You are on page 1of 1

Wykład 1

piątek, 26 lutego 2021 14:45

Na pewno dla wielu osób mechanizm działania komórek


pobudliwych jest dość skomplikowany.
Dziś spróbujemy sobie odczarować to wrażenie.
Zacznijmy od tego czym są komórki pobudliwe - to komórki
które są w stanie wytworzyć szybką, krótką zmianę potencjału
elektrycznego (inaczej wytworzyć potencjał czynnościowy.
Żeby zrozumieć to lepiej, przyjrzymy się temu czym są te
potencjały i prześledzimy procesy, które warunkują istnienie
takich potencjałów.

Ogólnie rzecz biorąc ładunek w cytoplazmie komórek jest


bardziej ujemny, niż ich otoczenie.
Oznacza to, że istnieje polaryzacja między wnętrzem a
otoczeniem komórki.
Stan, w którym w komórce jest bardziej ujemnie niż poza nią,
nazywamy potencjałem spoczynkowym - komórka odpoczywa
i nic się nie dzieje z jej potencjałem.
Jednak w skutek pewnych bodźców, komórka może
doświadczyć chwilowego stanu, gdy jej wnętrze zacznie robić
się coraz bardziej dodatnie - taki moment jest nazywany
potencjałem czynnościowym.

Możemy spytać jak to się dzieje, że taka różnica ładunków po


obu stronach błony istnieje?
Dzieje się tak przez różne stężenia jonów w cytoplazmie i
płynie pozakomórkowym. Jonami najbardziej
odpowiedzialnymi za to całe zjawisko są kationy potasu, w
mniejszym stopniu jony sodu.

W komórce mamy wyższe stężenie jonów K+, niż poza nią.


Ten fakt nasuwa nam na myśl gradient jonowy i faktycznie
jony K+ wypływają z komórki zgodnie z gradientem (siła
dyfuzyjna).
Jednak jest coś, co sprawia że jony te wracają do komórki i jest
to różnica ładunków - w komórce egzystują różne aniony
organiczne, które przyciągają K+ jak magnes (siła
elektrostatyczna).
Tym sposobem między wypływem a przypływem ustala się
stan równowagi, nazywany potencjałem równowagi.

Potencjał równowagi możemy zapisać matematycznie,


stosujemy wtedy wzór Nernsta:

Dla jonów K+ potencjał równowagi wynosi -87,3 mV


Dla Na+ = 63,9mV
Dla Cl- = -32,1mV

Dobrze, przejdźmy w końcu do potencjału spoczynkowego.


Jest on różnicą potencjałów między środowiskiem wewnątrz a
zewnątrzkomórkowym i zazwyczaj waha się w przedziale
od -50mV do -90mV.
Potencjał błonowy spoczynkowy zależy od obecności w błonie
komórkowej otwartych w spoczynku kanałów K+, oraz gradient
jonów K+.
Potencjał spoczynkowy zazwyczaj określa się wartością -70mV i
w tym momencie coś nam nie styka, bo jakim sposobem
potencjał zależny od jonów K+ nie ma takiej samej wartości jak
potencjał równowagi tych jonów (czyli ww -87,3mV)?
I już spieszę z wyjaśnieniem. Odchylenie wartości potencjału
błonowego od wartości potencjału równowagi K+ wynika z
obecności czynników elektrogennych:
- Obecność słabo przepuszczalnych kanałów jonowych
Na+, które pompują trochę jonów Na do komórki (ale
serio dość mało, więc wpływa to na potencjał blonowy
nieznacznie)
- Wymiennik sodowo-wapniowy, który usuwa 1jon Ca2+ z
komórki i w zamian za to wprowadza do komórki 3 jony
Na+, a więc wymiennik wprowadza do komórki więcej
ładunków dodatnich niż ich z niej usuwa. Należy
pamiętać, że wymiennik ten jest zależny od gradientu
jonów Na+ (jest ich mniej w komórce, więc do niej
napływają)
- Pompa sodowo-potasowa, której zadaniem jest
utrzymywanie gradientu jonów K+ i Na+, powoduje ona
przesunięcie potencjału błonowego w kierunku wartości
ujemnych, a więc utrzymaniu polaryzacji, a tym samym
potencjału spoczynkowego. Jej działanie poniżej:

Skoro mamy już ogarnięty potencjał spoczynkowy, możemy


brać się za czynnościowy. Polega on na depolaryzacji błony
komórkowej, powstałej przez wzrost stężenia dodatnich
jonów w cytoplazmie. Może się tak dziać przez:
- Otworzenie kanałów jonowych Na+/Ca2+, przez co
jony Na+ napływają do cytoplazmy, a potencjał
błonowy zwiększa swoją wartość (jest mniej ujemny)
- Kanały jonowe K+ zamykają się, przez co zatrzymuje
się przepływ dyfuzyjny (zgodny z gradientem) jonów
K+ poza komórkę , a ilość ładunków dodatnich w
cytoplazmie rośnie

Prześledzimy sobie ten proces na postawie


klasycznego schematu:

Faza 1 (depolaryzacja wstępna) - potencjał błonowy


przesuwa się od wartości spoczynkowej, do wartości
progowej (dzięki której aktywują się kanały jonowe
Na+, zależne od potencjału) wynoszącej około -40mV
Ta faza działa na zasadzie wszystko albo nic, więc jeśli
na skutek bodźca potencjał nie osiągnie wartości
progowej, to nie nastanie wytworzenie potencjału
czynnościowego, a więc komórka dalej będzie w
stanie polaryzacji.

Faza 2 (szybka depolaryzacja) - potencjał błonowy


przesuwa się od wartości progowej do wartości
*nazwa pochodzi od tego, że pomimo aktywacji rownolegle z aktywacją sodową,
potencjału równowagi jonów Na+ (na skutek
Kanały opóźnione prostownicze zaczynaja działać później, bliżej fazy 3 - fazy repolaryzacji
otwarcia potencjałozależnych kanałów jonowych
Tu ich struktura:
Na+), jednak nigdy nie osiągnie wartości potencjału
równowagi Na+ (czyli 63,9mV). Dzieje się tak,
ponieważ kanały Na+ bardzo szybko się inaktywują, a
więc nawet przy ich chwilowym otwarciu nie
napłynie tyle jonów Na+, aby osiągnąć wartość
potencjału równą 63,9mV, oraz dlatego, że przy
aktywacji sodowej (tak nazywa się otworzenie
kanałów Na+) aktywują się potencjałozależne kanały
K+ opóźnione prostownicze* (typ Kdr). Ich otwarcie
skutkuje wypływem jonów K+do komórki. W tym
czasie otwierają się również wysokoprogowe kanały
Ca2+ i te jony napływają do komórki.

Faza 3 (szybka repolaryzacja błony komórkowej)-


Jony K+ napływają do komórki przez ww kanały
jonowe typu Kdr. Ruch ten jest zgodny z gradientem
stężeń jonów K+ i gradientem elektrycznym (bo przez
napływ kationow Na+ potencjał błonowy jest
dodatni)

Faza 4 (hiperpolaryzacja pobudzeniowa)-


W tej fazie potencjał błonowy osiąga najniższą
wartość, jest ona poniżej potencjału spoczynkowego
i wynosi około -90mV. Na skutek napływania do
cytoplazmy jonów Ca2+ w fazie 2 uruchamiają się
kanały jonowe K+ zależne od Ca2+, przez które K+
napływa do komórki, a Ca2+ ją opuszcza. Generuje to
dodatkowy odkomórkowy prąd jonów K+ (siła
dyfuzyjna, dzięki której K+ wypływają z komórki).
Przy ubytku jonów K+ następuje hiperpolaryzacja.
Faza 4 kończy się w momencie, gdy z cytoplazmy są
całkowicie usuwane jony Ca2+

Ważnym pojęciem jest refrakcja (i tym razem dzięki


Bogu nie jesteśmy na biofizyce). Mamy jej 2 rodzaje:
- Bezwzględna - występuje w czasie aktywacji
sodowej, a więc na początku fazy 2
(depolaryzacja), gdy otwierają się zależne od
potencjału kanały Na+. W tej fazie komórka nie
może generować potencjału czynnościowego i
nie jest wrażliwa na żadne bodźce, niezależnie
od ich amplitudy
- Względna - występuje w okresie
hiperpolaryzacji pobudzeniowej. W tym czasie
komórka ma mocno podwyższony próg
pobudliwości, jednak bodźce o dużej
amplitudzie mogą wywołać potencjał
czynnościowy.

Przydatnym dla nas terminem jest tez okres


latencji, czyli okres pomiędzy zadziałaniem bodźca
a wystąpieniem potencjału czynnościowego.

Potencjały czynnościowe w neuronach powstają


na wzgórku aksonalnym (w aksonie jest najniższy
próg pobudliwości, więc najłatwiej wywołać w nim
potencjał czynnościowy) i przenoszą się wzdłuż
aksonu w kierunku jego zakończeń.

Powiedzmy sobie coś o kanałach jonowych. Warto


pamiętać, że są one bardzo selektywne - np.
przepuszczają tylko określony kation.
Środek pory wodnej ma charakterystyczne wnętrze
białkowe, które umożliwia przejście przez kanał jedynie
określonej cząsteczki o danej wielkości i ładunków.

You might also like