You are on page 1of 1

Pan Tadeusz Streszczenie Księgi IV

Trwają przygotowania do polowania. Zaspanego Tadeusza budzi Zosia.


Młodzieniec szybko ubiera się i próbuje dogonić myśliwych, którzy mieli się
zebrać przy dwóch karczmach. Pierwsza z nich - stara - należy do Horeszków,
natomiast druga - do Sopliców, obie zaś dzierżawi Żyd Jankiel. W starej
karczmie siedzi ksiądz Robak wraz z drobną szlachtą i chłopami. Nakłania
słuchaczy do opowiedzenia się za Napoleonem, namawiając ich, aby nie czekali
biernie na przybycie cesarza i wyzwolenie Litwy przez jego wojska. Widząc
pędzącego na koniu Tadeusza i natychmiast opuszcza towarzystwo podążając
za nim. Myśliwi oczekują na pojawienie się niedźwiedzia. Zwierzę pojawia się
i szarżuje wprost na Hrabiego i Tadeusza. Hrabia upada, a na niego rzuca się
niedźwiedź. Rozlega się strzał i zwierzę pada na ziemię. Wojski gra na rogu
hejnał myśliwski obwieszczając zakończenie polowania. Przy zabitym
niedźwiedziu wybucha kłótnia pomiędzy Asesorem i Rejentem. Spierają się o
to, który z nich śmiertelnie ranił zwierzę. Spór ten próbuje załagodzić
Gerwazy, który rozcina łeb zwierzęcia, wyjmuje z niego kulę. Wyjaśnia, że
ksiądz Robak widząc niebezpieczeństwo zagrażające życiu Hrabiego i Tadeusza,
który szedł Hrabiemu na pomoc, wyrwał klucznikowi z ręki flintę i zabił
niedźwiedzia. Dodaje też, że znał tylko jednego strzelca, który potrafił tak
strzelać: Jacka Soplicę. Później odbywa się myśliwska biesiada. Wojski
opowiada historię o Domeyce i Doweyce. W czasie powrotu do domu na polu
myśliwi spostrzegają zająca. Asesor i Rejent spuszczają swe psy, jednak zając
znika w lesie. Wojski kończy swe opowiadanie o Domeyce i Doweyce, którzy
strzelali się “przez niedźwiedzią skórę”.

You might also like