You are on page 1of 8

KATASTROFA W CZARNOBYLU

Amelia Kowalewska klasa 7B

Budowa elektrowni jądrowej w Czarnobylu zaczęła się w latach 70’ XX wieku. Pierwszy
reaktor uruchomiono w 1977 roku. W kolejnych latach do użytku oddano kolejne reaktory, w tym
w 1983 roku czwarty, w którym później doszło do katastrofy. W sumie reaktorów miało być 6,
ale po wypadku zaprzestano dalszej rozbudowy elektrowni.

Reaktory typu RBMK-1000 były wykorzystywane w radzieckich elektrowniach od lat 60’


XX wieku. Nigdy nie spełniały one norm bezpieczeństwa obowiązujących w państwach
zachodnich. Chłodzenie lekką wodą i moderacja grafitem umożliwiła stosowanie jako paliwa uranu,
którego nie trzeba było dodatkowo wzbogacać. Dzięki temu reaktory typu RBMK są bardzo
ekonomiczne, ale również łatwo wywołać ich niestabilność.
Katastrofa w Czarnobylu była największą w historii katastrofą energetyki jądrowej pod
względem ofiar śmiertelnych i skutków ekologicznych. Została zakwalifikowana do siódmego
stopnia, najwyższego w skali INES ( ang. International Nuclear and Radiological Event Scale czyli
- Międzynarodowa skala zdarzeń jądrowych i radiologicznych ).Co ciekawe, obok naukowców
wciąż można w niej spotkać okolicznych mieszkańców.

Ilustracja 1: Międzynarodowa skala zdarzeń jądrowych i radiologicznych

Siódmy stopień opisywany jest jako uwolnienie znacznych ilości substancji


promieniotwórczych, w ilościach równoważnych skutkom uwolnienia ponad dziesiątków tysięcy
terabekereli jodu-131. Konieczne ewakuacje terenów skażonych i podjęcia działań odkażających,
możliwe ofiary śmiertelne i długotrwałe skażenie terenu mieszanką krótko- i długożyciowych
pierwiastków radioaktywnych. Możliwe, że skażenie przekroczy granice kraju, gdzie znajduje się
jego źródło. Występują długotrwałe skutki środowiskowe.

Na dzień 25 kwietnia 1986 było zaplanowane wyłączenie czwartego bloku w celu


przeprowadzenia eksperymentu. W tym dniu wysiadła jedna z okolicznych elektrowni i Kijów
poprosił o zwiększenie mocy do czasu naprawy usterki. Eksperyment przesunięto do godzin
wieczornych, a pierwotnie miał się odbyć za dnia. O północy była zmiana personelu, która przejęła
dowodzenie w trakcie eksperymentu, a pierwotnie miała czuwać tylko nad systemem chłodzenia.
Próby miały odbywać się przy mocy 700 MW ale przez pomyłkę operatora moc spadła do 30 MW i
postanowiono tą moc podnieść. Przy szybkim zmniejszeniu mocy reaktor zaczął nieprawidłowo
pracować, gdyz nadmiernie zaczął się wydzielać ksenon 135. Prawdopodobnie nie było
wmontowanych czujników, które mogły wykryć nieprawidłowości, a w takim przypadku należało
wyłączyć reaktor na 24 godziny, gdyż ksenon 135 jest izotopem krótko żyjącym. Przy osiągnięciu
mocy 200 MW włączono 2 dodatkowe pompy. Duża ilość wody przekroczyła dopuszczalną ilość i
obniżyła temperaturę rdzenia reaktora. Woda w stanie ciekłym pochłaniała więcej neutronów niż
para i moc reaktora znów spadła. Aby podnieść moc usunięto pręty kontrolne, co zrobiło pracę
reaktora skrajnie niestabilną. Czynnikiem hamującym pracę reaktora był wysoki poziom ksenonu i
w tym przypadku automatyczny system powinien był wygasić reaktor ale operatorzy wyłączyli to
zabezpieczenie.

Ilustracja 2: Blok IV w Czarnobylu

Około godziny 1:24 dnia 26 kwietnia 1986 roku wybuchł czwarty blok elektrowni, który
całkiem zniszczył reaktor. Budynek bloku częściowo zawalił się i zginęła jedna osoba - Walerij
Chodymczuk. Pożar objął dach i pomieszczenia budynku, stopił beton i metale, które spłynęły do
pomieszczeń pod reaktorem. Radioaktywne pyły dostały się do atmosfery - izotopy uranu, plutonu i
jodu-131 (rozkład 8 dni), cezu 134 (rozkład 2 lata), cezu 137 (rozkład 30 lat), strontu 90(rozkład 29
lat). Sytuacja pogarszała się bo w reaktorze dochodziło do niekontrolowanych jądrowych i
chemicznych reakcji wydzielających wysoką temperaturę. Dopiero pod koniec maja 1986 udało się
zatrzymać wydostawanie się szkodliwych substancji z reaktora. Zaangażowano do tego służby z
całego ZSRR i wyniku tego tysiące osób zostało napromieniowanych. Dziś promieniowanie jest na
tyle niskie, ze po Czarnobylu można oprowadzać wycieczki.
Wybuch elektrowni w Czarnobylu był wielkim wydarzeniem polityczno-społecznym dla
ZSRR. Interpretacja faktów zmieniała się z upływem czasu i nie wyłoniono jednej głównej
przyczyny. Na początku kierownictwo Radzieckiej Ukrainy i ZSRR próbowało zatuszować
katastrofę. Dopiero po doniesieniach ze Szwecji, gdzie stwierdzono podwyższony poziom radiacji
rozpoczęto ewakuację mieszkańców obwodu kijowskiego. Do pracy na miejscu katastrofy było
potrzebnych coraz więcej żołnierzy, których zaczęto mobilizować z najdalszych części kraju.
Nazwano ich likwidatorami. 650 tys. osób, które brało udział w pracach porządkujących obszar
katastrofy zostało narażonych na promieniowanie. Władze nie zapewniły likwidatorom
odpowiedniej ochrony przeciwko promieniowaniu. Wielu z żołnierzy pracujących na miejscu
katastrofy prędzej lub później odczuło skutki promieniowania na swoim zdrowiu
Skutkiem awarii było powstanie chmury radioaktywnego pyłu, która przykryła nie tylko
Ukrainę ( tu opadło 9% pyłu) , Białoruś ( tu opadło 60 % pyłu ) i europejską część Rosji ale
również - Macedonię, Serbię, Chorwację, Bułgarię, Grecję, Rumunię, Litwę, Estonię, Łotwę,
Finlandię, Danię, Norwegię, Szwecję, Austrię, Węgry, Czechy, Słowację, Holandię, Belgię,
Słowenię, Polskę, Szwajcarię, Niemcy, Włochy, Francję i Wielką Brytanię. Ewakuowano 200 tyś
ludzi ze skażonych terenów.

Ilustracja 3: Mapa radiacji z roku 1996


Po katastrofie utworzono strefę zamkniętą, która mierzy 2,5 tyś km2 i wysiedlono z niej
wszystkich mieszkańców. Wyłączono z uprawy 100 tyś ha i zlikwidowano 20 pobliskich
kołchozów. 27 kwietnia na miejsce katastrofy dotarł profesor Borys Legasow i to on zarządził
natychmiastową ewakuację 10 kilometrowej strefy śmierći , która objęła miasto Prypeć. Ogólnie
utworzono 2 strefy - w promieniu 10 km - "szczególnego zagrożenia" i 30 km - "o najwyższym
stopniu skażenia". Na zlecenie Legasowa na płonący reaktor zaczęto zrzucać z wojskowych
śmigłowców kilka tysięcy ton piasku, dolomitu, boru , gliny i ołowiu. To wszystko się topiło i
tworzyła się bryła , która otaczała reaktor. Dzięki temu udało się opanować pożar. Wypompowano
także wodę ze zbiorników znajdujących się pod reaktorem, żeby nie dopuścić do wybuchu, który
mógłby skazić kolejny obszar. Następnie, przy pomocy sprowadzonych z Tuły górników,
zabezpieczono reaktor od dołu „betonową poduszką”. Jak się później okazało, te działania były
słuszne, bo po kilku dniach radioaktywne szczątki reaktora przepaliły pierwotną podstawę i runęły
do zabezpieczonego „betonową poduszką” zbiornika. Gdy później badano miejsce katastrofy,
odnaleziono nową silnie radioaktywną substancję krystaliczną, którą nazwano czarnobylitem.
W katasrofie w Czarnobylu zginęło 31 osób.  Dziś promieniowanie jest już niewielkie i
Czarnobyl stał się miejscem gdzie oprowadza się wycieczki. Wycieczka po Czarnobylu odbywa się
po wytyczonych ścieżkach i mogą w niej uczestniczyć osoby, które ukończyły 17 lat. Dawka
promieniowania, którą otrzymuje organizm podczas wycieczki po Czarnobylu jest równa dawce
przebywania cały dzień na słońcu. 
Przy usuwaniu skutków katastrofy pracowało ok. 200 tys. ludzi, z których prawdopodobnie
kilka tysięcy otrzymało zwiększone dawki promieniowania (od 1 siwerta wzwyż), co w przyszłości
mogło skutkować pogorszeniem stanu ich zdrowia. Niedługo po wybuchu pożaru grafitu na miejsce
katastrofy przybyła straż pożarna. Strażacy byli przekonani, że gaszą zwyczajny pożar dachu
elektrowni. Nikt nie ostrzegł ich przed niebezpieczeństwem kontaktu z radioaktywnym dymem.
W niedługim czasie dostali choroby popromiennej, która objawiła się poprzez poparzenia, krwawe
wymioty i utratę przytomności. Wszyscy strażacy, którzy pierwsi przybyli na miejsce katastrofy,
zmarli w męczarniach. Ocalał tylko ich dowódca, który później został poddany skomplikowanemu
leczeniu. Pożar udało się na pewien czas stłumić, ale ponownie wybuchł z większą siłą.
Ilustracja 4: Odznaka i medal nadawane uczestnikom akcji
likwidacji katastrofy w Czarnobylu

Wciąż nie da się jednoznacznie stwierdzić, czy większą winę za katastrofę ponosi błąd
ludzki, czy wady konstrukcyjne samego reaktora. Radzieckie władze i sąd za katastrofę obwiniły
obsługę elektrowni, w tym nadzorującego eksperyment Anatolija Diatłowa. Został skazany na 10 lat
więzienia, jednak ze względu na zły stan zdrowia spowodowany chorobą popromienną, zwolniono
go z więzienia przed końcem kary.
W lipcu 1987 w Czarnobylu odbył się proces osób uznanych za winnych wypadku. Wśród
oskarżonych oprócz Anatolija Diatłowa znaleźli się:

•Wiktor Briuchanow – dyrektor elektrowni


•Nikołaj Fomin– naczelny inżynier

•Boris Rogożkin – naczelnik zmiany elektrowni (podczas jego zmiany doszło do wypadku)
•Aleksander Kowalenko – naczelnik drugiego działu reaktorowego
•Jurij Łauszkin – inspektor Państwowego Dozoru Jądrowego
Wszyscy zostali skazani 29 lipca 1987, głównie za zaniedbania i nieprzestrzeganie zasad

bezpieczeństwa. Trzech pierwszych oskarżonych otrzymało wyrok 10 lat więzienia, a pozostali od


dwóch do pięciu lat. Briuchanowa zwolniono przedterminowo w 1991, Diatłowa w 1990, wcześniejsze
zwolnienie uzyskał też Fomin.

Według oficjalnych danych, w wyniku chorób nowotworowych jakim uległo 60 tys.


likwidatorów skutków katastrofy, zmarło ok. 5 tys. osób. Z kolei raport Lekarzy Przeciw Wojnie
Nuklearnej szacuje liczbę wypadków raka tarczycy powstałych z powodu katastrofy na 10 000.
Lekarze z tej organizacji uważają, że wciąż istnieje możliwość kolejnych 50 000 przypadków raka
tarczycy. Dodatkowo, według ich raportu, w wyniku katastrofy doszło do 10 000 deformacji
płodów i śmierci 5000 niemowląt. Jeszcze w 2005 roku milion dzieci i 2 miliony dorosłych
posiadało na Ukrainie status osoby poszkodowanej w wyniku katastrofy. Z kolei profesor Wade
Allison z Uniwersytetu Oksfordzkiego oszacował liczbę śmierci nowotworowych z powodu
Czarnobyla na 81. Związek Czarnobyla, organizacja zrzeszająca likwidatorów elektrowni podał w
ubiegłym (2021) roku, że 10 procent z 600 tysięcy osób, które pracowały przy usuwaniu skutków
awarii już nie żyje, a kolejnych 165 tysięcy jest niepełnosprawnych.
Dwa dni po katastrofie radioaktywna chmura dotarła do Polski. Analiza promieniotwórczych
zanieczyszczeń jednoznacznie wskazywała, że ich źródłem może być tylko pożar reaktora
atomowego. Władze wprowadziły w życie plan ochrony ludności, polegający na przyjmowaniu
dużej dawki jodu. Był to jeden z nielicznych przypadków w PRL, kiedy polskie władze, mimo
początkowych oficjalnych zaprzeczeń strony radzieckiej, podjęły działania wbrew ich zaleceniom,
w interesie własnych obywateli.
Ostatni pracujący reaktor elektrowni zamknięto dopiero w grudniu 2000 roku. W listopadzie
2016 nad miejsce katastrofy nasunięto nowe zabezpieczenie, które ma chronić okolicę przed
promieniowaniem. Arka została sfinansowana dzięki pomocy zachodnich państw, w tym Polski.
Osłona ma wytrzymać kolejne 100 lat.

Ilustracja 5: Sarkofag i bolk IV- widok.


Strefa wokół elektrowni w Czarnobylu do dziś jest zamknięta. Jednak w okolicznych
domach można spotkać mieszkających dziko ludzi, utrzymujących się z rolnictwa, a sama
elektrownia w Czarnobylu i opustoszała Prypeć stała się znaną na całym świecie atrakcją
turystyczną.

ŹRÓDŁA:
1, https://historia.wprost.pl/10699522/czarnobyl-najwieksza-katastrofa-elektrowni-atomowej-w-
historii-dzis-rocznica.html
2. https://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_w_Czarnobylskiej_Elektrowni_J
%C4%85drowej#Elektrownia
3. https://histmag.org/katastrofa-w-czarnobylu-5455
4. https://www.polskieradio.pl/399/7980/Artykul/2946352,36-lat-temu-doszlo-do-katastrofy-w-
elektrowni-atomowej-w-Czarnobylu
5. https://forsal.pl/swiat/ukraina/artykuly/8376220,elektrownia-w-czarnobylu-ryzyko-wycieku-
radioaktywnego-systemy-chlodzenia.html

You might also like