You are on page 1of 4

Bohaterowie

Harpagon, czyli Skąpiec - bohater główny, tytułowy - około sześćdziesięcioletni mężczyzna, ojciec Elizy i Kleanta. Jest
człowiekiem zamożnym, a posiadany majątek pomnaża, parając się lichwą. Jedyną jego namiętnością są pieniądze.
Im tylko poświęca uwagę, jedynie one są w stanie wzbudzić w nim żywsze uczucia. O szkatułce, w której trzyma 10
tys. talarów, mówi jak o ukochanej kobiecie, a jej zniknięcie przyprawia go niemalże o utratę zmysłów. Kiedy zakopie
ją w ogródku, najlżejszy szelest, szczekanie psa budzą jego gwałtowny niepokój. Chciwość, pragnienie bogactwa
zabiły w nim wszelkie ludzkie emocje. Nie interesuje go los dzieci, chce szybko pozbyć się ich z domu - ożenić syna
wydać za mąż córkę, nie uszczuplając własnego majątku. Jego plany matrymonialne nie mają nic wspólnego z
miłością lub pragnieniem bliskości. Są kolejną transakcją handlową. Młodość, uroda i wdzięk Marianny są nieistotne,
ważne, by „bodaj coś zobaczył w gotowiźnie”, biorąc ją za żonę.
Stary skąpiec zapomniał też, co oznacza moralność, nie istnieje dla niego pojęcie dobra i zła. Fakt, że syn grywa w
karty o pieniądze, oburza go, ponieważ zamiast zainwestować wygraną, wydaje ją na stroje i zabawę. Nawet to, że
Kleant zamierza pożyczyć pieniądze na olbrzymi procent i gwarantować spłatę rychłym zgonem ojca, nie jest
powodem do niepokoju. Gani go jedynie, że godził się na tak wysokie procenty.
Obraz Harpagona przeraża, to człowiek niemoralny, egoistyczny, pozbawiony uczuć i gotów do każdej podłości, jeśli
przyniesie mu ona zysk. Ten obraz łagodzą nieco sytuacje, które ukazują, jak naiwny, bezkrytyczny i zdziecinniały jest
zarazem stary lichwiarz. Frozyna zwodzi go gładkimi słówkami, mówiąc o uczuciach Marianny do starca, Anzelm
pokona jego opór obietnicą opłacenia komisarza i zakupu nowego ubrania na wesele.
Tadeusz Boy-Żeleński - tłumacz i znawca Moliera - podkreśla, że autor ukazał nam swego bohatera w chwili, gdy ten,
powstrzymywany jeszcze resztkami względów wobec świata, próbuje okiełznać swe wady, ale to tylko kwestia czasu i
skąpstwo zwycięży wszelkie hamulce.

Kleant - syn Harpagona, zakochany w Mariannie. Tak bardzo nienawidzi ojca, że obiecuje lichwiarzowi jego śmierć.

Eliza - córka Harpagona, związana potajemnym przyrzeczeniem małżeńskim z Walerym. Cierpi, bo ojciec traktuje ją
jak zbędny w domu przedmiot. Eliza broni się przed małżeństwem z dużo starszym od siebie Anzelmem, za którego
ojciec chce ją wydać ze względu na fakt, że Anzelm nie liczy na posag.

Marianna - córka Anzelma, śliczna młoda dziewczyna. Zakochana w Kleancie, ma zostać wydana za jego ojca,
Harpagona, którego się boi. Na szczęście jej marzenia o przyszłości spełniają się.

Walery - syn Anzelma, rządca w domu Harpagona, kocha Elizę. Stara się ją zdobyć dzięki przychylności Harpagona,
ale stary skąpiec myśli tylko o wydaniu Elizy za Anzelma i nawet przez myśl mu nie przejdzie, że mógłby uszczęśliwić
którekolwiek ze swoich dzieci.

Anzelm - ojciec Walerego i Marianny, ubiega się o rękę Elizy. Jego prawdziwe nazwisko zostaje ujawnione w finale
sztuki, dzięki czemu możliwe jest szczęśliwe zakończenie.

Frozyna - zawodowa swatka, zamierza wyswatać Harpagona z Marianną, licząc na korzyści materialne. Kiedy to się
nie udaje, zgadza się pomóc Kleantowi i Mariannie.

Simon - pośrednik pomiędzy Harpagonem a jego klientami.

Jakub - kucharz i woźnica Harpagona, pomimo skąpstwa Harpagona, jest naprawdę przywiązany do swego pana.

Strzałka - sprytny służący Kleanta, odkrył ukrytą w ogrodzie szkatułkę ze skarbem, dzięki czemu Kleant mógł
prowadzić negocjacje z ojcem.

Pani Claude - gospodyni Harpagona.

Z´dziebełko - służący Harpagona.

Szczygiełek - służący Harpagona.


Komisarz policji - wezwany, by odkryć sprawcę kradzieży.

Plan wydarzeń
1. Rozmowa Walerego z Elizą na temat przyszłości.
2. Opowieść Kleanta o miłości do Marianny.
3. Surowe stanowisko Harpagona.
4. Kleant u lichwiarza, którym okazuje się być jego ojciec.
5. Harpagon i swatka.
6. Wizyta Marianny w domu Harpagona.
7. Pomoc Frozyny.
8. Zaginięcie szkatułki ze złotem.
9. Poszukiwania i śledztwo.
10. Wyjawienie nazwiska przez Anzelma.
11. Cudowne połączenie rodziny D’Alburcich.
12. Szczęśliwe zakończenie.

Streszczenie
Akt I
Walery próbuje się dowiedzieć, co jest przyczyną przygnębienia Elizy, która wyjaśnia, że obawia się reakcji ojca na ich
potajemne zaręczyny. Wówczas młodzieniec przypomina jej, że robi wszystko, by zyskać przychylność Harpagona.
Wkrótce Kleant opowiada siostrze o Mariannie, dziewczynie, którą pokochał. On również obawia się ojca.
Rodzeństwo postanawia powiedzieć Harpagonowi o swych uczuciach. Nie dochodzi jednak do tego wyznania, gdyż
ojciec uprzedza syna, że postanowił się ożenić, z Marianną właśnie. Informuje także Elizę o swym postanowieniu, by
wydać ją za pana Anzelma, mężczyznę pięćdziesięcioletniego i niezwykle bogatego. Gdy dziewczyna odmawia,
Harpagon szuka poparcia u Walerego, którego uczynił swym rządcą. Młody człowiek, nie wiedząc, co jest
przedmiotem dyskusji, przyznaje rację swemu pracodawcy. Kiedy zorientuje się, czego dotyczyła rozmowa, próbuje
wyperswadować ten pomysł Harpagonowi. On jednak zbija wszelkie argumenty Walerego stwierdzeniem: „bez
posagu” (Anzelm godzi się wziąć Elizę bez posagu). Potem opuszcza swych rozmówców, by sprawdzić, czy nic nie
grozi szkatułce z 10 tys. talarów, którą zakopał w ogrodzie. Młodzi, przerażeni obrotem sprawy, dochodzą do
wniosku, że trzeba wymyślić jakiś podstęp. Gdy jednak powraca Harpagon, Walery zgodnie z przyjętą wcześniej rolą
nakazuje Elizie posłuszeństwo wobec ojca. Zachwycony jego poglądami, Harpagon oddaje mu całą władzę nad Elizą.

Akt II
Kleant zwierza się swojemu słudze ze zmartwień - decyzji ojca, by poślubić Mariannę. Strzałka zdaje relację ze swych
pertraktacji z lichwiarzem, od którego Kleant chce pożyczyć pieniądze, by uciec z ukochaną. Lichwiarz żąda spotkania
z klientem, a gdy do niego dochodzi, okazuje się, że jest nim Harpagon. Ojciec i syn obrzucają się wzajemnie
wyrzutami. Harpagon oburzony jest, że chłopak zamierzał rujnować się tak mało zyskowną dla niego pożyczką. Kleant
zarzuca zaś ojcu, że trudni się obrzydliwą lichwą.

W jakiś czas potem do domu Harpagona przychodzi Frozyna, zawodowa swatka, której skąpiec zlecił prowadzenie
pertraktacji z matką dziewczyny. Frozyna informuje, że matka Marianny zainteresowana jest matrymonialnymi
propozycjami lichwiarza. Harpagon podejmuje jednak kwestię posagu dziewczyny, a Frozyna stara się zręcznie
ominąć ten temat, wychwalając pod niebiosa skromność i małe wymagania Marianny. Na koniec chce wydostać od
Harpagona zapłatę za swe usługi, ale bezskutecznie.
Akt III
Po jej odejściu stary skąpiec przydziela służbie i wszystkim domownikom zajęcia, postanowił bowiem wydać
uroczystą kolację. Dochodzi do kłótni z Jakubem pełniącym funkcję stangreta i kucharza, gdyż ten domaga się
pieniędzy na zakupy. Ostatecznie obowiązek zarządzania przygotowaniami do kolacji przyjmuje na siebie Walery.
Harpagon nakazuje przygotować karocę, by zawieźć Mariannę na targ.

Kiedy Walery z Jakubem zostają sami, rządca kpi ze służącego, który za swą szczerość zebrał razy (zarzucił swemu
panu chciwość, skąpstwo i brak troski o dom oraz zwierzęta). Ten, rozzłoszczony, grozi młodzieńcowi biciem,
ostatecznie to on jednak zbiera od Walerego cięgi.

Po pewnym czasie przybywa do domu Harpagona Marianna z Frozyną. Dziewczyna mówi o swych obawach co do
małżeństwa ze starcem. Frozyna, świadoma, że ich przyczyną jest miłość do innego, cynicznie pociesza ją szybką
śmiercią przyszłego męża i możliwością odziedziczenia wielkiego majątku, który pozwoli jej na związek z ukochanym.
Harpagon wita swą wybrankę, wygłaszając kwieciste komplementy. Potem przedstawia swą rodzinę, obcesowo
nazywając córkę „złym zielskiem”. To pogłębia niechęć dziewczyny do ożenku. Jej zmieszanie zwiększa jeszcze fakt, że
w Kleancie, synu Harpagona, rozpoznaje swego ukochanego. Młody człowiek, witając swą przyszłą macochę, daje
wyraz niechęci do planowanego przez Harpagona małżeństwa. Potem wykorzystując sytuację, obdarowuje
dziewczynę pierścieniem z brylantem zdjętym z ręki ojca. Wyznaje jej też miłość, tłumacząc, że czyni to w imieniu
ojca. Zaniepokojony sytuacją Harpagon nakazuje Waleremu, by pilnował Kleanta, a sam odchodzi do czekającego nań
interesanta.

Akt IV
Frozyna gani młodych, że nic nie powiedzieli jej o swych uczuciach, a oni zwracają się do niej o pomoc. Zaczynają
wspólnie snuć intrygę, Frozyna zobowiązuje się znaleźć kogoś, kto zechce udawać bogatą i zakochaną w Harpagonie
hrabinę, co powinno skłonić lichwiarza do zerwania zaręczyn z Marianną. Niedostrzeżony przez zajętych rozmową
Harpagon przypatruje się bacznie synowi, całującemu ręce ukochanej. Kiedy kobiety opuszczają dom i wyruszają na
targ, ojciec zaczyna wypytywać Kleanta o wrażenie, jakie wywarła na nim Marianna. Chłopak wyraża się o niej z
niechęcią i lekceważeniem, daje się jednak wciągnąć w pułapkę. Gdy Harpagon stwierdza, że rezygnuje z
zaplanowanego małżeństwa, Kleant przyznaje się do swych uczuć. Wówczas ojciec z mściwą satysfakcją informuje
syna, że dla niego znalazł już inną kandydatkę na żonę. Kleant z zapalczywością ogłasza, iż nigdy nie zrezygnuje z
Marianny. Rozpętuje się kłótnia, którą próbuje uspokoić Jakub. Każda ze stron wyłuszcza mu swe argumenty, emocje
powoli opadają i wydaje się, że ojciec z synem doszli do porozumienia. Wkrótce jednak okazuje się, iż żaden nie
zmienił swego zdania. Harpagon wydziedzicza syna, a on z lekceważeniem przyjmuje jego groźby.

Po tej kłótni Strzałka - służący Kleanta - przynosi swemu panu szkatułkę z pieniędzmi, którą odkrył w ogrodzie. A w
chwilę potem słychać rozpaczliwy krzyk Harpagona, który uświadomił sobie, że został okradziony.

Akt V
Harpagon wezwał komisarza, żądając, by aresztował złodzieja. Poddany przesłuchaniu Jakub postanawia zemścić się
na Walerym i jego wskazuje jako sprawcę kradzieży. Rozzłoszczony lichwiarz żąda od swego rządcy, by przyznał się do
zbrodni. Ten przekonany, że odkryto jego uczucie do Elizy, wyznaje, iż winien jest zarzucanego mu czynu. Tymczasem
powraca z jarmarku Marianna z Frozyną i Elizą. Harpagon grozi córce zamknięciem w klasztorze, a Waleremu
szubienicą. Eliza próbuje złagodzić gniew ojca opowieścią o tym, jak ów młody człowiek uratował jej życie, ale
bezskutecznie.

Do zgromadzonych w komnacie dołącza Anzelm, przed którym Harpagon wylewa swe żale. Walery próbuje wyjaśnić,
dlaczego potajemne zaręczyny uznano za zbrodnię. Chce też wyznać prawdę o swej tożsamości - jest synem Tomasza
d’Alburci z Neapolu, który jako siedmioletnie dziecko uratował się wraz ze służącym z katastrofy statku. Dopiero po
latach dowiedział się, że żyje także jego ojciec. Wyruszył więc na jego poszukiwanie, przez przypadek spotkał Elizę,
pokochał ją i zapragnął wyrwać z rąk surowego i okrutnego ojca. Anzelm żąda dowodów na prawdziwość słów
młodzieńca, Walery powołuje się więc na rubinową pieczątkę, agatową bransoletkę oraz świadectwo starego sługi.
Wtedy do rozmowy włącza się Marianna, która w młodzieńcu rozpoznaje swego zaginionego przed laty brata.
Wówczas Anzelm, pełen niewypowiedzianej radości, wita swe cudem odnalezione dzieci i wyjaśnia, że przez
szesnaście lat daremnie ich szukał. Postanowił wreszcie zmienić nazwisko i osiąść gdzieś na stałe.

Do zgromadzonych dołącza Kleant i nie zważając na nic, żąda, by ojciec wyrzekł się Marianny, wówczas odzyska
szkatułkę. Marianna wyjaśnia jednak swemu narzeczonemu, że sytuacja uległa zmianie, odnalazła brata oraz ojca i to
on teraz decyduje o jej losach. Anzelm, uradowany odzyskaniem dzieci, staje po stronie młodych, starając się
nakłonić Harpagona do wyrażenia zgody na małżeństwa. Stary skąpiec interesuje się jednak tylko szkatułką. Kiedy
otrzymuje od Kleanta zapewnienie, że nic z niej nie zginęło, a Anzelm zobowiązuje się ponieść wszelkie koszty,
łącznie z opłatą za sporządzenie protokołu i zakup nowego ubrania dla lichwiarza, godzi się na małżeństwa swych
dzieci. Walery, Marianna i Anzelm odchodzą, by podzielić się radością z matką, a Harpagon spiesznie wybiega, żeby
uściskać swą szkatułkę.

You might also like