Mikołaj jest podróżnikiem i jest to jego pasją,od kiedy pamięta.
Już jako mały chłopiec uwielbiał wyjeżdżać
do pobliskiej wsi, czy w odwiedziny do ciotki do Krakowa. Ale zawsze jego marzeniem było podróżowanie po całym świecie. Tak było na początku, kiedy miał kilka lat. Potem zaczęły się dłuższe podróże. Kiedy miał 10 lat ojciec zabrał go po raz pierwszy w rejs po Morzu Bałtyckim, potem jeszcze wielokrotnie żeglowali razem na Mazurach, ale też przepłynęli Morze Śródziemne, a kiedy skończył 18 lat także Atlantyk. Ale to nie morskie podróże są jego ulubionymi; najbardziej lubi podróżować z plecakiem, różnymi środkami transportu - pociągiem, samolotem, autobusem. Uwielbia pociąg, bo można się wyspać, ale za to samolotem można podróżować dłużej i dalej. Tak zwiedził Europę, pojechał do Azji, Chin, Japonii, ale także do Ameryki Południowej i tam spotkał swoją żonę. Ona, podobnie jak Mikołaj, uwielbia podróże, różne kultury, ale także literaturę i sztukę, bo jest antropologiem. Spotkali się w stolicy Chile i od tamtego czasu są cały czas razem. Planują za miesiąc, kiedy za miesiąc zacznie się nowy rok, planują wyjechać do Afryki i Australii, bo tam jeszcze nie byli. Chcą też napisać o tym książkę.