Lukania

Lukania to dawne królewskie miasto. Tu każdy budynek i człowiek ma

swoją historię .

Zapraszam Was w podróż po Lukanii – po miasteczku, które słynie ze

swojego malowniczego wyglądu. Trochę przypomina Włochy, lecz znajduje się
w Holandii. Nazwa Lukania pochodzi od imienia założyciela miasteczka,
nawiązując do znaczenia po łacinie oraz regionu we Włoszech.

Zacznijmy od Nowego Miasta (czyli nowa część miasta).

Naszą wycieczkę rozpoczynamy od Bramy Lukańskiej - bramy

wjazdowej do miasta, która jest częścią starego muru miasta, który został
zburzony podczas II wojny światowej.

Nasza druga budowla to Kościół Auroński – nazwa ta pochodzi od

łacińskiego słowa „Aurora”, co oznacza świt. Imię „Łukasz” jest związane
historią z łacińskim imieniem „Lucius”, a „Lucius” oznacza „urodzony o
świcie”.

Kolejny punkt podróży to „Świątynia różnych wyznań”. Powstała ona

dzięki japońskiemu podróżnikowi Akio Sato, który w 1895 r. przyczynił się do
stworzenia tego miejsca – Akio walczył o prawa człowieka oraz o tolerowanie
wszystkich, więc gdy przybył do Lukanii, chciał wprowadzić do tego miasta
swoje poglądy. W miejscu, gdzie teraz stoi nasza świątynia odprawiał nauki,
lecz po prawie połowie wieku wybudowano tam świątynię na jego cześć.

Parlament: parlament w Lukanii powstał dopiero w XIX wieku –

dokładniej około lat 60-tych. Ówczesny król Henryk III zarządził o
wybudowaniu parlamentu dokładne w tym miejscu, które najbardziej lubił w
dzieciństwie.
 Przechodzimy na ulicę Paryską, na której znajduje się wiele butików i
kawiarni. Jest to miejsce, gdzie mieszkańcy spotykają się ze swoimi
przyjaciółmi by móc odpocząć i nacieszyć się rzeczną bryzą, ponieważ ulica
Paryska znajduje się nad rzeką.

A teraz przed nami znajduje się Park Czterech Stron Świata. Kiedyś był
tam wielki słup z kierunkami geograficznymi – co było nawiązaniem do
częstych odwiedzin podróżników m.in. Akia Sata.

Zanim przejdziemy do Starego Miasta zwiedźmy most - Most

Szczęścia. Nie do końca wiadomo dlaczego ma nazwę „szczęścia”, więc ludzie
mają różne teorie, lecz jedną z najpopularniejszych jest ta mówiąca o tym, że
gdy mostu jeszcze nie wybudowano – to właśnie przy nabrzeżu działo się
najwięcej szczęścia – choć bardziej jest to legenda niż fakt.

Możemy przejść do starego miasta.

Pierwszy punkt (w starym mieście) to Wjazd na zamek, czyli stary

tramwaj wjeżdżający na wzgórze. Początkowo był tylko dla niewolników, lecz
wtedy był to jeszcze starszy „tramwaj”, bo były to lata od 30 – tych. do 60 –
tych. XVII wieku.

Zanim tramwaj wiedzie na wzgórze zatrzymuje się przy ratuszu. Ratusz

został wybudowany w 1921 r., ponieważ wcześniej zamek pełnił funkcję
ratusza. Gdy w Lukanii zmieniło się prawo, trzeba było wybudować ratusz, a
było to dopiero w I połowie XX wieku.

Już wcześniej wspomniany Zamek Królewski na wzgórzu stoi na wzgórzu

od XIV wieku na rozkaz Adama I. Wcześniej pełnił funkcję ratusza (jak
wspomniałem przed chwilą) .
 Oprócz kościoła w Lukanii znajduje się katedra – Katedra Regium. Ta
Katedra należy do terenów zamku – stąd nazwa regium, która po łacinie znaczy
królewska, królewski.

Ostatnim miejscem Lukanii jest Baszta obronna. Wybudowana przy

rzece, by chronić miasto przed najeźdźcami. Przez wiele lat pełniła swoją
funkcję od początków miasta aż do połowy XIX wieku.