Professional Documents
Culture Documents
Stuglik Paweł - Zagadnienia Materiałowe Głowni Warstwowej Miecza Katana
Stuglik Paweł - Zagadnienia Materiałowe Głowni Warstwowej Miecza Katana
net/publication/258498141
CITATIONS READS
0 4,451
1 author:
Paweł Stuglik
The University of Manchester
3 PUBLICATIONS 10 CITATIONS
SEE PROFILE
All content following this page was uploaded by Paweł Stuglik on 02 June 2014.
PRACA DYPLOMOWA
INŻYNIERSKA
AUTOR:
PAWEŁ
AUTOR:
STUGLIK
Katarzyna Danielak
PROMOTOR:
DR INŻ. ŁUKASZ KONAT,
Instytut Materiałoznawstwa i
Mechaniki Technicznej (I-19)
1. Wprowadzenie ................................................................................... 3
1.1. Cel i zakres pracy .......................................................................................... 3
1.2. Uzasadnienie wyboru tematu ........................................................................ 3
1.3. Podziękowania .............................................................................................. 4
5. Podsumowanie ................................................................................. 74
5.1. Proces produkcji ......................................................................................... 74
5.2. Wpływ domieszek na proces produkcji ...................................................... 75
Bibliografia ................................................................................................ 84
1. WPROWADZENIE
-3-
1.3. PODZIĘKOWANIA
Podziękowania należą się promotorowi pracy, dr inż. Łukaszowi Konatowi z
Instytutu Materiałoznawstwa i Mechaniki Technicznej przy Politechnice Wrocławskiej,
który zgodził się na pomoc przy tak nietypowym projekcie oraz służył dobrą radą przez
cały okres pracy nad nim, mając przy tym wielką cierpliwość i wyrozumiałość dla
niezapowiedzianych wizyt autora. Autor pragnie również podziękować doc. dr inż.
Grzegorzowi Pękalskiemu za wszelkie rady i sugestie oraz mgr Weronice Huss za
przekazanie prac naukowych na temat katany i stali damasceńskiej, które stanowiły
punkt wyjścia.
Wszelkie nieopisane rysunki na podstawie „Katana: The Samurai Sword”
Stephena Turnbulla [2].
-4-
2. PODSTAWOWA WIEDZA NA TEMAT MIECZY JAPOŃSKICH
-5-
samurajach zejście z siodła. Stało się to przyczynkiem do kolejnych udoskonaleń oręża.
Początkowo miały one charakter pozatechnologiczny. Tachi zaczęto nosić poza
pochwą, bezpośrednio za pasem, ostrzem skierowanym ku górze. Rozwiązanie to
pozwalało na wyprowadzanie pierwszego ataku już podczas wyjmowania miecza, co w
warunkach bojowych miało kolosalne znaczenie. Podczas inwazji mongolskiej na
Japonię nihonto (tradycyjne miecze japońskie), pod względem skuteczności w walce,
znacznie przewyższały posiadające te same korzenie miecze chińskie. Strategiczne
znaczenie miały również sztormy, które osłabiły flotę Kubilaja Chana [2, 5]. Z czasem
tachi były wytwarzane bardziej masywne, by można je było wielokrotnie regenerować.
Oznaczało to, że mieczem można było posługiwać się tylko oburęcznie. Dlategoteż
samurajowie, dla bezpieczeństwa, zaczęli nosić dodatkowy miecz średniej długości,
tzw. uchigatana. Po pewnym czasie uchigatana ewaluował w zestaw dwu mieczy:
średniej katany oraz krótkiego wakizashi [2].
Taki stan rzeczy utrzymywał się aż do 1867 roku, początku epoki Meiji –
okresu wprowadzania drastycznych reform o charakterze administracyjnym,
edukacyjnym, naukowym, przemysłowym, a także społecznym. Było to swoiste
otwarcie się Japonii na cywilizację zachodnią, spowodowane upokorzeniem, jakiego
doznała wskutek swojej niemocy wobec narzuconych siłą relacji handlowych z
państwami zachodnimi. Wtedy to ukazał się dekret zakazujący noszenia mieczy w
miejscach publicznych, który przyczynił się do spadku popytu na nihonto. W efekcie
-6-
kowale zaczęli zajmować się bardziej intratnymi zleceniami, a płatnerstwo zaczęło
podupadać [4, 6].
Proces ten postępował również w okresie II wojny światowej, kiedy to na
potrzeby armii japońskiej rozpoczęto masową produkcję gunto, wątpliwej jakości
mieczy wojskowych, nie noszących żadnych znamion ręcznego płatnerstwa. Po
przegranej przez Japonię wojnie nastąpiła jej amerykańska okupacja, a wraz z nią zakaz
produkowania jakiejkolwiek broni. Jednak z końcem okupacji rząd japoński zaczął
odbudowywać tradycyjne japońskie płatnerstwo jako część dziedzictwa narodowego.
Obecnie w Japonii płatnerstwo rozkwita. Dzieje się tak za sprawą otwartości, z jaką
współcześni kowale dzielą się swoją wiedzą. Niegdyś stanowiła ona tajemnicę
poszczególnych szkół. Dziś między płatnerzami trwa gorąca dyskusja na temat
produkcji nihonto (tradycyjnych mieczy japońskich) prowadzone są badania naukowe
na ten temat z udziałem samych rzemieślników kowalstwa [4, 5].
Rys. 2.2. Przykłady dwóch gatunków stali damasceńskiej [5, 8]: a) pochodzący
z bliskowschodniego miecza należącego do muzealnej kolekcji wootz;
b) tekstura otrzymana na powierzchni japońskiej katany wykonanej z tamahagane
-7-
których grona zaliczane są damasty skuwane oraz tamahagane. Kryterium tego podziału
stanowi mechanizm powstawania tekstury. W przypadku „autentycznej” stali
damasceńskiej ma ona swoje źródło w mikrostrukturze - równoległe do płaszczyzny
kucia ułożenie warstw bogatych w węgliki, będące efektem specjalnego procesu
wytapiania wootzu. Natomiast w przypadku „sztucznej” miałaby ona wynikać tylko i
wyłącznie z przeróbki plastycznej, techniki praktykowanej również w innych kulturach
[7, 8]. W dalszej części rozprawy nawiązano bardziej szczegółowo do charakterystyki
omawianej stali oraz odniesiono się również do słuszności powyższego kryterium
podziału stali damasceńskiej. Poddając analizie proces wytwarzania poprzez składanie i
kucie na gorąco stali tamahagane, bardziej logiczne wydaje się jej pochodzenie
nawiązujące do stali wootz aniżeli do przytaczanego wcześniej damastu skuwanego.
Materiał ten błędnie bierze swą nazwę od Damaszku, miasta w którym jedynie
sprzedawano najsławniejsze obok japońskich miecze. W rzeczywistości wykuwano je w
Persji, zaś stal służącą do tego celu sprowadzano z Indii [10]. Według niektórych źródeł
były tak ostre, że potrafiły przeciąć swobodnie spadającą jedwabną chustę [7, 8]. Swoją
renomę zawdzięczały one uczestnikom średniowiecznych wypraw krzyżowych, których
miecze łamały się w starciu z mieczami pochodzącymi z damastu. Ich wytrzymałość
oraz zdolność do absorbowania energii uderzeń przeszły do legendy. Niemniej mitem
jest, jakoby stal damasceńska posiadała nieosiągalne obecnie właściwości
wytrzymałościowe. W rzeczywistości były one porównywalne z obecnie
produkowanymi stalami przemysłowymi, co mimo wszystko jest sporym, jak na
uwczesne czasy, osiągnięciem [7]. Podstawową cechą odróżniającą stal tamahagane od
wootzu jest to, że w przypadku tej pierwszej możliwe jest jej hartowanie w wodzie, a
wymaganą udarność całego miecza uzyskuje się poprzez zastosowanie odpowiedniej
struktury kompozytowej [5]. W przypadku stali wootz możliwe jest jedynie chłodzenie
na powietrzu bądź przez owinięcie rozgrzanego miecza wilgotną tkaniną. W
przeciwnym razie nie uda się uzyskać pasmowych wydzieleń węglików, które nadają jej
odpowiednie cechy wytrzymałościowe [7, 8]. Drugą taką cechą jest sposób
uwidaczniania tekstury. W przypadku tamahagane wystarczy polerowanie, natomiast
stal wootz wymaga procesu trawienia [5, 10].
-8-
Rys. 2.3. Schemat budowy miecza katana [5]
-9-
Składała się ona z elastycznego, niskowęglowego rdzenia oraz z hartowanego
oraz nisko odpuszczanego płaszcza ze stali wysokowęglowej. Rozwiązanie to
pozwalało na zwiększenie w istotny sposób wszystkich parametrów funkcjonalnych
miecza, takich jak: udarność, wytrzymałość ostrza oraz jego twardość, która przekłada
się na zdolność do tzw. „trzymania ostrza” (tj. zmniejsza konieczność częstego
ostrzenia), a także ułatwia walkę poprzez umożliwienie wyprowadzenie pierwszego
ciosu już podczas wydobywania miecza. Ponadto typowa grubość płaszcza pozwalała
na wielokrotne ostrzenie, a nawet usuwanie wykruszeń powstałych podczas walki przez
zdejmowanie materiału do momentu, aż wykruszenie nie zostanie usunięte [4, 5, 7, 11].
Ze względu na dużą liczbę szkół płatnerskich, jakie istniały w Japonii na
przestrzeni wieków, nihonto (tradycyjne miecze japońskie) charakteryzują się znaczną
różnorodnością stylów. Posiadają jednak szereg cech wspólnych, do których należą
m.in.: hamon i yakiba, shinogi, mune, nakogo oraz omówione już wcześniej sori [5].
2.3.2. HAMON
- 10 -
2.3.3. NAKOGO
Nakogo, czyli trzpień, na który nakładana jest rękojeść, stanowi dość osobliwą
część miecza. Przeważnie umieszczany jest na nim podpis płatnerza, przez którego
został on wykonany. Jednak dotyczy to tylko mieczy spełniających bez zarzutu
wszystkie stawiane im wymagania. Ponadto podpis nakogo zwykle zawierał miasto i
prowincję, w której został wykonany oraz, co obecnie może nieco szokować,
umieszczano zawierano w nim ilość ściętych kończyn, a nawet głów. W epoce Edo,
okresie względnego pokoju, rzadko zdarzała się sposobność wypróbowania miecza,
dlatego też ich ostrość i wytrzymałość testowano na skazańcach [5].
Ze względów praktycznych w trzpieniu znajduje się pojedynczy otwór, w
którym umieszcza się kołek mocujący [5]. Umieszczony jest on tak, że moment siły
działający na kołek pod wpływem uderzenia w ostrze miecza jest możliwie jak
najmniejszy [11]. Dodatkowo na trzpień zakłada się specjalny kołnierz habaki
(rys. 2.5), pełniący obok funkcji ochronnej, jednocześnie funkcję ozdobną [5].
- 11 -
- shingane, czyli niskowęglowej stali stosowanej na rdzeń, zapewniającej
zwiększoną udarność i elastyczność.
Najczęściej, ze względu na nieskomplikowaną technikę oceny jakości ostrza,
proces wytwarzania miecza opierał się na budowie kompozytowej typu kobuse.
Charakteryzowała się one przewidywalną (powtarzalną) budową strukturalną składającą
się ze strefy zahartowanej oraz wyraźnie zarysowanej strefy przejściowej do obszarów
struktur równowagowych. Zastosowanie budowy kobuse w stosunkowo prosty sposób
umożliwia interpretację połączenia płaszcz-rdzeń, które powstaje w efekcie zgrzewania
na gorąco podczas operacji łączenia tych dwu elementów struktury. Na rys. 2.6
przedstawiono schematycznie struktury kompozytowe stosowane w mieczach
japońskich.
- 12 -
2.4. STAL TAMAHAGANE
- 13 -
przybliżonych wymiarach 1,5 m szerokości, 1,2 m wysokości oraz 4,6 m długości.
Grubość ścianki wynosi ok. 25 cm i ma tendencję do zmniejszania się w wyniku
prowadzonych procesów wytwórczych stali. Przy każdym użyciu dymarki koryto trzeba
zbudować od podstaw, ponieważ jest ono niszczone przy wyjmowaniu wsadu. Ponadto
miechy zastąpiono pompami napędzanymi silnikami elektrycznymi [5, 14, 15]. Schemat
budowy japońskiej dymarki przedstawiono na rys. 2.7.
Tabela 2.1. Skład chemiczny różnych gatunków piasku satetsu (%wg) [14]
Piasek T.Fe TiO2 FeO Fe2O3 SiO2 Al2O3 CaO MgO P S V2O3
akome 1 54,56 6,82 18,48 51,08 14,90 4,98 1,60 1,74 0,032 0,036 -
akome 2 52,07 5,32 19,55 52,71 14,50 4,30 2,68 0,94 0,095 0,026 0,370
masa 1 59,00 1,27 24,72 64,45 8,40 2,34 2,34 1,54 0,064 0,009 0,258
masa 2 59,98 1,54 20,98 62,45 10,02 1,62 1,62 1,27 0,023 0,023 0,234
Uwaga: T.Fe oznacza całkowitą zawartość żelaza w piasku
Tabela 2.2. Skład chemiczny piasku satetsu przed i po procesie rafinacji (%wg) [16]
Piasek TiFe FeO Fe2O3 SiO2 P S CaO MgO V2O5 Al2O3 TiO2
przed 3,46 0,91 3,99 68,32 0,026 0,002 22,26 0,86 0,03 17,26 0,42
po 60,43 22,03 6,19 7,68 0,021 0,021 0,90 0,37 0,30 2,38 0,93
Uwaga: „przed” oznacza piasek w stanie wydobytym, natomiast „po” oznacza piasek po rafinacji
- 14 -
Początkowo jako surowiec wsadowy w dymarkach stosowano magnetyt. Z
czasem zastąpiono go, występującym w Japonii w znacznych ilościach, żelaznym
piaskiem satetsu. Piasek ten zawiera w swoim składzie tlenek tytanu, który w
konwencjonalnych procesach hutniczych uznawany jest za szkodliwy. W procesie
dymarskim wykorzystuje się zmniejszające aktywność FeO działanie związku TiO2,
przez co utrzymuje się zawartość FeO w żużlu na odpowiednio wysokim poziomie.
Tlenek żelaza odpowiada za płynność żużlu, ułatwiając jego odprowadzanie, co w
przypadku magnetytowej rudy żelaza jest w dymarce znacznie utrudnione. Ponadto
tytan ma silne powinowactwo do węgla, przez co wzbogaca w niego stal [14]. W
tabeli 2.3 przedstawiono przykładowe rodzaje i składy chemiczne żużlu stosowanego w
procesie produkcji stali.
Cykl pracy japońskiej dymarki trwa 3÷4 dni. Materiał wsadowy to żelazny
piasek i węgiel drzewny, które dodawane są do pieca ratami, osiągając masę
odpowiednio: 8 i 3 ton [5]. Maksymalna temperatura możliwa do osiągnięcia w
dymarce to zakres 1200÷1500oC. Pozwala ona jedynie na częściowe nadtopienie wsadu.
Wystarcza to jednak na stopienie i następne odprowadzenie kanałami odpływowymi
zanieczyszczeń w postaci żużlu, pozostawiając w komorze pieca jedynie węgiel i
wiążące go żelazo. W piecu zachodzą reakcje redukcji tlenku żelaza, które można
zapisać wzorami (1) i (2) [5, 16].
- 15 -
odwrotnej. Cykl ten uległ bowiem zapomnieniu po II wojnie światowej, gdyż przez
wieki funkcjonował jako pilnie strzeżona tajemnica. Spekuluje się, że metoda
wykorzystująca dymarki do produkcji stali w procesie niewymagającym przetapiania
rudy żelaza mogła powstać na długo przed epoką brązu. Uzyskiwana „gąbczasta bryła”
stali i żeliwa o niejednorodnej zawartości węgla, w zasadzie nie wykazywała istotnych
różnic w stosunku do stali otrzymywanej w procesie dymarskim tatara. Powyższą tezę
uzasadnia się to tym, że z technologicznego punktu widzenia proces ten jest znacznie
prostszy od techniki wytwarzania brązu, który wymaga aż trzech osobnych procesów
wytopu [5, 10, 16].
- 16 -
które rozbija się na małe fragmenty. Ok. 50% z nich stanowi tamahagane (stal na
miecze japońskie), o zawartości węgla 0,6÷1,5%, z czego jedynie dwie trzecie zawiera
optymalną, do produkcji miecza, zawartość węgla w przedziale 1,0-1,2% C. Zawartość
węgla ocenia się wizualnie na podstawie barwy oraz na podstawie kruchości stali.
Resztę wykorzystuje się przez połączenie nisko- i wysokowęglowych fragmentów,
uśredniając ich zawartość węgla. Pozostałe ok. 50% bryły kera stanowi zuku, czyli
surówka hutnicza [5]. Jej niejednorodność dobrze obrazują tabele przedstawiające skład
chemiczny próbek pobranych z wnętrza bryły oraz próbek żużlu i stali tamahagane
otrzymanych w procesie dymarskim (odpowiednio tab. 2.4. i tab. 2.5.), a także przekrój
przez bryłę kera pokazany na rys. 2.9.
Próbka C Si Mn Ti S P
Produkt C Si Mn P S Ti V O
- 17 -
Rys. 2.9. „Gąbczasta” bryła kera i porastający je od spodu żużel noro (a) oraz przekrój
przez kera ukazujący jej znaczną niejednorodność (b) [15]
- 18 -
(8, 9) Wielokrotne składanie i skuwanie płyt w celu wstępnego
ujednorodnienia materiału pod względem zawartości węgla oraz usunięcia
zanieczyszczeń.
(10) Wykonanie dwóch karbów, dzielących płytę na trzy równe części, a
następnie przecięcie wzdłuż nich płyty. Odcięcie uchwytu.
(11) Ułożenie czterech płyt na sobie tak, by utworzyły prostopadłościenny
blok. Przytwierdzenie do bloku poprzez zgrzewanie stalowego uchwytu.
(12) Ponowne, wielokrotne składanie i skuwanie płyt stalowych.
(13) Nadania płycie z kawagane (stali na płaszcz) charakterystycznego profilu
w kształcie litery „U”.
(14) Ukształtowanie materiału na rdzeń (shingane) tak, by pasował do
przygotowanego wcześniej profilu płaszcza miecza.
(15) Wprowadzenie rdzenia do płaszcza oraz ich skucie na goraco.
(16) Ukształtowanie głowni miecza (sunobe) poprzez kucie na gorąco.
Rys. 2.10. Ogólny schemat procesu wytwarzania miecza japońskiego od etapu doboru
materiału do etapu kształtowania głowni [4, 5]
- 19 -
Tabela 2.6. Skład chemiczny tamahagane w procesie kucia (%wg) [14]
Materiał C Si Mn P S Ni Cr Cu Ti
stan dostarczenia 1,05 0,01 0,01 0,029 0,002 - ślad. <0,01 0,003
materiał płaszcza 0,54 0,03 <0,01 0,029 0,005 0,001 <0,01 0,01 0,008
materiał rdzenia 0,28 0,02 0,02 0,029 0,007 0,001 0,01 0,01 0,008
- 20 -
Kolejnym etapem przygotowania materiału do wyrobu miecza jest jego
uformowanie do postaci prostopadłościennego bloku, zwane tsumiwakashi (rys. 2.12), a
następnie poddanie procesowi kucia na gorąco. W tym celu fragmenty stali tamahagane
są podgrzewane oraz przekuwane przez kowala do grubości około 5 mm.
- 21 -
Po uzyskaniu żądanej grubości następuje chłodzenie stali w wodzie. Na tym
etapie procesu dokonuje się wzrokowej oceny zawartości węgla. Bardzo jasny przekrój
świadczy o jego zawartości powyżej 1%, natomiast kolor ciemniejszy wskazuje na
zawartość odpowiednio niższą. Jednocześnie kowal sortuje stal względem
przeznaczenia, osobno na kawagane (stal na płaszcz) i osobno na shingane (stal na
rdzeń) [4, 5, 18]. Płatnerz układa fragmenty przeznaczone na określony typ stali i skuwa
do postaci płaskiej płyty. Następnie przytwierdza do niej (poprzez zgrzewanie) uchwyt,
który pozwoli na operowanie materiałem w piecu. Po tym zabiegu, na płycie układana
jest odpowiednia ilość fragmentów materiału o zbliżonej zawartości węgla
zabezpieczona uprzednio przed rozsypaniem papierem ryżowym oraz zaprawą
spajającą. Dodatkowo do zaprawy dodaje się również węgiel drzewny, by zapobiec
odwęgleniu stali. Po ogrzaniu powyższego wsadu do temperatury 1300oC zespala się go
poprzez skuwanie. W efekcie uzyskuje jednolity blok stali o długościach boków rzędu
70÷130 mm, o wadze 2÷3 kg. Następnie blok ten jest ponownie poddawany zabiegowi
przeróbki plastycznej do uzyskania płyty o grubości 5 mm. Pomimo, iż powyższy
proces skuwania na gorąco wykonywany jest w osłonie węgla drzewnego, w stali
zachodzi proces odwęglenia o około 0,3 punkta procentowego C [5].
Tak przygotowany materiał poddawany jest następnie specyficznemu
procesowi kucia, zwanemu kitae bądź orikaeshi. Proces ten wykonuje się w dwóch
następujących etapach: shita-gitae oraz age-gitae. Pierwszy z nich to skuwanie
wstępne. Polega ono na wykonaniu karbu w nagrzanym uprzednio, do temperatury
1000÷1300oC, bloku stali, a następnie zaginaniu wzdłuż niego za pomocą młota. W
powyższy sposób następuje zespolenie dwóch fragmentów płyty zorientowanych
względem siebie odwęglonymi powierzchniami, co przedstawiono na rys. 2.13.
Rys. 2.13. Nacinanie karbu (a) oraz składanie stalowego bloku (b) [5]
- 22 -
wyłącznie na podstawie koloru iskier i całkowicie oparta jest na doświadczeniu
płatnerza. Jedno złożenie stali wymaga 2÷3 operacji nagrzewania, a każde z nich
prowadzi do utraty około 0,03 punktów procentowych C, przy założeniu 30
minutowego cyklu. Ostatecznie końcowa masa przerobionej w ten sposób stali stanowi
około 1/2 masy początkowej wsadu [5, 17, 20, 21].
W drugim etapie age-gitae materiał ponownie przerabia się do postaci płyty,
która dzielona jest następnie na trzy równe fragmenty. Od tego momentu następuje
rozdział w procesie wytwarzania stali – prowadzi się go odmiennie dla stali
przeznaczonej na płaszcz i odmiennie dla materiału rdzenia miecza (odpowiednio
kawagane i shingane). Tę pierwszą składa się łącznie 12÷15 razy (proces kitae), tę
drugą zaś 6÷9 razy. Polega ona na dołożeniu do już wielokrotnie złożonych i
przekutych materiałów, „nowych” fragmentów stali, a następnie ich przekuciu na
gorąco. W przypadku stali kawagane (materiał na płaszcz) stosuje się 3 dodatkowe
fragmenty, a w przypadku stali na rdzeń – tylko jeden. W dalszym eteapie wytwarzania
miecza proces przebiega analogicznie, jak w skuwaniu wstępnym. Stal na płaszcz
składa jeszcze 6÷9 razy, natomiast stal na rdzeń maksymalnie 3 razy. Opisany powyżej
proces wielokrotnego składania i przekuwania stali na płaszcz bądź rdzeń przebiega
według schematu zilustrowanego na rys. 2.14 [5, 21].
- 23 -
miecza. Po prawidłowo zrealizowanym powyższym procesie, między płaszczem a
rdzeniem powstanie, na bazie dyfuzji, strefa przejściowa. Strefa ta, pod względem
morfologii, bardzo zbliżona jest do strefy wpływu ciepła uzyskiwanej podczas spawania
stali.
Rys. 2.15. Tworzenie kompozytowej struktury miecza podczas przebiegu procesu [5]:
a) przekrój poprzeczny; b) widok izometryczny
- 24 -
ostateczny kształt. Następnie jej powierzchnia jest zgrubnie szlifowana, by przygotować
ją do obróbki cieplnej [5].
- 25 -
propagacji pęknięć wzdłuż całego zahartowanego ostrza. Na rys. 2.18 pokazano
przykładowe zarysy hamon (wzoru na powierzchni miecza).
Proces obróbki cieplnej może zostać przeprowadzony, gdy nałożona zaprawa
dobrze zwiąże się z powierzchnią miecza. Proces ten, najczęściej nazywany
hartowaniem selektywnym bądź różnicowym, polega na chłodzeniu różnych
fragmentów miecza celowo z różnymi prędkościami. Podczas hartowania miecz
nagrzewa się do temperatury austenityzacji tj. 700÷900oC. Dokładną temperaturę
określa się za pomocą magnesu - temperatura Curie jest dla stali tylko kilkadziesiąt
stopni wyższa od temperatury austenityzacji. Następnie głownię chłodzi się w korycie z
wodą o temperaturze nie większej niż 40oC. W obszarach z cienko naniesioną glinką
uzyskuje się szybkości chłodzenia większe od krytycznych. Stąd na odcinku kilku
milimetrów od ostrza powstaje strefa bogata w martenzyt. Wraz z nagłą zmianą
grubości zaprawy strefa martenzytyczna przechodzi w strefę przejściową przemian
bezdyfuzyjno-dyfuzyjnych oraz ostatecznie w strefę przemian równowagowych, w
której uzyskuje się strukturę ferrytyczno-perlityczną lub mieszaninę perlitu z
cementytem drugorzędowym. Uzyskana na powierzchni miecza strefa przejściowa, po
odpuszczeniu i wypolerowaniu, cechuje się uwidocznieniem charakterystycznego
zarysu hamon. W przypadku rdzenia miecza, przemiany równowagowe zachodzą w
całej jego objętości, skutkując powstaniem mieszaniny ferrytu z perlitem, o ich
udziałach zależnych od składu chemicznego stali shingane [5]. Ponadto w strefie styku
płaszcza z rdzeniem uzyskiwane jest płynne przejście od mikrostruktur strefy
przejściowej do struktur uzyskiwanych w rdzeniu. Uzyskana w ten sposób, na całym
przekroju głowni, złożona struktura gradientowa, znacznie komplikuje metodykę badań
własności mechanicznych miecza. Martenzyt i perlit posiadają bowiem znacząco
różniące się od siebie objętości właściwe [24], co skutkuje samorzutnym wyginaniem
się on profilu w kierunku rdzenia (większa ilość martenzytu) – powstaje sori. Na
powierchni ostrza powstają również, bardzo korzystne, naprężenia ściskające, które
wydatnie zwiększają jego wytrzymałość na rozciąganie [25].
- 26 -
Po hartowaniu przeprowadza się proces odpuszczania (yaki-modoshi). W tym
celu miecz nagrzewany jest do temperatury 160oC, a następnie chłodzony w wodzie, co
odpowiada I stadium (niskiego) odpuszczania dla procesów realizowanych obecnie.
Jeśli płatnerz nie jest zadowolony z uzyskanego przebiegu zarysu hamon (można go
uwidocznić poprzez delikatne trawienie), może on po podjąć decyzję ponownego
przeprowadzenia całego procesu obróbkę cieplną [5, 26]. Uzyskaną tym sposobem
gradientową strukturę kompozytową przedstawiono schematycznie na rys. 2.19. w
postaci przekroju głowni miecza.
- 27 -
polegającą na dotykaniu tyłem głowni rozgrzanego do czerwoności miedzianego bloku i
następnym chłodzeniu miecza w wodzie [5].
Bardzo często w celu podniesienia walorów estetycznych nihonto
(tradycyjnych mieczy japońskich), na ich bocznej powierzchni graweruje się rozmaite
wzory. Istnieje wiele szkół tego typu ornamentyki, wywodzących się z różnych tradycji
m.in. buddyzmu czy szintoizmu. Potem na trzpieniu grawerowany jest podpis płatnerza,
a miecz oddawany jest w ręce polermistrza [5].
- 28 -
3. PODSTAWOWA WIEDZA Z ZAKRESU METALURGII ŻELAZA
3.1. STAL
- 29 -
Sieć A2 nazywana jest w stali ferrytem. Jej komórkę elementarną stanowi
sześcian z atomami węzłowymi znajdującymi się w jego wierzchołkach oraz w
geometrycznym środku bryły. Daje to w sumie 2 atomy na komórkę, co przekłada się
na współczynnik upakowania równy 0,68. Ta odmiana alotropowa żelaza występuje w
dwóch zakresach temperatur tj. niskim – w tym w temperaturze otoczenia – oraz w
wysokim [24, 26].
Ferryt posiada dwa rodzaje luk międzywęzłowych: oktaedryczne (rys. 3.2a)
oraz tetraedryczne (rys. 3.2b). Te pierwsze znajdują się w liczbie czterech na każdej ze
ścian komórki elementarnej i są wspólne z sąsiednią komórką elementarną. Z tego
względu jednej komórce A2 odpowiada w sumie 12 luk (po 6 na atom). Każdą lukę
tetraedryczną otaczają 4 atomy sieci tworząc czworościan. Luki oktaedryczne znajdują
się po środku każdej ściany komórki elementarnej, a także w połowie długości każdej
jej krawędzi. Każda taka luka otoczona jest przez 6 atomów sieci, które tworzą figurę
kształtem zbliżoną do ośmiościanu. Na komórkę elementarną przypada średnio 6 takich
luk, czyli 3 luki na atom sieci. Odległości dzielące atom międzywęzłowy od atomów
sieci są jednakowe w płaszczyźnie komórki elementarnej, natomiast na odcinku
łączącym atomy centralne komórek tworzących lukę są one mniejsze. Z tego względu
atomy obce mają tendencję do rozsuwania atomów sieci w tym kierunku, co prowadzi
do tetragonalizacji sieci i powstania w niej naprężeń. W zależności od tego, w jakim
położeniu znajduje się atom międzywęzłowy, kierunek odkształcenia będzie inny (lecz
zawsze zgodny z którąś z osi głównych). Atomy znajdujące się w płaszczyźnie komórki
elementarnej wywołują naprężenia w osi do niej prostopadłej, zaś atomy będące na
krawędzi – naprężenia wzdłuż niej. Na tej podstawie możemy wyszczególnić 3 typy luk
oktaedrycznych. Ze względu na całkowitą symetrię systemu A2 ich udział jest
jednakowy. Z tego powodu atomy międzywęzłowe w tym typie sieci mają skłonność do
zajmowania tylko jednej trzeciej luk, przez co rozpuszczalność węgla w ferrycie jest
niewielka [24, 26, 28].
- 30 -
Komórkę elementarną sieci A1 (austenit) stanowi sześcian z atomami
węzłowymi położonymi w wierzchołkach bryły oraz w jej środkach geometrycznych
ścian, co daje 4 atomy na komórkę elementarną. Współczynnik upakowania sieci A1
wynosi 0,74 – największy współczynnik możliwy do uzyskania, jeśli atomy sieci
potraktujemy w uproszczeniu jako jednakowe kule. Z tego powodu struktura zaliczana
jest do tzw. struktur zwartych. W stali, austenit występuje w zakresie temperatur
pomiędzy ferrytem nisko- i wysokotemperaturowym [24, 26, 28].
Podobnie jak ferryt, austenit posiada luki tetra- i oktaedryczne, jednak w
przeciwieństwie do ferrytu mają one regularne kształty. Te pierwsze (rys. 3.3b)
tworzone są przez 3 atomy znajdujące się na środkach sąsiednich ścian oraz 1 leżący na
ich wspólnym wierzchołku, tworząc czworościan. Na każdą komórkę przypada 8 luk
(po 2 luki na 1 atom). Lukę oktaedryczną natomiast (rys. 3.3a) tworzy 6 atomów
centralnych na ścianach komórki elementarnej, które znajdują się w jednakowej
odległości od atomu międzywęzłowego, w równej połowie parametru sieci. Ponieważ
atomy obce mogą znajdować się również w połowie każdej krawędzi (luka dzielona jest
wtedy z trzema innymi komórkami), na komórkę przypadają w sumie 4 luki tego
samego rodzaju, tj. 1 luka na atom sieci. Symetryczność luk sprawia, że naprężenia
spowodowane obecnością atomów międzywęzłowych większych od rozmiarów luki, w
tym węgla, mają charakter hydrostatyczny, tj. jednakowy w każdym kierunku, przez co
nie dochodzi do wyłączenia części luk z użycia. W efekcie atomy węgla mają w
austenicie większą rozpuszczalność niż w ferrycie [24, 26, 28].
Sieć A3, nazywaną też HCP (ang. hexagonal close-packed), można uznać za
pokrewną z siecią A1. Strukturę FCC można rozpatrywać jako sekwencję
naprzemianległych płaszczyzn o sekwencji ABAB, mających wskaźnik Millera równy
{111}. Analogicznie, struktura HCP tworzy taki sam układ z tym, że sekwencja w jej
przypadku to ABCABC. Jej współczynnik upakowania również wynosi 0,74, przez co
także zaliczana jest do sieci zwartych. Sieć heksagonalna posiada identyczne luki jak
austenit, w takiej samej ilości. Pokazano je na rys. 3.4. Z zależności geometrycznych
można określić stosunek wysokości komórki elementarnej do boku sześciokąta u jej
- 31 -
podstawy - c/a. Teoretyczna wartość tej zależności wynosi 1,633. W praktyce wartość ta
zwykle odbiega od obliczeniowej [24, 26].
- 32 -
Z punktu widzenia produkcji nihonto (tradycyjnych mieczy japońskich) istotny
jest obszar stopów pod- i nadeutektoidalnych, ponieważ udział węgla w tamahagane
(stali stosowanej na miecze japońskie) wynosi w przybliżeniu 1,0÷1,5% [5] i nie
przekracza jego granicznej rozpuszczalności w austenicie. Z wykresu przedstawionego
na rys. 3.5 wynik, że materiał podczas kucia przechodzi, pod względem zawartości
węgla, z obszaru nad- do podeutektoidalnego, co nie może pozostać bez wpływu na
jego mikrostrukturę.
Dzieje się to jednak już w stanie stałym w temperaturze 1000÷1300°C [5, 17],
powyżej linii przemiany eutektoidalnej, tak więc w mikrostrukturze nie powinien
występować cementyt trzeciorzędowy (zależy to jednak od techniki przeróbki stali
przez kowala). Jeżeli chodzi o cementyt wtórny, wydzielający się w postaci ciągłej
siatki na granicach ziaren austenitu [24, 26], sprawa nie jest tak oczywista. Zakładając
jednak, że w stanie dostarczonym tamahagane nie będzie zawierała więcej niż 1,5% C,
nie powinien pojawić się problem związany z koniecznością usuwania (rozbijania)
wspomnianej siatki cementytu drugorzędowego. Problematyczne może być natomiast
zjawisko rozrostu ziaren. Musi to zostać uwzględnione na etapie doboru materiału
(konkretnego gatunku stali lub jej składu chemicznego).
3.1.3. MIKROSTRUKTURY
- 33 -
niezmiernie ważne znaczenie ze względu na bardzo wysoką twardość, umożliwiającą
„trzymanie ostrza”, oraz ze względu na dużą wytrzymałość. W uproszczeniu są to
przesycone roztwory węgla w żelazie o strukturze ferrytycznej. Przesycenie wynika ze
spadku rozpuszczalności węgla w austenicie wraz ze spadkiem temperatury, w
połączeniu z szybkim chłodzeniem, które uniemożliwia dyfuzję. Po przejściu w stali
przemiany alotropowej następuje „uwięzenie” atomów w ferrycie i zniekształcenie
sieci. W stalach wyróżnia się dwa rodzaje martenzytu: listwowy oraz płytkowy.
Posiadają one odmienną morfologię i własności mechaniczne. Odmienny jest także
mechanizm ich powstawania – przemiana martenzytyczna [24, 26, 29]. Zostanie on
bardziej szczegółowo omówiony w kolejnych rozdzialach niniejszego opracowania.
- 34 -
Rys. 3.6. Schemat deformacji komórki elementarnej ferrytu
pod wpływem przemiany martenzytycznej [31]
- 35 -
Wartości temperatur Ms i Mf są w stali ściśle zależne od jej składu
chemicznego i obniżają się wraz ze wzrostem zawartości wszystkich typowych
pierwiastków stopowych za wyjątkiem aluminium i kobaltu. Najsilniejsze działanie ma
jednak węgiel, wzrost udziału którego o 1 punkt procentowy może obniżyć temperatury
Ms i Mf o kilkaset stopni Celsjusza. Zależności te przedstawiono graficznie na rys. 3.8
[24].
- 36 -
Rys. 3.9. Schemat struktury powstałej wskutek ścinania wtórnego przez poślizg [24]
- 37 -
Rys. 3.11. Rodzaje martenzytu w stali w zależności od zawartości węgla [31]
Oprócz martenzytu, w stali pojawia się również austenit szczątkowy, który nie
przeszedł przemiany martenzytycznej. Jego występowanie związane jest z udziałem
węgla w stali i zaczyna się od około 0,4% C (rys. 3.12).
- 38 -
Do zawartości około 0,6% C jego udział można uznać za marginalny,
ponieważ jego objętość nie przekracza 5% [26, 31]. Jego udział może być kontrolowany
poprzez odpowiedni dobór temperatury hartowania, a także dokładność austenityzacji.
Wzrost niejednorodności austenitu sprzyja powstawaniu większych ilości austenitu
szczątkowego [35].
Martenzyt listwowy i płytkowy różnią się od siebie znacząco nie tylko pod
względem morfologii, ale także pod względem właściwości mechanicznych oraz
wytrzymałościowych. Dominują w nich odmienne typy umocnienia, które wynikają
bezpośrednio z ich morfologii. W wielu względach martenzyt listwowy posiada
przewagę nad płytkowym, dlatego jest on znacznie powszechniej stosowany w
przemyśle. Zastosowanie martenzytu płytkowego ogranicza się w zasadzie do
niektórych stali narzędziowych oraz nawęglanych i hartowanych powierzchniowo
elementów maszyn [31].
- 39 -
Rys. 3.13. Schemat hierarchicznej morfologii martenzytu listwowego [37]
- 40 -
stalach niskowęglowych. Nie ma w nich również podbloków, a w pakiecie występują
wszystkie 6 wariantów i są one rozmieszczone losowo [34, 37].
- 41 -
Wytrzymałość i udarność stali z martenzytem listwowym silnie zależy od
wielkości pakietów i bloków. Są to efektywne rozmiary „ziaren” martenzytu
listwowego rozumianych w sensie zależności Halla-Petcha, opisanej wzorem (3) [34,
36, 38]. Zredukowanie rozmiaru ziarna austenitu pierwotnego (który przekłada się
bezpośrednio na rozmiar pakietów oraz bloków) z około 200 µm do około 5 µm
prowadzi do wzrostu wytrzymałości o ponad 200 MPa. W przypadku udarności
przyrost ten jest znacznie większy, bo aż ośmiokrotny [36]. Zależność tę przedstawiono
na rys. 3.16.
ky
y 0 (3)
d
Współczynnik nachylenia ky we wzorze (3) opisany jest zależnością [36]:
1/ 2
2Gb b
k y ~ 3 (4)
q
gdzie: G – moduł sprężystości poprzecznej (którego zmiana związana jest ze
znaczną zmianą składu chemicznego stali); q – geometryczny czynnik zależny od typu
sieci; b – wektor Burgersa, również zależny od sieci; b – krytyczne naprężenia
niezbędne do przekazania poślizgu poprzez granicę ziaren [36].
- 42 -
jest wydłużeniem rzeczywistej drogi przełomu spowodowanej rozdrobnieniem ziarna
austenitu pierwotnego. Wynika to z faktu, że wspomniane płaszczyzny łupliwości
przecinają płaszczyzny {100}, w których leżą granice listew martenzytu [36].
- 43 -
3.3.3. UMOCNIENIE ROZTWOROWE
- 44 -
przedstawione zostały dwa typy morfologiczne martenzytu występujące w stali.
Niniejszy rozdział poświęcony zostanie podsumowaniu i uporządkowaniu wiedzy na
temat mechanizmów umocnienia.
Ogólnie można powiedzieć, że dominuje w nich połączenie mechanizmów
wydzieleniowego oraz roztworowego lub dyslokacyjnego, a międzywęzłowy węgiel
odgrywa w tym kluczową rolę ze względu na silne przesycenie nim struktury ferrytu.
Wiąże się to ze znacznymi naprężeniami wewnętrznymi i dużym utrudnieniem ruchu
dyslokacji. Wpływ atomów substytucyjnych jest w porównaniu z nim niewielki,
szczególnie w przypadku małego ich udziału objętościowego. Z drugiej strony
pierwiastki domieszkowe mogą wpływać na takie parametry jak temperatura MS,
hartowność czy udział austenitu szczątkowego po zakończeniu chłodzenia, co pośrednio
przekłada się na wzrost wytrzymałości [35, 40, 41, 42].
Martenzyt listwowy charakteryzuje się tym, że wraz ze wzrostem zawartości
węgla rośnie w nim gęstość dyslokacji, co spowodowane jest segregacją węgla w rejon
dyslokacji oraz granic listew i pakietów w wyniku hartowania. Stwarza to sytuację
analogiczną do tej znanej z umocnienia zgniotem. Prawdopodobne jest, że segregujący
się do granic listew i pakietów węgiel „wydziela” się tam w postaci, opisanej w
rozdziale 3.2, nieznanej fazy bogatej w węgiel. Wpływ umocnienia roztworowego jest
w wypadku tego typu martenzytu dość niewielki. Zaobserwowano jednak, jak zostało
już wcześniej wspomniane, znaczny wzrost wytrzymałości wraz ze spadkiem
rozmiarów pakietów, przy jednoczesnym wzroście udarności i niezmienionej
ciągliwości, co jest niezmiernie korzystnym zjawiskiem [24, 26, 31, 40, 43].
W martenzycie płytkowym gęstość dyslokacji jest dużo niższa i nie odgrywa
takiej samej roli jak w martenzycie listwowym. Znacznie istotniejszy jest w jego
wypadku mechanizm umocnienia roztworowego oraz stopień zbliźniakowania.
Podobnie jak w listwowym, w martenzycie płytkowym widoczna jest wyraźna poprawa
wytrzymałości wynikajaca z rozdrobnienia ziarna [24, 26, 31, 40, 43].
Z wykresu przedstawionego na rys. 3.17 można wywnioskować, że stopień
przyrostu twardości (a zatem także wytrzymałości) staje się coraz mniejszy wraz z
rosnącym udziałem węgla w stali. Od około 0,6% C widoczny jest zakreskowany
obszar odpowiadający rozbieżnym wynikom badań. Różnice w zmierzonej twardości
mogą wynikać z efektu starzenia materiału, różnic w rozmiarze ziarna byłego austenitu
oraz z udziału austenitu szczątkowego [31].
- 45 -
Rys. 3.17. Zależność twardości martenzytu w funkcji zawartości węgla w stali [31]
- 46 -
one na rys. 3.18 w postaci mapy obrazującej zjawiska występujące podczas obróbki
plastycznej w zależności od naprężeń, odkształceń oraz czasu wytrzymania
izotermicznego [24, 29, 44].
- 47 -
występuje tylko jeden z dwóch mechanizmów) zdrowienie dynamiczne może zachodzić
nawet podczas obróbki plastycznej na zimno [24, 29, 39, 44].
Wzrost temperatury prowadzi w metalach o niskiej energii błędu ułożenia do
wzrostu mobilności granic ziaren, co w połączeniu z różnicami w gęstości dyslokacji w
obszarach granic ziaren, prowadzi do nukleacji i rozrostu nowych, pozbawionych
odkształcenia ziaren. Dalsze odkształcanie prowadzi do wznowienia tego procesu aż do
momentu osiągnięcia równowagi, w której tempo powstawania dyslokacji jest
równoważone przez tempo ich anihilacji przez rekrystalizację dynamiczną. Zmiana
temperatury obróbki bądź stopnia zgniotu prowadzi do ustalenia się nowej równowagi
Wydzielenia obcych faz mogą służyć jako zarodki krystalizacji oraz blokować ruch
granic ziaren podczas rekrystalizacji – prowadząc tym samym do zahamowania rozrostu
ziaren [24, 39, 44].
- 48 -
Rys. 3.19. Schemat zarodkowania poprzez koalescencję [24]: a) sąsiadujące ze sobą
ziarna, b) połączenie się ziaren A i B, c) połączenie się skoagulowanego ziarna AB z
ziarnem C oraz następny rozrost skoagulowanego ziarna ABC
3.4.3. ODWĘGLENIE
1
Fe O2 ( g ) FeO (5)
2
W stali jest znacznie więcej żelaza niż węgla, a procesy utleniania i odwęglania
zachodzą, co do wartości bezwzględnej, mniej więcej w jednakowym tempie, co
zaburza początkowy ich stosunek. Prowadzi to do powstania na powierzchni stali
warstwy ubogiej w węgiel w postaci gradientu stężenia węgla. W skrajnym przypadku
bezpośrednio na powierzchni może znajdować się czysty ferryt [40, 45]. W procesie
przygotowywania tamahagane (stali na miecze japońskie) zamykana jest ona wewnątrz
materiału, gdzie węgiel ulega następnie dyfuzji, co prowadzi do ujednorodnienia jego
- 49 -
zawartości w objętości stali. Pozwala to zmniejszyć zawartość węgla w stali do
wymaganego poziomu.
Utrata węgla następuje na skutek szeregu reakcji chemicznych zachodzących
równolegle, występujących na styku stal-atmosfera (opisanych równaniami (6)) oraz
stal-warstwa oksydacyjna (opisanej równaniem (7)). Ta ostatnia ma jednak mniejsze
znaczenie ze względu na szybkie tempo usuwania produktów korozji z powierzchni
stali w wyniku kucia [40, 45].
C Fe H 2 O( g ) CO( g ) H 2 ( g ) (6)
148000
D 2,3 10 5 exp (8)
8,314 T
x
C C0 erf (9)
2 D t
- 50 -
Rys. 3.20. Wykres funkcji błędu opisującej proces odwęglania [45]
- 51 -
twardości. Istotne jest, by znaleźć odpowiedni kompromis dla określonego
przeznaczenia stali [24, 35]. Martenzyt jest fazą metastabilną. Związane jest to z
wysoką gęstością granic listew martenzytu, bardzo drobnymi, gęsto skupionymi
dyslokacjami oraz obecnością austenitu szczątkowego. W pewnym sensie jego struktura
jest podobna do stopu umocnionego odkształceniowo. Z tego względu podczas
odpuszczania może zachodzić zjawisko rekrystalizacji. Wzrost temperatury powoduje
zachodzenie procesów, które na drodze dyfuzji Fe i C przybliżają mikrostrukturę do
budowy równowagowej [31, 35]. Do najważniejszych zmian zachodzących podczas
odpuszczania należy tworzenie się węglików żelaza oraz pierwiastków stopowych. W
ten sposób węgiel przenosi się z silnie naprężonej sieci przesyconego ferrytu w obszar o
mniejszej energii [24, 26].
Istnieje duży zakres stosowanych w odpuszczaniu temperatur, jednak ze
względu na omawiany proces największą wagę poświęcono odpuszczaniu niskiemu.
Pod względem zachodzących procesów możemy wyróżnić trzy główne stadia
odpuszczania, które zdefiniowano poniżej [24, 26, 31].
Stadium I – odpuszczanie niskie. Zachodzi w temperaturze 150÷250°C, w
którym dochodzi do wydzielenia się heksagonalnych węglików . Ponadto spada
zawartość węgla w stetragonalizowanym ferrycie do około 0,25%. Powstała
mikrostruktura to mieszanina martenzytu, węglików oraz austenitu szczątkowego.
Mieszanina ta nazywana jest martenzytem odpuszczania. Niskie odpuszczanie
charakteryzuje się skromnym przyrostem udarności, przy jednoczesnym zachowaniu
dużej wytrzymałość i twardość. Aby po odpuszczaniu uzyskać jak największą twardość,
należy ograniczyć się jedynie do odpuszczania niskiego [24, 26, 31].
Stadium II – odpuszczanie średnie. Zachodzi w zakresie temperatur
250÷500°C. Podczas niego dochodzi do rozpadu austenitu szczątkowego na ferryt oraz
cementyt [24, 26].
Stadium III – odpuszczanie wysokie. Zachodzi w temperaturze powyżej
500°C. W stadium tym węgliki przejściowe rozpuszczają się w osnowie, martenzyt
niskowęglowy przechodzi w ferryt, a nadmiar węgla wydziela się w osnowie w postaci
cementytu [24, 26].
Wraz ze wzrostem temperatury odpuszczana rośnie ciągliwość, wydłużenie i
do pewnego stopnia udarność, ale maleją wytrzymałość na rozciąganie i granica
plastyczności, a także twardość (rys. 3.21). Niektóre dodatki stopowe (głównie
pierwiastki silnie węglikotwórcze: Mo, Cr i V) osłabiają spadek umocnienia
wywołanego odpuszczaniem [24, 31]. Niskie odpuszczanie stosowane jest dla narzędzi,
łożysk tocznych czy sprawdzianów. Jego celem jest przede wszystkim usunięcie
naprężeń hartowniczych, przy jednoczesnym zachowaniu możliwie wysokiej
wytrzymałości, twardości oraz odporności na zużycie ścierne [24].
Istotą chłodzenia jest to, aby ośrodek chłodzący – zwykle ciecz – odebrał
ciepło obrabianemu materiałowi, prowadząc do spadku jego temperatury do ustalonego
poziomu. W warunkach przemysłowych od ośrodka chłodzącego wymaga się również
precyzyjnie określonej charakterystyki chłodzenia pozwalającej na produkcję części z
dużą powtarzalnością własności. Sam proces chłodzenia przebiega zwykle (ale nie
- 52 -
zawsze) w trzech etapach (rys. 3.22): fazie powłoki parowej, fazie wrzenia
pęcherzykowego oraz fazie konwekcyjnej [31, 48].
Rys. 3.21. Zależność twardości w funkcji zawartości węgla w stali dla różnych
temperatur odpuszczania [35]
- 53 -
przedmiotu cienkiej, zwartej warstwy pary. W efekcie gęstość strumienia cieplnego
stopniowo maleje, przez co w układzie utrzymuje się mała, mniej więcej stała, szybkość
chłodzenia – zależna od grubości powłoki, a ta z kolei od równowagi między ilością
pary unoszoną przez ciecz i nowo wytwarzaną przez strumień ciepła parą. Z czasem
powłoka ta robi się coraz cieńsza i nieszczelna, miejscami całkowicie zanikając [35,
48]. W momencie osiągnięcia temperatury Leidenfrosta - następuje jej gwałtowne
przerwanie przez ciśnienie hydrostatyczne cieczy chłodzącej. Nagrzana stal zyskuje
faktyczny kontakt z wodą, co prowadzi do jej wrzenia - pęcherzyki unoszą się z dala od
materiału. Stąd nazwa tego etapu – faza wrzenia pęcherzykowego. Pochłaniana jest
znaczna ilość ciepła, przez co szybkość chłodzenia drastycznie rośnie i osiąga swoją
wartość maksymalną [35, 48].
- 54 -
chłodziwa oraz ewentualnie rodzaju warstwy izolacyjnej w przypadku hartowania
selektywnego [31, 48].
W zależności od chłodziwa oraz tego, czy występuje wrzenie czynnika
chłodzącego, mechanizm wymiany ciepła oraz przebieg szybkości chłodzenia w funkcji
czasu i temperatury może być diametralnie rożny. Z tego względu chłodziwa dzielimy
na dwie grupy – te o temperaturze wrzenia niższej od temperatury hartowania, oraz te o
wyższej [48].
W zastososowaniach praktycznych możemy wyróżnić chłodziwa hartownicze
– wodę i jej roztwory soli, zasad lub polimerów, oleje hartownicze, kąpiele solne czy
powietrze lub inne gazy [24]. W przypadku opisywanej technologii stosowana jest
woda. Wykoszystuje się nią doś powszechnie w hartowaniu stali węglowych i
niskostopowych o małej hartowności. Do jej zalet należą m.in.: wyjątkowo duża
zdolność chłodząca, niska cena oraz nieszkodliwość dla zdrowia. Te dwa ostatnie
czynniki są szczególnie ważne w praktyce warsztatowej. Woda posiada niestety także
poważną wadę. Ma mianowicie bardzo niekorzystną temperaturę wrzenia w
porównaniu z olejami. Nisko położony zakres wrzenia pęcherzykowego, a co za tym
idzie największej szybkości chłodzenia, pokrywa się dla większości stali z zakresem
temperatur przemiany martenzytycznej. Prowadzi to do powstawania naprężeń
strukturalnych, odkształceń, a niekiedy pęknięć hartowniczych [48]. Te ostatnie są
szczególnie problematyczne. Przeciętny płatnerz łamie w ten sposób bezpowrotnie co
drugie ostrze [5].
- 55 -
Wydzielenia typu MC (V, Ti lub Nb) posiadają sieć regularną, przez co bardzo
słabo rozpuszczają się w osnowie – bywa, że dopiero w okolicach temperatury solidus.
Szybkość ich rozpuszczania się zależy od ich składu chemicznego i rozmiarów. Węgliki
typu VC i TiC rozpuszczają się stosunkowo łatwiej od pozostałych. Nierozpuszczone
węgliki wiążą granice ziaren austenitu, przez co blokują rozrost jego ziaren, który
typowo następuje poprzez ruch granic ziaren. Siła tego blokowania jest proporcjonalna
do stopnia dyspersji i ich udziału objętościowego. Gdy temperatura wzrośnie
wystarczająco wysoko, by nastąpiło wchłonięcie ich przez osnowę, dochodzi do
gwałtownego rozrostu ziaren. Na podobnej zasadzie działają azotki, które również
często posiadają sieć regularną. W przypadku podwyższonej zawartości azotu, ze
względu na identyczny typ sieci i podobny parametr, powstają struktury typu M(C,N)
[24, 28, 31, 39, 41, 49]. Na rys. 3.23 przedstawiono charakterystyki rozrostu ziaren dla
omawianych domieszek.
- 56 -
Tytan i aluminium wyróżniają się na tle pozostałych pierwiastków tym, że
tworzone przez nie węgliki zachowują swoją stabilność w podwyższonych
temperaturach, sięgających 1200°C, natomiast azotki TiN są trwałe nawet do
temperatury około 1300°C. Wpływa on natomiast negatywnie na stabilność wydzieleń
niobu i wanadu. Obecność aluminium w stali powoduje związanie przezeń azotu, przez
co zamiast wydzieleń typu VN powstają wydzielenia AlN o większej stabilności
temperaturowej, które hamują ruch granic ziaren, ale nie rekrystalizację [39, 49].
- 57 -
Rys. 3.24. Przebiegi zmian energii zaabsorbowanej w próbie udarności dla różnych
materiałów konstrukcyjnych [50]
- 58 -
4. PRZEGLĄD BADAŃ NAUKOWYCH
- 59 -
mikrostruktury typowej dla rdzenia, odpowiednio: martenzytu listwowego, mieszaniny
martenzytu listwowego z perlitem (z malejącym udziałem martenzytu) i w końcu
mieszaniny ferrytu z perlitem (z malejącym udziałem perlitu). Po stronie rdzenia
występuje już tylko mieszanina ferrytu z perlitem o mniej więcej jednakowym udziale
objętościowym [21, 25].
IV - obszar przemian równowagowych (B), posiadający mikrostrukturę typowa
dla niskowęglowej stali podeutektoidalnej, tj. mieszaninę ferrytu z perlitem, z przewagą
tego pierwszego [21, 25].
- 60 -
mieć związek z większą, w stosunku do rdzenia, liczbą złożeń podczas orikaeshi.
Zwiększony ich rozmiar w obszarze przejściowym, za jaki należy traktować hamon,
wynika najprawdopodobniej z uruchomienia mechanizmu dyfuzji i wtórnej koalescencji
wydzieleń [25, 56].
Rys. 4.3. Mikrostruktury różnych obszarów kera [59]: a) mikrostruktura żeliwa białego
pochodzącego ze spodu bryły kera; b) mikrostruktura składająca się z obszarów perlitu
(ciemny) oraz ledeburytu (jasny); c) mikrostruktura czystego perlit; d) mikrostruktura
pochodzącej z wierzchu bryły kera, ferryt z dużą ilością wtrąceń niemetalicznych i
rzadzizn
- 61 -
4.2. MIKROTWARDOŚĆ
Pomiary mikrotwardości stanowią najczęściej stosowaną metodykę badawczę
wykorzystywaną w procesie wytwarzania mieczy japońskich. Przeprowadzane są one
wzdłuż osi na całym przekroju poprzecznym miecza. Na rys. 4.4 przedstawiono typowy
przebieg mikrotwardości obserwowany w nihonto (tradycyjnych mieczach japońskich).
Można na nim wyróżnić trzy obszary odpowiadające bezpośrednio zdefiniowanym w
poprzednim rozdziale obszarom przekroju miecza.
Rys. 4.4. Przebieg zmian mikrotwardości wzdłuż osi przekroju miecza [21, 60]
- 62 -
zwykle zawierają się wartości tangensa kąta nachylenia linii aproksymującej przebieg
mikrotwardości w strefie przejściowej. Stwierdzono, że zawierają się one w zakresie
1,4÷2,4. Niestety jest to podejście błędne z dwóch powodów. Po pierwsze, wartości
tangensowe określono mierząc fizycznie kąt na wykresie, nie uwzględniając różnic w
skalach przyjętych na wykresach przedstawianych przez innych uczonych.
Poprawniejsze byłoby obliczenie pochodnej funkcji aproksymującej. Po drugie, nawet
jeśli przyjąć jednakową skalę, wzięcie za punkt odniesienia kąta jest bardziej wskazane
ze względu na nieliniowość wartości tangensa w funkcji kąta, która czyni
porównywanie wartości bezzasadnym. Na chwilę obecną nie istnieje narzędzie
pozwalające w prosty sposób ocenić jakość połączenia płaszcz-rdzeń.
- 63 -
Próbkę fragmentu miecza o długości 150 mm podparto na specjalnym statywie,
ostrzem skierowanym w dół, obciążając ją od tylniej strony. Następnie zmierzono siłę
potrzebną do jej zerwania. Po przeliczeniu na naprężenie zginające, otrzymano wynik
4645 MPa.
- 64 -
Rys. 4.6. Schemat stanowiska do badania udarności metodą Small Punch dla
zminiaturyzowanych próbek Charpy’ego [60, 63].
- 65 -
Wyznaczone zostają krzywe obciążenia w funkcji przemieszczenia dla każdej z próbek
(rys. 4.8), które po scałkowaniu pola pod wykresem dały krzywe zaabsorbowanej
energii. Po przeliczeniu ich na jednostkę powierzchni w miejscu wykonania karbu
otrzymano wykresy udarności, przedstawione na rys. 4.9 [21, 60]. Bardziej wskazane
jest użycie próbek z przekrojem o boku 1 mm, ponieważ krzywe obciążenia w funkcji
przemieszczenia są wówczas bardziej czytelne.
Na podstawie wyników badań zaobserwowano, że zaabsorbowana energia dla
obszaru martenzytycznego jest niemal identyczna dla obydwu rozmiarów próbek –
bliska zeru. Różniły się natomiast wyniki dla obszaru rdzenia, jednak po przeliczeniu na
jednostkę powierzchni były one zgodne. Stwierdzona w rozdziale 4.2 dyfuzja węgla
oraz wejście w obszar przemian bezdyfuzyjno-dyfuzyjnych zaowocowały pojawieniem
się przejściowej strefy udarności. Na wykresie udarności (rys. 4.9) można wyróżnić trzy
przedziały. Odpowiadają one w znacznej mierze strefom wydzielonym na podstawie
pomiarów mikrotwardości, a jest tak, ponieważ właściwości te są ze sobą w pewien
sposób powiązane [21, 60].
- 66 -
Rys. 4.9. Zmiany zaabsorbowanej energii oraz udarności dla próbek pobranych z całego
przekroju miecza [60]
- 67 -
Rys. 4.10. Obrazy fraktograficzne wykonane dla punktów I-IV
zaznaczonych na rys. 4.9 [21]
Rys. 4.11. Udział przełomu kruchego w funkcji odległości próbki od ostrza miecza [21]
- 68 -
4.5. PARAMETRY OBRÓBKI PLASTYCZNEJ I CIEPLNEJ
Dowiedziono eksperymentalnie, że optymalna liczba złożeń dla materiału
wyjściowego w postaci stali tamahagane, poddanego uprzednio operacji tsumiwakashi
(operacji scalenia fragmentów stali w blok), wynosi 13 (jest ona w pełnej zgodzie z tą
zalecaną przez płatnerzy) i ubytek masy względem wartości początkowej wynosi 50%.
Liczba ta pozwala na znaczne rozdrobnienie ziarna poprzez uzyskanie około 16 tysięcy
warstw na centymetr grubości materiału, przy jednoczesnym utrzymaniu twardości na
poziomie 800÷900 HV1. Wychodząc od zawartości węgla w przedziale 0,8÷0,9% a
kończąc na 0,5÷0,6%, traci się średnio 0,02÷0,03 punkty procentowe węgla na jeden
cykl orikaeshi – tym więcej, im większy jest początkowy udział węgla. Zależność ta
zostało przedstawiona na rys. 4.12 [20, 21]. Nie stwierdzono ubytku innych
pierwiastków niż węgiel. Dokładny skład chemiczny stali, badany co 3 cykle orikaeshi,
przedstawiono w tabeli 4.2.
Liczba złożeń C Si P S Ti
Rys. 4.12. Wpływ liczby cykli orikaeshi na zawartość węgla [20]: a) wpływ ilości cykli
na ogólną zawartość węgla; b) w przeliczeniu na 1 cykl
- 69 -
Ponadto obserwuje się zmniejszenie twardości wraz ze spadkiem zawartości
węgla, jednak do 13 złożeń jest ono bardzo nieznaczne. Przy większej ilości złożeń
następuje jego gwałtowny przyrost (rys. 4.13b). Stwierdzono także zmianę nachylenia
linii ubytku węgla po przekroczeniu 13 złożeń (rys. 4.13a), jednak nie znaleziono na ten
temat logicznego wytłumaczenia [20, 21].
Rys. 4.13. Wpływ liczby cykli orikaeshi na właściwości stali [21]: a) wpływ na
zawartość węgla w stali; b) wpływ na mikrotwardość
- 70 -
Rys. 4.14. Obrazy powierzchni przekroju stali o zawartości 0,9% C po 1 cyklu
orikaeshi (I), jej mikrostruktury (II), rozkład udziału węgla (III) oraz mikrotwardości
Vickersa (IV) na powierzchni próbki oraz w obszarze styku zgrzanych podczas kucia
powierzchni [20]
- 71 -
warstwy [16, 23]. Otrzymane charakterystyki spadku temperatury w funkcji czasu
przedstawiono na rys. 4.15. O wyborze srebra na cylinder zdecydowano, ponieważ nie
przejawia ono w rozpatrywanym zakresie temperatur przemiany alotropowej, która
mogłaby wprowadzić zbyt duże błedy podczas badań eksperymentalnych [16, 23].
Rys. 4.15. Charakterystyki chłodzenia srebrnego walca dla różnych grubości glinki [23]
- 72 -
Na podstawie wykresu przedstawionego na rys. 4.15 wyznaczono przebieg
zmian współczynnika przenikalności cieplnej w funkcji temperatury. Ustalono, że
zależy on od grubości warstwy izolacyjnej. Ponadto wykazano, że w zakresie
temperatur 800÷400°C (bardzo istotnym z punktu widzenia hartowania), dla małej
grubości glinki jest ona większa niż dla przypadku jej braku w ogóle. Oznacza to, że
niewielka ilość naniesionej glinki sprawia, iż materiał chłodzony jest początkowo
gwałtowniej niż w sytuacji jej zupełnego braku [16, 23]. Otrzymane charakterystyki
zmian współczynnika przenikalności cieplnej przedstawiono na rys. 4.16.
- 73 -
5. PODSUMOWANIE
- 74 -
względu określanie mianem laminatu tak przerobionej stali, wydaje się nie mieć
uzasadnienia [50].
Ze względu na morfologię uzyskanego martenzytu, stosowana w kawagane
(stali na płaszcz miecza) zawartość procentowa węgla zdaje się być wartością
optymalną. Uwzględnienie dodatkowo obecności w stali silnie węglikotwórczych
pierwiastków takich jak: V, Ti czy Mo (które są w stanie związać znaczną ilość węgla),
pozwala na uzyskanie maksymalnej twardości, przy udziale w strukturze martenzytu
listwowego. Ponadto, udział węgla w stali jest na tyle duży, że morfologia martenzytu
listwowego jest drobniejsza i posiada bardziej losowe warianty, niż gdyby zastosować
stal o mniejszej zawartości węgla. Przy odpowiednim zmniejszeniu rozmiarów
pakietów można uzyskać znaczący przyrost udarności w materiale, co jednak w
przypadku typowo stosowanej liczby 13 złożeń najwyraźniej nie następuje (por. wykres
na rys. 4.12). Oznacza to, że materiał nie wchodzi, w wyniku tradycyjnej obróbki, w
obszar wielkości pakietów rzędu 1÷5 µm (por. wykres na rys. 3.16).
W przypadku shingane (stali na rdzeń) mniejsza liczba złożeń oraz
jednoczesne występowanie w stali pierwiastków o dużym powinowactwie do węgla,
prowadzi do laminarności mikrostruktury materiału. Zanieczyszczenia pochodzące ze
ścianek tatara mogą poprawiać udarność rdzenia przez zwiększenie skłonności do
delaminacji. Nie są one w pełni usunięte podczas procesu kucia i składania, ponieważ
liczba złożeń nie jest w tym wypadku wystarczająco duża. W przypadku płaszcza liczba
złożeń jest wystarczająca do usunięcia zanieczyszczeń ze stali [5, 25].
Podczas kitae (procesu kucia przygotowującego stal) dochodzi do
rekrystalizacji dynamicznej – nie występuje wówczas umocnienie zgniotem. Natomiast
podczas procesu kucia głowni miecza, temperatura jest niższa i możliwe, że umocnienie
odkształceniowe na tym etapie ma już miejsce. Nie stwierdzono spadku zawartości Ti
podczas kucia na gorąco (por. tabela 4.1). Nie ma też przesłanek świadczących o
możliwości utraty pozostałych domieszek – najprawdopodobniej stal nie traci
właściwości hamowania rozrostu ziaren w trakcie całego procesu kucia.
- 75 -
ze wszystkimi tego konsekwencjami. W przypadku materiału na rdzeń możemy mówić
o konsekwencjach w postaci wzrostu udarności poprzez zewnętrzne mechanizmy
omówione w rozdziale 3.7.
Czas potrzebny na homogenizację można wyliczyć z zależności opisanej
wzorem (10), gdzie A0 to początkowa amplituda stężeń między sąsiednimi warstwami
(czyli połowa różnicy udziałów procentowych danego pierwiastka w poszczególnych
warstwach), A to aktualna amplituda w danym czasie t, D to stała dyfuzyjna danego
pierwiastka w austenicie, opisana wzorem (11), natomiast d to aktualna grubość
pojedynczej warstwy materiału. Do celów obliczeniowych założono, że pełna
homogenizacja zachodzi dla stosunku A/A0 = 0,01, kiedy aktualna amplituda stanowi
1% jej początkowej wartości [ac]. Stałe współczynniki we wzorze (11) przyjęto na
podstawie [65], zaś za temperaturę T przyjęto 1300°C, ponieważ jest to temperatura
najczęściej stosowana przez europejskich płatnerzy [64]. Jest to także przybliżona
temperatura kucia na gorąco w procesie japońskim, w którym zakres temperatur typowo
mieści się w przedziale 1100÷1300°C [cz]. Lokalnie, na powierzchniach zgrzewanych,
temperatura może ulec podwyższeniu nawet do 1500°C [17].
A 2D t (10)
ln
A0 d2
Q
D D0 exp (11)
R T
g
d (12)
2n
- 76 -
Rys. 5.1. Czas homogenizacji dla: C, V, Mo oraz Ti
- 77 -
podwyższenia temperatury kucia. Połączenie Al i V nie jest zbyt korzystne i działa
tylko przy zawartości N przekraczającej 0,015% oraz udziale V większym niż 0,1%
[67]. Stwierdzono, że obecność 0,2÷0,4% Mo pozwala na osiągnięcie ziaren o
rozmiarach 1÷5 µm [68]. Przy takim doborze dodatków stopowych istnieje jednak
konieczność zwiększenia zawartości węgla w stosunku do wartości docelowej
wynoszącej 0,6%. Spowodowane jest to silnym powinowactwem do węgla
pierwiastków takich jak: V, Ti czy Mo, które mogą związać znaczącą ilość węgla.
Dlatego docelowy udział węgla w stali powinien wynosić: dla płaszcza 0,65÷0,70%,
a dla rdzenia 0,25÷0,35%.
- 78 -
6. WNIOSKI KOŃCOWE
- 79 -
granicy tworzącego się laminatu. Zwiększy to skłonność materiału do delaminacji, co
przełoży się na udarność, ale obniży z kolei wytrzymałość. Wiązanie między warstwami
będzie w ten sposób osłabione, co aktywuje zewnętrzne mechanizmy zwiększenia
udarności. Strukturę taką można uzyskać stosując jako materiał wyjściowy laminat
złożony z naprzemiennie ułożonych warstw stali o odmiennej zawartości pierwiastków
silnie węglikotwórczych, z zanieczyszczeniami niemetalicznymi rozłożonymi na granicy
warstw na etapie prasowania na gorąco, co osłabi jej wiązanie.
Docelowy skład chemiczny stali na rdzeń powinien być analogiczny do stali na
płaszcz z tym, że zawartość węgla musi być odpowiednio niższa, a zawartości
domieszek stopowych powinny przyjmować wartości skrajne następujących
przedziałów: 0,01÷0,02% Ti, 0,1÷0,15% V, 0,2÷0,4% Mo, 0,025÷0,03% Al,
0,015÷0,02% N oraz 0,25÷0,35% C.
Ogólnie można stwierdzić, że własności materiału na płaszcz miecza mogą być
wydatnie podwyższone poprzez optymalizację jego składu chemicznego (głównie pod
kątem pierwiastków hamujących rozrost ziaren podczas kucia) oraz poprzez
zwiększenie liczby złożeń z 13 do 20÷25, przy jednoczesnym zahamowaniu
nadmiernego odwęglenia. Analogicznie, własności materiału przeznaczonego na rdzeń
głowni mogą ulec podwyższeniu przez zastosowanie struktury laminarnej oraz przez
osłabienie wiązania na granicy warstw poprzez celowe wprowadzenie zanieczyszczeń.
- 80 -
SŁOWNICZEK POJĘĆ
- 81 -
Nihonto – tradycyjne japońskie miecze
Oroshigane – proces nawęglania stali o zbyt niskiej zawartości lub odwęglania stali o
zbyt wysokiej zawartości węgla, stosowany w przeróbce stali przeznaczonej do
produkcji mieczy japońskich
Tachi – tradycyjny miecz japoński o długości większej niż 60 cm, przeważnie dłuższy
od katany
- 82 -
Uchigatana – tradycyjny miecz japoński średniej długości, noszony w zestawie obok
tachi
- 83 -
BIBLIOGRAFIA
- 84 -
[21] N. Sasaki, T. Horii, M. Fujiwara, H. Saitoh, T. Misawa: Strength-toughness
Balance of the Japanese Sword and Changes in Carbon Content and as Quenched
Hardness of HAGANE Steel with Cyclic Folding Forging, Tetsu-to-Hagane, Vol.
86, No. 1, ISIJ, 2000
[22] T. Inoue, K. Arimoto: Development and Implementation of CAE System
"HEARTS" for Heat Treatment Simulation Based on Metallo-Thermo-Mechanics,
Journal of Materials Engineering and Performance, ASM International, luty 1997
[23] T. Inoue: Tatara and the Japanese sword: the science and technology, Acta
Mechanica, 2010
[24] L. A. Dobrzański: Podstawy nauki o materiałach i metaloznawstwo, WNT, 2003
[25] M. Yaso, T. Takaiwa, Y. Minagi, T. Kanaizumi, K. Kubota, Y. Noda, A. K. Das,
S. Morito, T. Ohba: Study of strength and toughness in Japanese sword produced
from Tamahagane steel by Tatara process, Int. J. Materials and Product
Technology, Vol. 42, Nos. 1/2, 2011
[26] R. Haimann: Materiałoznawstwo, Oficyna Wydawnicza PWr, 2000
[27] Kontakt prywatny z Piotrem Starowiczem, osobą zajmującą się wytwarzaniem
mieczy wzorowanych na japońskich w Polsce.
[28] T. Malkiewicz: Metaloznawstwo stopów żelaza, PWN, Łódź 1976
[29] Physical Metallurgy, North Holland, 1996, pod re.: R. W. Cahn, P. Haasen
[30] ASM Handbook, Volume 20: Materials Selection and Design, ASM International,
1997, pod red. G. E. Dieter
[31] G. Krauss: STEELS, Processing, Structure, and Performance, ASM International,
2005
[32] J. R. Costa Guimaraes, P. R. Rios: Quantitative Interpretation of Martensite
Microstructure, Materials Research, Vol. 14, 2011
[33] H. K. D. H. Bhadeshia: Martensite in Steels, Materials Science & Metallurgy
[34] S. Morito, H. Tanaka, R. Konishi, T. Furuhara, T. Maki: The morphology and
crystallography of lath martensite in Fe-C alloys, Acta Materialia 51 (2003)
1789–1799
[35] G. Krauss: Principles of Heat Treatment of Steel, ASM, Metals Park, Ohio, USA,
1980
[36] C. Wang, M. Wang, J. Shi, W. Hui, H Dong: Effect of Microstructure Refinement
on the Strength and Toughness of low alloy martenitic steel, J. Mater. Sci.
Technol., Vol.23 No.5, 2007
[37] H. Kitahara, R. Ueji, N. Tsuji, Y. Minamino: Crystallographic features of lath
martensite in low-carbon steel, Acta Materialia 54 (2006) 1279–1288
[38] Y. Prawoto, N. Jasmawati, K. Sumeru: Effect of Prior Austenite Grain Size on the
Morphology and Mechanical Properties of Martensite in Medium Carbon Steel, J.
Mater. Sci. Technol., 2012, 28(5), 461–466
[39] M. Durand-Charre: Microstructure of Steels and Cast Irons, Springer, 2004
[40] S.-W. Choi: Optimization of microstructure and properties of high strength spring
steel, praca doktorska, Korea Advanced Institute of Science and Technology,
styczeń 2011
[41] M. Maalekian: The Effects of Alloying Elements on Steels (I), Technische
Universität Graz, październik 2007
- 85 -
[42] J. D. Verhoeven: Fundamentals of Physical Metallurgy, John Wiley % Sons,
Canada, 1975
[43] J. Kucera, P. Braz, K. Adamaszek, Acta Technica, 45:45-64, 2000
[44] G. E. Dieter, H. A. Kuhn: Handbook of Workability and Process Design, ASM
International, 2003
[45] S. W. Mayott: Analysis of the Effects of Reduced Oxygen Atmospheres on the
Decarburization Depths of 300M Alloy Steel, Rensselaer Polytechnic Institute,
2010
[46] J. Gegner, Zeitschrift für Metallkunde, 94:30-35, 2003
[47] J. Kucera, K. Adamaszek, Acta Technica, 46:51-60, 2001
[48] W. Luty: Chłodziwa hartownicze, WNT, Warszawa 1986
[49] R. Lagneborg, T. Siwecki, S. Zając, B. Hutchinson: The Role of Vanadium in
Microalloyed Steels, The Scandanavian Journal of Metallurgy, październik 1999
[50] J. Wadsworth, D. R. Lesuer: Ancient and modern laminated composites Ð from
the Great Pyramid of Gizeh to Y2K, Materials Characterization, Elsevier, 2000
[51] H. K. D. H. Bhadeshia: Phase transformations contributing to the properties of
modern steels, Technical Sciences, Vol. 58, No. 2, Bulletin of the Polish Academy
of Sciences, 2010
[52] M. Simsir: Investigation of Fracture Behavior of Steel/Steel Laminates, praca
doktorska, marzec 2004
[53] R. O. Ritchie, W. Yu: Short crack effects in fatigue: a consequence of crack tip
shielding, Small Fatigue Cracks, Warrendale, PA: TMS, 1986
[54] R. O. Ritchie: Mechanisms of fatigue crack-propagation in metals, ceramics and
composites – role of crack tip shielding, Materials Science and Engineering A,
vol. 103, nr 1, str. 15-28, 1988
[55] S. A. Fedosov: Investigation of modern fabricated patter welded Damascus steel,
Metallurgist, Vol. 51, Nos. 11-12, 2007
[56] M. Yaso, T. Takaiwa, Y. Minagi, K. Kubota, S. Morito, T. Ohba, A. K. Das:
Study of Microstructures on Cross Section of JAPANESE SWORD, ESOMAT
2009, EDP Sciences, 2009
[57] M. Yaso, T. Takaiwa, Y. Minagi, T. Kanaizumi, K. Kubota, T. Hayashi, S.
Morito, T. Ohba: Study of Japanese sword from a viewpoint of steel strength,
Journal of Alloys and Compounds (2010), doi:10.1016/j.jallcom.2012.06.141
[58] A. K. Das, G. Takami, T. Ohba, S. Morito, M. Yaso: Traditional Process
Produces Lath Martensite Effectively, Materials Australia, Vol 43, No. 3,
wrzesień 2010
[59] J.-S. Park: Traditional Japanese Sword Making from a Tatara Ingot as Estimated
from Microstructural Examination, ISIJ International, Vol. 44 (2004), No. 6, pp.
1040-1048
[60] T. Misawa, S. Komazaki: Ductile-Brittle Transition Evaluation of Japanese
Sword and Weld Metals Using Miniaturized Impact Specimens, From Charpy to
Present Impact Testing, Elsevier Science Ltd., 2002
[61] A. Kimura, A. Koya, T. Morimura, T. Misawa: Impact properties of intermetallic
compunds, Materials Science and Engineering, A176, str. 425-430, 1994
- 86 -
[62] T. Misawa, S. Takasa, Y. Nakano, K. Yasuda: Ductile-Brittle Transition
Evaluation of Laser Welded Steel Metal by Means of Small Specimen Impact Test,
Tetsu-to-Hagane, Vol. 82, No. 8, ISIJ, 1996
[63] S. Komazaki, S. Watanabe, T. Misawa: Influence of Phosphorus and Boron on
Hydrogen Embrittlement Susceptibility of High Strength Low Alloy Steel, ISIJ
International, Vol. 43, No. 11, 2003
[64] J. D. Verhoeven, H. F. Clark: Carbon Diffusion Between the Layers in Modern
Pattern-Welded Damascus Blades, Materials Characterization, Elsevier, 1998
[65] J. Fridbery, L. D. Torndahl, M. Hillbert: Diffusion in iron, Jernkont. Ann.
153:263-267 (1969)
[66] M. Durand-Charre: Microstructure of Steels and Cast Irons, Springer, 2004
[67] F. Vodopivec: Microalloying of Steel, 1992
[68] T. Hayashi, N. Kurosawa, K. Yamada: Method of Prior Austenite Grain Refining
Using Induction Hardening, JFE TECHNICAL REPORT, nr 15, maj 2010
- 87 -