You are on page 1of 2

„Draka w muzeum” Agata Loth-Ignaciuk

Jest to książka opowiadająca szaloną przygodę dwójki braci i ich dziadka, którzy zamierzają nocą
wybrać się do Muzeum Narodowego w Warszawie. Cała ta eskapada, spowodowana jest zakładem
starszego brata i jego kolegi. Starszy brat, nie widzi żadnych trudności w tym, aby nocą wejść do
Muzeum, a co więcej żeby coś sobie stamtąd pożyczyć, bo przecież musi mieć dowód na to, że jego
misja się powiodła. Chcąc nie chcąc, młodszy brat, który jest również narratorem książki, musi
przyłączyć się do szalonego pomysłu brata, jednakże ten, postanawia zwerbować również dziadka!
Chłopaki wspólnie wchodzą nocą do Muzeum i ich dziadek stara się wykorzystać każdą możliwą
sekundę i okazję, do edukowania swoich wnuków z zakresu sztuki i historii. Żeby nie było tak
łatwo, cała trójka musi kryć się przed strażnikiem, który depcze im po piętach. Na ich
(nie)szczęście okazuje się, że jeszcze ktoś inny postanowił nocą wybrać się do Muzeum
Narodowego.

BOHATEROWIE KSIĄŻKI
Narratorem książki jest młodszy z braci – Stefek, który siłą rzeczy, musiał udać się do muzeum
razem ze swoim starszym bratem Jankiem. Towarzyszy im ich dziadek Edek. Oprócz trójki
głównych bohaterów, czytelnik będzie miał okazję poznać również:
• pana Józefa,
• pana dyrektora,
• Witka.

BUDOWA KSIĄŻKI
Książka nie posiada spisu treści, a co za tym idzie ponumerowanych rozdziałów. Jednakże nie
została napisana ciągiem. Co to, to nie. Składa się z 10 części, które na samej górze strony,
zaznaczone są zielonkawym wizerunkiem Muzeum Narodowego. Pod koniec książki, autorka
umieściła spis zdjęć wykorzystanych w Drace w muzeum, przedstawiających eksponaty, które
można na co dzień podziwiać w muzeum. Z kolei na samym końcu znajdziesz bibliografię i
podziękowania.

INFORMACJE O KSIĄŻCE
AUTORKA: Agata Loth-Ignaciuk
ILUSTRACJE: Bartek Ignaciuk
WYDAWNICTWO: Druganoga
LICZBA STRON: 80
ROK WYDANIA: 2016
KATEGORIA: przygodowa
JĘZYK: polski
WIEK: 7+
Dwóch braci Stefek i Janek, zafascynowani artykułem o włamaniu do jubilera, zakładają się z
kolegami ze szkoły, że w nocy wejdą do Muzeum i wyniosą z niego jakiś eksponat. Tak zaczyna się
książka Draka w Muzeum od wydawnictwa Druganoga, autorstwa Agaty Loth-Ignaciu, z
ilustracjami Bartłomieja Ignaciuka.
Jako cel napadu Janek wybiera Muzeum Narodowe. Powodem takiego wyboru jest to, że ich
dziadek wcześniej tam pracował i może podpowiedzieć, jak wejść do muzeum. Pod pretekstem
odrabiania pracy domowej, udaje mu się namówić dziadka do ułożenia planu. Następnie ustalają
termin „napadu”. Co ciekawe (i bardzo ważne) dzień wybiera dziadek. I tak w piątkowy wieczór
chłopcy wraz z nim udają się do muzealnej restauracji Arcydzieło. W pewnym momencie znikają
pod stołem. Kiedy w budynku zostają już tylko wartownicy, “włamywacze” wychodzą z ukrycia.
Dziadek chce niepostrzeżenie wyprowadzić wnuczków i zabrać ich do domu. Jednak Janek
odkrywa przed nim swój prawdziwy plan. Tu zaczyna się ich nocna eskapada w Muzeum, która z
próby napadu zmienia się w przygodę życia i najciekawszą wycieczkę.
Draka w muzeum to książka dla dzieci od 8 lat. Wciąga od pierwszych stron. Historię poznajemy z
perspektywy młodszego z braci, Stefka. Nie jest przekonany do pomysłu brata, ale daje się
wciągnąć w całą „drakę”, a my razem z nim. Podczas pobytu w Muzeum dziadek stara się
przekazać chłopcom jak najwięcej ciekawostek o eksponatach, które akurat oglądają. Został tutaj
zastosowany bardzo ciekawy zabieg. Każdy eksponat, na który patrzą nasi bohaterowie, my też
możemy zobaczyć dzięki jego zdjęciom umieszczonym na stronach książki. Możemy m.in.
zobaczyć Bitwę pod Grunwaldem, Żydówkę z pomarańczami czy Widok Warszawy z tarasu Zamku
Królewskiego. Kolejnym wielkim plusem książki jest to, że autorzy, przekazując czytelnikowi dużo
informacji, ale nie spowalniają akcji w książce. Na marginesach znajdziemy różne adnotacje, takie
jak: historię Muzeum Narodowego w Warszawie, biogram Jan Matejki, co to są miniatury itp.
– Mogę wejść, gdzie chcę, nawet do skarbca. Albo do muzeum. Nocą. Jeśli tylko będę miał
ochotę! – przechwala się Janek, po czym zakłada się z kolegami, że… zdoła zakraść się do
muzeum i wynieść z niego działo sztuki tak, by całą aferę opisały gazety.
A zatem nie ma odwrotu! Janek bierze na cel zbiory Muzeum Narodowego w Warszawie, a do
udziału w nocnej eskapadzie namawia Stefka, swojego młodszego brata, ale też nieświadomego
niczego dziadka Edka. Intryga rozkręca się z minuty na minutę, coś, co wyglądało na dziecinnie
łatwe, zamienia się w katastrofę! Ale czy… na pewno?
Sensacyjna akcja Draki w muzeum przeplata się z fascynującą opowieścią o sztuce. Pojawia się
Bitwa pod Grunwaldem (i jej powojenne losy), weduty Canaletta (i ich wykorzystanie do odbudowy
Warszawy), Bitwa pod Orszą, malowidła z Faras, zbiory monet, kolekcje miniatur i greckich
waz. Nuda, powiecie? Sami się przekonajcie.
Wartka akcja, duża dawka humoru, liczne zwroty akcji, a do tego ciekawe ilustracje łączące
komiksowy styl z dowcipem sytuacyjnym to najlepszy przepis na powieść przygodową.

You might also like