You are on page 1of 4

HEESEUNG „Jestem tylko osobą, która żyje z pasją”

Heeseung na kilka pytań zastanawiał się w poszukiwaniu lepszych odpowiedzi, prosząc o trochę
więcej czasu na przemyślenie. Następnie dodał: „Ze względu na moją osobowość muszę dobrze
odpowiedzieć”.

Podczas Dance JAM Live 4 kwietnia tańczyłeś w odjechanym garniturze.


HEESEUNG: Zgadza się, to mój własny garnitur. Jednak nosząc go, nie miałem nic w zamiarze.
(śmiech) Podobnie ubieram się w dni, w które zwracam uwagę na to co noszę.

Wyglądało na to, że ostatnio bardziej interesujesz się modą, nosiłeś nawet okulary bez szkiełek
podczas V LIVE.
HEESEUNG: Dbam o ubiór, ponieważ jest to sposób wyrażania siebie. Zauważyłem, że poza
występami i zajęciami, ENGENE są ciekawi naszej pozascenicznej garderoby i hobby. Dlatego
chciałem zademonstrować swój talent w każdych okolicznościach; jeśli pokażę, że mam o wiele
więcej stron, ENGENE mogą lepiej zrozumieć, jakim jestem człowiekiem. Przede wszystkim mam
nadzieję, że kiedy mnie zobaczą, uznają mnie za fajnego. (śmiech)

Jaki jest Twój standard w doborze ubrań? Powiedziałeś wcześniej, że nie podążasz za trendami.
HEESEUNG: Właściwie nie mam pojęcia, jak [podążać za trendami]. (śmiech) Trudno nadążyć za
trendami, co jest popularne, skąd. Nie przepadam za popularnymi trendami. Zamiast wyobrażać
sobie, jak rzecz wyglądałaby z innymi, patrzę na każdy przedmiot i kupuję gdy poczuję „Wow, to
jest naprawdę ładne”. Dlatego często daję się ponieść emocjom; czasami inni członkowie mówią
mi: „dzisiaj trochę za mało, Heeseung”. (śmiech) W każdym razie, tak właśnie codziennie
wybieram swój strój.

W -note powiedziałeś kiedyś: „Oglądam filmy, aby wspierać kreatywność i sentymentalizm”.


HEESEUNG: Myślę, że możemy czerpać inspirację zawsze i wszędzie, więc staram się żyć z
otwartymi uszami i oczami. Zamiast szukać nowych filmów, staram się ponownie oglądać te, które
już obejrzałem - ostatnio widziałem Alvina i wiewiórki. (śmiech) Zastanawiałem się, co działo się
w mojej głowie, oglądając go dawno temu. Czułem się zupełnie inaczej niż kiedy byłem dzieckiem;
będąc młodym, film był nieskończenie zabawny, uroczy i miał dobre piosenki, ale teraz, jak wiesz,
spotykam wielu ludzi, jestem członkiem zespołu - film nie był już taki sam, mam inny punkt
widzenia.

Czy nauka angielskiego jest również częścią twojego wysiłku, aby poszerzyć swoje horyzonty? To
było imponujące widzieć, jak od czasu do czasu rozmawiasz po angielsku z ENGENE podczas
ostatnich V LIVE.
HEESEUNG: Tak. Lubię zarówno angielski, jak i japoński. Żyjemy w epoce globalizacji. (śmiech)
Wiele ENGENE to Koreańczycy, ale ponieważ są ENGENE z wieloma innymi narodowościami,
staram się często mówić po angielsku, mając nadzieję, że będę mógł się więcej porozumiewać. Nie
mówię jeszcze najlepiej, ale rozumiem co słyszę. ENGENE z różnych krajów podczas naszych
fansignów online opowiadają mi rzeczy, które zawsze zapadają mi w pamięci. Wiadomości brzmią
głównie: „Dobrze sobie radzisz, trzymaj się tego! I trzymaj się zdrowo”.

Byłeś nawet narratorem w „Intro: The Invitation”, pierwszego utworu z albumu BORDER:
CARNIVAL.
HEESEUNG: Zaproponowano mi nagranie narracji. Spróbowałem, a producenci powiedzieli, że
moja wymowa była lepsza niż oczekiwano, więc tak zostało. Później jednak, nagranie wydawało się
inne niż to, jak zwykle mówię po angielsku. Kiedy normalnie mówię, moja wymowa jest dość
płynna; słuchając nagrania kawałek po kawałku, wiele części brzmiało niezręcznie. Bardzo
pomogło mi słuchanie nagranego wcześniej przez Jake'a pierwowzoru.
Musiałeś włożyć dużo uwagi w ten album na wiele różnych sposobów. Powiedziałeś, że to „album,
w którym ciężko starałeś się odejść od obrazu, o którym myślałem od czasu naszego debiutu”.
HEESEUNG: Ponieważ wszystkie cztery piosenki mają różne tony, na początku ciężko było
wyrazić każdy z nich dobrze. „Drunk-Dazed” jest mocny, a „Not For Sale” czysty i lekki; a kiedy
nagle skończyłem ćwiczenia do „Drunk-Dazed” na „Not For Sale”, zmiana wyrazu twarzy była
wyzwaniem. (śmiech) Więc skupiłem się na tekście, aby zrozumieć klimat utworu, a podczas
kręcenia teledysków starałem się zidentyfikować obrazy w miejscu kręcenia, ponieważ nastrój
teledysku jest powiązany z przesłaniem utworu. Koncepty czterech piosenek z tego albumu, , są
różne i myślę, że odmienne uroki będą dobrze oddane. Mam nadzieję, że nie możecie się doczekać.
(śmiech)

Proces ćwiczeń musi nie być łatwy, ale mam wrażenie, że podczas Dance JAM Live ćwiczysz z
przyjemnością.
HEESEUNG: Myślę, że dobra zabawa podczas ćwiczeń prowadzi do dobrych rezultatów. Dlatego
staram się ożywić nastrój, nawet jeśli oznacza to głupie zachowanie lub odpuszczenie
dopracowanego obrazu. Kiedy ćwiczenią są powtarzane, w niektóre dni napięcie rośnie lub sytuacja
nie układa się dobrze. To dlatego, nawet jeśli trochę wymuszone, to celowe nastawienie „zróbmy
to”, jest ważne - wtedy uczysz się szybciej, jednocześnie czerpiąc z tego przyjemność.

Może to właśnie zbliżyło członków zespołu. Pamiętam, jak robiłeś zdjęcia członkom, aby
upamiętnić ostatnią transmisję BORDER: DAY ONE.
HEESEUNG: To ja będąc sentymentalnym. (śmiech) Chciałem je uchwycić, ponieważ były to
ostatnie chwile promocji tego albumu. Zwykle lubię robić zdjęcia, kiedy gdzieś wyjeżdżam. Na
przykład podczas sesji zdjęciowych do magazynu Weverse fotografowałem nas po prostu podczas
posiłku. Patrząc później na zdjęcia, mogę przypomnieć sobie otaczającą scenerię; Patrzę wstecz na
te zabawne części, myśląc: Więc po posiłku mieliśmy taką a taką sesje, a to się wydarzyło później, i
tak dalej.

Więc naprawdę cenisz chwile spędzone razem z członkami.


HEESEUNG: Miło jest zadebiutować z młodszymi członkami zespołu. Właściwie czuję, że jestem
im winien przeprosiny. Ponieważ wszystko, co napotkaliśmy po debiucie, było dla mnie również
pierwsze, nastąpił okres dostosowań. Życie razem jako trainee pod jednym dachem było nowością;
podczas wspólnej pracy wydarzały się nieoczekiwane rzeczy; a radzenie sobie z napiętymi
harmonogramami sprawia, że intensywnie się koncentrujesz, więc tracisz na wadze. (śmiech).
Wiele się nauczyłem, obserwując młodszych członków. Teraz, kiedy stałem się bardziej
zdecydowany, mogę zrobić więcej rzeczy dla młodszych członków jako starszy członek. Więc
bardziej liczy się to, co robię odtąd. Chciałbym bardziej opiekować się młodszymi członkami i
sprawić, by bardziej na mnie polegali.

W EN-TER key, gdy bawiłeś się z Sunghoonem i Sunoo, w rozmowie pojawił się przelotny
komentarz: „Jestem nieśmiały przed kamerą”. Czy to sugeruje jakiekolwiek obawy przed
pokazaniem się?
HEESEUNG: Szczerze, bycie na scenie nie jest dla mnie zbyt trudne. Po prostu robię wszystko, co
w mojej mocy, by wystąpić, tak jak się przygotowałem; ale osobiście jestem niezadowolony, jeśli
chodzi o pokazywanie, że cieszę się rozmową lub innym naturalnym rzeczami przed kamerą.
Często potrafię podkręcić nastrój, kiedy rozmawiam z młodszymi członkami, ale zazwyczaj jestem
bardzo nieśmiały i potrafię być dość poważny do tego stopnia, że niektórym ludzie mogą wydać się
nudny. Poza sceną jestem po prostu osobą, która żyje z pasją. (śmiech)

Pamiętam, że kiedy brałeś udział w „TikTok Challenge Challenge” na kanale Cosmopolitan, byłeś
zażenowany pomimo swoich wyjątkowych ruchów tanecznych.
HEESEUNG: (śmiech) Nie zestresowało mnie to jednak. Z wyjątkiem sytuacji, gdy tańczę lub
śpiewam, zwykle pozwalam swoim myślom płynąć - w ten sposób mogę lepiej skupić się na pracy.
Możesz nie uznać takiej osobowości za interesującą, ale ja nawet lubię tę część; rzeczy w których
nie jestem najlepszy, wydają się być coraz lepsze. Do członków ENHYPEN zbliżyłem się dosyć
szybko. Zwykle zajmowało mi dużo czasu, zanim zbliżyłem się do kogoś lub poczułem się z kimś
komfortowo. Ale teraz zredukowałem to do około godziny - myślę, że to całkiem nieźle. (śmiech)
Jeśli niedługo znowu będziemy mieć fansign offline i będę mógł komunikować się z ENGENE
twarzą w twarz, tylko wyobrażenie sobie tego sprawia, że drżą mi nerwy; jestem taki nieśmiały,
mogę nie być w stanie wyrazić wszystkiego, co czuję w środku; więc na pewno postaram się to
zmienić.

Jestem pewien, że tak będzię. Jedna z recenzji po fansignie off-line EN-CONNECT opisywała Cię
jako osobę o „doskonałych manierach scenicznych”.
HEESEUNG: Ach, pierwszego dnia spotkania fanów ogarnęło mnie oczekiwanie i dreszczyk
emocji, byłem bardzo zdenerwowany. Ponieważ musiałem być na scenie, dałem z siebie wszystko -
ponieważ był to nasz pierwszy występ na żywo. Ale w chwili, gdy zaczęliśmy występować na
scenie, napięcie natychmiast zniknęło; Miałem ochotę bardziej dumnie przechadzać się przed
ENGENE. Pokazanie się ENGENE i wyrażenie tego poprzez występ na scenie to była świetna
zabawa. Właściwie to też widziałem tę recenzję. (śmiech) Byłem z siebie naprawdę dumny.

Widzenie ENGENE przed sobą po raz pierwszy od debiutu musiało być bardzo znaczące.
HEESEUNG: Byłem w ósmym niebie. Pomyślałem „Więc o to chodziło przez ostatnie 4-5 lat
ciężkich przygotowań”. Dotarło do mnie, jak wielką radością jest patrzenie na siebie twarzą w
twarz. Chociaż zwykle jestem dość nieśmiały i nie potrafię dobrze nawiązywać kontaktu
wzrokowego, nadal starałem się nawiązać jak najwięcej kontaktu wzrokowego z ENGENE. Ale
przy obecnych okolicznościach musieliśmy wystąpić bez nich drugiego dnia. To sprawiło, że
poczułem się… hm, niedobrze - w mojej głowie rozległ się dźwięk przypominający „ding”. Przez
cały czas wykonywałem myśli w stylu: Ach, w tej chwili klaskali dla mnie, a teraz już nie, i o tej
porze, ugryzłem cytrynę i zniosłem to, ale już się nie śmieją – te myśli chodziły mi po głowie i to
mnie zasmuciło.

Poczucie straty musi być nie do opisania.


HEESEUNG: Tak, jest. Bez względu na to, jak często byłeś na scenie, ENGENE naprzeciwko
siebie w porównaniu z ich brakiem jest jak dzień i noc. Ale ten jeden raz, kiedy spotkałem
ENGENE na EN-CONNECT, było naprawdę niesamowitym przeżyciem. Ponieważ wracaliśmy na
scenę po zapoznaniu się z manierami scenicznymi i różnymi gestami z publicznością na żywo,
mogliśmy ulepszyć nasze występy na kolejnych etapach.

Myślę, że poprawiłeś się na wiele sposobów. Byłem zaskoczony, widząc, że osiągnąłeś ten wysoki
ton podczas występu z „Very Good” od Block B na KCON: TACT 3.
HEESEUNG: Właściwie, mój zwykły zakres jest nieco niższy. Włożyłem wiele wysiłku, aby
osiągnąć tak wysoki ton, o którym wspomniałeś. (śmiech) Było wiele prób - dużo treningu
wokalnego i ćwiczeń na różne sposoby. Robiło się trochę ciężko w momentach, kiedy wydawało mi
się, że brakuje mi możliwości. Ale mogę powiedzieć na pewno, że nie czuję się obciążony tymi
rzeczami; Myślę, że musisz przejść przez te rzeczy bez „jeśli” i „ale”.

Więc kiedy przygotowywanie się do występów, jest procesem ciągłego doskonalenia się.
HEESEUNG: Tak. Podczas EN-CONNECT moim nowym wyzwaniem było przejęcie części
rapowej w „Boy In Luv”. Naprawdę interesuję się rapem, ale kiedy byłem trainee, przestałem go
ćwiczyć w połowie, czując potrzebę skupienia się na śpiewaniu. Było ciężko, gdy po długiej
przerwie wznowiłem trening. Na szczęście mogłem korzystać z pierwowzoru rapu Sugi, którego
nieustannie słuchałem w celach treningowych, a później zrobiłem to we własnym stylu. Ale przy
tak wielu różnych elementach rapu mógłbym nie wydobyć wszystkich niuansów. Bardzo chciałem
pokazać swoje talenty ENGENE, ale mimo wszystko nie byłem usatysfakcjonowany.

Wydaje się, że ciągle zastanawiasz się nad występami. W marcowym przeglądzie miesięcznym
opisałeś siebie jako osobę, która „ma dużo na głowie”.
HEESEUNG: ENGENE prawdopodobnie są świadomi mojej osobowości. (śmiech) Niektórzy
ludzie myślą głęboko o jednej rzeczy, a inni o wielu rzeczach; Ja jestem po środku i tak naprawdę
dobrze mi to służy, kiedy ćwiczę. To dlatego, że kiedy tańczysz i śpiewasz, musisz zwracać baczną
uwagę na wiele rzeczy, z których każda wymaga również własnego, głębokiego rozmyślania. Ale w
nocy taka osobowość wypełnia moją głowę wieloma myślami - „ach, chcę wyglądać lepiej”, to
przykład (śmiech) A jeśli chodzi o muzykę: „Mam nadzieję, że tak wyjdę” lub „Jutro spróbuję
czegoś takiego”.

Ostatecznie są to myśli nastawione na zaprezentowanie ENGENE ulepszonego wizerunku. To


prowadzi nas do ostatniego pytania: jaką osobą chcesz być dla ENGENE w przyszłości?
HEESEUNG: Ach, czy mógłbyś dać mi chwilę do namysłu? Tego rodzaju pytania naprawdę mnie
wkurzają; ze względu na moją osobowość muszę dobrze odpowiedzieć. (śmiech) Odpowiem po
zastanowieniu. Chcę być kimś, kto jest zawsze inspirujący. Chcę, żeby pewne rzeczy we mnie
inspirowały ENGENE i zachęcały ich do bycia bardziej niesamowitymi. A stając się bardziej
niesamowitą osobą, chcę być kimś, kto uczyni ENHYPEN i wszystkie ENGENE jeszcze bardziej
niesamowitymi.

You might also like