You are on page 1of 2

„Internetowa galeria”

Dla wielu młodych artystów Internet jest pierwszym miejscem, w którym


ktokolwiek, prócz najbliższego otoczenia, ma okazję obejrzeć ich prace. Tysiące,
jeśli nie miliony wszelakich początkujących, ale też profesjonalnych autorów,
publikują codziennie skrawki swojej twórczości. Ta forma rozgłosu budzi jednak
wiele sprzecznych opinii. Pojawiają się wątpliwości co do tego, czy aspirujący
artysta powinien dzielić się swoimi pracami za pomocą sieci, a sami twórcy
potrafią lękać się chłodnej i krytycznej widowni, jaką stanowią internauci. Mimo
to uważam, że publikowanie prac w Internecie jest świetnym rozwiązaniem i
postaram się udowodnić to poniższymi argumentami.

Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na zasięg, jaki oferuje sieć.


Publikując swoje prace, debiutant ma szansę w łatwy i szybki sposób dotrzeć do
ludzi na całym świecie. Taka sytuacja nie miałaby prawa bytu w przypadku
innych środków przekazu, gdzie o wiele trudniej jest zaprezentować coś
szerokiej publice. Oczywiście zgromadzenie znaczącej widowni wymaga sporo
czasu i pracy, jednakże jeżeli ktoś tworzy dobry kontent, to z pewnością znajdą
się osoby, które będą nim zainteresowane. Jest to szczególnie istotne w
przypadku początkujących artystów, którzy w Internecie mają szansę zdobyć
pewien rozgłos i systematycznie powiększać grupę swoich odbiorców.

Wypada również wspomnieć o tym, jak wiele można się nauczyć z samej
krytyki innych. W przeciwieństwie do najbliższego otoczenia, gdzie ludzie
zazwyczaj preferują udzielanie samych komplementów by „nie sprawić
przykrości”, w Internecie można poznać zdanie zupełnie obcych osób. Otwiera
to możliwość otrzymania konstruktywnych porad i opinii szerokiego grona ludzi
z wszelakim doświadczeniem oraz gustem. Publikując swoje prace,
początkujący twórca wystawia się na zalew komentarzy zarówno
bezpodstawnych jak i dobitnie szczerych. Uczy to krytycznego spojrzenia na
własną twórczość i dostrzegania błędów, ale też pomaga odróżnić krytykę od
tak zwanego „hejtu”, co staje się szczególnie istotne na dalszych etapach
„kariery”.

Jako ostatni argument chciałabym omówić rozwój zarówno artystyczny


jak i psychiczny, który następuje przy dzieleniu się swoją twórczością. Nawet
najmniejsza publika stawia przez twórcą pewne wymagania. Świadomość, że
jakaś grupa osób liczy na aktywność ze strony artysty może stanowić wspaniała
motywację i napęd do działania. Często od publiki biorą się bardzo dobre
pomysły i inspiracje. Na własnym przykładzie mogę potwierdzić, że wielokrotnie
tworzyłam prace z myślą o zachowaniu systematyczności publikacji, a dzięki
temu szybciej rozwijałam swoje umiejętności. Wszystko to sprowadza się do
zwiększenia częstotliwości ćwiczeń a tym samym podwyższania jakości efektów
końcowych. Jest to ogromna zaleta szczególnie dla artystów-samouków, którzy
nie zawsze potrafią narzucić sobie odpowiednie tempo pracy.

Podsumowując, publikowanie twórczości w Internecie niesie ze sobą


wiele korzyści i z pewnością stanowi dobry początek dla każdego aspirującego
twórcy. Z powyższych argumentów wyraźnie wynika, że pomimo pewnych wad
jest to świetne rozwiązanie, szczególnie dla początkujących artystów. Sieć jest
zawsze otwarta na nowe pomysły i ciekawe rozwiązania, wystarczy tylko
uzbroić się w pewną dozę dystansu i nie bać się zacząć. Efekty mogą być
naprawdę zadziwiające.

You might also like