Professional Documents
Culture Documents
Mieszkańcem pierwszej z planet był Król. Ubrany w gronostaje i purpurę siedział na tronie i wydawał
rozkazy. Nie miał jednak żadnych poddanych, więc widok Małego Księcia napełnił go radością – oto w
końcu znalazł się ktoś, komu będzie można rozkazywać.
Król był szczerze przekonany o swojej wielkiej roli i fakcie, że pod jego berłem znajduje się cały
wszechświat. Nic tego jednak nie potwierdzało, mężczyzna mógł np. nakazać słońcu, by zaszło.
Planeta króla nie była duża – niemal w całości przykrywał ją gronostajowy płaszcz jej mieszkańca. Sam
władca słyszał ponoć starego szczura, który miał stać się podsądnym Małego Księcia, gdyby ten zechciał
przyjąć urząd ministra sprawiedliwości, lecz chłopakowi nie udało się go dostrzec.
To właśnie Geograf polecił Małemu Księciu, by udał się on na Ziemię – jedną z najciekawszych planet.