You are on page 1of 9

1.

• Ostatnie dwie dekady przyniosły wiele istotnych zmian


funkcjonalno-przestrzennych w kreowaniu zbudowanego
środowiska mieszkaniowego, spowodowanych między innymi:
• zrównoważonym projektowaniem architektoniczno-urbanistycznym;
kształtowaniem wspólnych przestrzeni często inspirowanych
kulturami lokalnymi;
• współczesnej architektury regionalnej;
• poszukiwaniem tożsamości przestrzeni miejskich.
• Tendencja do upraszczania brył
2.

3.Ekologizm- ważne pojęcie, o którym warto wspomnieć


4.
5.

6-8. zdj opisać


9.

10-11. z prezentacji
12. Lepiej wykształceni, pracujący w wyższych sektorach gospodarki
inwestorzy mają też zwykle wyższą świadomość na temat środowiska i
zagrożeń dla zdrowia, związanych z nadmiernym użyciem chemii
budowlanej w konwencjonalnych materiałach i metodach budowlanych.
Bogatsi mieszkańcy wielkich miast bardziej doceniają też korzyści
płynące z życia w naturalnym, nie zatrutym otoczeniu. Poza tym
ekologiczne metody, np. tynkowanie gliną stały się po prostu na
zachodzie modne.
13. Jedna z nich, znana w przedwojennej Polsce jako ‘glinobitka’, to
glina ze słomą ubijana w szalunku z desek. Jest to metoda dość
pracochłonna przy budowie całego domu, ale sprawdza się
świetnie stosowana do ocieplania ścian.
Inna z metod – cordwood to ‘murowanie’ z krótkich kawałków drewna –
okrąglaków zespolonych ze sobą mieszanką gliny z pociętą słomą.

14. Inna bardzo ciekawa technika, o nieco mniejszej pracochłonności, to


budowanie z kostek prasowanej słomy zwane strawbale building.
najczęściej jako konstrukcja drewniana wypełniona kostkami słomy,
układanymi ściśle na sobie a następnie tynkowanymi gliną.
Ściany takie są bardzo ciepłe, nie wymagają dodatkowej izolacji,
świetnie regulują wilgotność w pomieszczeniach, mają dużą masę i
ciężar, są stabilne i łatwo rozprowadzić w nich instalacje.

15.

ILAC to skrót od “Low Impact Living Affordable Community”, co można


przetłumaczyć jako niedrogą i ekologiczną wspólnotę mieszkaniową. Czy
rzeczywiście można zrealizować te wszystkie cele i stworzyć osiedle,
które byłoby nie tylko tanie i przyjazne środowisku, ale też sprzyjałoby
zacieśnianiu więzi międzyludzkich?
Osiedle LILAC robi furorę w Wielkiej Brytanii. Eksperci mówią, że
wyznacza nowe trendy w budownictwie mieszkaniowym. Wymyślili go
zapaleńcy, którzy uparli się, by żyć w mieście w sposób neutralny dla
środowiska.
Domy w LILAC są ze słomy. Tak, zwykłej słomy, która zostaje na polach
po żniwach i zwykle kończy jako pasza, ściółka lub nawóz organiczny, a
ostatnio coraz częściej jako biopaliwo. Okazuje się jednak, że jej
możliwości są znacznie większe. Słoma bowiem może też być niezłym
materiałem budowlanym. Pod warunkiem że wie się, jak z nią
postępować.
Domy zbudowane są z drewnianych paneli wypełnionych słomą. Mają
charakter pasywny dzięki wykorzystanym materiałom, a także dzięki
rozwiązaniom konstrukcyjnym, które umożliwiają np. recykling ciepła
wytworzonego przez domowe kuchenki. Mniejsza ilość energii
zużywanej na ogrzewanie domów oznacza mniejszą emisję dwutlenku
węgla. Domy wytwarzają mało CO2, a jednocześnie sporo tego związku
pochłaniają za sprawą wykorzystanej przy ich budowie słomy. W
rezultacie bilans emisji CO2 jest w ich przypadku ujemny.
Oprócz tego, że domy są ekologiczne, to są jeszcze całkiem ładne:

16.

aspekt ekologiczny. Słoma jest materiałem budowlanym, przy którego produkcji


nie powstaje CO2, ani inne szkodliwe związki chemiczne. Jest wręcz przeciwnie
- dwutlenek węgla jest pobierany z powietrza i wiązany. Co więcej, budynek
izolowany kostkami słomy może uzyskać standard domu pasywnego i w ten
sposób przyczynić się do oszczędności energii i ochrony środowiska.
domy ze słomy, drewna i gliny są odpowiedzią na współczesne potrzeby
ograniczenia zużycia energii elektrycznej. Konstrukcje wykonane w tej technice
spełniają wymagania stawiane budynkom, którym przyznano kategorię
budownictwa pasywnego/niskoenergetycznego.
17. z prezentacji
18. tradycyjne materiały wyniosły architekturę na inny poziom/ świadomość/
inne priorytety aspekty
My specjalizujemy się w budownictwie naturalnym, czyli z użyciem naturalnych
materiałów. Zaliczamy do nich słomę, drewno, konopie - generalnie produkty nisko
przetworzone i pochodzenia roślinnego. Przy budowie domu ze styropianu i pustaka
powstaje sporo śmieci, ponieważ są to materiały “energożerne” - tymczasem te
naturalne nie pozostawiają żadnych odpadów. Staramy się, aby nasze budownictwo
nie tylko miało niski ślad węglowy, ale wręcz negatywny - wchłaniamy i
magazynujemy dwutlenek węgla.
Energooszczędność kształtuje się w oparciu o dwie kwestie. Istotne są materiały, z
jakich zbudowany jest dom oraz jaka jest jego bryła. Im bryła jest bardziej zwarta, ma
lepiej przemyślane okna i otwory oraz naturalny dostęp promieni słonecznych - tym
mniej energii cieplnej potrzebuje. Niezbędna jest też prawidłowa izolacja
fundamentów, ścian i dachu oraz charakteryzująca się optymalnymi parametrami
stolarka.
19. Projektowanie permakulturowe uwzględnia cykle przyrody, naturalne
życie otoczenia. Z konkretnych rozwiązań, to na przykład gospodarka
wodą, pozyskiwanie energii - pasywne i bierne. W skrócie - życie domu
w cyklu zamkniętym. Domy naturalne wpisują się w ten temat, ponieważ
wszystkie materiały wykorzystywane do jego budowy, ulegają
rozkładowi. Te domy kilka lat po zaprzestaniu funkcjonowania są
przejmowane przez przyrodę - rośliny, małe i duże zwierzęta. To samo
dzieje się z odpadami budowlanymi - słoma, drewno jest wchłaniane
przez naturę.
20.
Do promocji budowania z gliny przyczyniło się także Centrum Nauki Kopernik w
Warszawie. W 2012 roku obok głównego gmachu tej niezwykle popularnej placówki
stanął Pawilon 512, długi na 85 metrów budynek wzniesiony w dużym stopniu z gliny
(drugim użytym tu materiałem jest beton architektoniczny). Jego projekt, podobnie jak
cały kompleks CNK, zaprojektowany został przez biuro Rar2 Laboratorium
Architektury Jana Kubeca.

Nowoczesne domy z gliny (często łączonej z drewnem, kamieniem lub z kostkami

sprasowanej słomy) coraz chętniej budują m.in. Brytyjczycy, mieszkańcy Ameryki

Południowej, ale i Czesi. Do budowania z gliny zachęca pochodzący z Burkina Faso, a dziś

mieszkający w Niemczech Diébédo Francis Kéré, od lat uznawany za ważnego kandydata

do Nagrody Pritzkera architekt, który uważa, że w budowaniu są dwie najważniejsze

powinności: tworzenie w zgodzie z otoczeniem i ze zrozumieniem prawdziwych potrzeb

społeczności. Według Kéré’go plastyczna, zmysłowa, przyjazna naturze i człowiekowi glina

idealnie się nadaje do ich realizowania.

21-23.

Białostocka pracownia Earth-Heart buduje nowoczesne, wygodne i


ekologiczne domy w technice Strawbale, a więc takiej, w której
łączy się glinę z kostkami słomy.
24-25.
Wśród projektów eKodamy jest na przykład ekologiczne gospodarstwo w
Kotlinie Kłodzkiej, w którym dom powstał w konstrukcji drewnianej
wypełnionej kostkami ze słomy i otynkowanej gliną.
26-27 z prezentacji.
28-31.
Firma Aerecura specjalizuje się w projektowaniu domów z ubitej
ziemi, odkąd nasza założycielka, Sylvia Cook, rozpoczęła
poszukiwania najlepszego rozwiązania do budowy dom u, które
koncentrowało się na lokalnych i zrównoważonych produktach i
projektach.

DOM POKAZOWY AERECURA

Pierwszy izolowany dom z ubitej ziemi zbudowany w Ontario.


Zaprojektowany przez wielokrotnie nagradzanego architekta
Terrella Wonga z Stone's Throw Design , ten dom demonstruje
naturalne połączenie, funkcjonalność i piękno ubitej ziemi. Teraz,
po dekadzie lata i zimy w Ontario, ten dom doskonale pokazuje
zalety ubitej ziemi.
32. Kiedyś marzyliśmy o szklanych domach, teraz śnimy o domach
inteligentnych i ekologicznych. Czasami takie sny stają się na
szczęście jawą!
W Pasłęku w województwie warmińsko-mazurskiem powstał pierwszy
w Polsce energooszczędny budynek, wzniesiony w technologii surowej,
czyli niewypalanej ziemi, ubijanej w szalunkach. Inwestycja zrealizowana
przez naukowców z Politechniki Warszawskiej i miejscową gminę ma
promować architekturę ekologiczną

33.-34. Opis tylko przykłady

35. ogólnie

36.-38.
Superadobe - forma architektury z worków wypełnionych piaskiem lub
jakimkolwiek innym materiałem, opracowana przez irańskiego architekta i
założyciela CalEarth Nadera Khalili. Tym razem dom Harry
Schaeffera w Taos w Nowym Meksyku, jest kolejnym przykładem
wykorzystania worków z piaskiem, drutu kolczastego, i kilku prostych
narzędzi.
Sam twórca nowej strategii budowlanej opracował rewolucyjny system,
który integruje tradycyjną architekturę ze współczesnymi wymogami
bezpieczeństwa, przechodząc przy okazji surowe testy pod kątem
trzęsień ziemi w Kalifornii. Projekt na zdjęciach, to uroczy domek na
pustyni w Nowym Meksyku, jest już praktycznie na ukończeniu, ale
wnętrze jest nadal w toku prac. Konstrukcja Superadobe jest
rozpowszechnioną tradycją budownictwa ludowego i ekscytującym jest
obserwowanie, jak nowe pokolenie ćwiczy stare rzemiosło. Globalny
niedobór mieszkań dotyczy obecnie około 20–40 milionów uchodźców i
przesiedleńców oraz setki milionów innych osób mieszkających w
mieszkaniach o niskiej jakości lub w slumsach. Wraz ze zwiększaniem się
wyzwań środowiskowych, spiętrzeniem klęsk żywiołowych i katastrof
spowodowanych przez człowieka, niedobór ten będzie się jeszcze nasilał.
Aby zaspokoić tę naglącą potrzebę, Cal-Earth rozwija i edukuje
społeczeństwo w zakresie samopomocy i środowiskowych projektów
zrównoważonych. Domy może zbudować praktycznie każdy, używając
lokalnie dostępnej ziemi, worków z piaskiem lub kruszywem i drutu
kolczastego, które w efekcie spełniają współczesne standardy
bezpieczeństwa, efektywności energetycznej i komfortu.
39-40.
Trzcina – powrót do korzeni To wracający do łask materiał – powszechnie
dostępny, ekologiczny i estetyczny, a zarazem efektywny i zapewniający
skuteczną ochronę przed zewnętrznymi warunkami atmosferycznymi.
Strzecha, czyli dach pokryty słomą zbóż lub trzciną, świetnie sprawdza się
jako pokrycie domów wzniesionych z wykorzystaniem tradycyjnych
technologii. Na Zachodzie – m.in. w Niemczech, Danii czy w Wielkiej
Brytanii – wieńczone są nią zarówno odnawiane, wiejskie domy, jak i nowo
budowane, których architektura nawiązuje do tradycji regionu. Tam
strzecha to symbol dobrego smaku i gustu, a także statusu materialnego:
mimo iż trzcina jest powszechnie dostępna, dach z niej wykonany nie
należy do najtańszych. W Polsce dach słomiany czy z trzciny ma nadal
negatywne konotacje – postrzegany jest jako pokrycie tanie, nietrwałe,
nieszczelne, nadające się na obiekty tymczasowe. Na szczęście en
błędny osąd powoli ulega zmianie, choć nadal daleko nam do
zainteresowania, jakie strzecha budzi w inn
41-42.
Re_ed to projekt, który pracownia AP DIZAJN wykonało na zlecenie firmy
Tartak Jagodno.

Projektanci razem z Tartakiem Jagodno postanowili wykorzystać w


projekcie zasoby, które są na miejscu, co ma tym samym podkreślać
tożsamość oraz kontekst produktu. - Coraz więcej społeczeństwa
oczekuje od producentów odpowiedzialności, tego, że będą oni dbali o
nasze wspólne dobro, o nasze zasoby i wykorzystywali je w sposób
racjonalny. Po drugie, oczekują, że produkt będzie mówił coś więcej niż
„zostałem wyprodukowany w Chinach”, oczekują „wbudowanej”
informacji o pochodzeniu.

43-44. Hiszpańscy architekci Ensamble Studio udostępnili nam swój


budynek dla Biura SGAE w Hiszpanii (odpowiednik RIAA w USA). Po raz
kolejny Ensamble Studio pokazuje nam imponujące wykorzystanie masy,
używając ułożonych w stos kamiennych płyt, aby stworzyć pośrednią
przestrzeń z przefiltrowanym światłem. Ma również ścianę zbudowaną
ze zużytych płyt CD od wewnątrz.

Koncepcja architektoniczna budynku zawiera w sobie ducha miasta


Santiago rozwijającego się w odrębną tożsamość i podejmującego dialog
z historią i pamięcią miejsca, a także w ścisłym związku ze
współczesnym językiem.

Wielka kamienna ściana składająca się z prostych form kamiennych o


nieregularnych kształtach i różnych wielkościach tworzy południową ścianę
obiektu. Dzięki temu południowe światło może wnikać do wnętrza łagodnie
załamując się na poszarpanych krawędziach kamieni. Od strony ulicy i
głównego wejścia, obiekt ma szklaną, półprzezroczystą fasadę.
Przemieszczając się przez obiekt w kierunku południowych wychodzimy z
ruchliwego centrum miasta wprost do cichego i zielonego ogrodu
znajdującego się na dwóch końcach kamiennej ściany.

45.

Zaprojektowane przez architekt Wang Shu i Amateur Architecture


StudioNingbo Historic Museum również wykonane jest z surowego i
brutalnego kamienia. Muzeum ma trzy kondygnacje i jest masywną,
geometryczną bryłą umiejscowioną w północno-zachodniej części dużego
placu w Yinzhou, dzielnicy portowego miasta Ningbo. Choć z daleka
wygląda dość monumentalnie, z bliska obiekt zdaje się równoważyć
wielkość obiektu rozdrobnieniem kamiennych elewacji.
Ubijana ziemia – earthship
Bardzo kontrowersyjna nowa metoda budowania, która w połączeniu z
wykończeniem wnętrz naturalnymi materiałami może być zaliczona do
biobudownictwa, to budowanie z opon i ziemi czyli earthship. Opiera się ona na starej
jak ludzkość metodzie budowania z ubijanej ziemi. W przypadku earthship głównym
budulcem jest ziemia z miejsca budowy, ubijana w używanych oponach
samochodowych, które wypełnione ziemią, pełnią tu funkcje dużych ‘cegieł’. Opony
zostają całkowicie pokryte ziemią i tynkiem cementowym, a wiec nie są widoczne.
Earthship to nowoczesne, pasywne i autonomiczne czyli niezależne od sieci
mediów budynki, które mogą służyć zarówno jako domy mieszkalne, jak i obiekty
użyteczności publicznej. Organizacja będąca inicjatorem tego ruchu działa od 30 lat,
nazywa się Biotecture i pod tą nazwą realizuje wiele rożnych- małych i dużych
projektów, głównie w USA i w krajach 3-go świata.

You might also like