You are on page 1of 3

Bolesław III Krzywousty -

Książe Bolesław Krzywousty pragnął dorównać swoim wielkim


imiennikom: Chrobremu i Śmiałemu.
Był synem Władysława Hermana i księżniczki czeskiej – Judyty.
Starszy brat Bolesława – Zbigniew, pochodził z pierwszego małżeństwa
ojca, a jego matka nie miała nic wspólnego z książęcym rodem.
Pierwsza żona Zbysława druga Salomea ks. Bergu

Swój przydomek – Krzywoustego – prawdopodobnie zawdzięczał Bolesław


pewnej deformacji czaszki, która powodowała hipoplazja kłykcia stawowego
Mając 7 lat Bolesław wziął udział w kierowanej przez wojewodę Sieciecha, łupieskiej
wyprawie na Morawy, by „z imienia tylko walczyć”

Gall Anonim tak wspominał to wydarzenie: „(…) spustoszyli przeważną część Moraw,
przywiedli stamtąd obfity łup i jeńców, i powrócili bez wypadku na polu bitwy lub w
drodze.” Ponoć Bolesław wyróżniał się pośród swych rówieśników męstwem.

Jak pisał Gall Anonim: „Pewnego razu Marsowe dziecię, siedząc w lesie przy śniadaniu,
ujrzało ogromnego dzika (…) natychmiast zerwał się od stołu, pochwycił oszczep i
popędził za nim atakując go zuchwale, nawet bez psa.”

Bolesław Krzywousty nigdy nie stronił od wojaczki, a na polu walki wykazywał się dużą
odwagą. Jako piętnastolatek stanął na czele drużyny ojca i ruszył z odsieczą oblężonemu
przez Pomorzan Santokowi. Pokonał wówczas napastników i po powrocie do Płocka
otrzymał pas rycerski.
W 1097 r .
Bolesław otrzymał Śląsk, Małopolskę, Sandomierszczyznę i podlegał zwierzchniej
władzy starszemu,
Zbigniewowi, który wziął w posiadanie Wielkopolskę, Kujawy, ziemię sieradzko –
łęczycką i Mazowsze.
Zbigniewa popierało możnowładztwo,
Bolesława, rycerstwo, spragnione czynnej polityki dającej możność łupów i wybicia się
ponad przeciętność.
Zbigniew utrzymywał dobre stosunki Czechami i Pomorzem
Bolesław z Rusią i Węgrami
Szczególnie ważna okazała się jego polityka pomorska. Choć Bolesław z Pomorzem nie
graniczył, urządzał częste najazdy łupieskie na te tereny. Odwetowe działania pomorskie
spadały na dzielnice Zbigniewa. Rycerskie usposobienie oraz polityka Bolesława jednały
mu zwolenników w całej Polsce.
Po stronie zaś wychowywanego w klasztorze i prowadzącego pokojową politykę
Zbigniewa, opowiedziała się tylko część duchowieństwa, na czele z arcybp. Marcinem.

Pokonał Zbigniewa i zmusił go w 1107 roku do opuszczenia Polski.


Po pozbyciu się brata, Krzywousty rozwinął działalność na Pomorzu.
Dawniejsze wyprawy łupieskie zastąpił program podboju ziem zamieszkałych przez
Pomorzan.
Sukcesom tym zagroziła wojna z Niemcami cesarzem HENRYKIEM V w 1109
Pretekstem było poparcie sprawy Zbigniewa.
Cesarz zażądał od Bolesława uznania swego zwierzchnictwa, płacenia trybutu i udzielania
1
mu pomocy zbrojnej.
Książę polski żądania te odrzucił.
Po wkroczeniu do Polski Niemcy oblegali kolejno Bytom nad Odrą, Głogów i Wrocław.
Nigdzie nie odnieśli sukcesu, mimo, że pod Głogowem nie zawahali się posłużyć jako żywą
tarczą zakładnikami, którzy zostali im przekazani przez stronę polską na czas rokowań.
W końcu bitwa na PSIM POLU zadecydowała o wynikach wojny. Pokonany cesarz musiał
wycofać się do Niemiec, a Zbigniew niczego nie uzyskał.
1112 r powrót brata Zbigniewa do kraju.
Wprawdzie Bolesław przydzielił mu wtedy kilka grodów, zobowiązując się jednocześnie do
posłuszeństwa, to wkrótce jednak uwięził brata i rozkazał go oślepić (1112 rok).
Niedługo potem Zbigniew zmarł w lochach. Przysporzyło to Bolesławowi wielu upokorzeń,
a zła sława dotarła nawet poza granice kraju

. Czeski kronikarz zanotował taką oto wypowiedź swojego władcy: „Nigdy nie upodobnię
się do księcia polskiego Bolesława, który swego brata Zbigniewa pod przysięgą wierności
podstępnie przywołał, a trzeciego dnia pozbawił oczu.”

Nawet Gall Anonim skrytykował postępek księcia nazywając go „zbrodnią i grzechem”,


dalej jednak dał wyraz swej wierności Krzywoustemu, pisząc: „Niech nikt nie wierzy, że był
to grzech z wyrachowania, a nie z zapalczywości, że go spełniono z rozmysłu, a nie pod
wpływem okoliczności.”
Zbrodnię Krzywousty postanowił odpokutować poprzez pielgrzymkę do klasztoru św.
Idziego na Węgrzech oraz do grobu św. Wojciecha w Gnieźnie.

Gall Anonim pisał wówczas w swojej KRONICE „Widzieliśmy (…) tak znakomitego męża,
tak potężnego księcia (…), jak przez czterdzieści dni pościł publicznie leżąc wytrwale na
ziemi w popiele i włosienicy (…) jak wyrzekł się obcowania i rozmowy z ludźmi mając
ziemię za stół, trawę
za obrus, czerstwy chleb za przysmaki, a wodę za nektar”.

1116 Wyprawy na Pomorze Gdańskie i włączenie go do Polski w wyniku której najpierw j


1122 roku książę Pomorza Zachodniego WARCISŁAW uznał polskie zwierzchnictwo i
zobowiązał się do płacenia trybutu oraz udzielania pomocy zbrojnej.
1124 – 1128 udzielił chrztu Pomorzanom.
Misja ta wzbudziła zaniepokojenie Niemców, którzy zachodnią jego część uważali za swoją
strefę wpływów. Chwilowo pretensje niemieckie zneutralizował sojusz Bolesława z Danią,
jednak sytuacja międzynarodowa Polski zaczęła się komplikować.
Trudności pogłębiły się jeszcze w wyniku nietrafnych decyzji Bolesława. W latach 1131 –
1132 interweniował on kilkakrotnie na Węgrzech, chcąc osadzić na tamtejszym tronie
antyniemiecko nastawionego Borysa. Interwencje się nie powiodły, w czasie jednej w
wypraw Polacy ponieśli klęskę.
W tym samym czasie doszło do podwójnego wyboru papieża. Polska uznała Anakleta, ale
zwycięzcą okazał się Innocenty II.
Długotrwałe popieranie antypapieża oraz
roszczenia Norberta z Xantem, arcybiskupa magdeburskiego, omal nie doprowadziły do
likwidacji polskiej prowincji kościelnej.
W 1133 roku Innocenty II wydał bullę (urzędowe pismo papieskie w języku łacińskim,
wydawane w sprawach wielkiej wagi) podporządkowującą wszystkie polskie biskupstwa
Magdeburgowi.
Bolesław zdecydował się na zmianę polityki. Uznał wybór Innocentego II na papieża,
2
porozumiał się z cesarzem.
W 1135 roku musiał przybyć na sejm Rzeszy do Merseburga, gdzie uregulowane zostały
sprawy pomorskie
Pomorze pozostało pod władzą Bolesława, złożył on jednak cesarzowi hołd z ziem leżących
na zachód od Odry.
W następnym roku doszło do ułożenia stosunków z Czechami i Węgrami. W rezultacie tych
zmian Innocenty II uznał w 1136 roku arcybiskupstwo gnieźnieńskie.

Jego pierwszą żoną była księżniczka Zbysława, córka wielkiego księcia kijowskiego.
Uroczystość zaślubin odbyła się w 1102 roku, i jak podaje ruski kronikarz, zaskoczyła
wszystkich wspaniałością:
„Przez (…) trzy tygodnie bez przerwy rozdawał waleczny
Bolesław podarunki, jednym – mianowicie książętom szuby i futra, kryte suknem i
obramowane złota frędzlą, innym – miasta i grody, innym wreszcie – wsie i włości”.
Po śmierci Zbysławy, Krzywousty pojął za żonę Niemkę Salomeę, hrabiankę Bergu.

Dała mu ona kilkanaścioro dzieci. Mając w pamięci swój krwawy zatarg ze Zbigniewem,
Bolesław postanowił uregulować zasady dziedziczenia tronu polskiego.
Ustawą, zapewne ogłoszoną na wiecu kilka lat przed śmiercią, przydzielił Bolesław czterem
starszym synom dzielnice.
Władysław - Śląsk,
Bolesław – Mazowsze,
Mieszko – Wielkopolskę
Henryk – ziemię sandomierską.
Tylko dla najmłodszego, Kazimierza, ojciec niczego nie przewidział (prawdopodobnie
urodził się po śmierci ojca – był tzw. pogrobowcem lub przeznaczony został do stanu
duchowieństwa).
Zasadę senioratu – zwierzchnictwa najstarszego brata (seniora) nad młodszymi
(juniorami) przydzielając mu ziemię krakowską, sieradzką, wschodnią Wielkopolskę i część
Kujaw.
Było to pierwsze znane nam rozporządzenie regulujące generalnie system dziedziczenia
polskiego tronu.
Testament Bolesława nie dzielił Polski. O przyszłym rozpadzie zadecydowały nie tyle
postanowienia władcy, co późniejsze decyzje elit politycznych Polski. To, co stało się w
Polsce w następnych latach, było zgodne z tendencjami ogólnoeuropejskimi.
Decentralizacja wynikała z rozwoju gospodarczego i społecznego, a także, ze sposobu
sprawowania władzy.
Bolesław Krzywousty zmarł 28 października 1138 roku w Sochaczewie. Został
pochowany w katedrze płockiej, obok ojca, Władysława Hermana.
Kraj popadł wówczas w długi okres rozbicia dzielnicowego
Stanisław Trawkowski, jeden ze znakomitych historyków, tak ocenia panowanie Bolesława
Krzywoustego:
„Był Krzywousty – w błędach i osiągnięciach, w zbrodniach i pokucie, w wielkich ambicjach
i umiejętności wycofywania się i znajdywania kompromisu – dobrym wyrazicielem swej
epoki. To chyba największa pochwała.”

You might also like