You are on page 1of 16

ul.

Paderewskiego 171
04-438 Warszawa
nr KRS: 0000341799
NIP: 952-207-97-90
Regon: 142147345
konto: Alior Bank
97 2490 0005 0000 4500 3677 6667

Rola stopy w procesie lokomocji.


Wpływ Stopy na chód
Autor: Piotr Kostrzębski
Członek Rady Programowej Fundacji BIODERKO
2010-08-19
Spis treści
WSTĘP ................................................................... 2
1. Co to jest stopa? ................................................ 4
2. Jak wygląda budowa anatomiczna stopy? ........ 5
3. Jak wygląda progresja stopy? ............................ 8
4. Które mięśnie wzmacniać podczas chodu? ..... 11
5. Jak ustawia się stopa w trakcie chodu- do boku,
do środka czy może idealnie prosto??? .............. 13
Bibliografia………………………………………………………..16
WSTĘP

Człowiek został stworzony do tego by móc się przemieszczać. Lokomocja jest


jakby nieodzowną czynnością każdego z nas. Mało kto zastanawia się nad
mechaniką owego procesu, która jest nie wątpliwie skomplikowana ale
również i ciekawa. Dla pacjenta, który posiada
posiada problem z prawidłowym
chodzeniem znajomość choćby podstaw mechaniki ruchu oraz wpływu stopy
na chód jest bardzo ważna. Każdy fizjoterapeuta winien wytłumaczyć
i przestawić proces chodu swojemu pacjentowi.

Pamiętajmy- Pacjent uświadomiony to pacjent w połowie zdrowy!

Piotr Kostrzębski

Członek Rady Programowej Fundacji BIODERKO


1. Co to jest stopa?

Stopa jest to najbardziej obwodowa część kończyny dolnej, która jest tzw.
Homologiem do ręki ( dłoni). Oznacza to, że ma analogiczną budowę
anatomiczną jednak z racji, iż spełnia inne funkcje różni się zasadniczo budową
kostno- stawowo- mięśniową.

Pojawia się tutaj kolejne pytanie- jaką funkcję spełnia stopa? Wyobraźmy sobie,
jak wyglądałoby nasze chodzenie bez tego pozornie ,,niewinnego i mało
ważnego tworu”. To dzięki niej możemy tak naprawdę przemieszczać się
płynnie po podłożu, to ona daje nam przyczepność, pozwala pokonywać
przeszkody oraz co najważniejsze- trzyma całe nasze ciało- jest to funkcja
podporowo nośna.

Kształt naszych stóp przypomina kształt rąk. Wynika to z naszego pochodzenia.


Gdy porównamy stopy małp człekokształtnych to zauważymy podobieństwa do
dłoni. Niegdyś stopy spełniały właśnie funkcję chwytną. Wraz z ewolucją
straciły one takową możliwość poprzez wyeliminowanie tzw. przeciwstawnego
ułożenia palucha.
2. Jak wygląda budowa anatomiczna
stopy?
Mimo, że stopa w swoich gabarytach jest nieduża jej szczegółowa anatomia
zajęłaby dobre parędziesiąt stron. Chciałbym skupić się tutaj na podstawowej
anatomii podziałowej części głównych stopy. Pozwoli to na lepsze zrozumienie
opisywanych jej szczegółowych funkcji w trakcie chodu.

Szkielet stopy anatomowie podzielili następująco:

1. Kości stępu:

a. Kość skokowa
b. Kość piętowa
c. Kość łódkowata
d. Kości klinowate: boczna, pośrednia, przyśrodkowa
e. Kość sześcienna
2. Kości śródstopia ( w liczbie I- V)

3. Kości palców, czyli tzw. Paliczki

Źródło obrazka: http://portalwiedzy.onet.pl/1089,1,,,kosci_stopy_widok_od_gory,haslo.html


Warto również wspomnieć, że stopa jest tworem, który jest stabilizowany przez
kompleksy więzadłowe. Innymi słowy, głównym czynnikiem, utrzymującym te
wszystkie kości na miejscu nie są mięśnie tylko więzadła, które łączą
poszczególne kostki ze sobą.

Dość ciekawą i specyficzną cechą stopy jest wielostawowość. W tak małej


powierzchni mieści się gęsta sieć więzadeł, które łącząc kości wytwarzają
typowe stawy stopy. Do najważniejszych stawów zaliczyć możemy:

• Staw skokowy górny - zwany


inaczej skokowo goleniowym.
Pozwala on nam na
wykonywanie ruchów zgięcia
i wyprostu stopy
• Staw skokowy dolny - zwany
inaczej skokowo-piętowo-
łódkowatym. Pozwala nam na
wykonywanie bocznych ruchów. W anatomii zwie się to ruchami
supinacji i pronacji.
• Staw Choparta (A)- zwany inaczej stawem poprzecznym stępu.
Obrazowo mówiąc, obejmuje on połączenie (staw) skokowo łódkowy
oraz połączenie (staw) piętowo sześcienny.
• Staw Lisfranca (B) - Jest to staw, który leży na końcu kości stępu oraz na
początku kości śródstopia.

Pojedyncze struktury kostne takie jak np. kość łódkowata, kość sześcienna
przyśrodkowa, kość klinowata oraz głowy: I kości śródstopia i V kości śródstopia
są ważnymi punktami, do których przyczepiają się mięśnie podudzia (goleni).
Zasadę poszczególnych mięśni przedstawię Państwu poniżej.
Patrząc na kształt stopy, spoglądając na nią z góry to przypomina ona trójkąt
odwrócony czubkiem do dołu (pięta jest czubkiem). Takie ustawienie sprawia,
że fizjologiczne stopa posiada tzw. 3 punkty podparcia:
podparcia

• Pierwszyy znajduje się na pięcie

• Drugi na głowie IV i V głowie kości śródstopia

• Trzecie (bardzo ważny)-


ważny) znajduje się na I głowie kości śródstopia trzy punkty
podparcia dają stopie, a tym samym naszemu ciału, możliwie największą
stabilizację

Pierwszaa kość śródstopia jest w stosunku do innych punktów podparcia bardzo


ruchoma, rusza się ona do góry i do dołu ( fachowo-
fachowo w kierunku grzbietowym-
grzbietowym
góra; w kierunku podeszwowym-
podeszwowym dół). To dzięki tej ruchomości możemy np.
pokonywać nierówne tereny. Stopa doskonale
doskonale potrafi dopasować się do
górzystego terenu. Większe nierówności - pochylnie itp. Stabilizowane są przez
dwa stawy skokowe - skokowy górny oraz dolny.
3. Jak wygląda progresja stopy?
W tym temacie chciałbym się skupić na pewnym ciekawym doświadczeniu.
Często pacjenci pytają: „jakie mięśnie, powinienem wzmacniać by mój chód był
jak najbardziej zbliżony do normalnego?” Pytanie jest jak najbardziej zasadne
ale trzeba dodać jeszcze drobny szczegół - w jakiej funkcji mięśnia?

Gdy spojrzymy na pracę każdego mięśnia to możemy wyróżnić kilka


zasadniczych wniosków:

• Gdy chwytamy ciężki przedmiot i podnosimy go cały czas do góry to


mięsień ulega skróceniu. Oznacza to, że jego przyczepy (początkowy oraz
końcowy) ulegają zbliżeniu. Łatwo to zaobserwować na ramieniu na tzw.
bicepsie, którym mężczyźni często się chwalą. Gdy zegną łokieć - mięsień
,,rośnie”. Jest to efekt nagromadzenia się włókien mięśniowych
w jednym punkcie na skutek zbliżenia przyczepów. Taka praca mięśnia
zwie się skurczem izotonicznym koncentrycznym. Siła napięcia jest taka
sama, miesień natomiast skraca się.
• Gdy teraz spróbujemy wyprostować łokieć cały czas trzymając ciężarek
w dłoni to nasz biceps będzie pracował w taki sposób, że jego przyczepy
oddalą się. Jest to praca bazująca na skurczu izotonicznym
ekscentrycznym. Siła napięcia jest taka sama, mięsień natomiast rozciąga
się.
• Gdy na stole leży kubek z kawą i podniesiemy go na wysokość 5 cm od
blatu stołu i będziemy go tak trzymać, to mięśnie które go utrzymują
w takiej pozycji nie zmieniają swojej długości natomiast mogą zmienić
swoje napięcie. Jest to skurcz izometryczny.
Mając już podstawową wiedzę z zakresu pracy mięśnia przejdźmy do
doświadczenia.

Stańmy blisko ściany. Kończyny dolne ustawmy tak, by stopy były w linii bioder.
Przesuńmy teraz nasz ciężar ciała do przodu tak by oprzeć się rękoma na ścianie
(podobny ruch robił
obił Michael Jackson w teledysku Smooth Criminal). Starajmy
się skupić, które mięśnie pracują wówczas bardziej? Następnie zróbmy
odmianę owego ćwiczenia, spróbujmy stanąć tyłem do ściany i wychylmy się
do tyłu. Pamiętajmy o tym, że stopy stoją w miejscu, nie odrywają się od
podłoża.

Sytuacja nr 1

Naśladujemy Michaela Jacksona. Przechylamy się do przodu, nie odrywając


stóp od ziemi. Po chwili poczujemy, że mięśnie, które są z przodu naszego
podudzia zaczynają drżeć i po chwili jakby się wyłączą. W tym samym
samy
momencie mięśnie, które znajdują się z tyłu (potocznie zwane łydka) ulegną
napięciu. Jest to sytuacja jedynie z pozoru dziwna. Każdy człowiek posiada
środek ciężkości. Obrazowo mówiąc, gdy środek ciężkości przemieszcza się do
przodu, to pada gdzieś na przednią część przodostopia, czyli zbliża się do
przyczepów mięśni, które znajdują się z przodu. W tym samym momencie
włączają się mięśnie łydki kontrolując ten ruch.

Jak słusznie z pewnością zauważymy, człowieczek


na obrazku stoi na palcach. Jest to odruch
odru
mięśniowy, który wyzwala podniesienie ciała na
palcach. Mięśnie nasze są z natury ,,leniwe”
i szukają jak najbardziej ekonomicznej formy
ruchu oraz najmniej męczącej. Mięśnie znajdujące
się z tyłu zaczynają pracować skurczem izotonicznym o formie
EKSCENTRYCZNEJ,
NTRYCZNEJ, czyli kontrolują ruch rozciągania.
Praca koncentryczna jest bardzo męcząca. Można to porównać do sytuacji,
kiedy to próbujemy wyciągnąć napełnione wiadro wody ze studni. Ruch
wciągania można porównać do pracy koncentrycznej mięśnia. Natomiast ruch
wpuszczania z powrotem wiadra do studni (ruch powolnego opuszczania) do
pracy ekscentrycznej mięśnia.

Jak wiemy z doświadczenia - łatwiej jest kontrolować ruch opuszczania wiadra


niż jego wciągania. Podobnie jest z mięśniami.

Mięśnie, które leżą z tyłu, pod tzw. łydką to:

• Mięsień płaszczkowaty, który rozpoczyna się na głowie strzałki na


powierzchni podkolanowej a kończy się w postaci ścięgna Achillesa na
guzie piętowym.
• Mięsień brzuchaty łydki - posiada dwie głowy. Głowa przyśrodkowa
rozpoczyna się na nadłykciu przyśrodkowym kości udowej, głowa boczna
na nadgkłykciu bocznym kości udowej. Przyczep końcowy jest wspólny z
mięśniem płaszczkowatym w postaci ścięgna Achillesa na guzie
piętowym.

Sytuacja nr 2

Próbujemy teraz odchylić się do tyłu. Sytuacja ta jest dokładnie odwrotna od


poprzedniej. W wyniku tego, że nasz środek ciężkości przesuwa się do tyłu
włączają się mięśnie, które są z przodu i kontrolują nasz upadek. Gdy
próbujemy to wykonać mamy mniejszą możliwość (amplitudę) ruchu niż
w poprzednim doświadczeniu, gdyż środek ciężkości w pozycji zerowej leży
bliżej przyczepu mięśni grupy tylnej i mamy mniejsze pole manewru oraz
wynika to z budowy anatomicznej pięty.

Mięsień, który głównie odpowiada za utrzymanie nas w takiej pozycji i znajduje


się z przodu jest :
• Mięsień piszczelowy przedni -
rozpoczyna się na kłykciu bocznym
kości piszczelowej a kończy się na kości
łódkowatej oraz I kości śródstopia od
strony podeszwy stopy. Mięsień ten
z kolei działając koncentrycznie
powoduje ruch goleni w przód, czyli zapoczątkowuje ruch z sytuacji nr 1

4. Które mięśnie wzmacniać podczas


chodu?
Omówiliśmy w powyższym temacie statyczną pracę trzech najważniejszych
mięśni sterujących stopą. Spróbujmy rozdzielić nasz chód na poszczególne fazy.
Jako, że tematyka omawiania
omawiania chodu jest bardzo obszerna pozwolę ją sobie
opisać szczegółowo w innym artykule. Tutaj chciałbym skupić się stricte na
samych stopach. Gdy przemieszczamy się zauważymy, że noga, która idzie do
przodu dotyka na początku piętą do podłoża. Jest to bardzo ważna faza chodu.
Autorzy badający chód opisują różnie, że kąt zgięcia wówczas w stawie
skokowym powinien wynosić maksymalnie 30 stopni zgięcia grzbietowego.
Jednak z moich obserwacji wynika, że ten kąt wynosi zazwyczaj 0 stopni.
Pamiętajmy, że w trakcie chodu
chodu nasz środek ciężkości ,,ucieka” do przodu i my
go gonimy. Dlatego możemy się przemieszczać? W wyniku tego, że środek
ciężkości biegnie do przodu stopa zaraz po kontakcie pięty z podłożem
przywiera do podłoża całą swoją powierzchnią (mówiąc bardzo obrazowo,
obra gdyż
tak naprawdę przywarciu na początku ulega boczny brzeg stopy, później V kość
śródstopia i głowa I kości śródstopia, czyli ta kostka pod paluchem). Moment
przyparcia stopy do podłoża jest chwilą, gdy staw skokowy i stopa są gotowe do
przyjęcia pełnego
łnego obciążenia naszego ciała. W tym samym momencie noga,
która jest za nami odrywa się i stajemy przez chwilę na jednej nodze.
Ruch jaki odbywa się wówczas w stawie skokowym jest niesamowity, gdyż w
wyniku przesunięcia środka ciężkości do przodu, uwaga - to nasze kości
podudzia (goleń) przesuwa się do przodu (5-6).
(5 6). Patrząc na ilustrację obok
widzimy jak stopa zachowuje się w poszczególnych fazach chodu.

A jak się zachowują mięśnie?

Wyobraźmy sobie, że nie ma


żadnych mięśni, które w jakikolwiek
sposób by kontrolowały ruch stopy
(czyli nie ma m. płaszczkowatego,
brzuchatego oraz piszczelowego).
Stopa nasza ruszała by się bez
kontroli. Tak się niekiedy dzieje
w wyniku urazów mechanicznych
mechaniczn
okolicy stawu skokowego i stopy.
Gdyby nie było mięśnia
piszczelowego przedniego nie
posiadalibyśmy możliwości zgięcia
grzbietowego stopy a tym samym
nie moglibyśmy kontrolować ruchu
goleni oraz co najważniejsze -
pamiętacie jak opisywałem moment
kontaktu
aktu pięty z podłożem? Jak
widzimy na obrazku grzbiet stopy
jest uniesiony. Wówczas zadaniem
mięśnia piszczelowego przedniego
jest zahamowanie upadku stopy na podłoże poprzez pracę ekscentryczną -
kontrola oddalania przyczepów. Gdy szybko maszerujemy uderzając
uderzając stopą
o podłoże poczujemy ból z przodu goleni i wówczas nie będziemy mogli
kontrolować opuszczania stopy po fazie kontaktu pięty podłożem. Będziemy
wówczas śmiesznie ,,klapać”. Pamiętajmy, że anatomia opisywana tutaj,
mianowicie skupianie się tylko na np. mięśniu piszczelowym przednim jest
dużym uproszczeniem i przedstawiana jest tak jedynie w celu zobrazowania
tematu. Z kolei podczas, gdy nasz środek ciężkości przemieszcza się do przodu,
czyli nasza goleń idzie do przodu, akcję tą ekscentrycznie (skurczem
ekscentryczym) kontroluje mięsień brzuchaty łydki wraz z mięśniem
płaszczkowatym. Pamiętajmy również o tym, że prócz wymienionych mięśni na
naszą kończynę działa cała inna grupa stabilizująca staw kolanowy, biodrowy
itp.

5. Jak ustawia się stopa w trakcie chodu- do


boku, do środka czy może idealnie prosto???
Tematyka ustawienia stopy względem tzw. Linii środkowej jest dość sporna.
Wielu autorów różnych podręczników podaje swoje wymiary kątowe, które
wynikają z ich obserwacji. Wyobraźmy sobie, że mamy narysowaną przed sobą
długą linię prostą. Naszym zadaniem będzie przejście normalnym krokiem nie
zahaczając o tę linię. Wynika z tego już pierwszy podstawowy wniosek, że chód
fizjologiczny to taki, w którym stopa prawa nie zahacza o tę linię i nie
przechodzi na stronę lewą i na odwrót. W analizie chodu wyróżniono tzw.
PARAMETRY CHODU:

• Długość kroku - mierzona jest od pięty do pięty. Innymi słowy, gdybyśmy


szli po piasku, to jak postawimy nogę prawą i później przeniesiemy ją
i ponownie postawimy czyli wykonamy pełen krok tą nogą, to odległość
między piętą nogi prawej, która wcześniej była ,,z tyłu” a piętą również
nogi prawej, która obecnie jest z przodu jest to tzw. długość kroku.
• Szerokość kroku - jest to odległość od przyśrodkowego brzegu pięty
prawej do przyśrodkowego brzegu pięty lewej.
• Kąt kroku- parametr ten jest niezwykle
ciężko opisać szczegółowo. Jest on
mierzony pomiędzy wspomnianą linią
środkową a tzw. osią dynamiczną stopy.

Jednak byście Państwo mogli sobie to jakość


wyobrazić, to gdy spojrzymy na stopę od spodu
i narysujemy linię, która łączy nam boczny
brzeg stopy i kieruje się między paluch a drugi
palec (wychodzi pomiędzy drugim palcem a paluchem). Jest to tzw. oś
dynamiczna. Kąt kroku wówczas, czyli rozwarcie między tą osią
a linią środkową wg. prof. Degi powinien wynosić 15 stopni. Według innych
autorów kąt ten zmniejsza się do 5 stopni a według jeszcze innych, stopa układa
się w zupełności równolegle do owej osi. Osobiście jestem zdania
i tak wynika z moich obserwacji, że stopa rzeczywiście ustawia się w lekkim
odwiedzeniu od tej linii środkowej. Ustawienie stopy w trakcie kontaktu pięty
z podłożem, a tym bardziej w trakcie jej przyparcia do podłoża jest
warunkowane prawidłowym ustawieniem stawu biodrowego oraz kolanowego.
Staw kolanowy w trakcie kontaktu pięty z podłożem jest ustawiony w rotacji na
zewnątrz czyli tym samym stopa musi lekko być ,,odwrócona” od tej linii.
Pojawia się tutaj ważny wniosek - do prawidłowego obciążania stóp jest
potrzebna prawidłowa pozycja stawów biodrowych, kolanowych oraz tułowia.
Stopy są takim tworem, który może przez złe ustawienie - obuwie, nawykowe
złe stawianie na podłożu degradować powyższe stawy - pierwszy manifestuje
swoje niezadowolenie staw kolanowy a na końcu staw biodrowy. Dlatego tak
ważne jest zwracanie uwagi dzieciom, gdy mają wykryte płaskostopie.
Płaskostopie wbrew pozorom to nie tylko ustawienie stopy płasko na ziemi. To
przede wszystkim zniesienie ważnego łuku dynamicznego, który nam ,,odrywa”
stopę od ziemi, to również spirala ruchów wzdłuż wspomnianych stawów -
dochodzi wtedy do przemieszczeń, wzajemnych rotacji, pięta często ustawia się
koślawo, dochodzi do rotacji podudzia na zewnątrz by wyrównać ową
dysproporcję, kość udowa z kolei próbuje również kompensować i obraca się
do wewnątrz. Kolano ulega wtedy koślawieniu a staw biodrowy degradacji.
Opisany łańcuszkowy schemat to tylko przykład degradacji całej kończyny
z powodu pozornie ,,małej, niewinnej” stopy. Mechanizm degradacyjny
oczywiście może iść ,,od góry”. W wyniku zmian zwyrodnieniowych stawu
biodrowego zaczyna cierpieć kolano i również stopy. Istotą sukcesu jest
wykrycie pierwotnego zaburzenia przez terapeutę i dążenie do jego likwidacji.
Czytelnicy są z pewnością w większej ilości ludźmi, którzy mają kłopoty
z biodrami. Jednak odpowiedzcie sobie Państwo teraz na pytanie - jak bardzo
bolą mnie stopy podczas chodzenia, jak ścieram buty, czy nie tworzą mi się
halluksy? Wynika z tego, że kończyna dolna jest strukturą, która nie istnieje
w tzw. oddzielnych, wyizolowanych funkcjach stawowych. Innymi słowy-
kolanem nie machamy tylko do zgięcia i wyprostu jak to się robi na
powszechnie znanych podwieszkach (UGUL), stawem biodrowym też podczas
życia codziennego nie wymachujemy do boku i do przodu oraz do tyłu - taki
ruch w trakcie chodu nie występuje. Ćwiczenie go jest błędem technicznym
terapeuty, gdyż nie przywraca on funkcji kończyny. Jak sami Państwo wiecie po
przeczytaniu artykułu - w kończynie dolnej nic nie działa oddzielnie. Prawidłowy
chód to prawidłowo ustawiona stopa, miednica, tułów, kolano, biodro,
prawidłowa reedukacja mięśniowa, czyli nauczenie naszych mięśni jak mają
pracować - czy ekscentrycznie, czy koncentrycznie. Po operacji czy urazie nasz
organizm traci taką możliwość – zadaniem terapeuty jest przywrócenie tej
funkcji i nauczenie Waszego organizmu wykorzystywania jego zasobów
w sposób najbardziej zbliżony do fizjologii, a zbliżony do fizjologii sposób to nie
podwieszka lecz systematyczne wzmacnianie oraz tzw. torowanie nerwowo
mięśniowe, które zawsze dąży do przyjęcia choćby minimalnego obciążenia
o ile struktury takie jak kości, więzadła, mięśnie oraz nerwy na to pozwalają.
Bibliografia

Kwolek A. ,,Rehabilitacja Medyczna" Tom 2

Lee D. ,,Obręcz biodrowa- badanie i leczenie


okolicy lędźwiowo-miedniczno- biodrowej"

Susan S.Adler ,,PNF w praktyce"

W.Dega, K. M. ,,Rehabilitacja medyczna"

Strona internetowa ( obrazki):


http://www.afcp.com.fr/Kow_physio_pied/kp_ch
ap2/kow_chap_2_pol.html

You might also like