You are on page 1of 11

-1- Wesele – notatki do matury

Stanisław Wyspiański Wesele (1901)

Stanisław Wyspiański (1869–1907) – poeta, dramatopisarz, malarz, scenograf,


reformator teatru, konserwator zabytków; jeden z najbardziej oryginalnych
artystów okresu Młodej Polski; urodził się w Krakowie. Jego ojciec był
rzeźbiarzem, którego pracownia znajdowała się u wylotu ul. Kanoniczej, tuż u stóp
Wawelu. Już jako dojrzały artysta, Stanisław Wyspiański napisał w jednym ze
swoich wierszy:

„U stóp Wawelu miał ojciec pracownię,


wielką izbę białą wysklepioną,
żyjącą figur zmarłych wielkim tłumem;
tam chłopiec mały chodziłem, co czułem,
to później w kształty mej sztuki zakułem.
Uczuciem wtedy tylko, nie rozumem,
obejmowałem zarys gliną ulepioną
wyrastający przede mną w olbrzymy:
w drzewie lipowym rzezane posągi.”

Stanisław Wyspiański uczęszczał do gimnazjum Św. Anny (Nowodworskiego), a


jego kolegami byli późniejsi wybitni artyści młodopolscy, jak choćby Józef Mehoffer (malarz–impresjonista) czy Lucjan Rydel (poeta,
tłumacz Iliady Homera). Jeszcze w trakcie nauki szkolnej Wyspiański związał się na trwałe z krakowską Szkołą Sztuk Pięknych, w której w
tamtych czasach studiowali m.in. Józef Pankiewicz (w niedalekiej przyszłości jeden z najwybitniejszych polskich impresjonistów) czy
Włodzimierz Przerwa Tetmajer (brat znanego poety, Kazimierza). Nauczycielem był tam natomiast Jan Matejko, który wcześnie rozpoznał
w Stanisławie Wyspiańskim wybitny talent, powierzając mu odpowiedzialne zadanie przy tworzeniu polichromii kościoła Mariackiego.
W 1890 r. Wyspiański po raz pierwszy wyruszył w podróż zagraniczną, a trasa obejmowała: Wiedeń, północne Włochy,
Szwajcarię, Francję, Niemcy oraz Pragę czeską. We Francji (którą miał odwiedzić jeszcze trzykrotnie) podziwiał piękno gotyckich katedr,
natomiast w Monachium spotkał się z twórczością wielkiego dramaturga niemieckiego, Ryszarda Wagnera, twórcy synkretycznych
dramatów muzycznych, wystawianych na specjalnej scenie zbudowanej specjalnie dla niego w Bayreuth. Podczas kolejnych pobytów w
Paryżu, ówczesnej kulturalnej stolicy Europy i świata, Wyspiański zapoznał się ponadto z najnowszymi prądami sztuki modernistycznej.
Poznał malarstwo impresjonistów i symbolistów, regularnie bywał także w teatrach, które wystawiały nie tylko sztuki klasyków sceny,
takich jak Corneille, Racine czy Molier, ale także prekursorów nowożytnego dramatu psychologicznego i symboliczno–wizyjnego, jak Ibsen
czy Maeterlinck. Doświadczenia nabyte podczas wojaży zagranicznych Stanisław Wyspiański wykorzystał później we własnych,
oryginalnych pomysłach i realizacjach artystycznych. W 1994 roku artysta na stałe przeniósł się do Krakowa, z którym związany był już do
końca swego, przedwcześnie zakończonego, życia.
Jednym z ważniejszych zadań, jakich się podjął, była restauracja kościoła Franciszkanów. Wyspiański podjął się wykonania
polichromii oraz pięknych, modernistycznych witraży, w tym, znajdującej się nad wejściem głównym do bazyliki, kompozycji Stań się
(Bóg–Ojciec). W tym też okresie Wyspiański związał się z nowo wybudowanym Teatrem im J. Słowackiego, którego pierwszym dyrektorem
został wielce zasłużony dla polskiej sceny teatralnej przełomu XIX i XX wieku, Tadeusz Pawlikowski. W 1898 roku odbyła się premiera
Warszawianki, trzy lata później – Wesela, a pięć lat później – Wyzwolenia.
W 1900 roku Wyspiański ożenił się z Teodorą Teofilą Pytlówną, chłopką. W kręgach elitarnych Krakowa małżeństwo to uznano
za mezalians. W tym czasie autor Nocy listopadowej był już chory na nieuleczalną chorobę, która przyśpieszyła jego zgon. Zanim do tego
doszło, artysta bardzo intensywnie pracował, pozostawiając po sobie szereg wybitnych dzieł dramatycznych, poetyckich i malarskich.
Ostatnie miesiące życia Wyspiański spędził w Węgrzcach pod Krakowem. Jego pogrzeb przerodził się w wielką manifestację narodową. Po
śmierci autora Wesela jego współcześni dostrzegli w nim nie tylko najwybitniejszego artystę Młodej Polski, ale także godnego następcę
największych polskich poetów, „czwartego wieszcza” polskiej literatury nowożytnej.

Najważniejsze dzieła literackie


Dramaty: Warszawianka (wyst. 1898), Klątwa (wyst. 1900), Wesele (wyst. 1901), Wyzwolenie (wyst. 1903), Bolesław
Śmiały (1903), Akropolis (1904), Noc listopadowa (1904, wyst. 1908), Skałka (1907).

Geneza Wesela

Inspiracją do napisania dramatu było dla Wyspiańskiego prawdziwe wesele krakowskiego poety Lucjana Rydla, syna
profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego, i Jadwigi Mikołajczykówny, córki gospodarza z podkrakowskich Bronowic. Ślub ten
odbył się 20 listopada 1900 roku w kościele Mariackim w Krakowie, a świadkami państwa młodych byli: wuj panny młodej,
Błażej Czepiec, oraz Stanisław Wyspiański, zaprzyjaźniony z Lucjanem Rydlem. Po zaślubinach udano się do dworku
Włodzimierza Tetmajera 1 (malarza i poety, który 10 lat wcześniej także pojął za żonę chłopkę – Hanusię Mikołajczykównę,
siostrę panny młodej) oraz w domu Mikołajczyków. Ślub i huczne trzydniowe wesele było wielkim wydarzeniem i sensacją
towarzyską Krakowa. Zgromadzili się na nim prawie wszyscy mieszkańcy Bronowic oraz goście z miasta: rodzina, krewni i
przyjaciele Rydla i Tetmajera oraz Stanisław Wyspiański, który „szczelnie zapięty w swój czarny tużurek, stał całą noc oparty
o futrynę drzwi, patrząc swoimi stalowymi, niesamowitymi oczyma” na uczestników zabawy (Tadeusz Boy–Żeleński Plotka o
Weselu).

1
W 1903 roku Włodzimierz Tetmajer wyprowadził się ze swojego starego domu i zamieszkał w pobliżu – w dworku istniejącym do dziś (w Bronowicach
mówią „Tetmajerówka”). Stary dom kupił Lucjan Rydel i w 1912 roku zamieszkał w nim wraz z rodziną. Od tej pory zaczęto nazywać ten budynek
„Rydlówką”. Dworek do dziś znajduje się w rękach rodziny Rydla. Mieści się tu Muzeum Młodej Polski.
-2- Wesele – notatki do matury

Premiera Wesela
Dramat powstał wkrótce po weselu Lucjana Rydla. Jego premiera odbyła się 16 marca 1901 roku w Teatrze
Słowackiego w Krakowie. W 2001 roku obchodzono uroczyście 100–lecie powstania i wystawienia Wesela, uznawanego
powszechnie za najwybitniejszy dramat polski XX wieku.

Świat przedstawiony

Czas i miejsce akcji


Noc listopadowa, w roku 1900. Z „Plotki o Weselu” Boya–Żeleńskiego wiemy, że to drugi dzień wesela. Miejscem
akcji dramatu jest pokój w dworku Tetmajera, gdzie zmęczeni tańcami goście przychodzili na chwilę odpocząć –
pomieszczenie to znajdowało się tuż obok izby tanecznej.

Postacie
Zgodnie z pierwotnym zamierzeniem autora, postacie Wesela miały nosić autentyczne nazwiska. Wyspiański musiał
się jednak wycofać z tego pomysłu, gdyż dyrekcja krakowskiego teatru sprzeciwiła się tak niekonwencjonalnemu pomysłowi.
Publiczność jednak bez trudu rozpoznała prototypy bohaterów dramatu.
Uwaga: Wesela nie można jednak interpretować jako anegdoty towarzyskiej! Byłoby to zafałszowanie intencji artysty
i głębokiego przesłania jego dzieła.

Stanisław Wyspiański, wymieniając w didaskaliach postaci Wesela, podzielił je na dwie kategorie: Osoby i Osoby dramatu
(odpowiada to dwom zasadniczym poetykom utworu: realistycznej i fantastyczno–symbolicznej).

Osoby (realne postacie):

Gospodarz Włodzimierz Tetmajer – malarz i pisarz; przyrodni brat poety Kazimierza Przerwy–
Tetmajera; cieszył się wśród bronowickim chłopów wielkim autorytetem. W latach 1911–
1918 był posłem stronnictwa ludowego ziemi krakowskiej do parlamentu austriackiego.
Gospodyni Anna (z domu Mikołajczykówna), żona Włodzimierza Tetmajera.
Pan Młody Lucjan Rydel – poeta, ludoman, syn profesora UJ; „pan, który bez butów chadzał”.
Panna Młoda Jadwiga Mikołajczykówna.
Marysia Marysia Mikołajczykówna – siostra panny Młodej, żona chłopa Wojciecha Susła.
Wojtek Wojciech Suseł – chłop.
Ojciec Jacek Mikołajczyk – ojciec Panny Młodej, gospodarz z Bronowic.
Dziad –
Jasiek Jan Mikołajczyk, brat Panny Młodej.
Kasper Kasper Czepiec – krewny Błażeja Czepca.
Poeta Kazimierz Przerwa–Tetmajer – sławny poeta młodopolski, pisał w tym czasie dramat
„Zawisza Czarny”; dekadent, oderwany od życia – „pan–żurawiec”.
Dziennikarz Dziennikarz – Rudolf Starzewski, redaktor stańczykowskiego dziennika „Czas” ukazującego
się w Krakowie. Był najbardziej odpowiednim człowiekiem do tego, aby objawiła mu się
przenikliwa, gorzka, surowa myśl, upostaciowiona w Stańczyku.
Nos Tadeusz Noskowski – malarz (niektórzy widzowie doszukiwali się tu postaci Stanisława
Czajkowskiego – również malarza). Nos symbolizuje całą przybyszewszczyznę, która była
bardzo modna w Krakowie bezpośrednio dwa lata przed wystawieniem Wesela.
Ksiądz Ksiądz z Bronowic, o pochodzeniu chłopskim.
Maryna, Zosia Maryna i Zosia Pareńskie, córki lekarza, profesora UJ; Zosia została żoną T. Boya
Żeleńskiego.
Radczyni Antonina Domańska – żona profesora UJ i radcy miejskiego; autorka „Historii żółtej ciżemki”
i „Paziów króla Zygmunta”. Bliska krewna Lucjana Rydla.
Haneczka Hanna Rydlówna, siostra Lucjana Rydla.
Czepiec Błażej Czepiec – wuj Panny Młodej; starosta weselny; pisarz gminny w Bronowicach.
Czepcowa Żona Błażeja Czepca.
Klimina Klimina – baba wiejska, starościna wesela, chrzestna Isi.
Kasia –
Staszek –
Kuba – Jakub Mikołajczuk, brat Jadwigi
Żyd Hersz Singer, bronowicki karczmarz.
Rachel Pepa (Józefa) Singer, córka karczmarza. Przez wiele lat „obijała się” w artystycznych
knajpkach krakowskich, znana jedynie jako Rachela.
Muzykant –
Isia Isia Tetmajerówna – najstarsza córka Włodzimierza i Anny Tetmajerów.
-3- Wesele – notatki do matury

Osoby dramatu (zjawy):

Chochoł – pojawia się w izbie weselnej, śpiewając smętną piosenkę o pawich piórach; zapowiada przybycie gości; to
pośrednik między światem rzeczywistym a fantastycznym. Jest krzakiem róży przyodzianym na zimę w słomę, by nie
zamarzł. Zjawia się na początku akcji fantastycznej (w II akcie, kiedy rozpoczyna „korowód widm”) oraz na końcu dramatu,
gdy gra „chocholą muzykę” uczestnikom akcji (akt III). Jest symbolem nadziei na odrodzenie Polski i solidaryzm społeczny.
Chochoł ukazuje się Isi.

ZJAWA: KOMU SIĘ KIM BYŁA ZA ŻYCIA? CO SYMBOLIZUJE?


UKAZUJE? JAKIE UCZUCIA BUDZI?
Widmo Marysi Malarz Ludwik de Laveaux Ludwik miał się ożenić z Marysią, ale zmarł
[de lawo:] – uczeń Jana wcześniej na gruźlicę. Marysia mogłaby mieć
Matejki. podobne wesele; mogłaby wyjść za „pana z
miasta”. Stało się jednak inaczej.
Stańczyk Dziennikarzowi Nadworny błazen trzech Stańczyk uosabia sumienie Dziennikarza,
ostatnich Jagiellonów. który pracując w lojalistycznym dzienniku
Bystry i odważny mędrzec wie, że „usypia” naród i szarga „świętości”
zatroskany o los Polski. narodowe. Błazen ofiarowuje Dziennikarzowi
Pojawia się na obrazach kaduceusz, by rozbudzał świadomość
Matejki. narodową – „mącił narodową kadź” i „stał na
czele”. Dziennikarz słyszy dźwięk dzwonu
Zygmunta z Wawelu.
Rycerz Czarny Poecie Zawisza Czarny z Grabowa Zwiastun odrodzenia ojczyzny. Mówi poecie:
– sławny i mężny rycerz, „Na koń, zbudź się!....”. Wyznacza mu rolę
walczył u boku Jagiełły pod wieszcza. Poeta wie, że „Polska to jest wielka
Grunwaldem. Symbol rzecz”, ale nie czyni nic i „śpi”.
Polaka–patrioty.
Hetman Panu Młodemu Franciszek Ksawery Hetman zmusza Pana Młodego do
Branicki – współtwórca zastanowienia się, czy w głębi serca nie tkwi
konfederacji targowickiej, w nim poczucie wyższości szlachty nad
sługus Moskwy, chłopstwem. Hetman mówi: „Czepiłeś się
sprzedawczyk, zdrajca. chamskiej dziewki?! Polska to wszystko
Podczas powstania hołota, tylko im złota...”
kościuszkowskiego skazany
na śmierć.
Upiór Dziadowi Jakub Szela – chłop spod Symbol głębokiego podziału narodu polskiego
Tarnowa, stanął na czele na „panów” i „chamów”. Symbol krzywdy
rabacji galicyjskiej (1846). chłopskiej i wzajemnej pogardy.
Rzeź szlachty przez
zbuntowane chłopstwo
sprowokowała
administracja austriacka, by
rozbić przygotowywane
powstanie narodowe.
Wernyhora Gospodarzowi Na wpół legendarny Kozak, „Pan–Dziad z lirą” przybywa z Rozkazem z
wróż ukraiński z 2. połowy dawnych kresów Rzeczypospolitej – symbolu
XVIII w. Symbol wielkości i potęgi dawnej Polski, ale i buntów
odrodzenia Polski w chłopskich przeciwko polskiej szlachcie.
granicach historycznych z Budzi chęć do czynu narodowego i
1772 r. Rzecznik zgody przymierza szlachty z chłopami. Symbol
chłopsko–szlacheckiej wiary w odrodzenie ojczyzny. Wernyhora
oraz Polaków z Rusinami. Zostawia Złoty Róg na sznurze i nakazuje
„rozesłać wici” po kraju. Kiedy odjeżdża, jego
koń gubi złotą podkowę.

Najważniejsze rekwizyty i sceny symboliczne w Weselu

Złoty Róg – jest symbolem wyzwolenia, sygnałem wzywającym do powstania, budzenia woli walki. To symbol ducha
bojowego, walki o świętą sprawę wolności narodowej. To też symbol mocy witalnej narodu. Jego dźwięk miał wezwać do
powstania cały naród, a przede wszystkim spowodować sojusz szlachty i chłopstwa. Fakt, że Jasiek gubi ten cenny dar
Wernyhory, uniemożliwia zryw wyzwoleńczy. „Miałeś, chamie, złoty róg, / miałeś, chamie, czapkę z piór / (...) ostał ci sie ino
sznur” – te słowa weszły do języka potocznego. Symbolizują wielką szansę, która została zaprzepaszczona, głupią stratę z
własnej winy zamiast wielkiej korzyści. Rogu używano na polowaniach, a podczas wojny za jego pomocą wzywano do walki.
-4- Wesele – notatki do matury

Pawie pióra – symbol własności, egoizmu, prywaty i próżności. Jasiek zgubił złoty róg właśnie schylając się po czapkę z
pawimi piórami! Wyciągając ręce po „swoje”, po piękny „gadżecik”, chłopak zaprzepaścił szansę na wyzwolenie narodu z
jarzma niewoli. Nie powinno się więc stawiać spraw prywatnych przed narodowymi. Ta scena to też przyczynek do
charakterystyki chłopów egoistycznych, próżnych, przywiązanych do własności.

Chochoł – czyli krzew róży owinięty słomą, by przetrwał zimę. Ponieważ wesele odbywało się w listopadzie, ogród pełen był
chochołów. Ten symbol możemy interpretować pesymistycznie i optymistycznie. Pesymistycznie: chochoł to krzew bez życia,
„zamrożony” – symbolizuje martwicę narodu, brak życia, poezję grobową, pogrzebaną sprawę narodową. Słomą owinięty
krzak róży to symbol uśpionego, odrętwiałego narodu, pogrążonego w „chocholim tańcu”.
W wersji optymistycznej – róże znów rozkwitną wiosną dzięki ciepłej „kołderce” ze słomy. Może i sprawa narodowa w
przyszłości „rozkwitnie”, odżyje i naród się odrodzi? Trzeba tylko trochę czasu. To symbol wartości i idei zachowanej na
przyszłość.

Chocholi taniec – powolny, letargiczny, senny, budzący grozę. Jest symbolem „bezruchu” , marazmu narodu polskiego, z
którego to marazmu Wyspiański chciałby wyrwać rodaków swoim Weselem (wstrząsnąć sumieniem narodu).

Złota podkowa – podkowa na ogół odczytywana jest jako symbol szczęścia. W dramacie taką podkowę zgubił koń Wernyhory,
a skrzętna Gospodyni schowała ją do skrzyni. Może więc być podkowa symbolem szczęścia odłożonego na później – na razie
wielka radość dla Polaków, odzyskanie niepodległości, jest niemożliwa, bo Polacy nie dorośli do walki o nią. Ten czas jeszcze
nie nadszedł... Ale kto wie? Jest jakaś iskierka nadziei... Ale podkowa może być też przyczynkiem do charakterystyki chłopów
– chciwych, dbających tylko o własne sprawy. Przy takiej interpretacji będzie to symbol szczęścia zaprzepaszczonego poprzez
chciwość i prywatę oraz niemożność porozumienia Polaków należących do różnych warstw społecznych.

Kaduceusz – skrzydlata laska Hermesa, opleciona dwoma wężami; Hermes był „bogiem informacji”, heroldem Zeusa. Był też
przewodnikiem dusz w ich drodze do Hadesu. W Weselu pełni funkcję ironiczną – jest symbolem przewodnictwa ideowego,
politycznego.

Sznur – symbolizuje nicość, pustkę i rozpacz: „Miałeś, chamie, złoty róg, (...) ostał ci się ino sznur”.

Dźwięk dzwonu Zygmunta – symbol dawnej świetności i „świętości” Polski.

Zgromadzenie chłopów z kosami – nawiązanie do bitwy pod Racławicami (racławickie kosy w powstaniu kościuszkowskim),
symbol gotowości do walki o „narodową sprawę” polskich chłopów.

Przegląd najważniejszych wydarzeń w poszczególnych aktach dramatu

Akt I (utrzymany w konwencji realistycznej komedii obyczajowo–satyrycznej)


Nastrój: radość, śpiew, barwność, hałas
Goście weselni: miejscowi chłopi z Bronowic i „państwo z miasta” Krakowa – pojawiają się kolejno po dwie, trzy
osoby na scenie, która jest po prostu izbą w bronowickiej chacie. Dialogi poszczególnych rozmówców o polityce, wiejskim
życiu i towarzyskie nie łączą się ze sobą, są podane techniką „migawkowych” ujęć. Ostre i jednocześnie humorystyczne
dialogi dowodzą, że warstwy społeczne niewiele o sobie wiedzą, niewiele je łączy, a niemal wszystko dzieli. Dla przykładu,
Żyd powie wprost Panu Młodemu: „...my jesteśmy tacy przyjaciele, co się nie lubią”.
Ojciec stwierdzi w rozmowie z Dziadem:

Ot, pany się nudzą sami,


To się pieknie bawią z nami”.

W dialogu z Poetą Rachel zaprasza na wesele:

„wszystkie dziwy, kwiaty, krzewy,


pioruny, brzęczenia, śpiewy...”
Poeta dodaje:
„I chochoła!”

Pan Młody i Panna Młoda ponawiają zaproszenie.

Akt II („seans widm” utrzymany w konwencji fantastycznej, symbolicznej i onirycznej)


Nastrój: zaduma, nostalgia, patos, tajemniczość, mistyka
Bronowicką izbę nawiedzają fantastyczni goście – zjawy, są to Osoby Dramatu. Uznać je można za projekcje myśli
żywych bohaterów; ich pojawienie się na scenie zastępuje niejako monologi wewnętrzne ludzi z krwi i kości. Zjawy można też
nazwać sumieniem bohaterów, którym się ukazują:
-5- Wesele – notatki do matury

„Co się komu w duszy gra,


co kto w swoich widzi snach”.

Podstawową rolą, jaką mają do spełnienia zjawy, jest ujawnienie przeżyć, myśli, kompleksów, marzeń, słabości i wad
uczestników bronowickiego wesela.
Kulminacją Aktu II stanowi polecenie, które wydaje Gospodarzowi Wernyhora – to wezwanie Polaków do walki, do
ogólnonarodowego zrywu powstańczego, który miałby przywrócić wolność ojczyźnie:

„Roześlesz wici przed świtem,


powołasz gromadzkie stany (...)
zgromadzisz lud przed kościołem”.

Gospodarz przyrzeka:

„Wstaną kosy w słońca świcie, będę gotów!”

Żegnając Gospodarza, Wernyhora wręcza mu Złoty Róg:

„Daję Waści złoty róg. (...)


Na jego rycerny głos,
spotężni się Duch,
podejmie się Los”.

Zmęczony i senny Gospodarz lekceważy jednak misję, którą otrzymał od Wernyhory, po czym powierzone sobie zadanie zleca
Jaśkowi.

Akt III (utrzymany w konwencji symbolicznej i tragicznej; zamyka wcześniejszą „komedię pozorów”)
Nastrój: apatia, wizje oniryczne, pesymizm, refleksyjność
Akt wielkiego rozczarowania: Jasiek wprawdzie zwołał gromadzkie stany, ale zgubił Złoty Róg, kiedy schylał się po
swoją czapkę z pawimi piórami. Gospodarz zasypia. Na błoniu czekają chłopi kosynierzy na wezwanie do boju. Panuje
atmosfera oczekiwania. Wyczuwa ją doskonale Czepiec, który podczas wizyty Wernyhory był w karczmie. To on budzi
Gospodarza, mówiąc:
„Pon mają pójść razem z chłopami,
a chłopi tu wsioscy som,
gotowi – i stoją tam!”

Gospodarz nie pamięta rozkazu, znaku i Sprawy, jest senny, boli go głowa. I chociaż już dnieje, na scenie panuje marazm,
mrok. Panna młoda widzi ogromnego, czarnego kruka, ptaka żałobnego – to zapowiedź nieszczęścia. Haneczka dostrzega na
niebie ogromnych rycerzy gotujących się do walki (czy to uśpieni rycerze spod Giewontu?).
Powoli do wszystkich uczestników wesela, którym ukazały się zjawy, dociera to, co przeżyli tej nocy i do jakiej sprawy zostali
wezwani. Gospodarz już pamięta, oczekuje na przybycie Wernychory z Archaniołem Ale pieje trzeci kur (symbol zdrady).
Zapada długa cisza, nie dzieję się nic. I naglę w tej ciszy pojawia się Jasiek, a tuż za nim wdziera się upiorna muzyka
Chochoła, narasta... Nadchodzi Chochoł, a w takt granej przez niego muzyki wkracza bezwolny orszak weselny, chłopi–
kosynierzy ruszają w ospały taniec, w letargiczne „dreptanie w kółko”... Chochoł śpiewa:

„Ostał ci się ino sznur (...)


„Miałeś, chamie, złoty róg”.
Taki jest koniec dramatu.

ZAUWAŻ!
Obie warstwy dramatu: realistyczna i symboliczno–fantastyczna są bardzo ważne. Realistyczna ukazuje obyczaje,
charakteryzuje bohaterów i stosunki chłopi – inteligencja (szlachta) oraz ironizuje z ludomanii młodopolskiej. Symboliczna
niesie zaś ponadczasowe narodowe przestanie.

Zauważ też, że kompozycja dramatu oparta jest na trzech porach doby – są to wieczór, noc i świt.

• W I akcie – wieczornym – goście świetnie się bawią. Atmosfera jest normalna, jak to na weselu: żarty, docinki,
nieporozumienia, ale i dobra zabawa.
• Nadchodzi północ – tradycyjna godzina duchów. Zaczyna się akt II. Goście stają się skłonni do refleksji. Chata
bronowicka przestaje być miejscem hucznej zabawy, a staje się symbolem Polski. Wtedy to pojawiają się widma.
• W III akcie świt przywołuje zebranych do rzeczywistości, a jednak wszyscy są senni, odurzeni.
-6- Wesele – notatki do matury

Problematyka ideowa Wesela

Portret podzielonego narodu: chłopi a inteligencja

Chłopi
Są godni, rozważni, myślący, pobożni i pogodni. Cechuje ich patriotyzm i szczery zapał do walki narodowowyzwoleńczej
(wciąż żywa jest wśród nich tradycja racławicka), ale brak im przywództwa:

„...my się rwiemy


ino do jakiej bijacki.
Z takich, jak my, był Głowacki”.

Chłopi są otwarci na świat, interesują się polityką:

„Cóż tam, panie, w polityce?”

Mają „swój rozum” i myślą trzeźwo. Wiedzą, że inteligencja tak naprawdę nie zna ich problemów, nie interesuje się nimi:

„Pan nas obśmiewają w duchu”.

Są nieufni wobec „panów” – szlachty i inteligencji z miasta. Wyrażają swe uczucia i myśli szczerze i prosto. Są krzepcy i
zdrowi. Nie mają kompleksów:

„Chłop potęgą jest i basta”.

Jednak są także chciwi, chętni do picia i bijatyk:

„Chamy piją.
Kto by zadarł z tą bestyją”.

Jasiek (przedstawiciel młodszego pokolenia chłopów) zaprzepaścił przez chciwość i skąpstwo szansę wolnościowego zrywu,
marząc o „pawich piórach” i „pańskim dworze”.

Inteligencja (panowie z miasta; niektórzy to szlachta)


Jej przedstawiciele postrzegają wieś poprzez pryzmat mitu arkadyjskiego (polska wieś = polska Arkadia):

„Niech na całym świecie wojna


byle polska wieś zaciszna,
byle polska wieś spokojna”.

Inteligenci krakowscy zachwycają się folklorem wiejskim: świątecznymi sukmanami, gorsetami, pawimi piórami; idealizują
naiwnie stan chłopski:

„W oczach naszych chłop urasta


do potęgi króla Piasta!” (...)
Kiedy orze, sieje, miele,
taka godność, takie wzięcie;
co czyni, to czyni święcie”

Inteligencja nie zna prawdziwego oblicza wsi i problemów chłopskiego życia. Porywa ją temperament i sposób bycia chłopów,
ale za powierzchownym zachwytem kryje się dystans, poczucie wyższości a nawet arogancja. Dla przykładu, Radczyni mówi
do chłopki:

„Wyście sobie, a my sobie


Każdy sobie rzepkę skrobie”

a Poeta powie wprost: „...my do Sasa, wy do lasa”

Inteligencja oddalona jest od realnego życia i szuka wartości w świecie sztuki, mitów narodowych („bałamuci się narodowo”);
upaja się słowami, pod którymi kryje się rozpacz lub pustka. Jest niechętna i niezdolna do walki narodowowyzwoleńczej, choć
bardzo lubi mówić górnolotne słowa o Polsce i patriotyzmie: „Polska to jest wielka rzecz”.

Podczas wesela obie warstwy społeczne zapomniały o dawnych, dzielących je waśniach i urazach (rzeź galicyjska, 1846);
dobrze i zgodnie bawią się wspólnie, jednak w rzeczywistości chłopów i inteligentów więcej dzieli niż łączy; tak naprawdę są
-7- Wesele – notatki do matury

sobie obcy. Ten, dostrzeżony z wielką przenikliwością przez Wyspiańskiego, brak wspólnoty społecznej i narodowej decyduje
o nieumiejętności podjęcia jakiegokolwiek konkretnego współdziałania w walce narodowowyzwoleńczej. Jest też przyczyną
ostatecznej klęski, która wybrzmiała w pesymistycznym zakończeniu Wesela: „ostał ci się jeno sznur” (Można zastanawiać się,
do czego ów sznur ma służyć: do spętania czy może do popełnienia samobójstwa? Oba warianty nie napawają optymizmem, są
bowiem wizją narodowej klęski, która nie potrafi wyjść z zaklętego koła politycznej i społecznej beznadziei.
Stanisław Wyspiański, zastanawiając się nad charakterem Polaków i losem ojczyzny, nieprzypadkowo jednak włożył w usta
Racheli następujące, symboliczne słowa:

„Jeśli kto ma zapach róż;


owiną go w słomę zboż,
a na wiosnę go odwiążą,
i sam odkwitnie”.

Ta wypowiedź może być uznana za promyczek nadziei: Polakom, pogrążonym w somnambulicznym tańcu przygrywa
Chochoł, który choć przeraża, jest jednocześnie symbolem nadziei, która kiedyś może znaleźć swe spełnienie.

Zauważ!

Jak inteligenci traktują chłopów?


• Są wobec nich aroganccy, lekceważący – to widać w pierwszej scenie, w rozmowie Czepca i Dziennikarza.
• Są pełni dystansu, nie wierzą w możliwość przekroczenia granic.
• Przepojeni ludomanią zachwycają się chłopami – ich strojami, temperamentem, obyczajami.
• Pan Młody lubuje się urodą i kolorowym ubraniem żony – porównuje ją do zachwycającej lalki w Sukiennicach.
• Gospodarz, który około 10 lat mieszkał na wsi, poznał już ich wartości moralne, mentalność, zalety i wady. On wie
najwięcej o chłopach. Mówi: „A – bo chłop i ma coś z Piasta”.

Jak chłopi odnoszą się do „panów z miasta”?


• Są przekonani, że inteligencja nie traktuje ich poważnie, podśmiewa się z nich, uważa za gorszych („pon nos
obśmiwajom w duchu” – mówi Czepiec).
• Brak w ich zachowaniu uniżoności czy czołobitności.
• Nie mają kompleksów. Przeciwnie, są pewni siebie, dumni z roli, jaką odegrali w dziejach narodu – „Z takich jak my
był Głowacki” – dumnie oświadcza Czepiec w rozmowie z Dziennikarzem.
• W próbach zbliżenia się inteligentów do nich nie widzą nic nadzwyczajnego. Nie postrzegają tego jako zaszczyt, bo
„jednakowo wszyscy ludzie”.

Główne przyczyny tragedii narodowej według autora Wesela:

• społeczeństwo jest podzielone, skłócone, niezdolne do walki o wolność, pogrążone w niemocy, którą symbolizuje
najpełniej słynny „chocholi taniec”
• rzekomy solidaryzm warstw społecznych jest wielką fikcją, która wychodzi na jaw w chwili przełomowej
• chłopi nie mają przywódcy z prawdziwego zdarzenia (w ostatecznym rozrachunku to nie Jasiek jest winien
zagubienia Złotego Rogu, lecz inteligencja!)
• partykularyzm, bierność, egoizm, pycha i prywata – oto główne przywary narodowe, które powodują, iż Polacy nie są
zdolni do podjęcia walki narodowowyzwoleńczej i utworzenia niepodległego państwa

Ocena narodu polskiego

Ta ocena jest pesymistyczna – inteligencja nie dorosła do roli przywódcy duchowego narodu. Zbratanie się z wsią –
nawet poprzez małżeństwo – okazuje się płytkie. Chłopi nie dorośli do poważnych zadań, choć bardzo starają się podnieść
swój poziom. Lecz wciąż mają pretensje do „panów" o wieki poniżania i wykorzystywania.

Wniosek? Tragizm narodu tkwi w niemożności czynu, zjednoczenia się, braku umiejętności wykorzystania
wielkiej szansy.

Artyzm

Wesele jako szopka (ruchoma szopka krakowska)


Na niezmiennej scenie pojawiają się – jedna za drugą – pary aktorów (czasami występują we trzech), by
wypowiedziawszy swoją kwestię, ustąpić miejsca następnym. Ten ruch, wokół „niewidocznej osi”, podpatrzył Wyspiański w
ruchomej szopce krakowskiej. Ruch staje się wizualną namiastką zdarzeń, działania, którego w dramacie nieomal nie ma.
Akcja jest „statyczna” prawie do aktu trzeciego. Już w I akcie Żyd mówi:
-8- Wesele – notatki do matury

„Taka szopka,
bo tu nie kosztuje nic
potańcować sobie raz”.

Także i w III akcie Chochoł wzywa:

„Tańcuj, tańczy cała szopka”.

Przy takiej „szopkowej” kompozycji dramatu – sposobnej do żartu, groteski, satyry – nietrudno jednak doszukać się w utworze
tragizmu. Wesele jawi się jako: „...jakaś historia wesoła, A ogromnie przez to smutna”.

Konwencja szopki pozwala autorowi na dokonanie obrachunku sumienia wśród przedstawicieli polskiej inteligencji:

„...a ot, co z nas pozostało: lalki, szopka, podłe maski,


farbowany fałsz, obrazki...”

Wesele – jako przykład dramatu modernistycznego, realizującego koncepcję syntezy sztuk

W dramacie można zauważyć harmonijne połączenie poetyki symbolicznej i realistycznej:


• Akt I – realistyczny
• Akt II– symboliczny
• Akt III – realistyczno–symboliczny

Charakterystyczną cechą są częste zmiany nastroju, powiązanie klimatu całości z kompozycją:


• Akt I (wieczór): od radości, beztroski do niepokoju
• Akt II (noc): nastrojowość się pogłębia, tajemniczość, niepokój, groza, lęk, odraza, o północy – zjawy
• Akt III – świt – nastrój senny, pełen oczekiwania, rodzi się niepokój w przyrodzie, potem wśród ludzi,
marazm, ociężałość.

Ważną rolę pełni w dramacie muzyka polska – stanowi ona symboliczne tło dla rozgrywających się wydarzeń, ma wpływ na
samopoczucie gości; elementy muzyki powiązane są nierozerwalnie ze scenami wizyjnymi, współtworząc oniryczno–
symboliczny nastrój utworu; finał dramatu oparty został na muzyce Chochoła;

W didaskaliach pojawiają się rozbudowane, plastyczne, malarskie opisy: na scenie dominuje błękit, który jest tłem dla
barwnych kostiumów; gra świateł i cieni, dekoracje sceny, sprzęty, obrazy Matki Boskiej Częstochowskiej i Ostrobramskiej,
świętych, obrazy Matejki Wernyhora i Kościuszko pod Racławicami, stylowe meble, mają na celu ukazanie połączenia dwóch
kultur: chłopskiej i szlacheckiej.

Ważnym elementem dramatu jest indywidualizacja języka postaci (język charakteryzuje postacie według powiedzenia: „styl
to człowiek”); językiem literackim posługuje się inteligencja, goście z miasta; język wyrafinowany, ekspresywny – to domena
Poety, język liryczny to domena natchnionej Racheli; językiem potocznym, gwarą – mówią bronowiccy chłopi.

Ważne pojęcia

Ludomania młodopolska (lub chłopomania) – fascynacja wsią i jej kulturą, która ogarnęła młodopolskich twórców. To
zachwyt siłą fizyczną i psychiczną chłopów, ich stylem życia (tak różnym od dekadenckiego!), ich wolą życia. Wierzono, że
odrodzenie wartości moralnych może nastąpić tylko poprzez powrót do wartości pierwotnych, czyli ludowych. Często było to
zainteresowanie płytkie, chwilowe: oczarowanie bajecznym kolorytem ludowym, obyczajami, strojami wiejskimi.
Owocami chłopomanii były najczęściej śluby inteligentów z chłopkami. W Weselu aż dwóch bohaterów ma żony–chłopki: Pan
Młody i Gospodarz. To właśnie na przykładzie pary nowożeńców – przedstawionych z ironią i dystansem – widzimy, jak
płytkie było zainteresowanie inteligentów wsią i jej kulturą! Pan Młody wciąż zachwyca się urodą i kolorowym strojem
uroczej żony, a gdy ta zwierza mu się, że uwiera ją trzewik, proponuje jej „zezucie” (zdjęcie) butów! To wielki nietakt –
oburzona Panna Młoda odpowiada, że „trza być w butach na weselu”. Radczyni jest zła na Pana Młodego i nie podoba jej się
to małżeństwo – dość trzeźwo pyta go, o czym będą rozmawiać wieczorami. Dzieli ich wszak prawie wszystko: wykształcenie,
zainteresowania, środowisko, w którym się obracali i język. W prawdziwym życiu w owym czasie możemy zaobserwować
wiele takich małżeństw –Włodzimierz Tetmajer i Lucjan Rydel pojęli za żony siostry Mikołajczykówny. Żonę chłopkę miał
również sam autor dramatu. Zainteresowanie wsią bywało szczere, przynosiło wspaniałe efekty – dowodem na to są Chłopi
Władysława Reymonta, powieść uhonorowana Nagrodą Nobla (1925).

Dekadentyzm (z franc. schyłek, upadek) – przekonanie o zmierzchu cywilizacji europejskiej, występujące w literaturze i sztuce
pod koniec XIX wieku. Typowy przedstawiciel dekadentyzmu (czyli dekadent) przejawiał anarchiczny bunt wobec
cywilizacji przemysłowej i filisterskiej (mieszczańskiej) moralności. W Polsce określenie dekadent miało nacechowanie
zdecydowanie pejoratywne [ujemne]. (Inna nazwa schyłku wieku to z franc. fin de siècle [fę de siekl] ).
-9- Wesele – notatki do matury

Stańczycy – konserwatywne ugrupowanie polityczne, które powstało w Galicji w latach 60. XIX wieku. Jego przedstawiciele
postulowali postawę lojalizmu (czyli wierności) wobec Cesarstwa Austro–Węgier, w celu wzmocnienia gospodarki narodowej
i struktur państwowych w Galicji. Odzyskanie niepodległości odkładano na bliżej nieokreśloną przyszłość. Nazwa
ugrupowania pochodzi od pamfletu politycznego Teka Stańczyka (1869), opublikowanego przez młodych konserwatystów: J.
Szujskiego, S. Tarnowskiego, S. Koźmiana, L. Wodzickiego.

Dramat symboliczny – w modernizmie tworzyli go Stanisław Wyspiański i Stanisław Przybyszewski. W takich dramatach
oprócz warstwy realiów i zwykłych wydarzeń ogromną rolę odgrywa warstwa symboliczna.

Dramat narodowy – takim dramatem, oprócz Wesela, są np. Dziady Adama Mickiewicza. Tego typu dzieła dotyczą spraw
narodu – są związane z jego historią, tradycją, mentalnością. z cechami narodu, które wyróżniają go spośród innych. Zawiera
ocenę narodu polskiego, stawia ważne pytania np. o gotowość Polaków do sprostania wielkim zadaniom, do jakich na pewno
należało odzyskanie niepodległości.

Teatr Ogromny – koncepcja teatru, którą chciał realizować Stanisław Wyspiański jako artysta i reformator ówczesnego teatru.
Ta koncepcja zakładała, że zdarzenie teatralne powinno przekraczać granice poszczególnych sztuk, być wielką syntezą sztuk.
Dramat to nie tylko sztuka słowa, ale również malarstwo, muzyka... Z tą syntezą bardzo wyraźnie mamy do czynienia w
Weselu. Ideę syntezy sztuk artysta realizował w swoich dziełach – był autorem tekstu, częstokroć projektował scenografię i
kostiumy, brał udział w próbach i informował reżyserów o swoich uwagach. Sam również zajmował się reżyserią! Jest
autorem „poradnika” dla aktorów mających zmierzyć się z rolą Hamleta, Studium o Hamlecie. On również przygotował do
wystawienia na scenie... Dziady Mickiewicza (z przyczyn politycznych i realnej oceny możliwości technicznych ówczesnego
teatru – bardzo okrojone). Podobnie jak inny wielki reformator teatru, Gordon Craig, uważał, że reżyser przedstawienia
powinien być człowiekiem wszechstronnie utalentowanym, by zapanować nad całością dzieła, podporządkować je sobie,
nadać mu indywidualne piętno i specyficzny klimat. Takim wszechstronnie utalentowanym artystą był Wyspiański – poeta,
dramaturg, znakomity malarz i autor witraży.

Zapamiętaj, że Wyspiański postulował, aby:

• Przeżycie teatralne było czymś na kształt przeżycia religijnego, mistycznego, by teatr przypominał świątynię sztuk.
• Powrócić do romantycznej tradycji dramatu otwartego i do romantycznej kultury. W jego dramatach nie brak
nawiązań do dzieł wielkich romantyków i zdarzeń, które ukształtowały epokę, np. do powstania listopadowego i
postaci Konrada – bohater Wyzwolenia, ubrany w „romantyczny” czarny płaszcz i noszący to samo imię, co bohater
stworzony przez Mickiewicza, jest dialogiem z bohaterem Dziadów.
• Wyjść poza ustalone konwencje teatru, przekraczać granice – np. ukazywać jednocześnie różne sceny.
• Miał to być teatr ogromny nie tylko w znaczeniu przestrzennym, lecz przede wszystkim w znaczeniu ogromnej
pojemności tematycznej teatru, nieograniczania artystów konwencjami.

Warto wiedzieć

Wyspiański już od najwcześniejszych lat był niejako „skazany” na twórczość dramatopisarską. W zachowanym do naszych
czasów liście do przyjaciela, Lucjana Rydla, napisanym 18 czerwca 1890 roku, wyznawał:
„Dramat był zawsze moim marzeniem. Doprowadzić każdą myśl, każde pojęcie, kompozycję każdą do dramatu, i nie
tylko w tym; dramat układać (...) to było u mnie zawsze i nie mam za złe tym, co mnie nazywali aktorem, bo jeśli
można się tak kochać, to ja kochałem się w scenie. Zdawało mi się, że ona stoi najwyżej ze sztuk i że najwięcej
wchłania w siebie uczucia i pożera życia”.
W późniejszym okresie, głównie za sprawą kontaktu z dramaturgią Richarda Wagnera oraz francuskimi i niemieckimi
inscenizacjami dramatów Williama Szekspira, głosił koncepcję tzw. „teatru ogromnego”, który, w jego artystycznej wizji miał
połączyć współczesność z tradycją antyczną. W pojęciu „teatr ogromny” mieściła się zarówno koncepcja przestrzeni
teatralnej, jak i koncepcja ogromnej pojemności tematycznej. Artysta pragnął ukazać w swych dziełach dramatycznych
przenikanie się różnych wymiarów przestrzennych i czasowych. Pisał o tym w wierszu Ciągle widzę ich twarze:
„Teatr mój widzę ogromny,
wielki powietrzne przestrzenie,
ludzie je pełnią i cienie,
ja jestem grze ich przytomny”.
W Weselu Wyspiański połączył w jednolitą, artystyczną całość: tekst, dźwięk, barwę i ruch. W jego twórczości odnaleźć
można fascynację modernistyczną twórczością wielkiego niemieckiego kompozytora Richarda Wagnera (1813–1883), w
którego operach (a właściwie ogromnych widowiskach sceniczno–muzycznych) po raz pierwszy na tak szeroką skalę
połączone zostały w jedną całość: muzyka, libretto, scenografia i balet.

Dużą rolę w napisaniu Wesela odegrała też koncepcja teatralna Belga, Maurice’a Maeterlincka (1862–1949), którego
dramaty charakteryzowały się nastrojowością (tajemniczość, oczekiwanie, niepewność), brakiem konkretnych, dynamicznych
wydarzeń scenicznych oraz celowo spowolnioną akcją, której sensy kryły się w wieloznacznej symbolice.
W tym kontekście można powiedzieć, iż Wesele jest oryginalnym, polskim przykładem modernistycznego dramatu
symboliczno–wizyjnego.
- 10 - Wesele – notatki do matury

Ważne cechy Wesela


• pokrewieństwo z dramatami: antycznym, romantycznym
• synestezja
• jedność sztuk

Boy–Żeleński w Plotce o Weselu napisał: „Nie znam sztuki teatralnej, w której rytm, melodia, kolor, słowo i myśl grały
równocześnie tak intensywnie i zaplatały się tak ściśle”.

Warto zapamiętać te cytaty z Wesela !


Ale tu wieś spokojna. – Zaproście tu na Wesele
Niech na całym świecie wojna, Wszystkie dziwy, kwiaty, krzewy,
Byle polska wieś zaciszna, Pioruny, brzęczenia, śpiewy… [Poeta, akt I, scena 36]
Byle polska wieś spokojna. [Dziennikarz; akt I, scena 1]
Przyjdź, chochole,
Pon się boją we wsi ruchu. Na Wesele,
Pon nos obśmiwajom w duchu. – Zapraszam cię ja, pan młody,
A jak my, to my się rwiemy Wraz na gody
Ino do jakiej bijacki. Do gospody! [Pan Młody, akt I, scena 38]
Z takich, jak my, był Głowacki.
A, jak myślę, ze panowie Huś ha, na pole,
Duza by już mogli mieć, Głupi śmieciu, chochole! [Isia, akt II, scena 3]
Ino oni nie chcom chcieć! [Czepiec, akt I, scena 1]
Serce miałem kiedyś młode,
Wyście sobie, a my sobie. Porwałeś mi serce młode,
Każden sobie rzepkę skrobie. [Radczyni, akt I, scena 4] Wlałeś jad goryczy w krew.
Nie widzę, nie widzę dróg,
Od miesiąca chodzę boso, Zaćmił mi się Bóg… [Dziennikarz, akt II, scena 7]
Od razu się czuję zdrowo,
Chadzam boso, z gołą głową; Głos jak marzeń moich piastun;
Pod spód więcej nic nie wdziewam, Rycerz, Widmo, urojenie
Od razu się lepiej miewam. [Pan Młody, akt I, scena 19]  Przyoblekło szatę żywą. [Poeta, akt II, scena 9]

My jesteśmy jak przeklęci, Polska to jest wielka rzecz:


Że nas mara, dziwo nęci, Podłość odrzucić precz,
Wytwór tęsknej wyobraźni Wypisać świętą sprawę
Serce bierze, zmysły draźni; Na tarczy, jako ideę, godło,
Że nam oczy zaszły mgłami; I orle skrzydła przyprawić,
Pieścimy się jeno snami, Husarskie skrzydlate szelki
A to, co tu nas otacza, Założyć,
Zdolność naszą przeinacza: A już wstanie któryś wielki,
W oczach naszych chłop urasta Już wstanie jakiś polski święty. [Poeta, akt II, scena 10]
Do potęgi króla Piasta! [Poeta, akt I, scena 24]
Miałeś, chłopie, złoty róg,
Taka szopka, Miałeś, chłopie, czapkę z piór:
Bo to nie kosztuje nic Czapkę ze łba wicher zmiótł.
Potańcować sobie raz: […] ostał ci się ino sznur. [Chochoł, akt III, scena 35]
Jeden Sas, a drugi w las. [Żyd, akt I, scena 27]

***
Ciekawostki o Weselu
• Stanisław Wyspiański sam namalował „obrazy święte”, które zostały zawieszone nad drzwiami sceny teatralnej: Matkę Boską Ostrobramską i
Częstochowską. W przygotowaniu scenografii do Wesela wykorzystano ostatecznie kopie jego pastelowych szkiców.
• Istniały dwie wersje afisza teatralnego, zapowiadającego premierę sztuki, różniące się w spisie osób. W jednej z tych wersji postacie „panien z
miasta” miały inne imiona: zamiast Maryny, Zosi i Haneczki widniały imiona Klary, Anieli i Krzysi. Powodem wydrukowania zastępczego afiszu
była interwencja matki Lucjana Rydla. Na jej żądanie i koszt pierwotne afisze zostały zalepione innymi.
• Po premierze dramatu Lucjan Rydel, wieloletni przyjaciel Wyspiańskiego jeszcze z czasów gimnazjalnych, poczuł się urażony sposobem, w jaki
autor „Wesela” przedstawił jego żonę. Stosunki między nimi uległy znacznemu oziębieniu.
• Również Włodzimierz Tetmajer początkowo ostro zareagował na wiadomość, że akcja dramatu Wyspiańskiego opiera się na autentycznym
zdarzeniu, które miało miejsce w jego domu, a postaci sztuki wzorowane są na rzeczywistych osobach. Jednakże po obejrzeniu „Wesela” napisał
do Wyspiańskiego list, w którym wyraził swój podziw i entuzjazm:
„Drogi, serdeczny Panie Stanisławie! Pierwszy raz w życiu dzieło sztuki zrobiło na mnie takie wrażenie, że płakałem, jak małe dziecko. …
Zwalił pan Chrobrego mieczem starą, głupią, pozytywną myśl o Polsce, zwalił pan sztandar organicznych prac, pozytywnych idei i zasiał pan
złote ziarno miłości ideału i wszystkiego, dla czego siać warto. Jak Archanioł, zatknął pan chorągiew z napisanym na niej hasłem miłości
Ojczyzny i wielkiej, nieśmiertelnej sztuki.”
• Opis dekoracji, widniejący w tekście drukowanym, nie znajdował się w pierwszopisie, który był podstawą skryptu teatralnego. Został dodany w
pierwszym wydaniu dramatu, a Wyspiański stworzył didaskalia, opierając się na scenografii, która była wykorzystana w krakowskim spektaklu.
• W 1973 roku na podstawie Wesela powstał film w reżyserii Andrzeja Wajdy.

Bibliografia i literatura zalecana


S. Wyspiański Wesele Oprac. J. Nowakowski BN Ossolineum, Wrocław 1984
K. Wyka Legenda i prawda „Wesela”, Warszawa 1950
T. Żeleński–Boy, Plotka o „Weselu” Wyspiańskiego w: S. Wyspiański Wesele, Kraków 1959
Z. Kępiński Stanisław Wyspiański, Warszawa 1984
A. Okońska Stanisław Wyspiański, Warszawa 1991
- 11 - Wesele – notatki do matury

KORESPONDENCJA SZTUK

Metaforyczną syntezę polskiego losu narodowego stworzył także Jacek Malczewski, artysta żyjący i tworzący w tym
samym czasie, co Stanisław Wyspiański, najwybitniejszy przedstawiciel symbolizmu w malarstwie polskim, autor słynnego
obrazu pt. Błędne koło. [skojarz z chocholim tańcem!]

Jest to fantastyczna wizja postaci wirujących w kole magicznym. Lewa, rozświetlona część obrazu symbolizuje zmysłowe
upojenie, prawa, ciemna – przedstawia lęki i niepokoje twórcy. Sam artysta przedstawia siebie jako chłopca siedzącego na
szczycie drabiny, wyrastającego przez to nad głowy innych postaci. Obraz można interpretować jako pytanie o rolę artysty w
życiu narodu.
***

Powyjmuj im kosy z rąk,


Poodpasuj szable z pęt,
Zaraz ich odejdzie Smęt.
Na czołach im kółka zrób,
Skrzypki mi do ręki daj;
Ja muzykę zacznę sam,
Tęgo gram, tęgo gram. [Chochoł, akt III, scena 37]

Miałeś, chamie, złoty róg,


Miałeś, chamie, czapkę z piór:
Czapkę wicher niesie,
Róg huka po lesie,
Ostał ci się ino sznur,
Ostał ci się ino sznur. [Chochoł, akt III, scena 37]

You might also like