Pieśń gdy kładzie się wianki w cztery rogi budowanego domu
po to ciu wianeczku, pod tatusia nogi dajcie go tatusiu pod wągły pod progi dajcie go tatusiu pod wągły pod progi zeby siem w tym doma darzyło dabrzyło żeby w nim niescęścia zadnego nie było żeby w nim niescęścia zadnego nie było po to ciu wiuneczku, pod mamusi nogi złóście go mamusiu pod wągły pod progi złóście go mamusiu pod wągły pod progi zeby siem w tym doma darzyło dabrzyło zeby w nim dla ludzi scęscie się rodziło zeby w nim dla ludzi scęscie się rodziło po to ciu wiuneczku, pod baciska nogi połusz go bracisku pod wągły pod progi połusz go bracisku pod wągły pod progi zeby siem w tym doma darzyło dabrzyło zeby się w nim scenscie dla ludzi rodziło zeby się w nim scenscie dla ludzi rodziło po to ciu wiuneczku, pod siostrzyczki nogi połusz go siostrzyczko pod wągły pod progi połusz go siostrzyczko pod wągły pod progi zeby się w tym doma darzyło dabrzyło zeby w nim niescęścia zadnego nie było zeby w nim niescęścia zadnego nie było