Professional Documents
Culture Documents
Przyczynek do
zastosowania w
erudycji
przyrodniczej.
Wybrane opracowania
autorstwa Thomasa Quatla
identyfikacja opracowania: d59bp
--------------------------------
1
Note about behoof out of erudition
devoted nature
Thomas Quatl
synopsis
Wild secret lies in the unknown. Fauna of the
wild regions of Europe and Central Asia is one
of the most disturbing of natural history with
which we meet in nowadays. Interdisciplinary
projects and explorations to unstudied areas are
a priorities in nature and biodiversity
inventory. Extensive knowledge is a symptom of
autodidactic in naturalist. Initiative following
the footsteps of our predecessors is key step.
We target to one of them, Cienkowski, who led
the study in the caucasian landscapes and some
researchers x, whose figured natural history of
central european forests. One of the return to
those is innovative line to knowledge onto
population seekers. Let us try to estimate the
so-called "gaps in knowledge" by polish studies
or contribution to natural resources and
development action. Additionally some lack of
data to be determined by further investigations.
Expedition to iraqi Kurdistan for hairy
vertebrates or natural resources management in
Beskidy is continuation of return of natural
history in a proper form. Survey of Carpathian
megafauna is a part of the research program
within reconnaissance in zoogeography. Rustic
lifestyle is main tribute to nature. The
pristine Balkans and ethno-knowledge is one of
the steps to further pragmatism.
2
Dzika tajemnica kryje się w nieznanym.
3
i osadzoną w realiach zaprzeszłych. Jest to podejście
właściwe pragmatyczne, osadzone współcześnie dla każdego
podróżnika w duchu przyrodniczym tzn. kosmicznym, w
metodzie naukowej przyjętej przez grono-starców
akademickich. Jest konieczne bynajmniej a priori przyjęcie
obszarów wymagających zbadania. Podstawą jest zwłaszcza
konkretny dział terenowy, w którym zwracamy uwagę na kilka
spraw nie budzących najmniejszej wątpliwości. Dotyczą one
miejsc wyszczególnionych w pracach nad budowaniem
potencjału dla polskich badaczy-przyrodników.
Dla znamienitego przykładu, jeszcze w latach 30-stych
dwudziestego stulecia rozwój polskiej myśli przyrodniczej
był prominentny. Korzystanie z dóbr wiedzy myśli
oświeceniowej i europejskiego dorobku przewodniego
wskazywało dobitnie na rozwój w dobie przyrodniczych
badań. Obecne czasy są skażone rozwojem fałszywych
ideologii. Przejawem tego są m.in. namnożenie się ruchu
pseudoekologicznego i niezrozumienie natury człowieka i
form bjologicznych. Nie jest bynajmniej skądinąd jasne z
jakiej to przyczyny w tem kraju polskim tak nieukończone
są jeszcze pewne oczywiste programy. Można jednak
podejrzewać, że tak wiele lat zacofania w obrębie systemu
komunalnego spowodowało zacofanie ogólne. Nie można być
jednak opornym na wiedzę. Starajmy się oszacować braki w
wiedzy tzw. "gaps in knowledge" polskich przyrodników w
obszarze forgotten, określonych przez badaczy polskich
jako szczegółowo wskazanych dla badania przez polaków.
Jesteśmy zatem zoologiem, odkrywcą i podróżnikiem. Ale
nade wszystko winniśmy być pisarzami i twórcami nauki
interdyscyplinarnej.
Zastosowania szczególne w regionach badawczych polaków w
kolejności malejącej, w tym na terra incognita: Europa
Środkowo-Wschodnia/ Azja Środkowa/ Kaukaz/ Afryka
Północna/ Oceania/
4
Tak może więc wyglądać gabinet współczesnych przyrodników.
Ryc. wg. gabinetu osobliwości anonima z XVII w.
5
naturalnej nie ma bowiem żadnych podziałów. Odczytanie
zooarcheologicznych prawideł przyczynia się do poznania
ostatnich członków zaprzeszłej megafauny wczesnego
holocenu. Czy jest sposobność na przywrócenie tej
zagadkowej fauny do obecnego antropocenu? Nadto zaprawdę
wiele jeszcze populacji wczesnoholoceńskich przetrwało w
formie reliktów na zapomnianych dolinach i wśród
krzaczastych krain Środkowej Azji i północnej Afryki.
Konotacje nazw z historii naturalnej powinny być
przypominane. Archetypy jaźni dla przyrodników odwołują
się do polskich i europejskich badaczy w dziejach
opracowań przyrodniczych. Do przyrodników tworzących
wiedzę zaliczamy Włodzimierza Puchalskiego czy Dariusza
Morsztyna. Fotograf przyrody, obserwator życia popielic
Robert Bijas oraz wspinacze górscy z Karkonoszy (zob.
"Karkonoski Wielki i Mały Staw" w Przyrodzie Polskiej nr.4
2014) też zostali do nich zaliczeni. Rozwój-development
jest celem dla Konfederacji dla przyszłości Krakowa
Cracovia Urbs Europaea. Pamiętajmy również o dociekaniach
niejasności wobec natury i pracach praktyków.
Rozległa wiedza jest objawem samouctwa u przyrodników
czyli badaczy historii naturalnej (więcej w red. Filipiak
1987). Powróćmy zatem do przyrodoznawstwa polskiego.
Miejmy na uwadze podczas własnych projektów
Czerniawskiego, który w latach 1870-76 prowadził badania
faunistyczne i florystyczne na Kaukazie i publikował prace
w wydawnictwach Rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego.
Wspomnijmy o urodzonym w Małopolsce, Łapińskim Teofilu,
badaczu górali kaukazkich.
Miejmy na uwadze wyprawy Karola Bodganowicza pod koniec
XIX stulecia do Azji Centralnej, także na górach Muztag
Ata. Pamiętajmy o wyprawie Leona Cienkowskiego do Sudanu,
nad Nil Błękitny w latach 1847–49. Badacz gromadził na
życzenie Rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego kolekcje
botaniczne i protozoologiczne. Antoni Waga pisał o droncie
samotniku oraz urojonym nazareńskim ptaku (1849 rok).
Czy i wśród współczesności należy wybierać zacnych
działaczy w tej sferze? Z pewności znajdą się ci
wartościowi.(zob. Słabczyńscy 1994) //
6
Jakiś wielki zajęczak z Azji Centralnej (Środkowej). Ryc. ze zbiorów
autora.
7
Ezoteryka i kształtowanie zasobów naturalnych
Karpat.
Zasoby naturalne Karpat zachodnich w krainie Beskidu
Wyspowego i Pogórza Wiśnickiego są wykorzystywane przez
lokalną ludność od setek lat. W pradawnych wiekach w
sferze kultywowania życia pierwotnych słowian, w obecnych
czasach jako konwencjonalne wykorzystanie zasobów
przyrodniczych. W ramach tego zgromadzenia wykonuje się
redyk bez granic transhumance przyjęty od ludów wołoskich,
jest też leśnictwo zrównoważone i Państwowy System Ochrony
Przyrody (patrz więcej Sroka red. 2009).Tak ten sam, który
rozwinął się w czasach komunistycznych i jest
pieczołowicie kontynuowany obecnie. Zastosować należy
pragmatyczne decyzje i wiedzę utylitarną. Czy to nazywamy
dobrymi praktykami? Niekoniecznie. Pragmatyzm w
odniesieniu do natury jest decyzją skierowaną na rezultat
praktyczny. W Karpatach mawiało się o szarej
rzeczywistości. Pragmatyzm właściwy neguje te twierdzenia.
Wkraczanie wiedzy hermetycznej, dostępnej dla
wtajemniczonych, obecnej w dawnych czasach może być
oczywistością dla współczesnych praktyków-badaczy
karpackich na ziemiach polskich. Deja vu - wspomnienia
dawnych słowian ciągle są obecne w rozwoju. I jest czas,
aby się obudziły. Totemiczne rozumienie karpackiej fauny i
zasobów naturalnych objawia się wśród etnowiedzy
mieszkańców. Rózwój duchowy może nastapić wówczas, gdy
społeczność karpatianów-polaków powraca do stanu
naturalnego. Jest to stan właściwy. Opisuje go wiedza
organiczna. Rozróżnienia grup etnograficznych polskich
Beskidów Zachodnich nie ma źródła biologicznego. Jest to
ten sam system kulturowy, jaki obecnie nadaje się
jednostkom terytorialnym. Mieszkańcy Beskidów małopolskich
mają zatem wspólne pochodzenie jako ród.
8
Krajobraz karpacki w Beskidzie Wyspowym na szlaku (pod Mogielicą). Fot.
sevencoins.pl.
9
parzonej po turecku. Spożywamy z rana wiejską jajecznicę
na boczku z dodatkiem marynowanej papryki i oliwy z
oliwek. Zamieszkajmy w rustykalnych wnętrzach stylowych
dworów eklektycznych otoczonych mistycznymi ogrodami.
Wytwarzajmy domowy chleb i ser wędzony. Stwórzymy mityczny
labirynt piwnic i przechowalnię na gustowne alkohole i
marynaty. W końcu zastosujmy powrót przyrodników na ich
właściwe miejsce po wielu wiekach zapomnienia na ziemiach
polskich. Ziemiach, które w gruncie rzeczy nigdy nie
zostały odebrane ich prawowitym właścicielom.
Kwestia wizji to postmodernistyczne nawiązanie do
stylu eklektycznego i tradycyjnych form budowlanych (takie
jak neogotyk, rustykalizm) jako współczesny tręd w
architekturze i kulturze polskiej. Byłoby to szczególnie
istotne w dobie progresywnego rozwoju kraju. Wiedzmy
wszyscy, iż przewidziany jest patriotyczny indiwidualizm w
zrożnicowanej Europie i elementem tego winien być
wypracowany własny styl. Polska otrzymuje w spadku
wielowiekową kulturę Europy łacińskiej i słowiańskie
korzenie. Właściwym dla tego połączeniem jest więc
tradycyjne budownictwo historyzującego posmodernizmu, jako
wielki dziedzic. Styl swojski-rustyklany i dworski obecny
w Karpatach wraz z zakopiańskim dokładać winny ze swojego
dorobku do obecnego wzorca kulturowego. Kluczowym
odniesieniem w tradycyjnym konserwatywnym budownictwie
winno być odwołanie do kultury i tradycji ludowych oraz
łacińskiej kultury europejskiej. Elementem realizacji
winien być więc polski styl w Europie progresywnej.
10
przyrodników. Zacznijmy więc od powrotu na właściwe
miejsce. Ten element diagnozy na dzikich obszarach w
poszukiwaniu kryptozwierząt odsłania przed nami nowe
horyzonty poznawcze. Populacje niewykryte w nauce
zoologicznej będę wówczas opisywane w wiedzy ludowej. Są
one elementem inwentoriów przyrodników w odległych
regionach. Przykładem dla polskich badań są Karpaty
Małopolski czy góry wschodniego Uzbekistanu. Programem
krytycznym dla tych działań jest integrative natural
resources inventory dla regionów.
A zatem pragmatyzm w diagnozie objawia się nie tylko w
schamacie naszych badań i wypraw. Pragmatyczne dążenie do
ujednolicenia badawczego rozporządzenia to stworzenie
gabinetu i archiwum źródeł dla przyrodników. Gabinety
winny się mieścić w centrach i obiektach badawczo-
kształtujących zasoby naturalne, także te prowadzone
poprzez organizacje non-gov. Kamienice instytutów i dworów
wykorzystane przez te i inne organizacje winny preferować
spuściznę europejskiego dziedzictwa kulturowego z
rustykalnym wnętrzem z drewna sękatego, co jest dla
polaków wartościowe. Jak wiemy, za wskazówką badacza-
przyrodnika pszczelarstwo i tradycyjne łowienie ryb, w
dobie zrównoważonego rozwoju są charakterystyczne dla
ludności lokalnej w społeczeństwach progresywnych. Pasywne
budownictwo i użyteczność krajobrazu dla lokalnych
wkraczać winny z jednolitą falą do krain górskich w
Małopolsce. Gospodarka leśno-drzewna prowadzona przez Homo
sapiens w dobie antropocenu winna być prowadzona w ramach
kultu słowiańskiego z istotnym poszanowaniem dla przyrody.
Korzystanie z zasobów gazu ziemnego lokalnego przez
mieszkańców swoich ziem oraz zasobów słońca i wiatru to
wielka niewykorzystana moc matki-przyrody. Rozporządzenie
Rewilding Lesser Poland dotyczy zatem bioróżnorodności
kręgowców na poziomach gatunków i siedlisk. Jest też
"pochłonięcie dla celów" innej wielkiej czystej energii z
kosmosu, o której wspominał Nikola Tesla.
Czy więc w czasach społeczeństwa informacji nie istnieje
bynajmniej sproszczenie badawczego działania? Zatem należy
sie zrównoważone.....badania zasobów naturalnych, aby
11
podług tego traktować wszystkie formy jednakowo,
szczególnie te przyczyniające się dla człowieka.
12
działania w tej sferze są:
13
=koncept dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego
=faunistyka i wiedza kryptozoologiczna (dochodzenie
etnozoologów)
=local environmental knowledge/ traditional knowledge
=zapis powtórzony z ksiąg przyrodniczych
Teriofauna Karpat.
Teriofauna Karpat jest elementem badawczego programu
zwiadowczego. Kwestią jest przyczynek do zoogeografii
ssaków poprzez losowe analizy faunistyczne. Dotyczą one
także monitoringu fauny przy użyciu fotopułapek i wywiadu
środowiskowego. Analiza jest szczególnie oparta na
etnozoologicznym dochodzeniu. W starych księgach
karpackich poszukujemy zapisków na tematy różnych form
biologicznych występujących w niskiej liczebności. Etapem
jest raport o wywiadzie z lokalną ludnością dotyczącą ich
etnowiedzy o lokalnych dzikich zwierzętach i innych
14
formach biologicznych. Zaniechanie tego co uwłacza
godności prawdziwego przyrodoznawstwa (historii
naturalnej) czyli ograniczenie do minimum biurokracji i
programów mijających się z prawdą w aneksie do analizy.
Nawiązaniem do słownika teriofauny karpat jest zdziczenie
regionu małopolskiego.
O przypadkach
15
Badania faunistyczne w Afryce Północno-Wschodniej. Ryc. ze zbiorów
autora.
16
fauny z Macedonii niepoznanej w jawnym rozporządzeniu.
Toteż zatrzymanie się w jednym z monastyrów północnych
masywów i zasięgnięcie porady tamtejszych kapłanów jest
wprowadzeniem do ludowej wiedzy. Jet to alternatywny
sposób na identyfikację-pierwowzór jawny dla pilotażowego
projektu faunistycznego nad współczesnymi tetrapodami
macedońskich prekambryjskich gór Kozjak na północy kraju.
W Masywie Rodopskim opisujemy ludową wiedzę i zasięgamy
porad lokalnych adwersarzy. Prowadzimy analizę
batrachofauny, w tym poszukiwania traszki Karelina
Wykorzystujemy etnowiedzę właściwą, która jest podstawowa
oraz aplikacyjną. ów aplikacyjna etnowiedza dostarcza nam
przyczynku do paradygmatu zachowania zasobów naturalnych w
krytycznych regionach. Muzealnicy i badacze z organizacji
non-profit są skłonni do dobrych praktyk w aktualnym
badaniu faunistycznym. W kolebce tak wielu kultur jakie
przewijały się w po tych krainach, wędrować powinno się po
górskich trasach, wykorzystując wiedzę z natury
otrzymujemy źródło etnozoologiczne o endemicznych
tetrapodach z tego obszaru. Stanowi to kolejny zapis w
sprawie ekspedycji. Prastara wiedza z natury i technologia
analizy rzadkich populacji metodą presence/absence są
zaczątkiem właściwych badań europejskich. Wykreowanie
filmu we współpracy ze studiem filmowym o jednym z tych
badaczy najmniej znanych pozwoli w zaskakujący sposób
przedstawić wyprawę w ten niesamowity i zapomniany kraj
byłej Jugosławii.
Awanturnicze wyprawy w sercu macedońskich gór. Wyprawy
i ekspedycje badaczy z historii naturalnej idą w parze z
opisem ich dokonań. Tryb życia fauny jest systematycznie
poznawany w pracach przyrodników w pracach nad biologią
populacji oraz w wykonaniu prac faunistycznych. Prowadząc
dzikie życie sami badacze dążą do życia w zgodzie z
naturą.
17
Wisaż naturalistyczny za przykładem Linneusza w gabinetach
przyrodników, wykorzystanie także podczas wyprawy (na Kiribati
lub w Małopolsce historycznej) będzie atutem. Fot. Synnöve.
18
Poszukiwanie pewnych endemicznych form zwierzęcych jest
projektem analizy do naukowego dyskursu i można to
traktować jak badania dzikich detektywów. Działania
muzealników przyrodniczych będą docenione. Kształtowanie
zasobów biologicznych wysp Mikronezji powinno być
traktowane jako priorytetowe działanie władz, podróżników
i jednostek naukowych. Współpraca instytucji
wspierających, lokalnych mieszkańców i aktywistów jest
szczególnie istotna dla dalszego funkcjonowania
niezaburzonego ekosystemu-domu. Tymczasem "czas
ekosystemu" to teoria tego artykułu mówiąca nam o
zrozumieniu teriofauny paru zagubionych wysp zachodniej
Polinezji. Na podstawie wielotenich prac podróżników
ogłoszono nieneutralny wpływ zmian klimatycznych na
gatunki wyspowe, w tym populacje dzikich denisowczyków
Pacyficznych. Objawem tego są narastające tornada i
wahania poziomu mórz wokół atoli. Krótko wspomnijmy także
o norwegu, Thoru Heyerdahlu i jego wyprawie Kon-Tiki.
Zastosował on badania etnograficzne na Pacyfiku, które są
odzwierciedleniem na wyspach Mikronezji poznania fauny i
gospodarki zasobami naturalnymi.
19
nieuzupełnionych. Elementem podstawowym dla tego
odniesienia jest lokalny zasób i wiedza badawcza
przyrodników. Wiemy o porozumieniu badawczym
uniwersyteckim i organizacji z kraju Stawropolskiego i
białoruskich akademików. Jest to rzecz wartościowa o
poznaniu bioróżnorodności.
Ale są również regiony na zachód od ów obszaru.
Nazywamy je górami X. Synergiczne ekspedycje winny być
wyprawami wielu specjalistów-biologów zajmujących się
różnymi grupami świata fauny. Podejście to jest
szczególnie istotne w polskim działaniu. Wespół zatem
współpracują w ekspedycjach herpetolodzy, malakolodzy,
teriolodzy czy ornitolodzy. Do ich ekip dołączają jednak
również politycy, fotografowie, antropologowie,
etnografowie, fizycy-eksploratorzy, specjaliści od
przetrwania i geograf. Poszukiwania drzewnych humanoidów z
wielkiego Kaukazu czy teriodrapieżców z obszaru zwanego Z
(czyt. gdzieś w północnym Mali) nie powinny być związane z
pseudonauką. A więc zależy od obecności metody i
wykorzystaniu wiedzy lokalnej.
Synergiczna aktywność badaczy fauny i kryptozoologów
na właściwym miejscu jest więc skierowana na północny
Kaukaz, gdzie za pomocą etnowiedzy prowadzimy integracyjne
badania w formie zrównoważonego rozwoju oraz badań
faunistycznych (dot. bioróżnorodności megafauny). Czy
należy więc wprowadzić nowy wymiar w poznawaniu przyrody
badanych regionów?
20
endemicznych populacji e.g. Salamander iranodonów
Paradactylodon sp., wymagają praktyk faunistów i
diagnostyków taksonomicznych. Wielka wyprawa jest
identyfikowana jako projekt podróżników-badaczy na obcy
obszar celem wartości poznawczych. Pierwowzorem dla
przyrodników może być Kazimierz Nowak, o wyglądzie
Wampleta, eksplorator, który w XIX wieku odbył podróż
wzdłuż Afryki. Doświadczenie poznania jest celem motywu
podróży. Jak powiedział Karl Weber " Podróże są najlepszym
bodźcem twórczości". Eksploracja [wędrówka poznawcza] owa
polega na poznaniu i analizowaniu błędów. Celem zapisu
autora nieznanego jest wiedza o poznaniu. Tadeusz
Różewicz pisał "Długo wędrowałem zanim doszedłem do
siebie". Eksploratorzy długo wędują również w zamyśle
odnajdując własną drogę dla badań.
21
również kraj Preszowski czy ukraińską Czarnohorę.
Elementem inspirującym dla pseudoekologów winien być zacny
rodzaj rewilding Lesser Poland czyli odzyskanie dawnej
dzikiej świetności Karpat i Pogórzy na czele z
karpatianami. Kontynuacja poznania i kształtowania w
praktyce ludowej to akcje skutkujące. Albowiem nie da się
chronić społeczeństw i populacji fauny i flory bez podstaw
wiedzy ludowej. Czyż to nie jest wielka praca
przyrodników?
22
skaczących leporidach lub dziwnej ludzkiej faunie polnej
znanej w ludowym rozporządzeniu kurdyjskim (e.g. Hawraman
Mountains) zawiadomi naukowe guru o naturalnym pochodzeniu
gatunku ludzkiego.
23
Typ przyrodnika w rustykalnym stylu. Fot. Tommy Ton,
gq.com
Glosariusz populacji.
24
prac aktywnych być może był dotychczas zidentyfikowany
jako fantom.
25
by luchowicz gabinet.
Literatura uzupełniająca:
26
Heyerdahl T. 1972. Wyprawa Kon-Tiki. Warszawa.
Państwowe Wydawnictwo ,,Iskry" s. 246
27
Polskich, Warszawa. s. 370
=--=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
cepf.net/resources/hotspots/Europe-and-Central-
28
Asia/Pages/Mountains-of-Central-Asia.aspx
miiz.waw.pl/periodicals/fragmenta_faunistica/abstracts
/Abstr54-2.pdf
29