You are on page 1of 1

Dziewce uwiązła koszula w posladku.

U Yrzał ieden a dziewka pierze chusty,

Uwiązła iey koszula, w silny ogon tłusty.


Rzekł iey łakomy tył masz, otoć zye koszulę,
Ale chceszli iey dać w łeb, dam ia tobie kulę.
Powiedała: nic panie, utrzeć sie to chciała,
Iżeś ią miał całować, tak sie nadzyewała.
On plunąwszy skoczył precz, smiechu dosyć było,
Bo też na tę questyą tak sie rzec godziło.

You might also like