You are on page 1of 3

Popatrz na drogę twego życia, Chrystus Pan, Boży Syn,

skąd wyszedłeś, dokąd zmierzasz. Zbawca nasz zgodził się


Czy usłyszałeś już od kogoś, wziąć mój grzech,
że Twa droga jest znakiem krzyża. za mnie umrzeć chciał,
Gdy byłeś jeszcze małym dzieckiem ażebym znał mój ogrom win
i słyszałeś słowo – „Chrystusie”, i wiedział, że
to ręce Swoje podnosiłeś, Krew Jego zbawia,
a na ustach Twoich był uśmiech. oczyszcza i leczy.

W tym znaku krzyża zwyciężysz, Wywyższony bądź,


choć wszyscy wtedy zwątpili, Jezu, Baranku mój,
odeszli by patrzeć co będzie, Tyś jedyny Odkupiciel,
gdy kaci Chrystusa ujęli. Tyś mój Król.
W tym znaku krzyża zwyciężysz, Wywyższony bądź
choć zaprzesz się nieraz twej wiary, Boży Baranku,
na ulicy będziesz obojętny, przed Twym tronem
ale potem zapłaczesz od grzechów. dziś najwyższy składam hołd.

Popatrz na drogę twego życia,


skąd wyszedłeś, dokąd zmierzasz.
Czy usłyszałeś już od kogoś,
że Twa droga jest znakiem krzyża.
W swe ramiona mnie weź, Otwórz me serce, otwórz me uszy,
mocą krzyża dodaj sił. Otwórz me oczy, pragnę ujrzeć Ciebie.
W księgę życia wpisz mnie,
do swej chwały przyjąć chciej. Uwielbiam Twoje Imię, uwielbiam Twoje serce,
uwielbiam Święte rany zadane w krwawej męce.
Boży Baranku, Boży Baranku, Uwielbiam Twoją drogę i z krzyża siedem słów,
daj mi życie ukryte w Twoim Ciele. sławię Twoją miłość, o Zbawco mój.
Daj mi moc płynącą z Twego Krzyża,
abym Cię uwielbiał. W Twoim Krzyżu moc i siła, Panie mój,
pomóż wytrwać w Twej miłości, przy mnie stój.
Niosę Tobie mój grzech, Racz wysłuchać głos modlitwy, proszę Cię,
to co najgorsze jest, w Twoje ręce składam, Panie życie swe.
w duszy mej, w sercu mym,
abyś Ty uleczył mnie jeszcze raz. Rysuję krzyż z kropelką krwi
i z jedną dużą łzą.
Mój Mistrzu, Za krzyżem drzwi, do nieba drzwi
ja wiem, że Twoja droga przez Krzyż, dla mnie otwarte są.
tą drogą ja z Tobą chcę iść. Za ten krzyż i Twoje łzy,
Za serdeczne krople krwi,
Bolesna Matko, do Syna prowadź nas, Jezu, dziękuję Ci.
ucz nas miłości, pokój daj, Za otwarte nieba drzwi,
Bolesna Matko. dróżkę, którą szedłeś Ty,
Jezu, dziękuję Ci.
AKT POKUTNY: 1. Nocą ogród Oliwny,
śpią twardo wszyscy uczniowie.
1. Panie na śmierć skazany, zmiłuj się nad nami.
Czuwa w bólu ogromnym
Panie koronowany, zmiłuj się nad nami. i cierpi za nas Bóg Człowiek.

2. Chryste upadający, zmiłuj się nad nami. Ref.: Ojcze, jeśli możliwe
Chryste Krzyż dźwigający, zmiłuj się nad nami. oddal ode mnie ten kielich.
3. Panie umierający, zmiłuj się nad nami. Ojcze, jeżeli trzeba,
Zbawienie przynoszący, zmiłuj się nad nami. chcę Twoją wolę wypełnić.

2. Nocą klęczę przed Tobą,


O drzewo hańby! ucichły auta, tramwaje.
Jestem gotów ująć szorstki pień belki w dłoń. Wszystko w życiu zawodzi,
Gdym stwarzał światy, nieba, ziarno chleba, jedynie Ty pozostajesz.
wówczas już znałem cię: twej hańby krzyk,
zastygły w krwi nieszczęsnej. 3. Nocą patrzę przez okno
Od dzisiaj znaczysz: Życie, Światło w mroku, na skrawek nieba chmurnego.
Próg niebios, Boga dłoń... Tyle w życiu cierpienia,
lecz nie śmiem pytać dlaczego.

You might also like