You are on page 1of 4

Sposoby rozumienia islamofobii:

Pierwsza wzmianka o islamofobii była użyta na początku XX wieku przez francuskiego malarza
oraz jego algierskiego współpracownika. Islamofobia była przez nich rozumiana jako podkreślenie
niechęci społeczeństwa Europy wobec islamu. Natomiast pierwszym badaczem, który posłużył się
tym terminem był Alain Quellien, który wspominał, że Zachód i chrześcijaństwo cechuje specyficzne
uprzedzenie wobec islamu”.

Za popularyzację tego terminu odpowiedzialna jest brytyjska organizacja pozarządowa,


zajmująca się ochroną praw mniejszości Runnymede Trust. W 1997 roku opublikowała ona raport
Islamophobia: A Challenge for Us All, w którym islamofobia została zdefiniowana jako „niczym
nieuzasadniona wrogość w stosunku do islamu oraz praktyczne konsekwencje tej wrogości,
przejawiające się w niesprawiedliwej dyskryminacji członków społeczności muzułmańskich i
wyłączaniu ich poza główny tok spraw życia politycznego i społecznego kraju.” Użycie tej definicji
spotkało się również sprzeciwem, i tak Fred Halliday podkreślał, że społeczeństwa zachodnie nie
obawiają się nie tyle abstrakcyjnego bytu, jakim jest islam, ile obawiają się jej wiernych. W takim
przypadku, postulował on, żeby zamiast „islamofobii” posługiwać się „muzułmanofobią”.

Jednak w publicznym dyskursie islamofobia przyjmuje różne sposoby rozumienia. I tak dla
niektórych jest ona rozumiana jako „lęk oraz wrogość wobec islamu jako systemu religijnego, a także
jako niechęć do osób pochodzenia arabskiego”; „niechęć lub uprzedzenie do islamu i jego
wyznawców, zwłaszcza jako siły politycznej”; bądź też jako „nienawiść, strach przez muzułmanami
oraz ich polityką i kulturą”.

Reasumując, islamofobia jest pojęciem zawierającym w sobie różnorodne postawy i


zachowania niechętne, nieprzychylne oraz wrogie wobec islamu jako całego systemu religijno-
społecznego oraz osób związanych z tą religią. I tak na przykład w tym rozumieniu mieści się. definicja
Erika Bleicha, dla którego islamofobia jest „uogólnionymi negatywnymi postawami lub uczuciami
wobec islamu lub jego wiernych”.

Wymiary islamofobii:

Negatywne postawy i uczucia wobec islamu są silnie powiązane z czterema wymiarami życia
społecznego, to jest historia, religia, polityka oraz media.

Wymiar historyczny związany jest z kształtowaniem się opinii przez podróżników, księży czy
pisarzy na temat islamu i jego wyznawców w dawnych dziejach, co przyczyniło się do dzisiejszych
negatywnych postaw i uczuć w stosunku do muzułmanów. Wzajemna niechęć miedzy chrześcijańską
Europą a muzułmanami z Bliskiego Wschodu istnieje praktycznie od czasu, kiedy powstał islam, czyli
już od ponad XIV wieków. Te napięte relacje powstawały na fundamentach nieznajomości tych religii,
obustronnych uprzedzeniach oraz fałszywych stereotypach, które powielane były od wieków.

Islamofobia ma również istotny wymiar religijny. Przyjmuje ona między innymi formę
religiofobii, to znaczy niechęci wobec publicznego manifestowania wiary oraz obecności
muzułmańskiego sacrum w sferze publicznej.

Jeżeli chodzi o wymiar polityczny, to jest on związany z tym, że politycy powielają negatywne
skojarzenia związane z islamem, np. że islam oznacza agresję, nietolerancję czy terroryzm i dzięki
takiej narracji budują swój kapitał polityczny. Idealnie obrazują to wydarzenia z Polski z 2015 roku, ale
o tym opowiem trochę później.
Ostatni wymiar islamofobii przyjmuje wymiar medialny i polega on na tym, że w media w
uproszczony sposób przedstawiają islam oraz jego wyznawców. One również powielają negatywne
skojarzenia związane z muzułmanami, które trafiają do ogromnej ilości odbiorców, co w
konsekwencji prowadzi do tego, że w społeczeństwie te postawy się utrwalają, bo to właśnie media
stanowią główne źródło informacji odnośnie islamu i jego wyznawców.

Przejawy islamofobii:

Islamofobia może przejawiać się poprzez przemoc fizyczną, niszczenie mienia, ograniczenie w
dostępie do usług oraz cyberprzemoc. Jeżeli chodzi o przemoc fizyczną to obejmuje ona bezpośrednie
ataki fizyczne na osoby wyznające islam oraz obraźliwe okrzyki czy wulgaryzmy kierowane w ich
stronę. Islamofobia przejawia się też poprzez niszczenia mienia, które należy do wyznawców islamu,
np. miejsca, w których się modlą czy miejsca ich spotkań. Oprócz tego islamofobia przejawia się w
ograniczaniu dostępu do usług takich jak rynek pracy, opieka medyczna czy edukacja. No i jednym z
najpopularniejszych przejawów islamofobii jest cyberprzemoc. Obejmuje ona takie działania jak:
nękanie, straszenie, ośmieszanie wyzywania wyznawców islamu za pomocą technologii
komunikacyjnych, ale także upowszechnianie obraźliwych treści, filmów czy zdjęć w Internecie.

Islamofobia w Polsce

Punkt kulminacyjny – kryzys migracyjny

Teraz przejdę do przedstawienia zjawiska islamofobii w naszym kraju. Tak naprawdę


tematyka związana z islamem czy muzułmanami nie istniała w Polsce do 2015 roku. W 2015 roku
nastąpił dynamiczny napływ imigrantów z Bliskiego Wschodu do Europy, którego punkt kulminacyjny
zbiegł się z polskimi wyborami parlamentarnymi w październiku 2015, i to właśnie był moment, kiedy
uchodźcy stali się po raz pierwszy kluczowymi odniesieniami w krajowych debatach publicznych.
Dwie największe partie polityczne w Polsce, czyli Prawo i Sprawiedliwość oraz Platforma
Obywatelska, które walczyły wtedy o dostęp do władzy, mimo różnic w programach, zgadzały się w
kreowaniu obrazu uchodźcy jako zagrożenia dla kraju i społeczeństwa przyjmującego. Jednakże to PiS
w większym stopniu powielał taki obraz uchodźców.

W retoryce polityków partii Prawa i Sprawiedliwości uchodźca muzułmanin jest zagrożeniem


dla porządku publicznego. Niesie on ryzyko o charakterze ekonomicznym, stanowiąc tym samym
konkurencję dla lokalnej ludności w dostępie do zasobów i rynku pracy. Podkreślali, że ci uchodźcy
nie są tak naprawdę uchodźcami, tylko imigrantami zarobkowymi, którzy chcą zabrać Polakom pracę.

Oprócz tego muzułmanie stanowią bezpośrednie zagrożenie dla spójności społeczno-


kulturowej. Jak to Jarosław Gowin mówił „Powinniśmy przyjąć uchodźców i nie powinni być to
wyznawcy islamu. Oni się nie asymilują”. Według tej narracji, uchodźcy muzułmanie będą stawiać
duży opór przed przyjęciem polskiego sposobu życia, nie będą chcieli podporządkowywać się naszej
kulturze, wartościom i normom. Zamiast tego będą aktywnie przejmować polskie terytorium
zarówno poprzez dominację liczebną, jak i narzucanie swoich zwyczajów.

Uchodźcy muzułmanie są też utożsamiani z młodymi mężczyznami, których agresja stanowi


zagrożenie dla porządku publicznego, w szczególności dla bezpieczeństwa kobiet. Oprócz agresji,
brutalności, uchodźcy muzułmanie na pewno są zdolni do ataków terrorystycznych, przed którymi
należy ochronić społeczeństwo. Są oni również zagrożeniem o charakterze biologicznym, gdzie
przedstawiano ich jako nosicieli chorób zakaźnych, którzy niosą ogromne ryzyko zakażeń
niebezpiecznych dla Polaków.
Taka retoryka sprawiła, że u Polaków nasiliły się negatywne postawy wobec islamu i jego
wyznawców. Według raportu CBOS, w maju 2015 roku, czyli 5 miesięcy przed wyborami
parlamentarnymi, 72% respondentów było za przyjmowaniem uchodźców. W okresie wakacyjnym,
kiedy kampania wyborcza przybierała na sile ten odsetek znacznie spadł. Jak widzimy z 72% spadł do
56%. W kolejnych miesiącach zwiększała się coraz bardziej niechęć do przyjmowania uchodźców,
nawet i po wyborach. Jest to związane z tym, że po wyborach retoryka wyborcza przez jakiś czas była
obecna w mediach oraz z tym, że pojawiły się ataki terrorystyczne w Europie, które były bardzo
nagłaśniane przed media.

Skojarzenia ze słowem „islam”

W 2015 roku zostało przeprowadzone badanie, które miało na celu zdiagnozowanie postaw
wobec muzułmanów. W jednym z pytań należało wymienić kilka skojarzeń ze słowem „islam”. W
trakcie opracowania wyników te skojarzenia podzielone na 9 kategorii. Skojarzenia te były związane
z:

1. Religią i podano skojarzenia takie jak: „religia”, „wiara”, „Allah”, „Mahomet”, „ramadan”
2. Następnie był: terroryzm i związane z nim skojarzenia takie jak: „dżihad”, „zamach”,
„bomba”
3. Państwo/region: „Arabowie”, „Azja”, „Bliski Wschód”
4. Brutalność – „przemoc”, „konflikt”, „broń”
5. Negatywne – „zacofanie”, „zło”
6. Traktowanie kobiet – „zakrywanie twarzy u kobiet”, „burka”, „brak praw kobiet”
7. Odmienność – „inne obyczaje/język”, „szariat”
8. Polityka – „imigranci”, „uchodźcy”
9. Inne – „kebab”, „turystyka

Postawy wobec muzułmanów_ek

W tym samym badaniu zapytano respondentów o poczucie zagrożenia ze strony


muzułmanów. Wyróżniono 3 typy zagrożenia i lęk międzygrupowy.

 Zagrożenie realistyczne jest powiązane z rywalizacją o ograniczone zasoby, np. miejsca pracy.
Ten typ zagrożenia odczuwało połowa respondentów.
 Zagrożenie symboliczne związane jest przekonaniem, że muzułmanie mogą stanowić
zagrożenie dla polskiej tradycji i kultury i ten typ zagrożenia odczuwało już prawie 55%
respondentów.
 Zagrożenie terroryzmem ze strony muzułmanów odczuwało niecałe 50% respondentów.
 Lęk międzygrupowy określa niepokój odczuwany jest z możliwością spotkania muzułmanów,
który wynika z obawy, że takie spotkanie będzie niezręczne, nieprzyjemne czy też mogą
wyniknąć z niego negatywne konsekwencje. Ponad 65% badanych zadeklarowało, że
odczuwałoby dyskomfort w kontakcie z muzułmanami, podczas gdy jedynie 15% nie
odczuwałoby go w ogóle.

Kolejne badania potwierdziły, że Polacy są bardzo niechętnie nastawieni do muzułmanów. Na


skali mierzącej skalę dystansu społecznego, zapytano się respondentów, aby ustosunkowali się do
sytuacji, w której muzułmanin byłby zatrudniony w tej samej firmie co oni, mieszkał w tym samym
sąsiedztwie lub wszedł poprzez małżeństwo do ich rodziny. Ponad 40% respondentów nie chciałaby
pracować w jednej firmie z osobami wyznającymi islam, a 50% byłoby przeciwnych lub raczej
przeciwnych mieszkaniu w sąsiedztwie takich osób. Polacy najbardziej byliby przeciwni, aby
muzułmanin stał się członkiem ich rodziny, taką niechęć zadeklarowało dwie trzecie ankietowanych.
Przechodząc teraz do uprzedzeń wobec islamu i jego wyznawców, to większość Polaków
wydaje się przekonanych o tym, że muzułmanie są osobami prymitywnymi, niedostosowanymi do
europejskich wartości, które nie powinny być dopuszczane do piastowania ważnych stanowisk w
państwie. Czyli po prostu większość Polaków zasadniczo popiera dyskryminację muzułmanów ze
względu na ich wyznanie.

Przechodząc już do ostatniej kwestii mierzącej postawy Polaków wobec muzułmanów, to


zdecydowana większość naszych rodaków zgadza się z tym, że:

 Muzułmanie na ogół nie przyswajają zwyczajów i wartości charakterystycznych dla


większości obywateli krajów Europy Zachodniej.
 Muzułmanie są większości mało tolerancyjni wobec zwyczajów i wartości innych niż
ich własne.
 Islam w większym stopniu niż inne religie zachęca do stosowania przemocy.
 Muzułmanie na ogół akceptują stosowanie przemocy wobec wyznawców innych
religii.

Podsumowanie:

 Ogólnie rzecz biorąc, Polacy w większości są negatywnie nastawieni do muzułmanów, mimo iż w


Polsce znajduje się niewielka ich liczba. Dużą rolę w kształtowaniu takich postaw odegrała
kampania wyborcza z 2015 roku oraz media, które piszą o islamie i muzułmanach w kontekście
terroryzmu, migracji oraz podkreślenia różnic kulturowych – wybiórczość przekazu prowadzi do
pogłębienia uprzedzeń lub wykreowania negatywnych postaw.

 Niechęć Polaków do muzułmanów wynika z braku kontaktów z muzułmanami i nieznajomości ich


kultury. Opinie Polaków kształtowane są najczęściej przez doniesienia medialne, które stanowią
główne źródło informacji o islamie i jego wyznawcach oraz przez polityków, próbujących
zbudować swój kapitał polityczny na strachu i nienawiści wobec grupy mniejszościowej.

 Fałszywy obraz muzułmanów budowany jest również poprzez przedstawianie sytuacji skrajnych,
radykalnych jako coś powszechnego w tej społeczności. „Strach oraz lęk przed ekstremistyczną
wersją islamu jest uzasadniony, jednak nie może być powodem do prześladowań i dyskryminacji
znacznej części muzułmanów żyjących w Europie.”

You might also like