Należy na początku zauważyć, iż państwa niemieckie podejmowały już próbę zjednoczenia kraju w okresie trwania Wiosny Ludów, jednak zakończyły się one niepowodzeniem.Próbowano zatem innych metod, które poprawiłyby relacje między państwami niemieckimi i wspomogłyby tym samym zjednoczenie.W ten sposób utworzono dwie nowe koncepcje zjednoczeniowe kraju.Jedna z nich była wielkoniemiecka, która zakładała przywrócenie Rzeszy pod władzą Austrii oraz wprowadzenie w skład państwa wszystkich terenów, będących pod panowaniem cesarza austriackiego.Druga koncepcja tak zwanych Małych Niemiec, polegała na utworzeniu państwa z przewodnią rolą Prus oraz bez jakiegokolwiek wkładu Austrii.Czynnikiem, który w dużym stopniu przemawiał za wyborem drugiej koncepcji było powstanie Związku Celnego z inicjatywy Prus. W skład jego wchodziło 18 państw niemieckich, które wprowadziły jednolite prawo handlowe i wekslowe. Sam Otton von Bismarck Uważany jest za jednego z najwybitniejszych i najbardziej wpływowych polityków europejskich XIX wieku.Pierwsze wystąpienia Bismarcka na forum publicznym miały miejsce wiosną 1847 r. w Sejmie Zjednoczonym.Od początku był odbierany jako zdolny mówca i antyliberalny obrońca monarchii absolutnej i arystokracji. Już w 1851 roku powołano go na posła przy parlamencie frankfurckim.Bismarck pozostawał przez kolejne osiem lat, następnie został odwołany. Przyczyn usunięcia ze stanowiska można upatrywać na dość innowacyjny sposób pracy Bismarcka, charakteryzujący się dynamizmem i brutalnością.Dzięki dobrej znajomości różnych języków, a także urokowi osobistemu oraz dowcipowi, Bismarck stał się popularny w kręgach dyplomatycznych i dworskich. Po odwołaniu z Frankfurtu Bismarck dostał propozycję objęcia poselstwa w Petersburgu. W trakcie pobytu Bismarck nauczył się mówić po rosyjsku. W 1861 roku doszło do zmiany na tronie pruskim. Nowym władcą został Wilhelm I. W marcu 1862 roku Bismarck został odwołany z Petersburga i jednocześnie powołany na stanowisko posła w Paryżu. Tam z bliska mógł się przyjrzeć dyplomatycznym umiejętnościom Napoleona III, o których nabrał dość negatywnego zdania.W czasie pobytu w Paryżu, doszła do Bismarcka wiadomość, iż został mianowany premierem Prus i tymczasowym przewodniczącym rządu krajowego. „Krew i żelazo” – to słynne słowa Ottona von Bismarcka z 1862 roku. Ówczesny premier Prus, zwany później niemieckim Żelaznym Kanclerzem, twierdził, że działania zbrojne są kluczem do rozwiązania problemów politycznych. Miał na myśli przede wszystkim zjednoczenie Niemiec. Bismarck zdawał sobie sprawę ,że zjednoczenie państw niemieckich wymaga przychylnego lub choćby neutralnego stanowiska mocarstw europejskich. W tym samym czasie w Danii trwał spór na temat ustrojowego statusu księstw Szlezwiku i Holsztyna, które należały do Związku Niemieckiego. Bismarck zaproponował Austrii wspólne wystąpienie przeciwko Danii by bronić wymienionych terytoriów. Franciszek Józef I zaakceptował tę propozycję. Wojna, która wybuchła w 1864 roku przyniosła sukces koalicjantom. Na terenie Szlezwiku-Holsztyna ustanowiono kondominium, jednak głównie za sprawą Bismarcka nie funkcjonowało ono poprawnie, a jego rządzenie nastręczało wielu kłopotów. W tej sytuacji Austria zaproponowała podział księstw, w wyniku czego Szlezwik przypadł Prusom, natomiast Holsztyn Austrii. Pomimo wspólnego wystąpienia, głównym celem premiera nadal było pokonanie Austrii, wiedział, że jest to niezbędne do całkowitego przejęcia władzy na terytorium niemieckim. Bismarck był świadomy , iż walka z Austrią nie będzie należała do najłatwiejszych. Nadzieję pokładał w armii pruskiej, która od pewnego czasu była intensywnie modernizowana, w czym znaczny udział miał Bismarck, który zdobył niezbędne środki z budżetu. Wojna prusko-austriacka wybuchła w 1866 roku. Siły pruskie, rozlokowane między Jelenią Górą a Nysą, składały się z armii, w sumie liczącej 115 tys. ludzi. Wojska pruskie wkroczyły do Czech przez przełęcze sudeckie. Po drodze doszło do kilku potyczek.Do decydującej bitwy doszło 3 lipca pod Sadową. Wojska austriackie, pod wodzą generała Ludwiga von Benedeka, zostały rozbite przez Prusaków. Cel został osiągnięty a Prusy rozpoczeły tworzenie Związku Północnoniemieckiego, mającego charakter państwa feudalnego, w jego skład wchodziło 19 krajów leżących na północy od rzeki Men. Kolejnym przeciwnikiem Bismarcka na drodze zjednoczenia niemiec była Francja.Premier Prus w niezwykle oryginalny sposób nakłonił Cesarza Francuzów do rozpoczęcia wojny.Nazywany jest on depeszą emską.Bismarck przeredagował depeszę tak, by obrazić cesarza Francuzów Napoleona III Bonaparte i sprowokować wywołanie wojny. Następnie treść depeszy została wieczorem tego samego dnia opublikowana w prasie niemieckiej. Wiadomość zawierała relację z rozmów z ambasadorem Francji, w czasie których strona francuska starała się wymusić na Prusach zaniechania prób osadzenia na pustym wówczas tronie hiszpańskim przedstawiciela dynastii Hohenzollernów. Wilhelm I odrzucił francuskie żądania, a sama depesza była wyraźnie upokarzająca dla strony francuskiej.Reakcją Napoleona III było wypowiedzenie wojny Prusom, co nastąpiło 19 lipca 1870. Napoleon III Bonaparte zamierzał wzmocnić osłabiony prestiż Cesarstwa Francuskiego, jednak w momencie wybuchu wojny Francja miała najgorsze możliwe warunki do jej prowadzenia. Była izolowana politycznie, a przede wszystkim nie była przygotowana do prowadzenia działań wojennych. Wojsko francuskie było źle dowodzone, gorzej uzbrojone oraz brakowało mu planów strategicznych. Naprzeciw oddziałom francuskim stanęła nowoczesna armia niemiecka, w dodatku świetnie wyszkolona i mobilna.Wojnę zakończono podpisaniem 10 maja 1871 traktatu pokojowego we Frankfurcie. Skutkami wojny dla Francji były: wypłata państwu pruskiemu odszkodowania, ostateczne zniesienie monarchii we Francji i ustanowienie republiki oraz utrata bogatych, granicznych krain Alzacji i Lotaryngii, odebranych wcześniej Świętemu Cesarstwu Rzymskiemu. W Europie powstało nowe cesarstwo ― Cesarstwo Niemieckie. Jednak oprócz aspektów politycznych jak i militarnych, kanclerz odegrał dużą rolę w nowowprowaddonych reformach w państwie. Przede wszystkim stał się on twórcą państwa socjalnego, które miało spacyfikować grożących rewolucją zdesperowanych robotników fabrycznych w miastach. Bismarck skupiał się na ubezpieczeniu zdrowotnym i rentownym, emeryturach, rozwoju masowego szkolnictwa i służby zdrowia oraz pozbawienie Kościoła dotychczasowego wpływu na te instytucje. Należy jednak pamiętać o aspekcie społecznym jak i gospodarczym do którego rozwoju przyczynił się Bismarck.Była to kolej żelazna wzbogacona o gęste sieci kolejowe, które ułatwiły transport żołnierzy jak i jakikolwiek handel i przewóz. Bismarck i prowadzona przez niego polityka na pewno zasługują na uznanie, sam fakt, iż zbudował on fundamenty jednego z największych obecnie mocarstw światowych. Należy również podkreślić, iż był doskonałym, sprytnym politykiem o nieprzeciętnych zdolnościach dyplomatycznych i umiejętności przewidywania kroków przeciwnika. Pewność siebie i odwaga z jaką podejmował decyzję były rzadko spotykane u innych przywódców.Jego metody, które często określa się mianem przebiegłych i nadzwyczaj odważnych, były czymś czego potrzebowało Państwo Niemieckie, aby stać się jednolitym i zjednoczonym krajem.Nie dopuścił do tego, by Niemcy stały się marionetką w ręku innych mocarstw europejskich.Choć bez wątpienia Bismarcka cechowała żądza stworzenia z Niemiec potęgi światowej, co mu się zresztą udało, to nie zapominał o najniższych warstwach swojego społeczeństwa, które otoczył troską i wsparciem. Ten znienawidzony przez Polaków kanclerz Niemiec posiadał cechy, jakich mogą mu zazdrościć współcześni nam politycy. Osiągnął sukces, ponieważ wiedział do czego dąży, kierował się dobrem swojego narodu, był zdecydowany i konsekwentny w swoich działaniach co doprowadziło do zjednoczenia Niemiec.