Professional Documents
Culture Documents
Opowiadanie Na Święta
Opowiadanie Na Święta
Był piękny lipcowy poranek. Tego dnia wstałem wcześniej niż zawsze. Z tego
powodu, że musiałem pójść do babci na drugi koniec miasta. Po zrobieniu
swoich wszystkich porannych czynności postanowiłem opuścić swoje
mieszkanie. Schodziłem spokojnie klatką schodową, aż tu nagle….
Dzień się kończył. Na koniec chłopcy powiedzieli mi, abym mówił na nich
Rudy, Alek i Zośka. Byłem bardzo zadowolony z tego dnia. Uważam, że to był
bardzo udany dzień. Poznałem wartości jakie są najważniejsze w człowieku,
oraz zjadłem lody. Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się poznać moich
nowych kolegów.