You are on page 1of 1

Mamy do czynienia z mechanizmem obrzędu przejścia.

Cechy :

Po pierwsze izolowanie, jesteśmy izolowani od siebie, ale też od ról, które wypełnialiśmy wcześniej,
zwłaszcza jeśli nie możemy wykonywać swojej pracy, albo wykonujemy ją z domu co też rodzi rozmaite
kontrowersje i problemy. Zmieniamy strój, bo czym innym, jak nie zmianą stroju jest częste przecież
noszenie maseczek, albo rękawiczek. Zresztą maseczka ma osobną kosmologie i antropologie. Jak
zakładamy maskę, to stajemy się kimś innym, zwielakratniamy się. Czasem to może mieć skutki
pozytywne, ale czasem wręcz przeciwnie. Specjalne ablucje: każą myć ręce wielokrotnie, długo przy
użyciu specjalnych, silnych środków. To wszystko to są cechy pierwszego etapu obrzędu przejścia, jaki
opisywał ponad 100 lat temu van Genepp. No i jedno jeszcze. Jednostki dotknięte sacrum. My pod
sacrum podstawiamy wirus. To jednostki, do których nie można się zbliżać. Kontakt z nimi grozi
niebezpieczeństwem, a więc ten kontakt obwarowany jest z zakazami i tabu.

Faza druga, fazie liminalnej, tej w której pojawi się coraz więcej: tabu, demonów, czyli lęków, pojawiają
się symboliczne śmierci są udające, oby jak najmniej: przedsiębiorstwa, firmy, bary, restauracje, to są
osoby, które muszą porzucać dotychczasowe zajęcia. Dlatego, że nie ma odbiorców, dlatego że nie
mogą się przemieszczać, dlatego że istniejące kanały komunikacji są niewystarczające. Jesteśmy w
drugiej, liminalnej, marginalnej, najbardziej niebezpiecznej fazie. Anulowaniu uległo wiele norm
społecznych. Jesteśmy betwixt i between - pomiędzy w zawieszeniu. Jesteśmy poddawani
sprawdzianom na przykład cierpliwości, albo uczenia się nowych kompetencji, choćby cyfrowych.
Powstają wspólnoty, bardzo różne przede wszystkim wirtualne i tak prowizorycznie. To są wspólnoty
pomocowe, darmowe infolinie psychologiczne, pomoc dla seniorów. Słynna akcja „Widzialna Ręka”,
„Wzywamy Posiłki”. Dalej są wspólnoty informacyjne które walczą z infodemią, czyli tym zalewem
fałszywych nieprawdziwych informacji które sieją panikę i lęk. To wreszcie będą wspólnoty zawodowe:
nauczycieli, wykładowców, pielęgniarek, lekarzy, którzy wymieniają się informacjami, co robić, jak
robić skutecznie i bezpiecznie dzisiaj.

To są liczne poszukiwania duchowe: joga, medytacja, zachęcanie do lektur, które mają nas rozwijać.
Wiele działań charytatywnych. Wiele działań charytatywnych, także spontanicznych: darmowe
koncerty muzyków, pisarze czytający swoje książki. Treningi i różnego typu warsztaty online bardzo
szerokie spektrum i może nie będę się już na tym dłużej zatrzymywał.

Kultura w kwarantannie, albo nomen omen „koronalia teatralne”, czy „kultura na wynos”.

You might also like