"Opowieść wigilijna" Charlsa Diskensa to jedna z moich ulubionych lektur. To
historia człowieka samolubnego i chytrego o imieniu Ebenezer Scroog , w którym dokonuje się niezwykła przemiana. Opowieść zaczyna sięw dniu kiedy umiera wspólnik Scrooga -Jakub Marley. Za zycia byli wspólnikami, a najwazniejsze dla nich były zyski ze wspiólnego intersui pomnażanie majatku. Po śmierci Marleya ,Ebenezer nadal się nie zmienia , nie lubi ludzi , nie szanuje swojego pracownika , jest chciwy i bezduszny. W rocznicę śmierci M<arleya , którą Scrooge spędza w samotnościpo tym jak nie przyjąłzaproszenia na kolacjęod siostrzenca, ukazuje mu sie postac zmarlego wspolnika. Scroog nie dowierzal w to co zobaczyl. Duch opasany byl lancuchami, na ktorych wisialy ksiegi rachunkowe, sakiewki i kasetki na pieniadze.Duch Marleya opowiada ze to wlasnie on sambudowal sobie ten lancuch za swojego zycia . Mówi o wyrzutach sumienia które drecza go po smierci.Ostrzega Scrooga ze taki lancuch czeka jego po smierci, jesli nie zmieni swojego postepowania i nadal pozostanie zly dla bliznich.Marley oznajmia wspolnikowi ze nawiedza go trzy duchy i one beda nadzieja na ocalenie Scrooga , aby kiedys mogl on uniknac kary. Natepenego dnia po polnocy zjawil sie pierszy duch zwany duchem Wigilijnej Przeszlosci. Postac staruszka z bialymi wlosami zabiera scrooga na wijska droge w rodzinne strony. tam spotyka swoich kolegow ze szkolnych lat, widzi tez tam siebie jako samotnego małego chlopca pochlonietego czytaniem. wtedy scroog przypomnial sobie chłopca spiewajacego koledy ktorego pogonil, poczul wyrzyuty sumienia.po chwili zobaczyl siebie juz starszego , ukazuje mu sie siostra. okazuje sie ze ona juz nie zyje, a po niej pozostal siostrzeniec, ktoremu odmowil wczorajszej kolacji. Nastepnie przenosza sie wraz z duchem na wigilie do Fezzwiga, bylego szefa Scrooga. przypomina mu sie mila atomosfera ktora panowala tam tamtego wieczoru. Fezzwig był człowiekiem miłym i serdecznym, wtedy scroog przypomnial sobie jak on traktuje swojego pracownika kancelistę, ktory mu przeciez tak bardzo pomaga w pracy a tak mala zaplate za to otrzymuje. kolejno duch przenosi bohatera ksiazki w kolejne miejsce, widzi w nim kobiete wraz z gromadka dzieci, wtedy uswiadamia sobie ze stracil mozliwosc bycia ojcem i mezem.uswiadamia sobie ze jest sam jak palec. Przytłoczony wrazeniami , spostrzega ze jest w swojej sypialni i zmeczony kladzie sie spac. kolejnego dnia w nocy zjawia sie kolejny duch, Tegorocznego Bożego Narodzenia. To olbrzym ktory ubrany jest w szate i ma odsloniete stopy. Udaja sie razem na miasto gdzie panuje swiateczny tłok, i ida do mieszkania Boba Cratchita. tam jego rodzina szykuje sie do kolacji wigilijnej, jest tam czworka dzieci , miedzy innymi Tim , chory na nogi syn Boba. pomimo biedy w domu panuje tam ciepla rodzinna atmosfera, jest tam milosc i cieplo. Scroog martwi sie chorym chlopcem, ktorego czeka smierc , duch wtedy przypomina mu slowa gdy Scroog powiedzial , ze najsłabsi powinni jak najszybciej umrzec.Tej nocy duch zabiera Scrooga aby ten zobaczyl wigilie biedych gornikóworaz samotnych latarnikow. na koniec zabiera go do mieszkania siostrzenca Freda , ktory wlasnie opowiada sowim przyjaciolom jak skapy i samotny jest jego wujek. ostatni duch ktory sie ukazuje Scroogowi to duch Przyszłego Bożego Narodzenia. zjawa inna niz poprzednie, caly okryty i milczacy. Nakazuje mu tylko droge i wyciuagniecie z niej wnioskow. Znajduja sie na pogrzebie , ktory ma byc skromnyi nikt nie bedzie na nim plakal. spotyka tam rodzine boba , ich syn tyim juz nie zyje , odwiedza tez miejsce swojej pracy ale tam zarzada juz ktos inny. i w rezultacie duch zabiera go na cmentarz gdzie widzi mogiłe z napisem " Ebenezer Scrooge". ostatni duch po tych wydarezniach znika. po spotkaniu z duchami skapy Scroog zmienia sie nie do poznania. zaczyna doceniac swieta Bożego Narodzenia, daje podwyzkę swojemu pracownikowi, przyjmuje zaproszenie od siostrzenca.staje sie czlowiekim zyczliwym i pogodnym.Widmo Marleya i zjawy duchów uświadamiaja mu ze nie pieniadze sa w zyciu najwazniejsze, a zeby byc szczesliwym i wartosciowym czlowiekiem, trzeba innych darzyc miloscia i szacunkiem. Opowiedanie Charlsa Dickensa jest niezwykle wzruszajace i pouczajace.