Professional Documents
Culture Documents
ISSN 0209-1070
at te
M t
a la
er
m rp
Al ste
ka We
ws m
sy ro
ok te
a ha
sz bo
Na ołd
H
B A N D E R A
Szanowni Czytelnicy!
P
łomień znicza przed Pomnikiem Obrońców Wybrzeża powinien być przestrogą
dla przyszłych pokoleń i skłaniać do głębokiej refleksji. Bohaterstwo obrońców
Westerplatte, walka żołnierzy Lądowej Obrony Wybrzeża i zacięty bój odciętego
Rejonu Umocnionego Hel oraz polskiej floty wojennej – to wciąż ważne i obecne
w przestrzeni publicznej symbole niezłomności i wierności ojczyźnie.
Bandera
Czasopismo Marynarki Wojennej
Kulisy kształcenia przyszłych kadr Polski morskiej oraz perspektywy rozwoju
Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni przybliża – w ramach cyklu „Zawód marynarz” – WYDAWCA:
jej rektor-komendant kadm. prof. dr hab. Tomasz Szubrycht. 3. Flotylla Okrętów przy współpracy
O spektakularnej operacji usunięcia, przez nurków minerów 8. FOW, największego z Wojskowym Instytutem Wydawniczym
niewybuchu znalezionego w Polsce od czasu II wojny światowej – zalegającego na dnie
REDAKTOR WYDANIA:
Odry – przeczytamy w artykule „Neutralizacja Tallboy’a”.
Sławomir J. Lipiecki
Zamieszczamy relację z największych tegorocznych manewrów związków taktycznych
Marynarki Wojennej, zrealizowanych na poligonach morskich i lądowych. REDAGUJE ZESPÓŁ:
Pasjonatom historii Marynarki Wojennej rekomendujemy rozmowę z Mateuszem Antoni Ciejpa, Edyta Górska, Katarzyna
Prociakiem – miłośnikiem i popularyzatorem morskiego rodzaju sił zbrojnych, który Kamińska, Rafał Kamiński, Sławomir J. Lipiecki
koloryzuje stare (czarno-białe) fotografie przedwojennych okrętów, nadając im nowy wymiar. Stali współpracownicy:
O miłości do tańca i sztuki opowiadają członkinie zespołu „Be4Art”, działającego kmdr ppor. Robert Biernaczyk, kmdr ppor.
w Klubie Marynarki Wojennej „Riwiera” w Gdyni, zdobywające liczne nagrody Marcin Braszak, kmdr ppor. Piotr Dulas,
i wyróżnienia – swoiste ambasadorki marynarskiej kultury. st. chor. szt. mar. Piotr Leoniak, kmdr ppor.
Polecamy także: artykuł „Podwodny wilk” (o amerykańskich OP typu Seawolf), Grzegorz Lewandowski, kmdr por. Wojciech
pierwszą część „Floty spod znaku klonowego liścia”, kolejną analizę z cyklu o NATO Mundt, kmdr ppor. Radosław Pioch, st. chor.
G
Życzymy miłej lektury. Jolanta Ruskowiak
łówne uroczystości z okazji 81. rocznicy wybuchu II wojny Redakcja
światowej – z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy oraz Adres redakcji:
Bandera
ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka – odbyły się 81-103 Gdynia
1 września na Westerplatte. Rozpoczęto je o godzinie 4.45, nawiązując Rondo Bitwy pod Oliwą 1
do początku niemieckiej agresji na Polskę w 1939 roku. tel. +48 261 26 62 07
Szczególnym momentem tegorocznych obchodów było e-mail: zrwmw.bandera@ron.mil.pl
symboliczne przekazanie, przez 93-letniego weterana Armii Krajowej
WSPÓŁPRACA:
kpt. w st. spocz. Jana Kowalczysa, ognia młodemu pokoleniu oraz
Dyrektor Wojskowego Instytutu
zapalenie „Znicza Pokoleń” przed Pomnikiem Obrońców Wybrzeża –
dokonane wspólnie przez kombatantów, żołnierzy i harcerzy. 2 S. LIPIECKI | Nasza oksywska Alma Mater Wydawniczego:
Maciej Podczaski,
Uroczystości towarzyszył, skomponowany specjalnie na tę okazję, 6 R. KAMIŃSKI | Bałtycki test „Wargacza” tel. +48 261 84 90 07;
utwór „Marsz Bohaterów Westerplatte”. 8 E. GÓRSKA | „Gaudeamus igitur” na Oksywiu Redaktor naczelna „Polski Zbrojnej”:
Wręczając noty identyfikacyjne krewnym pięciu obrońców polskiej
Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte – których szczątki
10 R. KAMIŃSKI | Neutralizacja „Tallboy'a” Izabela Borańska-Chmielewska,
tel. +48 261 84 92 12;
ekshumowano w ubiegłym roku, podczas wykopalisk archeologicznych – 14 M. MATUSZEWSKI | RAS, czyli uzupełnianie zapasów
Kierownik Składu Komputerowego i Grafiki:
prezydent RP Andrzej Duda podkreślił znaczenie pamięci na morzu, cz. 3 Marcin Dmowski,
o uczestnikach tamtych wydarzeń – To miejsce jest wielkim 16 S. ZARYCHTA | Program długoterminowej tel. +48 261 84 94 98;
i wspaniałym symbolem – symbolem bohaterstwa polskich żołnierzy.
transformacji wojskowej NATO, cz. 1 Wojskowy Instytut Wydawniczy:
Dla całego świata jest przestrogą przed tym, co oznacza imperializm
oraz brutalna polityka prowadząca do wojny. 18 S. LIPIECKI | ORP „Piorun” kontra „Bismarck”, cz. 9 00–909 Warszawa
Aleje Jerozolimskie 97
Po odczytaniu Apelu Pamięci, salutem armatnim uczczono 20 R. KAMIŃSKI | Gdyńska flotylla w akcji
faks: +48 261 84 94 59
żołnierzy poległych w obronie ojczyzny. Delegacja harcerzy odczytała 22 S. LIPIECKI | Flota spod znaku klonowego liścia, cz. 1 e-mail: sekretariat@zbrojni.pl
tzw. przesłanie Westerplatte. Obchody zakończono wspólną modlitwą
oraz złożeniem kwiatów przed Pomnikiem Obrońców Wybrzeża.
26 S. LIPIECKI | Podwodny wilk, cz. 1 Druk:
Drukarnia Zespołu Redakcyjno-Wydawniczego
30 K. KAMIŃSKA | Barwy morza
Marynarki Wojennej (zam. nr 160/D/2020)
33 E. GÓRSKA | Wilki morskie z AMW
FOT. M. PIETRZAK, J. SZYMCZUK/KPRP
J
Nasza oksywska Alma Mater
Podchorążowie ćwiczą również na strzelnicy infrastruktury w celach informacyjno- aka jest rola uczelni w kultywowaniu
(oddanej do użytku w 2019 roku), umożliwia- -szkoleniowych. Na przykład, szwedzki Saab historii i tradycji polskiej MW?
jącej symulacyjne prowadzenie zaawansowa- już od przeszło 3 lat prowadzi u nas nie tylko To dla nas niezwykle ważne zadanie. Na
nych operacji stricte bojowych. Generalnie, prezentacje swoich systemów okrętowych uczelni mamy specjalne dwie tablice poświę-
współczesne symulatory (przeznaczone do (w tym nowego uzbrojenia czy też napędu cone obronie Wybrzeża we wrześniu 1939 roku,
Z kontradmirałem prof. dr. hab. Tomaszem Szubrychtem, szkolenia oficerów polskiej MW) zapewniają AIP opartego na silniku Stirlinga), ale również przy czym na pierwszej z nich są nazwiska
rektorem-komendantem Akademii Marynarki Wojennej im. Bohaterów bardzo duże możliwości treningu „na sucho”, co
(przy okazji) znacząco obniża koszty i wpływa
wykłady dla studentów (zarówno wojskowych
jak i cywilnych). Również krajowi przedstawi-
poległych podchorążych, a na drugiej – naszych
absolwentów (obejmuje ona również osoby
Westerplatte w Gdyni, rozmawia Sławomir Lipiecki. na większą częstotliwość ćwiczeń. Nie zrezy-
gnowaliśmy jednak całkowicie z tradycyjnej
ciele Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. wyrazili
zainteresowanie prowadzeniem tego rodzaju
pomordowane przez reżim stalinowski). Jest
jeszcze jedna – trzecia – tablica, upamiętniająca
Po zdaniu matury dostałem się do Akademii było odbyć rejs tą jednostką, ale również szczególny nacisk kładziemy na praktykę Kontradmirał prof. dr hab. TOMASZ SZUBRYCHT urodził się w 1963 roku w Gdańsku. Ukończył studia w Wyższej Szkole Marynarki
Marynarki Wojennej. Co ciekawe, pierwotnie uczestniczyć – 11 sierpnia 1982 roku, w składzie morską, której nie zastąpi symulator czy labo- Wojennej w Gdyni (z pierwszą lokatą) w 1987 roku. W tym samym roku rozpoczął służbę w Grupie Okrętów Rozpoznawczych gdyńskiej
planowałem zostać pilotem myśliwca, jednak kompanii honorowej – w oficjalnej ceremonii ratorium. Na okręcie nadal najważniejszy jest 3. Flotylli Okrętów. Od 1996 roku dowodził okrętem rozpoznania radioelektronicznego ORP „Hydrograf” – pod jego dowództwem
(z uwagi na np. rygorystyczne wymagania pierwszego podniesienia biało-czerwonej człowiek i to się (raczej) nie zmieni. jednostka uzyskała tytuł „Najlepszy okręt Marynarki Wojennej w 1999 roku”. W 2009 roku obronił – na Wydziale Bezpieczeństwa
Narodowego Akademii Obrony Narodowej – rozprawę habilitacyjną pt. „Zrównoważenie sił morskich w polityce morskiej europejskich
FOT. KRZYSZTOF MIŁOSZ/AMW
Lotniczy „Kormoran”
bowe – dowódca działu rakietowo-artyleryjskiego czeniach międzynarodowych sił morskich
ORP „Puck”. Pełnił też funkcję zastępcy państw NATO. Pełnił obowiązki w Oddziale Współpracowano nie tylko z jednostkami
dowódcy fregaty rakietowej ORP „Gen. K. Gestorstwa i Rozwoju Dowództwa General- polskiej Marynarki Wojennej. W określonych
Pułaski”. Dwukrotnie uczestniczył w działa- nego RSZ, a od listopada 2018 roku dowodził Brygada Lotnictwa MW ćwiczyła – od 5 do 9 października – w ramach epizodach wzięła udział również załoga
niach PKW „Pułaski” na Morzu Śródziemnym Dywizjonem Okrętów Bojowych. manewrów pk. „Kormoran-20”. Doskonalono wykonywanie zadań na śmigłowca AS365 Dolphin z Sił Powietrz-
nych Litwy, która ćwiczyła epizody SAR
stanowiskach dowodzenia baz lotnictwa morskiego oraz rozwijano
Zmiany kadrowe w gdyńskim COM-DKM umiejętności załóg w zakresie: zwalczania okrętów podwodnych, ratownictwa
morskiego, rozpoznania powietrznego i niszczenia obiektów nawodnych.
(ang. search and rescue), współdziałając
z załogami śmigłowców PZL W-3WARM
Brygady Lotnictwa MW. W trakcie działań
D P
owódca Centrum Operacji Morskich- dowódcy 8. Flotylli Obrony Wybrzeża rzebiegiem manewrów zarządzali spe- śmigłowców Mi-14PŁ było zwalczanie okrętów poszukiwawczo-ratowniczych, współdziałano
-Dowództwa Komponentu Morskiego w Świnoujściu kadm. Piotra Niecia. cjaliści Dowództwa BLMW oraz obsady podwodnych przy użyciu bomb głębinowych. także z jednostkami Morskiego Oddziału
wiceadm. Krzysztof Jaworski uroczyście po- * * * stanowisk dowodzenia – 43. Bazy Lot- Załogi samolotów patrolowych M28B 1R Bryza Straży Granicznej oraz z 7. Pomorską Brygadą
żegnał – 18 września – szefa sztabu kmdr. Kmdr Mariusz Kościelski jest absolwentem nictwa Morskiego i 44. Bazy Lotnictwa Obrony Terytorialnej.
Mariusza Kościelskiego, który pełnił tę Wydziału Nawigacji i Uzbrojenia Okrętowego Morskiego. Ćwiczeniami kierował dowódca Podczas pięciu dni trwania manewrów
funkcję od kwietnia 2018 roku. Jego obo- Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. BLMW kmdr pil. Jarosław Czerwonko. pk. „Kormoran-20”, samoloty i śmigłowce
wiązki objął – 28 września – kmdr Zygmunt Ukończył liczne kursy specjalistyczne, zarówno Podczas manewrów, lotnicy morscy lotnictwa morskiego spędziły w powietrzu
Białogłowski, który wcześniej był zastępcą w kraju jak i za granicą, między innymi w: współdziałali z jednostkami 3. Flotylli (łącznie) ponad 100 godzin, wykonując
Akademii Obrony Narodowej w Warszawie, Okrętów w Gdyni i 8. Flotylli Obrony ponad dwadzieścia (szczegółowo zapla-
Ostre strzelania
przeciwlotników
W ramach zgrupowania poligonowego pod-
oddziałów artyleryjsko-rakietowych Wojsk
Obrony Przeciwlotniczej RSZ, na Centralnym
Poligonie Sił Powietrznych w Ustce szkolił
się – od 26 września do 16 października –
8. Dywizjon Przeciwlotniczy w Dziwnowie.
„Renegade/Sarex-20”
Bałtycki test „Wargacza”
Trwające trzy tygodnie szkolenie zostało Celem ćwiczenia – od 6 do 9 października – było sprawdzenie zdolności sił zbrojnych
poprzedzone cyklem treningów na przykosza- (obrony powietrznej oraz ratownictwa lotniczego i morskiego) w ramach utrzymywania
rowych placach ćwiczeń w jednostkach woj- bezpieczeństwa państwa. Organizatorem przedsięwzięcia było Dowództwo Operacyjne
skowych (w czasie których szczególny nacisk Rodzajów Sił Zbrojnych. Jednym z uczestników była Marynarka Wojenna.
Siły świnoujskiej 8. Flotylli Obrony Wybrzeża wzięły udział – od 1 do 9 października – w głównym położono na doskonalenie umiejętności
K
specjalistycznych i ogólnowojskowych oraz ontradmirał w stanie spoczynku zastępca szefa sztabu Marynarki Wojennej
przedsięwzięciu szkoleniowym tego roku, manewrach pod kryptonimem „Wargacz-20”. W ćwiczeniu przygotowanie sprzętu do działań w warunkach dr Zbigniew Badeński rozpoczął służbę ds. operacyjnych (objął ją w 1987 roku), szef
uczestniczyło ponad tysiąc żołnierzy i marynarzy. Na morzu operowały: okręty transportowo-minowe, poligonowych). Doskonalono obsługę syste- w Marynarce Wojennej w 1960 roku. szkolenia-zastępca dowódcy Marynarki
niszczyciele min, trałowce, kutry transportowe oraz pomocnicze jednostki pływające. Ćwiczącym mów dowodzenia i rozpoznania przestrzeni Studiował na Wydziale Dowódczym Wyższej Wojennej (w latach 1999-2000), szef sztabu
powietrznej, a także umiejętności dowódców Szkoły Marynarki Wojennej w Gdyni. W trakcie Marynarki Wojennej (w latach 2000-2002).
załogom okrętów wsparcia udzieliły wydzielone komponenty jednostek brzegowych flotylli.
N
w procesie planowania walki przeciwlotniczej. studiów odbył szkolenia za granicą, gdzie Po przejściu w stan spoczynku kontynuował
a Zatoce Pomorskiej, Bałtyku innej jednostce w morzu. Z kolei, jednostki Terytorialnej – z portu w Szczecinie do portu Przeciwlotnicy z Dziwnowa rozpoczęli kształcił się w zakresie użycia morskich syste- pracę naukową w Akademii Marynarki
Środkowym oraz Zatoce Gdańskiej brzegowe 8. FOW (Komenda Portu Wojenne- wojennego w Świnoujściu. działania od serii przygotowawczych zadań mów rakietowych. Po ukończeniu WSMW – Wojennej w Gdyni. Był współautorem takich
przeprowadzono zaplanowane go Świnoujście, 8. Batalion Saperów oraz w 1966 roku – rozpoczął służbę w 3. Dywi- książek jak: Polityka obronna i strategia bez-
epizody szkoleniowe, a mianowicie: 8. Dywizjon Przeciwlotniczy) zrealizowały Wysadzić desant na ląd zjonie Kutrów Torpedo- pieczeństwa państw i insty-
strzelania artyleryjskie, operacje minowe zadania wsparcia bojowego oraz zabezpieczenia Podczas wspólnego szkolenia z 7. Brygadą wych 3. Brygady Kutrów tucji europejskich oraz
(załadunek i stawianie min morskich oraz logistycznego ćwiczących sił. Obrony Wybrzeża (z 12. Szczecińskiej Dywizji Torpedowych. W 1971 roku Słownik współczesnych ter-
poszukiwanie min przy użyciu trałów Zmechanizowanej), na Centralnym został skierowany do 2. Dywi- minów wojenno-morskich
i stacji hydrolokacyjnych), operacje Poligonie Sił Powietrznych w Ustce, zjonu Kutrów Rakietowo- (według poglądów rosyj-
załadunku techniki wojskowej i żoł- przećwiczono – od 12 do 13 września – -Torpedowych 3. Flotylli skich).
nierzy oraz szkolenie z zakresu obrony operację załadunku i wyładunku tech- Okrętów w Gdyni. Cieszył się szacunkiem
przed bronią masowego rażenia. Prze- niki wojskowej z nieprzygotowanego Zajmował następujące podwładnych oraz współ-
ćwiczono również wspólne epizody brzegu na pokłady okrętów. stanowiska: dowódca działu pracowników. Był założycie-
z siłami Brygady Lotnictwa MW. Została W ramach treningu, bojowe wozy rakietowo-artyleryjskiego lem i pierwszym prezesem
przeprowadzona treningowa akcja piechoty BWP-1 oraz transportery ORP „Elbląg” (lata 1966- Koła nr 5 Stowarzyszenia
ratownicza – ewakuacja rannych z rejonu pływające PTS-M wprowadzono do -1968), zastępca dowódcy Oficerów Marynarki Wojen-
działań ćwiczących okrętów. Prowa- ładowni okrętu transportowo-minowego ORP „Kołobrzeg” oraz nej RP przy AMW. Był
dzono także operacje uzupełniania zapa- ORP „Toruń” i ładowni kutra trans- ORP „Elbląg” (lata 1968- także wieloletnim człon-
sów na morzu (RAS). portowego „851”. Ćwiczenie to miało -1971), a także dowódca kiem Koła nr 25 Związku
FOT. MARCIN PURMAN/8. FOW, MAREK LASKA, ARCHIWUM 7. BOW
W scenariuszach manewrów, poza zadania- Jednym z epizodów ćwiczenia była operacja na celu zapoznanie operatorów pojazdów ze ORP „Gdańsk” (lata 1971- Żołnierzy Wojska Polskiego
mi specjalistycznymi, zaplanowano także ele- załadunku i transportu drogą morską (na specyfiką okrętów oraz sposobem sygnalizo- -1973). w Gdyni. Wielokrotnie od-
menty obrony przeciwawaryjnej okrętu (OPA) – pokładzie okrętu transportowo-minowego wania i manewrowania podczas załadunku
walkę z pożarem oraz udzielanie pomocy
w usuwaniu uszkodzeń i awarii okrętowych
ORP „Kraków”) żołnierzy i sprzętu bojowego
14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony
oraz wyładunku z nieprzygotowanego brzegu.
Załadunek techniki wojskowej na okręty, bez- ogniowych do wolno lecącego celu powietrz- Odszedł na wieczną wachtę
nego. W warunkach poligonowych sprawdzono W 1975 roku ukończył studia podyplomowe, znaczany i wyróżniany, w tym Krzyżem
także możliwości sprzętu oraz trenowano a cztery lata później uzyskał – w Wyższej Szkole Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
umiejętność maskowania stanowisk ogniowych. Marynarki Wojennej – stopień doktora nauk Zmarł 13 września 2020 roku. Uroczystości
Kulminacją szkolenia taktycznego baterii wojskowych i rozpoczął służbę na stanowisku pogrzebowe, z wojskową asystą honorową,
przeciwlotniczej były zaliczeniowe zadania naukowo-dydaktycznym, jako adiunkt w Katedrze odbyły się 18 września w oksywskim Kościele
ogniowe z użyciem zestawów artyleryjskich Sztuki Operacyjnej i Taktyki Rodzajów Sił Garnizonowym MW. Spoczął na Cmentarzu
i rakietowych. Wykonano strzelania do nisko Marynarki Wojennej WSMW. W 1983 roku Marynarki Wojennej w Gdyni-Oksywiu. Zo-
FOT. ARCHIWUM MW
lecącego środka napadu powietrznego i do został wyznaczony na stanowisko zastępcy stał pożegnany przez rodzinę oraz (m.in.)
nagle pojawiających się śmigłowców. szefa, a następnie szefa Oddziału Operacyjnego zastępcę inspektora Marynarki Wojennej
Sztabu Marynarki Wojennej. W trakcie dalszej kadm. Krzysztofa Zdonka, a także byłych pod-
Rafał Kamiński
kariery zawodowej pełnił następujące funkcje: władnych oraz przyjaciół.
zrwmw.bandera@ron.mil.pl
„Gaudeamus igitur”
akademickim różne formy kształcenia
(ze wskazania Ministerstwa Obrony
Narodowej), oferowane przez uczelnię,
ukończyło 2600 osób
na Oksywiu
(na 149 kursach). Systematycznie
wzrasta liczba osób kończących studia
podyplomowe i szkolenia, zlecane przez
podmioty zewnętrzne.
Każdego roku nowe pokolenie przyszłych oficerów Marynarki Wojennej oraz pracowników pieczeństwa. Wyróżnieni zostali: ppor. mar. i Przybrzeżnej Frontex. Jest to związane z orga- Od kilku lat uczelnia zajmuje czołowe
mgr inż. Michał Raczyński (nagrodą I stopnia), nizowaniem szkoleń i kursów doskonalenia miejsce w Polsce pod względem liczby organi-
różnych sektorów gospodarki morskiej przekracza – po raz pierwszy – próg gdyńskiej Akademii mgr Marek Wićkowski (nagrodą II stopnia) zawodowego funkcjonariuszy służb morskich zowanych akcji honorowego krwiodawstwa
Marynarki Wojennej im. Bohaterów Westerplatte. Z powodu pandemii, nowy rok akademicki – i bsm. pchor. inż. Adam Zieliński (nagrodą państw członkowskich Unii Europejskiej. oraz ilości oddanej krwi (w przeliczeniu na
zainaugurowany 30 września – będzie inny i trudniejszy od poprzednich. III stopnia). Przedstawiciele akademii biorą czynny jednego studenta). W 2019 roku AMW zajęła
R
W ramach struktury Wydziału Dowodzenia udział także w pracach grup roboczych i komi- 3. miejsce (na 384 podmioty organizujące
ektor-komendant AMW kadm. kształcenie rozpocznie 48-osobowa grupa przedsięwzięcia organizacyjne – kmdr. por. i Operacji Morskich AMW – 1 września – tetów naukowych NATO oraz organizacji takie akcje). W zeszłym roku akademickim
prof. dr hab. Tomasz Szubrycht, studentów z państw arabskich. Na studiach dr. inż. Piotra Bekiera, kmdr. dr. hab. inż. utworzono Morskie Centrum Cyberbezpieczeń- międzynarodowych i krajowych. Od kilku lat, oddano (łącznie) 462 litry krwi.
inaugurując nowy rok akademicki, stacjonarnych największym zainteresowaniem Mariusza Węża oraz kmdr. por. dr. inż. Artura stwa, którego zadaniem będzie: prowadzenie pracownicy uczelni angażują się w realizację Uroczystą inaugurację roku akademickiego
podsumował działalność uczelni cieszy się: nawigacja, informatyka i bezpieczeń- Grządziela (za przygotowanie i doprowadzenie badań naukowych i eksperckich, organizowanie programu NATO Deep Ukraine, ze szczegól- zwieńczył wykład dyrektora Narodowego
oraz osiągnięcia studentów i kadry dydak- stwo wewnętrzne, a na studiach niestacjonar- do przyznania uczelni uprawnień do prowa- cyklicznych szkoleń, koordynowanie współ- nym udzieleniem wsparcia MW Ukrainy. Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni
tyczno-naukowej. Będąc uczelnią wojskową nych: mechanika i budowa maszyn, automatyka dzenia studiów pierwszego stopnia o profilu pracy oraz wspomaganie działań w obszarze Dzięki wsparciu Ministerstwa Obrony im. Jerzego Witolda Różyckiego w Warszawie
pamiętamy, aby w swojej działalności zacho- i robotyka oraz mechatronika. praktycznym na kierunku „hydrografia mor- cyberbezpieczeństwa – zwłaszcza w obszarze Narodowej, rozpoczęto budowę budynku gen. bryg. Karola Molendy – „Cyberprze-
wać równowagę między sferą dydaktyczną, Podczas inauguracji, wyróżnienia wręczono ska”); za całokształt dorobku nauczyciela – morskim i kosmicznym. wielofunkcyjnego i akademickiego Centrum strzeń jako domena operacyjna”.
sferą wychowawczą i sferą naukową. Każda nauczycielom akademickim. Na wniosek kmdr. rez. dr. Kazimierza Szczepańskiego. Obecnie, kadra AMW jest zaangażowana Technologii Prac Podwodnych. W ramach pro- Prezydent RP Andrzej Duda, w specjalnym
jest niezmiernie ważna. Staramy się sprostać kolegium nagród, rektor-komendant AMW Tytułem „Najlepszy Nauczyciel Akademicki w 4 międzynarodowe i 7 rozwojowych projek- gramu modernizacji technicznej, zakupiono liście, podziękował władzom i pracownikom
wyzwaniom, by – pamiętając o przeszłości – wyróżnił: nagrodą rektora I stopnia (za osiąg- w roku 2019/2020” wyróżniono kmdr. por. tów badawczych. W ramach współpracy (m.in.): symulator siłowni okrętowej, symulator uczelni za dbanie o wysoki poziom kształce-
patrzeć w przyszłość – podkreślił. nięcia w działalności naukowej) zespół Sławomira Dorotyna, ze Studium Szkolenia z uczelniami zagranicznymi odbywa się wy- nawigacyjno-manewrowy okrętu (z dynamicz- nia i prowadzenie badań służących rozwojowi
Uczelnia kształci i wychowuje nowe poko- w składzie – kmdr dr hab. Jacek Fabisiak, Ogólnowojskowego AMW. „Honorową miana kadry administracyjnej i dydaktycznej, nym systemem pozycjonowania) oraz multi- polskiej armii. Nowoczesna i dobrze wyposa-
lenia nie tylko oficerów polskiej, saudyjskiej, kmdr dr hab. Jarosław Michalak, kmdr dr Odznaką AMW” uhonorowano prezesa Poczty a także studentów (w tym wojskowych). medialną pracownię taktyki działań morskich. żona armia to fundament, który umożliwi nam
kuwejckiej i katarskiej marynarki wojennej hab. Bartłomiej Pączek, dr hab. inż. Wojciech Polskiej S.A. Tomasza Zdzikota. Obecnie, z wymiany z Italian Naval Academy Sytuacja epidemiczna wymusiła wprowa- skutecznie strzec i bronić naszych granic oraz
oraz straży granicznej, ale także przyszłych Jurczak oraz dr Edyta Łońska (za projekt Szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego korzysta dwóch podchorążych. Akademia dzenie szeregu zmian organizacyjnych dobrze wywiązywać się z sojuszniczych zobo-
pracowników gospodarki morskiej oraz badawczy ,,DAIMON”, zrealizowany w ra- gen. bryg. Maciej Materka przyznał nagrody uczestniczy w programie Emilyo, którego w działaniu uczelni. Zmieniono rytm pracy wiązań. Jest to cel, który nie sposób osiągnąć
pracowników (szeroko pojętego) sektora bez- mach międzynarodowego programu INTER- za najlepsze prace dyplomowe dotyczące bez- głównym celem jest rozwój wymiany między- i służby, wdrożono nowe procedury w zakresie bez znakomicie przygotowanej kadry dowód-
pieczeństwa. Dzięki zaangażowanej kadrze REG Baltic Sea Programme); za znaczące pieczeństwa państwa, a zwłaszcza cyberbez- narodowej studentów wojskowych i zacieśnianie obsługi studentów, wprowadzono nauczanie czej. Dlatego z wdzięcznością i satysfakcją
i pracownikom cywilnym, Akademia Marynarki kontaktów między instytucjami reprezentują- zdalne i modułowe oraz uruchomiono platformę odnotowuję fakt, że Akademia Marynarki
Wojennej cieszy się dobrą renomą wśród cymi wyższe szkolnictwo wojskowe. e-learningową. Podchorążowie wsparli (m.in.) Wojennej im. Bohaterów Westerplatte w Gdyni
europejskich i światowych uczelni wojskowych. Ważną decyzją strategiczną było podjęcie 7. Pomorską Brygadę Obrony Terytorialnej, jest miejscem, gdzie studenci zdobywają naj-
FOT. KRZYSZTOF MIŁOSZ/AMW
W nowym roku akademickim naukę roz- działań zmierzających do utworzenia federacji w ramach operacji „Odporna wiosna”. Zorgani- lepszą możliwą wiedzę i czerpią z najlepszych
poczęło łącznie prawie 3000 studentów, na akademii wojskowych – będzie ją tworzyć zowano szereg akcji i zbiórek charytatywnych wzorców w dziedzinie dowodzenia i zarządza-
15 kierunkach (w tym dwóch nowo otwartych – gdyńska Akademia Marynarki Wojennej oraz oraz wytworzono środki ochrony osobistej nia – stając się godnymi kontynuatorami
bezpieczeństwo w transporcie, spedycji Lotnicza Akademia Wojskowa w Dęblinie. (przyłbice i maseczki), które trafiły do: placówek tradycji polskiej Marynarki Wojennej i am-
i logistyce oraz hydrografia morska, realizo- Przedsięwzięcie jest w końcowej fazie realizacji. opiekuńczych i medycznych, Państwowej Straży basadorami Polski morskiej – podkreślił.
wana wspólnie z Wydziałem Oceanografii AMW ma status akademii partnerskiej Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej, Straży
Edyta Górska
i Geografii UG). Ponadto, w semestrze letnim Europejskiej Agencji Straży Granicznej Granicznej oraz Wojsk Obrony Terytorialnej.
zrwmw.bandera@ron.mil.pl
O przeprowadzonej operacji,
z dowódcą Grupy Nurków Minerów 12. Dywizjonu
Trałowców 8. FOW kpt. mar. Piotrem Nowakiem,
rozmawia Rafał Kamiński.
Czym był „Tallboy” i jak dużym Jak przebiegały prace, podjęte
wyzwaniem była jego neutralizacja? w związku z planowanym
To jedna z największych bomb zrzucanych usunięciem „Tallboy’a”?
podczas II wojny światowej – zawierała Podstawowym kryterium było zapewnie-
ponad 2,5 tony ładunku wybuchowego. Ta, nie bezpieczeństwa wszystkim osobom
znaleziona w trakcie prac modernizacyjnych biorącym udział w operacji. Pierwszym
na torze wodnym Szczecin – Świnoujście, etapem było zebranie niezbędnych infor-
była ewenementem na skalę światową – macji o obiekcie – w celu wypracowania
nie tylko z powodu świetnego stanu, w jakim kierunku i sposobu neutralizacji. Po anali-
się zachowała, ale też miejsca znalezienia zie parametrów bomby i ocenie ryzyka,
(pod wodą). Dotąd nikt nie mierzył się zdecydowaliśmy się na zastosowanie
z czymś takim – a wymienialiśmy się infor- deflagracji, czyli doprowadzenia do „spa-
macjami ze specjalistami z innych państw. lenia” materiału wybuchowego, znajdują-
Operacja neutralizacji „Tallboy’a” wyma- cego się w bombie. Używany przez nas
gała od nas niestandardowego podejścia. system ładunku kumulacyjnego umożliwia
Musieliśmy zastosować środki, z jakich dostarczenie ładunkowi głównemu energii
Neutralizacja „Tallboy’a”
dotąd nie korzystaliśmy i szczegółowo odpowiedniej do rozpoczęcia całego pro-
zaplanować każdy kolejny etap, analizując cesu, który przebiega dużo mniej gwałtow-
i weryfikując wybrany przez nas kierunek nie niż detonacja. Przed wyznaczeniem
działania. Zdawaliśmy sobie sprawę, że terminu operacji, konieczne było również
operację będzie obserwował – za pośred- oczyszczenie rejonu wokół „Tallboy’a”. Na-
nictwem mediów – cały świat. leżało sprawdzić, czy nie znajdują się tam
Specjaliści Marynarki Wojennej przeprowadzili, na torze wodnym Szczecin – Świnoujście, wyznaczony obszar, w celu wykluczenia
inne niebezpieczne ładunki, które mogłyby
takiego zagrożenia. W trakcie prowadzonych
skomplikowaną operację zneutralizowania największego niewybuchu znalezionego na terenie prac, wydobyto blisko czterysta obiektów
Na czym polegało zagrożenie? rozszerzyć strefę niebezpieczną. W pro-
W wypadku tego obiektu, należało mówić mieniu 200 metrów od obiektu należało
Polski – brytyjskiej superciężkiej bomby lotniczej 12000 lb DP, Mark 1 „Tallboy”. Trwające – niebezpiecznych (o łącznej zawartości trzech ton o potencjalnym wybuchu powierzchniowym, usunąć inne przedmioty niebezpieczne,
materiału wybuchowego). Nurkowie minerzy
od 12 do 13 października – prace były zwieńczeniem ponadrocznych przygotowań, prowadzonych zneutralizowali (m.in.) brytyjską minę morską
z czym wiązało się szereg niebezpieczeństw. znajdujące się na dnie toru wodnego. Była
Głównym zagroże- to dla nas także
we współpracy z przedstawicielami innych służb oraz instytucji. Dzięki temu wyeliminowano Vickers Elia Mark VI (o wagomiarze ładunku niem był rozrzut okazja do zdobycia
zagrożenie, które stwarzał niewybuch – zalegający na dnie Odry od czasu II wojny światowej. wybuchowego równym 400 kg) oraz niemiecką odłamków, naraża- cennego doświad-
P
bombę głębinową WBD – zawierającą 125 kg jący miejscową czenia. W czerwcu,
odczas prac remontowych Kanału obecności jednostek nawodnych i infrastruk- 12 metrów pod powierzchnią wody, to – przy hexanitu. Te dwa największe znaleziska znaj- infrastrukturę na usuwając z dna
Piastowskiego – obejmujących jego tury portowej, wielokrotnie były prowadzone masie ładunku głównego (zawierającego dowały się zaledwie około 100 metrów od zniszczenie, który kanału dwa obiek-
pogłębienie (do 12,5 metra) i posze- na nim akcje lotnictwa aliantów. W kwietniu D1 Torpex), wynoszącej 2400 kg (5200 lb) – „Tallboy’a”. Skala prac była tak duża, że (obliczeniowo) wy- ty (o łącznej masie
rzenie (do 100 metrów) na odcinku 1945 roku sforsowały go siły polskie, co było nadal był niebezpieczny dla obszaru o znacz- oczyszczanie wskazanego obszaru zakończono nosił dwa kilo- 600 kg), zastoso-
stosowana przez nurków minerów od 2013 roku (m.in.): władze Szczecina i Świnoujścia,
i polega na wypaleniu materiału wybuchowego, Urząd Morski w Szczecinie, Politechnika
znajdującego się w korpusie niewybuchu. Jest Poznańska oraz Terminal LNG w Świnouj-
to realizowane zdalnie, przez uruchomienie ściu – który postawiono (na czas likwidacji
systemu zawierającego ładunek kumulacyjny, niewybuchu) w tzw. tryb alarmowy.
który inicjuje proces wypalania materiału Pierwotnie, akcję neutralizacji brytyjskiej
wybuchowego. Dzięki temu, jest możliwe bomby zaplanowano na pięć dni – od 12 do
usunięcie znacznej ilości materiału wybucho- 16 października. Było to związane z zabez-
wego, co zmniejsza siłę ewentualnej eksplozji pieczeniem obszaru zagrożonego rozrzutem
bomby lub zupełnie likwiduje to zagrożenie. odłamków oraz przeprowadzeniem ewakuacji
Z powodu zagrożenia detonacją przy próbie ludności znajdującej się na nim. Do prze-
przeniesienia znaleziska, zdecydowano o prze- prowadzenia operacji nurkowie minerzy
prowadzeniu akcji w miejscu znalezienia bomby. wykorzystali swój podstawowy sprzęt oraz
W operację zneutralizowania niewybuchu system radiowego sterowania wybuchami.
zaangażowano wiele instytucji. Spośród Cywilni nurkowie zawodowi wykonali zlecone
jednostek świnoujskiej 8. FOW wzięły w niej z Centrum Szkolenia Wojsk Chemicznych nych w Mirosławcu. Ważnego wsparcia prace przygotowawcze, polegające na obniże-
udział: 12. i 13. Dywizjon Trałowców, i Inżynieryjnych we Wrocławiu. W celu zapew- udzieliły także, zaangażowane w zabezpie- niu dna i odsłonięciu korpusu „Tallboy’a”.
Komenda Portu Wojennego Świnoujście oraz nienia bezpieczeństwa i zlokalizowania osób czenie operacji, inne służby: Żandarmeria Nie został on odkopany w całości – nie tylko zajść we wnętrzu bomby. Niezwykle groźną, wanej metodzie, uniknięto uszkodzenia infra-
8. Batalion Saperów. Niezwykle istotnego postronnych, obszar operacji monitorował dron Wojskowa, Policja, Państwowa Straż Pożarna z powodu swoich rozmiarów i ryzyka związa- nieprzewidywalną detonację mogły wywołać struktury, znajdującej się w zasięgu detonacji.
wsparcia merytorycznego udzielili specjaliści z 12. Bazy Bezzałogowych Statków Powietrz- oraz Straż Graniczna. Akcję wsparły również nego z procesami chemicznymi, które mogły drgania lub zmiany ciśnienia przy zapal- Ponadto, wszystkie odłamki zostały pochło-
nikach. Dowodzący akcją kpt. mar. Piotr nięte przez wodę. Słup wody, który powstał
konfiguracji systemu do deflagracji. Wy- do neutralizacji pracowali wspólnie z nami, momencie) odpuściła – pękła lub wy- Jakie ma pan odczucia Nowak (dowódca Grupy Nurków Minerów w momencie eksplozji, był niższy niż się spo-
korzystywaliśmy przy tym (pozyskany z dna żeby wszystko było wykonane perfekcyjnie. pchnęła płytę denną z zapalnikami. Jed- po wykonaniu tego zadania? 12. Dywizjonu Trałowców) wraz z chor. mar. dziewano. Osiągnął 90 metrów wysokości –
toru wodnego) odłamek „Tallboy’a”, który Nie oznaczało to braku wyzwań. Po odsłonię- nak tak się nie stało i doszło do przejścia Operacja oczyszczenia terenu z bomby
Michałem Jodłoskim (dowódcą 41. Zespołu przy pełnej mocy eksplozji mogło to być
eksplodował w 1945 roku. Oprócz konsul- ciu zapalników (podczas prac przygotowaw- deflagracji w detonację. Mieliśmy obawy, lotniczej głęboko penetrującej – 12000 lb DP,
tacji zagranicznej, pracowaliśmy (poniekąd) czych przed dniem neutralizacji) okazało że ciśnienie w bombie będzie na tyle duże, Rozminowania Grupy Nurków Minerów nawet 165 metrów. Utwierdziło to specjalistów
Mark 1 „Tallboy” – jest jedyną znaną mi
jak historycy. Oznaczało to przeszukiwanie się, że zalegał na nich tak twardy materiał że dojdzie do wybuchu, ale trudno było neutralizacją tak wielkiego i niebezpiecz- 12. Dywizjonu Trałowców) zdecydowali się na Marynarki Wojennej, uczestniczących w akcji,
archiwów oraz analizę dokumentów i tekstów z osadu oraz stopionego aluminium, że nie określić – kiedy i ile materiału wybucho- nego niewybuchu pod wodą. Oprócz tego, nowatorskie podejście do zadania. Kluczo- o sukcesie przeprowadzonej likwidacji niewy-
źródłowych. Naszym celem było jak najlepsze było możliwości zastosowania żadnej zna- wego zostanie wypalone oraz jakie będą było to dla nas – nurków minerów Marynarki wym elementem operacji było zamontowanie buchu. W efekcie, już kilka godzin później
poznanie sposobu działania tej bomby oraz nej metody usunięcia zapalników. skutki. Późniejsza analiza danych – wyko- Wojennej – niezwykłe doświadczenie, które (zaprojektowanego przez nurków minerów) ruszyły przeprawy promowe, a po pomiarach
jej zapalników. Sprawdzaliśmy też archi- nana przez specjalistów z Politechniki nie tylko będziemy wykorzystywać w przy- pierścienia dystansowego batymetrycznych (jesz-
wum brytyjskiego 617. Dywizjonu Bombo- Jak pan ocenia przebieg akcji? Poznańskiej – wykazała, że w wyniku zasto- szłości, ale też będziemy mogli służyć radą z PCV. Jego średnica we- cze tego samego dnia)
wego (znanego jako „Dambusters”), który Neutralizacja bomby „Tallboy” była sowania systemu „Magma” deflagracji naszym sojusznikom, gdy znajdą się wnętrzna wynosiła 160 Urząd Morski w Szcze-
brał udział w operacji bombardowania tego zwieńczeniem rocznej, intensywnej pracy. uległo 37% masy początkowej materiału w podobnej sytuacji. Choć – jednocześnie – cm. Był wycięty na cinie zezwolił na ruch
obszaru – czy odnotowano brak eksplozji Przy każdym obiekcie niebezpiecznym, wybuchowego, nim nastąpiła kontrolowana mam nadzieję, że to był jedyny „Tallboy”, kształt korpusu „Tall- po kanale statków
jednego ze zrzuconych wtedy ładunków. którym zajmowaliśmy się przez ten rok, detonacja. Kiedy po paru minutach zaczę- z którym musieliśmy się zmierzyć. boy’a”, a w ciągu dwóch o pełnym zanurzeniu.
wiedzieliśmy, że przybliża nas do realizacji liśmy analizować dane, przyszło uspokoje- dni przeprowadzono Neutralizacja „Tall-
Jaki sprzęt został wykorzystany tego najważniejszego zadania. Fakt, że nie, że jest już po wszystkim i że dobrze Czy jest coś, co chciałby operację polegającą na boy’a” była jedną z naj-
podczas operacji? udało nam się ją wykonać w szybszym termi- wykonaliśmy swoje zadanie. Potwierdził to pan podkreślić, w związku
późniejszy rekonesans, gdy sprawdziliśmy jego szczelnym dopaso- większych akcji nurków
Oprócz podstawowego sprzętu miner- nie niż planowano, jest powodem do satys- z zakończeniem akcji?
infrastrukturę i wykazaliśmy brak skutków waniu w tylnej części minerów świnoujskiej
skiego i nurkowego, jakim dysponujemy, zde- fakcji. Muszę przyznać, że pierwsze odczucie Przede wszystkim, dziękuję wszystkim
po zainicjowaniu deflagracji było delikat- eksplozji. To było dla nas dużą ulgą, gdyż z zapalnikami – tak, aby 8. Flotylli Obrony Wy-
cydowaliśmy się na zastosowanie systemu żołnierzom Grupy Nurków Minerów 12. Dywi-
radiowego sterowania wybuchami. Sam nym zawodem. Liczyliśmy, z chor. mar. liczyliśmy się ze szkodami, powstałymi piasek (który był na brzeża. Dodajmy, że –
zjonu Trałowców za duże zaangażowanie –
proces deflagracji inicjowaliśmy z ponad Michałem Jodłoskim, na pełne wypalenie w wyniku detonacji. Nawet wieża nawigacyj- nie tylko w ramach tego zadania, ale także początku usuwany) nie z uwagi na sposób jej
dwóch kilometrów. Nurkowie minerzy są ładunku wybuchowego bomby – mimo że na, która była sto metrów od epicentrum podczas całej, codziennej i wymagającej zasypywał obiektu. przeprowadzenia – wyjąt-
zawsze najbliżej potencjalnego miejsca dane wskazywały, że może dojść do detonacji. wybuchu, nie odniosła uszczerbku. Słup służby. Szczególne podziękowania należą Zamontowanie tego kowej także w skali świa-
wybuchu, tuż za strefą niebezpieczną – Podkreślaliśmy to na spotkaniach robo- wody był o kilkadziesiąt metrów niższy niż się chor. mar. Michałowi Jodłoskiemu, który pierścienia było kluczowe towej. Mimo że była
w tym wypadku było to 2250 metrów. To czych dotyczących neutralizacji, a także infor- się spodziewaliśmy w razie pełnej detona- odpowiada za wszystkie praca minerskie do przebiegu neutraliza- ukoronowaniem blisko
dowodzi, jak ostrożnie podchodziliśmy do mowaliśmy inne instytucje oraz media. Było cji. Nie było też odłamkowania, którego i podwodne związane z oczyszczaniem cji i procesu deflagracji. rocznej pracy, to nie-
tej operacji i potencjalnego odłamkowania. konieczne, żeby skorupa bomby (w pewnym szczególnie się obawialiśmy. akwenów w zachodniej części Polski. Akcję udało się przepro- długo po jej zakoń-
Istotna była również współpraca z firmami Nasza współpraca nadawała kierunek wadzić bardzo sprawnie, czeniu nurkowie minerzy
odpowiedzialnymi za oczyszczanie toru i ostateczny kształt koncepcji neutralizacji dzięki (między innymi) rozpoczęli przygotowa-
wodnego, posiadającymi specjalistyczny największego niewybuchu znalezionego dobrym warunkom pogo- nia do usuwania kolej-
sprzęt. Jako nurkowie minerzy nie możemy w Polsce, ale grupa – to nie tylko nurkowie dowym. Już pierwszego Przygotowanie specjalnych ładunków nych znalezisk. Na dnie
odkopywać obiektów, które zalegają kilka minerzy, to także: technicy, kierowcy, do tzw. deflagracji bomby lotniczej
dnia zostało wykonanych Morza Bałtyckiego
metrów pod powierzchnią dna. Dlatego ratownicy medyczni i operatorzy łodzi –
bardzo dużą pracę wykonali nurkowie zawo- blisko 80% planowanych i zbiorników wodnych
którzy biorą udział w każdym planowanym
dowi z firmy realizującej umowę na oczysz- rozminowaniu. Działają razem – jak jeden prac, które (pierwotnie)zamierzano rozłożyć na terenie całego kraju, nadal są odkrywane
czanie dna toru wodnego. Jej jednostki pły- organizm – i dzięki temu mogą skutecznie na dłuższy czas. pozostałości z czasów II wojny światowej –
FOT. MARCIN PURMAN/8.FOW
wające umożliwiają precyzyjne pozycjono- wykonywać swoje obowiązki. Podziękowania W związku z realizacją założeń, rozpoczęto dlatego przed nurkami minerami MW wciąż
wanie przy obiekcie i są wyposażone należą się również żołnierzom z jednostek ostateczne prace minerskie, których finałem wiele zadań, wymagających zaangażowania
w dźwigi, ustawiane nad przedmiotem ferro- 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu, było uruchomienie systemu do deflagracji. i profesjonalizmu. Dzięki ich służbie jest zapew-
magnetycznym z dokładnością geodezyjną. którzy wspierali nasze działania oraz Podczas operacji udało się bezpiecznie wypa- nione bezpieczeństwo oraz wzrasta świadomość
Istotne było tu również użycie eżektorów, przedstawicielom służb i instytucji lić ponad jedną trzecią niebezpiecznej zawar- zagrożenia, jakie stanowią niewybuchy.
które zbierają duże ilości urobku z rejonu zapewniających bezpieczeństwo, które tości „Tallboy’a”. Po pięciu sekundach doszło
niewybuchu. Przez dwa dni przygotowań stanęły na wysokości zadania. do kontrolowanej detonacji. Dzięki zastoso- Rafał Kamiński
zrwmw.bandera@ron.mil.pl
normalizacyjnym „ATP 16 (E) Part II – Zagrożenia nawigacyjne są związane niania zapasów), dlatego muszą polegać na
National information”. (głównie) z koniecznością zachowania przez innych okrętach zespołu – w zakresie obrony
W operacjach RAS polska Marynarka jednostki (biorące udział w procesie zaopatry- przed oddziaływaniem przeciwnika, a zwłaszcza
Wojenna wykorzystuje głównie zbiornikowiec wania) stałego kursu i prędkości przez dłuższy obrony przed środkami napadu powietrznego.
zapasów na morzu
słodkiej w dwóch zbiornikach oraz 20 beczek nowania należy wybrać akwen oddalony od wzroście aktywności przeciwnika, natychmiast
olejów smarnych w ładowni). W ruchu jed- tras żeglugowych, wolny od przeszkód nawigacyj- należy przerwać uzupełnianie zapasów i przy-
nostka może zaopatrywać inne okręty w paliwo, nych (skał, mielizn, elementów linii brzegowej itp.) gotować zespół do odparcia zagrożenia. Podczas
wodę i smary, a także przekazywać ładunki i umożliwiający manewrowanie stałym kursem uzupełniania zapasów w ruchu, niezwykle
suche. W ramach ostatniej modernizacji, przez około 3 godziny (30-60 mil morskich istotne jest wyznaczenie tzw. OTC (ang. Officer
Tankowanie na morzu jest realizowane przez okręty wsparcia logistycznego,
takie jak zbiornikowce oraz uniwersalne jednostki zaopatrzeniowe. Możliwość korzystania
ze wsparcia okrętów logistycznych jest podstawowym standardem, jaki musi być spełniony
przez okręty delegowane do współpracy w ramach operacji międzynarodowych.
M
ożliwość uzupełniania zapasów ich umownego podziału na podklasy (wg. Naval ność normalna – ok. 16000 ton, prędkość
paliwa jest jednym z pod- Warfare Publication – Underway Replenish- maksymalna – 21 węzłów);
stawowych czynników wy- ment – NWP 4-01.4; wyd.: Department d) szybkie jednostki wsparcia grup bojo-
dłużających czas pobytu okrętu of the Navy): wych (Fast Combat Support Ships AOE) – takie
w rejonie realizacji zadań. W poprzedniej a) tankowce (Underway Replenishment jak, np., USNS „Arctic” T-AOE-6 (wypor-
części artykułu przedstawiono fregatę rakietową Oilers T-AO) – do których jest zaliczany, m.in., ność normalna – ok. 48000 ton, prędkość
typu Oliver Hazard Perry, jako przykład jed- USNS „Big Horn” T-AO-198 (wyporność maksymalna – 25 węzłów, pojemność –
nostki pobierającej zaopatrzenie na morzu. W tej normalna – ok. 42000 ton, prędkość maksy- 17700 ton paliwa okrętowego F-75, 2150 ton
części skupimy się, przede wszystkim, na jednost- malna – 20 węzłów, pojemność – 18000 ton amunicji i 750 ton innych zapasów bojowych).
kach zaopatrujących oraz taktyce ich użycia. paliwa okrętowego F-76); Z powyższego zestawienia wynika, że jed-
b) jednostki amunicyjne (Ammunition nostki zaopatrujące są okrętami (pomoc-
Przegląd jednostek Ships T-AE) – takie jak, np., USNS „Butte” niczymi jednostkami pływającymi lub statkami)
zaopatrujących T-AE-27 (wyporność normalna – ok. 9380 ton, o wyporności (zwykle) powyżej 10000 ton
Do uzupełniania zapasów na morzu jest wy- prędkość maksymalna – 20 węzłów, pojem- i dużej (w porównaniu z okrętami stricte bojo-
korzystywana szeroka gama jednostek zaopa- ność – 6000 ton amunicji); wymi) stabilności kursowej. W celu uproszczenia
trujących, budowanych zarówno seryjnie jak c) jednostki zaopatrzeniowe (Combat procesu planowania uzupełniania zapasów na
FOT. US NAVY, NATIONAL ARCHIEVES; RYSUNEK – SŁAWOMIR LIPIECKI
i w pojedynczych egzemplarzach. Bez względu Stores Ships T-AFS) – do których należy, morzu, dane większości jednostek zaopatru- okręt został wyposażony, m.in., w nowy maszt Zbiornikowiec ORP „Bałtyk” (Z-1) in Tactical Command, czyli oficera dowodzą-
na szczegóły konstrukcyjne, można dokonać m.in., USNS „Concord” T-AFS-5 (wypor- jących NATO zamieszczono w dokumencie paliwowy – umożliwiający zaopatrywanie cego na szczeblu taktycznym – w tym wypadku
dwóch jednostek w tym samym czasie. długości). Należy także uwzględnić tak zwany dowodzącego procesem uzupełniania zapa-
1. Amerykański szybki okręt wsparcia „efekt płytkiej wody”, charakteryzujący się sów przez zespół), kierującego operacją RAS –
grup bojowych USNS „Supply” (T-AOE-6), Podstawy organizacji zwiększeniem zjawiska przysysania kadłu- który będzie odpowiedzialny za analizę
podający paliwo na brytyjską fregatę
uzupełniania zapasów bów okrętów (manewrujących w niewielkiej bieżącej sytuacji taktycznej oraz podjęcie
rakietową HMS „Kent” F78 (Type 23
Duke), podczas manewrów „Arctic
w zespole okrętów odległości od siebie) oraz spadkiem właści- właściwych działań.
Operacja uzupełniania zapasów przez wości manewrowych jednostek. Na przebieg Jedną z pierwszych decyzji OTC musi być
Circle” w maju 2020 roku.
zespół okrętów jest zadaniem skomplikowa- operacji RAS znaczny wpływ mogą wywrzeć organizacja formacji w trakcie uzupełniania
2. Okręt zaopatrzeniowy nym i wymagającym starannego planowania. również warunki meteorologiczne. zapasów. Zasadniczy wpływ na konstrukcję
USNS „Concord” (T-AFS-5), podczas Zarówno w czasie ćwiczeń jak i faktycznych Zagrożenia militarne (w sposób oczywisty) szyku okrętów ma fakt, że uzupełnianie zapa-
kombinowanej operacji uzupełniania działań (o dowolnej intensywności), uzupeł- wynikają z sytuacji taktycznej w rejonie działań. sów odbywa się w ramach konkretnej sytuacji
zapasów metodą RAS (CONREP nianie zapasów stanowi czynnik znacznie W czasie operacji RAS, jednostki (znajdujące taktycznej – w warunkach potencjalnego
i VERTREP) na uniwersalnym okręcie podwyższający stopień zagrożenia. Występu- się bezpośrednio przy tankowcu) nie mogą wystąpienia różnych zagrożeń.
desantowym-doku USS „Bataan” LHD-5 jące wówczas zagrożenia można podzielić na wykorzystywać większości sensorów i uzbro-
kmdr por. Maciej Matuszewski
(typu Wasp) 3 marca 2007 roku dwie grupy – nawigacyjne oraz militarne. jenia (do chwili zakończenia procesu uzupeł-
zrwmw.bandera@ron.mil.pl
W
okresie od 1949 roku do Koncepcje strategiczne narzucają sojuszowi zatwierdzonych przez Radę Północnoatlantycką, operacji, jakie sojusz miał wykonać (w świetle W pierwszej kolejności jest wydawany
1990 roku, w stosunkach między- nowe wyzwania w obszarze bezpieczeństwa natomiast koncepcja MC 14/3 (opracowana koncepcji strategicznej NATO). raport SFA, a (zazwyczaj) rok później – doku-
narodowych dominowała oraz kierują jego przyszłym rozwojem politycz- w 1968 roku) została przyjęta przez ówczesny Na szczycie w Lizbonie, w listopadzie ment FFAO, który jest wydawany przed roz-
dwubiegunowa konfrontacja nym i wojskowym. Są poddawane przeglądowi, Komitet Planowania Obrony (Defence Plan- 2010 roku, jako główne zadania dla sojuszu poczęciem kolejnego cyklu procesu planowania
Wschodu i Zachodu. Nacisk położono bardziej w celu uwzględnienia zmian w globalnym ning Committee – DPC), który (w tym zakresie) wymieniono: zbiorową obronę, zarządzanie obronnego NATO.
na wzajemne napięcie i konfrontację niż na środowisku bezpieczeństwa i upewnienia się, miał te same uprawnienia co NAC. kryzysowe oraz bezpieczeństwo kooperatywne. Strategiczna analiza prognostyczna SFA
dialog i współpracę. Doprowadziło to do że sojusz jest odpowiednio przygotowany do Wraz z atakami terrorystycznymi na World W celu skutecznej i sprawnej realizacji pełnego stanowi pierwszą fazę programu LTMT, a jej
kosztownego wyścigu zbrojeń. Strategię NATO wykonywania swoich podstawowych zadań. Trade Center i Pentagon (dokonanymi zakresu misji NATO, sojusznicy mieli anga- celem jest wsparcie przywódców NATO zdefi-
charakteryzowała wówczas, przede wszyst- Podczas „zimnej wojny” strategiczne koncepcje 11 września 2001 roku), NATO zwróciło żować się w ciągły proces reform, modernizacji niowanym przyszłym środowiskiem bezpieczeń-
kim, obrona własnego terytorium przed były opracowywane przez przedstawicieli woj- większą uwagę na walkę z terroryzmem i roz- i transformacji. Istotnym elementem było po- stwa (które charakteryzuje: szybkie tempo
Program długoterminowej
twierdzenie przez NATO woli pozostania zmian, złożoność, niepewność i wzajemne
sojuszem nuklearnym – tak długo, jak długo powiązania), w którym sojusz może działać
broń nuklearną będą posiadać inne kraje. Jedno- w perspektywie kolejnych 20 lat. Ustalenia,
ORP „Piorun”
informacje o „prawdopodobnym” trafieniu). ładunków wybuchowych najwyżej by przy-
Pancerniki HMS „Rodney” i HMS „King Załadunek pocisków spieszyły pójście „Bismarcka” na dno.
George V” kontynuowały morderczy ostrzał przeciwpancernych AP kalibru 406 mm Na uwagę zasługuje fakt, że Anglicy nie do
z bliska, aż do godziny 10.16. Wówczas sytu- Mark-1B (o masie 929 kg) na pokład końca zachowali się „fair”. Akcję ratowania
kontra „Bismarck”
acja paliwowa na okrętach brytyjskich stała HMS „Rodney”, w 1940 roku rozbitków z pancernika nagle przerwano, pod
się krytyczna (szczególnie na okręcie flago- pretekstem pojawienia się peryskopu okrętu
wym). Co gorsza, głęboko siedzący w wodzie dwie torpedy. Oba podwodne pociski eks- podwodnego (być może dostrzeżono „U-74”,
i płonący – niczym gigantyczna pochodnia – plodowały na prawej burcie niemieckiego który jakimś sposobem zdołał dotrzeć na wy-
„Bismarck” nie miał zamiaru tonąć. Chcąc pancernika, jednak bez widocznych rezultatów. znaczone miejsce). Mało tego – w miejsce,
Kiedy została wyeliminowana z walki ostatnia czynna wieża „Cäsar” – po uderzeniu pocisku nie chcąc, adm. Tovey był zmuszony odesłać W związku z tym, brytyjski krążownik gdzie tłoczyli się rozbitkowie, z niszczycieli
kalibru 356 mm, który z łatwością spenetrował front jej niezbyt grubego dachu i eksplodował
wewnątrz, niszcząc obie armaty kal. 380 mm – „Bismarck” został pozbawiony całej artylerii
głównej. Wkrótce uległa zniszczeniu także artyleria średniego kalibru oraz wszystkie ciągi
komunikacyjne – co oznaczało całkowity brak łączności wewnętrznej. Sprawna została
jedynie część maszynowni. Na głównym stanowisku dowodzenia zginął adm. Günther
Lütjens ze swoim sztabem. Niemiecki pancernik został wyeliminowany z walki.
D
owodzący z pokładu HMS „King demolowały zewnętrzne partie kadłuba, uderzył w jej tylną ścianę, przebił ją i eks-
George V” tą de facto egzekucją w niewielkim stopniu zagrażając pływalności plodował wewnątrz. Cała płyta pancerna
adm. Tovey był coraz bardziej po- niemieckiego pancernika. odpadła od wieży, a ona sama stanęła w pło-
irytowany. Mimo lawiny celnego mieniach. Pozostałe pociski uderzyły w nad-
ognia, pływalność „Bismarcka” wydawała Kłopot z zatopieniem budówki, hangar i pancerne GSD – które
się niezagrożona. Brytyjski admirał raz po „Bismarcka” w końcu zostało przebite (ciężki pocisk trafił
raz rozkazywał swoim okrętom skracać Co ciekawe, w tamtym czasie pancernik w jego najcieńsze miejsce, w tylną część ściany)
dystans do milknącego niemieckiego okrętu HMS „Rodney” wystrzelił do „Bismarcka” oraz doszczętnie zrujnowały górne pokłady.
liniowego, który pomału zamieniał się w bez- dwie torpedy (okręty liniowe typu Nelson Rufa pancernika nadłamała się. W tym czasie
J
Umożliwiają utrzymanie nakazanej gotowości z powietrza i wody, obronę własną przed
ednostki Dywizjonu Okrętów Wsparcia Wówczas pod wodę zeszli nurkowie z „Lecha”. oraz łodziami ratowniczymi Morskiej Służby do reagowania w sytuacjach kryzysowych. Na początku października odbyło się naj- atakami terrorystycznymi, zwalczanie środ-
przeprowadziły – od 15 do 18 września – Zrealizowali operację podania powietrza na Poszukiwania i Ratownictwa oraz Ośrodka W Ustce swoje umiejętności doskonalili też większe tegoroczne ćwiczenie sił wchodzą- ków napadu powietrznego przeciwnika oraz
ćwiczenie taktyczne z zakresu udzielania okręt podwodny oraz operację „POD Posting” – Szkolenia Nurków i Płetwonurków WP. saperzy z 43. Batalionu Saperów, stacjonują- cych w skład 3. Flotylli Okrętów. Manewrami operacje uzupełniania zapasów na morzu
pomocy załodze uszkodzonego okrętu transport zasobników ciśnieniowych na cego w Rozewiu. Wchodzące w jego skład pod kryptonimem ,,Ostrobok-20” – rozegra- (ang. Replenishment at Sea – RAS). We
oraz poszukiwania i ratowania rozbitków. pokład uszkodzonego okrętu podwodnego. Na nadmorskim poligonie pododdziały saperskie i techniczne ćwiczyły: nymi od 1 do 9 października – kierował współpracy ze śmigłowcami ratowniczymi
Zadania wykonywano we współpracy z: Dywi- Następnie, udzielono pomocy medycznej roz- Organizowane przez gdyńską flotyllę ćwi- wykonywanie przejść w zaporach przeciw- dowódca gdyńskiej flotylli kadm. Mirosław Brygady Lotnictwa MW prowadzono akcje
zjonem Okrętów Podwodnych, 43. Batalionem bitkom z okrętu podwodnego, po operacji czenia i szkolenia specjalistyczne odbywają desantowych sposobem wybuchowym, ustawia- Jurkowlaniec. Oprócz sił okrętowych (korwety ratownicze (ang. Search and Rescue – SAR).
Saperów, Brygadą Lotnictwa MW, Morskim „Rush Escape” – samodzielnej ewakuacji się również na lądzie. Na Centralnym Poligo- nie bojowych pól minowych oraz rozbudowę zwalczania okrętów podwodnych, małego Manewry odbywały się nie tylko na morzu,
Oddziałem Straży Granicznej oraz Morską załogi z wykorzystaniem skafandrów uciecz- nie Sił Powietrznych w Ustce szkolili się – inżynieryjną terenu. Podczas zajęć wystrzelono okrętu rakietowego, okrętów ratowniczych, ale też na lądzie. Jednostki brzegowe 3. Flotylli
Służbą Poszukiwania i Ratownictwa. kowych. Na pokładzie ORP „Lech” przepro- od 3 do 5 do listopada – żołnierze Dywizjonu dwa zespoły bojowe ładunków wydłużonych okrętu rozpoznania radioelektronicznego, Okrętów zrealizowały ważne zadania wspar-
wadzono tzw. triaż medyczny, czyli segregację Zabezpieczenia Morskiej Jednostki (ZB-WŁWD), na ustawioną w morzu przeciw- zbiornikowca oraz jednostek pomocniczych) cia bojowego oraz zabezpieczenia logistycz-
Ratownicy niosą pomoc poszkodowanych (w zależności od ich stanu, Rakietowej w Siemirowicach. Podczas ćwi- desantową zaporę minową. Półtonowe ładunki w ćwiczeniu wzięły udział siły: Komendy nego ćwiczących sił.
W trakcie ćwiczenia prowadzono, między odniesionych obrażeń). Rozbitkowie wymagający czeń prowadzono strzelania artyleryjskie wybuchowe (w postaci pięciu stumetrowych Portu Wojennego Gdynia, 43. Batalionu Jesienne ćwiczenie ,,Ostrobok-20” stano-
innymi, poszukiwanie rozbitków na Zatoce natychmiastowej pomocy zostali przetrans- z armat ZU-23-2 oraz strzelania rakietowe żył) zostały ,,wyciągnięte” ze specjalnego Saperów, 9. Dywizjonu Przeciwlotniczego wiło nie tylko podsumowanie całego roku
FOT. MICHAŁ PIETRZAK, PIOTR LEONIAK/3. FO, ARCHIWUM DOW
Gdańskiej. Po odnalezieniu, zostali podjęci portowani na ląd śmigłowcem ratowniczym z przenośnego przeciwlotniczego zestawu pojemnika, z pomocą silnika rakietowego. oraz Morskiej Jednostki Rakietowej. szkoleniowego, ale służyło jako sprawdzian
przez śmigłowiec ratowniczy W-3WARM wyszkolenia sił Marynarki Wojennej w działa-
z Brygady Lotnictwa MW i przetransportowani niach zabezpieczających strategiczne interesy
na pokład okrętów ratowniczych ORP „Lech” państwa polskiego na morzu – zwłaszcza
i ORP „Maćko”. w zakresie osłony transportu morskiego oraz
Najtrudniejszym i najbardziej skompliko- zapewnienia bezpieczeństwa Wybrzeża.
wanym epizodem ćwiczenia było udzielenie Przed 3. Flotyllą Okrętów będą stawiane
pomocy uszkodzonemu okrętowi podwodnemu. kolejne wyzwania, którym musi sprostać.
Scenariusz szkolenia zakładał, że jednostka Ponadto, w przyszłym roku będzie obchodziła
zanurzyła się i osiadła na dnie. Zadaniem jubileusz 50-lecia istnienia. Łączy piękną
okrętów ratowniczych było zlokalizowanie jej i chlubną tradycję polskiego oręża na morzu
położenia za pomocą sonarów. Po wstępnym ze współczesnością w ramach sojuszu
przeanalizowaniu pozycji okrętu podwod- północnoatlantyckiego.
nego, potwierdzono ją przez dokładne zbadanie
Rafał Kamiński
rejonu sonarem oraz pojazdem podwodnym.
zrwmw.bandera@ron.mil.pl
klonowego liścia
personelu, obecnie Kanada nie ma pełnych ciekawe, są oni uzbrojeni w powtarzalne
możliwości na samodzielną obronę granic. karabiny Lee Enfield No. 4 z czasów II wojny
Struktura i liczebność Canadian Forces prezen- światowej, gdyż innego rodzaju broń długa
tuje się następująco: nie jest w stanie poprawnie działać w skraj-
– Kanadyjskie Wojska Lądowe (ang. Cana- nych warunkach polarnych) – 4448 osób.
Królewska Kanadyjska Marynarka Wojenna (ang. Royal Canadian Navy – RCN, fr. Marine ludny) kraj przez długi czas nie był bez- dian Army, dawniej Land Forces Command) – Dowództwo Kanadyjskich Sił Zbrojnych
pośrednio narażony na atak z zewnątrz. 20803 żołnierzy; znajduje się w Ottawie. Formalnym najwyż-
Royale Canadienne) stanowi znaczącą siłę w rejonie północnych rubieży naszego globu. Do jej Poskutkowało to ograniczeniami tradycji – Królewska Kanadyjska Marynarka Wojen- szym dowódcą nadal jest monarcha brytyjski
zasadniczych zadań należy, przede wszystkim, patrolowanie rozległych wód terytorialnych oraz wojskowych (w skali całego kraju), co przeło- na (ang. Royal Canadian Navy, dawniej Mari- (obecnie królowa Elżbieta II), przez co (np.)
żyło się (m.in.) na stosunkowo niski budżet time Command) – 9955 marynarzy i żołnierzy; okręty tego kraju poprzedzane są oficjalnym
wyłącznej strefy ekonomicznej Kanady – w tym prowadzenie szeroko zakrojonych operacji obrony (1,1% PKB – 22 mld USD – 14. pozycja skrótem HMCS, czyli Her Majesty's Cana-
morskich (o skrytym charakterze) na akwenach arktycznych. Obecnie, przeżywa ona renesans – na świecie), a co za tym idzie – niewielką
Gwałtownie rosnące zaangażowanie dian Ship. Niemniej jednak, już w 1904 roku
RCN w operacje prowadzone na
stając przed perspektywą zostania, w ciągu najbliższych 15 lat, liczącą się potęgą morską. liczebność (68 tys.) sił zbrojnych (w stosunku
akwenach arktycznych powoduje, że
ustalono, że zadania monarchy na tym polu
W
do realnych możliwości), co oznacza dopiero cierpi ona na chroniczny brak będzie realizował Gubernator Generalny
spółczesna RCN sięga korze- technicznych lub wręcz wprost pochodzi prawnym. Kadra, okręty i samoloty stały się 56. pozycję na świecie. Jedyną formacją dys- wyspecjalizowanych jednostek Kanady – obecnie jest nim Julie Payette (była
niami 1910 roku, ale – z Wielkiej Brytanii, mimo że pod koniec lat 60. częścią Dowództwa Morskiego (MARCOM), ponującą szerszym doświadczeniem wojen- przeznaczonych do tej roli. Jest więc astronautka NASA). Faktycznym dowódcą
w praktyce – jeszcze przez ubiegłego wieku RCN (zwana wówczas jeszcze w strukturze Kanadyjskich Sił Zbrojnych. nym jest kanadyjska marynarka wojenna, której zmuszona do wykorzystywania w tym Canadian Forces jest premier (obecnie –
wiele kolejnych lat stanowiła Maritime Command) oficjalnie uniezależniła W 2011 roku ponownie przywrócono flocie jednostki brały czynny udział w: pierwszej celu jednostek cywilnych (często Justin Trudeau z Liberalnej Partii Kanady),
jedynie część brytyjskiej Royal Navy. Od- się – wchodząc w skład Kanadyjskich Sił jej historyczną nazwę – Royal Canadian Navy. i drugiej wojnie światowej, wojnie koreańskiej nieuzbrojonych) lub korzystania a najwyższym dowódcą wojskowym – Szef
zwierciedleniem tego były te same założenia Zbrojnych (ang. Canadian Forces, fr. Forces oraz w pierwszej wojnie w Zatoce Perskiej. z pomocy krajów zaprzyjaźnionych, takich Sztabu Obronnego (ang. Chief of the Defence
taktyczne i operacyjne oraz regulaminy. Ponad- Canadiennes). Proces ten nadzorował ówczesny Uśpiony olbrzym Ponadto, wydzielone siły RCN od lat działają jak np. Wielka Brytania. Na zdjęciu – Staff), którym (od lipca 2015 roku) jest
to, Kanadyjczycy działali wówczas wyłącznie minister obrony Paul Hellyer. Kontrowersyjna Nadrzędnym czynnikiem wpływającym na aktywnie w różnego rodzaju operacjach sojuszu lodołamacz HMS „Protector” (A173), gen. Jonathan Vance. Z kolei, obowiązki
na okrętach produkcji brytyjskiej. Pokłosia fuzja doprowadziła do tego, że Royal Canadian kształt Kanadyjskich Sił Zbrojnych jest fakt, północnoatlantyckiego oraz w misjach pokojo- który (notabene) niebawem przejdzie dowódcy Królewskiej Kanadyjskiej Marynar-
tego faktu można się doszukać nawet dziś, Navy przestała być odrębnym podmiotem że ten (skądinąd bogaty, aczkolwiek niezbyt wych i stabilizacyjnych w ramach ONZ. kompleksową modernizację ki Wojennej (i zarazem szefa jej sztabu) spra-
gdyż lwia część jednostek morskich bazuje wuje (od czerwca 2019 roku) wiceadm.
FOT. ROYAL CANADIAN NAVY, NAVSOURCE; RYS. AUTOR
warunków socjalnych dla załóg. Projekt że Royal Canadian Navy dysponuje bardzo postanowień NSPS – National Shipbuilding
i budowa pochłonęły ok. 6,2 mld dolarów nowoczesnym uzbrojeniem torpedowym, Procurement Strategy), trwają prace konstruk-
kanadyjskich, co było jednym z najkosztow- w postaci amerykańskich Mk 48 ADCAP. cyjne nad 8 dużymi (ok. 7000 ton) i bardzo
niejszych programów zbrojeniowych, reali- Mimo zewnętrznej nowoczesności, okręty nowoczesnymi jednostkami (wielofunkcyj-
zowanych w Kanadzie w okresie powojennym. te sprawiają spore kłopoty techniczne swoim nymi patrolowcami arktycznymi) typu Harry
Co więcej, już w 2007 roku zatwierdzono użytkownikom, przez co ich eksploatacja DeWolf, które będą mogły swobodnie opero-
fundusz (w wysokości aż 4,3 mld dolarów nie należy do tanich. Przez ostatnie dwa lata, wać w dowolnym rejonie świata, zwłaszcza
kanadyjskich) na kompleksową modernizację kanadyjski resort obrony inwestował w nie na Dalekiej Północy (6 będzie służyło
wszystkich fregat w ramach MLU (Mid-Life 325 mln dolarów kanadyjskich rocznie, w RCN i 2 w straży wybrzeża – CCG, czyli
Upgrade) na lata 2010-2018 (głównym pod- a mimo to wciąż pojawiają się głosy, że Canadian Coast Guard). Do czasu zakończenia
miotem wykonawczym był Lockheed Martin jednostki nie są w pełnej gotowości bojowej. wszelkich nowych programów okrętowych,
Canada, odpowiedzialny m.in. za implemen- W 2019 roku sytuacja stała się krytyczna – na kanadyjskim lotnictwie spoczywa ciężar
3 okręty podwodne typu Oberon oraz 2 okręty tację nowego, zintegrowanego systemu dowo- żaden okręt podwodny typu Victoria nie prowadzenia operacji: osłonowych, przeciw-
zaopatrzeniowe). Trzon kanadyjskiej Floty Na stanie Royal Canadian Navy dzenia i zarządzania walką Saab 9LV Mk 4, spędził w morzu ani jednego dnia. Ostatnią minowych, ZOP oraz SAR.
są 4 okręty podwodne typu Victoria
Pacyfiku (ang. Pacific Fleet) stanowiło znanego w Kanadzie jako CanACCS-9LV). odnotowaną aktywnością wykazał się Kanadyjska marynarka wojenna (od czasu
(brytyjskiego typu Upholder).
8 niszczycieli (zgrupowanych także w dwóch Generalnie, okręty te są uważane za udane, HMCS „Chicoutimi”, który (w latach 2017- restrukturyzacji i fuzji z Canadian Forces)
To nowoczesne, bardzo silnie
eskadrach), należących do typów: Iroquois, chociaż (pod wieloma względami) nieco -2018) uczestniczył w 197-dniowym patrolu, nie dysponuje własnym lotnictwem, więc musi
uzbrojone jednostki, aczkolwiek
Annapolis, Mackenzie oraz (nieco starszych) drogie w utrzymaniu i przez to ustępują już najnowszym konstrukcjom biorąc udział (m.in.) w operacji monitorowania korzystać ze wsparcia samolotów i śmigłowców
Tuzin gruntownie zmodernizowanych
Restigouche i St. Laurent, a także okręt zaopa- niedoinwestowane (obecnie wręcz zagranicznym. Ich największym niedostatkiem egzekwowania sankcji u wybrzeży Korei Pół- należących do Royal Canadian Air Force –
(w ramach MLU) fregat rakietowych
trzeniowy. Do tego dochodziła spora liczba niesprawne). Uwagę zwraca poszycie jest stosunkowo słabe (jak na tę klasę jednostek) nocnej, przy okazji odwiedzając Japonię typu Halifax stanowi obecnie trzon RCAF (do 2011 roku – Canadian Forces Air
jednostek przeciwminowych i patrolowych anechoiczne pierwszej generacji, mające uzbrojenie przeciwlotnicze, składające się z: (w ramach demonstrowania zaangażowania sił nawodnych RCN Command). Do patrolowania wybrzeży Kanady
(typów: Fort, Bay i Porte). tendencję do odpadania od kadłuba 2 pionowych (ośmiokomorowych) bloków RCN na zachodnim Pacyfiku). Nie były to (od 1957 roku) wprowadzono 33 maszyny
Obecnie, skład RCN jest znacznie skrom- wyrzutni Mk 48 Mod. 0 VLS do rakiet ESSM jednak operacje powiązane ze strategicznymi Gmin) wskazują, że RCN chce utrzymać ist- Canadair CP-107 Argus (CL-28), zastąpione
niejszy i obejmuje: 12 fregat rakietowych czycieli rakietowych – HMCS „Athabaskan” (które zastąpiły – stosowane początkowo – dla Kanady działaniami na spornych wodach niejące okręty podwodne do połowy kolejnej (w latach 80. XX wieku) przez 18 dużych samo-
(typu Halifax), 4 okręty podwodne z napędem DDG 282 (należący do zmodyfikowanego przestarzałe już RIM-7) oraz pojedynczej arktycznych. W związku z tym, wszystkie cztery dekady. Wygląda więc na to, że ciężar „walki lotów patrolowych/ZOP Lockheed CP-140
konwencjonalnym (typu Victoria), 12 okrętów typu Iroquois) – wycofano z eksploatacji (licencyjnej) szwedzkiej armaty kal. 57 mm jednostki postanowiono poddać naprawom, o zasoby” na Dalekiej Północy wezmą na siebie Aurora, wspartych (od 1991 roku) 3 maszy-
połączonym z wcześniejszą kompleksową jednostki nawodne, w tym (przede wszystkim) nami patrolowymi/SAR CP-140A Arcturus.
Fregata rakietowa HMCS „Montréal” modernizacją w ramach MLU. Koszt prac przyszłe wielozadaniowe fregaty rakietowe – Za działania ZOP na okrętach odpowiada (od
FFH 336 (typu Halifax), operująca ze
oszacowano na 2 mld dolarów kanadyjskich. połowy lat 60. ubiegłego wieku) 27 śmigłow-
śmigłowcem ZOP typu CH-148 Cyclone
Co prawda, rozpatrywano też opcję pozyskania ców Sikorsky CH-124 Sea King oraz (stop-
L/70 Bofors SAK Mk 2 (obecnie Mk 3)
i artyleryjskiego zestawu obrony bezpośred-
niej Mk 15 Phalanx Block 1A lub Block 1B.
Znamienne, że RCN – ukierunkowana na
działania na dalekiej północy (czyli w strefie
arktycznej) – dysponuje bardzo ograniczoną
liczbą okrętów podwodnych. W miejsce
przestarzałych jednostek typu Oberon
(HMCS „Ojibwa”, HMCS „Onondaga”
i HMCS „Okanagan” oraz pełniącego funk-
cję okrętu szkolnego „Olympus” – wycofanych
z eksploatacji w 2005 roku – Kanadyjczycy
pozyskali (w latach 1990-1994) cztery stosun-
kowo nowe okręty podwodne typu Victoria KANADYJSKA WIELOZADANIOWA FREGATA RAKIETOWA TYPE 26 PROJEKTU BAE SYSTEMS
patrolowych (typu Kingston), 8 okrętów w 2017 roku i tym samym RCN przestała być – (HMCS „Victoria”, HMCS „Windsor”, (KONFIGURACJA DOMYŚLNA)
szkolnych (typu Orca) i żaglowiec szkolny na jakiś czas – użytkownikiem rakiet plot. HMCS „Chicoutimi” oraz HMCS „Corner
HMCS „Oriole”. Ponadto, do tego dochodzą średniego zasięgu SM-2 Block IIIA. Brook”), będące – w istocie – brytyjskim nowych jednostek, ale (ostatecznie) zdecydo- zwłaszcza że obecna flota wojenna Kanady niowo je zastępujące) nowocześniejsze Sikorsky
24 nieuzbrojone jednostki pomocnicze, dzia- Swoją drogą, budowa fregat rakietowych typem Upholder. Są to stosunkowo duże, wano, że bardziej rozsądne (w danym momen- cierpi na chroniczny brak wyspecjalizowa- CH-148 Cyclone (w 2015 roku zamówiono –
łające w ramach CFAV – Canadian Forces typu Halifax wlokła się niemiłosiernie, (m.in.) niemal 3000-tonowe (w zanurzeniu) jednostki cie) będzie przywrócenie pełnej gotowości nych jednostek pomocniczych, zdolnych do wstępnie – 28 sztuk). Jako że okręty kanadyj-
Auxiliary Vessel. ze względu na niezdecydowanie – zarówno z napędem konwencjonalnym. Dysponują bo- bojowej okrętom podwodnym typu Victoria. działania na akwenach zalodzonych (RCN jest skie dysponują raczej słabym uzbrojeniem
Trzon floty stanowi 12 fregat rakietowych analityków jak i samej RCN, co do: dziel- gatym zestawem sensorów oraz silnym uzbro- Powodem tego stanu rzeczy jest (przede zmuszona angażować w operacje jednostki przeciwlotniczym (przeznaczonym głównie
typu Halifax – zbudowanych w latach 1992- ności morskiej (w tym możliwości operowa- jeniem torpedowym (w postaci 6 wyrzutni wszystkim) długi proces budowy nowych stricte cywilne, nawet tak stare, jak – pozo- do obrony własnej), za obronę powietrzną
-1996, średniej wielkości (ok. 5000 ton). nia na akwenach zalodzonych), uzbrojenia, torped kal. 533 mm, z zapasem 18 środków okrętów podwodnych. Nie bez znaczenia są stający w linii do 2017 roku – nieuzbrojony kraju i zabezpieczenie operacji morskich od-
Warto dodać, że ostatni z kanadyjskich nisz- systemów obserwacji technicznej czy też ogniowych). Warto w tym miejscu wspomnieć, kwestie ekonomiczne, a konkretnie rosnące statek oceanograficzny „Quest” AGOR-172). powiadają amerykańskie myśliwce wielo-
koszty programu Canadian Surface Comba- Wycofanie z eksploatacji (już w latach 70. zadaniowe McDonnell Douglas F-18 (w dwóch
Końcowe prace konstrukcyjne tant (CSC), którego celem jest zbudowanie ubiegłego wieku) praktycznie całej flotylli wersjach – 72 maszyny CF-188A oraz
prowadzone przy prototypowym, piętnastu okrętów mających zająć miejsce trałowców było związane z programem pozy- 31 maszyn CF-188B). W sumie dostarczono
wielofunkcyjnym okręcie patrolowym fregat rakietowych typu Halifax i niszczycieli skania nowych jednostek tej klasy. Pierwsze więcej samolotów, bo aż 138 (98 CF-188A
„Harry DeWolf”, w maju 2018 roku.
rakietowych typu Iroquois. Co gorsza, doku- przymiarki do jego realizacji (w latach 80. i 40 CF-188B), ale utracono 15 CF-188A
Okręty te są zapowiedzią znaczących
menty dotyczące kanadyjskiej polityki obronnej i 90.) zakończyły się jednak (ostatecznie) i 2 CF-188B (od 1984 roku), a część już
zmian zachodzących w RCN. Dzięki
nim Kanada nie będzie już musiała nie zakładają pozyskania nowych okrętów spektakularnym fiaskiem, co spowodowało wycofano z eksploatacji.
wykorzystywać jednostek pomocniczych podwodnych aż do 2040 roku. Dalekosiężne powstanie gigantycznej luki w systemie obrony Sławomir J. Lipiecki
w misjach na Dalekiej Północy plany (przedstawione w 2020 roku Izbie przeciwminowej. Obecnie (w ramach realizacji irbis@warships.com.pl
Podwodny wilk
skich okrętów podwodnych – do dziś udaje tów – było szerokie wykorzystywanie broni stała się standardem. W 1990 roku program
się utrzymać w tajemnicy i – przez to – trudno klasy „standoff”, czyli uzbrojenia umożliwia- badawczo-rozwojowy tego pocisku został
jest znaleźć właściwy punkt odniesienia jącego atakowanie przeciwnika, samemu po- anulowany – w ramach cięć wydatków
w analizie porównawczej). zostając poza zasięgiem jego efektorów. Temu zbrojeniowych i ogólnych trendów rozbroje-
Odpowiadając na zaistniałe zagrożenie, celowi miało służyć wyposażenie okrętów niowych. Pamiątką po nim zostały potężne
Amerykanie rozpoczęli prace projektowe nad
Trzy amerykańskie okręty podwodne typu Seawolf (prototyp osiągnął pełną gotowość bojową kolejną generacją uderzeniowych okrętów
w 2001 roku) stanowią pierwszy (w kolejności) typoszereg jednostek klasy SSN czwartej generacji. podwodnych z napędem nuklearnym – typu
Okazały się ostatnimi okrętami zaprojektowanymi „na starą modłę”– pod założenia taktyczne Seawolf. W celu ustalenia odpowiednich za-
obejmujące opcję wybuchu trzeciej wojny światowej. Zaprojektowano je bowiem jeszcze w czasie łożeń nowych okrętów NavSea (dawne Bureau
of Ships, a następnie Ship Systems Com-
trwania tzw. „zimnej wojny” – w oparciu o najnowocześniejsze, dostępne wówczas technologie, mand) przeprowadziło serię analiz, po czym
niespecjalnie przejmując się kosztami. Ich nadrzędnym przeznaczeniem miało być zwalczanie zleciło opracowanie wstępnego projektu ze-
radzieckich okrętów podwodnych wszystkich klas i typów na akwenach otwartych. społowi złożonemu z własnych przedstawi-
cieli oraz specjalistów z dwóch stoczni, zaan-
R
ozpad ZSRR i zatrważające koszty Relikt zimnej wojny oraz głębokości operacyjnej swoich okrętów. gażowanych w budowę okrętów podwodnych
budowy „Seawolfów” spowodowały, Pod koniec lat 80. XX wieku, amerykań- Okazało się to poważnym błędem. Duża z napędem nuklearnym – Electric Boat
że z 29 planowanych jednostek, skie służby wywiadowcze zelektryzowała prędkość (osiągana przez część radzieckich i Newport News.
do służby wprowadzono zaledwie trzy. zmiana radzieckiego kierunku w projektowaniu jednostek) powodowała, że były one łatwiejsze Podstawowym założeniem programu –
W swojej klasie stanowiły (i nadal stanowią) okrętów podwodnych z napędem nuklearnym. do wykrycia, a większa głębokość – na którą o roboczej nazwie Submarine for the 21st wyrzutnie torped okrętów podwodnych
Ostatnia, trzecia jednostka typu Seawolf –
szczytowe osiągnięcie technologiczne z dzie- Do tamtej pory, rosyjska myśl techniczna rzekomo mogły schodzić – była (w praktyce) Century (SSN-21) – był ekstremalnie niski USS „Jimmy Carter” (SSN-23) – różni się typu Seawolf kalibru aż 673,1 mm (26,5”), co
dziny broni podwodnej. Bezdyskusyjnie są w tym zakresie nie budziła poważniejszego iluzją (w rzeczywistości, najnowsze sowiec- poziom szumów, wytwarzanych przez nowe od pozostałych okrętów tym, że jest nieco (notabene) w istotny sposób ułatwiło późniejsze
najgroźniejszymi i przy tym – po prostu – zaniepokojenia. Okręty podwodne tego kraju kie jednostki – poza tymi z kadłubem tytano- okręty. Projektowane jednostki miały otrzy- dłuższa i dysponuje poszerzonymi użytkowanie ciężkich rakiet manewrujących
najlepszymi okrętami podwodnymi świata. (szczególnie te z napędem jądrowym) – mimo wym – miały pod tym względem tożsame moż- mać też nową generację zintegrowanego sys- możliwościami realizowania tak zwanych UGM-109 Tomahawk.
W US Navy istnieje nawet powiedzenie: „są że bardzo liczne – uchodziły raczej za jed- liwości z amerykańskimi). Osobliwe, że temu dowodzenia i zarządzania walką, nowe zadań specjalnych Równie istotnym parametrem nowych
okręty podwodne i jest Seawolf”. Tym nie- nostki hałaśliwe. Rosjanie bowiem, nie mogąc brytyjski i amerykański wywiad niejedno- wyrzutnie torped oraz sensory. Już w trakcie okrętów była ich prędkość operacyjna (tutaj
mniej, koszt ich budowy okazał się nie do dorównać NATO integracją systemów bojo- krotnie przeceniał możliwości rosyjskich prac nad wstępnym projektem pierwszego programu SSN-21 w odpalane spod wody zwana „taktyczną”, rozumianą jako maksymal-
udźwignięcia, nawet dla USA. Z drugiej strony, wych oraz systemami wyciszenia, skoncen- okrętów podwodnych, co doprowadziło okrętu, US Navy powołała grupę oficerów pociski rakietowe UUM-125 „Sea Lance” na prędkość okrętu podwodnego, przy której
zakończony na trzech jednostkach ambitny trowali się na jak największych prędkościach (m.in.) do przyśpieszenia prac nad udoskona- i inżynierów (pod nazwą „Group Tango”), (z termojądrową głowicą W89 o mocy 200 kt może on lokalizować analogiczne jednostki
program budowy okrętów typu Seawolf pozo- która w tajnym raporcie określiła siedem oraz – w późniejszym czasie – torpedą Mk 50 przeciwnika – samemu pozostając niewykry-
stawił po sobie masę użytecznych rozwiązań, szczegółowych wymagań, jakie powinny Barracuda ALWT). Była to unikatowa broń, tym). Według ocen zarówno amerykańskiego
FOT. US NAVY, DOD, NAVSOURCE; RYS. AUTOR
materiałów oraz doświadczeń. Można było to spełniać nowe okręty. Jednostki te miała przeznaczona (głównie) do zwalczania okrę- wywiadu marynarki wojennej (US Navy In-
wykorzystać podczas projektowania kolej- cechować znacznie cichsza praca – względem tów podwodnych. Pocisk był umieszczony telligence) jak też doświadczeń wynikających
nych, nieco tańszych jednostek klasy SSN – typu 688 (Los Angeles) – oraz olbrzymia siła w wodoszczelnej kapsule startowej i – wraz z kontaktów z radzieckimi jednostkami na
typu Virginia. ognia (co najmniej dwukrotnie większa z nią – wyrzucany z wyrzutni torped. Po morzu, były one już wówczas dość dobrze
względem starszych okrętów). Miały też wystrzeleniu, kapsuła wynurzała się nad wyciszone – aczkolwiek wyłącznie przy bardzo
USS „Connecticut” (SSN-22)
schodzić na większą głębokość (co najmniej powierzchnię wody, gdzie następowało jej niewielkich prędkościach (rzędu 2-3 węzłów).
w towarzystwie jednostki typu 688i
500 m) i swobodnie operować na akwenach odrzucenie i uruchomienie marszowego (napę- Kiedy (z jakiegoś powodu) szły z wyższą,
(Los Angeles Improved) oraz brytyjskiego
HMS „Trenchant” (S91) typu Trafalgar na zalodzonych. dzanego paliwem stałym) silnika rakietowego użyteczną prędkością – były hałaśliwe
lodowym paku Arktyki, podczas Podstawowym założeniem strategii – której pocisku. W pierwszej fazie lotu (zgodnie i (w konsekwencji) stosunkowo łatwe do
manewrów serii ICEX podporządkowano konstrukcję nowych okrę- z predefiniowaną przed wystrzeleniem pozy- wykrycia, śledzenia oraz trafienia.
Barwy morza
to element tożsamości oraz historii
FOT. LECH TRAWICKI (1), ARchIWum muZEum mW; KoloRyZAcjA – mAtEuSZ PRocIAK
Taką publikacją jest, niestety, że do floty wstąpili „dla munduru”.
znana i lubiana książka Jerzego
Z Mateuszem Prociakiem,
Pertka „Wielkie dni małej floty”.
Trzeba przyznać, że jest napisana
fantastycznie. To dobra powieść
popularyzatorem historii morskiej
iedy zaczął pan się intereso-
wać flotą wojenną?
W dzieciństwie sklejałem karto-
K tarzy. Przyznam, że czasami brakuje mi kon- W innej sytuacji, mogę pracować nad jedną Ostatnio ukończyłem koloryzację rzadkiego
przygodowa i tak powinna być trakto-
wana. Na podobnych książkach wy-
i twórcą projektu „Polish Navy in nowe modele jednostek pływających
i porównywałem je ze zdjęciami ze
struktywnej krytyki, by ktoś wytknął mi błąd
i odesłał do nowych źródeł.
fotografią nawet dwa tygodnie. W folderze
wciąż mam garść nieukończonych prac.
zdjęcia ORP „Kujawiak” – w pstrokatym
kamuflażu „Dazzle”, z 1938 roku. Dopiero
chowały się pokolenia. Owszem, Colour”, o kolorach dawnej floty swojej kolekcji. Zacząłem dostrze- w kolorze widać „czar” i użyteczność tego
pewnie niejednego powołały do życia
na morzu, ale nie przedstawiają i prostowaniu mitów rozmawia
gać, że złożone przeze mnie modele
różnią się od jednostek przedstawio- I le czasu zajmuje praca nad zdjęciem?
A rchiwum projektu „Polish Navy in
Colour” jest już całkiem pokaźne.
malowania. Niedawno natrafiłem też na wyjąt-
kowe zdjęcie, prawdziwy unikat – polski okręt
prawdy historycznej. Potrzebujemy
więcej autorów morskich, skupiają- Katarzyna Kamińska. nych na fotografiach. Zorientowałem
się, że posiadam więcej zdjęć niż
To zależy. Jeżeli czuję „ukłucie” inspiracji,
mogę pokolorować zdjęcie w jeden wieczór.
Mam bogatą kolekcję zdjęć, ale ciągle
szukam nowych – ciekawych ujęć i odbitek.
podwodny ORP „Orzeł” zacumowany przy
brytyjskim niszczycielu HMS „Highlander”.
cych się na suchych – technicznych faktach. pomoc redakcji. Cenne są zwłaszcza uwagi modeli. Oglądałem, porównywałem i eks- Fotografię wykonano między 20 a 23 maja
dotyczące różnych aspektów okrętowej perymentowałem. Na internetowych forach 1940 roku, czyli około dwa tygodnie przed
Z W
wiekiem zmienił się focus? oparciu o bazę Ośrodka Szkolenia
Żeglarskiego MW w Gdyni, zreali-
Moja fascynacja okrętami się nie wypaliła, zowano kurs motorowodny dla
ale z wiekiem – bardziej od kwestii technicz- podchorążych drugiego roku wydziału
nych – zaczęli mnie interesować ludzie uchwy- mechaniczno-elektrycznego oraz wydziału
ceni na fotografiach, życie codzienne na okrętach dowodzenia i operacji morskich. Prowadziła
i w portach. Zdałem sobie sprawę, że zapra- go kadra katedry eksploatacji jednostki
wieni w boju marynarze byli młodymi ludźmi. pływającej. Zagadnieniami wykładów były:
Dowódcami zostawali mężczyźni w moim locja, podstawy meteorologii, budowa łodzi
wieku lub młodsi. Dowódca „Orła” kmdr motorowych, eksploatacja silników i urządzeń
ppor. Jan Grudziński miał 33 lata, gdy zginął. napędowych, przepisy i ratownictwo morskie
Kmdr ppor. Bogusław Krawczyk – dowódca oraz etyka wodniacka.
ORP „Wilk” – 35 lat. To było normalne. Najważniejszą częścią była nauka manew-
„Stary” – grany przez Jürgena Prochnowa rowania łodzią typu RIB (ang. Rigid Inflatable
w filmie „Okręt”, dowódca tytułowej jednost- Boat – sztywnokadłubowa łódź pneumatyczna).
podczas wojny. Jednak wiele się zachowało,
zwłaszcza w zbiorach prywatnych. Dzięki
anglojęzycznej wersji projektu, docieramy do
wielu osób z całego świata. Zgłaszają się nasi
Od lat, niezmiennie, pasjonuje mnie historia
ORP „Orzeł”. Moje zainteresowanie okrętem
zaczęło się lata temu, gdy – po raz pierwszy–
zobaczyłem przedwojenną fotografię przed-
ki („U-96”) – miał niecałe 30 lat. Pierwo-
wzorem postaci był fregattenkapitän Heinrich
Lehmann-Willenbrock, który pierwszy raz
objął dowództwo okrętu w wieku 28 lat.
Ćwiczono: podejście do nabrzeża i odejście
od nabrzeża, manewr „człowiek za burtą”,
stawanie na kotwicy, wykonywanie wiraży i pły- Wilki morskie z AMW
Praktyki morskie i szkolenia specjalistyczne są nieodłączną
sympatycy z zagranicy – dzieci i wnuki stawiającą „Orła” w gdyńskim porcie. Za
częścią kształcenia podchorążych polskich oraz zagranicznych
polskich marynarzy, którzy pozostali na emi-
gracji po zakończeniu II wojny światowej.
Bywa, że krewni odkrywają marynarską
arcyciekawą postać uważam kpt. mar. Roberta
Oszka – marynarza z Górnego Śląska. Jego
życie było pełne niezwykle ciekawych epi-
C zy jest coś, co chciałby pan przekazać
naszym czytelnikom i pasjonatom
historii polskiej Marynarki Wojennej?
Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Jesienne doskonalenie
zawodowe odbywało się zarówno na pokładach jednostek
przeszłość dziadka dopiero po jego śmierci. zodów: ucieczka z domu, młodość na stat- Projekt „Polish Navy in Colour” to więcej
Młodsze pokolenie jest bardziej świadome kach wielorybniczych, służba w Kaiserliche niż internetowa galeria. To zbiór zdjęć do wy-
pływających jak i w ośrodku szkolenia żeglarskiego.
wartości historycznej zdjęć – nie wstydzi się Marine, degradacja za udzielenie pomocy korzystania przez twórców piszących o naszej żaglowca szkolnego „Pogoria”. W trakcie odporności psychicznej i fizycznej podchorą-
ich i nie boi się przekazania pamiątek rodzin- strajkującym robotnikom w Meksyku, udział Marynarce Wojennej. Chciałbym zaprosić do szkolenia wstępnego zapoznano ich z żaglow- żych – ich potencjału do służby na morzu. Jest
nych w odpowiednie ręce. w powstaniach śląskich oraz dowodzenie współpracy każdego, kogo interesuje polska cem oraz z zasadami bezpieczeństwa. Następ- także doskonałą okazją do poznania elemen-
monitorem rzecznym „Mozyrz” (wchodzą- flota wojenna i komu zależy na popularyzo- nie – 3 września – jednostka wypłynęła z Gdyni tów ceremoniału morskiego.
Muzeum MW
załogi. Czołówkę kalendarza zdobi zdjęcie tor- Podchorążowie zagraniczni AMW roz- Praktyka marynarska umożliwia poznanie i Bałtyku Zachodniego – obejmował także
pedowca ORP „Krakowiak”, stawiającego zasło- poczęli – 1 września – praktykę na pokładzie i zrozumienie pracy w zespole oraz sprawdzenie cieśniny: Sund, Wielki Bełt oraz Kattegat.
SŁAWOMIR ŚWIERCZYŃSKI, DARIUSZ ŻOŁNIERUK
FOT. IRENEUSZ KAMIŃSKI, KRZYSZTOF MIŁOSZ,
nę dymną (pierwsza połowa lat 30. XX wieku). W trakcie swojej praktyki, studenci saudyjscy
jest „Polska Marynarka Wojenna w kolorze”, wego projektu „Polish Navy in Colour”. Dając Gdańskiej oraz na akwenie Portu Gdynia.
czyli obrazy z życia przedwojennej floty w no- nowe życie szarym obrazom, ukazuje polską Szkolenie obejmowało (m.in.): cumowanie
wym – barwnym wydaniu. Autorem koloryza- Marynarkę Wojenną z innej perspektywy. i kotwiczenie, podejmowanie rozbitka, holo-
cji fotogramów jest Mateusz Prociak. W lipcu 2020 roku, w Muzeum MW odbył się wanie, manewrowanie w porcie oraz dowo-
Kalendarz składa się z 13 kart w formacie A2 pierwszy wernisaż jego prac. dzenie grupami manewrowymi.
(420 cm × 594 cm) – każda z koloryzowaną Katarzyna Kamińska Edyta Górska
ilustracją. Można podziwiać na nich sylwetki zrwmw.bandera@ron.mil.pl zrwmw.bandera@ron.mil.pl
B
pominający bardziej nasze sielskie kartoflisko),
rama bazaru szeroko otwarta. jakieś piwo dla kadry? Myślę – co jest? Gorąc zwiększającej się ilości śmieci na poboczach pełen dziur i krecich kopczyków, pokryty reszt-
Wszedłem śmiało, ale od progu jakiś niektórych ogarnął? Zdziwienie, wywołane zobaczyłem, że zjeżdżamy na peryferia. kami trawy. Na dodatek, w celu wyrównania
odrzucała mnie fala fetoru. pytaniem, odebrało na moment zdolność racjonal- Wróciliśmy do portu. Z rikszą największy problem szans, miejscowi zmniejszyli rozmiar bramek.
Zwątpiłem w możliwość szybkiej nego myślenia, bo po „wodzu” można spodzie- miał Bruno, bowiem ze swoją wagą i wzrostem, Cóż, graliśmy, bo nam nie są straszne żadne
adaptacji, bo żołądek zaczynał dziki taniec, wać się wszystkiego, ale pytania o piwo? pojawiając się w portowej bramie, siał szaleńczy warunki. To dobry trening przed wizytą na kon-
a przecież bywało się wcześniej tu i ówdzie, ale Odpowiedziałem, że takiego polecenia nie było popłoch wśród rikszarzy. Wcale się nie dziwię, tynencie australijskim.
ten zapaszek (przy braku wentylacji) był przeraź- i nawet obawiałem się pomyśleć o czymś takim. bo pedałować – wioząc przed sobą (na specjal- Mecz, jak mecz. Mimo porannej pory, upał
liwy. Miejscowi trochę podejrzliwie popatrywali Potem znów pojechałem do miasta i szybko nym zakrytym siedzeniu) ponad 130 kg żywej doskwierał na całego, a wysuszona na pergamin
na pojawiające się (gwałtowne) drgawki mojego naprawiłem to „niedociągnięcie”. wagi – to wyczyn nad wyczyny. błona śluzowa utrudniała głośną komunikację.
tułowia, ale byłem dzielny – kilka głębokich Popołudnie w porcie. Zawsze pojawia się Na tym dzień się nie skończył. Wieczorową Przy tym, gwizdek sędziego zawsze zacinał się
oddechów, zmysł powonienia poszedł w odstawkę pytanie – co robić, by czas zaczął płynąć szyb- porą zarządzono spotkanie kadry na rufie. przy faulu na naszym zawodniku, ale za to –
i... wszedłem. Biegałem wzrokiem po straga- ciej. W nieznanym porcie na Celebesie, poza Odprawa? Kolejne wymówki? Nie, tu „wódz” z uporem maniaka – wygwizdywał wyimagi-
nach, miejscowi po mnie – tu kilka główek, tam spacerem i włóczęgą po głównych ulicach nas zaskoczył – odbędzie się „beer party”. Z nie- nowane spalone, chociaż sędziów liniowych 1. Indonezyjska fregata, chroniąca dzie metalowego „szyszaka” opierały mu się
dwie, dalej znów kilka. A potrzebowałem jakieś innych rozrywek raczej nie było. Wędrowaliśmy dowierzaniem patrzyliśmy po sobie, ale słowo nie uświadczysz. Kumulacja sędziowskich nas przed... napadem piratów. o barki. Tak ubrany i uzbrojony, schował się za
150 kg, co – przeliczając na w miarę dorodne, jak więc ulicami, podziwiając mnogość riksz ciałem się stało, a schłodzony trunek pozwolił „pomyłek” nie pomagała miejscowym – wynik gumowy ponton, który (w jego mniemaniu)
2. Dziecięce – jakże sympatyczne –
na tutejsze gabaryty, główki kapusty – daje rowerowych. W Dżakarcie większość riksz to inaczej spojrzeć na rejsowe problemy. Powoli 3-1 dla reprezentacji „Iskry” dopisano do powitanie „Iskry” w Ujung Pandang miał odbijać wszystkie pociski kierowane
jakieś 120 sztuk. Przeliczyć na worki? już „wyższa półka”, z silnikiem. Tu nadal praca zaczynaliśmy się „dusić” okrętowym powietrzem. bogatej historii futbolu polskiej MW. w jego stronę. My zaś, pod pokładem, w kory-
Już pierwszy straganiarz wystraszył się pytania, mięśni jest napędem tego najpopularniejszego Wyraz twarzy, nie tak dawno sympatyczny, Wieczorna wizyta w nadmorskiej „restauracji” pod i (na koniec) po pokładzie. Dyskretnie tarzyku, czekaliśmy (w charakterze potencjal-
ale zaraz górę wziął zmysł handlowy i po minucie środka lokomocji, a ich liczba przypomina częstokroć służył za argument do ukrycia się była pożegnalną. Następnego dnia wychodziliśmy wylałem jakiś litr potu z mojego MUR-a. nych zakładników) na rozwój sytuacji.
zawiązali doraźną spółdzielnię, by po dziesięciu rowerowy Amsterdam. Daleko od porównań przed nią. Najlepszą „rozmową” stało się mil- w morze, więc stół wabił morskimi przysmakami. Poniedziałek, to 140. dzień rejsu barkentyny Kurs 143 stopni, na australijski Port Darwin.
minutach zebrać z targu pożądaną przez kambuz nie odbiegłem, wszak to dawna kolonia holen- czące popatrywanie na morze, za którym już Smak wszystkiego wspaniały, zważywszy na ORP „Iskra” dookoła świata. Jakby nie patrzeć – Upał nadal nie do zniesienia (przy dużej, za
ilość kapusty. Przy tym, byli na tyle uprzejmi, że derska. Zaanektowałem, w te pędy, jedną i rik- nie widać domu i rodziny, bo czas zaciera obraz fakt, iż pół godziny wcześniej to, co podano na minęło już 20 tygodni. Ale to nawet nie połowa dużej jak dla nas, wilgotności – 90 %, robił
FOT. ARCHIWUM AUTORA
kiedy regulowałem należność – po obowiązkowym szarz Riki woził mnie po centrum miasta, bo i pozostają zdjęcia oraz listy. Może więc stół, pływało niedaleko nas. Potem już tylko wokółziemskiej wyprawy. Szliśmy Morzem z powietrza mokrą watę). Uprana koszulka
targu o cenę! – wyznaczeni przez „spółdzielców” nie wypadało Europejczykowi chodzić pieszo. dowódca „Iskry” wyczuł tę atmosferę i pomy- ostatni kurs rikszą do portu, smutne oczy Banda, między dziesiątkami niezwykle urok- schła dwa dni. Wiatru zero, pokład wibrował od
tragarze zanieśli wory do transportowej rikszy. Siedziałem, popatrując i podziwiając. Byłem ślał o takiej formie zrzucenia z siebie balastu? Rikiego (wożącego mnie przez cały pobyt), liwych wysepek, więc głośnym „achom” silnika, pod pokładem też sauna. Płynęliśmy.
Wróciłem na okręt i od razu przez głośnik zaskakiwany i zaczepiany z mijających nas Siedzieliśmy rozgadani, Mariusz przyniósł ostatnie rupie wciśnięte w jego dłoń i weszliśmy i „ochom” nie było końca. Morze gładkie jak Przed nami był kolejny kontynent.
wywołano mnie na pomost, gdzie czekał dowódca riksz. Wokół nieznane, ale w większości podobne jakiegoś „jamnika” i „leci” – nostalgiczny na po trapie na zielony pokład naszego okrętu. To mesowy stół, kontemplacja trwała i trwała – kmdr por. rez. Leszek Derlacz
okrętu z zaskakującym pytaniem – czy kupiłem do siebie twarze. Po kilkunastu minutach, po początku – Szczepanik, potem coś weselszego. koniec pięknego spotkania z Indonezją – ciekawą, chociaż bardziej z braku innych zajęć. zrwmw.bandera@ron.mil.pl
coś więcej niż zwykły zespół taneczny. cielka, a zarazem choreografka – tworzy dla
Paulina Żmiejko mówi – Taniec od zawsze nas wyjątkowe układy, które możemy zaprezen-
był w moim życiu. W nim czuję wolność. Na tować na scenie – w imieniu grupy dziękuje
scenie mam możliwość bycia kimś innym niż Małgorzata Brakoniecka. Za swoją pracę
na co dzień. Coś, czego nie ma w życiu artystyczną, latem 2020 roku Agnieszka
codziennym, staje się możliwe właśnie w tańcu. Bzoma-Żebrowska została wyróżniona przez
Początki swojej przygody z gdyńską formacją ministra obrony narodowej brązowym meda-
taneczną wspomina też Ewa Zaleśna – Grupę lem „Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny”. Panie
„Be4Art”poznałam zupełnie przypadkiem, nie szczędzą pochwał swojej instruktorce,
jesienią 2019 roku. Początkowo – bezskutecznie – lecz zgodnie podkreślają (wraz z nią), że
szukałam w Gdyni grupy ludowej, w której zespół osiąga sukcesy dzięki wspólnemu
mogłabym kontynuować swoje zamiłowanie wysiłkowi. Zespół „Be4Art” to nie jest zwykła
do tańca. W Internecie trafiłam na post ze grupa taneczna – mówi Ewa Zaleśna. To żywy
zdjęciem – kilka dziewcząt w tiulu uśmiechało organizm. Współpracujemy i zawsze możemy
się do mnie z ekranu, ogłaszając nabór do na siebie liczyć, w zespole i poza nim.
grupy tańca jazzowego. Najpierw pomyślałam,
że to zupełnie inna bajka, ale odezwałam się Być w ciągłym ruchu
do autorki posta. Wypytałam o szczegóły, wsparcie ze strony kierownictwa klubu i jego W czasie pandemii, członkinie zespołu nie
trafiłam na pierwsze zajęcia i zostałam do pracowników, a sama współpraca oraz możli- zrezygnowały ze swojej tanecznej pasji. Nie
G
rupa „Be4Art” to żeński zespół niach polskiej historii. W 2019 roku tancerki oraz tytuł laureata na Przeglądzie Form
taneczny utworzony w 2007 roku wystąpiły, między innymi, podczas festiwalu Scenicznych w Gdyni w 2013 roku, a także
i działający pod egidą Klubu MW „Za mundurem panny sznurem” – organizo- podwójny tytuł laureata i III nagrodę Ministra
„Riwiera” w Gdyni. Instruktorką wanym przez Fundację Operetka Śląska. Obrony Narodowej – podczas finału Manew-
i reżyserką formacji jest Agnieszka Bzoma- W ich układach tanecznych przewijają się rów Artystycznych Wojska Polskiego
-Żebrowska, dawna podopieczna klubu. motywy patriotyczne i nawiązujące do nad- w 2018 roku i w 2019 roku. W 2012 roku
Członkinie zespołu łączy wielki entuzjazm morskiego pochodzenia grupy. Przez taniec zespół otrzymał nagrodę specjalną prezesa
i pasja do tańca. Formację „Be4Art” cechuje opowiadamy różne historie – wzruszamy, ba- stowarzyszenia Terra Marique.
szeroki wachlarz wykorzystywanych technik wimy, wprowadzamy w zadumę – wyjaśnia Członkinie „Be4Art” zgodnie mówią, że
tanecznych – choreografie zawierają elementy: Ewa Zaleśna z zespołu. Jak za pomocą tańca najbardziej wymagający, ale i satysfakcjonu-
tańca współczesnego i jazzowego, teatru ruchu, pokazać morze? Jak opowiedzieć historię? jący jest udział w Manewrach Artystycznych
afro dance, karaibskiej salsy oraz ladies styling. Istruktorka Agnieszka Bzoma-Żebrowska Wojska Polskiego. Anna Herdzik wspomina –
Warto dodać, że od dwóch lat zespół wspierają tłumaczy – Interesują nas eklektyczne formy Najbardziej zapadł mi w pamięć nasz finałowy
żołnierze Kompanii Reprezentacyjnej MW. ekspresji. W nasze występy wplatamy odpo- występ z etiudą „List do ciebie”, po którym
wiednie figury i elementy choreografii. Za osoby z widowni podchodziły do nas mówiąc,
Taniec na morzu pomocą ruchu chcemy pokazać na scenie koły- że wzruszył je nasz występ. Takie reakcje za- Brakoniecka – To, że nasza grupa jest zwią- w nim do podtrzymywania aktywności
Morski i wojskowy charakter „Be4Art” sanie morskich fal, życie i prace na okręcie. chęcają do jeszcze cięższej pracy w kolejnych zana z klubem podnosi jej prestiż i działa na fizycznej – podkreślając, że dzienna porcja ruchu
przejawia się nie tylko w strojach i choreo- Zespół „Be4Art” jest laureatem licznych przedsięwzięciach. Jak same przyznają, nas motywująco. Bardzo cenię możliwość jest niezbędna do zachowania zdrowia i do-
grafii zespołu, ale także w treściach tanecz- nagród i wyróżnień. Grupa zdobyła I miejsce taniec jest ich życiową pasją, a „Be4Art” to reprezentowania Marynarki Wojennej. Czuję brego samopoczucia – szczególnie w czasach
FOT. SYLWIA CYRULIK/ARCHIWUM KLUBU MW „RIWIERA”
nych etiud. Nagrodzony przez Ministerstwo się mocno związana z wojskiem, gdyż sama dojmującej, pandemicznej rzeczywistości,
Obrony Narodowej refleksyjny spektakl bardzo zżyłam się z zespołem i klubem. Nato- jestem oficerem rezerwy. Bycie w „Be4Art” daje kiedy wielu z nas spędza dużo czasu w warun-
„W cieniach wolności”, językiem Terpsychory miast Anna Herdzik dopowiada – Zespół mi podwójną dumę i satysfakcję – tłumaczy. kach domowej izolacji.
opowiada o ważnych, ale i trudnych wydarze- „Be4Art” pokazał mi taniec jako sztukę, Mieszkam w Gdyni od urodzenia, pracuję Jesteśmy dla was – dla widzów, dlatego za-
a nie tylko jako formę sportu. u armatora morskiego – mówi Marta Wons. praszamy serdecznie do śledzenia naszych
Kierownik Klubu MW „Riwiera” Cieszę się i jestem dumna z tego, że w zespole poczynań i do oglądania nas na żywo. Myślę,
kmdr por. Klaudiusz Nowaczyk wręcza Ambasadorki kultury możemy reprezentować Marynarkę Wojenną. że naprawdę warto – zachęca Małgorzata
instruktorce Agnieszce Bzomie- Marynarki Wojennej Myślę, że wszystkie czujemy podobnie. Brakoniecka. Występy zespołu można oglądać
-Żebrowskiej nagrodę oraz dyplom dla
Wyjątkowym miejscem jest siedziba for- Między tancerkami szybko zawiązały się w mediach społecznościowych Klubu MW
formacji „Be4Art” za zajęcie I miejsca
w konkursie online „Mam Talent”, macji – Klub MW „Riwiera” w Gdyni, nici przyjaźni. Panie są również szczególnie „Riwiera” i „Be4Art”, w tym na Facebooku
zorganizowanym przez Klub mieszczący się w historycznym budynku związane ze swoją instruktorką i reżyserką. oraz na stronie be4art.blogspot.com.
Centrum Przygotowań do Misji przedwojennego hotelu „Riwiera Polska”. Bardzo doceniamy naszą trenerkę Agnieszkę
Katarzyna Kamińska
Zagranicznych w Kielcach Grupa „Be4Art” zawsze może liczyć na Bzoma-Żebrowską, która – jako świetna nauczy-
zrwmw.bandera@ron.mil.pl
W
I podstępnie rozpoczyna swój rejs
iersz „Fala 90” nadaje – nie do powodzenia, starając się skrzętnie unikać wiersz, opisujący ciemne strony ludzkich
końca pożądanym – falom wszelkich klęsk. Być może, z upływem czasu, charakterów. Jest on tradycyjny (strofowo- Choć pierwszy wiersz wstał na chwilę tylko
Pułkownik Dariusz Kacperczyk – między innymi były dyrektor
morskim (także i życiowym) żądza płytkich zysków jest w niektórych tak -wersowy) oraz (pozornie) prosty i zwyczajny. Już go nie ma, a ona nie zwleka Wojskowego Instytutu Wydawniczego – związał się z mundurem na
wydźwięk (o dziwo) mistycz- silna, że są oni gotowi (w celu pozyskania Można by rzec – „byle jaki”.
nie pozytywny. Czyżby – w miarę pokonywa- upatrzonych wartości doczesnych) wybierać To wiersz „Pomyłka 158”, który w dość
I staje się wierszem pomyłką początku lat dziewięćdziesiątych. Szanował i skutecznie motywował
Depcze wiersz... do pracy podwładnych, dla których stał się wzorem. Był konkretny
nia fal i walki z nimi – dało się zagłębić coraz drogę niegodną honoru i godności człowieka. niezwykły, osobliwy sposób ukazuje podstęp
…jak człowiek człowieka...
bardziej w ich piękno i (z czasem) przejmować Czy kłamstwo i podstęp, to odpowiednie i bezwzględność w ludziach, przekładaną i punktualny, jak na oficera Wojska Polskiego przystało.
ich moc? Czy jest to pozytywna moc bohater- drogi do osiągania celu? Wreszcie – czy osiąg- brakiem poszanowania wszelkich zasad
U
ska, czy raczej moc piekielna? nięcie tego celu sprawia wtedy satysfakcję moralnych. Myślą przewodnią wiersza – na Okazała się jednak sugestywna, rozwojowa kończył Wyższą Szkołę Oficerską Wojskowego Instytutu Wydawniczego –
Pokonując wspomniane morskie i życiowe i pozwala żyć w zgodzie z sobą samym? pozór – nie są postawy ludzkie, lecz sym- i warta zapisania. Niepostrzeżenie rozwinęła Inżynierii Wojskowej we Wrocławiu będącego instytucją kultury przy Minister-
fale, raz jest się na górze, a raz na dole. Ile Podobne dylematy były już podejmowane boliczna walka liter w umyśle autora. się do postaci pełnowymiarowego wiersza. oraz AWF. Pracę zawodową rozpoczął stwie Obrony Narodowej – wydającego (m.in.)
wart byłby szczyt, gdyby nie znać poziomu od- przy okazji publikacji wiersza „Dno 228”. Sytuacja opisana w wierszu wydarzyła się Co się stało z tym pierwszym wierszem, jako instruktor wychowania fizycznego. Po miesięcznik „Polska Zbrojna”.
niesienia? I tak oto, pokonując owe fale, raz Na te pytania niech spróbuje (tym razem) naprawdę i nie wydaje się, aby przytrafiła się który zaczął się pierwej kształtować? Cóż – pewnym czasie, został szefem zespołu sportow- Przez ostatnie trzy lata był starszym doradcą
po raz przychodzi sukces, a kiedy indziej nie- dostarczyć odpowiedzi drugi prezentowany tylko jednemu autorowi tekstów. W czasie niestety – nie został ani ukończony, ani ców w Śląskim Okręgu Wojskowym. Chociaż wojskowym w Stałym Przedstawicielstwie RP
pewność, męka, rezygnacja i porażka. Zwykle opracowywania koncepcji wiersza, pojawiła zapisany, chociaż miał duże szanse stać się sport zawsze był mu bliski, to dalsza kariera przy ONZ w Nowym Jorku.
pod hasłem „Klimat na czytanie”. skiego Klubu Literackiego „Na Wyspie”, które W trakcie spotkania przytoczono także
Przyciemnione światła oraz spokojna mu- zapoznały uczestników spotkania ze swoją anegdoty – dotyczące życia przedwojennych dyrektor Wojskowego Instytutu Wydawniczego w latach 2014-2017
zyka na żywo (w wykonaniu instruktorów twórczością (w tym wierszami o tematyce elit wojskowych – oraz odczytano fragmenty
klubu) umożliwiły zrelaksowanie się i wpro- związanej z morzem, piaskiem i słonym wia- wspomnień znanych postaci historycznych, Rodzinie i bliskim
wadziły gości w nastrój sprzyjający odbiorowi trem). Korzenie klubu literackiego sięgają związanych z Wojskiem Polskim. wyrazy najszczerszego współczucia składa
literatury. Wybrane utwory były prezentowane 1967 roku. Skupia on ludzi, których łączy
Edyta Górska
przez pracowników biblioteki. zamiłowanie do literatury i pasja poszukiwania kierownik oraz pracownicy Zespołu Redakcyjno-Wydawniczego MW
zrwmw.bandera@ron.mil.pl
K
onkurs skierowano do fotografów portretowej – publikowane np. w Internecie. Pod- ludzie także zostają uwiecznieni w jego kadrze.
amatorów – członków wojskowych nosi swoje kwalifikacje fotograficzne także Najpiękniejsze są wschody i zachody słońca,
N
oddziałów PTTK i osób związanych podczas warsztatów plastyczno-fotograficznych. więc niejednokrotnie – czasem o godzinie
ze środowiskiem wojskowym. Jego celem było W tym roku uczestniczył w szkoleniu przygo- 4 rano – biegnę z plecakiem nad wodę, aby a placu apelowym Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni –
rozbudzanie zainteresowania fotografią uchwycić niezwykłe widoki – przyznaje. 16 października – odbyła się zamknięta, ze względu na stan
i – poprzez nią – promowanie walorów krajo- W konkursie „Polska flaga w obiektywie: pandemii, uroczystość złożenia przysięgi wojskowej przez
znawczych własnego regionu i miejscowości. Taką kocham i szanuję!” – organizowanym 99 podchorążych (w tym 24 kobiety) I roku studiów.
Dla mł. chor. mar. Artura Wojtczaka był to przez Telewizję TTM (partnerem była m.in. Rektor-komendant AMW kadm. prof. dr hab. Tomasz Szubrycht
drugi udział w tym konkursie. W XV edycji Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni) – podkreślił, że składający przysięgę młodzi podchorążowie są
jego prace zdobyły wyróżnienie. Pasjonuje zajął 3. miejsce. Każda wygrana – nawet ta kolejnym pokoleniem w wielopokoleniowej sztafecie, która za swój
się fotografią od 5 lat. Umożliwia ona ćwicze- w małym konkursie – dodaje większej pewności cel przyjęła zapewnienie bezpieczeństwa ojczyźnie. Słowo oficer
nie skupienia i dostrzegania w rzeczach naj- siebie i wzmacnia chęć udziału także w innych oznacza powinność i służbę. Powinność – to bronić, strzec, życia nie
bardziej oczywistych tego, czego nie zauważa przeglądach, gdzie – jako amator – mogę szczędzić, a służba – to służyć, stać na straży – zaakcentował.
przeciętny obserwator – podkreśla. Najwięk- rywalizować z profesjonalistami – podkreśla.
Złożeniem przysięgi na sztandar AMW zostali wyróżnieni: mar.
szym wyzwaniem jest dla mnie praca z ludźmi, Jego fotografowanie na potrzeby służbowe
pchor. Krystian Andrzejewski, mar. pchor. Maciej Hamera, mar.
w której inspiruje mnie uwiecznianie emocji zaczęło się przypadkowo. Podczas rejsu na
fregacie rakietowej ORP „Gen. K. Pułaski” pchor. Sandra Rogala i mar. pchor. Adrian Szlas. Zostali oni także
w fotografii portretowej oraz okolicznościowej.
Większość zdjęć wykonuje w weekendy – poproszono mnie o wykonanie kilku zdjęć wyróżnieni przez rektora-komendanta listem gratulacyjnym – za
wykorzystując rodzinne spacery i wolny czas, podczas ćwiczeń. Był to dla mnie nowy plan uzyskanie najlepszych wyników w trakcie podstawowego szkolenia
ale i codzienne obowiązki, by tworzyć ciekawe kadrowy – bez możliwości powtórzenia sesji. wojskowego oraz wzorową postawę żołnierską.
ujęcia. Wykonuję zdjęcia także w służbie Zdjęcia zostały dobrze ocenione i pojawiły się W imieniu podchorążych głos zabrał mar. pchor. Jakub Teległów,
zawodowej – głównie w czasie świąt i uroczy- w witrynie 3. Flotylli Okrętów – dodaje. FOT. KRZYSZTOF MIŁOSZ/AMW który podkreślił znaczenie przysięgi wojskowej. Wypowiadając słowa
stości wojskowych – dodaje. towanym, przez Klub Dowództwa Generalnego * * * roty przysięgi, rozpoczęliśmy nowy etap w naszym życiu. Pora odłożyć
Jak przyznaje, większość jego fotografii Rodzajów Sił Zbrojnych w Warszawie, dla Konkurs został zorganizowany przez Klub na bok stare nawyki i stać się w pełni odpowiedzialnym za swoje
jest przemyślana – analizuje miejsce, ujęcie żołnierzy oraz pracowników resortu obrony Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia czyny – nigdy się nie poddawać i wytrwale dążyć do celu.
kadru i światło, którym lubi „malować” swoje narodowej. Zajęcia specjalistyczne odbyły się oraz Wojskowy Oddział PTTK w Toruniu. Wśród obecnych na uroczystości byli: dowódca COM-DKM
fotografie. W celu doskonalenia umiejętności, w oparciu o bazę oksywskiego Klubu 3. Flotylli Edyta Górska wiceadm. Krzysztof Jaworski, dowódca 3. FO kadm. Mirosław
śledzi prace autorytetów w dziedzinie fotografii Okrętów oraz Klubu MW „Riwiera”.
FOT. MICHAŁ PIETRZAK, ARTUR WOJTCZAK
OJCA OJCA