You are on page 1of 33

ROZDZIAŁ 2

Kryzys demokracji

1. Demokracja: uwagi wstępne


Spośród wielu modeli i koncepcji demokracji i systemów politycznych (Heid, 2006;
Antoszewski, Herbut, 2004; Antoszewski, 2006; Wojtaszczyk, Jakubowski, 2001;
Śliwiński, 2005) główną osią naszych rozważań uczynimy podział na demokrację
bezpośrednią i przedstawicielską, a w przypadku tej drugiej skupimy się na koncep

cjach demokracji elektoralnej i liberalnej. Wystarczy to, by stworzyć ogólne ramy axla-
lityczne dla naszych późniejszych rozważań o modelach roli mediów w demokracji.
Demokrację bezpośrednią kojarzy się z demokracją ateńską, jak jednak wskazuje
John Keane (2007) wcześniej funkcjonowała już w postaci zgromadzeń ludowych

w Mezopotamii (ok. 2500 r. p.n.e.). Dopiero później znalazła zastosowanie zarówno


na wschód, jak i na zachód od miejsca narodzenia, w tym w miastach-państwach
starożytnej Grecji (analizę demokracji bezpośredniej w tym wydaniu przedstawia
DahI, 1995: 21—38), a następnie także w świecie muzułmańskim. Z naszego punktu
widzenia istotnymi cechami tej demokracji były: (1) równe uprawnienia wszystkich
obywateli do przemawiania podczas zgromadzeń; (2) równość obywateli wobec
prawa; (3) głosowanie jako forma podejmowania decyzji i akceptacja woli większości;
(4) zgoda ludu (demos) jako jedyna legitymizacja władzy rządzących; (5) wymien
ność ról rządzących i rządzonych, jako że niemal wszyscy obywatele mieli mieć
szansę pełnić jakiś urząd przez jeden rok.
Istotnym elementem greckiej demokracji, częściowo potem przejętym przez Rzy
mian, był system nadzoru nad rządzącymi (często powoływanymi drogą losowania,
a nie wyborów, skoro każdy obywatel miał być zdolny do piastowania urzędów),
który sprawiał, że kluczową cechą tego modelu demokracji był nie sposób wyboru
rządzących, a system kontroli nad nimi (patrz RosanyaUon, 2008). W Atenach do
sprawowania tej kontroli powoływano drogą losowania kontrolerów (euthynoi),
I

54 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys demokracji 55

audytorów (legistai), nadzorców (exetastai) i ombudsmanóW (synego roi). Wybór 1. Wybrani przedstawiciele sprawują konstytucyjną kontrolę nad politycznymi
czy powoływanie urzędników publicznych drogą losowania dawał im legitymizację, decyzjami rządu.
ale w większym stopniu zależała ona od wyników procedur kontrolnych. 2. Przedstawiciele ci są wybierani i usuwani na mocy stosunkowo częstych, wobych
Istotnym warunkiem funkcjonowania demokracji bezpośredniej w wersji mia i uczciwych wyborów, przeprowadzanych w zasadzie bez stosowania przymusu.
sta-państwa było „stosunkowo nieliczne ciało obywatelskie” pozwalające unikać 3. Wszyscy dorośli mają prawo głosu w tych wyborach.
zróżnicowa1ia i dysharmonii wynikających ze zbyt rozległego terytorium. Obywatele 4. Większość z nich ma również bierne prawo wyborcze.
mogli „znać swoje miasto i ziomków z własnego doświadczenia, dzięki dyskusjom 5. Obywatele faktycznie korzystają z wolności słowa, zwłaszcza w zakresie polityki,
pozwalającym zrozumieć, na czym polega wspólne dobro i potrafili odróżniać je krytyki rządzących, sposobu sprawowania rządów, systemu gospodarczego
od prywatnych interesów i osobistych dążeń” (Dahi, 1995: 29). i społecznego oraz panującej ideologii.
Nie oznacza to, że demokracja bezpośrednia nie miała swoich krytyków. Platon, 6. Mają oni również dostęp do wszelkich źródeł informacji, które nie mogą pod
Arystoteles, Polibiusz i Cycero ostro ją krytykowali, twierdząc, że dopuszcza nie- legać monopolowi rządu bądź jakiejkolwiek partykularnej grupy.
wykwalifikowanych obywateli do udziału w polityce, owocuje złymi decyzjami, 7. Dysponują faktycznie przestrzeganym uprawnieniem do tworzenia niezależnych
komplikuje proces podejmowania decyzji, pospolituje kulturę polityczną i jest organizacji i stowarzyszeń, między innymi partii politycznych i grup interesów,
amoralna. Dopiero w XVIII w., a szczególnie po rewolucji francuskiej, zaczęto usiłujących za pośrednictwem wyborów oraz innych pokojowych środków
demokrację bezpośrednią oceniać pozytywnie (Buchstein, Jórke, 2007). wpływać na politykę rządu (Dahl, 1995: 324—325).
Jeżeli idzie o definicję i teorię demokracji przedstawicielskiej, główna linia
podziału przebiega tradycyjnie między zwolennikami koncepcji demokracji: elek Jak wskazują pkt. 5 i 6 z powyższej listy, instytucje związane z komunikacją
toralnej i liberalnej. Czołowym przedstawicielem koncepcji demokracji elektoralnej społeczną stanowią istotny element poliarchii.
jest Joseph Schumpeter, który definiuje ten ustrój niemal wyłącznie w kategoriach Podstawową listę różnic między demokracją elektoralną a liberalną, do której
„demokratycznej metody” rekrutacji elit I wyboru rządu w procesie elektoralnym. powstania potrzebny jest proces konsolidacji i umacniania się demokracji, przed
Zwolennikiem demokracji elektoralnej, czyli „minimalistycznej” koncepcji demo stawia tabela 2.1.
kracji jest też Adam Przeworski (1999).
Z teoretycznego punktu widzenia musimy zapytać, czy przyjmujemy dychoto Tabela 2.1. Wskaźniki konsolidacji demokracji
miczną wizję demokracji (system albo jest demokratyczny, albo nie, a pomiędzy
tymi członami alternatywy nie ma nic), czy też wizję demokracji „stopniowalnej” Elementy demokracji elektoralnej Elementy demokracji liberalnej
dopuszczającą różny stopień natężenia cech demokracji. Wydaje się, że sama kon 1. Wybory odbywają się regularnie, a ich wynik jest 1. Żadna istotna partia polityczna nie domaga się zmian
cepcja konsolidacji demokracji (Linz, Stepan, 1996; Diamond, 1997; Valenzuela, wiążący dla władzi głównych partii opozycyjnych. w konstytucji.
1990; Jakubowicz, 2007) zakłada właśnie stopniowy proces wprowadzania i umac 2. Wybory są wolne i uczciwe. 2. Wybrani przedstawiciele i urzędnicy nie są ograniczeni
3. Pierwsza rotacja władzy lub istotna zmiana sojuszy w działaniu przez,,grupy weta” niezawdzięczające
niania się demokracji, a zatem różny stopień natężenia jej cech na różnych etapach. międzypartyjnych odbyła się zgodnie z przyjętymi swojej pozycji wynikom wyborów.
To samo, stwierdza Zachary Elkins (2000: 299), odnosi się do demokracji w ogóle: regułami. 3. Formalnej nieformalne porozumienie w kwestii:
„Badania procesu demokratyzacji przekonują nas, że natężenie demokracji istotnie 4. Druga rotacja władzy lub istotna zmiana sojuszy (1) tworzenia i działania dobrowolnych stowarzyszeń,
międzypartyjnych odbyła się zgodnie z przyjętymi (2) struktury władzy wykonawczej, (3) terytorialnego
się zmienia w czasie i przestrzeni (...). Zmiany te są istotne i dają się zmierzyć” regułami. podziału władzy, (4) zasad własności i dostępu do
(Beetham, Caryalho, Landman, Wcir, 2008: 18; Landman, 2008; patrz także Andreey, 5. Żadne liczące się partie czy grupy nie odrzucają zasad mediów.
2005). Również zdaniem Andreasa Schedlera (1997) postęp konsolidacji demokracji odbywania wyborów.
6. Poważnie zmalała,,chwiejność” wyborcza: zmienność
da się mierzyć. wyników wyborów i wachlarz partii je
Wizję demokracji wykraczającą poza granicę demokracji elektoralnej przedstawia wygrywających.
jako koncepcję „poliarchii” Roberta Dahl, który tak oto opisuje instytucje konieczne,
by zapewnić funkcjonowanie demokracji: Źródło: Schneider, 2002.
I

56 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys demokracji 57

Do opisu cech demokracji liberalnej musimy dodać istotny fakt, ze w tej demo społeczeństwa obywatelskiego z modelem demokracji liberalnej. Edward Shils
kracji przedstawicielskiej kompetencje wybranej władzy są z założenia ograniczone (1994) stwierdza, że społeczeństwo obywatelskie sprawuje normatywną, regulacyjną
(co nie musi mieć miejsca w demokracji elektoralnej) przez konstytucję i silne rządy funkcję wobec ekonomii i państwa. Dahrendorf (1994) dodaje, że społeczeństwa
prawa, na straży których stoi niezależny wymiar sprawiedliwości. Zasady ustrojowe obywatelskie cechują się ogólnie istnieniem autonomicznych, tj. niesterowanych przez
demokracji liberalnej podkreślają ochronę swobód jednostki, wolność słowa i groma państwo ani inny ośrodek, organizacji i instytucji jako organówwoli ludu. Zaliczają
dzenia się, swobody religijne, prawo do własności i prywatności, jak również równość się do nich, jego zdaniem, partie polityczne i związki zawodowe, ale także przedsię
wobec prawa i właściwych zasad przewodu sądowego. W demokracji liberalnej biorstwa przemysłowe, ruchy społeczne, wolne zawody i autonomiczne uniwersytety;
występować ma silna ochrona praw mniejszości etnicznych, kulturowych, religijnych niezależne Kościoły i fundacje użyteczności publicznej. Jeżeli takie autonomiczne
i innych. Umożliwia ona powstanie pluralistycznego społeczeństwa obywatelskiego, organizacje i instytucje nie istnieją, nie istnieje społeczeństwo obywatelskie.
w którym obywatele dysponują licznymi (poza samymi wyborami) formami party Na istotną rolę społeczeństwa obywatelskiego w demokracji wskazuje też Charles
cypacji i wyrażania swoich interesów oraz wartości. Demokracja liberalna zapewnia Taylor, wymieniając trzy różne aspekty tego pojęcia: istnienie wolnych stowarzyszeń
cywilną kontrolę nad armią (Diamond, 2003). Dodajmy, że ewentualny odwrót od niepodlegających kontroli państwa; zdolność społeczeństwa do organizowania się
demokracji liberalnej i powrót do formy demokracji elektoralnej uznaje się za dowód i koordynowania działania poprzez te stowarzyszenia; zdolność tych stowarzyszeń
„erozji demokracji” (Schedler, 1998). do określania polityki państwa lub wpływania na nią” (cyt. za Michaelem Keane,
Pierre Rosanyallon (2008) nazywa demokrację elektoralną „demokracją epi 2001; wyróżnienie K.J.).

zodyczną”, która musi zostać uzupełniona „kontrdemokracją”. Autor rozumie Różne teorie społeczeństwa obywatelskiego różnie owo społeczeństwo sytuują.
przez to wzmocnienie demokracji elektoralnej poprzez wyposażenie społeczeństwa Jedni badacze włączają w nie gospodarkę, inni zaś łączą je z instytucjami władzy
w możliwości zmuszenia władzy do realizowania swoich zapowiedzi oraz wywierania państwowej czy klasą polityczną (na temat tych modeli por. Krauz-Mozer, Borowiec,
nacisku na nią, by służyła dobru powszechnemu. Można to uzyskać na wiele spo 2006). Dla naszych celów najwłaściwiej jest odróżnić społeczeństwo obywatelskie
sobów, ale Rosanyallon koncentruje się na trzech: społecznym nadzorze nad władzą; zarówno od społeczeństwa politycznego, jaki gospodarczego: jeżeli uważamy spo
zdolności do przeciwstawiania się planom władzy i zapobiegania ich realizacji; łeczeństwo obywatelskie za formę samoorganizacji społeczeństwa w celu uczest
wreszcie zdolności obywateli do oceny i osądzenia władzy za jej działalność. Wszystko

nictwa w procesie demokratycznym i sterowania władzą oraz kontroli nad nią, to
to razem obudowuje demokrację elektoralną mechanizmami i procedurami, dzięki należy postrzegać je jako odrębne od wszelkich struktur władzy, także gospodarczej.
którym obywatele mają do dyspozycji różne procedury i struktury aktywnej party Nie oznacza to koniecznie antypaństwowego charakteru społeczeństwa obywatel
cypacji i udziału w procesie demokratycznym. skiego, choć i takie modele występują, zwłaszcza w systemach autorytarnych.
Niezbywalnymi elementami systemu demokratycznego, tworzącymi ramy dla Niemniej należy zgodnie ze wspomnianą już koncepcją „podwójnej demo

procesów komunikacji społecznej i medialnej, są: społeczeństwo obywatelskie kratyzacji” Petera Dahlgrena (1995) zgodzić się z Ralfem Dahrendorfem (1994),

i sfera publiczna. Jak to przypomniał Anthony Giddens (1999), dobrze funkcjonu że niezależnie od pożądanego kontekstu prawnego i politycznego, społeczeństwo
jącą demokrację porównuje się z trójnogim stołkiem. Rząd, gospodarka i społeczeń obywatelskie musi opierać się na fundamencie dojrzałej demokracji i dojrzałej
stwo obywatelskie muszą występować wstanie równowagi: dominacja któregokolwiek kultury politycznej, obejmującej poszanowanie praw obywatelskich. Władze muszą
z tych elementów niesie za sobą niepożądane konsekwencje. wprowadzić prawa obywatelskie, polityczne i przynajmniej podstawowe prawa
Społeczeństwo obywatelskie i sfera publiczna tym bardziej zasługują na naszą społeczne oraz zapewnić ich poszanowanie, także przez stworzenie instytucji (nie
uwagę, że wątpliwości co do ich kształtu w nowych warunkach społecznych i techno zależne sądownictwo, partie polityczne, wolna prasa, jak również liberalny system
logicznych oraz możliwości odgrywania tej samej co dawniej roli rodzą niepewność gospodarczy), które zapewnią korzystanie z nich. Społeczeństwo obywatelskie może
co do szans przetrwania demokracji. Omówimy je tutaj w najogólniejszym zarysie. powstać tylko wtedy, gdy liczne grupy społeczne będą domagać się poszanowania
Ralf Dahrendorf (1994) postrzega społeczeństwo obywatelskie przede wszyst i respektowania jednostkowych praw obywatelskich oraz będą gotowe rozliczyć każ
kim jako zespół praw obywatelskich, w tym zwłaszcza prawo każdej jednostki do dego oraz każdą instytucję, która w tym przeszkodzi. Trudno to osiągnąć bez pomocy
uczestnictwa w życiu publicznym. Tym samym wskazuje na ścisły związek koncepcji instytucji państwa.
I

58 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwan nowych modeli Kryzys demokracji 59

Na ważne z naszego punktu widzenia cechy społeczeństwa obywatelskiego stowarzyszenia dla „dohra wspólnego”: gminy czy regionu. Owe związki obywatel
wskazuje Edward Shils (1994). Nie każde społeczeństwo jest społeczeństwem oby skie powinny mieć przez różnego rodzaju formalne kanały wpływ na decyzje
— —

watelskim, bowiem to ostatnie charakteryzuje się w dużym stopniu podzielaną podejmowane na szczeblu centralnym, w sferze politycznej, zarówno w kwestiach
zbiorową sanioświadoniością poznawczą i normatywną. Społeczeństwo obywatel ich wspólnot, jak i całej wspólnoty państwowej. in problem kontroli sfery władzy
skie to takie, w którym znaczną rolę odgrywa obywatelska samoświadomość zbiorowa. centralnej: tej na poziomie sfery politycznej i tej wykonawczej na obu poziomach
Stanowi ono sferę publiczną i jest wytworem instytucji prywatnych i rządowych. — wydaje się najtrudniejszy do realizacji.
Edward Sbus podkreśla wyraźnie, że wprawdzie partykularyzm jest w społe Rzeczywista zdolność społeczeństwa obywatelskiego do pełnienia funkcji nor
czeństwie obywatelskim dozwolony i wspierany, to jednak ograniczany jest przez matywnej i regulacyjnej, do występowania w roli organów woli ludu, określania
obywatelskość, rozumianą m.in. jako akceptacja zobowiązania do działania (przynaj polityki państwa lub rozliczenia instytucji utrudniających respektowanie jednost
mniej w pewnym zakresie) na rzecz dobra wspólnego, w momencie podejmowania kowych praw obywatelskich zależna jest od wielu czynników i w różnych społe
decyzji tyczących sprzecznych interesów czy ideałów. Nakazuje ona branie pod czeństwach może wyglądać różnie. Niemniej, jak wskazują liczne analizy procesu
uwagę konsekwencji poszczególnych działań dla dobra wspólnego czy społeczeństwa konsolidacji demokracji (Łinz, Stepan, 1996; Diamond, 1997; Valenzuela, 1990;
jako całości. Upowszechnienie tej postawy pozwała zachować równowagę między Jakubowicz, 2007), gotowość elity politycznej do zaakceptowania ‚„fundamentalnych
różnymi, rywalizującymi i sprzecznymi elementami społeczeństwa. To z kolei wymaga ograniczeń władzy” (Diamond, 1997: 4), koniecznych, by umożliwić społeczeństwu
wysokiego poziomu kapitału społecznego (określanego jako samowzmacniający się obywatelskiemu odegranie właściwej roli, zależy od istnienia silnych ugrupowań
i kumulujący się wysoki poziom zaufania, współpracy, odwzajemniania, obywatel politycznych u władzy i w opozycji oraz od istnienia silnego społeczeństwa obywa
skiego zaangażowania i wspólnego dobrobytu; patrz Szawiel, 2001). Jego istnienie telskiego, zdolnego przeciwstawiać się nadużyciom władzy. Tylko wtedy może po
jest jednym z warunków gotowości jednostek i dobrowolnych stowarzyszeń do wstać i utrwalić się demokratyczna kultura polityczna (Diamond, 1997; Morawski,
współpracy z innymi. Robert D. Putnam, twórca koncepcji kapitału społecznego, 1998; 2001; Sztompka, 1999, 2000; Weingast, 1997, 2005; Wiarda, 2001: 488; Linz
uznaje wręcz, że o przynależności danego stowarzyszenia czy organizacji do spo i Stepan, 1996; O1le, 1997).
łeczeństwa obywatelskiego decyduje ich zdolność do wytwarzania czy generowania Społeczeństwo obywatelskie nie może odegrać właściwej sobie roli w demokracji,
kapitału społecznego. jeżeli nie dysponuje sferą publiczną. Widzieliśmy wyżej, że niekiedy ono samo jest
Trzeba w tym kontekście wspomnieć o kwestii sfragmentaryzowania społeczeń z nią utożsamiane. Możemy ją określić najogólniej jako przestrzeń między rządem
stwa obywatelskiego na lokalnym bądź regionalnyin szczeblu państwa. Wiesław a społeczeństwem, w której jednostki sprawują formalną i nieformalną kontrolę
Bokajło (2001: 72—74) omawia to w odniesieniu do sfragmentaryzowania teryto nad państwem z jednej strony poprzez wybory, z drugiej zaś poprzez presję opinii

rialnego, ale z pewnością jego uwagi odnoszą się do innych wymiarów podziałów publicznej. W tym rozumieniu, sfera publiczna stanowi forum debaty publicznej
w społeczeństwie i powstawania form społeczeństwa obywatelskiego w skali mniej tak samo zresztą jak społeczeństwo obywatelskie powinna opierać się na zasa

szej niż całe państwo narodowe. Bokajło zwraca uwagę, że warunkiem właściwego dzie inkiuzji i równości dostępu wszystkich.
funkcjonowania demokracji jest związanie partycypacyjnej demokracji ze sfragmen Klasyczny model sfery publicznej przedstawiony przez Jtirgena Habermasa
taryzowanym społeczeństwem obywatelskim. W takiej demokracji sfragmentary (1996) opiera się na założeniu jej niezależności zarówno od państwa, jaki od rynku.
zowane, samoorganizujące się w formie zrzeszeń/związków publicznych (organiza Instytucje sfery publicznej nie mogą ani być kontrolowane przez państwo, ani też
cji pozarządowych), społeczeństwo obywatelskie znajduje najlepsze środowisko dla działać wyłącznie na zasadzie maksymalizacji zysku. Instytucje te mediują między
swojej aktywności właśnie na regionalnym i lokalnym szczeblu zdecentralizowanego sferą prywatną a sferą władzy publicznej, i są miejscem, gdzie obywatele mogą pod
państwa. dać sprawy publiczne krytycznej debacie. W tym ujęciu, sfera publiczna to foru-m
Oznacza to, że proces przechodzenia społeczeństwa obywateli w autentyczne wymiany poglądów, uzgadniania interesów i osiągania konsensu. Działo się to
społeczeństwo obywatelskie zaczyna się wtedy, gdy obywatele zaczynają czuć się pierwotnie za pośrednictwem wczesnych środków i forów komunikowania: gazet,

L
odpowiedzialni za swoją gminę lub miasto. Kolejnym krokiem jest organizowanie salonów literackich, klubów dyskusyjnych itp., które dostarczały okazji do krytyczno-
się obywateli w związki publiczne dla realizacji grupowych interesów i związki! -racjonalnych dyskusji i formowania opinii publicznej, przez co obywatele stali się
T 61
60 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys demokracji

zdolni do konfrontacji z państwem, do obrony przed zniewoleniem przez państwo. dziesięcioleci po II wojnie światowej. Potem, jego zdaniem, znalazły się w okresie
Obszar tej sfery rozciągał się w XVII—XViii w. między społeczeństwem obywatel postdemokracji. Wprawdzie funkcjonują wszystkie instytucje i procedury demokra
skim a władzą publiczną państwa i dworu. tyczne, ale słabnie wpływ demos, a potężne siły gospodarcze wykorzystują możliwości
Peter Dahigren (2005) określa dzisiejszą sferę publiczną jako konstelację prze wywierania wpływu na politykę (cyt. za BlQhdorn, 2006). Jeremy Gilbert (2009)
strzeni komunikacyjnych w społeczeństwie, w których odhywa się obieg informacji, określa postdemnokrację jako sytuację, w której „nasze instytucje polityczne są trwale
idej i debat oraz wykształca się wola polityczna społeczeństwa w postaci dominu niezdolne do umożliwienia ludziom wywarcia rzeczywistego wpływu na politykę”
jącej tendencji w opinii publicznej. W obrębie sfery publicznej można, jak czyni to Do okresu po 11 wojnie światowej nawiązuje także Wolfgang Streeck (2011). Był
Dahigren (2010), wyróżnić trzy aspekty: instytucjonalny (w tym instytucje medialne, to, jego zdaniem, czas wyjątkowy, w immanentnym konflikcie między rynkami
a także instytucje polityczne stanowiące „polityczną ekologię” funkcjonowania kapitalistycznymi a demokracją (z tą tezą zgadzają się Hans-Peter Martin i Haraid
mediów); reprezentatywny (treści medialne); interakcyjny (komunikacja społeczna Schumann, 1999, i pytają: „Ile wolnego rynku zniesie demokracja?”). Wtedy bowiem
poza mediami). Już konkretnie, można za Dahigrenem (1995) wyróżnić cztery siły te osiągnęły pewną równowagę, pozwalającą przez 25 lat na funkcjonowanie
dziedziny sfery publicznej: w USA i Europie Zachodniej rzeczywistego kapitalizmu demokratycznego. Domi
• instytucje medialne (w tym organizacja, finansowanie, regulacja prawna); nowało wtedy przekonanie, że kapitalizm da się pogodzić z demokracją tylko wtedy,
• reprezentacja medialna (dziennikarskie informacje o wydarzeniach i sprawach gdy poddany zostanie (dodajmy, że na ogół w ramach ładu socjaldemokratycznego)
będących przedmiotem zainteresowania opinii publicznej); daleko idącej kontroli politycznej. Tylko to bowiem może, zgodnie z tą szkołą my
• struktura społeczna (stratyfikacja społeczna, stosunki władzy, państwo, gospo ślenia (reprezentowaną również np. przez Martina i Schumanna, 1999), uchronić
darka, polityka i prawo, czyli „polityczna ekologia” mediów); demokrację przed zdominowaniem i ograniczeniem na rzecz wolnego rynku. Ten
• interakcja społeczno-kulturalna (interakcje w sferze publicznej zachodzące w sa swoisty powojenny rozejm między demokracją a kapitalizmem (wyrażony m.in.
mym społeczeństwie obywatelskim, poza środkami masowego komunikowania). niemiecką koncepcją „społecznej gospodarki rynkowej”) skończył się w latach 70.
XX w. i konflikt powrócił, z konsekwencjami dla demokracji, które opisujemy niżej
Żaden z tych aspektów sfery publicznej wskazuje Dahlgren nie może istnieć
— —
w podrozdziale o neoliberalizmie. Rozpoczęta wtedy liberalizacja i deregulacja
w oderwaniu. Są one powiązane i warunkują się wzajemnie. Potwierdza to nasze gospodarki i rynków finansowych przyczyniła się w ostatecznym efekcie m.in. do
wcześniejsze uwagi na temat systemowej i struktura]nej współzależności między róż zapoczątkowanego w 2008 r. kryzysu gospodarki światowej.
nymi dziedzinami demokracji i sfery publicznej, koniecznymi z punktu widzenia Trzeba się zastrzec, że w rozdziale tym będzie mowa o dość tradycyjnie pojmo
wolności i autonomii mediów. wanej demokracji. Ten model demokracji parlamentarnej zaczynają uzupełniać,
bądź zastępować, inne formy działalności publicznej i politycznej. Wystarczy czytać
2. Kryzys demokracji, jego formy i przyczyny gazety by zorientować się, że kryzys tradycyjnej demokracji nie oznacza, że ludzie
popadli w apatię czy wycofują się do sfery prywatnej. Strajki, demonstracje, protesty,
W 1975 r. tzw. Komisja Trójstronna (Trilateral Coinmission) opublikowała raport zbiorowe petycje i inne formy działalności publicznej bądź politycznej występują
nt. kryzysu demokracji (Crozier, Huntington, Watanuki, 1975). Stwierdza się w nim, bardzo często być może właśnie dlatego, że standardowe metody walki o interesy

na
że o ile przez ok. 25 lat po zakończeniu II wojny światowej demokracja funkcjono grupowe (z udziałem partii politycznych i procedur parlamentarnych) tracą
wała dobrze w Europie Zachodniej, Japonii i Stanach Zjednoczonych, o tyle potem efektywności. Obywatelstwo wyraża się teraz inaczej, a obywatele korzystają ze
przekształciła się w demokrację „anomiczną”. Autorzy stwierdzają, że w okresie znacznie wzbogaconego i zróżnicowanego arsenału ekspresji politycznej. Partie
ulegają
poprzedzającym powstanie ich diagnozy doszło do załamania się tradycyjnych polityczne i tradycyjne struktury reprezentacji oraz negocjowania interesów
systemów kontroli społecznej, do delegitymizacji władz politycznych i innych, erozji, a w ich miejsce pojawiają się nowe formy organizacyjne, często tworzone
ad hoc
wreszcie do obarczenia rządów zbyt wieloma zadaniami, przekraczającymi ich (Rosanyalton, 2008).
forma
możliwości, m.in. w wyniku rewolucji informacyjnej. Również Colin Crouch uważa, Głosowanie w wyborach to najbardziej widoczna i zinstytucjonalizowana
Istnieją też
że państwa zachodnioeuropejskie miały swój „demokratyczny moment” przez kilka wyrażania obywatelstwa, symbol partycypacji i równości obywatelskiej.
r
Poszukiwanie nowych modeli Kryzys demokracji 63
62 Media a demokracja w XXI wieku.

między obywatelami a sferą polityczną: zmianą społeczną, że erozji ulegają kulturowe i instytucjonalne fundamenty demo
jednak inne formy partycypacji oraz relacji
interwencji. kracji przedstawicielskiej.
formy wypowiedzi zaangażowania i
tę koncepcję, wyjaśnia, że ()demokracji mówi się, że niezależnie od wszystkiego znajduje się w nieustan
Pierre RosanyallOfl (2008), od którego zapożyczamy
głos, może wyrażać swoje nym kryzysie. Wymieńmy tylko kilka przyczyn. Po pierwsze demokracja musi stale
demokracja WYPowiedzi oznacza, że społeczeństwo ma
zgłaszać swoje żądania. Demokracja przystosowywać się do zmieniających się warunków społecznych i rzadko jej się to
nastoje oraz oceny rządu i jego działań, a także
w celu koordy w pełni udaje. Po drugie nigdy nie realizuje swojego potencjału całkowicie, więc
zaangażowania to wiele form współdziałania między obywatelami

Wreszcie demokracja rodzi napięcie między tym, co Pippa Norris (2011) nazywa „popytową” i „podażową”
nowania i podejmowania działań na rzecz realizacji ich celów.
pożądanego stroną demokracji, tj. m.in. między nadziejami i aspiracjami obywateli, a tym, jak
interwencji to wszelkie formy zbiorowego działania w celu osiągania
system demokratyczny je zaspokaja. lm większa różnica między jednym a drugim,
rezultatu. Są to wszystko podstawowe formy demokracji.
(1999a), młodzi tym większy delicyt demokracji. Napięcie rodzi się też z faktu, że demokracja libe
Itak oto, jak w swoim czasie wskazywał Anthony Giddens
polityki pro ralna chce jednocześnie zapewnić rządy większości i chronić swobodę jednostki:
ludzie za najważniejsze uznają kwestie ekologiczne, praw człowieka,
że wolą an w efekcie większość czuje, że jej wola nie jest w pełni realizowana, mniejszości zaś
rodzinnej czy swobody seksualnej. I dodaje: „Trudno się więc dziwić,
celów czują się lekceważone i pozbawione dostatecznej opieki ze strony władz.
gażować się w działalność grup interesu, które dają nadzieję na realizację
przykładzie Napięcie to wynika też oczywiście z różnych koncepcji samej demokracji. Wy
niemożliwych do osiągnięcia tradycyjnymi metodami politycznymi” (na
Giddens podaje, że chodząc od dokonanego przez Michaela Oakeshotta rozróżnienia na „politykę wiary”
skrajnie prawicowych partii zjawisko to omawia Mudde, 1999).
i grup samopo i „politykę sceptycyzmu” Margaret Canoyan (1999) dzieli koncepcje demokracji
w tym czasie w Wielkiej Brytanii do dobrowolnych stowarzyszeń
innych na „demokrację odkupicielską” (redernptiye democracy) i „demokrację pragma
mocowych należało 20 razy więcej osób niż do partii politycznych i że w
tyczną”. Ta pierwsza, naznaczona silnym elementem idealizmu, obiecuje „zbawie
krajach było podobnie. Z tego rodzą się nowe oblicza demokracji, którym przyjrzymy
głównych nie” przez politykę, co można osiągnąć, gdy ludzie zdobędą kontrolę nad życiem
się w rozdziale 5. Tutaj natomiast skupimy się na kryzysie wybranych,
własnym i społeczeństwa. Jest to romantyczna, „odkupicielska” wizja demokracji,
instytucji i procedur demokratycznych w ich tradycyjnej postaci.
Trzeba przy tym pamiętać o różnicach między demokracjami młodymi a doj opierająca się na bezpośrednim i spontanicznym uczestnictwie w procesach demo
jak kratycznych, dążąca do zwalczania wyobcowania i przyjmująca postawę antyinsty
rzałymi. W badaniach nad procesami konsolidacji demokracji, autorzy tacy
tucjonalną. Koncepcja pragmatyczna postrzega demokrację po prostu jako zespół
Guillermo O”Donnell czy Samuel Huntington (1995) wyróżniają zjawiska szybkiej
niedo reguł, procedur i instytucji służących zarządzaniu krajem i rozstrzyganiu konfliktów
i powolnej „śmierci demokracji”. Chodzi im jednak o demokracje młode,
bez walki. Między tymi koncepcjami demokracji (przypominającymi w pewnym
statecznie umocnione i skonsolidowane. Ich rozwój może zakończyć się niepowo
stopniu podział na demokrację liberalną i proceduralną) musi występować napięcie
dzeniem, erozją demokracji, czy wręcz odwrotem od niej. „Śmierć szybka” może
tym silniejsze, im liczniejsze są grupy optujące za nimi.
nastąpić w wyniku np. zamachu stanu. „Śmierć powolna” zaś w efekcie stopniowego —

ograniczania sfery działania procesów demokratycznych oraz słabnięcia gwarancji Po trzecie, można spotkać się z poglądem, że część winy za chorobę demokracji
liberalnego konstytucjonalizmu, a także postępów autorytaryzmu, prowadzących spada na nią samą: jej sposób działania może pobudzić siły i tendencje ją osłabiające,
sama zaś nie zawsze jest zdolna do autokorekty, pozwalającej się temu przeciwstawić.
do powstania „demokratury”, demokracji fasadowej, czy też rządów autorytarnych
bądź wręcz totalitarnych (Schedler, 1998). To do młodych demokracji, które zatrzy By nie sięgać już do wcześniejszych kryzysów demokracji, skupimy się tu na
mały lub cofnęły się na drodze dalszej demokratyzacji, Larry Diamond (2008) odnosi wydarzeniach ostatnich kilku dziesięcioleci. Świadomość problemów demokracji
pojęcie recesji demokracji (mówi się też o globalnej recesji demokracji). Te kraje ma stawała się w tym czasie coraz bardziej powszechna (Skidmore, Bound, 2008).
też na myśli Fareed Zakaria (1997), gdyw tym samym procesie dostrzega szerzenie W 1997 r. parlament norweski zlecił wykonanie 5-letniego studium nt. Władza
się demokracji nieliberalnych. Tutaj mówić jednak będziemy o procesach zacho i demokracja w Norwegii. Podstawowy wniosek tego studium brzmiał: „Główna zmiana
dzących w starych i stabilnych, skonsolidowanych demokracjach a zatem o przy

w stosunkach władzy w Norwegii polega na tym, że słabnie demokracja rozumiana

padku jakościowo zupełnie innym, związanym m.in. z tak głęboką i wszechstronną jako demokracja przedstawicielska, sformalizowany system podejmowania decyzji
64 Media a demokracja w XXI wieku, Poszukiwanie nowych
modeli Kryzys demokracji I 65

Demokracji, coroczne konferencje, poświęcone omówieniu różnych aspektów


obejmujący wybory większościowe i hezpośredn j() obieralne instytucje wła
systemu demokratycznego (uczestnictwo obywatelskie; rola partii politycznych
dzy” a także, że „osłahione zostało każde ogniwo parlamentarnego systemu władzy”
(Haugsyr, 2003). wbudowaniu demokracji; współzależność demokracji i praw człowieka; e-demokra
W związku z malejącą frekwencją wyborczą, także rząd szwedzki stworzył cja; systemy wyborcze; zasady i wyzwania dla demokracji w Europie; współzależność
w 1997 r. Komisję ds. Demokracji, a w 1998 r. powołał ministra ds. demokracji i prze demokracji i spójności społecznej: wzmacnianie systemu przedstawicielskiego
znaczył w budżecie specjalne fundusze na cel pobudzenia demokracji. W 2002 r. i partycypacji demokratycznej poprzez dialog publiczny i zaangażowanie obywa
wprowadził ustawę nt. Demokraja w nowym stuleciu, a później uruchomił trzyletni telskie) oraz dróg ich wzmocnienia i rozwoju.
program pod nazwą Szwecja Uczestnicząca, mający zachęcić do większego uczest Niżej spróbujemy bliżej przyjrzeć się niektórym przyczynom i objawom „atrofii”
nictwa w życiu publicznym. Przyjęto formułę, że w ramach demokracji przedstawi czy „choroby” demokracji. W tym kontekście trzeba zauważyć, że nasze podejście
cielskiej powinny zaistnieć elementy demokracji partycypacyjnej z elementanii dell różni się np. od podejścia Pippy Norris (2011), która przedstawia konceptualizację
beratywnymi, główny zaś wysiłek powinien być skierowany na szczebel demokracji deficytu demokracji w kategoriach rozczarowania czy niespełnienia oczekiwań i aspi
lokalnej (Montin, 2004). „Polityka na rzecz demokracji” pozostaje elementem pro racji obywateli. Wymienia ona pięć elementów „poiitycznego poparcia” obywateli
gramu działania rządu szwedzkiego. Główne jego kierunki to: promowanie party dla systemu demokratycznego:
cypacji obywatelskiej; powiększanie liczby osób sprawujących choćby przez jakiś czas 1. tożsamość narodowa (patriotyzm, durna narodowa i poczucie tożsamości na
funkcję polityczną czy we władzach lokalnych; ochrona demokracji przed ekstre rodowej);
mizmem; wybory i frekwencja wyborcza; przejrzystość procesu demokratycznego, 2. akceptacja zasad i wartości, na których opiera się system, wiara w prawomocność
uczestnictwo i wpływ obywateli na ten proces; szersze wykorzystanie technik elektro systemu, jego podstaw konstytucyjnych oraz formalnych i nieformalnych zasad gry;
nicznych; badania nad demokracją; rozwój i ochrona praw człowieka; wyjaśnianie 3. ocena działania systemu demokratycznego w praktyce;
znaczenia dodatkowego pola procesu demokratycznego wynikającego z członkostwa 4. zaufanie do instytucji systemu demokratycznego: parlamentu, rządu, sądow
w Unii Europejskiej (Bengtsson, 2005). nictwa, policji, wojska, administracji itp.;
Rząd fiński zdecydował w 2005 r., że czas „poddać demokrację generalnemu 5. uznanie i zadowolenie z aktualnych rządzących: prezydenta, premiera, partii
przeglądowi” i uruchomił Program Partycypacji Obywatelskiej. Z kolei rząd holen politycznych, dowództwa wojska, administracji rządowej itp., przy czym w usta
derski zlecił przygotowanie raportu o tym, jakie działania na rzecz wzmocnienia bilizowanej demokracji nagły spadek zadowolenia z nich nie powinien zagrażać
demokracji podjęto w 18 krajach należących do Organizacji Współpracy Gospo stabilności systemu czy państwa jako całości.
darczej i Rozwoju OECD. W każdym z nich (jak też w wielu innych) panowała

świadomość „choroby demokracji” i w każdym podjęto poszukiwanie sposobów Norris stwierdza, że wskaźników do oceny deficytu demokracji dostarczają
na jej odnowienie i wzmocnienie (Wisse, 2006). pkt. 2 i 3 z tej listy. Jeżeli ludzie popierają wartości i zasady demokracji (pod warun
Rada Europy (RE) od lat określa standardy demokratyczne (jej dorobek w tej kiem, że dobrze je znają i właściwie rozumieją), a jednocześnie źle oceniają działania
dziedzinie przedstawiają Pratchett, Lowndes, 2004). W serii publikacji RE (Karaca, władz, to pozwala to ustalić poziom deficytu demokracji.
2003; Oakley, 2003; Schmitter, Trechsel, 2004; Directorate General of PoLitical Affairs, Pomijając już pytanie, czy autorka słusznie bagatelizuje pozostałe punkty
2005; Directorate General of Democracy and Political AfTairs, 2009) zarówno roz znacznie istotniejszy wydaje się fakt, że w niedostatecznym stopniu uwzględnia ona
ważano różne aspekty demokracji, jak też diagnozowano jej słabości oraz formuło pytanie o to, dlaczego demokracja nie spełnia oczekiwań i nie działa, wręcz nie
wano programy jej odnowy To samo dotyczy licznych dokumentów przyjmowanych może działać, zgodnie z jej celami i zasadami oraz gdzie leży przyczyna tego
przez różne ciała RE, w tym przez Zgromadzenie Parlamentarne (patrz zwłaszcza stanu rzeczy.
Gross, 2007; Pourgourides, 2007; Parliainentary Asseinbly, 2007a; 2007b). Poniższe rozważania stanowią próbę odpowiedzi przede wszystkim na te właśnie
Świadomość narastającego deficytu demokracji i atrofii demokracji (Pratchett, pytania i stąd trzeba było przyjąć znacznie szerszą perspektywę spojrzenia oraz
Lowndes, 2004: 3) sprawiła, że w 2002 r. uruchomiono w RE program działania poszukiwać innych mechanizmów wpływających na działalność systemów demo
Making democratic institutions work. W 2005 r. zapoczątkowano Forum Przyszłości kratycznych, niż czyni to Norris.
66 Media a demokracja w XXI wieku Pozu kiwanie nowych
modeli Kryzys demokracji HI
67

demokracji,
W 1975 r. Komisja Trójstronna dostrzegła następujące dysfunkcje moc I [O wielką moc oddziaływania na umysły ludzkie i sytuację polityczną oraz

skądinąd będące, zdaniem autorów, efektem ubocznym udanego funkcjonowania zdolność do nadawania sensu i celu ruchom społecznym, m.in. W sposób nieko
samego systemu demokratycznego: niecznie służący demokracji. Jak zauważa Marcin Król (2012),
1. dążenie do zrealizowania demokratycznych cnót równości i indywidualizmu
doprowadziło do delegitymizacji władz i utraty zaufania do przywódców; demokracje europejskie w coraz większym stopniu zostają zdominowane przez dwie
2. rozwój partycypacji i zaangażowania politycznego doprowadził do nadmiernego siły ideologiczne, które przeważały w końcu XIX w. i jak sądziliśmy już odeszły na

obciążenia władz i do nadmiernego rozwoju działalności rządu, napędzając ten zawsze (...)„ Znowu coraz większą rolę odgrywa populistyczny i radykalny socjalizm
dencje inflacyjne w gospodarce; oraz równie radykalny nacjonalizm (...) powstają osobliwe kombinacje ugrupowań
3. narastanie konkurencji politycznej, kluczowej dla demokracji, przyczyniło się socjalizujących i nacjonalizujących (...) gotowe podnosić argumenty w duchu roszcze
to jednocześnie do ujawnienia się wielu różnych grup interesu o rozbieżnych niowo-socjalistycznym, jaki narodowo-antyeuropejskim. Trudno je umieścić na trady
celach i osłabnięcia oraz fragmentaryzacji partii politycznych; cyjnej mapie politycznej i ideowej.
4. reakcja demokratycznego rządu na oczekiwania wyborców oraz społeczną
presję sprawia, że jego politykę zagraniczną zaczyna kształtować nacjonalizm Dlatego właśnie za jeden z powodów kryzysu demokracji uznajemy dekompo
i niechęć do świata. zycję dotychczasowych polityczno-ideowych ram demokracji (patrz rozdz. 3).
Warto natomiast zwrócić uwagę na tę część analizy Komisji Trójstronnej, w której
Do głównych wniosków opracowania należy natomiast stwierdzenie, iż kryzys autorzy opisują trzy wyzwania, przed którymi stanęły demokracje:
demokracji wyniki z faktu, że: „W dzisiejszych społeczeństwach brak konsensu (...) • zmiana kontekstu i (głównie międzynarodowego) układu odniesienia;
co do celu, którego realizacji gra demokratyczna ma służyć” (Crozier, Huntington, • zmiany w strukturze społecznej i ogólnie trendy społeczne;
Watanuki, 1975: 159). Autorzy wyjaśniają że społeczeństwa zwykle znajdowały sens • konsekwencje cech samej demokracji.
I cel swojego działania w religii, w uczuciach nacjonalistycznych bądź w ideologii.
Wszystkie te źródła wyschły, ich zdaniem: „wszyscy ci bogowie utracili moc. Byliśmy Autorzy stwierdzają, że o ile demokracje mogłyby sobie poradzić z każdym
świadkami utraty siły oddziaływania religii, obumarcia nacjonalizmu i osłabnięcia, z tych wyzwań z osobna, o tyle nie były w stanie przeciwstawić się intensywnemu od
a może nawet upadku, ideologii klasowej” (Crozier, Huntington, Watanuki, 1975: 160). działywaniu wszystkich trzech typów wyzwań (wrócimy do nich niżej) jednocześnie.
W okresie wojny, odbudowy powojennej czy kryzysu gospodarczego, dodają Pozbawiło to demokrację rzeczywistej treści i sprawiło, że dawny model demokracji
autorzy, łatwo o sformułowanie wspólnego celu i zjednoczenie się wokół niego. liberalnej nie przystaje do realiów ani na poziomie globalnym, ani krajowym.
W społeczeństwie niedemokratycznym można narzucić ludziom cel i zmusić ich Listę wyzwań dla demokracji uzupełniają Philippe Schmitter i Alexander Trech
do mobilizacji na rzecz jego realizacji. Natomiast w demokracji wspólny cel nada sel (2004). Każdy z wymienionych niżej procesów, mówią autorzy, oznacza dla
jący sens wysiłkom społeczeństwa i ogniskujący działania w sferze procesu demokra demokracji zarówno potencjalną szansę, jak i wyzwanie. Tutaj skoncentrujemy się
tycznego musi wynikać z dążeń jednostek ożywionych wspólną myślą, czy to w sen na wyzwaniach, tak jak postrzegają je autorzy.
sie negatywnym (np. przez wspólne odczuwanie jakiegoś zagrożenia), czy to Globalizacja ogranicza zakres samodzielnych reakcji rządu i podkopuje zdol
w sensie pozytywnym (np. przez powszechne uznanie jakiegoś narodowego czy ność suwerennych państw narodowych do autonomicznej reakcji na oczekiwania
społecznego celu). Gdy tego brak, proces demokratyczny wprawdzie trwa nadal, obywateli; osłabia prawomocność tradycyjnych pośredników (intermediaries) po
ale nie może służyć deńniowaniu i realizowaniu wspólnych celów. litycznych i władz państwowych.
Po upływie kilkudziesięciu lat widać wyraźnie, że część tej diagnozy (jak np. Integracja europejska pozbawia treści krajowe praktyki partycypacji i odpo
przekonanie, że religia, ideologia czy nacjonalizm utraciły zdolność wpływania na wiedzialności demokratycznej, ale nie zastępuje jej strukturami i procedurami
masy) grzeszyła prezentyzmem. W sposób nadmiernie optymistyczny autorzy o podobnym charakterze i znaczeniu na szczeblu ponadnarodowym.
uznali, że sytuacja w regionach objętych tą analizą, którą opisywali w 1975 r., ma Migracja międzykulturowa i współistnienie dotychczas oddalonych od siebie
charakter trwały. Dzisiaj wiemy, że wszystkie trzy zespoły czynników odzyskały kultur zazwyczaj wywołuje negatywną reakcję mieszkańców bardziej kulturowo
68 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys demokracji 69

jednorodnych krajów europejskich. Znajduje to wyraz w ruchach ksenofobicznych, mediami komercyjnymi, które trywializują informację o politykach i skupiają się
partiach nacjonalistycznych lub szowinistycznych oraz w incydentach na tle raso na ich osobach i działaniach osobistych, zamiast na ich działalności politycznej.
wym co zarazem osłabia autorytet istniejących władz i organizacji politycznych

Poczucie zagrożenia z powodu działań zagranicznych podmiotów pozapań
i zmusza władze krajowe i w efekcie ponadnarodowe do ograniczenia imigracji. stwowych (terroryści), bądź współrodaków, może być manipulowane przez władze,
A to z kolei wplywa na prawa obywateli i stabilność układu konkurujących sił po by ograniczać podstawowe wolności i promować ostre działania („prewencyjne”),
litycznych. które zwalniają władze z odpowiedzialności wobec obywateli oraz zakłócają współ
Trendy demograficzne (ograniczenie przyrostu naturalnego i wyższy odsetek pracę i konkurencję między siłami politycznymi.
ludzi starszych): ludzie starsi chętniej głosują i przyłączają się do stowarzyszeń, Podobną diagnozę odnajdziemy w wielu innych analizach stanu i kłopotów
dzięki czemu zdobywają wpływy polityczne umożliwiające pozyskiwanie dla tej demokracji. Można w pewnym uproszczeniu powiedzieć, że to intensywność i na
grupy wiekowej środków publicznych i zabezpieczenia socjalnego. A to z kolei rodzi tężenie zbliżonych przyczyn sprawiają, iż procesy kryzysowe w systemach demo
zniechęcenie do polityki wśród ludzi młodszych. kratycznych narastają i końcu przybierają postać nieodwracalnej choroby demokracji
Sytuacja gospodarcza tam gdzie sytuacja ta jest niekorzystna, obywatele mogą
— w dotychczasowej postaci. Są to:
uznać, że system demokratyczny niewłaściwie zaspokaja ich potrzeby. • utrata poczucia sensu i celu, któremu ma służyć proces demokratyczny;
Zmiana technologiczna obniża koszty transakcyjne jedynie dla grup uprzywi— • utrata wiary w to, że instytucje demokratyczne są reprezentatywne dla społeczeń
lej owanych w bogatszych państwach i zwiększa przepaść między tymi, którzy mogą stwa i mają związek z jego życiem, zaś reguły gry demokratycznej są przestrzegane
z tego skorzystać a pozostałymi, tym samym wprowadzając do procesu politycznego i skutecznie realizują swoje zadania;
elementy dyskryminacji i nierównowagi. • stopniowa erozja i zanik dotychczasowej społecznej infrastruktury demokracji;
Granice wydolności państwa: wskutek takich procesów, jak globalizacja, inte • dekompozycja m.in. wskutek działania i słabości demokracji oraz procesów

gracja europejska, zmiana technologiczna i narastanie poczucia zagrożenia władze przez to uruchomionych ram terytorialnych i polityczno-ideowych, w których

suwerennych dotychczas państw mają coraz większe trudności, by skutecznie i auto dotychczas funkcjonowała.
nomicznie wykonywać swoje zadania i spełniać oczekiwania obywateli, co zmniejsza
ich prawomocność i autorytet. Tą czwartą przyczyną kryzysu demokracji zajmiemy się bardziej szczegółowo
Indywidualizacja przenosi (wskutek zmian w warunkach pracy i życia, mobil w następnym rozdziale.
ności osobistej, strukturze rodziny) źródło poczucia tożsamości z historycznie Takie uszeregowanie procesów nie sugeruje następstwa chronologicznego, gdyż
ukształtowanych struktur społeczno-politycznych (klasa, rasa, religia, ideologia, wszystkie one mogą choć z różnym stopniem natężenia zachodzić jednocześnie.
— —

narodowość) do znacznie bardziej rozdrobnionych i spersonalizowanych koncep Podział ten jest więc w pewnym sensie umowny. Chodzi tu natomiast o ukazanie coraz
cji interesu własnego i zbiorowego. W efekcie osłabia gotowość obywateli do wspie poważniejszych i coraz trudniejszych do odwrócenia form kryzysu, w końcu wyma
rania i zapisywania się do partii, związków zawodowych, ruchów narodowych itp. gającego powstania nowych form demokracji, dostosowanych do nowych warunków.
oraz przyczynia się do powstania form stowarzyszania się o bardziej wyspecjalizo Poniżej przyjrzymy się, w sposób nieuchronnie uproszczony i pomijający róż
wanych celach. W rezultacie polityka jest coraz mniej zdolna do realizowania ogól nice pomiędzy poszczegóhymi społeczeństwami, czynnikom przyczyniającym się do
nego interesu wspólnego i publicznego, a to osłabia prawomocność demokracji. powstania tych form kryzysu demokracji.
Mediatyzacja sprawia, że głównym źródłem informacji politycznej stają się
media masowe, w tym zwłaszcza telewizja i internet, zaangażowane w konkurencję 2.1. Utrata poczucia sensu i celu procesu demokratycznego
biznesową o zainteresowanie użytkowników na rzecz zysków właścicieli. Niszczy Zacznijmy od utraty poczucia sensu i celu. Jest to zjawisko społeczno-kulturowe
to dotychczasowe kanały bezpośredniej komunikacji i debaty politycznej między z zakresu psychologii społecznej. Podkreślając znaczenie takiego subiektywnego
obywatelami, jak również spycha na bok takle źródła informacji politycznej i pu czynnika, Andreas Schedler (1997) powołuje się na fakt, że podobnie czynił Max
blicznej, jak partie polityczne, związki zawodowe i stowarzyszenia, zastępując je Weber, posługując się terminem Legitimitćitsglaube przekonanie o prawomocności

70 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych
modeli Kryzys demokracji 71

(systemu politycznego, w tym demokracji). Zgodnie z tym podejściem, żaden sys którym wolno uzyskać dostęp do stanowisk rządowych, metody uzyskiwania
tern polityczny nie jest ani immanentnie, ani obiektywnie prawomocny
czy też takich stanowisk i zasad, zgodnie z którymi podejmuje się decyzje wiążące
skonsolidowany. Liczy się subiektywne przekonanie i percepcja, że takie są. Należy społeczeństwo;
oczywiście dostrzec istnienie podejścia empirycznego, koncentrującego się na sfera behawioralna, czyli rzeczywiste zachowania aktorów społecznych i oby
rzeczywistości raczej niż na sposobie jej postrzegania, a także podejścia normatyw wateli i rzeczywisty sposób korzystania (w sposób eu- bądź dysfunkcjonalny)
nego, jednak wielu badaczy procesu konsolidacji demokracji (patrz np. Linz, Stefan, ze sfery instytucjonalnej.
1996; Diamond, 1997) podkreśla też właśnie znaczenie czynnika subiektywnego.
Wielu autorów uznaje jak np. Larry Diamond (1997) że konsolidacja denmkracji

Istnieje wprawdzie pogląd (por. Wallner, b.d.w.), że system polityczny stanowi
będzie zakończona, gdy konkurenci o władzę uznają demokrację tj. związane z nią
— całość złożoną z dwóch podsystemów: normatywnego i behawioralnego, ale to
prawa, procedury i instytucje za jedyne „reguly gry” (the only game in town).

podejście pozwala na hardziej precyzyjne ujęcie zachodzących współzależności. Jak
Wśród obywateli powinno też wykształcić się głębokie i automatyczne (routinized) bowiem wskazuje choćby zjawisko spadającej frekwencji wyborczej, to właśnie
przywiązanie do demokracji i jej procedur. postawy i wartości, wynikające ze sfery normatywnej i wyrażające się m.in. w kulturze
Andreas Schedler (1997: 1) dodaje czynnik stabilności systemu politycznego: politycznej, decydują o tym, czyi jakie instytucje demokratyczne zostaną stworzone
demokrację można uznać za skonsolidowaną, gdy dojdziemy do wniosku, że praw oraz jak następnie w aspekcie behawioralnym zostaną wykorzystane: dla wzmoc
dopodobieństwo jej trwałości jest bardzo wysokie, gdy wszystkie zainteresowane nienia czy osłabienia demokracji (Jakubowicz, 2012): „wartości kształtują instytucje
strony oczekują, że system demokratyczny utrzyma się w dającej się przewidzieć bardziej niż instytucje kształtują wartości” (Skidmore, Bound, 2008: 23).
przyszłości. Oczywiście nie dzieje się to samo: konsolidacja zatem to proces, w ramach Utrata poczucia sensu i celu, którego osiągnięciu ma służyć proces demokra
którego aktorzy społeczni zapewniają trwałość demokracji liberalnej przez budo tyczny, jest więc początkowym, ale istotnym elementem erozji demokracji. We wszyst
wanie konsensu co do konstrukcji ich systemu politycznego (Schneider, 2002: 4). kich diagnozach procesu demokratyzacji podkreśla się czynnik wiary, zaufania do
Także Howard Wiarda (2001: 488) stwierdza, że kultura polityczna jest jednym demokracji oraz instytucji i podmiotów uczestniczących w jej procedurach. Utrata
z głównych „czynników eksplikacyjnych” pozwalających zrozumieć proces zmiany owej wiary i zaufania może prowadzić do utraty przekonania o sensie osobistego
i transformacji systemowej. zaangażowania jednostki w życie publiczne i polityczne, co może być dla demokracji
Skoro czynnik subiektywny jest tak istotny, wszelkie zmiany, jeżeli idzie o uznanie bardzo groźne. Dość obrazowo i w sposób publicystyczny nastroje te opisuje An
i zaufanie do demokracji, trzeba same w sobie traktować jako osłabienie demokracji dreas Gross w memorandum wyjaśniającym załączonym do raportu Parlamentu
i potencjalnie zapowiedź jeszcze większego kryzysu. Europejskiego o stanie demokracji w Europie (Gross, 2007). Pisze on, że występuje
Pter Bajoni-Lzr (2008) proponuje, by proces konsolidacji demokracji badać rosnące poczucie zawodu i obojętności wobec polityki, zwłaszcza wśród młodzieży;
z punktu widzenia instytucji, zachowań i postaw w tej właśnie kolejności. Właściw

zbyt wiele osób straciło zainteresowanie polityką; ludzie boją się powiedzieć otwarcie,
sza wydaje się jednak inna kolejność: postawy instytucje, zachowania. Trzeba bowiem co myślą; czują się osamotnieni i zagubieni; panuje powszechne przekonanie, że
we właściwym porządku, prawidłowo ujmującym współzależności między nimi, politycy okłamują ludzi; ludzie nie ufają politykom i uważają ich za skorumpowa
wyróżnić trzy sfery procesu konsolidacji demokracji. Można je określić następująco: nych; pieniądze są ważniejsze od zaangażowania politycznego jako środek popra
• sfera normatywna, czyli zaangażowanie obywateli na rzecz wartości demokra wienia swojego losu.
tycznych; wykształcenie konsensu między głównymi elitami politycznymi co Inna analiza osłabienia fundamentów demokracji w świadomości społecznej
do przyjęcia wartości i instytucji demokratycznych, w tym strategiczna decyzja wiąże ten proces z faktem, że jak wskazują Michael Crozier, Samuel Huntington, Joji

o uznaniu zasad gry demokratycznej i brak jakiejkolwiek liczącej się siły poli Watanuki (1975) to cechy i efekty funkcjonowania samej demokracji mogą przy

tycznej, która je odrzuca; czynić się do jej osłabienia. Potwierdzają to Paul Skidmore i Kristen Bound (2008: 19):
• sfera instytucjonalna, tj. powstanie instytucji i procedur demokratycznych, „kluczowe jest to, iż przepaść między naszym życiem osobistym a zbiorowym nie jest
które stabilizują interakcje społeczne. Mowa tu o zasadach, czy to przyjętych dziełem przypadku, a tworem samej demokracji” Po pierwsze, rosnący zakres swobody
formalnie, czy nieformalnie, które określają liczbę i rodzaj aktorów społecznych, osobistej podnosi stopień złożoności i współzależności społeczeństwa. Do tego
72 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys demokracji 73

dochodzą efekty globalizacji, otwierające społeczeństwo, jak i gospodarkę zarówno a elitami, głównie o charakterze biznesowym. Postdemokratyczne połączenie po
na możliwości, jaki liczne zagrożenia wynikające z udziału w obrocie rniędiynaro pulizmu i władzy korporacji sprawia, że rządy stają się nieodpowiedzialne.
dowym. Wszystko to znacznie utrudnia rządzenie w demokracji, jako że tradycyjne Następuje zatem proces odpolitycznienia problemów społecznych, ludzi, wresz
narzędzia zarządzania państwem i gospodarką tracą na efektywności. cie organizacji i instytucji społecznych. Należy przez to rozumieć wyłączenie ich
Podobne efekty daje coraz większe zróżnicowanie poglądów, postaw i tożsamości z pola debaty i walki politycznej, a zatem spod kontroli i wpływu społecznego, gdzie
w społeczeństwie, również wynikające ze wzrostu poziomu osobistej swobody. podejmowane decyzje musiałyby zderzyć się z alternatywnymi koncepcjami, zostać
Zwiększa to i różnicuje oczekiwania wobec władz, którym coraz trudniej jest te przekonująco uzasadnione i zdobyć demokratyczne poparcie. Przyświeca temu teza,
oczekiwania zaspokoić, tym bardziej, że do żądań z zakresu poziomu życia dochodzą że coraz liczniejsze dziedziny życia społecznego i gospodarczego rządzą się własnymi
„postmaterialistyczne” oczekiwania w zakresie ochrony środowiska, ochrony jed prawami, a z racji „niepolitycznego” charakteru mogą działać poza wiedzą i kontrolą
nostkowych praw i wolności oraz tożsamości społecznych i kulturowych. W efekcie społeczną. Daje to efekt w postaci zniechęcenia obywateli do zajmowania się i wręcz
państwa europejskie są coraz bardziej zaangażowane w różne aspekty życia jedno interesowania się sprawami publicznymi. Decydującymi tendencjami okazują się
stek, a jednocześnie coraz trudniej jest im osiągnąć pożądany poziom zadowo]enia być dezideologizacja, profesjonalizacja, pragmatyzm, podejście menedżerskie,
społecznego z ich działalności. We wczesnych latach 60. XX w. 2/3 Niemców, którzy wreszcie poszukiwanie maksymalnej sprawności i wydajności a dotyczy to także —

identyfikowali się z jedną z partii politycznych, uważało, że jest ona najbardziej partii politycznych, które unikają zbyt silnego skojarzenia z jakąś orientacją ideo
kompetentna w odniesieniu do większości problemów będących przedmiotem po- logiczną.
Utyki publicznej. W drugiej połowie lat 90. odsetek ten spadł do 1/3, a poziom zaufania Trudno w tej sytuacji dziwić się utracie wiary w to, że instytucje demokratyczne
do polityków był jeszcze niższy wśród osób nieidentyfikujących się z żadną partią. są reprezentatywne dla społeczeństwa i mają związek z jego życiem, zaś reguły gry
Trzecie zjawisko z zakresu psychologii społecznej i kultury politycznej będące demokratycznej są przestrzegane i skutecznie realizują swoje zadania. Przenosi się
produktem demokracji, a jednocześnie ją osłabiające, to zmiana stosunku do władzy to na zachowania obywateli i poziom ich partycypacji demokratycznej, przynajmniej
w efekcie rosnącej wolności osobistej, a także poziomu życia. Niknie dawny auto w tradycyjnych formach.
matyczny szacunek i posłuszeństwo wobec władz, a jednocześnie rosną oczekiwania Stąd wynika m.in. spadek ogólnego poziomu zaufania mieszkańców krajów
co do działań tych władz, służących interesom społeczeństwa, grup i jednostek, przy Unii Europejskiej do podstawowych instytucji politycznych (rys. 2.1).
spadającej tolerancji dla jej niepowodzeń: „Problemy, przed którymi stoimy są
coraz trudniejsze, a nasza cierpliwość wobec polityki coraz bardziej ograniczona. 60 — - --- ------ ------ .-----—---- -

50
Legitymizację coraz trudniej zdobyć, a coraz łatwiej stracić. Coraz większe jest 48 48
50
prawdopodobieństwo, że polityka władz skończy się niepowodzeniem i coraz
mniejsza jest szansa, że zostanie ono zaakceptowane przez społeczeństwo. Nic 40
---— 35 35 34
dziwnego, że szerzy się rozczarowanie [demokracjąl” (Skidmore, Bound, 2008: 22). 33

30
2.2. Utrata wiary w instytucje i procedury demokratyczne
20 24
W postdemokracji obywatele zostali, zdaniem cytowanego już Colina Croucha,
zredukowani do roli pasywnych, manipulowanych osób, z rzadka mających szansę 10 —*—rząd
---- -----—---

- parlament
uczestniczenia w procesie demokratycznym. Polityka i władza w coraz większym
stopniu znajdują się w rękach uprzywilejowanej elit. Obywatele są potrzebni jako O

źródło legitymizacji, ale nie ma zainteresowania ich udziałem w polityce. Rytualne 2004 2005 2006 2007 2008 2009 2010 2011

wybory czy procesy konsultacyjne i ściśle kontrolowane procedury angażowania


obywateli w życie publiczne służą stworzeniu pozoru partycypacji obywatelskiej. Rysunek 2.1. Zaufanie do UE, parlamentu i rządu (pomiary zjesieni każdego roku; w 96)

I
W rzeczywistości jednak politykę kształtuje cicha współpraca między rządem Źródło: Standard Eurobarometr 76.
I

74 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys demokracji 75

Między rokiem 2004 i 2011 widać wyraźny spadek zaufania do łych instytucji, Na niski poziom zaufania wskazuje też wspomniany wyżej raport o stanie
de
skądinąd z niewysokiego poziomu początkowego. mokracji w Europie, przyjęty w 2007 r. przez Zgromadzenie Parlamentarne
Rady
Bardziej szczegółowo tendencje te w 2011 r. pokazuje tabela 2.2. Europy (Gross, 2007) oraz dokumenty mu towarzyszące, potwierdzające
diagnozę
Croziera, Huntingtona i Watanuki (1975). Wskazuje się w nich na takie fakty
jak:
Tabela 2.2. Poziom zaufania do partii politycznych, rządu i internetu (% ogółu ludności) • narastające wśród obywateli poczucie niezadowolenia z procesów
politycznych
i oddalenia się od nich (jako że ludzie nie rozpoznają W oficjalnych programach
Partie polityczne Rząd Internet politycznych swych własnych problemów i oczekiwań), znajdujące wyraz w ma
lejącej frekwencji wyborczej;
Tak Nie Tak Nie Tak Nie
• utrata zaufania do demokracji i rosnąca przepaść między instytucjami politycz
Unia Europejska 14 81 24 70 37 39 nymi a obywatelami; wielu obywateli uznaje, że politycy mający ich reprezen
tować są wszyscy tacy sami, żyją w innym świecie i realizują interesy własne,
Niemcy 15 78 32 62 27 43
a nie obywateli;
Węgry 15 80 26 68 41 32 • dysfunkcje niektórych instytucji politycznych w wielu krajach: partie polityczne
częściowo utraciły zdolność łączenia obywateli i państwa; reprezentatywność
Włochy 9 84 12 80 37 40
parlamentów nazbyt często stoi pod znakiem zapytania; podstawowe zasady
Hiszpania 12 84 16 80 34 40 demokracji, takie jak podział władzy, swobody polityczne, przejrzystość i od
powiedzialność są szeroko postrzegane, i niekiedy słusznie, jako realizowane
Wielka Brytania 11 86 21 74 34 46
w sposób niedostateczny albo wcale;
Źródło: Standard Eurobarometer 76.
• parlamenty nie są w stanic działać niezależnie od rządu i głównych kół biznesu;
nie ma rzeczywistego podziału władzy, zaś zdolność parlamentów do reprezen
Spójrzmy także na stopień zaufania do mediów na poziomie całej Unii Euro towania elektoratu jest często wątpliwa;
pejskiej wiatach 2001, 2005 i 2011 (rys. 2.2). Także i tu widać spadek. W 2011 r. • nie ma naprawdę niezależnych mediów, a sfera publiczna nie jest dostatecznie
badano także poziom zaufania do internetu: jako źródłu informacji ufało mu śred otwarta i pluralistyczna;
nio 37% respondentów. • partie są zbyt ubogie i nie dość niezależne finansowo;
• biznes zdominował politykę;
70 62 --——-----—- --- -
• dyskurs polityczny jest zorientowany na wynik wyborczy, anie na rozwiązywanie
61 57

I
60 problemów;
62 • obywatele mają zbyt mało możliwości partycypacji politycznej.
50 53 --- 53
40 45 43 Do listy tej można jeszcze dodać różnice pokoleniowe. Wskazuje na to Anthony
30 Giddens (1999a): „Coraz więcej ludzi zwłaszcza z młodszego pokolenia mówi,

20 że nie interesuje ich polityka parIamentarna” W swoistym manifeście polskich


„dzieci sieci”: Piotr Czerski (2012) w pełni to potwierdza, tyle że w odniesieniu do
10 radio TV *prasa
wielu instytucji demokratycznych:
O
2001 2005 2011
Nie ma w nas tej wynikającej z onieśmielenia pokornej akceptacji, jaka cechowała
Rysunek 2.2. Zaufanie do radia, telewizji i prasy w UE (pomiary zjesieni każdego roku; w %) naszych rodziców przekonanych o nadzwyczajnej wadze spraw urzędowych i od

Źródła: Standard Eurobarometr nr 56, 64, 76. świętnym charakterze interakcji z państwem. Nie czujemy tego respektu, który brał się
1

76 Media a demokracja w XXI


wieku. Poszukiwanie noWych modeli Kryzys demokracji 77

Tabela 2.3. Zmiany iiczc”s(nictwa par[ia h politycznych w ustabilizowanych


obywatelem, a majestatycznymi szczytami „władzy” W
z odległości między samotnym dernokra jd(h (urop(jskich
społecznej jest zresztą inna
majaczącymi gdzieś pośród mgieł. Nasza wizja struktury
Jesteśmy pozbawieni nabożnego stosunku
niż wasza: sieciowa, a nie hierarchiczna (...).
przekonania o ich aksjoma Zmiana udziału członków Zmiana Zmiana
do,,instytUCji demokratyCZflych”w ich obecnym kształcie, Kraj Lata partii w całym elektoracie liczebności procentowa
możliwe: że każdy system niewy
tycznej roli (...) przywykliśmy do tego, że zmiany są (%) członków (%)
przez nowy, bardziej wy—
godny w obsłudze może być zastąpiony jest zastępowany
większe możliwości działania Francja 1978—1999 —3,48 —1122128 —64,59
dajny, lepiej dostosowany do naszych potrzeb, dający
realna demokracja.
(...) tymi czego chcemy, jest chyba po prostu prawdziwa, Wielka Brytania 1980—1998 —2,20 —853 156 —50,39

młodzież gotowa jest jednak Norwegia 1980—1997 —8,04 —218 891 —47,49
Dodajmy jednak także, że jak już wspomniano

oto działacz
angażować się w działania polityczne czy publiczne nowego typu. I.ik Finlandia 1980—1998 —6,09 -206646 —34,03
nigdy nie przy
niemieckiej Partii Piratów stwierdził: „Przed pojawieniem się piratów Holandia 1980—2000
partie wydawały mi —1,78 —136459 —31,67
szłoby mi do głowy, żeby angażować się politycznie. Wszystkie
piratów zobaczyłem,
się siebie warte: skostniałe i niesympatyczne. Dopiero poznając Austria 1980—1999 —10,82 -446209 —30,21
(cyt. za Woś, 2012).
że można robić politykę, pozostając w zgodzie z samym sobą” Szwajcaria 1977—1997 —4,28 —118800
się na deficyt —28,85
W innej publikacji RE (Pratchett, Lowndes, 2004: 3—4) wskazuje
działaniu insty
demokracji wyrażający się spadającym uczestnictwem obywateli w Szwecja 1980—1998 —2,87 —142533 —28,05
się na szczebel
tucji demokratycznych, gdy jednocześnie proces polityczny przenosi Dania 1980—1998 —2,16 —70385 —25,52
instytucji
powyżej państwa narodowego. Podważa to prawomocność tradycyjnych
in
demokratycznych. Drugi problem to narastający brak zaufania do samej polityki i Irlandia 1980—1998 —1,86 —27856 —24,47
rządami. Trzeci
stytucji politycznych, pogłębiający przepaść między obywatelami a Belgia 1980—1999 —2,42 —136382 —22,10
i pozbawienie ich
objaw kryzysu to wykluczenie różnych grup z życia politycznego
struktur oraz
wpływu na proces polityczny. Wreszcie czwarty to brak skutecznych Niemy 1980—1999 —1,59 —174967 —8,95
w życiu politycz
organizacji obywatelskich i pozarządowych, zdolnych uczestniczyć
Żródło: Mair, yan Biezen, 2001: 12.
nym i funkcjonowaniu demokracji.
koniec
Jak pokazują badania liczby członków partii w 20 krajach europejskich pod
więc znacz Spadek zaangażowania w partie polityczne bierze się nie tylko z osłabienia
lat 90. ich członkowie stanowili średnio blisko 5% całości elektoratu, a
koniec lat 80. demokracji, ale także ze zmiany jej charakteru, m.in. wskutek „sekularyzacji poli
nie mniej niż w mniejszej grupie ustabilizowanych demokracji pod
tyki” (czyli zaniku lub słabnięcia silnej, ideowej, ale często także emocjonalnej
(10,5%), i jeszcze mniej niż w tych samych krajach na początku lat 60. (blisko 15%).
identyfikacji z jakąś partią polityczną, dającej stabilne poczucie przynależności
Jeżeli z ogólnej liczby krajów objętych tym badaniem wyłączyć państwa postkomu
i solidarności grupowej) i m.in. pojawienie się „partii wyborczych” (znanych także
nistyczne i śródziemnomorskie o stosunkowo krótkiej tradycji demokratycznej,
jako catch-allparties) o słabej i zmiennej tożsamości ideowej i programowej, łączących
tendencje w tym zakresie w pozostałych 12 krajach ilustruje tabela 2.3.
różne i często sprzeczne tendencje polityczne i zorientowane przede wszystkim na
wygranie wyborów, choćby przez przejęcie popularnych haseł i programu innej
partii. Rozwój środków masowego przekazu umożliwia przywódcom partii bezpo
średnie komunikowanie się ze społeczeństwem bez konieczność rozwijania struktur
terenowych, docierających do wyborców. Przyczynia się też do „personalizacji” poli
tyld, czyli m.in. do wykorzystywania w przekazie media]nym wizerimku i osobowości
78 Media a demokracja W XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys demokracji 79

lidera partyjnego oraz jego najbliższych współpracowników, Zamiast argumentów Tabela 2.4. padk frkwericji wyboni W 27 pań1wa członkowskiej UE w latach 1978—2007
natury politycznej czy ideowej, jako głównego oręża w zdobywaniu czy utrzymy
waniu zwolenników. Towarzyszy ternu zjawisko znane jako marketing polityczny,
„unaukowienie” bądź profesjonalizacja polityki i komunikowania politycznego,
jego „mediatyzacja” i „modernizacja co oznacza m.in. technologicznie zapośred
niczoną propagandę wyborczą o cechach reklamy, jak również „hudowę kandyda
tów” (candidate construction), tworzenie wizerunku (image-making) i „produkcję
porozumienia” (nianufacturing consen. Powstaje w ten sposób „wirtualna po]ityka”
gdyż „rzeczywistość wirtualna” propagandy zastępuje w niej rzeczywistość jako
taką. Obywatel przekształca się w obserwatora i widza (Swanson, Mancini, 1996).
Paul Skidmore i Kristen Bound (2008) dostarczają danych wskazujących, że
EU1 5 „stare” państwa członkowskie UE
wprawdzie malejące w Europie Zachodniej poparcie dla instytucji przedstawicielskich

NPC1 2 nowe państwa członkowskie przyjęte do UE w latach 2004—2007


nie ma charakteru trzęsienia ziemi, ale stopniowej i trwałej erozji, której ostateczne EŚW1 0— nowe państwa członkowskie z Europy Środkowej i Wschodniej
efekty będą miały dramatyczny charakter. Źródło: Skidmore i Bound, 2008:30—31.
Od późnych lat 60. do wczesnych lat 70. XX w., zaufanie do rządu spadało
w Wielkiej Brytanii średnio o 0,8% rocznie, a we Włoszech o 1,1%. W tym samym
- Przypomnijmy raz jeszcze, że spadek zaufania oraz uczestnictwa w tradycyjnych
czasie, odsetek ludzi uważających, że politycy z chwilą wyboru tracą kontakt z rzeczy procedurach demokratycznych trzeba widzieć w szerszej perspektywie mnożenia
wistością rosła średnio o 0,6% w Austrii i Szwecji i o 0,5% w Finlandii i Niemczech. się nowych form działalności i partycypacji demokratycznej.
Między rokiem 1980 a 2000 liczebność członków różnych partii politycznych
w dojrzałych demokracjach zachodnioeuropejskich spadła niemal o połowę. W Irlan 2.3. Erozja i zanik społecznej infrastruktury demokracji
dii odsetek ludzi identyfikujących się z jakąkolwiek partią polityczną spadał między Omówione wyżej zjawiska utraty poczucia sensu i celu procesu demokratycznego
rokiem 1978 a 1999 o 1,5% rocznie; we Włoszech i Szwecji w tym samym okresie oraz utraty wiary w instytucje i procedury demokratyczne, skutkujące spadkiem
o ok. 1% rocznie, a we Francji i Szwecji o ok. 0,7% rocznie. partycypacji demokratycznej, są oczywiście efektem obiektywnych procesów spo
Badania opinii publicznej przeprowadzone w pierwszej dekadzie XXI w. łecznych, ale same mają charakter subiektywny. Mogą więc ulec odwróceniu, gdy
w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Szwecji i Holandii pokazują, że 4% elektora zmieni się sytuacja. Pojawienie się zagrożenia, silnych napięć społecznych, ewen
tu w tych krajach należało do jakiejś partii politycznej; 16% miało wciągu 12 miesięcy tualnie konieczności walki o realizację ważnego interesu grupowego, a także inne
kontakt z politykiem czy urzędnikiem państwowym; 3% współpracowało z partią podobne zjawiska mogą spowodować upolitycznienie i radykalizację jednostek
czy inną grupą polityczną; 30% podpisało jakąś petycję, a 7% uczestniczyło w legal i grup społecznych oraz dać im poczucie celu wymagającego zorganizowania się
nej demonstracji, 44% wyraziło brak zainteresowania polityką, a tylko 50% wyrażało i zaangażowania w życie publiczne czy polityczne.
zadowolenie z funkcjonowania demokracji w ich kraju (Cramme i in., 2012). Inaczej ma się rzecz z wyzwaniami dla demokracji, które Komisja Trójstronna
Tabela 2.4 ukazuje efekt tych trendów w odniesieniu do frekwencji wyborczej nazywa zmianami w strukturze społecznej i ogólnie trendami społecznymi oraz
w 27 krajach, które w 2008 r. należały do Unii Europejskiej. zmianą kontekstu i (głównie międzynarodowego) układu odniesienia. Są to zmiany
W krajach objętych tabelą frekwencja spadała średnio 2,5% z wyborów na wy de facto niszczące ramy, w których działa dotychczasowy system demokratyczny.
bory. W 17 krajach spadała konsekwentnie, a w 10 spadała i rosła, ale w żadnym nie Ich tempo i zakres znacznie przekraczają zdolności demokracji do adaptacji i przy
zanotowała konsekwentnego wzrostu. W 15 „starych” państwach członkowskich fre stosowania się do nowych warunków, same zaś zasady i mechanizmy, na których
kwencja spadała średnio 1,2% przez 30 lat. W nowych państwach członkowskich demokracja się opiera, pozbawiają treści i skuteczności.
frekwencja (licząc od 1990 r.) była średnio o blisko 12% niższa niż w pozostałych Jeżeli idzie o zmiany w strukturze społecznej i ogólnie trendy społeczne

i spadała szybciej, średnio o 4,8% z wyborów na wybory. — zacznijmy od faktu, że starzenie się społeczeństw zachodnich oznacza starzenie
80 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys demokracji 81

się elektoratu. Demokracja przedstawicielska istniała zawsze przy strukturze wieku i niezależne media? Gazety piszą dziś głównie to, co dawniej ludzie pisali w donosach
przypominającej piramidę. To może być jeden z fundamentów demokracji przed na milicję albo do władz skarbowych: ten szasta pieniędzmi, tamten bije żonę. Cała
stawicielskiej, a w każdym razie dotychczas innego połączenia tego konkretnego społeczna infrastruktura demokratycznej polityki uległa erozji. To sprawia, że demo
systemu politycznego z inną strukturą wiekową nie obserwowano (Berry, 201 2a; kracja sprowadza się głównie do wymiany elit (Żakowski, 2011).
2012b). Obecnie, jak na przykładzie Wielkiej Brytanii pisze Craig Berry, szybko wkra
czarny w epokę dominacji „siwego elektoratu” (grey yote), co oznacza, że młodzi Do tego należy dodać wspomniane już słabnięcie podziałów i tożsamości kla
ludzie, którzy najdłużej będą doświadczali skutków decyzji podjętych w ramach sowych bądź ideologicznych, a zatem erozję podstawowego układu odniesienia
procesu demokratycznego, będą mieli relatywnie mniej do powiedzenia i mniej dla procesu demokratycznego. Przedtem stratyfikacji społecznej i podziałom
możliwości wpłynięcia na jego efekty niż ludzie starsi. To może być jedną z przyczyn klasowym odpowiadały podziały ideologiczne, a poszczególne partie były silnie
wspomnianego już braku zainteresowania młodzieży tradycyjnyni procesem demo osadzone w środowisku społecznym, którego interesy i wartości reprezentowały
kratycznym i poszukiwania przez nią innych form partycypacji politycznej i bardziej Teraz podstawowe podziały ideologiczne osłabły, a partie utraciły fundament spo
dla nich interesujących powodów do angażowania się w życie publiczne. Dokładnie łeczny, na którym się opierały.
tak argumentują działacze polskiej Partii Piratów: „mlodej generacji brakuje ich Zmieniło to zasady walki politycznej i konkurencji między partiami, które
reprezentacji politycznej” natomiast „generacja długopisów decyduje o rzeczach, muszą ubiegać się o poparcie tych samych bądź takich samych wyborców, więc nie
których nie rozumie (...). Ludzie młodzi, wykształceni, bezsilni wobec ignorancji mogą zasadniczo różnić się od siebie. W dodatku w systemie politycznym pojawiła
i procedur rządu, patrzą jak rząd sprzedaje ich prawa i przyszłość i nic nie mogą się nierównowaga, gdyż „wyborcy stracili zaufanie, że partie socjaldemokratyczne
przeciwko temu przedsięwziąć. Rząd po prostu ignoruje wolę narodu, stawia się są wstanie zrealizować swoje obietnice” (Cramme i in., 2012: 7). Angielskie i holen
ponad nim, zamiast działać wjego imieniu” (Partia Piratów, 2012a; 2012b; 2012c; derskie think-tanki analizujące perspektywy powrotu współczesnych partii lewico
2012d; wyróżnienie K.J.). wych do władzy stwierdziły:
Komisja Trójstronna wskazała, że na funkcjonowanie demokracji ma wpływ
koncentracja wiedzy i bogactwa w rękach nielicznych, podziały etniczne czy regio Socjaldemokracja musi odnaleźć drogę. Lewica była przekonana, że kryzys finansowy
nalne, itp. W różnych krajach demokracji zagrażała w różnych okresach, zależnie będzie jej sprzyjał. W rzeczywistości było dokładnie odwrotnie. Gdy w centrum dyskursu
od okoliczności, arystokracja, wojsko, klasa średnia bądź klasa robotnicza. Zmiany politycznego znalazł się dług, deficyt oraz rozmiar i wydajność państwa, partie centro
kulturowe na korzyść postaw hedonistycznych, indywidualistycznych, nakierowanych lewicowe poniosły druzgocącą klęskę w wyborach (Cramme i in., 2012: 7).
na samorealizację i nieufnych wobec polityków oraz instytucji publicznych mogą
prowadzić do wyobcowania jednostek i grup z procesu politycznego. W takich war un Tam natomiast, gdzie politycy lewicowi odnosili sukcesy wyborcze, okazywało
kach rządowi trudno jest mobilizować obywateli, skłaniać ich do poświęceń w imię się, że w praktyce ich działania nie znajdowały realizacji lewicowe hasła, z którymi
realizacji celów społecznych i politycznych i wprowadzić potrzebną do tego dyscyplinę. walczyli o poparcie. Trafnie ujmuje to Krastey: „Demokracja wymaga istnienia
Od tego czasu, zmiany społeczno-strukturalne poszły znacznie dalej, na co silnych podmiotów: silnej władzy, silnej opozycji, silnej lewicy i silnej prawicy. Gdy
wskazuje Ivan Krastey, stwierdzając, że „znikli kluczowi aktorzy polityki uprawia wszyscy są słabi i nijacy, ten system nie działa. Nie ma po co wybierać. Nie ma się
nej przed 1989 r. (...) praktycznie wszyscy odgrywający główne role przed 1989 r.”: o co spierać. Nie ma powodu głosować (...) wszystko stało się słabe, nija.kie. Wszyscy
chcą być w bezbarwnym centrum. Nie ma społecznych sporów, bo liczy się tylko
Gdzie są robotnicy?W Chinach. Gdzie są związki zawodowe? Na Zachodzie słabną. Na indywidualna konsumpcja. A z punktu widzenia jednostki ona w niewielkim stop
Wschodzie praktycznie się nie liczą. Gdzie są czytelnicy gazet trzon świadomego
— niu zależy od tego, co społeczne, publiczne, polityczne, wspólne” (Żakowski, 2011).
elektoratu klasycznych demokracji? Znikają wraz z gazetami. Gdzie są żołnierze oby Jedną z tez Krasteya niemal w tych samych słowach potwierdza Zgromadzenie
watele/obrońcy ojczyzny? Została ich grupka w zawodowych armiach. Widzimy ich Parlamentarne Rady Europy. Wskutek słabości demokracji, stwierdza jego raport o sta
głównie, gdy jadą za granicę. Gdzie są podatnicy? Stali się głównie płatnikami nie demokracji w Europie, wielu obywateli dostrzega, że podczas wyborów nie mają
VAT. Ministrowie finansów nie służą już podatnikom. Służą inwestorom. Dziennikarze już szansy dokonania wyboru między naprawdę odmiennymi programami politycznymi
82 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys demokracji 83

Problem także w tym, że społeczeństwa nie dają wyraźnych wskazówek, jakiej Druga forma reakcji na rozczarowanie do tradycyjnych partii to
poszukiwanie
polityki wyborcy oczekują. Różne badania opinii publicznej przeprowadzo nowych ugrupowań społecznych i politycznych. Czasem owocuje to
nieoczekiwa
ne w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Szwecji i Holandii ujawniają sprzecz nym awansem partii protestu bądź ugrupowań stworzonych dla żartu,
jak np.
ności w postawach społecznych. Z jednej strony 67% respondentów uważało w 2010 r., Polska Partia Przyjaciół Piwa, która w 1991 r. wprowadziła 16 posłów do
polskiego
że władze powinny dążyć do ograniczenia różnic w dochodach oraz rośnie (z 36% Sejmu. Można tu też wymienić islandzką Najlepszą Partię, która obiecywala
m.in.
do 48%) odsetek ludzi wyżej ceniących równość niż wolność osobistą. Z drugiej strony sprowadzenie niedźwiedzia do ZOO w stolicy kraju, bezpłatne ręczniki na
basenach,
68% respondentów uważa, że to jednostka, a nie państwo, powinna być odpowie parlament „wolny od narkotyków” (10 2020 r. oraz niedotrzymy-wanie obietnic.
dzialna za swój los. Wyraźna większość (76%) docenia rolę konkurencji rynkowej W wyborach municypainych Reykjaviku w maju 2010 r. partia ta stała się największą
w gospodarce (por. Cramme i in., 2012). Trudno więc dziwić się, że wobec niejed siłą polityczną w radzie miejskiej i obsadziła stanowisko burmistrza. Kiedy indziej
noznacznych postaw obywateli, uznających jednocześnie wartości lewicowe i pra rozczarowanie partiami politycznymi prowadzi do zdobycia poparcia przez ugru
wicowe, główne partie nie prezentują mocno zróżnicowanych opcji, a skoro i tak powania zwane niekiedy „partiarnj jednego tematu” jednak podnoszącyini nowe
na ogół muszą po wyborach współpracować, różnią się tylko niuansami, aspektami kwestie w sposób odpowiadający na zapotrzebowanie części obywateli. W swoim
personalnymi bądź chwytami i sztuczkami kampanijnymi (Gross, 2007). czasie dotyczyło do rozmaitych ugrupowań ekologicznych i znanych w wielu krajach
Eberhard Kienle (2010) przypisuje tę sytuację oddziaływaniu neoliberalizmu Partii Zielonych (nt. francuskiej Partii Zielonych patrz Kronenberg, 2000). Do tej
(patrz niżej): grupy można też zaliczyć Partie Piratów, które w 2010 r. stworzyły własną Między
narodówkę. W jej Zgromadzeniu Ogólnym w kwietniu 2012 r. wzięli udział przed
W wielu krajach słabną dawne podziały polityczne między prawicę i lewicę, wskutek stawiciele takich partii z 28 krajów.
czego partie socjalistyczne i konserwatywne przedstawiają niemal identyczne pro Niemiecka Partia Piratów (która wiosną 2012 r. wyrastała na trzecią siłę poli
gramy wyborcze. Wyborcy nie mogą już wybrać między niższym bądź wyższym opo tyczną w kraju) na pytanie, czy jest partią prawicową czy lewicową, odpowiada
datkowaniem, czy mniej lub bardziej wszechstronnym systemem opieki społecznej w swoim manifeście: „Stoimy ponad tymi skostniałymi i sztucznymi schematami.
(...). Rząd zmienia się w system rządzenia, zamiast być ciałem zbiorowym reprezentu Pytanie na miarę XXI w. nie brzmi już: czy jesteś konserwatystą czy socjaldemokratą.
jącym społeczeństwo lub przynajmniej jego większość (Kienie, 2010). Raczej: czy chcesz wolności, czy godzisz się na autorytaryzm?” (cyt. za Woś, 2012).
Partie Piratów określa się niekiedy jako postpolityczną Nową Lewicę, łączącą liber
Nie można jednak nie zauważyć, że obok „hezbarwnego centrum” w siłę rosną tarianizm z walką o reformę prawa autorskiego, wolność internetu, o prywatność
orientacje skrajne. Rozczarowanie partiami politycznymi o tradycyjnej tożsamości w internecie i postulującą system demokracji bezpośredniej i powszechnej party
ideowej, a także kryzys i atrofia demokracji skłaniają wyborców m.in. do jak za
— cypacji w procesie podejmowania decyzji dzięki zastosowaniu nowych technologii.
uważył cytowany Marcin Król zwrócenia się ku partiom skrajnym (lewicowym
— Działacze polskiej Partii Piratów, zachęceni do działania spontanicznym ruchem
bądź prawicowym), kosztem partii centrowych. Partie centroprawicowe z trudem społecznym powstałym na tle sprawy Umowy handlowej dotyczcjcej zwalczania obrotu
odpierają atak populistycznych sił antyimigracyjnych, eurosceptycznych czy wręcz towara mi podrobionymi (ACTA) dążą do „pokojowej, legalnej rewolucji” zmierza
otwarcie rasistowskich. Z kolei partie centrolewicowe tracą poparcie na rzecz ugru jącej do przekształcenia demokracji przedstawicielskiej w płynną demokrację
powań ekologicznych, socjalistycznych czy radykalnych liberałów. I jednym, i dru (Liquid Democracy): „Demokracja płynna to system demokratyczny łączący zasady
gim głosy odbierają również partie nacjonalistyczne różnego rodzaju. Niektórzy demokracji bezpośredniej (gdzie każdy głosujący głosuje bezpośrednio i ma jeden
komentatorzy porównują tę sytuację z latami 30. XX w. (Mason, 2012). Inni odrzu głos) z demokracją reprezentatywną (np. parlamentarną, gdzie wcześniej wybrani
cają to porównanie, argumentując, że w czasie wyborów elektorat zawsze karze reprezentanci/posłowie głosują nad ustawami)” (Partia Piratów, 2012a; 2012b;
partie rządzące, niezależnie od ich orientacji politycznej, za kryzys i niezdolność 2012c; 2012d). Do koncepcji tych wrócimy w rozdziale 7.
poradzenia sobie z nim. Nawet jednak zwolennicy tej interpretacji przyznają, że Pogląd, że dawnych instytucji i struktur demokracji już nie ma bądź nie funk
„[m]usi powstać nowy ład polityczny, choć dzisiaj nikt jeszcze nie potrafi go cjonują tak jak powinny, znajduje potwierdzenie i rozszerzenie w bardziej ogólnej
opisać” (Pearce, 2012; wyróżnienie K.J.). tezie, że współczesne procesy społeczne pozbawiają treści znacznie szerszą gamę
I

84 Media a demokracja w XXI wieku Poszukiwanie nowych modeli

instytucji: „Mówimy dalej o narodzie, rodzinie, tradycji, przyrodzie, jak gdyby nie
zmieniły się w porównaniu z przeszłością. Me tak nie jest. Zewnętrzna skorupa
pozostaje, ale w środku wszystko jest inaczej (...). Instytucje te stały się nieadekwatne
z punktu widzenia zadali, które im przypisujemy” (Giddens, 1999b). ROZDZIAŁ 3
Ten sam proces jeszcze ostrzej widzi Ulrich Beck (2002). Odwołując się do tezy
Zygmunta Baumana, że w XXI w. wkroczyliśmy w erę „płynnej nowoczesności” Dekompozycja terytorialnych
Beck formułuje tezę, że jak to ujmuje cytujący go Mark Deuze (2008: 857)
i polityczno-ideowych

„wszystkie istniejące współczesne instytucje społeczne i gospodarcze kościół (bądź


meczet albo inna świątynia), rodzina, dziennikarstwo, państwo narodowe i demo


kracja oparta na systemie partyjnym stały się (...) instytucjami >>zombie<<, żywymi

ram demokracji
trupami, które uniemożliwiają naukom społecznym [a pewnie i samym społeczeń
stwom K.J.] dostrzeźenie szybko zachodzących zmian zarówno wewnątrz, jak i na

zewnątrz państwa narodowego”


Jest to teza rzeczywiście ostro sformułowana i nie przez wszystkich akceptowana.
David Heid (patrz Thorup, Sorensen, 2004) wskazuje np., że choć niektórzy uznają
klasę społeczną, rasę, etniczność, czy gender właśnie za kategorie „zomhie” one Przejdźmy teraz do kilku ogólnych procesów obejmujących niektóre z wymienio
zachowują znaczenie jako silne wyznaczniki stratyfikacji społecznej. nych w poprzednim rozdziale zmian i wywierających szczególnie istotny wpływ na
Szczególne znaczenie ma w tym kontekście pytanie o państwo narodowe jako szanse funkcjonowania demokracji w jej dotychczasowym kształcie. Skoncentru
element infrastruktury demokracji. Powrócimy do tego w następnym rozdziale, jemy się tu na globalizacji, neoliberalizmie, nacjonalizmie oraz populizmie (choć
przy omawianiu wpływu globalizacji na demokrację. jest ich więcej) i ich konsekwencjach politycznych. Niezależnie od wszelkich innych
form wpływu na demokrację, każdy z tych procesów może pogłębiać defekt systemu
demokratycznego, który nazywa się demokracją wyłączającą (exclusiye democracy),
tj. przyczyniać się do wyłączania ze skutecznego udziału pewnych grup i warstw spo
łecznych w procesie demokratycznym.
Procesy występują czasem w różnych połączeniach, jak wskazuje Benjamm Bar-
ber (2005), pisząc o „nacjonalistycznej, populistycznej prawicy” jako o sile karmiącej
się lękami wywoływanymi przez globalizację. W Holandii miał w 2012 r. domino
wać na scenie politycznej „neoliberalny nacjonalizm” (choć ostatecznie w wyborach
powszechnych w 2012 r. zwyciężyły partie środka, proeuropejskie). Z jednej strony
obejmował neoliberalny program prywatyzacji, liberalizacji rynku i deregulacji,
z drugiej zaś skrajny prawicowy nacjonalizm. Jak wskazuje Marijn Nieuwenhuis
(2012), otwarcie podkopywano zasadę podziału władzy, zmieniano prawo, by
umożliwiać realizację programów politycznych i zamienić system prawny, wartości
demokratyczne oraz prawa człowieka w pustą skorupę. Nie różni się to zasadniczo
od sytuacji na Węgrzech, gdzie zmiany ustrojowe realizowane przez rząd Fideszu
po wyborach w 2010 r. nazwane zostały przez „The Economist” „putinizacją” a Par
lament Europejski (2012) skłoniły do wyrażenia „poważnego zaniepokojenia sytua
cją na Węgrzech w odniesieniu do funkcjonowania demokracji, państwa prawa,
ROZDZIAŁ 4

Kryzys roli mediów w demokracji


I
1
W rozdziale tym dokonamy przeglądu wybranych przyczyn i form kryzysu roli
mediów w demokracji. Zaczniemy od ogólnego przeglądu oznak kryzysu, by przejść
do kłopotów finansowych mediów i ich konsekwencji, a następnie skupić się na
najbardziej szkodliwych formach kryzysu: koinodyfikacji mediów, ich tabloidyzacji
i na koniec mediokracji, co jest szczególnym zagrożeniem dla demokracji.

1. Kryzys mediów: wybrane aspekty


Rozwijająca się nowa ekologia mediów (Jakubowicz, 201 la) niesie ze sobą liczne
procesy zmian w systemie medialnym. Powodują one zasadniczą rekonfigurację tego
systemu, dodatkowo napędzaną przez zjawiska kryzysowe, wynikające także z sytuacji
gospodarczej.
Robert Picard (2010) dostrzega pięć procesów napędzających zmiany w mediach:
obfitość, fragmentaryzacja i polaryzacja, rozrost firm medialnych, ich słabnięcie oraz
zmiana rozkładu sił w komunikowaniu masowym. Obfitość to oczywiście ogromny
wzrost liczby i rodzajów ofert medialnych różnych typów. Fragmentaryzacja i po
laryzacja to dwa medale tego samego zjawiska. Z jednej strony, odbiorcy korzystają
z mnogości ofert, więc dzielą swój czas między większą ich liczbę. Z drugiej strony,
polaryzacja obejmuje skupienie się na wybranych mediach, kosztem wszystkich
pozostałych. Rozrost firm medialnych polega na koncentracji poziomej lub piono
wej, tj. na działaniu na wielu rynkach i skupianiu w obrębie jednej firmy wielu
mediów drukowanych bądź elektronicznych w celu osiągania korzyści skali i zakresu
oraz obniżania kosztów ogólnych. Stąd zjawisko przejmowania przez koncerny
medialne regionalnych i lokalnych gazet bądź stacji radiowych czy telewizyjnych
120 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych ruodeli Kryzys roli mediów w demokracji 121

wPoisce ze skutkami, o których w cytowanym niżej oświadczeniu mówi Stowarzy i telewizją, które zawsze dostarczały obywatelom w Europie informacje piurali
szenie Dziennikarzy Polskich. Jednocześnie firmy medialne relatywnie słabną, gdyż styczne i zróżnicowane. Nie ma już pewności, dodaje Federacja, że można będzie
nie dorównują wielkością wielkim korporacjom, ajednocześnie, choć same się rozra zagwarantować pluralizm mediów. Sektor prywatny nie jest już w stanie zapewnić
stają, docierają wskutek procesu fragmentaryzacji do mniejszej części audytorium.
— — materiałów informacyjnych, które służą interesowi publicznemu i miały wielkie zna
Wszystko to stanowi tło dla sytuacji kryzysowej w mediach. W maju 2012 r. czenie dla ochrony i podnoszenia standardów demokratycznych w Europie.
Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich wydało oświadczenie z okazji Światowego Organizacja zwróciła też uwagę, że nie jest to kryzys krótkofalowy Zaczął się przed
Dnia Wolności Prasy, w którym wymienia „problemy i wyzwania” z jakimi przy recesją z 2008 r. i lat następnych a wszechstronna zmiana w mediach wymagać będzie
chodzi borykać się mediom. Niżej fragmenty tego oświadczenia: nowego kompleksowego podejścia wprowadzającego nowe rozwiązania we wszyst
kich aspektach ich działalności.
[B]ez pozytywnych efektów polski świat mediów zmaga się z problemem upartyjnienia Kryzys ten dotyka wszystkie media, ale przede wszystkim prasę drukowaną w kra
mediów publicznych, a także z efektami ich traktowania, jako politycznego łupu (..). jach wysoko rozwiniętych. Ilustruje to tabela 4.1.
Ponadto obecnie, gdy proces zanikania mediów regionalnych przejmowanych i uni
formizowanych przez wielkie koncerny medialne, albo wręcz likwidowanych, postępuje Tabela 4.1. Różnica w nakładach płatnych dzienników 20052009 r (%)
w Polsce w coraz szybszym tempie, widać jasno, że zagrożeniem dla wolności słowa
może być nie tylko polityka, ale i pieniądze, a także traktowanie wolnego słowa jak Kraj Zmiana nakładów
towaru, takiego samego, jak każdy inny. Kryzys finansowy dotyka w pierwszej kolej Australia —3,8
ności mniejsze media regionalne, bądź lokalne, których wkład w tworzenie samorząd
nego, demokratycznego społeczeństwa jest nie do zastąpienia. W tej trudnej sytuacji Brazylia 20,7
bywają one szczególnie podatne na naciski polityczne i lobbystyczne. Chiny 10,4
Trudno też mówić o prawdziwie wolnych mediach, gdy wyłącznym celem znacznej
Francja —5,7
części z nich staje się przyniesienie jak największego zysku dla właścicieli, a ich działania
nie są przy tym korygowane wymogami fachowymi i etycznymi. Owocuje to zalewem Indie 19,1
treści społecznie mało istotnych oraz niesprawdzonych, byle sensacyjnych i skan
Japonia —4,2
dalicznych.
Niemcy —8,3
Oświadczenie zawiera katalog powszechnie występujących przejawów kryzysu
RPA 6,1
w mediach. Świadczą o tym listy otwarte Europejskiej Federacji Dziennikarzy z 2009 r.
do przewodniczącego Komisji Europejskiej oraz do przewodniczących frakcji par USA —13,3
tyjnych Parlamentu Europejskiego. W listach tych federacja wezwała do wspólnych
Wielka Brytania -15,9
działań na rzecz walki z europejskim kryzysem mediów. Wskazała przede wszystkim
na załamanie się rynku mediów z powodu migracji reklamy do internetu oraz faktu, Źródło: Standage, 2011.
że nowe pokolenie użytkowników mediów mniej w ogóle korzysta z gazet i tradycyjnej
telewizji. Efekteni jest „panika wśród wydawców i nadawców” którzy redukują Podstawowe przyczyny sytuacji kryzysowej ilustrują rysunki 4.1 i 4.2. Ukazują
zatrudnienie i tną koszty działania redakcji, kosztem dziennikarstwa wysokiej jakości. one sytuację w Stanach Zjednoczonych, ale podobne tendencje występują w iimych
Ma to, pisze Federacja, „dramatyczne konsekwencje dla zdolności mediów do in krajach rozwiniętych.
formowania o życiu politycznym i społecznym oraz funkcjonowaniu demokracji Jak widać z tych rysunków, internetowe serwisy informacyjne górują nad po
w Europie Poważnie zakłócona jest też równowaga między mediami prywatnymi zostalymi mediami, jeżeli idzie o tempo przyrostu liczby odbiorców i przychodów.
a mediami finansowanymi ze środków publicznych, zwłaszcza publicznym radiem Natomiast tradycyjne media, w tym zwłaszcza drukowane, wypadają znacznie
_. --

I
122 Media a demokracja W XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli
„II F Kryzys roli mediów w demokracji 123

gorzej albo po prostu pOflosZą znaczne straty. [ch działalność w interne Efektem tej sytuacji są cięcia kosztów opisane w cytowanych wyżej dokumentach
cie dostarcza przychodów reklamowych, ale na każdy dolar przyrostu w internecie SDP I Europejskiej [ederacji I)ziennikarzy. Czasem polegają one na wynajmowaniu
przypada w USA 7 dolarów utraconych przychodów z reklamy w druku (Rosenstieł, dziennikarzy hinduskich, by tworzyli materiały informacyjne o posiedzeniach władz
Jurkowitz, Ji, 2012). Jednak działalność informacyjna w internecie nie jest dochodowa; lokalnych w miastach europejskich, obserwowanych za pomocą kamer internetowych
dopiero trwają poszukiwania modelu biznesowego, który mógłby to zapewnić. (Gotey, 2012). Inny wariant to przeniesienie części produkcyjnej dwóch australij
skich gazet regionainych do Nowej Zelanidii. Znacznie częściej jednak wchodzi tu
20
w grę redukcja skali działalności (np. zamykanie biur zagranicznych, bądź rezygna
------ -

15 -— -
cja z korespondentów zagranicznych, sprzedaż należących do danego koncernu
prasowego gazet lokalnych i regionalnych, rezygnacja z wersji papierowej, bądź jej
10 — — ----—---- --— -
dostępność tylko w wybrane dni tygodnia) i zatrudnienia, co przejawia się m.in.
4,5 powszechną rezygnacją z osobnych stanowisk korektorskich (i obciążania tymi
5 --- —- ----- - - - -

obowiązkami dziennikarzy i redaktorów), jak w przypadku praktyk prasy polskiej:


1 1 1
O
—0,05 —4
Czy zauważyli już Państwo literówki na pierwszych stronach głównych polskich gazet
-5 ----- - - -
-- --- -
codziennych? Jeszcze kilka lat temu rzecz nie do pomyślenia.To,,tylko”cięcia na etatach
— . „o
-E
C tO tO
E w korekcie, a przecież w ostatnich latach w redakcjach prasowych straciło pracę sporo
„O C

„E — -
wybitnych dziennikarzy, reporterów i fotografów (Stasiak, 2012: 40).

Rysunek 4.1. Dynamika zmian w odbiorze amerykańskich mediów informacyjnych Todd Gitlin (2009) wymienia cztery kryzysy prasy amerykańskiej:
między rokiem 2010a 2011 (96) • katastrofalny spadek nakładów;
Źródło: Mitchell, Rosenstiel, 2012. • spadek przychodów reklamowych, co wraz ze spadkiem nakładów znacząco
ograniczyło dochodowość prasy;
rozproszenie uwagi czytelników, którzy poświęcają mniej czasu na czytanie
--


25 --—-—-——--—--- ---— -——---

20 —— 23
-

gazet ponieważ korzystają także z innych źródeł informacji, w tym zwłaszcza


15—-— -
--— --
z internetu;
• kryzys zaufania do prasy i jej wiarygodności.
10” ----
----—
-------—----- -- -- -—-
-- - --

Tej ostatniej sprawie warto poświęcić nieco więcej uwagi. Jak pisze Gitlin, mniej
0
niż 20% Amerykanów twierdziło, że ma zaufanie do wszystkich lub do większości
I I I I
informacji medialnych (w 2004 r. odsetek ten wynosił 27%). Sytuację tę przypisuje
-5.
—-
-7,3
dwóm czynnikom: powszechnemu niezadowoleniu ludzi, czy to poglądów lewico
-

—5 6
—10 -—-—— -—— — —-— — ———-----— -——-— —— ——--
wych czy prawicowych, z sytuacji politycznej oraz ogólnemu brakowi zaufania.
Dotychczas prasa opierała swoją wiarygodność na reputacji zdobytej dzięki bez
— to O . to to
„6 E .6
O t Ul to r-j
stronności i obiektywizmowi oraz zdolności do odzwierciedlania wielu poglądów.
O.

1 jaki mediów zmieniła tę sytuację. Ludzie


Fragmentaryzacja zarówno społeczeństwa
Rysunek 4.2. Dynamika zmian w przychodach amerykańskich mediów informacyjnych wolą, pisze Todd Gitlin, grupować się przy stacjach radiowych, programach telewizji
między rokiem 2010 a 2011 (96) kablowej oraz serwisach internetowych, których zawartość jest zgodna z ich preferencjami
Źródło: Mitchell, Rosenstiel, 2012. ideowymi. Kryje się za tym polaryzacja polityczna społeczeństwa amerykańskiego
124 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys roli mediów w demokracji 125

(a także wielu innych), która sama w sobie jest czynnikiem podkopującyrin dotych Mecom, która miała wówczas ponad 300 gazet w Norwegii, Holandii, Niemczech,
I
czasowy model demokracji. polsce i na Ukrainie, siedmiu redaktorów naczelnych holenderskich gazet regio
Kryzys finansowy w mediach doczekał się rozległej literatury, choć trudno nalnych napisało:
o ujęcia wszechstronne i syntetyczne. Tutaj jednak bardziej interesują nas te z jego
konsekwencji, które wpływają na zdolność mediów do pełnienia ich zadaii w demo Pracownicy działają pod skrajną presją. Nie ma dość ludzi, zasobów ani bodźców, aby
kracji jakkolwiek zostaną one zdefiniowane. Skupimy się tu na trzech kompleksach

w krótkim czasie osiągnąć takie zróżnicowanie produktu, aby uzyskać pożądany sukces
spraw: komodyfikacji mediów, ich tabloidyzacji oraz ich relacjach ze światem po w dużej skali na rynku multimedialnym. Jako redaktorzy naczelni musimy podkreślić,
utyki. Charakter tych relacji nie wynika jedynie z kryzysu gospodarczego mediów, że nasze gazety to nie tylko towar (...). Są one czymś więcej niż dostawcą informacji dla
jednak komodyfikacja i tab]oidyzacja mają na nie bardzo silny wpływ. mieszkańców poszczególnych regionów są nośnikiem świadomości historycznej

i kulturalnej oraz spójności społecznej (cyt. za White, 2008: 45).


2. Komodyfikacja
Jeszcze inną przyczynę widzi Neil Postrnan (2006, passim). W duchu determi
Zgodnie z definicją słownikową, komodyfikacja (utowarowienie) polega na prze nizmu technologicznego i koncepcji Marshalla McLuhana twierdzi on, że po zmierz
kształceniu wszystkiego z wartości użytkowej na wartość wymienną. Nieco hardziej chu „epoki typografii” (z dominującym w niej „umysłem typograficznym”) nastąpił
rozwinięty opis wskazuje, że komodyfikacja informacji czy wiedzy prowadzi jed rozkwit „epoki telewizji” W epoce tej, „rozrywka jest nadideologią całego dyskursu
nostki i grupy do posługiwania się nimi, jako środkami pomagającymi im sprostać w telewizji”; „iinia demarkacyjna między tym, co jest show-biznesem a tym, co nim
w konkurencji o dalsze rodzaje dóbr. informacja jako swobodnie dostępna wiedza nie jest” jest coraz trudniejsza do rozpoznania; a wszyscy od kapłanów i prezyden

staje się towarem handlowym mającym wartość wymienną. W życiu codziennym tów, po dziennikarzy muszą coraz bardziej „troskać się o zadośćuczynienie wymo
coraz mniej rozumiemy komunikowanie jako relację społeczną lub wartość. Stało gom (...) stawianym przez sztukę sprawnego sprzedawania swych produktów”
się ono kategorią wymiany ekonomicznej, realizowanej w konkurencyjnym środo (podkreślenie K.J.).

wisku rynkowym (Volek, 2005). W tym ujęciu, komodyfikowane informacje lub Trzeba jednak powiedzieć, że dzisiejsza, daleko posunięta komnodyfikacja wielu
technologie komunikacyjne i informacyjne stały się nie tylko narzędziem maksyma mediów wynika przede wszystkim z dwóch przyczyn: ich kryzysu finansowego oraz
lizacji zysku, ale w konsekwencji także czynnikiem destrukcji społecznie uznawanych opanowania mediów przez ideologię neoliberalizmu, która jak pisaliśmy w roz

znaczeń i relacji społecznych. dziale 3 nakazuje w każdym typie działalności stosować rachunek kosztów i zysków

Naturalnie media komercyjne z samej swej natury oferują na rynku produkt (w celu obniżenia tych pierwszych i podniesienia tych drugich) oraz poddać ją
medialny traktowany jako towar. Zawsze podlegały zatem komodyfikacji. Wczesną mechanizmom rynkowym.
(i w tym przypadku korzystną) formę komodyfikacji można przecież dostrzec Z punktu widzenia roli mediów w demokracji, istotny jest stopień i natężenie
w działalności pierwszych agencji prasowych. Chcąc sprzedać swoje serwisy możliwie tego procesu. Asumpt do myślenia w tych kategoriach dają ostrzeżenia Jurgena
największej liczbie bardzo wówczas upolitycznionych i stronniczych gazet, agencje Habermasa (2007) przed przejmowaniem gazet przez „inwestorów finansowych,
te w celach handlowych przyjęły zasadę obiektywizmu i bezstronności swoich infor firmy giełdowe czy medialnych gigantów (...) którzy1 usiłują >>zdynamizować<<
macji, by serwisy te były do przyjęcia dla wszystkich redakcji. Inaczej mówiąc, opiniotwórcze i wymagające media za pomocą idei absurdalnie wysokich zysków”
zmieniały informację w towar. Cytując nagłówki artykułów z prasy niemieckiej, jak Czy czwarta władza pójdzie
Nie brak jednak innych interpretacji. Jedni przypisują kornodyfikację informacji pod młotek? oraz teksty poświęcone „walce menedżerów z Wali Street z amerykań
oddziaływaniu internetu, który „podkopując przychody reklamowe, przekształcając ską prasą”, Habermas pyta „Co kryje się za takimi nagłówkami?” I odpowiada —
II
materiały reporterskie w towary i zacierając granice między odrębnymi dotąd me „Najwyraźniej obawa, że rynek, na którym musi sobie obecnie radzić prasa krajowa,
diami informacyjnymi, postawił dotychczasowy model biznesowy gazet na głowie” nie pozwoli jej spełniać dotychczasowej, podwójnej funkcji: zaspokajania potrzeb
(Standage, 2011, podkreślenie K.J.). Inni winią chciwość biznesmenów. I tak,

informacyjnych i edukacyjnych oraz równoczesnego generowania zysków” Jeżeli
w liście wysłanym w 2008 r. do Davida Montgomery”ego, prezesa grupy wydawniczej reorganizacja i cięcie kosztów w tej kluczowej sferze zagrożą przyjętym dziennikarskim

j
126 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys roli mediów w demokracji 127

standardom, dodaje Hahermas, to będzie to „cios W S() serce sfery publicznej. być skomodyfikowane w różnym stopniu. Ale w przypadku komodyiikacji pełnej,
Bez przepływu informacji, który zawdzięczamy pogłębionym analizom, bez pobu w całej gazecie obowiązywać mogą reguły opisane przez dziennikarza angielskiego,
dzania dyskusji przez wiedzę, która nie może być tania, przekaz publiczny straci Nicka Dayiesa, który stwierdził, że:
swoją dyskursywną żywotność”
Najwyraźniej Habermas zakłada, że utrzymanie gazet w rękach dotychczaso Materiały dziennikarskie są wewnętrznie skonstruowane tak, by przeznaczyć je na
wych właścicieli, bardziej oddanych roli mediów w demokracji, pozwoli ochronić sprzedaż. Rezygnacja z podawania kontekstu przekształciła się też w preferencję dla
je przed pełną koinodyfikacją. Pewną korektę do tego sposobu myślenia wprowadza human interest stories kosztem podnoszenia poważnych problemów; zainteresowanie
Adam Krzemiński (2007), wskazując, że „Jhe New York Times” „The Washington pojedynczym wydarzeniem, raczej niż procesem; skupieniem na teraźniejszości kosztem
Post” i „The Wail Street Journal” nadal były wtedy w rękach rodzin założycieli tych historii; wyborem prostoty raczej niż skomplikowania; pewności raczej niż wątpliwości
gazet, ale wartość tych gazet już określa giełda: „Kiedyś pisze autor Sulzhergerowie,
— —
(cyt. za Petley, 2010).
Grahamowie i Bancroftowie, służąc swym gazetom byli zdolni do reform i nieza
leżni. Skoro jednak giełda nie docenia wysokiej jakości ich produktów, to dzisiejsi Kolejny poziom to właśnie pojedynczy materiał dziennikarski. Trudno o komo
właściciele tych gazet powinni znaleźć takich inwestorów, którzy pomogą im ut rzy dyfikację stopniowalmią w ramach jednego artykułu, ale to, czy w ramach zagrego
mać swe prywatne spółki (...)„ wanego produktu, jakim jest np. gazeta, mogą występować artykuły i inne materiały
Należy z tego rozumieć, że założyciele wymienionych gazet byli gotowi w imię

o różnym stopniu komodyflkacji zależy od stopnia komodyfikacji wydawnictwa
pełnienia funkcji dziennikarskich związanych m.in. z zadaniami na rzecz demo i polityki redakcyjnej (bądź biznesowej) całej gazety.
kracji publikować teksty o mniejszej atrakcyjności komercyjnej (publicystykę,

W internecie, choć nie tylko, można dostrzec jeszcze jeden poziom analizy —

komentarze, analizy, wiadomości zagraniczne itp.), czyli zgadzali się na obniżenie pojedynczych części materiału dziennikarskiego. W internecie, ale także w gazetach,
wpływów reklamowych i niejako subsydiowali działalność na rzecz demokracji z do częsta jest praktyka posługiwania się tytułami i lidami, których jedyną funkcją jest
chodów innych części gazet. Należy też wnioskować, że owi „inwestorzy finansowi, zaciekawienie odbiorcy i skłonienie go do zapoznania się z materiałem, w którym
firmy giełdowe czy medialni giganci” nie byliby gotowi akceptować niepełnej „efek często nie ma potwierdzenia „sensacji” którą tytuł zapowiadał. Tytuł materiału
tywności” reklamowej części zawartości medium. informacyjnego (a w każdym razie pretendującego do takiego charakteru) nie zawiera
Nie musi być tak zawsze. Po przejęciu „The Wall Street Journal” w 2007 r. przez żadnej informacji, a jedynie obietnicę, że użytkownik tę (sensacyjną) informację
„medialnego giganta” jakim jest Rupert Murdoch, rzeczywiście nastąpiły zmiany uzyska, jeżeli zapozna się z samym materiałem. W internecie, potrzeba uzyskania
profilu gazety (mniej informacji biznesowych, więcej o polityce krajowej, w tym wysokiej „klikalności” owocuje dzieleniem materiału na wiele odcinków, niekiedy
o sprawach międzynarodowych związanych z USA), by bardziej bezpośrednio kon zorganizowanych tak, by stopniować napięcie i by każdy kolejny odcinek zachęcał
kurować z „The New York Times” Nie było jednak wyraźnego wzrostu komodyftkacji do obejrzenia następnego. Mechanizm ten wyjaśnia Stasiak (2012: 42):
gazety, choć udział tematyki lfestyle wzrósł z 3,8% w 2007 r. do 6,3% w 2011 r.;
Jurkowitz, 2008; PE), 2011). Istotny jest tutaj nasuwający się z rozważań Habermasa Jeden baner reklamowy (dający wydawcy ułamkowe części grosza) wyświetlony obok
wniosek, iż komodyfikacja może być stopniowalna (np. pełna lub częściowa), ambitnego reportażu z arabskiej wiosny ludów jest tym samym i tyle samo wartym
w zależności od tego, czy dąży się do uzyskania maksymalnego efektu rynkowego banerem jak ten, który wyświetlony zostanie obok galeriLNajlepsze biusty polskiego
czy też nie. A skoro tak, może też być rozpatrywana w odniesieniu do różnych show-biznesu” Przy czym reportaż z Libii ma dwie strony (a więc 2 kliknięcia), podczas
szczebli organizacji medialnych. Pytanie bowiem co i w jakim stopniu podlega gdy galeria ma 26 zdjęć 26 kliknięć, które w sumie może nawet złożą się wydawcy

komodyńkacji. Jeżeli wydawnictwo bądź wytwórnia filmowa korzysta z dochodów na jeden grosz. Ten, zmultiplikowany przez milion zainteresowanych oglądających,
z książek czy filmów dla masowego odbiorcy, by finansować utwory bardziej ambitne, daje efekt skali, jakiego szukają portale i reklamodawcy.
wtedy mamy do czynienia z komodyłikacją częściową. Na poziomie pojedynczego To jednak dla tradycyjnych mediów, które stawiają na jakość, a nie ilość, okazało się
produktu medialnego, jakim jest gazeta, różne treści mogą —jak już stwierdziliśmy zabójcze. Wywiad z premierem o strategii rządu (1 klik) konkuruje z galerią życiowych
128 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys roli mediów w demokracji 129

partnerów Mandaryny (10 kuków). Rzetelny raport o demografii w Polsce (1 klik) z ko prasie, jak 20 Minuten.ch, czy Blick am Ahend w Szwajcarii, ale również w oferujących
lejnymi miniinformacJami (newsami) o matce Madzi z Sosnowca. Ma zeznawać, zniknęła, wysoką jakości „Neue Ziircher Zeitung”, YouTube czy „The New York Times” które
jest szukana, znaleziona, wzięła leki, jedzie pogotowie. Klik, klik, klik, klik. są (a przynajmniej były, gdy Russ-Mohl to pisał) dostępne w internecie za darmo.
Autor przypisuje to dwórn przyczynom. Po pierwsze konkurencji, pozbawiającej
Z kolei dążenie do uzyskania wysokiej „cytowalności” owocuje praktykami, monopole i oligopole medialne ich uprzywilejowanej pozycji oraz zdolności do
opisanymi przez Wojciecha Kaźmierczaka, zastępcę redaktora naczelnego PAP (cyt. wymuszania płatności na odbiorcach. Po drugie faktowi, że nowe pokolenie przyzwy
za Lisowski, 2012): „Gazety codzienne, w zależności od właściciela czy opcji, której czaiło się do tego, że wiadomości są za darmo. Ta niechęć do płacenia ma prowadzić
sprzyjają, pozwalają sobie na tendencyjny dobór tematów i manewrowanie źródłami. do dekomnercjalizacji.
Daje się pod wieczór pseudosensacyjną informację ze świadomością, że następnego Russ-Mohl słusznie podkreśla jednak liczne niebezpieczeństwa z tym się wią
dnia będzie w części czy całości zdementowana. W stacjach radiowych najbardziej żące. Fakt, że gazety tracą jedno źródło dochodu za drugim jest katastrofalny nie
drażni jakże częste sformułowanie: >>Jak się dowiadujemy<<; potem, bez jakiegokol tylko dla wydawców, ale również dla społeczeństwa. Niezależne dziennikarstwo
wiek źródła, pada mniej czy bardziej sensacyjny news, niernający wiele wspólnego wysokiej jakości kosztuje a wszystko wskazuje na tO, że reklama już nie wystarczy

z rzeczywistością jako źródło jego finansowania. Czy nam się to podoba, czy nie, mówi autor, odbiorca
W tabeli 4.2 przedstawiamy w skrócie poziomy i stopnie komodyfikacji. musi zapłacić za nie bezpośrednio, czy to przy stoisku z gazetami, online przez mini
płatności, czy też w formie podatków. Pogląd ten zaczyna zdobywać poparcie nie —

Tabela 4.2. Poziomy i stopnie komodyf9kacji mediów tylko wśród wydawców, coraz powszechniej wprowadzających systemy płatności
(m.in., paywall), ale także wśród komentatorów, dochodzących do wniosku, że
Komodyflkacja pełna Komodyflkacja częściowa przyszłość dziennikarstwa zależy od znalezienia metody, dzięki której użytkownicy
będą mogli nie tylko wnosić własny wkład treściowy (w postaci user-generated
Poziom organizacji medialnej
Możliwość subsydiowania jednych, content), ale także płacić za potrzebne wszystkim twory pracy dziennikarskiej dostępne
(wydawnictwa książkowego, Całość produkcji podlega zasadzie
mniej komercyjnych, produktów
prasowego, wytwórni filmowej itd.) maksymalizacji zysku. w internecie za pomocą prostych form mikropłatności możliwych do wykorzysta
dochodami z innych.
jako całości,
nia bez potrzeby rejestrowania się, przekazywania wydawcy informacji o sobie itp.
Bardziej dochodowe treści (Phillips, 2012).
Całość zawartości służy uzyskaniu
Poziom produktu, np. gazety. „subsydiują” mniej dochodowe, W badaniu amerykańskim przeprowadzonym w 2010 r. 82% respondentów
maksymalnej sprzedaży.
ambitniejsze treści.
powiedziało, że zrezygnowałoby z korzystania z ulubionego internetowego serwisu
Poziom pojedynczej całości informacyjnego, gdyby wprowadzono opłaty z korzystanie z niego (PEl, 2010).
treściowej (artykuł, audycja, Stopień komodyfikacji zależy od polityki danej organizacji medialnej. Jednaki w Stanach Zjednoczonych, i gdzie indziej, wprowadzanie opłat (często w po
reportaż itp.).
stacipaywall) nabiera tempa. Do czerwca 2012 r. różne formy płatności wprowadziło
Poziom części materiału Każda strona tekstu czy jednostka Możliwe pełnienie innych funkcji 186 gazet amerykańskich obecnych w internecie. Przewidywano, że do końca roku
(szczególnie w internecie). treściowa w pełni skomodyflkowana. niż tylko maksymalizacja zysku. odsetek takich gazet wzrośnie do 20% ich ogólnej liczby (Myers, 2012). W Australii
wszystkie opiniotwórcze gazety pobierają opłaty za dostęp do ich wersji internetowej.
Źródło: opracowanie własne.
System paywall umożliwia użytkownikom jak w przypadku „The New York
-

Tej koncepcji komodyfikacji, zwłaszcza internetu, zdaje się zaprzeczać teza, że Times” i „The Economist” na przeczytanie bez opłaty kilku bądź kilkunastu tekstów

„informacja chce być bezpłatna” (Anderson, 2009). Odnosi się do tego również miesięcznie. Potem trzeba już płacić za dostęp do kolejnych. Najskuteczniejsze pay
Stephen Russ-Mohl (2009), stwierdzając, że w sytuacji, gdy zawartość internetu jest walie to takie, które nie odstraszają sporadycznych użytkowników wpadających
w dużej mierze dostępna bezpłatnie, należy raczej mówić o dekomodyfikacji, od z Google czy Facehooka (ci oglądają reklamy), ale odsiewają i „opodatkowują” tych,
towarowieniu sektora medialnego z punktu widzenia czytelnika, słuchacza czy którzy próbują regularnie czytać wydanie internetowe zamiast tradycyjnego papiero
widza. Zasada „wszystko za darmo” twierdzi autor, panuje nie tylko w bezpłatnej wego. Stosowane są też inne rozwiązania, jak np. łączony abonament jednocześnie
130 Media a demokracja w XX wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys roli mediów w demokracji 131

na wydanie papierowe i internetowe, jak w przypadku fińskiego dziennika „He[sjn-. styl: rosnąca personalizacja inforlrlac)i (koncentracja na osobowościach poli
gm Sainomat” Inni wydawcy oferują łączny abonament na druk, internet, telefonię tyków kosztem kwestii programowych); więcej miejsca dla prezentacji prywat
komórkową, tablet itp., w różnych wariantach (np. oferują wydanie gazetowe za nego życia osób puhlicznych a więc swoisty yoyeuryZm medialny i zmiana
darmo albo za część ceny, jeżeli jednocześnie płaci się za dostęp do wydania inter (bądź rozszerzenie) elementów opisu tego, co zdaniem mediów społeczeństwo
netowego). W efekcie powstają systemy przypominające telewizję kablową, oferującą powinno wiedzieć, aby ocenić zdolność danej osoby do pełnienia urzędu publicz
wiele różnych pakietów (Edmonds, 2011). Niekiedy stosuje się łączny abonament nego (w tym jej życie prywatne, problemy małżeńskie, przygody pozamałżeńskie,
na gazety internetowe różnych wydawców, co obok spółki GoPress w Belgii czy preferencje seksualne itp.). Do tego dochodzi: (1) wyrazistość i kontrowersyj
Press+ w USA wprowadziła np. słowacka firma Piano Media, działająca również ność formułowanych Ofl1 i sądów, często bez uzasadnienia; (2) skupienie
w Słowenii i Polsce, gdzie w 2012 r. zaczęla sprzedawać dostęp do wybranych sekcji uwagi na łatwych do przedstawienia często bulwersujących lub „z życia wzię
42 serwisów internetowych polskich gazet (26 dzienników i 11 magazynów) oraz tych” tematach i ich powierzchowne przedstawienie; (3) uproszczony język
stacji radiowych. Szacowano wtedy, że na zasadzie „freemium” polscy wydawcy przekazu oparty na kodzie ograniczonym i języku potocznym; (4) brak pogłę
prasowi wprowadzą opłaty za 10—15% materiałów. bionej analizy, prawdziwej publicznej debaty, możliwości zestawienia kilku
przejęzyczenia
sądów i ocen; (5) ludyczność przekazów (zabawne wydarzenia
3. Tabloidyzacja i błędy językowej „dowcipne” puenty i komentarze).

Komodyfikacja jest jedną z oczywistych przyczyn tabloidyzacji, którą Joel Wiener Kim
W odniesieniu przede wszystkim do informacji radiowej i telewizyjnej,
określa jako proces prowadzący do powstania gazet tworzących wszystkie wiado— Schroder (2004) wskazuje na dalsze objawy tabhoidyzacji. Po pierwsze jest to rosnący
mości i informacje zmyślą o ich „sprzedawalności” (saleability) (cyt. za Esser, 1999: udział „dziennikarstwa dnia powszedniego” zgodnie z którym w ocenie polityki przyj 1
292). Zbigniew Bauer (2009) traktuje oba pojęcia jako właściwie jednoznaczne, zwrócić
muje się perspektywę spojrzenia „zwyklych ludzi” Warto w tym kontekście
utożsamiając tabloidyzację z „dziennikarstwem zorientowanym na rynek” Ib1oi- myślenia
uwagę na „akulturację przekazu” w tabloidach, czyli wytwarzanie „systemu
dyzacja dotyka oczywiście wszystkich mediów. kolektywnegO wykorzystującego podziały na „my” (kolektyw odbiorców) i „oni”
Tak jak komodyfikacja, taki tabloidyzacja ma długą historię. Zanim jednak do businessu” itd.).
(„źhi rządzący” „skorumpowafli bogacze” „kapryśne gwiazdy show
tego dojdziemy, warto zdefiniować, co to pojęcie oznacza. co informa
Po drugie, jest to coraz większy populizm informacji politycznych przez
Tabloidyzacja obejmuje zakres, formy i styl zawartości prasy. Odwołując się do przepaść
cje przeciwstawiają „lud” „politykom” czy „systemowi” od których dzieli go
dorobku różnych autorów (Esser, 1999; Beck, 2004; Schroeder, 2004; Steciąg, 2009; polityków
braku zaufania. Odpowiada temu praktyka pokazywania urzędników i
Białek-Szwed, 2009; Dulna-Rak, Niepytalska, 2009; Nowak, 2009), możemy wskazać „emocjonaliZaCja” za
jako „darmozjadów, obiboków i złodziei” Kolejny objaw to
na następujące przejawy tabloidyzacji: wszystkim
wartości: ukazywanie świata jako rządzonego emocjami wspólnymi
• zakres: rosnąca trywializacja informacji. Mniej miejsca dla: powoduje
(1) informacji ludziom, niezależnie od ich statusu społecznego. Wreszcie, „tabloidyzacja”
„twardych” (hard news), dotyczących polityki i gospodarki, na rzecz „miękkich” prezentacji
coraz bardziej potoczny, codzienny i konwersacyjny styl języka oraz
debat.
(soJ news): sport, wyścigi konne, rozrywka, przestępczość, show biznes; rodzina informacji, a także nieformalny sposób przeprowadzania wywiadów oraz
królewska, itp.; (2) informacji w ogóle, a więcej dla materiałów rozrywkowych zjawisko w skali
Frank Esser (1999) proponuje rozpatrywać tabloidyzacię jako
i użytkowych; (3) wiadomości zagranicznych w porównaniu z krajowymi;
mikro (na szczeblu samych mediów i zmian w nich
zachodzącyc h) iw skali makro
• forma: krótka forma wypowiedzi (długość artykułu w prasie, czas analizę tego proceSU.
audycji ra (w skali procesów społecznych). Pozwała to na głębszą niż zwykle
diowej i programu telewizyjnego, wpis na stronie internetowej); mniej miejsca komodyfll(acja,
Rozpoczynając od skali mikro, trzeba wskazać, że podobnie jak
dla tekstu, więcej dla tytułów i ilustracji; dominacja komunikacji wizualnej szczebli organizacji
nad także tabloidyzacia może być rozpatrywana w odniesieniu do
komunikacją werbalną (co najmniej 60 : 40%, a coraz częściej 70 : 30% lub nawet

I
medialnej, na których występuje.
80 : 20%); stałe przyspieszenie tempa i efektów wizualnych, przejawiające wewnątgatu0wei, czyli zmia
się Można przede wszystkim mówić o tabloidyzaCji
w coraz krótszych „setkach” oraz w dynamicznej pracy kamery i szybkim montażu; gatunków dziennikarskich,
nie proporcji między treściami w obrębie poszczególnych
132 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys roli mediów w demokracji 133
N
np. wskutek przeniesienia akcentu w obrębie gatunków informacyjnych z inlormacji ogólnokrajowymi skiania niektóre z nich do sięgania po tabloidyzację, by przyciąg
„twardych” na „miękkie” nąć czytelników. Z kolei niemieckie gazety regionalne mają na swoim terenie
Inna postać zjawiska to tabloidyzacja międzygatunkowa (ewentualnie we znacznie mniejszą konkurencję, więc nie muszą posługiwać się tą metodą. Jest to
wnątrzmedialna), gdy następuje zmiana proporcji całej zawartości danego medium przykład zarządzania uwagą w ramach szerzej rozumianej gospodarki uwagi
np. na korzyść rozrywki kosztem informacji (por. Sparks, 2000). (attention economy; patrz np. Mierzejewska, Aluchna, 2007; Picard, 2004). W ramach
Można wreszcie mówić o tabloidyzacji sektorowej, gdy w obrębie jakiegoś rynku gospodarki niematerialnej rzadkim zasobem jest uwaga jednostki, jej zdolność
medialnego (prąsowego, telewizyjnego itp.) następuje zmiana proporcji między i skłonność zwrócenia i poświęcenia uwagi np. na konkretne medium i treści, które
mediami „poważnymi” a „tabloidowymi” oferuje. O tę uwagę walczą m.in. coraz liczniejsze media i oferty treściowe, szcze
Wszystkie trzy postaci tabloidyzacji mają oczywiście charakter stopniowalny. gólnie te, które zostały poddane procesowi daleko posuniętej komodyfikacji. Gdy
Co do skali makro, można tu wyróżnić trzy interpretacje przyczyn pojawienia okazuje się, że proces tabloidyzacji sprzyja uzyskiwaniu większego udziału w rynku,
się tabloidyzacji: kulturowe, rynkowe i w kategoriach szerzej rozumianej zmiany staje się on ważną bronią w tej walce.
społeczno-politycznej. Co zaś do perspektywy zmiany społeczno-politycznej, zdaniem Jacka Wasi
Jeżeli idzie o aspekt kulturowy, Adam Szynol (2009) dostrzega nieuchronność lewskiego (h.d.w.) „Gazety tahioidowe powstały w momencie, w którym miasta
tabloidyzacji, stwierdzając, nieco w duchu poglądów cytowanego wyżej Neila Post— napełniły się masami robotników. Ożywiła je ciekawość tych ludzi, zainteresowanie
mana, że „rozwój mediów zmierzający w stronę uatrakcyjnienia przekazu poprzez wiadomościami, którym od wieków nadstawiali ucha ludzie na wsi. Prasa ta stała

„I
epatowanie sensacją z jednej strony lub uczynieniem ich bardziej rozrywkowymi się zogromniałą pieśnią dziadowską Można by więc wiązać początki prasy tabloi
z drugiej są konsekwencją trendu ogólnokulturowego” To podejście wiąże jednak dowej ze zmianami społecznymi wynikającymi z industrializacji i urbanizacji. Tak
tabloidyzację z procesami teraźniejszości i przyszłości, gdy tymczasem ma ona długą w latach 30. XIX w. powstała w USA penny press, czyli tania prasa masowa, adreso
historię. Colin Sparks (2000) przypomina, że wszystkie, także „poważne” gazety wana do klasy robotniczej, prezentująca tematykę lekką i łatwą w odbiorze, którą
i czasopisma, zawsze zawierały w sobie także elementy tabloidowe i rozrywkowe. uznaje się za protoplastę dzisiejszego tabloidu (Rokosz, 2010).
Teraz mamy do czynienia po prostu z tabloidyzacją wewnątrzmedialną, czyli za Jeżeli natomiast idzie o czysty wymiar polityczny, szczególnie interesujący
kłóceniem dawnej równowagi czy też proporcji między treściami poważnymi wydaje się element „postrzeganej użyteczności empirycznej” (perceiyed existential
i tabloidowymi. ulitity) treści medialnych, na który zwraca uwagę Colin Sparks (2000). W studiach
Inni badacze przyjmują, i słusznie, długą perspektywę historyczną. Małgorzata nad tabloidyzacją i charakterystycznymi dla niej treściami, wypierającymi „twarde”
Dawidziak-Kładoczna (2009) dopatruje się pierwowzorów tabloidu w Polsce wręcz informacje o polityce, gospodarce, działalności władz itp., przyjmuje się milcząco
w pismach XVIII-wiecznych. Gwałtowny rozwój mass mediów dostarczył tylko założenie, że takle informacje są zarówno potrzebne i użyteczne z punktu widzenia
większych możliwości szybszego i szerszego przekazu i kształtowania podobnych odbiorców, a ci chcą z nich korzystać. Założenie to może jednak nie znajdować
treści, które stopniowo zdominowały charakter współczesnej kultury, eksponując potwierdzenia.
w niej to, co Stanisław Ossowski już wiele lat temu nazwał potrzebą wrażeń w sensie Z przeprowadzonej w rozdziale 2 i 3 analizy kryzysu demokracji wynika jasno
popularnym (patrz także Hajduk-Nijakowska, 2009). Zjawisko infotaimnent (infor obraz alienacji politycznej obywateli, ich poczucia braku wpływu na procesy demo
macji o cechach rozrywki) nie jest nowe (Brants, 1998), a zdaniem Ulricha Becka kratyczne oraz braku zaufania do polityków i instytucji demokratycznych. Odpowia
(2004) tabloidyzacja to bardziej zaawansowana forma infotainment, z uzupełnie dają temu przedstawione wyżej koncepcje „obywatela monitorującego” Michaela
niem w postaci wprowadzania treści rozrywkowych do telewizyjnych programów Schudsona oraz informacji prasowej, jako „alarmu przeciwwlamaniowego” Johna
informacyjnych. Zallera. Jeżeli choć w części trafnie prezentują one rzeczywistość, okaże się, że

I
Na aspekt rynkowy zwrócił już uwagę cytowany wyżej Bauer. Warunki rynkowe z punktu widzenia przeciętnego obywatela „postrzegana użyteczność empiryczna”
mają oczywiście silny wpływ na procesy zarówno komodyfikacji, jak i tabloidyzacji. informacji „twardych” jest niska, a zapotrzebowanie na nią może być niewielkie.
Oto np. Wielka Brytania ma więcej gazet ogólnokrajowych niż np. Niemcy, gdzie Itak, klasa średnia i „białe kołnierzyki” mają jak twierdzi Sparks (2000) równie

z kolei jest więcej gazet regionalnych. Konkurencja między brytyjskimi gazetami niewielki wpływ na bieg wydarzeń, jak ich robotniczy przodkowie. Ich wykształcenie
134 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli
r Kryzys roli mediów w demokracji 135
I

umożliwia im zrozumienie swojej społecznej i politycznej bezsilności. A przy tym o tyle wypadki i katastrofy były średnio prezentowane częściej niż newsy z kampanii
brak im świadomości klasowej i wynikającej stąd zdolności do samoorganizacji, CO samorządowej. W sumie, wśród typów newsów dominowały sojł news (patrz rys. 4.3).
mogłoby prowadzić do pojawienia się poważnej prasy politycznej artykułującej ich
poglądy i interesy. Z kolei Michael Waizer (cyt. za Leszczyński, 2012) wskazuje na Tabela 4.3. Infotainment, politainrneni oraz humon interest w programach informacyjnych
przykładzie amerykańskim, że „wielu ludzi biednych albo przerażonych swoją sytua lelewizji publicznej („Wiadomości”FyPl) i prywatnej („Fakty”TVN)
cją wypada z systemu politycznego, przestaje śledzić życie publiczne i głosować”
Tabloidyzacja może zatem być postrzegana także jako odpowiedź na procesy spo Udział Newsy w telewizji publicznej
Typ newsa Liczba
łeczne, wymagające innych proporcji treści w mediach niż dotychczas. Przekonamy Program procentowy i prywatnej średni udział
newsow —

się także, że ma ona swoich obrońców, wskazujących, że także treści tabioidowe (%) procentowy (%)
mogą na swój sposób wnosić wkład do działania sfery publicznej. „Wiadomoci” 420 — —

W polskich mediach i analizach ich zawartości nie brak dowodów na daleko Newsy ogółem
posunięty proces tahloidyzacji. „Fakty” 415 — —

Raport IMM Wizja światu. Emocje wyzwolone (Instytut Monitorowania Mediów, „Wiadomośd” 78 18,57
2011) stwierdza: „Ludzkie tragedie i human [interestJ stories stanowią duży udział lnfotainment — 24,22
w odsetku informacji, ich celem ma być zbliżenie wydania ku >>zwykłemu szaremu „Fakty” 124 29,87
człowiekowi<. (...) Soft news przeważają w układzie wydań programów informacyj „Wiadamości” 24 5,71
nych. Czy to kolejny krok w kierunku transformacji informacji w rozrywkę czy Politainment — —
8,99
zwykła zasada opłacalności/oglądalności? Tak może wyglądać groźba dalszego „Fakty” 51 12,28
spłycania zawartości merytorycznej programów informacyjnych: aby utrzymać
„Wiadomości 67 15,95 16,64
widza, a co za tym idzie słupki oglądalności i opłacalność całego przedsięwzięcia, Iluman interest
newsy muszą być coraz bardziej atrakcyjne, krótsze, prostsze i szybciej podawane „Fakty 72 17,34
(...). W programach ważna jest dramaturgia, łatwe do odczytania emocje. Czy będzie
my świadkami >>triumfu społeczeństwa spektaklu<< w programach informacyjnych?” Źródło: Nowak, 2009.
Tezy te znajdują potwierdzenie w analizach zawartości programu telewizyjnego.
Analiza 54 telewizyjnych programów informacyjnych „Wiadomości” oraz „Fakty”
z okresu: 24.07.2008— 20.10.2008 z punktu widzenia obecności w nich infotainment
(informacji prezentowanych w lekkiej, rozrywkowej formie) oraz politainment
(informacji konkretnie o polityce również podawanych w lekkiej, rozrywkowej formie)
dała rezultaty przedstawione w tabeli 4.3.
Tak więc, formy tabloidowe stanowiły niemal 50% zawartości obu programów
informacyjnych.
Potwierdza to raport IMM, zgodnie z którym w listopadzie 2010 r. w głównych
wydaniach sztandarowych programów informacyjnych „Panorama” (TyP2), „Wia
domości” (TyP1), „Fakty” (TVN) i „Wydarzenia” (Polsat) dominowała polityka softnews hardnews
(średnio 20% udziału zarówno czasowego, jaki tematycznego) oraz odbywające się • kontynuacja tematów breaking news
wtedy wybory samorządowe. Na trzecim miejscu wśród najbardziej popularnych Rysunek 4.3. Udział poszczególnego typu newsów w głównych programach
tematów prezentowanych w serwisach były wypadki i katastrofy O ile wybory samo informacyjnych telewizji polskich
rządowe miały drugi, co do wielkości udział, jeśli chodzi o czas emisji informacji, Źródło: Instytut Monitorowania Mediów, 2011.
136 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie flowych modeli Kryzys roli mediów w demokracji 137

W listopadzie 2010 r. mniej niż potowa (42%) informacji w analizowanych Jak pisze autorka, w okresie tym „Wiadonrnści” TVP przegoniły „Fakty” TyN
programach informacyjnych miała charakter przekazu neutralnie opisującego świat wliczbie informacji pełnych emocji, „pokazywanych w konwencji bajek” „Historie
i wydarzenia. Prawie drugie tyle newsów (36%) przekazywało informacje, które osobiste” zajęty w „Wiadomościach” więcej czasu w 2010 r. niż informacje polityczne.
mogły w umyśle odbiorcy kształtować wizję świata jako nieprzyjaznego, niebez Udział informacji społeczno-łzawych” wzrósł wciągu roku z 55% do 78%. Emocje
piecznego, wrogiego miejsca. Dla porównania, informacje pokazujące nasze oto stały się ważniejsze od informacji, a wydarzenia pokazywane są w konwencji nie
czenie w sposób pozytywny to tylko nieco ponad 15% ogółu; 6% udziału niiały pozostawiającej wątpliwości kto jest dobry (obywatel, dziennikarz), a kto zły (urzędnik).
informacje, które najłatwiej nazwać ciekawostkami, ale to wszystkie informacje, W obydwu dziennikach spadła liczba „twardych” informacji o legislacji, ekonomii,

które ukazywały nasz świat z perspektywy nieco śmiesznej i nie zawsze sensownej. stosunkach międzynarodowych. W „Faktach ten spadek jest w badanym okresie nie
Na pewien aspekt tabloidyzacji polskich mediów wskazał list otwarty z listopada znaczny, a w „Wiadomościach” aż o połowę. Zastępują je informacje tabloidowe: za
2010 r. opublikowany przez Obserwatorium Wolności Mediów w Polsce razem ze bawne, tragiczne, sensacyjne, spersonalizowane pod konflikt, wzbudzające dużo emocji.
Stowarzyszeniem Dziennikarzy Polskich Oddział Warszawski oraz organizacjami
— Informacje miękkie bawią, pisze autorka. Twarde dotyczą mechanizmów demo
Human Rights 1-louse Foundation i Articie 19. W liście tym wskazuje się, że zbyt kracji liberalnej. Pozwalają dokonywać racjonalnych wyborów, choćby w obszarze
duży wpływ na zawartość serwisów informacyjnych w polskich mediach ma wywie polityki. Redukują niepewność. Mają zatem wpływ na to, co nazywamy dobrem
rana na nie presja komercyjna. Skutkuje to m.in. publicznym.

zmniejszającą się ilością zagranicznych serwisów informacyjnych w polskich mediach


Kolejny efekt tahloidyzowania informacji to przedstawianie polityki jako kłótni
a nie jako publicznej debaty, w której strony prezentują swoje racje i próbują się zro

I
— sytuacją, która ma miejsce zarówno w publicznej, jak iw komercyjnej telewizji, radiu zumieć nawzajem, by znaleźć rozwiązania do zaakceptowania przez większość. Politycy
oraz w prasie. Naszym zdaniem taki stan rzeczy ma istotny wpływ na prawo do infor są w serwisach ze sobą konfrontowani, co daje obraz polityki jako pyskówki.
macji obywateli (...) polski odbiorca pozbawiony jest możliwości uzyskania informacji Gdyby chcieć na tej podstawie zrekonstruować medialny obraz rzeczywistości
o bieżących wydarzeniach na świecie oraz zrozumienia sytuacji na arenie międzyna politycznej, wskazuje Dorota Piontek (2011), okazałoby się, że polityka ma wymiar
rodowej (...). Odnosimy wrażenie, że polskie media wiele uwagi poświęcają personal osobisty i dotyczy jednostek oraz relacji między nimi, nie zaś problemów o charak
nym konfliktom politycznym oraz wydarzeniom o bieżącym, często sensacyjnym terze systemowym. Polityka rozgrywa się w zamkniętym kręgu osób, głównie w War
charakterze na rzecz rzetelnych relacji i analiz zagadnień o charakterze krajowym szawie, a obywatele uczestniczą w niej jedynie, jako sędziowie bądź zwolennicy.
i zagranicznym (Obserwatorium wolności mediów w Polsce, 2010). Politycy nie angażują się w dyskusje o złożonych problemach i nie wyjaśniają powo
dów podejmowania trudnych decyzji. W zamian za to kłócą się o sprawy; które mają
W kontekście naszych rozważań o roli mediów w demokracji, szczególnie niewielkie znaczenie dla codziennego życia Polaków.
istotnym aspektem tabloidyzacji jest fakt, że prowadzi ona do zawężenia i zmiany Cechy głównych dzienników telewizyjnych, wskazuje autorka, to: personalizacja;
kryteriów oceny, jaka wiedza o politykach i urzędnikach państwowych potrzebna akcent na konflikty osobiste; przewaga polityki krajowej; fragmentaryzacja;
jest obywatelom do oceny ich działalności. Pod wpływem procesu tabloidyzacji pokazywanie wydarzeń i problemów bez kontekstu; nadmierne dramatyzowanie
media rezygnują w dużej mierze z merytorycznej i dogłębnej analizy ich działalności zwykłych wydarzeń; analiza emocji raczej niż wydarzeń i rzeczywistych różnic
publicznej, a koncentrują się na nich jako osobach oraz na ich rodzinach, życiu między politykami.
prywatnym, domniemanych czy rzeczywistych sensacjach, skandalach czy ekscesach Wszystko to, możemy powtórzyć za Jackiem Żakowskim (2010), przyczynia się
z ich udziałem itp. do odracjonalizowania wyboru politycznego. Im hardziej polityk zamienia się w ce
Szczególnie bogatego materiału na ten temat na przykładzie telewizyjnych lebrytę i im większa część kampanii wyborczej rozgrywa się na parkietach, w redak
programów informacyjnych dostarczają badania Doroty Piontek (2010, 2011) na cjach tabloidów, w kuchniach, alkowach czy salonach kandydatów, tym bardziej
temat zawartości dzienników dwóch głównych nadawców telewizyjnych TVP — traci na znaczeniu sensowność programu politycznego: „Im więcej w kampanii jest
iTVN—w2009i2010r. o żonach i dzieciach, tym mniej jest o doradcach. Im więcej o grze w piłkę, tenisa

J
138 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys roli mediów w demokracji 139

czy salonowca, tym mniej o kompetencji i wiedzy kandydatów. Kryteria publicznego publicznych to jeden z czynników zapewniających Szwajcarom łatwiejszy i pełniejszy
wyboru przesuwają się zprograrnów i kompetencji ku sympatii i taniej popularności” dostęp do hard news.
W efekcie tahloidyzację można, zdaniem niektórych autorów, traktować nie Charakterystyczne dla wyników badań tego typu są efekty projektu badawczego
tylko jako zagrożenie dla demokracji, ale wręcz jako barierę dla jej skutecznego z 2007 r., w którym również skorelowano zawartość informacji medialnych i stan
funkcjonowania, gdyż pozbawia ona odbiorców mediów wiedzy potrzebnej im do wiedzy na tematy publiczne w społeczeństwie. Przeprowadzono analizę 2751 iii-
korzystania ze swoich praw obywatelskich. „hcbloidowe media służą swym odbior formacji telewizyjnych podanych przez główne stacje telewizyjne (w tym publiczne
com jako konsumentom, ale niewiele im dają jako obywatelom. tam, gdzie występują) w czterech krajach (USA: ABC i NBC News; Wielka Brytania:
Potwierdzają to liczne badania stanu wiedzy na tematy publiczne wśród oby BBC1 i ITV; l)ania: DR 1 i Ty2; Finlandia: YLE1 i MTy3) oraz 19641 informacji
wateli różnych krajów. W badaniach tych przyjmuje się często perspektywę systemu prasowych z gazet elitarnych i popularnych z tych krajów (USA: „The New York
medialnego i jego wpływu m.in. na stopień tabloidyzacji mediów. Jeżeli uwzględni Times”, „USA Today” i „Akron Beacon Journal”; Dania: „JyUands-Posten”, tabloid
się też element gustów i potrzeb odbiorców, kształtowanych m.in. przez warunki „Ekstra BJadet” gazeta bezpłatna „Nyhedsayisen” i dziennik regionalny „Jyskeyest
społeczne okazuje się, że np. w Niemczech ani dziennikarze, ani ich odbiorcy nie
— kysten”; Finlandia: „Helsingin Sanomat”, dziennik regionalny „Aamulehti”, tabloid
są tak zainteresowani treściami tabloidowyini, jak brytyjscy. (Esser, t999). Z kolei „Ilta-Sanomat”, gazeta bezpłatna „Metro”; Wielka Brytania: „Daily Telegraph”,
porównanie Wielkiej Brytanii i Finlandii z tego punktu widzenia wskazuje, że Fino „Daily Mail”, „Sun” i dziennik lokalny „Manchester Metro”).
wie są lepiej poinformowani o problemach objętych kategorią hard news (polityka, Tabela 4.4 ukazuje udział poszczególnych kategorii informacji wich zawartości.
gospodarka itp.) niż Brytyjczycy, a to dzięki temu, że lińska telewizja jest ściślej
regulowana z punktu widzenia służby publicznej i interesu publicznego i mniej Tabela 4.4. Udział poszczególnych kategorii informacji w zawartości telewizji i prasy (%)
poddana presji konkurencyjnej, a w lińskiej prasie panuje wyższa dziennikarska kultura
profesjonalna (Curran i in., 2009a). USA Wielka Brytania Finlandia Dania
Podobne badanie służyło porównaniu zawartości programu telewizyjnego i stanu
wiedzy na tematy publiczne w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Danii Telewizja
i Finlandii (Iyengar i in., 2010). Potwierdziło ono wyjściowe hipotez} że w systemach Hord 63 60 83 71
o najsilniejszej roli rynku w mediach (a więc o najwyższym stopniu tabloidyzacji)
Softnews 37 40 17 29
użytkownicy będą relatywnie najgorzej poinformowani w dziedzinie hard news,
a najlepiej w dziedzinie soft news; lepiej o wydarzeniach krajowych niż zagranicz Informacje krajowe 80 71 71 73
nych; oraz że czynnikiem najsilniej wpływającym na takie „luki wiedzy” będzie —

Informacje zagraniczne 20 29 29 27
oprócz cech samego systemu medialnego oraz innych czynników poziom moty
wacji użytkowników, jeżeli idzie o poszukiwanie takich informacji. Tam, gdzie Gazety
media publiczne nadają dużo programów informacyjnych (czyli w krajach euro
Hardnews 77 40 54 44,5
pejskich), widz łatwiej uzyska odpowiednie informacje, niż w telewizjach, gdzie
walka o udział w rynku nakazuje redukować takie treści (czyli w USA). Softnews 23 60 46 55,5
W podobny sposób porównano media i stan wiedzy w USA i Szwajcarii (Iyengar
Informacje krajowe 66 83 62 71
i in., 2009). Badacze stwierdzili „ogromne” różnice między stanem wiedzy Szwaj
carów i Amerykanów, przez co w niektórych dziedzinach hard news szwajcarscy Informacje zagraniczne 3 17 38 29
respondenci bez matury dysponowali większą wiedzą niż amerykańscy studenci.
I tym razem autorzy przypisują to m.in. faktowi, że szwajcarskie media nie zostały Źródło: Curran i in., 2009.

do końca opanowane przez dążenie do maksymalizacji zysków: silny nadawca pu Widać wyraźnie różnicę między USA i Europą, jeżeli idzie o zawartość dzien
bliczny i tradycja regularnego nadawania informacji i publicystyki przez nadawców ników telewizyjnych, natomiast prasa amerykańska zamieszcza więcej hard news
140 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys roli mediów w demokracji 141

i nie ustępuje zasadniczo, jeżeli idzie o informacje zagraniczne, nawet przewyższa


jąc prasę brytyjską, co można przypisać uwzględnieniu w próbie „Jhc New York
Times” Jednak gazety odgrywają mniejszą rolę jako źródło informacji dla przecięt
nego odbiorcy
Widać to wyraźnie w tabeli 4.5, zawierającej wyniki badania stanu wiedzy respon
dentów. Zwłaszcza w dziedzinie hard news i zagranicznymi sof news, Amerykanie Źródło: Curran lin., 2009.
zdecydowanie pozostają w tyle za Europejczykami.
Wyniki te mogą być traktowane jako potwierdzenie tezy, że media tabloidowe
Tabela 4.5. Procent poprawnych odpowiedzi respondentów na pytania niewiele dają swym odbiorcom jako obywatelom. Jest też jednak inny punkt widzenia
z poszczególnych dziedzin (%) na tę sprawę, przedstawiający tabloidy jako media oferujące „politykę dla począt
kujących” (w końcu w Polsce nawet „Fakt” publikuje komentarze polityczne znanych
USA Wielka Brytania Finlandia Dania Średnia autorów). Tezy, że so news może przyczyniać się do lepszego poznawania polityki,
Zagranicznehardnews
choć może nie w pogłębionym i trwałym sensie, broni Matthew Baum (2003).
40 59 62 67 58
Twierdzi się też, że tabloidy przeciwdziałają wykluczeniu szerokich mas społecznych
Krajowe hord news 57 67 78 78 70 zżycia publicznego i narzucaniu przez elitę całemu społeczeństwu swoich standardów
Zagraniczne softnews 54 79 70 68 68 oraz kryteriów. Poważna prasa umacnia dominację elity, jej kontrolę nad znacze
niami i interpretacją faktów; tabloidy docierają do odbiorców pozostających poza
Krajowe softnews 80 82 91 85 84 zasięgiem prasy elitarnej i pozwalają reszcie społeczeństwa tworzyć własne interpre
tacje i znaczenia. Natomiast krytyka tabloidów jest po prostu inną formą krytyki
Źródło: Curran in., 2009.
kultury popularnej, w imię gustów i interesów elity John Fiske nazwał dziennikarstwo
Z kolei tabela 4.6 przedstawia wyniki sprawdzenia znajomości konkretnych tabloidowe „wywrotowym” przedstawiającym inną wizję rzeczywistości niż oficjalna
nazw i nazwisk z dziedziny zagranicznych hard news, gdzie Amerykanie również (cyt. za Bek, 2004). Tym samym tabloidy włączają szerokie masy do dyskursu po
pozostają w tyle, z wyjątkiem jedynie rozpoznawania ówczesnego premiera Iraku litycznego, tyle że punktem wyjścia do niego są często inne wydarzenia, niż funk
(Maliki), który często pojawiał się w wiadomościach zamieszczanych w mediach cjonowanie formalnych instytucji demokratycznych. Jak wskazują Todd Graham
amerykańskich. i Auli Hajru (2011) na przykładzie dwóch programów „reaiity TV” („Big Brother” i „Wife
Swap”) rozpowszechnianych w internecie oraz wymiany opinii na ich temat na
Tabela 4.6. Procent poprawnych odpowiedzi na pytanie o znajomość zagranicznych forach internetowych, także treści rozrywkowe mogą skłaniać do spontanicznych
nazw i nazwisk (%) dyskusji na tematy polityczne, wynikających z codziennego doświadczenia i prze
żyć ludzi. W ten sposób to, co osobiste może też stać się polityczne; dostrzegamy,
USA Wielka Brytania Finlandia Dania gdzie obywatelstwo sprzęga się z formami życia codziennego i rodzi się poczucie
obywatelstwa. Analiza dyskursu politycznego (political talk) poza sferami życia,
Kyoto 37 60 84 81
gdzie jest on tradycyjnie tworzony, pozwala zrozumieć jak ludzie postrzegają
Taliban 58 75 76 68 związek między swym życiem codziennym a społeczeństwem (por. też Hajduk
Darfur 46 57 41
-Nijakowska, 2009).
68
Nie odmawiając pewnej racji tym poglądom, trzeba jednak zapytać na ile wier
SriLanka 24 61 46 42 nie media tabloidowe pokazują tę rzeczywistość. Interesującą analizę, na przykładzie
Maliki 30 21 13 20
zawartości „Faktu” I „Super Expressu” z lat 2008—2010, przedstawia Jacek Wasilewski.
Pisze on, że podobnie jak w pieśni dziadowskiej, podstawowym celem tabloidu jest
142 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie floWyCh modeli
I Kryzys roli mediów w demokracji 143

wytworzenie bądź wzmocnienie wśród odbiorców wspólnoty wartości, m.in. przez sposób odkuĆ. Grupa zawodowa, jaką są politycy czy urzędnicy, zarnienia się
wykazanie, że ich orbis interior jest dobry i bezpieczny, a orbis exterior zły i zdradliwy: w klasę społeczną.
MORALNOŚĆ (uczciwość) CYNIZM: Jeśli ktoś jest taki jak my, zwykli ludzie,

Jest to budowanie słuszności dla klasowego MY, bo misją gazet popularnych jest wy jest uczciwy. Jeśli się wywyższa w sferze materialnej, to nas poniża. Jak może
twarzanie słuszności po naszej stronie, To misja wspólnotowa (...) nawet jeśli informacja wywyższać się za nasze pieniądze, kiedy nam jest źle? Decyzja mająca ujemny
jest niedokładna, to przecież nie ma różnicy, czy ktoś zabił matkę czy babkę — istotne, wpływ na portfel zwykłego człowieka jest określana jako kradzież: „Posłowie
że taki (a nie ten konkretnie) człowiek jest zły. A my, którzy to potępiamy, na co dzień kradną nasze pieniądze”; „Zobacz, ile chce ukraść ci rząd”; „Zobacz, co ukradną
nie robimy tego, co ta bestia — a więc jesteśmy dobrzy. Gazeta jest ulicą, która się oburza, ci urzędasy”
że wśród nich mieszka,,zły”— a oburzenie to pozwala się od niego odciąć. Prawda racjo PORZĄDEK PUBLICZNY (poświęcenie) EGOIZM: Przekonanie, iż każdy
-

nalna nie ma tu nic do czynienia — liczy się prawda emocji (...) ponowne potwierdzenie człowiek ma przynajmniej dwie twarze: ta skrywana jest prawdziwa. My, zwykli
wyznawanych przez nas norm wymaga napiętnowania czarnej owcy; wymaga
zbie ludzie, nie mamy nic do ukrycia a władza ma. Dlatego oczywistością staje się

gowiska i ukamienowania (Wasilewski, b.d.w.).


prawda, że „Wielki świat to szambo”

Sposób przedstawiania świata i narracje tabloidowe opierają się na pewnej Aby pokazać dynamikę działania tych wymiarów, Wasilewski przedstawia je
stałej strukturze retorycznej, objawiającej się przeciwstawieniem postaciom z orbis w formie kwadratu semiotycznego Greimasa.
exterior tych, które są w obrębie orbis interior. Jest to więc relacja My ys Oni,
służąca
ukazaniu grupowej opresji i wyzyskowi grupowemu (w odróżnieniu od tragedii Demokracja
my7 oni
indywidualnych, typu morderstwo, pożar, oszustwo itp.). Podział My ys Oni biegnie, ys feudalizm
pisze Wasilewski, po liniach bogaci—biedni oraz wyzyskująca władza—zwykły czło
wiek w opresji. Zbiór ten można podzielić roboczo na dwie kategorie: ZWYKŁY POLITYK
CZŁOWIEK EGOISTA
• My cierpimy, a wy co?
• Tak się nie robi!

Następny stały element to budowa i podkreślanie „wspólnoty ofiar” Nie ma tu Porządek publiczny
Scena ys kulisy

I
ys prywatny
pojęcia reprezentacji i utożsamiania się z klasą polityczną. Prawdziwym reprezen
tantem zwykłych ludzi jest tabloid. Powstaje klasyczny trójkąt dramatyczny: zwykły
człowiek jest ofiarą, polityk bądź urzędnik jest prześladowcą, tabloid jest wybawi POLITYK
NIEUCZCIWY

cielem, który walczy o zwykłego człowieka i wyrywa go z urzędniczej paszczy, bądź W SŁUŻBIE
BOGACZ NARODU
płacze po nim rzewnie i pochyla się nad jego losem, tudzież oburza się z powodu
złamania norm etycznych. Moralność I
my ys cynizm —. nie oni
nie
Tabloidy opierają swój obraz rzeczywistości na wizji Normalnego Człowieka,
przeciwstawionego Im. Wizję tę można określić w kilku wymiarach: Rysunek 4.4. Wymiary tożsamości Normalnego Człowieka
• SCENA (jawność) KULISY: To, co intencjonalnie ukrywane, zatajane przed

Źródło: Wasilewski, b.d.w.


ludźmi, jest tym samym autentyczne i szczere, dlatego tabloidy mogą skupiając —

się przede wszystkim na takich faktach przekonywać odbiorcę, że jedynie one



Jeżeli wyniki tej analizy są reprezentatywne dla mediów o wysokim stopniu

I
mówią prawdę, wydobywając ją z ukrycia. tabloidyzacji, musimy dojść do wniosku, że nie tylko jak napisaliśmy wyżej -niewiele

• DEMOKRACJA (równość) FEUDALIZM: Wyśmiewanie „władzy” pokazuje, że


dają one odbiorcom jako obywatelom, ale wręcz osłabiają, a potencjalnie nawet
nie jest ona reprezentacją, ale właśnie władzą, na której trzeba się w karnawałowy niszczą ich poczucie obywatelskości i zainteresowanie uczestnictwem w procesie
1

144 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli Kryzys roli mediów w demokracji 145

demokratycznym. Media, a szczególnie telewizja, tworzą globalne społeczeństwo Wskażmy jedynie, że w wyniku analizy wielu różnych definicji i modeli komu
informacyjnej przez co stanowią potężny mechanizm demokratyzacji. Jednak nie— nikowania politycznego, sformułowano jego „syntentyczną definicję”: zgodnie
ustannie trywializują kwestie polityczne i sprowadzają je do wymiaru osobistego, z którą komunikowanie to „ma na celu publiczne PrzekazYwanie i wymianę komu
a tym samym przyczyniają się do zniszczenia dokładnie tej publicznej przestrzeni nikatów o polityce między aktorami politycznymi, tworzącymi politykę, I obywa
dialogu, którą same stworzyły. Na tym jednak, jak wynika z analizy Wasilewskiego, telami, których tworzenie polityki dotyczy, przy włączeniu na szeroką skalę mediów
rzecz się nie kończy. Media tabloidowe, a pod ich wpływem wiele mediów w ogóle, masowych, odpowiedzialnych za przedstawienie tej polityki” oraz, że jest to komu
zaostrzają wiele wymienionych w rozdziale 1 przejawów kryzysów demokracji (utrata nikowanie „dwukierunkowe i przebiega od aktorów [politycznych] do obywateli
poczucia sensu i celu procesu demokratycznego; utrata wiary w instytucje i proce i od obywateli do aktorów” (Dohek-Ostrowska, 2006: 155).
dury demokratyczne; erozja i zanik społecznej infrastruktury demokracji). Szerzą Przy takim rozumieniu komunikowania politycznego i roli mediów w nim, me
nieufny i wręcz wrogi stosunek do procesu demokratycznego i instytucji demokra diokracja ma szansę zaistnieć jedynie w pierwszym znaczeniu. Są też jednak kon
tycznych, niszcząco wpływając na wszystkie trzy wyróżnione wyżej sfery demokracji: cepcje komunikowania politycznego, w których rola mediów wykracza poza rolę
normatywną, instytucjonalną i behawioralną. przekaźri ika. I)ominique Wolton (1990: 12) definiuje komunikowanie polityczne,
jako „przestrzeń wymiany sprzecznych dyskursów między trzema grupami aktorów
uprawnionych do publicznego wypowiadania się na temat polityki, a mianowicie
4. Władza czwarta czy pierwsza? Mediokracja
politykami, dziennikarzami i opinią publiczną” (wyróżnienie K.J.). Dziennikarze
Tytułowe pytanie nie jest nowe (patrz choćby poświęcony tej właśnie sprawie numer — szerzej instytucje medialne mieliby więc być równorzędnymi partnerami poLi

pisma socjologicznego „Paliinpset” z 2010 r.), choć było najczęściej chwytem pubu tyków i opinii publicznej, jeżeli idzie o publiczne wypowiadanie się na temat polityki.
stycznym. Można jednak zaryzykować stwierdzenie, że tezę, iż media rzeczywiście Czy można to traktować jako uznanie roli dziennikarzy, bądź też raczej właścicieli
są, lub stają się, „pierwszą władzą trzeba dzisiaj rozumieć dosłownie. Czy mamy mediów, która mogłaby się przerodzić w mediokrację w drugim rozumieniu?
już zatem do czynienia z mediokracją (czy też telekracją)? Mediokrację uznaje się Na określenie relacji media—polityka często używa się pojęć „mediacja” i „me
m.in. za zjawisko „sprawowania rzędów poprzez media”, przez co następuje me diatyzacja Procesy te warto rozpatrywać w odniesieniu do typologii relacji mediów
diatyzacja polityki i procesu demokratycznego, często prowadząca do jego defor i polityki przedstawionej przez angielskiego politologa Johna Streeta (cyt. za Mach-
macji (Gackowski, 2009). W takim ujęciu można postrzegać media jako „podsystem nik, 2011):
systemu politycznego” a relacje między nimi jako „symbiozę” (Marzec, 2010). Nam ujęcie pluralistyczne, zgodnie z którym nie można mówić o zasadniczej trans
jednak chodzi o mediokrację rozumianą jako rządy samych mediów, zastępujących formacji komunikacji politycznej, a jedynie o pojawieniu się nowych kanałów
inne instytucje i procesy demokratyczne. komunikowania;
Nie ma wątpliwości, że „mediokracja” w tym pierwszym znaczeniu występuje strukturalizm, według którego zarówno media, jaki polityka są częścią szerszej
powszechnie. Poniżej postaramy się sprawdzić, czy nie powstaje już mediokracja w tym struktury: ekonomia polityczna wywiera wpływ zarówno na media, jaki na po
drugim znaczeniu. Niezależnie od tego, z naszego punktu widzenia istotne jest to, litykę. Pojmowany w taki sposób strukturalizm koncentruje się na mediach jako
że relacje między mediami a władzą i systemem demokratycznym w coraz większym swego rodzaju systemach, które wytwarzają symboliczne produkty i dystrybuują
stopniu przyczyniają się do tego, co w rozdziale 2 i 3 nazwaliśmy dekompozycją je najszybciej i najtaniej, i z największym możliwym zyskiem;
tradycyjnej infrastruktury i ram demokracji. • konstruktywizm, który zakłada, że świat polityki jest projektowany pod kątem
Relacje między mediami i polityką oraz rola mediów w komunikowaniu politycz jak najlepszego dopasowania do konwencji medium, gdzie przyszło mu egzysto
nym są przedmiotem rozległej literatury (szeroko omówionej np. w Dobek—Ostrowska, wać. Świat polityczny w tym ujęciu istnieje jako seria medialnych reprezentacji

I
2006; 2011), zajmującej się m.in. ustalaniem wzajemnych relacji i kierunków wielo i jest przez nie konstruowany;
stronnych oddziaływań między uczestnikami komunikowania politycznego, a więc • koncepcja kolonizacji, według której media nie tyle konstruują rzeczywistość
jednego z kluczowych procesów zachodzących w obrębie sfery publicznej. Nie ma polityczną, ile kolonizują ją poprzez wywieranie presji na świat polityki. Polityka
potrzeby dokonywać tu jeszcze jednego przeglądu tej problematyki. kieruje się swoją logiką, niezależnie od rzeczywistości kreowanej przez media.
146 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie
nowych modeI Kryzys roli mediów w demokracji 147

W tym świetle szczególnego znaczenia nabiera stwierdzenie Strómbcka, że


Jest jednak uzależniona od mediów, które ją relacjonują. Pogoń polityki za logiką
mediatyzacja wiąże się m.in. z uzyskiwaniem przez media niezależności od insty
mediów sprawia, że tę pierwszą w coraz to większym stopniu postrzega się
tucji politycznych, wyrażająca się ich zdolnością do samodzielnego wyboru tematów,
w kategoriach estetycznych i teat rai nych. Media „filtrują” wydarzenia polityczne:
informacji i sposobu ich interpretacji. To dlatego Strómbck (2008: 228) pisze, że
(1) z punktu widzenia tego, co jest wartościowe medialnie; oraz (2) stosując
mediatyzacja polityki to proces, który sprawia, że „nieważne staje się pytanie o nie
sposób prezentacji wyselekcjonowanych wydarzeń tak, by utrzymać wysoki
udział w rynku. zależność mediów od polityki i społeczeństwa. Teraz trzeba pytaćo niezależność
polityki i społeczeństwa od mediów” (wyróżnienie K.J.). Jeżeli pytanie to wydaje
Dodajmy, że przyjęcie koncepcji mediokracji jako „rządów mediów” nakazy się przesadne, to wspomnijmy tylko powszechnie zauważane zjawisko nie zwracania
uwagi przez media na nowe lub małe partie polityczne, co „muruje” scenę polityczną
wałoby uzupełnienie tej typologii o pojęcie „substytucji”, w której media i ich
zdominowaną przez istniejące duże partie i zapobiega, lub zdecydowanie utrudnia,
właściciele byliby samodzielnymi aktorami politycznymi, odgrywającymi role
przebicie się nowych sił politycznych do świadomości społecznej i zdobycie jakiej
i wykonującymi funkcje dotychczas realizowane przez tradycyjnych aktorów, w tym
głównie przez partie polityczne. Do tego wrócimy niżej. kolwiek szansyw wyborach (patrz np. Hockney, 2012).
W świetle tej typologii spójrzmy na mediację i mediatyzację. „Mediacja” to Niemcy wspierają jednak z budżetu federalnego partie, które jakkolwiek zaist
proces zapośredniczania polityki przez media: media występują w roli coraz ważniej -
niały czyli uzyskały choćby 0,5% w wyborach. Takie finansowanie daje im szansę

szego, a niekiedy wyłącznego, przekaźnika zarówno komunikowania politycznego, stabilizacji i rozbudowy programu oraz pozyskania do niego elektoratu na podob
jak i informacji o wydarzeniach politycznych. Jak wynika z koncepcji „konstruk nych zasadach, jak partie zasiedziałe.
tywizmu” i „ko1onizacji” na tym jednak sprawa się nie kończy: polityka musi do Dodajmy tutaj, że w świetle analizy systemów medialnych Daniela Hailma
stosować się do wymogów mediów (Napieralski, 2010). Peter Dahlgreri (2010) i Paola Manciniego (2004; patrz także Strómbck, Luengo, 2008), większe perspek
stwierdza wręcz, że polityki nie należy już postrzegać jako elementu rzeczywistości tywy wywalczenia sobie takiej niezależności (nie tyle od polityki, ile od polityków
istniejącej poza mediami, którą dziennikarze następnie „sprawozdają” czy opisują. i instytucji politycznych jako takich) mogą mieć media w systemach liberalnych niż
Zaprzecza zatem tezie zgodnej z koncepcją „kolonizacji” że polityka jest odrębna w systemach spolaryzowanego pluralizmu (z ich ścisłymi więziami między mediami
od mediów: przeciwnie, w coraz większym stopniu przybiera ona postać wydarzeń a klasą polityczną) czy demokratycznego korporacjonizmu (gdzie silny korpora
medialnych, planowanych i przeprowadzanych dla mediów i przy ich współpracy. cjonizm społeczny znajduje odzwierciedlenie w mediach, np. dba się o pluralistyczną
Często zdarzają się też działania polityczne realizowane przez same media, co tym reprezentację polityczną we władzach mediów publicznych). Niemniej, ogólna
bardziej potwierdza tezę o ich nierozerwalnej więzi z polityką. ewolucja wszystkich systemów medialnych w stronę modelu liberalnego może temu
I to jest już objaw mediatyzacji. Jak pisze Jesper Strómbck, „mediatyzacja sprzyjać także w tych pozostałych systemach.
polityki” to proces, w trakcie którego: (1) głównym źródłem informacji stają się dla Mediokracja rozumiana jako rządy mediów może teoretycznie mieć miejsce,
ludzi media (zamiast bezpośredniej komunikacji interpersonalnej); (2) zawartość gdy media te stają się samodzielnymi podmiotami politycznymi, zdolnymi zastąpić
mediów określa logika medialna (zamiast dyktowania jej przez polityków); (3) me inne podmioty w procesie demokratycznym a zatem, gdy zachodzi polityzacja

dia stają się niezależne od instytucji politycznych; a (4) podmioty polityczne rządzą mediów i wspomniane wyżej zjawisko substytucji. Termin „polityzacja” bywa uży
się w swojej działalności logiką medialną, zamiast polityczną (Strómhick, 2008). wany zarniermie z terminem „upotitycznienie”. O ile jednak przez upolitycznienie
Autor definiuje „logikę medialną” jako dominację w procesach społecznych przyjęło się rozumieć podporządkowanie organizacji medialnej jakiejś sile politycznej
kryteriów doboru informacji, struktur narracyjnych i środków formalnych stoso (Marzec, 2010, wyróżnia „pięć poziomów upartyjnienia mediów masowych”) iwy-
wanych przez media, by przyciągnąć uwagę i uzyskać sukces rynkowy; w tym uprosz korzystanie jej do celów politycznych tej siły (przykładu dostarcza rola mediów
czenie, polaryzacja, intensyfikacja, personalizacja, wizualizacja i stereotypizacja, hiszpańskich w czasie wyborów w 2008 r.; patrz Sampedro, Prez, 2008), to przez
a także traktowanie polityki jako „wyścigu” (horse race), w którym bardziej liczy się „polityzację” będziemy tu rozumieć dążenie takiej organizacji do odgrywania roli
wynik i technika jego osiągania, niż racje społeczne i programowe przyświecające politycznej z własnej inicjatywy, mocą decyzji jej właścicieli i zespołów redakcyjnych.
poszczególnym partiom i kandydatom.

.1
148 Media a demokracja w XXI wieku. Poszukiwanie nowych modeli

Tony Blair (2007; 2012), były premier Wielkiej Brytanii, stwierdził, że ponad
połowa gazet brytyjskich, nie tylko tabloidów, wykorzystywana jest przez ich właś
cicieli czy redaktorów naczelnych jako „narzędzie sprawowania władzy politycznej”
i promowania pewnych poglądów politycznych, co powoduje m.in. zatarcie granicy ROZDZIAŁ 5
między informacją a komentarzem. W efekcie, stwierdził, zamiast gazet (newspapers)
otrzymujemy prezentację poglądów dziennikarza, czy redakcji (yiewspapers). Demokratyzacja mediów
Tenże Tony Blair stwierdził podczas przesłuchań sędziego Leyesona: „Polityk,
który zadrze z odłamem mediów, lub jest obiektem ich wrogości, jest zagrożony po
lityczną śmiercią lub kalectwem” a także, że „Bardzo trudno jest przyjąć politykę,
która może spotkać się z kampanią wrogości w mediach”
Z kolei jego konserwatywny poprzednik, John Major, powiedział: „Murdoch
oczekiwał zmiany naszej polityki względem Unii Europejskiej i powiedział, że inaczej
jego gazety nie poprą Partii Konserwatywnej w czasie wyborów w 1997 r.” Konserwa
tyści polityki nie zmienili, gazety Murdocha poparły Partię Pracy, i ta wygrała wybory.
Dobrze znanego przykładu tego zjawiska dostarczają właśnie gazety i telewizje Dokonamy tu skrótowego przeglądu podejmowanych od dziesięcioleci prób demo
należące do Ruperta Murdocha, który w różnych krajach posługiwał się nimi, by kratyzacji mediów (głównie tradycyjnych). Nim do tego dojdziemy zauważmy, że
wspierać siły polityczne sprzyjające jego interesom (w samej Wielkiej Brytanii w wielu aspektach odbijają się w nich echem wcześniejsze próby z XIX w. i począt
przerzucił poparcie z konserwatystów na Partię Pracy, wspierając jej zwycięstwo wy ków XX w. stworzenia koncepcji prasy i mediów w ogóle, które służyłyby odbiorcom
borcze w 1997 r.), a w Stanach Zjednoczonych konsekwentnie popiera Republikanów i demokracji lepiej niż media poddane procesom komodyflkacji.
oraz wojnę w Iraku i Afganistanie (Thussu, 2006). Dowiedzieliśmy się już tutaj, że media i komunikacja społeczna są, zdaniem
Media Murdocha, w tym zwłaszcza amerykański kanał informacyjny Fox News, niektórych, zbyt ważne, by pozostawić je czy to biznesowi, czy też profesjonalistom.
przyczyniają się zresztą do rozpowszechnienia zjawiska znanego jako „foksyfikacja Poszukiwacze owych nowych koncepcji zdecydowanie opowiadali się za pierwszym
informacji” (thefoxflcation of news), polegającego na jasnym deklarowaniu przez poglądem a częściowo także za drugim. Jak pisze Slayko Splichal (2008), przeciw
dziennikarza czy dane medium jego stanowiska politycznego i wykorzystywaniu stawiali się oni utożsamieniu wolności prasy z systemem własności prywatnej tejże
zawartości medium do promowania tego stanowiska (The Foxcation of news, 2011; prasy, gdyż w takich warunkach trudno jest dziennikarzom służyć interesowi pu
patrz także Dobek-Ostrowska, 2011). Otwarte postępowanie tego typu jest nowym blicznemu. Gdy obywatele nie mają dostępu do mediów i nie mogą na owe media
zjawiskiem przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych, gdzie przez długi czas wpływać, sfera publiczna traci swój podstawowy walor publicznego charakteru
głoszono zasadę obiektywizmu dziennikarskiego, i jest właśnie symptomem poli (publicness). Za typowe dla tego podejścia Splichal uznaje poglądy Karola Marksa
tyzacji mediów. Narastająca polaryzacja polityczna społeczeństwa amerykańskiego (który napisał w 1842 r., że główny element wolności prasy jest taki, że nie musi
skłania media do porzucenia roli bezstronnego obserwatora i realizowania funkcji ona być biznesem), Carla Biichera i Ferdynanda Tónniesa.
„orędownika/adwokata” (czyli „pitbulla”) i to tym bardziej, że z powodu owej pola Biicher uznawał komercjalizację, demagogię i monopolizację za główne przy
ryzacji odbiorcy mediów coraz bardziej koncentrują się tylko na tych mediach, które czyny psucia prasy. Szukał on rozwiązania w ograniczeniach i kontroli nad reklamą
wyrażają podzielane przez nich poglądy (Iyengar, Hahn, 2009). Można to więc oraz w regulacji prawnej chroniącej zdolność prasy do służenia interesowi publicz
traktować jako swoisty objaw „paralelizmu politycznego” mediów, jak to nazywają nemu. Uważał, że każda miejscowość czy jednostka administracyjna licząca więcej

I
Flallin i Mancini (2004). niż 2500 mieszkańców powinna wydawać bezpłatną gazetę, a reklama powinna być
dozwolona jedynie w określonych gazetach regionalnych i ogólnokrajowych, przy
czym dla obniżenia kosztów zawartość redakcyjna powinna być tworzona wjednej
redakcji centralnej i dostarczana do tych gazet.

You might also like