Professional Documents
Culture Documents
ε C -N
W
1
Żragmenty te stanowią od lat przedmiot wcią nowych analiz i interpretacji. W ostatnich
dziesięcioleciach badacze zajmowali się między innymi bogactwem znaczeń i wieloraką symboli-
ką, jaką mo na odczytać z opisu ołnierzy i uzbrojenia Samnitὰw u δiwiusza, a tak e konfrontacją
tekstu z danymi archeologicznymiν zob. m.in.μ A. δa Regina, Il Sannio, [wμ] Hellenismus in Mit-
telitalien. Kolloquium in Göttingen 5–9 Juni 1974, P. Zanker (ed.), żöttingen 1λιθ, s. 223–226ν
Ź. Briquel, Sur les aspects militaires du dieu ombrien Fisus Sancius, εźŻRA λ0, 1λι8, s. 133–1η2ν
A. Rouveret, Tite-Live, Histoire Romaine IX, 40: la description des armées samnites ou les pièges
de la symétrie, [wμ] Guerre et sociétés en Italie aux V e et IV e siècles av. J.-C., Actes de la table ronde
212 εałgorzata Członkowska-Naumiuk
E.N.S. Paris, 5 mai 1984, A.-ε. Adam, A. Rouveret (éd.), Paris 1λ8θ, s. λ1–120ν Ż. Coarelli, Legio
linteata. L’iniziazione militare nel Sannio, [wμ] La Tavola di Agnone nel contesto italico, Atti del
Convegno di studio, Agnone 13–15 aprile 1994, δ. Źel Tutto Palma (ed.), Isernia 1λλθ, s. 3–1θν
ż. Tagliamonte, Arma Samnitium, εźŻRA 121, 200λ, s. 381–3λζ.
2
Val. εax. ι, 2, η (bez informacji o Samnitach i o Legio Linteata)ν Żront., Strat. 2, ζ, 1
(o podstępie wojennym Papiriusza, ktὰry rozkazał wzniecać kurz małemu oddziałowi, aby wywo-
łać wra enie, e nadciągają znacznie większe siły Rzymian)ν Oros. 3, 22 (podaje liczbę poległych
Samnitὰw – 12 tys., wziętych do niewoli – 3 tys.)ν Źio 8, 2λ (podaje sedno przekazuμ decyzję
Samnitὰw o walce do końca).
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens δniany δegion
acies.leksykalne i wizerunek
w języku Samnitὰw...
łacińskim 213
213
iuraturos se obtruncati circa altaria suntν iacentes deinde inter stragem victimarum
documento ceteris fuere ne abnuerent. Primoribus Samnitium ea detestatione obstric-
tis, decem nominatis ab imperatore, eis dictum, ut vir virum legerent donec sedecim
milium numerum confecissent. źa legio linteata ab integumento consaepti, <inρ quo
sacrata nobilitas erat, appellata estν his arma insignia data et cristatae galeae, ut inter
ceteros eminerent. Paulo plus viginti milium alius exercitus fuit nec corporum specie
nec gloria belli nec apparatu linteatae legioni dispar. Hic hominum numerus, quod
roboris erat, <adρ Aquiloniam consedit.
Wła nie z tym samym wysiłkiem i okazało cią przygotowywali Samnici wojnę, z tak
samo bogatą i wspaniałą zbroją. Wezwali te bogὰw na pomoc, bo u yli pewnego sta-
rego obrzędu, przez ktὰry zaprzysięgli ołnierzy tak, jakby ich w jakie misteria wta-
jemniczyli. Zapowiedzieli pobὰr wojska w całym Samnium według nowego prawa3,
e kto ze zdolnych do broni nie zjawi się na rozkaz wodzὰw albo bez zezwolenia od-
dali się z wojska, tego głowa ma być po więcona na ofiarę Jowiszowi. Zebranie woj-
ska zapowiedziano do Akwilonii. Zeszło się tam do czterdziestu tysięcy ludzi, co tyl-
ko najtę szego było w Samnium. Wtedy to mniej więcej w rodku obozu ogrodzono
płotem z plecionki i deskami miejsce długie i szerokie na około dwie cie stὰp i przy-
kryto je płὰtnem. Tu zło ono ofiarę według przepisὰw starej lnianej księgiζ. Kapłanem
był niejaki Owiusz Pakcjusz, człowiek bardzo stary, ktὰry twierdził, e ten obrzęd
wziął z zamierzchłych zwyczajὰw religijnych Samnitὰw i e przodkowie u yli tego
obrzędu niegdy , gdy powzięli tajny plan odebrania źtruskom Kapui. Po zło eniu
ofiary wὰdz kazał przez wo nego wywoływać wojownikὰw najznakomitszych co do
urodzenia i czynὰw. Wprowadzano ich do rodka pojedynczo. Prὰcz innych sprzętὰw
ofiarnych, ktὰre mogły przejąć człowieka grozą religijną, stały tam w miejscu całkiem
osłoniętym dokoła ołtarze ofiarne na rodku, a wokὰł nich zwierzęta zabite na ofiarę
i ustawieni wkoło centurionowie z wydobytymi mieczami. Wezwanego prowadzono
do ołtarza raczej jakby bydlę ofiarne ni jako uczestnika ofiary i tam musiał zło yć
przysięgę, e nie wyjawi tego, co widział i słyszał na owym miejscu. Potem zmuszano
go do wymawiania jakiej straszliwej formuły przysięgi, zawierającej przekleństwo
na jego głowę, na rodzinę i potomstwo, je eli nie pὰjdzie do bitwy, gdzie go wὰdz
poprowadzi, albo je eli czy to sam z pola walki ucieknie, czy te nie zabije zaraz tego,
kogo zobaczy uciekającego. Początkowo niektὰrzy odmawiali przysięgi. Tych zabito
u stὰp ołtarza, gdzie le ąc w rὰd zabitych zwierząt ofiarnych byli przestrogą dla na-
stępnych, eby nie odmawiali przysięgi. żdy ju znamienitsi Samnici zostali w ten
sposὰb zaprzysię eni, wὰdz mianował dziesięciu ludziμ tym kazano, aby dalej jeden
wybierał drugiego, a dojdą do liczby szesnastu tysięcy. δegion ten nazwano lnianym
od nakrycia owego ogrodzonego miejsca, gdzie po więcono nobilitas. Źano im broń
ozdobną i hełmy z kitą, aby się wyrὰ niali w rὰd innych. Reszta wojska liczyła nieco
ponad dwadzie cia tysięcy, nie gorsza od legionu lnianego ani z postawy, ani co do
3
W oryginalnej wersji polskiego tłumaczeniaμ „z nowymi sankcjami”.
ζ
W oryginalnej wersji tłumaczeniaμ „księgi okrytej płὰtnem”ν chodzi jednak e dosłownie
o lnianą księgę, tj. płὰcienne zwoje.
21ζ εałgorzata Członkowska-Naumiuk
Zaraz potem odbyła się bitwa z Samnitami, rὰwnie niebezpieczna i w wyniku rὰwnie
pełna chwały. Samnici prὰcz innych przygotowań wojennych przeprowadzili i to, e
ich linia bojowa błyszczała nową ozdobą uzbrojenia. εieli dwa wojska. Tarcze jed-
η
δiv. 10, 38, 2–13ν przeł. A. Ko ciὰłek (z nieznacznymi zmianami wprowadzonymi przez
autorkę artykułu).
θ
δ. Papirius Cursor, konsul w latach 32θ, 320, 31λ, 31η i 313 p.n.e., dyktator w roku
30λ p.n.e. (według Fasti Capitoliniν w 310 r. według chronologii δiwiusza)ν δ. Papirius Cursor, syn
poprzedniego, konsul w latach 2λ3 i 2ι2 p.n.e.ν Rź XVIII. 2, 1λζλ, s.v., Papirius, kol. 10ζλ nn.,
nr η2 (Kursor ojciec), kol. 10η1 nn., nr η3 (Kursor syn)ν Fasti Capitolini, A. Źegrassi (ed.), Augu-
sta Taurinorum 1ληζ, s. ζθ–ζ8ν η0ν η2.
ι
ź. T. Salmon, Samnium and the Samnites, Cambridge 1λθι, s. 183ν Ż. Coarelli, art. cit.,
s. 11ν S. P. Oakley, A Commentary on Livy, Books VI-X, t. IVμ Book X, Oxford 200ι, s. 3λ0–3λη.
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens acies.leksykalne
δniany δegion
w języku
i wizerunek
łacińskim
Samnitὰw... 21η
nego były okute złotem, drugiego srebrem. Kształt tarczy był takiμ brzeg gὰrny, ktὰry
osłania pier i barki, był szerszy, bez wycięciaν ku dołowi tarcza się zwę ała klinowo
dla większej poręczno ci. Na piersiach mieli miękki pancerz, lewą nogę pokrywała
nagolenica, na hełmach sterczała kita, aby nadać ciału wygląd wy szego wzrostu.
Posiadacze tarcz ozłacanych mieli kolorowe tuniki, a ci z tarczami obitymi srebrem
białe tuniki lniane. Ci wła nie stanęli na prawym skrzydle, tamci na lewym. Rzymia-
nie znali ju to wspaniałe uzbrojenie, a wodzowie pouczyli ich, e ołnierz powinien
mieć wygląd gro ny i nie stroić się w złoto i srebro, ale w elazie i męstwie pokładać
swą ufno ćμ „Te błyskotki są łupem, a nie orę emμ błyszczą przed bitwą, ale kalają się
w rὰd krwi i ran. εęstwo jest trwałą ozdobą ołnierza, a wszystkie tamte rzeczy prze-
chodzą do zwycięzcyμ bogaty nieprzyjaciel jest zawsze nagrodą dla najbiedniejszego
nawet, ale zwycięskiego ołnierza”. […] Przypadkiem Juniusz [C. Iunius Bubulcus,
magister equitum] pierwszy odepchnął swoim lewym prawe skrzydło nieprzyjaciel-
skie – zwyczajem Samnitὰw po więconych wojownikὰw i dlatego wyrὰ niających
się białą szatą i rὰwnie jasną zbroją8.
8
δiv. λ, ζ0, 1–λν przeł. A. Ko ciὰłek.
λ
ź. T. Salmon, op. cit., s. 183.
10
ź. żabba, Considerazioni storico-politiche, [wμ] La Tavola di Agnone nel conesto italico,
Atti del Convegno di studio, Agnone 13–15 aprile 1994, δ. Źel Tutto Palma (ed.), Isernia 1λλθ,
s. ηιμ „Warto tak e przypomnieć, e – jak mὰwi periocha ι1. księgi – δiwiusz opisywał eorum
(Italikὰw) coetus coniurationesque et orationes in consiliis principum [...] w chwili wybuchu wojny
sprzymierzeńczej w roku λ1 p.n.e. Te orationes mogły zawierać pamiętne wydarzenia z przeszło ci
[memorie del passato] i wywrzeć wpływ na przekazy annalistὰw dotyczące wojen sprzed dwὰch
wiekὰw” (przekł. autorki artykułu).
21θ εałgorzata Członkowska-Naumiuk
11
Na temat wpływu bellum Italicum na wizję zaprzysię enia δnianego δegionu w rzymskiej
historiografii zob. ε. Sordi, Il giuramento della ‘legio linteata’ e la guerra sociale, [wμ] I canali
della propaganda nel mondo antico, ε. Sordi (ed.), Contributi dell’Istituto di storia antica ζ, 1λιθ,
s. 1θ0–1θ8.
12
O virtus militaris jako o walorze, ktὰry Rzymianie uwa ali za swoją immanentną cechę,
zob. m.in. S. nie ewski, Koncepcja historii rzymskiej w „Ab Urbe Condita” Liwiusza: aspekt fi-
lozoficzno-polityczny, Krakὰw 2000, s. 18λ–1λ0.
13
Żest. 102 δ.
1ζ
Na temat symboliki białego lnu zob. m.in. δ. żerschel, Couleur et teinture chez divers
peuples indo-européens, Annales. źconomies, Sociétés, Civilisations 21/3, 1λθθ, s. θ18–θ21ν
S. Tondo, Il «sacramentum militiae» nell’ambiente culturale romano-italico, Studia et Źocu-
menta Historiae et Iuris 2λ, 1λθ3, s. ιλ–81.
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens δniany δegion
acies.leksykalne i wizerunek
w języku Samnitὰw...
łacińskim 21ι
on symbolem czysto ci, w tym czysto ci rytualnej. Biel była przynale na przede
wszystkim funkcjom religijnym w społeczeństwie, tak jak czerwień – funkcjom
wojennym1η. Biała lniana osłona miejsca zaprzysię enia, ktὰre δiwiusz przedsta-
wia jako rodzaj obszernego namiotu, miała zapewne związek z aspektem oczysz-
czenia i czysto ci rytualnej, ktὰrej wymagało zło enie więtej przysięgi. Białe
tuniki ołnierzy samnickiej legio sacrata oznaczały za ich specjalny status jako
po więconych bὰstwu.
δiwiusz nie precyzuje, jakiemu bogu Samnici po więcili swὰj doborowy le-
gion. Nie wiemy, czy przemilczenie to wynika z faktu, i rzymska tradycja tego
istotnego szczegὰłu nie zachowała, czy raczej z intencji rzymskiego autora, by
ukazać samnicki rytuał jako z gruntu obcy Rzymianom. W rzeczywisto ci Samni-
ci czcili jednak większo ć tych samych bogὰw co Rzymianie1θ. Jest zatem zna-
mienne, e w opisie zaprzysię enia Samnitὰw nie jest podana ta kluczowa infor-
macja. Na początku wspomniany jest tylko Jowisz, ktὰrego przywoływano w lex
sacrata sankcjonującej pobὰr do wojska.
Jest prawdopodobne, e – jak sugerował Źominique Briquel – wła nie Jowi-
szowi zostali po więceni ołnierze δnianego δegionu1ι. Podobnie jak pokolenie
sacrati, ktὰre „oddawano” bὰstwu podczas italskiego rytuału i zwyczaju więtej
wiosny (ver sacrum) lubowanej w sytuacjach najwy szego zagro enia, samnic-
cy nobiles zostali po więceni, oddani bogu jako „ więty”, w pewnym sensie
straceńczy legion.
Podczas samnickiego rytuału z pewno cią zwracano się do bὰstw sankcjonu-
jących przysięgęν oprὰcz Jowisza był to najprawdopodobniej odpowiednik boga
Dius Fidius, będącego pierwotnie jedną z postaci najwy szego boga Italikὰw
i Rzymian. Jak wykazał Briquel, w Umbrii kult tego boga, czczonego tam pod
imieniem Fisus/Fisovius Sancius, był ci le związany ze sferą wojny18. Inskryp-
cje z największego samnickiego sanktuarium w Pietrabbondante1λ potwierdzają,
1η
Teorię trὰjpodziału podstawowych funkcji społecznych u ludὰw indoeuropejskich wy-
sunął żeorges Źumézilν symbolikę kolorὰw powiązanych z tymi funkcjami u żrekὰw i Rzymian
omawiają m.in.μ ż. Źumézil, Jupiter, Mars, Quirinus. Essai sur la conception indo-européenne
de la société et sur les origines de Rome, Paris 1λζ1, s. λζ–λλν δ. żerschel, op. cit., s. θ08–θ31.
1θ
A. Prosdocimi, Le religioni degli Italici [wμ] Italia omnium terrarum parens. La civiltà de-
gli Enotri, Choni, Ausoni, Sanniti, Lucani, Bretti, Sicani, Siculi, Elimi, ż. Pugliese Carratelli (ed.),
εilano 1λ8λ, s. η2θ–η32.
1ι
Ź. Briquel, op. cit. s. 1ζ2–1ζ3.
18
Ibidem, s. 13ι–1ζθν por. tak e A. Prosdocimi, op. cit., s. η2θ–η2ι.
1λ
Pietrabbondante le y ok. 2η km od Isernii, na terenach zamieszkiwanych w staro ytno ci
przez jeden z głὰwnych ludὰw samnickich – Pentrὰw (Samnites Pentri). Sanktuarium jest usy-
tuowane na wysoko ci ok. 1000 m n.p.m. Na temat stanowiska archeologicznego w Pietrab-
bondante zob. m.in. A. δa Regina, I Sanniti [wμ] Italia omnium terrarum parens, ż. Pugliese
Carratelli (ed.), εilano 1λ8λ, s. 303 i ζ20–ζ22ν Ż. Coarelli, A. δa Regina, Abruzzo, Molise, żuide
218 εałgorzata Członkowska-Naumiuk
e sprawowano tam kult boga, ktὰrego oskijskie imię znane jest w genetiwieμ
seemuneí[s] tj. Semo Sancus, uto samianego z Dius Fidius20.
W Pietrabbondante czczono rὰwnie bὰstwa związane z wojną, zwycięstwem,
walorami wojowniczymi, np. Wiktorię21 czy boga Honos22. Nale y przypuszczać,
e podczas wojskowych rytuałὰw czy uroczysto ci Samnici między innymi te
bὰstwa przyzywali i zanosili do nich modły.
W obu cytowanych fragmentach Ab Urbe condita δiwiusz mὰwi o dwὰch
wojskach Samnitὰw. Jednym był po więcony, „biały” δniany δegion o srebr-
nych tarczach, drugim – nie mniej waleczny i wspaniały oddział w kolorowych
tunikach i z tarczami „złotymi”, czy raczej złotego koloru. δniany δegion stano-
wił prawe skrzydło, a złoto-wielobarwna czę ć wojska – lewe skrzydło samnic-
kiej armii. Je li przyjąć ten opis za miarodajny, to prawdopodobnie specyficz-
na kolorystyka samnickich oddziałὰw i wyra ny kontrast między ol niewającą
bielą prawego i wielobarwno cią (zapewne z przewagą czerwieni i purpury)
lewego skrzydła miały dodatkowo wywierać na wrogu silne wra enie. Żrancu-
ski badacz δucien żerschel dowodził, e termin versicolor w odniesieniu do
farbowanych tkanin mὰgł oznaczać w epoce wojen samnickich jedynie kolor
purpurowy i czerwony23, nie potwierdzają tego jednak rὰdła ikonograficzne
wspὰłczesne opisywanym przez δiwiusza wydarzeniom, przede wszystkim ma-
lowidła z grobὰw kampańskich i lukańskich2ζ. Ukazani są na nich wojownicy
z kręgu cywilizacji samnickiej w tunikach czerwonych, białych z obramowa-
niem oraz wielobarwnych.
δegendarna wspaniała broń Samnitὰw (insignia arma Samnitium) budziła
w przeszło ci sceptycyzm uczonych. Opisy bogatych zbroi i orę a wydają się
2η
Por. np. ź. T. Salmon, op. cit., s. 183. Wiarygodno ć opisu w IX księdze (δiv. λ, ζ0, 1–2)
odrzucali rὰwnie autorzy komentarzy do polskiej edycji Ab Urbe condita, Jὰzef Wolski i εie-
czysław Bro ek, według ktὰrych bogata, ozdobna broń i zbroje Samnitὰw to wymysł δiwiusza,
czy ogὰlniejμ rzymskiej historiografii, mający wyja nić pochodzenie uzbrojenia gladiatorὰw
„Samnitὰw”, podczas gdy w rzeczywisto ci „gὰrale samniccy byli […] w zasadzie ubodzy”, zob.
Tytus δiwiusz, Dzieje Rzymu od zało enia miasta, księgi VI–X. Streszczenia ksiąg XI–XX¸ Wro-
cław 1λι1, s. 202, przyp. 132.
2θ
Por. np. δiv. λ, 13, ιμ ipsi montani atque agrestes [Samnites].
2ι
O systematycznej grabie y obszarὰw Samnium oraz masowym braniu do niewoli ludno ci
podczas trzeciej wojny samnickiej m.in. δiv. 10, 1ζ, ην 1η, 2–ην 1ι, ιν 33, 10ν ζζ, 8ν ζη, 1ζν
28
Strabo, Geogr. η, ζ, 11.
2λ
Plin. Hist. nat. 3, 11, 10θ.
30
δiv. ι, 2λ, 1.
31
Żlor. I, 11. Z Fasti Capitolini wynika jednak, e triumfὰw nad Samnitami było więcej.
32
Por. np. δiv. 10, ζθ, ημ (o łupach niesionych w triumfie δ. Papiriusza Kursora syna)μ aeris
gravis travecta viciens centum milia et quingenta triginta tria milia – id aes redactum ex captivis
dicebatur, argenti, quod captum ex urbibus erat, pondo mille octingenta triginta.
220 εałgorzata Członkowska-Naumiuk
33
A. δa Regina, La lancia e il toro, [wμ] La cultura della transumanza, Atti del Convegno,
Santa Croce del Sannio 12–13 novembre 1988, ź. Narciso (ed.), Napoli 1λλ1, s. ζι–θ1ν ż. Taglia-
monte, I Sanniti..., s. ι–10.
3ζ
Zob. np. Ź. Briquel, La tradition sur les emprunts d’armes samnites, [wμ] Guerre et so-
ciétés en Italie aux V e et IV e siècles av. J.-C., Actes de la table ronde E.N.S. Paris, 5 mai 1984,
A. ε. Adam, A. Rouveret (éd.), Paris 1λ8θ, s. θη–8λ.
3η
ż. Tagliamonte, Dediche di armi nei santuari sannitici, Cuadernos de Prehistoria y Arqueo-
logia. Universidad Autὰnoma de εadrid 28–2λ, 2002–2003, s. 113.
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens acies.leksykalne
δniany δegion
w języku
i wizerunek
łacińskim
Samnitὰw... 221
3θ
δiv. λ, θ, 12μ iacere indolem illam Romanam ablatosque cum armis animos.
3ι
Por. δiv. 8, 30, 8 i 10, 2λ, 18μ Kw. Żabiusz Rullianus spala broń wroga jako ofiarę dla bogὰw
podczas drugiej i trzeciej wojny samnickiej.
38
Ż. Coarelli, A. δa Regina, op. cit., s. 23θ–238ν A. δa Regina, Il Sannio, s. 22θ nn.ν ż. Taglia-
monte, Dediche di armi..., s. λη–12η.
3λ
ż. Tagliamonte, ibidem, s. λ8–λλ.
ζ0
Ibidem, s. 101. Chodzi o policzki hełmὰw z reliefowymi zdobieniami figuratywnymi, pro-
dukowane głὰwnie w Tarencie w V i IV w. p.n.e.ν z uwagi na wysoką warto ć artystyczną musiały
one stanowić niezwykle cenny element hełmὰw.
ζ1
A. δa Regina, I Sanniti, s. ζ22.
ζ2
ż. Tagliamonte, Dediche di armi…, s. 113.
222 εałgorzata Członkowska-Naumiuk
ζ3
Ibidem, s. 11λ.
ζζ
Ż. Coarelli, op. cit., s. 12–1ζ.
ζη
δiv. 10, ζθ, ζμ inspectata spolia Samnitium et decore ac pulchritudine paternis spoliis, quae
nota frequenti publicorum ornatu locorum erant, conparabantur.
ζθ
A. Ziὰłkowski, The Temples of Mid-Republican Rome and their historical and topogra-
phical context, Roma 1λλ2, s. 13λμ templum Quirini in colle Quirinali.
ζι
δiv. 10, ζθ, ι–8μ aedem Quirini dedicavit. [...] exornavitque hostium spoliis; quorum tanta
multitudo fuit, ut non templum tantum forumque iis ornaretur, sed sociis etiam coloniisque finitumis
ad templorum locorumque publicorum ornatum dividerentur.
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens acies.leksykalne
δniany δegion
w języku
i wizerunek
łacińskim
Samnitὰw... 223
ζ8
Żestus 228 δ.
ζλ
Identyfikacja i datowanie triumfu Papiriuszaμ A. Ziὰłkowski, op. cit., s. 2ζ (Consus in
Aventino).
η0
Ż. Coarelli, op. cit., s. 1ζ.
η1
Plin. Hist. nat. 3ζ, 18, ζ3μ fecit et Sp. Carvilius Iovem, qui est in Capitolio, victis Samni-
tibus sacrata lege pugnantibus e pectoralibus eorum ocreisque et galeis. Amplitudo tanta est, ut
auspiciatur a Latiari Ioveν przeł. I. i T. Zawadzcy (tłumaczenie nieznacznie zmodyfikowane przez
autorkę artykułu).
η2
A. Rouveret, art. cit., s. 11θ.
η3
Obszerną analizę znaczenia broni Samnitὰw w propagandzie rzymskiej przedstawia ż. Ta-
gliamonte, Arma Samnitium, s. 381–3λζ.
22ζ εałgorzata Członkowska-Naumiuk
ηζ
Wyra enie arma insignia w odniesieniu do samnickiego uzbrojenia pojawia się a czte-
rokrotnie we fragmencie księgi IX dotyczącym bitwy Papiriusza z Samnitami w 30λ (310) roku
(δiv. λ, ζ0).
ηη
A. Rouveret, op. cit., s. 110–11ζν por. żerschel, op. cit., s. θ21μ „Źans l’optique romaine, les
deux tenues, scandaleusement somptueuses, sont confondues dans le même opprobre ou la même
dérision”.
ηθ
Jak wspomniano wy ej, w rzeczywisto ci te dwie mowy były przypuszczalnie wzorowane
na jednej – mowie Papiriusza syna, ktὰra mogła zachować się w tradycji rodowej.
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens acies.leksykalne
δniany δegion
w języku
i wizerunek
łacińskim
Samnitὰw... 22η
Jak ju dawno zauwa ono, w opisie δiwiusza elementy zbroi oraz tarcze Samni-
tὰw pod Akwilonią przypominają zbroje i tarcze nie ołnierzy, lecz gladiatorὰw
zwanych „Samnitami”ηι. Nie wynika to bynajmniej z niewiedzy δiwiusza na
temat prawdziwego uzbrojenia Samnitὰw. Jak zauwa yli my wy ej, Rzymia-
nie dysponowali odpowiednimi opisami, opartymi na rὰdłach ikonograficznych
i egzemplarzach broni ozdabiającej wiątynie. Zredukowanie wizji dawnych
Samnitὰw do wizji gladiatorὰw z epoki δiwiusza jest celowym zabiegiem, ma-
jącym pomniejszyć walory wroga. Źla ołnierza-obywatela porὰwnanie do gla-
diatora byłoby obelgą. Te zabiegi literackie δiwiusza, czy raczej rzymskiej hi-
storiografii, mo na odczytywać jako kolejne echa rytuału zwycięstwa, zgodnie
z ktὰrym wrὰg miał być nie tylko pokonany, lecz tak e upokorzony.
δiwiusz potęguje dramatyzm sytuacyjny, ukazując zaprzysię enie wojsk
samnickich pod Akwilonią jako budzący grozę rytuał. Nawet pobὰr do wojska
jest przedstawiony w ten sposὰb. Scena ta została skonstruowana wedle reguł
zapo yczonych z tragediiη8. Opis ma wzbudzić u czytelnika silne emocje, a na-
wet go przerazić. Według δiwiusza Samnici zarządzili powszechną mobilizację
na mocy nowego prawa mὰwiącego, e głowy tych, ktὰrzy odmὰwiliby stawie-
nia się na wezwanie wodzὰw, miały być po więcone Jowiszowi, co oznaczało,
i mę czy ni ci mieli być wykluczeni ze społeczno ci, przeklęci, na co wyra nie
wskazuje wyra enie eius caput Iovi sacrareturηλ. Kluczowe znaczenie ma tutaj
czasownik sacrare – po więcić, oddać, ofiarować co lub kogo bogom, ale tak e
ofiarować bogom podziemnym, uczynić sacrum, a więc – przekląć (jak w for-
mule sacer esto)θ0.
Ju w pierwszym krὰtkim fragmencie, w ktὰrym pojawia się wyra enie
nova lege, mamy do czynienia z przeinaczeniem faktὰw. Prawo, na mocy ktὰ-
rego Samnici ogłaszają powszechną mobilizację, nie jest bynajmniej „nowym
prawem”, lecz u więconym tradycją prawem typu lex sacrata, prawdopodob-
ηι
Zagadnienie to analizuje szczegὰłowo A. Rouveret, op. cit., s. λ8–103. Żrancuska uczona
podejmuje m.in. prὰbę wyja nienia znaczenia spongia pectori tegumentum i wykazuje, e najpraw-
dopodobniej okre lenie to oznaczało rodzaj napier nika (pectori tegumentum to odpowiednik ter-
minu kardiophylax) noszonego tylko przez gladiatorὰw (s. 100–102). Tłumaczenie tego wyra enia
w polskiej edycji jest problematyczne – przypuszczalnie nie chodzi o „miękki pancerz”, ale z uwagi
na niepewne znaczenie wyra enia łacińskiego trudno jest zaproponować wła ciwą wersję polską.
η8
S. nie ewski, op. cit., s. 18–1λν 218ν wykorzystywanie technik stosowanych w greckiej
tragedii było zalecane przez historiografię hellenistyczną, pod ktὰrej wpływem pozostawali rzym-
scy autorzy.
ηλ
To samo wyra enie pojawia się w odniesieniu do realiὰw rzymskich, m.in. sankcji przewi-
dzianych za naruszenie nietykalno ci urzędnikὰw plebejskich, por.μ δiv. 3, ηη, ιμ ut qui tribunis
plebis […] nocuisset, eius caput Iovi sacrum esset.
θ0
ε. Plezia (red.), Słownik łacińsko-polski, t. V, Warszawa 1λλλ, s. v. sacro, -are. Zob. tak eμ
A. źrnout, A. εeillet, Dictionaire étymologique de la langue latine. Histoire des mots, Paris 1λ3λ,
s. v. sacer/sacramentum, s. η8η–η8θ.
22θ εałgorzata Członkowska-Naumiuk
θ1
S. Tondo, op. cit., s. 113–11λ.
θ2
Zob. np. Żest. 328 δ.μ sacratae leges sunt quibus sanctum erat ut si quis adversus eas fecis-
set, sacer alicui deorum esset cum familia pecuniaque.
θ3
Źion. Hal. θ, ιζ, 3ν δiv. 2, 33, 1–3.
θζ
Plin. Hist. nat. 3ζ, 18, ζ3.
θη
Nazywanych tak e umbro-sabelskimi (dawniej osko-umbryjskimi). O umbro-sabelskim ro-
dowodzie instytucji lex sacrata zob. S. Tondo, op. cit., s. 113–11η.
θθ
δiv. ζ, 2θ, 3μ Lege sacrata, quae maxima apud eos vis cogendae militiae erat, dilectu habito
(przekł. autorki artykułu).
θι
δiv. λ, 3λ, ημ ad Vadimonis lacum Etrusci lege sacrata coacto exercitu, cum vir virum legis-
set, quantis numquam alias ante simul copiis simul animis dimicarunt.
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens acies.leksykalne
δniany δegion
w języku
i wizerunek
łacińskim
Samnitὰw... 22ι
θ8
S. P. Oakley, op. cit., s. 3λζ.
θλ
δiv. 3θ, 38, 1μ Ligures lege sacrata coacto exercitu.
ι0
Np. App. Samn. ζ, 1μ „Rzymianie uchwalili teraz nie przyjmować ju nawet poselstw od
Samnitὰw, ale prowadzić z nimi wojnę nieubłaganą i bez wypowiedzenia, a się ich siłą ujarzmi”ν
ζ, 13 (o Rzymianach zamkniętych w Wąwozie Kaudyńskim)μ „…okazało się, e wybrali się na
wojnę nieubłaganą i bez uprzedniego wypowiedzenia” (przeł. δudwik Piotrowicz)ν Źio 8, 8μ „Rzy-
mianie, chocia otrzymali jeńcὰw, postanowili z nimi [Samnitami] prowadzić bezlitosną wojnę”
(przeł. W. εadyda).
ι1
δiv. 10, 1η, 2–ην przeł. A. Ko ciὰłek.
ι2
δiv. 10, ζζ, 8ν przeł. A. Ko ciὰłek.
ι3
Źodatkowy pobὰr do wojska był, rzecz jasna, normalną praktyką w czasie zagro enia – tak-
e u Rzymianν zob. np. δiv. λ, 3λ, 1ν λ, ζ3, ζ.
228 εałgorzata Członkowska-Naumiuk
podaje δiwiusz. Wątpliwe, by rzymscy historycy znali tre ć akurat tej lex sacra-
ta Samnitὰw. Były im jednak ogὰlnie znane tego typu italskie prawa dotyczą-
ce mobilizacji. Wiedzieli, jaka była ich istota (maxima vis cogendae militiae).
Klauzula zrekonstruowana przez δiwiusza oddaje przypuszczalnie sedno prawa
o powszechnym poborze. εusiało ono zawierać element sacratio, po więcenia
bogu głὰw tych, ktὰrzy by się do niego nie zastosowaliν musiało te zawierać
zobowiązania powołanych pod broń. Według δiwiusza były toμ stawienie się na
rozkaz wodzὰw i nieoddalanie się z wojska.
Jest wielce prawdopodobne, e zostały one zaczerpnięte z rzymskiej przysię-
gi wojskowej, zawierającej taką samą klauzulę. W XX księdze Ab Urbe condita
δiwiusz podaje informację o tym, e podczas wojny z Hannibalem, w roku 21θ,
w przededniu bitwy pod Kannami, Rzymianie wzmocnili przysięgę wojskową
składaną przez powołanych do legionὰw obywateli, włączając do niej dodatkowe
zobowiązaniaιζ. Z fragmentu tego znamy głὰwne punkty lubowania składanego
przez rzymskich ołnierzy. Pierwszy z nich zobowiązywał rekrutὰw do stawie-
nia się na wezwanie konsulὰw w okre lonym miejscu i czasie, kiedy formowano
legiony, i do nieoddalania się z armii bez zezwolenia dowὰdcy. Porὰwnując frag-
ment dotyczący Samnitὰw pod Akwilonią i ten mὰwiący o przysiędze rzymskich
legionistὰw, zauwa ymy wyra ne podobieństwa w sformułowaniachμ …qui iu-
niorum non convenisset ad imperatorum edictum quique iniussu abisset (Samni-
ciν δiv. 10, 38, 2–3) i iussu consulum conuenturos neque iniussu abituros (Rzy-
mianieν δiv. 22, 38, 3). Warto te zaznaczyć, e u Rzymian niewypełnienie tych
zobowiązań traktowane było jako dezercjaιη. „Przeklęcie” samnickich rekrutὰw,
ktὰrzy odmὰwiliby słu by, nie było zatem niczym nadzwyczajnym ani „straszli-
wym”, i prawie nie rὰ niło się od rzymskiej praktyki. δiwiusz usiłuje jednak e
stworzyć wra enie, e samnicki pobὰr ołnierzy jest obcą Rzymianom praktyką.
O ile fragment o powszechnej mobilizacji w Samnium mo na uznać za od-
zwierciedlenie rzeczywisto ci, o tyle opis samego przebiegu zaprzysię enia bu-
dzi znacznie więcej wątpliwo ci i nie mo e być odczytywany dosłownie.
źdward Togo Salmon z niezaprzeczalną logiką twierdził, e Rzymianie nie
mogli znać przebiegu ceremonii dostępnej tylko dla wybranych, ani tre ci przy-
sięgi samnickich nobiles, gdy nie mogli się opierać na relacjach jakichkolwiek
wiadkὰwιθ. Rzymska tradycja mogła zarejestrować jedynie wa niejsze, ogὰl-
nie wiadome fakty, jak ten, e u Samnitὰw odbyło się uroczyste zaprzysię enie
wojsk, ktὰre pὰ niej walczyły pod Akwilonią, czy e miała miejsce specjalna,
ιζ
δiv. 22. 38, 1–η. Wojskową przysięgę rzymscy obywatele składali przed trybunami wojsko-
wymi reprezentującymi konsulὰw, na Kapitolu w Rzymie. Ceremonia odbywała się z chwilą po-
wołania, a przed wcieleniem rekrutὰw do danego legionu, zob. Polyb. θ, 1λ–21.
ιη
Ż. Hinard, Sacramentum, Athenaeum 81, 1λλ3, s. 2ηζ.
ιθ
ź. T. Salmon, op. cit., s. 183.
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens δniany δegion
acies.leksykalne i wizerunek
w języku Samnitὰw...
łacińskim 22λ
ιι
Por. np. δucjusz Anneusz Żlorus, Zarys dziejów rzymskich, przeł. I. δewandowski, Wrocław
200θ, s. 3ζμ przypis do fragmentu na temat Samnitὰw (I, 11), w ktὰrym tłumacz i autor komen-
tarzy Ignacy δewandowski wyja niaμ „chodzi tu o przysięgi składane przez wodzὰw samnickich
podczas bardzo tajemnych obrzędὰw. Ci spo rὰd nich, ktὰrzy odmawiali przysięgi, ginęli u stὰp
ołtarza. Por. δiwiusz X 38”.
230 εałgorzata Członkowska-Naumiuk
religijnego”, przy czym niekiedy w jego „sposobie my lenia […] o religii prze-
jawia się szowinizm i ksenofobia”ι8, co jest doskonale widoczne we fragmencie
o Akwilonii. Nieco dalej piszeμ „δiwiusz stanowczo piętnuje barbarzyńskie nad-
u ycie kultu religijnego przez Samnitὰw”ιλ. Nale ałoby u ci lićμ piętnuje nad-
u ycie, ktὰre przedstawiała rzymska, wyra nie tendencyjna wersja wydarzeń.
Opisując zaprzysię enie jako rodzaj wtajemniczenia w misteria, podczas ktὰ-
rych składane są ofiary z ludzi, δiwiusz chce spotęgować grozę. Rytualne mor-
derstwa to jeden z typowych elementὰw stosowanych w opisie przez rzymskich
autorὰw, by zohydzić czytelnikowi niektὰre tajne obrzędy lub sprzysię enia.
U miercenie tych, ktὰrzy wzbraniali się zło yć przysięgę jest nawiązaniem do
osławionych Bakchanaliὰw z 18θ r. p.n.e., ktὰre nota bene δiwiusz opisał wy-
jątkowo dokładnie. W opisie zaprzysię enia Samnitὰw zauwa alne są wyra ne
aluzje do młodych ludzi, zabijanych – wedle przekazu δiwiusza – za odmowę
udziału w zdro nych praktykach religijnych stanowiących element potajemne-
go kultu Bakchusa80. Istnieje nawet podobieństwo sformułowań u ytych w obu
miejscach narracjiμ singuli introducebantur. […] admovebatur altaribus magis
ut victima quam ut sacri particeps (10, 38, ι–λ) oraz ut quisquis introductus est,
velut victimam tradi sacerdotibus (3λ, 10, ιν o młodych ludziach wtajemnicza-
nych w rytuały bakchiczne). U miercani u ołtarzy młodzi Samnici to sugestyw-
ny wytwὰr rzymskiej historiografii, nale ący do tego samego zestawu krwawych
motywὰw, co picie ludzkiej krwi przez katylinarczykὰw81. Był to niezwykle sku-
teczny chwyt literacki, gdy odwoływał się do rozpowszechnionych wyobra eń
o pewnych rytualnych praktykach stosowanych podczas misteriὰw czy rytὰw
inicjacyjnych.
W przypadku zaprzysię enia samnickiego wojska chwyt ten jest jednak chy-
biony. Zabijanie najlepszych wojownikὰw podczas lubowania czy wojskowego
rytuału inicjacyjnego tu przed wa ną walką byłoby czym absurdalnym z lo-
gicznego, militarnego i psychologicznego punktu widzenia. żdyby istotnie za-
mierzano składać ofiary z ludzi, by niejako wzmocnić siłę rytuału – choć w od-
niesieniu do początku III wieku p.n.e. wydaje się to wątpliwe – przeznaczono
by na nie jeńcὰw lub niewolnikὰw, a nie najznaczniejszych obywateli. Przede
wszystkim jednak jest nieprawdopodobne z socjopsychologicznego punktu wi-
dzenia, by w rὰd samnickich nobiles rzeczywi cie znale li się tacy, ktὰrzy odmὰ-
wiliby zło enia przysięgiμ byłoby to hańbą, a zarazem zdradą. Źo zaprzysię enia
stawali „najznakomitsi wojownicy”, a ci z całą pewno cią nie byliby przera eni
ani obowiązkiem zło enia rytualnej przysięgi, ani perspektywą walki do końca
ι8
S. nie ewski, op. cit., s. 101–102.
ιλ
Ibidem, s. 102.
80
δiv. 3λ, 13, 11–13.
81
Sall., Cat. 22ν por. ź. T. Salmon, op. cit., s. 18η–18θν S. Tondo, op. cit., s. λλ.
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens acies.leksykalne
δniany δegion
w języku
i wizerunek
łacińskim
Samnitὰw... 231
82
Por. S. P. Oakley, op. cit., s. ζ03–ζ0ζ.
83
Ż. Coarelli, op. cit., s. 3–1θ.
232 εałgorzata Członkowska-Naumiuk
ogὰlne aspekty typowe dla tego rodzaju rytuałὰw przej cia8ζμ zamknięcie skła-
dających przysięgę w niedostępnym dla ogὰłu miejscu, tajemniczo ć i tajno ć
rytuału, szczegὰlne formuły przysięgi, tortury (w tym przypadku psychiczne),
poddawanie działaniu silnego strachu i wreszcie włączenie uczestnikὰw do wy-
dzielonej grupy, czyli ich przej cie do elitarnego oddziału powołanego do spe-
cjalnej misji i wyrὰ nionego specyficznym ubiorem i uzbrojeniem.
εotyw ludzkich trupὰw u ołtarzy mὰgł być łatwo dodany przez rzymskich
autorὰw z uwagi na rolę, jaką w rytuałach inicjacyjnych odgrywa symbolicz-
na mierć i narodzenie do nowego ycia. Symbolika ta najczę ciej wiązała się
z krwią, ktὰra w pierwotnych wierzeniach była potę nym czynnikiem odradzania
się, a tak e przekazywania sił witalnych lub boskich8η. Uczestnicy inicjacji mogli
być skrapiani krwią ofiarnych zwierząt. Je eli – co prawdopodobne – zaprzysię-
enie samnickich nobiles miało charakter wojskowej inicjacji, to symbolika ta
mogła być w nim w jaki sposὰb obecna.
Znaczący jest te motyw strictis gladiis – obna onych mieczy wymierzonych
w składających przysięgę, ktὰry rὰwnie mo na wiązać z obrzędem wojskowej
inicjacji. W rytach inicjacyjnych powszechny jest element wywierania silnej pre-
sji emocjonalnej na uczestnikὰw, wywoływania u nich lęku. Je eli element ten
został dodany przez rzymską tradycję lub samego δiwiusza, to był to zabieg traf-
ny, pasujący do stworzonego nastroju. Przej cie przysięgającego między rzędami
obna onych mieczy z pewno cią podkre lałoby wagę i uroczysto ć lubowania,
a tak e przypominało o karze za jego naruszenie. εo na uznać, e ceremonia
zaprzysię enia Samnitὰw rzeczywi cie mogła przejmować uczestnikὰw pewnym
lękiem – jak ka da uroczysta przysięga, a zwłaszcza przysięga wojskowa, szcze-
gὰlnie je li była połączona z obrzędem o charakterze inicjacyjnym. Nie był to
jednak e lęk „pora ający”, wyolbrzymiony przez δiwiusza.
Samniccy ołnierze pod Akwilonią lubują, e pὰjdą do bitwy, gdziekolwiek
wska e im dowὰdca, nie uciekną z pola walki i nie pozwolą uciec swym towa-
rzyszom. Za prὰbę dezercji Samnitę czekała mierć z ręki towarzysza broni. Nie
wiemy, czy istotnie Samnici dokładnie to przysięgali, ale mo liwe, e zobowią-
zanie do zabicia wspὰłtowarzysza broni, ktὰry pod wpływem strachu usiłowałby
porzucić oddział, wynikało ze sposobu przeprowadzenia poboru zgodnie z lex sa-
crata i zasadą vir virum legere. ołnierz stawał się odpowiedzialny za ołnierza,
ktὰrego wybrał podczas tego archaicznego systemu rekrutacji. δiwiusz przedsta-
wia to zobowiązanie jako straszliwe i szokujące, podczas gdy nie powinno ono
8ζ
Termin upowszechniony przez francuskiego antropologa Arnolda van żennepa na pocz.
XX w., oznaczający obrzędy towarzyszące zmianie pozycji jednostki w społeczno ciν A. van żen-
nep, Les rites de passage, 1λ0λ, wydanie polskieμ Obrzędy przej cia, przeł. B. Biały, PIW, Warsza-
wa 200θ.
8η
S. Tondo, op. cit., s. 100, 102.
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens acies.leksykalne
δniany δegion
w języku
i wizerunek
łacińskim
Samnitὰw... 233
dziwić ani przera ać Rzymian, ktὰrzy hołdowali tym samym zasadomμ dezercja
i porzucenie szeregὰw to zdrada, grozi za nią najwy sza kara8θ. Jedyną rὰ nicą
było to, e za opuszczenie szeregὰw podczas walki u Samnitὰw karę w imieniu
ogὰłu ołnierzy miał wymierzyć jeden ołnierz, za u Rzymian kara była reali-
zowana grupowo. ołnierze wykonywali ją przez zachłostanie winnego kijami –
supplicium fustuarium8ι. Rὰwnie zobowiązanie ołnierzy do bezwzględnej
subordynacji było standardowym elementem przysiąg wojskowych, ktὰrego zła-
manie groziło karą mierci88.
Nietrudno zauwa yć, e tre ć ukazanej przez δiwiusza samnickiej przysięgi
jest wariantem rzymskiej przysięgi wojskowej, sacramentum militiae (militare).
Zgodnie ze lubowaniem samnickich nobiles, kara bogὰw ma dosięgnąć tego, kto
„nie pὰjdzie do bitwy, gdzie go wὰdz poprowadzi, i kto sam z pola walki uciek-
nie, czy te nie zabije zaraz tego, kogo zobaczy uciekającego”. Rzymska przy-
sięga zawierała analogiczną klauzulę, zakazującą ołnierzowi uciec z oddziału
lub opu cić szyk w czasie walki pod wpływem strachu. Precyzowała tylko, e
mo na było czasowo opu cić szyki w celu zdobycia broni, ranienia lub zabicia
wroga albo ratowania wspὰłobywatela8λ. W wersji samnickiej występują dwa do-
datkowe elementyμ zobowiązanie ka dego ołnierza do zabicia dezertera i przy-
wołanie kary bogὰw za złamanie przysięgi. Je li zgodzimy się, e δiwiusz ani
inni rzymscy historycy nie mogli znać dokładnej tre ci przysięgi składanej pod
Akwilonią, to powinni my przyjąć, e została ona „zrekonstruowana” z elemen-
tὰw przysięgi rzymskiej, do ktὰrych dodano element potę nej sankcji religijnej
za złamanie przyrzeczenia.
Jednak wbrew temu, co sugeruje δiwiusz, samnicka przysięga nie była „strasz-
liwa”. Sankcje religijne, jakimi była obwarowana, były zwyczajowym, wywo-
8θ
Por. np. δiv. 2, ηλ, 11ν 28, 2λ, 11. Na temat kar w rzymskim wojsku, w tym kary mierci
zob. np. P. Kołodko, Chłosta jako kara w rzymskim wojskowym prawie karnym, Studia Prawno-
ustrojowe ι, 200ι, s. θ1–ιθ.
8ι
P. Kołodko, op. cit., s. θη. Kara mierci była wymierzana tak e m.in. za pozbycie się wa -
nych czę ci zbroi i broni, uznawane za desertio (s. θθ).
88
Ibidem, s. θ2μ „W okresie krὰlestwa oraz republiki za popełnione przestępstwo niesubor-
dynacji (contumacia) orzekano wobec milites karę mierci. […] Skazanych na mierć najpierw
przywiązywano do słupa ka ni, obna ano, po czym liktorzy rozpoczynali chłostę (virgis caedere).
Następnie cinano sprawcὰw toporem”.
8λ
δiv. 22, 38, ζμ coniurabant sese fugae atque formidinis ergo non abituros neque ex ordine
recessuros nisi teli sumendi aut aptandi et aut hostis feriendi aut civis servandi causa. Żragment
ten dotyczy przysięgi z roku 21θ p.n.e. Według δiwiusza były to zobowiązania, ktὰre do tego roku
stanowiły zasadniczą czę ć dobrowolnej przysięgi, składanej sobie wzajemnie przez ołnierzy
w poszczegὰlnych oddziałach jako coniuratio, „wspὰlna przysięga”, za w obliczu najwy sze-
go zagro enia ze strony Hannibala zostały włączone do obowiązkowego lubowania składanego
przed trybunami wojskowymi reprezentującymi konsulὰw. Por. tak eμ Żront. Strat. ζ,1,ζν Ż. Hinard,
op. cit., s. 2η3–2ηη.
23ζ εałgorzata Członkowska-Naumiuk
dzącym się z zamierzchłych czasὰw elementem ka dej wa nej przysięgi. Ten sam
charakterystyczny element klątwy pojawił się we wzmiance o ogłoszeniu poboru
do wojska, stanowił bowiem stałą czę ć lex sacrata. Istotą ka dej przysięgi było
przywołanie bogὰw na wiadkὰw, e przysięgający mὰwi prawdę lub zobowiązu-
je się dotrzymać słowaν złamanie przysięgi miało pociągać za sobą karę boskąλ0.
Schemat przysięgi w formie „zaklinania się”, przywoływania przez przysięga-
jącego gniewu lub kary bogὰw na siebie w razie złamania słowa, występował
powszechnie m.in. u ludὰw indoeuropejskich i semickichλ1. Taką u więconą tra-
dycją, archaiczną formę miały wszelkie uroczyste przysięgi.
cisły związek pojęcia przysięgi z pojęciem klątwy jest doskonale widoczny
w niektὰrych językach indoeuropejskich, np. w rosyjskim i w niektὰrych innych
językach słowiańskichλ2. Jest symptomatyczne, e w języku oskijskim pojęcie
przysięgi było nierozerwalnie związane ze sferą religiiμ czasownik oznaczający
składanie przysięgi, znany z inskrypcji w formach deiuatuns, deiuast, deiuaid,
blisko spokrewniony z indoeuropejskim terminem deiwos (‘bὰg’)λ3, znaczył do-
słownieμ „brać bogὰw na wiadkὰw”λζ. Rὰwnie etymologia rzymskiego terminu
sacramentum, pochodzącego od czasownika sacrare, dowodzi jego religijnego
rodowoduλη. W czasach δiwiusza termin ten oznaczał ogὰlnie przysięgę, a spe-
λ0
Na temat genezy mechanizmu składania przysięgi i jej nierozerwalnego związku z klątwą
oraz przyzywaniem boga/bogὰw zob. np. É. Benveniste, Le Vocabulaire des institutions indo-eu-
ropéennes, t. 2, Paris 1λθλ, s. 111–122 (rozdz. 3. Ius et le serment à Rome)ν ż. Agamben, The Omni-
bus Homo Sacer, cz. The Sacrament of Language. An Archaeology of the Oath, Stanford University
Press 201ι, s. 323–33η (na temat sacramentum, sacratio, sacer).
λ1
Szczegὰlnie przera ające kary zsyłane przez bogὰw za złamanie przysięgi były przywoły-
wane podczas ceremonii zaprzysię enia ołnierzy u Hetytὰw, zob. J. B. Pritchard (ed.), Ancient
Near Eastern texts relating to the Old Testament. Third edition with supplement, Princeton 1λθλ,
s. 3η3–3ηζν por. tak e Ź. Segarra Crespo, Il faut s’allier avant la bataille. Sur certaines pratiques
«sacrificielles» face au danger, Revue de l’histoire des religions 2, 1λλ8, s. 1λη–21θ. Na temat
przysiąg u Babilończykὰw zob. np. ε. Sandowicz, ‘Fear The Oath!’ Stepping Back From Oath
Taking In First Millennium B.C. Babylonia, Palamedes θ, 2011, s. 1ι–3θ.
λ2
Ros. kljasťsja – przysięgaćν kljatwa – przysięgaν por. tak e polskie wyra eniaμ zaklinać
się, kląć się (na Boga, na wszystkie więto ci). W wielu językach terminy oznaczające przysię-
gę wywodzą się od czynno ci, jakie towarzyszyły składaniu przyrzeczenia, np. dotykania czego
(„sięgania”) – jak w języku polskim, czy rὰwnie w rosyjskim (prisjagnuť)ν por. É. Benveniste,
op. cit., loc. cit.
λ3
É. Benveniste, op. cit., s. 180.
λζ
Wyrazy te pochodzą z tzw. Tabula Bantinaν tekstμ ź. Vetter, Handbuch der italischen Dia-
lekte I, Heidelberg 1λη3, nr 2ν A. εaniet, La linguistique italique, [wμ] ANRW I, 2, H. Tempori-
ni (ed.), Berlin – New York 1λι2, s. ηζ8–ηζλν zob. tak eμ É. Benveniste, op. cit., s. 120ν S. Tondo,
op. cit., s. 81.
λη
ε. Plezia (red.), Słownik łacińsko-polski, t. V, Warszawa 1λλλ, s. v. sacramentum. Zob. tak-
eμ A. źrnout, A. εeillet, Dictionaire étymologique de la langue latine. Histoire des mots, Paris
1λ3λ, s. v. sacer/sacramentum, s. η8η–η8θν C. Źaremberg, ź. Saglio, Dictionnaire des antiquités
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens acies.leksykalne
δniany δegion
w języku
i wizerunek
łacińskim
Samnitὰw... 23η
grecques et romaines, t. IV, 2 , Paris 18ι3, s. λη1–ληη. Według Źaremberga i Saglio sacramentum
było od początku aktem spcyficznie związanym z przysięgąμ „Źans son acception primitive, ce mot
désigne l'acte par lequel une personne, qui prête un serment, consacre sa personne à une divinité en
cas de fausse déclaration ou de parjure”.
λθ
Zob. przyp. λη.
λι
Por. É. Benveniste, op. cit., s. 1θ8ν A. Valvo, Modalità del giuramento romano a conclusio-
ne di un trattato o di un’alleanza, [wμ] Federazioni e federalismo nell’Europa antica. Alle radici
della casa comune europea, I, Bergamo 21–2η settembre 1λλ2, εilano 1λλζ, s. 3ιθν Na temat
związku pojęć sacramentum i sacer zob. tak e ż. Agamben, op. cit., cz. The Sacrament of Lan-
guage. An Archaeology of the Oath, s. 2λι–3θ2.
λ8
Zaprzysię enie Legio Linteata jako rytuał religijny wnikliwie analizuje S. Tondo, op. cit.,
s. ι1–103.
λλ
δiv. 2, ζη, 12–13ν epizod wspomniany tak e przez innych historykὰw, np. Źion. Hal. λ,
10, ζν Oros. 2, η, ι. Por. F. Hinard, op. cit., s. 255-257.
23θ εałgorzata Członkowska-Naumiuk
bogom. Nie chcąc, aby wojska rzymskie stchὰrzyły w obliczu wroga, jak to miało
miejsce wcze niej, konsulowie ε. Żabiusz Vibulanus i Cn. εanliusz Cincinnatus
zatrzymali ołnierzy w obozie. Kiedy źtruskowie podeszli a pod mury i zaczę-
li szydzić z Rzymian, ci zaczęli się domagać, by posłano ich do walki. Żabiusz
postawił warunekμ zanim wyda rozkaz, muszą przysiąc, e wrὰcą z bitwy jako
zwycięzcy. Poniewa poprzednio łamali słowo dane dowὰdcom, oczekiwał, e
słowa danego bogom nie złamią. Wὰwczas primipilus Żlavoleius wystąpił przed
szeregi i przysiągł odnie ć zwycięstwo (w domy leμ lub zginąć), przywołując jed-
nocze nie na siebie gniew bogὰw – Jowisza, εarsa żradivusa i innych bogὰw,
gdyby nie wywiązał się z przysięgi. ołnierze lubowali to samo.
Jeszcze bardziej zaskakujące jest podobieństwo przysięgi Samnitὰw pod
Akwilonią i przysięgi młodego Scypiona Afrykańskiego, zło onej po bitwie pod
Kannami. Niezale nie od tego, czy Scypion zło ył ją naprawdę, czy nie, jej tre ć,
prawdopodobnie skomponowana przez δiwiusza lub innych autorὰw rzymskich,
jest podobna do tre ci przysięgi Samnitὰw. Po bitwie pod Kannami morale rzym-
skich dowὰdcὰw tak dalece upadło, i zastanawiali się nad opuszczeniem Italiiν
uciec zamierzali tak e młodzi ludzie ze znamienitych rodὰw, z δucjuszem Cecy-
liuszem εetellusem na czele. Scypion uniemo liwił im toμ
W towarzystwie małej garstki poszedł do kwatery εatellusa, a znalazłszy tam zgro-
madzenie młodzieńcὰw […], wyciągnął miecz nad głowami radzących i tak się ode-
zwałμ „Przysięgam w najlepszej wierze i zgodnie z sumieniem, e nie opuszczę Rze-
czypospolitej Narodu Rzymskiego, ani nie pozwolę jej opu cić innemu obywatelowi
rzymskiemuν je eli wiadomie złamię przysięgę, wtedy ty, Jowiszu Najlepszy i Naj-
większy, mnie, dom, rodzinę i moje mienie nawied najstraszniejszą zgubą. ądam
od ciebie, δucjuszu Cecyliuszu, by i ty, i wy wszyscy tu obecni przysięgli na te sło-
wa. Kto nie zło y przysięgi, niech wie, e ten miecz przeciw niemu jest dobyty”100.
100
δiv. 22, η3, λ–12, przeł. W. Strzelecki.
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens acies.leksykalne
δniany δegion
w języku
i wizerunek
łacińskim
Samnitὰw... 23ι
101
O. de Cazanove, Il recinto coperto del campo di Aquilonia: santuario sannita o praetorium
romanoς, [wμ] Saturnia Tellus. Definizioni dello spazio consacrato in ambiente etrusco, italico, fe-
nicio-punico, iberico, celtico, Atti del Convegno Internazionale di Studi, Roma, 10–12 novembre
2004, X. Źupré Raventὰs, S. Ribichini, S. Verger (ed.), Roma 2008, s. 33η–33λ.
102
Nikt nie neguje dzisiaj poło enia Akwilonii w pὰłnocnym Samnium. W ostatnich latach
identyfikowano ją z εonte Vairano, zob.μ A. δa Regina, I Sanniti, s. ζ1λν ż. Źe Benedittis, Monte
Vairano, [wμ] La romanisation du Samnium aux IIe et Ier siecles av. J.-C., Actes du colloque orga-
nisé par le Centre Jean Bérard, Naples 4–5 novembre 1988, Naples 1λλ1, s. ζι–ηην ε. Buonocore,
238 εałgorzata Członkowska-Naumiuk
R. P. δalli, Aquilonia, [wμ] Źer Neue Pauly źnzyklopädie der Antike, t. 1, Stuttgart-Weimar 1λλθ,
kol. λ38–λ3λν ponadto z Pietrabbondante, zob. S. Sisani, Aquilonia: una nuova ipotesi di identi-
ficazione, źutopia 1–2, 2001, s. 131–1ζιν oraz z εonte San Paolo na obszarze Colli al Volturno
w prowincji Isernia, zob. S. Capini, L’insediamento di Monte di San Paolo a Colli al Volturno e la
guerra del Sannio nel 293 a.C., Bollettino di Archeologia 1θ–18, 1λλ2 (1λλη), s. 33–ζ2.
103
A. δa Regina, Il Sannio, s. 183–18ζ. Rozplanowanie więtego okręgu, o ktὰrym mowa,
jest znane tylko w ogὰlnych zarysach z uwagi na jego poło enie pod pὰ niejszym kompleksem
architektonicznym obejmującym teatr i wiątynię (II/I w. p.n.e.). Natomiast dobrze znane są pozo-
stało ci innych samnickich miejsc kultu. Są to zało enia na planie zbli onym do kwadratu, w for-
mie zamkniętego „dziedzińca” otoczonego portykiem lub ogrodzeniem, z ołtarzem lub niewielką
wiątynią przylegającą do tylnej ciany area sacraν zob. np. ż. Tagliamonte, I Sanniti, s. 1ιλ–202ν
ε. Członkowska-Naumiuk, op. cit., s. 223, 228.
10ζ
Zob. przyp. 21 i 22.
10η
Ż. Coarelli, op. cit., s. 1η.
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens acies.leksykalne
δniany δegion
w języku
i wizerunek
łacińskim
Samnitὰw... 23λ
Bibliografia
Agamben ż., The Omnibus Homo Sacer, Stanford University Press 201ι.
Appian z Aleksandrii, Historia rzymska, t. I, przeł. δ. Piotrowicz, Ossolineum – ŹeAgostini,
Briquel Ź., La tradition sur les emprunts d’armes samnites, [wμ] Guerre et sociétés en Italie
aux V e et IV e siècles av. J.-C., Actes de la table ronde E.N.S. Paris, 5 mai 1984, A. ε. Adam,
A. Rouveret (éd.), Paris 1λ8θ, s. θη–8λ.
Briquel Ź., Sur les aspects militaires du dieu ombrien Fisus Sancius, εźŻRA λ0, 1λι8,
s. 133–1η2.
Buonocore ε., δalli R. P., Aquilonia, [wμ] Der Neue Pauly Enzyklopädie der Antike, t. 1,
Stuttgart-Weimar 1λλθ, kol. λ38–λ3λ.
Capini S., Źe Benedittis ż., Pietrabbondante. Guida agli scavi archeologici, Campobasso 2000.
Capini S., L’insediamento di Monte di San Paolo a Colli al Volturno e la guerra del Sannio nel
293 a.C., Bollettino di Archeologia 1θ–18, 1λλ2 (1λλη), s. 33–ζ2.
Cazanove de O., Il recinto coperto del campo di Aquilonia: santuario sannita o praetorium ro-
manoς, [wμ] Saturnia Tellus. Definizioni dello spazio consacrato in ambiente etrusco, italico,
fenicio-punico, iberico, celtico, Atti del Convegno Internazionale di Studi, Roma, 10–12 no-
vembre 2004, X. Źupré Raventὰs, S. Ribichini, S. Verger (ed.), Roma 2008, s. 33η–33λ.
10θ
S. nie ewski, op. cit., s. 103.
2ζ0 εałgorzata Członkowska-Naumiuk
Coarelli Ż., δa Regina A., Abruzzo, Molise, żuide archeologiche δaterza, Roma-Bari 1λ8ζ.
Coarelli Ż., Legio linteata. L’iniziazione militare nel Sannio, [wμ] La Tavola di Agnone
nel contesto italico, Atti del Convegno di studio, Agnone 13–15 aprile 1994, δ. Źel Tutto
Palma (ed.), Isernia 1λλθ, s. 3–1θ.
Członkowska-Naumiuk ε., Archeologia o historii Samnitów – sanktuarium w Pietrabbondan-
te, εeander θζ–θι, 200λ–2012, s. 218–2ζη.
Źaremberg C., Saglio ź., Dictionnaire des antiquités grecques et romaines, Paris 18ι3.
Źe Benedittis ż., Monte Vairano, [wμ] La romanisation du Samnium aux II e et I er siecles
av. J.-C., Actes du colloque organisé par le Centre Jean Bérard, Naples 4–5 novembre 1988,
Naples 1λλ1, s. ζι–ηη.
Źegrassi A. (ed.), Fasti capitolini, Augusta Taurinorum 1ληζ.
Źion Kokcejanus Kasjusz, Historia rzymska, przeł. W. εadyda, Ossolineum – ŹeAgostini,
Wrocław 200η.
Źumézil ż., Jupiter, Mars, Quirinus. Essai sur la conception indo-européenne de la société et
sur les origines de Rome, Paris 1λζ1.
źrnout A., εeillet A., Dictionaire étymologique de la langue latine. Histoire des mots, Paris
1λ3λ.
Żlorus δucjusz Anneusz, Zarys dziejów rzymskich, przeł. I. δewandowski, Ossolineum – Źe-
Agostini, Wrocław 200θ.
żabba ź., Considerazioni storico-politiche, [wμ] La Tavola di Agnone nel contesto italico, Atti
del Convegno di studio, Agnone 13–15 aprile 1994, δ. Źel Tutto Palma (ed.), Isernia 1λλθ,
s. ηη–ηλ.
żerschel δ., Couleur et teinture chez divers peuples indo-européens, Annales. źconomies, So-
ciétés, Civilisations 21/3, 1λθθ, s. θ08–θ31.
żundermann ż. (ed.), Iuli Frontini Strategematon libri quattuor, Bibliotheca Teubneriana,
δipsiae 1888.
Hinard Ż., Sacramentum, Athenaeum 81, 1λλ3, s. 2η1–2θ3.
Jacoby C. (ed.), Dionysi Halicarnasensis Antiquitatum Romanarum quae supersunt, Vol. I–IV,
Bibliotheca Teubneriana, δipsiae 188η–1λ0η.
Kempff C. (ed.), Valerii Maximi Factorum et dictorum memorabilium libri novem, Bibliotheca
Teubneriana, δipsiae 1888.
Kołodko P., Chłosta jako kara w rzymskim wojskowym prawie karnym, Studia Prawnoustro-
jowe ι, 200ι, s. θ1–ιθ.
δa Regina A., Le iscrizioni osche di Pietrabbondante e la questione di Bovianum Vetus, Rhei-
nisches εuseum 10λ, 1λθθ, s. 2θ0–28θ.
δa Regina A., Il Sannio, [wμ] Hellenismus in Mittelitalien. Kolloquium in Göttingen 5–9 Juni
1974, P. Zanker (ed.), żöttingen 1λιθ, s. 21λ–2ηη.
δa Regina A., I Sanniti, [wμ]μ Italia omnium terrarum parens. La civiltà degli Enotri, Choni,
Ausoni, Sanniti, Lucani, Bretti, Sicani, Siculi, Elimi, ż. Pugliese Carratelli (ed.), εilano 1λ8λ,
s. 301–ζ32.
δa Regina A., La lancia e il toro, [wμ] La cultura della transumanza, Atti del Convegno, Santa
Croce del Sannio 12–13 novembre 1988, ź. Narciso (ed.), Napoli 1λλ1, s. ζι–θ1.
δa Regina A., Sannio. Pietrabbondante, Studi źtruschi ιη, 200λ, s. 31η–3ζ0.
δa Regina A., Pietrabbondante e il Sannio antico, Almanacco del εolise 201ζ, s. 1θ1–208.
εaniet A., La linguistique italique [wμ] ANRW I, 2, H. Temporini (ed.), Berlin – New York
1λι2, s. η22–ηλ2.
δindsay W.ε. (ed.), Sexti Pompei Festi De verborum significatu quae supersunt cum Pauli
Epitome, Bibliotheca Teubneriana, δipsiae 1λ13.
żreckie zapo
Candore tunicarum yczenia
fulgens acies.leksykalne
δniany δegion
w języku
i wizerunek
łacińskim
Samnitὰw... 2ζ1
δiwiusz Tytus, Dzieje Rzymu od zało enia miasta, księgi VI-X przeł. A. Ko ciὰłek, streszczenia
δiwiusz Tytus, Dzieje od zało enia miasta Rzymu. Wybór, przeł. W. Strzelecki, Ossolineum –
ksiąg XI-XX przeł. ε. Bro ek¸ Ossolineum, Wrocław 1λι1.
εayhoff C. (ed.), C. Plini Secundi Naturalis Historiae libri XXXVII, vol. IV, Bibliotheca
ŹeAgostini, Wrocław 200ζ.
εiller ε., Pietrabbondante, [wμ] Źer Neue Pauly źnzyklopädie der Antike, t. IX, Stuttgart–
Teubneriana, δipsiae 18λι.
Oakley S. P., A Commentary on Livy, Books VI-X, t. IVμ Book X, Oxford 200ι.
Weimar 2000, kol. 1010.
Ovid’s Fasti, with an źnglish transl. by J.ż. Żrazer, The δoeb Classical δibrary, Harvard Uni-
Pliniusz, Historia naturalna, t. II, przeł. I. i T. Zawadzcy, Ossolineum – ŹeAgostini, Wrocław 200ζ.
Pritchard J. B. (ed.), Ancient Near Eastern texts relating to the Old Testament. Third edition
Prosdocimi A., Le religioni degli Italici, [wμ] Italia omnium terrarum parens. La civiltà degli
with supplement, Princeton 1λθλ.
Enotri, Choni, Ausoni, Sanniti, Lucani, Bretti, Sicani, Siculi, Elimi, ż. Pugliese Carratelli (ed.),
εilano 1λ8λ, s. ζιι–ηζη.
Rouveret A., Tite-Live, Histoire Romaine IX, 40: la description des armées samnites ou les
pièges de la symétrie, [wμ] Guerre et sociétés en Italie aux Ve et IVe siècles av. J.-C., Actes de la
table ronde E.N.S. Paris, 5 mai 1984, A. ε. Adam, A. Rouveret (éd.), Paris 1λ8θ, s. λ1–120.
Salmon ź. T., Samnium and the Samnites, Cambridge 1λθι.
Sandowicz ε., ‘Fear the Oath!’ Stepping Back from Oath Taking in First Millennium B.C.
Babylonia, Palamedes θ, 2011, s. 1ι–3θ.
Segarra Crespo Ź., Il faut s’allier avant la bataille. Sur certaines pratiques «sacrificielles» face
au danger, Revue de l’histoire des religions 2, 1λλ8, s. 1λη–21θ.
Sisani S., Aquilonia: una nuova ipotesi di identificazione, źutopia 1–2, 2001, s. 131–1ζι.
nie ewski S., Koncepcja historii rzymskiej w „Ab Urbe Condita“ Liwiusza: aspekt filozoficz-
no-polityczny, Krakὰw 2000.
Sordi ε., Il giuramento della ‘legio linteata’ e la guerra sociale, [wμ] I canali della propaganda
nel mondo antico, ε. Sordi (ed.), Contributi dell’Istituto di storia antica ζ, 1λιθ, s. 1θ0–1θ8.
Strabo, The Geography, with an źnglish transl. by H.δ. Jones, vol. V, The δoeb Classical δi-
brary, Harvard University Press, Cambridge εass. – δondon 1λ28 (repr. 1λ88).
Tagliamonte ż., Dediche di armi nei santuari sannitici, Cuadernos de Prehistoria y Arqueolo-
gia. Universidad Autὰnoma de εadrid 28–2λ, 2002–2003, s. λη–12η.
Tagliamonte ż., I Sanniti. Caudini, Irpini, Pentri, Carricini, Frentani, εilano 200η (2).
Tagliamonte ż., Arma Samnitium, εźŻRA 121, 200λ, s. 381–3λζ.
Tondo S., Il «sacramentum militiae» nell’ambiente culturale romano-italico, Studia et Źocu-
menta Historiae et Iuris 2λ, 1λθ3, s. 1–123.
Valvo A., Modalita’ del giuramento romano a conclusione di un trattato o di un’alleanza, [wμ]
Federazioni e federalismo nell’Europa antica. Alle radici della casa comune europea, I, Ber-
gamo 21–2η settembre 1λλ2, εilano 1λλζ, s. 3ι3–38η.
Van żennep A., Obrzędy przej cia, przeł. B. Biały, PIW, Warszawa 200θ.
Vetter ź., Handbuch der italischen Dialekte I, Heidelberg 1λη3.
Zangemeister C. (ed.), Pauli Orosii Historiarum adversus paganos libri VII, Bibliotheca Te-
ubneriana, δipsiae 188λ.
Ziὰłkowski A., The Temples of Mid-Republican Rome and their historical and topographical
context, Roma 1λλ2.
2ζ2 εałgorzata Członkowska-Naumiuk
Candore tunicarum fulgens acies. The Linen Legion and the Image
of the Samnites in Livy’s Ab Urbe condita Books IX and X
The well-known fragments of δivy’s Ab Urbe condita concerning the δinen δegion
(Legio Linteata), its solemn oath before the battle of Aquilonia (2λ3 BC), and the
weapons and clothes of the Samnite soldiers (δiv. 10, 38, 2–13ν λ, ζ0, 1–λ) are a compi-
lation of stereotypical and tendentious images of the Samnites, legendary vision of the
battle, literary fiction and some facts. This paper aims at identifying the elements of
the δivian narration which can be seen as a deformation, and those which can be con-
sidered trustworthy, among others on the basis of recent archaeological research. It also
analyses the Samnite military ritual at Aquilonia, especially the oath taken by the nobles,
to show the methods used by δivy to create a negative image of the Samnites. One of the
most powerful was effacing or discarding any similarity with the Romans.