Professional Documents
Culture Documents
2004
208 M IC H A Ł W O JC IE C H O W S K I [22]
M ichał Wojciechowski
proponow ał, aby b o hatera tego utw oru utożsam iać z H enochem . Jednakże zda
niem T a n t l e v s k i j e g o , jak i G r e e n f i e l d a , występującego w tekście 4Q534
W ybrańca należy postrzegać jako M elchizedeka lub M elchizedeka redivivum, tzn.
przybyłego na ziem ię pow tórnie.
Z daje się rów nież obraz eschatologicznego Sługi Bożego w 4Q540, 5, którego
słowo będzie m iało niebiańskie pochodzenie, który wreszcie będzie przywódcą sił
słonecznych i zniszczy panow anie ciemności, m ożna odnieść do M elchizedeka re-
divivi. O becna w 4Q541 fraza o „wiecznym słońcu”, które będzie ciągle świecić
przypom ina epitet zastosowany wobec arcykapłana S z y m o n a II S p r a w i e
d l i w e g o , że był jak słońce świecące na przybytek Najwyższego (zob. Syr 50,7).
T a n t l e v s k i j wskazuje, że A ram ejskie fragm enty z czwartej groty miały wpływ
na grecką wersję Testamentu Lewiego 18, w którym został opisany Nowy kapłan,
którego kapłaństw o jak o wieczne nie posiada sukcesorów, co więcej określany jest
jako król, zatem w swoich funkcjach pozostaje w korelacji z osobą M elchizedeka
z llQ M e lc h . W Modlitwie H enocha (4Q369) wspom inany Syn Pierw orodny jest
oczywiście bezpośrednio odnoszony do Dawida lub M esjasza z jego rodu, jedn ak
na podstaw ie przede wszystkim Ps 110,1-4 to co pozostaje w związku z ojcem Salo
m ona lub jego spadkobiercą pierw otnie skierow ane było do M elchizedeka, pierw
szego władcy i kapłana w Jerozolim ie. T a n t l e v s k i j stwierdza, że od Ps 110,4
aluzje, które dotyczyły D aw ida i jego następców, były zespolone tylko z M elchize
dekiem ; na tej podstaw ie wszelkie przymioty i cechy D awida, poświadczone
w Psalmach, mogły być przez esseńczyków readresow ane do M elchizedeka, który,
praw dopodobnie w prześw iadczeniu członków wspólnoty, był uważany za począt
kowego ich odbiorcę. D alej uczony suponuje, że taka postaw a w oczekiwaniach
m ogła mieć miejsce, gdy ąum rańczycy wyrzekali się koncepcji dwóch Mesjaszy,
zaś ich dwie natury: kapłańską i świecką przenosili na jed n ą osobę.
W ostatnim rozdziale pracy rosyjski badacz omawia m anuskrypt 4Q491c, który
pierw otnie stanowił zapew ne hymniczną kompozycję napisaną przez sam ego N a
uczyciela Sprawiedliwości, a zatytułow aną H ym n lub Pieśń Melchizedeka. W p o
etyckiej form ie Nauczyciel Sprawiedliwości przekazuje przebieg swej pozaziem
skiej podróży, podczas której spotyka mieszkańców nieba, widzi ich i słyszy, roz
mawia z przywódcami niebieskich zastępów, zaś cały hymn skierow any jest bezpo
średnio do Boga. T a n t l e v s k i j wysuwa hipotezę, że Nauczyciel Sprawiedliwości,
po swojej śm ierci, był utożsam iany, jako niebiańska hipostaza, z M elchizedekiem ,
uw ażano go za wcielenie M elchizedeka.
W dziewiątym, końcowym rozdziale swego studium , T a n t l e v s k i j zajm uje się
praw dopodobną zależnością, bliskością między w ierzeniam i i poglądam i ąum rań-
czyków czy esseńczyków a kanaanejskim i Refaim oraz ich kultam i zwanymi marze-
him . W opinii au to ra ścisłe konotacje między ezoterycznym ruchem esseńskim
[25] R E C E N Z JE 211
Michał Szczepaniak