You are on page 1of 9

Państwowa Wyższa Szkoła Techniczno-Ekonomiczna

im. ks. Bronisława Markiewicza


w Jarosławiu

Instytut Ekonomii i Zarządzania

Kierunek: Zarządzanie

OSZUSTWA NIGERYJSKIE

Aleksandra Turoczy

Paulina Wojdyła

Jarosław 2022
2
I. DEFINICJA

Oszustwo nigeryjskie polega na wyłudzeniu od ofiary zaliczki.


Cyberprzestępca wysyła maila, prosi o pomoc w ułatwieniu transferu dużej sumy pieniędzy.
W zamian oferuje prowizję – kuszącą kwotę, czasami nawet kilka milionów dolarów lub
funtów. Odbiorca wiadomości zachęcany jest do przesłania pieniędzy z różnych powodów,
takich jak np. pokrycie części kosztów związanych z przelewem, zapłata podatków lub opłaty
prawne. Jeśli pieniądze zostaną wysłane do złodziei, ci albo natychmiast znikają albo próbują
wyłudzić więcej pieniędzy, np. twierdząc, że ciągle występują problemy z przelewem.
Podszywają się pod inwestora, spadkobiercę, uchodźcę, amerykańskiego żołnierza.
Deklarują zakup drogiego sprzętu lub przekazują fałszywą informację o wygranej
w konkursie – tak cyberprzestępcy wyłudzają pieniądze. Wciągają ofiary w grę, stosując
techniki manipulacji, której fabuła opiera się na fałszywym transferze dużej kwoty pieniędzy.

II. HISTORIA

Nigeryjski przekręt to oszustwo o długiej, choć niechlubnej tradycji, bowiem opisane


zostało już w 1898 r. przez czasopismo New York Times, jednak zaczęto je stosować dużo
wcześniej. Ówcześnie oszustwo znane było pod nazwą ,,hiszpański więzień''. Na czym
wówczas polegało?

Hiszpański więzień'' był bogatym arystokratą, który pod fałszywym nazwiskiem był
więziony w Hiszpanii i ze względów bezpieczeństwa nie mógł ujawnić swojego nazwiska.
Więzień listownie zwracał się do wytypowanej osoby ponieważ potrzebował pomocy
zaufanej osoby, która wykupi go z więzienia. Hiszpański więzień kusił wytypowaną osobę
szczodrą zapłatą za początkową pożyczkę, a czasem nawet oferował możliwość poślubienia
jego pięknej córki. Po wpłaceniu pieniędzy, zazwyczaj pojawiały się kolejne kłopoty, co
wymagało poniesienia dodatkowych nakładów, oczywiście przez wytypowanego. Na końcu
zaś okazywało się, że nie ma ani pieniędzy, ani bogacza.

Z biegiem lat hiszpański więzień ewoluował w nigeryjski przekręt przy czym model
oszustwa się nie zmienił, a jedynie udoskonalił. Współcześnie oszuści korzystają z coraz to
wymyślniejszych historii mających nadać ich oszustwo tła prawdziwości. Ponadto z uwagi na
rozwój technologicznych oszuści zamiast listów korzystają z poczty elektronicznej.

3
III. POCZĄTKI

Proceder nazywany jest nigeryjskim, ze względu na jego powszechność w tym kraju,


szczególnie w latach 90. Wraz z rozwojem internetu i upowszechnieniem poczty
elektronicznej metoda ewoluowała. Obecnie działający w ten sposób złodzieje, nie
ograniczają się do Nigerii, wyłudzenia mają miejsce w wielu krajach, w tym Polsce. Do
niedawna cyberprzestępcy najczęściej podawali się za uchodźców, dziedziców fortuny lub
synów obalonego przywódcy jednego z państw afrykańskich. Obecnie podszywają się m.in.
pod zagranicznych inwestorów, pracowników banku lub amerykańskich żołnierzy.
Wszystkich łączy jedna rzecz – prośba o zaliczkę w formie opłaty, usługi, lub próba
wyłudzenia danych osobowych i logowania do bankowości elektronicznej.

IV. WARIANTY PRZESTĘPSTW


Oszuści proponują przekazanie dużej sumy pieniędzy również za pośrednictwo w
odzyskaniu pieniędzy np. przez uchodźcę politycznego, syna obalonego przywódcy kraju
afrykańskiego etc. Generalnie scenariusz przedstawiany w elektronicznej komunikacji, może
wydawać się wiarygodny dla potencjalnej ofiary, która daje się wplątać w sztucznie
zaaranżowaną intrygę. Innym wariantem jest także wygrana w zagranicznej loterii, w której
poszkodowany nie brał udziału, ale jednak dzięki grze psychologicznej daje się namówić na
poniesienie kosztownych opłat. Oszustwo nigeryjskie opiera się także na informacji o spadku
po osobie, której poszkodowany nawet nie zna. Historię mają uwiarygodnić oficjalne skany
pism z urzędów podatkowych, banków czy kancelarii prawnych

A. NA UCHODŹCĘ POLITYCZNEGO:
Oszust kontaktuje się z ofiarą pocztą elektroniczną podając się za uchodźcę
politycznego, dziedzica fortuny zgromadzonej przez jednego z przywódców któregoś z
państw afrykańskich obalonego w trakcie przewrotu politycznego, której jednak z jakichś
powodów nie może podjąć i dlatego potrzebuje pomocy ofiary. W tego rodzaju przekręcie
stawką są zazwyczaj bardzo duże sumy, 10 – 30 mln USD, a oszust w zamian za pomoc w jej
odzyskaniu oferuje nawet połowę tej kwoty.
Pomoc ofiary polega na finansowaniu kolejnych kroków podejmowanych przez
oszusta w celu podjęcia majątku. Oszust utrzymuje stały kontakt korespondencyjny z ofiarą i
informuje o konieczności np. założenia działalności gospodarczej, przekupienia urzędników,
policjantów, wyrobienia określonych dokumentów itd. Ofiara, która kuszona jest perspektywą

4
otrzymania wielomilionowej części fortuny dokonuje coraz większej liczby przelewów na
rzecz oszusta. Oszust, od czasu do czasu uwiarygodnia historię przesyłając pocztą
elektroniczną spreparowane certyfikaty, kopie potwierdzeń przelewów, itp. W tym momencie
rozpoczyna się gra, która ma na celu jak najdłuższe zwodzenie ofiary i wyłudzenie jak
największej ilości pieniędzy. Zazwyczaj ofiara na tym etapie zaczyna podejrzewać oszustwo i
w pewnym momencie przestaje płacić, jednak na tym etapie jest już za późno. 1

B. NA AUKCJĘ INTERNETOWĄ

Schemat wygląda następująco: oszust kontaktuje się z osobą, która wystawia drogi
sprzęt elektroniczny - sprawia wrażenie bardzo zainteresowanego zakupem oferowanego
przez ofiarę towaru. Oszust chce bardzo szybko kupić przedmiot, gdyż ma to być prezent dla
bliskiej osoby mieszkającej zagranicą i prezent musi dojść w określonym terminie. Proponuje
transakcję poza aukcją i w zamian oferuje dużą kwotę pieniędzy (nawet 2x ceny). Po
zakończeniu transakcji, ofiara otrzymuje spreparowany skan potwierdzenia dokonania wpłaty
pieniędzy, wraz z komentarzem, iż przelew pieniędzy z Afryki trwa kilka dni, a prezent musi
być dostarczony niezwłocznie. Sprzedający więc, na prośbę oszusta, najczęściej wysyła
prezent, a pieniądze nigdy nie dochodzą na jego konto.

C. NA SPADEK
Jeden z najbardziej wyrafinowanych i zaawansowanych wariantów przekrętu.
Oszustwo charakteryzuje się długim, starannym przygotowaniem i wytypowaniem konkretnej
(nie losowej) ofiary. Pierwsze spotkanie (nawet face to face) ma wyglądać na przypadkowe.
Może to być „przypadkowe” spotkanie z osobą, która twierdzi, że nosi takie same nazwisko
jak ofiara (bądź nazwisko panieńskie matki ofiary), lub zna kogoś kto mógł należeć do
rodziny ofiary. Scenariuszy może być wiele. Celem spotkania jest to by w pamięci ofiary
utkwił fakt, że gdzieś za granicą żyje ktoś, kto należy do jej rodziny, wie o istnieniu ofiary,
mimo że nie utrzymuje stałego kontaktu.
Oszuści jednocześnie śledzą wydarzenia na świecie, gazety, Internet w poszukiwaniu
wydarzeń które mogą świadczyć o nagłej śmierci osoby o takim samym nazwisku jak

1
Biuletyn Bezpieczeństwa Komputerowego OUCH!, Security Awareness Newsletter - SANS
Institute, https://www.sans.org/sites/default/files/2019-02/201902-OUCH-February-Polish_1.pdf.

5
potencjalna ofiara (chodzi o wszelkiego rodzaju katastrofy komunikacyjne, pożary lub
trzęsienia ziemi itd.).
Następnym krokiem jest kontakt z ofiarą, zazwyczaj przy użyciu poczty
elektronicznej. Oszuści informują ofiarę, że zmarły w katastrofie fikcyjny krewny nie
pozostawił po sobie żadnych innych spadkobierców i jedynym spadkobiercom ,,ogromnej
fortuny'' jest właśnie ofiara. Ofiara może podjąć spadek z banku po dopełnieniu kilku
formalności i opłaceniu należności z pomocą oszusta, który podaje się za
prawnika/pracownika banku. Z biegiem czasu wydatków, które musi pokryć ofiara jest coraz
więcej. Jednocześnie oszuści tak jak w poprzednich wariantach uwiarygodniają całą historię
poprzez wysyłanie pocztą ofierze spreparowanych poleceń przelewów, certyfikatów i innych
dokumentów. Oszustwo trwa dopóki ofiara się nie zorientuje i nie przestanie płacić.

D. WASH-WASH
Specyficznym rodzajem oszustwa jest metoda „wash-wash”. W niej przestępca, podający
się najczęściej za pracownika prywatnej firmy, która posiada dużą ilość banknotów pokrytych
substancją chemiczną, kontaktuje się z ofiarą. Następnie oszust nawiązuje bezpośredni
kontakt z ofiarą2. Potencjalna ofiara dowiaduje się, że jakiś czas temu firma otrzymała
zlecenie wykonania pewnych czynności z oznaczonymi banknotami (np. oczyszczenia lub
renowacji banknotów lub przygotowania specjalistycznego opakowania banknotów), jednak
przed odebraniem towaru ze zleceniodawcą urwał się kontakt. Oszust w sytuacji
wielomiesięcznej niemożności ustalenia właściciela pieniędzy, obserwuje i nawiązuje kontakt
z przypadkowo napotkaną ofiarą. Miejscami spotkań są np. hotele, ośrodki hazardu i ośrodki
wczasowe. Gdy dochodzi do spotkania, oszust prezentuje zabarwione banknoty (będące
zazwyczaj wydrukowanymi banknotami lub wręcz czarnymi kartkami, odpowiadające
wymiarami banknoty dolarowe lub euro)3. Oszust informuje, że znajduje się w trudnej
sytuacji finansowej i odsprzeda walizkę z farbowanymi pieniędzmi za kwotę niższą niż
wynosi nominalna wartość gotówki. Jedynym warunkiem jest kupno przez ofiarę specjalnego
środka chemicznego do odbarwiania banknotów. Następnie oszust proponuje nowe spotkanie,
do którego nigdy nie dochodzi.

2
Jak uniknąć "oszustwa nigeryjskiego", policja.pl, 8 listopada 2011 [dostęp 2016-04-14].
3
Nigerian Scam, Snopes [dostęp 2016-04-14] (ang.).

6
V. KARALNOŚĆ

Nigeryjski przekręt jest klasyfikowany przez polskie ustawodawstwo jako przestępstwo z


art. 268 k.k., którego popełnienie grozi karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. W
wypadku mniejszej wagi, czyli gdy społeczna szkodliwość czynu jest mała sprawcy grozi
kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. 4

VI. ZATRZYMANI ZA „NIGERYJSKI PRZEKRĘT”

Podlascy policjanci zajmujący się zwalczaniem cyberprzestępczości zatrzymali


podejrzanych o "oszustwa nigeryjskie". W jednym z nich mieszkanka Podlasia straciła ponad
100 tysięcy złotych. Kobieta uwierzyła w historię "inżyniera", którego statek uległ awarii na
Oceanie Indyjskim. Przestępca za pomocą komunikatora zdobył zaufanie kobiety, która
przelała pieniądze na wskazane konta. Myślała, że w ten sposób bezinteresownie pomaga mu
w przesłaniu wartościowej paczki do Polski. Jednak to nie jedyna pokrzywdzona, która padła
ofiarą szajki oszustów. Okazało się, że za tym procederem stoi dwoje obywateli Nigerii
studiujących w Polsce. 24-latka i jej 29-letni znajomy usłyszeli już zarzuty oszustwa. Decyzją
sądu kobieta trafiła na 3 miesiące do aresztu.

Ta historia zaczęła się w połowie sierpnia 2020 roku. Wtedy to mieszkanka Podlasia
dostała zaproszenie do grona znajomych od nieznajomego mężczyzny na jednym z portali
społecznościowych. Kobieta nie podejrzewała jeszcze, że jego akceptacja będzie kosztowała
ją utratę oszczędności. Ich korespondencja odbywała się za pośrednictwem komunikatorów i
poczty e-mail. Nowo poznany mężczyzna przedstawił się jako "inżynier" na statku
pływającym po Oceanie Indyjskim. Po blisko dwóch tygodniach rozmowy amant powiedział,
że jego statek uległ awarii. Dodał, że ma ze sobą wartościową paczkę, którą w tej sytuacji
chce przesłać do Polski. Z uwagi na to, że nie ma innych bliskich osób, poprosił kobietę o
pomoc. Internetowy znajomy zdobył na tyle zaufanie kobiety, że zgodziła się mu
bezinteresownie pomóc. Po tym jak dostała e-mail z potwierdzeniem nadania przesyłki na
swój adres, zaczęła otrzymywać kolejne wiadomości z informacjami o nieprzewidzianych
kłopotach z przesyłką. Dotyczyły one między innymi nieopłaconego cła, czy braku
ubezpieczenia przesyłki. Oczywiście za każdym razem internetowy znajomy prosił o pokrycie
tych kosztów transportu i jednocześnie zapewniał, że po powrocie zwróci wszystkie

4
Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (j.t. Dz.U. z 2017 r. poz. 2204 z późn. zm.)

7
należności. Na wskazane w wiadomościach konta kobieta przelała w sumie ponad 115 tysięcy
złotych. Pracujący nad sprawą funkcjonariusze z Wydziału do walki z Cyberprzestępczością
Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku ustalili osobę podejrzaną o udział w tym
oszustwie. Okazało się, że jest to 24-letnia obywatelka Nigerii, studiująca na jednej z
warszawskich uczelni. Kobieta została zatrzymana w marcu w mieszkaniu w Warszawie. W
toku dalszych czynności śledczy ustalili, że podejrzana oszukała również dwie inne kobiety,
mieszkanki Lubelszczyzny i Wielkopolski. W tych przypadkach schemat działania
przestępców był podobny. Kobiety uwierzyły, że pomagają nowo poznanemu mężczyźnie w
zakupie urządzeń niezbędnych do kontynuowania prac na platformie wiertniczej i przekazały
na wskazane konta łącznie ponad 46 tysięcy złotych. Zatrzymana usłyszała 3 zarzuty
oszustwa.

Decyzją sądu trafiła na trzy miesiące do aresztu. W toku dalszych czynności śledczy
ustalili, że w oszustwie mieszkanki Lubelszczyzny brał również udział 29-letni rodak kobiety.
Mężczyzna wpadł w ręce mundurowych w miniony czwartek w Warszawie. Jeszcze tego
samego dnia 29-letni obywatel Nigerii usłyszał zarzut oszustwa. Za to przestępstwo Kodeks
karny przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.

VII. DTON

W ciągu ostatnich kilku miesięcy badacze żmudnie tropili i odkryli tożsamość


produktywnego cyberprzestępcy, znanego jako "Dton", który działa aktywnie od ponad
siedmiu lat i zarobił do tej pory na swojej działalności co najmniej 100 000 dol. W
rzeczywistości kwota ta może być kilka razy wyższa. "Dton" ma 25 lat, jest singlem i mieszka
w Benin City, miejscu o populacji prawie 1,5 miliona, w południowej Nigerii. Wnioskując po
życiorysie, Dton wydaje się być wzorowym obywatelem. Ale ma też drugą tożsamość: Bill
Henry, cyberprzestępca zawodowy, który kupuje towary za pomocą skradzionych kart
kredytowych i przeprowadza ataki typu phishing i malware. Ponieważ Bill/Dton nie jest
programistą, wynajął osobę o pseudonimie “RATs&exploits", aby za niego tworzyła złośliwe
oprogramowanie. Ale okazuje się, że kodeks honorowy wśród przestępców nie obowiązuje:
Bill/Dton włamał się do komputera pana “RATs&exploits" za pomocą programu RAT aby
móc go szpiegować i wykraść część jego sekretów.

Droga przebyta przez Dtona pokazuje, że nawet stosunkowo niewykwalifikowana,


niezdyscyplinowana osoba może sporo zarobić na oszustwach i złośliwej działalności online.

8
Wynika to z faktu, że cyberprzestępczość, podobnie jak inne przestępstwa opiera się na
statystyce. Nie jest ważne, że 499 odbiorców nie otworzy maila naszpikowanego złośliwym
oprogramowaniem, wystarczy, że zrobi to osoba 500. A gdy możesz wysłać tysiące
wiadomości naraz, wystarczy, że zainfekujesz kilka urządzeń, żeby osiągnąć zysk.

VIII. JAK SIĘ BRONIĆ?

Rozwiązanie jest boleśnie proste - należy zignorować treść takiej wiadomości bowiem
nigeryjski przekręt jest adresowany do osób naiwnych i zdesperowany, które wierzą w łatwy,
szybki zarobek. Racjonalne myślenie uchroni nas przed oszustami ponieważ jeśli coś brzmi
zbyt dobrze by mogło być prawdziwe, to prawdopodobnie jest to kłamstwo. 5

IX. BIBLIOGRAFIA

 Biuletyn Bezpieczeństwa Komputerowego OUCH!, Security Awareness Newsletter -


SANS Institute, https://www.sans.org/sites/default/files/2019-02/201902-OUCH-
February-Polish_1.pdf
 Jak uniknąć "oszustwa nigeryjskiego", policja.pl, 8 listopada 2011 [dostęp 2016-04-
14].
 Nigerian Scam, Snopes [dostęp 2016-04-14] (ang.).
 Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (j.t. Dz.U. z 2017 r. poz. 2204 z późn.
zm.)
 https://www.infor.pl/prawo/prawo-karne/przestepstwa-komputerowe/
2702803,Nigeryjski-przekret-czym-jest-i-jak-nie-dac-sie-nabrac.html

5
https://www.infor.pl/prawo/prawo-karne/przestepstwa-komputerowe/2702803,Nigeryjski-przekret-czym-jest-i-
jak-nie-dac-sie-nabrac.html

You might also like