędzia wielu mistrzostw Eu-  D 10 5 3
Wilkosza. Wydaje mi się, że naszego autor- ropy. Należał on dogrona przyjaciół Leny Kle-  A3
 D8  543
stwa było również 1 (1) – kontra nowicz-Bollack, czarującej Polki, która  D64 N
 W 10 9 2
W E
– 3// jako fit z pokazaniem wistu. grywała regularnie wreprezentacji Belgii,  AW86 S 9
Na pewno nowością było używanie wej- aprzez nią także zaprzyjaźnił sie blisko znami.  D W 10 8  K9762
ścia 2, po otwarciu przeciwników 1BA, Toteż Harold zapraszał nas regularnie  W976
 AK5
do pokazania dwukolorówek, takich jak nagłówne imprezy, pamiętam: Estoril, Brukse-  K742
w 2 Wilkosza. Dla entuzjastów otwar- la, Deauville. Sukcesy wtych turniejach pro-  54
cia 2 warto tu podkreślić, że restrykcje, wadziły dozaproszeń odinnych organizatorów
W N E S
które są wprowadzone na otwarcie 2, nie – np. doCran-sur-Sierre czy Costa del Sol.
Lebioda Wilkosz
stosują się do tego gadżetu. Najbardziej prestiżową imprezą par 1 ktr. pas 1
Wlatach siedemdziesiątych zawodowy w tym czasie był turniej organizowany przez pas 2 pas 4
brydż niemal nie istniał, natomiast organizato- London Times. Szesnaście par (z reguły pas…
dwie–trzy z USA, pięć–sześć z Anglii, a pozo- Obaj rozgrywający ściągnęli atuty i gra-
stałe z innych krajów Europy) zmagało sie li na wpustkę. Przeciwnik, zresztą znany
w przestronnym barze Grosvenor Hotel. Nie profesjonał amerykański, przegrał, a An-
było brydżramy, natomiast każdy ze stoli- drzej wygrał. Różnica była taka, że Andrzej
ków był otoczony „trybunkami” ułatwiający- przed wpustem zagrał starannie do 10,
mi kibicowanie. Tłum był gesty, szczególnie eliminując możliwość bezpiecznego odej-
przy stoliku, gdzie Omar Sharif grał z Beni- ścia przez gracza W w karo.
tem Garozzo, a bar robił potężne obroty. Gra- Andrzeju, będzie nam Ciebie ogromnie
liśmy tam czterokrotnie, zajmując kolejno brakować.
miejsca trzecie, drugie, pierwsze i dalekie. Łukasz Lebioda
Podstawą naszych sukcesów była przy-
jaźń, wzajemny szacunek i unikanie dysku-
Kazimierz Ch∏obowski: Andrzeja


sji przy stoliku. Ta przyjaźń przetrwała mo-
zna∏em od samego poczàtku jego
ją emigrację do Stanów Zjednoczonych – i mojej fascynacji grà w bryd˝a.
i zawsze grywaliśmy razem w czasie moich Zawsze by∏ dla mnie dobrym kolegà
przyjazdów do Krakowa, na BBO, a także i wzorem umiej´tnoÊci bryd˝owych.
gdy Andrzej odwiedził mnie w Stanach. Pami´tam, jak po kilku latach
Nie można wspomnieć brydżysty bez roz- jego wspania∏ych sukcesów zapyta∏em go,
co nale˝y zrobiç, aby dobrze graç w bryd˝a.
dania. Większość wspaniałych rozgrywek Odpowiedzia∏ mi, ˝e trzeba mieç do tego
i zagrań obronnych Andrzeja jest już w anna- talent. On mia∏ go w nadmiarze,
Łukasz Lebioda i Andrzej Wilkosz z szalikami Wisły
18 podczas Benefisu, Tęgoborze 2012 FOT. WIESŁAW MACIUSZEK łach brydżowych. Mam jednak jedno nowe, ale niestety nie móg∏ mi go u˝yczyç.

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Andrzej Wilkosz 1935–2012

Benefis niezrównanego dżentelmena brydża


 Relacja z głównego turnieju październikowego Rozd. 12 (12/III); NS po partii, rozdawa∏ W Rozd. 32 (2/IV); NS po partii, rozd. E
benefisu Andrzeja Wilkosza.  DW6  10 7 5
 DW76 A
6  AW9763
Benefisowy turniej par, z udziałem 35 du-  K D 10 5 2  W52
etów, padł łupem Marka Pietraszka  93  AK7 3  DW9642
z Przemysławem Zawadą (60,61%). Oto  A85 N  10 9 3  K D 10 7 5 3 N  982
 A752 W E  K 10 9  10 W E  852
kilka rozkładów z tej rywalizacji, które przy- S S
 AW64  9873  A 10 7 4 3 D
bliżyły ich do tego sukcesu, skomentowa-  10 8 5 4 2  AK8
nych przez samego Marka…  K42  W64
Marek Pietraszek: Grając w parze  DW843  KD4
z Przemkiem, trzeba mieć świadomość, że —  K986
przy stole nie będzie ziewania. W zwycię- W N E S Po cieniutkim otwarciu E 2 multi Prze-
skim dla nas benefisowym turnieju Andrze- Sukiennik Pietraszek Jaworski Zawada mek (S) rozgrywał 3BA po ataku D. W dru-
ja Wilkosza na dystansie 50 rozdań zanoto- 1 pas 1 BA pas giej lewie odważnie zagrał ze stołu blotkę
waliśmy aż 19 wyników w granicach pas ktr. rktr. 2 trefl, czym wyrobił sobie dwie lewy treflowe.
pas pas 2 BA 3
80–100%, ale też dziewięć rezultatów sła- pas 3 ktr. pas… Plus 660 było warte 81,25% maksa.
bych, w granicach 0–20%. Oczywiście i jed- I jeszcze jedno miłe dla nas rozdanie:
ne, i drugie zależały zarówno od naszej wła- Po ataku atutowym nie wyglądało to
Rozd. 37 (7/IV); obie po partii, rozd. S
snej gry, jak i postawy aktualnych dobrze, ale przy lekkiej pomocy ze strony  7642
przeciwników. Już w pierwszym rozdaniu przeciwników Przemek jakoś sobie pora-  K W 10 3
turnieju zademonstrowaliśmy licytację, któ- dził. A za plus 730 otrzymaliśmy pełnego  K8
rą jeszcze długo później wypominał nam Ka- maksa.  KW7
 D98 K
zimierz Omernik:
Rozd. 39 (9/IV); WE po partii, rozd. N  AD2 N  864
 654  W732 W E  D 10 9 5
Rozd. 9 (9/I); strona WE po partii, rozd. N S
 A D 10 7 3  A 10 5  D8642
 KW87  A752  A W 10 5 3
 AK95  97654  975
5  W98  10 3 2  A64
 KW852  94  762 N  K D W 10 9 5  93
 D W 10 9 6 W E  K4
 952 N  D 10 3 S
 82 W E  DW64  W3  AD W N E S
S
 D43  K 10 9 8  AKD7 Klapper Pietraszek Blajda Zawada
 63  A84 — — — pas
 A64  83 1 ktr. pas 2
 10 7 3  K 10 8 2 pas pas 2 BA 3
 AW762 ktr. pas…
W N E S
W N E S Michalak Pietraszek Jezioro Zawada Popasie partnera zdwoma starszymi czwór-
Pochroń Pietraszek Omernik Zawada — pas 1 1 BA
2 2 kami dałem kontrę lżejszą niż normalna, poktó-
— 1 pas 1 BA pas pas
pas 2 pas 3 pas pas 3 pas rej Przemek – jakby było trzeba – napewno nie
pas 3 pas 3 BA pas 3 pas pas popuściłby przedkońcówką. Ale nie było to ko-
pas 4 pas… 4 ktr. pas… nieczne… Za plus 730 był kolejny pełny top.
O tym, jak trudnym przeciwnikiem jest Przemek lubi kontrować – na tej imprezie
Mimo że solidnie trzymaliśmy wszystkie Przemek, przekonał się sam Aleksander Je- dał przynajmniej dwie ostre kontry. M.in. pomo-
kolory, gra w kiery, na siedmiu atutach, przy- zioro w rozdaniu 39. Przemek wszedł w nim im otwarciu1BA – gdy miał tylko damę zwale-
nosiła lewę więcej niż bezatutowa. Za zreali- po swoim bez atu 2 i już było po przeciwni- tem w jednym z kolorów bocznych, nawet sin-
zowanie tego ładnego kontraktu (420 dla kach. Bez trzech, plus 800 i 100,00% dla nas. gleton atu nie powstrzymał go przed karną
NS) otrzymaliśmy dzielonego maksa W ferworze walki nie zorientowaliśmy się, że kontrą na 4 przeciwników.
(96,88%). Tyle tylko, że… w kolejnym rozda- już skontrowanie3dawało takiego samego Jak Państwo widzicie, tęgoborskie reflek-
niu Omernik z nawiązką się odegrał (miał bo- maksa. Inna sprawa, że za nasze 3zapisali- sje Marka to hymn pochwalny pod adresem
wiem z niego pełne 100,00%). byśmy sobie plus170, co też byłoby już dobrze partnera. Bardzo to miłe, tym bardziej że wna-
Uruchamianie Przemka bywa bardzo nie- płatne (około 75%). szym (i nie tylko) środowisku brydżowym tak
bezpieczne, najlepiej zaświadczy o tym roz- Odwaga Przemka jest widoczna nie tyl- sympatyczne wyrazy uznania ikurtuazji nie pa-
danie poniższe: ko w licytacji, ale również w rozgrywce: dają często… (jur) 19
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Andrzej Wilkosz 1935–2012

Marek Rusek: Pana Andrzeja


Zawsze można było na niego liczyć

pierwszy raz spotka∏em podczas
Mistrzowskiej Majówki w Warszawie wiele
lat temu. SpotkaliÊmy si´ w finale mikstów,
A ndrzeja Wilkosza poznałem 52 lata
temu. Już wtedy był uważany
za gwiazdę brydża. W drużynie TS Wisła
brydżystów. Walnie przyczynił się do zbudo-
wania krakowskiej szkoły gry i do odnoszenia
sukcesów przez krakowskich brydżystów,
grajàc przeciwko sobie. Ja z ˝onà,
a pan Andrzej z Jolantà Krogulskà.
Stó∏ wygraliÊmy i dziÊ po tylu latach
Kraków występowaliśmy nieprzerwanie 45 zwłaszcza w latach siedemdziesiątych. pami´tam, ˝e by∏ to maks i jakiÊ szlemik
lat. Razem przeżyliśmy wiele chwil rado- Był niezawodnym przyjacielem, na które- zagrany przez pana Andrzeja, za który
snych. Były też momenty smutku. go zawsze można było liczyć. W trudnych wzi´liÊmy coÊ ko∏o 25% maksa.
Jego talent, charakter – zwłaszcza sta- chwilach pomagał i wyrażał współczucie. Do naszych kolejnych spotkaƒ dosz∏o, kiedy
ranność, waleczność oraz pracowitość – Czymkolwiek się zajął, robił to znakomi- wyst´powa∏em ju˝ nie jako przeciwnik, ale
umożliwiły mu odnoszenie niezliczonych cie. Szczególności dobrze – oczywiście nie jako s´dzia liczàcy (komputerowy). W ka˝-
sukcesów, zarówno na arenie krajowej, jak licząc brydża – grał w koszykówkę i szachy. dym turnieju, w którym gra∏ pan Andrzej,
wiedzia∏em, ˝e trzeba wydrukowaç dla nie-
i międzynarodowej. Przez wiele lat wystę- Wygrywał ze mną w tenisa i inne gry.
go rozk∏ady kart oraz wyniki rozdaƒ, które
pował w reprezentacji Polski (open oraz se- Przy stoliku zawsze poważny, skoncen- rozegra∏ („historie choroby”). O to nie mu-
niorów), stanowiąc silne jej punkty. trowany. Poza nim rozluźniał się. Był uro- sia∏ ju˝ prosiç, gdy˝ zawsze na niego czeka-
W trakcie całej kariery starał się poma- czym, przyjaznym ludziom i lubianym czło- ∏y. Niewa˝ne, czy by∏ to turniej, czy liga.
gać swemu otoczeniu w podnoszeniu pozio- wiekiem. Ładnie śpiewał, miał piękny głos. By∏ jedynym zawodnikiem, któremu w trak-
mu sportowego. Jego zasługą było prezen- Kochał bawić się z wnukami. Uwielbiały go. cie turnieju czy ligi w Mielcu udzielono po-
towanie przez drużynę Wisły przez 29 lat Zawsze był dla wielu, także dla mnie, nie- zwolenia na palenie papierosów podczas
wysokiego poziomu w rozgrywkach ligo- doścignionym wzorem doskonałego zawod- przerw, w pokoju s´dziowskim.
wych. nika, przyjaciela, człowieka. Zwyczaj ten wprowadzi∏ Krzysiu Korosado-
Rozwinął teorię gry, a pisane z polotem Włodzimierz Wala wicz, gdy jeszcze s´dziowa∏ rozgrywki ligo-
artykuły w Brydżu kształciły całe pokolenia we w Mielcu. Ten przywilej pan Andrzej
mia∏ do koƒca. Nawet podczas ostatniego
granego w Mielcu turnieju wpad∏ kilka razy
na papieroska.
S∏awek Lata∏a: Wielki Mistrz.

’ ’
Danusia Krupnik: Andrzej Pan Andrzej pozostanie w mojej pami´ci
zaw∏adnà∏ moim bryd˝owym Wielki Cz∏owiek. D˝entelmen. jako Wielki D˝entelmen Bryd˝a, jakich
sercem od chwili, gdy go pozna∏am. ˚egnaj, Andrzeju. w dzisiejszych czasach ma∏o.
Turnieje z nim grane to zaszczyt
i coÊ, czego nie zapomn´.
By∏ dla mnie KimÊ wyjàtkowym.
Kolega na dobre i na złe
Renata Wajdowicz: Nie nale˝´

’ A
do kobiet, które grajàc przeciwko ndrzej był superanalitykiem – grał spędzonych sylwestrów w świetnej
panom w bryd˝a, trz´sà portkami. dość wolno, ale nigdy mnie to nie atmosferze. Miał silne poczucie humoru,
Pan Andrzej by∏ jedynym m´˝czyznà, wprawiało w zniecierpliwienie, gdyż jego lubił tańczyć, śpiewać biesiadne piosenki,
w starciu z którym ta przypad∏oÊç namysły były bardzo konstruktywne. oczywiście przy udziale „wódeczki” – ale
mi si´ przydarza∏a. Podczas benefisu
Oprócz wielu innych rzeczy od Andrzeja zawsze w sensownych ilościach i nigdy nie
zwierzy∏am si´ z tej przypad∏oÊci
samemu Mistrzowi. nauczyłem się analizowania tracąc panowania nad sobą.
On zapewni∏, ˝e wkrótce, przy przegrywających zagrań – aż do skutku, Żałuję tych czasów i tego, że już nie
nast´pnym spotkaniu, to si´ zmieni. to znaczy tak długo, jak było potrzeba, aby zaśpiewa swej ulubionej (po wódeczce)
Niestety nast´pnego razu ju˝ nie b´dzie... zrozumieć źródło błędu. Nauczył mnie po piosenki Hej, hej, ułani…, której końcówkę
prostu, aby nigdy nie przechodzić obojętnie refrenu zmodyfikował na swoją modłę:
wobec zawinionych złych zagrań. Niejedna panienka
Jacek Herman: Wielokrotnie


Grałem z nim kilka lat i mam wyjątkowo I niejedna wdowa
mia∏em szcz´Êcie graç miłe wspomnienia z tego okresu, bo był Zobaczy ułana –
z nim, jeszcze wi´cej przeciwko
niemu. Zawsze z szacunkiem lojalnym partnerem – w przeciwieństwie Kochać by gotowa.
i podziwem. Trudno si´ pogodziç, do niektórych późniejszych partnerów nie Marcin Leśniewski
˝e nigdy wi´cej. Dla mnie najwi´kszy miał zwyczaju chodzenia do oficjeli i graczy
polski gracz wszech czasów. z naszej drużyny, skarżąc się na jakieś moje
złe lub nieudane zagranie. Po prostu kolega Wac∏aw Gàssowski: NazywaliÊmy


Jacek Klimczak: Andrzej – Przyjaciel na dobre i na złe go Arcymistrzem Kosmicznym.


którego nie sposób zastàpiç. Andrzej był wspaniałym kompanem. To mówi wszystko.
20 W pamięci pozostanie mi kilka wspólnie

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Andrzej Wilkosz 1935–2012

Miros∏aw Ko∏ton: Odszed∏ od nas


Andrzej Wilkosz. Cz∏owiek, który
wprowadzi∏ polski bryd˝ na Êwiatowe
wy˝yny i przez lata go tam utrzymywa∏.
Ze wspólnej gry (o wiele za rzadkiej)
przypominam sobie rozdanie, w którym
byliÊmy w obronie. Gra∏em s∏abo, nie by∏em
skoncentrowany i da∏em mu „lawintala”
(konwencyjny sygna∏ wistowy) na kolor,
w którym nie mia∏em ˝adnych honorów.
Andrzej wpad∏ w kilkuminutowy namys∏
i wyszed∏... w to, co trzeba, nie sugerujàc
si´ moimi zrzutkami. Mówiono o nim, ˝e
„mo˝e wygraç wszystko, byle partner karty
dok∏ada∏”. Podpisuj´ si´ pod tym obiema
r´kami. B´dzie go nam bardzo brakowa∏o.


Maciej Czajkowski:
Kiedy poznawa∏em tajniki gry w bry-
d˝a, w „Âwiecie Bryd˝a”, na ostatniej stro-
nie pojawia∏y si´ problemy pod wspólnym
Walka o zwycięstwo, przedostatnia runda Barometru w Mielcu. Przemysław Zawada rozgrywa 3NT po wisicie tytu∏em „Uczmy si´ od Wilkosza”.
Andrzeja Wilkosza 2 karo. Pierwszy z lewej Wacław Gąssowski, tyłem Wojciech Strzemecki FOT. EWA KWOLEK
By∏ wzorem zawodnika, bryd˝ysty, który
potrafi∏ podzi´kowaç za gr´ mimo przegra-
nego rozdania. Dla wi´kszoÊci z nas,
Ostatnie rozdanie wielkiej kariery nie tylko jeÊli chodzi o poziom gry, tytu∏
ze „Âwiata Bryd˝a” pozostaje aktualny.

28 grudnia 2012 r. Andrzej Wilkosz po-


jechał do Mielca, gdzie tradycyjnie
grał w Kongresie Noworocznym i gdzie za-
Poniżej opis ostatniego rozdania w wielkiej
brydżowej karierze Andrzeja Wilkosza.
Wojciech Strzemecki: Wspomnienie
Andrzej nie był zadowolony z pójścia
przeze mnie w obronę, bo widział ze swojej
karty jej opłacalność. Ja natomiast nie by-
wsze – także tym razem – był bardzo ser- z ostatniego turnieju, jaki grałem na Andrze- łem pewien, czy dobrze zrobiłem, i poprosi-
decznie witany. Jego partnerem był Wacław ja Wilkosza, pozostanie mi dokońca życia. Mia- łem Andrzeja opokazanie jego kart. Najpierw
Gąssowski. łem przyjemność grać przeciwko Andrzejowi mój kapitan skrzywił się, ale dosłownie pose-
Zaczęli od piątkowego barometru; jak się aż dziewięć rozdań i tylko dwa udało się nie- kundzie podał mi karty z uśmiechem. Wynik
później okazało, był to ostatni turniej Andrze- znacznie wygrać. Andrzej tradycyjnie zuśmie- bez dwóch +300 dla pary Andrzej – Wacek
ja Wilkosza. Zaprezentował równą, wysoką chem natwarzy przywitał nas wostatniej run- dał im o dziwo prawie 65% maksa. Jednak
formę i para Wilkosz – Gąssowski dosłownie dzie, ponownie mówiąc: „Chodźcie, robaczki” za 7 otrzymaliby ponad 85%, co wystar-
o włos przegrała pierwsze miejsce z Wojcie- (gdy grywałem przeciwko Andrzejowi, prawie czyłoby im do wygrania turnieju.
chem Strzemeckim i Przemysławem Zawa- zawsze tak mówił). Jako ostatnie przyszło ta- Po zakończeniu turnieju poszliśmy
dą. Wilkosz i Gąssowski w tym turnieju zagra- kie oto rozdanie: wspólnie na kolację, przy której omawiali-
li przeciwko Strzemeckiemu i Zawadzie Turniej par na maksy, rozd. 30; śmy rozdania. Rozważaliśmy, co by było, gdy-
dziewięć rozdań na 30 (turniej był grany „bez obie przed partià, rozdawa∏ E by w ostatnim rozdaniu Andrzej zalicytował
powtórzeń”, ale ostatnie dwie rundy najlepsi  10 9 8 3 2 wcześniej 6, a dopiero po moich 6 – 7…
 10
grali na siebie) i wyszli z tego pojedynku zwy-  K 10 9 8 6 5 4 Ciągle ciężko mi w to uwierzyć, że to by-
cięsko – 54,36:45,64 – ale turnieju nie wygra- — ły ostatnie rozdania w życiu Andrzeja. Będę
li (zajęli drugie miejsce). Być może przez ostat- —  K54 go zawsze wspominał jako wielki autorytet
N
nie rozdanie. Ostatnie w turnieju i ostatnie  AW86543 W E  KD9 – i w brydżu, i w życiu. Żegnaj Andrzeju, Wiel-
w życiu Andrzeja Wilkosza. 3 S A ki Człowieku!
 AKD74  W 10 9 8 6 3
WMielcu przeciwnikami pary Andrzej Wil-  ADW76
kosz – Wacław Gąssowski byli: Stanisław Gra-  72 Nazajutrz rano po tym turnieju Andrzej
niczka – Marek Naprawa, Marek Filipowski –  DW72 Wilkosz został odwieziony do szpitala w Miel-
Marek Cyrkiel, Dariusz Gil – Alfred Ortyl, An-  52 cu. Bardzo słabo się czuł, serce źle praco-
drzej Janda – Ryszard Jackowski, Mariusz Ki- W N E S wało. Poprosił kolegów, żeby przywieźli mu
ta – Bogusław Lesiecki, Edward Kaczmarek – Andrzej Wojciech Wacław Przemysław do szpitala rozkłady z piątku (Popatrzę sobie,
Waldemar Sroczyński, Andrzej Hycnar – Sła- Wilkosz Strzemecki Gąssowski Zawada przeanalizuję).
womir Reising oraz wspomniani Wojciech — — 1 1 Dwie godziny później zmarł.
2 4 5 pas
Strzemecki – Przemysław Zawada. 7 7 ktr. pas... Witold Stachnik 21
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Andrzej Wilkosz
sz Arcymistrza
Kwestionariu
przez
– wypełniony
osza
Andrzeja Wilk
– opublikowan
temu w Świeci
y niespe a cz
łn
e Brydża (nr 5-
tery lata
6, 2009).
Moim partnerom
brakuje wyrozumiałego partnera
– Bardzo mnie irytuje, gdy partner nużąco stara się udowodnić, że czarne jest białe – mówi Andrzej Wilkosz, pierwszy bohater
naszego nowego cyklu „Kwestionariusz arcymistrza”. I dodaje: – A u siebie nie lubię bezkresnego malkontenctwa.

1 Co w sobie cenisz? 5 Z kim mógłbyś bez końca grać w pa- 7 Co byś zmienił w swojej brydżowej
Obowiązkowość i odpowiedzialność za sło- rze? karierze?
wa i czyny. Mam taką nadzieję, że poważ- Skala trudności w doborze i w trwaniu pary Na przełomie lat 80. i 90., czyli kilka lat
nych nagannych zachowań udało mi się wży- brydżowej może być porównywalna ztrwało- po rozstaniu z Łukaszem Lebiodą (wyjechał
ciu uniknąć, a te, które mi się zdarzały, nie ścią pary małżeńskiej, gdyż nawet rozwody na stałe do USA), sprawdziłbym możliwość
wyrządziły nikomu poważniejszej krzywdy. są wobu przypadkach inspirowane przez oso- dobrej i dłuższej gry również z partnerami
by trzecie – rzekomo partnersko lepsze. No spoza środowiska krakowskiego. No i po-
2Czego w sobie nie lubisz? więc wszystko w tym temacie chyba jasne! święciłbym zdecydowanie więcej czasu
Bezkresnego malkontenctwa – przejawia- na dobre opanowanie języków obcych
jącego się w permanentnym narzekaniu, – w szczególności angielskiego.


że przecież mogło i powinno być lepiej.
Lub nawet jeszcze lepiej. Moja żona, kiedyś Gdybym nie gra∏
w bryd˝a, gra∏bym
8 Jaką dasz radę początkującym bry-
utalentowana brydżystka, ma na ten temat dżystom?
wyrobioną opinię i przy byle okazji do znu- w koszykówk´ Uczyć się techniki rozgrywki i wistu poprzez
dzenia opowiada, jak to po wygraniu dużego
do pi´çdziesiàtki, a w szachy samodzielne rozwiązywanie problemów bry-
do koƒca ˝ycia.
turnieju par w Paryżu (w czasach PRL-u by- Ale co by to by∏o za ˝ycie? dżowych, a skuteczność własnych sekwen-
ła to „góra” pieniędzy) też podobno narzeka- cji licytacyjnych sprawdzać również na przy-
łem, że rok wcześniej były tam większe na- kładach z literatury brydżowej (Świat
grody. Mam podstawy sądzić, że moim dożywot- Brydża, Brydż). W miarę możliwości grać du-
nim partnerem mógłby być Łukasz Lebio- żo i w silnym brydżowo towarzystwie, ale
3Staranności
Czego nauczył Cię brydż?
i systematyczności w myśle-
da. Jego nieprzeciętne umiejętności brydżo-
we w połączeniu z niezwykłym spokojem,
granie na BBO – bez żywego kontaktu z prze-
ciwnikiem – traktować tylko jako trening
niu i działaniu. opanowaniem i wysoką kulturą osobistą uzupełniający.
sprawiały, że przez wiele lat wspólnej gry W pierwszych latach nauki ograniczyć się
4 Jakie są cechy brydżysty doskona-
łego?
nie dochodziło między nami do zbyt nerwo-
wych dyskusji, nie mówiąc już o żenujących
do gry systemem prawie zupełnie natural-
nym (trefl przygotowawczy, pełna strefa,
Perfekcyjne wyszkolenie techniczne w za- kłótniach na tradycyjny wśród brydżystów silne BA, Acol, wist odmienny) – a różne po-
kresie rozgrywki i wistu. Kompletna znajo- temat – kto zawinił?! żyteczne skądinąd gadżety wprowadzać
mość własnego systemu licytacji iwistu oraz sukcesywnie i zawsze przy pełnej akcepta-
co najmniej pobieżna wiedza na temat sys-
temu aktualnych przeciwników, a także ła-
6brydżowym
Czego najczęściej brakuje Twoim
partnerom?
cji partnera (partnerów). A partnerów nie
zmieniać po każdym nieudanym turnieju
twość zapamiętywania zgrywanych kart. No Jeszcze się taki nie narodził, co by każdemu lub meczu. Sądzę, że dopiero po około dwu-
i specyficzny talent – przejawiający się bry- z nas dogodził. A moim partnerom najczę- letnim okresie wspólnej gry można się
dżową intuicją i czujną obecnością przy sto- ściej brakuje… wyrozumiałego partnera. nad tym poważnie zastanawiać. Ważne jest,
le, a w szczególności umiejętne i sprawne A mówiąc całkiem poważnie, to gradacja aby wybór stałego partnera wynikał nie tyl-
reagowanie również na niestandardowe ak- między naszymi oczekiwaniami a realnymi ko z oceny jego aktualnego poziomu sporto-
cje partnera iprzeciwników. Wreszcie skrom- możliwościami partnerów musi być, z natu- wego, ale również, a może przede wszyst-
ność i szacunek dla innych graczy bez wzglę- ry rzeczy, bardzo zróżnicowana, a więc o ich kim, z oceny możliwości radosnej i twórczej
du na ich poziom sportowy. wadach i zaletach można mówić wyłącznie współpracy przy podnoszeniu poziomu gry
w wymiarze względnym. Ale generalnie bar- całej pary – i to w klimacie wzajemnej życz-
dzo mnie irytuje, gdy partner nużąco stara liwości.
22 się udowodnić, że czarne jest białe.
Âwiat Bryd˝a nr 5–6 (226–227) maj/czerwiec 2009
Kwestionariusz arcymistrza
ANDRZEJ WILKOSZ
73 lata, gra w brydża od 1953 r. Jeden z najwybitniejszych polskich brydżystów, jako
pierwszy Polak zdobył tytuły arcymistrza międzynarodowego oraz World Master.
Od 1963 r. reprezentant kraju. Wielokrotny medalista mistrzostw świata i Europy,
m.in. mistrz świata z 1978 r. (teamy open) oraz 2000 r. (drużynowo seniorzy),
multimedalista mistrzostw Polski. Twórca konwencji-otwarcia Dwa Karo (Wilkosz).
Przez całą karierę związany z Wisłą Kraków. Emeryt. Był pracownikiem naukowym
w Instytucie Metalurgii Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Laureat licznych na-
gród za osiągnięcia w pracy naukowo-badawczej.
Andrzej Wilkosz: – Moja aktywność brydżowa mogła być tak duża, bo z jednej strony
miałem w Akademii Górniczo-Hutniczej tolerancyjnych profesorów-kibiców (urlopy bez-
płatne w różnych porach roku), a z drugiej strony, znacznie ważniejszej, miałem szczę-
ście ożenić się z mądrą, zaradną i na dodatek brydżowo utalentowaną dziewczyną
– Marią (pseudonim Maryla) z domu Gogosz. Po naszym ślubie (1966),
gwoli spokoju w rodzinie, przestaliśmy ze sobą grywać, co polecam młodym
małżeństwom, chociaż może nie wszystkim. Po urodzeniu dzieci (1968 – Maciek,
1971 – Kasia) żona wycofała się z czynnego uprawiania brydża – ktoś musiał się zajmo-
wać dziećmi i domem – ale do dziś pozostała najwierniejszym
kibicem zarówno moim, jak i krakowskiej Wisły.

9 Ulubiona książka brydżowa


Skromnie szepnę, że Decydujące rozdania. Ale
na poważnie to największym sentymentem da-
rzę Brydża nowoczesnego Bogumiła Seiferta, bo
praktycznie tylko z tej książki dowiedziałem się
czegoś ciekawszego i poważniejszego na temat Ulubione rozdanie arcymistrza
brydża sportowego.
Miałem kłopot, ale ostatecznie wybrałem wej nad obrońcą E i przy jednym tylko doj-
10 Ulubiona książka w ogóle
Wśród moich roczników nie będę chyba orygi-
rozdanie z turnieju par o Puchar Europy w
Tulonie (1981 r.)...
ściu do stołu można wywalczyć bezcenną
lewę na paradzie damy atutowej!
nalny, bo powiem wprost: Trylogia Henryka Sien- Obie strony po partii, rozdawa∏ E. Oto autentyczny dalszy przebieg roz-
kiewicza.  A7654 dania. Trefla przebijam 2 i gram W.
 542 Obrońcy ściągają dwie lewy kierowe
11 Ulubiona muzyka
Ballady w stylu country, arie operowe i operetko-
 10 5
 W 10 7
i–chcąc nie chcąc –grają trzeci raz wkie-
ry. Przebijam 3 i gram 2 do  A na sto-
 K98  D3
we, śpiewy towarzyskie – szczególnie w duecie  A D 10 6 N  K973 le. Następnie 10, E wskakuje asem, a ja
z Ryśkiem Kiełczewskim. Jednym słowem – mu- 6 W E  AD7 – zauważmy, że teraz decydują się losy
S
zyka lekka, łatwa i przyjemna.  AD643  K985 rozdania – dokładam z ręki 8! E zgrywa
 W 10 2  D iodchodzi wtrefla, którego przebijam
12 Ulubiony film
 W8
 KW98432 dziewiątką atu! Teraz gram  W, a W,
Rio Bravo i wspaniali w rolach głównych: John 2 powzięciu lewy naK, ma dowyboru wyj-
Wayne i „moczymorda” Dean Martin. W N E S
ścia pod podwójny lub pod potrójny re-
Jaworowski ja nons – już bez znaczenia. Końcówka była
13
dża?
W co byś grał, gdybyś nie grał w bry- ––
ktr. 2

pas…
1 3 1 bowiem następująca...
p  76
W koszykówkę do pięćdziesiątki, a w szachy 1 bezpieczne 2 byłyby... Wilkoszem – wtedy bez
–
ograniczeń można było nim grać w całej Europie;
do końca życia. Ale co by to było za życie? 2 kontra negatywna 5
–
14 Co jest najważniejsze w brydżu? Obrońcy powinni wziąć siedem lew, oile —
 10 N
—
—
Obok wiedzy ściśle brydżowej – zdolność kon- sami nie będą wistować w piki lub kara. W E
— S  D7
centracji w sytuacjach trudnych i zawikłanych, Wpadka bez trzech za800 oznaczałaby nie  D6 8
ale równocześnie automatyzm gry w sytuacjach więcej niż 5 proc. z rozdania, bo prawdopo- —
standardowych (okres wytchnienia dla szarych dobny widok protokołu to kilka szlemików —
komórek). i masa końcówek z nadróbkami.  KW4
 —
Następuje wist w A, a ja marzę sobie
15 Co jest najważniejsze w życiu?
Satysfakcja z wykonywanej pracy zawodowej
(każdemu wolno), że gdyby udało mi się
przegrać bez dwóch za500, to miałbym to-
Wwybiera wyjście w 10, którą przebi-
jam w dziadku 5. E oczywiście nie nadbi-
oraz trwałe, ciepłe i przyjacielskie więzy rodzin- talnego maksa. Tymczasem poA – W, za- ja, lecz wyrzuca ostatniego trefla, a ja do-
ne. chęcony przez partnera, kontynuuje tre- piero teraz dokładam z ręki przezornie
flem. Po tym zagraniu nikt przytomny nie zachowaną 4. Utrzymuję się więc 5
Notował powinien już przegrać więcej jak bez dwóch. na stole i pikiem paraduję damę atutową.
Paweł Jarząbek Mimo aż czterokartowej przewagi atuto- Jednak bez dwóch! 23
nr 5–6 (226–227) maj/czerwiec 2009 Âwiat Bryd˝a
Finał Budimex Grand Prix Polski Par 2012

Piotr Zatorski

Decydowa∏o ostatnie rozdanie


Na podium stan´li: 1. Micha∏ Klukowski, 2. Piotr Zatorski, 3. Jacek Kalita

Czas płynie! 14–16 grudnia ub. r., Eliminacje W N E S


Pawlak Klukowski Niedzielski Zatorski
w Warszawie, finałowe rozgrywki Rozdanie 40; WE po partii, rozdawa∏ W — — — 1
prestiżowego, niezmiennie znakomi-  D 10 7 5 2 pas 1 pas 2
cie obsadzonego, z najwyższą  D63 pas 3 BA pas pas
na polskich imprezach brydżowych  A65 pas
 D4
pulą nagród cyklu turniejów  AK9  W83 Wist: 6; rezultat: 3BA = (+400).
o Budimex Grand Prix Polski Par 2012  AK4 N  W97 Aż pięć par przegrało tutaj kontrakt fir-
przeprowadzono już po raz dwunasty.  97 W E  W 10 8 2 mowy! Urok turnieju na maksy spowodował,
S
 AW872  K65 że na większości stołów zawodnicy albo nie
Tradycyjnie wzięło w nich udział 24 graczy  64 puszczali kiera (?!), albo grali kara z góry,
 10 8 5 2
(wyselekcjonowanych w piętnastu turnie-  KD43 bezpowrotnie tracąc szansę na wyrobienie
jach eliminacyjnych) wraz ze wskazanymi  10 9 3 koloru karowego. Michał przepuścił dwa ra-
przez siebie partnerami. Po 46-rozdaniowym zy kiera, po czym zagrał karo do waleta i za-
W N E S
półfinale (każdy z każdym) na placu boju po- bił zagranego pika asem. Żaden zprzymusów
Klukowski Janicki Zatorski Henclik
zostało 16 duetów i to one zagrały o najwyż- 1 1 pas pas nie zachodził, więc za +400 otrzymaliśmy 10
szą stawkę (pula nagród wynosiła 60 000 zł, 1 BA pas 2 BA1 pas punktów turniejowych z 14 możliwych.
z czego dla medalistów przeznaczone było 3 BA pas pas pas
1
Rozdanie 29; obie po partii, rozdawa∏ S
– kolejno 15, 10 i 5 tys.) Finałowy dystans wy- inwit  A K 10 6 3
nosił 60 rozdań i podzielony został Wist: 5; rezultat: 3BA +2 (+660).  AK6
na dwie 30-rozdaniowe sesje (dwa razy każ- Powiście wpika Michał wstawił waleta ze  A 10 5
dy z każdym). Początkowo stawka mocno się stołu. Teraz założył, że najprawdopodobniej  96
 954  D82
tasowała, na początku ostatniej sesji na czo- figury karo są rozdzielone, co zwiększa szan-
 D 10 9 7 4 3 N 2
ło wysunęli się jednak wyraźnie Jacek Kali- sę na zastanie D u N, gdyż w dobie agre-  W4 W E  D9873
S
ta z Piotrem Gawrysiem. Ich przewaga suk- sywnej licytacji na maksy w założeniach ko-  73  W 10 5 4
cesywnie rosła i wydawało się, iż bez rzystnych S jednak spasował po wejściu  W7
większych już przeszkód dowiozą ją do sa- partnera. Klukowski zagrał teraz małego tre-  W85
 K62
mej linii mety; zwycięzcą ubiegłorocznego fla do asa i trefla do króla (spadła dama),
 AKD82
Budimex Grand Prix Polski Par zostałby po czym ściągnął trzy pozostałe trefle.
wówczas Jacek Kalita. Tak było do ostatniej Obrońca N kompletnie się pogubił i zrzucił W N E S
rundy, a nawet ostatniego rozdania, kiedy to dwa kara oraz pika. Potych zrzutkach Michał Klukowski E. Vainikonis Zatorski Skrzypczak
— — — 1 BA
doszło do boju spotkaniowego liderów ze nie zmarnował danej mu szansy i ściągnął pas 2 pas 2
znakomicie finiszującymi Michałem Klukow- dwa piki, odpychając się karem. N odegrał pas 3 pas 3
skim z Piotrem Zatorskim. I stało się – rozda- swoją fortę pik (Michał wyrzucił przegrywa- pas 4 1 pas 4
nie ostatnie Michał – Piotr wygrali z Jackiem jące karo), aby ostatecznie wyjść spod D. pas 4 BA pas 5 2
– Piotrem w stosunku 12:2 (w punktach tur- Klukowski celnie wstawił waleta i za 11 lew pas 5 3 pas 5 4
pas 6 BA pas pas
niejowych) i to wystarczyło im do przesko- dostaliśmy pełnego maksa. Brawo Michał! pas
czenia przeciwników. Ostatecznie turniej
padł więc łupem 16-letniego Michała Klu-
Fina∏ 1
cuebid na pikach; 2 1 lub 4; 3 pytanie o damę atu; 4 brak

kowskiego, który zgromadził 770,05 Rozdanie 3; WE po partii, rozdawa∏ S Wist: 9; rezultat: 6BA = (-1440).
punktu, i wyprzedził Piotra Zatorskiego  A D 10 5 W tym rozdaniu staranną rozgrywką po-
(767,60 pkt), Jacka Kalitę (760,92 pkt)  A95 pisał się Jerzy Skrzypczak. Po nietypowym
 85
oraz Piotra Gawrysia (754,09 pkt). Jak wi-  A963 wiście spod figury, bo 9, rozgrywający za-
dać, różnice w czołówce były minimalne,  W964  K32 bił kiera w stole, a następnie doszedł do rę-
pierwsza czwórka zmieściła się na dystansie  K82 N  W 10 7 6 3 ki A i nieudanie zaimpasował D. Zagrane-
 D74 W E 2
niewiele większym niż pojedynczy maks S go trefla wziął królem i na D wyrzucił ze
w turnieju finałowym.  KW4  8752 stołu 6 (od W kier). Następnie ściągnął kie-
 87
Oto relacja z finału ubiegłorocznej edycji  D4 ra (E pozbył się 8) i trzy kolejne piki (W wy-
GPPP, którą przygotował Piotr Zatorski…  A K W 10 9 6 3 rzucił kiera, E karo, a rozgrywający trefla
24  D 10 i karo), co doprowadziło do sytuacji:

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Finał Budimex Grand Prix Polski Par 2012
3 Rozdanie 36; obie przed partià, rozd. E Rozdanie 44; WE po partii, rozdawa∏ E
—  10 6 2  W87
 A 10 5  AK6  D 10
—  10 6 3  W763
— —  KD52  D842
 D 10 N —  AK  W983  A K 10 9 2  D653
 W4 W E  D97  DW8542 N  10 9 7 3  AK76 N  832
S W E W E
— W  W9 S  AD3  A 10 4 S  D52
—  10 7 3  98 3  W65
W  D754 4
 K6 —  W954
8  K8752  K98
Zagranie ostatniego pika ze stołu ustawiło  AW64  A K 10 9 7
obrońcę E w przymusie. Warto zauważyć, że W N E S W N E S
nawet jeśli W miałby w karach kartę więcej, Czajka Zatorski Szulejewski Klukowski Pawlak Zatorski Niedzielski Klukowski
czyli Wx x (potencjalne zatrzymanie), to także — — pas pas — — pas 2
znalazłby się wprzymusie. Co ciekawe,1440 dla 1 pas 31 ktr. (!) ktr. 3 pas pas
pas pas pas ktr. pas 3 4 (!)
pary NSbyło warte niewiele powyżej średniej. 1 blokujące 4 5 ktr. pas
Rozdanie 34; NS po partii, rozdawa∏ W pas pas
A Wist: A; rezultat: 3x -1 (+100).
 K 10 7 4 Celna kontra wywoławcza młodego bry- Wist: K; rezultat: 5 x -3 (-500).
 DW743 dżowego wojownika zakończyła licytację Celne4Michała (po3) utwierdziły mnie
 W96 i po ściągnięciu pierwszych pięciu lew (A K, wprzekonaniu, że prawie napewno przeciwni-
 D 10 7  W42
A K, K) dostaliśmy maksa dzielonego cy mają dziewięć pików nalinii ikrótkość trefl.
 W8652 N A
 A52 W E  10 9 8 6 z dwoma innymi parami. Mimo gęstych kart środkowych, które prawdo-
S
 10 2  AD753 Rozdanie 40; NS po partii, rozdawa∏ E
podobnie bardziej przydałyby się wobronie4
 K98653  W7 niż rozgrywaniu 5, poszedłem w obronę. Za
 D93  A5 -500 otrzymaliśmy dokładnie średnią. Co cie-
K  K763 kawe, aż trzech rozgrywających z sześciu nie
 K84  W9864 wygrało tego kontraktu, gdzie niezbędny był
W N E S  D85432  A K 10 9
wpust, aby dostać dwie lewy karowe.
Zatorski Tuszyński Klukowski Zawiślak  K84 N  D 10 9 7 6
 D 10 9 4 W E  W52
pas 1 pas 1 S Rozdanie 51; NS po partii, rozdawa∏ N
pas 1 BA pas 2 1 — 5  K9
pas 2 2 pas 2 3 6  43
pas 2 BA pas pas  W32  K872
pas  A8  K 10 5 3 2
1
 A K D 10 7 3 2  D 10 8 7  6543
prawdopodobnie podwójny checkback; 2 automat;
3 inwit do końcówki na pikach  AW52 N  10 9
W N E S W E
 W6 S  AD954
Wist: 5; rezultat: 2BA = (-120). Zatorski Wojcieszek Klukowski Winciorek
 W64  A7
— — 1 2  AW2
Kolejne rozdanie z puli tych, w których 2 3 3 3 BA
popisali się nasi przeciwnicy. Celna licytacja  KD876
4 5 pas pas  10 3
ustawia parę T–Z w znakomitym kontrak- 5 ktr. pas pas  D98
cie 2BA. Po wiście 5 Tuszyński wziął pierw- pas
szą lewę na waleta w ręce, zgrał A i zagrał Wist: 6; rezultat: 5x -1 (-100). W N E S
karo do króla, którego ze względu na podział W tym rozdaniu musieliśmy się wysoko Zatorski Nowosadzki Klukowski Błachnio
— pas pas 1
pików musiałem zabić. Teraz A i trefl wspinać, aby nie otrzymać dzielonego zera 1 ktr. 3 1 pas
do króla w stole. W tym momencie Tuszyń- w rozdaniu (+600 dla NS dawało 100%). Aby 3 pas pas pas
ski zagrał kiera do 10 (!), zachowując ko- położyć 5 bez dwóch, Wojcieszek musiał- 1 kolor + fit, inwit

munikację i zapewniając sobie osiem wzią- by pójść na wiście w karo lub w A i zmie-
tek, co dało mu wicemaksa. nić na karo, co nie było łatwym zadaniem. Wist: 3; Rezultat: 3  = (+140).
Jest to przykład rozdania mocno po-
twierdzającego tezę, że agresja w turnieju

@ www.szkolabrydza.pl na maksy popłaca! Wejście z czwórki po pa-


sie partnera idealnie zdało egzamin i po in-
wicie Michała poprzestałem na 3. Po wi-
ście 3 podłożoną damę zabiłem asem
Strona dla tych, którzy kochają brydża i następnie zagrałem W wkoło i karo do da-
25
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Finał Budimex Grand Prix Polski Par 2012
my (spadła 10). Teraz pik do 10 zabity kró-
lem i nawrót w trefla, którego zabiłem asem.
Doszło do końcówki:
9
4
 K8
 K 10 5 2
 D87  654
 W52 N  10
— W E  A95
S
 W6 7
 AW
 K876
—
 D8
Zagranego pika S wziął asem i już nic nie
mógł zrobić. Po połączeniu atutów kiera mo- Jacek Kalita, Michał Klukowski i Piotr Zatorski
gę przebić, a trefla wyrzucić na karo (lub od-
wrotnie). Ostatecznie S zagrał 8 do króla,
następnie trefl został przebity wstole ipoza- we 5, na które Michał zmieścił jeszcze 5, raz przed dylematem: czy brać swoje dzie-
graniu A zadeklarowałem dziewięć lew. które mówiło o wartościach w kierach (tutaj sięć lew (wyrzucając teraz pika), czy zagrać
+140 dało dzielonego maksa. To rozdanie pewna dama) i maksymalnej karcie. 6 było na sprytną obronę z D W 10 w ręce Micha-
rozpoczęło ostatnie 10 rozdań naszej goni- z góry (kiery się nie dzieliły, ale za to K stał ła lub 10 x x w mojej karcie, uzależniając się
twy o zwycięstwo w turnieju! wimpasie) izawygranie tego zgrabnego szle- od trafienia D. Rozgrywający nadbił damę
mika otrzymaliśmy pełnego maksa. królem i po oddaniu mi lewy na 10 osta-
Rozdanie 53; obie strony po partii, rozd. S
 W 10 7 4 tecznie nie trafił damy, przegrywając bez
Rozdanie 57; obie przed partià, rozd. S
 W 10 8 6  K 10 3 2 jednej, co dało nam wicemaksa. Czy rozgryw-
 A9  75 ka była błędna, czy nieszczęśliwa w turnie-
 932  D W 10 7 6 ju na maksy? Pozostawiam to pytanie czytel-
 A82 5  A9 nikom do własnego przemyślenia.
 D9 N  AK532  D87  965
 W752 W E  KD864 Największe emocje czekały na nas jed-
S  10 6 N  DW3
 ADW6  10 7  K5 W E  A9843 nak pod koniec turnieju, gdzie udało nam
S
 KD963  D86543  W2 się dogonić Jacka Kalitę z Piotrem Gawry-
 74  AW4 siem na wyciągnięcie ręki. Los chciał, aby-
 10 3  AK9842 śmy się z nimi spotkali w ostatniej rundzie,
 K854 2
walcząc o ostateczne laury w finałowym
 K 10 7
W N E S turnieju. Ranking przed tą rundą prezento-
Klukowski Martens Zatorski Filipowicz W N E S wał się tak – JK: 754,92; PG: 748,09;
— — — pas Zatorski Kaźmierczak Klukowski Ostrowski
1 1 1 1 MK: 748,05; PZ: 745,60.
pas — — — 1
pas2 2 3 3 pas pas 1 pas 2 1 Rozdanie 59; obie po partii, rozdawa∏ N
3 BA pas 4 4 pas pas 2 2 pas 2 3  K4
4 5 pas 5 6 pas pas 3 4 pas 3 5  10 9 7 5 4 2
5 7 pas 6 pas pas 4 pas pas K
pas pas pas  W543
1 4+ kara; 2 brak fitu kierowego; 3 GF, w pierwszym czy- 1 forsujące, może być z fitem pik; 2 F1; 3 15–17 z fitem  10 9 6 2  DW8753
taniu pytanie o zatrzymanie pikowe; 4 uzgodnienie pik; 4 naturalne; 5 6 kierów  KW863 N D
szlemikowe kar; 5 cuebid; 6 last train; 7 wartość kiero-  865 W E  DW97
S
wa i maksymalna ręka Wist: 5; rezultat: 4 –1 (+50). A  D 10
Arcyciekawe rozdanie pod względem roz- A
Wist: W; rezultat: 6 = (+1370). grywkowym i obronnym. Po wiście 5 roz- A
 A 10 4 3 2
Niewątpliwie pomogło nam tutaj otwar- grywający wziął A w stole, zagrał trefla
 K98762
cie 1 z czwórki. Po silnym uzgodnieniu kar do króla i 10 przebił 5 w stole (ode mnie
Michał dał cuebid pik, który zazwyczaj będzie 3 4). Michał nadbił to waletem i już znał W N E S
z asa. Nie chciałem sam przesądzać szlemi- skład rozgrywającego: 3–6–1–3. Zaufał mo- Kalita Klukowski Gawryś Zatorski
— pas 2 1 3
ka ze względu namożliwość posiadania przez jemu lawintalowi na kara i zagrał 9 do mo- ktr.2 pas 3 4
partnera chudych atutów (przecież kiery jesz- jego króla, a zagranego następnie trefla pas 5 pas pas
cze trzeba wyrobić), a czasem nawet braku przebił D, co wypromowało dziesiątkę atu. pas
26 dwóch asów. Zalicytowałem lasttraino- Rozgrywający – Jarek Ostrowski – stanął te- 1 multi; 2 kontra inwit

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Finał Budimex Grand Prix Polski Par 2012
Wist: 9; rezultat: 5 +1 (+620). as był zakrólem, więc12 lew stało się faktem. Ostatnie, rozstrzygające o losach finału
Po podniesieniu kart zapowiadało się – To oznaczało10 punktów dla naszej pary (K–G rozdanie. Klasyfikacja przed nim prezento-
nanasze szczęście – nato, że rozdanie nie wy- otrzymali 4 pkt). wała się następująco – JK: 758,92; MK:
gląda napłaskie ibędziemy mieli szansę agre- 758,05; PZ: 755,60; PG: 752,09. Niezbędne
Rozdanie 60; obie przed partià, rozd. E
sywnie podejść do rozdania, tym bardziej że  A7 było więc wygranie przez naszą parę ostat-
mieliśmy już przedtą rundą zapewnione miej-  K72 niego rozdania, aby finalnie Michał mógł
sce trzecie i czwarte. Już na początku  10 8 5 4 triumfować w całym turnieju. Jacek Kalita
po otwarciu Gawrysia 2 multi stanąłem  K D 10 2 otworzył słabiej na trzeciej ręce ze względu
 W 10 8 3  K9
przed dylematem: wejść 3 czy też 3? Mi- na posiadanie dwóch czterokartowych kolo-
 D853 N  AW4
mo bardzo chudego koloru zdecydowałem się  ADW W E  K962 rów starszych. Piotr Gawryś, mając ładne 11
S
na 3, które Jacek skontrował (kontra ozna-  96  7543 punktów, zainwitował końcówkę przez2BA –
czała inwit do końcówki z fitami w starszych  D6542 i to już było dla pary K–G za wysoko. Zawi-
kolorach) i po chwili rozgrywałem końcówkę  10 9 6 stowałem odmiennie 4 do asa partnera,
 73
treflową. Po wiście 9 (od Gawrysia walet) a ten wyszedł w K. Po odebraniu czterech
 AW8
wziąłem asem wręce izagrałem karo dokró- trefli Klukowski zagrał w pika i Gawryś
la. Następnie kier do asa (spadła dama od E), W N E S po wzięciu na K wszedł na stół i oddał nam
poczym przebiłem karo. Teraz zagrałem tre- Kalita Klukowski Gawryś Zatorski lewę na D, a następnie zadeklarował bez
— — pas pas
fla, a Piotr dołożył 10 i stanąłem przed po- 1 1 pas 2 BA pas jednej. Za obłożenie kontraktu otrzymali-
tencjalną palcówką. Ze względu na to, że Ja- pas pas śmy 12 punktów, a Kalita z Gawrysiem 2 pkt,
cek dał kontrę inwit, a Piotr pokazał już 5 1 w zasadzie naturalne, 3+ co ostatecznie dało nam pierwsze i drugie
punktów, nie wyobrażałem sobie asa w ręce miejsce w ostatecznym rozrachunku, a Jac-
otwierającego, więc dołożyłem 2. Singlowy Wist: 4; rezultat: 2BA -1 (+50) kowi z Piotrem trzecie i czwarte. 

Wojciech Siwiec

W akcji para Balicki – GawryÊ,


czyli o nudzie nie ma mowy
Pierwsza faza rozgrywek ekstraklasy zdominowana przez wroc∏awian

Wrocławski Ruch SA–AZS Politechni- W oczekiwaniu na nie obejrzyjmy najciekaw- Komentarz Bogusława Gierulskiego:
ka był zdecydowanie najsilniejszym sze rozkłady drugiego zjazdu fazy eliminacyj- Wist w K i swoje. Jerzy zabił na stole asem
zespołem rundy eliminacyjnej nej… i zagrał stamtąd blotkę karo, a potem zgrał
Budimex Drużynowych Mistrzostw Na początek trzy rozdania rundy dziesią- A i przebił w ręce dwie blotki tego koloru.
Polski 2012/13, czyli naszej brydżowej tej, pierwsze pochodzi ze spotkania Siwik Wyrobił więc sobie w nim fortę, a oddał tyl-
ekstraklasy. Mrągowo – Konstanta Bielsko-Biała… ko karo, trefla oraz kiera (po oddaniu im le-
Rozd. 7/X; obie strony po partii, rozd. S wy karowej, a potem treflowej przeciwnicy
Druga część tych rozgrywek miała miej-  AD94 łączyli atuty). Kontrakt obkładał jedynie nie-
sce 4–6 stycznia br., tak jak pierwsza –  64 realny wist pikowy, a potem połączenie atu-
w wielkopolskim Mikorzynie. Łącznie w pięt-  A7432 tów po raz drugi. Rozgrywający wyrobiłby
 A 10
nastu (24-rozdaniowych) meczach tej fazy  K5  632 sobie wprawdzie dwoma przebitkami w rę-
gry (każdy z każdym) wrocławianie zgro-  AW95 N  872 ce kara, ale w międzyczasie E pozbyłby się
madzili 294 VP i wyprzedzili KS Unię Win-  K 10 8 5 W E  DW dwóch kierów. W końcówce W dostałby się
S
khaus Leszno (271 VP), Siwika Intertra-  KD5  W7632 więc do ręki treflem, po czym ściągnąłby A
de BT Mrągowo (266 VP) oraz Consus  W 10 8 7 i posłał do przebitki kiera. Albo też – wcze-
 K D 10 3
Carbon Kalisz (254,5 VP). Dopiero piątą  96 śniej – to Edoszedłby treflem i połączył trze-
pozycję zajęli mistrzowie z roku ubiegłego,  984 ci raz atuty.
brydżyści Consusu Kalisz (241 VP), i oni nie Trochę tu ostro sobie poczynaliśmy, choć
PO:W N E S
stracili jeszcze jednak szansy na obronę ty- może użycie liczby mnogiej nie jest w pełni
Grzelak Gierulski Romański Skrzypczak
tułu. Teraz czas na spotkania fazy pucharo- — — — pas uprawnione. Umożliwiła nam to jednak sto-
wej, wiadomo już, iż na szczycie Ruch–AZS 1 BA1 ktr. 2 rktr. 3 3 sowana konwencja, dzięki której mogłem już
zagra z Consusem Carbonem, a Unia z Siwi- pas 4 pas… pierwszą odzywką ujawnić piki. Gdybym to
1 15–17 PC; 2 dwukolorówka z pikami; 3 transfer
kiem. Decydujące o podziale tytułów i meda- na tre- jednak ja jako pierwszy zalicytował ten kolor
li rozstrzygnięcia zapadną zaś 16–18 maja. fle (np. po 2partnera – do koloru), wtedy na wi- 27
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Drużynowe Mistrzostwa Polski 2012/13
ście znalazłby się gracz E, który z powodze- ności na z założenia wątłe barki partnera. Gdybym zaś A nie wskoczył, N zrobiłby
niem mógłby wyjść w atu. Może nie jest to Jemu bardzo trudno będzie bowiem najprawdopodobniej impas 10 w ręce.
szczególnie odkrywce, ale raz jeszcze po- po utrzymaniu się A wyjść w trefla, a tylko Pszczoła zabiłby ją D i wyszedł – powiedz-
wtórzę: w tego typu sytuacjach, jeżeli jest to grę położy. my – w trefla. Kolejne zagranie w kara mu-
to tylko możliwe, należy ustawiać na pierw- Przy naszym stole gracz S w drugiej le- siałbym jednak wziąć asem, podczas gdy roz-
szym wiście zawodnika, który dał otwar- wie wyszedł właśnie w pika i jego partner grywający dołożyłby z ręki króla. I już miałby
cie 1BA. To on bowiem dużo częściej aniżeli nie sprostał zadaniu. Zagrał w kiera, więc niczym niezagrożone dziesięć lew (cztery pi-
jego partner nie będzie dysponował wygod- Jacek utrzymał się damą tego koloru w rę- kowe, trzy karowe i trzy treflowe). Oczywi-
nym wyjściem. ce. Nie założył, iż był to dar Danajów, nie za- ście, jeżeli E odebrałby A K, N zrobiłby tyl-
Na drugim stole meczu otwarcie 1BA gra- grał więc na singlowego K za uchem, tylko ko swoje. Kontrakt zostałby wygrany także
cza W obiegło z pasami i po ataku blotką ka- „zupełnie bez wyobraźni” zaimpasował tę fi- wówczas, gdyby po dojściu na D Pszczoła
ro – i dalszej mniej niż doskonała obronie (N gurę i zrobił swoje. Na drugim stole meczu powtórzył pikiem. Rozgrywający musiałby
zabił K asem i nie wyszedł w kiera, a tylko krakowska para WE dojechała do 6 i wpa- tylko ściągnąć wszystkie swoje piki, a potem
takie zagranie było o tej porze kładące) – zre- dła bez jednej, stąd 12 impów dla AZS-u–Po- na przykład zagrać K.
alizowane z nadróbką. Siwik wygrał zatem litechniki. Na drugim stole naszego meczu przeciw-
w rozdaniu pełny tuzin impów. Na 14 kontraktów 5 (na ogół z ręki E) aż ko 3BA(N) E wyszedł 3 (licytacja była po-
Dwa kolejne rozdania tej rundy pocho- dziewięć zostało zrealizowanych (tj. nieobło- dobna do tej u nas), kontrakt został więc bez
dzą ze spotkania Ruch–AZS Politechnika żonych, choć po antycypacyjnej, starannej trudu zrealizowany, w rzeczywistości nawet
Wrocław – Cracovia… obronie było to możliwe). z nadróbką. Dało nam to 10 impów zysku.
Rozd. 13/X; obie strony po partii, rozd. N Rozd. 22/X; WE po partii, rozd. E Popatrzmy teraz, jaka to czarna nie-
 A 10 5 3  K D 10 7 wdzięczność ze strony partnera spotkała
 863 2 Cezarego Balickiego w meczu wrocławian
 62  K 10 5 z Konstantą Bielsko-Biała…
 W743  K D 10 6 4
6  KDW84  9865  W42 Rozd. 5/XI; strona NS po partii, rozd. N
K N  D 10 4  54 N  A K 10 8 3  95
 ADW754 W E  983  A3 W E  D94 A
S S
 AKD98  62  W9875  32  10 9 5 4
 972  A3  W 10 9 7 5 2
 AW9752  DW976  D 10 4  AKW32
 K 10  W8762  K W 10 8 4 3 N  D97652
 W2 W E  K
 10 5 A S
 AK 6
PO:W N E S PO:W N E S  876
KwiecieńWarząchowski Pszczoła Lubojemski Kwiecień Warzachowski Pszczoła Lubojemski —
— pas pas 2 — — pas 1  AD8763
4 BA1 pas 5 pas pas 2 pas 2  D843
pas pas pas 3 BA pas…
PO:W N E S
1 duża dwukolorówka na młodszych
M. K.: Wist: 4. Rozgrywający bije na sto-
Blat Gawryś Michałek Balicki
Komentarz Michała Kwietnia: Nieła- le A i zagrywa stamtąd karo. Co robisz? — pas 1 2
twy problem dotyczący gry obronnej. Pierw- Jedyną praktyczną szansę na obkład daje ci 4 5 5 pas
szy wist: A. Nietrudno się zorientować, iż je- wskoczenie A i wyjście w trefla – aby wytrą- 6 pas pas pas
żeli to rozgrywający ma A, na pewno wygra cić dojście asem tego koloru do stołu w mo- M. K.: W co wistujesz z ręki S? Po dłu-
swój kontrakt, najprawdopodobniej z nad- mencie, gdy – taką przynajmniej żywisz na- gim namysle Balicki wyszedł 8 (!) – aby do-
róbką; dostanie się bowiem tym honorem dzieję – kara nie są jeszcze do końca puścić partnera hipotetycznym K i w dru-
do ręki i zaimpasuje K. Mimo to z zagra- wyrobione. Tak też zagrałem i rozgrywający giej lewie przebić kiera. Spotkał go
niem w piki nie należy się śpieszyć, co najwy- skorzystał ze stworzonej mu zgubnej opcji. przeogromny pech – to rozgrywający wziął
żej bowiem ucieknie wówczas lewa nadrób- Po utrzymaniu się w dziadku A zaimpaso- bowiem pierwszą lewę na singlowego K.
kowa, raptem za 20 punktów. Jedyna szansa wał mianowicie kara dziesiątką w ręce (pod- Rozdanie wzbudziło interesującą dyskusję,
na położenie gry to niedopuszczenie prze- czas gdy wygrywało zabicie tej lewy K, a na- w której m.in. sugerowano, iż być może to
ciwnika do ręki, aby oprócz dwóch asów w ko- stępnie ściągnięcie lew w kolorach czarnych Gawryś – z A – powinien był te 6 skontro-
lorach starszych musiał on oddać jeszcze i odejście w kolor czerwony – E musiałby wać. Poinformowałby w ten sposób partne-
wziątkę na króla atu. W drugiej lewie należy wówczas dać przeciwnikowi dziewiątą wziąt- ra, że ma lewę, i ostrzegł go, by ten nie zro-
zatem wyjść w trefla (!) – i jeśli tylko gracz kę na D w dziadku; można też nawet było bił jakiegoś szaleństwa wistowego. Tym
Enie ma w ręce w tym kolorze waleta, nakre- ściągnąć tylko K D i zagrać w karo). Jacek bardziej że licytacja przeciwników była dosyć
ślony wyżej cel zostanie osiągnięty. Teore- zabił wtedy D, następnie zaś ściągnął A podejrzana, a Cezary wszedł w niekorzyst-
tycznie rzecz biorąc, można też było zagrać K i wpuścił rozgrywającego do ręki pikiem, nych. Niestety, ja z Jackiem zastosowaliśmy
wówczas w pika, byłoby to jednak równo- musiałem więc dostać jeszcze kładącą kon- w rozdaniu blackwooda, zatrzymaliśmy się
28 znaczne ze zrzuceniem całej odpowiedzial- trakt wziątkę na W. więc w 5. Stąd 11 impów straty.

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Drużynowe Mistrzostwa Polski 2012/13

Tadeusz Kaczanowski, Cezary Balicki, Krzysztof Antas, Piotr Gawryś Starcie gladiatorów polskiego brydża: Krzysztof Martens przeciwko Marcinowi Leśniewskiemu

Przed Państwem jedno z najbardziej dra- rze, moja kontra mogła wskazywać przebit- PZ:W N E S
Kwiecień Wójcicki Pszczoła Pazur
matycznych rozdań zjazdu – oto, co działo się kę kierową? Partner uznał, że tak. A może to — — — pas
w nim na przykład w spotkaniu Siwika ja jestem w błędzie? pas 3 3 BA pas
z Kurt–Royce’em Poznań… Przy jednym z pozostałych stołów Ceza- 4 pas 6 pas
Rozd. 5/XIII; NS po partii, rozd. N ry Balicki z Piotrem Gawrysiem zrozumieli pas pas
 A983 się dużo lepiej, po prawdzie ich sytuacja by- Interesujący problem teoretyczno-tak-
 764 ła też jednak bardziej klarowna. Mecz AZS tyczny. Na obu stołach zawodnicy Nzabloko-
 10 Politechnika – Consus… wali na trzeciej ręce – i w korzystnych zało-
 A 10 9 8 4
 642  KW75 żeniach – 3, ich przeciwnicy na E musieli
W N E S
 AK8 N — Filipowicz Gawryś Martens Balicki zatem zgłosić 3BA. Obaj S, nie chcąc wywo-
 92 W E  AKDW8765
S — pas 1 2 ływać wilka z lasu, spasowali (w zależności
 KDW76 5 3 4 6 pas od okoliczności podniesienie przez nich
 D 10 pas ktr. pas pas do 4 mogło tak ułatwić, jak i utrudnić licy-
 D W 10 9 5 3 2 pas
 43 tację stronie WE).Co zalicytowałbyś wta-
 32 Oczywiście Cezary zrozumiał kontrę Pio- kiej sytuacji z ręką W?
tra jako zakaz: „partnerze, nie wychodź w kie- W PO Bizoń spasował, w PZ Kwiecień
PZ:W N E S
ry”, zawistował zatem D. Gawryś szybko zgłosił konwencyjne 4, co doprowadziło
A. Kowalski Gierulski LutostańskiSkrzypczak
— pas 1 2 odebrał dwa asy i zapisano bez jednej. do znakomitego szlemika w trefle. Na obu
3 BA pas 4 1 pas W rundzie czternastej doszło do pojedyn- stołach wzięto po 13 lew. Dwanaście impów
5 2 (?) pas 6 pas ku na szczycie pomiędzy drużynami z Wro- dla wrocławian.
pas ktr. pas… cławia i Leszna. Oto najbardziej interesują- Michał wyszedł z założenia, że ewentu-
1 krótkość, często renons; 2 cuebid
ce fragmenty tego starcia tytanów… alnych 4BA na pewno nie przegra (można
B.G.: Dałem kontrę Lightnera i z nadzie- Rozd. 3/XIV; strona WE po partii, rozd. S z tym polemizować, za taką jak tu zapo-
ją spoglądałem w przyszłość. Niestety, ja-  K D 10 7 6 4 wiedzią partnera 3BA kryje się bowiem
ko karta pierwszego wistu pojawiła się  W9876 mnóstwo możliwych rąk, ogromnie zróż-
przed moim partnerem D (!?). Na dziadko-  75 nicowanych tak co do siły, jak i układu),
—
we A K rozgrywający pozbył się więc z rę- 5  AW zdecydował się więc zrobić jeden krok na-
ki trefla oraz pika, po czym zagrał K  A 10 3 N  K42 przód. Tym bardziej że zaistniałą sytuację
na ekspas. Przebił mojego asa, ściągnął A,  D 10 9 2 W E  AK4 miał dokładnie przedyskutowaną z Jac-
S
a ode mnie spadła wowczas singlowa 10.  K W 10 5 3  AD872 kiem. Jego konwencyjne 4 były co naj-
Lutostański dostał się więc do dziadka 9  9832 mniej lekkim inwitem do szlemika i przy-
 D5
i na D W wyrzucił z ręki dwa piki; oddał  W863 rzekały krótkość w pikach oraz kartę
zatem tylko wziątkę na A. Na drugim sto-  964 zbliżoną do trojkolorowej. Pszczoła zgłosił
le także 6, tyle że bez kontry, za to bez wówczas naturalne 6 (co najmniej pięć
PO:W N E S
jednej (po wiście 10). Tak to straciliśmy 15 kart) i te zakończyły licytację. Gdyby Ja-
Bizoń Balicki D. Kowalski Gawryś
impów. — — — pas cek nie posiadał koloru pięciokartowego –
Czy w sytuacji, kiedy E ujawnił krótkość pas 3 3 BA pas ale nadal chciał przyjąć partnerowe zapro-
kier, a W wskazał zatrzymania w tym kolo- pas pas szenie do gry premiowej – zalicytowałby 29
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Drużynowe Mistrzostwa Polski 2012/13
amerykańskie 5BA, o znaczeniu: partne- po tak informacyjnej licytacji przeciwników dła od Cezarego 10 (!). W ten sposób Balic-
rze, to ty wybierz miano naszej gry rozgrywka kontraktu 7BA(W) będzie się to- ki starał się zasugerować rozgrywającemu,
na szczeblu sześciu. czyła wzasadzie wwidne karty. Ato oznacza- iż w kolorze tym posiadał singlową dziesiąt-
Przenieśmy się jeszcze na chwilę na plac ło możliwość zastosowania w niej nietypo- kę albo konfigurację D 10 sec. Udało się,
boju równoległego spotkania Siwik Mrągowo wych, wręcz nadzwyczajnych manewrów, w następnej lewie Bizoń ściągnął bowiem
– Consus Kalisz. W PZ nasza reprezentacyj- o których normalnie nie byłoby mowy. dziadkową D (likwidując sobie możliwość
na para Krzysztof Buras – Grzegorz Narkie- Wszystko potoczyło się tak, jak wyobraził impasu przeciwko waletowi w tym kolorze,
wicz (WE) ukontentowała się kontrak- to sobie izaplanował Bogusław. Pierwszy wist podczas gdy była to jedyna opcja wygrywa-
tem 6, w PO natomiast mrągowianie K pobił on A na stole i ściągnął pięć lew jąca), a potem wrócił do ręki 9, by zagrać
Bogusław Gierulski – Jerzy Skrzypczak za- treflowych. Filipowicz pozbył się wówczas stamtąd W i puścić go wkoło. Tak przynaj-
grali onajwyższą zmożliwych stawkę. Potro- dwóch kierów i trzech pików, od kierów po- mniej planował, kiedy bowiem w drugiej run-
sze zmusili ich jednak do tego przeciwnicy… cząwszy, starając się wten sposób delikatnie dzie trefli Gawryś zrzucił pika, zabił tę lewę
zasugerować rozgrywającemu, iż układ jego K w dziadku. O wygraniu kontraktu nie by-
PZ:W N E S
Gierulski Filipowicz Skrzypczak Martens ręki to 5–5–3–0. Nic mu to jednak rzecz jasna ło już jednak mowy.
— — — pas nie pomogło – Gierulski ściągnął następnie Bizoń uwierzył zatem mylącemu zagra-
pas 2 1 ktr. 3 A K, zaimpasował kara dziesiątką w ręce niu Balickiego i zagrał na impas D, pod-
4 2 6 7 (!) pas i zgrał D. Tej ostatniej presji Dominik już nie czas gdy do sukcesu prowadził jedynie impas
pas 7 pas3 (!?) pas wytrzymał, znalazł się bowiem w prostym przeciwko W. Plan Piotra był zresztą spój-
7 BA4 pas pas pas
kierowo-pikowym przymusie. Dzięki temu ma- ny z założeniem, że pierwszy wist 2 (od-
14+–4+, 3–9 PC; 2 krótkość pikowa, w kontekście
otwarcia przeciwnika 2 możliwość gry w oba kolory newrowi kontrakt został zrealizowany, aSiwik mienny) został oddany z dubletona, N miał-
młodsze; 3 pas forsujący, wskazujący też oczywiście zyskał w rozdaniu 13 punktów meczowych. by wówczas rękę w układzie 2–7–1–3.
posiadanie A, propozycja zagrania 7BA; 4 być może Rozd. 11/XIV; obie przed partià, rozd. S Oczywiście do kar Gawryś pozbył się trzech
niezupełnie oczywiste, Gierulski zalicytował tak jed-  W432 kierów.
nak przede wszystkim ze względu na wysokie blotki  K 10 9 8 7 3 2 Na pierwszy rzut oka może się wydawać,
karowe – był bowiem przekonany, iż przy spodziewa- 8 iż rozgrywający lekko poprawiłby swoją sy-
nych A K w ręce partnera, wykorzystując licytację, 4
będzie ewentualnie można zaimpasować e-S-owi W  75  K D 10 8 tuację, gdyby najpóźniej przed zagraniem
 AD N 5 trzeci raz w kara (a najlepiej od razu w trze-
W tym pokoju gra toczyła się na rzeczy-  K932 W E  A D 10 7 ciej lewie) ściągnął A. Nawet jeżeli i w tym
S
wiście wysokim poziomie, z drugiej strony  W9832  AK65 wypadku Balicki dodałby w pierwszej run-
trudno oprzeć się wrażeniu, iż w szybowa-  A96 dzie trefli dziesiątkę, to i tak w toku dalszej
 W64
niu pod niebiosa parze WE istotnie pomogła  W654 gry musiałby uniknąć jeszcze jednej pułap-
tu dużo wyższa niż na innych stołach pikowa  D 10 7 ki. Otóż kiedy następnie rozgrywający (nie
destrukcja przeciwników. Najpierw bowiem ściągnąłby D, tylko) zagrał A D i kontynu-
W N E S
– po zdecydowanych 6 Dominika Filipowi- ował ze stołu 10 – Cezary tym razem nie
PO:Bizoń Gawryś D. Kowalski Balicki
cza – Jerzy Skrzypczak zapowiedział wiel- PZ:Kwiecień Wójcicki Pszczoła Pazur mógłby położyć na nią W (!). Jeżeli bowiem
kiego szlema w trefle, co w kontekście — — — pas by to uczynił, przeciwnik dysponowałby dwo-
uprzednich 4partnera, wskazujących krót- pas 3 ktr. pas ma karowymi dojściami do ręki – w trzeciej
kość w tym kolorze, nietrudno zrozumieć 3 BA pas… (K) i w czwartej (9) rundzie tego koloru.
i zaakceptować. Także Dominik jednak nie Kolejne dramatyczne, bardzo interesu- Mógłby zatem najpierw wyjść stamtąd W
odpuścił i wykorzystując przewagę założeń, jące rozdanie. Obaj gracze N – Piotr Gawryś (planując impas przeciwko damie), gdy jed-
przelicytował ostatnią zapowiedź Skrzyp- w PO i Marek Wójcicki w PZ – bardzo dobrze nak Gawryś nie dołożyłby do koloru trefla –
czaka obronnymi 7. Istotnie, nawet po opty- wyszli w pika, dwójką. Obydwaj rozgrywają- przejąłby go na stole K, następnie zaś po-
malnej obronie – połączonej z promocją W cy zadysponowali ze stołu K i… W PZ Pazur, wrócił do ręki 9 i wyszedł stamtąd pikiem
czwartą rundą kar – kontrakt ten zakończył- mając zacinki we wszystkich kolorach, są- – na w zasadzie wówczas pewny impas dzie-
by się „tylko” wpadką bez sześciu, za 1400, dził, że może sobie pozwolić na niezabicie siątką w tym kolorze. Kiedy bowiem u
a zatem wyraźnie opłacalną w stosunku pierwszej lewy. Jego poczucie bezpieczeń- e-N-a ujawniłyby się dwa single w kolorach
do 2140 punktów, jakie przeciwnicy zapisali- stwa szybko okazało się jednak złudne, młodszych, stałoby się jasne, iż układ jego rę-
by sobie na bezproblemowe zrealizowanie po utrzymaniu się K Jacek Pszczoła zagrał ki to właśnie 4–7–1–1, z W, pierwszy wist
kontraktu 7(na pikowo-kierowym przymu- bowiem trzy razy w trefle i już miał 10 lew padł bowiem czwartą najlepszą 2.
sie przeciwko N, bądź na impasie W rzecz (W oczywiście wyłapał). Oczywiście nie ma najmniejszego powo-
jasna). Skrzypczak dał wówczas forsującego W PO Cezary Balicki pobił K asem i od- du, by przypuszczać, że Cezary – który w roz-
pasa, informując partnera, że posiada A wrócił W. Rozgrywający – Piotr Bizoń – za- daniu wykonał już jedno dobre (zabicie A
i widzi możliwość zrealizowania wielkiego bił w ręce A, zgrał D oraz A i wyszedł ze asem) i jedno znakomite posunięcie (doło-
szlema w bez atu. Gierulski nie miał oczywi- stołu 10. Balicki położył na nią W, przeto żenie do A dziesiątki) – nie sprostałby tej,
stej decyzji, w końcu docenił jednak wartość Piotr poprawił w ręce K i wyszedł stamtąd trzeciej – być może najtrudniejszej – próbie.
30 swoich 10 9 oraz wyszedł z założenia, iż w trefla – do asa w dziadku; w lewie tej spa-

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Drużynowe Mistrzostwa Polski 2012/13
Rozd. 20/XIV; obie po partii, rozd. W ry nie wykorzystał szansy na wykonanie te-
 9632
 W864 go błyskotliwego zagrania, w drugiej lewie
 K W 10 5 spróbował bowiem ściągnąć A. Rozgrywa-
5 jący przebił, po czym przebił w dziadku trzy
 A5  DW7 kiery, w międzyczasie zaimpasował też K.
 D 10 7 5 N 9 Oddał zatem tylko dwie wziątki – na K oraz
— W E  D98643
 D W 10 9 8 7 3
S
 A42 K – i swój skontrowany kontrakt zrealizo-
 K 10 8 4 wał.
 AK32 Według naocznych świadków porozdaniu
 A72 odbył się następujący dialog:
 K6 Cezary: – Co ty, nie miałeś atutu?
PO:W N E S Piotr: – Miałem…
Gaweł Gawryś Jagniewski Balicki C.: – To czemu w niego nie wyszedłeś?
pas pas pas 1 Po takiej licytacji…
3 pas 4 ktr. P.: – No, ale jak Ty byś zagrał w drugiej le-
pas 4 pas pas
5 ktr. pas pas wie w blotkę trefl, to też byś położył. Jak
można było nie wykonać takiego oczywiste-
Pewniejszą drogą do wzięcia wysokiego go zagrania?
zapisu na swoją stronę (WE) byłoby skontro- W PZ tego spotkania para AZS-u–Poli-
wanie Gawrysiowych 4 (które musiałyby techniki Włodzimierz Starkowski – Stani-
zostać przegrane co najmniej bez dwóch, sław Gołębiowski (WE) – po trzecioręcznym
za 500), Wojciech Gaweł nie poszedł jednak otwarciu E 1 – zatrzymała się w kontrak-
na łatwiznę, tylko zagrał o jeszcze wyższą cie 3(W). Dariusz Kowalski (N) zaatakował Jacek Pszczoła
stawkę. Jego 5 zostało już przez Piotra 3, a jego partner – Piotr Bizoń – wziął pierw-
skontrowane, Gawrysiowi też przyszło od- szą lewę K i rzeczywiście odwrócił 6 (!). Nie najlepszą zapowiedzią była kontra
dać przeciwko tej grze pierwszy wist. Po licy- Rozgrywający przebił więc na stole tylko gracza S w drugim okrążeniu (choć alter-
tacji, jak miała miejsce – partner wskazał dwa kiery (jednego – asem atu), zrobił za- natywne 2 też jawią się jako odzywka co
w niej przecież silnego trefla, najprawdopo- tem tylko jedną nadróbkę. Stąd 12 impów najmniej mało estetyczna; z drugiej strony
dobniej w składzie zrównoważonym – narzu- dla Unii. mimo układu 7–4 karta S wcale nie była ta-
cało się wyjście w atu. Rzeczywiście pozwo- Podobnie dramatyczne i potencjalnie wy- ka zła do ewentualnej gry w rozłożone 4–4
liłoby ono na dwukrotne połączenie trefli sokoobrotowe było rozdanie następne… piki, zawierała bowiem A, co chroniło ją
przez broniących, a to byłoby równoznaczne Rozd. 21/XIV; NS po partii, rozd. N przed szybkim skrótem tym kolorem, jej ka-
z położeniem kontraktu bez dwóch za 500  D98 ra zaś wydawały się kolorem pełnym, tj.
(rozgrywający przebiłby na stole tylko jedne-  D53 niewymagającym wyrabiania, partner spo-
go kiera, musiałby zatem oddać lewe na kró- — dziewał się bowiem po niej bardziej wywo-
 D W 10 9 8 5 2
la atu i trzy kierowe). Gawryś nie stanął jed-  A7  K W 10 3 ławczego układu (modelowo 3–1–6–3), więc
nak na wysokości – tego niespecjalnie chyba  94 N  K W 10 7 6 2 już do końca rozdania nie można mu było
trudnego – zadania i jako karta pierwszego  10 9 5 4 3 2 W E  — wyperswadować gry w trefle. Polało się za-
S
wistu na stole pojawił się czwarty najlepszy  A63  K74 tem morze krwi, choć – o, dziwo! –
kier (4). Balicki zabił pierwszą lewę K –  6542 pod względem wynikowym rozdanie to roz-
 A8
i teraz to na niego właśnie skierowały się  AKDW876 strzygnęło się ostatecznie na pierwszym wi-
światła reflektorów. Aby grę położyć – choć – ście. Otóż w PO Rafał Jagniewski wyszedł
w tym momencie już jedynie bez jednej, ale bardzo dobrze W (!), którego jego partner
PO:W N E S
przecież dobre i to – Cezary musiałby w dru- zabił A i odwrócił w kiera. Broniący wzięli
Gaweł Gawryś Jagniewski Balicki
giej lewie odwrócić 6 (!!), czyli wyjść blot- — pas 1 2 więc wszystkie lewy, jakie im się należały
ką spod drugiego króla atu. Jeśli rozgrywa- pas pas 2 ktr. (rozgrywający zabił drugą lewę A na sto-
jący po wzięciu jej D w ręce, ściągnąłby pas 4 pas 4 le, zagrał stamtąd A i wyrzucił z ręki w kie-
jeszcze A – aby nie oddać wziątki atuto- ktr. 5 pas pas ra – E przebił więc blotką atu), tzn. siedem,
wej – mógłby przebić w dziadku tylko jedne- ktr. pas pas pas co ustaliło wysokość wpadki na 1400 punk-
go kiera; w sumie oddałby więc aż trzy wziąt- PZ:W N E S tów (za bez pięciu).
ki w tym ostatnim kolorze. Kiedy zaś Gaweł Gołębiowski Kowalski Starkowski Bizoń W PZ Starkowski zawistował natomiast
przebiłby na stole dwa kiery – drugiego asem — pas 1 2 W, którego rozgrywający przepuścił
pas pas 2 ktr.
atu – oddałby wprawdzie jedynie dwie lewy 3 pas 3 3 BA do damy w ręce. W ten sposób jedna wziąt-
kierowe, ale też Balicki odzyskałby wtedy ktr. 4 pas 4 ka wpadkowa przepadła i kontrakt został
swoją wziątkę na króla atu. I w tym wypad- ktr. 5 ktr. pas położony tylko bez czterech, za 1100. Stąd
ku byłoby zatem bez jednej. Niestety, Ceza- pas pas siedem impów zysku dla lesznian.  31
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Relacje

Olgierd Rodziewicz-Bielewicz

Starkowski... Powinni tego zabroniç!


XVII Memoria∏ Irka Nowaka

Kto organizuje turnieje? Spora część


brydżowej braci mówi: PZBS! Oczywi-
ście turnieje najczęściej organizują
lokalne kluby czy wojewódzkie związ-
ki brydża sportowego. Część dla
splendoru, większa część po prostu
dla kasy. A kto organizuje poznański
Memoriał Irka Nowaka? Przyjacie-
le! I to cała ich masa. Nikt nie pyta
za ile, nikt nie patrzy na poświęcony
czas. Od wielu lat blask i urok tego
turnieju nie bledną. Najlepsi zawodnicy głównego turnieju memoriałowego oraz organizatorzy. W środku Jadwiga Nowak

W tym roku lokalizacja turnieju przeniosła Jak zwykle sporo było interesujących roz- * Marcin Woźniak, jeden z najlepszych
się za miasto, do ośrodka znanego z organi- dań. Dla mnie zawsze najbardziej emocjonu- specjalistów od gry maksowej, otworzył 1,
zowania spotkań integracyjnych. Idealne jąca jest ostatnia sesja. Dużo agresywniej- agresywnie, ale to już standard dla wielu
miejsce dla naszego turnieju, gdzie bardziej sza: część par finiszuje, część jest tak graczy, a samo otwarcie zgodne w 100% z du-
od wyników sportowych liczy się integracja. osłabiona, że popełnia błąd ze błędem… Nie- chem systemu, którym gramy.
Straciliśmy za to na kwestiach dojazdu, sa- którzy mówią: sesja cudów! Najmniej cenię Dałem oczywistego splintera 4, bo
mochód był nieodzowny. Ale wielość nagród tych graczy, którzy będąc na dalszych pozy- przy wyłączeniu i A oraz K po prostu
i atmosfera wynagrodziły trudy. Bez przyja- cjach, poprostu się wygłupiają itrochę wypa- chciałem już zagrać szlemika, a maks był mi
ciół i donatorów turniej by się nie odbył, do- czają wynik. Ważne, żeby robili to losowo… potrzebny do pięcia się w górę. Poza tym…
ceńmy ich wysiłek. Z innej strony patrząc – zapłacili wpisowe, i K D się mieścił, i dwa asy, i K. No i w ogó-
Organizatorzy: Jadwiga Nowak, Michał grają, jak chcą. Ci, co walczą z otwartą przy- le lubię szlemiki, szczególnie na wybranych
Dembiński, Marek Lis, Cezary Serek, Jan We- łbicą, są rozgrzeszeni. wartościach.
ber i Marian Wierszycki. Marcin musiał dać cuebid karo i go dał, bo
Donatorzy: Miasto Poznań, Connector Sp. W poniższym rozdaniu było kilka par, któ- przecież trefli się dużo nie marnuje. Zresztą wie-
z o. o., Dalkia Poznań SA, PPUH Guma – Bo- re doszły do słabego szlemika. Chociaż wca- dział, że ten król może mi sprawić przyjemność.
lechowo, Terrano Poznań Tomasz Nowak, le im się nie dziwię. ** Oczywiście nie musiałem pytać o asy,
ACO Dorota Nowak, Galderma Polska, Dru- wiem, jak słabo otwieramy, mogłem zalicy-
Rozdanie 11; obie przed partià, rozd. S
karnia Swarzędzka, rodzina Plichtów, Oaza  KD83 tować cuebid 4, ale… czas finiszu przyszedł,
Kórnik, Wydawnictwo M. Jassem.  A72 no i ten król karo rzeczywiście zrobił mi przy-
Turniej mikstów, chyba najbardziej pre-  A W 10 8 2 jemność.
stiżowy wPolsce, został zdominowany przez  10 No i po pierwszym wiście K… losy kon-
 10 7 2 4
pary stworzone przez zawodniczki kobiecego traktu z podziałem kar 4–2 i pików 3–1 nie
 KD5 N  10 8 6 4
Dream Teamu Connector, ale pomimo pio-  D964 W E  73 były wesołe. Ale jedna para wygrała ten kon-
S
runującego finiszu pary Danuta Kazmucha –  KW7  A98643 trakt uczciwie. A nastąpiło to po wiście w tre-
Cezary Serek została ona wyprzedzona przez  AW965 fla! Teraz starczyło komunikacji do przebicia
warszawski duet Ula Kędzierska – Wojtek  W93 dwóch trefli. Co się stało dalej? Przymus
 K5
Kaźmierczak. Jako trzeci na podium zamel- przeciwko karom i mariaszowi kier. A że roz-
 D52
dowali się Ania Sarniak i Sławek Kolarz. grywka była w rękach Michała Nowosadz-
Turniej open znów wygrał – podobnie jak Zapewne po podobnych sekwencjach jak kiego, to i wpisanie do pierniczka pełnego
rok wcześniej – Włodek Starkowski (tym ra- na moim stole, stąd się nie dziwię. maksa nie trwało długo.
zem wparze ze Stasiem Gołębiowskim). Wło- Dziękujemy wszyst-
N S
dek ma patent na ten turniej – stąd też i ty- 1* kim donatorom i przy-
tuł artykułu. Drugie miejsce wziął Wojtek 2 2 jaciołom – liczymy na
Kaźmierczak, grając z Jarkiem Ostrowskim, 4 4! więcej w roku następ-
a trzecie – dolnośląska para Robert Księżo- 4BA** 5 nym.
6
32 polski – Bernard Jadczak. Zapraszamy! 

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Relacje

Ryszard Kiełczewski

Paƒstwo Taczewscy w akcji


Barbórka 2012

W wysiłkach kontynuowania świetne- Mistrzostwa na impy zgromadziły na  A K W 10 9  D85


go niegdyś Kongresu Barbórkowego starcie 41 par. Wygrali Sławomir Brodziński  10 4 2 N  AKW
 43 W E  A 10 5 2
nie ustaje prezes ŚZBS Ryszard Łazi- i Andrzej Lesiak. Oto rozdanie, które w po- S
 AK6  D82
kiewicz. Do wsparcia imprezy udało ważnej mierze ukształtowało tabelę:
się pozyskać prezydenta Chorzowa Wygrały trzy pary, przegrało tyle samo.
Obie przed partià, rozdawa∏ E
Andrzeja Kotalę, Wydział Kultury  AW842 Szczególną nieudolnością wykazali się rozgry-
i Sportu Miasta Chorzów, Starocho-  KDW2 wający, którzy otrzymywali wist w kiery z ręki
rzowski Dom Kultury, Związek Górno-  93 N. Prawdopodobieństwo posiadania przez wi-
śląski, no i oczywiście Śląski Związek  A9 stującego damy jest bardzo niewielkie. Zatem
 D976  53
Brydża Sportowego. zainwestowanie wimpas D to naiwność. Po-
 10 7 5 N  863
 W8765 W E  10 4 2 zostaje wpustka i jako żywo z lewy na lewę
S
Dzięki temu zagwarantowano nagrodę 8  KW753 staje się ona coraz bardziej prawdopodobna,
za pierwsze miejsce w otwartych mistrzo-  K 10 bo blokującego ukaże się singiel pik i duble-
stwach Śląska na impy (w wysokości 1000 zł)  A94 ton trefl, aliczba wyrzuconych przez niego kar
 AKD
oraz w mistrzostwach Śląska mikstów (500 pozwalała naprawie pewną wpustkę. Nie sły-
 D 10 6 4 2
zł). Sponsorzy ufundowali ponadto puchary szałem o przypadku odrzucenia się od D, co
i nagrody rzeczowe za miejsca na podium. Para Brodziński – Lesiak (WE) potykała się niewiele by pomogło popierwszym wiście kie-
Pozostałe mityngowe imprezy to mistrzo- z duetem Brede – Skwark, zdecydowanymi rowym. Może po innym?
stwa Śląska młodzików z przyzwoitą liczbą 19 zwycięzcami 1. sesji. Wpierwszym rozdaniu ta Całe rozdanie:
startujących par (niewiele jest okręgów wPolsce, druga para nie trafiła decyzji, licytując5bez
Obie przed partià, rozdawa∏ S
gdzie taki wynik byłby możliwy), atakże dwa tur- jednej zamiast 3 BA swoje, co przyniosło im  7643
nieje par na maksy i jeden na impy, co zamknę- stratę 9,95 impa. W drugim rozdaniu (powyż-  8753
ło liczbę rozegranych turniejów dosześciu. szym) – niepomni przysłowia, zaco ojciec syna —
Mistrzami Śląska mikstów zostali państwo bił – poszli się odegrać, licytując 7 BA. Szlem,  10 7 5 4 3
 A K W 10 9  D85
Taczewscy. Jeszcze nie Zuzanna i Julian, co owszem, szedł, ale w kiery – po wyimpasowa-
 10 4 2 N  AKW
mogłoby być uznane za niespodziankę, tylko niu D. Teraz strata wyniosła 11,85 impa.  43 W E  A 10 5 2
S
Asia iMikołaj, co niespodzianką nie jest żadną. Zwycięzcy to zawodnicy ZTB II 7 Trefl Za-  AK6  D82
Zanotowali w swoim urobku cztery peł- wiercie, posiadający zaledwie WK po0,5, alicz- 2
ne „setki”. Oto jedna z nich: ba PKL-inagranych dotej pory przez obu łącz-  D96
 KDW9876
nie nie przekroczyła 100! Ich zwycięstwo było
NS po partii, rozdawa∏ W  W9
 W8 więc niespodzianką, ale wynik był zasłużony –
W wobu sesjach nagrali poponad40 impów imi- Zwycięzcą całego mityngu został Mikołaj
 AW87653 nimalnie wyprzedzili mistrzów Europy par. Taczewski, któremu do zwycięstwa wystar-
 K43 Najciekawszym rozdaniem turnieju (to oce- czyła wygrana w mikstach w duecie z mał-
 7542  AD963
na subiektywna) było to z nr. 1 (obrócono o 180 żonką i dwa drugie miejsca w parze z Artu-
 D743 N  10 8 6 5 2
 D42 W E  9 stopni): Licytację otwierał S blokiem 3, rem Gułą.
S
 75  W9 po czym sześć par doszło do szlemika w piki Organizacja i sędziowanie spoczywały
 K 10 (jedna nawet do szlema). Jak należało to roz- w sprawnych rękach tandemu Ryszard &
 AK9 grywać po wiście w blotkę kier? Jan Łazikiewiczowie. 
 K 10
 A D 10 8 6 2
Od lewej:
6BA na linii NS nie wydaje się trudne Sławomir Brodziński,
do osiągnięcia, chociaż już z wygraniem mo- Andrzej Lesiak,
gą być drobne kłopoty. Jednak tylko Taczew- Mikołaj Taczewski,
scy zagrali ten kontrakt i zapisali sobie Marek Pieczka,
wszystko po wiście pikowym. Po oddaniu A Tomasz Pilch,
i pociągnięciu sześciu trefli, a następnie Ryszard Łazikiewicz
dwóch kierów – na które spadła od W dama
– impas karo nie był specjalnie trudny. 33
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Relacje
Decydujàce
rozdania
Wracamy jeszcze na chwilę do
ogromnego sukcesu naszych brydży-
stek, które na ubiegłorocznej olimpia-
dzie w Lille po raz pierwszy w historii
stanęły na podium – jako brązowe
medalistki. A po drodze, w 1/8 finału,
wyeliminowały arcysilną reprezenta-
cję USA, które to Amerykanki miały
w swoim dotychczasowym dorobku
Cathy Bałdysz aż 19 tytułów mistrzyń świata. Ewa Banaszkiewicz

W meczu pucharowym wygranym różnicą fle dziewięć lew jest zupełnie z góry. Bałdysz (i równocześnie atutami). Banaszkiewicz za-
zaledwie ośmiu impów wiele rozdań można uciekła zatem na 4 – z trzykartowym fi- biła więc w ręce D i wyszła stamtąd w pika;
określić jako decydujące, na pewno jednak tem w kolorze czwórki partnerki. I te stały się W dołożyła blotkę. Ewa stanęła wówczas
poniższe na taki tytuł zasługuje, rozgrywa- kontraktem ostatecznym. Niestety, dalekim przedkluczową palcówką, ale prawidłowo za-
ne było bowiem jako trzecie od końca 96- od doskonałości i teoretycznie niewychodzą- dysponowała ze stołu K (!). Uznała bowiem,
rozdaniowego meczu. Zanim pojawiło się cym, nasze prowadzenie znalazło się w nie- iż zAD x (x) oraz KD Wx (x) Palmer niewąt-
ono na stołach, Polki prowadziły 185:179… bezpieczeństwie. Nie tylko bowiem wycho- pliwie dałaby też kontrę na 4. Gdy K utrzy-
dziły 3BA, dawało się też wygrać 4 – mał się, rozgrywająca powtórzyła pikiem, po-
Rozd. 30/VI; obie przed partià, rozd. E
 K42 również na siedmiu, ale na dużo solidniej- tem zaś dokońca wyatutowała inie miała już
 K 10 8 6 szych niż w przypadku pików atutach. Jeśli problemów ze zrealizowaniem gry. Zapis:420
 A K W 10 już Cathy zdecydowała się poszukać innej dla NS.
 10 6 niż 3BA końcówki, to powinna – po kontrze Tak więc celna dedukcja i – generalnie:
 A653  DW
Palmer – zrekontrować (!). W ten konwen- dzielna, wolna od jakiegokolwiek strachu po-
 W2 N  9753
 82 W E  96543 cyjny sposób przekazałaby partnerce swoje stawa Ewy Banaszkiewicz, połączona z po-
S
 KDW73  85 obawy wobec gry w bez atu i zaproponowa- ważnym błędem Lynn Deas, bezwzględnie
 10 9 8 7 ła jej zagranie innego kontraktu, w kolor. Ewa jednak przez naszą reprezentantkę wyko-
 AD4 też nie utrzymałaby wówczas najprawdopo- rzystanym, sprawiły, że w rozdaniu wygrali-
 D7
dobniej 3BA (z A x x x, choć jej 9 byłaby śmy jednego impa. Wpadka Banaszkiewicz
 A942
wtym wypadku bezcenna), ale zgłosiłaby 4 bez jednej skutkowałaby zaś 10 punktami
W PZ Amerykanki Joanna Stansby – Mi- – z trójki, lecz solidnej. A Cathy – z K 10 8 x dla Amerykanek, które tym samym przeję-
gry Zur-Campanile (NS) zapowiedziały 3BA – z radością by na tę propozycję przystała. łyby prowadzenie w meczu – czterema punk-
(N) i po ataku treflowym łatwo wzięły dzie- Tymczasem jednak trzeba było rozgrywać tami. A że ostatnie dwa rozdania były pła-
więć lew. Zapisano zatem 400 dla NS. końcówkę w piki. A że Beth Palmer chwilę się ściutkie (wygraliśmy w nich jednego impa),
Przy drugim ze stołów działo się dużo, nad swoim ostatecznym pasem zastanawia- pozwoliliśmy sobie określić to rozdanie jako
dużo więcej… ła, była to dla Ewy przesłanka, że piki dzielą się decydujące.
nie najlepiej. A w takim wypadku – aby zreali- Do kompletu jedno z ostatnich rozdań
PO:W N E S
Palmer Bałdysz Deas Banaszkiewicz zować grę – konieczna była pomoc ze strony decydującego o brązowym medalu pojedyn-
— — pas 1 przeciwniczek. Wist: K, nasza rozgrywająca ku Polska – Francja…
pas 1 pas 1 rzecz jasna przepuściła. Palmer nie kontynu-
Rozd. 13/V; obie strony po partii, rozd. N
pas 3 BA pas pas owała trefli (co znacznie uprościłoby dalszą
ktr.1 4 pas pas  D W 10
obronę), tylko w drugiej lewie wyszła w W.  KD2
pas
1 na wist treflowy
Ewa zabiła w ręce A, wyszła stamtąd 10  K W 10 6
i puściła ją wkoło. Zawodniczka E – najbar-  AK8
 65432  K987
Po wspólnojęzykowym otwarciu 1 Ewy dziej rutynowana iutytułowana wekipie ame-
 W5 N  10 9 7 3
Banaszkiewicz Beth Palmer zdecydowała rykańskiej Lynn Deas – zabiła W i właśnie  D95432 W E A
S
się później zapowiedziane przez Cathy Bał- ona popełniła teraz decydujący, czyli bezpow- —  6432
dysz 3BA skontrować, konwencyjnie – rotnie wypuszczający grę błąd – kontynuowa- A
na wist w pierwszy kolor licytowany przez ła mianowicie kierem, podczas gdy należało  A864
 87
dziadka. Wystraszyła tym Cathy, która nie koniecznie zagrać w trefla, aby zaatakować
 D W 10 9 7 5
34 wiedziała przecież, że nawet po ataku w tre- kontrolę rozgrywającej nad tym kolorem

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Relacje
PO:W N E S Krzysztof Ziewacz
Vives Banaszkiewicz Poizat Bałdysz

pas
1
2 1
pas
pas
1
3 2 Objazdowa Biesiada
pas 3 BA pas 4 3
pas
pas
4 4
5 6
pas
pas
4 BA5
6
Bryd˝owa 2012
pas pas ktr. pas… OBB alternatywà dla BBO
1 odwrotka; 2 4–5+, nadwyżka; 3 wydłużenie treflo-

we, zaproszenie do szlemika; 4 cuebid; 5 blackwood;


6 dwie wartości z pięciu, bez damy atu Miłośnicy brydża i dobrej zabawy spotykają
się od lat niemal we wszystkich zakątkach
Tym razem Ewa Banaszkiewicz stanęła świata. Dzięki technologii informatycznej
przed zadaniem zrealizowania szlemika częściej niestety zasiadają samotnie
treflowego, przy czym mogła przypuszczać, przed własnym komputerem, gdy tymcza-
iż finalna kontra zawodniczki E na ten kon- sem wciąż kochają brydża w pełni biesiadne-
trakt została dana ze złości. Mimo to na- go. Bywalcy brydżowych eskapad nie potrze-
rzucało się zagranie na ekpas K. Ewa uzna- bują ani werbla, ani ładnej pogody.
ła jednak, że nie jest to krok właściwy, IMPonująco MAKSymalnie wykorzystują
nawet bowiem jeżeli manewr ten się po- czas. Do ostatniej (na) lewki. Kochają brydża
wiedzie (i na wyrobionego W wyrzuci się ze miłością bezwarunkową i choć daleko im Od lewej: Marysia Curyło, Wiesia Kotelon, Stasiu
stołu karo, aby uniezależnić się od palców- do galaktyków, to jednak oni stanowią ma- Drwal, Irenka Nowicka (UTW Tarnów) i Kazia Przybyło
ki w tym kolorze), nie będzie to jeszcze rów- sę właściwą brydżowego kosmosu. (TKKF Senior Azoty Tarnów)
noznaczne ze zrealizowaniem kontraktu. OBB to propozycja zagospodarowania
Pozostanie bowiem problem czwartego kie- czasu wolnego skierowana przede wszyst- Wiesław, antycypując licytację, troszkę nie
ra z dziadka. A że pierwszy wist w atu ujaw- kim do grupy wiekowej 50+ i zarazem miło- dolicytował, ale nie chciał ujawniać słabego
nił podział tego koloru 4–0, w rozdaniu śników brydża raczej towarzyskiego. Celem koloru karowego. Przy słabszej ręce partner-
można się było spodziewać nierównych roz- jest integracja osób grających i propagowa- ki miałby problemy z dalszą licytacją. Jednak
kładów. nie brydża porównawczego przyokazji wyjaz- gdy Ania pokazała silnego trefla na pikach,
Banaszkiewicz zdecydowała się więc za- dowych spotkań towarzyskich w szerszym bardzo przytomnie dołożył szlemika. Założę
grać przez kara – na impas dany w tym ko- gronie. Pierwszą okazję umożliwiły lokalne się, że znalazłyby się profesjonalne pary, wy-
lorze, jeżeli bowiem tylko manewr ten się władze w Tarnowie, które wsparły projekt, posażone w odpowiednie gadżety, które mia-
uda, będzie już pewne 12 lew (i na dobre ka- dzięki czemu mogliśmy się spotkać przy sto- łyby kłopoty z osiągnięciem szlema.
ro z ręki wyrzuci się ze stołu kiera). Ściągnę- le, by pograć, pośpiewać i poucztować. W minionym roku odbyły się cztery bie-
ła więc trzy razy trefle, weszła na stół A, Do projektu przyłączyło się także Stowarzy- siady, w tym specjalna – sylwestrowa. Ko-
zgrała jeszcze tamtejszą D, po czym za- szenie Klub Brydżowy Hotel Polski Mielec. lejna piąta edycja pod kryptonimem Z-A-B-
grała stamtąd 7 – do 10 w ręce. Zawod- Oto aukcja w wykonaniu wielokrotnych -A-W-A (Zimowe Aktywne i Brydżowe
niczka E zabiła ją A, co w zasadzie zakoń- zwycięzców biesiadnych turniejów, małżeń- Amatorskie Wczasy Alternatywne) rozpo-
czyło rozdanie. skiej pary Anny i Wiesława Dymków z Krako- czyna się właśnie w Stasikówce (24.02-
Jak widać, rzeczywiście udany ekspas pi- wa, którzy tak zreferowali poniższy rozkład. 1.03.2013 r.). W najbliższych planach letni-
kowy nie rozwiązywał jeszcze wszystkich  A K 10 7 6 5 skowa biesiada na Mazurach lub Warmii.
problemów rozgrywającej (zagranie na ma- D W marzeniach podbój obcych (stron). 
newr Guillemanda, tj. przebicie w ręce  AKD6
czwartego kiera, nie byłoby bowiem posu-  74
nięciem właściwym, zwłaszcza w kontek- 4  9832 6 grudnia 2012 r.,
 K952 N  W 10 7 4 3 w wieku 67 lat odszed∏
ście istniejącej alternatywy karowej).  W4 W E  97
S
W PZ Francuzki na NS wygrały licytowa-  KDW953  10 2 na zawsze nasz przyjaciel
ne 6, za 1370 punktów, rozdanie przynio-  DW
sło nam zatem pięć impów zysku. Nasza  A86
 10 8 5 3 2
Eugeniusz
przewaga była jednak na tyle duża (osta-
 A86
tecznie 52 punkty), że nawet gdyby 6
W N E S
Furs
z kontrą zostało przegrane i straciliby- Anna Wiesław Nasz regionalny
śmy 21 impów, nie odebrałoby to nam brą- Dymek Dymek kolsko-koniƒski bryd˝ poniós∏
zowego medalu. W meczu z Francją decydu- — — — pas1 niepowetowanà strat´.
jących rozstrzygnięć należy zatem szukać pas 1 2 pas 1 BA (?)
gdzie indziej – wśród rozdań wysoko przez pas 4 (!) pas 6 (!) ˚egnamy Ci´, Przyjacielu
Polki wygranych w tej i poprzednich czę- pas… KTB Konin
1 zdyscyplinowany pas; 2 WJ
ściach meczu. (EiP) 35
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Relacje

Paweł Jarząbek

Chcesz pograç i odpoczàç? Jedê do Po∏czyna


V Uzdrowiskowy Kongres Bryd˝owy

Jak to szło? Chcesz mieć córkę albo sy- żonie się tu podoba, a po drugie – z dużą prze- Po wymianie cuebidów i blackwoodzie wie-
na, wyślij żonę do Połczyna. Specjaliści wagą wygrał długofalę. Poniżej trzy „połczyń- działem, że partner ma dwie wartości z pię-
zapewniają, że to nadal działa – uzdro- skie” rozdania z jego komentarzem. ciu iK. Chcąc osiągnąć lepszy rezultat, trze-
wisko Połczyn-Zdrój wciąż specjalizuje ba ryzykować. Ponieważ5byłoby pytaniem
Turniej par na maksy; NS po partii,
się m.in. w leczeniu niepłodności. rozdawa∏ E o króle, zalicytowałem 6, pytając o D. Pa-
Od kilku lat można też w Połczynie po-  73 weł, mając dwie czarne damy, zapowie-
rządnie pograć w brydża. A to dzięki or-  982 dział 6BA. Gdyby D była z asem czwarta, 12
ganizatorom Uzdrowiskowego Kongre-  KW87 lew byłoby z góry. Przy A u partnera D da-
 A 10 3 2
su Brydżowego, którego piąta edycja wała 12. lewę, ale tu zabrakło przestrzeni li-
 D9  A8
właśnie przeszła do historii.  AKD5 N  W 10 6 3 cytacyjnej. Za plus 990 otrzymaliśmy 86,2%.
5 W E  A964
S Turniej teamów; NS po partii, rozdawa∏ W
Sanatoryjnego brydża wymyślił w Połczynie-  KW9754  D86  K3
-Zdroju kilka lat temu Roman Dulko (przedsta-  K W 10 6 5 4 2  W43
 74  AD4
wiamy go na str. 87 w rubryce Ludzie bry-
 D 10 3 2  AD872
dża).Itak wpierwszej połowie stycznia dotego —  92  A D W 10 6 5 4
zachodniopomorskiego kurortu zjeżdżają wpo-
W N E S  AD N  762
kaźnej liczbie brydżyści (niektórzy – co szcze-  10 9 7 5 2 W E  K63
Walerowicz Kondeja Kaczanowski Andruk S
gólnie się chwali – z rodzinną asystą). Od rana — — pas 3  K653 —
do wczesnego popołudnia relaksują się zabie- ktr. pas 4 pas…  87
gami, a po południu i wieczorem próbują coś  K 10 9 8 5
 W8
ugrać przy stole. W tym roku zaczęło się Wist 2. Po utrzymaniu się A zagrałem
 W 10 9 4
od dwusesyjnego OTP Uzdrowiskowego (87 dwa razy kiery, utrzymując się w stole. Jeże-
par, wygrali Paweł Zubiel i Maciej Szalewicz), li wist nastąpił z dubletona karo, to nie ma W N E S
w kolejne dni były dwa turnieje dziennie problemu. Jeżeli z czterech kar, to trefle Walerowicz Kaczanowski
pas 1 BA 3 ktr.
(o godz. 15 i 20), a na koniec sobotni turniej te- dzielą się 4–0. Zagrałem więc K i 12 lew pas 4 pas 4
amów. Dniem przerwy od brydża była środa: należało się niezależnie od obrony. Uzyska- pas pas ktr. pas…
na wieczornym ognisku z licznymi atrakcjami liśmy 97,14 % maksa.
okazało się, że i dziesięciostopniowy mróz nie Jeszcze tylko jedna osoba wzięła 12 lew, Przeciwnicy dolicytowali się do ostrych
przeszkadza w wywijaniu hołubców. grając w kiery. Liczba lew w zależności 4. Licytację zakończyłem kontrą, Partner
od rozgrywki była różna – od 9 do 12. uznał, że oprócz renonsu trefl powinienem
mieć szybką lewę. Zawistował więc najpierw
Turniej par na maksy; obie przed partià,
rozdawa∏ N w pika. Potem wzięliśmy jeszcze dwa kiery i
A dwie przebitki. W sumie dało to +800.
 KD3 Tyle Tadeusz Kaczanowski, któremu gra-
 AD987 tulujemy zwycięstwa w kongresie (kolejne
 K872
miejsca w długofali zajęli Paweł Walerowicz
5  W876432
 A W 10 9 8 2 N  64 iGrzegorz Lewaciak; sklasyfikowano191 osób).
Siarczysty mróz nie przeszkadzał w świetnej zabawie  532 W E  10 Zoczywistych przyczyn poziom sportowy
S
 963  W 10 5 jest przy stolikach w Połczynie zróżnicowa-
Całość była wPołczynie spięta powitalną  K D 10 9 ny. Sanatoryjna atmosfera wyraźnie jednak
 75
kolacją ipożegnalnym bankietem, naktórym sprzyja relaksacji. Arcymistrzowie grają swo-
 KW64
stoły uginały się odsmakowitych dań, aorga-  AD4 je, a amatorzy swoje – i jedni, i drudzy wyglą-
nizatorzy, sponsorzy i przedstawiciele lokal- dają na zadowolonych. Poza tym gdy rano le-
nych władz nagradzali najlepszych uczestni- W N E S żysz zawinięty jak naleśnik w borowinie
Kaczanowski Walerowicz
ków kongresu. Po czym nastąpiła część — 1 pas 1 i czujesz, że twoje gnaty wracają do życia, to
taneczna. Naparkiecie brylował m.in. Tadeusz pas 2 BA pas 4 uświadamiasz sobie, że w brydża, owszem,
Kaczanowski zmałżonką. Utytułowany szcze- pas 4 pas 4 fajnie jest grać, ale jeszcze ważniejsze, żeby-
ciński arcymistrz miał w Połczynie szczegól- pas 4 BA pas 5 śmy zdrowi byli. A najlepiej i jedno, i drugie.
ne powody do zadowolenia, bo po pierwsze: pas 6 pas 6 BA Do zobaczenia za rok w Połczynie! 
36 pas…
Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013
Relacje

Witold Stachnik

O nagrody, ksià˝ki i karpie


(choç tych ostatnich tym razem zabrak∏o)
XI Âwiàteczny Turniej o Puchar Wójta Wierzchos∏awic

40 rozdań, prawie
setka zawodników,
czołówka małopol-
skich, podkarpac-
kich i świętokrzy-
skich graczy,
piękne pomiesz-
czenia Centrum Kultury Wsi Polskiej
im. Wincentego Witosa – 22 grudnia
odbył się w Wierzchosławicach
już XI Świąteczny Turniej. Po raz drugi
rozgrywany był w ramach cyklu
Grand Prix Polski Południowo-
-Wschodniej.

Rokrocznie przed świętami Bożego Narodze-


nia w Wierzchosławicach rozgrywany jest
Turniej Świąteczny o Puchar Wójta (nieprze-
rwanie od początku trwania turnieju wójtem Wyśmienite warunki do gry w Centrum Kultury Wsi Polskiej im. Wincentego Witosa (budynek historyczny,
jest Wiesław Rajski). Tradycja tych brydżo- przedwojenny Uniwersytet Ludowy, wybudowany ze składek chłopskich) w Wierzchosławicach FOT. WITOLD STACHNIK
wych spotkań rozpoczęła się w 2002 r. Wte-
dy z inicjatywy Witolda Stachnika, Danuty Omega oraz Hurtownię Książek Milo. Zawo- wybrałem kontrę pokazującą moje punkty,
Flaumenhaft (dyrektora Gminnego Centrum dy sprawnie sędziowali Marek Rusek i Ewa a nie 2 wskazujące wydłużenie koloru. Ku
Kultury w Wierzchosławicach) oraz Adama Kwolek. mojej rozpaczy partner po długim namyśle
Dmochowskiego (ówczesnego prezesa Tar- Wybrane rozdanie z turnieju – w czwartej spasował. Moja ręka nie bardzo mi pasowa-
nowskiego Związku Brydża Sportowego) ro- sesji trafiło się takie oto: ła do obkładania prostego pika. Żałowałem,
zegrano pierwszy turniej, w którym wzięło że nie wybrałem jednak odzywki 2, tym
WE po partii, rozdawa∏ S
udział 29 par. W tym historycznym turnieju  D2 bardziej że sesja szła nam rewelacyjnie. No
zwyciężyła mielecka para Ryszard Michalak  AK cóż, grać trzeba. Zawistowałem w A,
– Ryszard Styga. Rok później do Wierzchosła-  A82 do którego dołożono 5, 8 i 7. Widok
wic przyjechał m.in. Andrzej Wilkosz. Nagro-  A K 10 9 3 2 dziadka nie napawał mnie optymizmem. Po-
 A W 10 5  K7
dy dla najlepszych brydżystów to karpie ze myślałem, że partner za dużo punktów nie
 10 6 2 N  DW874
znanej hodowli w Wierzchosławicach. Miłą  KW76 W E  53 ma, może dostarczyć chyba tylko jakąś lewę
S
tradycją tych przedświątecznych spotkań  74  DW65 atutową (może dwie?), czyli ja muszę wziąć
są nagrody książkowe dla wszystkich uczest-  98643 przebitkę idostać się jakoś dopartnera. Trud-
ników.  953 no było mi uwierzyć w K u partnera, więc
 D 10 9 4
W 2012 r. zwyciężyła para Janusz Weso- pozostała mi tylko szansa singla trefl,
8
łowski – Andrzej Potrzyszcz (64,99%), drugie a zatem rezygnacja ze zrealizowania lewy
miejsce zajęli Kamil Nowak i Marek Pietra- W N E S na króla na rzecz dwóch lew atutowych
szek (59,80%), a trzecie – Renata Wajdowicz Bogusław Witold Mariusz Wacław u partnera. Po A zgrałem A i K, i wysze-
Lesiecki Stachnik Kita Sypień
i Andrzej Hycnar (59,41%). — 1 1 pas dłem 10. Partner przebił i zagrał kiera
Najlepsi otrzymali nagrody finansowe 1 ktr. pas pas1 do przebitki. Teraz A i K, po czym z niepo-
i książkowe (niestety tym razem zabrakło pas kojem czekałem, czy partner weźmie jeszcze
tradycyjnego świątecznego karpia). Wszyst- 1 pas padł po długim namyśle lewę atutową. Udało się, za +200 otrzyma-
kich uczestników obdarowano nagrodami liśmy 93,18% maksa.
książkowymi ufundowanymi przez Zakład Witold Stachnik: Otworzyłem strefo- Do zobaczenia za rok na turnieju w Wierz-
Graficzny Colonel, Wydawnictwo Szkolne wym 1 i kiedy doszła do mnie odzywka 1, chosławicach. (wist) 37
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Pokój otwarty

Arcydzie∏o za arcydzie∏em: zagrania roku


ich tam tyle samo co u obrońcy z prawej) W N E S
Od wielu już lat Międzynarodowe Stowa-
Piganeau Morath Leenhardt Bjerregard
rzyszenie Prasy Brydżowej przyznaje swoje i wszedł na stół A. W pięciokartowej koń- — 1 1 pas 2
nagrody za wybitne osiągnięcia tak na polu cówce… pas 3 pas 3
samej gry, jak i jej organizacji oraz populary-  K64 pas 3 ktr. pas
zacji. Trzy najbardziej z nich prestiżowe to — pas 3 BA pas 4
oczywiście rozgrywka, obrona i licytacja ro- — pas 4 pas 5
 10 8 pas…
ku. Rozstrzygnięcia ostatniej edycji konkur-
su IBPA ogłosiło podczas ubiegłorocznej  10 9  W85 1
naturalne albo 11–13 PC w składzie zrównoważonym
— N  85 (system Precision)
olimpiady w Lille.  DW6 W E —
S
— — Przeciwko 3BA(N) E wyszedłby pewnie
Rozgrywka roku D w pika, nawet wszakże po najgroźniejszym
Za najlepszą rozgrywkę roku 2012 (a wła-  D63 dla rozgrywającego ataku kierowym kon-
ściwie sezonu 2011/2012) uznano dokonanie  10 trakt ten i tak można by było wygrać (na wpu-
—
norweskiego brydżysty Terjego Lichtwarka stce pikowej – po zabiciu drugiej rundy kie-
w rozdaniu następującym… … ze stołu został zagrany dobry trefl (10). Gdy- rów, zagraniu pika do mariasza oraz
by obrońca Eprzebił go, już teraz definitywnie wyeliminowaniu trefli i kar; w tym ostatnim
Obie strony po partii, rozdawa∏ E
 AK64 straciłby swoją potencjalną wziątkę atutową, kolorze trzeba by było oddać lewę, tyle że
 10 9 7 zrzucił zatem pika. Rozgrywający pozbył się na D – bezpiecznemu przeciwnikowi E). Li-
8 wówczas z ręki 10, zagrał z dziadka ostatnie- cytacja stała się jednak nadmiernie zawiła,
 A K 10 8 5 go trefla iprzebił go wręce 3 (Epozbył się ko- Bjerregard nie był zatem pewny, czy part-
 10 9 3  W852
lejnego pika), D przejął K nastole i– wdwu- ner trzyma kiery, i doprowadził do końcówki
— N  W854
 AKDW632 W E  97 kartowej końcówce – kontynuował stamtąd w trefle.
S
 W74  D93 blotką pikową. E miał w tym momencie 8 5, Napierwszy rzut oka – kontraktu absolut-
 D7 zaś S – D 6, istotnie doszło więc do klasycz- nie beznadziejnego; istotnie, nie obyło się
 AKD632 nej parady atutowej, skutkiem której kierowa bez pomocy ze strony przeciwników. W zawi-
 10 5 4
wziątka broniącego E ostatecznie przepadła. stował 4, E zaś pobił dziadkowego króla
 62
Rozgrywka godna uznania, zaplanowana asem i odwrócił w jedyny kolor, zagranie
W N E S w najdrobniejszych szczegółach i starannie w który dawało rozgrywającemu szansę,
Bremseth Lind Kristensen Lichtwark wytempowana. Proszę też zwrócić uwagę a mianowicie w kara (2). I Sven-Ake już jej
— — pas 2 1
pas 2 BA2 pas 3 na fakt, iż aby manewr zakończył się powo- nie zmarnował: zabił drugą lewę A w ręce,
pas 6 pas… dzeniem, Terje Lichtwark musiał zdegrado- ściągnął też K, trzecią rundę tego koloru
1 6+ w sile 10–13 PC; 2 pytanie; 3 minimum w składzie wać swój pikowy honor w ręce dorangi blotki, przebił na stole blotką atu, wrócił do ręki
zrównoważonym lub quasi-zrównoważonym to znaczy potraktować D wyłącznie jako kar- A i kolejne karo przebił w dziadku D
tę komunikacyjną. (E zrzucił pika). Następnie szwedzki rozgry-
Rozdanie grano w jednym z klubów bry- Najpoważniejszym kontrkandydatem wający ściągnął K W, doprowadzając dona-
dżowych na dalekiej północy Norwegii. Wist: do palmy pierwszeństwa na polu rozgrywki stępującej końcówki pięciokartowej:
A, a potem K. Rozgrywający przebił był szwedzki senior Sven-Ake Bjerregard, re-  D 10 2
w dziadku 7 i zagrał 9 do asa w ręce; wy- prezentant swojego kraju w tej kategorii wie-  A6
szedł wówczas na jaw drugi z najgorszych kowej na mistrzostwach Europy w Dublinie. —
możliwych podział atutów: 4–0 z longerem Stamtąd też, z meczu Szwecja – Francja, po- —
u E. Lichtwark nie poddał się, tylko staran- chodzi prezentowane rozdanie… —  W97
 K D W 10 4 N  97
nie przygotował, a w końcówce zrealizował — W E —
Strona WE po partii, rozdawa∏ N S
paradę atutową, tylko ten manewr mógł go  K D 10 2 — —
bowiem w zaistniałej sytuacji uratować.  A63  85
W trzeciej lewie Terje wszedł mianowicie  73  85
na stół Aizagrał stamtąd 10. Obrońca E–  D542 —
4  AW973 3
Anders Kristensen – musiał położyć na nią
 K D W 10 4 2 N  97
W, przeto rozgrywający poprawił w ręce  W985 W E  D 10 2 Do zagranego teraz z ręki ostatniego atu-
S
K, wrócił do dziadka K, przebił w ręce tre-  10 6  987 tu Bjerregard pozbył się ze stołu 6 i francu-
fla (koniecznym warunkiem powodzenia pa-  865 ski obrońca Francois Leenhard nie dyspono-
rady jest zredukowanie przez rozgrywające-  85 wał skuteczną ripostą. Nie mógł zrzucić pika,
 AK64
38 go liczby atutów w ręce – tak aby pozostało i on rozstał się więc z kierem. Rozgrywający
 AKW3
Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013
Pokój otwarty
odpowiedział na to odegraniem A i wyj- ca dodał więc wówczas 4. Gracz S wyrzu- Tezcan kontrolował wszystkie opcje roz-
ściem ze stołu 2. E dodał 7, licząc na 8 cił wówczas ze stołu karo (mógł też pozbyć grywającego, ten musiał bowiem zagrać te-
w ręce partnera, mimo że zostało to wyklu- się pika) i zwycięską rozgrywkę zakończyło raz z ręki trzeci raz w kiery i wyrzucić coś ze
czone pierwszym wistem. S zdobył zatem ściągnięcie A i impas 9 w ręce. Doszło tu stołu. Jeśliby byłoby to karo, to po zabiciu tej
wziątkę na 8 w ręce, nawet jednak jeśli pra- do tzw. impasowego przymusu pojedyncze- lewy A E zagrałby w karo właśnie i znisz-
wy broniący dodałby 9 i utrzymał się nią, go (zwanego też przymusem straży albo czył przeciwnikowi groźbę w tym kolorze.
w dwukartowej końcówce musiałby wyjść przymusem przeciwko ochronie). Kiedy zaś z dziadka zostałby wyrzucony pik,
spod W – do nożyc D 10 na stole. Kiedy zaś po dojściu do ręki A E wycho- E wyszedłby z kolei w ten kolor – w tym wa-
dził w pika, krytyczna końcówka wyglądała riancie zostałaby zatem zlikwidowana groź-
Obrona roku następująco: ba pikowa; przeciwnik także więc nie wyeg-
Autorem najwyżej ocenionego zagrania D zekwowałby już zwycięskiego przymusu.
w tej kategorii był reprezentant Turcji Tez- — Sprzewidział to wszystko i w trzeciej run-
can Sen; rozdanie pochodzi z mistrzostw 8 dzie kierów zrzucił z dziadka 10. Nic mu to
Istambułu par w roku 2011…  A6 jednak nie pomogło, bowiem po utrzymaniu
K — się asem atu Sen wyszedł D (!), zrywając
Strona WE po partii, rozdawa∏ W — N —
 D 10 7 5 2  10 W E W w ten sposób rozgrywającemu dwustronną
S
D  W4  D75 komunikację tym ostatnim kolorem. I w tym
 8763 — wypadku o żadnym przymusie nie mogło już
 A 10 6 7 zatem być mowy.
 AK93  864 — Zaiste, było to prawdziwe obronne arcy-
2 N  A93  K98
 A K 10 5 4 W E  DW2 dzieło w wykonaniu Tezcana Sena. Tej wyso-
S
 W42  D753 Do ostatniego kiera (7) W mógł pozbyć kiej oceny nie obniża ani trochę konstatacja,
W się 10 (gdyby uczynił to wcześniej, teraz że rozgrywający był wstanie się tu uratować,
 K W 10 8 7 6 5 4 musiałby dodać trefla). Rozgrywający dyspo- i to na dwa sposoby. Po pierwsze, gdy w lewie
9
nował wówczas z dziadka niepotrzebną już czwartej utrzymał się w dziadku D, mógł
 K98
D i w kleszcze karowo-treflowego przymu- zejść do ręki przebitką kara. Przy aktualnym
W N E S su dostawał się obrońca E. podziale tego koloru 5–3 zagranie to zarów-
Tezcan Sen Tak samo rozpoczęła się gra przy stoliku, no wyizolowałoby zatrzymanie wtym kolorze
1 pas 1 BA 4
pas… przy którym pozycję Ezajmował Tezcan Sen, wyłącznie w ręce W, jak i uniemożliwiłoby je-
on jednak w czwartej lewie dziadkową D go partnerowi – podojściu doręki A– znisz-
Zobaczmy najpierw, jak zrealizowano ten przepuścił (!). Rozgrywający musiał teraz czenie groźby karowej na stole (nie miałby
kontrakt na kilku innych stołach. Wwistował zejść do ręki przebitką kara albo pika, aby on już bowiem wtedy kara, aby zagrać w ten
A, a potem grał A i K. Ostatnią z tych zagrać stamtąd drugi raz w atu. Wybrał pi- kolor po raz czwarty). To było jednak w dużej
lew rozgrywający przebijał i zagrywał blot- ka, nie bez podstaw obawiał się bowiem, iż je- mierze sprawą przypadku, przecież kara mo-
kę atu do dziadkowej damy. E brał asem i od- żeli przebije w zamian karo, to po dojściu gły być rozłożone 4–4. Pewniejszy był więc
wracał w karo albo w pika. Rozgrywający asem atu przeciwnicy zagrają w ten kolor sposób drugi: otóż atutowanie należało roz-
przebijał i ściągał do końca atuty, pamięta- po raz czwarty – i zniszczą mu przymusową począć, wychodząc K z ręki (!). Oczywiście,
jąc o tym, aby odblokować się na stole 10. groźbę karową. Po przebiciu pika S zagrał wystawiało to na szwank grę przy podziale
Dochodziło wówczas do jednej z dwóch koń- K i pozbył się z dziadka jeszcze jednego pi- atutów 4–0, szansa na taką ewentualność
cówek. Po zagraniu przez E w karo sytuacja ka, zachowując tam już tylko po dwie karty jednak nie istniała (E nie odpowiedziałby 1BA
wyglądała następująco: w kluczowych kolorach – karach i pi- zkierowym renonsem, azczwórką wtym ko-
D kach. I wszystko dobrze by się dlań skończy- lorze zalicytowałby nie 1BA, tylko 1).
— ło, tyle że Sen ponownie nie zabił kiera asem Po ewentualnym utrzymaniu się K rozgry-
8 (!). I było już po rozgrywającym, końcówka wający pewnie kontynuowałby W, a potem
 A6 wyglądała bowiem następująco: zagrałby w ten kolor po raz trzeci; z dziadka
K — pozbyłby się zaś dwóch pików. Kiedy zatem
— N —  D 10
 10 W E — — E wziąłby nawet asem dopiero trzecią rundę
S
 W4  D753  87 kierów, to na stole znajdowałyby się jeszcze
—  A 10 6 po dwie karty w kluczowych kolorach: ka-
7  K9 8 rach, pikach; broniący Enie byłby więc w sta-
— — N A
 10 5 W E W nie zlikwidować groźby w żadnym z nich.
 K98 S
 W42  D753 W zależności od tego, czy w lewie następnej
Już wcześniej W musiał odrzucić blotkę — zagrałby w kara, czy w piki, doszłoby do jed-
treflową, nie mógł przecież pozbyć się ani  W 10 8 7 nej ze zwycięskich dla rozgrywającego koń-
K, ani 10. To samo obowiązywało go, kie- — cówek przymusowych przedstawionych
 K98
dy z ręki S została zagrana 7 – lewy obroń- na wstępie niniejszych rozważań. 39
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Pokój otwarty
W tej właśnie rywalizacji konkurencja by- wtórzył z ręki pikiem, Wooldridge dodał W N E S
Ferro Drijver Scanavino Wackwitz
ła najsilniejsza. Duże szanse miał pełen wy- szóstkę (!). I proszę sobie wyobrazić, iż rozgry- — — 1 pas
obraźni pierwszy wist Cezarego Balickiego, wający nie zadysponował wówczas z dziad- 3 1 pas 3 2 pas
opisany przez Sławka Latałę w Świecie Bry- ka damy (co dałoby mu nadróbkę), tylko za- 4 3 pas 4 4 pas
dża 3–4/2012 na str. 53. Liczył się też Norber- grał stamtąd 8 (?). I już na swoją wykładaną 4 BA5 pas 5 6 pas
to Bocchi i jego przepuszczenie królem atu, grę leżał, Hurd bowiem istotnie dostał się 5 7 pas 6 8 pas
7 pas…
które z kolei opisaliśmy w ŚB 11–12/2011, w tej lewie do ręki 10 i ściągnął K. A po- 1 inwit do końcówki z trzy- albo czterokartowym fi-
na stronie 30, w relacji z rozgrywek Ligi Mi- tem Wooldridge wziął jeszcze dwie lewy atu- tem pikowym; 2 sztuczne przesądzenie dogranej, py-
strzów w niemieckim Bad Honnef. Swoich towe. tanie o krótkość; 3 krótkość treflowa; 4 cuebid, wyklu-
gorących zwolenników miało też psycholo- Tyle tylko, że na drugim stole meczu E cza cuebid w karach; 5 blackwood; 6 tu: trzy wartości
giczne zagranie Joela Wooldridge’a podczas grał żelazne 3BA, team Joela stracił w tym z pięciu; 7 pytanie o damę atu; 8 jest D!, a ponadto kon-
turnieju teamów na północnoamerykań- rozdaniu siedem impów. Ale nie 14, do czego trola trzeciej klasy w kierach (albo K x, albo K D x).
skich mistrzostwach w Seattle (2011)… doszłoby, gdyby zrealizowane zostały po- Ferro dowiedział się, że partner ma A KD,
wyższe 4. Aoraz K x (lub KD x), iuznał, że to wystar-
Obie strony po partii, rozdawa∏ W
 D8742 Amerykańscy eksperci i dziennikarze bry- cza mu do zapowiedzenia wielkiego szlema
 A8753 dżowi zachwycali się tym zagraniem swoje- w piki. S wyszedł w atu, więc z rozgrywką nie
— go rodaka – tyleż długo i głośno, co zdecydo- było większych problemów: E przebił na sto-
 AD9 wanie przesadnie. W istocie podstęp le trefla, wyatutował izamierzał wyrobić prze-
 AW6  10 9 3
Wooldridge’a był bowiem bardzo grubymi bitką kiery (by dostać się donich A), odSwy-
 K W 10 N —
 A K 10 7 4 3 W E  DW5 nićmi szyty, a udał się przede wszystkim ze skoczyła jednak pierwotnie druga D. Wielki
S
W  K 10 8 7 6 5 2 względu na – delikatnie mówiąc – nie naj- szlem zatem łatwo wyszedł!.
 K5 wyższą klasę rozgrywającego. W tym wypadku jeszcze trudniej pozo-
 D9642 Po pierwsze bowiem, ten ostatni powi- stawić ten wybór (najlepszej licytacji roku)
 9862
nien był wiedzieć, że na swoją nadwyżkową bez komentarza. Po pierwsze – wprawdzie
 43
kontrę W musi posiadać K (przy K ujaw- sekwencja młodych Argentyńczyków rze-
W N E S nionym już w ręce E). A po drugie – i jeszcze czywiście wygląda zgrabnie i estetycznie,
Joel Wooldridge John Hurd ważniejsze – gdyby A jakimś cudem rze- zdarzyła się im ona w dużym stopniu przy-
1 ktr. 2 2
ktr. 1 3 pas 4 czywiście znajdował się u E (drugi, trzeci padkowo, wbrew obowiązującym na ogół
ktr. pas… czy czwarty), kontraktu nie dałoby się zre- w tego typu sytuacjach standardom. Otóż
1 nadwyżka, dobra ręka alizować. Dostanie się do ręki prawego najpierw dużo słabszy od swojego partnera
obrońcy (czy to na A, czy to na 9) było W dosyć precyzyjnie odsprzedał się: wskazał
Po pierwsze, Wooldridge nie ruszył kar, bowiem równoznaczne z odebraniem prze- swoją siłę (inwitu), fit w kolorze otwarcia
tylko zawistował singlowym W. Liczył zeń wziątki na K i obłożeniem kontraktu oraz krótkość w treflach, aby w chwilę póź-
na to, iż kara mogą potem posłużyć jako ko- bez jednej. niej samemu przejąć inicjatywę szlemiko-
lor komunikacyjny, którym będzie można do- wą. Odwraca to normalnie przyjęty porzą-
stać się do ręki partnera i przebić/nadbić za-
Licytacja roku dek rzeczy, ale trudno byłoby uczynić z tego
granego przezeń trefla. Rozgrywający zabił W tej kategorii palma pierwszeństwa wobec zawodników WE zarzut. Po prostu
pierwszą lewę A, a w następnej ściągnął przypadła argentyńskiej parze Felipe Ferro trafiła im się – zupełnie niespodziewanie, to
A, E zrzucił wówczas trefla. Trzeba było – Alejandro Scanavino. Rozdanie pochodzi fakt – okazja, a oni (gracz W) nie przegapili
wyrobić piki (ściśle mówiąc, graczowi S po- z półfinałowego meczu teamów juniorów jej, tylko skrzętnie wykorzystali. Uwaga dru-
trzebne były trzy wziątki w tym kolorze), ze światowego kongresu młodzieży Opati- ga jest poważniejsza i odnosi się nie tyle
stołu została zatem zagrana blotka tego ko- ja 2011 pomiędzy drużyną argentyńsko-uru- do graczy, co do jury rozstrzygającego to
loru. Hurd dołożył 10 (ilościówka odwrot- gwajaską a zespołem holendersko-rumuń- współzawodnictwo. Otóż kontrakt 7(WE)
na), a rozgrywający wstawił z ręki K. Woool- skim… jest w tym rozdaniu grą nieprawidłową,
dredge zaś… nie, nie pobił go asem, nie o zbyt niskiej szansie sukcesu! Po łagodnym
Obie strony przed partià, rozdawa∏ E
dołożył też blotki, tylko dodał W (!). Joel  W95 wiście w atu (a ogólnie – każdym niekaro-
w mig zorientował się bowiem, iż nie ma żad-  10 9 5 wym) zostanie on zrealizowany przy pikach
nej szansy teoretycznej na położenie gry.  KW4 rozłożonych 3–2 (szansa 68%) bądź 4–1 z sin-
Broniącym należą się jedynie pik i dwa kiery,  W 10 6 2 glowym waletem (5,6%), a jednocześnie kie-
 872  A K D 10 4
przegrywające w kolorze treflowym zostaną rach podzielonych 3–2 (68%) bądź 4–1 z sin-
 AW8732 N  K4
zaś wyrzucone na łatwo (przy pomocy jednej  A72 W E  93 glową damą (5,6%). Można go też będzie
S
tylko przebitki) wyrobione piki dziadka. Chy- 8  A753 wygrać przy W x x x w ręce N (11,2%) i dru-
ba że znajdzie się jakieś cudowne dojście  63 giej albo trzeciej D u S (34%); w tym ostat-
do ręki partnera…  D6 nim kolorze, wobec niemożliwości wyrobie-
 D 10 8 6 5
Stąd pozbycie się przez Joela w pierw- nia go przebitką, będziemy bowiem grać
 KD94
40 szej rundzie pików waleta. Kiedy zaś S po- na największą szansę, czyli na impas damy.

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Pokój otwarty
Po wiście niekarowym wielki szlem w piki W relacji z tego spotkania znaleźliśmy

Świata Brydża
zostanie zatem zrealizowany w niespeł- jednak dodatkowy szczegół, napewno wpły-

Księgarnia
na 58% przypadków. wający na ocenę wydarzeń. Otóż rozdanie to

poleca
Po licytacji, jaka miała miejsce, natural- grano w ostatniej sesji meczu, przed nią Po-
ny i oczywisty był jednak wist karowy i S po- łudniowi Amerykanie przegrywali 25 impa-
winien wyjść w ten kolor z każdej konfigura- mi, a przed ostatnimi trzema rozdaniami
cji. Wytrąci to jedyne boczne dojście przewaga przeciwników wynosiła jeszcze
do dziadka na A, skutkiem czego szanse re- siedem punktów meczowych. Dzięki pre-
alizacji wielkiego szlema wyraźnie spadną. zentowanemu i pozostałym dwóm rozda-
Otóż do jego zrealizowania konieczny będzie niom argentyńsko-rumuński zespół wygrał
W N E S
wówczas podział atutów 3–3 (68%) bądź 4–1 jednak ten pojedynek, i to różnicą aż 30 im-
Diego Agustin
z singlowym W (5,6%), a jednocześnie dru- pów. Brenner Madala
ga albo trzecia D u S (34%). Łączna szan- Naszym zdaniem w kategorii tej poważ- pas pas 1 ktr.
sa realizacji kontraktu 7wyniesie wiec wte- nym kontrkandydatem dotytułu była sekwen- 3 pas 4 5 1
dy niewiele ponad 25%. cja następująca, przede wszystkim ze wzglę- pas 6 2 pas 6 3
Zatem 25% po oczywistym ataku w ka- du napełne wzajemne zrozumienie partnerów pas 7 pas pas
pas
ra i 58% po każdym innym, podczas gdy gra- (ito nie wstałej parze!) ipewne poruszanie się 1 partnerze, mam szlemika w ręce i kartę jednokolo-
niczny próg, powyżej którego opłaca się li- przez nich po trudnych i zdradliwych ścież- rową; 2 a ja mogę ci pomóc w treflach; 3 OK, wybierz
cytować wielkiego szlema – w meczu, kach wysokiej licytacji dwustronnej. Mistrzo- zatem pomiędzy 6 a 7
w kolor starszy i będąc przed partią – wyno- stwa Brazylii teamów w roku 2011…
si 56%. Kontrakt młodych Argentyńczyków Pierwszy wist: A. Brenner przebił
Strona NS po partii, rozdawa∏ W
na pewno wymogu tego nie spełniał – na-  32 nastole iposzukał D uotwierającego. Gwo-
wet bowiem jeżeli przyjmiemy, że wist ka-  9752 li ścisłości, i ten wielki szlem nie był w zasa-
rowy padnie przeciwko niemu tylko w 25%  10 8 7 dzie kontraktem prawidłowym (choć po li-
przypadków (tak jak w każdy inny kolor), to  K 10 6 4 cytacji, jaka miała miejsce, gracz E był dużo
 W 10 7 6
i tak szansa realizacji wielkiego szlema bę- poważniejszym kandydatem do posiadania
 D863 N  A K W 10 4
dzie nieco niższa niż 50%. A wist w kara jest  W542 W E  D963 damy atu niż jego partner). 7(kontrakt rów-
S
tu wręcz obowiązkowy, a przynajmniej  72  D83 nież poniżej szans!) było też lepsze niż 7.
na pewno dużo bardziej wskazany niż „śred-  AKD9854 Nadrugim stole meczu zaczęło się tak sa-
nie” wyjście w każdy z czterech kolorów, — mo, tyle że dokontrującego przybiegły3gra-
 AK
gdy potraktujemy je pod tym względem jed- cza W. S powiedział wówczas zupełnie bezfi-
 AW95
nakowo. nezyjnie 4 i te zakończyły licytację. (jur)

Krakowska Bryd˝owa
Orkiestra Âwiàtecznej Pomocy
13 stycznia w Krakowie zagraliśmy ra- Z wpisowego do turnieju oraz z dwóch
zem z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomo- puszek – jednej ustawionej podczas zawo-
cy. Sygnał do rozpoczęcia turnieju dał szef dów i drugiej osobistej puszki prezesa Mało-
Nowohuckiego Sztabu WOŚP Jurek Kujaw- polskiego Związku Brydża Sportowego Wi-
ski, uderzając w Dzwon Szczęścia (pęknięty tolda Stachnika (napełnianej przez cały rok
dzwon ze słynnego kościoła Arka Pana drobniakami; nowa puszka już powoli brzę-
w Krakowie). czy) – udało nam się zebrać całkiem ładną
Nasze brydżowe światełko do nieba za- kwotę – 2618,15 złotych.
świeciło głównie dzięki Jasiowi Blajdzie, któ- Turniej wygrali małopolscy juniorzy Domi-
ry od lat niestrudzenie walczy o organizację nik Dudzik iGrzegorz Merynda (nazdjęciu wwal-
turnieju na tych samych rozdaniach na ska- ce zTytusem Bispingiem iWojtkiem Strzemec-
lę ogólnopolską. W Krakowie nam się udało kim) wynikiem 63,84%, drugie miejsce zajęli
– głównie dzięki szczodrym sponsorom, FOT. JERZY DULCZEWSKI Marek Witek i Adam Robak, a trzecie Tadeusz
wśród których należy wymienić: Nowohuc- Garbacik i Krzysztof Kleinrok. Startowało
kie Centrum Kultury, Teatr Stary, Teatr im. Krakowskie Zakłady Wyrobów Papierniczych 50 par. Zawody sędziował Zbigniew Sagan.
Juliusza Słowackiego, Teatr Bagatela, Wy- Trefl, Wydawnictwo Szkolne OMEGA, Ewa Dziękujemy wszystkim, którzy zagrali zna-
dawnictwo Znak, Akademię Górniczo-Hut- Wachowicz ProMiss, Renatę Dancewicz, mi i z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy!
niczą, KS Cracovia 1906, TS Wisła Kraków, Marka Jaworskiego (brydżysta-grzybiarz). Może za rok zagramy w całej Polsce? (wist) 41
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Redaktor prowadzący: Krzysztof Ziewacz, ziewacz@pzbs.pl

We Wrocławiu odbędą się wlipcu drużynowe mistrzostwa Europy junio- selekcji polegający na kryteriach. Wszystkie ośrodki młodzieżowe miały
rów. Reprezentacja zostanie przearanżowana i– siłą biegu czasu – odmło- zazadanie wyłonić swoje najlepsze pary iwysłać je doSzczyrku nazgrupo-
dzona. Porezygnacji bardzo zasłużonego, wielokrotnie „złotego” selekcjo- wanie szkoleniowo-selekcyjne szerokiej kadry U-20, gdzie uznani trenerzy
neraWłodzimierzaKrysztofczykanowym coachem kadry U-20 wybrano dokonają oglądu kondycji młodego brydża i zmontują pięcioparowy skład
Marka Małysę,który zabrał się do pracy energicznie i przywrócił system reprezentacji Polski.

Ma∏opolskie ferie przygód z kartami


z których na dystansie 60 rozdań najlepszą
okazała się skawińska para Grzegorz Sko-
łyszewski – Krzysztof Superson. Pozo-
stałe premiowane awansem miejsca zajęli
tarnowianie Maciej Kita – Michał Krysa
i Maciej Grabiec – Błażej Krawczyk.
Pierwsze trzy pary zdominowały całe zawo-
dy i uzyskały wyraźną przewagę nad resztą
stawki.
Z bardziej aktywnych działań najbardziej
podobał się kulig zorganizowany w czarow-
nych okolicach Gliczarowa z radosnymi
śnieżkami, gorącymi kiełbaskami i skrzący-
mi się pochodniami. Tradycyjne powiedzon-
Od lewej: Błażej Krawczyk, Ola Byra, Wiciu Petryszyn i Jędrek Hycnar ko karty, narty i żarty dobrze opisuje charak-
ter tych fajerwerkowych ferii w gronie
Dwa razy do roku U Pradziada w Stasi- W N E S fantastycznej ferajny. 
Przemysław Aleksandra
kówce Marcin Kuflowski organizuje obóz
Kurzak Byra
brydżowy. Gościniec prowadzą GosiaiJasiu — — 1 2
Cudakowie, którzy choć w brydża nie gra- pas 3 ktr. pas…
ją, to jednak dla młodego i amatorskiego bry- Wakacyjne M∏odzie˝owe
dża robią dosłownie cuda. Włodek Krysz- Przemek zawistował w kolor partnerki, Obozy Bryd˝owe
tofczyk i Leszek Nowak to z kolei która po ściągnięciu dwóch górnych pików w Stasikówce
nazwiska trenerów, którzy chętnie i skrzęt- zagrała lawintalową 9. Kurzak przebił i od-  5-15.08.2013 r. – poczàtkujàcy
nie od lat pomagają młodzieży wybić się po- szedł w 9, kierując Olkę na właściwy trop, i niezaawansowani
nad przeciętność. Tym razem zajmowali się czyli zagranie kolejnego pika. W ten sposób  15-25.08.2013 r. – zaawanso-
młodym małopolskim narybkiem. Zaawan- wypromowany został K. wani
sowanych szkolił, wysoko oceniony przez Zakwaterowanie w pokojach
 854
młodzież, galaktyk Bogusław Gierulski,  A64 z ∏azienkami i TV.
który skoncentrował się na bardziej żmud-  D86 Cena za dziesi´ç noclegów
nych niuansach gry praktycznej.  KD32 z pe∏nym wy˝ywieniem wyno-
Rywalizacja turniejowa była tak zacięta, 7  AKW93 si 849 z∏. W programie treningi
że o kolejności decydowały dosłownie poje-  985 N K ze znakomità kadrà szkoleniowà,
 W 10 9 5 3 2 W E  AK7
dyncze lewy. Wygrała grająca z dużym dry- S wieczorne turnieje par, liga m∏o-
 10 9 6  W874
giem oświęcimianka Ola Byra przed sforą  D 10 6 2 dzie˝owa, wycieczka, karaoke
młodych wilków z Tarnowa: Błażejem  D W 10 7 3 2 i olimpiada sportowa (tenis sto-
Krawczykiem, Jędrkiem Hycnarem 7 ∏owy, koszykówka, pi∏ka no˝na,
i Witkiem Petryszynem. W jaki sposób wy-  A9 siatkówka, bule i pi∏karzyki).
grywa Ola, ilustruje rozdanie, w którym ona W ramach małopolskiego obozu rozegra- Kontakt: 507-065-495
i Przemek Kurzak zajmowali pozycje obroń- no rejonowe eliminacje szerokiej kadry U-
42 ców. -20. Na starcie stanęło szesnaście duetów,

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Młodzieżowy Świat Brydża
Eliminacja
zamiast
impasu
W najprostszej swej formie eliminacja
polega na odebraniu obrońcom kart bez-
piecznego odejścia, by wymusić wyjście da-
jące dodatkową lewę. W przykładzie (poniżej)
gramy w piki i zamiast trafiać, w którą stro-
nę impasować D, rozgrywający gra A
i blotkę trefl.
 10
Medaliści mistrzostw Śląska młodzików; od lewej Kamil Huda, Michał Dziubiński, Ewa Dziubińska, Teresa
 A W 10
— Wojtusiak, Aleksander Mydlarski i Daniel Lazaj
 A9
—
 D73 N
W E
—
 62 Najm∏odsza energia
K  D2
 K7
9
S
 W8 ze Âlàska
 K98 Mistrzostwa Âlàska m∏odzików
—
 32 W zawodach młodzików udział wzięli Obie po partii, rozdawa∏ W
 952
Obrońcy zostają zmuszeni do podarowa- przedstawiciele czterech klubów – Senior II
 D W 10 9 3
nia lewy. Jedyne, co mogą zrobić, to wybrać Katowice (opiekun Jan Wołodkiewicz) – 18  D3
sposób, w jaki dokonają darowizny. Jeśli wyj- startujących, Szombierki Bytom (Marian  K94
dą wkaro podpodwójny renons, to umożliwią Woźniak) – 6, BUKS Bytom (Jerzy Matura)  KW  D 10 7 6
zrzucenie z jednej ręki przegrywającego kie- – 3 i Huragan Sosnowiec (Krzysztof Hała-  K54 N  8762
 K742 W E  W 10
ra i przebitkę atutem w drugiej. Natomiast dus) – 1. Dwie osoby nie miały jeszcze przy- S
 A D 10 3  W52
wyjście w kiery rozwiążę sytuację impasową należności klubowej. Charakterystyczny był  A843
z korzyścią dla rozgrywającego. liczny udział dziewcząt, których w zawo- A
Eliminacja sprawdza się najczęściej dach wystartowało 14.  A9865
wtedy, gdy posiadamy naobu rękach tyle atu- Mistrzami Śląska młodzików zostali  876
tów, że po odebraniu ich przeciwnikom po- w imponującym stylu reprezentanci Se- Zwycięzcy zyskali tu 10,63 impa za znako-
zostają nam jeszcze atuty w ręku i dziadku. niora II Katowice: Daniel Lazaj – Aleksan- mitą ocenę sytuacji – kontrując 2BA na linii
 AK85 der Mydlarski, którzy ugrali imponującą WE za 500. Również w rozgrywce (patrz ni-
 A6 liczbę 124,88 impa, przegrywając zaled- żej) zwycięzcy wykazali się niemałą zręcz-
 863 wie dwa rozdania na 24 grane, ponosząc nością, wygrywając 3BA na linii NS, podczas
 A953 w nich przy tym minimalną łączną stra- gdy wszystkowiedzący Gib wycenia, że w BA
 W9  43 tę 1,85 impa. Na podium totalnie domino- powinni grać WE i wziąć osiem lew.
 KDW82 N  10 9 7 5
 W7 W E  D 10 8 6 5 2 wali reprezentanci Seniora II – jedynym
S Obie po partii, rozdawa∏ W
 W876 4 medalistą spoza coraz efektywniej działa-  KW8
 D 10 7 6 2 jącego klubu z Katowic został Kamil Hu- D
 43 da z BUKS-a Bytom, który zdobył brązowy  DW6
 AK medal. „Internacjonałowie” (mistrzowie  D W 10 9 6 5
 K D 10 2  A92  D 10 7 6 3
Polski) w kategorii młodzików Michał Ka-
 985 N  K643
S rozgrywa szlemika pikowego po wiście leta – Piotr Konarski musieli się zadowo-  AK83 W E  52
S
K. Rozgrywający bije A, zgrywa A i K, od- lić czwartym miejscem. Oto jedno z roz-  K83  A4
biera atuty przeciwnikom iprzebija karo, doko- dań, gdzie przeciwnicy w sposób znany  54
nując eliminacji tego koloru, poczym odchodzi tylko najmłodszym wspięli się do kontrak-  A W 10 7 2
 10 9 7 4
kierem. W grze pozostają tylko wytłuszczone tu 2BA na linii WE.
 72
karty. Obrońcy są bez wyjścia. Podarują lewę
W N E S
i kontrakt. Nie trzeba będzie trafiać W. Wnio- 1 BA pas pas ktr. Zysk jest, delikatnie mówiąc, mało zasłu-
sek nasuwa się sam: zamiast impasować lepiej pas 2 2 BA (?) pas żony, ale zwycięzców się nie sądzi.
eliminować.  pas ktr. pas… Ryszard Kiełczewski 43
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Młodzieżowy Świat Brydża

ZAPRASZAMY M¸ODZIE˚
Z CA¸EJ POLSKI NA TURNIEJE
ELIMINACYJNE KOLEJNEGO,
3. Cyklu M∏odzie˝owego
Grand i Petit Prix Ma∏opolski
w kat. U-20 i U-15
w roku 2013

 20.04. OÊwi´cim
5.05. Gorlice 
 25.05. Mielec
8.06. Kraków 
 29.06 W∏oszczowa
15.08. Stasikówka  Maciej Grabiec Wojciech Krawczyk
 7-8.09. Tarnów
5.10. Grybów 
Ma∏opolski
Maraton M∏odzie˝owy
Wczasy brydżowe 2013 Fina∏ 2. Ma∏opolskiego Grand i Petit Prix Ma∏opolski
w Ośrodku
Finały odbyły się w zaprzyjaźnionym cjach udział wzięło łącznie ponad trzystu (!!!)
Wypoczynkowym ośrodkuGubałówkawSkawinie. Gospodarz młodych zawodników. Sędziował pomysło-
„Sudomie” zawodów Marcin Kuflowski zadbał dawca imprezy Krzysztof Ziewacz. Zarów-
o wsparcie finansowe, które pozyskał z Gmi- no młodzież, jak i opiekunowie dziękują Tar-
ny i Miasta Skawiny i jeśli doliczyć do te- nowskiemu Związkowi Brydża Sportowego
go 50% funduszu wpisowego z turniejów eli- iStowarzyszeniu Klub Brydżowy Hotel Polski
minacyjnych, to na same nagrody uzbierało Mielec za wsparcie sprzętowe.
się – bagatela! – 2000 zł. Najlepszym wrę-
Jak co roku zapraszamy na wypoczynek nad czono okazałe puchary i cenne nagrody rze- GP U-28: 1. Maciej Grabiec 2. Błażej
jeziorem połączony z licznymi turniejami
oraz doskonałym ekologicznym jedzeniem.
czowe, m.in. tablety. Wszyscy uczestnicy Krawczyk (obaj MPEC I Tarnów) 3. Prze-
50 lat tradycji gwarantuje świetną obsługę, otrzymali upominki wpostaci wartościowych mysław Picheta (CKiS II Skawina)
organizację oraz przyjemny pobyt na łonie wydawnictw brydżowych. Ponadto tryumfa- PP U-15: 1. Wojciech Krawczyk 2. Piotr
natury. torzy mogli bezpłatnie uczestniczyć w zimo- Wzorek (obaj MPEC III Tarnów) 3. Joanna
wym zgrupowaniu w Stasikówce. W elimina- Dańda (UKS Olimpia Dwójka Kraków) 
 15.06.–23.06.2013
15. 06 i 16. 06 – trzy turnieje w ramach GP
Województwa Pomorskiego.
17. 06–22. 06 – dwa turnieje dziennie Ma∏e i du˝e oÊrodki
(godz. 15 i 19). Koszt (z pełnym
wyżywieniem) – 105 zł za dobę. bryd˝a m∏odzie˝owego
 14–22.09.2013 Jocker regach znakomitych zawodników w osobach
14. 09 i 15. 09 – trzy turnieje w ramach OÊwi´cim Kamili Wesołowskiej i Artura Janecz-
GP Województwa Pomorskiego Od dwunastu lat funkcjonują w oświę- ki, którzy odnieśli już sukcesy międzynaro-
16. 09–21. 09 – dwa turnieje dziennie
(godz. 15 i 19). Koszt (z pełnym
cimskim Zespole Szkół nr 1 im. M. Curie-Skło- dowe. Wśród wychowanków nie brakuje me-
wyżywieniem) – 115 zł za dobę. dowskiej klasy brydżowe, które w procesie dalistów młodzieżowych mistrzostw Polski.
trzyletniego kursu gimnazjalnego rokrocznie Sławę na krajowych arenach zdobywali: Ka-
 Turnieje w ramach GPWP w 2013 r. „produkują” od kilku do kilkunastu młodych tarzyna Bąk, Agnieszka Kamińska, Łu-
4-5. 05. 2013 III Remusowy Mityng brydżystów. Obecnie kształceniem oświę- kasz Kostek, Adrian Palczewskioraz naj-
Brydżowy cimskiej młodzieży z niemałymi sukcesami młodsze w tym gronie siostry Joanna
1. 09. 2013 Turniej o Puchar Sudomia
zajmuje się Maciej Janeczko, który prze- i Aleksandra Byra.
Rezerwacje:e-mail: sudomie@sudomie.pl jął schedę po pomysłodawcy klasy brydżo- Tytułem Przyjaciela Szkoły uhonorowa-
 58-686-26-01; 58-686-26-01; 602-499-438 wej Henryku Bieniaszu. no Ryszarda Kiełczewskiego, który przez
Więcej szczegółów na: www.sudomie.pl Sekcja Jocker w roku 2012 świętowała te wszystkie lata dbał o prawidłowe kiełko-
44 dziesięciolecie istnienia. Ma w swoich sze- wanie brydżowych latorośli. 

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Technika

DIAGRAMY Z BRYDŻRAMY (I NIE TYLKO)


Włodzimierz Krysztofczyk

M∏odzieƒcze podskoki (zupe∏nie niemodelowe)


Obie strony po partii, rozdawa∏ E
W Chinach najfajniejszym miejscem by- Dla odmiany nasi wpadli w szlemika,  A2
ła bez wątpienia brydżrama. Lekki chło- w ogóle nie wspominając o treflach. Czy  DW854
dek, przyciemnione światła, rozebrane pa- przyczyna leży tylko w aklimatyzacji?! A mo-  10 9 6
nienki. No, nie… to ostanie to z innego że należy sięgnąć do naturki?  10 7 3
 D984  W63
lokalu! Łukasz Sławiński, omawiając Dyrektywę  A K 10 7 3 N —
Organizatorzy mistrzostw [ubiegłorocz- Wymiany Informacji (DWI), sformułował pod- W E
 DW54 S  AK872
nych MŚ juniorów młodszych – red.] zadba- dyrektywę pasującą jak ulał do naszego pro- —  ADW84
li o kondycję fizyczną kapitanów, serwując blemu:  K 10 7 5
składane krzesełka przystosowane dla wiel- DWI-1 Im niższa odzywka – tym więk-  962
3
koludów z Chin. Należało – w trosce o zdro- sza siła lub dyspersja  K9652
wie – zachować czujność i nie wykonywać Czytelnicy zaznajomieni z językiem chiń-
gwałtownych ruchów. skim w mig zrozumieją istotę przesłania. Dla Wspólny J´zyk Wspólny J´zyk
na wyjeêdzie I na wyjeêdzie II
Z pobytu w brydżramie pamiętam pozostałych – bardziej ociężałych umysłowo
— 1 — 1
wszystkie pierwsze rozdania. Były niezwy- –przedstawiam luźny przekład. Otóż gdy ma- 1 3 1 3
kle interesujące! Z czasem mój organizm my rękę mocno odbiegającą od modelowej, 3 4 3  3 BA
przechodził w stan czuwania i dopiero rozda- należy starać się utrzymywać licytację 4 5 4 4
nie nr 16 ponownie uruchamiało twardy dysk, na możliwie niskim poziomie, mając nadzie- pas 4 BA 5 
wprowadzając mnie w stan pracy. ję na stopniowe, krok po kroku, odsprzedanie 6  pas
naszych specjałów. I jeszcze elegancka licytacja przyszłych
Z meczu z Anglią pamiętam oczywiście Oczywiście najlepiej byłoby dawać od- mistrzów świata w kategorii U25. Przyznaj-
rozdanie nr 1: zywki, po których partner nie spasuje, ale… my, zupełnie inna kultura licytacji!
takich partnerów już nie ma! Po krótkim Wackwitz Westerbeek
Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ N
 D62 expose chińsko-polskim przedstawiam pro- — 1
 D876 pozycję rozwiązania palących problemów 1 2
 987 2 3
zgodnie z licytacją naturalną. 3 3 (!)
 A52 Wspólny J´zyk
 KW73 9 3 BA
N — 1
 AKW94 W E
2 1 2
2  A K D W 10 4 Nasze obie pary poległy, omijając jedyną
S 2 1 3
 D83  KW974 3 BA 4 idącą końcówkę 3BA. Przyczyną nieszczę-
 A 10 8 5 4 4 BA/5  pas ścia był niemodelowy skok w 3. Ja się nie
 10 8 3 1 czepiam siły, bo w końcu jest ładne 14 PC,
czwarty kolor = gramy końcówkę
 653
ale składu. Trzy piki w bocznym kolorze sta-
 10 6
Powyższa propozycja skonstruowana wg nowią niemiłą niespodziankę dla partnera,
Bryd˝rama Wspólny
Dania – Holandia J´zyk zasady na chłopski rozum może odbiegać którą należało powolutku odsprzedać.
U 25 na wyjeêdzie od propozycji twórców Ozorka, którzy bar- Skaczemy tylko z rękami modelowymi!
— 1 — 1 dziej skłaniają się w kierunku wykształciu-
1 3 1 3 E1  3 62 AK872 ADW84
chów, zapominając o klasie chłopskiej.
3 4 4 BA 5 BA E 2  63 2 AKW72 AKW84
6 BA 6  pas Ale przyznajmy… Odsprzedaliśmy dobre
sześć kar, nieco słabsze pięć trefli i niezbyt Jasne, wolałbym skakać z drugą ręką,
Duńczycy grali pełną strefą na otwar- wielką siłę. Nasz partner może teraz zakoń- ale jak nie przyjdzie?! Przyjmijmy, że skok
ciach, ale nie mieli skrupułów, aby sforso- czyć licytację poprzez 4BA lub 5, ewentu- w 3 jest bardzo dobrze opisany. Nie mamy
wać licytację przez 3. I nie byli jedynymi. alnie w przypływie wielkiego optymizmu już bowiem miejsca, aby dać partnerowi ko-
Sala masowo bębniła 3 i lądowała w szle- wspiąć się na chiński mur, zgłaszając 4. lejne informacje poniżej 3BA.
miku. Grając otwarciem 1 z pełnej strefy, aż Szlemika – tak czy siak – nie zagramy! E 3 W63  AK872 ADW84
prosi się o zastosowanie jakiegoś gadżeci- Dostaliśmy szansę odgrywki w meczu fi-
ku, który usprawniłby licytację. Wybór wło- nałowym. Problem podobny, ale stawka nie- E 4  — W62 AK872  ADW84
skiej Gazilli lub polskiej inwitofitki (pełny co większa. Z kolejnymi dwoma rękami zawyżanie li-
opis IF 21 na stronie Grzegorza Gardynika) Naciskamy na hamulce? Nie! Włączamy cytacji (i skok w 3) jest słabym pomysłem.
należy do klienta! dopalacze! Niemodelowość!  45
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Technika

Roman Krzemień

Prawo ograniczonego wyboru


Większości brydżystów prawo ograniczo- Rozkład 4: A, K – E dodaje 10 lub W. Teraz właściwy
AW1076
nego wyboru (POW) kojarzy się z rozgrywką 5432 jest impas. Znów „normalna” gra z góry jest
koloru typu K x x x – A 10 9 x x – gdy do zagra- zmieniona przez POW.
nego króla spadnie z prawej strony figu- impas waletem, a potem impas 10. Popatrzmy na tabelę:
ra. I częściowo słusznie, ale jak zobaczymy Skąd ta różnica? Czy to nie paradoks? WR4 E zagrał prawdopodobieństwo
później – nie tylko. Na razie jednak zajmijmy – podwójny impas; w R3 – tylko jeden impas. WzW10 x 3,6%
10 zW10 x 3,6%
się podobnymi rozkładami. Ano stąd, że w R4 brakuje dwóch równoważ- WzWx 6,5%
Rozkład 1: nych kart (K, D). E, mając dubletonaKD, ma wy- 10 z10 x 6,5%
K109 bór – może zabić pierwszą lewę albo damą, al-
xxx bo królem. W R3 nie ma wyboru – musi zabić Czyli zagranie na impas, w porównaniu
x, x,10, W; królem. Popatrzmy na odpowiednie tabelki: do gry z góry, jest jak 6,5 : 3,6 (w 101 przypad-
x, x, ? R3: kach 65 razy będzie wygrywające).
R3: W E prawdopodobieƒstwo Rozkład 8:
E może mieć zarówno D W, jak i A W. 98 KW 6,7% D97642
Prawdopodobieństwo obu konfiguracji jest W98 K 6,2% A5
identyczne. Ale mając D W, może zabić damą Z góry jest trochę większa szansa. A – z prawej 10. Zgodnie z POW w drugiej
lub waletem. Czyli szansa na D W identycz- R4: W E prawdopodobieƒstwo lewie kładziemy 9.
na jak na A W, ale szansa na D W z biciem 98 KD 6,7% Rozkład 9:
waletem jest dwa razy mniejsza. Zobaczmy D98 K 6,2% AD9543
K98 D 6,2% K2
to w tabeli:
E ma: zabije zabije A priori prawdopodobieństwo K D sec jest K – zprawej Wlub10. Zgodnie zPOW impa-
waletem damà więc większe niż singlowego honoru, ale sujemy? NIE! Bo E wcale nie jest limitowany
100 rozdań DW 50 razy 50 razy z K D sec E zabije np. damą tylko w połowie do singlowego honoru lub W 10. Może też wy-
100 rozdań AW 100 razy
przypadków – czyli 3,4% – co sprawia, że za- konać standardowe zagranie mylące z W 10 x.
Czyli na 200 rozdań 150 razy zabije wale- granie górą jest na prawie dwa razy mniejszą Dotychczasowe rozważania dotyczyły
tem. Z tego 100 razy z A W. Dlatego należy szansę niż na impas. rozgrywki danego koloru w izolacji. Często
impasować za drugim razem. Rozkład 5: jednak, zwłaszcza w dalszej części rozgryw-
W tym rozkładzie szanse wytasowania A10765 ki, mamy dodatkowe informacje, które mu-
były identyczne, ale: K432 simy wziąć pod uwagę.
Król, a jeżeli od Espadnie honor, to impas.  76
Rozkład 2: Dlaczego? Bo dama i walet są równoważne  A K 10 9 4
A1098 – czyli gramy tak jak w przykładzie 4.  A64
xxx E ma: E zabije E zabije  532
Potrzebujemy dwóch lew: waletem damà
N
1000 rozdań W—620 razy 620 razy — W E
x, x,8, W; 1000 rozdań D —620 razy — 620 razy S
x, x,9, K; 1000 rozdań D W—670 razy 335 razy 335 razy
x, x,?  A K D W 10
Interesują nas dwa rozkłady: Czyli na 2000 rozdań obrońca 955 razy  32
a.D x x x – K W szansa wytasowania1,6% zabije za pierwszym razem waletem. Ale  K92
 DW7
b.x x x – KD W szansa wytasowania1,8 % z tego tylko 335 razy z D W.
Czyli powinniśmy zagrać asa? Rozkład 6: Jako S rozgrywamy 4.
Nie – bo w a obrońca musi zrzucić K W, A10765 6, x, K, x;
a w b ma aż trzy wybory: K W, K D, D W – czyli K98 A, x, x, x;
szansa na zrzucenie K W jest 1,8% : 3 = 0,6%. Król – od E walet. Należy w następnej le- x przebita przez W i odwrócenie w atu.
Na impas jest więc prawie trzy razy większa wie impasować, bo, co prawda, singiel walet Ściągamy atuty (dzielą się potrzy) igramy A,
szansa. to 2,8%, a D W to 3,4%, ale z D W obrońca ma K (Wdorzuca blotkę idamę) i10. Co teraz?
Rozkład 3: dwa wybory, czyli szansa skorygowana na za- Z POW powinniśmy impasować (jak w R6).
AD1076 bicie waletem (przy posiadaniu D W) = 1,7%. Lecz NIE! Tak byłoby, gdybyśmy nic nie wie-
5432 Rozkład 7: dzieli o bocznych kolorach. Ale tu wiemy, że:
gra na maksimum lew: impas damą, a po- AD94 W ma 3 piki + 2 trefle + 2 kiery, czyli 7 kart
tem as. K32 znanych, awięc6 wolnych miejsc, aEma3 pi-
46
Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013
Technika
ki + 5 trefli + 3 kiery, czyli 11 kart znanych, S gra 3 BA. b. siedem pików + 8 2 w karach + cztery
a więc tylko 2 wolne miejsca. Czyli szansa 7, x, W, x; karty z kolorów okrągłych?
na to, że W dostał W, jest jak 6 do 2 (czyli 9, K, 4, trefl. Ad a. Trzy karty z 13 pozostałych kart
na osiem rozdań W ma D W x sześć razy, a D x Gramy tak samo jak poprzednio? Nie. Teraz okrągłych = (13 nad 3) = 13!/3!*10! = 286;
tylko dwa razy). Damę zrzuci więc wdrugiej le- lepiej nie grać od razu kar, tylko oddać pika Ad b. Cztery karty z 13 pozostałych kart
wie pięć razy: dwa razy zD x itrzy razy zD Wx. ipoodwrocie kierowym ściągnąć piki, żeby zo- okrągłych = (13 nad 4) = 13!/4!*9! = 715.
Czyli wbrew POW powinniśmy zagrać z góry. rientować się dokładniej oukładzie rąk przeciw- 715 dzielimy przez2 (bo W,mającD W, doło-
 A 10 4 ników. Będziemy mieli następujące rozkłady: ży damę wpołowie przypadków). Otrzymujemy
 W6 a. W ma więcej niż trzy piki – nie może więc358:286 =5:4 nakorzyść zagrania zgóry.
 K 10 8 4 2 więc mieć czterech kar – czyli gramy z góry; Oczywiście przy stoliku jest to na ogół
 W63 b. W ma trzy piki (i sześć kierów). Wtedy nie do policzenia. Z tych trzech ostatnich
N
układ cztery kara irenons trefl (3–6–4–0) mo- rozdań możemy jednak wysnuć bardzo waż-
W E że mieć tylko najeden sposób, aukład trzy ka- ny wniosek, że jeżeli będziemy traktować
S
ra ijeden trefl nasześć sposobów (bo jest sześć POW jako niewzruszony pewnik i zgodnie
 K962 trefli do przydzielenia). Czyli ten drugi jest z nim zawsze będziemy impasować w takich
 A5 sześć razy bardziej prawdopodobny. Z tego sytuacjach, to czasem nasza rozgrywka
 A93 E dorzuci waleta co drugi raz, więc zostaje będzie niezgodna z rachunkiem praw-
 A 10 5 2
nam stosunek szans1:3 nakorzyść gry zgóry; dopodobieństwa.
S gra 3BA. c. W ma dwa piki (i sześć kierów). Czyli Do tej pory nasze rozważania to była czy-
7, W, K, 5; ma 2–6 (41) na sześć sposobów, a 2–6 (32) sta matematyka – tzw. prawdopodobieństwo
10, A, 4, 6; na 15 sposobów (dwa trefle z sześciu może- warunkowe, obliczane zgodnie zwzorem Bay-
A, x, x, W; my przydzielić na 6 nad 2 sposoby). Czyli na- esa. Ale w brydżu POW to nie tylko matema-
9, x,? dal mamy 6:7,5 (z POW 15 dzielimy przez 2) tyka. Możemy je też tak sformułować, że jeże-
Musimy wziąć pięć lew karowych. Roz- na korzyść gry z góry. li gracz wykonał jakieś zagranie, to wzrasta
patrując kolor karowy w izolacji, wiemy, że d. Wma jednego pika (isześć kierów). Albo prawdopodobieństwo, że je musiał wykonać
impas daje większą szansę. A priori – singlo- cztery kara i dwa trefle (15 możliwości), albo (miał po prostu ograniczony wybór). Na pew-
wy walet u E to 2,8%, a D W to 3,4%. Czyli trzy kara i trzy trefle (20 możliwości). Musimy no często się zastanawiamy, dlaczego wistu-
szanse są jak 2,8:1,7 = ~ 5:3 na korzyść impa- jednak (z POW) podzielić 20 przez dwa; i otrzy- jący oddał jakiś ryzykowny iniebezpieczny wist.
su (zgodnie z POW musimy 3,4 podzielić mamy 15:10, czyli 3: 2 na korzyść impasu. Dochodzimy wtedy do wniosku, że inny wist
przez 2). Tu jednak wiemy, że W ma sześć e. Wma0 pików (isześć kierów) ialbo trzy był jeszcze gorszy i w związku z tym możemy
lub siedem kierów. Załóżmy, że tylko sześć. trefle i cztery kara (20 sposobów), albo czte- odpowiednio przeprowadzić rozgrywkę.
Na co jest większa szansa: ry trefle itrzy kara (15 sposobów). Otrzymamy  KW9
a. W ma 6 kierów i D 7 6 5 czy więc 20 : 7,5 – czyli 8:3 na korzyść impasu.  ADW
b. W ma 6 kierów i 7 6 5? I jeszcze jeden przykład, żeby dokładnie  A K 10
Ad a. Sześć kierów i cztery kara pozosta- zilustrować problem:  A W 10 8
wiają trzy miejsca naczarne kolory. Z12 pozo-  D764 N
stałych czarnych kart możemy wybrać trzy  AD9 W E
S
na220 sposobów (wyliczamy to wzorem kom-  K6
binatorycznym:12 nad3. Czyli12! /3! *9! =220).  A876  A D 10
Ad b.Sześć kierów itrzy kara pozostawiają  K 10 9
N  DW9
cztery miejsca naczarne kolory. Te cztery czar- W E
S  K976
ne karty możemy wybrać na 12 nad 4 sposoby.
Czyli12! /4! *8! =495 sposobów. Ztych495 spo- – Pokrótkiej licytacji:1BA –7BA dostaliśmy
sobów Ewpołowie zabije damą; czyli mamy247  KW2 wist kierowy. Żeby poznać układ, zgrywamy
/ 220 = ~9/8 na korzyść gry z góry.  A 10 9 7 5 4 3 swoje górne lewy, ale obaj przeciwnicy do-
 KD3
Zmieńmy nieznacznie układ: kładają do koloru, więc nie możemy powie-
 A 10 4 Epo partii otworzył 3, po czym S gra 7. dzieć, kto ma więcej trefli. Gramy więc nam
6 9, x, x, przebitka; D uW. Dlaczego? Bo skoro Wzawistował
 K 10 8 4 2 x, D, K, 2; nie w trefle, to wzrasta szansa, że musiał
 W963 6, 8,? tak zagrać, czyli ma D. Gdyby bowiem miał
N
Rozpatrując kolor karowy w izolacji, wie- same blotki treflowe, to mógłby wyjść rów-
W E my, że szanse na impas są jak 15 : 8. Ale tu nie dobrze w kiera, jak w trefla. Mając D,
S
wiemy, że E ma siedem pików. Na co jest W miał trzy wybory, a nie mając D – cztery
 K962 większa szansa… wybory. Stosunek szans wynosi zatem 4:3
 AK5 a. siedem pików + W 8 2 w karach + trzy na korzyść damy u W, a więc prawdopodo-
 A93 karty z kolorów okrągłych czy też bieństwo, że W ma damę = 4/7, czyli 57%.
 D 10 5 47
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Technika
 K W 10  W 10 7 3 2 Czyli nawet bez stosowania POW rozkład
 K83  A 10 9
 A W 10 4  K63 a. jest dwa razy mniej prawdopodobny
 10 9 5  A9 od obu pozostałych. Obaj rozgrywający za-
grali więc zgodnie z matematyką, a pełny
N N rozkład wyglądał następująco:
W E W E
S S
 A843
 83  AK985  10 8 7
 AW9652  K83  AD96
 D96  AD8  K8
 A7  K4  10 9 7  KW6
 AW53 N  D94
Turniej na maksy Gramy szlemika pikowego po wiście  K873 W E  542
S
1–2 w D. Bijemy asem, gramy A – niestety  D7  10 9 3 2
2  – 4 ; 2, x, K, A. E nie dokłada. Ściągamy więc K, eliminuje-  D52
Ściągamy atuty (dzielą się po dwa), impa- my trefle i kara i wpuszczamy W damą atu.  K62
sujemy udanie karo, na czwarte karo wyrzu- Przeciwnik wychodzi teraz w D. Co robi-  W 10
 AW654
camy trefla (W miał trzeciego króla), przebi- my?
jamy trefla i gramy blotkę pik – co postawić Należy zabić asem i zaimpasować wale- I ten sam mecz:
ze stołu? Wiemy, że W ma cztery trefle, trzy ta u E, bo z POW wynika, że gdyby W miał da-  K42
kara i dwa kiery – czyli ma cztery piki. Gdyby mę z waletem, to mógłby wyjść zarówno  83
miał damę, to mógłby wyjść w pika, a nie w damę, jak i w waleta. Skoro więc wyszedł  K932
w trefla. Zakładamy więc, że ma asa. w damę, to zwiększa to szansę na to, że nie  AK87
 AKDW ma waleta (oczywiście musimy wziąć N
 10 9 8 2 pod uwagę również poziom przeciwnika; je- W E
S
 AD żeli na W siedzi słaby gracz, to prawdopo-
 A W 10 dobnie nigdy mu nie przyjdzie do głowy za-  A5
 85432  10 9 granie pustą figurą).  D 10 9
A N  7543  ADW765
 W843 W E  76  A843
S  10 4
 K98  76432  10 8 7
 76  AD96 Na obu stołach licytacja była identyczna:
 KDW2  K8 1–2
 K 10 9 5 2 2–2
 D5 N
W E 2 BA – 3 BA
S
1–1 5, x, K, x;
1 BA – 5 BA (F)  D52 x?
6 BA  K62 Interesują nas dwa rozkłady 5–3
x, A, x, x;  W 10 (przy rozkładzie 4–4 nie możemy przegrać):
 AW654
A, D; a. Wxx AKxxx
x, x, K, A; Rozdanie z finałowego meczu Bermuda b. Axx KWxxx
xxt,? Bowl: Włochy – USA. S gra 2. Szanse wytasowania są identyczne, ale
Co teraz? Czy impas trefl, czy gra na po- 10, x, K, x. Obaj gracze E (Garozzo i Gold- w rozkładzie a E mógł wziąć pierwszą lewę
dział kar? Pozornie nie ma problemu. Impas man) wyszli w D. Co teraz? Obaj rozgrywa- asem lub królem, czyli prawdopodobieństwo
to 50%, a podział 3–3 – tylko 36%. Ale gdy jący (Wolff i Bianchi) postawili króla. W zabił zastania tego rozkładu maleje dwa razy. Na-
zgraliśmy dwa kara, odpadły dwa podziały asem i odwrócił blotką. Co teraz? Znów obaj leży więc położyć dziesiątkę i tak też oczywi-
koloru: 6–0 i 5–1. Jeżeli odrzucimy te skraj- rozgrywający zagrali tak samo i wstawili ście zrobili obaj rozgrywający.
ne podziały, to mamy prawdopodobieństwa dziesiątkę. Dlaczego?  KDW52
następujące: 3–3 ~42%; 4–2 ~ 58%. Jednak- Mamy dwa (a nawet trzy) rozkłady:  K2
że odpadła również 1/3 podziałów 4–2 – te a. A D W – wtedy należy puścić  10 8 6 5
podziały, w których jest drugi walet (ma- damę.  K3
my 30 podziałów 4–2, z tego 10 drugich wa- b. A W D – wtedy należy wstawić N
letów). Na podział 4–2 zostaje więc już tylko króla, a potem 10. W E
S
niecałe 40%. A więc aż 60 na podział 3–3. Ja Ale w rozkładzie a E może wyjść zarów-
jednak mimo to zaimpasowałbym z POW. no w damę, jak i waleta, skoro więc wyszedł  A63
W wyszedł w piki (w kolor przeciwnika). Gdy- w damę, to można założyć, że nie ma wale-  A975
by miał w treflach same blotki, to wyszedł- ta. Do tego dochodzi jeszcze trzeci rozkład:  AW94
 W8
by w trefla. c. W A D – oczywiście należy
48 wstawić króla.

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Technika
Jest to rozdanie z finałowego meczu Teraz możemy zagrać przez kiery S gra 3 BA: 6, 7, A, 10; 2, K, 4, D; x,
o Puchar Spingolda z 2006 roku. Po otwar- (na podział 3–3 lub cztery kiery przy ostat- x, W, K; x,? Co teraz? Mamy osiem lew
ciu 1BA i transferze S rozgrywał 4. Wist nim atucie). Jeżeli jednak zdamy sobie z góry – wystarczy więc wziąć trzecią le-
atutowy, trzy razy atu i nieudany impas ka- sprawę, że z POW wynika, iż jest większa wę w jednym z czarnych kolorów. Oczywi-
ro. W wyszedł teraz w blotkę trefl. Obaj roz- szansa na damę atu u W (gdyby E miał D ście powinniśmy zagrać jeden czarny ko-
grywający – Fantoni i Rodwell – postawili W x, to mógłby zrzucić damę), to możemy lor z góry (a nuż spadnie druga dama),
króla. Dlaczego? Z POW jest większa szansa, zagrać trzeci raz w atu. W, nie podejrze- a potem impasować w drugim czarnym.
że W ma asa, bo gdyby W miał D, to mógł- wając, że kiery są pełne, może zagrać w tre- Który kolor grać z góry? Spróbujmy za-
by wyjść w trefle na pierwszym wiście. fla i weźmiemy 12 lew. grać W ze stołu. Mało kto na pozycji
A spod asa na pewno nie. (Dodatkową wska- I jeszcze inna interpretacja brydżowa E nie pobiłby pustą damą. Jeżeli więc
zówką do postawienia króla jest fakt, że gdy- POW: Jeżeli gracz nie wykonał jakiegoś za- E dołoży blotkę, to gramy piki z góry
by rozgrywający sam grał w trefle, to musiał- grania, to wzrasta szansa na to, że nie mógł i ewentualnie na impas trefl. Tak właśnie
by postawić króla). I rzeczywiście, W miał go wykonać. Zobaczmy na przykładach… rozegrał Jacek Romański i wygrał kon-
asa i trzeciego mariasza karo.  943 trakt, bo pełny rozkład wyglądał następu-
 KW542  A 10 8 2 jąco:
 76  AK7  W82
 94  K84  DW7
 AK75  862  D W 10  W 10 9 6
 D3  A 10 8 6  95 N  4  A53
 D9542 W E  10 8 6 3
 A8542 N  K D 10 S  D63  754
7 W E  10 6 5  W62  A 10 9 6 3  9654 N  A832
S
 D9863  W42  AK75  532 W E  AK8
 97  KDW763  10 6 2
S
 D97
 W93 W  A K 10 9
 AKDW832  D7  K 10
 10  D74
MŚ par 1970, Sztokholm. S – Hamman
 KW84
A to rozdanie z finału Vanderbildta 2010… – gra 6 po wiście w blotkę karo. Jeżeli
Multon Zimmerman trafimy, kto ma A, i zagramy trefla z do- Podobne rozumowanie przeprowadził
3 BA 4 brej ręki, to wygramy na manewrze zło- Geir Helgemo w rozdaniu granym w meczu
4 dziejskim. Jeżeli przeciwnik wskoczy asem, z Polską:
A, x, x, x;
to na wyrobioną figurę trefl i karo wyrzu-  AK64
3 – co stawiamy? Czy to jest palców- cimy z ręki dwa przegrywające piki; a jeże-  D6
ka? Nie, bo W, mając oba starsze asy, miał- li obrońca nie wskoczy A, to na karo wy-  A 10 4
by wybór i mógłby wyjść w A. (Można my- rzucimy trefla i oddamy tylko jednego pika.  A762
śleć, że przecież w kierach może mieć A K? Hamman zagrał blotkę trefl do damy i wy-  W9752  10 3
K N  W753
Nie, bo na wysokie kontrakty wistujemy od- grał. Dlaczego trefl ze stołu? Bo gdyby  W765 W E  KD983
S
wrotnie – żeby właśnie było wiadomo, czy W miał asa, to mógłby w niego wyjść –  543  W8
as jest teleskopem, czy też z A K. A zwłasz- zwłaszcza słaby gracz. Raczej więc asa ma  D8
cza w tym rozdaniu, gdy wiadomo, że roz- E.  A 10 9 8 4 2
grywający nie ma asa). Poniższe dwa rozdania pochodzą z ME 2
 K D 10 9
I jeszcze zupełnie inne „wykorzystanie” w Pau i były już opisywane w ŚB, ale myślę,
POW: że warto je jeszcze raz obejrzeć. Moż- Większość rozgrywających szlemika
 10 6 4 2 na w nich zastosować praktyczne prawo wy- treflowego biła wist karowy asem, ściąga-
 AW743 boru: Jeżeli obrońca mógł położyć figurę, ła trzy razy atu i grała D, puszczając wko-
 10 2 a jej nie położył, to wzrasta szansa na to, że ło. W brał królem i powtarzał karo. Roz-
 AW jej nie ma. grywający przebijali i grali A, po czym już
 D97  W8 gry nie można było wygrać. Była to teore-
 85 N  10 9 6 2  W82
 AD94 W E  W763  DW7 tycznie optymalna rozgrywka – na pra-
S
 K943  865  W 10 9 6 wie 90%. Helgemo jednak zagrał D i gdy
 AK53  A53 E – Michał Kwiecień – dołożył bez waha-
 KD nia blotkę, założył, że nie ma on króla i za-
 K85 N
W E bił damę asem. Gdy od W spadł król – po-
 D 10 7 2 S
kazał karty.
Turniej na maksy. Po otwarciu 1BA i stay-  A K 10 9 Post mortem:
manie S gra 4.  K 10 Wydaje się, że POW jest bardzo proste.
3, W, x, x;  D74 Okazuje się jednak, że jest często źle inter-
 KW84
A, K atu… pretowane nawet przez matematyków lub 49
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Technika
wybitnych teoretyków i praktyków brydżo- Rozdanie 3:
wych. Popatrzmy na poniższe cztery rozda-
 96 Pojedynek licytacyjny
 10 7
nia…  A K 10 7 3
Rozdanie 1:  AD86 Ręce W
AW9 x x  K7543  D 10 8 2
Kxx  AKD5 N  862 Ręce E – str. 55, omówienie oraz
 D98 W E W
Gramy króla i blotkę do stołu. Od W dwie S punktacja – str. 63
5  10 9 7 3 2
blotki, od E blotka. Guru amerykańskiego  AW Wszystkie rozdanie grane są w tur-
brydża – świetny gracz i teoretyk Edgar Ka-  W943
plan – sugerował 40 lat temu w artykule  6542 nieju na maksy.
Deep nine impas dziewiątką (Bridge World,  KW4
1. Obie strony przed partią, rozdawał N;
październik 1973). Dlaczego? Oto rozumo- To samo Lille 1998, rozgrywki kobiece,
wanie Kaplana: mecz USA – Niemcy N otwiera 1 (zasadniczo naturalny, 3+ kar-
W N E S ty w kolorze), aw drugim okrążeniu – jeżeli
Interesują nas dwa rozkłady: Moss Von Armin Greenberg Auken
1. D 10 8 3 – 7 1 2 3 3 BA jest to tylko możliwe – powtarza swój kolor
2. D 8 3 – 10 7 A i zmiana na pika. Auken zgrała A, K.
KD W5 K3 W109863 4
A priori prawdopodobieństwo pierwsze- x – 8 – co teraz? Singiel trefl u W mocno su-
go jest 2,8%, a prawdopodobieństwo drugie- geruje singla karo u E. Czy W ma D W 8 i trze-
go – 3,4%. Ale w rozkładzie drugim E może ba podwójnie impasować, czy też ma D 9 8 2. Obie strony po partii, rozdawał S
do pierwszej lewy dołożyć 7 lub 10, czyli 7 i trzeba zagrać raz z góry? Zawiślak pisze: K8743 AK84 764 A
zrzuci w połowie przypadków, a więc praw- „POW nakazuje położenie 10. 8 bowiem mo-
dopodobieństwo zastania rozkładu drugiego gła pochodzić z dwóch interesujących nas
3. Strona WE po partii, rozdawał S
to tylko 1,7%. Pytanie: Czy Kaplan ma ra- układów D W 8 i D 9 8 [a gdzie W 9 8? – R. K.].
cję? Jednak przy pierwszym obrońca musi doło- AK3 AKD853 5 K64
żyć ósemkę, a przy drugim ma wybór miedzy
Rozdanie 2: dwiema blotkami. Auken jest jednak tylko
4. Obie strony po partii, rozdawał S
 AKD kobietą i dołożyła asa kierując się...”. Pyta-
 AW732 nie: Jak poprzednio: czy Zawiślak ma AK W865 1032 A5 K3
 W94 rację?
 84
 W 10 2  8765 Rozdanie 4: 5. Strona NS po partii, rozdawał N
 10 8 6 N  KD4  K6
 D 10 7 5 3 W E  82  K6 A A1098432 A42 D9
S  A6532
 DW  K653
 943  AD98
 7542  D W 10 8 3 6. Strona WE po partii, rozdawał E
 95
 AK6  D54 N  A 10 8
 K 10 W E  W98 A9 984 AK53 AW73
 A 10 9 7 2 S
 W543  10 2
Finał Rosenblum Cup, Lille 1998, Włochy  A9 7. Obie strony po partii, rozdawał N
– Brazylia. S – Versace – rozgrywał 3BA.  W9732
 D74 A10 K3 D W1095 AK43
5, W, x, x;
 K76
8, x, x, D;
x ? DME w Pau. N rozgrywa 3 BA po wiście 8. N – jeśli jest to tylko możliwe – wcho-
Czy grać trefle z góry, czy drugi raz im- w D. Jak widać, do wygrania musi wziąć
pasować? Przy podziale 3–3 jest wszyst- cztery lewy karowe, czyli trafić rozgrywkę dzi 1BA (15–18 PC w składzie zrównoważo-
ko jedno. Interesuje więc nas podział 4–2. tego koloru. Jeden z tych zawodników, któ- nym z zatrzymaniem w kolorze otwarcia)
Czy W ma D x, czy D H? W pierwszym przy- rzy wygrali kontrakt, tak tłumaczył do biule-
padku należy zaimpasować, w drugim za- tynu swoje zagranie: „Gdy do asa spadła dzie- K1097 A987653 A A
grać z góry. Versace przeszedł pikiem siątka od W, to z prawa ograniczonego
do stołu, zaimpasował i przegrał. Oto, co pi- wyboru jest większa szansa, że ma K 10, a nie 9. Strona WE po partii, rozdawał N
sał o tym rozdaniu Sławomir Zawiślak W 10”. Pytanie: Czy miał rację?
(Brydż 12/98): „Szansa statystyczna jest Odpowiedzi napowyższe cztery pyta- AD W7542 A AD W 82
jednakowa na zastanie figury z blotką jak nia (wraz z uzasadnieniami) proszę nad-
i z drugą figurą (pozostały dwie figury syłać na adres mailowy ŚB (swiatbry- 10. Obie strony po partii, rozdawał E
i dwie blotki)”. Pytanie: Czy Zawiślak ma dza@pzbs.pl). Rozwiązania ikomentarze
rację? podamy w następnym numerze.  AW762 A  AK6 A1063
50
Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013
Technika
POGRANICZE W OGNIU Marek Małysa

Bogusław Gierulski Jaki tam


Szalone dwukolorówki alzheimer,
Zgodnie z zapowiedzią chciałbym tym ra- poza3nie przychodzi mi dogłowy. Jeżeli ma- prosz´ Paƒstwa
zem dodać swoje „trzy grosze” z pogranicza my ustalenie, że kontra napoziomie trzech tak-
w sprawie konwencji blokujące dwukolorów- że jest do koloru (na poziomie dwóch – kontra Od jakiegoś czasu coraz głośniej mówi
ki 2/. do długości to najczęściej stosowane ustale- się o zbawiennym wpływie aktywności umy-
Pierwszym zagadnieniem jest ocena, któ- nie), to możemy jeszcze wygrzebać się zkłopo- słowej w profilaktyce tej strasznej (szcze-
ra z rąk nadaje się do takiego otwarcia licyta- tów, licytując taką kontrę – dodługości. No, ale gólnie dla bliskich) choroby, jaką jest choro-
cji. Ogólnie należy stwierdzić, że do otwarć wtedy nie będziemy mieć opcji karnej kontry, ba Alzheimera. Oczywiście takim pro-
blokujących nadaje się ręka, która zawiera du- gdy przeciwnik wpadnie ze swoim wejściem filaktycznym zajęciem jest m.in. brydż. Po-
żo lew ofensywnych, a mało defensywnych. wkontrukłady – coś zacoś. Co dorąk2.i3.nie twierdzają to badania naukowe prowadzo-
Na przykład: ma żadnej alternatywy – musimy pasować ne głównie w USA, których wyniki są publi-
1. D W 10 x x, x, K D W 9 7, x x – taka na2iliczyć nato, że wprzypadku sfitowania kowane w poważnych pismach bran-
ręka jest modelowa: nawet wprzypadku zasta- któregoś zkolorów dostaniemy drugą szansę. żowych. I coś w tym jest, bo przecież Boris
nia kontrukładów mamy sporo lew ofensyw- Wydaje mi się, że rozsądnie jest zrezygno- Schapiro swój ostatni tytuł mistrza świata
nych (ok. 5–5,5), grając w swój kolor. wać ztej niebezpiecznej opcji (2= oba starsze) zdobył w wieku lat 89. Wszystko więc jesz-
2.Albo będąc przedpartią, powiedzmy: x, narzecz zwiększenia pewności wuzgadnianiu cze przed nami, drodzy seniorzy.
D W 10 8 7, x x x, K W 10 x (nawet ta karta kolorów. Poza tym otrzymujemy ciekawą ipo- Na naszym brydżowym podwórku mamy
jest warta około 4–4,5 lewy ofensywnej i tyl- żyteczną broń, jaką jest rozszerzenie otwarć także przykłady potwierdzające tezę, że wiek
ko ok. 0,5–1 lewy defensywnej) do układów 5–4 z młodszą 4+. Do układów nie jest przeszkodą w dobrej grze.
3. A x x x x, x, A x x x x, x x – z kolei ta naobu kolorach starszych można przeznaczyć Gdański nestor Antoni Sękowski, ar-
karta, moim zdaniem, może stać się łatwo na- wtedy, coraz bardziej modne, otwarcie2. Wy- cymistrz międzynarodowy ciągle odno-
szym Waterloo: mamy dwie pewne lewy, na- daje się, że w przypadku rozszerzenia otwarć szący sukcesy tak w turniejach, jak i w li-
wet grając w swój kolor (z kontrą nawet do układów 5–4 stracimy precyzję w ocenie dze, grający kilka razy w tygodniu, tak
przedpartią możemy sporo postawić). Co cie- wysokości naszego potencjalnego ostatecz- oto poradził sobie w następującym roz-
kawe, te same dwie lewy mamy na dowolny nego kontraktu. Na to też jest rada. Jeśli zde- daniu:
kontrakt przeciwników. Zanim otworzymy blo- cydujemy się na konstruktywny charakter py-
Obie strony po partii, rozdawa∏ S
kującymi2/, oceńmy naszą kartę ipodtym tania 2BA – czyli z taką ręką, z którą  AW32
względem. Może to przynieść sporo zysków chcielibyśmy zagrać końcówkę, jeśli partner  W 10 9 2
lub ograniczyć niepotrzebne straty. ma dobrą rękę i 5–5 – to możemy odpowia-  764
Moim zdaniem najwrażliwszym punktem dać 3/ ze słabą kartą lub układem 5–4,  76
 975  864
zapalnym tej konwencji jest otwarcie 2 azdobrą kartą i5–5 odpowiadać3() lub3
 A876 N  D54
– kiery i inny kolor. Mam na myśli szczególnie (). Przy lepszych układach odpowiedzi mogą — W E  K 10 9 8 3
S
możliwą opcję obu starszych kolorów. Stosun- być oczywiście wyższe. Przytakich ustaleniach  A K W 10 9 8  53
kowo często, nawet bez interwencji przeciw- rzadziej przestrzelimy kolor oraz poziom.  K D 10
ników, doświadczamy sporego dyskomfortu Do rozstrzygnięcia pozostaje uzgodnienie in-  K3
 ADW52
(to najłagodniejsze z określeń, które przycho- nych opcji licytacyjnych. Oczywiście odzyw-
 D42
dzą mi do głowy) licytacyjnego. ka 3jest słabym, a odzywka 4blokującym
Popatrzmy natrzy przykładowe ręce odpo- poszukiwaniem koloru młodszego. Po licytacji:
wiadającego (niejedyne): Dodatkowe opcje powstają poewentualnej W N E S
1. K x x x, A x x, x x, A W x x kontrze na otwarcie 2/. Wtedy dobrze jest — — — 1 BA
2. K x x x, D x, x x, A D x x x moim zdaniem ustalić, że odzywka 2 BA jest pas 2 pas 2
3. x x, D x, A K x x x, A x x x pytaniem (nieokreślonym) – odpowiadamy pas 2 pas 2
3 pas pas ktr.
W pierwszym przypadku, kiedy przeciwnik wtedy zawsze 3/ niezależnie od urody pas…
spasuje, wydaje się, że niczym nie grozi zapyta- otwarcia, aodzywki3i3są wtedy zwłasne-
nie partnera odrugi kolor. Jeśli okaże się, że są go koloru, 3BA to blokujące poszukiwanie ko- … N zawistował 6. W trzykrotnie zaatuto-
to piki, możemy dograć końcówkę (np. jeśli part- loru młodszego, a odzywki 4/ to konwen- wał, po czym zagrał 3. Sękowski (bo to on
ner odpowie 3 = dobra karta). Jeśli jednak cja kolor + fit. grał na S) pobrał dziesiątką, zagrał K i D,
partner odpowie karami (zgodnie z przewidy- Celowo nie wymądrzam się na temat po- przejętą przez N, który kontynuował ostatnim
waniami), to już możemy być zawysoko nakon- zostałych sekwencji licytacyjnych i ich ewen- pikiem. W przebił, zagrał A i… tu Tosiek bez
trakt 3. Ale cóż zalicytować, gdy przeciwnik tualnego znaczenia, gdyż wtedy przestałoby zbędnego namysłu usunął króla. Bez jednej.
wtoczy się na przykład 3 (a nawet 3). Nic być… „z pogranicza”..  Ładne, prawda?  51
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Technika

Prawa i regu∏y bryd˝owe (3)


Zebra∏ i usystematyzowa∏ Mieczys∏aw Gajak

Prawo dwóch i trzech Ely’ego przy wiście partnera w blotkę w tym kolorze, in fourth seat – CRIFS) (podane przez Ka-
Culbertsona nie widząc w dziadku króla, należy kłaść D ren Walker – amerykańską ekspertkę i in-
Określa opłacalność wpadki, zwłaszcza (nie A), aby RGW, mając trzeciego króla, jej struktorkę brydża, www.kwbridge.com,
dla otwarć zaporowych (patrz: prawo jednej nie odpuścił. kwbridge@comcast.net)
do czterech Zbigniewa Szuriga). Mając np. D x x x i widząc w stole W 10 9 8 Jeśli zkartą podlimitową zechcesz otwo-
Odzywce powinna odpowiadać ręka, zktó- w tym kolorze, nie przystawiamy D po wi- rzyć na czwartym ręku – to zawsze najpierw
rą wpadka popartii nie będzie większa niż bez ście partnera w blotkę, gdy wiemy, że part- oceń przeciwników.
dwóch, a przed partią nie większa niż bez ner nie ma honoru lub RGW ma singlowego
trzech, a więc taka, aby nie przewyższyć spo- A. Prawo czterech do czterech
dziewanego zapisu przeciwników, przy czym Tę ostatnią sytuację i podobne Mel Col- Korzystniej jest grać w kolor sfitowa-
upartnera, który wpierwszym okrążeniu licy- chamiro ujął w zasadzie: ny 4–4 niż 5–3 lub 5–2.
tacji pasował lub jeszcze nie licytował, zakła- Na kolor rozłożony 5–3 masz szansę do-
da się prawdopodobne 3 lewy wygrywające Mel’s Chorus Line Rule (Zasada re- konać zrzutki karty niebiorącej.
(LW) przed partią i 2 LW po partii. frenu Mela Colchamiro)
Przykład:
Prawo dwóch, trzech i czterech Partner nie ma honoru  AKW9  D 10 8 7
Określa opłacalną wysokość blokowania plus Ty masz pojedynczy honor  65 N  A97
lub przelicytowania i stanowi rozwinięcie Nie bij wysoko na trzecim ręku.  A D W 10 8 W E  K5
S
prawa dwóch i trzech Ely’ego Culbertsona.  87  AK65
Przy przeciętnych układach do zapowie- Nazwa zasady to skojarzenie przez Mela Szlem w piki jest na dobrą sprawę wykła-
dzianego kontraktu może nam brakować: Colchamiro słów „singular honor” (pojedyn- dany, natomiast szlem w kara – w zasadzie
– w założeniach niekorzystnych (my po czy honor) z piosenką One… [kolejne słowa: bez szans. 
– oni przed) – 2 LW; Singular Sensation – niezwykłe (jedyne)
– w założeniach równych – 3 LW; uczucie] zbroadwayowskiego show AChorus
Z g∏´bokim ˝alem
– w założeniach korzystnych (my przed Line (Refren).
– oni po) – 4 LW. zawiadamiamy,
U partnera liczymy na 1 LW. Reguła trzech iczterech Ely’ego Cul- ˝e 22 grudnia 2012 roku
bertsona zmar∏ w wieku 77 lat
Reguła poziomu dwóch i czterech Określa wartość długich kolorów w punk-
(forsującego pasa) tach za układ równorzędnych z miltonami. Arcymistrz
Po odpowiedzi two-over-one naszej stro- „Przy kwalifikowaniu ręki do otwarcia Aleksander
ny i wejściu przeciwnika pas jest forsujący w kolor – za każdą kartę powyżej 4. w atu
na poziomie dwóch i czterech, a nie jest for- dolicza się do punktów za honory 1 pkt ¸ab´dzki
sujący na wysokości trzech. (przy rebidzie OTW po podniesieniu koloru
przez partnera – 2 pkt), a za każdą kartę po- By∏ wybitnà postacià
Prawo trzech wyżej 3. w kolorze bocznym dolicza się tak- poznaƒskiego bryd˝a,
Włączając się do licytacji, zachowaj że 1 pkt”. (EB) Êwietnym zawodnikiem
ostrożność zarówno z trzema blotkami w ko- Budowlanych Poznaƒ,
lorze przeciwników, jak również z trzecią nie- Prawo czterech zdobywcà Pucharu Europy
chronioną damą, gdyż może zagrażać Ci Jeśli partner bezpośrednio podnosi Twój
w 1981 roku, czterokrotnym
przebitka trzeciej rundy tego koloru. drugi kolor, to ma w nim co najmniej cztery
karty. dru˝ynowym mistrzem Polski,
Zasada trzeciej ręki Prawo to nie zawsze jest zasadne. Zdarza zwyci´zcà licznych turniejów
Trzecia ręka bije (wysoko) i płacze. się, że należy bezpośrednio poprzeć z trójką, w kraju i za granicà.
gdyż nie ma lepszej licytacji. Ale jest rozwią-
Postępowanie wg tej zasady, jak i powie- zanie konwencyjne, pozwalające na sprecy- Pozostanie w naszej pami´ci
dzenie Figur na figur – mawiał święty zowanie charakteru podniesienia.
na zawsze
Igór, w wielu przypadkach nie jest słuszne.
Przykładowo, dla zachowania komunikacji Prawo czwartoręcznego otwarcia Bryd˝yÊci z Wielkopolski
52 z partnerem przy grze w BA, mając A D x Larry’ego Cohen’a (Larry Cohen's rule

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Teoria

TENDENCJE WSPÓŁCZESNEGO BRYDŻA


Władysław Izdebski, Dariusz Kardas, Włodzimierz Krysztofczyk

2 BA – najgorsze otwarcie Êwiata?


Wprowadzeniem do dzisiejszych rozwa-  Jacek Pietrzycki:Powodzenia wkon- Dla celów szkoleniowych przenieśmy A
żań o współczesnych trendach w licytacji trowaniu :). Otwarcie 2BA w sile 20–21 przy- do ręki N. Teraz N otwiera 2BA, E – pasuje, S
będą fragmenty dyskusji zaczerpniętej z Fo- szło mi wostatnich latach jakieś100 razy. Ja- głosi 3BA, które kończą licytację. Po wiście
rum Zawodniczego – www.forumbridge.pl. koś nie ucierpiałem psychicznie. pikowym mamy gotowych dziewięć lew,
 Lech Ohrysko: Silne otwarcie 2BA  Dariusz Kardas:Lauria – Versace gra- a po odebraniu lew w kolorach młodszych
nie ma u nas dobrej prasy. Choć sporo zmie- ją nie tylko silnym 2BA (20–22), ale też bez- automatycznie ustawi się wpustka na lewę
niło się od czasów, gdy spotkanie pary uży- atutowym 2 (18–19). Wariaci czy co? dziesiątą.
wającej tego otwarcia było w Polsce czymś *** Gdyby N otworzył 1 (WJ), WE bez tru-
wyjątkowym, to jednak większość par sto- Tyle, w dużym skrócie, z forum. du znajdą drogę do 4.
suje otwarcie 2BA w innych celach. Natura- Dodajmy jeszcze, że silne otwarcie 2BA: Niedawno, chyba na ubiegłorocznej olim-
liści (ci bez negatu po treflu) nie mają w za- – umożliwia szybko, bez zbędnej wymia- piadzie, oglądałem rozdanie dające większe
sadzie wyjścia. U nas jest może 3% ny informacji (zasada kamuflażu), wylicyto- możliwości interwencji, gdyż padło bezatu-
beznegatowców. Czy w systemach z nega- wać najczęściej graną końcówkę – 3BA; towe otwarcie 2(18–19 PC), a jednak obroń-
tem silne 2BA ma rację bytu? – ustawia kontrakt bezatutowy, zwykle ca, mając siłę otwarcia i pięciokart pikowy,
 Karol Szwenkel: Stosuję silne 2BA, także kolorowy (transfery, stayman) z wła- nie znalazł w sobie odwagi, by zameldować
żeby w sekwencji: 1 – 1 – 1BA –? nie mieć ściwej (silnej) ręki; się w licytacji. Włosi grali więc 2BA z silnej rę-
problemu, co zrobić z siłą 4–5 PC. – wyłącza praktycznie z licytacji przeciw- ki. Pierwszy wist nadrzucił lewę, później roz-
 Olech Bestrzyński:2BA ma tylko jed- ników, a tym samym uniemożliwia im nie tyl- grywający skutecznie ustawił wpustkę
ną zaletę. Skrzydłowi nie mogą się wtoczyć, ko wskazanie wistu, ale także zagranie gry i przegrał bez jednej, za -50. Na drugim sto-
pokazać wistu, zainicjować licytację obron- własnej czy też zmontowanie opłacalnej le, po otwarciu 1, nastąpiło oczywiste wej-
ną. Pozostałe to wady, w ogóle mi się słabo obrony. ście 1i po obustronnej walce grane były 3,
robi, gdy tym muszę grać. za +140. I tak 2BA okazały się obroną wycho-
 Piotr Ilczuk: Wiadomo, że po 2BA ma- Jedną z największych zalet dzących 3.
my mało miejsca i licytuje się tak sobie. Na- silnego otwarcia 2BA Kolejny przykład:
tomiast zalety ujawniają się, gdy to otwarcie jest jego blokujący charakter.
NS po partii, rozdawa∏ W
nie padnie, czyli po 1. Węższe limity siłowe Krzysztof Martens  KD5
sekwencji 1 – 1 – 1BA/2BA. Zerwanie z li-  AD4
niowością siły po 1 – 1/ – 2BA. Popatrzcie na rozdanie wyciągnięte z mo-  A53
 Grzegorz Gardynik: Może ja nie mam ich [W. I.] annałów.  A763
 A9863  W742
szczęścia w oglądaniu dobrych rozdań dla N
NS po partii, rozdawa∏ N 6 W E
 W975
otwarcia 2BA. Utkwiły mi w pamięci tylko:  KD2  K864 S  D W 10 9
pas, pas, pas, a dalej wpadki od -100 do -  K5  K54 8
400. Była jedna zaleta. Żaden z graczy nie  KD54  10
grał 2BA z pałą!  K 10 3 2 (A K 10 3)  K 10 8 3 2
 W6  A 10 9 8 3  72
 Sławek Rokicki: Ktoś mądry był au- N
 D 10 8 7 4 3 W E
 AW96  D W 10 9 2
torem stwierdzenia (cytuję z pamięci): „Naj-  W 10 8 3 S 7 W N E S
większym plusem polskich systemów jest D  874 Russo Bocchi Romani Madala
sekwencja 1 – 1 – 1BA, bo świat musi grać  754 pas 21 pas 2 2
piętro wyżej”. 2 pas 2 pas 3 3
 A962 pas 4 pas 4
 Marek Małysa:Wymieniane wady dal-
 A W 9 6 5 (W 9 6 5 2) pas…
szej licytacji po silnym 2BA to raczej wynik
W N E S 1 18–19, układ bezatutowy; 2 transfer na kiery; 3 trans-
niechęci do pracy w parze, trzeba się trochę 1BA 21 ktr. fer na trefle
pouczyć, poustalać... Pomysły, jakie są obec- 4 pas pas 4BA
nie na dalszą licytację, przekonują do silne- pas 5 pas.. Po wiście D bezproblemowe 11 lew,
go2BA. Jestem zdecydowanie zasilnym2BA. 1
na starszych +650. Przeciwnicy byli praktycznie bez szans
 Bogdan Szulejewski: Kto ostatnio na znalezienie obrony pikami za 300.
wygrał kontrakt 2BA z otwarcia? Słyszałem, Po wiście atutowym bez jednej. Dobrze, Gdy decydujemy się grać pełną strefą,
że gdy obiega otwarcie 2BA, to warto kontro- że strona NS ustrzegła się kontry na wycho- silne 2BA stają się niemal obligatoryjne, gdyż
wać, bo to nigdy nie idzie. dzące 4. pozwalają na elastyczność wyboru między 53
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Teoria
W N E S
otwarciem 1 w kolor a 2BA. Ta elastyczność Rok później.
Werhees Lauria Jansma Versace
pozwala nam także na pewne odstępstwa 2. Brydż, 7–8/2000 1 1 2 pas
co do układu, np.: Mecz; NS po, rozdawał S. 4 ktr. pas 5
 D 10 6 AKW43  K D 10 AW W N E S pas…
1 1
standard zachodni, ale wyklucza silne (18+ PC) ręce
Ta karta upomina się o otwarcie 2BA. 3 pas 4 ? bezatutowe
Także z poniższą: Co licytujesz z ręką: Kontra Laurii ujawniła siłę, a tym samym
 K 10 6 A9 AKD543  K 10 AK7  D64 AK3  K 10 7 5 unaturalniła w pełni trefle, więc Versace
zgłosił oczywiste 5.
właściwe otwarcie to 2BA. Jacek Pszczoła: Pała. Żadna siła nie Gdy po raz pierwszy ujrzałem [W. I.] bez-
Zwłaszcza na trzecim ręku otwarcie to jest w stanie mnie powstrzymać. atutowe otwarcie 2 (18–19 PC), byłem za-
może wyraźnie odbiegać od modelowego, Karol Mykietyn: Kontra. Nie mam kie- skoczony. Na tak nisko frekwencyjną kartę
wręcz być nieco blefowe. rów, nie mam trefli, nie mam nic do wywoła- zabierać osobne otwarcie? – pomyślałem.
Oto dwa panele licytacyjne z Brydża, nia, ale pas nie przechodzi mi przez gardło. Jednak widząc „dziwne”, zaskakujące roz-
a więc obowiązuje Wspólny Język. Michał Kwiecień: Kontra. Nie jest wy- wiązanie, zawsze próbuję odpowiedzieć so-
1. Brydż, 5/1999 woławcza. bie na pytanie: Dlaczego tak „dziwnie” licy-
Mecz; obie po, rozdawał N. Ryszard Kiełczewski: Kontra. Na tej tują tak wybitni gracze jak: Duboin, Sementa,
W N E S wysokości poziom karności nie jest mały… Lauria, Versace, Madala, Bocchi…?
1 2 1 pas Jedenastu ekspertów skontrowało, sied- Patrzą na prawo, patrzą na lewo.
4 ktr. pas ? miu spasowało. A patrząc – widzą wszystko
1 5–5, piki i młodszy
Przypuśćmy, że otwarcie 1 jest natu- o d d z i e l n i e: Że dom...
Co licytujesz z kartą: ralne (standard zachodni), ale nie zawiera że Stasiek... że koń... że drzewo...
—  10 7 6 3 W953  W 10 9 6 4 silnych (18+ PC) rąk bezatutowych. Julian Tuwim
a. W N E S Spójrzmy na problem w sposób globalny,
Ryszard Kiełczewski: Moja punktacja: 1 2 pas w kontekście całego systemu, z uwzględnie-
pas – 100 punktów, ręka partnera: 4 ktr. pas ? niem licytacji obrońców.
 D W 10 8 AWx Axx  AKx S:  —  10 7 6 3 W953  W 10 9 6 4 Wdzisiejszym, niezwykle agresywnym idy-
namicznym brydżu licytacja dwustronna sta-
4BA– również100 punktów, ręka partnera: Co licytujesz? ła się niezwykle ważna. Destrukcyjne działania
xxx AKDx A AKxxx Kontra wskazała siłę, a tym samym ujaw- przeciwników są codziennością inate wyzwa-
niła longera treflowego. Ze świadomością, że nia powinien być przygotowany nowoczesny
I rzeczywiście, decyzje ekspertów były partner ma trefle, pas nie przeszedłby nam system licytacji. Oczywiście, odporniejszy
mocno podzielone, aż jedenastu (z 25) spa- przez gardło – 5 jest oczywiste. na interwencję przeciwników jest system na-
sowało. Ponieśliby dużą stratę, gdyż całe b. W N E S turalny. Wyrzucając z otwarć 1/ silne ręce
rozdanie wyglądało tak: 2 BA1 3 pas bezatutowe, unaturalniamy te otwarcia.
4 ktr. pas ? Przykład
 D52 1 naturalne, 20–21 PC
 DW4 W N E S
 AK8 S:  —  10 7 6 3 W953  W 10 9 6 4 1 2 1 pas pas
 AKD5 2 BA pas ?
 K 10 8 4 3  AW976 2BA powiedziały osile iukładzie bezatuto-
1 słabe dwa

 A52 N  K98
W E wym. Kontra o opozycji w pikach – pasujemy. Jeśli licytujemy Wspólnym Językiem,
4 S  D 10 7 6 2
 8732 — Gdyby N po 4 spasował, informując, że E nie wie, czy partner ma:
— ma niewiele w pikach – zalicytowalibyśmy  silne BA, dosyć rozwlekłe miltonowo
 10 7 6 3 wywoławcze 4BA. (18–22 PC),
 W953 Oto kolejny przykład:  czy też rękę opartą na dowolnym lon-
 W 10 9 6 4
Obie po partii, rozdawa∏ N gerze młodszym, z zatrzymaniem pikowym.
Prowadzący panel Krzysztof Jassem:  10 7 E będzie licytował według metod stoso-
Jak widać, zostawienie 4 z kontrą nie  AK wanych po BA (stayman, transfery).
było dobrym pomysłem, bo przeciwnicy bra-  K98 Zdecydowanie większy komfort licytacji
 AKD953
li 12 lew (przynajmniej tyle wzięli nasi part-  KW2  A986543 ma para, która wyrzuciła silne ręce bezatuto-
nerzy na drugim stole). U nas skończyło się  9876 N  D 10 4 we zotwarć1/.2BA jednoznacznie przeka-
W E
na 5 z kontrą, które Tuszyński po akroba-  ADW72 S  10 3 zuje informacje: ozatrzymaniu wpikach, olon-
tycznej rozgrywce zrealizował. Na pewno 7 2 gerze treflowym i o intencjach gry bez-
problem nie jest łatwy i bez trudu można by D atutowej. Teraz 3 E nie będą oczywiście
 W532
wymyślić układ, przy którym pas byłby zwy-  654 staymanem, lecz bezpieczną przystanią,
54 cięską opcją.  W 10 8 6 4 w której można zacumować ze słabą ręką. 

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Teoria
SZKOŁA LICYTACJI. UCZYMY SIĘ WSPÓLNEGO JĘZYKA (15)
Pojedynek licytacyjny
Władysław Izdebski
Ręce E
Sekwencja 1 – 1BA (2) Ręce W – str. 50, omówienie oraz

B. Rebid kolorem starszym Wątpliwości może budzić także punkt (1). punktacja – str. 63
Z książek Wspólny Język 2005/2010 Proszę zauważyć, że otwierający ma siłę nie- Wszystkie rozdanie grane są w tur-
limitowaną od góry (może być nawet bardzo
1 1BA nieju na maksy.
2/1 ? silny), atakże zupełnie nieokreśloną co doukła-
1 du. Odpowiadający, mając tylko7 PC, np. rękę: 1. Obie strony przed partią, rozdawał N;
licytowana piątka, 18+ PC
 10 7  D 10 6 KD97 9874 N otwiera 1 (zasadniczo naturalny, 3+ kar-
Po wskazaniu przez otwierającego silne-
ty wkolorze) iwdrugim okrążeniu – jeżeli jest
go trefla na starszej piątce odpowiadający gdy usłyszy rebid 2, kompletnie nie wie, ile
z trzema kartami powinien uzgodnić kolor: ona jest warta. Jeśli zgodnie z wytycznymi to tylko możliwe – powtarza swój kolor
1. Zalicytować dograną – jest to najsłab- skoczy na 4, a spotka u partnera:
sze poparcie, mocno zniechęcające do gry Przykład 2 AKD W106 10 94 AD54
premiowej.  AK6  10 7 2. Strona NS po partii, rozdawał E
2. Zalicytować 2BA, a po kolejnej odzyw-  AKW872  D 10 6
ce partnera zalicytować dograną w jego  A 10 8 (5)  KD97
10987 D W64 A AK63
pierwszy kolor. Taka sekwencja oznacza nie- 5 (A 10 8) 9764
złą rękę (w ramach dotychczasowej licytacji) to szlemik jest wykładany. Ale jeśli u otwie-
3. Strona WE po partii, rozdawał S
z fitem trzykartowym, ale bez możliwości rającego zamienimy kolory młodsze, to wy-
przebitkowych. gramy zaledwie 4. 64 4 AD63 D W10973
3. Poprzeć partnera na wysokości trzech: Z powyższego wynika, że odpowiadający
jest to najbardziej zachęcające poparcie powinien unikać skoku w 4, a jeśli już, to ro- 4. Obie strony po partii, rozdawał W
w ramach dotychczasowej licytacji. Powin- bić to z wyjątkowo brzydką kartą, bez króla,
no obok fitu przyrzekać jakąś wartość prze- asa w kolorze bocznym. D32 D754 K86 D64
bitkową w postaci bocznego dubla. W E
1 1 BA 5. Strona NS po partii, rozdawał S
Na tym opis się kończy. Spróbujmy sobie 2 ?
porozmawiać o tych sekwencjach bardziej 2BA – naturalne, a więc brak fitu kier; KD7652 W D95 AK4
szczegółowo. 3/ – pięciokart wart pokazania;
Wątpliwości może budzić punkt 2. 3/4/ – cuebid honorowy (singla 6. Strona WE po partii, rozdawał E
Przykład 1 E wykluczył odpowiedzią 1BA), góra otwar- KD10643 AD2 82 KD
 AW7  D95 cia i oczywiście fit kierowy;
 A K 10 9 8 N  D54 2(drugi starszy) – „naukowcy” mogą grać,
7. Obie strony po partii, rozdawał N
 A7 W E  D962 że jest to odzywka intencjonalna, wskazująca
S
 K84  D 10 2 aspiracje zfitem kierowym. (Odzywkom inten- KD W93 AD4 AK7 52
Najlepszym kontraktem są tu 3BA. Jeśli cjonalnym poświęciliśmy obszerny artykuł
więc zgodnie z zaleceniami punktu (2) licyta- na Forum Zawodniczym, www.forumbridge.pl); 8. Obie strony przed partią, rozdawał W;
cja pobiegnie: 3 – fit kierowy, niewymagana jest nad-
N – jeśli jest to tylko możliwe – wchodzi 1BA
wyżka wmiltonach, wystarczy urodziwa karta;
1 1BA (15–18 PC w składzie zrównoważonym z za-
2 2BA 3BA – 4–3–3–3, bez wyraźnych nadwy-
3BA 4 żek, propozycja kontraktu. trzymaniem w kolorze otwarcia)
pas Analogicznie odpowiadający licytuje
po rebidzie otwierającego 2. AD864 4 9753 975
… to będziemy grać gorszą końcówkę. Wyni- W E
ka stąd wniosek, że nie należy postępować 1 1 BA 9. Strona WE po partii, rozdawał N; N
zbyt automatycznie i z ręką silnie ukierunko- 2 3
? otwiera 1(naturalny albo quasi-naturalny).
waną na BA (rozproszone figury) zgodzić się
na kontrakt 3BA, mimo fitu w kolorze part- Tu też jest wiele możliwych koncepcji 963 742 10643 AK5
nera. Jeszcze roztropniej będzie, jeśli na te- dalszej licytacji. W Polsce przyjęło się, że
go typu rękę przeznaczymy skok na 3BA, czy- zgłoszenie koloru bocznego wskazuje krót- 10. Strona WE po partii, rozdawał E
li sekwencja: 1 – 1BA – 2/ – 3BA wskaże kość (singla/renons), zaś 3BA proszą part-
rękę z układem 4–3–3–3. nera o cuebid.  K10543 KD1097 8 D4
55
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Teoria

PROBLEMY LICYTACJI DWUSTRONNEJ


Władysław Izdebski

Co zalicytujesz?
Licytujemy Wspólnym Językiem. Mecz, dę, że nie informują o Twoim dużym ficie w drodze do 3BA omawiałem szczegóło-
obie strony przed partią. treflowym. W skrajnym przypadku może- wo w cyklu Sprawdzanie zatrzymań
1. W N E S my się obawiać zatrzymania się na 2, do 3BA.
 AK983 — — — 1 gdy 5 są wykładane. Niewątpliwie naj- 5. W N E S
 DW9 1 pas 2 pas lepszą teoretycznie odzywką są 3  K83 1 1 2
 76 ? (kolor + fit), ale czy tak ją zrozumie part-  93 ?
 D 10 3  A 10 7 6
ner? Warto o tym z nim porozmawiać. Ale
 K943
We Wspólnym Języku 2 są konwencją bez tej rozmowy, by nie doprowadzić
Drury; obiecują fit pikowy i co najmniej 10+ do nieporozumienia, lepiej zgłosić skrom- Gdyby S spasował, zgłosilibyśmy 2
PC. ne 2. drury, by w razie czego zatrzymać się na 2
Najsłabszą licytacją W byłyby 2 (zej- 3. W N E S (partner może przecież być słabiutki). Te-
ście na kolor uzgodniony). Ponieważ  KD832 1 raz nasza karta jest odrobinę za silna
wchodzimy do licytacji już z siłą zgrab-  DW9 1 1 BA pas pas na 2, ale zbyt słaba, by inwitować koń-
nych 8 miltonów, więc nasza ręka warta  7 ? cówkę przez 3 (inwit do końcówki z fi-
 AD43
jest pozytywnej reakcji, a tym samym po- tem). Ja wybrałbym 2, oczekując
winniśmy odrzucić zapowiedź 2. Ta rę- To bardzo dobra karta, która niewątpliwie na ewentualny inwit do końcówki ze stro-
ka ma jeszcze tę zaletę, że w kolorze zezwala na drugą akcję. Wywoławcza kontra ny partnera.
przeciwnika mamy dubla, znacznie go- najlepiej nadaje się do pokazania tej ręki. Narzucają się też pytania, co znaczyły-
rzej byłoby, gdybyśmy posiadali w karach Ewentualna odzywka 2 sugeruje brak by odzywki 2BA oraz 3. Tytułem wstępu
trzy karty (po szczegóły odsyłam wsparcia w kierach. Kontra na bilanso- do tego tematu powiem, że we współcze-
do książki M. Lawrence’a Plastyczna oce- we 1BA nigdy nie jest karna. Pas byłby snym brydżu 3 są blokujące, a 2BA, 3 –
na karty). zbyt dużym defetyzmem. Wygląda na to, że licytacją z fitem. Ale ten temat wymaga
siły są wyrównane, a po naszej kontrze part- osobnego artykułu.
W licytacji dwustronnej proponuję sto- ner zmieści się z licytacją zaledwie na po- 6. W N E S
sować ten sam schemat odpowiedzi jak ziomie dwóch. Nasza akcja jest więc bez-  A3 1
po trzecioręcznym otwarciu: pieczna.  3 2 BA 4 pas pas
 A K 10 7 6 ?
W N E S 4. W N E S  A D 10 4 3
— — pas pas  A3 — — — 1
1 pas 2 pas  A K 10 9 3 1 1 2 pas Oczywiście nie powinniśmy rezygnować
?  976 ? z walki. Przez 2BA pokazaliśmy układ, a te-
 A93
2 – otwarcie podlimitowe; raz, kontrując 4, pokażemy siłę. W tym mo-
2 – pozytywne, zwiadowcze; Być może pojawiła się u Ciebie wątpli- mencie nadal jest możliwe, że nasza strona
inne – naturalne, w ramach inwitu. wość, czy czasem 2 nie są także w tej se- ma do wygrania 5 w młodszy, może 4. Nasz
Taki schemat obowiązuje we Wspólnym kwencji konwencją Drury? NIE SĄ! Do wska- partner nie miał nic do powiedzenia po 4
Języku. I tego się trzymajmy także w licyta- zania nadwyżkowej karty z fitem służy kolor z ręką:
cji dwustronnej. przeciwnika – 2.  W 10 8 7 W85 W3 K982
Jeśli tak, to najlepiej zgłosić wyczekują-
ce 2, po których partner z minimum zgło- Zgłoszone przez partnera 2 są na- ale nie powinniśmy iść samemu na poziom
si 2, a my spasujemy. turalne i oczywiście nie forsują. Jednak pięciu, licytując 4BA, bowiem jeśli spotka-
2. W N E S szósty mariasz trefl i stoper karo dają my naprzeciwko:
 AD983 1 2 2 wykładane 3BA. Nasza ręka zasługuje  W 10 8 7 2 DW5 953 82
 983 ? na cuebid w kolor przeciwnika. Ale uwa-
 6 ga, dwa kolory zostały zgłoszone będzie to bardzo zła decyzja. Kontrując,
 K943
przez przeciwnika, a w takiej sytu- wskażemy siłę i lewy defensywne. Zaufajmy
2 czy 3 (kolor + fit)? acji, należy zgłosić ten kolor, w któ- decyzji swojego partnera.
Mamy piękną rękę, która daje prze- rym mamy zatrzymanie, a wiec 2. 4BA zgłosilibyśmy np. z taką ręką:
słanki do gry końcówki, zwłaszcza gdy W ten sposób wskażemy możliwość 3 3 AKDW6  D W 10 9 4 3
spotkamy u partnera fit pikowy. 2 mogą gry 3BA, gdy partner ma zatrzymanie
56 ten fit odkryć, ale nie forsują. Mają tę wa- w karach. Temat sprawdzania stoperów 

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Teoria

Marek Wójcicki

Abecad∏o rozgrywki (2)


Rozgrywka bezpieczna 4. W E 16. W E
AD98x xx W98x ADx
Rozgrywka bezpieczna polega na zwięk-
szeniu do maksimum szans realizacji kon- blotką dodziewiątki, apotem blotką dodamy; blotką do damy; jeżeli dama zostanie zabita,
traktu, niejednokrotnie za cenę dobrowol- 5. W E gramy z góry; jeżeli dama weźmie lewę,
nej rezygnacji z nadróbki bądź z szans jej D 10 9 x x Ax to – gdy potrzebujemy wziąć trzy lewy – gra-
wzięcia. należy zgrać asa, a potem blotką do damy; my waletem na impas;
Rozgrywka bezpieczna ma dwa aspekty: 6. W E 17. W E
pierwszy to rozegranie pojedynczego koloru ADxxx W9 AK98 xxx
w sposób, który maksymalnie zabezpiecza blotką do dziewiątki, a potem waletem blotką do dziewiątki, a potem do ósemki –
przed tkwiącymi w nim niebezpieczeństwa- na impas; jest to rozgrywka minimalnie lepsza od gry
mi, a drugi – to sposób rozegrania kontrak- 7. W E z góry;
tu, tak aby maksymalnie zwiększyć szanse A K 10 9 x xx 18. W E
jego realizacji. Zaczniemy od omówienia roz- blotką do dziesiątki, a potem do dziewiątki; A K 10 9 xxx
grywki pojedynczego koloru. 8. W E K 10 9 x Axx
AK9xx Wx jeżeli mamy wziąć trzy lewy, należy zgrać
blotką do waleta, a potem z góry; asa, a potem grać blotką do dziewiątki, a po-
Rozgrywka tem znów blotką do dziesiątki;
9. W E
pojedynczego koloru A K 10 x x Dx 19. W E
Przy omawianiu tego tematu skoncen- jeżeli mamy wziąć cztery lewy, to gramy da- AKWx xxx
trujemy się tylko na mniej oczywistych za- mą, a następnie blotką do dziesiątki (zabez- AWxx Kxx
graniach, przy których bezpieczna rozgryw- pieczenie przed W 9 x x x u S); jeżeli mamy wziąć trzy lewy wkolorze, należy
ka może pozostawać w niezgodzie 10. W E zgrać asa, króla, a potem blotką do waleta.
z odruchowymi, pozornie oczywistymi spo- ADxx xxx 
sobami rozegrania danego układu. zgrywamy asa, a następnie gramy blotkę
Opisane poniżej sposoby rozgrywki po- do damy;
szczególnych układów powinny być stoso- 11. W E
Księgarnia
wane wtedy, gdy z licytacji bądź z wcześniej- A 10 x x D9x Świata Brydża poleca
szego przebiegu rozgrywki nie wynikają należy grać blotką dodziewiątki; jeżeli Sweź-
żadne przesłanki co do rozkładu danego ko- mie na waleta, należy grać blotką do dzie-
loru, rozmieszczenia honorów itd. W poniż- siątki; jeżeli N wskoczy królem – należy grać
szych przykładach nie zawsze są wskazane ponownie do dziewiątki;
tylko schematy bezpiecznej rozgrywki; są 12. W E
tam też umieszczone mniej znane bądź A D 10 9 xxx
mniej typowe schematy zagrań na najwięk- A 10 9 Dxxx
szą szansę. Schematy te zostały opracowa- blotką do dziewiątki, a potem do dziesiątki;
ne przez Marka Kosmulskiego. 13. W E
D 10 9 8 Axx
Przy posiadaniu dziesiątką na impas, a jeżeli S weźmie lewę,
siedmiu kart w kolorze: ponownie dziewiątką na impas;
1. W E 14. W E
W 10 x x x x A A 10 9 8 Dxx
należy zgrać asa, a potem grać blotką spod damą na impas; jeżeli N weźmie na króla,
waleta i dziesiątki; należy ponownie impasować;
2. W E 15. W E
K 10 9 x x xx A98x DWx
blotką do dziesiątki, a potem do dziewiątki; blotką do damy; jeżeli dama weźmie, ponow-
3. W E nie blotką do waleta; jeżeli dama zostanie
K D 10 9 x xx zabita królem, należy grać z góry;
blotką do dziesiątki, a potem do dziewiątki; 57
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Teoria

Marek Wójcicki

Abecad∏o wistu (2)


Stosowanie Zrzutki i wyjÊcia w atu
bezpośrednią przy obronie przeciwko kon-
poszczególnych sygna∏ów Kolejność kart dokładanych w kolorze traktom kolorowym, a zrzutkę krakowską
Kiedy marka, kiedy ilościówka, kiedy la- atutowym powinna być sygnałem Lavintha- przy bez atu.
wintal? Oto jest pytanie... Ideałem byłoby la (lawintal pomocniczy) – wskazywać po-
ustalenie następujące: Dajemy taką zrzut- siadane wartości. Dołożenie w kolejności
Sygna∏y Lavinthala
kę, jakiej potrzebuje partner. Niestety, na- starsza – młodsza wskazuje na wartości Sygnał Lavinthala, opracowany w latach
wet w najbardziej zgranych parach, wśród w wyższym z pozostałych kolorów, a młod- trzydziestych XX w. przez Amerykanina H.
najlepszych zawodników, w mniej typowych sza – starsza – w niższym. Oczywiście do wy- Lavinthala, to sygnał wskazujący partnero-
pozycjach wistowych interpretacja sygna- boru są trzy z pozostałych kolorów, ale wi, w którym kolorze posiadamy wartości,
łów wistowych bywa różna. Dawane zrzut- z dziadka, licytacji i własnej ręki można wy- niejednokrotnie mający charakter impera-
ki muszą być dopasowane do przyzwyczajeń ciągnąć wnioski, które pozwolą zinterpreto- tywny – czyli nakazujący zagranie w kolor
i stylu gry. Są zawodnicy, którzy stosują wać należycie sygnał partnera. wskazany.
głównie ilościówki, mówiąc: skład to pod- Podobna zasada może być stosowana Oto kilka przykładów zastosowania sy-
stawa, a od figur jest głowa. A podczas tur- przy wyjściach w atu – wyjście małą blotką gnału Lavinthala.
niejów indywidualnych spotykałem się nie atu sugeruje wartości w kolorze niższym, S otworzył 4i licytacja wygasła. W z rę-
raz z innym podejściem – z zawodnikami, wysoką – w wyższym. ką:
którzy mówili: tylko lawintale. Każda skraj- Niejednokrotnie w atu też użyteczna bę- A98 32 9876  9876
ność nie jest właściwa. Mniej zgrane, mniej dzie ilościówka – np. gdy wyszliśmy w sin-
doświadczone pary powinny przyjmować gletona, a rozgrywający gra dwukrotnie atu zaatakował A. Wyłożył się dziadek:
w miarę proste ustalenia wistowe. Wiele i drugim utrzymuje się partner – może mieć KDW 65 K543  K543
prostych sytuacji da się ująć w proste regu- wątpliwości, czy mamy jeszcze atuta, aby
ły. Oto moje sugestie: skorzystać z przebitki. W co zagrać dalej? Widok dziadka i na-
sza ręka nie dają żadnych przesłanek do pod-
Zrzutki Zrzutki jęcia prawidłowej decyzji. A jest to typowa
w kolorze zagrywanym nie do koloru pozycja lawintalowa (pozycja lawintalowa
przez partnera Przy zrzutkach nie do koloru najpopular- – sytuacja w grze obronnej, w której jeden z
niejszym w Polsce sygnałem jest sygnał kra- obrońców powinien zastosować sygnał
W kolor zagrywany przez partnera, gdy kowski. Polega on na tym, że zrzutka nie Lavinthala) – kontynuacja pików nie ma sen-
nie musimy kłaść figury, dajemy zwykle do koloru jest dawana z koloru bezwarto- su i zrzutka partnera powinna być sygnałem
zrzutkę jakościową – zachęcającą bądź ściowego, a jej wysokość wskazuje na to, Lavinthala wskazującym, w który z kolorów,
zniechęcającą. W sytuacji gdy lewa zosta- w którym z pozostałych dwóch kolorów (po- poza pikami i atu, ma zagrać wychodzący.
nie zabita na ręce przed nami i nie mamy za kolorem, do którego zrzucamy, i kolorem, Tak więc dołożenie wysokiego pika będzie
karty starszej, użyteczna może być ilo- który zrzucamy) mamy wartości – wysoka żądaniem zagrania w karo, a niskiego – w tre-
ściówka. karta wskazuje wartości w wyższym kolo- fle. E z ręką:
rze, niska w niższym. Przykładowo: gdy nie 7632 A4 ADW D W 10 2
Zrzutki w kolorze mamy kara, to zrzucenie wysokiego kiera
zagrywanym wskazuje wartości pikowe, niskiego kiera – powinien dołożyć siódemkę (lawintal na ka-
przez rozgrywajàcego treflowe; wysokiego pika – kierowe, niskiego ro – wyższy z pozostałych kolorów), a z ręką:
pika – treflowe; wysokiego trefla – pikowe, ni- 7632 A4  D W 10 2 ADW
W kolor zagrywany przez rozgrywające- skiego trefla – kierowe.
go zwykle daje się zrzutki ilościowe. Uła- Można też w takiej sytuacji stosować – dwójkę – lawintal na trefle.
twiają one przepuszczenie, dają obraz ręki tzw. markę bezpośrednią – zrzucenie karty Do pozycji lawintalowej nie można pod-
rozgrywającego, dzięki czemu niejednokrot- danego koloru świadczy o jego jakości, np. chodzić dogmatycznie. Oto przykład – po li-
nie wiadomo, co utrzymać w ręce w koń- przy zrzutkach odwrotnych – zrzucenie ma- cytacji:
cówce. Kolejność kart dokładanych w kolo- łej karty zachęca do zagrania w kolor zrzut- W N E S
rze atutowym powinna być sygnałem ki, a dużej – zniechęca. Ten system zrzuca- 1 pas 1 1
Lavinthala. Przy grach bezatutowych uży- nia wydaje się szczególnie przydatny ktr. 2 pas 3
teczne jest opisane dalej ustalenie zwane w sytuacji, gdy wiadomo, że w ręce zrzuca- ktr. pas 3 pas
4 pas…
potwierdzeniem wistu bądź marką jącego pozostały karty już tylko w dwóch
58 zastępczą. kolorach. Wiele par stosuje także markę S z reką:

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Teoria
32  A K 10 3 2  D W 10 6 2 3  DW54 N atakuje odmiennie K. E wykłada dziadka:
 DW4
 987 KD98 KD932 543  2
zaatakował A. Oto dziadek:  765
 AK98  10 7 6 S z ręką:
9 N  8765
AK98 9 A5  A K W 10 9 8  A5
W E
 K43 32 A54  10 8 7 6 2 DW9
S
 A K W 10 9 8  D42
Blotka ze stołu, partner dokłada  32 dokłada 6 (demarka – do wyjścia z maria-
czwórkę. Pozornie wydaje się, że partner  A K 10 3 2 sza, jeżeli nie mamy asa ani waleta, to znie-
chce zagrania w trefle. Ale z dziadka wy-  D W 10 6 2 chęcamy). Partner powtarza kara asem. Co
gląda, że zagranie w trefle nie ma sensu. 3 należy zrzucić teraz? Partner wskazał na po-
Zresztą sytuacja jest niejasna: partner Obecnie panuje tendencja do następu- siadanie A K sec i jeżeli zdołamy dać mu
może mieć cztery atuty (E może mieć jącej interpretacji sygnałów w pozycji la- przebitkę przed zaatutowaniem przez roz-
układ 3433 – wtedy po kontrze jedyną wintalowej, przy grze w kolor i krótkości grywającego, to kontrakt zostanie obłożo-
sensowną odzywka jest 3) i jego zrzut- w stole: dołożenie kart skrajnych – wysokiej ny. Trzeba wobec tego, aby partner szybko
ka musi wskazywać linię obrony – w tej i niskiej – jest sygnałem Lavinthala, a kar- doszedł do nas kierem, a my odwrócimy
sytuacji dwójka jest po prostu marką , ty środkowej – prośbą o kontynuację kolo- w karo, kładąc kontrakt bez jednej. Do A
prosi o zagranie w kiery do skrótu ru wistu. dokładamy więc 10– lawintal wskazujący
w dziadku. Była to jedyna linia obrony Po licytacji: na dojście wyższym z dwóch (kiery i trefle)
prowadząca do wpadki, gdyż całość roz- W N E S kolorów. Dla partnera interpretacja tego sy-
dania wyglądała następująco: 1 pas 4 pas... gnału nie powinna stanowić trudności. 

Konkurs Âwiata Bryd˝a nr 1–2/2013


Problemy
1. Kto zawinił? 9. lewa: K – A – W – 9; Kontrakt: 6(W). Pierwszy wist (na-
Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ E 10. lewa: 4 – A – 7 – 2; turalny): D. Bez czterech, 1100 dla NS.
 10 9 6 2 11. lewa: 10 – 9 – 7 – D; Wskaż ewentualnie błędy grających
 D 10 6 12. lewa: 7 – 8 – 10 – A; iuszereguj je, odnajpoważniejszego po-
 AW98
 10 5 13. lewa: 8 – W – 4 – 10. cząwszy. Swoje odpowiedzi uzasadnij.
 D5  8743 Bez jednej, 100 dla NS. Wskaż ewen- 3. Kto zawinił?
N
K W E  A542 tualnie błędy grających i uszereguj je, Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ W
 K D 10 4 3 2 S — odnajpoważniejszego począwszy. Swo- 5
 K872  AW643 je odpowiedzi uzasadnij.  W6
 AKW  AW96
 W9873 2. Kto zawinił?  A K 10 9 7 3
 765 Teamy punkt za rozdanie (board  K D 10 9 4 3  W862
 D9  AD8742 N
-a-match); obie po partii, rozdawa∏ E W E  10 9
— — S  10 7 4 2
W N E S
 A 10 6 3 W  652
— — pas 1  A7
2 2 ktr. 1 pas  DW96
 10 9 8 6 5  K53
3 pas 5 pas…  KD853
 KDW7643  10 9 8 5 2
1 wywoławcza
 854 N
 D92  D84
W E
Kontrakt: 5(W). Pierwszy wist: 6. 4 S  A87
W N E S
 KD  W4
Gracze WE wistowali i zrzucali naturalnie.
A 1 2 pas 2
Przebieg gry:  KW7 3 5 5 pas
1. lewa: 6 – 2 – W – K;  K 10 5 3 2 pas ktr. pas pas
 A732 pas
2. lewa: 3 – 9 – 3 – 5;
3. lewa: A – 3 – 5 – 10; W N E S Kontrakt: 5(W) z kontrą. Pierwszy
4. lewa: 3 – K – D – 6; — — pas 1 wist (naturalny): K.
5. lewa: 8 – 2 – D – 4; 3 ktr. 1 4 5 BA2 Swoje, 650 dla WE. Wskaż ewentual-
6. lewa: D – 8 – 5 – 6; pas 6 6 ktr. nie błędy grających i uszereguj je,
7. lewa: 2 – W – 4 – 7; pas… odnajpoważniejszego począwszy. Swo-
1 kontra negatywna; 2 partnerze, wybierz szlemika!
8. lewa: 6 – 9 – K – 5; je odpowiedzi uzasadnij.  59
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Pokój otwarty
PANIE SĘDZIO!
Sławek Latała

Koncentrujmy si´ na grze,


a nie na zachowaniach partnera
jest nieomal explicite opisany w Prawie Bry- śli myślisz, że celem tego nowatorskiego po-
dżowym i szkoda, że Pan go nie odnalazł, aby sunięcia było zapobieżenie nieuczciwej grze,
pokazać sędziemu: to mylisz się. Ponoć oszuści doskonale się
16. B. Dodatkowa informacja odpart- mają również przy grze na popularnych „de-
nera chach”. Cel był inny – wyeliminowanie natu-
1. (a) Jeżeli gracz – na przykład za pomo- ralnych reakcji ludzkich, które nieopatrznie
cą wypowiedzianej uwagi, pytania, odpowie- mogą stać się źródłem nielegalnych infor-
dzi na pytania, niespodziewanego alertu lub macji: zdziwienie, zaskoczenie, radość, zmar-
braku alertu czy też wyraźnego wahania, nie- twienie itp. Któż z nas nie ma doświadczeń
Drogi Czytelniku, pohamowanego pośpiechu, specjalnego na- z takimi zachowaniami? Nie każdy ma poke-
masz problem sędziowski? cisku, modulacji głosu, gestu, ruchu, rową minę podczas gry, a wręcz przeciwnie
Napisz do mnie na: latala@pzbs.pl. szczególnego zachowania itp.– udostęp- – wszak przy stole siedzą żywi ludzie. Zasło-
Żaden problem nie pozostanie nia swojemu partnerowi dodatkową infor- ny doskonale spełniają swoje zadanie, sę-
bez odpowiedzi, a ciekawsze mację, która może sugerować jakąś zapo- dziowie mają niewiele do roboty, przynaj-
będą opublikowane w naszej wiedź lub zagranie, to temu partnerowi nie mniej w temacie nielegalnych informacji.
stałej rubryce w Świecie Brydża. wolno podjąć działania będącego logiczną Również gra przy użyciu Internetu jest mniej
alternatywą, którego wybór wyraźnie mógł podatna na nielegalne informacje. Ale to

1
Panie sędzio! Sytuacja była następu- być zasugerowany tą informacją. przyszłość, jeszcze przed nami.
jąca: przeciwnik (obrońca) dołożył Jak widać, miał Pan 100% racji, gdyż tak Kończę apelem: koncentrujmy się
w pewnym momencie pika i natych- mówi Prawo. na grze, a nie na zachowaniach partnera.
miast przełożył sobie karty, układając je Mam olbrzymią nadzieję, iż przypadek

2
inaczej, co mogło sugerować, iż nie ma już opisany przez naszego czytelnika jest od- Panie sędzio! Na mało ważnym tur-
więcej pików. Później okazało się, że tak osobniony. Zachowanie gracza, który „po- nieju indywidualnym powstał pro-
istotnie było. Wezwałem sędziego, aby rządkuje” swoją rękę, wysyłając światu sy- blem, który przesyłam Ci zachęcony
zwrócić uwagę na nieprawidłowość. Sę- gnał: oho, zmiany nastąpiły w moim układzie zaproszeniem ze Świata Brydża. Mój part-
dzia orzekł, że niepotrzebnie się czepiam. kart, jest wyjątkowo nieetyczne. Najczęściej ner położył na stoliku 1, przeciwnik z pra-
Kiedy powiedziałem, że uważam takie po- przekazanie dodatkowej, nazwijmy ją poza- wej pas, ja 1. Przeciwnik z lewej: Za mało.
stępowanie za nieetyczne, sędzia – wie- brydżowej, informacji od partnera następu- Nie zauważyłem otwarcia partnera i odru-
dząc, że dość dobrze znam przepisy je wskutek namysłu poprzedzającego zapo- chowo powiedziałem: – Przepraszam, nie wi-
(a mam je zawsze przy sobie) – powiedział: wiedź. I w tym momencie należy podkreślić działem tego otwarcia – i położyłem karto-
– To pokaż mi przepis, który tego zabra- pewne fundamentalne założenie Prawa – nik 2.
nia. sam namysł nie jest wykroczeniem(chy- W gronie wszystkich czterech graczy
Rzeczywiście, w przepisach Międzynaro- ba że jego jedynym celem jest wprowadze- ustaliliśmy na te trzy rozdania (grane z rota-
dowego Prawa Brydżowego tego nie ma. nie w błąd przeciwnika, ale to zupełnie inna cją wstęgową), że gramy 2 forsujące (od 12
Czuję jednak, że coś jest nie tak i dlatego nie bajka). Brydż jest grą dla myślących i nikt PC) po każdym otwarciu. Przeciwnicy po tej
chcę tego tak zostawić. Dodam dla uczciwo- nie zamierza myślenia karać, a wręcz prze- mojej drugiej odzywce zażądali uśrednienia
ści, że drugi przeciwnik tego faktu nie wyko- ciwnie – dobre, trafne zagrania mają źródło rozdania z karą indywidualną dla mnie
rzystał, ponieważ był niezbyt skoncentrowa- w starannej analizie rozdania. Więc co jest za spowodowanie średniej. Nie pomogło tłu-
ny na obronie, myślał o czym innym. Nie wykroczeniem, zapytasz. Jeśli uważnie prze- maczenie najbardziej pokrzywdzonego mo-
chodzi mi tu więc o karanie zawodnika, ale śledzisz przepis cytowany powyżej, to sam jego chwilowego partnera, że 2 obiecują
chociaż o zwrócenie uwagi, aby nie zachę- dojdziesz do wniosku, że dopiero wkalkulo- co najmniej tyle samo co moje pomyłko-
cać do takiego nieetycznego zachowania. wanie namysłu partnera w bilans rozdania we 1. Paradoksalnie, uśrednienie rozdania
Czepiam się? jest nieprawidłowością. nie było zyskiem przeciwników, ponieważ
Sławek Latała: Intuicja podpowiedzia- Zmarły na początku tego roku Jaime Or- mój partner jest raczej agresywny w licyta-
ła Panu bezbłędnie i nie ma to nic wspólne- tiz-Patino, prekursor nowoczesnego brydża, cji, a przyszło mu 19 PC, co z moimi 13 praw-
60 go z czepialstwem. Omawiany przypadek w 1975 roku wprowadził stół z przesłoną. Je- dopodobnie zapędziłoby nas w rejony szlemi-

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Pokój otwarty
ka, bardzo niefartownego, bo na BA brało całkowicie wmożliwych znaczeniach odzyw- – Panie sędzio!
się 10 lew. Mieliby pewnie coś około wice- ki niewystarczającej), wówczas licytacja – Dlaczego padło 1? – zapyta sędzia.
maksa. Czy ten problem jest do oceny sę- przebiega bez dalszych konsekwencji... – Nie zauważyłem wejścia.
dziego? Najbardziej przeszkadzał fakt moje- Czyli miałeś prawie rację (intuicyjnie :-). – A co oznacza odpowiedź 1? – sędzia
go wyartykułowania niezauważenia Wszak 2 jako odpowiedź po otwarciu 1 będzie indagował dalej.
otwarcia. mogą mieć węższe znaczenie niż otwar- – Klasyka, 4+, od 7 PC.
Sławek Latała: Jeszcze pięć lat temu cie 1. A dlaczego prawie? Ponieważ jest Sędzia pozwoli taką odzywkę zastąpić
sędzia musiałby bezapelacyjnie uśrednić jedno ale… Co oznacza OTWARCIE 2w Wa- w dwojaki sposób: albo odzywką 2, albo
rozdanie, gdyż 1 jest odzywką sztuczną, szym systemie? Gdyż jeśli gracie precision, kontrą – do wyboru, do koloru.
ale w myśl nowego MPB '07 zastąpienie nie- czyli otwarcie 2 oznacza naturalne trefle Pamiętajmy jeszcze o jednym: niemal
wystarczającej odzywki 1odzywką 2jest w przedziale 11–14 PC, wówczas odpo- każda nieprawidłowość może zostać zaak-
jak najbardziej dopuszczalne i wskazane, wiedź 2 zawiera również ręce niewystępu- ceptowana przez przeciwników, a na pew-
ale… Popatrzmy na przepis: jące w otwarciu 1, a na to cytowany prze- no odzywka niewystarczająca. Czyli licy-
P27. B. 1. b Jeśli... odzywka niewystarcza- pis już nie zezwala. I jeszcze jedno, akurat tacja w ostatnim przykładzie może
jąca została zastąpiona przepisową zapo- w opisanym przez Ciebie przypadku powód przebiegać następująco: 1 – 1 – 1 – 1,
wiedzią, która zdaniem sędziego ma to samo dla którego „otworzyłeś” 1 jest nieistotny. co można uzasadnić teoretycznie: Partne-
lub bardziej ścisłe znaczenie niż odzywka Klasycznym przykładem odzywki niewystar- rze, mam słabiutkie podniesienie Twoich
niewystarczająca (takie znaczenie mieści się czającej jest licytacja: 1 – 1 – 1… pików :-) 

XVI MIĘDZYNARODOWY KONGRES ŻUŁAWSKI


im. Arcymistrza Międzynarodowego Mirosława Wołka
8–10 MARCA 2013
PROGRAM:
8 marca
godz. 11 I GPP Teamów o Puchar ˚U¸AW – faza grupowa (3) + dochodzenie (3)
godz. 18 GPP Teamów c.d. – faza play off („do dwóch pora˝ek”)
godz. 18 II Kongresowy TP – MAKSY

9 marca
godz. 9 GPP Teamów c.d. – faza play off (cd.) + pó∏fina∏y
godz. 11 III Kongresowy TP – IMPY
godz. 11 GPP Teamów – pó∏fina∏y i fina∏y
godz. 17 IV Kongresowy TP – MAKSY

10 marca
godz. 10 V KTP – GP Polski Par
godz. 19 Ceremonia zakoƒczenia

Miejsce rozgrywek: Dlaczego warto zagrać w Elblągu?


Hotel „Elblàg”****, ul. Stary Rynek 54-59
Dwa turnieje z cyklu GP Polski – teamów i par
1/2 ceny za pobyt (170 z∏ – pokój dwuosobowy ze Êniadaniem)
Turniej teamów w oryginalnej formule (2 dni gry dla najlepszych)
e-mail: hotel@hotelelblag.eu
10 nagród długofalowych w kat. Open (1. miejsce -2000)
 (+48) 55-611-66-00
10 nagród długofalowych dla zawodników o WK≤ 4,0
(1. miejsce-1000) – niespotykane!

Oryginalne trofea dla najlepszych
Szczegóły: www.bridge.elblag.com.pl

Ponadprzeciętna ilość wyróżnień (szczególnie dla pań)
Kontakt: Bogus∏aw Gierulski

Atrakcyjna i godna ceremonia zakończenia (występ artystyczny, bankiet,
e-mail: boguslawgierulski@wp.pl
ogromny tort i 20–40 nagród losowanych dla uczestników) – kto nie był,
 (+48) 693-446-832 musi tego doświadczyć!

61
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Pokój otwarty

KTO PYTA, NIE BŁĄDZI


Władysław Izdebski

Niedograny szlemik. Dlaczego?


Panie Redaktorze! braknie sfitowania i trzeba będzie grać W wariancie optymistycznym 5BA są
W poniższym rozdaniu nie potrafiliśmy w BA, szlemik może okazać się kiepskim forsujące i proszą partnera o wybór szle-
znaleźć drogi do szlemika. pomysłem. Gdy są szanse szlemikowe, już mika.
Mecz; obie po, rozdawa∏ W na starcie należy zadbać o precyzję naszej W wariancie realistycznym 4BA są
 K65  A83 licytacji. tylko inwitem do szlemika, nie forsują.
 K73 N  AW54 Jednak W, mając 13 PC i znakomite uzu-
 A8754 W E K
 DW S
 AK876 Licytujemy: pełnienie w treflach, zaproszenie
W E do szlemika przyjmie.
Nasza licytacja (Wspólny Język): 1 
N 2 W obu propozycjach licytacji W, ma-
2 W E 2
W E S jąc dwie figury treflowe, wybierze kon-
1 1 2BA ?
trakt treflowy.
1BA 2 1 We Wspólnym Języku 2 forsują Szlemik treflowy jest zdecydowanie
22 3 BA
pas do dogranej z wyjątkiem powtórzenia lepszy od bezatutowego, gdyż pozwala
1 magister; 2 trzy kiery, minimum otwarcia. trefli. 2 wskazują minimum otwarcia wykorzystać szansę wyrobienia lewy ka-
i nie wykluczają czwórki starszej. 2 – rowej, przy podziale tego koloru 4–3,
Wychodził impas kierowy, więc 12 lew by- to próba uzgodnienia kierów (niekiedy, a dopiero gdy ta zawiedzie, skorzystać z
ło do wzięcia. gdy brakuje zatrzymania w pikach, mogą szansy, jaką stwarza kolor kierowy (im-
Mój partner (W) uważał, że mając 19 PC być zgłoszone ze zgrupowania figur). 2BA pas, może przymus?).
i pięciokart, powinienem zgłosić szlemika. obiecują zatrzymanie w kolorze dotych-
Ja uznałem, że przy minimum siły szanse czas nielicytowanym (tu w pikach) i brak
na szlemika nie są wystarczające, zwłasz- pełnego fitu treflowego. Na zakończenie chciałbym zwrócić
cza że partner lubi cienko otwierać. E ma w tym momencie dosyć dokład- uwagę, jak wielkie znaczenie dla bilansu
Maciek ny obraz ręki otwierającego. Modelowy ma lokalizacja figur. Przenieśmy w ręce
układ to 3352, choć niekiedy może być otwierającego figury treflowe do pików.
nieco inny, np. tak zalicytujemy też z rę-
 KDW  A83
Maćku! kami:  K73  AW54
N
Błąd zawitał już do Twojej pierwszej  A8754 W E K
W1: K W9 D3 AD652 932 S
odpowiedzi. We Wspólnym Języku NIE  54  AK876
obowiązuje preferencja starszych kolo- lub
rów, wiec zamiast 1 powinieneś zgło- Gramy 6BA po wiście pikowym.
W2: K W92 D83 AD652 9
sić 2. Można niekiedy zrezygnować Mamy tylko dziewięć górnych lew, na-
z ujawnienia koloru treflowego, gdy ma- Ręka W1 ma zbyt słaby fit treflowy, by wet jeśli trefle podzielą się 3–3 (36%),
my minimum forsingu do dogranej, a ko- odzywką 3 prowokować partnera do gry lew będzie 11 i konieczny będzie jeszcze
lor treflowy nie jest nadzwyczajny, np. kolorowej. impas kierowy. A więc szanse realizacji
z ręką: Robimy bilans: Mamy 19 PC + 1 pkt szlemika są mniejsze od 20%. Jest to do-
za piątego trefla + 12 pkt partnera = 32 wód na to, że E nie powinien przesądzać
D W8 AW98 D K9873
PC. Ponieważ na szlemika trzeba 33 szlemika, a jedynie go zainwitować.
możemy sobie darować odpowiedź 2, punkty, więc optymista przesądzi szle-
gdyż mamy kartę zorientowaną na kon- mika. Bardziej poprawny jest inwit
trakt BA. Gdy po naszym 1 usłyszymy do szlemika – 4BA, zwłaszcza że otwiera-
rebid 1BA, podniesiemy do 3BA. cie „cienko”.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja Licytujemy: Pamiętaj!
z kartą, którą obdarował Cię Piatnik: Wariant Wariant Figury w kolorach długich warte
optymistyczny realistyczny są znacznie więcej niż w kolorach krót-
A83 AW54 K AK876 1 2 1 2 kich. Na przykład po przeniesieniu figur
Po otwarciu 1, gdy uzgodnisz kiery lub 2 2 2 2 treflowych otwierającego do kar (A D W
2BA 5BA 2BA 4BA
trefle, pojawi się bilans na szlemika, nawet 7 5) szlemik także będzie właściwym kon-
6 pas 6 pas
62 przy minimum otwarcia. Dopiero gdy za- traktem. 

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Technika

W E

POJEDYNEK LICYTACYJNY. NICHOLAS FITZGIBBON – ADAM MESBUR

CzterdzieÊci lat min´∏o… (a oni wcià˝ razem)


Od kilku lat głośno jest o brydżu irlandz- liśmy już w tej rubryce przed laty licytacyjnych, od dłuższego czasu pozosta-
kim. Najpierw reprezentanci tego kraju spra- (w ŚB 6/2005), dziś zaś chcielibyśmy Pań- ją jednak wierni własnej wersji Precision
wili sporą niespodziankę i wywalczyli srebr- stwu zaproponować drugich z nich. Club, czyli silnemu treflowi. Oto zestaw
ny medal w 48. Drużynowych Mistrzostwach Nicholas (Nick) FitzGibbon – Adam otwarć, jakim aktualnie hołdują:
Europy w Warszawie, rok później wystąpili Mesbur, bo o nich mowa, zasługują na uwa- 1 – 17+ PC w składzie niezrównoważo-
więc, choć bez sukcesu, na Bermuda Bowl gę z jeszcze jednego powodu, otóż ich bry- nym bądź 25+ JPC w składzie zrównowa-
w Szanghaju (17. miejsce, a potem 5. pozycja dżowy mariaż trwa już ponad czterdzieści (!) żonym (większość rąk bezatutowych,
w mistrzostwach świata teamów ponadna- lat. Wspólną grę rozpoczęli bowiem na po- przynajmniej poniżej strefy szlamowej,
rodowych). Natomiast w roku bieżącym Ir- czątku lat siedemdziesiątych ubiegłego stu- Irlandczycy bilansują w oparciu o tzw.
landia była gospodarzem kolejnych, 51. DME, lecia, a ich pierwszy wspólny międzynaro- JPC, gdzie as = 5, król = 4, dama = 3, wa-
impreza ta rozgrywana była bowiem w sto- dowy sukces jest datowany na rok 1974, kiedy let = 2, dziesiątka = 1; w tali jest zatem 60
licy Zielonej Wyspy Dublinie. Tam jej repre- to wchodzili w skład reprezentacji swojego JPC, a statystycznie 1PC = 1,5 JPC);
zentantom nie pomogły nawet ściany – za- kraju, która wywalczyła srebrny medal pod- 1 – naturalne w sile 11–16 PC (zasadni-
jęli dopiero 12. miejsce, ale za to niespełna czas Drużynowych Mistrzostw Europy Ju- czo 5+, ale możliwa też trójkolorówka
miesiąc później w Lille… Podczas rozgrywa- niorów w Kopenhadze. Pięć lat później ich 4441 oraz układ 4–5) bądź 17–20
nej tam olimpiady brydżowej Irlandczycy do- piersi ozdobiły brązowe medale drużyno- JPC (co mniej więcej odpowiada 11–13
tarli aż do półfinału (po drodze eliminując wych mistrzostw Starego Kontynentu w ka- PC) w składzie zrównoważonym, wów-
silne zespoły Niemiec i Rosji) i dopiero na tym tegorii open, rozegranych w szwajcarskiej czas zatem 2+;
etapie ich wspaniały olimpijski sen przerwa- Lozannie. Na następne tak znaczące osią- 1/ – naturalne, 5+/, siła 10–16 PC;
li Polacy. Ostatecznie reprezentacja tego gnięcie Nick z Adamem musieli czekać po- 1BA – 21–24 JPC w składzie zrównowa-
kraju zajęła w tym turnieju zaszczytne nad ćwierć wieku, do wspomnianego już żonym, odpowiada to mniej więcej 14–16 PC;
czwarte miejsce, przegrała bowiem również czempionatu w stolicy Polski (srebro). W tym 2 – 6+ albo 5+–4/, siła 10–16 PC;
pojedynek o brązowy medal z transnacjo- roku znakomicie spisali się zaś w Lille. 2 – trójkolorówka z krótkością karową,
nalną superdrużyną Monako. Brydżowi eks- Najlepszym dowodem, iż FitzGibbon tj. układy 4–4–1–4 oraz 4–4–0–5, si-
perci nie szczędzili jednak Irlandczykom wy- i Mesbur od ponad czterdziestu lat wystę- ła 10–16 PC (choć ze składem 4–4–1–4
razów uznania i pochwał. pują niemal wyłącznie razem (w parze), są oraz 15–16 PC można też otworzyć 1BA);
Od ponad siedmiu lat skład drużyny ir- ich lokaty w rankingu Światowej Federacji 2/ – naturalne słabe dwa, na ogół
landzkiej nie zmienia się, tworzą ją John Car- Brydża, otóż 61-letni Nick jest w nim aktual- 6+/;
roll z Tommym Garveyem, Nicholas FitzGib- nie 110., z dorobkiem 902 punktów mistrzow- 2BA – zaporowe na kolorach młodszych
bon z Adamem Mesburem oraz Tom Hanlon skich, a o rok młodszy Adam – 111. (899). (5+–5+).
z Hugh McGannem. Tych ostatnich – uzna- Przez te lata nasi bohaterowie sprawdzi- Po otwarciu 1 odpowiedź 1 jest nega-
wanych za najlepszy duet z tej trójki – gości- li kilka, a może nawet kilkanaście systemów tem (0–6 PC w składzie niezrównoważonym 63
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Technika
albo 0–7 PC w składzie zrównoważo- jednak gdyby gracz N otworzył 1ze Wspól- ścią treflową, informujący też partnera, że
nym), 1, 1, 2i 2to zapowiedzi natural- nego Języka, broniący E powinien bezwa- na ich linii znajduje się co najmniej osiem pi-
ne, z co najmniej pięciokartem, przesądzają- runkowo spasować, a dopiero w następnym ków (W przyrzeka zatem co najmniej pięcio-
ce dograną (7+ PC), 1BA to 11+, a 2 – 8–10 PC okrążeniu ewentualnie zabrać głos w licy- kart wtym kolorze);4– mimo duplikacji ukła-
w składzie zrównoważonym, 2 to dowolna tacji. Byłaby to również decyzja absolutnie dowej wtreflach Mesbur czuł się wobowiązku
trójkolorówka 4441 (7+ PC), a 2BA – układ bezpieczna, partner otwierającego musiał- odpowiedzieć tym cuebidem, jak na tylko po-
4405 pięciokartem w kolorze młodszym (7+ by bowiem podtrzymać licytację (nawet z ze- jedyncze podniesienie miał przecież znakomi-
PC). Wreszcie odpowiedzi od 3 do 4 rową ręką, negatem 1). tą kartę oraz wspaniałe kara; 4– cuebid; 5
w konwencyjny sposób wskazują silne ręce Znaczenie pozostałych zapowiedzi: – kolejny cuebid, takie kara to potęga!; 5 –
jednokolorowe. kontra E po 2 e-N-a – wywoławcza, choć mimo to FitzGibbon nie wrzucił szlemika, tyl-
Jak zwykle przed dalszą lekturą zachęca- często będzie się za nią krył co najmniej lek- ko ukontentował się kolejnym cuebidem kiero-
my Czytelników Świata Brydża do samo- ki trappingpas treflowy (tak to przynajmniej wym; 5 – po których Adam nie miał już na-
dzielnego przelicytowania pojedynkowych przedstawia się we współczesnej licytacji, prawdę nic do dodania; pas – Nick właściwie
rozkładów – ręce W znajdują się na str. 50, kiedyś była to wskazująca poważnego trap- ocenił swoją kartę ispasował. Porozdaniu przy-
ręce E na str. 55, a omówienie oraz punkta- pingpasa – a nie bynajmniej „same trefle” – znał, iż postąpił tak dlatego, iż tylko jedna zje-
cja – obok. Po każdym rozdaniu została też kontra karna), za taką właśnie licytacją prze- go znakomitych figur znajdowała się w kolo-
zamieszczona i skomentowana przykłado- mawia również fakt, iż znajdujący się w rów- rach kluczowych (pikach i karach). Istotnie,
wa sekwencja licytacyjna według klasycz- nych założeniach otwierający powtórzył tre- wzasadzie jedynym mankamentem szlemika
nej wersji Wspólnego Języka. Od czasu fle z własnej woli, przez nikogo do tego w piki była względna słabość atutów (a kon-
do czasu proponujemy jednak pewne roz- nieprzymuszony, nie uczynił zatem raczej kretnie brak W).
wiązania konwencyjne niebędące integralną tego po to, aby podarować przeciwnikom kil- Wspólny Język: 2 – w Polsce takie
częścią systemu – aby je Państwu polecić kaset punktów); 2 – naturalne, z czterema podniesienie gwarantuje czterokartowy fit
lub wręcz zarekomendować. pikami, zapowiedź obowiązkowa; 3 – czte- w kolorze partnera; 3 – w pierwszym czy-
ry piki, inwit do końcówki, partner mógł oży- taniu inwit do końcówki, przede wszystkim
Omówienie oraz punktacja wić licytację ze słabszą ręką (tj. tylko 7–8 pikowej, na wartości kierowe, nie stosujemy
Wszystkie rozdania grane są w tur- PC), a jego druga zapowiedź w zasadzie zo- splintera 4, jako że z singlowym asem ta-
nieju na maksy. stała na nim wymuszona kontrą E, dlatego kie działanie byłoby wysoce niewskazane (to
1. Obie strony przed partià, rozdawa∏ N; właśnie ten ostatni – mimo ładnej karty – prawdziwa ostateczność, jeżeli więc jest to
N otwiera 1 (naturalny, 3+ karty w ko powinien zadowolić się inwitem; 4– W jed- tylko możliwe, należy jej unikać). 4 – oczy-
lorze), a w drugim okrà˝eniu – je˝eli jest
to tylko mo˝liwe – powtarza swój kolor
nak zaproszenie to oczywiście przyjmuje, ma wiste przyjęcie partnerowego zaproszenia,
 KDW5  10 9 8 7 bowiem niebrzydkie 10 PC, układ 6–4 z krót- wprawdzie otwierający ma jedynie 11 PC,
 K3 N  DW64 kością w kolorze przeciwnika, a przede a w kierach trzy blotki (konfigurację w takiej
 W 10 9 8 6 3 W E A
S wszystkim niezwykle solidne piki. sytuacji w zasadzie najgorszą z możliwych),
4  AK63 PUNKTACJA: ale też posiada prawie pełne kara oraz bocz-
FitzGibbon Mesbur | Wspólny Język 4  – 20; 3  – 12; 2  (N) z kontrą, 2  – 8; nego singletona; 5, 5, 5 – cuebidy; 5
— (1) pas | — (1) pas 1 BA, 2 (N) z pasami – 5; 2 BA – 3; 3 BA – 1 – także nasz E pokazał już wszystko, co tyl-
1  (2) ktr. | 1  (2) ktr. ko pokazania było godne, a ponadto kłują go
2 3 | 2 3 2. Strona NS po partii, rozdawa∏ E
w oczy nie najsilniejsze atuty, zwłaszcza że
4 pas | 4 pas  K8743  D652
 AK84 N  963 w tej sekwencji jego partner może mieć tyl-
 764 W E  AKD73
Obie sekwencje identyczne: po przy- S ko cztery piki;pas – Wocenia swoją kartę po-
najmniej quasi-naturalnym otwarciu 1 A 6 dobnie jak Nicholas FitzGibbon: tylko jedna
E pasuje (trappingpasuje), jego ręka nie FitzGibbon Mesbur | Wspólny Język figura w podstawowych kolorach, a ponad-
spełnia bowiem wymogów stawianych pra- — 1 | — 1 to brak choćby wysokich blotek w pikach.
widłowej kontrze wywoławczej. A to przede 1 2 | 1 2 Istotnie, gry premiowej (tak 6, jak i 6)
wszystkim ze względu na krótkość w karach,
4 4 | 3 4
powinno się w tym rozdaniu raczej uniknąć,
4 5 | 5 5
zwykła kontra wywoławcza (beznadwyżko- 5 5 | 5 5 ale też osiągnięcie jej trudno byłoby tu okre-
wa) powinna zaś wskazywać możliwość gry pas | pas ślić jako brydżową potworność. Zwłaszcza że
we wszystkie trzy kolory poza kolorem jeżeli idzie o same piki, to odda się w nich tyl-
otwarcia, a więc przynajmniej po trzy karty Nick FitzGibbon – Adam Mesbur: 1 ko jedną wziątkę przy podziale tego kolo-
w każdym z nich. W Polsce, gdzie króluje – 11–13 PC w składzie zrównoważonym (za- ru 2–2 (szansa na to wynosi 40%) oraz przy je-
przygotowawczy trefl, wymogi te zostały tem 2+) albo naturalne kara w sile 11–16 PC, go rozkładzie 3–1 z singlowym asem w ręce
nieco obniżone, po otwarciu 1 dopuszcza wówczas na ogół co najmniej pięciokart karo- tego broniącego, która zostanie podegrana
się na przykład kontrę wywoławczą w ukła- wy i prawie zawsze układ niezrównoważony w jego pierwszej rundzie (6,25%). Nie jest to
dzie 4–4–2–3 (czy – ogólnie mówiąc – z du- (z boczną krótkością); 1 – naturalny, 4+; 2 jednak kontrakt o szansie realizacji 46,25%
bletonem w karach, oczywiście bez zbyt du- – to podniesienie może zostać dokonane zfitem (takiego szlemika można by z powodzeniem
64 żej ilości trefli). W tym wypadku nawet tylko trzykartowym (!); 4– splinter z krótko- zaakceptować, jako że już obecność w któ-

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Technika
rejś z rąk WE 10 podniosłaby tę szansę Nick FitzGibbon – Adam Mesbur: 1 scu taki, że starsza figura wręce partnera da-
doprawie59%, achoćby 9 – do52%), docho- – silny, 17+ PC w składzie niezrównoważo- je dużą szansę na wzięcie w nim wszystkich
dzi bowiem jeszcze problem kar. Otóż ten nym albo 25+ JPC w składzie równym; 2 sześciu lew. Modelowo trefle zawodnika E
kolor musi dzielić się 3–2 (68%), w realnym – naturalne, 5+ (przy tylko pięciu układ winny tu zatem zawierać dwie starsze figu-
rozdaniu kontrakt 6 (czy 6) zostanie za- niezrównoważony bądź kolor wysokiej ja- ry (A K, A D bądź K D) bądź też dowol-
tem zrealizowany jedynie 46,25% x 68% = kości), 7+ PC, forsing do dogranej; 2 – 5+; ne dwie figury –w tym asa albo króla – i dzie-
około 31,5% przypadków. Nie możemy zatem 3, 3 – wydłużenia w licytowanych kolo- siątkę. Sześciokart z damą, waletem
uznać go za poprawny. rach; 3BA – brak fitu kierowego, choćby du- i dziesiątką jest w zasadzie kolorem na taką
To jednak nie koniec oceny licytacji w tym bletona; 4 – fit treflowy, zachęcające do zapowiedź zbyt słabym. Z drugiej strony de-
rozdaniu. Otóż z punktu widzenia gracza W szlemika (na ewentualne 4BA partnera fekt ten rekompensuje obecność w ręce od-
– który w kontekście wyboru ostatecznego W spasuje); 4 – cuebid, akceptacja szlemi- powiadającego asa w kolorze bocznym, po-
kontraktu będzie miał tu dużo więcej do po- kowych intencji partnera, 4 – cuebid (czyż- zwala to bowiem żywić nadzieję, że
wiedzenia niż jego partner – ten ostatni mo- by ewentualne 4 były jeszcze propozycją przy starszej figurze treflowej w ręce otwie-
że przecież dodatkowo posiadać albo W, zagrania tego kontraktu?); 6 – dobre tre- rającego ręka ta przyniesie jednak oczeki-
albo W, albo obie te figury (to ostatnie jest fle z czterokartowym sekwensem od damy wane sześć wziątek (tu: pięć treflowych oraz
jednak wielce wątpliwe, z taką kartą E dał- oraz A D, E oddaje zatem wartość swojej jedną karową). Po tej analizie wnioskujemy,
by bowiem najprawdopodobniej rebid 3). ręki, zapowiadając szlemika. Gdyby w ra- że gracz E nie popełni wielkiego błędu, odpo-
A wtedy – przy W tamże – szansa na nieod- chubę mógł jeszcze wchodzić wielki szlem, wiadając w tym rozdaniu 3. To jednak nie
danie lewy pikowej wzrośnie do 90% (podział otwierający sam wszedłby w strefę gier koniec problemów z zapoczątkowaną w po-
pików 2–2 lub 3–1), a prawdopodobieństwo premiowych, najprawdopodobniej zamiast wyższy sposób sekwencją, trafia ona bowiem
realizacji gry premiowej – do prawie 62% zgłaszać cuebid 4, zadałby blackwo- w bardzo czuły i teoretycznie niedopraco-
(90% x 68%). Przy W u E szansa pikowa nie oda 4BA. wany punkt systemu. Pozostają nam zatem
zmieni się (46,25%), ale karowa wzrośnie Wspólny Język: 1– trój –, a właściwie przede wszystkim spekulacje, które być mo-
do 96% (kara 3–2 lub 4–1); szlemik zostanie nawet czteroznaczne: negat (0–6 PC w ukła- że nie przekonają niektórych czytelników.
zatem zrealizowany w blisko 44,5% przypad- dzie dowolnym), 7–11 PC w układzie niezrów- Istotnie, prezentowana niżej sekwencja wy-
ków (46,25% x 96%). Wreszcie kiedyby w rę- noważonym bez starszej czwórki bądź 16+ maga sporej dozy improwizacji:
ce E mogły się znaleźć oba kluczowe wale- PC w składzie zrównoważonym bez starszej W E
ty, szansa pikowa wyniosłaby 90%, karowa czwórki, możliwe też 13–15 PC w układzie 1 3
– 96%, zaś łączne prawdopodobieństwo zre- (32)–4–4 z pustym dubletonem w kolorze 3 3
alizowania kontraktu 6 (albo 6) – pra- starszym (alternatywą jest odpowiedź 3: 4 4
6 pas
wie 87%. Szlemik byłby zatem wówczas – inwit, dobry kolor 6+-kartowy, wykluczona
kolejno – kontraktem dobrym (62%), słabym, starsza czwórka); 2 – naturalne, karta na Logiczne jest, że po odpowiedzi 3
ale niebeznadziejnym (44,5%) bądź znako- pograniczu forsingu do końcówki, 19–21 PC, (i 3) podstawowym celem dalszej licyta-
mitym (87%). A że nawet w dzisiejszej, w peł- dobry kolor, w zasadzie 6+-kartowy (dopusz- cji jest sprawdzenie zatrzymań w pozosta-
ni nowoczesnej i superprecyzyjnej licytacji czalna bardzo silna piątka); 3 – naturalne, łych kolorach, aby kiedy tylko można, za-
nie sposób dowiedzieć się o obecności bądź na ogół 6+, zapowiedź nie tylko forsująca grać firmowe 3BA (w tych okolicznościach
nieobecności w ręce partnera waletów (przesądzająca dograną), ale też konstruk- najbardziej prawdopodobną końcówkę –
(choćby kluczowych), nie należy zbytnio kry- tywna (ze słabszą kartą E zgodziłby się na czy to z pełnym pokryciem bilansowym,
tykować w tym rozdaniu tych zawodników W grę w partnerowe kiery albo zalicytowałby czy nawet nieco podlimitową – w oparciu
(ani E), którzy dysponując takim zasobem in- bez atu); 3 – wydłużenie, na pewno sześć o longera roboczego w kolorze młodszym).
formacji, jaki zdołali od partnerów uzyskać, kierów; 3BA – brak fitu kierowego, choćby Każdą odzywkę otwierającego (w kolor)
zapowiedzą w nim tego – tym razem jedynie dubletona; 4 – fit treflowy, intencje szle- na wysokości trzech partner powinien za-
trzydziestoprocentowego – szlemika. mikowe; 4 – cuebid, akceptacja partnero- tem traktować w pierwszym czytaniu ja-
PUNKTACJA: wego zaproszenia do gry premiowej; 4 – ko wskazanie zatrzymania (i informacji
5 – 20; 5 , 6 , 6 – 8; 6 BA – 3; 3 BA – 1 cuebid (na wszelki wypadek nie 4); 4BA – o braku stoperow w kolorach młodszych),
dobre atuty (blackwood nie miałby sensu, czyli zapowiedź en passant. Tyle tylko, iż
3. Strona WE po partii, rozdawa∏ S
 AK3  64 E opisał bowiem swoją rękę, podczas gdy taka licytacja może również wskazywać
 AKD853 N 4 o karcie partnera wie niewiele); 6 – o wiel- (przynajmniej w drugim czytaniu) silnego
5 W E  AD63
S kim szlemie nie ma mowy, gdyż Enie dał (for- trefla na zgłoszonym kolorze, powstaje
 K64  D W 10 9 7 3 sującej do dogranej) odpowiedzi 2. zatem dosyć kłopotliwa dwuznaczność.
FitzGibbon Mesbur | Wspólny Język Jak już wspomnieliśmy, sekwencja alter- Krzysztof Jassem w swoim Wspólnym Ję-
1 2 | 1 1 natywna rozpoczęłaby się od odpowiedzi zyku 2005 proponuje rozwiązywać ją
2 3 | 2 3 gracza E inwitowymi 3. Trzeba jednak wy- w sposób następujący (zmienia to nieco
3 3 BA | 3 3 BA
raźnie zaznaczyć, iż problemowa karta od- w wydaniu nastepnym): otóż dalsza licyta-
4 4 | 4 4
4 6 | 4 4 BA biega od modelowej. Przez „dobry kolor” (tu: cja odbywa się zgodnie z zasadami kon-
pas | 6 pas treflowy) rozumiemy bowiem w tym miej- wencji en passant (zasadniczo pokazywa- 65
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Technika
nie zatrzymań), tyle że odpowiadający zo- – wiedząc, iż partner ma silnego trefla, PUNKTACJA:
bowiązany jest podnieść kolor rebidu part- chciałby go jednak poinformować o szan- 3 BA – 20; 2 BA – 14; 3  – 12; 4  – 8
nera do szczebla czterech, jeżeli ma w nim sach na szlemika w ten ostatni kolor. Krok Końcówka w bez atu – mimo obecności
trzy karty (!). Jeśli zatem odzywka otwie- ten może zrobić jedynie przy pomocy zapo- nalinii WEaż dziewięciu pików – jest tu praw-
rającego była naturalna, uda się uzgodnić wiedzi 4 – powtórnego trzeciego koloru, dziwym superkontraktem, w żaden sposób
ten kolor, kiedy zaś zalicytował on en pas- o znaczeniu: partnerze, mam tylko singla niemożliwym do położenia, podczas gdy al-
sant, para zagra albo końcówkę w kolor w Twoich kierach, ale moja karta jest zbyt ternatywne 4 najczęściej zostaną szybko
młodszy, albo dograną w starszy na sied- dobra na zgłoszenie z nią negatyw- przegrane.
miu atutach. Nie jest to niestety rozwiąza- nych 4BA, a przede wszystkim 5, widzę
5. Strona NS po partii, rozdawa∏ S
nie wszystkich możliwych tu bolączek, ale bowiem szanse na szlemika w ten kolor A  KD7652
z braku lepszych na razie na nim poprze- (gdy masz w nim fit, ten nie został bowiem  A 10 9 8 4 3 2 N W
 A42 W E  D95
staniemy. W ostatniej sekwencji otwiera- jeszcze zawodnikowi E ujawniony). Po ta- S
jący daje zatem rebid 3, o znaczeniu: en kim dictum W – ze znakomitym kontrola-  D9  AK4
passant, tj. zatrzymanie w kierach mi i wspomnianym fitem treflowym – bez FitzGibbon Mesbur | Wspólny Język
przy braku karowego (!), albo silny trefl wahania zapowie godnego polecenia 1 1 | 1 1
na kierach. Jego partner ustosunkowuje wszem, wobec i każdemu z osobna szle- 2 BA 3 | 3 3
się do pierwszego z powyższych warian- mika w ten kolor.
3 3 | 4 4 BA
4 4 BA | 5 5 BA
tów, zatem jego 3 w tych okoliczno- Oczywiście, powyższa, pełna polotu i fine- 5 5 BA | 6 6
ściach znaczą: mam zatrzymanie w pomi- zji sekwencja, przeznaczona jest jedynie dla 6 pas | pas
niętych przez ciebie karach, ale nie prawdziwych licytacyjnych orłów, a i to chy-
trzymam pików! (na końcu drabinki enpas- ba nie dla wszystkich… Nick FitzGibbon – Adam Mesbur: 1
santowej przechodzi się na wywiad beza- PUNKTACJA: – 10–16 PC, 5+; 1– 5+ PC, 4+; 2BA – 14–16
tutowy). Stawia to w dosyć kłopotliwej sy- 6 – 20; 6 BA – 16; 3 BA – 12; 5 – 10; 5 , PC, 6+ albo 5+–4; 3 – pytanie, przesą-
tuacji otwierającego, który chciałby 6–5 dzenie dogranej; 3 – jednokolorowa ręka
poinformować partnera o trzech bardzo na długich kierach; 3 – naturalne, co naj-
4. Obie strony po partii, rozdawa∏ W
istotnych cechach swojej karty: zatrzyma-  AKW865  D32 mniej dobrej jakości sześciokart; 4 – cu-
niu pikowym (o które przede wszystkim  10 3 2 N  D754 ebid uzgadniający piki; 4BA – blackwood na
 A5 W E  K86
pyta E), silnym treflu na (sześciu) kierach S pikach; 5 – tu: trzy wartości z pięciu; 5BA
(na swój rebid 3 W może mieć jedynie  K3  D64 – pytanie o konkretne króle, a zarazem inwit
górę 12–14 PC w składzie zrównoważo- FitzGibbon Mesbur | Wspólny Język wielkoszlemowy, informujący też partnera,
nym) oraz bardzo dobrym ficie treflowym. 1 2 | 1 2 że na linii WE znajduje się komplet wartości
Sytuację komplikuje fakt, że jego 4 były- 3 BA pas | 2 BA 3 BA oraz D; 6 – negatywne: brak króla oraz in-
by teraz zapowiedzią nieforsującą: spraw-
| pas
nych dodatkowych wartości.
dziliśmy zatrzymania, nie trzymamy pi- Nick FitzGibbon – Adam Mesbur: 2 Po 3 partnera Mesbur miał zbyt silną
ków, hamujemy zatem w czterech – 6–9 PC z trzykartowym fitem pikowym; kartę na to, aby zamknąć licytację 4, nie
w młodszy. Położenie, w jakim znajduje się 3BA – układ zrównoważony, (bardzo silna) chciał też zachęcająco uzgadniać tego kolo-
gracz W, jest więc rzeczywiście nie do po- propozycja zagrania tego kontraktu ru (cuebidem 4), mając w nim jedynie sin-
zazdroszczenia. A zatem improwizujemy (a nie 4). Jak widać, Nick sam przesądził glowego waleta (w perspektywie ewentual-
i polecamy mu zapowiedź 4 – (w zasa- dograną, skonsultował się z partnerem jedy- nej gry premiowej nie był to bowiem fit
dzie) czwarty kolor, czyli zawołanie: je- nie w kwestii jej miana. Inna sprawa, że Adam wystarczający). Bardziej zatem chyba jako
stem w trudnej sytuacji, partnerze pomóż miał maksimum odpowiedzi, zatem także mniejsze zło niż superzapowiedź zalicyto-
mi w podjęciu decyzji! Logika sytuacji na- partnerowy inwit by przyjął. wał 3 – i FitzGibbon uzgodnił ten kolor (cu-
kazuje, aby było to przede wszystkim py- Wspólny Język: 2BA – inwit do koń- ebidem 4) z singlowym asem (istotnie, to
tanie: partnerze, mam silnego trefla cówki w składzie zrównoważonym; 3BA wyraźnie lepsze uzupełnienie niż singlowy
na kierach, czy możemy grać w ten kolor? – oczywiste przyjęcie, i to w bez atu, a nie walet, właściwe nawet wkontekście ewentu-
Zgodnie z powyższymi wskazaniami, gdy- w piki. E ma maksimum odpowiedzi i układ alnej gry premiowej). W ten sposób – trzeba
by E miał trzy karty w kierach, podniósłby 4333, a wartość znajdujących się w jego rę- to uczciwie przyznać, nieco szczęśliwie – Ir-
partnerowe 3 do szczebla dogranej, za- ku honorów wzrasta, gdy partner wskazał landczykom udało się zagrać szlemika
tem teraz do zalicytowania 4 wystar- kartę jednokolorową. Damy, nawet jeśli osta- woptymalny kolor: siedmiokartowe piki, anie
czyłby mu już tylko dubleton w tym kolo- tecznie nie zostaną wyrobione i nie zdobędą w ośmiokartowe kiery! A ponadto (w natu-
rze. Inne zapowiedzi wskażą więc krótkość wziątek, mogą się bowiem okazać użytecz- ralny sposób) ustawili ten kontrakt z ręki E,
w kierach, a ponadto 4BA będą silną pro- ne jako stopery w swoich kolorach. W naszej kiedy to nie mógł on zostać w żaden sposób
pozycją gry, zaś 5 podobnie, tyle że bez sekwencji otwierający – zgodnie z zasada- położony, K znajdował się bowiem u e-S-
żadnych aspiracji szlemikowych. W tym mi bilansu – jedynie inwituje dograną i gdy- -a(to jednak było akurat efektem przypadku,
wypadku E – z ładnymi miltonami, ukła- by po jego 2BA partner zalicytował negatyw- a nie wyrozumowania). Jest to bowiem au-
66 dem 6–4 i solidnym sekwensem w treflach ne 3, spasowałby. tentyczne rozdania z tegorocznych mi-

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Technika
strzostw Europy w Dublinie (wypunktowane PUNKTACJA: pikowych, cztery treflowe, dwie karowe
jednak, zgodnie z zasadami pojedynku, jako 6 –20;5 –16;5 –14;3 BA –8;6 –5; i kierową. Gdyby E miał w treflach duble-
grane w turnieju na maksy). Nie ulega jednak 7–4 tona (K x), na swój rebid 3 musiałby też
najmniejszej wątpliwości, że 6 było w tym posiadać co najmniej dwie czerwone da-
6. Strona WE po partii, rozdawa∏ E
rozdaniu kontraktem istotnie najlepszym.  A9  K D 10 6 4 3 my, a wtedy wielki szlem nadal byłby po-
Nawet bowiem, gdyby obrońcy mogli otwo-  984 N  AD2 rządnym kontraktem (choć może nie wy-
 AK53 W E  82
rzyć kara – iuczynili to, rozgrywającego rato- S kładanym).
wałby jeszcze podział atutów3–3. Aprzecież  AW73  KD PUNKTACJA:
to pierwszy wistujący mógł posiadać (i rze- FitzGibbon Mesbur | Wspólny Język 7 BA – 20; 7  – 19; 7  – 13; 6 BA – 12;
czywiście posiadał) K, a nawet jeżeliby fi- — 1 | — 1 6  – 10; 6  – 6; 5 BA – 2; 5  – 1
gury tej nie miał, to wcale nie musiałby wten 1 BA 2 | 2 3 Także to rozdanie grano na ostatnich dru-
kolor wyjść. Tymczasem powodzenie (być
3 3 | 4 / 4
żynowych mistrzostwach Europy w Dubli-
4 4 | 4 BA 5 BA
może alternatywnego) szlemika w kiery wy- 4 BA 5 | 6 7 nie, m.in. w meczu Irlandia – Włochy.
magałoby (poza poradzeniem sobie przez roz- 5 BA 6 | 7 BA pas 7. Obie strony po partii, rozdawa∏ N
grywającego zewentualnym problemem ka- 6 6 |  A 10  KDW93
rowym – po pierwszym wiście w ten kolor), 6 7 |  K3 N  AD4
aby gracz S miał w atutach singlową bądź
pas |  D W 10 9 5 W E  AK7
S
drugą figurę, mariasza sec albo trzeciego Nick FitzGibbon – Adam Mesbur: 1  AK43  52
mariasza (łączna szansa na takie konfigura- – silny: 17+ PC w składzie niezrównoważo- FitzGibbon Mesbur | Wspólny Język
cje to niespełna 40%). nym albo 25+ PC w składzie zrównoważo- — 1 | — 1
Wspólny Język: 3 – w zasadzie kar- nym; 1BA – 11+ PC w składzie zrównoważo- 2 2 | 2 2
ta W jest na taki rebid nieco za słaba, także nym; 2 – naturalne, 5+; 3 – naturalne,
3 3 | 3 3
4 4 | 4 4
wziąwszy pod uwagę jakość longera kiero- warta pokazania czwórka bądź słaba piąt- 4 BA 5 | 4 4 BA
wego, rebid 2 byłby jednak jeszcze więk- ka; 3 – 6+; 4, 4 – cuebidy na uzgodnio- 5 BA 7 BA | 6 7 BA
szym niedolicytowaniem tej mimo wszyst- nych pikach; 4BA – blackwood na pikach; 5
ko urodziwej ręki, niż 3 są jej – tu: dwie wartości z pięciu plus dama atu; Nick FitzGibbon – Adam Mes-
przelicytowaniem; 3 – naturalne, rzecz ja- 5BA – pytanie o konkretne króle, a zarazem bur: 1 – jednoznacznie silny, zasadni-
sna forsing, minimum dobry sześciokart inwit wielkoszlemowy, informujący też part- czo 17 + PC; 2 – naturalne, 5 + (jeżeli
w pikach; 4 – cuebid uzgadniający pi- nera, że na ich linii znajduje się komplet war- tylko pięciokart, to albo układ niezrów-
ki; 4BA – blackwood na pikach; 5 – tu: trzy tości oraz dama atu; 6 – K albo dwa po- noważony, albo bardzo silny kolor), 7+ PC
wartości z pięciu; 5BA – pytanie o boczne zostałe (K + K, jak w naszej konwencji (w składzie zrównoważonym 8+ PC), for-
króle (E liczy w ręce partnera na A x, przy- kolorowe króle); 6 – czy masz jeszcze coś sing do dogranej; 2 – naturalne,
mierza się więc do wielkiego szlema, gdyby ponad to, co już pokazałeś? 6 – tak, a jed- 5 + ; 3 – naturalne, 5 + –4 + ; 3 –
ten posiadał ponadto K czy choćby nocześnie i chciałbym (zapowiedzieć wiel- uzgodnienie kar, fit co najmniej trzykar-
K); 6 – brak króli; 6 – szczęśliwie koń- kiego szlema), i boję się; 6 – no to i jak się towy; 4 – gramy w kara albo w nic nie
czy się zatem na szlemiku, przy singlowym boję!?; 7 – ktoś w końcu musi przestać się gramy! (przynajmniej o tej porze), we-
A w ręce W wielki szlem zawsze bowiem bać! zwanie do cuebidu (wejście w strefę szle-
byłby kontraktem nieprawidłowym, jako że W zasadzie Mesbur powinin był wrzucić mową); 4 – cuebid; 4BA – blackwood
jego powodzenie wymagałoby podziału atu- szlema już po 6 partnera, wówczas jednak na karach; 5 – tu: trzy wartości z pięciu;
tów 3–3 (36%). jeszcze trochę się bał. Na szczęście, w koń- 5BA – pytanie o boczne króle, a jedno-
Jak widać, staraliśmy się – w ramach cu strach ustąpił… cześnie inwit wielkoszlemowy, informu-
możliwości, jakimi dysponowaliśmy – na- Wspólny Język: 3 – nadwyżka oraz jący też partnera, iż na linii WE znajdu-
śladować (jak już wspomnieliśmy, nieco 6+, kolor co najmniej przyzwoitej jakości, je się komplet wartości oraz D; 7BA –
szczęśliwą) drogę Irlandczyków do optymal- definitywne przesądzenie dogranej; 4 – oczywiste przyjęcie ze względu na se-
nego szlemika w piki. Stąd nieco niemode- cuebid na pikach (jeśli jednak są obawy, że kwens pikowy (partner musi mieć w tym
lowy rebid otwierającego 3, a nie tylko 2, zapowiedź ta zabrzmi zbyt naturalnie, kolorze asa), czyli znakomite źródło lew.
po którym licytacja strony WE na pewno można zamiast niej dąć jednoznaczny cu- Już po otwarciu partnera silnym 1 Fit-
nie wyszłaby powyżej szczebla dogranej. Nic ebid 4); 4 – cuebid; 4BA – blackwood zGibbon wiedział, iż ich ręce należą do stre-
zresztą nie stoi na przeszkodzie, aby w tym na pikach; 5BA – dwie wartości z pięciu fy szlemikowo-wielkoszlemowej (34+ PC),
miejscu polecić polskim graczom konwen- plus dama atu plus albo K, albo dwa po- szybko przeszedł zatem do licytacji konwen-
cyjne 2BA w takim właśnie znaczeniu, w ja- zostałe (K + K – w oparciu o Dariusza cyjnej. Ostatecznie sam zdecydował się
kim stosują je brydżyści z Zielonej Wyspy. Kowalskiego konwencję kolorowe kró- na blackwooda (choć z powodzeniem mógł
Tym bardziej że tradycyjne jego znaczenie le); 6 – inwit wielkoszlemowy na zatrzy- scedować ten obowiązek na partnera, to
– 16–17 PC w składzie 5332 – nie jest już manie trzeciej klasy w treflach: damę albo wartości ręki W były bowiem bardzo łatwe
dziś w zasadzie potrzebne. Z takimi rękami dubletona; 7 – D; 7BA – no to W ma do sprawdzenia w odpowiedziach na pyta-
otwiera się bowiem na ogół 1BA. wyliczone trzynaście lew na bez atu: sześć nia konwencyjne), a następnie zainwitował 67
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Technika
wielkiego szlema. Adam – będąc pewien, że jąc w ten sposób dwie wartości plus damę 8. Obie strony przed partià, rozdawa∏ W;
N – jeÊli jest to tylko mo˝liwe
jego piki dadzą pięć wziątek – z radoscią part- atu plus dwa dowolne króle); 7BA – E do- – wchodzi 1BA (15–18 C w sk∏adzie
nerowe zaproszenie przyjął. licza się zatem łatwo do piętnastu nawet zrównowa˝onym z zatrzymaniem
Wspólny Język: 2 – naturalne, 5+, pewnych wziątek na bez atu: pięciu piko- w kolorze otwarcia)
niewykluczona starsza czwórka, forsing wych, pięciu karowych, trzech kierowych  K 10 9 7  AD864
do końcówki; 2 – cztery piki, na razie mo- oraz dwóch treflowych (nawet więc jeśli  A987653 N 4
A W E  9753
że to być jeszcze najsłabszy z przygoto- W ma w karach pustą damę (mało praw- S
A  975
wawczych trefli, tzn. ręka w sile 12–14 PC dopodobne!) i kolor ten nie dzieli się 3–2
w układzie zrównoważonym; 3 – natu- – szlem w bez atu zostanie pewnie zreali-
FitzGibbon Mesbur | Wspólny Język
ralne, 5+–4+; 3 – wskazanie pełnego zowany.
1  (1BA) 2 | 1  (1 BA) 2
4 4 | 4 4
fitu karowego, ta ekonomiczna zapowiedź Proszę zauważyć, jak znakomicie 4 BA 5 | 4 BA 5
(wobec jednoznacznie wskazującej silne- ustawiła dalszą wymianę informacji eko- 5 5 | 5 5
go trefla na pikach odzywki 3) powinna nomiczna zapowiedź E 3. Gdyby uparł 5 BA 6 | 5 BA 6
dużo lepiej ustawić dalszą licytację (ta- się on, aby jak najszybciej ujawnić silne- 7 pas | 7 pas
kie podejście do problemu przez zawodni- go trefla na pikach i zgłosił w zamian od- Nick FitzGibbon – Adam Mesbur: 1
ka E nazywane jest też antycypacją). Po- zywkę 3, dalsza licytacja stałaby się – 5+, 10–16 PC; 2 – konwencyjne: dwuko-
nadto partner wskazał już dziewięć kart przynajmniej odrobinę mniej precyzyjna, lorówka piki plus kara (!); 4 – splinter,
w kolorach młodszych, szansa na zastanie np.: uzgodnienie jednego z kolorów partnera
w jego ręce trzykartowego fitu pikowego W E (najczęściej pików); 4 – piki E dłuższe
jest więc nieduża. A gdyby nawet go posia- — 1 od kar, a zatem co najmniej pięć kart
dał, to i tak powie po 3 – 3 i nic nie bę- 2 2 w pierwszym z tych kolorów; 4BA – blac-
dzie jeszcze stracone. Po 3 E – także 3 3 kwood na pikach; 5 – tu: jedna wartość
4 4 BA
nasz W potwierdza zdecydowane uzgod- 5 5 BA z pięciu; 5 – pytanie o damę atu; 5 – jest
nienie kar i zaprasza partnera do wejścia 6 7 BA D!; 5BA – inwit wielkoszlemowy, a zara-
w strefę szlemową. Wprawdzie E nie pas zem informacja dla partnera, iż na linii WE
ujawnił jeszcze silnego trefla, ale Znaczenie zapowiedzi: do 3 – jak znajduje się komplet wartości oraz D; 6
po pierwsze, sam W ma 17 PC, wie zatem, poprzednio; 3 – 5+, silny trefl na tym – wartość dodatkowa w kierach, ale raczej
że ich ręce należą co najmniej do pogra- kolorze; 4 – czwarty kolor, a zatem cu- nie król. Mesbur zorientował się, że na swo-
nicza strefy szlemowej. Po drugie, odpo- ebid uzgadniający partnerowe piki (to je- ją niezwykłą, bardzo ofensywną licytację
wiadający kieruje się tu przywoływaną dyny sposób, w jaki można to uczynić, posiadający co najwyżej 16 PC partner mu-
przez nas już niejednokrotnie zasadą: Je- dwa pikowe honory to nawet lepiej niż si dysponować atrakcyjnym układem: długi-
śli na podstawie swojej ręki i dotychcza- ewentualne trzy blotki; nie należy się jed- mi kierami i czterema pikami. Pozostawił
sowej licytacji partnera widzisz szanse nak rzecz jasna po tej sekwencji W do- zatem otwartą drogę do wielkiego szlema,
na wielkiego szlema, to musisz (powinie- szukiwać w jego ręce układu 3–1–5–4); wskazując coś dobrego w kierach zapowie-
neś) zrobić (co najmniej) próbę szlemiko- 4BA – blackwood na pikach; 5 – dwie dzią 6. Był przekonany, iż nie może to być
wą. A przecież już takie ręce E – obie ze wartości z pięciu bez damy atu; 5BA – K (nie mówiąc już o KA) jako że z tą figu-
strefy 12–14 PC w składzie równym… pytanie o boczne króle; 6 – K albo dwa rą dałby cuebid 4 (po splinterowych 4
x x x x AD x AK x x x x pozostałe (tj. K i K według konwencji partnera), a dopiero potem wskazał prefe-
kolorowe króle; gdy para jej nie stosuje, rencję pików nad kierami. Ponadto z A D
K x x x Ax x AK x x x x W odpowie na 5BA – 6 – dwa boczne oraz K, a zatem ładnymi 9 PC, E mógł
… dają w zasadzie wykładanego wielkiego króle, co da partnerowi taki sam zasób skontrować wejście 1BA e-N-a. I tym razem
szlema karowego. Dalsze zapowie- informacji); 7BA – w tym wypadku E do- wszystko się udało.
dzi: 4, 4 – cuebidy (w zasadzie zbęd- liczy się jedynie dwunastu pewnych wzią- Na przykładzie tego rozdania wyraźnie
ne, już po 4 partnera E może/powinien tek: pięciu pikowych, trzech kierowych, widać zarówno solidną pracę pary nad do-
zalicytować 4BA, po jego ewentual- dwóch treflowych i dwóch karowych pracowaniem wielu sekwencji i gadżetów
nych 4 W z pełną premedytacją zgłasza (A K); trudno jednak, aby na swoją se- (jak tu dosyć niezwykła odpowiedź E 2), jak
jednak cuebid 4, aby to E zapytał się kwencję partner nie miał D (powinien i pełne zrozumienie w nietypowych sekwen-
o asy; wartości ręki W – dwa asy, dama ją posiadać już na swoją odpowiedź 2). cjach, będące efektem wielu godzin wyczer-
atu oraz dwa boczne krole – są bowiem A ostatecznie będzie przecież jeszcze pujących treningów i dyskusji.
bardzo łatwe do sprawdzenia w odpowie- szansa na zastanie u niego D… Wspólny Język: 2 – naturalne, 5+,
dzi na blackwooda); 4BA – blackwood PUNKTACJA: nieforsujące, być może zapowiedź nieco
na karach; 6 – dwie wartości z pięciu 7 BA – 20; 7  – 18; 7  – 17; 6 BA – 11; 6  naciągnięta; 4 – splinter uzgadniający pi-
plus D plus albo K, albo dwa pozosta- – 10; 6  – 9; 5 BA – 2; 5 , 5  – 1 ki; 4 – negatywne, rzecz jasna; 4BA –
łe (tj. K i K – w oparciu o konwencję To rozdanie pochodzi z kolei z bojów 1/16 blackwood na pikach; 5 – tu: jedna war-
kolorowe króle; jeżeli para jej nie stosuje, finału olimpiady w Lille, m.in. ze spotkania Ir- tość z pięciu; 5 – pytanie o damę atu; 5
68 to W – zamiast 6 – odpowie 6, wskazu- landia – Niemcy. – jest D, ale brak bocznego króla; 5BA –

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Technika
inwit wielkoszlemowy; 6 – coś dobrego Generalnie jednak wielki szlem w piki bę- przez partnera luk w kolorach młod-
w kierach, ale na pewno nie król (z K dzie tu kontraktem dosyć trudnym, aczkol- szych); 6 – oczywiście o wielkim szlemie
E dałby cuebid 4 po splinterowych 4 wiek jak najbardziej możliwym do wylicyto- od dawna nie było już mowy.
partnera). wania. Nawet bowiem jeśli E po 1BA e-N-a Wspólny Język: 2 – silny trefl na
Jak widać, znowu próbujemy coś ścią- spasuje, otwierający powinien dostrzec ol- 5+; 2BA – dwa piki albo trzy, ale w tym dru-
gnąć ze zwycięskiej sekwencji Irlandczyków, brzymi potencjał ofensywny swojej ręki, je- gim wypadku w składzie 4333, czyli bez le-
najsłabszym ogniwem proponowanej przez śli uda się uzgodnić któryś z jej kolorów (pa- wy przebitkowej od krótszego fragmentu
nas sekwencji jest jednak sama odpo- trząc realistycznie – w zasadzie mogą to atutów; 3 – wydłużenie pikowe; 4, 4
wiedź 2 gracza E. Wielu posiadaczy tej kar- być wyłącznie piki). W ożywi wówczas licy- – cuebidy; 4– negatywne; 5,6,6– tak
ty uzna ją za zbyt słabą na takie działanie tację wywoławczą kontrą, a jego partner – jak w sekwencji Irlandczyków, włącznie ze
i po prostu spasuje. Oczywiście otwierający jeśli stosownie ją zinterpretuje – skoczy stojącymi za tymi zapowiedziami rozumo-
powinien wówczas wznowić licytację wywo- na bilansowe (w zaistniałych okoliczno- waniami graczy.
ławczą kontrą, wskazującą przede wszyst- ściach) 3. W powinien wtedy bez specjal- Bardzo dobry szlemik, a to dzięki dwóm
kim piki, ale w tym celu trzeba też dyspono- nych oporów wejść w strefę szlemową, bo- wziątkom treflowym oraz – przede wszyst-
wać precyzyjnym, sprawdzonym aparatem. wiem już A D x x w ręce partnera daje kim – związanych z nimi dwoma pewnymi
Nie znajdziemy nic dziwnego w tym, jeśli przyzwoitego szlemika w piki. A dosyć praw- dojściami dodziadka. Umożliwią one bowiem
w dużym turnieju na maksy okaże się, iż dopodobna krótkość kierowa tamże – wiel- rozgrywającemu zrobienie dwóch impasów:
w rozdaniu tym na wielu stolach licytacja kiego szlema, zwłaszcza gdy E ma też pią- najpierw przeciwko K, a następnie przeciw
wygaśnie na 2. W ożywi bowiem licytacje tego pika (bardzo prawdopodobne po jego K. Szlemik jest więc tu kontraktem na jed-
taką właśnie zapowiedzią, a jego partner skoku na 3). Partner ujawni wówczas po- nym z dwóch impasów, czyli dokładnie sie-
po prostu ją odpasuje. siadanie A, D oraz – daj Boże! – singla demdziesięciopięcioprocentowym.
Jeżeli jednak w duecie WE będzie pew- w kierach, a także pięciu pików. W każdym PUNKTACJA:
ność, że wznawiająca, wywoławcza kontra razie osiągnięcie w tym rozdaniu prawdzi- 6  – 20; 6 BA – 14; 5  – 9; 5 BA, 7 ,
otwierającego wskazuje (kiery i) piki, dalsza wego superkontraktu 7 będzie dla każde- 7 BA – 5
licytacja może się potoczyć następująco: go duetu WE niekwestionowanym powo-
10. Obie strony po partii, rozdawa∏ E
W N E S dem do dumy.  AW762  K 10 5 4 3
1 1 BA pas pas PUNKTACJA: A N  K D 10 9 7
ktr. pas 3 pas 7  – 20; 6  – 18; 5  – 16; 4  – 10; 3,  AK6 W E
S 8
4 pas 4 pas 5  – 8; 1BA (N) z kontrą, 3 – 5; 1BA (N) z pa-  A 10 6 3  D4
4 BA pas 5 pas
5 pas 5 pas sami – 1 FitzGibbon Mesbur | Wspólny Język
5 BA pas 6 pas — 1 | — 2
7 pas…
9. Strona WE po partii, rozdawa∏ N
 ADW7542  963
2 BA 3 | 2 BA 3
Znaczenie zapowiedzi: kontra – wy- A N  742
3 3 | 3 4
 ADW W E  10 6 4 3
3 BA 4 | 4 BA 5
woławcza, w zasadzie koniecznie z czterema
 82
S
 AK5
4 BA 5 | 4 BA 5
pikami; 3 – „coś” w karcie z co najmniej 5 5 | 7 pas
czterema pikami (z bilansu, po uprzednim FitzGibbon Mesbur | Wspólny Język 5 BA 6 |
pasie E na 1BA e-N-a); 4 – splinter uzgad- — pas | — pas 7 pas |
niający piki; 4 – negatywne, choć piąty pik 1 1 BA | 1 1 BA Nick FitzGibbon – Adam Mesbur: 1
ma tu swoją wartość; 4BA – blackwood
3 4 | 2 2 BA
– 5+, 10–16 PC; 2BA – 13+ PC (zatem forsing
4 4 | 3 4
na pikach; 5– tu jedna wartość z pięciu; 5 5 6 | 4 4 do końcówki) z 4+–kartowym Fitem piko-
– pytanie o damę atu, 5 – jest D, ale brak 6 pas | 5 6 wym, może być boczny singleton, ale nie re-
bocznego króla; 5BA – inwit wielkoszlemo- | 6 pas nons!; 3 – sztuczne wskazanie minimum
wy; 6 – singiel w kierach, a ponadto pięć Nick FitzGibbon – Adam Mesbur: 1 otwarcia, tj. siły 10–13 PC; 3 – sztuczne py-
atutów, z tak znakomitymi wartościami – jednoznacznie silny, zasadniczo17+ PC;1BA tanie, przede wszystkim o krótkość; 3
E ma nawet prawo samodzielnie wrzu- – po uprzednim pasie: 8–10 (11) PC w skła- – krótkość karowa; 3BA – pytanie o najniż-
cić 7; 7 – jeżeli jednak tego nieco bojaźli- dzie zrównoważonym, i w tym jednak wy- szy cuebid (z wyjątkiem wskazanej już krót-
wie nie zrobi, kontrakt ten zapowie jego part- padku rzecz jasna forsing do dogranej; 3 – kości w karach); 4– cuebid honorowy (brak
ner. gramy w piki albo w nic nie gramy!, wezwa- cuebidu w przeskoczonych treflach); 4BA –
Jeżeli bowiem E ma singla w kierach, to nie do cuebidu; 4, 4 – cuebidy; 4 – ne- blackwood na pikach; 5– tu: jedna wartość
już przy tylko A D x x tamże wielki szlem gatywne; 5 – jeszcze jeden krok naprzód, z pięciu; 5 – pytanie o D; 5 – brak tego
w piki będzie bardzo przyzwoitym kontrak- cuebid; brak cuebidu w treflach i drugiego honoru, a zatem i rekompensującego jej nie-
tem (choć w niektórych przypadkach ko- cuebidu w karach; 6 – drugi cuebid w tre- obecność szóstego pika; 5BA – inwit wiel-
nieczny może być impas przeciwko pierwot- flach, na podstawie zdecydowanych 5part- koszlemowy, informujący też partnera, iż
nie trzeciemu W w ręce e-S-a), natomiast nera Mesbur uznał, że jego K będzie war- naosi WEznajduje się komplet wartości oraz
gdy E posiada A D x x x, 7(WE) okaże się tością użyteczną, jeśli chodzi o grę premiową dama atu (bądź – jak tu – co najmniej dziesięć
grą przewyborną. (pokrywa bowiem jedną ze wskazanych pików);; 7 – na podstawie otrzymanych 69
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Technika
od partnera informacji oraz wnioskowania E1: K x x x x KD x x x D x x czyło dowiedzieć się, iż partner ma piątego
negatywnego (E wykluczył posiadanie D, E2: K x x x x KD x x D x x x K oraz pięć kierów. Nie musiał nawet pytać
szóstego pika oraz kontroli pierwszej bądź … rozgrywający w zasadzie nigdy nie unik- się o singla, każda krótkość była bowiem tak
drugiej klasy w treflach) Nick wydedukował, nąłby oddania lewy treflowej. W przypadku samo użyteczna. Podobnie jeśli chodzi oD –
iż wielki szlem w piki będzie w tym rozdaniu ręki E2 stałoby się tak także wówczas, gdy- W wiedział przecież, że na ich linii znajduje
właściwym kontraktem. Z faktu, że partner by jej kierową blotkę zamienić na waleta. się dziesięć pików. Mógł zatem wyliczyć osiem
ujawnił (mógł mieć) jedynie K oraz D, wy- Wspólny Język: 2– polska dwukolorów- lew atutowych (pięć w ręce E i trzy kierowe
snuł wniosek, że jego K musi towarzyszyć ka, tj. 5+–5+ z kierami; 2BA – pytanie; przebitki u siebie; to przy podziale pików 2–1,
D, a może nawet dama z waletem. Jego 3– kiery i piki; 3– zachęcające uzgodnienie naktóry jest78%), dwie karowe, treflową, kie-
rozumowanie i wyciągnięty z nich wniosek pików (jak w licytacji po otwarciu 2 Wilko- rową na asa oraz kierową fortę (wyrobioną
nie były jednak bezwarunkowo prawidłowe, sza); 4 – krótkość karowa; 4BA – blackwood przypodziale tego koloru4–3, naco jest62%).
dla uczynienia wielkiego szlema w piki kon- napikach;5– tu: jedna wartość zpięciu. Du- To oczywiście wnajgorszym wypadku, aprze-
traktem superprawidłowym kluczowy był żo krótsza iwyraźnie lepsza (precyzyjniejsza) cież na swoje popartyjne otwarcie E musiał
bowiem układ ręki E 5–5. Łatwo bowiem sekwencja niż u Irlandczyków. Aby zapowie- też mieć jakąś figurę poza K; w zasadzie K
zauważyć, iż przy takich na przykład skła- dzieć wspaniałego wielkiego szlema w piki, był zatem u niego pewny.
dach ręki E… prowadzącemu licytację graczowi Wwystar- U wielu polskich par otwarcie 2 przy-
rzeka dwukolorówkę kiery z młodszym, nie
dysponują one zatem otwarciem dwukoloro-
wym na starszych. Im zaproponujemy więc
następującą sekwencję:
W E
— 1
2 2
2 BA 3
3 4
4 BA 5
5 BA 7
7 pas
Znaczenie poszczególnych odzywek:
1 – mimo tylko 10 PC otwarcie jak najbar-
dziej dopuszczalne, zwłaszcza gdy w syste-
mie brak jest otwarcia dwukolorowego
na starszych; 2 – według ogólnie przyję-
tych zasad (ręka zdecydowanie za silna
na ewentualnego splintera 4, tym bardziej
że musiałby on zostać zalicytowany z singlo-
wym asem); 2BA – forsujące; 3 – układ
5+–5+; 3 – zachęcające uzgodnienie pi-
ków; 4 – krótkość karowa, modelowo
układ 5–5–2–1 (mimo zupełnego minimum
otwarcia pokazanie krótkości jest w tej se-
kwencji obowiązkowe); 4BA – blackwood na
pikach; 5 – tu: jedna wartość z pięciu; 5BA
– inwit wielkoszlemowy; 7 – bardzo dobre
wartości kierowe; 7– jak już wyjaśnialiśmy,
na dobrą sprawę odpowiadający mógł zapo-
wiedzieć ten kontrakt od razu po 5 partne-
ra (gdy dowiedział się ojego K, układ 5–5
był mu już znany wcześniej).
PUNKTACJA:
7  – 20; 6  – 12; 7 BA – 8; 6 BA, 7  – 5;
5 , 5 BA, 6  – 3; 5  – 1

Ostateczny rezultat POJEDYNKU:


Nicholas FitzGibbon – Adam Mesbur
199 pkt(99,5%)
70 Ty ze swoim partnerem ?

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Technika

Jak rozegrasz?
Rozwiàzania problemów ze str. 3

1. Licytacja była dosyć burzliwa, ale Przypadek drugi. Kiedy do Twojego A loru pika, przyjmij, że całe rozdanie wyglą-
iwzwiązku ztym natyle informacyjna, że po- lewy obrońca dołoży pika do koloru, będzie da właśnie tak, jak przedstawiono to
trafisz ocenić, także na podstawie przebiegu to znaczyło, iż układ jego ręki to 1–2–7–3 na ostatnim diagramie (jak już wspomnie-
pierwszej lewy (przy dosyć mocnym założe- albo może 1–2–6–4. W tym drugim przypad- liśmy, układ ten jest bardziej prawdopodob-
niu, że dołożona przez S D była kartą praw- ku… ny niż ten z tylko sześcioma karami u e-N-
dziwą), iż układ ręki obrońcy N to najprawdo- -a) i… W czwartej lewie ściągnij A,
Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ N
podobniej 0–2–7–4 albo 1–2–7–3 (no, może 8 zrzucając ze stołu pika, przebij tam
też – choć z wyraźnie mniejszym prawdopo-  65 karo, przebij w ręce blotkę treflową,
dobieństwem 1–2–6–4). W pierwszym przy-  K W 10 6 5 4 przebij na stole D, przebij w ręce ko-
padku pełny rozkład kart przedstawia się  AK86 lejnego trefla, fortując D w dziadku,
 AK76  5432
mniej więcej następująco: następnie zaś…
 A K W 10 9 8 N  7432
 AD7 W E  —
Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ N S —
— —  D5432 6
 65  D W 10 9  W654
 K W 10 6 5 4 2 D —
 AK86  9832  K76  54
 AK76  5432  W 10 9 7  KW N 7
— W E —
 A K W 10 9 8 N  7432 S
 AD7 W E  — … należałoby rozgrywać tak samo, jak opisa- —  D4
S
—  D5432 no to wyżej, tzn. w czwartej lewie kontynu-  D W 10
 D W 10 9 8 ować K. Pojego przebiciu Nmusiałby oddać —
D dwie lewy w kolorach młodszych. Jednak- —
 983  W 10
że, ze względu na przebieg licytacji, w ręce
 W 10 9 7
N należy oczekiwać raczej siedmiu kar (nie … dopiero teraz – tj. w pięciokartowej
Nie ściągaj drugi raz atu! – tylko jest specjalnie silny, także jego kara są co końcówce i nie ściągając uprzednio
zagraj A. Jeśli obrońca N lewę tę prze- najwyżej umiarkowanej jakości), czyli ukła- drugi raz atu! – kontynuuj z ręki K (!).
bije (6), w następnej będzie musiał wyjść du ręki 1–2–7–3… Jeśli gracz N przebije go, będzie musiał
w karo albo w trefla. W pierwszym wy- wyjść w karo pod podwójny renons – prze-
Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ N
padku na A D pozbędziesz się ze sto- 8 bij wówczas w dziadku i wykorzystaj
łu dwóch pików, a potem przebijesz  65 tamtejszą D (albo nawet zrzuć ze
tam trzy karty z ręki – dwa piki i trze-  K W 10 6 5 4 2 stołu pika, przebij w ręce, następnie
cie karo. Zagranie przez N w trefla da ci  AK8 zaś przebij w dziadku pika i wykorzy-
 AK76  5432
natomiast dwie lewy w tym kolorze staj D). Jeżeli natomiast K nie zo-
 A K W 10 9 8 N  7432
– na damę oraz fortę wyrobioną prze-  AD7 W E  — stanie przebity, oddaj pika, a potem
S
bitkami dzięki podziałowi trefli 4–4. —  D5432 ostatnią kartę tego koloru z ręki prze-
Wyrzucisz na nie z ręki dwie blotki pi-  D W 10 9 bij na stole nienadbijalną 7.
kowe. D Zauważ jeszcze tylko, jak wielkie za-
 983
Jeżeli zaś N A nie przebije, kontynu- mieszanie w szeregach wroga (tu: Two-
 W 10 9 7 6
uj K. Po jego przebiciu lewy obrońca ich) mógłby spowodować obrońca S, gdy-
znajdzie się w takim samym położeniu co … a wówczas polecana uprzednio linia roz- by w drugiej lewie – do zagranego przez
opisane wyżej. A gdy i w tym wypadku grywki nie będzie skuteczna. N przebiłby rozgrywającego A – myląco dołożył D
przebitki odmówi, zgraj A, wyrzucając bowiem K szóstką atu i zagrał w (dowol- z konfiguracji D x! Jego partner miałby
z dziadka pika i wyjdź pikiem, oddając nego) trefla. Ponieważ w tym wypadku ko- wtedy najprawdopodobniej układ 1–1–7–4,
lewę obrońcy S. Ten nie będzie już miał lor ten nie dzieli się 4–4, przeciwnik dałby kiedy jednak w lewie trzeciej W zgodnie
kiera, by połączyć atuty, spokojnie i pew- w ten sposób rozgrywającemu tylko jedną z planem zagrałby A, do którego N do-
nie dokonasz więc na stole przebitek dodatkową wziątkę – na D, więc ten ostat- dałby pika do koloru, rozgrywający ze zro-
trzech kart z ręki: pika i dwóch kar. ni zostałby w ręce z przegrywającym pi- zumiałych względów przyjąłby, iż najbar-
Podobnie jak w wariancie poprzednim ni- kiem. dziej prawdopodobny układ ręki
czym niezagrożonych, dziadkowa 7 jest W przypadku układu ręki N 1–2–7–3 na- przeciwnika z lewej to 1–2–7–3. Zagrałby
bowiem starsza od pozostałej w ręce N leży zatem rozgrywać inaczej. Po tym, jak zatem w sposób mu w takim wypadku po-
szóstki. do Twojego A lewy obrońca dołoży do ko- lecany i przegrałby swój kontrakt, jako że 71
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Technika
od e-N-a nie spadłby spodziewany K. mogą ci być – jak się za chwilę przekonasz K D 8, a jego partner W 10 9 7. Dołóżmy
Także ściągnięcie K, A (ze stołu pik) – niezbędne później. W lewie następnej do tego rozkład trefli 3–2 (przy gorszym ra-
i oddanie obrońcy S pika – by przebić wróć do ręki K (albo K) i powtórz czej swojej gry nie zrealizujesz), a hipote-
na stole pika i dwa kara – nie byłoby zwy- impas atutowy – i tym razem staran- tyczny rozkład całego rozdania jawi się na-
cięskie; po dojściu pikiem S odnalazłby nie zagraj 3 – do W na stole. Istot- stępująco:
bowiem ostatniego kiera i połączył atu, nie, obrońca S zrzuci wówczas karo, ale
Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ W
zabierając przeciwnikowi jedną przebit- będzie już wstępnie przygotowany  875
kę w dziadku. do przeprowadzenia zwycięskiej rozgryw-  KD8
Przy rzeczywistym (wówczas) rozkła- ki końcowej. Zagraj z dziadka K – po-  ADW97
dzie kart (N: 1–1–7–4, po mylącym wyrzu- wiedzmy, że S nie zabije go asem, gdyby to  10 7
 K4  A932
ceniu przez jego partnera w drugiej lewie uczynił, jedynie ułatwiłby ci dalsze postę-
 A65 N  432
D) do sukcesu rozgrywającego prowa- powanie. Teraz jedną z Twoich szans bę-  K54 W E  10 3 2
S
dziłoby następnie zgranie K (teraz lub dzie drugi W w ręce e-N-a, zanim jednak  K8654  A32
później), A (ze stołu pik) oraz D (z dziad- ją wykorzystasz, tj. będziesz kontynuował  D W 10 6
ka kolejny pik). Po dostaniu się do ręki K z dziadka D, do końca przygotuj efek-  W 10 9 7
 86
N nie miałby kiera, by połączyć atuty, towną rozgrywkę końcową znaną jako co-
 DW9
W zrobiłby więc spokojnie i pewnie swoje up de diable (manewr diabelski). W siód-
trzy zaplanowane przebitki w dziadku. mej lewie przejdź mianowicie do ręki N ma na pewno nożyce A D W x x, ina-
Jak zatem widać, bohaterem tego inte- K, zgraj też D i wyrzuć na nią ze czej bez wątpienia zawistowałby w ten ko-
resującego, niełatwego rozdania może zo- stołu kiera, przebij w dziadku trefla lor, a nie czekał na to, aż partner dojdzie
stać tak rozgrywający, jak i obrońca grają- 4 i dopiero w tym momencie wyko- do ręki i podegra spodziewanego K w rę-
cy na pozycji S. naj zapowiedziane zagranie D. ce rozgrywającego.
Wprawdzie W nie spadnie, ale S po po- Przepuść drugi raz kiery! – gdybyś
2. Jeżeli impas pikowy rzeczywiście wy- biciu D asem będzie musiał wyjść z ręki bowiem tego nie uczynił, to już leżałbyś,
chodzi, a atuty są rozłożone 3–2, wygrasz zawierającej trzy walety: i to nie bez jednej. Musiałbyś wyrabiać tre-
swoją grę bez problemów. Nawet gdy przyj-  K8 fle, a wówczas S dostałby się tym kolorem
dzie ci oddać dwa kiery oraz przy podziale — do ręki i wyszedł w karo. N wziąłby tę lewę
tego koloru 4–1, tym bardziej że będziesz — W i dopuścił 9 partnera, ten zaś ścią-
znał dokładny ilościowy rozklad rąk (wiesz 9 gnąłby jeszcze 10 i ponownie podegrał
już, że S miał pięć kar i cztery trefle), a przy  10 9 A kara. Oddałbyś wówczas trefla, trzy kiery
6 N  10 3
tym wiedział, iż A musi się znajdować — W E — oraz pięć kar, co byłoby równoznaczne
S
w ręce otwierającego licytację gracza S. — — z wpadką bez trzech.
Od czasu do czasu uda ci się nawet zrobić — Powiedzmy, że po utrzymaniu się
nadróbkę. W w drugiej lewie D N zagra w ten kolor
Problemem może być jednak rozkład W po raz trzeci. Oczywiście musisz wyrobić
W
pików 4–1 – i przed taką ewentualnością sobie trefle, zobacz jednak, do czego do-
możesz się jednak w interesujący i spekta- Ściągnie W (N zrzuci trefla), ale w lewie szłoby, gdybyś od razu w czwartej lewie
kularny sposób zaasekurować. Przypuść- przedostatniej, chcąc nie chcąc, położy zagrał w ten kolor, na przykład blotką wko-
my, że całe rozdanie wygląda tak: przed sobą W albo W. Przebij 10 w rę- ło (czy też ściągnął wcześniej A albo na-
ce i poczekaj na reakcję obrońcy N. Je- wet A K). Otóż obrońca S dostałby się
Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ S
 K865 go K nadbij na stole asem atu – ostat- wówczas do ręki 9 i ściągnął dobrą 10.
 87 nią wziątkę zdobędzie wówczas 9 A to postawiłoby Twoją rękę w przymusie.
 863 w Twojej ręce. Jeżeli zaś N zagra 8, Gdybyś do 10 pozbył się stamtąd kara,
 9852 zrzuć z dziadka kiera, w tym wariancie straciłbyś jakiekolwiek zatrzymanie w tym
 10 9 3 2  ADW4
ostatnia lewa padnie łupem dziadko- kolorze, przeciwnicy natychmiast odebra-
 654 N  K D 10 3 2
 KD2 W E  54 wego asa atu. liby więc w nim wszystkie pięć wziątek i też
S
 AK3  64 Zauważ raz jeszcze, jak ważną role leżałbyś bez trzech. Wyrzucenie do 10
7 w końcówce rozdania – dla wyegzekwowa- trefla sprawiłoby, iż straciłbyś jedną z wy-
 AW9 nia prześwietnego manewru diabelskiego maganych siedmiu lew, po pozbyciu się
 A W 10 9 7
– miały przezornie zachowane aż do tego zaś wtedy z ręki blotki pikowej – S wy-
 D W 10 7
momentu w Twojej ręce wysokie atuty – szedłby w następnej lewie w karo, a jego
Na początek wróćmy do lewy trzeciej. 10 9. partner wziąłby ją W i zagrał w trefla.
Otóż zagrywając wówczas na impas Zniszczyłby w ten sposób Twój dwustron-
K – wyjdź z ręki 2, a z dziadka za- 3. Z licytacji wynika, że kara dzielą ny komfort komunikacyjny tym kolorem
dysponuj D (N dołoży w tej lewie 5, się 5(N) – 2(S), z przebiegu pierwszych w momencie, kiedy piki byłyby jeszcze
72 a S – 7). Wysokie piki w ręce – 10 i 9 – dwóch lew z kolei, iż N miał pierwotnie w rękach WE zablokowane. Wprawdzie

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Technika
dysponowałbyś wówczas sześcioma
wziątkami w kolorach czarnych (i A), ty-
Jak b´dziesz si´ broni∏?
le tylko, że nie byłbyś w stanie ich wszyst- Rozwiàzania problemów ze str. 3
kich odegrać. W praktyce przepadłaby Ci
lewa na dziadkowego A, poległbyś za- 1. Partner wskazał damę z waletem na trzeciej ręce 9 – w ten sposób wytrą-
tem bez jednej. kier, trudno by zatem było liczyć na jesz- cisz W, ale nie dasz e-S-owi trzeciej lewy
Rozwiązanie tego problemu rozgryw- cze jakieś figury w jego ręce, wszak S w tym kolorze.
kowego jest jednak dosyć proste. Ale też otworzył licytację acolowskimi 2  . Nie będzie to jednak obrona skutecz-
eleganckie i estetyczne – do tego stopnia, Szanse na położenie gry nie są duże. na! Po utrzymaniu się W na stole rozgry-
że dzięki wymyśleniu go przy stole (Van- Po pierwsze, dobrze by było, aby rozgry- wający przebije bowiem w ręce kiera (!),
derbilt 1980 w Chicago, rozkład nieco zmo- wający miał w ręce dwa kiery oraz odbierając wam bezpieczne odejście tym
dyfikowany w stosunku do autentyczne- jednego trefla, tj. singlowego asa w tym kolorem. Następnie gracz S trzy razy za-
go) przez młodego wówczas Michaela ostatnim kolorze. Po drugie, jego atuty atutuje, zgra A i – w następującej (bądź
Rosenberga trafiło ono na łamy brydżo- muszą być na tyle silne (wysokie), aby zbliżonej do niej) końcówce…
wych magazynów i podręczników. Otóż nie dysponował on pikowym dostępem —
po utrzymaniu się w trzeciej lewie A do dziadka (wykorzystałby bowiem wów-  65
w ręce ściągnij najpierw K (!), a do- czas wziątkę na K), nie mógł też zrobić 7
piero potem zagraj z obu rąk blotki tam bezpiecznej (tj. nienadbijanej przez  KW
treflowe. S weźmie tę lewę 9 i ściągnie E) przebitki kara. Oto – w świetle powyż- — —
— N —
10 – wyrzuć wówczas z ręki 4 (!), szych założeń – najsilniejsza ręka S (oraz  K 10 3 W E 5
S
a nic i nikt nie będzie w stanie ci zaszko- pełny rozkład kart), przy której kontrakt  D9  7653
dzić. Powiedzmy, że S wyjdzie w następnej może jeszcze zostać położony, pod wa-  W6
lewie w karo – dołóż wtedy rzecz jasna runkiem rzecz jasna, iż broniący wyko- —
z ręki blotkę; a N utrzyma się W i… Nie- rzystają istniejącą szansę:  AD8
—
zależnie od tego, czy zagra następnie w tre-
Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ S
fla, czy w pika (czy w karo), bez najmniej-  97 … wyjdzie z ręki 8 (czy nawet D). Weź-
szych przeszkód wykorzystasz swoje  65432 miesz tę lewę 10, ale następnie będziesz
sześć wziątek w kolorach czarnych  W7 musiał dać przeciwnikowi (dziesiątą)
i zrobisz swoje.  K W 10 8 wziątkę na D w ręce albo na K w dziad-
 43  10 8 2
Wariant drugi. Kiedy po utrzymaniu się ku.
 A K 10 N  DW9
w drugiej lewie D N nie zagra po raz trze-  K 10 9 3 2 W E  54 Jak z powyższego wynika, nie wolno
S
ci w kiery, tylko wyjdzie D (licząc na to,  D94  76532 wam (obrońcom) utracić również waszych
że jego partner dojdzie do ręki treflem  AKDW65 odejść w kierach, kluczowe zagranie
i powtórzy karem, broniący wezmą wów-  87 w kara musisz zatem wykonać od ra-
 AD86
czas dwa kiery, trefla oraz cztery kara, zu w drugiej lewie (!). Dla pełnego bez-
A
położą zatem przeciwnika bez jednej), pieczeństwa wyjdź wówczas 10 (!)
weź ją K w ręce i po prostu… po- Zgodnie z Twoją hipotezą gracz S ma i rozgrywający będzie bezradny. Utrzyma
wtórz karem. Gdy N odbierze wówczas teraz dziewięć pewnych wziątek: sześć się W w dziadku, zgra parę pików oraz
wszystkie cztery wziątki karowe, A pikowych, dwie karowe i treflową, jeżeli A, ale w przykładowej końcówce…
ustawi jego partnera w pikowo-tre- jednak będziesz bronił się pasywnie, nie —
flowym przymusie (groźby: 9 ruszając kar, przeciwnik łatwo zdobędzie  65
na stole i 8 w ręce), na ogół prostym, brakującą dziesiątą lewę. Zaatutuje mia- 7
acz możliwy będzie też wariant krzyżowy. nowicie kilka razy, odblokuje A i wyj-  KW
Jeżeli natomiast N nie ściągnie wszyst- dzie z ręki blotką karową. Dostanie się — —
 K 10 N  W9
kich kar, tylko na przykład trzy, już więc W na stół i wykorzysta tamtejsze-  K93 W E 5
S
w ostatniej z tych lew (w czwartej rundzie go K. —  65
kar) jego partner będzie musiał pozbyć Wniosek stąd, że obrońcy powinni jak 5
się kiera (by zachować po trzy karty, a tym najszybciej zagrać w kara – aby wytrącić 7
samym zatrzymania, w kolorach czar- dojście tym kolorem do dziadka w momen-  AD8
—
nych). Następnie N wyjdzie na przykład cie, gdy trefle są jeszcze zablokowane. Ale
w kiera, którego Ty weźmiesz asem też uczynić to w taki sposób, aby nie dać … odejście 8 (ani D) nie będzie efektywne.
w ręce i zagrasz A, K i trefla, bez przeciwnikowi trzech wziątek karowych. Poutrzymaniu się 9 (K) zgrasz bowiem
trudu wyrobisz więc sobie fortę Wydaje się zatem, że w drugiej lewie powi- K i będziesz bezpiecznie kontynuował
w tym kolorze – swoją siódmą wziąt- nieneś wyjść 10, aby dopuścić partnera 10. Kiedy natomiast w pięciokartowej koń-
kę. W tym wariancie gry oddasz dwa kie- W, by ten wyszedł w karo. Oczywiście cówce gracz S ściągnie ostatniego pika, po-
ry, trzy kara i trefla. (jur) rozgrywający dołoży blotkę, a Ty wstawisz zbędziesz się kara różnego od króla i na- 73
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Technika
dal będziesz panem sytuacji. Wespół ze swo- pozostanie mu nic innego, jak tylko grać towarzyszą dwa walety. Co z takim arsena-
im partnerem rzecz jasna, w następnej lewie trefle – z nadzieją, że zdąży wyrzucić łem mogą zwojować w tym rozdaniu
– pozagraniu przez e-S-awkiera – Twoją 10 na nie z ręki ostatniego pika. Nic z tego – obrońcy? Z A – i nawet W – nic. Możesz
(jeśli nie wskoczysz królem) będzie on bowiem Ty przebijesz bowiem 10 już trzecią run- wprawdzie dopuścić na ten honor partne-
musiał przejąć W i wyjść w karo. dę trefli i zdejmiesz kładącą kontrakt ra, a ten poda ci pikową przebitkę. Ale to
2. I w tym wypadku dla Twojego partne- wziątkę pikową. Zamiast nadróbki – bez będzie już cały wasz dorobek, rozgrywają-
ra pozostaje niewiele miltonów, a mianowi- jednej! To jednak przede wszystkim po- cy – z A D x x x w ręce – zrobi bowiem na-
cie od dwóch do czterech, jeden – w posta- bożne życzenia. Manewr jest dosyć znany, stępnie impas damą i ściągnie asa; Twój
ci W – ujawnił już bowiem na pierwszym wystarczy zatem, że przeciwnik rozwiąże K wziątki już zatem nie zdobę-
wiście. Jeżeli jest to nawet maksimum, ale kiery zgodnie z zaleceniami teoretyczny- dzie. I w tym zatem problemie, aby mieć
w postaci A albo figur pikowo-kierowych: mi i wskazaniami brydżowego rachunku nadzieję na położenie gry przeciwników –
K + W bądź D + D, gry nie położysz. prawdopodobieństwa, a to on – mimo musisz założyć, iż miltony partnera to A.
W pierwszym bowiem z powyższych przy- Twojego szwindla – będzie w tym rozda- Całe rozdanie prezentuje się wówczas na-
padków – po zabiciu przez ciebie pierwszej niu górą. stępująco:
lewy A i odwrocie w W – rozgrywający Musisz zatem poszukać swojej szansy
Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ S
pobije drugą rundę pików, a potem dosta- głębiej. Ale też nie za głęboko, daje ją bo-  K643
nie się do dziadka przebitką kara i treflem, wiem już następujący rozkład kart:  10 7 5
aby dwukrotnie zaimpasować Twojego K  AK
Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ S
(jego kiery będą bowiem wtedy zawierały  KD42
 8765  10 9 8 7 5 2 A
asa, damę i waleta). Odda zatem tylko  9875  A2 N  K93
A oraz A. D  42 W E  W7653
W drugim przypadku (K i W w ręce  AKD9  W53
S
 10 9 7 6
 432  W 10 9  DW
W) S pobije W asem, przebije w dziadku
 A2 N  K 10 3  DW864
karo, zagra stamtąd 9 i bezpiecznie pu-  W 10 9 8 W E  A6432
S  D 10 9 8
ści ją wkoło (abyś Ty nie podegrał drugi  8643  W 10  A8
raz pików). A potem dostanie się do dziad-  AKD
ka A, zrobi impas D w ręce i ściągnie  DW64 Taki układ kart to w zasadzie jedyna
 K75
A, następnie zaś wykorzysta K oraz trzy teoretyczna szansa broniących na suk-
 752
lewy treflowe (na ostatnią z nich wyrzuci ces. Bardzo też czytelna (łatwa do wy-
z ręki pika). Odda trzy lewy: A, W i K. Tak, tylko 4 PC w postaci A będą na- obrażenia sobie) i technicznie nieskom-
Nic też ci nie pomoże, jeśli na dziadkową prawdę użyteczne, pod dodatkowym wa- plikowana. No, może trochę przesadzam,
9 wskoczysz K (!), przeciwnik pobije go runkiem, że rozgrywający ma w ręce trzy aby ją wykorzystać, w drugiej lewie mu-
bowiem w ręce asem, a w drugiej rundzie albo cztery trefle. Jeżeli tylko rozwiążecie sisz bowiem koniecznie wyjść w kie-
kierów zagra ze stołu dziewiątkę i puści ją właściwie swoje problemy komunikacyj- ra. (Po każdym innym odwrocie rozgry-
wkoło. Dzięki temu niebezpieczny dlań ne, to zmontujecie kładącą grę przebitkę wający zagra trzy razy w trefle i wyrzuci
przeciwnik (Ty) nigdy już nie dostanie się w tym ostatnim kolorze. Partner ma tylko z ręki D). Partner dostanie się wówczas
do ręki. jedno dojście do ręki – na A, i musi ono zo- do ręki A i poda ci przebitkę pikową; Twój
Wreszcie przypadek trzeci (D i D stać wykorzystane dopiero w momencie, król atu weźmie natomiast lewę kładącą.
w ręce W). Twój W zostanie zabity asem gdy Ty będziesz już beztreflowy. Po zabi- Partner nie będzie nawet musiał tropić
w ręce rozgrywającego, po czym i w tym ciu pierwszej lewy A wyjdź zatem żadnej jedynej szansy, on po prostu wie
wypadku dostanie się on na stół przebit- w W. Przeciwnik utrzyma się wówczas z w pełni informacyjnej licytacji przeciw-
ką karową oraz treflem i zrobi dwa impa- A na stole i zagra stamtąd kiera. ników, iż Twój A był singlowy. Proste,
sy w kierach – pierwszy przeciwko Twojej Wskocz wtedy koniecznie K (!) i po- prawda?
dziesiątce. Odda wówczas tylko A i D, wtórz 10. Drugą rundę atutów partner Owszem, może nawet zbyt proste – je-
zrobi zatem nadróbkę, chyba że… Możesz weźmie asem i zagra w trefle po raz trze- żeli bowiem rzeczywiście zakończysz swo-
próbować walczyć, kładąc na zagraną ze ci, a Ty dokonasz przebitki. Dzięki temu ją analizę w tym punkcie, w autentycznym
stołu 9 króla, w ten sposób spróbujesz weźmiecie aż trzy lewy atutowe i położy- rozdaniu gry nie położysz. Tymczasem
zasugerowac przeciwnikowi, że posia- cie końcówkę przeciwników bez jednej. w trakcie drużynowych mistrzostw Euro-
dasz w tym kolorze całego mariasza. Ten py w Lozannie w roku 1979 Duńczyk Stig
ostatni zabije w ręce A, wróci do dziad- 3. Znów łatwo wyliczyć siłę ręki part- Werdelin (reprezentacja Danii wywalczy-
ka A i wyjdzie stamtąd 8. Dodasz wte- nera (gracza W), otóż nawet jeżeli otwar- ła w tym turnieju srebrny medal i tytuł wi-
dy 3 – i jeśli przeciwnik uwierzy Twoje- cie padło tylko z siłą 11 PC, co jest możli- cemistrzów Starego Kontynentu), w me-
mu podstępowi i wstawi z ręki W – już we, to ma on co najwyżej sześć miltonów. czu z Włochami (późniejsi mistrzowie),
będzie leżał. Twój partner pobije bowiem Jeżeli jest ich pięć, to gracz W posiada doprowadził do wpadki, mimo że partner
W damą i będzie kontynuował D. Roz- jednego asa (A albo A) oraz jednego nie ma asa atu, tylko treflowego a całe
74 grywający zabije w ręce K, po czym nie waleta (W albo W), gdy sześć – asowi rozdanie wyglądało następująco:

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Technika
Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ S
 K643
 10 7 5
Pierwszy wist
 AK Rozwiàzania problemów ze str. 3
 KD42
 10 9 8 7 5 2 A W każdym z problemów grasz w meczu,  10 2
 W2 N  K93 —
zajmujesz pozycję W i stajesz przed zada-
 42 W E
S  W7653 —
 A53  10 9 7 6 niem wyboru karty pierwszego wyjścia (wi-  AW
 DW stujecie naturalnie).  65  D9
 AD864 1. To rozdanie grano dwa lata temu pod- — N —
— W E —
 D 10 9 8 czas rozgrywek selekcyjnych w indyjskim S
 W8  63  K9
Bangalurze, mających za zadanie wyłonienie
 A7
Skoro i tak muszę w drugiej lewie wyjść reprezentacji kraju. Przy jednym ze stołów —
w kiery, to dlaczego nie uczynić tego kró- przeciwko finalnym 5 Rajeshwar Tewari 8
lem? – pomyślał Werdelin. Gdy utrzymam oddał standardowy wist czwartym najlep- 7
się nim, po prostu powtórzę blotką atu – szym kierem (5). Rzeczywiście, żaden z je- … na ostatniego z nich, tj. na 8 z ręki, została
do pewnego asa w ręce partnera, i w następ- go pozostałych kolorów nie wyglądał wyrzucona ze stołu blotka pikowa – i E zna-
nej lewie przebiję pika. A może partner nie pod tym względem bardziej atrakcyjnie, mi- lazł się wprostym pikowo-treflowym przymu-
ma A, tylko W (i A)? Cóż wtedy może się mo to… Oto pełny obraz tego interesującego sie, skutkiem którego kontrakt został zrealizo-
wydarzyć? rozdania: wany. Groźbą do tego przymusu stała się 7
Istotnie, rozgrywający, a był nim sam Vi- wręce rozgrywającego, gdyby karta ta – wraz
Mecz; obie przed partià, rozdawa∏ E
to Pitalla, zabił K asem, po czym – tak jak  K 10 2 z W – znajdowała się w ręce W – gracz S nie
postąpiłoby na jego miejscu wielu graczy –  32 odniósłby sukcesu. Wcześniejsza wpustka tre-
zaniepokoił się, iż K był singletonem! Dla-  A9542 flem obrońcy E służyła nie tylko koniecznej
czego bowiem E miałby wychodzić w ten ho-  AW8 redukcji lewy, ale też – co najważniejsze – usu-
 W654  D98
nor, gdyby posiadał też przy nim blotkę/-i? nięciu zręki WW jako potencjalnego zatrzy-
 D 10 8 5 4 N  AK976
A wówczas w ręce W znajduje się W 9 3 2, — W E 6 mania tego koloru wkontekście późniejszego
S
nie można zatem w drugiej rundzie koloru  6532  KD94 przymusu pikowo-treflowego. Pojedynym otej
po prostu pociągnąć też damy z góry. Grozi  A73 porze jeszcze bezpiecznym odejściu E blotką
to bowiem oddaniem dwóch wziątek atuto- W pikową – jego partner musiał postawić natrze-
 K D W 10 8 7 3
wych i przegraniem wykładanego kontraktu. ciej ręce waleta – i od tego momentu oba za-
 10 7
Rozwiązanie problemu było jednak pro- trzymania w kolorach czarnych znajdowały
ste, a stanowiła go powszechnie znana bez- Partner pierwszego wistującego – Honey się już wyłącznie w ręce obrońcy z prawej.
pieczna rozgrywka. W trzeciej lewie Pitalla B. Prabhakar – wziął pierwszą lewę K i kon- Rozgrywający zgodną podziwu wyobraźnią
kontynuował więc z ręki małym kierem – tynuował A. Rozgrywający przebił, kilka ra- i precyzją wykorzystał ofiarowaną mu szansę,
do dziesiątki na stole; nawet przy W 9 x x zy zaatutował i wyszedł z ręki 10, puszcza- kontrakt został bowiem wypuszczony w lewie
w ręce W gwarantowało mu to oddanie tyl- jąc ją wkoło. Prabhakar wziął tę lewę K i… pierwszej, aściślej mówiąc, pierwszym wistem
ko jednej lewy atutowej. I pewną realizację  K 10 2 zawodnika W. Udowodnił to wpraktyce zajmu-
kontraktu. — jący tę samą pozycję przy drugim stole meczu
I tak by się niewątpliwie stało, gdyby  A9 Debabrata Majumder. Wprawdzie i on nie za-
nie to, że rzeczywisty rozkład atutów był  AW atakował w żaden z kolorów czarnych (co bez-
„nieco” inny, niż zasugerował mu to Wer-  W654  D98 względnie grę by położyło), nie miał bowiem ku
D N 9
delin (patrz ostatni diagram). Otóż w dru- — W E — temu żadnych przesłanek, wyszedł– tak jak je-
S
giej lewie kierowej partner Werdelina Pe-  63  K94 go odpowiednik wdrugim pokoju – wkiera, ty-
ter Schaltz istotnie dostał się do ręki  A73 le że nakartę wistu wybrał damę (!) wtym
waletem atu, tyle że Stig dołożył kiera — kolorze. Wiedział bowiem, że broniący mają
do koloru. A gdy następnie Schaltz powtó-  10 8 7 do odebrania najwyżej jedną wziątkę kierową,
7
rzył pikiem, Werdelin przebił go 9, kła- przewidział też jednak, że wlewie drugiej kluczo-
dąc kontrakt. Podsumowując, można po- … w następnej nie mógł zagrać ani w trefla, we może być nie tylko to, który zkolorów czar-
wiedzieć, że do niespodziewanego sukcesu ani w kiera, ani w D, w końcu wyszedł więc nych należy otworzyć, lecz również to, z której
broniących doprowadziła tu rzetelna, choć w 8, licząc w tym kolorze na waleta, a ści- ręki trzeba będzie to uczynić.Ioto właśnie wtym
niespecjalnie skomplikowana technika ślej mówiąc, na waleta z siódemką, w ręce rozdaniu chodziło: wpierwszej lewie D pierw-
oraz znakomite, pełne wyobraźni posunię- partnera. Rozgrywający – Bhabesh Saha – szego wistującego utrzymała się, ajego partner
cie psychologiczne drugiego wistującego. dodał z ręki 3, a że W musiał wstawić W, dołożył wniej 6, czyli swojego najniższego kie-
Na marginesie, problemowa sekwencja li- wziątka ta padła łupem dziadkowego K. ra. Oczywiście Majumder potraktował ją jako
cytacyjna oraz wist zostały uwspółcze- Kiedy jednak następnie rozgrywający ścią- lawintala, wiedział bowiem z licytacji, że drugi
śnione. (jur) gnął pozostałe atuty… kier nie przechodzi (tego samego mógł się spo- 75
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Technika
dziewać obrońca E. Wdrugiej lewie Wwyszedł Twoja (W) ręka: ilościową 10) iponowił stamtąd kierem. Edo-
zatem wtrefla ipotakiej obronie kontraktu nie A9732 D542 43 D2 dał 5, a rozgrywający wstawił z ręki W; We-
można już było w żaden sposób zrealizować. instein stanął zatem przednastępującym pro-
Rozgrywający zadysponował bowiem ze stołu W co zawistujesz? blemem:
blotkę, a E wziął tę lewę D i bezpiecznie od- Rzadko kiedy polecamy przeciwko grom —
szedł K (mógł też wyjść wówczas w atu). kolorowym wist spod asa, teraz jednak sytu-  96
Proszę zwrócić uwagę na fakt, iż treflowy acja jest wprost wymarzona, aby zastosować  KD5
lawintal ze stronyEizagranie przez jego part- takie właśnie rozwiązanie. Z licytacji wynika  10 6 4
nera wnastępnej lewie wten kolor były posu- bowiem, że dziadek ma kara, rozgrywający  97 —
 D54 N —
nięciami absolutnie koniecznymi do obłoże- zaś dysponuje cuebidem treflowym, ale nie pi- 4 W E  986
S
nia gry. Jeżeli bowiem Wwyszedłby wzamian kowym (z tym ostatnim zalicytowałby bo-  D2  W9875
wpika, to gracz Spobiłby dołożoną wtej lewie wiem nie 4, tylko 3). Jeżeli zatem prze- —
natrzeciej ręce przez E8 asem, następnie zaś ciwnicy mają K, to znajduje się on wdziadku.  K W 10
ściągnąłby sześć razy atu, w ostatniej z tych Awówczas – naprzykład przyW wręce roz-  W7
 AK3
lew pozbywając się z dziadka 10. W powsta- grywającego – pierwszy wist blotką tego ko-
łej wówczas pięciokartowej końcówce prawy loru może okazać się pełnym iszybkim sukce- Szósta lewa: 6 – 5 – W –? Jak po-
broniący musiałby zatrzymać trzy trefle. Je- sem. Nie mówiąc już o tym, że gracze NS co winien się bronić W?
śli ponadto zachowałby albo dwa kiery, albo najmniej przez chwilę pomyśleli o szlemiku, Weinstein znał rozkład co do jednej karty,
kiera i pika, rozgrywający zagrałby następnie położenie ich końcówki może zatem okazać nie miało też dla niego znaczenia, jak zlokali-
pika do króla na stole (jeśli E miałby dwa kie- się zadaniem trudnym, wymagającym nie- zowane są walety wkolorach młodszych. Bez
ry, musiałby teraz rozstać się zjednym znich), zwykłych posunięć. trudu zatem zauważył, iż jeżeli zabije W da-
przebił wręce dziadkowego kiera izagrał stam- Taką właśnie analizę przeprowadził Ste- mą, to gra zostanie łatwo zrealizowana. Jego
tąd 10 – na wpustkę gracza E. Kiedy nato- ve Weinstein i jej skutkiem zaatakował 2 kolejne zagranie pikowe trafi bowiem podpo-
miast ostatnimi pięcioma kartami prawego (trzecią – piątą najlepszą). I rzeczywiście, mi- dwójny renons (i zostanie przebite w dziad-
obrońcy byłyby trzy trefle i dwa piki, S pocią- mo że w pikach żadnej palcówki nie było, ku), po wyjściu W w kolor młodszy S ściągnie
gnąłby jeszcze swoje ostatnie karo, a z dziad- wist w ten kolor okazał się jedynym pierw- natomiast K 10. I nawet jeżeli to E ma i W,
ka zrzuciłby kiera. Jeśli w lewie tej E rozstał- szym krokiem obrony, po którym położenie i W, zostanie zduszony w przymusie.
by się ztreflem, rozgrywający łatwo wyrobiłby gry przeciwników stało się możliwe. Całe Konkluzja była zatem prosta i oczywista:
sobie dodatkową wziątkę wtym kolorze. Agdy rozdanie wyglądało bowiem następująco: W należy koniecznie przepuścić! Powstała
do ostatniego kara prawy broniący pozbyłby końcówka…
Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ S
się pika, S zagrałby pika do dziadkowego kró-  K 10 5 —
la iwtrzykartowej końcówce wyszedłby stam-  963 9
tąd 8 – wpuściłby więc E na jedną z treflo-  AKD5  KD5
wych figur i wymusił odeń, aby w lewie  10 6 3  10 6 4
 A9732  DW4  97 —
następnej zagrał spod drugiej z nich.
 D542 N A  D5 N —
 43 W E  10 9 8 6 W E
S 4 S  986
2. Rozdanie to grano prawie 15 lat temu  D2  W9875  D2  W987
w turnieju dla zaproszonych par w Kopen-  86 —
hadze (rozkład został jednak nieco zmodyfi-  K W 10 8 7  K 10
 W72  W7
kowany). Przy jednym ze stołów pozycje WE
 AK3  AK3
zajmowali Amerykanie Steve Weinstein iLar-
ry Cohen… Rozgrywający zadysponował ze stołu K, … wktórej rozgrywający był absolutnie bezrad-
agdy wziął naniego lewę, uśmiechnął się wstro- ny. Jeśli ściągnie K i zagra w kara, Weinstein
W N E S
Steve Larry nę Steve’a pobłażliwie. Za wcześnie, kiedy bo- przebije D trzecią rundę tego ostatniego ko-
Weinstein Cohen wiem w lewie drugiej S kontynuował ze stołu loru i zagra w pika (czy nawet w trefla). Gracz
— — — 1 blotką atu – Larry Cohen (E) z konieczności Sprzebije 10, ale doK już się nie dostanie, zo-
pas 2 1 pas 2 2 wskoczył nanią singlowym A ipowtórzył W. stanie zatem z przegrywającym treflem w rę-
pas 3 3 pas 4 4 Gdy z ręki e-S-a spadła 8, Weinstein był pe- ce. I tak właśnie stało się w rzeczywistości.
pas 4 5 pas…
1 naturalne, forsing do końcówki; 2 raczej minimum
wien, że jego partner posiada również D, gdy- Kontrakt położyłby także wist A i piko-
otwarcia, nie przyrzekają szóstego kiera; 3 uzgodnienie by bowiem figura ta znajdowałaby się w ręce wa kontynuacja w lewie drugiej, pod warun-
koloru partnera; 4 minimum odzywki, cuebid na wszel- rozgrywającego, ten położyłby ją nawaleta, aby kiem że po dojściu A E zagrałby trzeci raz
ki wypadek (gdy partner jest zainteresowany grą pre- wypromować dziadkową 10. A że miał cztery w piki, a jego partner nie zabił damą drugiej
miową, tzw. non-serious control bid; tzw. serious slam atuty, wiedział też, że optymalna będzie gra rundy kierów. Jak już jednak wspomnieliśmy,
try byłoby zalicytowanie 3BA; niektóre pary zamienia-
do skrótu, przejął zatem tę lewę A i zagrał w rozdaniu spełnione były wszystkie (wyjąt-
ją znaczenie tych zapowiedzi, tzn.3BA są unich non-se-
rious, acuebid – serious slam try); 5 negatywne: wświe- wten kolor poraz trzeci. Smusiał przebić wrę- kowe) warunki uzasadniające pierwsze wyj-
76 tle własnej ręki i informacji otrzymanych od partnera ce, następnie wszedł do dziadka A (E dołożył ście blotką pikową – spod asa.

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Technika Pokój otwarty
3. To rozdanie pochodzi z kolei z ubiegło- szej potrzeby, aby szybko odbierać/otwierać BRYDŻOWA AKADEMIA
rocznych US Open Trials w Chicago, mają- kar, ewentualne wziątki broniących w tym PANA KLEKSA
cych wyłonić reprezentację na olimpiadę kolorze nie mogły bowiem na nic uciec. WE
w Lille. Problemowa sekwencja miała miej- mieli przecież dziewięć kart w kierach, W za- Piotr Wowkonowicz
sce przy jednym ze stołów finałowego spo- cinał też bardziej niż solidnie trefle. Na mar-
tkania Nickell – Diamond (ostatecznie zwy-
ciężył pierwszy z tych zespołów):
ginesie, na linii WE wychodziła wysoka gra
w kiery, w widne karty nawet szlemik. Aktu-
Winner-
W
Geoff
N
Ralph
E
Eric
S
Nick
alne założenia nie sprzyjały jednak odważnej
licytacji tej strony.
-on-loser
Hampson Katz Greco Nickell Przy drugim stole finału licytacja była
— 1 1 1 1 2 dosyć podobna, wyjąwszy rzecz jasna zróż- Rozdanie, które przedstawił Pan Kleks
3 3 3 pas 4 nicowania systemowe oraz finalną kontrę: na coczwartkowych zajęciach, nie wygląda-
pas… ło specjalnie skomplikowanie:
1
system Standard American (3+); 2 5+; 3 zasadniczo W N E S
blokujące Eric John Jeff Brian Maksy; obie strony po partii, rozdawa∏ W
Rodwell Diamond Meckstroth Platnick  654
Twoja (W) ręka: — 1 1 1 1 2  76
3 3 3 4 4 4  A87
9 W753 98 K W653 pas pas ktr. pas…  76543
1
przygotowawcze: 2+, 11–15 PC; 2 5+; 3 tzw. mixed ra- 2  873
W co zawistujesz?
ise: punktów nie za wiele, ale czterokartowy fit kiero-  K D W 10 9 8 N  54
Wielokrotnie pisaliśmy, zalecają to rów- wy i układowa ręka; 4 czterokartowy fit pikowy i ręka  W32 W E  D 10 9 6
S
nież wszystkie brydżowe podręczniki, iż lepsza niż minimalna  982  K D W 10
gracz znajdujący się na pierwszym wiście  A K D W 10 9
powinien przede wszystkim rozważyć wyj- Tu stary rutyniarz Rodwell nie kombino-  A32
 K54
ście w kolor licytowany przez partnera, tak- wał, tylko po prostu wyszedł w uzgod-
A
że gdy został on uzgodniony. I jeżeli tylko nione kiery (5 – trzecią – piątą najlep-
nie ma żadnej superatrakcyjnej alternatywy szą). I mimo że przeciwnicy posiadali Gra na maksy. Po otwarciu przez W 2
czy techniczno-taktycznych wskazań – na- dziewięć pełnych pików – oraz boczny kolor – S rozgrywa popularny kontrakt 4. Po-
kazujących na przykład zagranie w atu – pozbawiony jedynie asa – wist kierowy otwo- dany jest prawdopodobny rozkład. Wist kie-
wist taki powinien być bezwzględnie prefe- rzył drogę do skrótu ręki rozgrywającego rowy.
rowany. O tym prostym, ale w pełni teore- i grę położył. Meckstroth zabił bowiem Po chwili ciszy odezwały się pierwsze gło-
tycznie uzasadnionym oraz po wielokroć pierwszą lewę A i powtórzył kierem. Brian sy.
w praktyce sprawdzonym wskazaniu zapo- Platnick przebił w ręce i – przewidując ist- – Gracz raz puszcza – zaproponował Got-
minają jednak nawet najwięksi mistrzowie. niejące podziały – nie ruszył ani razu atu- fryd. Wszyscy się zgodzili za wyjątkiem Alce-
Na przykład Geoff Hampson… tów, tylko od razu zagrał w boczny kolor – sta, który sięgał właśnie wyjątkowo po ka-
kara, licząc na ich rozkład 2–2. Jeff zabił A napkę, a nie drożdżówkę, i Kleofasa, który
Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ N
 AW53 i wyszedł po raz trzeci w kiery. Brian znów nie rozumiał dlaczego. Wątpliwości miał tak-
 10 9 6 pobił w ręce (zrzucenie w zamian trefla nic że Ramirez, który stwierdził, że u nich w Mek-
 KDW by mu nie pomogło, Eric utrzymałby się bo- syku słabym dwa otwiera się także na sied-
 D74 wiem W i zagrał w trefle) i ściągnął A mio-, a bywa, że na ośmiokarcie – i że
9  10 7 6
oraz K. Trzeci raz zaatutować nie mógł: pi- ryzykujemy przebitkę.
 W753 N  AD842
 98 W E  A6 ki okazały się bowiem rzeczywiście podzie- – Ja grałem to rozdanie w poprzednim
S
 KW8653  A92 lone 3–1, a kara były zablokowane. Trzeba tygodniu w COB-ie – stwierdził autorytatyw-
 KD842 zatem było zagrać teraz D i W, ale ostat- nie Ruffus. – I piki podzieliły się po dwa. Ła-
K nią z tych lew Jeff Meckstroth przebił 10, twizna.
 10 7 5 4 3 2
kładąc kontrakt bez jednej. O takim właśnie Pan Kleks, niezrażony, wyjaśnił, jak trze-
 10
rozstrzygnięciu (wartym 11 impów dla Nic- ba to rozegrać. Drugą lewę kierową już bije-
… który w rozdaniu tym wyszedł przeciwko kella) zadecydował jednak pierwszy wist my i po sprawdzeniu rozkładu pików gramy
końcówce w piki w 9 (?). Eric Greco zabił w uzgodnione kiery, otwierający drogę trzeciego kiera z ręki i wyrzucamy ze stołu
pierwszą lewę A, następnie ściągnął też do skrótu ręki S. Taką samą rolę spełniłby karo. Teraz trzecie karko swobodnie, bez
A, A i powtórzył kierem. Nickell przebił, wist treflowy – do asa w ręce E, ściągnięcie groźby nadbitki, przebijamy w stole. Manewr
ściągnął A i pokazał przeciwnikom karty. przez tego ostatniego A i kontynuacja z je- ten nosi nazwę: przegrywająca na przegry-
Czyżby Hampson liczył na to, że partner go strony albo kierem, albo treflem. (Gwoli wającą, krócej: loser-on-loser.
weźmie dwie lewy karowe i da mu przebić ścisłości, po pierwszym wyjściu K W mógł- – Teraz cokolwiek trudniejsze zadanie –
trzecią rundę tego koloru? Jeśli tak, to moż- by kontynuować treflem albo kierem, w tym kontynuował pan Kleks. – Gramy nie koń-
na to jedynie nazwać niezwykle daleko posu- drugim wypadku E musiałby zabić A i po- cówkę, lecz szlemika w piki. Proszę wymyślić
niętym optymizmem. Nie było też najmniej- wtórzyć kierem). (jur) rozkład, przy którym można go wygrać. 77
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Pokój otwarty
Tu, wbrew pozorom, uczniowie błysnę- Czy jest wist, który to kładzie? Na to py- Maksy; obie strony po partii, rozd. S
A
li. Jako pierwszy karteczkę przyniósł Ana- tanie podniósł się las rąk – oczywiście karo-  9853
niasz i – mimo iż nikt go nie lubił, bo był li- wy, zrywający komunikację. 6
zusem i pieszczoszkiem pani – dostał brawa Pan Kleks promieniał z zadowolenia.  9876543
za taki oto rozkład: Uczniowie pilnie zanotowali wnioski zwy-  K6  875432
kładu i niejeden ostrzył sobie zęby na rychłą  ADW N  K 10 7 6
Maksy; obie strony po partii, rozdawa∏ E  10 9 8 7 W E  52
możliwość zastosowania loser-on-loser S
 654  AKDW  10
 76 w praktyce.  D W 10 9
 A87 Okazja nadarzała się niebawem nadorocz-  42
 76543 nym Wielkim Turnieju oKolumnę Głośnikową.  AKDW43
 873 2 2
Uczniowie mieli tradycyjnie prawo zaprosić
 K D W 10 9 8 N  54
 W3 W E  D 10 9 6 2 do udziału swoich gości. Nawet ludzi z lasu, nakilku stołach poszła podobna licytacja:
S
 98  K D W 10 2 choć preferowano oczywiście zgrane pary. Swój W N E S
 A K D W 10 9 udział potwierdzili m.in. Fred zGinger, zaprosze- — — — 1
 A32 ni przez Mikołajka. Ginger zgodziła się chętnie, ktr. pas 1 2
 K54 ktr. pas 2 3
uwielbiała, gdy część wielbicieli jej talentu na-
A ktr. pas…
zywała ją pieszczotliwie „imbir”. Zapowiedzie-
Wywołany do tablicy wytłumaczył: li się też Del Bosque iDubois. Tych zaprosił Eu- Gracz W nakontrował się do oporu:
po odblokowaniu asa trefl, przebiciu kiera zebiusz, usłyszawszy oludziach zlasu. Ramirez Pierwsza – wywoławcza
i trefla – zatrzymania kolorów młodszych zGotfrydem zaprosiliby swych przyjaciół „the Druga – fit lub objaśniająca
będzie miał tylko E, przeciągamy zatem Woodies”, ale dzika karta dla ludzi z lasu zo- Trzecia – nie będą mi tu po partii podska-
atuty i dusimy go w prostym pojedynczym stała już przyznana. Na szczęście wystarczy- kiwać
przymusie w końcówce: ły 2–3 telefony i już mieli potwierdzenie, że I tak to niektórym graczom S przyszło
przyjadą Fibak i Okker. Szybciutko potwierdzi- rozgrywać ten kontrakt. Widok dziadka na-
Maksy; obie strony po partii, rozdawa∏ E
— li swoje przybycie Deyna z Gadochą. strajał pozytywnie i S rozpoczynał walkę
— No i jeszcze Peter and Gordon. Kandyda- o nadróbkę. Wist w trefla.
 A8 tura ta przeszła nie bez zgrzytów gdyż Al- Del Bosque przebił drugiego trefla,
 76 cest uparcie twierdził, że Peter to Pepper, wszedł A, przebitka trefl i D na expas.
— —
a Gordon to gin. Przebitka, powrót jeszcze raz treflem i…
 W 10 9 8 N —
— W E  D 10 9 Zgłosili się także Kargul zPawlakiem, Flip modlitwa o podział atutów nie została wy-
S
— K i Flap, a nawet Tom and Jerry – i lista zosta- słuchana, desperacka próba wzięcia dzie-
A ła zamknięta. wiątej lewy w pikach (może jednak kontra
— Kolumna była nie byle jaką gratką, zatem fit z trzema pikami?) też spełzła na niczym.
 K54
walczono zawzięcie, a szczególnie chętnie Maksencjusz z Mikołajem przyjęli smako-
—
(jak to na maksy) urządzano polowanie wite +200, a Del Bosque potwierdził, że jest
Identyczne rozwiązanie miało jeszcze kil- na muchy lub też (w zależności od regionu) chłopcem z lasu.
ku uczniów. na czerwony październik. Nic zatem dziwne- Na niektórych stołach E starał się ucią-
Pan Kleks wyglądał na zadowolonego. go, że w rozdaniu: gnąć kontrakty pikowe lub kierowe na róż-
nych wysokościach, rzadko kiedy z powo-
dzeniem. Ale byli też tacy, co wcześniej
˚egnamy naprawdę uważnie słuchali na wykładzie,
jak np. Euzebiusz.
Stasia Owczarka Przebił drugiego trefla i zastanowił się:
mgr. in˝. elektryka, Kontrakt jest górny – sześć kar i trzy piki,
zmar∏ego po ci´˝kiej chorobie w wieku 68 lat w styczniu 2013 r., tylko ten niepotrzebny as pik blokuje kolor.
arcymistrza mi´dzynarodowego, znakomitego zawodnika, mistrza gry Ale, ale – czego to nas uczył Pan Kleks!?
na maksy, wielokrotnego medalist´ mistrzostw Polski, triumfatora Tematem lekcji było loser-on-loser, a mo-
żeby tak winner-on-loser!!?
i uczestnika wielu turniejów
Zgrał czwarte karo i od niechcenia za-
w kraju i za granicà. rządził: – Pika proszę. – Co proszę? – dzia-
Pozostaniesz w naszej pami´ci dek Ananiasz myślał, że partner zwariował,
Kole˝anki i koledzy, ale posłusznie dołożył A.
przyjaciele Dziewięć lew było czystym maksem,
z WZBS w ¸odzi a Euzebiusz potwierdził, że bliżej mu
do Sherlocka Holmesa niźli do chłopca
78 z lasu. 

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Varia

Konkurs Âwiata Bryd˝a nr 5–6/2012


Rozwiàzania problemów

1. Co zalicytujesz? winien był zalicytować po 2 E piki, sześć pików (przy czterech kartach tego
na szczeblu czterech, rzecz jasna, zgła- koloru u e-S-a) wynosi około 0,50% (2
W N E S
— 2 1 2 ? szam jednak ten problem do konkursu, x 0,2% + 2 x 0,06%).
1 multi, słabe dwa na kierach albo pikach abyśmy wspólnie zastanowili się, jak oczy- Załóżmy teraz, ze gracz N ma sześć kie-
wista była to decyzja, jakim ewentualnie rów, wówczas kolor ten dzieli się w rozdaniu
Co zalicytujesz z ręką S: ryzykiem była ona obciążona. Nawet bez [6–5–1–1] albo [6–6–1–0], z prawdopodobień-
D874 5 KD1074 A63 ? specjalnych obliczeń wydaje mi się jed- stwem – odpowiednio 0,71% i 0,072% (łącz-
nak, że w problemowej sytuacji – z punk- nym) oraz 0,059% i 0,006% (pojedynczych,
Problem zgłoszony do Konkursu przez tu widzenia S – szansa na zastanie w rę- konkretnych konfiguracji); tu wyjściowe
Michała Kwietnia, który spotkał się z tym ce partnera longera pikowego była bardzo prawdopodobieństwa dzielimy bowiem
rozdaniem przy stole. poważna. przez 12, jako że ręce zawierają po dwa kolo-
Problemowe rozdanie pochodzi z ubie- Aby nie opierać się wyłącznie na wy- ry równej długości. Stąd łączne prawdopodo-
głorocznych rozgrywek o drużynowe mi- czuciu, nie pozostało nam nic innego, jako bieństwo, iż partner posiada sześć kierów,
strzostwo Polski, z fazy play-off. W spotka- dokonać stosownych obliczeń, choć mo- wynosi tylko 0,065% (1 x 0,059% + 1 x
niu Unia Winkhaus Leszno – Kurt Royce że raczej należałoby powiedzieć – szacun- 0,006%).
Poznań Michał grał na pozycji N. W rzeczy- ków. Tak też postąpiliśmy – wespół z Mi-
wistości jego partner – obecnie już były, Ra- chałem, podobnie też podeszło Wynika z tego (powtarzamy, sza-
fał Jagniewski – spasował po 2 gracza E, do problemu wielu naszych czytelników. cunki są przybliżone, nie na tyle jed-
najwyraźniej obawiając się, iż longerem Obliczenia te nie są trudne, a co najwyżej nak, by na tej podstawie można było
Kwietnia są kiery, a nie piki. Tak samo postą- żmudne, można też dokonać ich na kilka podważyć wynikające z nich zdecy-
pili dwaj następni gracze, 2stały się zatem sposobów. Przyjęliśmy jeden z prostszych, dowane wnioski), że w problemowej
kontraktem ostatecznym. Tymczasem peł- ale dosyć obrazowy i pozwalający doko- sytuacji gracz N będzie miał longera
ny rozkład kart był następujący: nać może nie superdokładnych, ale zupeł- pikowego ponad siedem i pół raza
Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ W nie wystarczających dla rozstrzygnięcia częściej niż kierowego. A ujmując to
 A K 10 9 6 5 sprawy szacunków. Otóż oparliśmy się inaczej, partner ma piki na pra-
 73 na prawdopodobieństwach poszczegól- wie 88,5%, a kiery – na 11,5%. Idąc
W
 D974 nych układów ręki, równych prawdopodo- krok dalej, przy założeniu, że gracz
2  W3 bieństwom odpowiednich rozkładów ko- E na swoje wejście 2 posiada co naj-
N
 A982 W E  K D W 10 6 4 lorów. Przy założeniu, że longerem mniej na 50% sześć kart w tym kolo-
 98632 S  A5 partnera są piki, kolor ten będzie w rozda- rze, prawdopodobieństwo zastania
 K 10 2  W85 niu rozłożony 6421 (a prawdopodobień- w ręce otwierającego pików wzrasta
 D874
5 stwo takiego rozkładu wynosi 4,70%) al- do (minimum) 94%. Jeśli zaś przyj-
 K D 10 7 4 bo 6430 (1,33%). Rozbijmy te szanse miemy, że E na pewno wszedł z sze-
 A63 na konkretne układy, przyporządkowujące ścioma kierami, gracz S może się spo-
Kontrakt kierowy strony WE został więc daną liczbę kart konkretnej ręce, w kolej- dziewać, że jego partner ma piki
zrealizowany z nadróbką, podczas gdy na li- ności: N–E–S–W. Wyjdzie nam wówczas, z prawdopodobieństwem bliskim
nii NS bezproblemowo wychodziła popar- że problemowej sytuacji możliwe są jedy- 99%.
tyjna końcówka w piki. Na uznanie zasługu- nie następujące rozkłady pików: [6–1–4–2], Przewidywane rozwiązanie zostało za-
je pas W, którą to pozycję zajmował Jerzy czyli 6(N)–1(E)–4(S)–2(W), tak będziemy tem potwierdzone również w sposób na-
Russyan (na E grał zaś Apolinary Kowalski), to oznaczać; [6–2–4–1], [6–3–4–0] oraz ukowy: w problemowej pozycji zawod-
mimo że gracz ten posiadał niezłą rękę z do- [6–0–4–3]. Prawdopodobieństwa takich nik S powinien po prostu zgłosić 4;
brym fitem kierowym. Jurek wyszedł jed- konkretnych, pojedynczych konfiguracji tak też właśnie wypowiedziało się kilkuna-
nak z trudnego do zakwestionowania założe- wynoszą zaś około 0,20% – dla 6431, stu uczestników naszego konkursu. Czy
nia, iż przeciwnikom wychodzi wyższa gra oraz 0,06% – dla 6430 (wyjściowe, łączne jednak błędu nie popełnił rownież otwie-
w piki aniżeli stronie WE kierowa. I tak było prawdopodobieństwa – 4,70% i 1,33% – rający, także pasując, gdy dobiegły do nie-
w istocie. dzielimy przez 24, tyle jest bowiem róż- go 2 E? Posłuchajmy raz jeszcze nasze-
nych konfiguracji pojedynczych, ze wzglę- go bohatera…
Posłuchajmy otwierającego… du na to, że wszystkie kolory są w nich róż- Michał Kwiecień: Oczywiście, korci-
Michał Kwiecień: Wydaje mi się, ba – nej długości). W związku z tym łączne ło mnie wtedy zalicytowanie 2, po na-
jestem wręcz pewien, iż mój partner po- prawdopodobieństwo, że partner ma myśle uznałem jednak, iż jest to kwestia 79
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2012 Âwiat Bryd˝a
Varia
zaufania do partnera. On bowiem, w du- Wskaż ewentualne błędy grających wał? W zasadzie nie, straciłby bowiem
żej części przypadków, był przecież w sta- i uszereguj je, od najpoważniejszego na swoim manewrze jedynie wówczas, gdy-
nie wydedukować (jeśli nawet nie począwszy. Swoje odpowiedzi uzasad- by Rodwell przebił drugą rundę kierów,
na 100%, to ze znacznym prawdopodo- nij. a w kolorach czarnych oddawało się tylko
bieństwem), że mam piki, i na tej podsta- Na pierwszy i drugi rzut oka wydaje się, że jedną lewę – treflową, na co szansa była ma-
wie podjąć stosowne działania. Niepew- wszystko było tu w porządku, tzn. iż w rozda- lutka. Zatem także ryzyko związane z prze-
ność mogłaby go trapić w zasadzie niu tym nie zostały popełnione żadne błędy. puszczeniem D było minimalne. I napraw-
w jednym tylko wypadku – gdyby miał wy- Istotnie, kontrakt być dosyć ostry, przede dę warte podjęcia – w świetle tego, że
raźne krótkości w obu kolorach star- wszystkim jednak z tego powodu, iż gracz N rozgrywający musiał się liczyć z konieczno-
szych. Ale wówczas wiele nie wygramy, to posiadał zupełnie nieprzydatnego, singlo- ścią oddania dwóch lew wkolorach czarnych
już raczej przeciwnicy – w kiery. Skoro za- wego K. Gdyby więc tylko tyko atuty po- – nie tyle nawet pika i trefla, co dwóch trefli.
tem partner nie podjął żadnej pozytywnej dzieliły się normalnie… Tak, ale przecież stał Czy jednak niewykorzystanie przez pro-
akcji, znaczy to, że miał ku temu powody, cały mariasz treflowy… Zgoda, ale z drugiej blemowego rozgrywającego szansy, którą
w ten sposób wysłał też sygnał do mnie, strony kiery nie podzieliły się 3–3 (nie spadła wytropił i na którą postawił Uday Ivatury,
abym nie podejmował żadnych działań też konfiguracja D W, D 10 ani W 10 można nazwać błędem, a gracza S określić
ofensywnych. On po prostu uznał, że tak od W, co umożliwiłoby rozgrywającemu wy- winnym przegrania przez jego stronę tego
właśnie będzie dla nas w tym rozdaniu robienie sobie wziątki na 9 w ręce i pozby- rozdania? Na wysokim poziomie gry –
najlepiej. Nie chciałem więc być od niego cie się na nią z dziadka blotki treflowej. Tak na pewno tak, nasi czytelnicy – uczestnicy
mądrzejszy, tylko po prostu uszanowa- czy owak, na linii NS znajdowało się 24 PC konkursu nie byli jednak pod tym względem
łem jego decyzję. oraz osiem solidnych pików, rozłożonych6–2; aż tak surowi i zdecydowani. Kilkunastu
niezalicytowanie w tym rozdaniu dogranej znich dostrzegło perspektywy, jakie stwarza-
było więc w zasadzie niemożliwe. Rozkłady ło rozgrywającemu przepuszczenie w pierw-
2. Kto zawinił? były zaś takie, jakie były, gracz S musiał więc szej lewie D, żaden z nich nie posunął się
Mecz; obie strony przed partià, oddać po jednej wziątce w każdym z kolo- jednak do tego, aby zawodnika S, który na ta-
rozdawa∏ S rów. ki pomysł nie wpadł, nazwać ewidentnym
 AK8753 A jednak! – rozdanie pochodzi z ubiegło- winowajcą, czyli ojcem przegranej.
 732
K rocznych USA Trials w Chicago i końcówka
 973 pikowa została w nim zrealizowana, mimo że
 W 10 6 2 4 obrońcami byli jedni z najlepszych graczy 3. Kto zawinił?
N
 D W 10 5 W E  86 świata: Jeff Meckstroth (W) – Eric Rodwell Mecz; obie strony po partii, rozdawa∏ N
 ADW S  10 9 6 3 2  AKW82
 54  K D 10 8 2 (E). Rozgrywał Uday Ivatury (S), jego part-
 K8632
 D9 nerką była zaś pani Crystal Henner (kiedyś
 10 6
 AK94 Henner-Welland), był to bowiem mecz eli- 8
 8754 minacyjny pomiędzy teamami Nickella i Iva-  76543 D
 AW6 — N
 W97
tury’ego. W E
W N E S Jak do tego sensacyjnego rozstrzygnię-  DW43 S  K9752
— — — 1 BA1 cia doszło? Otóż przeciwko 4(S) Meck-  K543  DW76
pas 4 2 pas 4  10 9
stroth oddał w pełni naturalny wist D, Ro-  A D 10 5 4
pas…
1 14–16 PC; 2 teksas
dwell dodał zachęcającą 6 (Eric  A8
na piki
przygotował w ten sposób pokazanie duble-  A 10 9 2
Kontrakt: 4(S). Pierwszy wist: D. tona), Ivatury natomiast nie zabił tej le- W N E S
Gracze WE wistowali naturalnie, a zrzucali wy, tylko dołożył z ręki 4 (!). I stało się — 1 pas 2 1
odwrotnie. Przebieg gry: – w drugiej lewie Jeff pomknął w 5 (był pas 4 2 pas 4 BA3
1. lewa: D – 2 – 6 – A; pewien, że w pierwszej partner dodał swoje- pas 5 4 pas 5 BA5
pas 6 6 pas 7
2. lewa: D – 2 – 3 – 4; go najmłodszego kiera) – więc Uday wziął ją
pas…
3. lewa: 9 – 6 – A – 9; 9 w ręce. I już było po herbacie, następnie 1 5+, forsing do końcówki; 2 splinter z co najmniej
4 lewa: K – 6 – 4 – 10; bowiem rozgrywający trzy razy zaatutował, czterokartowym fitem kierowym; 3 blackwood na kie-
5. lewa: 3 – 8 – K – 5; ściągnął A K, by wyrzucić ze stołu K, prze- rach; 4 dwie wartości z pięciu plus dama atu; 5 czy
6. lewa: 4 – 10 – 7 – 2; bił tam karo i zagrał w trefla. Rodwell pod- masz coś jeszcze, partnerze?, inwit wielkoszelmowy;
6 mam dobre piki!
7. lewa: W – 5 – 3 – 5; łożył K, którego Ivatury przepuścił. Potem
8. lewa: W – 7 – 2 – 9; zaś Uday przebił w dziadku zagrane przez Kontrakt: 7(S). Pierwszy wist: 6.
9. lewa: 3 – K – 6 – 4; Erica karo i zwycięsko zaimpasował trefle WE wistowali odmiennie, a zrzucali odwrot-
10. lewa: 10 – 7 – A – K; waletem w ręce. nie. Przebieg gry:
11. lewa: D – 8 – 8 – 8; Piękne psychologiczne zagranie, które 1. lewa: 6 – A – D – 9…
12. lewa: 7 – 10 – W – 5… okazało się skuteczne przeciwko jednej znaj- … i rozgrywający pokazał karty.
80 Bez jednej, 50 dla WE. lepszych par świata. Czy Ivatury coś ryzyko- Swoje, 2210 dla NS.

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Varia
Wskaż ewentualne błędy grających Co do wyższych figur w innych kolorach, to do końca wyatutować (jeszcze dwa razy),
i uszereguj je, od najpoważniejszego zarówno A, jak i – przede wszystkim A K a potem wyrobić piki. Tyle tylko, że w zaist-
począwszy. Swoje odpowiedzi uzasad- – powinny się znajdować w ręce rozgrywają- niałych okolicznościach gracz S miał tylko
nij. cego, jeżeli bowiem K wyłoży się w dziad- siedem wziątek atutowych, w sumie dyspo-
Problem zgłoszony do Konkursu przez ku – obok przyrzeczonych tam dwóch warto- nował więc jedynie jedenastoma lewami, po-
Piotra Gawrysia, któremu przyszło zmierzyć ści oraz figur pikowych – to o ewentualnym trzebował zatem dwóch dodatkowych wzią-
się z nim przy stole. położeniu kontraktu będzie można co naj- tek pikowych (poza AK). A priori największą
To rozdanie pochodzi z kolei z letnich mi- wyżej pomarzyć. Jak zatem widać, podsta- szansę na osiągnięcie tego celu dawało ścią-
strzostw Ameryki Północnej w Waszyngto- wowe wskazanie pierwszowistowe gnięcie A K i przebicie w ręce blotki pikowej:
nie wroku2009, zjednego zturnieju teamów, w tym rozdaniu to: Pod żadnym pozo- byłoby to skuteczne przy podziale koloru 3–3
a jego bohaterem, który z tym trudnym pro- stałem nie wychodź w pika! To jedyna (36%), 4–2 z drugą damą (16%) oraz 5–1 z da-
blemem zmierzył się przy stole i – co naj- szansa, aby partner dostał lewę na swoją hi- mą singlową (2,5%). Ponieważ jednak u Gaw-
ważniejsze – skutecznie go rozwiązał, był potetyczną D. Wpierwszej lewie gracz Snie rysia ujawnił się renons kierowy, a u Marcina
Piotr Gawryś. Nic przeto dziwnego, że w tym będzie bowiem jeszcze znał pełnego obra- – trzy karty w tym kolorze, była bardzo du-
momencie to on właśnie wystąpi jako nasz zu rozdania, a przede wszystkim nie będzie ża szansa na to, że to Piotr ma dłuższe piki
ekspert… wiedział, że atuty dzielą się 3–0. O ile, rzecz aniżeli jego partner, być może nawet pięcio-
Piotr Gawryś: Wydaje się – po licyta- jasna, w ogóle zachodzi taki przypadek, mój kartowe. W związku z tym to także Gawryś
cji, jaka miała miejsce, i z pięcioma malut- renons taką jednak właśnie ewentualność był dużo poważniejszym kandydatem do po-
kimi pikami w mojej ręce – że ten wielki sugeruje. A poza tym, szukając szansy, trze- siadania damy w tym kolorze. Proszę też
szlem zostanie prawie na pewno wygrany, ba myśleć pozytywnie! zwrócić uwagę na fakt, że nawet przy tylko
trzeba jednak do końca szukać szansy. Wybór pomiędzy kolorami młodszymi D x x x u W i tak – aby szlema zrealizować
Większość graczy postawionych przed tym rozstrzyga przede wszystkim kwestia bez- – trzeba by było figurę tę zaimpasować.
problemem dosyć bezrefleksyjnie wybiera- pieczeństwa – rozgrywający może mieć Rozgrywający jak najbardziej prawidło-
ła właśnie pika – na zasadzie, że w ten spo- przecież w ręce A D… Wychodząc w ka- wo zdecydował się zatem zaimpasować D.
sób niczego nie popsują. Czy naprawdę? ra, prawie na pewno nie dam mu nato- A skoro tak – aby w takich okolicznościach
A poza tym był to problem, w którym nie miast nienależnej mu wziątki. W opar- swoją szansę na końcowy sukces zmaksy-
chodziło o to, aby niczego nie zepsuć, tyl- ciu o przedstawioną wyżej analizę tak malizować – postanowił też uwzględnić
ko należało zrobić w nim coś konstruktyw- też właśnie zawistowałem, na wszelki w niej ewentualność D x x x x u W. A wów-
nego. Proszę zauważyć, że po takim ataku wypadek waletem. czas konieczny będzie impas dwukrotny, nie
rozgrywający na pewno zabije pierwszą le- Popatrzmy teraz raz jeszcze na pełny roz- można więc sobie pozwolić na wstępne ścią-
wę A w dziadku. Po pierwsze dlatego, aby kład i wyraźmy Piotrowi nasze uznanie – gnięcie A z góry. W ten sposób gracz S za-
broń Boże nie przegrać tak poważnego kon- w ciemno, wyłącznie na podstawie licytacji asekurowałby się bowiem jedynie przed sin-
traktu od razu w pierwszej lewie (nikt tego i własnej ręki – odtworzył bowiem rozkład glową D u E (1,25%) – czyli jedną
nie lubi, szczególnie gdy są też inne szan- w zasadzie z dokładnością do jednej karty. konfiguracją układu 5–1. Impas pikowy
se), a po drugie, będzie miał wówczas inny Wytropił też swoją jedyną szansę na sukces w pierwszej (a potem drugi – w drugiej) lewie
obraz rozdania, niż wygląda ono w rzeczy- i z pełnym przekonaniem wcielił ją w życie. tego koloru realizuje zaś szansę dodatkową
wistości. Nie będzie bowiem wiedział, że Po „bezpiecznym” ataku w pika rozgry- pięć razy większą, tzn. asekuruje rozgrywa-
atuty dzielą się 3–0, policzy zatem osiem wającemu – według stanu jego wiedzy na ten jącego aż przeciwko pięciu singletonom blot-
pewnych wziątek kierowych (przy ich 78- moment – potrzebna byłaby tylko jedna for- kowym w ręce E, czyli pięciu pojedynczym
procentowym rozkładzie 2–1, po ściągnię- ta pikowa, zabiłby więc pierwszą lewę asem, konfiguracjom podziału 5–1 (6,25%).
ciu A K). To da mu w sumie lew dwana- by potem w ten czy inny sposób fortę tę so- Potrzykrotnym ściągnięciu atutów wyso-
ście, przeto w pikach potrzebna będzie mu bie wyrobić. Tymczasem jednak od gracza kiej klasy gracz S wyszedł więc z ręki 10
tylko jedna forta. Na pewno zatem zagra E – Marcina Leśniewskiego – spadłaby sin- i puścił ją wkoło. Marcin wziął zatem kładą-
w pierwszej rundzie tego koloru asa, aby glowa D i rozdanie skończyłoby się, zanim- cą wielkiego szlema lewę na singlową D.
potem wyrobić ją sobie przebitkami. Albo by się naprawdę zaczęło. Wistocie wypracował mu ją jednak jego part-
– kiedy wytropi długie piki u mnie i w koń- W rzeczywistości zaś S wziął pierwszą ner…
cu zdecyduje się jednak zaimpasować D lewę A w ręce i ściągnął A. Ujawnił się A zatem – w naszym problemie winnym
– to impas ten będzie mogł z równym po- wówczas niekorzystny i dużo mniej prawdo- popełnienia błędu, czyli nieobłożenia kon-
wodzeniem wykonać w drugiej rundzie ko- podobny (22%) rozkład atutów 2–1, więc sy- traktu 7 – był gracz W. Jak wykazał to
loru. tuacja rozgrywającego stała się wyraźnie Piotr Gawryś, pod żadnym pozorem nie
Skąd wiadomo, że partner ma w pikach mniej komfortowa, niż mu się jeszcze wolno było mu bowiem wyjść przeciw-
starszą figurę, najprawdopodobniej damę? przed chwilą wydawało. Ponieważ ewentu- ko tej grze w pika, a najbezpieczniej-
Otóż z pikami pełnymi, A K D x x, gracz N alne przebicie w dziadku trzech trefli i tak szym jego posunięciem był pierwszy
bez żadnych zastrzeżeń zaakceptowałby wymagałoby wczesnego (przed pełnym za- wist w honor karowy. Duża większość
wielkoszlemowe zaproszenie ze strony part- atutowaniem) ściągnięcia A K (komunika- uczestników naszego konkursu zawistowa-
nera i po jego 5BA od razu zapowiedział 7. cja!), racjonalna stała się koncepcja, aby ła jednak w pika. (W. S.) 81
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2012 Âwiat Bryd˝a
Pokój otwarty
RECENZJA

Przygody z rozgrywkà po polsku


Mecz; obie przed partià, rozdawa∏ W
Adventures in czas prawdziwą terra incognita, a i dziś – mi-  W6 3
Card Play to – zgod- mo że znajdują się już w arsenale większości  943
nym zdaniem tak czołowych graczy – budzą powszechne uzna-  8532
ekspertów, jak nie, szacunek i podziw dla niezrównanego  642
 72  94
i czytelników – naj- piękna brydża. Cudowne, na pierwszy rzut  K8752  W 10 6
N
wybitniejsza książ- oka trudne do pojęcia przymusy [nokautują-  A K 10 9 W E  DW6
S
ka brydżowa, jaka ce (w tym pozycyjne), ruchome, komunika-  D9  W 10 8 7 5
się kiedykolwiek cyjne, wywiadowcze, przeciwko strategii  A K D 10 8 5
ukazała. Ale także najtrudniejsza, jeśli cho- przeciwnika i inne], prawdziwie prestidigita-  AD
 74
dzi o techniczny poziom prezentowanych torskie igraszki z atutami oraz tzw. manew-  AK3
w niej zagrań. Jest ona wspólnym dziełem ry niematerialne (przymusy, impasy, wpust-
W N E Ty
Węgra Gézy Ottlika oraz Szkota Hugh Kel- ki, gra na odwróconą rękę) – to tylko część 1 pas 2 3 BA
seya. Przede wszystkim stworzył ją jednak niezwykłych zagrań, które zapełniają stro- 4 pas pas 4
Ottlik, budapeszteńczyk żyjący w latach ny tej jedynej w swoim rodzaju książki. Sło- pas…
1912–1990, węgierski pisarz i tłumacz (głów- wo wyjaśnienia – otóż owe manewry niema- Pierwszy wist: A, E dołożył D. W drugiej
nie z języków angielskiego i niemieckiego), terialne to zagrania, które nie skutkują lewie W dopuścił więc partnera na W, a ten
a ponadto matematyk oraz pasjonat brydża dodatkową lewą, przynajmniej w pierwszym wyszedł W. Impas na pewno nie stoi, zabiłeś
i wybitny teoretyk gry. Na tym ostatnim po- momencie, przynoszą jednak rozgrywające- przeto A i… Masz dziewięć lew i – wydaje się
lu jego największym osiągnięciem były wła- mu wiele innych, istotnych, często daleko- – żadnej szansy na dziesiątą. Patrząc bowiem
śnie Adventures in Card Play, wydane po raz siężnych korzyści. na ten zupełnie bezdojściowy stół, trudno so-
pierwszy w 1979 roku w Wielkiej Brytanii Ponad 30 lat temu pierwszych 11 rozdzia- bie wyobrazić, by mógł tu zajść jakikolwiek przy-
(po angielsku); w ciągu kilku poprzednich lat łów Przygód z rozgrywką przetłumaczył mus. Ajednak dziadkowa 9 jest rodzajem tzw.
ich fragmenty ukazywały się na łamach na polski i wydał własnym sumptem (w po- groźby księżycowej. Takie księżycowe groźby
amerykańskiego The Bridge Worlda. staci zszytych kserokopii) nieżyjący już An- bądź forty wydają się na pierwszy rzut oka ab-
Géza miał rzadki, niepowtarzalny talent od- drzej Cichoń. Ostatnio jego dzieło doprowa- solutnie bezużyteczne, bo nie ma do nich cie-
krywania nowych, nietypowych, a zarazem dził do końca Marek Barylewski, jak pisze we nia dojścia. Wcale nie tak rzadko można je jed-
fascynujących aspektów brydżowej rozgryw- wstępie – od blisko ćwierć wieku zafascyno- nak ożywić. Wtym naprzykład rozdaniu – jeśli
ki – oraz ich dogłębnego, niezwykle precy- wany tą książką. Tłumaczenie uzupełnili Ma- Ema pięć trefli i10, istnieje możliwość wywar-
zyjnego analizowania i definiowania. Hugh rek Bałdysz (rozdz. 12. i 13.) oraz Krzysztof cia nań presji. Przedtem należy jednak wyelimi-
Kelsey (1926–1995), edynburczyk, to z kolei Sokołowski (14.–16.). Przygody z rozgrywką nować kara. Zgraj więc A, 8 przejmij nasto-
gracz, ale przede wszystkim autor ponad 50 po polsku opublikowało Wydawnictwo Mille- le waletem, przebij w ręce wysokim atutem
książek brydżowych, w większości przezna- nium z Tczewa. Ta ponadczasowa publikacja karo, wróć do dziadka, przejmując 5 szóstką
czonych dla graczy średnio- imocno zaawan- powinna się znaleźć w bibliotece każdego i znów przebij w ręce karo. W końcówce…
sowanych. Po dziś dzień cieszą się one miłośnika i konesera brydża. Wprawdzie —
ogromną poczytnością i uznaniem, a niektó- przeznaczona jest przede wszystkim dla gra-  94
re, szczególnie Killing Defense at Bridge (Za- czy zaawansowanych (wymaga bowiem spo- —
bójcza obrona w brydżu, wydana po raz rego teoretycznego przygotowania), także  642
pierwszy w roku 1966), jej sequel More Killing brydżyści początkujący i średnio zaawanso- — —
 K87 N  10 6
Defence at Bridge(Jeszcze bardziej zabójcza wani znajdą w niej coś dla siebie. A ponadto — W E —
S
obrona w brydżu, 1972) oraz Advanced Play wskaże ona im wyraźnie drogę do pełnego  D9  W 10 8
at Bridge (Zaawansowana gra w bry- zaawansowania, czyli prawdziwego brydżo- K
dża, 1968), uważane są za pozycje klasyczne, wego mistrzostwa. A także dostarczy nieza- D
niezbędne w bibliotece każdego prawdziwe- pomnianych wrażeń natury estetycznej. Po- —
 AK3
go miłośnika gry. Adventures in Card Play nadto jeżeli nawet przykłady obecne
to jednak zasadniczo dzieło Ottlika, Kelsey na kartach Przygód z rozgrywką w przysto- … zgraj K, azdziadka pozbądź się trefla. Enie
jedynie je uporządkował, uzupełnił i wypole- likowej praktyce pojawiają się rzadko, to za- będzie mógł rozstać się ztreflem, wyrobiłby ci
rował angielszczyznę Gézy. czną pojawiać się częściej z chwilą, gdy na- bowiem dziesiątą wziątkę na 3 w ręce, wy-
W chwili wydania, 34 lata temu, książka uczysz się je dostrzegać. Czy – jako rzuci zatem 6. Ściągnij wówczas A K ikon-
była na wskroś nowatorska, wyprzedzała rozgrywający – docenisz na przykład nad- tynuuj zręki D. Wzabije ją K, wostatniej le-
swoją epokę. Opisywane w niej niezwykłe, zwyczajną wartość niezbyt pozornej 9 wie będzie jednak musiał dopuścić cię
82 fascynujące manewry techniczne były wów- w rozdaniu następującym: na Księżyc – do tamtejszej, dobrej 9! (E i P)

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Pokój otwarty
CO PISZĄ INNI?

Nie ma to jak przymus rozciàgni´ty


Bridge Magazine

stiżowego brytyjskiego turnieju teamów go pika) – i zawodniczka N znalazła się


o Puchar Lederera, przeprowadzonego w niezwykłym przymusie, który Terence
pod koniec września w Londynie. W pierw- Resese nazwał winkle squeeze (według
szej, autorstwa Barry’ego Rigala, na szcze- polskiej nomenklatury brydżowej: przy-
gólną uwagę zasługuje rozdanie następu- mus rozciągnięty). Pozbycie się przez nią
jące: czarnej karty od razu dałoby przeciw-
Jest to najstarszy na świecie periodyk Mecz; strona WE po partii, rozdawa∏ W niczce dziewiątą wziątkę (pik – również
(miesięcznik) poświęcony grze w brydża  D9874 nadróbkę), N wysinglowała więc K.
kontraktowego, jego pierwszy numer uka-  K5 W następnej lewie rozgrywająca wyszła
2
zał się w roku 1926. Nie był jednak wydawa-  10 9 7 6 5 zatem ze stołu 7, stawiając obrończy-
ny w czasie drugiej wojny światowej, prze-  AW65  K32 nie przed przykrym wyborem. Jeśli S do-
to pod względem liczby opublikowanych  10 9 N  DW73 da blotkę, to W zrzuci z ręki trefla albo
numerów ustępuje amerykańskiemu mie-  A 10 5 W E  KD873 blotkę pikową, a po odebraniu K oraz
S
sięcznikowi The Bridge World. Bridge Maga-  W832 D 9 N będzie musiała wyjść spod D. Kie-
 10
zine wychodzi w Londynie, a jego założy-  A8642 dy zaś prawa broniąca wskoczy w pierw-
cielem był Brytyjczyk Alfred Edye  W964 szej rundzie kierów asem, rozgrywająca
Manning-Foster (żyjący w latach  AK4 pozbędzie się z ręki dowolnej kary, byle
1874–1939), jeden z ówczesnych czołowych W N E S nie A, a S będzie musiała powtórzyć
graczy, autorów i autorytetów brydżowych. Tsubaki Collins Kaweshima Brockwell kierem. To zaś da zawodniczce W nad-
Od roku 1995 redaktorem naczelnym Brid- pas 2 1 pas 3 2 róbkę.
ge Magazine’u jest Mark Horton. pas pas ktr. pas Kiedy zaś do ostatniego kara N odblo-
3 BA pas…
Najnowszy numer miesięcznika – gru- 1
kowałaby się K, to rozgrywająca zagra-
dwukolorówka piki i młodszy; 2 do koloru partnerki
dzień2012 – otwiera tradycyjnie strona zpro- łaby ze stołu figurę kierową – i S musiała-
blemami, m.in. poświęconymi grze obronnej Oto, jak wspaniale ze swojego trudnego by ją przepuścić, aby obronić się
autorstwa Juliana Pottage’a. Oto jeden znich zadania rozgrywkowego wywiązała się tu przed nadróbką. Oczywiście po utrzyma-
(forma zapisu ani założenia nie są podane)… Japonka Junko Tsubaki (w drużynowym niu się na stole kierem rozgrywająca czym
dziadek turnieju pań). Przeciwko rozgrywanym prędzej ściągnęłaby swoją dziewiątą
 AK8 przez nią 3BA(W) przeciwniczki zawistowa- wziątkę na A.
 AKD84 ły trzy razy w trefle. Rozgrywająca wzięła W turnieju o Puchar Lederera nagrodę
 AW trzecią lewę W w ręce (ze stołu – pik i kier), za najlepszą rozgrywkę otrzymał Irlandczyk
 10 7 4 następnie zaś zagrała 5 do króla w dziad- Hugh McGann – za swoje dokonanie w rozda-
Ty
 D96 ku, w kolejnej lewie zrobiła impas 10 w rę- niu następującym:
N  97 ce (!), potem zaś weszła na stół K i ścią- Mecz; strona NS po partii, rozdawa∏ N
W E  D864 gnęła trzy lewy karowe. W momencie  K D 10 9
S  10 6
 A962 zgrywania ostatniej z nich końcówka wy-
W N Ty S  A86
glądała następująco:  DW84
— — pas 3
pas 3 pas 3 BA  D9  W75  A42
pas 4 pas 5  K5  AW8 N  D4
pas 6 pas… —  73 W E  KD952
S
9  A K 10 7 6  952
 AW6 3  863
Pierwszy wist (naturalny): D. Zaplanuj  K97532
 10 N  DW7
obronę. — W E 8  W 10 4
S 3
Rozwiązanie na końcu artykułu. 8 —
— W N E S
Ostatni w roku ubiegłym Bridge Maga-  A8642 McGann Brock Garvey Smith
zine zawiera dwie większe relacje: z sierp- — — 1 1 1 pas
— 2 pas 2 2 pas
niowo-wrześniowych mistrzostw strefy
2 BA pas 3 BA pas…
Azji i Pacyfiku, rozegranych w japońskiej Na 8 Tsubaki wyrzuciła z ręki 10 1
naturalny albo 12–14 bądź 18–19 PC; 2?
Fukuoce, oraz tradycyjnego i wysoce pre- (mogła też pozbyć się trefla albo małe- 83
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Pokój otwarty
Sally Brock zawistowała K i – po wzię- jąc pięć kart w którymś z kolorów czarnych, Turniej na maksy; NS po partii, rozd. N
 A53
ciu na niego lewy – kontynuowała D; cho- E właśnie z niego dokonałby pierwszej ob-  10
dziło jej o to, aby wytrącić dojście A do kar rzutki, Jean uznał, iż najbardziej prawdopo-  K973
dziadka. McGann zabił drugą lewę A, dobny układ ręki Camilla to 4–4–1–4. Trze-  A9763
po czym – wiedząc, że za otwarciem N kryje ba było wziąć się za piki, Besse przeszedł —  10 9 8 7 4
się 12–14 PC w składzie zrównoważonym – zatem do dziadka asem tego koloru i konty-  KDW93 N  8642
 D864 W E  W 10 5
zagrał K i kontynuował z ręki blotką tego nuował stamtąd małym pikiem. A kiedy Pa-  D W 10 8 S
2
koloru. N wskoczyła W i wyszła po raz trze- bis-Ticci dołożył blotkę, wstawił z ręki dzie-  KDW62
ci w piki. Rozgrywający wziął tę lewę W wiątkę (!). Jak potem wytłumaczył, gdyby  A75
w ręce, następnie zaś zagrał karo do damy zagrał w zamian D i ta wzięłaby lewę, nie  A2
w dziadku, zaimpasował kiery waletem w rę- miałby w zasadzie żadnych szans na zdoby-  K54
ce, ściągnął A (!) i wyszedł z ręki kolejnym cie dziewięciu wziątek, jeśli jednak 9 zo- W N E S
brat brat brat Przeor
karem. N była bezradna – wskoczyła A stanie pobita przez W królem, sytuacja roz-
Aelred Ksawery Michał
i ściągnęła 9 (z ręki – 8), ale w następnej grywającego stanie się dużo bardziej — 1 pas 1
lewie musiała wyjść albo w karo – i dopuścić korzystna. 2 ktr. 1 3 4 BA
przeciwnika do stołu, albo w trefla, umożli- Po utrzymaniu się K Messina ściągnął pas 5 pas 6
wiając rozgrywającemu zdobycie trzech dwa dobre kiery (W 9). Był to poważny błąd, pas…
wziątek tego koloru na A 10 7 w ręce.
1 kontra poparcie – wskazanie trzech pików
tym samym Giuseppe przeprowadził bo-
Kolejny artykuł, pióra Richarda Fleeta, wiem przeciwnikowi konieczną redukcję lew Z licytacji wynikało, że partner ma krótkie
upamiętnia 50 rocznicę drużynowych mi- do przymusu – już do ostatniego kiera Ca- kiery, Przeor pewnie wrzucił więc szlemika wpi-
strzostw Europy w niemieckim Baden-Ba- millo musiał wyrzucić trefla. Także trefla ki. Wist K zabił w ręce asem, przebił na stole
den (1963). Były one ogromnym sukcesem musiał pozbyć się dziadek, rozgrywający do- kiera i zagrał asa atu; niestety, W dodał kiera.
brytyjskiego brydża, obie reprezentacje te- dał natomiast do kierów karo oraz trefla. Rozgrywający rzucił uwagę oniefarcie, nie pod-
go kraju – open i pań – wywalczyły bowiem Gdy Messina wyszedł następnie w trefla, dał się jednak, tylko wrócił do ręki A i przebił
na nich złote medale (po raz trzeci i jak na ra- Besse wziął tę lewę królem w ręce, po czym wdziadku swojego ostatniego kiera. Ponieważ
zie ostatni w historii). O brązowym medalu – w czterokartowej końcówce… Ełatwo mógł mieć tylko jednego trefla, Sścią-
Polaków ani słowa, za najlepsze zagranie  65 gnął następnie A ikontynuował ze stołu blot-
w turnieju uznano natomiast następującą — ką tego koloru. Gdyby pierwszy broniący prze-
rozgrywkę Szwajcara Jeana Bessego  10 bił tę lewę od swoich pięciu atutów, Przeor
(1914–1994) z meczu z Włochami (znów brak A dołożyłby zręki 5 iłatwo już zdobyłby wszyst-
założeń rozdania): —  W 10 kie pozostałe wziątki. Brat Michał zdecydował
— N —
 A654  W75 W E — się wyrzucić karo, przeto S wziął tę lewę K
S
 742 7  D9 w ręce. Następnie zaś powrócił do dziadka ka-
 D 10 8 D rem, co stworzyło następującą końcówkę:
 A 10 2 —
 K2  W 10 8 7 K —
 DW96 N  K 10 8 3  65 —
 W7543 W E 9  97
 74 S
 DW98 … ściągnął K. I Pabis-Ticci znalazł się w krzy-  976
 D93 żowym przymusie, do tego samobójczym – —  10 9 8 7
 A5 D N 8
w istocie wprowadził go bowiem weń własny  D8 W E —
 AK62 S
 K653
partner. Teraz zaś, pozbywając się tak trefla,  DW —
jak i pika, Camillo umożliwiał Jeanowi wyro-  KDW6
Besse grał na S, otworzył silnym 1BA i zo- bienie sobie w tym kolorze dodatkowej —
stał przez swojego partnera – Pietra Berna- wziątki. A dojściem do niej była singlowa fi- —
5
sconiego – podniesiony do 3BA. Giuseppe gura w drugim z kolorów czarnych.
Messina (W) zaatakował D. Rozgrywający W każdym numerze Bridge Magazi- Przeor ogarnął pole bitwy zachwyconym
przepuścił, drugiego kiera musiał już jednak ne’u można znaleźć nowy odcinek przeza- wzrokiem ipoprosił partnera ozagranie ze sto-
pobić asem w ręce, następnie zaś ściągnął bawnych przygód mnichów z klasztoru świę- łu kara. Brat Michał był bezradny: jeśli przebije,
D i K. W drugiej lewie karowej Camillo Pa- tego Tytusa, gdzie gra w brydża jest równie rozgrywający pozbędzie się zręki trefla iweźmie
bis-Ticci (E) zrzucił kiera.Ito było krytycznym obowiązkowa co poranne i wieczorne modły. ostatnie cztery lewy naKD W6; jeżeli zaś zrzu-
zdarzeniem w rozdaniu, na tej podstawie Dba o to sumiennie surowy i święcie przeko- ci kiera, Przeor przebije wręce 6 iweźmie jesz-
Besse przyjął bowiem, iż Pabis-Ticci na pew- nany o swoim niezrównoważonym brydżo- cze trzy honory atutowe. Wrzeczywistości prze-
no miał pierwotnie cztery kiery. Dlaczego? wym mistrzostwie Przeor. Nie zawsze bił, więc po rozdaniu został przez partnera
Dlatego, że nie odrzucałby kiera, gdyby miał wprawdzie, ale przynajmniej odczasu docza- obwiniony o wypuszczenie szlemika. Brat Ael-
w tym kolorze tylko trzy karty, aby nie stra- su rzeczywiście potrafi się nim wykazać. red był do tego stopnia przekonujący, że brat
84 cić nim łączności z partnerem. A że posiada- Na przykład w rozdaniu poniższym: Michał przyznał mu wkońcu rację iprzeprosił .

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


Pokój otwarty
Ponadto na łamach miesięcznika znaj- 1. A8 D W1093 105 10984 Wydaje się, ze masz dwie pewne lewy:
dziemy inne stałe działy, takie jak: ciekawy 2. 105 10985 D W KD975 treflową i atutową, na tę drugą wystarczy
quiz licytacyjno-rozgrywkowy autorstwa au- 3. 4 A5 1098742 D W53 jedynie cierpliwie poczekać. A jednak – przy-
stralijskiego eksperta Rona Klingera, kore- puśćmy, że zabijesz partnerową D asem
spondencję zFrancji Rona Tacchiego oraz po- We wszystkich przypadkach licytacja bie- i automatycznie powtórzysz treflem. Roz-
jedynek i konkurs licytacyjny (w którym gnie: 1(S) – 4(N). Analiza statystyczna wy- grywający weźmie K w ręce, wejdzie
występuje nasz reprezentant Adam Żmu- kazała, że tak w grze meczowej, jak i na mak- na stół A, a potem puści wkoło W. Utrzy-
dziński). A także sporo reklam, ogłoszeń, za- sy najlepsze są pierwsze wisty w: ma się w dziadku, następnie zaś przebije
powiedzi imprez oraz przegląd ostatnio wy- 1. 10 (kładzie 40,9% kontraktów, a śred- w ręce trefla, zagra kiera do asa, ściągnie
danych książek brydżowych. Dwie z nich – nio przynosi 3,26 lewy); K i przebije w ręce kiera. Potem zaś dosta-
The Complete Guide to Takeout Doubles 2. D (30,2%; 2, 84 lewy); nie się do dziadka A, przebije w ręce jeszcze
(Wszystko o kontrze wywoławczej) Mi- 3. A (41,2%; 3,28 lewy). jednego kiera i wróci na stół K. W dwukar-
ke’a Lawrence’a (nowe wydanie, pierwsze – Wynika z tego, że do tej pory pierwszy towej końcówce pozostaną mu w ręce K 10,
pod nieco innym tytułem – ukazało się w ro- wist w dubla rzeczywiście nie był należy- podczas gdy Ty będziesz miał D 8. Nie unik-
ku 1994) oraz Winning Suit Contact Leads cie doceniany. Do tego interesującego te- niesz zatem porażki drogą parady atutowej.
(Zwycięskie wisty przeciwko kontraktom ko- matu jeszcze na łamach Świata Brydża Jak zatem możesz się tej czarnej wizji
lorowym) Davida Birda i Tafa Antiasa – zo- wrócimy. przeciwstawić? Jeżeli w drugiej lewie od-
stały nawet zaszczycone zaprezentowaniem I na zakończenie rozwiązanie problemu wrócisz w kiera, a rozgrywający zagra na-
dosyć obszernych fragmentów. W drugiej Juliana Pottage’a: stępnie w atu, rzeczywiście uda ci się. Tyle
z nich (sequelu prezentowanych już na ła- Pełny rozkład kart: tylko, że przeciwnik może (i powinien)
mach Świata Brydża Winning Notrump Leads  AK8 po wzięciu pierwszej lewy kierowej na stole
(Zwycięskich wistów przeciwko kontraktom  AKD84 – w następnej przebić w ręce kiera (!), a do-
 AW
bezatutowym) autorzy dzielą się wnioskami  10 7 4 piero potem zagrać do A. Będzie wówczas
zprzeprowadzonej przez siebie statystycznej  10 4 3 2  D96 dysponował stosowną komunikacją do wy-
(komputerowej) analizy pierwszych wyjść  W 10 6 5 2 N  97 egzekwowania parady atutowej. W drugiej
przeciwko grom w kolor. W oparciu o nie – — W E  D864 lewie musisz więc zaatakować inne dojście
S
w przytoczonym fragmencie – mocno pole-  DW85  A962 do dziadka – pikowe. I to koniecznie wyjść
 W75
cany jest wist z dubletona – zarówno blotko- 3 D (!), na okoliczność, iż gracz S ma w ręce
wego, jak i z drugiego honoru. Oto przykła-  K 10 9 7 5 3 2 W. Tylko iwyłącznie wten sposób uchronisz
dowe trzy ręce W:  K3 swoją „pewną wziątkę atutową”. (EiP)

Z BRYDŻOWEGO KALENDARZA. 25 LAT MINĘŁO…

A˝ ˝al, ˝e karty przegra∏y z biznesem


Strona WE po partii, rozdawa∏ W
Trwa faza pucharowa Drużynowych Mi- te medale DMP 1987/88 wręczono Piotro- A
strzostw Polski sezonu 2012/2013; 56. już wi Gawrysiowi, Marcinowi Leśniewskiemu,  DW986
mistrz naszego kraju w tej najbardziej pre- Krzysztofowi Martensowi, Jerzemu Michał-  AD5
stiżowej konkurencji zostanie wyłoniony kowi, Bolesławowi Ostrowskiemu, Markowi  A962
w połowie maja. W dzisiejszej rubryce przy- Szymanowskiemu, Henrykowi Wolnemu  W93  K D 10 8 4
3 N  52
pominamy zatem podobną rywalizację oraz Jerzemu Zarembie. Tytuł wicemi-  W763 W E  K 10 4
S
sprzed ćwierć wieku, tj. w sezonie 1987/88. strzowski wywalczyła drużyna AZS-u Lu-  D 10 8 5 3  K74
Były to 32. DMP, przeprowadzano je jednak blin, a medale brązowe – AZS Katowice, ze  7652
innym systemem niż dzisiaj. W pierwszej li- znajdującymi się wówczas dopiero na pro-  A K 10 7 4
dzie występowało wówczas 12 drużyn, gra- gu wielkiej kariery Cezarym Balickim i Ada-  982
W
no zaś wyłącznie każdy z każdym, tyle że mem Żmudzińskim.
W N E S
w końcowej fazie z podziałem na grupę fi- A oto godna uwagi rozgrywka Cezarego, Michał Adam Marek Cezary
nałową i spadkową. Lata osiemdziesiąte opisana przez naszego dzisiejszego autora Kwiecień Żmudziński Wójcicki Balicki
ubiegłego wieku to okres dominacji zespo- Romana Krzemienia w prowadzonym wów- pas 1 1 2 1
łu Czarni Słupsk, nie inaczej było też w se- czas przezeń kąciku brydżowym na łamach pas 3 2 pas 4 3
zonie 1987/88. Słupczanie prowadzili nie- tygodnika Sportowiec, najlepszego w tam- pas 4 4 pas 4
mal od startu do mety i wygrali ligę tych czasach magazynu poświęconego pas 4 BA5 pas 5 6
pas 6 pas…
zdecydowanie, z przewagą ponad 40 VP sportowi (redaktor naczelny: Jacek Żeman- 1 5+, naturalne, nieforsujące; 2 splinter z fitem kiero-
nad drugą drużyną; był to ich piąty tytuł towski). Rozdanie pochodzi z meczu pomię- wym; 3, 4 cuebidy; 5 blackwood; 6 dwie wartości z pię-
mistrzowski. Dwadzieścia pięć lat temu zło- dzy AZS-em Katowice i Polną Przemyśl… ciu 85
nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013 Âwiat Bryd˝a
Pokój otwarty
Kontrakt: 6(S). Pierwszy wist (odmien- Partner prosił, aby nie wistować w ka- NAPISALI DO NAS
ny): 9. Balicki wiedział, po popartyjnym wej- ra, a że W sam miał dziurawy kolor i bez-
ściu do licytacji E, iż K leży za impasem,
mimo to zagwarantował sobie realizację
dojściową rękę, przeto wyszedł 9 (od-
miennie). Zbyszek bez trudu zorientował
Mi∏o
kontraktu (przy podziale atutów 2–1), roz-
grywając wsposób następujący: Wziął pierw-
się, że na swoje (minimum) 12 PC E musi
posiadać A D W, A oraz W, K znaj- daç ∏upnia
szą lewę A na stole, ściągnął D oraz A,
przejął W asem w dziadku, przebił w ręce
duje się bowiem na pewno w ręce jego
partnera. Zresztą nawet gdyby E miał K arcymistrzom
trefla, przebił na stole pika, przebił trefla, (zamiast D W), to ściągając trefle, bądź
przebił pika, po czym – w końcówce następu- grając do końca w kiery, łatwo można by
 KW2
jącej… było ustawić go na wpustce (i zrobić na-  A W 10 9 3
— wet nadróbkę). Atak treflowy wytrącił też  D3
W dojście do kierów dziadka, po wzięciu  962
 AD5 pierwszej lewy tamtejszym singlowym  98  D65
9 asem Chomicz-Bara zagrał więc K i kie-  D8654 N —
—  KD  W 10 6 5 W E  AK9842
ra do waleta w ręce; E rzecz jasna prze-  D5 S
 A873
— N —
 W763 W E  K 10 4 puścił obie te lewy. Następnie Zbyszek  A 10 7 4 3
D S
— ściągnął wszystkie pozostałe trefle,  K72
7 na które pozbył się ze stołu trzech kie- 7
K rów i pika; E zrzucił natomiast 8. Roz-  K W 10 4
 982 grywający zgrał teraz A i kontynuował Rozdanie to rozgrywałem ze swoim
—
z ręki karem, na które W musiał wsko- partnerem w finale województwa zachod-
… wyszedł z dziadka 9 i przebił ją w rece K. czyć królem. W czterokartowej końców- niopomorskiego mistrzostw Polski
Gdyby obrońca E pozbył się w tej lewie kara, ce… par 2012 w Policach. Za przeciwników mie-
pozostałby mu w tym kolorze drugi król, Ce-  K64 liśmy dwie dwunastki. Z partnerem gra-
zary zagrałby więc karo wkoło (lub A i ka- — łam na linii WE.
ro) i łatwo wyrobiłby sobie wziątkę na D. D
W rzeczywistości prawy broniący dołożył — Licytacja przebiegała tak:
w tej lewie K, przeto Balicki wyszedł na-  10 2  ADW
W N E S
— N A
stępnie z ręki 7, a ze stołu pozbył się — — 1 1
 10 9 W E —
5. I w trzykartowej końcówce E musiał za- S 2 2 3 3
— —
pas 3 pas 4
grać w karo – do układu impasowego A D  975
pas…
na stole. 5
I jeszcze jedna piękna rozgrywka sprzed — Nie wyszedłem w licytowany kolor
—
ćwierć wieku, tym razem w wykonaniu czo- partnera, tylko zawistowałem w 5. Part-
łowej w tamtych latach rakiety lubelskiego … lewy obrońca wyszedł 10, ale rozgrywa- ner wziął asem (zapewne wydedukował,
AZS-u Zbigniewa Chomicza-Bary… jący zadysponował ze stołu blotkę i lewę że zawistowałem spod króla) i odwrócił
Strona NS po partii, rozdawa∏ E tę wziął W gracz E. Ten ściągnął następ- w trefla. Rozgrywający z kolei był pewnie
 K643 nie A, Zbyszek wyrzucił jednak ze stołu przekonany, że D ma mój partner i wsta-
 KD642 dobrą D, w przedostatniej lewie E musiał wił waleta. Zabiłem więc damą i po namy-
 D32
A zatem zagrać z konfiguracji A D i podaro- śle zagrałem w kiera. Rozgrywający wsta-
 10 2  ADW8 wać przeciwnikowi dziewiątą wziątkę na K wił 9, a mój partner przebił atutem
 87 N  A 10 9 w dziadku. i po raz drugi zagrał w trefla. Tym razem
 K 10 9 8 6 5 W E  W7 Jeżeliby natomiast w lewie siódmej ja przebiłem pikiem i posłusznie powtó-
S
 10 9 6  7432 – na ostatniego trefla – prawy broniący po- rzyłem kiera. Partner po raz drugi przebił
 975
 W53 zbył się nie 8, tylko odblokował się W, i w szóstej lewie ściągnął A. Zanim roz-
 A4 S kontynuowałby tak samo jak wyżej, tyle grywający doszedł do głosu, był już bez
 KDW85 że na zagraną przez W w lewie dziesiątej trzech.
W N E S 10 położyłby z dziadka K. W tym warian- Obaj z partnerem nie mamy wielkich
Jacek Zbigniew cie dziewiątą wziątką rozgrywającego sta- osiągnięć w brydżu sportowym, albowiem
Poletyło Chomicz-Bara łaby się 9 w ręce. zaczęliśmy zbyt późno grać. Cieszą jednak
— — 1 BA1 pas Niestety, niedługo potem bohater ostat- mnie momenty, z całym szacunkiem do na-
2 BA2 ktr.3 pas4 pas
3 pas pas 3 BA niego rozdania zawiesił karty na kołku i za- szych sympatycznych kolegów, kiedy da się
pas… jął się biznesem, aby po dziś dzień nigdy już łupnia arcymistrzom.
1
12–14 PC; 2 transfer na kara; 3 kontra wywoławcza do brydża nie powrócić… Henryk Cieśla,
86 przeciwko karom; 4 partnerze, nie wistuj w kara! (EiP) Goleniów

Âwiat Bryd˝a nr 1–2 (270–271) styczeƒ/luty 2013


LUDZIE BRYDŻA Roman Dulko
Gram w brydża od… przygoda sportowa, możliwość nawiązywania kon-
Odczasów, kiedy uczyłem się wLO wKętrzynie, czy- taktów iprzebywania wotoczeniu nieprzeciętnych
li od końca lat siedemdziesiątych. Zafascynowała ludzi. Brydż to fajna zabawa, która dostarcza mi
mnie ta gra od momentu, kiedy mogłem uczestni- okazji do rywalizacji także i z własnym umysłem.
czyć w poniedziałkowych turniejach w Reszlu or- A że jest grą zespołową (para to też zespół), nakła-
ganizowanych przez Andrzeja Pietrzaka. Wtedy to nia i uczy współpracy z partnerem. Uwielbiam pra-
zacząłem rozumieć, że solidne podstawy, zaufanie cę w zespole!!
dopartnera, dyscyplina, koncentracja iumiejętność Najchętniej gram w parze…
oceny sytuacji pozwala wygrać każdemu. Pierwszy Z przyjacielem, a że o niego trudno, więc aktualnie
mecz brydżowy zobaczyłem wdzień ogłoszenia sta- nie mam stałego partnera. Moim marzeniem jest
nu wojennego, kiedy to nieświadomi powagi sytuacji zorganizować turniej brydżowych przyjaciół, tych,
pojechaliśmy na zjazd ligowy, który zresztą unie- z którymi spędziłem przy stoliku brydżowym tro-
ważniono. Po ojcu, Mieczysławie, odziedziczyłem chę czasu, i tych, z którymi już nie mam kontaktu.
cechy działacza sportowego, wiec lepiej się spraw- Największa brydżowa satysfakcja…
dzałem jako organizator imprez brydżowych, za co Owacja na stojąco uczestników Uzdrowiskowego
wielokrotnie byłem nagradzany przez władze bry- Kongresu Brydża Sportowego wPołczynie-Zdroju ja-
dżowe. ko podziękowanie za zorganizowanie tej imprezy.
Gram w brydża, bo… Uznanie przełożonych i współpracowników…
Jest najlepszą, najszlachetniejszą zgier karcianych, O sobie…
kształci takie cechy jak pamięć, koncentracja, umie- Żonaty, dorosły syn i 15-letnia córka. Niepoprawny
jętność liczenia ilogicznego myślenia, umiejętność marzyciel i altruista. Z wykształcenia ekonomista, moja druga mała Ojczyzna. Hobby: tenis ziemny,
podejmowania decyzji, szacowanie szans, wyobraź- Odsześciu lat jestem zatrudniony nastanowisku dy- piłka nożna i dobre kino. Ktoś mi kiedyś napisał
nia. Gra w brydża to przede wszystkim pewien styl rektora ds. finansowych, głównego księgowego „Chłop może zostać Posejdonem, gdy do ręki weź-
spędzania wolnego czasu, fascynująca rozrywka, w Uzdrowisku Połczyn S.A. w Połczynie-Zdroju. To mie trójząb, a nie widły” – miał rację!

Księgarnia Świata Brydża  605 590 469, e-mail: szkolabrydza@szkolabrydza.pl


Tytuł Cena (zł) 38. Jak walczyłem z prawem… lew łącznych, M. Lawrence i A. Wirgren 26,00
1. Krok po kroku, G. Matula, W. Izdebski N! 33,00 39. Dynamiczna obrona – cz. I, M. Lawrence 13,00
2. Zabójcza obrona, H. Kelsey N! 26,00 40. Dynamiczna obrona – cz. II, M. Lawrence 13,00
3. Punkty szmunkty, M. Bergen 26,00 41. Kontra - nowe zanaczenia starej odzywki, M. Lawrence 26,00
4. Komunikacja, D. Bird, M. Smith 11,00 42. Kontra wywoławcza, M. Lawrence 31,00
5. Lewy atutowe, D. Bird, M. Smith 11,00 43. Pierwszy wist, M. Lawrence 33,00
6. Bezpieczna rozgrywka, D. Bird, M. Smith 11,00 44. Plastyczna ocena karty, M. Lawrence 24,00
7. Eliminacje i wpustki, D. Bird, M. Smith 11,00 45. Sztuka rozgrywki, M. Lawrence 24,00
8. Zagrania psychologiczne, D. Bird, M. Smith 11,00 46. Ucz się na błędach, M. Lawrence 25,00
9. Planowanie rozgrywki kontraktów kolorowych, D. Bird, M. Smith 11,00
47. Zagraj ze mną w turnieju par – cz. I, M. Lawrence 12,00
48. Zagraj ze mną w turnieju par – cz. II, M. Lawrence 12,00
10. Planowanie rozgrywki kontraktów bezatutowych, D. Bird, M. Smith 11,00 49. Zwodnicze zagrania, M. Lawrence 26,00
11. Sygnalizacja, D. Bird, M. Smith 11,00 50. Szkoła wistu, K. Martens 13,00
12. Podstawy przymusów,D. Bird, M. Smith 11,00 51. Licytacja jak muzyka (Transferowe wydłużanie kolorów), K. Martens 20,00
13. Czytanie rąk, D. Bird, M. Smith 11,00 52. Licytacja jak muzyka (Ocena karty. Decyzje licytacyjne), K. Martens 24,00
14. Planowanie w obronie, D. Bird, M. Smith 11,00 53. Licytacja jak muzyka (System Martensa), K. Martens 30,00
15. Impasy, D. Bird, M. Smith 11,00 54. Rozgrywka (Wirtualne ME cz.1), K. Martens 33,00
16. Brydż analityczny, W. Boczar 14,00 55. Dedukcja w brydżu, M. Miles 27,00
17. Licz i rozgrywaj, T. Bourke, M. Smith 25,00 56. Licytacja dwustronna XXI wieku, M. Miles 29,00
18. SAYC, Ned Downey, Ellen Pomer 27,00 57. System Słabych Otwarć Max, L. Ohrysko 10,00
19. Sygnały wistowe, M. Horton 16,00 58. Brydżowe problemy na nowe milenium, Julian Pottage 23,00
20. Brydżowe fortele, W. Izdebski 26,00 59. Nowoczesna licytacja naturalna, W. Izdebski 33,00
21. Nowoczesny brydż – Konwencje, W. Izdebski 31,00 60. Licytacja obrońców, M.Lawrence 36,00
22. Szkoła brydża – od podstawówki do liceum, W. Izdebski 36,00 61. Słownik terminów brydżowych, B. Seifert 20,00
23. Szukaj szansy – krok po kroku, W. Izdebski, W. Siwiec, K. Sokołowski 16,00 62. Srebrne igrzyska, W. Siwiec 16,00
24. Sowa, lis i pająk, K. Martens 29,00 63. Jak zostać brydżowym mistrzem, F. Stewart 33,00
25. Wszystko o wiście, W. Izdebski, R. Krzemień 36,00 64. Zagrajmy to razem, F. Stewart 27,00
26. Czy licytujesz wyżej, ekspercie?, K. Jassem, W. Izdebski 21,00 65. Expressem przez brydża, K. Sokołowski 6,00
27. Brydż dla samouków – t.1, K. Jassem 24,90 66. Sprawdź swój wist, nr specjalny ŚB 6,00
67 Zagraj ze mną w meczu, M.Lawrence 23,00
28. Brydż dla samouków – t.2, K. Jassem 24,90
68. Wspólny Język-ćwiczenia z licytacji,W. Izdebski 24,00
29. Brydżowe opowieści, E. Kantar 13,00 69. Praktyczne aspekty rozgrywki, K.Martens 29,00
30. Sprawdź swoją rozgrywkę, E. Kantar 26,00 70. Wznawianie licytacji, M.Lawrence 36,00
31. Sprawdź swój wist, E. Kantar 26,00 71. Precision Club, W.Izdebski 26,00
32. Po tropach do celu, R. Kiełczewski 19,00 72. Nowoczesna licytacja relayowa, D.Kowalski N! 24,00
33. Wist – rozmowa w tym samym języku, R. Kiełczewski 16,00 73. Pies przewodnik, cz.1, K.Martens N! 22,00
34. Zagrania wyprzedzające – rozgrywka, R. Kiełczewski 6,00 74 Pies przewodnik, cz.2, K. Martens N! 22,00
35. Techniki wistowania, R. Kiełczewski 19,00 75 Karta po karcie, R. Klinger N! 28,00
36. Brydżowe weekendy, J. Klukowski 11,00 76. Prenumerata Świata Brydża – od nru X do nru Y po 9,50
37. Brydż na piątkę z plusem, R. Krzemień 11,00 77. Biddingboksy 92,00/kpl
Zamówienia przekazem (koszty przesyłki pokrywa księgarnia) pod adres: Władysław Izdebski, Chmielew 26a, 05–300 Mińsk Maz. lub na konto: 50 10205558 1 1 1 1 122134200068.

Adres redakcji: Stale współpracują: Mieczysław Gajak, Bogusław Gierulski, Prenumerata


00–019 Warszawa, ul. Złota 7/3, Władysław Izdebski, Radosław Kiełbasiński, Ryszard 50 10205558 1111122134200068
 (22) 827 24 29, swiatbrydza@pzbs.pl Kiełczewski, Roman Krzemień, Michał Kwiecień, Sławomir Redakcja nie zwraca materiałów
Pismo PZBS ISSN–0867–7743
Latała, Krzysztof Martens, Michał Nowosadzki, Olgierd niezamówionych oraz zastrzega sobie
Redaguje zespół Rodziewicz, Włodzimierz Starkowski, Piotr Wowkonowicz, prawo do skrótów i redakcyjnego
Wydawca (na zlecenie PZBS) Paweł Jarząbek (redaktor naczelny) Marek Wójcicki, Krzysztof Ziewacz. opracowywania tekstów przyjętych
TEAM – Serwis Poligraficzny Sp. z o.o., jarzabek@pzbs.pl, do druku. Za treść reklam
al. Jana Pawła II 20, 00–133 Warszawa Projekt okładki: Stefan Burdzyński (www.pxlgroup.pl) i ogłoszeń redakcja nie odpowiada.
Wojciech Siwiec (sekretarz redakcji)

You might also like