You are on page 1of 20

Piotr Oczko

Uniwersytet Jagielloński

Cnotliwa holenderska Zuzanna. Z dziejów motywu


w dawnej kulturze niderlandzkiej

Kraj Biblii
W proklamowanej w 1588 roku Republice Siedmiu Zjednoczonych
Prowincji Niderlandzkich dominującym (choć nie państwowym) wyznaniem
stał się ewangelicyzm reformowany. Konsekwencją tego faktu była nieomal
powszechna „biblicyzacja” holenderskiego społeczeństwa, a skala i zasięg tego
zjawiska nie miały precedensu w Europie. Przemożny wpływ Pisma na ży­
cie mieszkańców Republiki uwidocznił się na wielu płaszczyznach, z których
przywołam tylko kilka.
Istotnym czynnikiem kształtującym rodzącą się wówczas tożsamość naro­
dową było postrzeganie kraju jako Nowego Izraela1. Analogia starotestamen-
towa była dla siedemnastowiecznych Holendrów niezwykle kuszącą propozy­
cją, przyznawała im bowiem status narodu wybranego, nowych dzieci Izraela
(Nederkinderen Israels) cieszących się szczególnym poparciem Boga i za jego
pomocą oswobodzonych z hiszpańskiego jarzma. Swych wrogów Holendrzy
porównywali do Egipcjan, Filistynów, Sodomitów czy Amalekitów, którzy za­
służyli na zagładę, a o zajmowanych przez siebie ziemiach (choćby tworzonych
zamorskich koloniach) myśleli jako o swoim „Kanaanie”. Czystość wyznania
reformowanego umacniały zaś opowieści o biblijnych bałwochwalstwach, fał­
szywych bożkach i złotych cielcach, reinterpretowanych oczywiście jako kato­
lickie figury i obrazy, co legitymizowało akty ikonoklazmu. Ówczesna percepcja
starotestamentowej, żydowskiej przeszłości pozwoliła również na wykształcenie
się poczucia odrębności i własnej tożsamości narodowej wśród mieszkańców
Republiki Zjednoczonych Prowincji oraz funkcjonowała jako fundament mo­
ralności publicznej. Pamiętano bowiem, że Żydzi po utracie suwerenności zo­
stali wygnani ze swego kraju, co miało mobilizować społeczeństwo, aby nie ule­
gło złudnemu samozadowoleniu i wytrwale podążało właściwie obraną drogą
w myśl reformowanych doktryn i nakazów.
Ideologia Nowego Izraela podlegała licznym interpretacjom. Wojna z Hi­
szpanią postrzegana była w kategoriach walki wybranego przez Boga narodu,

1 Por. A. Ziemba, Nowe dzieci Izraela. Stary Testament w kulturze holenderskiej XVII wieku,
Warszawa 2000, passim; P. Oczko, W najdroższej Holandyjej... Szkice o siedemnastowiecznym
dramacie i kulturze niderlandzkiej, Kraków 2009, s. 135-163.
568 Piotr Oczko

występującego pod wodzą holenderskiego „Mojżesza”, „Gedeona” czy „Dawida”


przeciw habsburskim tyranom. Wedle starotestamentowych wzorców starano
się także określić polityczny model Republiki i pożądany etos jej przywódców.
Mieli być oni walecznymi żołnierzami - jak Dawid, Jozue lub Gedeon, albo po­
kojowymi prawodawcami - niczym Salomon.
Mit Nowego Izraela szybko stał się jedną z podstaw kształtującej się na­
rodowej tożsamości i etosu, znakiem nowego patriotyzmu i silnym czynni­
kiem jednoczącym zróżnicowane pod wieloma względami społeczeństwo,

nie wykorzystywano jego potencjał do pokazania bieżącej sytuacji politycznej -


przykładami tragedie biblijne Abrahama de Koninga (np. Simsons treurspel,
Tragedia Samsona, 1618; Esther, Estera, 1618), a zwłaszcza Joosta van den
Vondla (np. Hierusalem Verwoest, Jerozolima zniszczona, 1620; Pascha ofte de
Verlossinghe der kindren Israels uit Egypten, Pascha, czyli wyzwolenie dzieci
Izraela z Egiptu, 1611).
Niezwykle ważnym wydarzeniem było również powstanie nowego prze­
kładu Biblii na język niderlandzki, którego pomysł narodził się na Synodzie
w Dordrechcie (1618-1619). Podjęto wówczas decyzję o przetłumaczeniu
wszystkich ksiąg Pisma (oczywiście zgodnie z wykładnią teologii reformo­
wanej) z hebrajskiego, aramejskiego (z tekstem masoreckim jako podstawą)
i greki, a do Stanów Generalnych zwrócono się o sfinansowanie całego przed­
sięwzięcia. Dlatego przekład, który ostatecznie ukazał się w 1637 roku, no­
sił nazwę Statenvertaling (Przekład Stanów) lub Statenbijbel (Biblia Stanów).
W wydaniu tym zamieszczone zostały również księgi lub ich fragmenty
uznawane przez ewangelików reformowanych za niekanoniczne (np. Judyty,
Tobiasza, Barucha i Daniela), umieszczono je jednak przezornie na końcu,
wydrukowano inną czcionką i zaopatrzono we wstępy zawierające przestro­
gi dla czytelników. Statenbijbel była ogromnym projektem, nie tylko filolo­
gicznym i teologicznym, ale także politycznym. Przekład nosił też znamiona
swoistej inżynierii społecznej, miał bowiem na celu zbudowanie narodowej
i państwowej wspólnoty rozumianej jako zbiorowość ludzi posługujących
się tym samym językiem. Ponieważ tekst tłumaczenia był konsultowany
z przedstawicielami wszystkich prowincji Republiki, opierał się on więc na
wielu dialektach (w tym także na dialektach licznych emigrantów przybyłych
z Niderlandów Południowych). W rezultacie Biblia Stanów stworzyła solidne
podstawy do powstania na Północy ponadregionalnego, standardowego języ­
ka niderlandzkiego, a co za tym idzie - kultury. Dzięki Biblii Stanów w prote­
stanckich domach Republiki znajomość Pisma stała się powszechna - pod ko­
niec siedemnastego wieku egzemplarz księgi znajdował się w prawie każdym,
Cnotliwa holenderska Zuzanna. Z dziejów motywu w dawnej kulturze niderlandzkiej 569

nawet ubogim wiejskim domu i przy posiłkach odczytywano z niego kolejne


fragmenty2.
Proces „biblicyzacji” rzeczywistości dotyczył także codziennej ikonosfe-
ry, nieustannego wykorzystywania staro- i nowotestamentowych motywów
w holenderskich domach. Nie tylko same narracje biblijne przybierały „ho­
lenderski kształt” (np. na obrazach zmartwychwstały Jezus pojawiał się przed
uczniami na plaży Morza Północnego, a Abraham i Lot rozstawali się w typo­
wo holenderskim pejzażu), ale i wyposażenie domostw konsekwentnie nawią­
zywało do Biblii jako nieustannego źródła inspiracji3. Tapiserie, meble, przy-
bory toaletowe, naczynia i sztućce czy fajansowe płytki pokrywające ściany
i paleniska dekorowano motywami zaczerpniętymi z Pisma (il. 1-2). Nierzadko
przedstawienia te pełniły funkcję dydaktyczną i symboliczną - zdobiący szafę
na bieliznę pościelową biblijny Józef odrzucający zaloty żony Putyfara pod­
kreślał świętość małżeńskiego łoża, a wyobrażenie jedzącego ze świniami Syna
Marnotrawnego na kuflu do piwa przestrzegało przed nieroztropnym naduży­
waniem trunków.

Biblijne bohaterki - kobiece wzorce


Pod koniec XV w wieku Niderlandach pojawiły się utwory dydaktyczne,
w których historie biblijnych bohaterek służyły jako przykłady do naśladowa­
nia i źródła refleksji4. Publikacje te nierzadko były skierowane bezpośrednio
do czytelniczek z wyższych warstw mieszczańskich, co nie powinno dziwić,
biorąc pod uwagę wysoki stopień alfabetyzacji mieszkanek Krajów Nizin.
Były to zwykle przekłady lub adaptacje dzieł łacińskich bądź francuskich. Już
w roku 1475 przetłumaczono Livre de la Cité des Dames (Księga o mieście ko­
biet), słynne dzieło Christine de Pisan z 1405 roku (jako De stede der vrauwen) -
swoisty „poczet” wybitnych kobiet w dziejach świata, oczywiście z dużym
udziałem postaci biblijnych. W 1514 roku ukazał się traktat dydaktyczny Den
triumphe ende ‘t palleersel van de vrouwen (Triumf kobiet), będący przekła­
dem Le triumphe des dames Obviera de la Marche (ok. 1493), zaś w 1554 roku

2 Por. C.C. de Bruin, De Statenbijbel en zijn voorgangers. Nederlandse bijbelvertalingen vanaf


de Reformatie tot 1637, bewerkt door F.G.M. Broeyer, Haarlem-Brussel 1993.
3 Thuis in de Bijbel, red. Anne Jaap van den Berg et al., Zwolle 2014, passim-, De bijbel in huis.
Bijbelse verbalen op huisraad in de zeventiende en achttiende eeuw, red. H.L.M. Defoer, et al.,
Utrecht-Zwolle 1991, passim; Het Oude Testament in de Schilderkunst van de Gouden Eeuw, red.
Christian Tümpel, Zwolle-Amsterdam-Jeruzalem 1991, passim.
4 Omawiając motyw Zuzanny w piśmiennictwie niderlandzkim, opieram się częściowo na
Y. Bleyerveld, Chaste, obedient and devout: biblical women as patterns offemale virtue in Neth­
erlandish and German graphic art, ca. 1500-1750, „Simiolus. Netherlands Quarterly for the His­
tory of Art”, Vol. 28, No. 4 (2000/2001), s. 219-250, a przede wszystkim na swych własnych
badaniach.
570 Piotr Oczko

II. 1. Srebrna skrzyneczka posażna zdobiona wyobrażeniem Zuzanny i starców, Reyndert Bel,
1667. © Rijksmuseum, Amsterdam

niderlandzki przekład De institutionefeminae Christianae Juana Luisa Vivesa.


W 1515 roku wyszło w Brukseli Den spieghel der deucht (Zwierciadło cno­
ty), tłumaczenie Livre pour l’enseignement de ses filles Geoffrey’a IV de la Tour
Landry z 1371 roku. Wymienić warto także De vidua Christiana (O wdowie
chrześcijańskiej, 1529) Erazma z Rotterdamu, którego niderlandzkie tłuma­
czenie pt. De kersten weduwe sporządzono dopiero w roku 1607.
We wszystkich tych utworach bohaterki biblijne pełniły rolę kluczową.
Ze Starego Testamentu najczęściej przywoływano Sarę, Rebekę, Rachelę, Rut,
Noemi, Abigail, Judytę, Deborę, Esterę i Zuzannę, zaś z Nowego Marię, pro­
rokinię Annę czy gospodarną Martę. Rzadziej powoływano się na Jael, Leię,
Mikal, wdowę z Sarepty, matkę Machabeuszy, kobietę kananejską i Marię
Cnotliwa holenderska Zuzanna. Z dziejów motywu w dawnej kulturze niderlandzkiej 571

II. 2. Ludowa szafa z Assendelft zdobiona scenami z Księgi Estery, XVIII w. © Rijksmuseum Het
Catharijneconvent, Utrecht

z Magdali. W oparciu o Pismo tworzono więc parenetyczny, silnie zakorzenio­


ny w systemie wartości patriarchalnych model kobiecości, którego wyznacz­
nikami były czystość, wierność małżeńska, posłuszeństwo (Bogu i mężowi),
skromność, pokora, stałość, umiarkowanie, pobożność, pilność, pracowitość
i roztropność. Nie brakło również odniesień do biblijnych antywzorców - Ewy,
żony Putyfara, Batszeby czy Herodiady. Jak pisał Karel van Mander:
572 Piotr Oczko

Van de oude heylighe Vrouwen,


Wilt u met Dina niet betrouwen,
Maer u aenschouwen, hebt op Sara,
Voight Susanna en Maria5.

Ze świętych niewiast żyjących dawniej


Diny przykładu nie bierz snadnie,
Zaufaj za to kornie Sarze,
Drogę Zuzanna i Maria wskaże.

W Republice Zjednoczonych Prowincji w biblijnych postaciach kobie­


cych dostrzeżono także spory potencjał ideologiczny i polityczny. Zwłaszcza
historia Estery dawała dobrą okazję do pokazania analogii pomiędzy występ­
nym Hamanem, doradcą Aswerusa nienawidzącym przebywających w niewo­
li babilońskiej Żydów, a księciem Alvą, tłumiącym niderlandzkie powstanie
z ramienia habsburskich monarchów. Postać Mardocheusza ukazywano zaś
w dramatach tak, aby jak najbardziej przypominał on „niewinnego patriotę” -
Wilhelma Orańskiego. Temat Estery pojawiał się w licznych sztukach z tego
czasu, na przykład w Esther (Estera, 1618) Abrahama de Koninga, Haman.
Treurspel (Haman. Tragedia, 1630) Jacobusa Reviusa, Esther ofte ‘t beeid der
ghehoorsaamheid (Estera, czyli wizerunek posłuszeństwa, 1638) Nicolaasa
Fonteyna czy Hesters oft Verlossing der Jooden (Estera, czyli wyzwolenie Żydów,
1659) Johannesa Serwoutera. W utworach tych Estera jawiła się również jako
bohaterska holenderska huisvrouw - pani domu, a Jerozolima przywodziła na
myśl współczesny Amsterdam bądź Lejdę. Biblijne analogie pomagały także
w tworzeniu mitologii narodowej. Kenau Simonsdochter Hasselaer, cór­
ka burmistrza Haarlemu, która podczas oblężenia rodzinnego miasta przez
Hiszpanów (1572-1573) utworzyła oddział kobiecy i zasłynęła z dzielności na
polu walki, zwana była „holenderską Judytą”6.

Zuzanna w piśmiennictwie niderlandzkim


W porównaniu z opowieściami o Sarze, Esterze czy Judycie, historia
Zuzanny nie doczekała się wielu wzmianek i opracowań w piśmiennic­
twie niderlandzkim, choć pod względem fabularnym stanowiła ona nie­
omal doskonałe exemplum kobiecej moralności: czystości, pobożności oraz
wierności. Pokazywała także, że cnota zostaje zawsze nagrodzona, a wystę­
5 Cyt. za: K. van Mander, De gulden harpe, inhoudende al de liedekens, die voor desen by K. V.M.
gemaeckt, ende in verscheyden Boecxkens uyt-ghegaen zijn, Haarlem 1672, s. 648. Wszystkie prze­
kłady niderlandzkich tekstów zamieszczone w tym artykule są mojego autorstwa (P.O.).
6 Por. E. Kloek, Kenau. De heldhaftige zakenvrouw uit Haarlem (1526-1588), Hilversum
2001, passim.
Cnotliwa holenderska Zuzanna. Z dziejów motywu w dawnej kulturze niderlandzkiej 573

pek ukarany. Jak zauważył Wacław Wałecki, pisząc o europejskiej recepcji


motywu:

Sam temat był traktowany w bardzo różny sposób i na różnych płaszczyznach.


Różne więc były jego ujęcia pod względem gatunków literackich, na różne też
problemy zwracano przede wszystkim uwagę. Jedne opracowania zajmowały się
szczególnie Zuzanną jako główną bohaterką historii i sprawami etycznymi z tym
zagadnieniem związanymi (wersje włoskie), inne widziały tu przede wszystkim
historię starców (prace niemieckie), jeszcze inne Daniela czy sam problem kon­
fliktu; nie brak wreszcie i takich ujęć, które włączane były po prostu do zbiorów
jako ilustracje odpowiednich przepisów prawa7.

Autorzy niderlandzcy XVI i XVII wieku skupiali się jednak na samej


Zuzannie i jej przeżyciach oraz na moralnej wymowie opowieści, postaci
Daniela oraz lubieżnych starców pełniły zaś funkcję poboczną i służebną. Nie
natrafiłem też na jakiekolwiek nawiązania do Księgi Daniela w dawnym pi­
śmiennictwie jurystycznym. W literaturze niderlandzkiej widoczne jest z kolei
to, co Wacław Wałecki na gruncie staropolskim określił jako „oddalanie się” od
biblijnego portretu bohaterki na rzecz tworzenia na jego kanwie ówczesnego
parenetycznego wzorca kobiecości, a co za tym idzie, wyraźne zeświecczenie
motywu, dopowiadanie treści nieobecnych w Biblii oraz fikcyjne rekonstru­
owanie i presuponowanie stanu ducha i rozterek Zuzanny8.
W 1582 roku wyszła Een Comedia ofte Speel Van Susanna, Die Eerbaer
ende kuysche Vrouwe. Tot een Exempel ende Voerbeelt alien Vrouwen, Hoe
sie haer Eerbaerlick ende Godsdienstichlick sullen holden, in die Vreese Godts,
Ende haer Huysghesinne in alle Eerbaerheyt en Duechden regieren en leeren
(Komedia o Zuzannie, kobiecie cnotliwej i czystej. Jako przykład i wzór do
naśladowania dla wszystkich kobiet, jak się cnotliwie i pobożnie prowadzić
mają bogobojnie, i jak nauczać swe rodziny cnoty i stosowności). Był to wolny
przekład niemieckiego dramatu pióra Paula Rebhuna wydanego w Zwickau
z 1536 roku (pt. Ein Geystlich spiel von der Gottfürchtigen und keuschen Frawen
Susannen, gantz lustig und fruchtbarlich zu lesen)9. W anonimowym, rymo­
wanym tomie relacjonującym opowieści ze Starego i Nowego Testamentu
(Sommighe Nieuwe schriftuerlijcke Liedekens, ghemaeckt uyt den ouden ende

7 W. Wałecki, Zuzanna, [w:] Lektury polonistyczne. Jan Kochanowski, red. A. Gorzkowski,


Kraków 2001, s. 282.
8 Ibidem, s. 295,302,304-305.
9 Por. J.A. Worp, Een comedia ofte speel van Susanna (1582), „Tijdschrift voor Nederlandse
Taal- en Letterkunde” 20 (1901), s. 29-32; R. Pilger, Die Dramatisierungen der Susanna im 16.
Jahrhundert. Beitrag zur Entwickelungsgeschichte des deutschen Drama, „Zeitschrift für Deutsche
Philologie”, herausgegeben von Dr. Ernst Hopfner und Dr. Julius Zacher, XI, 1880, s. 129-217.
574 Piotr Oczko

nieuwen Testamente10) z 1593 roku zawarto proste, nieporadne wręcz, liczące


110 wersów wierszowane streszczenie historii z Księgi Daniela. W zbiorze
Karela van Mandera pt. De gulden harpe, inhoudende al de liedekens (Złota
harfa, zawierająca wszystkie piosnki, 1597) znalazła się krótka Een Liedt van
Susanna (Pieśń o Zuzannie), w której nacisk został położony na kwestię czy­
stości i zawierzenia Bogu we wszystkich nieszczęściach. Zuzanna była rów­
nież wzmiankowana sporadycznie jako odpowiednik Liwiuszowej Lukrecji,
a najczęściej wymieniana jednym tchem w licznych utworach dydaktycznych
i pobożnych pieśniach razem z innymi postaciami biblijnymi:

Wert Susanna reyne Vrauwe,


Van twee oncuyssche seer benijt,
By haer man hielt haer getrauwe,
Waechde haer lijf vroom ende stij f11.

Na Zuzannę, żonę czystą,


Nastawali dwaj w sprośności,
Lecz mężowi była wierna,
W pobożności i stałości.

W jarmarcznym, ilustrowanym drzeworytami śpiewniku Bybelsche hi­


storie liedekens (Pieśni o historiach biblijnych) z 1655 roku znalazła się także
Een Histori-Liedt van de Godtvruchtige Susanna (Opowieść o losach pobożnej
Zuzanny) rozpoczynająca się tak:

Gy mans en vrouwen wilt doch gedachtig wesen


Datier in Babylon is geschiet,
Al van Susanna schoon, seer reijn en uytgelesen,
Hoe dat sy gekomen is in swaer verdriet12.

Panowie, Panie dobrze zaważcie,


Opowieść z babilońskiej ziemie,

10 Sommighe nieuwe schriftuerlijcke liedekens, ghemaeckt uyt den ouden ende nieuwen
testamente, Haarlem 1593, s. 5-8.
11 F. vander Straten de Jongere, Sommighe Nieuwe schriftuerelicke Liedekens, Leyden 1599,
k. B2v. Por. teznp. ‘t GheestelijckBloem-hofken, Haarlem 1637, s. 693; J. Jansz. Deutel, ‘tKleyn
Hoorns-liet-boeck, inhoudende eenige psalmen Davids, lof-sanghen, en geestelijcke liedekens,
Hoorn 1644, s. 208; G. Bolognino, Den Gheestelycken leeuwercker vol godtvruchtighe liedekens
ende leyssenen, Antwerpen 1645, s. 333; J. van Born, Geestelickvreugde-beeckje. Toe-ge-eygent
aen de Hollantsejeughd, Amsterdam 1645, s. 50; J.H. Pos, Middelieër liedboek, Haarlem 1651,
s. 211; J. Vinck, Nieuw liedt-boecxken, genaemt jeughts-vermaeck, Alkmaar 1662, s. 6.
12 Een Histori-Liedt van de Godtvruchtige Susanna, [w:] Bybelsche historie liedekens. Lof-
sangen ende Gebeden Des Ouden en Nieuwen Testaments, Bergen op Zoom 1655, s. 100-101.
Cnotliwa holenderska Zuzanna. Z dziejów motywu w dawnej kulturze niderlandzkiej 575

Zuzannie, pięknej, świetnej, zacnej


W straszne popadło się cierpienie.

Niewykluczone, że jest to jedna z wersji pobożnej, ludowej pieśni


o Zuzannie, która musiała być powszechnie znana, skoro w wielu siedem­
nastowiecznych śpiewnikach pojawia się często adnotacja „Na de wijse van
Susanna” - śpiewaj na melodię Zuzanny.
W literaturze niderlandzkiej brakło jednak samodzielnych, autonomicz­
nych opracowań opowieści o wiernej żonie Joakima, choć autorzy często wy­
bierali na bohaterki swych tragedii i poematów wspomnianą już Esterę, Judytę
bądź Sarę13. W utworach dydaktycznych i śpiewnikach dominują krótkie, kil-
kuwersowe wzmianki14, a teksty dłuższe w najlepszym razie przypominają pod
względem zdawkowości fabuły (by użyć tu wielce nieadekwatnego porówna­
nia) Zuzanny Jana Kochanowskiego i Wespazjana Kochowskiego czy wiersz X
z pierwszego Setnika rymów duchownych Sebastiana Grabowieckiego15. Mimo
bezprecedensowej wręcz „biblicyzacji” holenderskiej kultury XVII wieku,
opowieść z Księgi Daniela nie doczekała się więc szczególnej uwagi poetów
i dramaturgów, choć w niedalekich Niemczech stanowiła ona istotny punkt
odniesienia dla twórców protestanckich16.
Do wyjątków należą dwa wiersze z 1634 roku, pióra czołowego siedem­
nastowiecznego holenderskiego moralisty Jacoba Catsa. Mają one za temat
supozycje przeżyć bohaterki, których nie opisuje Księga Daniela. Chodzi
o Klaegh-liet van Susanna, ais sy van de boeven beschuldight wert van overspel
(Żale Zuzanny oskarżonej przez kłamców o cudzołóstwo) oraz o Danck-liedt
van Susanna, na hare verlossinge (Pieśń dziękczynna Zuzanny po jej uwolnie­
niu), która zaczyna się od słów:

Op, op! mijn ziel, danckt uwen Godt,


Die ons ais nu bevrijdt
Van schand en schamper spot,
De loose boeven tôt een spijt [...]17.

13 Na postaci Sary skupia się choćby dwujęzyczne dzieło G. Meuriera, La guirlande des ieu-
nes filles. Den crans derjonghe dochters, Antwerpen 1564.
14 Por. W. Wałecki, Zuzanna, op. cit., s. 283.
15 Por. W. Wałecki, Motyw Zuzanny i starców w literaturze staropolskiej (szkic zagadnienia),
„Rocznik Komisji Historycznoliterackiej”, t. 10 (1972), s. 27-49; idem, Zuzanna, op. cit., s. 279-
305; J. Ziomek, O „Zuzannie” Jana Kochanowskiego, [w:] Ze studiów nad literaturą polską, Wro­
cław 1957, Studia Staropolskie, t. 5, s. 115-139; K. Kupisz, Dwie „Zuzanny” - wokół poematu
biblijnego, „Prace Polonistyczne” 43 (1987), s. 5-38.
16 Por. D.W. Clanton, Thegood, the bold, and the beautiful: the story of Susanna and its Re­
naissance interprétations, New York 2006, passim.
17 Cyt. za: J. Cats, Alle de werken, ed. J. van Vloten, deel I, Zwolle 1862, s. 623.
576 Piotr Oczko

Och, dusza ma dziękuje Bogu,


Który uwalnia, jak mnie teraz,
Od wstydu, kpiny i pogardy,
Sprawia, że kłamcom żal doskwiera [...].

Historią Zuzanny nie interesowali się z pewnością autorzy dramatów szkol­


nych, wystawianych w kolegiach jezuickich w Niderlandach Południowych.
Z zachowanych repertuarów wynika, że sztuki na ten temat pokazano tyl­
ko dwa razy, dopiero w wieku XVIII. Miało to miejsce w Brugii (1732) oraz
w Gandawie (1762)18.

Zuzanna w ikonografii niderlandzkiej


W znacznie większym stopniu motyw Zuzanny zaistniał w sztukach
pięknych. Jej historia inspirowała na przykład wielu malarzy holenderskich
i flamandzkich. Najbardziej znane obrazy19 wyszły spod pędzla Hendrika de
Clercka, Cornelisa Corneliszoona van Haarlem, Hansa Vredemana de Vriesa,
Gerbranda van den Eeckhouta, Hendricka Goltziusa, Salomona de Braya,
Pietera Lastmana, Goverta Flincka, Jana van Necka, Salomona Konincka,
Jacoba van Loo i Petera Paula Rubensa, a przede wszystkim Rembrandta, któ­
ry ten temat podjął przynajmniej dwukrotnie (Zuzanna i starcy, 1636, zbiory
Mauritshuis w Hadze - ił. 3; Zuzanna i starcy, 1647, zbiory Gemäldegalerie
w Berlinie)20. Problematyczna pod względem określenia postaci jest Kąpiąca
się dziewczyna Rembrandta (1654, National Gallery w Londynie), mogąca
przedstawiać - w myśl sprzecznych interpretacji - Zuzannę, Batszebę, boginię
Dianę, Kaliope lub po prostu kochankę i służącą artysty Hendrickje Stoffels21.
Zuzanna pojawiała się niezwykle często na niderlandzkich rycinach, za­
równo w cyklach graficznych poświęconych bohaterkom i opowieściom biblij-

18 L. van den Boogerd, Het Jezuitendrama in de Nederlanden, Groningen 1961, s. 241,266.


19 Por. E.J. Sluijter, Rembrandt and the Female Nude, Amsterdam 2007, s. 113-141 (tam re­
produkowane i omówione najważniejsze dzieła malarskie i graficzne). Por. X. van Eck, Rem­
brandt, het geloof en de bijbelse iconografie, [w:] Rembrandt in perspectief. De verändernde vi-
sie op de meester en zijn werk, red. J. Rutgers, M. Rijnders, Zwolle 2014, s. 195-214 (zwłaszcza
podrozdział Bijbelse erotiek?, s. 211-215); M. Bal, The Elders and Susanna, „Biblical Interpreta­
tion” 1,1 (1993), s. 1-19.
20 W. van Bode, Pieter Lastmans Gemälde der Susanna mit den Alten und seine Beziehungen
zu den Darstellungen des gleichen Motivs von Rembrandt, „Amtliche Berichte aus den Königli­
chen Kunstsammlungen” 30, 3 (1908), s. 1-5; H. Kaufimann, Rembrandts Berliner Susanna,
„Jahrbuch der Preuszischen Kunstsammlungen”, 45 (1924), s. 72-80; K.J. Hellerstedt, Dropping
the Other Shoe: Rembrandt’s “Susanna“ in the Mauritshuis, „Notes in the History of Art”, Vol. 2,
No. 4 (1983), s. 17-20.
21 Por. J. Leja, Rembrandt’s “Woman Bathing in a Stream“, „Simiolus” Vol. 24, No. 4 (1996),
s. 320-327.
Cnotliwa holenderska Zuzanna. Z dziejów motywu w dawnej kulturze niderlandzkiej 577

II. 3. Rembrandt Harmenszoon van Rijn, Zuzanna i starcy, 1636. Mauritshuis, Haga.
Fot. domena publiczna

nym, jak i w niezależnych pracach22. Około 1560 roku Philips Galie sporzą­
dził (według projektu Maartena van Heemskercka) zestaw 8 rycin przedsta­
wiających kobiety ze Starego i Nowego Testamentu - wzorce moralne, wśród
których znalazła się uosabiająca czystość Zuzanna (ii. 4). Ok 1590 roku ten
22 Por. np. W.C. Poortman, Bijbel enprent, delen 1-2, s-Gravenhage 1983-1986; Y. Bleyerveld,
op. cit., s. 229-250.
578 Piotr Oczko

U. 4. Philips Galie, Zuzanna, rycina z cyklu przedstawiającego osiem bohaterek biblijnych wg


rysunku Maartena van Heemskercka, ok. 1560. © British Museum, Londyn

sam rytownik wydał także dwie podobne serie, liczące razem 35 portretów
biblijnych kobiet, tym razem według rysunków Maartena de Vosa - żonę
Joakima uwzględniono w cyklu leones illustriumfeminarum Veteris Testamenti
(Wizerunki słynnych kobiet ze Starego Testamentu). Ponadto zarówno Van
Heemskerck (ok 1563), jak i De Vos (ok 1574) wykonali projekty dla cyklów
6 rycin poświęconych wyłącznie historii Zuzanny. Maarten van Heemskerck
opowiedział ją za pomocą 6 ilustracji przedstawiających kolejno scenę podglą­
dania, Zuzannę przed sądem, interwencję Daniela, sąd nad starcami, ukaranie
oszczerców oraz modlitwę dziękczynną bohaterki (il. 5-10). Serie te były nie­
ustannie wznawiane przez cały wiek XVII.
Pojedyncze, autonomiczne (czyli nienależące do serii ikonograficznych)
przedstawienia bohaterki w grafice można liczyć w tysiącach, co pokazała bar­
dzo pobieżna kwerenda w holenderskich gabinetach rycin oraz przejrzenie
liczącego 72 tomy korpusu Hollsteina23. Ponieważ ich omówienie wymaga­

23 Hollstein’s Dutch & Flemish Etchings, Engravings and Woodcuts ca. 1450-1700, L 1-72,
różne miejsca wydania i redaktorzy, 1949-2010.
Cnotliwa holenderska Zuzanna. Z dziejów motywu w dawnej kulturze niderlandzkiej 579

łoby osobnej monografii i szczegółowych badań dotyczących pierwowzorów,


ikonograficznych zapożyczeń oraz związków intertekstualnych, wspomnę
jedynie, że motyw Zuzanny zainteresował np. Lucasa van Leyden (ił. 11),
Hendricka Goltziusa czy Abrahama i Nicolaasa de Bruynów (ii. 12).
Odrębne zjawisko stanowiły ilustrowane Biblie (prentbijbels), niezwy­
kle popularne w Niderlandach, zwłaszcza zaś na Północy, które występowały
w bardzo wielu wariantach24. Zamieszczone w nich ryciny towarzyszyły prze­
kładowi pełnego, oryginalnego tekstu biblijnego lub tylko jego zdawkowemu
zrelacjonowaniu (nierzadko wierszem); często jednak prentbijbels składa­
ły się wyłącznie z ilustracji - w takim wypadku obraz zastępował słowo. Do
najważniejszych przykładów zaliczyć można Thesaurus sacrum historiarum
Veteris Testamenti... (Skarbiec świętych historii ze Starego Testamentu..., 1585)
Gerarda de Jodego, Icones Biblicae (Obrazy biblijne, 1648) CornelisaDanckertsa,
Historiae Sacrae Veteris et Novi Testamenti... (Historie święte Starego i Nowego
Testamentu..., 1650) Nicolaesa Visschera, Toneel ofte Vertooch der Bybelsche
Historien (Teatr albo historii biblijnych przedstawienie, 1659) Pietera Schuta
czy De Schriftuurlijke Geschiedenissen en Gelijkenissen van Jan Luiken (Biblijne
historie i podobieństwa Jana Luikena, 1712). W publikacjach tego typu historii
Zuzanny poświęcano najczęściej jedną, góra dwie ryciny (il. 13).
Biblie ilustrowane były również wzornikami dla rzemieślników i artystów
opracowujących tematy zaczerpnięte z Pisma. Wywarły one ogromny wpływ na
zdobnictwo fajansowych fliz ściennych dekorowanych rozmaitymi motywami.
Do jednych z najciekawszych typów takich płytek należą bowiem bijbeltegels,
czyli te przedstawiające sceny biblijne. Na przestrzeni wieków namalowa­
no na nich nieomal cały Stary i Nowy Testament oraz zilustrowano prawie
każdy ważniejszy ustęp Pisma (do tej pory zarejestrowano ok. 600 różnych
motywów w licznych wariantach, udokumentowanych ok. 10 tysiącami przy­
kładów)25. Flizy te należały do najdroższych w ofercie - tworzył je tylko tzw.
eerste schilder, pierwszy malarz w warsztacie ceramicznym. Wymagały one
sporego kunsztu w malowaniu pejzaży, postaci, budowli, roślin i zwierząt.
Nabywano je zwykle po to, by w ten sposób pokreślić swój status materialny
i społeczny oraz przydać domostwom splendoru. Zdobiono nimi kominki

24 Por. A.J. van den Berg, B. Thijs, Uitgelezen. Bijbels en prentbijbels uit de vroegmoderne tijd,
Heerenveen 2010, passim.
25 Na ten temat por. P. Oczko, The Scripture on Tiles: Dutch Tiles as an Example of the Biblical
Culture of Everyday in the Republic, „Werkwinkel. Journal of Low Countries and South African
Studies. Tijdschrift voor Nederlandse en Zuid-Afrikaanse Studies. Tydskrif vir Nederlandse en
Suid-Afrikaanse Studies”, 10 (2) (2015), s. 67-88, artykuł dostępny na: http://www.degruyter.
com/view/j/werk.2015.10.issue-2/werk-2015-0012/werk-2015-0012.xml?format=INT (dostęp
28.12.2016).
11. 5. Zuzanna podgląda­
na przez starców, rycina
wg rysunku Maartena van
Heemskercka dla warsztatu
Hieronymusa Cocka, 1563.
© British Museum, Londyn

II. 6. Zuzanna przed sądem,


rycina wg rysunku Maartena
van Heemskercka dla warsztatu
Hieronymusa Cocka, 1563.
© British Museum, Londyn

II. 7. Interwencja Daniela,


rycina wg rysunku Maartena
van Heemskercka dla warsztatu
Hieronymusa Cocka, 1563.
r DVCITVR AD SVPLICIVM, SED A DANIELE PVER.O REVOCATVR KG- © British Museum, Londyn
II. 8. Sąd nad lubieżnymi starca­
mi, rycina wg rysunku Maartena
van Heemskercka dla warsztatu
Hieronymusa Cocka, 1563. ©
British Museum, Londyn

II. 9. Ukaranie starców, ryci­


na wg rysunku Maartena van
Heemskercka dla warsztatu
Hieronymusa Cocka, 1563. ©
British Museum, Londyn

II. 10. Zuzanna i jej rodzina dzię­


kują Bogu, rycina wg rysunku
Maartena van Heemskercka
dla warsztatu Hieronymusa
Cocka, 1563. © British Museum,
Londyn
582 Piotr Oczko

II. 11. Lucas van Leyden, Zuzanna i Starcy, II. 12. Nicolaas de Bruyn, Zuzanna i starcy,
ok. 1508. © Rijksprentenkabinet, Rijksmu­ 1656. © Rijksprentenkabinet, Rijksmuseum,
seum, Amsterdam Amsterdam

w reprezentacyjnych pomieszczeniach. Historia Zuzanny na holenderskich fli­


zach biblijnych doczekała się kilkudziesięciu różnych opracowań26 (ii. 14-19).

Podsumowanie
Stosunkowo znikomą obecność motywu cnotliwej Zuzanny w piśmien­
nictwie Republiki (oczywiście „znikomą” tylko i wyłącznie w porównaniu z in­
nymi postaciami starotestamentowymi oraz biorąc pod uwagę fakt, że Pismo
stanowiło dla holenderskich autorów protestanckich najważniejszy punkt
odniesienia) można - moim zdaniem - wyjaśnić za pomocą trzech czynni­
ków. Po pierwsze, motyw ten nie posiadał istotnego potencjału politycznego
i w związku z tym nie wpisywał się w topikę nowego holenderskiego państwa
i narodu - w odróżnieniu od biblijnych narracji dotyczących Judyty czy Estery.
Po drugie, historia Zuzanny i podglądających ją starców posiadała ewidentny
pierwiastek erotyczny, widoczny zwłaszcza w sztukach pięknych, co osłabiało
protestancką w duchu, dydaktyczną wymowę opowieści zawartej w Księdze
Daniela. Trzeba przy tym pamiętać, że Zuzanna, ze względu na pewne po­
dobieństwa fabularne (kąpiel, podglądanie), mogła się również kojarzyć od-
26Por. J. Pluis, Bijbeltegels. Bijbelse voorstellingen op Nederlandse wandtegels van de 17e tot de
20e eeuw. Bibelfliesen. Biblische Darstellungen auf niederländischen Wandfliesen vom 17. bis zum
20. Jahrhundert, Münster 1994, s. 392-398.
Cnotliwa holenderska Zuzanna. Z dziejów motywu w dawnej kulturze niderlandzkiej 583

VERITAS PREMITUR, NON OPPRIMITUR.


11.13. Zuzanna i starcy, rycina z Biblii ilustrowanej Historiae Sacrae Veteris et Novi Testamenti...
Nicolaesa Yisschera, Amsterdam, 1650. Zbiory prywatne. Fot. Jan Pluis

biorcom z Batszebą, uznawaną w ówczesnej moralistyce i homiletyce za po­


stać zdecydowanie negatywną - uwodzicielkę króla Dawida. Dan W. Clanton
w monografii pt. The Good, the Bold, and the Beautiful: the Story ofSusanna
and its Renaissance Interprétations (Dobra, śmiała i piękna. Historia Zuzanny
i jej renesansowe interpretacje) zauważył zresztą, że do ok. 1650 roku ów sek­
sualny wątek wysuwał się przeważnie na plan pierwszy, zwłaszcza w ikonogra­
fii, w której Zuzanna była jedynie pretekstem dla tworzenia kobiecych aktów27.
Dla porównania warto przywołać tu dwa dzieła włoskie. Na obrazie
Tintoretta Zuzanna i starcy (ok. 1555, Kunsthistoriches Musem, Wiedeń) bo­
haterka przedstawiona została nieomal jako zadowolona z siebie ekshibicjo-
nistka, z rozwartymi udami, patrząca w zachwycie w lustro i niezwracająca
uwagi na mężczyzn czających się za szpalerem różanych krzewów. Z kolei
Artemisia Gentileschi w tej samej scenie zobaczyła jej dramatyczny wymiar:
27 D.W. Clanton, op. cit., passim.
II. 14. Zuzanna i starcy, fliza malowana ko­ II. 15. Zuzanna i starcy, fliza malowana ko­
baltem, Utrecht, ok. 1700. Zbiory autora baltem, mai. Cornelis Boumeester, Rotter­
dam, ok. 1720. Fot. Jan Pluis

II. 16. Zuzanna i starcy, fliza malowana II. 17. Zuzanna i starcy, fliza malowana
manganem, mal. Dirk Danser, Harlingen, kobaltem, mai. Jan Eelkes, Harlingen, ok.
ok. 1730. Fot. Jan Pluis 1780. Fot. Jan Pluis

II. 18. Interwencja Daniela w sprawie Zu­ II. 19. Ukaranie starców, fliza malowana ko­
zanny, fliza malowana manganem wg ry­ baltem, Rotterdam, ok. 1720. Zbiory autora
ciny Pietera Schuta z Biblii ilustrowanej
Toneel ofte Vertooch..., Utrecht, ok. 1810.
Fot. Jan Pluis
Cnotliwa holenderska Zuzanna. Z dziejów motywu w dawnej kulturze niderlandzkiej 585

11. 20. Zuzanna i starcy, druk jarmarczny amsterdamskiej oficyny De Erven de Weduwe van
Egmont, II. pol. XVIII w. Fot. Jan Pluis

upokorzona, molestowana, przerażona i bezbronna Zuzanna została wysta­


wiona na gwałt męskiego wzroku (ok. 1610, zbiory Schloss Weifienstein).
W feministycznej historii sztuki oba te dzieła są ze sobą często zestawiane
jako przykłady dwóch odmiennych rodzajów spojrzeń, wyrazy patriarchałne-
go i kobiecego ego epoki28. W holenderskiej ikonografii XVII wieku nie było
jednak miejsca na takie niuanse. Na wspomnianych wyżej obrazach i rycinach
Zuzanna skromnie przykrywa rękami piersi, naciąga na siebie szaty, kuli się, by
pokazać jak najmniej swego ciała; a jeśli już pojawia się jej pełny akt, to zdaje
się zupełnie nieobecna i zdystansowana, a jej wzrok rozmija się ze spojrzenia­
mi lubieżnych starców... oraz widzów.
Po trzecie, Księga Daniela miała w ewangelicko-reformowanym kano­
nie biblijnym status apokryfu, w związku z tym jej recepcja była ograniczona,
28 Por. A Feminist Companion to Esther, Judith and Susanna, ed. A. Brenner, Sheffield 1995, pas­
sim; W. Chadwick, Kobiety, sztuka i społeczeństwo, tłum. E. Homowska, Poznań 2015, s. 111-119.
586 Piotr Oczko

czego przykładem wspominana edycja Statenbijbel. Nie bez powodu Jan


Eelkes, działający we fryzyjskim Harlingen słynny malarz ceramiki, ok. 1780
roku intuicyjnie - i oczywiście błędnie - założył, że musi istnieć jakaś staro-
testamentowa „Księga Zuzanny” - podobnie jak Księga Judyty czy Estery (ii.
17). Najwyraźniej nigdy nie zetknął się on z Księgą Daniela i znał ją jedynie
pośrednio.
Nie sposób oprzeć się też wrażeniu, że w Republice od około połowy XVII
wieku historia Zuzanny, ze względu na apokryficzny status, zaczęła odrywać
się od biblijnego kontekstu, a sama jej bohaterka stała się kimś na kształt hero­
iny z jarmarcznego romansu, przedstawianej na drukach nabywanych za kilka
miedziaków (il. 20) i opiewanej w ludowych pieśniach.

***

13 września 2000 roku pewien student polonistyki podczas swego eg­


zaminu magisterskiego został spytany przez Recenzenta o elementy epickie
w Zuzannie Kochanowskiego i, zaskoczony, nie był w stanie powiedzieć ani
jednego słowa. Panie Profesorze, Wspaniały Wydawco, Drogi Wacławie -
przyjmij proszę powyższy tekst, którym ów student chce odkupić swą dawną
winę.

You might also like