You are on page 1of 1

……..chciał jechac na kolonie mały Romek. Bał sie, ze …….

znajdzie tam kolegow, iz dostanie

łóżko………….._wygodne i dokuczac beda mu.……..wiarygodnie.


…….._najlepszą słyszał tez opinie o ……………..duzej miejscowosci, w ktorej bywał jego kuzyn juz
………...raz w przeszłosci. Mial stracha calkiem ……...na zarty, ze ……….bedzie najedzony bo……….
nawidził owsianki i mleka,……….jadał sera, a i z warzyw odmawiał.

………...najweselej przyjął wiec wiadomosc, ze na kolonie chce, czy.………..chce, jedzie. Rodzice za


nie zapłacili i musztarda po obiedzie. Na koloniach ………..było okropnie – wprost ……..do

uwierzenia! ……………..potrzebnie bał sie Romek, a dzis smieje sie, gdy o jego strachu czasami

plotkuja..

…………………..taki diabet straszny, jak go maluja.

You might also like