You are on page 1of 2

Wojna wietnamska była jednym z najdłuższych i najkrwawszych

konfliktów, jakich doświadczył świat po 1945 roku. W sposób szczególny


zawładnęła ludzką wyobraźnią, po części z uwagi na dominujące uczestnictwo
w niej Stanów Zjednoczonych, lecz głównie, dlatego, że stała się najobszerniej
filmowaną i najdokładniej relacjonowaną wojną w historii.
Już tuż po rozpoczęciu Zimnej Wojny, w latach 50. XX wieku coraz
większego znaczenia strategicznego nabierał obszar południowej Azji.
Postępująca dekolonizacja i osłabienie wpływów wielkich mocarstw
europejskich spowodowały powstanie nowych, silnych organizmów
politycznych z Wietnamem na czele, które to mogłyby być cennymi
sojusznikami w walce o dominację na tym obszarze, zwłaszcza wobec rosnącej
roli Chin. Po zwycięskiej wojnie wyzwoleńczej prowadzonej przeciwko Francji
(1946-1954) Wietnam podzielił się niejako naturalnie na dwa obozy, bardzo
przypominające sytuację znaną z Korei – skupionych głównie na północy
zwolenników komunizmu i rządu demokratycznego z siedzibą w Sajgonie.
Wydawało się, że Wietnam czeka los Korei, podzielonej pomiędzy zwolenników
obydwu ustrojów. W roku 1956 w Wietnamie miało dojść do wyborów, w
czasie których ludność obydwu części kraju miała opowiedzieć się za dalszym
kontynuowaniem podziału, bądź też poparciem dla jednego z dwóch obszarów.
Niespodziewanie wybory zostały odwołane przez stronę „demokratyczną”, jako
niemożliwe do realizacji przy panowaniu komunistów na północy kraju. W
odpowiedzi partyzantka komunistyczna, pod przewodnictwem bohatera wojny
z Francuzami – Ho Szi Mina – rozpoczęła działania zbrojne przeciwko
południowym regionom kraju. Sytuacja w Wietnamie coraz bardziej zaogniała
się.
USA od początku wspierały stanowisko Południa, nie angażowały się jednak w
konflikt oficjalnie. Ich obecność, podobnie zresztą jak pomoc Chin i ZSRR,
wyrażana była w dostarczaniu sprzętu i „specjalistów”. Stopniowo jednak coraz
częstsze były głosy o konieczności interwencji wojsk amerykańskich.
Ostatecznie stało się to w roku 1964. Pretekstem do oficjalnego zaangażowania
się w wojnę był atak wietnamskich kutrów torpedowych na amerykańskie
okręty w Zatoce Tonkijskiej.
Amerykanie zaczęli wysyłać na półwysep wietnamski coraz większe siły, już nie
tylko sprzęt, ale i regularne oddziały. Wojna w dżungli okazała się być jednak
daleko trudniejsza, niż się spodziewano. Wietnamska partyzantka doskonale
znała teren walk i nie angażowała się w bezpośrednie walki, zamiast tego
szarpiąc amerykańskie siły tam, gdzie były najsłabsze. Komuniści mogli też liczyć
na przynajmniej częściowe wsparcie ludności miejscowej, które znacznie
wzrosło, gdy w kilku wypadkach siły amerykańskie dokonały omyłkowych
ataków na wioski cywilne, brane za bazy partyzantów. Wojna, która miała być z
założenia szybką akcją, stała się ciągiem niespokojnych ataków, krótkotrwałych
rozejmów, niespodziewanego ich łamania i wojny propagandowej.
Stopniowo nawet społeczeństwo amerykańskie przestało wierzyć w możliwość
wygranej. W roku 1968 komuniści przeprowadzili tzw. „Ofensywę Tet”, która
przyniosła im wiele prestiżowych sukcesów i dodatkowo skompromitowała
armię USA. Krytykę budził również styl walki USA, chętnie eksponowany przez
media radzieckie – m.in. wypalanie całych hektarów dżungli napalmem.
W roku 1973 Amerykanie zostali zmuszeni do uznania swojej porażki i
opuszczenia sojusznika. Podpisany w roku 1973 pokój w Paryżu teoretycznie
gwarantował Południu niezależność, jednakże już dwa lata później, w roku
1975, Wietnam Południowy został zaatakowany i zajęty przez komunistów.
Klęska wietnamska położyła się cieniem na armii USA i była szokiem dla
ówczesnego społeczeństwa. Zarówno moralna klęska, podkopanie wiary w USA
u sojuszników, jak i niepowodzenie militarne postawiły Stany Zjednoczone w
kłopotliwym położeniu i sytuacji, z której to państwo zaczęło wychodzić dopiero
w latach 80.

You might also like