You are on page 1of 2

KATEDRA JACKA DUKAJA

1. Człowiek jako cząstka kosmicznej katedry. Omów zagadnienie na podstawie Ka-


tedry Jacka Dukaja. W swojej odpowiedzi uwzględnij również wybrany kontekst.

„Katedra” Jacka Dukaja to opowiadanie z gatunku science-fiction, które po raz


pierwszy zostało opublikowane w roku 2000. Inspiracją do jego stworzenia była
architektura Antoniego Gaudíego, spod którego ręki wyszły takie budynki jak kościół
Sagrada Familia. To właśnie jego projekty architektoniczne sprawiły, że w wyobraźni
autora pojawiły się wizje „katedry kosmicznej”. Pierwszoosobowym narratorem
opowieści jest ksiądz Pierre Lavone, którego zadaniem jest zbadanie wypadku i
śmierci Izmira Predú. Izmir poświęcił swoje życie dla załogi holownika „Sagittarius”,
który wylądował awaryjnie na asteroidzie. Miejsce jego spoczynku staje się obiektem
pielgrzymek, pojawia się tam także cudowna katedra. ufundowana przez jednego z
domniemanych ozdrowieńców, którzy powrócili do zdrowia po odwiedzeniu grobu
Izmira. Temat katedry i postaci Izmira w opowiadaniu Dukaja prowadzi czytelnika do
pytania, czy człowiek może stać się cząstką kosmicznej katedry?
Narrator, ksiądz Pierre Lavone, ma przed sobą trudne zadanie - musi zbadać sprawę
cudów, rzekomo mających miejsce przy grobie Izmira, człowieka, który poświęcił
swoje życie, by uratować towarzyszy. Był bowiem częścią załogi holownika „Sagitta-
rius”, który awaryjnie lądował na na bezludnej asteroidzie. Zapas tlenu na statku był
zbyt mały, by cała załoga mogła dotrwać do chwili, w której nadejdzie pomoc. Izmir
popełnił więc samobójstwo i stał się bohaterem. Pochowano go na asteroidzie, na któ-
rej zginął i wkrótce do jego grobu masowo zaczęły przybywać pielgrzymki, pojawiły
się także świadectwa uzdrowień. Jedna z ocalonych osób postawiła w ramach
wdzięczności cudowną katedrę w miejscu grobu Izmira. Ksiądz Lavone ma zapoznać
się z tymi zjawiskami i wydać opinię, czy faktycznie ludzie mają do czynienia z cu-
dem. Zadanie to szybko staje się jednak jego życiową misją oraz obsesją. Ksiądz po-
święca się całkowicie badaniu kosmicznej katedry. Poznaje także niejakiego Gazmę,
człowieka, który twierdzi, że w katedrze został wyleczony ze schizofrenii, jednak nie
może oddalać się od grobu Izmira, ponieważ wówczas objawy choroby wracają. Po
pewnym czasie badań nad katedrą ksiądz zaraża się żywokrystem, czyli materią, z
której jest ona zbudowana. Objawami zatrucia jest między innymi utrata przytomno-
ści i inne przypadłości, podobne do tych, które miał Gazma. Sam zaś chory na schizo-
frenię bohater pewnego dnia znika, co dla księdza jest symbolem tego, że katedra
ostatecznie zabrała go. Ostatecznie Lavone zdaje sobie sprawę, że katedra pochłania
również jego i pewnego dnia on sam stanie się także jej częścią. Podobny los spotkał
także Izmira, który popełnił samobójstwo, by ratować swoich towarzyszy, co w kon-
sekwencji dało początek istnieniu katedry. Sam Izmir stał się także jej częścią, ponie-
waż zbudowana ona została na jego grobie. Ksiądz Pierre Lavone został więc osta-
tecznie pochłonięty przez dzieło swojego życia, jakim było badanie katedry i cudów,
dziejących się wokół niej i grobu Izmira. Angażuje w nie wszystkie swoje zasoby,
czas i energię. Nie ma w jego życiu miejsca na nic innego poza katedrą. Twórczość
czy działalność może więc tak pochłonąć człowieka, że zaczyna on być częścią wła-
snego dzieła Opowiadanie Dukaja nawiązuje do historii samego Antoniego Gaudíego,
który zmarł kilka lat przed ukończeniem swojego dzieła, czyli kościoła Sagrada Fami-
lia, a następnie został w nim pochowany, stając się tym samym częścią swojego pro-
jektu. Podobny los spotkał głównego bohatera opowiadania „Katedra”. Ksiądz Lavo-
ne, zarażony żywokrystem, odkrywa coraz więcej sekretów miejsca, które bada, za co
płaci stopniową utratą swojego człowieczeństwa. Jest on również świadomy tego, jaki
los go czeka. Przypuszcza, że pewnego dnia zamieni się w kamień i stanie się tym sa-
mym częścią katedry, obsesji jego życia. W ten sposób ksiądz Lavone w sposób do-
słowny stanie się częścią swojej misji i swojego największego celu, tak, jak stało się
to w przypadku Gaudíego. Opowiadanie Dukaja w sposób metaforyczny przedstawia
więc sytuację, w której dzieło tak angażuje swojego twórcę, że staje się on jego czę-
ścią. Jest to także sposób na pozostawienie po sobie czegoś trwałego w świecie, który
pewnego dnia przyjdzie człowiekowi opuścić. Porównać to można do słów Horacego
i jego budowania sobie pomnika trwalszego niż ze spiżu. Katedra z pewnością prze-
trwa dłużej niż ksiądz Lavone czy pamięć o jego czynach. Bycie częścią swojego
dzieła jest więc także sposobem na unieśmiertelnienie się.

Człowiek może więc stać się cząstką kosmicznej katedry, która symbolizuje coś więk-
szego niż on sam. Katedra jest tu metaforą danego dzieła czy celu, jaki może zostać
obrany przez daną osobę w jej życiu. Dukaj opowiada więc o bezkresnym oddaniu się
swojemu dziełu do tego stopnia, że staje się ono integralną częścią natury danego
człowieka. Stanowić ono również będzie pamiątkę jego czynów, coś, co przetrwa
jeszcze długo po jego śmierci. Los ten zdaje się być często udziałem twórców, którzy
całe swoje życie poświęcają własnemu dziełu do tego stopnia, że stają się oni wraz z
nim nierozerwalną całością i w ten sposób zapisują się w pamięci społeczeństwa.

You might also like